Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby i tekst
Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 25.11.2022
Dziś w godzinie Miłosierdzia ujrzałem Pana Jezusa
w obecności Aniołów, którzy w postawie klęczącej
wpatrywali się w Twarz Pana Jezusa.
Następnie Pan Jezus podniósł prawą rękę, którą skierował
w kierunku świata i po chwili ciszy wypowiedział słowa:
Drogi mój Synu, tak wielu ludzi jest ciężko chorych w domach i szpitalach nie otrzymując pomocy medycznej w odzyskaniu zdrowia.
Wielu z nich cierpi z powodu nieuleczalnych chorób.
Cierpią ich rodziny widząc, że nie mogą ulżyć w cierpieniu najbliższym.
Proszę aby każde spotkanie modlitewne prowadzone przez ciebie było duchowym szpitalem dla tych ludzi.
Niech wierni Moi pomogą chorym i cierpiącym, osobom na wózkach inwalidzkich, łóżkach szpitalnych, niewidomym, głuchoniemym, sparaliżowanym, cierpiącym na różne choroby w dotarciu na spotkania Eucharystyczne, w czasie których pragnę posługiwać się tobą i przez moc Moich ran, które nosisz na swoim ciele leczyć i uzdrawiać z dolegliwości, z którymi medycyna poradzić sobie nie może.
Jestem Ojcem pełnym miłości, dlatego pragnę okazywać dobroć wszystkim pokrzywdzonym przez los.
Błogosławię wszystkich, za których się modlisz.
Błogosławię wszystkie spotkania Eucharystyczne i wszystkich, na których będziesz nakładał ręce, które są przedłużeniem Moich rąk. Jezus.
Każdy piątek jest dla Ojca Łukasza wyjątkowym dniem, gdyż tego dnia Ojciec Łukasz ma widzenie Pana Jezusa, który do Ojca przemawia i kieruje swoje słowa. Są to słowa objawiające przyszłość Polski i Świata oraz słowa upominające ludzkość, aby się nawróciła i podążała radykalną drogą za Jezusem, bez profanacji Jego Świętego Ciała.
W jednym swoim orędziu Pan Jezus pozostawił Ojcu Łukaszowi dwie ważne daty:
1) Data wybuchu wojny w Polsce.
2) Data Trzech dni ciemności.
Są to daty, które ojciec Łukasz ma zachowywać w tajemnicy do czasu kiedy sam Pan Jezus zezwoli na ich ujawnienie.
Módlmy się zatem w intencji Ojca Łukasza o siłę i moc w prowadzeniu ludu Bożego prostą drogą do świętości.
RZĄD WYCISKA POLAKOM ŁZY BO ZADŁUŻAJĄ POLSKĘ A OBCIĄŻĄ NIEWINNY NARÓD. SKORO ZADŁUŻAJĄ SAMI BEZ NASZEJ ZGODY TO NIECH SAMI SPŁACAJĄ BO MAJĄ MILIONOWE PENSJE. NAS NIE PYTAJĄ KOMU ROZDAJĄ

 

BARDZO PROSIMY BISKUPÓW RZĄDZĄCYCH EPISKOPATEM, ABY POSŁUCHALI SWEGO PRZEŁOŻONEGO JEZUSA, PRZYJACIELA I ZBAWICIELA KTÓRY CIĄGLE MÓWI DO SWOICH APOSTOŁÓW A NIE OTRZYMUJE ODPOWIEDZI. ZAPRZYJAŹNIJCIE SIĘ ZE ZBAWICIELEM KTÓRY PRAGNIE POKOJU I ZGODY W POLSCE I NA ŚWIECIE. ŻADEN KOLEGA ŻYDOWSKI, CZY UKRAIŃSKI WAS NIE ZBAWI, TYLKO BÓG JEZUS CHRYSTUS I NAUCZAJCIE SWOICH KOLEGÓW, ABY NIE WALCZYLI Z CUDOWNYM BOGIEM I UZNAJCIE JEZUSA KRÓLEM POLSKI KTÓRY PODARUJE NAM POKÓJ, ALE  TYLKO KRÓL POLSKI. CZY BÓG NIE MOŻE MIEĆ WARUNKÓW DO WYPEŁNIENIA PRZEZ GRZESZNIKÓW? WYBIERAJCIE POKÓJ, ZGODĘ I NIEBO BO PRZEZ NIEPOSŁUSZEŃSTWO RZĄDZĄCYCH ROZWINIE SIĘ WOJNA, ZNISZCZY ŚWIAT, ZAPANUJE ŚMIERĆ A PIEKŁO DLA WINOWAJCÓW, KTÓRZY WPADNĄ DO SWEGO BOGA LUCYFERA NA WIECZNE TORTURY – SĄ FILMY OBEJRZYJCIE, ABYŚCIE ŚWIADOMIE WYBRALI.
Braun OSTRO u Roli: POLAKÓW CZEKA WOJNA, GŁÓD I ŚMIERĆ? Co planuje
Morawiecki i Schwab ws. Polski?!
„Trybunał Stanu dla Mateusza Morawieckiego”! – Grzegorz Braun o zadłużaniu Polski

https://www.youtube.com/watch?v=KKiqNaBZDI0

Nie dobra mówić o Wołyniu? Melnyk wiceministrem ukraińskiego MSZ!
Ukrainizacja Polski! dr Lucyna Kulińska
UKRAINA – POLSKA – MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE A TU MAŁY ZGRZYT
https://www.youtube.com/watch?v=baybt551xLo
Leszek Sykulski o taśmach z domów publicznych na Podkarpaciu i szantażu nimi polskich polityków.
BARDZO PROSIMY BISKUPÓW RZĄDZĄCYCH EPISKOPATEM, ABY POSŁUCHALI SWEGO PRZEŁOŻONEGO JEZUSA, PRZYJACIELA I ZBAWICIELA KTÓRY CIĄGLE MÓWI DO SWOICH APOSTOŁÓW A NIE OTRZYMUJE ODPOWIEDZI. ZAPRZYJAŹNIJCIE SIĘ ZE ZBAWICIELEM KTÓRY PRAGNIE POKOJU I ZGODY W POLSCE I NA ŚWIECIE. ŻADEN KOLEGA ŻYDOWSKI, CZY UKRAIŃSKI WAS NIE ZBAWI, TYLKO BÓG JEZUS CHRYSTUS I NAUCZAJCIE SWOICH KOLEGÓW, ABY NIE WALCZYLI Z CUDOWNYM BOGIEM I UZNAJCIE JEZUSA KRÓLEM POLSKI KTÓRY PODARUJE NAM POKÓJ, ALE  TYLKO KRÓL POLSKI. CZY BÓG NIE MOŻE MIEĆ WARUNKÓW DO WYPEŁNIENIA PRZEZ GRZESZNIKÓW? WYBIERAJCIE POKÓJ, ZGODĘ I NIEBO BO PRZEZ NIEPOSŁUSZEŃSTWO RZĄDZĄCYCH ROZWINIE SIĘ WOJNA, ZNISZCZY ŚWIAT, ZAPANUJE ŚMIERĆ A PIEKŁO DLA WINOWAJCÓW, KTÓRZY WPADNĄ DO SWEGO BOGA LUCYFERA NA WIECZNE TORTURY – SĄ FILMY OBEJRZYJCIE, ABYŚCIE ŚWIADOMIE WYBRALI.

 

Braun OSTRO u Roli: POLAKÓW CZEKA WOJNA, GŁÓD I ŚMIERĆ? Co planuje
Morawiecki i Schwab ws. Polski?!
Nie dobra mówić o Wołyniu? Melnyk wiceministrem ukraińskiego MSZ!
Ukrainizacja Polski! dr Lucyna Kulińska
UKRAINA – POLSKA – MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE A TU MAŁY ZGRZYT
https://www.youtube.com/watch?v=baybt551xLo
Leszek Sykulski o taśmach z domów publicznych na Podkarpaciu i szantażu nimi polskich polityków.

         Modlimy się do Boga Wszechmogącego pouczeni przez Jego Syna: „Przyjdź Królestwo Twoje”. 

Błogosławione Boże Królestwo które nadchodzi. Pan Jezus zasiada na Tronie jako KRÓL na wieki i obdarzy Swój lud Pokojem. Spraw Boże abyśmy byli radośnie posłuszni Chrystusowi Królowi Wszechświata i mogli z Nim żyć bez końca.
Upominam się o Polskę – Ksiądz Profesor Tadeusz Guz do Kościoła w Polsce


This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_acymailing&ctrl=archive&task=view&mailid=13&key=WGgwxuqt&subid=9-5S2gB6rBXMLujU )

Gazeta Warszawska

This issue will present the 5 last articles.

Kiedy Francja wyłączyła się z kluczowej części NATO (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8368:francja-z-czesci-nato&catid=10:politics )

Był to pierwszy poważny kryzys, przed którym stanął sojusz, i głęboko wstrząsnął państwami członkowskimi
Notatka była krótka — zaledwie kilkaset słów. Notatka była uprzejma. Ale dla prezydenta Lyndona Johnsona i jego sojuszników z NATO było to
jak policzek.
„Francja jest zdecydowana odzyskać na całym swoim terytorium pełną suwerenność” — napisał francuski prezydent Charles de Gaulle. Kraj ten

zamierzał zaprzestać oddawania swoich sił zbrojnych do dyspozycji NATO i zamierzał wyrzucić siły zbrojne NATO – i członków NATO – ze
swojej ziemi.
Krótko mówiąc, de Gaulle właśnie dokonał rzeczy nie do pomyślenia: odciął kluczową część NATO.
Decyzja De Gaulle’a z 1966 r. o wycofaniu Francji ze zintegrowanego dowództwa wojskowego NATO wstrząsnęła państwami członkowskimi NATO. Było to
przypomnienie pęknięć w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego – i wyzwanie dla samego jej istnienia. Czy NATO mogłoby przetrwać bez
udziału państwa członkowskiego w samych porozumieniach wojskowych, na których zostało oparte?

Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8368:francja-z-czesci-nato&catid=10:politics )

ConCourt nakazuje „irracjonalnemu” Lamoli uwolnienie zabójcy Chrisa Haniego, Janusza Walusia, w ciągu 10 dni (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8367:concourt-nakazuje-irracjonalnemu-lamoli-uwolnienie-zabojcy-chrisa-haniego-janusza-walusia-w-ciagu-10-dni&catid=9:pugnae

Wdowa po Hani, Limpho, krytykuje „diaboliczny” wyrok Raymonda Zondo
Trybunał Konstytucyjny uchylił w poniedziałek decyzję ministra sprawiedliwości i służb poprawczych Ronalda Lamoli odmawiającą zwol
nienia
warunkowego zabójcy Chrisa Haniego, Januszowi Waluś .
Wydając orzeczenie, główny sędzia Raymond Zondo powiedział, że „decyzja ministra była irracjonalna, podlega przeglądowi i musi zostać
uchylona”.
Nakazał Lamoli uwolnić Walu ś w ciągu 10 dni.
Waluś , polski imigrant, który w kwietniu 1993 roku zabił przywódcę SACP i działacza przeciwko apartheidowi, odsiaduje dożywocie w Zakładzie
Karnym Kgosi Mampuru II .
Waluś zwrócił się do sądu apelacyjnego o uchylenie decyzji Najwyższego Sądu Apelacyjnego o odrzuceniu jego zezwolenia na apelację od wyroku
sądu wyższej instancji, który podtrzymał odmowę zwolnienia warunkowego przez Lamolę w marcu 2020 r .

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8367:concourt-nakazuje-irracjonalnemu-lamoli-uwolnienie-zabojcy-chrisa-haniego-janusza-walusia-w-ciagu-10-dni&catid=9:pugnae

Hitlerowcy 2022 z tzw. „Niemiec” proponują ochronę polskich granic (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8366:hitlerowcy-2022-z-tzw-niemiec-proponuja-ochrone-polskich-granic&catid=10:politics

Polska nie ma już żadnych zdolności do samodzielnego funkcjonowania w stosunku do okoliczności zewnętrznych, to w szczególności przy
zabezpieczeniu bezpieczeństwa Państwa.
Nasze wyniszczenie skutkiem: wieloletniego subwencjonowania obrony żydaera poprzez przepłacanie za dostawy amerykańskiego uzbrojenia,
prawdopodobnej podmiany naszych nowych F16 na zużyte izraelskie F16 złomy, zakupów broni wg. kryteriów priorytetu, komplementarności na poziomie
intelektu min. Błaszczaka, rzuca się łatwo w oczy dla obcych obserwatorów wojskowych.
Pomoc kanibalom na ukrainie dopełniła reszty – jesteśmy bezbronni, wróg to widzi. A w końcu, taki był plan.
Oferta „Niemiec” nie jest przypadkowa czy nowa, to hitlerowski plan z roku 1939 – unowocześniona i lepsza, szersza wersja „korytarza”.
Red. Gazeta Warszawska

+
Oferta z Niemiec. Chodzi o systemy obrony powietrznej Patriot
Niemiecka pomoc dla sąsiedniego krajuSystem obrony patriotycznej dla PolskiNiemiecka minister obrony Christine Lambrecht chce pomóc Polsce systemem
obrony Patriot po trafieniu rakiety.

„Zaproponowaliśmy Polsce wsparcie w zabezpieczeniu przestrzeni powietrznej – naszymi Eurofighterami i systemami obrony powietrznej Patriot” –
powiedziała Christine Lambrecht „Rheinische Post” z Düsseldorfu i „General-anzeiger” z Bonn (poniedziałek).

„Zaproponowaliśmy Polsce wsparcie w zabezpieczaniu przestrzeni powietrznej – naszymi Eurofighterami i systemami obrony powietrznej Patriot.
Jesteśmy już z nimi na Słowacji – chcemy przedłużyć tam naszą obecność do końca 2023 roku, być może nawet dłużej” – powiedział
minister „Rheinische Post” z Düsseldorfu i „General-anzeiger” z Bonn (poniedziałek).Rakieta uderzyła w polską wieś Przewodów, zaledwie
sześć kilometrów od granicy z Ukrainą. Zginęło dwóch cywilów. Obecnie Zachód przyjmuje, że był to ukraiński pocisk przeciwlotniczy,
służący do obrony przed atakami rosyjskiej armii.

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8366:hitlerowcy-2022-z-tzw-niemiec-proponuja-ochrone-polskich-granic&catid=10:politics

Died Suddenly ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8365:died-suddenly&catid=12:video )

Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8365:died-suddenly&catid=12:video )

Czy biskup może być masonem? Szokujące źródła kryzysu w Kościele! (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8364:czy-biskup-moze-byc-masonem-szokujace-zrodla-kryzysu-w-kosciele&catid=12:video


https://www.youtube.com/watch?v=b9WNEKPyjoQ

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=8364:czy-biskup-moze-byc-masonem-szokujace-zrodla-kryzysu-w-kosciele&catid=12:video

If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?subid=9&option=com_acymailing&ctrl=user&task=out&mailid=13&key=5S2gB6rBXMLujU )

 

 
Dał kobiecie pigułki poronne bez jej wiedzy!

 

Logo serwisu Strona Życia

Szanowna Państwo,

 

takich historii jest wiele – jedna z nich niedawno ujrzała światło dzienne. Mężczyzna podawał żonie pigułki aborcyjne, by zabić ich wspólne dziecko. Kobieta z początku nie miała pojęcia o przestępczym działaniu swojego męża. Po wypiciu szklanki wody nastąpiło silne krwawienie i kobieta musiała udać się na pogotowie. Przedtem zauważyła, że woda była mętna, ale mąż tłumaczył to “brudnymi rurami”.

zdjęcie ilustracyjne

Dał kobiecie pigułki poronne bez jej wiedzy!

 

Mężczyzna próbował kilkakrotnie jeszcze podać napój z tabletkami aborcyjnymi, ale kobieta po pierwszym razie nabrała podejrzeń. W toku prywatnego śledztwa odkryła w workach na śmieci opakowania po pigułkach poronnych i zgłosiła sprawę na policję.

84 -latka, która została postrzelona dalej działa w obronie poczętych dzieci!

zdjęcie ilustracyjne

Joan Jacobson, 84-letnia działaczka pro-life postrzelona za swą działalność, zdecydowała się pomimo bólu barku spędzić cały dzień przed lokalem wyborczym w dniu głosowania nad Proposal 3 – zmianą konstytucji stanu Michigan tak, by uznawała aborcję za „prawo”, co ma skutkować zezwoleniem na zabijanie dzieci aż do porodu.

Sąd umorzył sprawę posła Nitrasa

zdjęcie ilustracyjne

Sąd Rejonowy Warszawa Śródmieście umorzył sprawę skandalicznego zachowania posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa. W 2018 roku obok Placu Defilad w Warszawie krzyczał do działaczy Fundacji Pro-Prawo do życia, że są gnojami i bandą psycholi i durniami, a także szturchał, popychał i uderzył ręką wolontariusza.

Prowokacja, agresja, chamstwo. Czy w Polsce będzie jak na Zachodzie?

zdjęcie ilustracyjne

Lewicowy aktywiści nie posiadając argumentów w dyskusji, posuwają się do coraz bardziej brutalnych ataków słownych i fizycznych w kierunku działaczy Fundacji Pro – Prawo do Życia. Skąd biorą się takie zachowania? Jak będzie wyglądała przyszłość? Zapraszamy do obejrzenia kolejnego materiału Mariusza Dzierżawskiego.

Czy prawdę o seksedukacji na banerze da się zamalować keczupem?

zdjęcie ilustracyjne

Tytułowe zagadnienie próbowała rozwiązać młoda dziewczyna, która 8 listopada podczas pikiety pod galerią w centrum Opola przez dłuższą chwilę wylewała na plakat z tubki czerwony sos. Swój czyn „doprawiła” potokiem wyzwisk i obelg pod adresem wolontariuszy. Nasze comiesięczne zgromadzanie miało na celu ochronę, i to właśnie młodzieży(!), przed seksualnym zniewoleniem.

zdjęcie ilustracyjne

Niestety takie historie mogą dziać się również w Polsce. „Co ciekawe, jedna piąta wszystkich rozmówców to mężczyźni. Dzwonią, bo chcą wspierać swoje partnerki albo czują odpowiedzialność za organizację tabletek.” – chwalą się kobiety z tzw. aborcyjnego killing teamu, pośredniczące w Polsce w handlu pigułkami poronnymi. Tacy ojcowie jak Mason Herring, mimo że stosują przemoc wobec kobiet (o dzieciach nie wspominając), nie są wrogami aborcyjnych feministek. Przecież im płacą.

 

 Z wyrazami szacunku,

Mariusz Dzierżawski

Fundacja Pro – Prawo do Życia

Popierasz to co robimy?

Możemy dotrzeć do opinii publicznej tylko dzięki wsparciu naszych Darczyńców

Agappe Telegram
Ks.Prof.Stanisław Koczwara: Chwała garstce kapłanów !
O królowaniu Pana Jezusa Chrystusa!!!
https://www.youtube.com/watch?v=Jq8eup5vl8Q
TYLKO U NAS ! Apel Irlandczyka: „NIE IDŻ ZA NAMI”! Taśmy abp Vigano.
Sposoby na zachowanie wiary – Trudno Być Katolikiem
https://www.youtube.com/watch?v=Jv9T0jS-TXc
PROROCTWO o. Henrique Porcu cały wywiad | Bestia chce zatopić Kościół | Fatima
https://www.youtube.com/watch?v=rhKtvi3N7Uw

 

Wtorek, 22 listopada 2022
ŚW. CECYLII, DZIEWICY I MĘCZENNICY
Święci Pańscy: Św. Cecylia z Rzymu
Z komentarza św. Augustyna, biskupa, do Psalmów

Śpiewajcie pięknie Panu z okrzykami radości
„Sławcie Pana na cytrze, śpiewajcie Mu przy harfie o dziesięciu strunach”. Odrzućcie wszystko, co dawne, wy, którzy poznaliście pieśń nową. Do ludzi nowych należy Nowe Przymierze i nowa pieśń. Pieśń nowa nie jest dla ludzi dawnych. Uczą się jej jedynie ludzie nowi, którzy dzięki łasce ze starych stali się nowymi i przynależą do Nowego Przymierza, do królestwa niebieskiego. Ku niemu wzdycha cała nasza miłość i śpiewa pieśń nową. Niech śpiewa ją nie językiem, ale życiem.
„Śpiewajcie Jemu pieśń nową, pięknie Mu śpiewajcie”. Zapyta ktoś, w jaki sposób mam śpiewać Bogu? Śpiewaj, ale nie fałszuj. Nie wolno ranić Jego uszu. Śpiewajcie pięknie, bracia moi. Kiedy śpiewasz przed kimś, kto się zna na muzyce, a powiedzą ci, śpiewaj tak, abyś się spotkał z uznaniem, wówczas nie mając wykształcenia muzycznego, wzbraniasz się, abyś przypadkiem nie zasłużył na naganę artysty. To bowiem, czego niedoświadczony nawet nie zauważy w twoim śpiewie, artysta dostrzeże i zgani. A któż się podejmie śpiewać pięknie wobec Boga, wobec Tego, który w taki właśnie sposób ocenia śpiewającego, który dostrzega wszystko, który wszystko słyszy? Kiedyż potrafiłbyś okazać taką doskonałość śpiewu, aby w niczym nie urazić tak doskonałych uszu?
Otóż Bóg sam wskazuje ci niejako sposób śpiewania. Nie szukaj słów, jak gdybyś był w stanie wyrazić to, w czym Bóg znajduje upodobanie. Śpiewaj z okrzykami radości. Śpiewać pięknie Bogu, to znaczy śpiewać z radością. Co znaczy śpiewać z radością? Znaczy to, aby rozumieć, że nie można wyrazić słowami tego, co śpiewa się sercem. Bo też ci, którzy śpiewają czy to w czasie żniwa, czy winobrania, czy też podczas jakiejś napełniającej radością pracy, z początku wyrażają swą radość w słowach, ogarnięci jednak niewypowiedzianą radością, porzucają słowa i wydają okrzyki radości.
Okrzyk radości wskazuje, że serce wypełnione jest uczuciem, którego nie można wypowiedzieć. Komuż może się ono należeć najbardziej, jeśli nie niewysłowionemu Bogu. Niewysłowionym bowiem jest Ten, którego nie możesz zamknąć w słowach. Jeśli zaś nie potrafisz Go wypowiedzieć, a nie wolno ci milczeć, cóż innego pozostaje, jak wznieść okrzyk wesela? Niech więc twe serce raduje się bez słów, niech bezgraniczna twa radość nie zamyka się w granicach słów. „Śpiewajcie pięknie z okrzykami radości”.
Święta Cecylia
Cecylia jest jedną z najsłynniejszych męczennic Kościoła Rzymskiego. Niestety, o świętej tak bardzo popularnej i czczonej w Kościele mamy bardzo mało informacji historycznych. Nie wiemy nawet, kiedy żyła i kiedy poniosła śmierć męczeńską. W pierwszych wiekach nie przywiązywano wagi ani do chronologii, ani do ścisłych danych biograficznych. Dlatego dziś trudno nam odróżnić w opisie jej męczeństwa fakty historyczne od legendy.
Zasadniczym dokumentem, którym dysponujemy, jest pochodzący z V w. opis jej męczeńskiej śmierci. Według niego Cecylia była dobrze urodzoną Rzymianką. Przyszła na świat na początku III w. Była ponoć olśniewająco piękna. Według starej tradycji z miłości do Chrystusa złożyła ślub czystości, chociaż rodzice obiecali już jej rękę również dobrze urodzonemu poganinowi Walerianowi. W przeddzień ślubu Cecylia opowiedziała narzeczonemu o swym postanowieniu i o wierze chrześcijańskiej. Gdy Walerian chciał ujrzeć anioła, który miał stać na straży czystości Cecylii, ta odpowiedziała: „Ty nie znasz prawego Boga; dopóki nie przyjmiesz chrztu, nie będziesz go mógł ujrzeć”. W ten sposób pozyskała Waleriana dla Chrystusa. Zaprowadziła go w tajemnicy do papieża św. Urbana I. Ten pouczył Waleriana o prawdach wiary i udzielił mu chrztu. Gdy wrócił do domu Cecylii, ujrzał ją zatopioną w modlitwie, a przy niej stojącego w jasności anioła w postaci młodzieńca, który trzymał w ręku dwa wieńce – z róż i lilii. Anioł włożył je na głowę Waleriana i Cecylii, mówiąc: „Te wieńce przez zachowanie czystości zachowajcie nietknięte, bom je wam od Boga przyniósł”.
Walerian przyprowadził do papieża także swego brata, Tyburcjusza. On również przyjął chrzest. Gdy wszedł do mieszkania Waleriana, uderzyła go przedziwna woń róż i lilii. Walerian wyjawił mu znaczenie tego zapachu.
Wkrótce potem wybuchło prześladowanie. Skazano na śmierć Waleriana i Tyburcjusza. Kiedy namiestnik-sędzia, Almachiusz, dowiedział się, że Cecylia jest chrześcijanką i że zarówno własny majątek, jak i majątek Waleriana rozdała ubogim, kazał ją aresztować. Żołnierze, oczarowani jej pięknością, błagali ją, by nie narażała swego młodego życia i wyrzekła się wiary. Cecylia odpowiedziała jednak: „Nie lękajcie się spełnić nakazu, bowiem moją młodość doczesną zamienicie na wieczną młodość u mego oblubieńca, Chrystusa”. Pod wpływem jej odpowiedzi miało nawrócić się 400 żołnierzy, których przyprowadziła do św. Urbana, by udzielił im chrztu.
Sędzia, urzeczony jej urodą, błagał ją również, by miała wzgląd na swoją młodość. Gdy Cecylia nie ustępowała, próbował zmusić ją do wyparcia się wiary stosując męki. Kazał zawiesić ją nad ogniem w łaźni i dusić ją parą. Cecylia zaś cudem Bożym zamiast duszącego dymu czuła orzeźwiający ją powiew wiatru. Rozgniewany namiestnik kazał ją wtedy ściąć mieczem. Kat wszakże na widok tak pięknej i młodej osoby nie miał odwagi jej zabić. Trzy razy ją uderzył, ale nie zdołał pozbawić jej życia. Płynącą z jej szyi krew zebrali ze czcią chrześcijanie jako najcenniejszą relikwię. Po trzech dniach konania Cecylia oddała Bogu ducha.
Ciało św. Cecylii, w nienaruszonym stanie, w pozycji leżącej, lekko pochylone ku ziemi odkryto dopiero w 824 r. w katakumbach św. Kaliksta, a następnie na polecenie papieża św. Paschalisa I złożono w bazylice jej poświęconej na Zatybrzu. Bazylika ta stoi na miejscu, w którym Cecylia zamieszkała niegdyś ze swym mężem. Wybudowano ją w IV w.
Imię św. Cecylii wymieniane jest w Kanonie Rzymskim. Jest patronką chórzystów, lutników, muzyków, organistów, zespołów wokalno-muzycznych. Legenda bowiem głosi, że grała na organach. Organy wodne były znane wówczas w Rzymie, ale były bardzo wielką rzadkością (otrzymał je np. cesarz Neron w darze ze Wschodu). Nie wiadomo, czy Cecylia mogła grać na organach – prawdopodobne jest jednak, że grała na innym instrumencie. Ówczesne panie rzymskie kształciły się często w grze na harfie.

W ikonografii św. Cecylia przedstawiana jest jako orantka (osoba modląca się na stojąco, ze wzniesionymi rękoma). Późniejsze prezentacje ukazują ją w tunice z palmą męczeńską w dłoni. Czasami gra na organach. Jej atrybutami są: anioł, instrumenty muzyczne – cytra, harfa, lutnia, organy; płonąca lampka, miecz, wieniec z białych i czerwonych róż – oznaczających jej niewinność i męczeństwo.

Módlmy się. Wszechmogący Boże, przyjmij łaskawie nasze błagania * i za wstawiennictwem świętej Cecylii spełnij nasze prośby. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

POLACY WYBRALI NIEPRZYJACIELA NA PREZYDENTA I DALI MU ZEZWOLENIE NA NISZCZENIE RODZIN. PREZ. A. DUDA WYDAŁ ZARZĄDZENIE NA SZCZEPIENIE DZIEWCZĄT: 10  – 12 -LETNICH ABY NIE MOGŁY MIEĆ DZIECI, A TERAZ SZCZEPIONKI NA ZAKAŻENIE CHOROBAMI NOWOTWOROWYMI. 
Rządem i Polską rządzi prezydent Andrzej Duda a przecież udaje katolika i do kościoła chodzi – a po co?
Szczepionki HPV w Polsce znana jako silgard + komentarze posłów. „Komuś bardzo zależy by zmusić do szczepień 12 letnie Polki lek ma działać maksymalnie 6 lat a statystyki mówią, że nowotwór szyjki macicy występuje najczęściej po 30 roku życia” #HPV #gardasil #szczepienie 1/2 stopnwo33 (@Dr Z 🇵🇱) Napisał/a: Szczepionki HPV w Polsce znana jako silgard + komentarze posłów. „Komuś bardzo zależy by zmusić do szczepień 12 letnie Polki lek ma działać maksymalnie 6 lat a statystyki mówią, że nowotwór szyjki macicy występuje najczęściej po 30 roku życia”

NADSZEDŁ JUŻ CZAS, ABY CAŁE NASZE ŻYCIE   ZAMIENIĆ NA MODLITWĘ.

                      Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 18.11.2022
Dziś ujrzałem wielką jasność, z której objawił się Pan Jezus w obecności Maryi. Dłonie Matki Bożej były skierowane w stronę Pana Jezusa.Gest tych dłoni wskazywał na to, że Pan Jezus ma do przekazania bardzo ważne przesłanie. Następnie Pan Jezus powiedział:
Drogi Mój synu.
Dziękuje, że tak bardzo troszczysz się o Mój lud, który potrzebuje duchowej opieki i wsparcia świętych kapłanów. Dziś pragnę przekazać tobie ważne daty dla Narodu Polskiego i świata całego. Pierwsza data to dzień, w którym wybuchnie wojna w Narodzie Polskim ……..Następnie to data rozpoczęcia 3 dni mroku i ciemności ,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Wszystkie te daty proszę, abyś zatrzymał w tajemnicy do czasu kiedy to Ja poproszę ciebie, abyś je ujawnił. Proszę, abyś prowadził tak Mój lud by był duchowo przygotowany na przyjście czasów ucisku i wojny. Każdy kto będzie blisko Mojej Matki i Mnie nie zginie, a żyć wiecznie będzie. Błogosławię wszystkich, za których się modlisz. Błogosławię jutrzejsze spotkanie, w czasie którego będę leczył uzdrawiał wszystkich chorych i cierpiących. Jezus.
Może być zdjęciem przedstawiającym ogień, na świeżym powietrzu i tekst
NADSZEDŁ JUŻ CZAS, ABY CAŁE NASZE ŻYCIE ZAMIENIĆ NA MODLITWĘ.
 
Polska nie zginie o ile przyjmie Pana Jezusa na KRÓLA…przez Intronizację.
 
LIST DO POLAKÓW. KOMU SŁUŻYSZ POLSKO?
 Telewizja Chrystusa Króla w Chicago.
 
MATKA BOŻA: „Nie marnujcie już czasu, módlcie się, pokutujcie i składajcie ofiary za waszych braci i siostry, żeby wszyscy mogli być zbawieni, zanim spadnie potop ognia. Modlitwy są naprawdę potrzebne w tej ostatniej godzinie……Módlcie się gorliwie, nie ma czasu na spanie. Zaoferujcie
się jako ofiara zadośćuczynienia, żeby wiele dusz było uratowanych. Jako Matka z Góry Karmel przyszłam ze Szkaplerzem, z Moją obietnicą zbawienia wszystkich, którzy Go noszą z wiarą. Kto nosi Mój Szkaplerz i Sakramentalia? Mniej niż 10% modli się wogóle !!!
PAN JEZUS: „Módlcie się nieustannie, teraz jest to naglące, szczególnie przed Moją Obecnością (Najświętszym Sakramentem). Wszyscy powinniście pokutować nie tylko za własne grzechy lecz za cały świat. Teraz kielich się przelewa i na świat spadną kary. Jeśli w waszych sercach
nie będziecie przygotowani, to biada wam Moje dzieci. Dlatego ważne są Modlitwy a szczególnie w grupach, gdzie tylko możecie. Za mało ludzi się modli. Więcej niż 90% jest daleko ode Mnie w Domu Moim na Ziemi a ta mała reszta boryka się z wątpliwościami. Módlcie się za kapłanów.
                                                                                         MODLITWA.
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów – Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie – Rozkaż hufcom  Anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość a zwalczając ich wszędzie strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie brońcie nas i strzeżcie nas. Amen.

 

Telewizja Chrystusa Króla w Chicago
Ksiądz Marek Bąk – Modlitwa za zmarłych powraca do nas – Zgodzić się z Wolą Bożą.
https://www.youtube.com/watch?v=AYcZzSuTyu8&t=14s

Ks. Andrzej Maślejak – Bóg wybrał Polskę – Co czynić?
https://www.youtube.com/watch?v=jYRppf-SOTI

Posłuchajcie prawej ręki Klausa Shwaba co nas czeka .
 
Wróciliśmy do czasów stalinowskich. Za żart słowny dostaje się pół roku więzienia | PL1.TV

Ukraina KŁAMIE w sprawie Przewodowa, PiS nie ogarnia chaosu – żądamy sprawiedliwości!

 

Szanowni Państwo,

Chaos, podżeganie do eskalacji konfliktu, rozjeżdżające się narracje rządu polskiego i ukraińskiego – to bezpośrednie następstwa tragicznego incydentu w Przewodowie, który kosztował życie dwóch Polaków.

Nie tylko Polska, ale cały zachodni świat przez kilkadziesiąt godzin żył doniesieniami z przygranicznej miejscowości Przewodowo, na którą spadła rakieta, zabijając dwie osoby. W wyniku uporczywego milczenia polskich władz, które przez wiele godzin nie informowały o przyczynach zdarzenia, w przestrzeni publicznej zdążyły się pojawić liczne spekulacje, a wreszcie stanowisko m.in. Stanów Zjednoczonych w tej sprawie.

Całą sytuację trafnie podsumował poseł Robert Winnicki:
„Najpierw próbowano to zepchnąć na jakiś wybuch kukurydzy czy tego typu inny wypadek przy pracach rolnych; następnie mieliśmy wielogodzinne milczenie; następnie mieliśmy bardzo niejasne komunikaty i odstawianie szopki ze strony rządu w późnych godzinach nocnych. […] Nie mogą się Polacy dowiadywać z CNN, z BBC, z Fox News, informacji na temat tego, co się dzieje na polskiej ziemi! To jest zupełnie absurdalne.”

Obecnie wiemy, że na Przewodowo spadł zabłąkany pocisk ukraińskiej obrony przeciwrakietowej. Potwierdziły to władze Polski, USA oraz NATO. Ich przedstawiciele podkreślają, że ostateczna odpowiedzialność spada na Rosję, ponieważ rozpętała konflikt za naszą wschodnią granicą – w związku z czym nieuzasadnione byłoby wyciąganie konsekwencji od strony ukraińskiej.

Najbardziej kontrowersyjnym aspektem całej sprawy jest jednak postawa Prezydenta Zełeńskiego i ukraińskiego rządu. Od samego początku konsekwentnie promują oni narrację, że na polskie terytorium spadł pocisk rosyjski, nawet teraz, wbrew ustaleniom Polski i Stanów Zjednoczonych. Domagają się zweryfikowania ustaleń polskiego śledztwa przez ukraińskich specjalistów.

Władze Ukrainy prowadzą kompletnie niezrozumiałą kampanię negowania faktów, która może doprowadzić do podważenia zaufania do nich w znacznie większym stopniu niż sama tragiczna eksplozja. Brak przeprosin za śmierć dwóch naszych obywateli i ignorowanie ustaleń śledztwa pokazują, życzliwość w relacjach polsko-ukraińskich nie jest symetryczna. Najwyższy czas, by rząd w Warszawie zaczął prowadzić bardziej asertywną politykę wobec rządu kijowskiego.

Przeprosiny i zadośćuczynienie dla rodzin zabitych Polaków ze strony ukraińskiego rządu wydają się być niezbędnym minimum w stosunkach między naszymi państwami. Ruch Narodowy apeluje również o wezwanie ukraińskiego ambasadora do MSZ i zażądanie wyjaśnień w sprawie dezinformacji szerzonej przez ukraińskich przywódców.

Dodatkowym aspektem całej sprawy jest zdolność – a właściwie kompletny brak zdolności Państwa Polskiego do reagowania na zewnętrzne zagrożenia. Wbrew propagandowym zapewnieniom partii Jarosława Kaczyńskiego o potencjale obronnym Polski, incydent sprzed dwóch dni pokazuje, że nie dysponujemy sprawną ochroną przeciwrakietową. Co gorsza, jeżeli Polacy dowiadywali się o przyczynach zajścia dopiero po kilkunastu godzinach, i to z zagranicznych mediów, to strach pomyśleć, jaki chaos i dezorganizację w strukturach władzy wywołałby jakikolwiek akt zaplanowanej agresji na nasze terytorium.

Domagamy się prawdy i przeprosin ze strony ukraińskiej!
Wzywamy rząd do podjęcia realnych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa Polakom!

Poniedziałek, 21 listopada 2022
OFIAROWANIE NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
33-dniowy okres ćwiczeń duchowych do Aktu Ofiarowania się Jezusowi  Chrystusowi przez Maryję – NiewolnikMaryi.com
Kazanie św. Augustyna, biskupa

W wierze zaufała, w wierze poczęła
Zastanówcie się, proszę, nad słowami, które powiedział Chrystus Pan, wyciągając rękę ku swoim uczniom: „Oto moja matka i moi bracia”, oraz: „Kto pełni wolę Ojca mego, który Mnie posłał, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”. Czyż więc Maryja Dziewica nie pełniła woli Ojca? Czyż nie pełniła woli Ojca Ta, która w wierze zaufała, w wierze poczęła, która została wybrana, aby z Niej się narodziło dla nas, ludzi, zbawienie, która została stworzona przez Chrystusa pierwej, zanim Chrystus w Niej został stworzony? Ależ tak! Najświętsza Maryja w doskonały sposób wypełniała wolę Ojca. Dlatego ważniejszą sprawą było dla Maryi, że się stała uczennicą Chrystusa, niż to, że była matką Chrystusa. Szczęśliwszym było, że stała się uczennicą Chrystusa, niż to, że była Jego matką. A zatem Maryja była błogosławioną, ponieważ zanim zrodziła Nauczyciela, wcześniej nosiła Go w swoim łonie.
Zobacz, czy nie jest tak, jak mówię. Kiedy Pan otoczony rzeszą ludzi przechodził czyniąc niezwykłe cuda, pewna niewiasta wykrzyknęła: „Szczęśliwe, błogosławione łono, które Cię nosiło”. Pan zaś pouczając, aby nikt nie upatrywał szczęścia w ciele, cóż wtedy odpowiedział? „Raczej ci są błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go”. A zatem Maryja jest błogosławiona, ponieważ słuchała słowa Bożego i strzegła go. Bardziej strzegła prawdy w sercu niż ciała w łonie. Chrystus jest Prawdą, Chrystus jest Ciałem. Chrystus Prawda jest w sercu Maryi, Chrystus Ciało jest w Jej łonie. Być w sercu znaczy więcej niż być w łonie.
Maryja jest święta, jest błogosławiona. Ale Kościół bardziej. Dlaczego? Bo Maryja jest cząstką Kościoła, jest członkiem świętym, najwspanialszym, najwznioślejszym, ale jednak członkiem całego Ciała. Jeśli zaś cząstką całego ciała, to oczywiście czymś więcej jest całe ciało niż jego cząstka. Pan jest Głową, cały zaś Chrystus, to zarazem Głowa i Ciało. Krótko mówiąc: Mamy Bożą Głowę, mamy Boga jako Głowę.
A zatem, umiłowani, uważajcie na samych siebie: wy również jesteście członkami Chrystusa, wy jesteście ciałem Chrystusa. Pamiętajcie, w jaki sposób się stajecie tymi, o których Chrystus mówi w słowach: „Oto matka moja i bracia moi”. W jakiż sposób możecie się stać matką Chrystusa? „Kto słucha i pełni wolę Ojca mego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”. Mówię dobrze: bracia, dobrze mówię: siostry, ponieważ istnieje jedno dziedzictwo. Dlatego Chrystus będąc Jednorodzonym, w swym miłosierdziu nie chciał być jedynym; chciał, abyśmy byli dziedzicami Ojca, a współdziedzicami Jego samego.
Ofiarowanie Maryi w świątyni - Domenico Ghirlandaio

 

W dawnych czasach istniał wśród Żydów zwyczaj religijny, polegający na tym, że dzieci – nawet jeszcze nie narodzone – ofiarowywano służbie Bożej. Dziecko, zanim ukończyło piąty rok życia, zabierano do świątyni w Jerozolimie i oddawano kapłanowi, który ofiarowywał je Panu. Zdarzało się czasem, że dziecko pozostawało dłużej w świątyni, wychowywało się, uczyło służby dla sanktuarium, pomagało wykonywać szaty liturgiczne i asystowało podczas nabożeństw.
Święta Anna, matka Maryi, przez wiele lat była bezdzietna. Mimo to nie utraciła wiary i ciągle prosiła Boga o dziecko. Złożyła obietnicę, że jeśli urodzi dziecko, odda je na służbę Bogu. Tak zrobiła, choć po tylu latach oczekiwania na upragnione potomstwo musiało to być wielkie poświęcenie z jej strony. Ewangelie nie mówią dokładnie, kiedy miało miejsce ofiarowanie Maryi, ale na pewno na początku Jej życia, prawdopodobnie, gdy Maryja miała trzy lata. Wtedy to Jej rodzice, św. Joachim i św. Anna, przedstawili Bogu przyszłą Królową Świata. Oddali Ją wówczas kapłanowi Zachariaszowi, który kilkanaście lat później stał się ojcem św. Jana Chrzciciela. Według niektórych autorów Maryja pozostała w świątyni około 12 lat. Zdarzenie to wspominamy właśnie w dniu dzisiejszym. Informacje o nim pochodzą z pism apokryficznych, nie przyjętych do kanonu Pisma świętego.
W Protoewangelii Jakuba, napisanej ok. 140 r. po narodzeniu Jezusa, czytamy, że rodzicami Maryi był św. Joachim i św. Anna i że stali się jej rodzicami w bardzo późnym wieku. Dlatego przed swoją śmiercią oddali Maryję na wychowanie i naukę do świątyni, gdy Maryja miała zaledwie trzy lata. Opis ten powtarza apokryf z VI w. – Księga Narodzin Błogosławionej Maryi i Dziecięctwa Zbawiciela, a także pochodzący z tego samego czasu inny apokryf, Ewangelia Narodzenia Maryi.
W Kościołach wschodnich panuje zgodne przekonanie, że Maryja faktycznie była ofiarowana w świątyni. Potwierdzają to bardzo liczne wypowiedzi wschodnich pisarzy kościelnych. Oprócz powagi apokryfów, na których się oparli, o ustanowieniu święta Ofiarowania Maryi w świątyni zadecydował zapewne w niemałej mierze również paralelizm świąt Maryi i Jezusa. Skoro obchodzimy uroczyście Poczęcie Jezusa (25 III) i Poczęcie Maryi (8 XII), Narodzenie Jezusa (25 XII) i Narodzenie Maryi (8 IX), Wniebowstąpienie Jezusa i Wniebowzięcie Maryi (15 VIII), to naturalne wydaje się obchodzenie obok święta ofiarowania Chrystusa (2 II) także święta ofiarowania Jego Matki.
Dla uczczenia tej tajemnicy obchodzono osobne święto najpierw w Jerozolimie (prawdopodobnie już w VI w., kiedy to poświęcono w Jerozolimie kościół pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny), potem od VIII w. na całym Wschodzie. W 1372 r. wprowadził je w Awinionie Grzegorz XI, a w 1585 r. Sykstus V rozszerzył je na cały Kościół.

Ofiarowanie Maryi w świątyni

Chociaż dzisiejsze wspomnienie nie ma żadnego potwierdzenia historycznego, przynosi ono ważną refleksję teologiczną: Maryja przez całe życie była oddana Bogu – od momentu, w którym została niepokalanie poczęta, poprzez swe narodziny, a potem ofiarowanie w świątyni. Stała się w ten sposób doskonalszą świątynią niż jakakolwiek świątynia uczyniona ludzkimi rękami. Od wieków Maryja była przeznaczona w Bożych planach dla wypełnienia wielkiej zbawczej misji. Upatrzona przez Opatrzność na Matkę Zbawiciela, przez samo to stała się darem dla Ojca. Do swojej misji Maryja przygotowywała się bardzo pilnie i z całym oddaniem – o czym świadczą chociażby jej własne słowa wypowiedziane do Gabriela: „Oto ja, służebnica Pańska” (Łk 1, 38).
W tradycji bizantyńskiej obchodzi się uroczyście święto Wprowadzenia Przenajświętszej Bogurodzicy do Świątyni (Wwiedienije Preświatoj Bohorodicy wo Chram). Bracia prawosławni opowiadają, że 3-letnia Maryja samodzielnie weszła po 15 wysokich stopniach świątynnych w ramiona arcykapłana Zachariasza, który wprowadził Ją do Świętego Świętych, gdzie sam miał prawo wchodzić tylko raz w roku.
W Kościele katolickim dzisiejsze wspomnienie jest świętem patronalnym Sióstr Prezentek, założonych w 1626 r. w Krakowie przez Zofię z Maciejowskich Czeską dla nauczania i wychowania dziewcząt. Jest też dniem szczególnej pamięci o mniszkach klauzurowych, o czym przypomniał św. Jan Paweł II w 1999 r.: „Maryja jawi się nam w tym dniu jako świątynia, w której Bóg złożył swoje zbawienie, i jako służebnica bez reszty oddana swemu Panu. Z okazji tego święta społeczność Kościoła na całym świecie pamięta o mniszkach klauzurowych, które wybrały życie całkowicie skupione na kontemplacji i utrzymują się z tego, czego dostarczy im Opatrzność, posługująca się hojnością wiernych. Zalecając wszystkim troskę o to, aby tym konsekrowanym siostrom nie zabrakło wsparcia duchowego i materialnego, kieruję do nich słowa serdecznego pozdrowienia i podziękowania”.
W naszych czasach nie ma już zwyczaju ofiarowywania swoich dzieci Bogu na służbę w świątyni. Wszyscy jednak zostaliśmy niejako przedstawieni Bogu przez naszych rodziców w czasie chrztu. Nie powinniśmy zapominać o tamtym wydarzeniu, ale nieustannie odnawiać w swoim życiu chęć poświęcania siebie Bogu i szukania Jego woli.
                                                       Umiłowani Boga - Zaufaj bez reszty Maryi, Zaufaj Jej... | Facebook
Najświętsza Panienko, Najlepsza Matko! Dziękuję Ci za to, że jesteś. To dzięki Tobie przyszedł na świat nasz Zbawiciel, to dzięki Tobie Dobro wygrało ze złem, to dzięki Tobie mamy  nadzieję na lepsze jutro. Dziękuję Ci za to, że jesteś dla nas najpiękniejszym wzorem kobiety i matki. 
Matko Boża, to Ty uczysz nas macierzyńskiej miłości, empatii, czułości i miłosierdzia. Ty, która przeżyłaś tak wiele, tak dobrze rozumiesz każdą z nas. Ty znasz wszystkie macierzyńskie lęki, wszystkie macierzyńskie uczucia i codzienne emocje. Rozumiesz każdą łzę. Ty wszystko możesz i zawsze zwyciężasz. Zawsze możemy zwrócić się do Ciebie o pomoc.
Matko Boska, oddaję się dziś cała Tobie, przyjmij w ofierze całe moje życie, wszystko co mam i kim jestem. Otocz mnie i moich najbliższych swoją matczyną opieką, nie pozwól nas skrzywdzić, uchroń od całego zła tego świata.
Matko Boża, zawierzam Tobie wszystkie moje życiowe sprawy. W Twoje ręce ofiaruję wszystko co było, jest i będzie w moim życiu. Ufam, że jesteś moją Najlepszą Orędowniczką, Najlepszą Drogą do Pana. W imię Twojego umiłowanego syna Jezusa Chrystusa, bądź mi drogowskazem. Ucz mnie jak być najlepszą żoną, matką, kobietą. Napełniaj moje serce wszystkim co dobre. Napełń mnie spokojem, ucz jak okazywać innym miłość, tak bardzo chcę Cię naśladować. 
Obiecuję wsłuchiwać się w Twój głos nieustannie, obiecuję codziennie Cię szukać jak dziecko Matki. Pragnę, by każde moje słowa i każde mój czyny, był wzorowane na Twojej postawie. Proszę, posługuj się mną do budowania Królestwa Bożego i daj, by jak najwięcej ludzi uwierzyło w Chrystusa. Amen.

 

Niedziela, 20 listopada 2022
JEZUSA CHRYSTUSA, KRÓLA WSZECHŚWIATA
Uroczystość
                                                                ChrystusKróla5.jpg
(Łk 23,35-43)
Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. Lecz członkowie Wysokiej Rady drwiąco mówili: ”Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli On jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym”. Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: ”Jeśli Ty jesteś królem żydowskim, wybaw sam siebie”. Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: ”To jest król żydowski”. Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: ”Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas”. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: ”Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił”. I dodał: ”Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa”. Jezus mu odpowiedział: ”Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju”.
                                                       160 CHRYSTUS KRÓL ideas in 2022 | chrystus, król, jezus chrystus
Modlitwa do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata kard. Adama Stefana Sapiehy – z 1927 r.

 O Jezu, Władco serc naszych i Królu wieków nieśmiertelny, przyrzekamy Ci uroczyście, że przy tronie Twoim i przy Osobie Twojej wiernie stać będziemy. Przyrzekamy Ci, że nieskalanego sztandaru Twojego nie splamimy, że chorągwi Twojej nie zdradzimy ani niedowiarstwem, ani sekciarstwem, ani żadnem odstępstwem. Ślubujemy Ci, że w wierze świętej katolickiej aż do śmierci wytrwać pragniemy.
Niech dzieci nasze piszą na grobach naszych, żeśmy się nigdy Ciebie, Jezu Królu, i Twojej Ewangelii nie wstydzili. Króluj w sercach naszych przez łaskę. Króluj w rodzinach przez cnoty rodzinne. Króluj w szkołach przez prawdziwie katolickie wychowanie.
Króluj w społeczeństwie przez sprawiedliwość i zgodę wzajemną. Władaj wszędzie, zawsze i bezustannie. Niech sztandar Twój powiewa nad nami wszystkimi, a Królestwo Twoje niech ogarnie całą naszą ziemię! Amen.
Uroczystość Chrystusa Króla do liturgii wprowadził papież Pius XI encykliką Quas Primas z 11 grudnia 1925 r. na zakończenie roku jubileuszowego. Nakazał wtedy, aby we wszystkich kościołach tego dnia po głównym nabożeństwie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem odmówić litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu. Początkowo uroczystość obchodzono w ostatnią niedzielę października; reforma soborowa przeniosła jej termin na ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Pius XI, uzasadniając swą decyzję, pisał m.in.:

Od dawna już powszechnie nazywano Chrystusa Królem w przenośnym tego słowa znaczeniu, a to z powodu najwyższego stopnia dostojeństwa, przez które wyprzedza wszystkie stworzenia i przewyższa je. Mówimy więc, iż Chrystus króluje w umysłach ludzkich, nie tyle dla głębi umysłu i rozległości Swej wiedzy, ile że on sam jest prawdą, a ludzie od Niego powinni prawdę czerpać i posłusznie ją przyjmować; mówimy też, iż Chrystus króluje w woli ludzkiej, ponieważ w Nim nie tylko nieskazitelna wola ludzka stosuje się zupełnie i z całym posłuszeństwem do najświętszej woli boskiej, lecz także dlatego, że Chrystus tak wpływa natchnieniami swymi na naszą wolną wolę, iż zapalamy się do najszlachetniejszych rzeczy. Wreszcie uznajemy Chrystusa jako Króla serc dla Jego „przewyższającej naukę miłości” i dla łagodności i łaskawości, którą przyciąga dusze. Żaden bowiem człowiek nigdy nie był i nie będzie do tego stopnia ukochanym przez wszystkie narody, jak Jezus Chrystus.
Lecz jeżeli głębiej wnikniemy w rzecz, widzimy, iż we właściwym tego słowa znaczeniu imię i władzę króla należy przyznać Chrystusowi jako Człowiekowi, albowiem tylko o Chrystusie jako Człowieku można powiedzieć, iż otrzymał od Ojca „władzę i cześć, i królestwo”; Chrystus bowiem, jako Słowo Boga, będąc współistotnym Ojcu, wszystko ma wspólne z Ojcem, a więc także najwyższe i nieograniczone władztwo nad wszystkim stworzeniem.

Uroczystość ta ma nam uświadomić, że Chrystus jest Królem całego stworzenia – wszechświata. Jego panowanie nie wynika z jakichś dokonań, z wybrania czy z wywalczenia tej godności. On jest Królem, bo jest Bogiem-Człowiekiem, Stworzycielem i Odkupicielem. Z tego właśnie tytułu ma absolutną władzę. Bóg nie tylko stworzył świat, ale ciągle go stwarza i nim włada. Królestwo Jezusa jest czymś zupełnie innym od wszystkich królestw ziemskich. Dotyczy ono wszystkich narodów, wszystkich miejsc i wszystkich czasów. Ono już istnieje w Kościele, choć jeszcze nie zostało do końca wypełnione. Dlatego właśnie w codziennej modlitwie, którą zostawił nam sam Chrystus, wołamy z nadzieją:

Przyjdź królestwo Twoje!

Chociaż Chrystus nigdy nie nosił korony królewskiej, nie trzymał w ręku berła i nie zasiadał na tronie królewskim, tytuł Króla najzupełniej Mu się należy i to w zakresie, jakim nie dysponował żaden władca świata.
Władcy ziemscy nabywają tytuł królewski przez dziedziczenie, nominację i podbój. Wszystkie trzy tytuły dają Chrystusowi pełne prawo do korony i najwyższej władzy. Jako człowiek, w swej ludzkiej naturze, pochodził on przecież w prostej linii od króla Izraela, Dawida. Wykazują to Ewangeliści, podając Jego rodowód (Mt 1, 5-16; Łk 3, 23-38). W narodzie wybranym ta prawda była tak pospolicie znana, że powszechnie nazywano Go Synem Dawida (Mt 22, 41-46; Mk 12, 35-37; Łk 1, 27. 32; 20, 41-44; 2 Tm 2, 8; Ap 22, 16). Tak więc z krwi i dziedziczenia Chrystus miał prawo do tytułu Króla.
Chrystus jest ponadto Synem Bożym, naturą równy Bogu, drugą Osobą Trójcy Przenajświętszej. Jako taki jest Panem nieba i ziemi, Panem najwyższym i absolutnym, z którym wszelkie królestwa ziemskie nie mogą się porównywać. Aby to powszechne władztwo Jezusa podkreślić, liturgia dodała do tytułu „Król” dopełnienie „Wszechświata”.

                            Chrystus Król, Jasna Góra, Częstochowa
Z dzieła Orygenesa, kapłana, O modlitwie
Przyjdź królestwo Twoje
 
Jeśli według słów Pana i Zbawiciela naszego „królestwo Boże nie przychodzi dostrzegalnie i nie powiedzą: oto tu jest albo tam; ale królestwo Boże jest w nas, bo bliskie jest słowo, na naszych ustach i w naszym sercu”, to niewątpliwie ten, kto się modli o jego przyjście, prosi tym samym, aby królestwo, które jest w nim, rozwijało się, owocowało i dopełniało. Bóg bowiem króluje w każdym spośród świętych i każdy z nich posłuszny jest duchowym przykazaniom Boga. W takim człowieku Bóg mieszka jakby w mieście dobrze uporządkowanym. Ojciec jest w nim obecny, a wraz z Ojcem króluje w duszy doskonałej Chrystus, zgodnie ze słowami: „Do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy”.
To zaś królestwo Boże, które jest w nas, w miarę naszego ustawicznego postępu osiągnie doskonałość, gdy się wypełnią słowa Apostoła, że Chrystus, pokonawszy wszystkich swoich nieprzyjaciół, przekaże „królowanie Bogu i Ojcu, aby Bóg był wszystkim we wszystkich”. Dlatego modląc się nieustannie z przebóstwionym dzięki Słowu sercem, mówmy do Ojca naszego, który jest w niebie: „Święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje”.
Co zaś dotyczy samego królestwa Bożego, należy pamiętać, że jak „sprawiedliwość nie ma nic wspólnego z niesprawiedliwością” ani też jak „nic wspólnego nie ma światło z ciemnością”, ani wreszcie jak nie ma „wspólnoty Chrystusa z Belialem”, tak też królestwo Boże jest nie do pogodzenia z królestwem grzechu.
Jeśli zatem chcemy, aby Bóg w nas królował, „niechaj grzech nie króluje w naszym śmiertelnym ciele”, ale raczej zadajmy śmierć „temu, co jest przyziemne w naszych członkach”, by wydać owoce Ducha. Wtedy Pan przechadzać się będzie w nas, jakby w duchowym raju, królując nad nami wraz ze swym Chrystusem. On to zasiądzie w nas po prawicy mocy duchowej, której pragniemy dostąpić; On pozostanie, dopóki wszyscy Jego nieprzyjaciele w nas nie staną się „podnóżkiem Jego stóp”, dopóki nie usunie spośród nas wszelkich Władz, Panowań i Zwierzchności.
Wszystko to dokonać się może w każdym z nas, a w końcu „jako ostatni wróg” ma być pokonana śmierć, aby i w nas rzekł Chrystus: „Gdzie jest, o śmierci, twój oścień, gdzie twe zwycięstwo, otchłani?” Odtąd to, co zniszczalne w nas, przyodzieje się w świętość i „niezniszczalność”, i to, co „śmiertelne”, po usunięciu śmierci przyodzieje się w „nieśmiertelność” Ojca. W ten sposób Bóg będzie królował nad nami, my zaś będziemy się radować dobrodziejstwami odrodzenia i zmartwychwstania.
 
 
         Dlaczego przybywa do nas Chrystus Król? - Bezale.pl

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Dawid zostaje namaszczony na króla w Izraelu, jednak to jego drugie namaszczenie – był już wtedy królem Judejczyków. Dlaczego tak się stało? We wcześniejszych rozdziałach Dawid, posłuszny poleceniom Boga, udaje się do Judy, gdzie pozostaje na pewien czas. Tam lud tej krainy wybrał go na swego przywódcę. Co ich do tego skłoniło? Czy zostali pociągnięci tylko ludzkimi więzami? Teraz staje się przywódcą wszystkich pokoleń i łączy je przez swoją osobę jako jeden naród.
Ten, kto jest namaszczony, jest pomazańcem Boga – wykonawcą Jego poleceń i heroldem Jego woli wobec wierzących. Byli nimi królowie, prorocy czy arcykapłani. Tak też Dawid stał się współtwórcą, przez swoje posłuszeństwo, spraw Bożych w świecie. Jednak Bóg również wobec niego posyła swoich „namaszczonych”, ogłaszających wolę Pana względem Dawida – sam lud, który ogłasza swoją uległość.
Jak usłyszeliśmy w czytaniu: „Już dawno, gdy Saul był królem nad nami, ty odbywałeś wyprawy na czele Izraela.” Naród poznał jego serce, jego wolę i działanie Boga w Nim. W tym właśnie aspekcie Dawid jest typem Chrystusa, a raczej ta relacja jest typiczna: ludu do Dawida, nas do Chrystusa. Jako wierzący poznajemy Syna Bożego i doświadczamy działania w naszym życiu. To oddanie, powierzenie siebie Jezusowi, byśmy byli „kośćmi i ciałem” – członkami w Kościele Chrystusa, powinno rozbrzmiewać w sercach na modlitwie dosyć często. O ile chcemy, by On królował nad nami.

 

Komentarz do psalmu

Ten psalm, pieśń pielgrzymów zmierzających ku świętemu miastu, jest radosnym hymnem przepełnionym wdzięcznością. Każdy, kto wybrał się kiedykolwiek w dłuższą podróż, zna radość dotarcia do celu. Tak też jest i u autora natchnionego tego psalmu – zwiastuje on radość osiągnięcia celu. Uczestnicząc we Mszy świętej, w naszych parafiach czy w jakimkolwiek kościele, stajemy w świątyni, która jest „domem Bożym i bramą do nieba” . Treść psalmu można by odnieść do naszej wędrówki do Królestwa niebieskiego – Królestwa Jezusa. Każda Eucharystia jest wejściem w przedsionek nieba i zakosztowaniem słodyczy obecności Króla, który się nam daje. Stąd też największą radością dla chrześcijanina będą słowa na końcu jego życia: „Pójdziemy do domu Pana”.

 

Komentarz do drugiego czytania

Święty Paweł w sposób bardzo dosadny maluje przed nami obraz panowania Chrystusa w świecie. Chrystusa jako Władcy. W Jezusie zawarte zostało całe stworzenie – ono ma w Nim umocowanie, istnieje i zostało powołane do istnienia. Bóg zna w całości swoje dzieło i zna je na wskroś. Przez to najlepiej rządzi światem i roztropnie nim włada.
Jezus Chrystus jest Głową Kościoła i tak jak my władamy swoim ciałem i nadajemy mu kierunek działania, dbamy o jego potrzeby i znamy je, tak też i Chrystus. On doskonale odpowiada na potrzeby Kościoła, kieruje jego członki do zbawienia i zna każdego z nas najlepiej. Jest doskonałym Zarządcą.

 

Komentarz do Ewangelii

Dobra Nowina ukazuje nam przerażający obraz skutków decyzji ludzkiej. Postawa Sanhedrynu, która pchnęła do stracenia Jezusa, knuta przeciw Pomazańcowi Bożemu, była płomykiem rozpalającym ich dalsze działania i intrygę. A gdy już upewnili się, że zrobili wszystko, by On zawisł na krzyżu, dalej Mu ubliżali. Członkowie rady żydowskiej mieli wciąż zaślepione oczy – nie dostrzegali znaków od Boga, a w których brali udział: nie dali wiary wyznaniu Jezusa na przesłuchaniu – „Ja Jestem”, nie rozpoznali napisu na krzyżu – Król Żydowski, nie zrozumieli słów łotra z krzyża – „Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa”. Nie rozpoznali Tego, na którego czekały pokolenia. Mimo swych wysiłków, Chrystus zwyciężył śmierć i objął panowanie – nie tak, jak rozumieli je Żydzi, ale w sposób, jaki zapragnął tego Bóg.

Komentarze zostały przygotowane przez Marcina Karaska, kleryka IV roku WSDDW-P i ks. Mariusza Kowalskiego

 

                                           Piąta rocznica proklamacji Aktu Intronizacyjnego Jezusa Chrystusa Króla –  BŁĘKITNE GRANIE

 

LITANIA DO JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLA WSZECHŚWIATA

 

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Chryste Królu, Boże z Boga, Światłości ze Światłości, PRZYJDŹ KRÓLESTWO TWOJE
Chryste Królu, obrazie Boga niewidzialnego,
Chryste Królu, przez którego świat jest stworzony,
Chryste Królu, z Dziewicy zrodzony,
Chryste Królu, prawdziwy Boże i prawdziwy Człowiecze,
Chryste Królu, uwielbiony przez pastuszków i Trzech Króli,
Chryste Królu, Prawodawco najwyższy,
Chryste Królu, Źródło i wzorze wszelkiej świętości,
Chryste Królu, Drogo nasza, Prawdo i żywocie nasz,
Chryste Królu, któremu jest dana wszelka władza na niebie i na ziemi,
Chryste Królu, Kapłanie Przedwieczny, PANUJ NAD DUSZAMI
Chryste, Królu rozumu,
Chryste, Królu woli,
Chryste, Królu cierpienia, cierniem ukoronowany,
Chryste, Królu Pokory, przez urąganie szkarłatem odziany,
Chryste Królu, Oblubieńcze Dziewic,
Chryste Królu, który w Marii Magdalenie uczciłeś Ŝycie pokutne,
Chryste Królu, którego Królestwo nie jest z tego świata,
Chryste Królu, przez królewski Dar Twojej Miłości, Eucharystię świętą nam dający,
Chryste Królu, Arcydzieło wszechmocy Ojca i miłości Ducha Świętego, PANUJ NAD RODZINAMI
Chryste Królu, który podniosłeś małżeństwo do godności Sakramentu,
Chryste Królu, któryś uczynił pierwszy cud na godach w Kanie Galilejskiej,
Chryste Królu, najmilszy Przyjacielu dzieci,
Chryste Królu, który przez Swe Życie ukryte w Nazarecie dałeś przykład rodzicom i dzieciom,
Chryste Królu, który przez pracę rąk Twoich, uszlachetniłeś i uświęciłeś pracę,
Chryste Królu, który wskrzesiłeś z umarłych i oddałeś rodzinie młodzieńca z Naim, córkę Jaira i przyjaciela Twego Łazarza,
Chryste Królu, który przebaczyłeś grzesznej niewieście,
Chryste Królu, przez Twoją miłość dla Maryi i Józefa,
Chryste, Królu królów i Panie nad panami, PANUJ NAD NARODAMI
Chryste, Królu wieków nieśmiertelny,
Chryste, Królu chwały wiecznej,
Chryste Królu, Książe Pokoju,
Chryste Królu, który na Swych ramionach nosisz znamię Panowania,
Chryste Królu, którego Królestwu nie będzie końca,
Chryste Królu, który zasiadasz nad Cherubinami,
Chryste Królu, przez miłość, jaką we wszystkich czasach świadczyłeś narodom, które Ci były wierne, PANUJ NAD SWYMI NIEPRZYJACIÓŁMI
Chryste Królu, który „strącasz władców z tronu a wywyższasz pokornych”,
Chryste Królu, który druzgocesz królów w dniu gniewu Twego,
Chryste Królu, który śmiercią na Krzyżu piekło pokonałeś,
Chryste Królu, który Zmartwychwstaniem Twoim śmierć zwyciężyłeś,
Chryste Królu, w dniu Twojej potęgi, w Chwale Świętych Twoich,
Chryste Królu, przez Twoją miłosną modlitwę na Krzyżu: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią”.
– Królestwo Jego rozszerzać się będzie,
– A pokój trwać będzie bez końca.
Módlmy się: Wszechmogący, wiekuisty Boże, który wszystko odnowić chciałeś przez Najmilszego Syna Twego, Króla Wszechświata: racz w dobroci Twojej sprawić, aby wszystkie narody, rozdzielone przez grzech, poddały się słodkiej władzy Twojej. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

                                               Króluj nam Chryste ! - gloria.tv

 

 

20 listopada
Święty Rafał Kalinowski, prezbiter

 

Święty Rafał Kalinowski

Józef Kalinowski urodził się 1 września 1835 r. w Wilnie, w szlacheckiej rodzinie herbu Kalinowa. Jego ojciec był profesorem matematyki na Uniwersytecie Wileńskim. Po ukończeniu z wyróżnieniem Instytutu Szlacheckiego w Wilnie (1843-1850), Józef podjął studia w Instytucie Agronomicznym w Hory-Horkach koło Orszy (dziś Białoruś). Zrezygnował z nich po dwóch latach. W 1855 r. przeniósł się do Mikołajewskiej Szkoły Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, gdzie uzyskał tytuł inżyniera. Jednocześnie wstąpił do wojska. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim i zdrowiem. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Po ukończeniu szkoły (1855) został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej oraz awansował do stopnia porucznika. W 1859 r. opuścił Akademię i podjął pracę przy budowie kolei żelaznej Odessa-Kijów-Kursk. Po roku przeniósł się na własną prośbę do Brześcia nad Bugiem, gdzie pracował jako kapitan sztabu przy rozbudowie twierdzy. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. W końcu zdecydował się na wyjazd do Warszawy, gdzie chciał podjąć leczenie i miał nadzieje na znalezienie pracy. Z powodów zdrowotnych otrzymał zwolnienie z wojska w maju 1863 r.
Święty Rafał Kalinowski

Jednocześnie, wspierany modlitwami matki i rodzeństwa, przeżywał nawrócenie religijne, m.in. pod wpływem lektury Wyznań św. Augustyna: nie tylko wrócił do praktyk religijnych, ale przejawiał w nich szczególną gorliwość. Gdy wybuchło powstanie styczniowe, mając świadomość jego daremności, ale zarazem nie chcąc stać na uboczu, gdy naród walczy, przyłączył się do powstania. Sprzeciwiał się niepotrzebnemu rozprzestrzenianiu się walk. W liście do brata pisał: „Nie krwi, której do zbytku przelało się na niwach Polski, ale potu ona potrzebuje”.
Po upadku powstania powrócił do Wilna, gdzie 24 marca 1864 r. został aresztowany i osadzony w więzieniu. W wyniku procesu skazano go na karę śmierci. W więzieniu otaczała go atmosfera świętości. Wskutek interwencji krewnych i przyjaciół, a także z obawy, że po śmierci Polacy mogą uważać Józefa Kalinowskiego za męczennika i świętego, władze carskie zamieniły mu wyrok na dziesięcioletnią katorgę na Syberii. Przez pewien czas przebywał w Nerczyńsku, potem w Usolu, następnie w Irkucku i Smoleńsku. Podczas pobytu na Syberii oddziaływał na współtowarzyszy swoją głęboką religijnością, zadziwiał niezwykłą wprost mocą ducha, ujmował cierpliwością i delikatnością, wspierał dobrym słowem i modlitwą, czuwał przy chorych, pocieszał i podtrzymywał nadzieję. Dzielił się z potrzebującymi nie tylko skromnymi dobrami materialnymi, ale również bogactwem duchowym. Bolał go fakt, że wielu zesłańców nie posiadało żadnej wiedzy religijnej. Szczególnie chętnie katechizował dzieci i młodzież.
Po ciężkich robotach Józef Kalinowski powrócił do kraju w 1874 r. Uzyskał paszport i wyjechał na Zachód jako wychowawca młodego księcia Augusta Czartoryskiego (beatyfikowanego przez św. Jana Pawła II w 2003 r.). Opiekował się nim przez trzy lata. W lipcu 1877 r., mając już 42 lata, Józef Kalinowski wstąpił do nowicjatu karmelitów w Grazu (Austria), przybierając zakonne imię Rafał od św. Józefa. Po studiach filozoficznych i teologicznych na Węgrzech, złożył śluby zakonne i otrzymał święcenia kapłańskie 15 stycznia 1882 r. w Czernej koło Krakowa. W kilka miesięcy później został przeorem klasztoru w Czernej. Urząd ten pełnił przez 9 lat. Przyczynił się w znacznej mierze do odnowy Karmelu w Galicji. W 1884 r. został założony z jego inicjatywy klasztor karmelitanek bosych w Przemyślu, 4 lata później we Lwowie, a na przełomie 1891 i 1892 roku – klasztor ojców wraz z niższym seminarium w Wadowicach.
Wiele godzin spędzał w konfesjonale – nazywano go „ofiarą konfesjonału”. Miał niezwykły dar jednania grzeszników z Bogiem i przywracania spokoju sumienia ludziom dręczonym przez lęk i niepewność. Przeżyty w młodości kryzys wiary (gdy przez ponad 10 lat żył bez sakramentów) ułatwiał mu zrozumienie błądzących i zbuntowanych przeciwko Bogu. Nikogo nie potępiał, ale starał się pomagać. Zawsze skupiony, zjednoczony z Bogiem, był człowiekiem modlitwy, posłuszny regułom zakonnym, gotowym do wyrzeczeń, postów i umartwień.
Zmarł 15 listopada 1907 r. w Wadowicach, w opinii świętości. Jego relikwie spoczywają w kościele karmelitów w Czernej. Za życia i po śmierci cieszył się wielką sławą świętości. Bez reszty oddany Bogu, umiał miłować Go w drugim człowieku. Potrafił zachować szacunek dla człowieka i jego godności nawet tam, gdzie panowała pogarda. Dlatego uważany jest za patrona Sybiraków.
Beatyfikował go św. Jan Paweł II w 1983 r. podczas Mszy świętej na krakowskich Błoniach; kanonizacji dokonał w Rzymie w roku 1991, podczas jubileuszowego roku czterechsetlecia śmierci św. Jana od Krzyża, odnowiciela zakonu karmelitów. Św. Rafał Kalinowski jest patronem oficerów i żołnierzy, orędownikiem w sprawach trudnych.

W ikonografii Święty przedstawiany jest podczas modlitwy, w habicie karmelity.

 

 

POLACY NIE POZWÓLMY WPLĄTAĆ SIĘ W WOJNĘ – TYLKO CUDOWNY PAN BÓG KRÓL POLSKI NAS URATUJE

Oczywiście na wojnę trzecią i ostatnią oraz zniszczenie ludzkości i świata pozwala a nawet akceptuje JĄ Episkopat 
w Polsce, tak jak II wojnę światową zaakceptował prymas August Hlond, który zlekceważył prośbę Boga Zbawiciela Jezusa Chrystusa i uciekł z Polski 6.09.1939 pozostawiając Polaków na wymordowanie przez napastników niemieckich 
i rosyjskich. Za tę haniebną zdradę jego koledzy z Episkopatu po wojnie chcieli go posłać do Nieba nie pytając Pana Boga Właściciela Nieba, ale niestety spadł z hukiem po śmierci natychmiast do swego boga lucyfera do piekła, bo był jemu posłuszny. Do tej pory opowiadają Polacy jak byli męczeni przez Rosjan, Ukraińców i Niemców. Przecież biskupi powinni wiedzieć za co spadają dusze do piekła – za nieposłuszeństwo Panu Bogu, który jest Miłością i nigdy nie chce wojen ani zabijać nikogo. Jednak Bóg wymaga spełnienia warunków przez biskupów, hierarchów i do tej pory nie może się doprosić aby ci grzesznicy którzy dwom bogom służą uznali Boga Zbawiciela Jezusa Chrystusa – KRÓLEM POLSKI, który jest Miłością i Miłosierdziem. Episkopatu czynności są haniebne, bo właśnie oni Apostołowie powinni prześcigać się w pełnieniu uczynków miłosierdzia i pytać swego Przełożonego i rozmawiać z Nim żyjącym. Czy oni są tak naiwni, że nie chcą wiedzieć że Hlond jest wpółmordercą kilku milionów ludzi? Dlaczego nie pytają żywego Boga?
Prezydent Rafał Piech – NIE POZWÓLMY WPLĄTAĆ SIĘ W WOJNĘ !

https://youtu.be/l-JPuPajzq8

Sobota, 19 listopada 2022
BŁ. SALOMEI, ZAKONNICY
Błogosławiona Salomea – Wikipedia, wolna encyklopedia
Z Żywota błogosławionej Salomei, spisanego przez Stanisława, franciszkanina

Niech Pan mnie przeprowadzi ku pociechom życia wiecznego
Po śmierci króla Kolomana Salomea powołując się na ślub czystości, który złożyła, powróciła do Ojczyzny. Biskup krakowski Prandota nałożył jej welon na znak dziewictwa i Panu poświęcił w zakonie świętej Klary pod regułą świętego Franciszka, a przyjął ją do zakonu brat Rajmund, przełożony polskiej prowincji. I żyła Salomea w zakonie jako pokorna pani, dając przykład cnót, czas poświęcając modlitwie, hojnie wspierając ubogich, wznosząc kościoły i reformując klasztory.
Złożyła ją choroba w roku 1268, w sobotę dnia 10 listopada w przeddzień świętego Marcina, gdy podczas Mszy czytano Ewangelię. W chorobie zaś wykazała niezwykłą cierpliwość i opanowanie i nic nie mogło zmącić jej spokoju. I w Duchu Świętym mówiła braciom i siostrom o bliskim już swoim odejściu ze świata. Oni zaś mówili do niej: „Boże, uchowaj! Z łaski Pana jeszcze długo pozostaniesz z nami”. Ona zaś rzekła: „W najbliższą sobotę wszystko się okaże”. I tym podobne słowa wypowiadała. Ale bracia i siostry nie zwracali na to uwagi i dopiero po jej śmierci przypomnieli sobie to, co mówiła.
W czwartek zaś przed śmiercią zwołała wszystkie siostry i zaleciła im, jak mają żyć i czego unikać. I mówiła: „Siostry moje ukochane! Zachowajcie pokój w Panu, miłujcie się wzajemnie i bądźcie czyste, bez zarzutu i szemrania, a będzie wam dana nagroda od Pana i wiekuiste szczęście; jeżeli zaś inaczej postąpicie, ściągniecie na siebie wiele udręczeń”.
Tego samego dnia wszystko, co miała, oddała ksieni ze słowami: „W imię Pana! Wszystko, co mam, czy żyć będę, czy umrę, wszystko składam w ręce ksieni”. A o swoim pogrzebie tak mówiła: „Po mojej śmierci ciało moje niech będzie oddane braciom, jeżeli chcą je zatrzymać, i przez nich pogrzebane”. I to jeszcze błogosławiona Salomea mówiła braciom i siostrom: „Bracia i Siostry! Nie proście Boga o życie dla mnie. Z ufnością błagam Pana mojego, Jezusa Chrystusa, i słodką Jego Matkę, aby szczęśliwie wyzwolili mnie z więzów tego ciała, bo ciężarem, a nie pomocą byłam dla wielu. A za przyczyną chwalebnej Dziewicy, swojej Matki, niech Pan mnie niegodną przeprowadzi ku pociechom życia wiecznego”.
Błogosławiona Salomea

Salomea była córką księcia małopolskiego z dynastii Piastów – Leszka Białego i Grzymisławy z Rurykowiczów, księżniczki ruskiej. Urodziła się na przełomie 1211/1212 r. Szybko znalazła się w centrum polityki. Mając zaledwie 6 lat została zaręczona z księciem węgierskim Kolomanem (bratem św. Elżbiety Węgierskiej), co miało utrwalić pokój między Polską a Węgrami. Salomea poślubiła wkrótce Kolomana, od początku przyrzekając – za zgodą męża – zachowanie dziewictwa. W roku 1219, w wieku 8 lat, zasiadła z mężem na tronie halickim. Nie ma żadnego potwierdzenia, że była koronowana. Wkrótce potem, po klęsce w bitwie z wojskami księcia nowogrodzkiego Mścisława II Udałego, zostali zmuszeni do rezygnacji z Halicza i udali się na Węgry. W 1241 r. Koloman zmarł na skutek ran odniesionych w bitwie z Tatarami nad rzeką Sajo.
Po jego śmierci niedoszła królowa Węgier wróciła do Polski. Bolesław Wstydliwy, jej młodszy brat, okazywał jej wielką serdeczność. Salomea nie chciała jednak pozostać na dworze książęcym, postanowiła bowiem poświęcić się życiu zakonnemu. Miała dość meandrów politycznych, pragnęła spokoju i ciszy. W 1245 r. wstąpiła do ufundowanego przez Bolesława Wstydliwego klasztoru klarysek w Zawichoście koło Sandomierza, gdzie zamieszkała wraz z pierwszymi polskimi klaryskami. Jej obłóczyn dokonał ówczesny prowincjał franciszkanów podczas kapituły w Sandomierzu. Z czasem jednak uświadomiono sobie, jak łatwo klasztor w Zawichoście może stać się łupem najazdów litewskich, ruskich, a zwłaszcza tatarskich.

Jan Matejko: Błogosławiona SalomeaKilkanaście lat później Bolesław Wstydliwy uposażył drugi klasztor sióstr klarysek pod Krakowem, opodal miejscowości Skała, i tam w 1260 r. przeniósł siostry z Salomeą. Klasztor w Zawichoście przejęli franciszkanie. W Skale Salomea spędziła pozostałe lata swego życia. Choć nie była nigdy ksienią, jej troską było zabezpieczenie siostrom utrzymania. By również po jej śmierci klasztor nie cierpiał niedostatku, wyposażyła testamentem kościół klasztorny w kosztowne paramenty i naczynia liturgiczne. Zaopatrzyła również klasztor w odpowiednie książki. Założyła przy klasztorze miasto na prawie niemieckim. W 1268 r. poważnie rozchorowała się. W spisanym testamencie wszystko, co jeszcze miała, przekazała klasztorowi na utrzymanie mniszek. Zastrzegła wszakże, że w razie katastrofy, takiej jak pożar czy wojna, jej majątek może zostać przeznaczony na odbudowę klasztoru lub kościoła. Zmarła w opinii świętości 17 listopada 1268 r. i została pochowana pod kościołem klasztornym na Grodzisku. Przez kolejne pół roku trwał spór, do kogo powinny należeć jej śmiertelne szczątki: klaryski twierdziły, że do nich, bo była ich fundatorką w Polsce i współsiostrą, wśród nich żyła i umarła. Franciszkanie natomiast opierali się na tym, że wolą zmarłej było spocząć w Krakowie, w ich kościele, i że z ich rąk otrzymała habit. Dla tych racji relikwie bł. Salomei przewieziono do Krakowa, gdzie spoczywają do dzisiaj. Przeniesienie relikwii odbyło się bardzo uroczyście, wobec dworu książęcego, z udziałem św. Kingi (żony Bolesława Wstydliwego, czyli bratowej Salomei), a być może także bł. Jolenty, rodzonej siostry Kingi.
Starania o kanonizację Salomei rozpoczęto zaraz po jej śmierci. Proces trwał długo, franciszkanie nie naciskali, a klaryski były za słabe, by podjąć się tak poważnego i kosztownego procesu kanonicznego. Dopiero w XVII w. na nowo rozpoczęto starania, uwieńczone szczęśliwie dekretem Klemensa X z 17 maja 1672 r., który zezwalał na jej kult.

W ikonografii atrybutem bł. Salomei jest gwiazda uchodząca z jej ust w chwili śmierci.

Módlmy się. Boże, Ty uwolniłeś błogosławioną Salomeę, dziewicę, od trosk ziemskiego panowania i wzbudziłeś w niej pragnienie doskonałej miłości, † spraw, abyśmy za jej przykładem służąc Tobie w czystości i pokorze serca, * osiągnęli wieczną chwałę. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

Piątek, 18 listopada 2022
BŁ. KAROLINY KÓZKÓWNY, DZIEWICY I MĘCZENNICY
Bł. Karolina Kózkówna: czystość i świętość dziewczyny
Z homilii papieża Jana Pawła II w dniu beatyfikacji bł. Karoliny
Pan moim dziedzictwem, moim przeznaczeniem
Orędzie Ośmiu Błogosławieństw, siejba Bożej Ewangelii, idzie przez stulecia. W czasie jubileuszu przypomnieliście skrupulatnie wszystkie osoby, miejsca i czasy, poprzez które tchnął w waszych wspólnych dziejach ten sam Duch Prawdy, który objawił się Apostołom w dniu Pięćdziesiątnicy pod postacią ognistych języków.
I oto za naszych czasów, w tym stuleciu, jeszcze jeden taki ognisty język Ducha Prawdy, Parakleta, zatrzymał się nad postacią prostej, wiejskiej dziewczyny: „Bóg wybrał właśnie to, co niemocne, aby mocnych poniżyć, aby zawstydzić mędrców”.
Czyż Święci są po to, ażeby zawstydzać? Tak. Mogą być i po to. Czasem konieczny jest taki zbawczy wstyd, ażeby zobaczyć człowieka w całej prawdzie. Potrzebny jest, ażeby odkryć lub odkryć na nowo właściwą hierarchię wartości. Potrzebny jest nam wszystkim, starym i młodym. Chociaż ta młodziutka córka Kościoła tarnowskiego, którą od dzisiaj będziemy zwać błogosławioną, swoim życiem i śmiercią mówi przede wszystkim do młodych. Do chłopców i dziewcząt. Do mężczyzn i kobiet. Mówi o wielkiej godności kobiety: o godności ludzkiej osoby. O godności ciała, które wprawdzie na tym świecie podlega śmierci, jest zniszczalne, jak i jej młode ciało uległo śmierci ze strony zabójcy, ale nosi w sobie, to ludzkie ciało, zapis nieśmiertelności, jaką człowiek ma osiągnąć w Bogu wiecznym i żywym, osiągnąć przez Chrystusa.
Tak więc Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym „dla nas i dla naszego zbawienia”, to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie. Karolina Kózkówna była świadoma tej godności. Świadoma tego powołania.
Psalm responsoryjny pozwala nam niejako odczytać poszczególne momenty tego świadectwa. Tego męczeństwa. Czyż to nie ona tak mówi, ona, Karolina? „Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się u Ciebie, mówię Panu: Tyś jest Panem moim”. Czyż to nie ona mówi poprzez słowa Psalmisty? W momencie straszliwego zagrożenia ze strony drugiego człowieka, wyposażonego w środki przemocy, chroni się do Boga. A okrzyk „Tyś jest Panem moim” oznacza: nie zapanuje nade mną brudna przemoc, bo Ty jesteś źródłem mej mocy – w słabości. Ty, jedyny Pan mojej duszy i mego ciała, mój Stwórca i Odkupiciel mego życia i mojej śmierci. Ty, Bóg mojego serca, z którym nie rozstaje się moja pamięć i moje sumienie.
„Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mnie nie zachwieje. Bo serce napomina mnie nawet nocą”. Tak Psalmista. I tak Karolina w momencie śmiertelnej próby wiary, czystości i męstwa.
Jakbyśmy szli po śladach ucieczki tej dziewczyny, opierającej się zbrojnemu napastnikowi, szukającej ścieżek, na których mogłaby pośród tego rodzimego lasu w pobliżu jej wsi ocalić życie i godność. „Ty ścieżkę życia mi ukażesz”. Ścieżka życia. Na tej ścieżce ucieczki został zadany ostatni, zabójczy cios. Karolina nie ocaliła życia doczesnego. Znalazła śmierć. Oddała to życie, aby zyskać Życie z Chrystusem w Bogu. W Chrystusie bowiem, wraz z sakramentem chrztu, który otrzymała w kościele parafialnym w Radłowie, zaczęło się jej nowe Życie. I oto padając pod ręką napastnika, Karolina daje ostatnie na tej ziemi świadectwo temu Życiu, które jest w niej. Śmierć cielesna go nie zniszczy. Śmierć oznacza nowy początek tego Życia, które jest z Boga, które staje się naszym udziałem przez Chrystusa, za sprawą Jego śmierci i zmartwychwstania.
Ginie więc Karolina. Jej martwe ciało dziewczęce pozostaje wśród leśnego poszycia. A śmierć niewinnej zdaje się odtąd głosić ze szczególną mocą tę prawdę, którą wypowiada Psalmista: „Pan jest moim dziedzictwem, Pan jest moim przeznaczeniem. To On mój los zabezpiecza”. Tak. Karolina porzucona wśród lasu rudziańskiego jest bezpieczna. Jest w rękach Boga, który jest Bogiem Życia. I męczennica woła wraz z Psalmistą: „Błogosławię Pana”.
Dziecko prostych rodziców, dziecko tej nadwiślańskiej ziemi, „Gwiazdo” twojego ludu, dziś Kościół podejmuje to wołanie twojej duszy, wołanie bez słów i nazywa Ciebie błogosławioną! Chrystus stał się twoją „mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem”. Stał się twoją mocą. Dziękujemy Chrystusowi za tę moc, jaką objawił w twoim czystym życiu i w twojej męczeńskiej śmierci.
Błogosławiona Karolina Kózkówna

Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 r. jako czwarte z jedenaściorga dzieci Jana Kózki i Marii z domu Borzęckiej. Pięć dni później otrzymała chrzest w kościele parafialnym w Radłowie. Jej rodzice posiadali niewielkie gospodarstwo. Pracowała z nimi na roli. Wzrastała w atmosferze żywej i autentycznej wiary, która wyrażała się we wspólnej rodzinnej modlitwie wieczorem i przy posiłkach, w codziennym śpiewaniu Godzinek, częstym przystępowaniu do sakramentów i uczestniczeniu we Mszy także w dzień powszedni. Ich uboga chata była nazywana „kościółkiem”. Krewni i sąsiedzi gromadzili się tam często na wspólne czytanie Pisma świętego, żywotów świętych i religijnych czasopism. W Wielkim Poście śpiewano tam Gorzkie Żale, a w okresie Bożego Narodzenia – kolędy.
Karolina od najmłodszych lat ukochała modlitwę i starała się wzrastać w miłości Bożej. Nie rozstawała się z otrzymanym od matki różańcem – modliła się nie tylko w ciągu dnia, ale i w nocy. We wszystkim była posłuszna rodzicom, z miłością i troską opiekowała się licznym młodszym rodzeństwem. W 1906 roku rozpoczęła naukę w ludowej szkole podstawowej, którą ukończyła w 1912 roku. Potem uczęszczała jeszcze na tzw. naukę dopełniającą trzy razy w tygodniu. Uczyła się chętnie i bardzo dobrze, z religii otrzymywała zawsze wzorowe oceny, była pracowita i obowiązkowa.
Do Pierwszej Komunii św. przystąpiła w roku 1907 w Radłowie, a bierzmowana została w 1914 r. przez biskupa tarnowskiego Leona Wałęgę w nowo wybudowanym kościele parafialnym w Zabawie.
Duży wpływ na duchowy rozwój Karoliny miał jej wuj, Franciszek Borzęcki, bardzo religijny i zaangażowany w działalność apostolską i społeczną. Siostrzenica pomagała mu w prowadzeniu świetlicy i biblioteki, do której przychodziły często osoby dorosłe i młodzież. Prowadzono tam kształcące rozmowy, śpiewano pieśni religijne i patriotyczne, deklamowano utwory wieszczów.
Karolina była urodzoną katechetką. Nie poprzestawała na tym, że poznała jakąś prawdę wiary lub usłyszała ważne słowo; zawsze spieszyła, by przekazać je innym. Katechizowała swoje rodzeństwo i okoliczne dzieci, śpiewała z nimi pieśni religijne, odmawiała różaniec i zachęcała do życia według Bożych przykazań. Wrażliwa na potrzeby bliźnich, chętnie zajmowała się chorymi i starszymi. Odwiedzała ich, oddając im różne posługi i czytając pisma religijne. Przygotowywała w razie potrzeby na przyjęcie Wiatyku. W swojej parafii była członkiem Towarzystwa Wstrzemięźliwości oraz Apostolstwa Modlitwy i Arcybractwa Wiecznej Adoracji Najświętszego Sakramentu.

Błogosławiona Karolina Kózkówna

Zginęła w 17. roku życia 18 listopada 1914 roku, na początku I wojny światowej. Carski żołnierz uprowadził ją przemocą i bestialsko zamordował, gdy broniła się pragnąc zachować dziewictwo. Po kilkunastu dniach, 4 grudnia 1914 r., w pobliskim lesie znaleziono jej zmasakrowane ciało. Tragedia jej śmierci nie miała świadków.
Pogrzeb sprawowany w niedzielę 6 grudnia 1914 r. zgromadził ponad 3 tysiące żałobników i był wielką manifestacją patriotyczno-religijną okolicznej ludności, która przekonana była, że uczestniczy w pogrzebie męczennicy. Tak rozpoczął się kult Karoliny. Pochowano ją początkowo na cmentarzu grzebalnym, ale w 1917 roku bp Wałęga przeniósł jej ciało do grobowca przy parafialnym kościele we wsi Zabawa.
W trakcie procesu beatyfikacyjnego 6 października 1981 r. przeprowadzono ekshumację i pierwsze rozpoznanie doczesnych szczątków Karoliny; złożono je w sarkofagu w kruchcie kościoła w Zabawie. Rekognicję kanoniczną i przełożenie doczesnych szczątków Karoliny do nowej trumny przeprowadzono w marcu 1987 r., po ogłoszeniu dekretu o męczeństwie służebnicy Bożej.
10 czerwca 1987 r. w Tarnowie św. Jan Paweł II beatyfikował Karolinę. W czasie Mszy beatyfikacyjnej powiedział: „Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym dla nas i dla naszego zbawienia – to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie”.
Uroczystym rozpoczęciem kultu bł. Karoliny była translokacja relikwii – przeniesienie trumny z przedsionka kościoła i złożenie jej w sarkofagu pod mensą głównego ołtarza jej parafialnego kościoła.
Kilka lat temu przy Diecezjalnym Sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie poświęcono kaplicę Męczenników i Ofiar Przemocy, a obecnie trwa budowa Pomnika Ofiar Wypadków Komunikacyjnych, który jest pierwszym etapem powstania Centrum Leczenia Traumy Powypadkowej.
Bł. Karolina Kózkówna jest patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM) i Ruchu Czystych Serc.W ikonografii przedstawiana jest z palmą w ręce.

Módlmy się. Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty w błogosławionej Karolinie, dziewicy i męczennicy, zostawiłeś nam świetlany przykład umiłowania modlitwy, czystości i pracy, † spraw przez jej wstawiennictwo, * abyśmy na ziemi naśladowali jej cnoty i razem z nią radowali się wieczną nagrodą w niebie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

Pieczęć Boga Żywego

Seal Document copy

08.03.2012, 19:52
Dzieci, nie bójcie się. Żadna krzywda się nie stanie tym, którzy mają na sobie Moją Pieczęć, Pieczęć Boga Żywego. Szatan i jego upadli aniołowie, którzy teraz opanowali świat, nie mają władzy nad tymi, którzy mają znak Boga Żywego. Dzieci, musicie Mnie słuchać i przyjąć Moją Pieczęć, by ocalić nie tylko swoje życie, ale swoje dusze. Codziennie odmawiajcie modlitwę, aby przyjąć Moją Pieczęć.
Upewnijcie się, że każdy członek waszej rodziny oraz bliscy rozumieją znaczenie Mojej Pieczęci. Twoja miłość do Mnie, twojego Niebiańskiego Ojca będzie twoją zbawczą łaską i da ci siłę, której potrzebujesz.
Moja Pieczęć Ochrony jest przepowiedziana na czas, gdy druga pieczęć zostanie złamana.
Jeździec na czerwonym koniu jest mściwym aniołem ciemności, który zabije Moje dzieci w wielu wojnach, które nastąpią. Ale pominie Moje dzieci z Pieczęcią na czołach.
Obecnie trwają przygotowania do tych wojen i więcej jest planowanych w każdym zakątku ziemi, szczególnie na Środkowym Wchodzie i na tych ziemiach, po których chodził Mój Drogi Syn w swoim czasie na ziemi.

Twój ukochany Ojciec Bóg Najwyższy

Krucjata Modlitwy (33)

Pieczęć Boga Żywego

Odmawiajcie tę Krucjatę Modlitwy (33), aby uznać Moją Pieczęć i przyjąć ją z miłością, radością i wdzięcznością:O mój Boże, mój kochający Ojcze, przyjmuję z miłością i wdzięcznością Twoją Boską Pieczęć Ochrony. Twoja Boskość obejmuje moje ciało i duszę na wieczność. Chylę się w pokornym dziękczynieniu i ofiaruję Ci moją głęboką miłość i wierność, mój ukochany Ojcze. Błagam Cię, chroń mnie i moich bliskich tą szczególną Pieczęcią. Ślubuję moim życiem służyć Ci  na wieki. Kocham Cię, Drogi Ojcze. Pocieszam Cię w tych czasach, Drogi Ojcze. Ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego* na przebłaganie za grzechy świata i dla zbawienia wszystkich Twoich dzieci. Amen.

* Tu można od siebie dodać słowa:
„Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego”

Jezus: „Pragnę, by każdy z was odmawiał od dzisiaj każdego dnia Modlitwę Krucjaty o numerze 33 i żebyście mieli egzemplarz Pieczęci Boga Żywego przy sobie”.
Amen.

Moja Pieczęć Ochrony jest zapowiedziana, również druga pieczęć jest złamana | Ostrzeżenie (ostrzezenie.net)

 

Poseł zaatakował naszych wolontariuszy. Sąd umorzył sprawę!

 

Fundacja Pro-Prawo do życia

Szanowni Państwo,

sąd umorzył właśnie postępowanie wobec posła Sławomira Nitrasa, który w 2018 roku zaatakował nas w trakcie ulicznej akcji informacyjnej na temat aborcji, ubliżając naszym wolontariuszom i uderzając jednego z naszych działaczy. W opinii sądu, szkodliwość społeczna takiego czynu jest znikoma, w związku z czym Nitras nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

Niemal w tym samym czasie zapadło 5 kolejnych wyroków skazujących na naszego wolontariusza Adama, który został skazany za ostrzeganie przed skutkami aborcji i deprawacji dzieci w przestrzeni publicznej. Przeciwko Adamowi toczy się obecnie aż 40 procesów sądowych jednocześnie!

Równi i równiejsi wobec prawa?

Media informują właśnie o tym, że sąd uniewinnił posła Sławomira Nitrasa, który w 2018 roku zaatakował nas w trakcie ulicznej akcji informacyjnej na temat aborcji. Nitras podszedł do naszych działaczy na ulicy i zaczął im ubliżać, nazywając ich „gnojami” i „bandą psycholi”. Zaczął także uderzać jednego z naszych wolontariuszy. Sprawa toczyła się 4 lata i aby w ogóle pociągnąć posła do odpowiedzialności trzeba było uchylenia jego immunitetu przez Sejm

Teraz sąd stwierdził, że poseł Nitras faktycznie dopuścił się publicznego znieważenia naszego wolontariusza oraz naruszenia jego nietykalności. Jednocześnie ten sam sąd uznał, że stopień szkodliwości społecznej tego czynu jest znikomy, w związku z czym umorzył sprawę i puścił Nitrasa wolno….

Tymczasem 40 procesów sądowych jednocześnie ma nasz wolontariusz Adam, który koordynuje działania naszej Fundacji na Śląsku. Jest prześladowany za głoszenie prawdy o aborcji i ostrzeganie przed działalnością tzw. „edukatorów seksualnych”. Proszę zobaczyć co spotkało go w ostatnim czasie:

17 października 2022: wyrok 1 170 zł grzywny, kosztów i opłat,
18 października 2022: wyrok 2 610 zł grzywny, kosztów i opłat,
19 października 2022: wyrok 2 320 zł grzywny, kosztów i opłat,
26 października 2022: wyrok 1 000 zł grzywny, kosztów i opłat,
7 listopada 2022: wyrok 380 zł grzywny, kosztów i opłat.

W sumie tylko przez ostatni miesiąc Adam usłyszał 5 wyroków na łączną kwotę ponad 7 400 zł grzywny i kosztów sądowych. Kilkadziesiąt kolejnych procesów ma Jan, jeden z kierowców naszych furgonetek. Kilkanaście spraw toczy się przeciwko Mariuszowi Dzierżawskiemu, założycielowi naszej Fundacji. W sumie przeciwko nam toczy się obecnie ok. 150 procesów sądowych.

Funkcjonariusze policji, którzy kierują kolejne akty oskarżenia przeciwko naszym wolontariuszom, a także sędziowie, którzy skazują naszych działaczy, całkowicie ignorują postanowienia Sądu Najwyższego. Zarzuty, wysuwane przeciwko nam, dotyczą najczęściej rzekomego „wywołania zgorszenia w miejscu publicznym” poprzez zorganizowane ulicznej akcji informacyjnej, wywieszenie wielkoformatowego billboardu lub przejazd furgonetką  oklejoną dużymi plakatami. Najwyższy organ wymiaru sprawiedliwości w Polsce już 4 razy wypowiedział się w sprawie działań naszej Fundacji, za każdym razem potwierdzając, że to co robimy jest w pełni zgodne z prawem i nie stanowi żadnego „zgorszenia”. Mundurowi i sędziowie nie przyjmują tego jednak do wiadomości.

Orzeczenia Sądu Najwyższego na temat naszej Fundacji są lekceważone, a do sądów bez przerwy trafiają kolejne akty oskarżenia dotyczące wywoływania przez nas rzekomego „zgorszenia”. Kolejne wyroki na naszych wolontariuszy zapadają z dokładnie tych samych paragrafów, z których uniewinnił ich Sąd Najwyższy!

Proszę Państwa, powyższe przykłady to nie wszystko. Z różnego rodzaju lekceważeniem prawa spotykamy się niemal na każdym kroku.

W ostatnim czasie wyroki sądu dwóch instancji zignorował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Podlegający mu funkcjonariusze straży miejskiej usiłowali utrudnić nam organizację legalnego zgromadzenia publicznego, w trakcie którego informowaliśmy mieszkańców stolicy o powiązaniach Trzaskowskiego ze środowiskiem aktywistów LGBT i „edukatorów seksualnych”, w którym doszło do brutalnego gwałtu z użyciem przemocy. Pomimo faktu, że dwukrotnie wygraliśmy z Trzaskowskim w sądzie, który potwierdził nasze prawo do organizacji akcji, umundurowanie funkcjonariusze ustawili metalowe zapory na ulicy i blokowali wjazd naszej furgonetki na miejsce zgromadzenia.

Zwolennicy aborcji i deprawacji seksualnej dzieci czują się w dzisiejszej Polsce bezkarni. Nic dziwnego, że na ulicach bez przerwy dochodzi do kolejnych napadów na naszych wolontariuszy, dynamicznie rozwija się handel nielegalnymi pigułkami poronnymi, a deprawacja dzieci i młodzieży nabiera tempa.

Gdy nasi wolontariusze wzywani są na kolejne przesłuchania i rozprawy, liderzy zorganizowanych grup przestępczych pośredniczący w handlu tabletkami aborcyjnymi publicznie chwalą się pomocnictwem w zamordowaniu kolejnych tysięcy polskich dzieci. Nielegalne pigułki reklamują nie tylko w mediach i na otwartych spotkaniach, ale także np. w Sejmie, gdzie jakiś czas temu jedna z czołowych aktywistek aborcyjnych zareklamowała numer kontaktowy do zamawiania tabletek z głównej mównicy.

Praktyczna bezkarność dla aborcjonistów i deprawatorów skutkuje też tym, że wzmagają się podżegania do nienawiści wobec naszych wolontariuszy. Na rozmaitych stronach, kanałach i grupach dyskusyjnych pojawia się coraz więcej komentarzy zachęcających do napadów na naszych działaczy, palenia naszych furgonetek i organizacji zamachów na nasze biuro.

Musimy dotrzeć do Polaków

Nie zamierzamy ugiąć się przed tymi prześladowaniami. W najbliższym czasie zamierzamy zorganizować kolejne akcje informacyjne, aby dotrzeć do Polaków z prawdą o aborcji i deprawacji dzieci. Planujemy przeprowadzenie działań m.in. w: Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Koszalinie, Toruniu, Lublinie, Elblągu, Radomiu, Słupsku, Łomży i Łodzi. Chcemy też budować nasze struktury w miejscowościach, w których do tej pory nie byliśmy obecni. Potrzebujemy na ten cel ok. 14 000 zł. Zasięg naszych akcji będzie zależał od zaangażowania naszych wolontariuszy i wsparcia Darczyńców.

Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby umożliwić organizację kolejnych, niezależnych akcji informacyjnych, w ramach których dotrzemy do Polaków z prawdą o aborcji i ostrzeżemy nasze społeczeństwo przed deprawatorami seksualnymi czyhającymi na dzieci.

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW

Przelewy online i Blik

Naruszanie nietykalności, wyzwiska, obelgi, utrudnianie przeprowadzenia legalnego zgromadzenia – to zdaniem sądu nieszkodliwe wybryki, za które nie powinno się karać. Tymczasem pokazywanie prawdy o aborcji – to wedle wielu sądów poważne wykroczenie, za które sypią się grzywny na wiele tysięcy złotych.

Pomimo tych prześladowań, kar finansowych, trudności i ograniczeń, nie zamierzamy się poddać i zaprzestać naszych akcji. Musimy głosić prawdę, gdyż tylko w ten sposób kształtujemy świadomość i sumienia Polaków, przez co ratujemy dzieci przed aborcją i deprawacją. Gdy jesteśmy atakowani ze wszystkich stron, szczególnie ważna jest pomoc naszych Darczyńców, dlatego raz jeszcze proszę Państwa o wsparcie.


Serdecznie Państwa pozdrawiam,

Kinga Małecka-Prybyło

PS: Do powodzenia naszych akcji w sposób szczególny przyczyniają się Patroni naszej Fundacji, czyli osoby regularnie wspierające nas finansowo. Więcej o naszym programie patronackim w linku.

Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków

stronazycia.pl

Wiadomości – obrona życia i rodziny

Szanowna Pani, Droga Obrończyni Życia Dzieci!

Poniżej znajduje się wybór najciekawszych artykułów, które w ostatnim czasie pojawiły się na stronie Fundacji. Nie boimy się mówić o tym, co ważne. Niezmiennie stajemy po stronie prawdy i życia, bo każde życie ma znaczenie.

Dobrej lektury!

Najnowsze wieści z frontu walki o życie i rodzinę:

To nie koniec! Czas na kolejną antyaborcyjną ustawę

To nie koniec! Czas na kolejną antyaborcyjną ustawę

Delegalizacja aborcji eugenicznej w Polsce nie oznacza, że walka z aborcją jest zakończona, wręcz przeciwnie: to dopiero pierwszy krok na drodze do pełnej ochrony życia nienarodzonych. Aborcja jest złem bezwzględnym, niemającym żadnego usprawiedliwienia. Działamy dalej!

Zakaz aborcji w USA uratował życie ponad 10 tysięcy dzieci

Zakaz aborcji w USA uratował życie ponad 10 tysięcy dzieci

Jak podaje New York Times, Stany Zjednoczone odnotowały znaczący spadek liczby aborcji bezpośrednio związany z zakazem jej wykonywania. O całe 6% mniej zabitych dzieci, czyli 10 tysięcy ludzi, którzy dostali szansę, by przeżyć swoje życie. Wszystko dzięki obaleniu federalnego prawa gwarantującego dostęp do aborcji w całym kraju.

Ideologia aborcyjna rozmontowuje naturalny porządek

Ideologia aborcyjna rozmontowuje naturalny porządek

„Zwolennicy aborcji wymachują Konstytucją tylko wtedy, gdy jest to dla nich wygodne. (…) Dla nich Konstytucja skończyła się dwa lata temu – jak się okazało, że zabijanie dzieci podejrzanych o chorobę jest niezgodne z jej zapisami. To instrumentalne posługiwanie się hasłami tylko po to, by osiągnąć swoje cele, i to takie, które nie są do pogodzenia z ramami państwa, które zostały dane przez autorów konstytucji – to są cele rewolucyjne. Tym celem jest, m.in. obalenie porządku społecznego i prawa naturalnego, które jest fundamentem życia społecznego w każdym normalnym państwie” – zauważa Kaja Godek.

Bliźniaczka ocalała z aborcji – aborterzy jej nie zauważyli

Bliźniaczka ocalała z aborcji – aborterzy jej nie zauważyli

Claire Culwell zawdzięcza życie banalnej pomyłce podczas badania przed aborcją – nie wykryto ciąży bliźniaczej. Jedno dziecko zabito, drugie przeżyło. Po latach odkryła, że jej biologiczna matka Tonya została wmanipulowana w aborcję jako młoda nastolatka i głęboko jej żałuje.

Jeśli uważa Pani, że nasze działania są dobre i słuszne, prosimy o wsparcie modlitewne i finansowe. Działamy jedynie dzięki ludziom dobrej woli, takim jak Pani.

Pokazaliśmy prawdę przed szkołą – promotorom LGBT z II LO w Lublinie puściły nerwy

Pokazaliśmy prawdę przed szkołą – promotorom LGBT z II LO w Lublinie puściły nerwy

Promotorom gender z II LO w Lublinie puściły nerwy. Krzyki i agresja wobec prawdy o groźnej ideologii. W piątek 4 listopada z samego rana przed budynkiem szkoły Fundacja Życie i Rodzina stanęła z pikietą informacyjną w obronie młodzieży przed gender.

Przez lata żył jako transkobieta

Przez lata żył jako transkobieta

Jeffrey przez wiele lat żył jako transkobieta. Jego historia pokazuje, że tzw. korekta płci nie naprawia bólu i krzywdy, którą noszą w sobie osoby borykające się z zaburzeniami tożsamości płciowej – nie rozwiązuje problemów, ale generuje nowe.

Transsekualista zgwałcił nieletnią dziewczynkę

Transsekualista zgwałcił nieletnią dziewczynkę

Matthew Whitby, mężczyzna identyfikujący się jako kobieta, został skazany przez brytyjski sąd na 15,5 roku więzienia za trzy zarzuty gwałtu na dziecku poniżej 13. roku życia. Głęboko zaburzony przestępca po aresztowaniu zaczął utrzymywać, że czuje się kobietą. Każe nazywać się Rose Whitby.

POWSTRZYMAJCIE ONZ PRZED PROMOWANIEM GENDER – podpisz petycję

Stop gender w ONZ – podpisz petycję

Część wpływowych państw (w tym USA oraz wiele krajów Unii Europejskiej) chce wprowadzenia nowej definicji płci opartej na ideologii gender (płeć jest społeczna a nie biologiczna) do przygotowywanego „Traktatu o zbrodniach przeciwko ludzkości”. Obecnie naciskają na Zgromadzenie Ogólne ONZ, aby przyjęło nowy traktat w poprawionej wersji. Są też państwa, które wyrażają poważne zaniepokojenie projektowaną treścią traktatu. Niestety nie ma wśród nich Polski.Wzywamy więc także Polskę do zajęcia jasnego stanowiska i sprzeciwienia się promowaniu gender w ONZ.

Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj! Działamy dzięki Ludziom Dobrej Woli – takim jak Ty.

W świecie pełnym kłamstwa – docieramy do ludzi z prawdą. Możemy kontynuować te działania dzięki Pani wsparciu.

WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE

DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:

IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:

PŁATNOŚCI KARTĄ:

Fundacja Życie i Rodzina
ul. Ogrodowa 28/30 lok. 104, 00-896 Warszawa

REGON: 363635310, NIP: 1182118534, KRS: 0000598904

 

Czwartek, 17 listopada 2022
ŚW. ELŻBIETY WĘGIERSKIEJ, ZAKONNICY
Św. Elżbieta Węgierska – Klasztor Sióstr Bernardynek w Krakowie
Z listu napisanego przez Konrada z Marburga,
kierownika duchowego św. Elżbiety

Elżbieta rozpoznała i umiłowała Chrystusa w ubogich
Odtąd Elżbieta coraz bardziej zaczęła jaśnieć cnotami. Całe życie była pocieszycielką ubogich; teraz się poświęciła całkowicie opiece nad potrzebującymi. W pobliżu jednego ze swych zamków poleciła zbudować szpital, w którym zgromadziła wielu chorych i słabych. Hojnie rozdzielała dary miłości wszystkim, którzy prosili ją o wsparcie nie tylko na tym miejscu, ale na każdym innym podlegającym władzy jej małżonka. Wszystkie dochody, pochodzące z czterech księstw swego małżonka, wyczerpała do tego stopnia, iż w końcu na potrzeby ubogich nakazywała sprzedawać klejnoty i kosztowne szaty.
Dwa razy na dzień, rankiem i wieczorem, miała zwyczaj odwiedzać chorych. Osobiście posługiwała tym, którzy cierpieli na odrażające choroby, podawała posiłek jednym, poprawiała posłanie drugim, niektórych dźwigała na ramionach i spełniała wiele innych dobroczynnych posług. W tym wszystkim podtrzymywał ją błogosławionej pamięci małżonek. Na koniec po śmierci swego małżonka, starając się o jak największą doskonałość, pośród wielu łez prosiła mnie, abym pozwolił jej wędrować od drzwi do drzwi i prosić o jałmużnę.
W Wielki Piątek, kiedy ołtarze były obnażone, złożywszy ręce na ołtarzu, w kaplicy swego miasta, dokąd sprowadziła Braci Mniejszych, w obecności świadków wyrzekła się własnej woli i tego wszystkiego, co Zbawiciel w Ewangelii zalecał porzucić. Następnie skoro zrozumiała, że mogłyby ją uwieść sprawy świata oraz ziemski przepych, którego doznawała otoczona szacunkiem za życia małżonka, wbrew mojej woli udała się do Marburga. Tu zbudowała szpital i zgromadziła chorych i ułomnych; zapraszała do swego stołu najbardziej ubogich i pogardzanych.
Wobec Boga stwierdzam, że pomimo jej czynnego życia rzadko spotykałem niewiastę, która by w tak wysokim stopniu obdarzona była darem kontemplacji. Niektórzy zakonnicy i zakonnice zauważali często, iż kiedy powracała z modlitewnego odosobnienia, jej twarz jaśniała niezwykle, a oczy błyszczały jakby promieniami słońca.
Przed śmiercią wysłuchałem jej spowiedzi. Kiedy zapytałem, jak rozporządzić majątkiem i sprzętem domowym, odparła, że wszystko, co jeszcze wydaje się posiadać, należy do ubogich. Prosiła też, abym rozdał wszystko, z wyjątkiem zwykłej tuniki, którą miała na sobie i w której chciała być pochowaną. Po wydaniu tych rozporządzeń przyjęła Ciało Pana. Następnie aż do godzin wieczornych mówiła dużo o tym, co najpiękniejszego usłyszała w kazaniach. Wreszcie polecając Bogu z największą pobożnością wszystkich obecnych, jak gdyby zapadając w łagodny sen, oddała ducha.
Święta Elżbieta Węgierska
Elżbieta urodziła się w 1207 r. w Bratysławie lub na zamku w Sarospatah jako trzecie dziecko Andrzeja II, króla Węgier, i Gertrudy, siostry św. Jadwigi Śląskiej. Miała zaledwie 4 lata, gdy została zaręczona z Ludwikiem IV, późniejszym landgrafem Turyngii. Wychowywała się wraz z nim na zamku Wartburg. Wyszła za niego za mąż zgodnie z zamierzeniem swojego ojca dopiero 10 lat później, w roku 1221, mając 14 lat. Z małżeństwa urodziło się troje dzieci: Herman, Zofia i Gertruda. Po 6 latach, w 1227 r. Ludwik zmarł podczas wyprawy krzyżowej w Brindisi we Włoszech. Tak więc Elżbieta została wdową mając 20 lat.

Zgodnie z frankońskim prawem spadkowym, opuściwszy wraz z dziećmi Wartburg, Elżbieta zamieszkała najpierw w pobliskim Eisenach, a następnie w Marburgu, gdzie ufundowała szpital, w którym sama chętnie usługiwała. Oddała się wychowaniu dzieci, modlitwie, uczynkom pokutnym i miłosierdziu. Jej spowiednikami byli franciszkanin Rudiger i norbertanin Konrad z Marburga, słynny kaznodzieja i inkwizytor na Niemcy, mąż bardzo surowy. Prowadził ją drogą niezwykłej pokuty. W 1228 r. Elżbieta złożyła ślub wyrzeczenia się świata i przyjęła jako jedna z pierwszych habit tercjarki św. Franciszka.

Święta Elżbieta WęgierskaOstatnie lata spędziła w skrajnym ubóstwie, oddając się bez reszty chorym i biednym. Zmarła w nocy z 16 na 17 listopada 1231 r. Sława jej świętości była tak wielka, że na jej grób zaczęły przychodzić pielgrzymki. Konrad z Marburga, korzystając ze swego stanowiska inkwizytora, napisał jej żywot i zwrócił się do Rzymu z formalną prośbą o kanonizację. Papież Grzegorz IX bezzwłocznie wysłał komisję dla zbadania życia Elżbiety i cudów, jakie miały się dziać przy jej grobie. Stwierdzono wówczas ok. 60 niezwykłych wydarzeń. Sprawę poparł także metropolita Moguncji i św. Rajmund z Peñafort. Po 4 latach Grzegorz IX bullą z 27 maja 1235 r. ogłosił uroczyście Elżbietę świętą. Jest patronką elżbietanek (zgromadzenia założonego w Nysie w 1842 r., prowadzącego liczne dzieła w Polsce), elżbietanek cieszyńskich (założonych w XVII w. w Akwizgranie) oraz Franciszkańskiego Zakonu Świeckich; jest także patronką Niemiec i Węgier. Jej imię przyjęło jako swoją nazwę kilka zgromadzeń zakonnych i dzieł katolickich.

W ikonografii św. Elżbieta przedstawiana jest w stroju królewskim albo z naręczem róż w fartuchu. Powstała bowiem legenda, że mąż zakazał jej rozdawać ubogim pieniądze i chleb. Gdy pewnego razu przyłapał ją na wynoszeniu bułek w fartuchu i kazał jej pokazać, co niesie, zobaczył róże, mimo że była to zima. Jej atrybutami są także: kilka monet i różaniec.

Módlmy się. Wszechmogący Boże, dzięki Twojej łasce święta Elżbieta widziała i czciła Chrystusa w ubogich, † za jej wstawiennictwem daj nam ducha miłości, * abyśmy wytrwale służyli potrzebującym i cierpiącym. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

Środa, 16 listopada 2022
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY OSTROBRAMSKIEJ,
MATKI MIŁOSIERDZIA
Litania do Maryi, Matki miłosierdzia - Karmel.pl
Kazanie św. Bernarda, opata

Do Ciebie się uciekamy, Panno łaskawa i miłosierna
O Dziewico błogosławiona! Niech zaprzeczy Twojemu miłosierdziu ten, kto Ciebie wzywał, a nie doznał pomocy – jeżeli taki człowiek się znajdzie. Ale my, Twoi słudzy, radujemy się wraz z Tobą z darów, jakimi Pan Cię obdarzył, nas samych jednakże raduje Twoje miłosierdzie. Sławimy Twoje dziewictwo, podziwiamy pokorę, lecz nam, nędznym, słodsze jest miłosierdzie; częściej je wspominamy, częściej go wzywamy, bardziej jest nam ono drogie. Ono bowiem przyczyniło się do odnowy świata i wszystkim wyjednało zbawienie.
Bez wątpienia za wszystkich ludzi prosiła Ta, której powiedziano: „Nie lękaj się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” – tę, jakiej pragnęłaś. Któż więc zdoła ogarnąć hojność i bezmiar, i wspaniałość, i głębię Twego miłosierdzia? Hojnie przychodzisz z pomocą wszystkim, którzy Cię wzywają, i tak będzie aż do dnia ostatecznego. Pełna jest ziemia Twojego miłosierdzia i sięga ono aż po jej krańce, przynosi odnowę królestwa niebios i zbawienie pogrążonym w mrokach i cieniu śmierci. Bo dzięki Tobie zaludnia się niebo i opróżnia otchłań, powstaje z gruzów niebiańska społeczność, a przywrócone zostaje życie zagubionym i w swym nieszczęściu oczekującym zbawienia. Pełna miłości i współczucia litościwie przychodzisz z pomocą, jednym i drugim zarówno łaskawa.
Do tego więc źródła podąża nasza spragniona dusza, do tego niezmierzonego miłosierdzia uciekamy się w naszej nędzy. Ukaż światu łaskę zmiłowania, jaką znalazłaś u Boga: Twoimi świętymi prośbami wyjednaj przebaczenie winnym, uzdrowienie chorym, umocnienie słabym, pociechę strapionym, a ginącym pomoc i ocalenie. Niech przez Ciebie, Królowo łaskawa, sługom swoim ze czcią wzywającym słodkiego imienia Maryi udziela darów łaski Twój Syn i Pan nasz, Jezus Chrystus, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.
                                            św. o. Pio (1887 - 1968): "Ona [Maryja] była pierwszą w zachowywaniu całej  Ewangelii w całej jej doskonałości, w całej jej surowoś… | Movie posters,  Poster, Movies
Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie;
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.

Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem,
(Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.

Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz, Inwokacja

Ostra Brama w Wilnie

Zarówno cudowny obraz, jak i kaplica, w której się mieści, oraz sama Ostra Brama mają bogatą historię, ściśle wiążącą się z historią rozbudowy Wilna. Na przełomie XV i XVI w. postanowiono otoczyć je murem obronnym. Powstało dziewięć bram miejskich, z których jedna (jedyna zachowana do naszych czasów) nosiła nazwę Miednickiej, inaczej Krewskiej. Nieco później przyjęła się inna nazwa bramy – Ostra. Zgodnie z tradycją na bramach obronnych zawieszano święte obrazy. Ostra Brama po obu jej stronach również miała własne obrazy, które po pewnym czasie uległy zniszczeniu. Jednym z tych obrazów był wizerunek Matki Bożej. Z czasem miejsce to stało się miejscem modlitwy do Maryi.
Kult Matki Miłosierdzia z Ostrej Bramy jest ogromny i niezrównany w swej sile. Sięga drugiej połowy XVII w. i wiąże się z obroną murów miasta. Jednakże wyraźne jego wzmożenie nastąpiło w I połowie XVIII w. Szczególny rozwój czci Matki Miłosierdzia nastąpił po rozbiorach Polski. W 1993 roku modlił się w kaplicy w Ostrej Bramie św. Jan Paweł II. Ofiarował wtedy Matce Bożej Miłosierdzia złotą różę. Kult Matki Bożej Ostrobramskiej jest ciągle żywy i obecny nie tylko na terenie Litwy, ale także w sąsiednich krajach. W Polsce około 30 parafii ma za patronkę Matkę Bożą Ostrobramską.

Oryginalny obraz jest namalowany temperą na ośmiu dębowych deskach, jest więc duży. W późniejszych latach obraz został przemalowany farbą olejną; zmieniono także wizerunek Matki Bożej (zamalowano m.in. pukiel włosów wymykający się spod chusty i skrócono palce dłoni). Nie znamy twórcy obrazu. Namalowano go prawdopodobnie w I poł. XVII wieku na wzór obrazu Martina de Vosa – flamandzkiego artysty. Dzisiaj odrzuca się całkowicie wersję o wschodnim pochodzeniu obrazu, który miał przywieźć z wyprawy książę litewski Olgierd w XIV wieku, jak też i to, że Matka Boża ma twarz Barbary Radziwiłłówny.

Głowę Matki Bożej zdobią dwie korony. Pierwsza pochodzi z końca XVII wieku, w XIX wieku ozdobiona została klejnotami ofiarowanymi jako wota. Druga korona, z połowy XVIII wieku, podtrzymywana jest przez dwa aniołki i ozdobiona sztucznymi kamieniami. 2 lipca 1927 r. odbyła się uroczysta koronacja obrazu złotymi koronami. Dokonał jej arcybiskup metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski w obecności prezydenta Ignacego Mościckiego i marszałka Józefa Piłsudskiego.
Obraz przedstawia pochyloną Madonnę bez Dzieciątka. Głowę otoczoną promienną aureolą Maryja lekko pochyla w lewo, smukłą szyję zdobi szal. Jej twarz jest pociągła, półprzymknięte oczy dodają jej powagi; ręce trzyma skrzyżowane na piersiach.

Ostra Brama wiąże się również w istotny sposób z kultem Miłosierdzia Bożego. Obraz Miłosierdzia Bożego został namalowany w Wilnie i wystawiony publicznie właśnie w Ostrej Bramie (26-28 kwietnia 1935 r.). Tu też św. Faustyna miała wizję triumfu obrazu Miłosierdzia Bożego.

Bardzo silne są też związki św. Jana Pawła II z Ostrą Bramą:
„W momencie mojego wyboru na Stolicę Piotrową pomyślałem o Matce Najświętszej z Ostrej Bramy” (6 września 1993 r.); „Niedługo po tym, jak niezbadanym wyrokiem Bożym zostałem wybrany na Stolicę Piotrową, udałem się do litewskiej kaplicy Matki Miłosierdzia w podziemiach Bazyliki Watykańskiej. I tam, u stóp Najświętszej Dziewicy, modliłem się za was wszystkich” (8 września 1993 r.).
Opiece Matki Miłosierdzia św. Jan Paweł II przypisuje uratowanie z zamachu z 13 maja 1981 r.: „Kiedy mogłem kontemplować oblicze Matki Bożej w sanktuarium w Ostrej Bramie w Wilnie, skierowałem do Niej słowa wielkiego polskiego poety, Adama Mickiewicza: «Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie! (…) Jak mnie (…) do zdrowia powróciłaś cudem!». Powiedziałem to na koniec modlitwy różańcowej odmówionej w sanktuarium ostrobramskim. I głos mi się załamał…” (13 maja 1994 r.).

LITANIA DO MATKI BOŻEJ MIŁOSIERDZIA | Bóg źródłem prawdziwej miłości
LITANIA DO MATKI BOŻEJ MIŁOSIERDZIA
Kyrie elejson, Kyrie elejson.
Chryste elejson, Chryste elejson.
Kyrie elejson, Kyrie elejson.
Boże Ojcze bogaty w miłosierdzie – zmiłuj się nad nami.
Synu Boży objawiający miłosierdzie Ojca – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, źródło miłości i miłosierdzia – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże poprzez swoją Opatrzność opiekujący
się całym stworzeniem – zmiłuj się nad nami.
Matko pięknej miłości, módl się na nami
Matko miłosierdzia,
Matko litości i łaski,
Matko ofiarności i dobroci,
Matko poświęcenia i służby,
Wszechmocy błagająca,
Szafarko Bożego miłosierdzia,
Ucieczko grzeszników i winowajców,
Wspomożycielko głodnych i spragnionych,
Schronienie bezdomnych i tułaczy,
Opiekunko ubogich i uciśnionych,
Obrończyni wdów i sierot,
Drogowskazie błądzących i zagubionych,
Orędowniczko upośledzonych i zniewolonych,
Nadziejo uwięzionych i osamotnionych,
Pociecho wątpiących i zrozpaczonych,
Ostojo cierpiących i konających.
Umiłowana Córko Ojca przedwiecznego – usłysz nasze błagania.
Matko Jednorodzonego Syna Bożego – usłysz nasze błagania.
Oblubienico Ducha Świętego – usłysz nasze błagania.
Przez przywilej Niepokalanego Poczęcia stanowiący szczególny dar miłosierdzia Bożego, wyjednaj nam zmiłowanie Boże
Przez Zwiastowanie Wcielenia Syna Bożego i podjęcie misji uczestnictwa w zbawczym planie Boga,
Przez nawiedzenie Świętej Elżbiety i uwielbienie w jej domu pieśnią Magnificat miłosierdzia Stwórcy z pokolenia na pokolenie,
Przez Narodzenie Jezusa Chrystusa w stajni, ubóstwie i chłodzie dla ubogacenia nas wszystkich Jego hojnością,
Przez Ofiarowanie w świątyni Bogu swego Syna jako zadośćuczynienie za grzechy świata i zgodę na przyjęcie miecza boleści,
Przez Znalezienie Pana Jezusa w świątyni i rozważanie w sercu Jego słów o potrzebie obecności w sprawach Bożych,
Przez troskliwość okazaną w Kanie Galilejskiej i wyjednanie u Zbawiciela cudownej pomocy dla potrzebujących,
Przez cierpliwe oczekiwanie na spotkanie z Chrystusem nauczającym i pokorne podporządkowanie swego życia zbawczym planom Boga,
Przez współudział w dziele odkupienia na krzyżu i podjęcie z woli Syna macierzyńskiej opieki nad Kościołem i całą ludzkością,
Przez trwanie na modlitwie z Apostołami w Wieczerniku dla wyproszenia ludzkości mocy i darów Ducha Świętego,
Przez tajemnicę Wniebowzięcia, która nieustannie owocuje dla nas orędownictwem u Boga i pośrednictwem wszelkich łask.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
K. Módl się za nami Matko Miłosierdzia.
W. Aby Bóg okazał nam Swoje Miłosierdzie.
Módlmy się:
Boże w Trójcy Świętej jedyny, który jesteś Miłością Miłosierną, prosimy Cię pokornie przez wstawiennictwo Matki Miłosierdzia – przebacz nasze grzechy, ulecz słabości, rozerwij kajdany zniewolenia, umacniaj w chwilach doświadczeń i wspieraj w przeciwnościach losu. Naucz nas też postępować drogą Twoich przykazań i błogosławieństw oraz pełnić uczynki miłosierdzia, byśmy stając się solą tej ziemi i światłem świata mogli dążyć do trwałego zjednoczenia z Tobą w niebie.
Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Amen.

 

TEMAT OD LAT TEN SAM – BÓG W TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ JEDYNY – RODZINA – OJCZYZNA NA PODSTAWIE MIŁOŚCI I SZACUNKU DO STWORZYCIELA – ZBAWICIELA, MARYI, WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I DO BLIŹNICH.
 
                             Św rodzina duch Św Bóg Ojciec obraz CANVAS40x50 11322259489 - Allegro.pl
          Pan Bóg zawsze nam przypomina różnymi sposobami, że powinniśmy być przygotowani każdego dnia na pożegnanie się z tym ziemskim światem na zawsze. Ja cały czas myślałam, że jestem przygotowana, lecz nagła choroba, która mnie zaatakowała 30.10 – lewa noga spuchła bardzo szybko i zrobiła się cała czerwona spowodowała, że musiałam szukać ratunku w szpitalu. Dzięki Panu Bogu zostałam przyjęta i  natychmiast leczona i miałam robione różne badania. Nie od razu było wiadomo co mi jest, ale po zmianie Oddziału byłam leczona na tę chorobę, która mnie zaatakowała, lecz choroba tak szybko nie ustępowała. Ból spuchniętej całej nogi był wielki że trudno było normalnie funkcjonować. Opieka w szpitalu jest wspaniała pod każdym względem – lekarze, pielęgniarki i kucharki także dbają o chorych jak najlepiej. 
          W szpitalu miałam dużo czasu do rozmyślania nad swoim  całym życiem, a przekonałam się, że grzechy zawsze zostają w pamięci chyba po to, aby za nie ciągle żałować, wynagradzać i pokutować, Pana Boga przepraszać i innych przestrzegać i pouczać. Wprawdzie Pan Jezus mówił gdy pytałam o grzechy: „ZAPOMNIAŁEM” ale Anioł Stróż ciągle przypomina, bo żałować, pokutować, wynagradzać i nawracać się cały czas trzeba. Bardzo ubolewałam, że pobyt w szpitalu przyczynił się do zatrzymania mojej Misji, bo nie miałam laptopa w szpitalu i martwiłam się, że tak dużo się dzieje złych rzeczy, a nie mogę rozsyłać wiadomości. Przez pierwsze dwa dni nie mogłam się nawet modlić i mówiłam do Pana Jezusa – nie z pretensją ale z żalem: Panie Jezu przecież wiesz że mam bardzo ważną misję do wypełniania a tutaj nic nie robię. Taka rozżalona usłyszałam: „Nie interesuj się Moimi sprawami” – natychmiast przypomniałam sobie Hioba, jego życie i pokorę. Zaczęłam przepraszać Pana Jezusa bo przecież Pan Bóg wszystko wie i nigdy nie sprzeciwiałam się bo kim ja jestem – zwykłym grzesznikiem. W tym żalu i niepokoju zobaczyłam straszny widok – jakby na ekranie telewizyjnym dość blisko mnie same głowy demonów z piekła nie z rogami ale ich oczy były wielkie straszne, wściekłe i nastawione do ataku. Gdy już nie mogłam patrzyć na te demoniczne łby, które do siebie przylegały jeden przy drugim – usłyszałam od Pana Jezusa: „Całe piekło jest wściekłe na ciebie, że wykonujesz bardzo ważną pracę, posyłasz bardzo ważne informacje, ukazujesz prawdę Bożą i ludzką. Ludzie nawracają się, bo poznają Nasze Słowa, opinie i jak powinni Modlić się nawet na Mszy Świętej. Poznają wielu ważnych kapłanów i co mówią, polityków 
i patriotów, którzy są prześladowani a także Moich umiłowanych kapłanów, których wybrałem i przełożeni ich nie akceptują a sami nie chcą współpracować ze Mną”. Dopiero po trzech dniach pobytu w szpitalu bardzo pokornie przepraszałam i modliłam się do Pana Jezusa i Maryi z miłością. Usłyszałam także: POKUTA, POKUTA, POKUTA i rozważnie zaczęłam pokutować za grzeszników wszystkich a także w mojej rodzinie. Nie umiem się pogodzić z zachowaniem różnych bezbożnych ludzi, że tak dużo ludzi Pana Jezusa obraża, że Chrześcijanie są prześladowani za dobre serca i uczciwość, że już w wielu miejscach Pan Jezus płacze i Maryja także. Przypominałam sobie całe życie Pana Jezusa, gdy żył i jak bardzo był nierozumiany, obrażany i hańbiony Bóg Zbawiciel. Tak bardzo ludzie Go wyzywali, hańbili, bili i okrutnie torturowali że z nienawiści na Krzyżu powiesili za mnóstwo uzdrowień i Cudów, a w „nagrodę” Barankiem Go nazywają. Święty Jan Chrzciciel był kuzynem 
i mógł mówić na swojego kuzyna Jezusa „idzie na krzyż pokornie jak baranek” – tak mówił jak chciał a nie my grzesznicy. Trzy godziny Pan Jezus wisiał na Krzyżu a zostawili Boga na 2000 lat na Krzyżu nazywając KRÓLA „Barankiem”. Pan Jezus zmartwychwstał jako KRÓL, ale nikt nie chce wynagrodzić Bogu OFIARY za nas i nazywać Boga KRÓLEM. Jak może im przez gardło przejść to słowo Baranek? Każdy widzi na Krzyżu człowieka, więc muszą być bardzo złośliwi, żeby 2000 lat Zbawiciela tak okrutnie przezywać, a my ludzie świeccy musimy walczyć przecież z „Apostołami” Jezusa  o godne nazywanie Boga Zbawiciela KRÓLEM. Nikt nie chce odwdzięczyć się Zbawicielowi za Miłość i Zbawienie, za darowanie grzechów – Słowem KRÓL POLSKI oraz KRÓL WSZECHŚWIATA, czy nawet tylko OTO JEZUS CHRYSTUS ZBAWICIEL.
A przecież akceptują wszyscy małego Jezuska Króla i koronę Mu nawet złotą dali. Ja to wszystko piszę o hierarchach i biskupach rządzących Episkopatem, bo tylko oni rządzą Religią Katolicką, nami i nawet Bogiem, 
bo do Nieba wpychają morderców a Boga nie pytają.
    W tym szpitalu jest Kaplica i kto może, to idzie na Mszę św. a kto nie może to kapłan przychodzi do chorych  
i podaje Pana Jezusa chorym w pokojach.  Lecz najbardziej byłam i do tej pory jestem zdumiona zachowaniem pań pielęgniarek gdy zajmowały się chorymi – takie dokładne i czułe do każdej chorej osoby. Nawet obserwowałam uczennice Szkoły Medycznej, gdy przychodziły pomagać – naprawdę jak Aniołki, pięknych słów używały do chorych i ja wzięłam z nich przykład. Z chorymi starszymi paniami, babciami każdy lekarz i pielęgniarka potrafili rozmawiać miłosiernie, cierpliwie i z uśmiechem według nauki przekazanej nam przez Pana Jezusa: „Wszystko, co byście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im tak czyńcie”.
           To „wypracowanie” napisałam na Pana Jezusa polecenie, aby przypomnieć, że ludzie w tych czasach „ostatecznych” mogą błądzić, bo dużo jest różnych informacji politycznych a także religijnych zupełnie odmiennych od Prawdy. Opierajmy się na Piśmie Świętym, które każdy katolik powinien mieć w domu. Różne są informacje z wojny Ukraińsko – Rosyjskiej, z Unii Europejskiej. Ja jestem smutna, gdy wrogowie Pana Jezusa zmieniają słowa w Mszy św. – wyrzucili słowo „Jezus” a zostawili tylko „Pan, Panu, Panem”, a każdy PAN ma swoje imię. Nie będę wymieniała wszystkich przekrętów, ale ja na Mszy św. dopowiadam słowo JEZUS i Amen 
po Homilii i po Modlitwie „Ojcze nasz….”. Dziwimy się, gdy ktoś przekręci słowo na obrażające Pana Jezusa, to wszyscy akceptują a nikt nie przeczy. Zmienili słowa Ojcze nasz…Święty Michale Archaniele BROŃ NAS oraz wiele innych Modlitw i nadal obrażają Pana Boga. Malarz Adolf Hyła namalował Obraz Jezusa Miłosiernego zhańbionego wężem w pasie z łbem wystającym pod lewą ręką i jest w Łagiewnikach a nikomu nie przeszkadza ten okrutny wąż. Właściwie najbardziej jest winien biskup akceptujący węża, bo mógł powiedzieć, żeby malarz poprawił i usunął węża. Rażący czyn, który uczynili Paulini na czele z biskupem Częstochowskim: to w Kaplicy Matki Bożej nad jej Wizerunkiem umieścili słońce – symbol czyjegoś boga oraz na kracie – drzwiach łączących Prezbiterium z Kaplicą – miejscem dla wiernych, czyli w dwu miejscach fałszerstwo. Polonia z Chicago zawiozła Wizerunek Jezusa Chrystusa KRÓLA POLSKI na Jasną Górę – wszyscy Króla przyjęli, co jest uwieńczone filmem 
a na 9 lat ci Paulini wraz z biskupem zniewolili Boga Zbawiciela Króla i zamknęli samotnego w piwnicy a wszyscy Polacy zapragnęli, aby Król mógł być razem z Mamą Królową i nawet sami pokazali umieszczając Obraz Jezusa Króla w miejsce „słońca”. Niestety dla Paulinów słońce jest ważniejsze od Jezusa Zbawiciela i owszem akceptują ale tylko dziecko na rękach Królowej w Koronie Królewskiej. Także w tej Kaplicy jest umieszczone OKO (kogo?) w trójkącie i ozdobione Aniołami, a przecież Pan Bóg ma dwa oczy. Wiele jest błędów rażących w naszym Kościele Katolickim ogólnie mówiąc oczywiście z winy Watykanu, Episkopatów i Archidiecezji ale my świeccy katolicy możemy tylko modlić się o nawrócenie grzeszników i za siebie też.  Mieczysława Kordas.
                                   Modlitwa za Ojczyznę - Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbe w Lubaniu
                                                    MODLITWA ZA OJCZYZNĘ
                          Boże, Ojcze nasz i Opiekunie, błogosław Ojczyźnie naszej.
Dodaj nam mocy i łaski, abyśmy ją modlitwą i pracą wspierali i zdolni byli do wszelkich dla niej poświęceń.
Spraw, aby w Ojczyźnie naszej panowały sprawiedliwość, miłość i społeczne szczęście.
Wspomóż naród we wszelkich jego trudnych sprawach obecnego czasu. Bądź przy nim, aby dał sobie radę mimo opuszczenia przez wielu synów i córek…Prosimy Cię, Panie, za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, Matki naszej i Królowej Polski oraz za wstawiennictwem świętych Patronów naszych, ochraniaj Ojczyznę naszą od zasadzek nieprzyjacielskich i zdrady synów. Prosimy Cię o to przez Chrystusa Pana Naszego 
i za wstawiennictwem Najświętszej Panny Maryi, co Jasnej broni Częstochowy. Amen.
 
                         Modlitwa w rodzinie i z rodziną.
                                     MODLITWA DO ŚWIĘTEJ RODZINY W INTENCJI RODZIN
O Święta Rodzino z Nazaretu, przybądź i naucz wszystkie rodziny naszych czasów wielkości i czystości życia rodzinnego, które kształtuje się na podstawie Twojego przykładu. Przywróć im domowe ciepło, które chroni przed wieloma niebezpieczeństwami. Niech pielęgnują szacunek 
i wzajemną miłość, rzeczywiste pocieszenie. Niech przynoszą ze sobą do Ciebie wszelkie prośby ponieważ jesteś ich najdoskonalszym wzorem.
Jezu, Maryjo i Józefie, dajcie nam udział w Waszej wytrwałości w dobrym pomimo trudności i doświadczeń. Jesteśmy jak słabe trzciny, którymi miota wiatr pokus i utrapień. Jeżeli jednak Wy jesteście z nami, to któż przeciwko nam? Bądźcie z nami w życiu i przy śmierci.
Jezu, Maryjo, Józefie, oświecajcie nas, dopomagajcie nas, ratujcie nas
!

Rekolekcje ewangelizacyjne z ks. Dominikiem Chmielewskim

Rekolekcje przed jubileuszem 100-lecia parafii św. Józefa w Przemyślu

W programie Msza Święta, konferencja,
Adoracja Najświętszego Sakramentu oraz modlitwa o uzdrowienie

7 listopada – godz. 18.00 (poniedziałek)
 
 

1 – 2 – 3 – 4 – 5 – 6 – 7 – 8 – 9 – 10 – 11 – 12 – 13 – 14 – 15 – 16 – 17 – 18 – 19 – 20 – 21 – 22 – 23 – 24


13

Wezwanie do nawrócenia [Vt-3,145]

 

1 W tym samym czasie przyszli niektórzy i donieśli Mu o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar.

2 Jezus im odpowiedział: «Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli?

3 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie.

4 Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy?

5 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie».

Nieurodzajne drzewo figowe [Vt-4,26]

 

6 I opowiedział im następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł.

7 Rzekł więc do ogrodnika: „Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia?”

8 Lecz on mu odpowiedział: „Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem;

9 może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć”».

Uzdrowienie kobiety w szabat [Vt-4,25]

 

10 Nauczał raz w szabat w jednej z synagog.

11 A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować.

12 Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: «Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy».

13 Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga.

14 Lecz przełożony synagogi, oburzony tym, że Jezus w szabat uzdrowił, rzekł do ludu: «Jest sześć dni, w których należy pracować. W te więc przychodźcie i leczcie się, a nie w dzień szabatu!»

15 Pan mu odpowiedział: «Obłudnicy, czyż każdy z was nie odwiązuje w szabat wołu lub osła od żłobu i nie prowadzi, by go napoić?

16 A tej córki Abrahama, którą szatan osiemnaście lat trzymał na uwięzi, nie należało uwolnić od tych więzów w dzień szabatu?»

17 Na te słowa wstyd ogarnął wszystkich Jego przeciwników, a lud cały cieszył się ze wszystkich wspaniałych czynów, dokonywanych przez Niego.

Przypowieść o ziarnku gorczycy [Vt-3,44]

 

18 Mówił więc: «Do czego podobne jest królestwo Boże i z czym mam je porównać?

19 Podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posadził w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem, tak że ptaki powietrzne gnieździły się na jego gałęziach».

Przypowieść o zaczynie [Vt-4,15]

20 I mówił dalej: «Z czym mam porównać królestwo Boże?

21 Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło».

 

DRUGI OKRES PODRÓŻY DO JEROZOLIMY 

Odrzucenie Żydów 

22 Tak nauczając, szedł przez miasta i wsie i odbywał swą podróż do Jerozolimy.

23  [Vt-4,53] Raz ktoś Go zapytał: «Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?» On rzekł do nich:

 

24  [Vt-4,53] «Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli.

 

25 Skoro Pan domu wstanie i drzwi zamknie, wówczas stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do drzwi i wołać: „Panie, otwórz nam!”; lecz On wam odpowie: „Nie wiem, skąd jesteście”.

26 Wtedy zaczniecie mówić: „Przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą, i na ulicach naszych nauczałeś”.

27 Lecz On rzecze: „Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości!”

28 Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym, a siebie samych precz wyrzuconych.

29 Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa i siądą za stołem w królestwie Bożym.

30 Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi».

Chytry Herod [Vt-4,53]

 

31 W tym czasie przyszli niektórzy faryzeusze i rzekli Mu: «Wyjdź i uchodź stąd, bo Herod chce Cię zabić».

32 Lecz On im odpowiedział: «Idźcie i powiedzcie temu lisowi: Oto wyrzucam złe duchy i dokonuję uzdrowień dziś i jutro, a trzeciego dnia będę u kresu.

33 Jednak dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze, bo rzecz niemożliwa, żeby prorok zginął poza Jerozolimą.

Nieszczęsne miasto [Vt-4,53

 

34 Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani.

[Vt-5,40]  Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swoje pisklęta pod skrzydła, a nie chcieliście.

 

35 Oto dom wasz [tylko] dla was pozostanie. Albowiem powiadam wam, nie ujrzycie Mnie, aż <nadejdzie czas, gdy> powiecie: Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie»

CZYTAJ – kliknij „”

Czy Polska jest jeszcze niepodległa?

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

Szanowna Pani,

w piątek obchodziliśmy 104. rocznicę odzyskania niepodległości. Miliony Polaków radośnie świętowały jedno z najważniejszych wydarzeń naszej ponad 1000-letniej historii. Doskonale wiemy, jak smakuje odzyskana wolność. Doskonale też rozumiemy, jakim cierpieniem jest utrata niepodległości i suwerenności. Szczególnie, gdy następuje wskutek własnych błędów.

Odpowiedzialnym zadaniem Instytutu Ordo Iuris jest naświetlać i tłumaczyć współczesne zagrożenia dla naszej suwerenności, przekonywać polityków i opinię publiczną, że o raz odzyskaną wolność trzeba się nieustannie troszczyć. Wszystko po to, aby historia dawnych wieków się nie powtórzyła.

Dzisiaj na suwerenność Polski nastają zwłaszcza zwolennicy „europejskiego superpaństwa”, które bez zgody poszczególnych narodów miałoby zastąpić państwa członkowskie w podejmowaniu większości decyzji gospodarczych, społecznych i politycznych. Cel ten jest wdrażany przez naciski finansowe związane z „kamieniami milowymi” KPO i sporem o praworządność oraz przez kampanię fikcyjnych konsultacji społecznych, zwanych „Konferencją o Przyszłości Europy”.

Licząc na uzyskanie dostępu do pieniędzy z unijnego Funduszu Odbudowy, Polska wyraziła zgodę na realizację „kamieni milowych”, zobowiązując się do wdrożenie nowych regulacji w wielu obszarach, od wprowadzenia podatków od kupna i posiadania samochodów spalinowych, po zmiany w regulaminie Sejmu i Karcie Nauczyciela. Niejasne i skomplikowane postanowienia KPO umożliwiają unijnym urzędnikom blokowanie wypłat, aby wymusić kolejne zmiany w systemie sądownictwa, pozostającym przecież poza kompetencjami Unii.

W efekcie, we wrześniu tego roku Polska po raz pierwszy dopłaciła do swojego członkostwa w Unii 173 mln euro.

Teraz na horyzoncie pojawiło się widmo utraty kolejnych funduszy. Unijna Komisarz ds. spójności i reform uznała, że polskie samorządy, które przyjęły prorodzinne uchwały wyrażające sprzeciw wobec agendy lobby LGBT naruszyły Kartę Praw Podstawowych. Tym samym powinny zostać odsunięte od wszelkich środków UE z nowego programu FEnIKS finansującego projekty na lata 2021-2027, w ramach którego do Polski miałyby trafić 24 miliardy euro.

Reagując na bezpodstawne zarzuty, przygotowaliśmy stanowisko, w którym wykazaliśmy, że Polska przestrzega zapisanego w Karcie Praw Podstawowych zakazu dyskryminacji, a wiążące Polskę i Unię porozumienie dotyczące Funduszu FEnIKS nie pozwala na wstrzymanie należnych Polsce środków z powodu sprzeciwu samorządów wobec ideologii LGBT. Wcześniej interwencja naszych prawników uratowała gminę Wilamowice przed utratą 7,5 mln zł z tzw. funduszy norweskich, których realizację wstrzymały władze Norwegii. Po tym jak przekonaliśmy radnych do zastąpienia przyjętej uchwały prorodzinnej Samorządową Kartą Praw Rodzin, przygotowaną przez prawników Ordo Iuris, Norwegowie odblokowali wypłatę środków.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Do narzucania Polsce rozwiązań, z którymi nie zgadza się polskie społeczeństwo, mogą także służyć Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDG). Aby utrudnić Komisji Europejskiej wykorzystanie konsultacji społecznych poświęconych SDG do wywierania na Polskę ideologicznej presji, przesłaliśmy Komisji naszą analizę, w której podkreślamy, że Unia nie ma żadnych podstaw do narzucania suwerennym państwom wykładni SDG i realizacji postulatów sprzecznych z ich porządkiem konstytucyjnym.

Bruksela stosuje finansowy szantaż nie tylko wobec Polski. W połowie września Komisja Europejska zablokowała wypłatę 7,5 mld euro Węgrom. Kilka dni później – w przededniu włoskich wyborów parlamentarnych – przewodnicząca KE Ursula von der Leyen zagroziła Włochom odebraniem środków z UE, jeśli pójdą drogą Polski i Węgier. Z kolei niemieccy eurodeputowani zażądali od przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej, by ten… zmusił włoskich europosłów do uniemożliwienia powołania konserwatywnego rządu. Przygotowaliśmy w tej sprawie szereg komentarzy i analiz, w których podkreśliliśmy, że ingerowanie przez organy UE w przebieg wyborów i demokratyczne procedury wyłaniania rządu państw członkowskich narusza traktaty europejskie.

Narzędziem wdrażania w Polsce radykalnych postulatów społecznych lewicy jest także przekazywanie pieniędzy pod warunkiem wydatkowania ich na konkretne cele – zbieżne z postulatami politycznymi Brukseli. Dlatego jako organizacja broniąca praw podstawowych nasi eksperci podjęli formalne działania, aby dołączyć do narodowych Komitetów Monitorujących wydatkowanie środków z funduszy unijnych. W ten sposób zadbamy o to, aby przyznane Polsce pieniądze nie były bezprawnie wykorzystywane do szerzenia szkodliwych ideologii.

Wzmocnieniu kompetencji organów UE służą także wytyczne „Konferencji o Przyszłości Europy” (CoFoE), którą eurokraci wykorzystali, aby stworzyć pozór demokratycznej legitymizacji dla budowy opartego na ideologicznych założeniach europejskiego superpaństwa. Jeszcze w lipcu nasi eksperci przygotowali raport poświęcony zaleceniom CoFoE, który przedstawiliśmy na zorganizowanej w Parlamencie Europejskim międzynarodowej konferencji z udziałem eurodeputowanych. Anglojęzyczna wersja publikacji trafiła do wszystkich europosłów. Nieustannie sprawdzamy, czy instytucje UE nie próbują wcielić w życie uderzających w polską suwerenność zaleceń Konferencji. Jeśli do tego dojdzie, natychmiast podejmiemy odpowiednie kroki prawne.

Kluczowym warunkiem skutecznego oporu przeciw federalizacji i ideologizacji UE jest budowa silnej międzynarodowej sieci współpracy zwolenników Europy Ojczyzn. Dlatego w ramach Sojuszu dla Dobra Wspólnego pod koniec listopada weźmiemy udział w międzynarodowej konferencji poświęconej obronie rodziny przed zagrożeniami ze strony ideologii gender, którą w Pradze organizuje czeski „Sojusz dla rodziny” („Aliance pro rodinu”).

Choć Ordo Iuris dysponuje zdecydowanie mniejszym budżetem niż federaliści, to jednak dzięki wsparciu naszych Darczyńców i Przyjaciół możemy ujawniać machinacje zmierzające do stworzenia europejskiej federacji i eliminacji państw narodowych. Radykałowie w Brukseli niczego nie boją się tak, jak masowego sprzeciwu narodów Europy wobec ich ujawnionej strategii. Jestem pewien, że z Pani pomocą będziemy mogli zatrzymać budowę scentralizowanego europejskiego superpaństwa opartego na fałszywej ideologii.

Polska nie jest na sprzedaż

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Von der Leyen nie lubi demokracji?

Nie tylko Polska pada ofiarą finansowego szantażu ze strony eurokratów. Okazuje się, że ich zdaniem państwa członkowskie UE przestrzegają niedookreślonych „wartości europejskich” tylko wtedy, gdy wybory wygrywają partie, które podobają się brukselskim urzędnikom. Co gorsza, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nawet już tego nie ukrywa.

Potwierdziły to włoskie wybory, w których zwyciężyły ugrupowania sprzeciwiające się narzucaniu Włochom radykalnych ideologii. Nowa premier Włoch Giorgia Meloni w swoich wypowiedziach promowała wizję Unii Europejskiej opartej na wspólnocie suwerennych narodów, które nie odcinają się od swoich chrześcijańskich korzeni.

Gdy okazało się, że suwerennościowe ugrupowania mają realne szanse na zdobycie władzy w jednym z największych krajów UE, przewodnicząca Komisji Europejskiej próbowała wpłynąć na włoskie głosowanie. W przeddzień wyborów groziła Włochom odebraniem unijnych funduszy, mówiąc, że „jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, mamy narzędzia, jak w przypadku Polski i Węgier”.

Jeszcze dalej w swoich działaniach poszli niemieccy europosłowie, którzy zwrócili się do przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej Maxa Webera z apelem o zmuszenie włoskich eurodeputowanych do zablokowania powstania konserwatywnego rządu we Włoszech. Podobne głosy można było usłyszeć pod koniec października w Parlamencie Europejskim, gdy europosłowie, krytykując „wybielanie antyeuropejskiej skrajnej prawicy w UE” mówili, że „jest oczywiście miejsce dla eurosceptyków”, jednak problemem jest sytuacja, w której ludzie ci „przenikają do instytucji i realizują swoje interesy partyjne”.

Odpowiadając na bezprawne naciski eurokratów, publikujemy komentarze prawne, w których zwracamy uwagę na to, że wszelkie próby ingerowania przez instytucje UE w wybory i wpływania na kształt rządu państwa członkowskiego są sprzeczne z zasadami demokracji, poszanowania równości narodowej oraz przyznania kompetencji, które zostały zawarte w traktatach europejskich.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Pieniądze z KPO wciąż nie trafiły do Polski

Jak w praktyce wygląda szantaż finansowy Brukseli, dobitnie pokazuje sprawa Krajowego Planu Odbudowy. Choć Komisja Europejska w czerwcu pozytywnie zaopiniowała polski KPO, a nasz kraj już partycypuje w spłacie odsetek od pożyczek zaciągniętych na poczet Funduszu Odbudowy, to władze Unii Europejskiej nadal blokują wypłatę należnych Polakom pieniędzy.

Przed tym, że mechanizm KPO został zaprojektowany w sposób umożliwiający dyscyplinowanie Polski i innych krajów UE w oparciu o rzekome naruszanie niedookreślonych „wartości europejskich”, ostrzegaliśmy już w czerwcu w naszym komentarzu prawnym opublikowanym po akceptacji polskiego KPO przez KE.

Od samego początku analizujemy też zobowiązania, jakie Polska przyjęła na siebie w ramach „kamieni milowych” KPO, które zgodnie ze słowami przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen „muszą zostać wypełnione przed dokonaniem jakiejkolwiek płatności”. W komentarzu prawnym poświęconym temu problemowi podkreślaliśmy, że choć założenia „kamieni milowych” przewidują zwiększenie odporności i konkurencyjności gospodarki, to ich wdrożenie nie doprowadzi do ograniczenia biurokracji ani obniżenia opodatkowania pracy. Przygotowaliśmy również szczegółowy przegląd zmian w polskim prawodawstwie, których wymaga wdrożenie „kamieni milowych”.

Obecnie Komisja Europejska uzależnia wypłatę środków dla Polski od dokonania zmian w systemie sądownictwa, w rezultacie których jedni sędziowie będą mogli kwestionować prawomocność innych sędziów, czego efektem byłaby anarchizacja polskiego systemu prawnego.

Komisję Europejską wsparły w tej kwestii cztery międzynarodowe organizacje sędziowskie, które pod koniec sierpnia wniosły skargę do Sądu Unii Europejskiej, w której usiłują podważyć decyzję Rady Unii Europejskiej o akceptacji polskiego KPO.

Przygotowaliśmy w tej sprawie analizę prawną, w której wykazaliśmy, że niekorzystny dla Polski wyrok prowadziłby do sytuacji, w której sędziowie TSUE sami przyznaliby sobie kompetencje dotyczące oceny niezależności sądownictwa krajów wspólnoty oraz krępowaliby działalność innych instytucji UE, stawiając Trybunał ponad nimi.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Nowe obszary ideologicznego nacisku na Polskę

Kolejnym polem dla unijnego szantażu finansowego może stać się wkrótce program Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko na lata 2021-2027 (FEnIKS), w ramach którego do Polski powinny trafić 24 miliardy euro. Choć program został już zatwierdzony przez Komisję Europejską, to na początku października unijna Komisarz ds. spójności i reform Elisa Ferreira zarzuciła Polsce łamanie Karty Praw Podstawowych (KPP), której przestrzeganie jest jednym z warunków otrzymania pieniędzy w ramach programu FEnIKS.

Zdaniem unijnej Komisarz, polskie samorządy naruszyły zawartą w Karcie zasadę niedyskryminacji, przyjmując prorodzinne uchwały, w których wyraziły sprzeciw wobec realizacji agendy środowisk LGBT. Odpowiadając na te zarzuty, przygotowaliśmy stanowisko, w którym dowiedliśmy, że polski porządek prawny w pełni odpowiada ramom niedyskryminacji określonym w KPP.

Przypomnieliśmy, że ani umowa pomiędzy Polską i UE, która szczegółowo reguluje wypłacanie środków z UE, ani dotyczące tego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej, nie wspominają o tym, że przyjęcie deklaracji sprzeciwu wobec ideologii LGBT stanowi przesłankę do wstrzymania wypłaty środków.

Dla swoich celów eurokraci mogą wykorzystać również organizowany przez Komisję Europejską „dobrowolny przegląd UE w sprawie realizacji Agendy na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030”. Choć w założeniu Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDG) miały doprowadzić do rozwiązania najbardziej palących problemów świata w sferze gospodarczej, społecznej i środowiska, to w praktyce stanowią niezwykle silne narzędzie nacisku politycznego, za pomocą którego radykałowie usiłują forsować aborcję „na życzenie” oraz postulaty ideologii gender.

Broniąc interesów naszej Ojczyzny, przygotowaliśmy analizę dotyczącą wymienionej inicjatywy, którą przekazaliśmy Komisji Europejskiej. Wskazujemy w niej, że „przegląd” powinien być wolny od ideologii i uwzględniać specyfikę poszczególnych państw. Tylko w ten sposób nie zostanie wykorzystany do narzucania suwerennym państwom przyjęcia rozwiązań prawnych sprzecznych z ich porządkiem konstytucyjnym.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Nie pozwolimy, by fundusze unijne zostały przeznaczone na ideologiczne cele

Dbając o to, aby pieniądze, które trafiają do Polski ze środków unijnych były wydawane zgodnie z prawem, a nie przeznaczane na realizowanie ideologicznych przedsięwzięć, skierowaliśmy wnioski o przyjęcie naszych ekspertów do krajowych Komitetów Monitorujących wydatkowanie środków w szeregu programów UE.

Angażując się w prace Komitetów, zyskamy realny wpływ na podejmowanie decyzji o tym, na realizację jakich projektów zostaną skierowane pieniądze z UE. Dzięki temu nie dopuścimy do sytuacji, w której środki unijne bezprawnie trafiłyby do kieszeni ideologicznych bojowników, którzy zamiast wspierać rozwój i konstruktywne działania wykorzystywaliby środki UE do politycznej propagandy.

Będziemy konsekwentnie walczyć o to, by nawet jedno euro nie zostało zmarnowane na promocję radykalnych ideologii uderzających w ludzką godność i prawa podstawowe.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Federalizacja UE coraz bliżej

Wywieranie finansowej presji na konserwatywne narody Europy, przywiązane do swojej suwerenności, to część planu federalistów. Ich celem jest budowa scentralizowanego europejskiego superpaństwa opartego na założeniach sformułowanych przez włoskiego komunistę Altiero Spinellego w „Manifeście z Ventotene”. Spinelli wzywał w nim do likwidacji państw narodowych – nawet jeśli ich obywatele byliby temu przeciwni. Ordo Iuris już 3 lata temu opracowało pierwsze polskie wydanie „Manifestu” z krytyczną przedmową prof. Jacka Bartyzela.

Na zagrożenia związane z federalizacją UE wskazywaliśmy także w przygotowanym we współpracy z Collegium Intermarium raporcie, w którym wykazaliśmy, że organy UE instrumentalnie wykorzystują pojęcie „praworządności” do wywierania presji na państwa członkowskie, aby te zgadzały się na stopniowe przyznawanie im nowych uprawnień.

Do przyspieszenia federalizacji UE eurokraci wykorzystują zalecenia „Konferencji o Przyszłości Europy” (CoFoE), które zostały przyjęte pod koniec kwietnia. Zakładają one między innymi rezygnację z zasady jednomyślności i prawa weta, które pozwalają mniejszym krajom chronić swoją niezależność, powstanie podporządkowanej urzędnikom z Brukseli armii europejskiej, utworzenie transnarodowej listy wyborczej do Parlamentu Europejskiego, a także przyznanie organom UE szerokich kompetencji w zakresie polityki zdrowotnej, co może otworzyć drogę do narzucenia Polsce legalizacji między innymi „aborcji na życzenie”.

Aby głos zwolenników suwerenności państw narodowych mocno wybrzmiał w debacie na temat przyszłości UE, zorganizowaliśmy w Brukseli międzynarodową konferencję. Zabierający w niej głos eksperci Instytutu oraz eurodeputowani wskazywali, że celem CoFoE było stworzenie pozorów silnego poparcia społecznego dla postulatów wzmacniających kompetencje organów UE.

W trakcie wydarzenia przedstawiliśmy nasz raport, w którym dokonaliśmy wnikliwej analizy zaleceń CoFoE. Wykazaliśmy, że ich wdrożenie będzie skutkować zmniejszeniem swobody działalności gospodarczej w UE oraz poważnie ograniczy możliwość samodzielnego decydowania państw wspólnoty o sprawach kluczowych dla ich obywateli. Anglojęzyczną wersję naszego raportu przekazaliśmy wszystkim eurodeputowanym.

Nasi eksperci cały czas monitorują pracę organów UE, sprawdzając, czy wytyczne „Konferencji o Przyszłości Europy” nie są wdrażane.

Jednocześnie budujemy szeroką koalicję międzynarodowego sprzeciwu wobec federalizacji i ideologizacji UE. Pod koniec listopada w ramach Sojuszu dla Dobra Wspólnego będziemy uczestniczyć w organizowanej w Pradze przez czeski „Sojusz dla rodziny” („Aliance pro rodinu”) konferencji poświęconej temu, jak skutecznie bronić rodziny przed zagrożeniami ze strony ideologii gender, takimi jak forsowanie formalizacji związków jednopłciowych.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Suwerenność Polski zależy od nas

Jeśli zwolennicy państw narodowych nie obronią suwerenności swoich krajów, to federalistom uda się, na gruzach Europy Ojczyzn, zbudować oparte na genderowej ideologii scentralizowane państwo europejskie, wzniesione na ruinach poszanowania dla ludzkiego życia, wolności słowa i wolności gospodarczej, oddane ideologii gender. Państwa narodowe będą w nim pełnić rolę poddanych władzy Brukseli eurolandów.

Aby do tego nie dopuścić, Instytut Ordo Iuris przeciwstawia się próbom bezprawnego poszerzania kompetencji przez organy UE i wywierania przez nie ideologicznej presji na państwa wspólnoty.

Monitorowanie prac Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej wymaga wielogodzinnego zaangażowania naszych ekspertów, którzy analizują tysiące stron dokumentów wydawanych przez unijną biurokrację, co miesięcznie wymaga zabezpieczenia 8 000 zł. Dzięki temu możemy szybko odnajdywać projekty aktów prawnych, których przyjęcie zagraża polskiej suwerenności lub podstawowym wartościom oraz natychmiast na nie reagować.

Przygotowanie każdej analizy, memorandum lub opinii prawnej, w której precyzyjnie tłumaczymy, jakie konsekwencje dla Polski będzie miało przyjęcie konkretnych przepisów na poziomie europejskim, generuje koszty nie mniejsze niż 6 000 zł.

Obecnie pracujemy nad analizą porównawczą dotyczącą prawodawstwa krajów UE w zakresie aborcji, eutanazji, tzw. mowy nienawiści i instytucjonalizacji związków jednopłciowych, co wymaga od naszych ekspertów szczegółowego zbadania systemów prawnych kilkudziesięciu krajów wspólnoty. Jest to możliwe dzięki szerokiej współpracy z naszymi partnerami z Europy. Jednak i tak musimy zarezerwować na ten cel 15 000 zł.

Te koszty i tak nie uwzględniają jeszcze wartości kampanii informacyjnej, bez której nasze analizy nie dotrą do mediów a za ich pośrednictwem do Polaków wywierających wpływ na działania polityków. Dopiero połączenie tych elementów może stworzyć dostateczny opór przeciwko zakusom radykalnych ideologów dominujących dzisiaj w Brukseli.

Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli konsekwentnie występować w obronie suwerenności naszej Ojczyzny na forum Unii Europejskiej.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku

Adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Polska walczyła o swoją suwerenność przez wiele lat. Pamiętając o pokoleniach naszych rodaków, którzy w walce o wolność Ojczyzny oddali życie, bronimy Polski przed zakusami ze strony eurokratów, którzy chcą nam odebrać suwerenność, aby móc narzucić Polakom i innym narodom Europy antycywilizacyjną ideologię, która jest wrogo nastawiona do bliskich każdemu z nas wartości takich jak życie, małżeństwo, rodzina czy wolność. Z Pani pomocą możemy postawić tamę ideologicznej centralizacji Unii Europejskiej.


Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.


Facebook Twitter

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

Dlaczego pomoc w uśmierceniu 37 tygodniowego dziecka jest bezkarna?

 

37 tygodniowe dziecko jest takim samym człowiekiem jak Państwo i ja tylko mniejszym.

Pomocą w aborcji takiego dziecka chwalą się aborcjonistki z organizacji Aborcyjny Dream Team. Artykuł 152 kodeksu karnego przewiduje za taki czyn karę do 3 lat więzienia.

Zwracamy się z prośbą do Zbigniewa Ziobry – Prokuratora Generalnego o podjęcie przewidzianych prawem kroków, by tego rodzaju przestępstwa były w Polsce skutecznie ścigane.

 

PROSZĘ PODPISAĆ PETYCJĘ

Szanowni Państwo

37 tydzień ciąży jest przełomowy. Od tego czasu dziecko jest w pełni zdolne do samodzielnego życia poza łonem matki, a ciążę uważa się za donoszoną.

Między matką a dzieckiem istnieje już tzw. komunikacja prenatalna, to znaczy potrafi ono przekazać swojej mamie jak się czuje, a ona jest w stanie bez problemu rozpoznać ten stan, to czy jest zaniepokojone, czy też zrelaksowane.

37 tygodniowe dziecko jest takim samym człowiekiem jak Państwo i ja tylko mniejszym.

Pomocą w aborcji takiego dziecka chwalą się aborcjonistki z organizacji Aborcyjny Dream Team, dodając, że po aborcji można je „zutylizować razem z innymi odpadami medycznymi”.

Artykuł 152 kodeksu karnego przewiduje za pomoc w aborcji do 3 lat więzienia.

Ile jeszcze takich przypadków musi się zdarzyć żeby w Polsce pomocnictwo w aborcji przestało być praktycznie bezkarne.

Bardzo proszę o podpis pod petycją do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry o ściganie osób pomagających w aborcji.

Organizacja, która chwali się pomocą w zabiciu 37 tygodniowego dziecka ma także na sumieniu pomoc w aborcji tysiącom innych kobiet.

Większości dostarcza tabletki do dokonania aborcji farmakologicznej we własnym domu. Pozostałym oferuje wyjazdy do zagranicznych klinik aborcyjnych w Niemczech, Holandii, Anglii oraz Czechach i na Słowacji.

Aktywistki tej organizacji uważają, że aborcja powinna być dostępna na żądanie do dnia porodu bez konieczności podawania jakiejkolwiek przyczyny.

Prowadzą taką działalność na terenie Polski każdego dnia i publicznie się do tego przyznają.

Nie wiemy co i czy cokolwiek w takiej sytuacji robią polskie organy ścigania, ale uważamy, że ich dotychczasowa bezczynność rozzuchwala i zobojętnia na dokonujące się zło. Jest nim pozbawienie życia 37 tygodniowego dziecka w łonie matki czy też poza nim.

Bardzo proszę Państwa o podpis pod petycją z prośbą do Zbigniewa Ziobry – Prokuratora Generalnego o podjęcie przewidzianych prawem kroków, by tego rodzaju przestępstwa były w Polsce skutecznie ścigane.

W 37 tygodniu ciąży de facto nie przeprowadza się już aborcji, ale indukuje poród i uśmierca dziecko tuż po porodzie. Aborcyjne aktywistki traktują zaś zwłoki takiego dziecka jak każdy inny odpad medyczny.

Sprowadzenie takiego małego człowieka do roli odpadu pozwala dokonywać aborcji na szeroką skalę i uczynić z niej prawo człowieka, czyli prawo do pozbywania się tego rodzaju „odpadów”.

Można też wtedy domagać się, żeby działo się to za publiczne pieniądze i w ramach publicznej opieki zdrowotnej.

Nawet jeśli tak późna aborcja dotyczyła tym razem dziecka z poważnymi wadami genetycznymi, to nie zmienia faktu, że mieliśmy do czynienia z człowiekiem, tyle że chorym i słabszym niż inni.

Dla feministycznych aktywistek czułość i troska  jest oczywiście należna dziś wszystkim gatunkom i istotom z jednym wyjątkiem: małego, nienarodzonego człowieka.
Tego bowiem matka ma prawo potraktować ze wszelkim okrucieństwem aborcji jakie jesteśmy sobie w w stanie wyobrazić. Zaś każda osoba, która jej w tym dopomoże pozostaje w Polsce, wbrew obowiązującemu prawu, bezkarna.
Każda, która by śmiała w tym przeszkodzić „ogranicza prawa człowieka” i jest twórcą „piekła kobiet”.

Bardzo proszę o podpis pod apelem do Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o egzekwowanie obowiązującego w Polsce prawa wobec sprawczyń, które pomagają kobietom w dokonywaniu aborcji.

Dziękuję za wszystko, co Państwo robią,

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO