Raport amerykańskiego think tanku RAND. Warzecha / 🔴 KONFEDERACJA_O ZABLOKOWANIU NAJWYŻSZEGO CZSU_nczas.com_Mamy do czynienia z jawnym przestępstwem!_PLUS_INNE

 

UWAGA-Kliknij na obrazek lub nagłówek aby przeczytać cały artykuł lub wysłuchać program

ZAWSZE I WSZĘDZIE MIESZA SIĘ AMERYKA. PREZYDENT USA JEST STARY I NIE ZALEŻY MU NA ŻYCIU A POLAKOM ZALEŻY WIĘC SYTUACJI WOJENNEJ JEST WINIEN RZĄD I EPISKOPAT W POLSCE BO POZWOLILI MIESZAĆ SIĘ INNYM PAŃSTWOM DO SPRAW POLITYCZNYCH POLSKI. EPISKOPAT NIE CHCE MODLIĆ SIĘ I BŁAGAĆ BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO O POMOC W UZYSKANIU POKOJU. HIERARCHOWIE POROBILI SIĘ BOGAMI Z WIELKIMI CZAPKAMI I DECYDUJĄ JAK PRZED II WOJNĄ ŚWIATOWĄ O ZNIEWOLENIU POLSKI. WTEDY LUCYFERA POSŁUCHALI I TERAZ POZWOLILI NA III WOJNĘ BO JUŻ TRWA A UKRAINA WIELKĄ POMOC OD POLSKI MA. RZĄDZĄĆY EPISKOPATEM  WIEDZĄ, ŻE DO SWEGO BOGA LUCYFERA ZA DEMONICZNE DECYZJE WBREW PANA BOGA WOLI Z HUKIEM SPADNĄ.

 

Polacy pójdą obowiązkowo w kamasze? Jest stanowisko MON –  kliknij

 

JUŻ OD DAWNA W POLSCE NIE MOŻNA BYĆ PATRIOTĄ POLSKIM, BO GO PRZEŚLADUJĄ SŁUŻBY PODEJRZANE – PRZEZ OBCOKRAJOWCÓW JAWNIE I PUBLICZNIE PROWADZONE A PRZEZ RZĄD W POLSCE NIE POLSKI OCHRANIANE. WROGOM POLAKÓW WSZYSTKO ZŁO MOŻNA CZYNIĆ, ALE TYLKO PATRIOTÓW POLSKICH SŁUŻBY WSZECHPOTĘŻNE OCOKRAJOWCÓW BĘDĄ WINIĆ A UMIEJĄ SIĘ KŁAMSTWAMI WYTŁUMACZYĆ. 

Grzegorz Braun i Sommer o ZABLOKOWANIU nczas.com  – kliknij

– Mamy do czynienia z jawnym przestępstwem!

 

LUCYFER JUŻ TAK WYSZKOLIŁ SWOICH PACHOŁKÓW, ŻE NIEPOTRZEBNI SĄ IM LUDZIE ŻYWI, BO WYNAJDUJĄ I OPROGRAMOWUJĄ WSZYSTKO SZTUCZNE, ABY NIE BYŁO OD LUDZI UWAG ANI GNIEWU DLA NICH. WTEDY BĘDĄ TYLKO DLA LUCYFERA PRACOWALI I WSZYSTKO NISZCZYLI.

Jak zagraża nam sztuczna inteligencja. Najpierw społeczeństwu i potem gatunkowi. kliknij

 

film „PILNE PRZESŁANIE Z JASNEJ GÓRY-PODAJ DALEJ!” w YouTube


TELEWIZJA CHRYSTUSA KRÓLA w CHICAGO.


Artur Wolski – W czasach mroku, nie możemy się bać. Broń pokonująca wszelkie zło.

 TRZĘSIENIE ZIEMI W TURCJI

Piękna Pani przyszła nakarmiła i dała mi wody, bawiła się ze mną… 
– powiedziała dziewczynka wydobyta spod gruzów
Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby, dziecko i tekst „DIZI PUDELEK TURJANEXRANIE TURCJA HA EKRANIE ekranie Uratowane spod gruzów kilkuletnie dziecko trafiło do karetki, gdzie zapytano go czy chcę wodę czy czekoladę. Odpowiedź jaką usłyszeli ratownicy wszystkich zdziwiła "Nie chce nic. Nie jestem głodna. Piękna pani przyszła, nakarmiła i dała mi wody, bawiła się ze mną i ciągle powtarzała "nie martw się uratujesz się" Kiedy wy przyszliście mnie uratować to ona odeszła".”
 
TRZĘSIENIE ZIEMI w TURCJI
 
OŁTARZ I FIGURA MARYI ocalały w trzęsieniu ziemi-„Stoi nienaruszona i patrzy na te akty zniszczenia”
https://www.youtube.com/watch?v=RIC3K_q5gzQ
CUD EUCHARYSTYCZNY – który miał miejsce w Rzymie z rąk biskupa Claudio Gatti
https://www.youtube.com/watch?v=k2gU3VRyXQA
W kościele w Chicago w czasie Mszy Św. podczas podnoszenia Najświętszego Ciała Boga w Hostii Pan Jezus powiedział:„Powiedz temu kapłanowi że Ja nie jestem ani barankiem, ani zwierzęciem- Ja jestem człowiekiem”. Po Mszy św.powiedziałam kapłanowi, ale kapłani muszą słuchać Episkopatu nie słuchającego Pana Boga swego Przełożonego. NIGDY W CZASIE CUDU EUCHARYSTYCZNEGO NIE UKAZAŁA SIĘ W HOSTII GŁOWA BARANA, A ZAWSZE NAJŚWIĘTSZA GŁOWA I TWARZ CZŁOWIEKA JEZUSA CHRYSTUSA. Gdy Pan Jezus szedł dzwigając Krzyż to Jan Chrzciciel miał prawo powiedzieć o swoim Kuzynie – „idzie potulnie i milcząco jak baranek na rzeź”, ale nie my grzesznicy. Niestety, ludzie powinni mówić „Kogo widzą” a nie wymyślając swoje domysły. Czy pytał się jakiś biskup Pana Jezusa, czy mogą ludzie Człowieka Cudownego Boga i Zbawiciela przezywać – „barankiem”? Jak chcą duchowni przezywać Boga to powinni mówić – „OTO BARAN” bo dorosły, a „Baranek” to dziecko. „NIE ROZUMIEMY ABSOLUTNIE JAK MOŻNA TAK KŁAMAĆ I BOGA OBRAŻAĆ. BOGA OJCA TEŻ POWINNI PRZEZYWAĆ BARANEM, BO JAK MOŻE SYN BOGA CZŁOWIEKA BYĆ ZWIERZĘCIEM. W polskim języku BARANEM nazywa się człowieka głupiego „ty baranie”, więc ci rządzący wymagają od ludzi kłamstw. Ja podczas Mszy Św. zawsze mówię po cichu, bo tak tylko mogę „PANIE JEZU, OTO JEZUS CHRYSTUS”. 

 

W DIABELSKIEJ UNII EUROPEJSKIEJ NASZA OJCZYZNA KATOLICKA NIE MA PRAWA BYĆ DŁUŻEJ, BO JEŚLI RZĄD W POLSCE POSŁUCHA TYCH DEMONICZNYCH LUDZI, TO PRZYŚPIESZY DECYZJĘ WŁAŚCICIELA PLANETY ZIEMI JEZUSA CHRYSTUSA I ZEJDZIE NA ZIEMIĘ W CELU ZAPOCZĄTKOWANIA OSTRZEŻENIA MARANA THA.
JEDYNYM RATUNKIEM NA POKÓJ NA ŚWIECIE JEST BÓG JEZUS CHRYSTUS KRÓL POLSKI !!!
Unia zabije polskie rolnictwo! Chcą ZALAĆ 400 000 ha ziemi uprawnej!

 

Szanowni Państwo,

Unia zamierza dosłownie zatopić polskie rolnictwo! Likwidacja 400 tys. hektarów ziemi uprawnej to kolejna inicjatywa Brukseli na szkodę interesu Polski i bezpieczeństwa żywnościowego w regionie!

Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej procedują rozporządzenie o „odtwarzaniu przyrody”, które zmusi Państwo Polskie do zalania blisko 400 tys. hektarów ziemi użytkowanej rolniczo. Według ekspertów realizacja tego planu oznacza zatopienie gruntów o powierzchni równej areałowi 35 tys. gospodarstw rolnych. Jest to element strategii na rzecz bioróżnorodności do 2030 roku w ramach Europejskiego Zielonego Ładu.

Wdrożenie dyrektywy sprawi, że część użytkowanych obecnie gruntów rolnych w Polsce przestanie być meliorowanych, a woda pozostanie na polach. Innymi słowy, pola zostaną zalane i wyłączone z produkcji rolnej. W pierwszej kolejności zalanie grozi 10 tysiącom hektarów łąk z obszaru Bagno Wizna, a co za tym idzie dramat podlaskich rolników, którzy już dziś muszą zmagać się z nieprzychylnymi decyzjami urzędników.

„To, co dzieje się w przypadku tych ustaw, które bezpośrednio dotyczą rolnictwa, naprawdę nazwać trzeba szaleństwem! Cały Zielony Ład i wiele strategii prowadzą do niczego innego, jak do ograniczania produkcji” – odniosła się do polityki unijnej Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

Do 2050 roku podobny los ma spotkać 70% wszystkich torfowisk, które były osuszane w Polsce. Ideolodzy z Brukseli zdają się lekceważyć realne niebezpieczeństwo niedoborów żywności i rosnących cen produktów spożywczych. Rozporządzenie o „odtworzeniu przyrody” wpisuje się w szereg inicjatyw jednoznacznie szkodliwych dla sektora rolnego w Polsce, które oprócz naruszania bezpieczeństwa żywnościowego w kraju godzą również w sytuację materialną rolników i przedsiębiorców pracujących w branży spożywczej.

Należy zwrócić uwagę, że rolnictwo stanowi dziedzinę strategiczną, decydującą o bezpieczeństwie żywnościowym. Dlatego Ruch Narodowy stawia interes polskiego rolnictwa na pierwszym miejscu, zdecydowanie sprzeciwiając się szkodliwym działaniom obecnego obozu władzy. Wzywamy do:

ograniczenia niekontrolowanego napływu żywności z państw trzecich, w szczególności z Ukrainy. Zjawisko to zagraża utrzymaniu się na rynku polskich producentów zbóż.

– swobody produkcji rolnej zarówno dla małych rolników, jak i dużych gospodarstw przemysłowych. Niedopuszczalna jest sytuacja, gdzie o „być albo nie być” tysięcy rolników decydują fanaberie urzędników, zaślepionych pseudoekologiczną ideologią.

wzmocnienia krajowej produkcji rolnej, będącej gwarantem suwerenności. Samowystarczalność w dziedzinie produkcji żywności jest fundamentem niezależności państwa.

rozwoju i dywersyfikacji eksportu. Ze względu na politykę Unii Europejskiej, która jest nieprzewidywalna i dyktowana lewicowymi ideologiami, Państwo Polskie potrzebuje zbudowania bazy eksportowej również poza granicami Europy.

Unijni biurokraci podejmuje kolejne działania mające na celu zniszczenie polskiego rolnictwa. Nie dbają w ogóle o bezpieczeństwo żywnościowe Europejczyków. Chcą zniszczyć dotychczasowe uprawy, a w zamian zachęcają nas do jedzenia owadów. Jeżeli unijne absurdy będą realizowane, Polsce realnie grożą niedobory żywności i gwałtowny wzrost cen podstawowych produktów.

STOP dewastacji polskiego rolnictwa!
STOP wdrażaniu szalonych pomysłów z Brukseli!

 

Ojcowie chrzestni III RP – Wojciech Jaruzelski któremu skórę uratował JP II, Czesław Kiszczak, 
który dał rozkaz zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki i reszta osób okrągłego stołu
https://gloria.tv/post/ccamwR86ywmY3wHwaLaHajmnS
Komunikat o dacie i miejscu beatyfikacji Rodziny Ulmów

DZIĘKUJEMY POLAKOM, KTÓRZY SŁYNĄ Z TEGO, ŻE CHĘTNIE POMAGAJĄ, CHOCIAŻ Z RĄK MORDERCÓW SAMI

UMIERAJĄ. DLATEGO TE WSZYSTKIE FILMY Z WOJNY I RÓŻNE TRAGICZNE WIADOMOŚCI POWINNI TRAFIĆ DO EPISKOPATU, BO TE WOJENNE TRAGEDIE SĄ PRZEZ A.HLONDA ORAZ HIERARCHÓW. WSZYSCY LUDZIE, KTÓRZY ZGINĘLI NA WOJNIE ZA OJCZYZNĘ SĄ NATYCHMIAST W NIEBIE I DZIĘKUJEMY PANU BOGU, ŻE CHOCIAŻ TERAZ RZĄDZĄCY EPISKOPATEM I WATYKANEM PRZEJĘLI SIĘ TYM ICH OBOWIĄZUJĄCYM TEMATEM.
NIE KOŃCZĄ SIĘ TEMATY WOJENNE A EPISKOPAT NA KTÓREGO DECYZJĘ UZNANIA JEZUSA KRÓLEM POLSKI NADAL ZWLEKA, A TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA JUŻ SIĘ ZACZĘŁA Z WINY NIEPOŁUSZEŃSTWA EPISKOPATU.
POLSKA DO WOJNY Z ROSJĄ JUŻ SIĘ WPLĄTAŁA BO PRZY MILCZĄCYM EPISKOPACIE LUCYFERA POSŁUCHAŁA.

Komunikat o dacie i miejscu beatyfikacji Rodziny Ulmów
Historia rodziny Ulmów, dzień w którym ich zamordowano został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. - Aktualności - Instytut Pamięci Narodowej - Rzeszów
Z radością informujemy, że Ojciec Święty Franciszek postanowił, aby obrzęd beatyfikacji Czcigodnych Sług Bożych Józefa i Wiktorii Ulmów 
i ich 7 Dzieci, miał miejsce 10 września 2023 r. w Markowej.
Przedstawicielem Ojca Świętego będzie kard. Marcello Semeraro, Prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Historia rodziny Ulmów, ratującej Żydów podczas II wojny światowej.
Modlitwa o beatyfikację Józefa i Wiktorii Ulmów z dziećmi
  Ojcze Przedwieczny, który posłałeś na świat swojego Syna, aby z miłości oddał za nas życie, spraw, prosimy, niech świadectwo heroicznej miłości małżonków Józefa i Wiktorii wraz z Dziećmi, oddających swoje życie za ratowanie prześladowanych Żydów, przyniesie owoce zbawienia i napełnia świat Bożym pokojem. Męczenników obdarz chwałą ołtarzy, nam zaś udziel łaski………….. o którą pokornie błagamy. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
🔴 NIEPOKALANÓW TV is live now: 14.02 g.11:00 Msza święta | Świętych Cyryla i Metodego |
                                    NIEPOKALANÓW – Bazylika
https://www.youtube.com/watch?v=hNmvCvJsc6o&feature=em-lbrm

 

Uratowała swoje dziecko… które miało być martwe

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

Szanowna Pani,

Pani Paulina od lat wyczekiwała z mężem pierwszego dziecka. Gdy dwa lata temu poroniła, była załamana. Marzenia o rodzicielstwie stanęły pod znakiem zapytania. W październiku ubiegłego roku dowiedziała się jednak, że jest w kolejnej ciąży. Niestety, radość nie trwała długo. Już na pierwszej wizycie lekarz ginekolog powiedziała pani Paulinie, że dziecko nie żyje. Matka została skierowana do szpitala na aborcję martwego płodu. Była zdruzgotana, nie chciała jednak dać za wygraną i nie zaufała dramatycznej diagnozie. Wierzyła, że dziecko żyje… i miała rację!

W lubartowskim szpitalu trafiła na lekarza, który wstrzymał wykonanie aborcji i zlecił dodatkowe badania, które wykazały, że ciąża rozwija się prawidłowo. Wytłumaczył też rodzicom, że źródłem wcześniejszej błędnej diagnozy było zawyżenie wieku dziecka przez ginekologa.

Proszę sobie wyobrazić wielką ulgę matki oraz… jej szok, gdy następnego dnia przyszli do niej kolejni lekarze, aby podać… tabletkę poronną.

– Ja już widziałam tę tabletkę, doktor trzymała ją w ręce. Odpowiedziałam, że nie chcę tabletki, że mam mieć czarno na białym napisane, że ciąża jest martwa – mówiła kobieta.

Dziś dziecko żyje i rozwija się prawidłowo pod sercem swojej niezłomnej matki, chociaż Pani Paulina została wypisana ze szpitala z „martwą ciążą”. Szpital do dzisiaj twierdzi, że wszystkie procedury zostały zachowane a pacjenci potraktowani należycie.

Nasi prawnicy spotkali się w ubiegłym tygodniu z Panią Pauliną i jej mężem, który złożył wcześniej zawiadomienie do prokuratury. Będziemy ich reprezentować w postępowaniu karnym oraz dyscyplinarnym w sprawie błędnego skierowania do aborcji, wadliwiej diagnozy oraz zignorowania zapewnień Pani Pauliny o rzeczywistym wieku dziecka. Gdyby nie to, że kobieta od lat czekała na upragnione dziecko, była zdeterminowana i doskonale zorientowana w przebiegu własnej ciąży – dziecko mogłoby już nie żyć.

Ale nie każda matka ma w sobie tyle siły, determinacji i wiedzy medycznej. Tym bardziej, że aborcjoniści robią wszystko, by zniszczyć instynkt rodzicielski matek i ojców oraz szacunek do życia nienarodzonego. Podobnie jak w głębokim PRL-u, aborcyjni lobbyści pragną, by zabijanie dzieci stało się znowu zwykłym „zabiegiem” – jak wyrwanie zęba.

Dlatego nasza aktywność jest tak ważna. Musimy uświadamiać Polakom, czym naprawdę jest aborcja i budować w społeczeństwie kulturę szacunku do życia.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Tę wiadomość piszę do Pani z Krakowa, gdzie wygłaszałem wykład podczas światowej konferencji inicjatywy 40 Days for Life (40 Dni dla Życia) – globalnego ruchu pro-life, który został pokazany między innymi w słynnym filmie „Nieplanowane”. To imponująco duża międzynarodowa konferencja, w której uczestniczyło blisko 200 liderów z 22 krajów świata. Nie przypadkiem konferencja została zorganizowana w Polsce. Dla obrońców życia z obu Ameryk, Afryki, Europy, Australii i Oceanii nasz kraj stał się inspiracją po zakazaniu aborcji eugenicznej dzięki wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego sprzed dwóch lat. Organizatorzy poprosili Ordo Iuris o zaproszenie na wydarzenie liderów ruchu pro-life z całej Polski. Wśród przemawiających byli dr Bawer Aondo-Akaa z Fundacji PRO – Prawo do życia i Collegium Intermarium, ks. Tomasz Kancelarczyk z Bractwa Małych Stópek i Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina.

Organizowane przez 40 Days for Life czuwania modlitewne przed oddziałami amerykańskich klinik aborcyjnych doprowadziły do gwałtownego spadku dochodów aborcjonistów, a nawet do zamykania dziesiątek takich placówek. W wielu miejscach aborcyjni lobbyści w obawie przed działalnością 40 Days for Life doprowadzili do przyjmowania prawa, zakazującego modlitwy przez klinikami. Takie „strefy zakazu obrony życia” wprowadzano w Niemczech, USA, Kanadzie, Australii i Wielkiej Brytanii. Ostatnio za samą modlitwę w myślach aresztowano w Birmingham panią Isabel Spruce…

W Polsce z podobnymi problemami mierzyli się działacze Fundacji Pro – Prawo do życia, którzy za pokazywanie prawdy na temat aborcji od lat stają przed sądami. Gdyby nie nasze wsparcie, Fundacja (opierająca swoją działalność na wolontariuszach) musiałaby wydać miliony złotych na kosztowne batalie sądowe. Tym sposobem aborcjoniści osiągnęliby swój cel, doprowadzając do bankructwa największej organizacji pro-life. Dzięki pomocy prawników Ordo Iuris, po 7 latach od pierwszych spraw sądowych, sytuacja wygląda zupełnie inaczej – mamy już prawie 150 rozstrzygnięć, w których sądy stanęły po stronie wolności słowa obrońców życia. W styczniu uzyskaliśmy już piąty wyrok Sądu Najwyższego, który po raz kolejny potwierdził, że obrońcy życia mają prawo pokazywać prawdziwe oblicze aborcji w ramach swoich pikiet i demonstracji. Aborcjoniści muszą pogodzić się z tym, że nie zamkną ust pro-liferom.

Wolność do mówienia prawdy o aborcji to pierwszy krok. Dostrzegamy jednak, że nie ma w Polsce jednego miejsca, gdzie rodzice mogliby uzyskać komplet potrzebnych informacji, gdy stają wobec najtrudniejszych wyzwań a aborcja jest im oferowana jako „rozwiązanie wszelkich problemów”.

Nasi eksperci już pracują nad zbiorem dostępnych form pomocy dla matek i rodziców w trudnych sytuacjach. Omówimy w niej działalność domów samotnej matki, hospicjów perinatalnych, okien życia, ośrodków adopcyjnych i interwencyjnych ośrodków preadopcyjnych. Na podstawie tej analizy, chcemy przygotować praktyczny poradnik, który pomoże w dokonaniu właściwej decyzji i odnalezieniu realnej pomocy.

Jednocześnie musimy walczyć ze śmiercionośną propagandą aborcjonistów, którzy przekonują, że aborcja jest zjawiskiem powszechnie popieranym przez większość polskiego społeczeństwa. Dlatego w przyszłym tygodniu opublikujemy analizę sondaży opinii publicznej, z której wynika, że – wbrew propagandzie aborcjonistów i proaborcyjnych mediów – większość Polaków sprzeciwia się aborcji i wspiera życie.

Nadal walczymy o ukaranie aborcjonistek z „Aborcyjnego Dream Teamu”, które w poczuciu całkowitej bezkarności nie tylko publicznie promują nielegalną aborcję, ale też pomagają w jej przeprowadzaniu. I to pomimo tego, że polskie prawo mówi wprost, że za pomocnictwo w aborcji grozi do trzech lat więzienia. Tydzień temu odbyła się kolejna rozprawa w precedensowym procesie Justyny W., podczas której obrońcy aktywistki aborcyjnej próbowali doprowadzić do wykluczenia Ordo Iuris z udziału w procesie. Na szczęście sąd nie wyraził na to zgody. Wyrok w tej sprawie może zapaść już w marcu.

Od lat widzimy, że im większa jest skala naszej aktywności w sprawach obrony życia, tym szybciej następują zmiany i tym więcej dzieci możemy ocalić spod aborcyjnych narzędzi śmierci. To dzięki Pani możemy prowadzić tę działalność, chroniąc dzieci oraz stanowiąc zaplecze prawne dla wszystkich polskich ruchów pro-life.

Dlatego także dzisiaj zwracam się do Pani o wsparcie w tym trudnym, ale niezwykle ważnym i zwycięskim dziele obrony życia.

Te dzieci chcą żyć

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

O włos od tragedii

Gdy wypowiadam się publicznie na temat aborcji eugenicznej, staram się zawsze podkreślać, że mówimy nie o zabijaniu dzieci chorych lub niepełnosprawnych, a raczej „podejrzanych o chorobę lub niepełnosprawność”. To wbrew pozorom ważne rozróżnienie, bo osobiście znam przypadki, w których dziecko rodziło się zdrowe, pomimo tego, że lekarze diagnozowali na etapie prenatalnym chorobę lub niepełnosprawność.

Przypadek Pani Pauliny, z którą spotkała się w ubiegłym tygodniu mec. Magdalena Majkowska, po raz kolejny przypomniał nam o oczywistym fakcie, o którym już wielokrotnie mówiliśmy, a który pomijają zwolennicy aborcji eugenicznej – lekarze to też ludzie i mogą się po prostu mylić. Każde z tysięcy zabitych w polskich szpitalach dzieci również mogło urodzić się zdrowe.

Jednak sprawa z Lubartowa to nie tylko przykład omylności medyków. Pani Paulina była namawiana do aborcji, pomimo tego, że lekarze znali wyniki badań ich kolegi, który stwierdził, że dziecko żyje i rozwija się prawidłowo. Zignorowali nie tylko te badania, ale też słowa Pani Pauliny, która od lat starała się o dziecko i miała dokładnie zanotowane, kiedy mogła zajść w ciążę. Przekonywała lekarzy, że dziecko jest w czwartym, a nie – jak uparcie twierdzili – w ósmym tygodniu życia płodowego. A przecież nawet najmniejsze wątpliwości powinny wykluczać przerwanie ciąży.

Władze placówki twierdzą, że nic się nie stało. Dlatego Pan Tomasz – mąż Pani Pauliny – zdecydował się na podjęcie kroków prawnych. Złożył zawiadomienie do prokuratury i zainteresował sprawą ogólnopolskie media. Postanowiliśmy pomóc w doprowadzeniu do wyjaśnienia tej sprawy w postępowaniu karnym i dyscyplinarnym, by zapobiec ewentualnej powtórce tragedii.

Już rozpoczęła się kontrola w szpitalu. Będziemy towarzyszyć małżeństwu i reprezentować ich na wszystkich etapach tej sprawy.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Rzetelna wiedza i bezpieczeństwo rodzin

Sprawa z Lubartowa przypomniała nam również po raz kolejny o tym, jak bardzo kobiety w ciąży potrzebują fachowej pomocy i rzetelnej informacji. Nastolatki w nieplanowanych ciążach, kobiety w ciężkiej sytuacji rodzinnej i materialnej, ofiary przemocy, matki dzieci ze zdiagnozowaną chorobą lub niepełnosprawnością, a czasem po prostu osoby nieporadne życiowo. Każda z nich potrzebuje wsparcia i realnej pomocy – w tym medycznej, psychologicznej, prawnej. Niestety często jedyne co otrzymują od bliskich i lekarzy to zachęta do aborcji.

Dlatego nasi prawnicy zajmują się obecnie szczegółową analizą polskiego systemu wsparcia dla kobiet ciężarnych i rodzin w trudnych sytuacjach życiowych. W przyszłym miesiącu opublikujemy analizę, a potem poradnik, w których przypomnimy między innymi o tym, że każda matka spodziewająca się śmiertelnie chorego dziecka może skorzystać z pomocy funkcjonujących w Polsce hospicjów perinatalnych, które oferują całościową opiekę i leczenie dzieci oraz wsparcie psychologiczne, socjalne i duchowe – zarówno podczas diagnostyki prenatalnej i w czasie ciąży, jak i w okresie okołoporodowym.

Opiszemy także działalność domów samotnej matki, które mają zapewnić schronienie i bezpieczeństwo między innymi dla ofiar przemocy, często nagabywanych do popełnienia aborcji i zabicia swojego dziecka. W domach samotnej matki można skorzystać z pomocy psychologicznej i terapeutycznej oraz poradnictwa prawnego, socjalnego, konsultacji wychowawczych czy pomocy w zdobywaniu umiejętności prawidłowego prowadzenia gospodarstwa domowego.

Zwrócimy też uwagę na konieczność pilnego rozwiązania problemów związanych z brakiem stosownych przepisów prawnych regulujących funkcjonowanie „Okien życia”. Bo choć w Polsce funkcjonuje kilkadziesiąt miejsc, dzięki którym udało się już uratować życie wielu dzieci, to wadliwość polskich przepisów sprawia, że oddanie dziecka do okna życia nie jest równoznaczne ze zrzeczeniem się praw rodzicielskich, co stwarza problemy przy późniejszej adopcji takiego dziecka.

W zakresie wsparcia dla matek w trudnych sytuacjach życiowych osiągnęliśmy też ostatnio kolejny sukces. W grudniu ubiegłego roku Ministerstwo Rodziny i Polityki społecznej uruchomiło portal internetowy poświęcony programowi „Za życiem”, który ma na celu pomoc rodzinom wychowującym dzieci z niepełnosprawnościami. W najbliższym czasie działanie rozpocząć ma także infolinia dla kobiet. To kolejna już realizacja propozycji, sformułowanych już kilka lat temu przez ekspertów Ordo Iuris.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Polacy przeciwko aborcji

Podejmujmy też konkretne analizy i piszemy artykuły, aby ocalić dzieci rodziców mamionych propagandą aborcjonistów, którzy przekonują, że „aborcja jest ok” i że jest popierana przez Polaków.

W przyszłym tygodniu opublikujemy na naszej stronie internetowej analizę sondaży opinii publicznej, która pokazuje, że teza o powszechnym poparciu dla aborcji w Polsce jest fałszywa. Sondaże prowadzone już od 1992 roku przez Centrum Badania Opinii Społecznej dowodzą, że przez ostatnie 30 lat wśród dorosłej populacji znacząco spadło poparcie zarówno dla aborcji eugenicznej, jak i przede wszystkim dla „aborcji na życzenie”, które w latach 1999-2005 utrzymywało się na poziomie 27-28%, po czym systematycznie spadało, a w 2020 roku wyniosło zaledwie 18%.

Wyniki sondaży przeprowadzonych przez państwowy ośrodek badań opinii społecznej zestawiliśmy też z wynikami badań prowadzonych przez inne ośrodki. Przedstawiliśmy między innymi badania pracowni United Surveys dla Dziennika Gazety Prawnej, które przeczą tezie, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. doszło do wzrostu poparcia dla aborcji. Analitycy United Surveys pytali Polaków o ich stosunek do aborcji w 2020 r. (przed wyrokiem TK), w 2021 r. (rok po wydaniu wyroku TK) oraz w październiku 2022 r. Łatwo dostrzec, że gdy zakończyły się kłamliwe czarne marsze, w 2022 roku doszło do spadku poparcia dla aborcji eugenicznej poniżej poziomu sprzed wyroku TK. Innymi słowy, dobra dla dzieci zmiana prawa jest coraz mocniej akceptowana!

Nasza analiza wykazały również nierzetelność badań zlecanych przez związany z Gazetą Wyborczą portal OKO․press. Zlecony przez OKO․press sondaż wykazał, że w listopadzie 2022 roku „aborcję na życzenie” popierało… 90% osób w wieku 18-29 lat, a wśród ogółu społeczeństwa akceptacja zabijania dzieci nienarodzonych miała rzekomo wzrosnąć do poziomu 70%. Żadne z pozostałych badań nie pokazało w tym zakresie choćby zbliżonych rezultatów, co poddaje pod wątpliwość rzetelność badania przeprowadzonego dla OKO․press.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Zatrzymajmy promocję aborcji

Niepokojące są jednak badania dotyczące młodzieży. O ile u dorosłych poparcie dla „aborcji na życzenie” wyniosło w badaniu CBOS jedynie 18%, to u młodzieży było to aż 48%. To dlatego tak bardzo zabiegałem o rozpoczęcie w Polsce działań młodzieżowego ruchu 40 Days for Life, o którym wspomniałem we wstępie tego newslettera.

Na radykalizację poglądów młodych ludzi ma niewątpliwie bezpośredni wpływ działalność organizacji takich jak Aborcyjny Dream Team, które zupełnie jawnie promują i pomagają w przeprowadzaniu nielegalnej aborcji. Prawnicy Ordo Iuris od kilkunastu miesięcy angażują się w walkę z aborcyjną przestępczością.

W ubiegłym tygodniu odbyła się kolejna rozprawa w precedensowym procesie Justyny W. – aktywistki aborcyjnej, oskarżonej o pomocnictwo w aborcji. Aborcjonistka mówiła niedawno, że obecność prawników Ordo Iuris na sali sądowej jest dla niej jak wyrok, a jej obrońcy próbowali ostatnio doprowadzić do wykluczenia nas z udziału w procesie. Na szczęście sąd nie uległ naciskom i nadal będziemy uczestniczyć w postępowaniu jako strona społeczna.

Kolejna rozprawa odbędzie się 14 marca. Wyrok może zapaść już 27 marca. Będę na bieżąco informował Panią o przebiegu postępowania.

Doręczyliśmy także Ministrowi Sprawiedliwości i Prokuratorowi Generalnemu nasz poradnik na temat prawnych i proceduralnych uwarunkowań ścigania przestępstw aborcyjnych. Do organów ścigania kierujemy też szereg zawiadomień w oparciu o konkretne aborcyjne świadectwa, opublikowane na stronie internetowej Aborcyjnego Dream Teamu.

Uruchomiliśmy również specjalną stronę, na której można znaleźć wzór zawiadomienia do prokuratury oraz praktyczne porady prawne dla osób, chcących zaangażować się w walkę z przestępczością aborcyjną. Prawnicy Instytutu są gotowi włączyć się w każdą taką sprawę.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Wspólnie uratujmy niewinne dzieci

Nasza dalsza walka w obronie życia nienarodzonego z roku na rok przynosi wymierne efekty. Chociaż wiąże się ze znoszeniem najgorszych zniewag i obelg ze strony zmanipulowanych uczestników czarnych marszów, to niesie także nagrodę o niezmierzonej wartości – świadomość ocalenia setek dzieci przed okrutną śmiercią.

To dzięki hojności i wsparciu Przyjaciół i Darczyńców Ordo Iuris mogliśmy tyle już dokonać i możemy planować opisane wcześniej działania. Jestem przekonany, że razem ocalimy tysiące dziewczynek i chłopców, dla których światowi magnaci aborcji już wyprodukowali aborcyjne szczypce, trucizny i klamry.

Te działania to oczywiście konkretne koszty, których listą szczerze chcę podzielić się z Panią.

Przygotowanie analizy sondaży opinii publicznej na temat aborcji, którą opublikujemy w przyszłym tygodniu kosztowało nas 10 000 zł. Teraz pracujemy nad analizą na temat form pomocy dla kobiet ciężarnych w trudnych sytuacjach życiowych. Na jej podstawie chcemy przygotować przystępny poradnik dla matek i rodzin w najtrudniejszych sytuacjach.

Przygotowanie, redakcja i publikacja poradnika to koszt rzędu 15 000 zł. Aby uratować życie jak największej ilości dzieci, będziemy chcieli zainwestować też co najmniej kilka tysięcy złotych w jak najszerszą promocję poradnika. Wierzę w to, że będziemy mogli to zrobić także dzięki wsparciu ludzi takich jak Pani.

Z konkretnymi kosztami wiąże się też nasz dalszy udział w procesie Justyny W. i wszystkich innych postępowaniach przeciwko aborcjonistom, które mogą wkrótce zostać wszczęte po serii zawiadomień, które trafiły w ostatnich tygodniach do polskich prokuratur. Koszty takich postępowań mogą być bardzo zróżnicowane. Czasem musimy na nie wydać 2 000 zł, a czasem nawet 20 000 zł – gdy sprawa wymaga nie tylko szczegółowej analizy, przygotowania pism procesowych i stawienia się na rozprawie, ale też zasięgnięcia opinii biegłych lekarzy lub ekspertów innych dziedzin.

Nadal reprezentujemy też przed polskimi sądami obrońców życia. Choć wyroki Sądu Najwyższego dają nadzieję, że wkrótce aktywiści pro-life będą mogli zapomnieć o sądowych bataliach o wolność słowa, to wciąż na wokandzie mamy kilkanaście takich spraw.

Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli nadal walczyć o prawo do życia dla każdego człowieka – także tego nienarodzonego.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku

Adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Jedna śmierć to tragedia. Śmierć milionów to już tylko statystyka – ten powszechnie przypisywany Józefowi Stalinowi cytat doskonale obrazuje z czym mamy do czynienia w przypadku aborcji, będącej dziś najczęstszą przyczyną śmierci na całym świecie. W ubiegłym roku przeprowadzono na świecie 44 miliony aborcji. Choć dla wielu ludzi na świecie ta liczba to tylko zwykła statystyka, to musimy zawsze pamiętać, że w rzeczywistości to 44 miliony (a więc populacja większa niż cała Polska!) ludzkich istnień – dzieci, którym nigdy nie będzie dane zobaczyć tego świata. I nawet jeśli nie uratujemy wszystkich, to każde uratowane dziecko jest naszym wielkim sukcesem i nie możemy się poddawać w tej walce.


Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.


Facebook Twitter

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

UNIĄ EUROPEJSKĄ JUŻ RZĄDZI CAŁE PIEKŁO – LUCYFER I LUCYFERIANIE I TAKIE DEMONICZNE 
I GŁUPIE WYMYŚLAJĄ ZARZĄDZENIA ŻE NORMALNI BOŻY LUDZIE NIE MAJĄ JUŻ NIC DO GADANIA.
JEDNI – PACHOŁKI LUCYFERA POWODUJĄ TRZĘSIENIA ZIEMI, INNI POWODZIE NA PLANECIE ZIEMI.
SĄ TACY, KTÓRZY ROZKAZUJĄ ZABIJAĆ NIEMOWLĘTA W ŁONACH MATEK A INNI NIE NAZYWAJĄ NAS LUDŹMI, BO W ICH MÓZGACH MOC PASOŻYTÓW I ROBALI DO MORDOWANIA LUDZI SIĘ TRUDZI. 

W ramach “Zielonego Ładu” Polska miałaby zalać wodą 400 tys. hektarów użytkowanych rolniczo. Taki projekt rozporządzenia forsuje Komisja Europejska

 

 

„Nasza Rzeczywistość,” Refleksja Luz de Maria, 10/02/23
Children among dead in air raid on Yemen capital | Middle East Eye
„Bracia: Żyjemy na rozdrożu, które nie pozwala ludzkości zasnąć…
Nadal mamy, jak zawsze, naturalne zdarzenia, które nas zaskakują. Nie jest niczym nowym, że jakiś kraj cierpi z powodu trzęsienia ziemi, powodzi, suszy i innych wydarzeń, [jednak] to co się zmieniło to intensywność i sposób w jaki te zdarzenia mają miejsce na całej Ziemi.
A to, co mamy w tej chwili, to powtarzające się Wezwania z Domu Ojca, abyśmy w miarę możliwości przygotowali się do stawienia czoła tym wydarzeniom, które mają miejsce z bardzo szczególną siłą, a które nauka nazywa „zmianami klimatu”, a Orędzia z Nieba nazywają „znakami i symbolami” czasów ostatecznych.
Możemy wskazać, że niektóre mocarstwa nadużywają nauki wobec innych państw w celu ich zniszczenia lub podporządkowania.
Ludzkość trwa z pokolenia na pokolenie i każde pokolenie przeżywa swoje własne Oczyszczenie. To, co różni nas jako pokolenie, to fakt, że stoimy w obliczu tak wielu proroctw, które się wypełniają i mówi się nam, że zobaczymy więcej tego wszystkiego, co zostało przepowiedziane. Dlatego Pismo Święte mówi nam: 1 Tesaloniczan 5, 21 „wypróbujcie wszystko i trzymajcie się tego, co jest dobre”. I to jest dobre dla tych, którzy chcą widzieć wszystko, co zbliża się do ludzkości.
Boga nie należy kochać ze strachu, ale z wiary w Jego Słowo i w Jego wielkie i nieskończone Miłosierdzie.
W Orędziach wyraźnie powiedziano nam, że znajdujemy się w okresie Oczyszczenia we wszystkich aspektach ludzkiego życia, od duchowego do ekonomicznego, i że transformacja utrudni przetrwanie ludzkości.
Trójca Przenajświętsza i Nasza Matka Najświętsza nie opuszczają nas i dlatego nadal nas ostrzegają, abyśmy byli przygotowani na to, co jest konieczne, aby stawić czoła wielkim zmianom klimatycznym, politycznym, społecznym, religijnym i wielkim manifestacjom przyrody na całej Ziemi.
W tym czasie, gdy Turcja i Syria cierpią z powodu skutków działania sił przyrody z powodu niszczycielskiego trzęsienia ziemi, istoty ludzkie szukają wiadomości lub tego, co zostało wspomniane w Orędziach, ale nie możemy pozostać przy tym, co się wydarzyło i żyć zapominając o tych, którzy bardzo cierpią. Dzięki mediom jesteśmy świadkami bólu, jaki jest odczuwany po trzęsieniu ziemi o takiej sile. Niebo wcześniej ostrzegło nas przed tym wydarzeniem, które dziś pogrążyło naród w tragedii.
I oto nasz Pan Jezus Chrystus przemówił do mnie i pozwolił na następującą wizję:
Pan nasz Jezus Chrystus mówi do mnie:
„Moja córko, zobacz jak pomoc nie dociera do tych biednych dzieci, które nie posiadają tego, co jest niezbędne do ratowania tych, którzy są uwięzieni w gruzach.”
Nasz Pan Jezus Chrystus prosi mnie, abym przekazał to, co On mi mówi:
„Moja córko, zobacz jak te ludy posiadają broń, a nie posiadają jak pomóc tym, którzy są na skraju śmierci bo nie są ratowani.Niech to obecne wydarzenie, Moje dzieci, będzie dla całej ludzkości motywem, który poruszy ich serca i da im miękkość, aby byli pewni, że to trzęsienie ziemi ma konsekwencje które zapoczątkują inne trzęsienia ziemi na całej ziemi.
Po tym Nasz Pan odchodzi.
W innej wcześniejszej wizji Pan Nasz Jezus Chrystus pozwolił mi zobaczyć:
„Kilka krajów mocno się zatrzęsło, a następnie pogrążyło w ciemnościach. Słychać było jedynie szloch, krzyki i ból. Odczuwano wielką samotność, ludzie niezrażeni opuszczali swoje domy i natychmiast szukali sąsiadów lub krewnych.
To, co mogłam zobaczyć, to zniszczenia, tragedie i niewielka pomoc ze strony innych krajów przygotowujących się do wojny. Powtarzam, widziałam trzęsienia ziemi o dużym natężeniu, ale nie wszystkie były spowodowane przez człowieka.”
Pan nasz Jezus Chrystus powiedział do mnie:
„Moja córko, zobacz, jak wykorzystują naukę, aby zrobić to, czego pragnie diabeł: spowodować więcej bólu i świętować. To właśnie z tego powodu i niewiedzy w odwróceniu się ode Mnie, ludzkie stworzenie oczyszcza się.”
Bracia:
Konieczne jest rozważenie obojętności wobec Trójcy Przenajświętszej, Matki Najświętszej i Hierarchii Anielskich…
To ugięcie kolan przed ignorancją, z jaką traktowany jest Jezus w Eucharystii…
Świętokradztwo i profanacja, które zdarzają się tak regularnie, są przerażające i potworne… Boże przebacz nam.
Oto kilka orędzi o trzęsieniach ziemi, które zostały mi objawione:
NASZ JEZUS CHRYSTUS —  10 STYCZNIA 2016 R.
Wielkie kraje stracą część swoich ziem i mieszkańców.
PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS —  21 STYCZNIA 2016 R.
Naukowcy będą ostrzegać o Ciałach Niebieskich zbliżających się do ziemi i ci sami naukowcy będą potwierdzać Moje Słowo.
PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS —  4 LUTEGO 2016 R.
Nie posiadają oni Mądrości, aby zmierzyć katastrofy, które nadchodzą na ziemię…
NASZ PAN JEZUS CHRYSTUS 9 LUTEGO 2016 R.
Ziemia drży od sekwencji grzechu ludzkości. Przemawia do człowieka, który odmawia zachowania Mnie w swoim sercu.
PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS —  2 KWIETNIA 2016 R.
Ziemia zmieniła swój stały ruch, a to prowadzi do poruszenia wielkich uskoków tektonicznych, które otaczają Glob.
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA9 KWIETNIA 2016 R.
Klimat Ziemi już nigdy nie będzie taki sam.
PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS17 KWIETNIA 2016 R.WIZJA:
Widziałam kilku obecnych Aniołów, którzy patrzyli na Ziemię i mieli w rękach to, co mogłam sobie uświadomić, że jest: wodą, ziemią, ogniem, powietrzem i wypuścili je na wolność, a one spadły na Ziemię. Gdy dotknęły ziemi przeniknęły do głębi i stamtąd odleciały w różne części ziemi, powietrze oczywiście poruszało się z wielką prędkością niszcząc wszystko na swojej drodze.Widziałam wielu cierpiących ludzi, a niektórzy z nich błagali o Bożą pomoc lub wzywali Naszą Najświętszą Matkę, czułam, że te błagania wyszły z ich serc i zostali dotknięci Światłem Chrystusa i rozpoczęli nową drogę duchową. Jednocześnie widziałem wielki spokój, który przerodził się w Boski Pokój, który przeniósł się na całą Ziemię i nastał spokój.
ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ — 24 GRUDNIA 2018 R.
Módlcie się, ludzie dobrej woli, ziemia drży, a Lud Boży modli się i woła, naprawia i działa, kocha Boską Miłością w jedności Najświętszych Serc.
PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS14 LUTEGO 2019 R.
Ziemia przesunęła się w swoim rdzeniu będąc podatna i prowadząc człowieka do bycia podatnym na skutki działania słońca.
ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ14 WRZEŚNIA 2021 R.
Módlcie się, Turcja potrzebuje nawrócenia, sprawi ból ludzkości.
ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ31 LIPCA 2021 R.
Módlcie się dzieci Boże, módlcie się, Turcja cierpi aż do wyczerpania.
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA19 WRZEŚNIA 2019 R
.Módlcie się, dzieci, módlcie się za Turcję, natura ją biczuje.
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA — 7 LIPCA 2017 R.
Módlcie się Moje dzieci, módlcie się za Turcję, będzie ona odczuwała ból swoich mieszkańców.
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA1 WRZEŚNIA 2016 R.
Umiłowane dzieci, módlcie się za Turcję, krew płynie przez tę ziemię, bezbożność pozostawia swój ślad.
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA1 MARCA 2016 R.
Módlcie się, Moje dzieci, módlcie się za Bliski Wschód, módlcie się za Turcję, zapanuje ciemność.
Bracia:
Ziemia trwa w ciągłych zmianach, w ramach których my jako istoty ludzkie jesteśmy odpowiedzialni w takim czy innym stopniu za zniszczenia, którym została poddana. Konieczne jest, abyśmy jako ludzkie stworzenia poważnie potraktowali to, co się dzieje 
i wezwania Nieba do nawrócenia ludzkości.
BÓG JEST MIŁOŚCIĄ I… JAKA JEST WASZA ODPOWIEDŹ WOBEC NIEGO?”

Wtorek, 14 lutego 2023 ŚWIĘTYCH CYRYLA, MNICHA, I METODEGO, BISKUPA – PATRONÓW EUROPY

Święto
14 lutego – Święto świętych Cyryla i Metodego, patronów Europy – MISERICORS  – Codzienna aplikacja Miłosierdzia
Z Listu apostolskiego papieża Jana Pawła II
Słowa przez nich zapisane otwarły dla wielu bramy niebios
Cyryl i Metody, bracia, Grecy rodem z Tesaloniki, miasta, w którym żył i działał św. Paweł, od początku swego powołania weszli w ścisłe związki duchowe 
i kulturowe z Kościołem patriarchalnym w Konstantynopolu, słynnym podówczas z rozwoju nauki i aktywności misyjnej; w tamtejszej też szkole, stojącej na wysokim poziomie, zdobyli wykształcenie. Obaj obrali zakonny stan życia, łącząc obowiązki powołania zakonnego z posługą misyjną, której pierwsze świadectwo dali wyruszając na ewangelizację Chazarów w Chersonezie Trackim.
Głównym ich dziełem ewangelizacyjnym była jednakże misja na Wielkich Morawach, wśród ludów zamieszkujących podówczas Półwysep Bałkański i ziemie nad Dunajem, a stało się to na prośbę księcia morawskiego Rościsława do cesarza i do Kościoła Konstantynopolitańskiego. Ażeby sprostać wymaganiom swej apostolskiej posługi pośród tych ludów, dokonali przekładu Ksiąg świętych na ich język dla celów liturgicznych i katechetycznych, kładąc tym samym podwaliny pod całe ich piśmiennictwo. Słusznie przeto uważani są nie tylko za apostołów Słowian, ale także za ojców kultury wśród wszystkich ludów 
i narodów, dla których pierwszy zapis języka słowiańskiego nie przestaje być podstawowym punktem odniesienia w dziejach ich literatury.
Cyryl i Metody spełniali posługę misyjną w jedności zarówno z Kościołem Konstantynopolitańskim, przez który zostali posłani, jak i z rzymską Stolicą św. Piotra, przez nią potwierdzeni. Było to wyrazem jedności Kościoła, która za czasów ich życia i działalności nie została dotknięta nieszczęściem rozłamu pomiędzy Wschodem a Zachodem, jakkolwiek stosunki pomiędzy Rzymem a Konstantynopolem były już nacechowane pewnymi napięciami.
W Rzymie Cyryl i Metody, przyjęci ze czcią przez papieża i Kościół Rzymski, znaleźli aprobatę i poparcie dla całej swej działalności misyjnej. Znajdowali również obronę, gdy działalność ta, z powodu odmienności języka używanego w liturgii, napotykała przeszkody ze strony niektórych niechętnych środowisk zachodnich. Dnia 14 lutego 869 roku Cyryl zakończył swe życie w Rzymie i tu też został pogrzebany w kościele św. Klemensa; natomiast Metody, wyświęcony przez papieża na arcybiskupa starożytnej stolicy Sirmium, został posłany na Morawy, aby dalej prowadzić tam swe opatrznościowe dzieło apostolskie; rozwijał je wśród ludu wraz ze swymi uczniami gorliwie i odważnie aż do końca życia, to jest 6 kwietnia 885 roku.
Święci Cyryl i Metody

Cyryl urodził się w Tesalonikach w 826 r. jako siódme dziecko w rodzinie Leona, który był wyższym oficerem miejscowego garnizonu. Jego właściwe imię to Konstanty, imię Cyryl przyjął pod koniec życia, wstępując do zakonu. Po studiach w Konstantynopolu został bibliotekarzem przy kościele Hagia Sophia. Później usunął się na ubocze. Z czasem podjął w szkole cesarskiej wykłady z filozofii. Wkrótce potem, w 855 r. udał się na górę Olimp do klasztoru w Bitynii, gdzie przebywał już jego starszy brat – św. Metody.
Na żądanie cesarza Michała III obaj wyruszyli do kraju Chazarów na Krym, aby rozwiązać spory religijne między chrześcijanami, Żydami i Saracenami. Cyryl przygotował się do tej misji bardzo starannie – nauczył się języka hebrajskiego (by dyskutować z Żydami) i syryjskiego (by prowadzić dialog z Arabami, przybyłymi z okolic Syrii). Po udanej misji został wysłany z bratem przez patriarchę św. Ignacego, aby nieść chrześcijaństwo Bułgarom. Pośród nich pracowali pięć lat. Następnie, na prośbę księcia Rościsława udali się z podobną misją na Morawy, gdzie wprowadzili do liturgii język słowiański pisany alfabetem greckim (głagolicę). Potem jeden z uczniów św. Metodego wprowadził do tego pisma majuskuły (duże litery) alfabetu greckiego. Pismo to nazwano cyrylicą. Cyryl przetłumaczył Pismo Święte na język starocerkiewno-słowiański. Inkulturacja chrześcijaństwa stała się przyczyną ich cierpień, a nawet prześladowań.
Z Panonii (Węgier) bracia udali się do Wenecji, by tam dla swoich uczniów uzyskać święcenia kapłańskie. Jednak duchowieństwo tamtejsze przyjęło ich wrogo. Daremnie Cyryl przekonywał swoich przeciwników, że język nie powinien odgrywać warunku istotnego dla przyjęcia chrześcijaństwa. Bracia zostali oskarżeni w Rzymie przed papieżem św. Mikołajem I niemal o herezję. Posłuszni wezwaniu namiestnika Chrystusowego na ziemi, udali się do Rzymu. W tym jednak czasie zmarł papież św. Mikołaj I (+ 867), a po nim został wybrany Hadrian II. Ku radości misjonarzy nowy papież przyjął ich bardzo serdecznie, kazał wyświęcić ich uczniów na kapłanów, a ich słowiańskie księgi liturgiczne kazał uroczyście złożyć na ołtarzu w kościele Matki Bożej, zwanym Fatne.
Wkrótce potem Cyryl wstąpił do jednego z greckich klasztorów, gdzie zmarł na rękach swego brata 14 lutego 869 r. Papież Hadrian (Adrian) urządził Cyrylowi uroczysty pogrzeb.

Metody (jego imię chrzcielne – Michał) urodził się między 815 a 820 r. Ponieważ posiadał uzdolnienia wybitnie prawnicze, wstąpił na drogę kariery urzędniczej. W młodym wieku został archontem – zarządcą cesarskim w jednej ze słowiańskich prowincji. Zrezygnował z urzędu, wstępując do klasztoru w Bitynii, gdzie został przełożonym. Tam też przyjął imię Metody. Około 855 roku dołączył do niego jego młodszy brat, św. Cyryl. Odtąd bracia dzielą razem swój los w ziemi Chazarów, Bułgarów i na Morawach.
Po śmierci Cyryla (w 869 r.) Hadrian II konsekrował Metodego na arcybiskupa Moraw i Panonii (Węgier) oraz dał mu uprawnienia legata. Jako biskup, Metody kontynuował rozpoczęte dzieło. Z powodu wprowadzenia obrządku słowiańskiego, mimo aprobaty Rzymu, był atakowany przez arcybiskupa Salzburga, który podczas synodu w Ratyzbonie uwięził go w jednym z bawarskich klasztorów. Spędził tam dwa lata (870-872). Interwencja papieża Jana VII przyniosła Metodemu utraconą wolność.
Nękany przez kler niemiecki, Metody udał się ponownie do Rzymu. Papież Jan VIII przyjął go bardzo życzliwie i potwierdził wszystkie nadane mu przywileje. Aby jednak uspokoić kler niemiecki, dał Metodemu za sufragana biskupa Wickinga, który miał urzędować w Nitrze. W tym czasie doszło do pojednania Rzymu z Konstantynopolem. Metody udał się więc do patriarchy Focjusza, by mu zdać sprawę ze swojej działalności (881 lub 882). Został przyjęty uroczyście przez cesarza. Kiedy powracał, przyprowadził ze sobą liczny zastęp kapłanów. Powróciwszy na Morawy, umarł w Welehradzie 6 kwietnia 885 r.

W roku 907 rozpadło się państwo wielkomorawskie, a z jego rozpadem został usunięty obrządek słowiański na rzecz łacińskiego. Mimo tego dzieło św. Cyryla i św. Metodego nie upadło. Ich językiem w liturgii nadal posługuje się kilkadziesiąt milionów prawosławnych i kilka milionów grekokatolików. Obaj święci (nazywani Braćmi Sołuńskimi – od Sołunia, czyli obecnych Salonik w Grecji) są uważani za apostołów Słowian. W roku 1980 papież św. Jan Paweł II ogłosił ich – obok św. Benedykta – współpatronami Europy, tym samym podnosząc dotychczas obowiązujące wspomnienie do rangi święta.

W ikonografii Bracia Sołuńscy przedstawiani są w stroju pontyfikalnym jako biskupi greccy lub łacińscy. Czasami trzymają w rękach model kościoła. Św. Cyryl ukazywany jest w todze profesora, w ręce ma księgę pisaną cyrylicą. Ich atrybutami są: krzyż, księga i kielich, rozwinięty zwój z alfabetem słowiańskim.

 
Litania do św. Cyryla i Metodego
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święci Cyrylu i Metody, módlcie się za nami.
Święci Bracia, do wielkich spraw przez Boga wezwani,
Święci Bracia, od młodości wierni uczniowie i naśladowcy Chrystusa,
Święci Bracia, synowie Kościoła świętego,
Święci Bracia, gorliwi czciciele Trójcy Świętej,
Święci Bracia, drogocenne naczynia Ducha Świętego,
Święci Bracia, lilie czystości,
Święci Bracia, jasne gwiazdy miłości Bożej,
Święci Bracia, żarliwi miłośnicy pobożności,
Święci Bracia, słudzy krzyża Chrystusowego,
Święci Bracia, wzory cierpliwości w nieszczęściach,
Święci Bracia, stróże mądrości Bożej,
Święci Bracia, prawdziwe obrazy chrześcijańskiej miłości,
Święci Bracia, sławni głosiciele Ewangelii Chrystusowej,
Święci Bracia, gorliwi zwiastunowie pokoju,
Święci Bracia, mądrzy oświeciciele narodów pogańskich,
Święci Bracia, duchowni ojcowie ludu słowiańskiego,
Święci Bracia, niestrudzeni szafarze łask Bożych,
Święci Bracią, gorliwi lekarze dusz grzechem zranionych,
Święci Bracia, roztropni przewodnicy pokutujących,
Święci Bracia, błogosławieni krzewiciele królestwa Bożego,
Święci Bracia, chwalebni przyjaciele Boga,
Święci Bracia, obrońcy ludów słowiańskich,
Święci Bracia, wielcy pośrednicy u Boga,
Święci Bracia, patroni naszej Parafii,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
K: Módlcie się za nami śś. Cyrylu i Metody.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, Ty przez świętych braci, Cyryla i Metodego, doprowadziłeś narody słowiańskie do światła Ewangelii, otwórz nasze serca na zrozumienie Twojego słowa i uczyń nas uczestnikami wiecznej uczty w Twoim Królestwie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

 

14 lutego
Święty Walenty, biskup i męczennik

Święty Walenty

Walenty był biskupem Terni w Umbrii. Wiadomości o nim są dość skąpe i niejednoznaczne. Żył w III w. i był kapłanem rzymskim. Tam w czasie prześladowań (Klaudiusza II Gota), wraz ze św. Mariuszem i krewnymi, asystował męczennikom w czasie ich procesów i egzekucji. Wkrótce sam został pojmany i doprowadzony do prefekta Rzymu, który przeprowadził rutynowy proces polegający na wymuszaniu odstępstwa od Chrystusa. W tym celu kazał użyć kijów. Ponieważ nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu, kazał ściąć Walentego. Stało się to 14 lutego 269 roku.
Pochowano go w Rzymie przy via Flaminia. Brak bliższych wiadomości o nim nie przeszkodził w szybkim rozwoju jego kultu. Jego grób już w IV w. otoczony był szczególną czcią. Nad grobem papież Juliusz I wystawił bazylikę pod wezwaniem św. Walentego. Odnowił ją później papież Teodor I. Bazylika wraz z grobem św. Walentego stała się prawdziwym sanktuarium i jednym z pierwszych miejsc pielgrzymkowych. W ciągu średniowiecza kult Walentego objął całą niemal Europę.
W średniowieczu na terenie niemieckim Święty był wzywany jako orędownik podczas ciężkich chorób, zwłaszcza nerwowych i epilepsji. Na Zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. W związku z tym dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.

W ikonografii św. Walenty przedstawiany jest jako kapłan w ornacie, z kielichem w lewej ręce, a z mieczem w prawej, także w stroju biskupa uzdrawiającego chłopca z padaczki.

MODLITWY DO ŚW. WALENTEGO
LITANIA DO ŚW. WALENTEGO
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas,
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święty Walenty, kapłanie i męczenniku – módl się za nami,
Gorliwy wyznawco Chrystusa,
Nieustraszony głosicielu Słowa Bożego,
Mężny pasterzu Owczarni Chrystusowej,
Zwierciadło Chrystusowego Kapłaństwa,
Szafarzu miłosierdzia Bożego,
Orędowniku pewny u Boga,
Przykładzie miłosierdzia chrześcijańskiego,
Ojcze ubogich i sierot,
Nadziejo strapionych,
Lekarzu chorych,
Ratunku w każdej chorobie,
Podający rękę niewidomym,
Wypraszający zdrowie duszy i ciała,
Opiekunie młodzieży,
Stróżu czystości przedmałżeńskiej,
Patronie narzeczonych,
Obrońco rodzicielstwa,
Stróżu szczęścia rodzinnego,
Nauczycielu pokornego poddania się woli Bożej,
Przewodniku wśród doświadczeń życia,
Wzorze poświęcenia się dla Boga,
Towarzyszu podróżujących,
Podporo upadających,
Ostojo w niebezpieczeństwach,
Obrońco w godzinie śmierci naszej,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módl się za nami, święty Walenty.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się:
Panie Jezu Chryste, któryś chwałą niebieską obdarzył świętego Walentego, kapłana i męczennika, udziel nam za jego wstawiennictwem zdrowia duszy i ciała, abyśmy czystym sercem mogli Ci służyć. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego przez wszystkie wieki wieków. Amen.
MODLITWA PRZED OBRAZEM ŚW. WALENTEGO
Tutaj na tym miejscu świętym spodobało się Bogu wsławić Imię Twoje i ku czci ogólnej podać, więc pełni ufności my się do Ciebie z prośbami naszymi udajemy.
Wolą Najwyższego było, byś tutaj Twą przyczyną, mógł na nas Swe łaski zlewać, a my o pomoc i pociechę prosić. O z jakąż ufnością się każdy tu do Ciebie zbliża, niosąc Ci w ofierze swe bóle, całą swą nędzę, utrapienia, kłopoty i cierpienia, przedstawiając Ci je z taką miłością i zaufaniem szczerym, jako najlepszemu Ojcu i opiekunowi.
Ty patrzysz na wszystkie westchnienia i prośby Ci składane okiem dobrotliwym; nie odpychasz nikogo i każdemu stosownie do woli Bożej pociechy wypraszasz. Święty Walenty, znane Ci są dobrze nasze dolegliwości. Ulżyj ciężkiej doli naszej, ukój rany serca i natchnij je światłością Bożą, aby wśród utrapień nie upadły i przeciw Bogu nie szemrały, lecz zapatrując się na Ciebie zniosły z poświęceniem wszelkie udręki. Otrzyj łzy troski i bólu wszystkim tu do Ciebie przychodzącym z gorącymi prośbami, w potrzebach i uciskach swoich. Wysłuchaj nas, gdyż Bóg na prośby nasze do Ciebie tutaj zanoszone, nie odmawia za Twym wstawieniem się Swej pociechy, pomocy i ratunku. Niech nie obchodzimy tu stąd od Ciebie niepocieszone, wdzięczne wychwalają zmiłowanie Twoje i oddają cześć Bogu Wszechmogącemu za łaskę, iż Ciebie za tak wielkiego Patrona i dobroczyńcę nam dać raczył. Amen.
***
Cześć Ci Walenty kapłanie oddaję,
za łaski i pociechy, których doznaję.
Bądź uwielbiony, dzięki Ci ponawiam,
Ciebie pozdrawiam.
Ty w smutku cieszysz, Ty duszę wątpiącą,
Pociechą wspierasz, już upadającą.
Z grzechu ratujesz i bronisz od tyrańskich
sideł szatańskich.
Bogu w osobach trzech niepojętemu,
Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu,
niech będzie chwała, przez Twoje zasługi,
w wieczności długiej.
MODLITWY ZAKOCHANYCH
Święty Walenty, opiekunie tych, którzy się kochają, Ty, który z narażeniem życia urzeczywistniłeś i głosiłeś ewangeliczne przesłanie pokoju, Ty, który – dzięki męczeństwu przyjętemu z miłości – zwyciężyłeś wszystkie siły obojętności, nienawiści i śmierci, wysłuchaj naszą modlitwę.
W obliczu rozdarć i podziałów w świecie daj nam zawsze kochać miłością pozbawioną egoizmu, abyśmy byli pośród ludzi wiernymi świadkami miłości Boga. Niech ożywiają nas miłość i zaufanie, które pozwolą nam przezwyciężać życiowe przeszkody.
Prosimy Cię, wstawiaj się za nami do Boga, który jest źródłem wszelkiej miłości i wszelkiego piękna, i który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
***
Święty Walenty, który zostałeś wybrany na patrona
zakochanych, czuwaj nad ludźmi zakochanymi.
Wyproś im u Boga łaski potrzebne do tego,
aby dojrzeli do miłości autentycznej, szczerej
i bezinteresownej. Strzeż narzeczonych
przed niszczącym ogniem namiętności.
Wyjednaj im u Boga pragnienie budowania więzów miłości
na fundamencie Bożych przykazań. Wstawiaj się
u Chrystusa, aby On sam był dla nich drogowskazem
i aby On sam ich umacniał w chwilach słabości. Amen.
ODDANIE SIĘ POD OPIEKĘ ŚW. WALENTEGO
Św. Walenty! Cieszę się z chwały, którą teraz doznajesz w niebie i czci, jaką jesteś otaczany tu na ziemi. Tobie polecam wszystkie moje potrzeby duchowe i cielesne, abyś je przedstawił Bogu wszechmogącemu. Mniej mnie w opiece, szczególnie w ostatniej godzinie mojego życia, abym za Twoją przyczyną dostąpił spotkania z Bogiem i z Tobą w społeczności świętych. Amen.
ZA CHORYCH
Wszechmogący, Wieczny Boże, któryś za wstawiennictwem Św. Walentego, usuwał od ludzi wszelkie choroby, – prosimy Cię Jezu, przez jego zasługi i wstawiennictwo oddal od nas zagniewania Twą ręką, abyśmy uwolnieni od trapiącej nas choroby ciała i duszy, ochotnym sercem, wdzięczni Ci służyli. Amen.
Prośba o przygotowanie do miłości
Powołałeś nas, Panie, do rozwoju. Pomóż mi więc wypełniać Twoje wezwanie. Dopomóż mi rozwinąć we mnie moją męskość (kobiecość) na miarę Twoich zamysłów. Przygotuj mnie do daru miłości, jaki mam z siebie złożyć człowiekowi, którego mi wyznaczyłeś. Daj mi moc uszczęśliwienia mego towarzysza życia, żeby się na mnie nie zawiódł, żeby się nigdy nie musiał za mnie wstydzić, żeby mógł na mnie we wszystkim polegać. Przysposób mnie, Panie, do służby miłości.
Modlitwa o trafny wybór życiowego partnera
Spotkałem(am), Boże człowieka, który mnie pociąga i raduje swoją obecnością. Dobrze mi z nim być. Czy to jest ten, którego mi przeznaczyłeś na towarzysza życia? Pomóż mi dobrze wybrać. Spraw, żebym się nie zadowalał(a) tylko zewnętrznymi pozorami, ale dostrzegał(a) istotną wartość interesującej mnie osoby.
Ty wiesz, że chcę Ci służyć. Daj mi wybrać tego(tą), który(a) mnie w tym podtrzyma i razem ze mną będzie pełnić Twoją wolę. Daj mi znaleźć człowieka – przyjaciela, któremu bezpiecznie zaufam i w którym dostrzegę także Ciebie.
Wiesz, że moje serce głodne jest miłości i chce się na kimś oprzeć. Przecież powiedziałeś: „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam” (Rdz 2,18). Skłoń serce tego, którego chcesz mi dać, żeby odpowiedziało na moją tęsknotę i pokochało mnie tak, jak ja jestem gotów(a) kochać. Błogosław, Panie, mojej budzącej się miłości.
Modlitwa o wytrwałość w miłości
Boże, który wychodzisz na spotkanie zbłąkanej owcy i wszystkim słabym otwierasz ramiona. Wyznaję Ci, że nie umiem kochać. Gdy przebywam, w samotności, tęsknie za tym, którego mi dałeś. Źle mi jest bez niego i ciągle o nim marzę, ale gdy tylko jesteśmy z sobą razem – nie umiem pozbyć się egoizmu, opanować języka i być dobrym dla człowieka, którego przecież kocham.
Czemu jest we mnie tyle uporu i opryskliwości? Dlaczego kochanej osobie próbuję narzucić własne zdanie? Dlaczego nie liczę się z tym, co ona odczuwa i sprawiam, że bywa jej ciężko i źle. Dlaczego niszczę otrzymany od Ciebie dar naszej miłości? Przebacz mi, Boże, moje samolubstwo, złośliwość i brak opanowania. Pomóż mi wynagrodzić wyrządzone przykrości. Daj nam radość wzajemnego zrozumienia bez słów.
Modlitwa o zachowanie czystości
Panie Jezu! Pomóż nam uświadomić sobie, co jest dobre, a co grzeszne w naszym „sam na sam”. Nie dopuść, abyśmy szukali między sobą zbliżeń tylko dla przyjemności cielesnej. Spraw, abyśmy wyrażając naszą miłość tkliwą pieszczotą panowali nad naszym ciałem i nie pozwolili ogarnąć się tylko pożądliwości. Rozbudź w nas poczucie odpowiedzialności.
Modlitwa za mojego chłopca
Panie Boże, postawiłeś na mej drodze człowieka, któremu oddałam swoje serce i z którym chcę związać swój los. Czuwaj nad nim, chroń go od niebezpieczeństw i spraw, aby w Tobie osiągnął życiową dojrzałość. Pomóż mu być prawym, mądrym i dobrym. Daj mu mężne serce, żeby się nie lękał trudności, lecz przełamywał je w imię Twoje. Uczyń go narzędziem Twojej Opatrzności.
Święty Józefie, patronie mężczyzn, broń mego chłopca od pokus fałszywej męskości. Naucz go opanowywać zmysłowość i podporządkować własne ciało służbie prawdziwej miłości. Chroń go od alkoholizmu. Spraw, abym mogła bezpiecznie oprzeć się na tym, któremu powierzam swój los. Bądź mu pomocą i wspieraj go w każdej potrzebie.
Modlitwa za moją dziewczynę
Panie Boże, dziękują Ci za moją dziewczynę. Błogosław jej i spraw, aby jej było ze mną dobrze. Nie dopuść, abym ją kiedykolwiek skrzywdził. Przygotuj ją do roli żony i matki. Chroń ją od pokus. Spraw, by była mi wierna i żeby mnie kochała miłością czerpaną z Ciebie. Matko Najświętsza, przygotuj ją do życia w miłości. Odkryj przed nią cud macierzyństwa. Niech w służbie na rzecz rodziny dostrzeże swoje najpiękniejsze zadanie. Niech nie czuje się ograniczona obowiązkami żony i matki, lecz w wiernym ich wypełnianiu odnajdzie swoje szczęście. Spraw, żeby była cierpliwa i cicha, żeby umiała nieść pokój Boży i łagodziła spory. Matko, niech naśladuje Ciebie i jak Ty, wypełnia Boże plany.
Modlitwa o miłość
Duchu Święty, przyjdź do mego serca.
O Boże żywy, mocą Twoją świętą
pociągnij me serce ku sobie.
Racz mi udzielić roztropnej miłości
i daru świętej bojaźni.
Niech miłość Twoja będzie mi żarem i światłem,
aby każdy ciężar stał się dla mnie lekki.
Święty mój Ojcze i słodki mój Panie.
Wspomóż mnie w każdej Twej służbie.
Chryste miłości! Daj mi miłość Twoją. Amen.

 

  DAJMY SZANSĘ MŁODYM LUDZIOM DO SPOTYKANIA W CELU NIEMOWLĘCEGO ŻYCIA RATOWANIA.
Download images
Poniedziałek, 13 lutego 2023 r.
Pobierz obrazki
Czy to nie jest niesamowite, że w dzisiejszych czasach młodzi mężczyźni publicznie demonstrują przeciwko grzechowi aborcji?

A takie kampanie uliczne sprawiają, że nienarodzone dziecko jest zauważalne. Ponieważ lobbyści aborcyjni chcą, aby nienarodzone dziecko było niedostrzegalne.

Nazywają je „płodem” czy „embrionem”.

Aborcja jest zatem „wyborem kobiety” i „przerwaniem ciąży”. Absurdalny język.

Jakby to był urlop, a potem wraca do normalnego życia!

Rzeczywistość jest taka, że aborcja odbiera życie nienarodzonemu dziecku. Życie, które dał Bóg.

Jest to zbrodnia przeciwko dziecku, ale także grzech przeciwko Bogu.

To przesłanie, które ja i młodzi mężczyźni uczestniczący w formacji przekazujemy podczas kampanii ulicznych.

Wiele osób popiera aborcję, dopóki sami nie zobaczą animacji przedstawiającej zabieg aborcji. Potem są zszokowani i mówią, że wcale tego nie popierają.

Proszę zauważyć, jak niezwykle ważne jest uwidocznienie makabrycznej rzeczywistości aborcji.

Ci młodzi chłopcy chcą to robić, chcą BRONIĆ ŻYCIA!

Kształtowanie katolickiej męskości i prawdziwej pobożności jest kluczowym aspektem misji Naszej Formacji:

>>Kliknij tutaj, aby przekazać darowiznę na Program Formacyjny dla Młodych Katolików<<

Chcemy zapewnić młodym Polakom solidne podstawy duchowego rozwoju podczas spotkań formacyjnych, aby pomóc im w przywróceniu Polski na katolicką ścieżkę wiary.

Na tych spotkaniach zapewnimy im naukę i przygotowanie, które pomoże im w osiągnięciu tego celu.

Nasza Formacja skierowana do młodych mężczyzn ma na celu rozpowszechnianie i obronę zasad katolickich w społeczeństwie.

Organizacja tych spotkań kosztuje.

A wielu z nich to studenci i uczniowie. Nie chcę ich obciążać kosztami.

Dlatego chciałbym prosić Cię o pomoc.

Polska bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje formacji przyszłych katolickich działaczy i liderów!

Ponieważ bluźnierstwa, szyderstwa i haniebne ataki na naszą katolicką wiarę są w dzisiejszych czasach coraz bardziej powszechne. W telewizji rzadko zdarzają się programy czy filmy, w których ktoś nie naśmiewałby się z moralności katolickiej.

Niestety, te ataki na Kościół nabierają tempa:

  • Opozycyjni politycy tacy jak Donald Tusk obiecują, że po zwycięstwie w tegorocznych wyborach parlamentarnych uchwalą ustawę, która zalegalizuje aborcję oraz uzna związki partnerskie (również dla homoseksualistów).
  • Komercyjne media dają fałszywy przekaz inicjatyw Pro-life. Prawdziwym dezinformacyjnym rajem są media społecznościowe i telewizja.

W takich chwilach łatwo jest rozpaczać.

Ale znam młodych mężczyzn, którzy tego nie robią.

Download images
Aby przeprowadzić kolejne spotkanie formacyjne, muszę ponieść następujące wydatki:

  • Koszt transportu dla młodych mężczyzn – 600 zł.
  • Nocleg i wyżywienie – 1000 zł.
  • Materiały formacyjne oraz koszt transportu dla zaproszonego prelegenta – 1200 zł.
  • Wydruk ulotek Pro-life – 500 zł.
  • Wynajęcie sali konferencyjnej: 800 zł.

W sumie potrzebuję 4100 zł.

Nie chcę przerzucać tych kosztów na młodych wolontariuszy.

Chciałbym prosić Cię o rozważenie darowizny, by młodzi mężczyźni mogli kontynuować formację!

Rodzic mówi:

„Uważam, że programy formacyjne bardzo pozytywnie wpływają na mojego syna. Sprawiają, że syn staje się odważniejszy w wypowiadaniu swojego zdania na temat wiary katolickiej i jej obrony. Zauważa i nazywa zło. Wykłady pomagają też synowi nad kształtowaniem swojego charakteru. Po powrocie z takiego wyjazdu syn dzieli się tym co usłyszał. Co było ważne dla jego duszy. Według mnie bardzo ważne są Msze Święte i udział w nich. Jako mama, jeśli chodzi o obawy to trochę przeżywam sytuacje podczas modlitw czy akcji na ulicy. Ktoś mógłby zrobić krzywdę synowi. Jednak uważam, że takie programy wnoszą dużo dobrego w życie mojego syna”.

— Pani Agnieszka, mama jednego z uczestników formacji.

Download images
Kliknij tutaj, aby wesprzeć Program Formacyjny dla Młodych Katolików.

Twoja darowizna pomoże grupie Polska Katolicka, nie laicka zorganizować kolejne spotkanie formacyjne połączone z kampanią uliczną Pro-life.

Pobierz obrazki
P.S. – Nasza Kampania Polska Katolicka, nie laicka, rozpoczyna szkolenie liderów katolickich w Polsce, aby przygotować ich do walki na Cywilizacji Chrześcijańskiej.

Chcemy wspierać młodych Polaków w duchowym rozwoju poprzez spotkania formacyjne.

Proszę o finansowe wsparcie dla przyszłych liderów katolickich w Polsce.

Pobierz obrazki
Dane kontaktowe
© 2022  Fundacja Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej
im. Ks. Piotra Skargi
00-325 Warszawa
ul. Krakowskie Przedmieście 20/22 lok.1
www.polskakatolicka.org

.

Niedziela, 12 lutego 2023
VI NIEDZIELA ZWYKŁA 
Jadwiga on Twitter: "Dwudziesta Szósta Niedziela zwykła 2 czyt. Flp 2,11  Dlatego też #Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie  imię aby na imię #Jezusa zgięło się każde
(Mt 5, 17-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza. Słyszeliście, że powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi”. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.
Jezus Chrystus moim Panem Jest! - Galeria zdjęć - Betania - Chrześcijański  Portal Społecznościowy
Z komentarza św. Efrema, diakona, do czterech Ewangelii
(1, 18-19)
Słowo Boże niewyczerpanym źródłem życia
Któż zdoła pojąć dogłębnie jedno Twe słowo, Panie? Daleko więcej pomijamy zeń, niż pojmujemy, tak jak spragniony człowiek, który pije wodę ze źródła. Boże słowo ukazuje różnorodną postać, zależnie od umiejętności poznających. Pan bowiem przyozdobił swe słowo różnobarwnym pięknem, aby każdy, kto je zgłębia, mógł zobaczyć to, co go zachwyca. W swym słowie Pan zamknął różnorodne bogactwo, aby każdy z nas mógł w tym, co rozważa, znaleźć dla siebie pożytek.
Słowo Boga jest drzewem życia, które z każdej strony podaje ci błogosławiony owoc; jest jak owa otwarta na pustyni skała, która wszystkim dostarczała duchowego napoju. „Spożywali – powiada Apostoł – duchowy pokarm i pili duchowy napój”.
Jeśli zatem ktokolwiek potrafił pojąć cząstkę owych bogactw, niechaj nie sądzi, iż w Bożym słowie znajduje się tylko to, co sam znalazł, ale niech wie, iż spośród wielu skarbów, to jedynie udało mu się zobaczyć. Niechaj nie mówi, iż słowo jest słabe i liche, i niech nim nie pogardza na tej podstawie, że drobna zaledwie część przypadła mu w udziale, ale raczej, niezdolny do pełnego zrozumienia, niechaj uwielbia Boga za Jego niezmierzoność. Raduj się przeto nasyceniem, a nie smuć się, iż obfitość słowa przerasta twe pragnienie. Kto pragnie, ten pije z radością i nie smuci się, że nie potrafi wypić źródła. Niechaj raczej źródło przewyższa twoje pragnienie, niżby pragnienie miało wyczerpać źródło. Jeśli ugasisz pragnienie nie wyczerpując źródła, możesz zeń pić ponownie, gdy tylko zapragniesz. Gdyby zaś z ustaniem pragnienia ustało także i źródło, to takie nad nim zwycięstwo stałoby się dla ciebie nieszczęściem.
Dziękuj więc za to, co otrzymałeś, i nie smuć się z powodu obfitości tego, co pozostało. To, co osiągnąłeś i zabrałeś, jest już twoją własnością, a to, co zostało również czeka na ciebie. To czego nie mogłeś z powodu słabości otrzymać natychmiast, otrzymasz później jeżeli wytrwasz. Nie chciej nierozważnie od razu zrozumieć to, czego w ten sposób pojąć się nie da, ani też nie odstępuj w swoim lenistwie od tego, co jedynie pomału można osiągnąć.
Ojciec Pio cytaty: 27 cytatów i aforyzmów Ojca Pio
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Bóg powołał człowieka do wolności. Jak podaje Katechizm, „wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli władzą działania lub niedziałania” (KKK 1731). 
Z jednej strony jest wielkim darem, ale wiąże się z równie wielką odpowiedzialnością. Oznacza to, że Bóg traktuje nas naprawdę poważnie. Nie jesteśmy marionetkami, które tylko pozornie żyją, a tak naprawdę są sterowane przez kogoś innego. Jednakże, postępowanie w wolności oznacza także przyjmowanie jej konsekwencji. W dzisiejszym czytaniu jasno obrazują to dwa przykłady: ogień i woda, śmierć i życie. Chociaż można wybrać pomiędzy dwoma opcjami, to jednak tylko jedna będzie dla człowieka korzystna. Nie jest to ograniczenie wolności, ponieważ jej istotą jest wybór dobra. Bardziej wolnym jest człowiek, który zna tabliczkę mnożenia, ponieważ spośród stu wyników wybiera jeden, niż taki, który ma sto możliwości, a nie zna dobrego wyniku. Bóg wzywa człowieka do wzniosłej wizji wolności, która będzie utwierdzona w ostatecznym wybraniu dobra, którym jest sam Bóg (por. KKK 1732). A ponad tą wolnością stanie miłość będąca definitywnym zwieńczeniem wolności.
Komentarz do psalmu
Wolność człowieka od popełnienia grzechu pierworodnego została bardzo zraniona. Przez złe pragnienia i grzechy istnieje w człowieku konflikt między wolą a rozumem. Św. Paweł powie: Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię (Rz 7,15). Chociaż człowiek chce czynić dobro, to przez złe usposobienie wybiera zło.
Dzisiejszy psalm to pieśń pochwalna na temat Prawa Pańskiego. Prawo nadane przez Boga ma pomóc człowiekowi w przezwyciężeniu złych skłonności 
i wyborze dobra. Prawo ma nie być ograniczeniem, a psalmista wzywa nawet do podziwiania go. Jednakże, Prawo jest wymagające i nie zawsze łatwo je wypełniać. W drugiej zwrotce słyszymy Oby niezawodnie zmierzały moje drogi ku przestrzeganiu Twych ustaw. Aby Prawo stało się bliskie, należy je przyjąć jako swoje. Należy swoje drogi nakierować na Boże drogi. Jak pisał ks. Tadeusz Styczeń, należy z polecenia „powinieneś!” przejść do polecenia „powinienem!”. Wtedy łatwiej będzie podziwiać Boże prawo i „zachowywać je cały sercem”.
Komentarz do drugiego czytania
Św. Paweł w Liście do Koryntian zestawia dwa rozumienia pojęcia „mądrość”. Pierwsza to „mądrość tego świata”, która ogranicza perspektywę życia jedynie do sukcesów ziemskich. Natomiast druga, to „mądrość Boża”, która jest pewną tajemnicą – misterium. Nie chodzi jednak o jakąś tajemną wiedzę, ale o sposób ukazywania się tej mądrości. Po pierwsze, mądrość Boża jest pomysłem, odwiecznym planem dla każdego człowieka. Wraz z biegiem historii mądrość Boża ukazywała się na różne sposoby, o czym szczególnie można przeczytać w Księdze Mądrości. Jednak wszystkie zapowiedzi były przygotowaniem na objawienie Bożej mądrości, która ukazała się w Jezusie Chrystusie, a szczególnie w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Ostatnim etapem ukazania się mądrości jest nasza odpowiedź na osobę Jezusa. Mądrość jedynie tego świata doprowadziła do ukrzyżowania Jezusa, ponieważ była zamknięta na Boże objawienie. Każdy z nas przez Chrzest Święty jest wprowadzony w tajemnicę Bożej mądrości i przez obecność Ducha Świętego jesteśmy uzdolnieni do relacji z Jezusem Chrystusem, który jest wcieloną Mądrością Bożą.

Komentarz do Ewangelii
Dzisiejszy fragment z Ewangelii według św. Mateusza to fragment Kazania na Górze. Nauka głoszona przez Jezusa w rozdziałach 5-7 wyznacza główne założenia moralności chrześcijanina. Jezus przedstawia ideę nowej sprawiedliwości, która wypełnia i przekracza sprawiedliwość starotestamentalną. W judaizmie człowiek sprawiedliwy to taki, który wypełnia Prawo nadane przez Boga. Pan Jezus ucina domysły, twierdzące, że od Jego przyjścia Prawo zostaje zawieszone czy zniesione. Nowa sprawiedliwość chrześcijańska przekracza Starym Testament, bo skupia się wokół osoby Jezusa, który sam staje się Nowym Prawem, Nową Torą.Wypełnienie Prawa przez Chrystusa można rozumieć trojako. Po pierwsze, wszystkie zapowiedzi i proroctwa mesjańskie spełniły się w Chrystusie. Po drugie, Jezus doskonale wypełnił wolę Ojca zawartą w przykazaniach. Po trzecie, Stare Prawo zostaje dopełnione i udoskonalone. W tym rozumieniu należy spojrzeć na poszczególne nakazy zawarte w dzisiejszym fragmencie. Przykazania z Dekalogu były oparte na negatywnych nakazach „nie będziesz…”. Natomiast Jezus ukazuje pozytywny nakaz: „a ja wam powiadam…” – będziesz!. Chrześcijanin ma spełniać przykazania oparte na zakazach, ale jest jednocześnie wezwany do wznioślejszej moralności, która wynika z miłości Boga i bliźniego, nawet wroga. Nowa sprawiedliwość to droga, która upodabnia do Chrystusa.
Komentarze zostały przygotowane przez dk. Jakuba Zinkowa WMSD w Warszawie
                                        Sentencje – Strona 5 – Sługa Boży Anzelm od św. Andrzeja Corsini OCD
Litania za chorych
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego zniszczenia,
Boże, który naszym pierwszym rodzicom po ich upadku dałeś nadzieję, że będą mieli Zbawiciela,
Boże, który rozkazałeś Mojżeszowi na pustyni wystawić miedzianego węża, aby Izraelici patrząc na niego nie umierali od ukąszenia węży,
Boże, który stworzyłeś rozmaite lekarstwa i zioła dla uleczenia naszych chorób,
Boże, który ulitowałeś się nad łzami i modlitwą króla Ezechiasza i przedłużyłeś mu życie,
Boże, który wielu sposobami doświadczonego Hioba na końcu wspaniale nagrodziłeś,
Boże, który pobożnego Tobiasza ciężko dotknąłeś utratą wzroku, a potem wzrok mu przywróciłeś,
Boże, który chcesz nas oczyścić przez cierpienia, jak złoto w ogniu,
Jezu, który przyszedłeś dla uzdrowienia chorych, pocieszenia strapionych i otarcia łez naszych,
Jezu, który uzdrowiłeś chorego od trzydziestu ośmiu lat mocą Twego słowa,

Jezu, który wskrzesiłeś Łazarza od czterech dni umarłego,
Jezu, który trędowatych uleczyłeś, ślepym przywróciłeś wzrok, głuchym słuch, niemym mowę, a tych, którzy z ufnością dotknęli się skraja Twojej szaty, obdarzyłeś zdrowiem,
Jezu, mężu boleści, który znasz nasze słabości z doświadczenia,
Jezu, który poszedłeś na śmierć jak baranek, który daje się prowadzić na zabicie,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od grzechu, który śmierć zadaje duszy, zachowaj nas, Panie.
Od takiej śmierci, która prowadzi do wiecznego potępienia,
Od sideł i chytrości szatańskiej,
Od wszelkich niebezpieczeństw,
Od upadku na duchu i niepokoju serca,
My, grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś nas na końcu życia do wiecznego odpoczynku przyjąć raczył, prosimy Cię,
Abyśmy mogli do końca wytrwać i dostać się do szczęśliwej wieczności, prosimy Cię,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia, wysłuchaj nasze prośby za chorego brata (chorą siostrę) N. 
i wszystkich chorych; spraw, aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Cytaty Jana Pawła II - NINIWA
 
Westchnienie dla chorych
Patrz, mój kochany Jezu, jak tu nędznie leżę, a ciało moje dotknięte jest cierpieniem.
Choroba ta dokucza mi wprawdzie bardzo, jednak dla miłości Twojej będę ją znosił cierpliwie.
Do Twego najsłodszego Serca składam wszystkie moje cierpienia i przez Serce Twe składam Ci je w ofierze ku Twej wiecznej chwale.
O słodka miłości Boska, proszę Cię, racz wszystkie me westchnienia przyjąć łaskawie i ofiarować Trójcy Przenajświętszej ku wiecznej chwale.
Mój najdroższy Jezu, ponieważ dla mnogich cierpień nie mogę się wiele modlić, dlatego proszę Cię, racz Twą świętą modlitwę ofiarować za mnie, 
którąś odprawił wśród cierpień. Amen.
 * * * * *
Mój najdroższy Jezu! Chciałbym Cię chwalić nieustannie. Ponieważ jednak tego uczynić nie mogę, dlatego proszę Cię, racz za mnie chwalić Ojca Twego, 
jako chwaliłeś Go na krzyżu.
Mój najsłodszy Jezu! Chciałbym dziękować nieustanie Bogu, ale ponieważ jest to niemożliwe, dlatego proszę Cię, racz Mu za mnie dzięki złożyć, jako dziękowałeś Mu za swoje męki i cierpienia.
Poddaję się zupełnie Twej świętej woli, jako Ty poddałeś się woli Ojca Twego.
W tej intencji pragnę wszystko to cierpieć, co Ty cierpiałeś przez całe życie Twoje. W tej miłości przyjmuję tę chorobę, którą mnie nawiedzić raczyłeś.
Jednoczę wszystkie moje cierpienia ze wszystkimi cierpieniami, które poniosłeś i które ponieśli wszyscy męczennicy.
Pragnę w takiej miłości cierpieć dla Ciebie, w jakiej Ty cierpiałeś za mnie i za wszystkich ludzi.
Chciałbym przez tę chorobę moją taką okazać Ci cześć, jaką Ty cierpieniem swoim okazałeś Ojcu Twemu. Dodaj mi sił”, abym mógł cierpieć dla świętej wiary Twojej tyle, ile tylko za grzechy moje cierpieć muszę.
Dałby Bóg, abym przez tę moją chorobę mógł odpłacić się za wszystkie cierpienia Twoje, których tak wiele za mnie ponosić musiałeś.
Jestem gotowy tak długo i tyle cierpieć, jak to rozporządziła wola Twoja.
Wszystko, co cierpię i cierpieć będę, pragnę cierpieć dla miłości Twojej i nie żądam za to innej zapłaty tylko, aby się to Tobie podobało.
Mój drogi Jezu! Ześlij mi tyle cierpień, ile sam zechcesz, ale racz udzielić mi także cierpliwości.
Ty wiesz, że jestem nędzny i słaby i że bez łaski Twej nie byłbym zdolny znieść cierpliwie najmniejszego cierpienia. Dlatego proszę Cię, przez gorycz Twej świętej męki, racz mi udzielić cierpliwości, aby wszystkie chwile mego cierpienia przyczyniły się do pomnożenia Twojej czci i chwały. Amen.
 
Modlitwa chorego
Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy, Tyś doświadczył, czym jest ból i cierpienie. Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie. I ja, dotknięty chorobą, zwracam oczy i serce do Ciebie. Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie, udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólów i choroby. Daj mi siłę wytrwania i podtrzymuj moją nadzieję. Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej, pomóż mi zrozumieć wolę Bożą. Zechciej mi wrócić siły i zdrowie. Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący i w Tobie, łączę się z wszystkimi członkami cierpiącymi Mistycznego Ciała Twojego, świętego Kościoła, i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty. Amen.
Modlitwa za chorych na ciele i duszy
Jezu, Boski Zbawicielu, przyjmij mnie do Twego sanatorium modlitwy, do tej Boskiej Lecznicy dusz ludzkich. Wołam do Ciebie, jak wołali Apostołowie: „Panie, naucz mnie modlić się…” Spraw, abym nie lękał się modlitwy, nie unikał okazji do spojrzenia Ci w oczy, choćby Twe oczy były pełne bólu i wyrzutu 
z powodu moich ciągłych niewierności.
Spraw, Panie, abym się nie lękał spojrzeć w swoje wnętrze pełne egoizmu, pychy, szukania siebie. Niech trąd moich grzechów napełni Cię litością dla Tego stworzenia, które tak często zapominało o Tobie, jedynym Zbawicielu. Przeniknij me serce żalem Piotra, skruchą Magdaleny, miłością Jana, abym nigdy nie uciekał spod Twojego krzyża, z którego płynie krew zbawienia dla wszystkich.
Jezu, drogi Zbawicielu, rozwiąż mój język, stop lody mego serca, napełnij mnie Twoim Duchem Pocieszycielem, którego zesłałeś na Apostołów, abym nieprzerwanie sławił Twoje miłosierdzie i Twoją nieskończoną miłość. Niech ta modlitwa natchniona przez Ducha Świętego obejmie wszystkich moich cierpiących braci, wszystkie moje cierpiące siostry, wszystkich ludzi Twojego Kościoła, abyśmy wszyscy wielbiąc Ciebie na ziemi, mogli kochać Cię wiecznie w niebie w wielkiej Wspólnocie Miłości. Amen.

LGBT „na co drugiej stronie”.                                                                                                                                                    Miażdżąca krytyka dokumentu końcowego synodu w Pradze

Kontynentalne zgromadzenie synodalne, obradujące w Pradze przyjęło projekt dokumentu końcowego. Nie zostanie on jednak na razie opublikowany. Być może na skutek sprzeciwu wobec kluczowych zagadnień, jak choćby kwestii stosunku wobec środowiska LGBT, któremu – zdaniem wielu komentatorów – poświęcono zbyt wiele miejsca.
czytaj więcej: 
W tęczowych skarpetkach przed ołtarzem. Jawna prowokacja o. Martina SJ
Naczelny promotor agendy LGBT w Kościele, ośmielony wsparciem samego papieża, po latach ukrytej działalności już otwarcie manifestuje swoje pro-sodomickie sympatie. Pod koniec stycznia podczas prelekcji w kościele św. Pawła Apostoła w Nowym Jorku wystąpił w towarzystwie „gejowskiego teologa” Jasona Steidla-Jacka, mając przywdziane skarpetki w kolorach homoseksualnej tęczy.

Proaborcyjna lesbijka w składzie delegacji z Irlandii na europejskie spotkanie synodalne

Znana ze skrajnie lewicowych poglądów irlandzka dziennikarka Ursula Halligan weszła w skład krajowej delegacji na europejskie spotkanie synodalne w Pradze. „To kolejny policzek dla wiernych” – skomentował tę nominację publicysta
KORESPONDENCJA

Leginsy, czyli nie ma nic do ukrycia…

Żydy coraz bezczelniejsze.

Trudno zrozumieć na jakiego Mesjasza czekają do dzisiaj Żydzi? Trzeba być niepełnosprawnym umysłowo, żeby przez 2000 lat nie rozpoznać Mesjasza Boga Jezusa Chrystusa do którego na Urodziny z bogatymi prezentami przyjechali z daleka niewierzący Trzej Królowie. Tak dużo Cudów uczynił Jezus na wodzie, na ziemi i u ludzi. Dzieci uzdrawiał i dorosłych, a oni nadal szukają Mesjasza według swojej woli – czy mówili komu – jaka jest ich wola? Tacy oni są – nie podobał się im Bóg Ojciec który też mnóstwo Cudów im uczynił a oni ulepili cielca ze złota, wyrzekli się swego Wybawiciela i szli z Egiptu zamiast 40 dni – 40 lat za ignorancję Boga Ojca. A w ogóle zabijanie ludzi i na Krzyżu wieszanie, to jest straszna rzecz, straszny zwyczaj żydowski – to taki w ich Torze jest rozkaz? Pan Bóg jest Miłością i nigdy nie rokazuje zabijać a jednoczyć się i w zgodzie żyć, chociaż ludzie wierzą w kogo chcą, bo ani Bóg, ani katolicy nie zmuszają do żadnych wierzeń jak Islamiści i Żydzi zmuszają. Czy prawdziwie Żydzi wymyślili inną historię na Abrachama – skąd wiedzą jaki był zamysł Abrachama, czy pytali go, że teraz inną historię tworzą według swoich domysłów? Katolicy tym się nie zajmują i nic w Piśmie Świętym nie zmieniają. Bóg Ojciec podał „10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH” bardzo prostych i łatwych do wykonania a oni wymyślili 166 – kto to zapamięta. Nikomu nie mówili Żydzi czego od swego nowego Mesjasza oczekują i jakie warunki od niego wymagają.

 
Pan Bóg wskazał na Polaków
 
Żydom – Narodowi Wybranemu – do czego? Do oszukiwania i niszczenia innych Narodów, a szczególnie Polaków. Okazuje się, że Żydom wszystko wolno – Niedzielski ekonomista bez wykształcenia medycznego może być Ministrem Zdrowia i spowodował mnóstwo zgonów Polaków wymyślonymi szczepionkami i wirusami bez
odpowiedzialności karnej sądowej.
 
Pan Bóg wskazał na Polaków – Robert Kennedy Jr.
„Niedzielski doprowadził do tragedii narodowej”.
„Jesteśmy w fazie nie tylko wielkiego eksperymentu ale i oszustwa”.
„Nie możemy się poddawać takiej opresji, nawet jeżeli mielibyśmy zginąć w walce o prawdę”.

„Są tacy ludzie na świecie, jak Robert Kennedy Jr., który uważa, że Polacy, którzy zburzyli system sowiecki są tymi, na których Pan Bóg wskazuje, że mają się pierwsi zbuntować. Mają pierwsi poruszyć ziemię. Nie dać się zaszczuć. Nie dać się zniżyć poniżej tych z folwarków zwierzęcych…” – dr Zbigniew Hałat.
Grzegorz Braun : dlaczego Zydzi traktuja Polske jak swojego niewolnika
Nowenna za chorych do Matki Bożej
Nowenna do Matki Bożej z Lourdes w intencji chorych – dzień VII | Pustynia  serca
 
 
Modlitwa chorego
Panie, prosiłem Cię o siłę, aby mi się dobrze wiodło,
a Ty pozwoliłeś mi stać się słabym,
abym nauczył się posłuszeństwa.
Prosiłem o zdrowie, abym mógł dokonywać wielkich rzeczy,
a otrzymałem chorobę, by czynić, co lepsze.
Prosiłem o bogactwa, aby być szczęśliwym,
a stałem się biednym, by być nędzarzem.
Prosiłem o władzę, aby ludzie mnie podziwiali,
a jestem bezsilny, aby zatęsknić za Tobą.
Prosiłem o przyjaźń, abym nie musiał żyć samotnie,
a Ty dałeś mi serce, abym kochał wszystkich moich braci.
Nie otrzymałem nic z tego, czego się spodziewałem.
Nie otrzymałem nic z tego, o co Cię prosiłem.
Prawie że wbrew mojej woli
zostały wysłuchane moje niewypowiedziane modlitwy,
i jestem obdarowany najbardziej ze wszystkich.
Dzięki Ci, Panie.

(Modlitwa chorego z jednego z nowojorskich szpitali wyryta na tablicy z brązu
i umieszczona przy wejściu do szpitala)
„Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. 
Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. 
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. 
W ranach swoich ukryj mnie” 
Modlitwa św. Ignacego Loyoli
 
Pieśń o Bernadetcie – film o widzącej Matkę Bożą (LOURDES 1858)
 
Polska, my jesteśmy w szachu !
Wojciech Sumliński jest bliski strasznej prawdy. Ta wojna Ukrainy z Rosją, rozszerzy się na Polskę, jeżeli nie spełnimy roszczeń przedstawicieli podających się za pewien naród od tysięcy lat wierzący w Boga, który upodobał sobie siedzibę w miejscu gdzie nikt ich łatwo nie napadnie, nie dosięgnie. Jak na wojennej szachownicy przestawią tylko jeden element, będzie dla nas mat i koniec.
Jezus Królem Polski, Królem naszego życia albo wszyscy zginiemy.

 

GDY NA PLANECIE ZIEMI RZĄDZI BEZ PRZESZKÓD LUCYFER ZE SWOIMI PACHOŁKAMI POLITYKAMI PRZY MILCZĄCYCH HIERARCHACH RZĄDZĄCYCH EPISKOPATAMI I ARCHIDIECEZJAMI A NIE BÓG WŁAŚCICIEL SWOJEJ PLANETY ZIEMI, KTÓRY JEST WIELKĄ MIŁOŚCIĄ I PRAGNIE, ABY LUDZIE CHCIELI ŻYĆ NA ZIEMI SPOKOJNIE, POKOJOWO I BEZPIECZNIE NA PODSTAWIE MIŁOŚCI I WYROZUMIAŁOŚCI. NIESTETY LUDZIE LUBIĄ ŻYĆ WEDŁUG ROZKAZÓW CAŁEGO PIEKŁA – SKŁÓCENI I GRZESZNI A CIERPIĄ NIEWINNI LUDZIE. 

 

 

OTO „PRZYJACIELE”, KTÓRYM RZĄD W POLSCE ZŁOŻONY Z OBCOKRAJOWCÓW POMAGA NASZYMI PIENIĘDZMI – NAS OKRADA A WROGOM POMAGA. PREZYDENT A.DUDA CHCE WYSŁAĆ DO UKRAINY NASZYCH ŻOŁNIERZY NA PEWNĄ ŚMIERĆ !!! NA ZDJĘCIU „BRAT BANDERY” – OFICJALNIE MÓWI, ŻE BĘDĄ POLAKÓW ZABIJAĆ.
Obejrzyj film „❗UWAGA❗ Polacy oglądają do końca❗w YouTube

 

Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 10.02.2023
Dzisiaj w godzinie miłosierdzia ujrzałam Pana Jezusa, z którego to oczu płynęły łzy.
Następnie Pan Jezus wypowiedział ważne słowa:
Drogi Mój synu, już po raz drugi z wielkim smutkiem i ze łzami w oczach, posługując się tobą pragnę przekazać Moim wiernym, że Polski Rząd nie kieruje się dobrem dla narodu polskiego. Obecnie podejmowane są decyzje (skrycie), które doprowadzą do głodu i wojny.
Dlatego też proszę, aby kapłani otworzyli drzwi do wszystkich Moich Świątyń by wierni mogli Mnie nieustannie Adorować i wypraszać nawrócenie dla Rządu Polskiego i wielu grzeszników z dala ode Mnie żyjących.
Błogosławię wszystkich, którzy będą uczestniczyć w spotkaniu Eucharystycznym, podczas którego będę leczył chorych i cierpiących i wprowadzał pokój w ludzkie serca.
Jezus.
Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby i tekst
 
 Śmierć i życie w Sejmie – zadzwoń do posła

 

Szanowni Państwo, Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!

Projekt „Aborcja to Zabójstwo” został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie. Wniesienie go pod obrady parlamentu to nasz wspólny sukces. Z sejmowej mównicy po raz kolejny wybrzmi wołanie o ratowanie życia. Wołanie w imieniu dzieci, które jeszcze nie mają głosu… Pierwsze czytanie odbędzie się prawdopodobnie w pierwszej połowie marca – będę dawać znać o wyznaczonym terminie.

Drodzy Państwo!

Zebranie odpowiedniej liczby podpisów i złożenie ustawy w Sejmie to krok, który należał do obywateli. Wykonaliśmy go – Państwo i ja – wykazując zdecydowany sprzeciw wobec zabijania dzieci. Teraz pora na posłów! Nie można jednak zostawiać ich w niepewności, jak powinni zagłosować. Uruchomiliśmy akcję „Zadzwoń do posła” z dedykowaną jej stroną www.ZadzwonDoPosla.pl. Na stronie dostępne są nazwiska oraz numery telefonów i maile do biur poselskich. Wyborcy mogą zadzwonić do swoich reprezentantów i przypomnieć im, w czyim imieniu występują w Sejmie, od kogo dostali mandat i dzięki komu otrzymują swoją pensję. Dzwoniąc do parlamentarzystów warto też ich zapewnić, że wyborcy sprawdzą dokładnie, kto oddał głos za życiem, a kto przeciwko i że nie pozostanie to bez wpływu na wynik głosowania przy urnach wyborczych już tej jesieni.

Bardzo proszę Państwa o wejście na stronę www.ZadzwonDoPosla.pl, wybranie numeru i wykonanie telefonu. Oprócz instrukcji dotyczącej głosowania proszę też wezwać posła, aby był obecny na sali plenarnej w chwili debaty. Będą się tam ważyć losy dzieci – losy życia i śmierci najbardziej bezbronnych.

Bardzo też proszę o rozesłanie informacji o akcji do Państwa Znajomych i Rodziny. To niezwykle ważne, by jak najwięcej osób dało znać politykom, że chcemy, by ratowali życie. Dzieci nienarodzone nie mogą zadzwonić i poprosić o obronę – musimy to zrobić my, już narodzeni.

Szanowni Państwo!

Wykonywanie mandatu posła to przede wszystkim reprezentowanie wyborców. To właśnie Państwo mogą przekazać właściwe instrukcje polskim parlamentarzystom. Będziemy wspólnie obserwować poczynania polityków i informować Państwa, kto stanął na wysokości zadania, a kto zostawił dzieci nienarodzone bez pomocy. Podczas głosowania nad ustawą „Aborcja to Zabójstwo” istnieje tylko jeden słuszny głos – głos za życiem. Nie pozwólmy politykom o tym zapomnieć.

Serdecznie Państwa pozdrawiam!

Kaja Godek

Podpis

Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl

PS – Jeszcze raz podaję adres strony: www.ZadzwonDoPosla.pl. Posłowie nie mogą pozwolić, by w naszej Ojczyźnie dzieciom działa się krzywda!

WSPIERAM

NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE

DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:

IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:

Wspieram Fundację Życie i Rodzina

LUB SKORZYSTAĆ Z PŁATNOŚCI KARTĄ:

#ZatrzymajAborcję

 

Niedziela, 12 lutego 2023
VI NIEDZIELA ZWYKŁA 
Jadwiga on Twitter: "Dwudziesta Szósta Niedziela zwykła 2 czyt. Flp 2,11  Dlatego też #Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie  imię aby na imię #Jezusa zgięło się każde
(Mt 5, 17-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza. Słyszeliście, że powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi”. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.
Jezus Chrystus moim Panem Jest! - Galeria zdjęć - Betania - Chrześcijański  Portal Społecznościowy
Z komentarza św. Efrema, diakona, do czterech Ewangelii
(1, 18-19)
Słowo Boże niewyczerpanym źródłem życia
Któż zdoła pojąć dogłębnie jedno Twe słowo, Panie? Daleko więcej pomijamy zeń, niż pojmujemy, tak jak spragniony człowiek, który pije wodę ze źródła. Boże słowo ukazuje różnorodną postać, zależnie od umiejętności poznających. Pan bowiem przyozdobił swe słowo różnobarwnym pięknem, aby każdy, kto je zgłębia, mógł zobaczyć to, co go zachwyca. W swym słowie Pan zamknął różnorodne bogactwo, aby każdy z nas mógł w tym, co rozważa, znaleźć dla siebie pożytek.
Słowo Boga jest drzewem życia, które z każdej strony podaje ci błogosławiony owoc; jest jak owa otwarta na pustyni skała, która wszystkim dostarczała duchowego napoju. „Spożywali – powiada Apostoł – duchowy pokarm i pili duchowy napój”.
Jeśli zatem ktokolwiek potrafił pojąć cząstkę owych bogactw, niechaj nie sądzi, iż w Bożym słowie znajduje się tylko to, co sam znalazł, ale niech wie, iż spośród wielu skarbów, to jedynie udało mu się zobaczyć. Niechaj nie mówi, iż słowo jest słabe i liche, i niech nim nie pogardza na tej podstawie, że drobna zaledwie część przypadła mu w udziale, ale raczej, niezdolny do pełnego zrozumienia, niechaj uwielbia Boga za Jego niezmierzoność. Raduj się przeto nasyceniem, a nie smuć się, iż obfitość słowa przerasta twe pragnienie. Kto pragnie, ten pije z radością i nie smuci się, że nie potrafi wypić źródła. Niechaj raczej źródło przewyższa twoje pragnienie, niżby pragnienie miało wyczerpać źródło. Jeśli ugasisz pragnienie nie wyczerpując źródła, możesz zeń pić ponownie, gdy tylko zapragniesz. Gdyby zaś z ustaniem pragnienia ustało także i źródło, to takie nad nim zwycięstwo stałoby się dla ciebie nieszczęściem.
Dziękuj więc za to, co otrzymałeś, i nie smuć się z powodu obfitości tego, co pozostało. To, co osiągnąłeś i zabrałeś, jest już twoją własnością, a to, co zostało, również czeka na ciebie. To, czego nie mogłeś z powodu słabości otrzymać natychmiast, otrzymasz później, jeżeli wytrwasz. Nie chciej nierozważnie od razu zrozumieć to, czego w ten sposób pojąć się nie da, ani też nie odstępuj w swoim lenistwie od tego, co jedynie pomału można osiągnąć.
Ojciec Pio cytaty: 27 cytatów i aforyzmów Ojca Pio
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Bóg powołał człowieka do wolności. Jak podaje Katechizm, „wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli władzą działania lub niedziałania” (KKK 1731). Z jednej strony jest wielkim darem, ale wiąże się z równie wielką odpowiedzialnością. Oznacza to, że Bóg traktuje nas naprawdę poważnie. Nie jesteśmy marionetkami, które tylko pozornie żyją, a tak naprawdę są sterowane przez kogoś innego. Jednakże, postępowanie w wolności oznacza także przyjmowanie jej konsekwencji. W dzisiejszym czytaniu jasno obrazują to dwa przykłady: ogień i woda, śmierć i życie. Chociaż można wybrać pomiędzy dwoma opcjami, to jednak tylko jedna będzie dla człowieka korzystna. Nie jest to ograniczenie wolności, ponieważ jej istotą jest wybór dobra. Bardziej wolnym jest człowiek, który zna tabliczkę mnożenia, ponieważ spośród stu wyników wybiera jeden, niż taki, który ma sto możliwości, a nie zna dobrego wyniku. Bóg wzywa człowieka do wzniosłej wizji wolności, która będzie utwierdzona w ostatecznym wybraniu dobra, którym jest sam Bóg (por. KKK 1732). A ponad tą wolnością stanie miłość będąca definitywnym zwieńczeniem wolności.
Komentarz do psalmu
Wolność człowieka od popełnienia grzechu pierworodnego została bardzo zraniona. Przez złe pragnienia i grzechy istnieje w człowieku konflikt między wolą a rozumem. Św. Paweł powie: Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię (Rz 7,15). Chociaż człowiek chce czynić dobro, to przez złe usposobienie wybiera zło.
Dzisiejszy psalm to pieśń pochwalna na temat Prawa Pańskiego. Prawo nadane przez Boga ma pomóc człowiekowi w przezwyciężeniu złych skłonności i wyborze dobra. Prawo ma nie być ograniczeniem, a psalmista wzywa nawet do podziwiania go. Jednakże, Prawo jest wymagające i nie zawsze łatwo je wypełniać. W drugiej zwrotce słyszymy Oby niezawodnie zmierzały moje drogi ku przestrzeganiu Twych ustaw. Aby Prawo stało się bliskie, należy je przyjąć jako swoje. Należy swoje drogi nakierować na Boże drogi. Jak pisał ks. Tadeusz Styczeń, należy z polecenia „powinieneś!” przejść do polecenia „powinienem!”. Wtedy łatwiej będzie podziwiać Boże prawo i „zachowywać je cały sercem”.
Komentarz do drugiego czytania
Św. Paweł w Liście do Koryntian zestawia dwa rozumienia pojęcia „mądrość”. Pierwsza to „mądrość tego świata”, która ogranicza perspektywę życia jedynie do sukcesów ziemskich. Natomiast druga, to „mądrość Boża”, która jest pewną tajemnicą – misterium. Nie chodzi jednak o jakąś tajemną wiedzę, ale o sposób ukazywania się tej mądrości. Po pierwsze, mądrość Boża jest pomysłem, odwiecznym planem dla każdego człowieka. Wraz z biegiem historii mądrość Boża ukazywała się na różne sposoby, o czym szczególnie można przeczytać w Księdze Mądrości. Jednak wszystkie zapowiedzi były przygotowaniem na objawienie Bożej mądrości, która ukazała się w Jezusie Chrystusie, a szczególnie w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Ostatnim etapem ukazania się mądrości jest nasza odpowiedź na osobę Jezusa. Mądrość jedynie tego świata doprowadziła do ukrzyżowania Jezusa, ponieważ była zamknięta na Boże objawienie. Każdy z nas przez Chrzest Święty jest wprowadzony w tajemnicę Bożej mądrości i przez obecność Ducha Świętego jesteśmy uzdolnieni do relacji z Jezusem Chrystusem, który jest wcieloną Mądrością Bożą.
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejszy fragment z Ewangelii według św. Mateusza to fragment Kazania na Górze. Nauka głoszona przez Jezusa w rozdziałach 5-7 wyznacza główne założenia moralności chrześcijanina. Jezus przedstawia ideę nowej sprawiedliwości, która wypełnia i przekracza sprawiedliwość starotestamentalną. W judaizmie człowiek sprawiedliwy to taki, który wypełnia Prawo nadane przez Boga. Pan Jezus ucina domysły, twierdzące, że od Jego przyjścia Prawo zostaje zawieszone czy zniesione. Nowa sprawiedliwość chrześcijańska przekracza Starym Testament, bo skupia się wokół osoby Jezusa, który sam staje się Nowym Prawem, Nową Torą.
Wypełnienie Prawa przez Chrystusa można rozumieć trojako. Po pierwsze, wszystkie zapowiedzi i proroctwa mesjańskie spełniły się w Chrystusie. Po drugie, Jezus doskonale wypełnił wolę Ojca zawartą w przykazaniach. Po trzecie, Stare Prawo zostaje dopełnione i udoskonalone. W tym rozumieniu należy spojrzeć na poszczególne nakazy zawarte w dzisiejszym fragmencie. Przykazania z Dekalogu były oparte na negatywnych nakazach „nie będziesz…”. Natomiast Jezus ukazuje pozytywny nakaz: „a ja wam powiadam…” – będziesz!. Chrześcijanin ma spełniać przykazania oparte na zakazach, ale jest jednocześnie wezwany do wznioślejszej moralności, która wynika z miłości Boga i bliźniego, nawet wroga. Nowa sprawiedliwość to droga, która upodabnia do Chrystusa.
Komentarze zostały przygotowane przez dk. Jakuba Zinkowa WMSD w Warszawie
                                        Sentencje – Strona 5 – Sługa Boży Anzelm od św. Andrzeja Corsini OCD
Litania za chorych
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego zniszczenia,
Boże, który naszym pierwszym rodzicom po ich upadku dałeś nadzieję, że będą mieli Zbawiciela,
Boże, który rozkazałeś Mojżeszowi na pustyni wystawić miedzianego węża, aby Izraelici patrząc na niego nie umierali od ukąszenia węży,
Boże, który stworzyłeś rozmaite lekarstwa i zioła dla uleczenia naszych chorób,
Boże, który ulitowałeś się nad łzami i modlitwą króla Ezechiasza i przedłużyłeś mu życie,
Boże, który wielu sposobami doświadczonego Hioba na końcu wspaniale nagrodziłeś,
Boże, który pobożnego Tobiasza ciężko dotknąłeś utratą wzroku, a potem wzrok mu przywróciłeś,
Boże, który chcesz nas oczyścić przez cierpienia, jak złoto w ogniu,
Jezu, który przyszedłeś dla uzdrowienia chorych, pocieszenia strapionych i otarcia łez naszych,
Jezu, który uzdrowiłeś chorego od trzydziestu ośmiu lat mocą Twego słowa,
Jezu, który wskrzesiłeś Łazarza od czterech dni umarłego,
Jezu, który trędowatych uleczyłeś, ślepym przywróciłeś wzrok, głuchym słuch, niemym mowę, a tych, którzy z ufnością dotknęli się skraja Twojej szaty, obdarzyłeś zdrowiem,
Jezu, mężu boleści, który znasz nasze słabości z doświadczenia,
Jezu, który poszedłeś na śmierć jak baranek, który daje się prowadzić na zabicie,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od grzechu, który śmierć zadaje duszy, zachowaj nas, Panie.
Od takiej śmierci, która prowadzi do wiecznego potępienia,
Od sideł i chytrości szatańskiej,
Od wszelkich niebezpieczeństw,
Od upadku na duchu i niepokoju serca,
My, grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś nas na końcu życia do wiecznego odpoczynku przyjąć raczył, prosimy Cię,
Abyśmy mogli do końca wytrwać i dostać się do szczęśliwej wieczności, prosimy Cię,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia, wysłuchaj nasze prośby za chorego brata (chorą siostrę) N. i wszystkich chorych; spraw, aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Cytaty Jana Pawła II - NINIWA
Westchnienie dla chorych
Patrz, mój kochany Jezu, jak tu nędznie leżę, a ciało moje dotknięte jest cierpieniem.
Choroba ta dokucza mi wprawdzie bardzo, jednak dla miłości Twojej będę ją znosił cierpliwie.
Do Twego najsłodszego Serca składam wszystkie moje cierpienia i przez Serce Twe składam Ci je w ofierze ku Twej wiecznej chwale.
O słodka miłości Boska, proszę Cię, racz wszystkie me westchnienia przyjąć łaskawie i ofiarować Trójcy Przenajświętszej ku wiecznej chwale.
Mój najdroższy Jezu, ponieważ dla mnogich cierpień nie mogę się wiele modlić, dlatego proszę Cię, racz Twą świętą modlitwę ofiarować za mnie, którąś odprawił wśród cierpień. Amen.
* * * * *
Mój najdroższy Jezu! Chciałbym Cię chwalić nieustannie. Ponieważ jednak tego uczynić nie mogę, dlatego proszę Cię, racz za mnie chwalić Ojca Twego, jako chwaliłeś Go na krzyżu.
Mój najsłodszy Jezu! Chciałbym dziękować nieustanie Bogu, ale ponieważ jest to niemożliwe, dlatego proszę Cię, racz Mu za mnie dzięki złożyć, jako dziękowałeś Mu za swoje męki i cierpienia.
Poddaję się zupełnie Twej świętej woli, jako Ty poddałeś się woli Ojca Twego.
W tej intencji pragnę wszystko to cierpieć, co Ty cierpiałeś przez całe życie Twoje. W tej miłości przyjmuję tę chorobę, którą mnie nawiedzić raczyłeś.
Jednoczę wszystkie moje cierpienia ze wszystkimi cierpieniami, które poniosłeś i które ponieśli wszyscy męczennicy.
Pragnę w takiej miłości cierpieć dla Ciebie, w jakiej Ty cierpiałeś za mnie i za wszystkich ludzi.
Chciałbym przez tę chorobę moją taką okazać Ci cześć, jaką Ty cierpieniem swoim okazałeś Ojcu Twemu. Dodaj mi sił”, abym mógł cierpieć dla świętej wiary Twojej tyle, ile tylko za grzechy moje cierpieć muszę.
Dałby Bóg, abym przez tę moją chorobę mógł odpłacić się za wszystkie cierpienia Twoje, których tak wiele za mnie ponosić musiałeś.
Jestem gotowy tak długo i tyle cierpieć, jak to rozporządziła wola Twoja.
Wszystko, co cierpię i cierpieć będę, pragnę cierpieć dla miłości Twojej i nie żądam za to innej zapłaty tylko, aby się to Tobie podobało.
Mój drogi Jezu! Ześlij mi tyle cierpień, ile sam zechcesz, ale racz udzielić mi także cierpliwości.
Ty wiesz, że jestem nędzny i słaby i że bez łaski Twej nie byłbym zdolny znieść cierpliwie najmniejszego cierpienia. Dlatego proszę Cię, przez gorycz Twej świętej męki, racz mi udzielić cierpliwości, aby wszystkie chwile mego cierpienia przyczyniły się do pomnożenia Twojej czci i chwały. Amen.
Modlitwa chorego
Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy, Tyś doświadczył, czym jest ból i cierpienie. Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie. I ja, dotknięty chorobą, zwracam oczy i serce do Ciebie. Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie, udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólów i choroby. Daj mi siłę wytrwania i podtrzymuj moją nadzieję. Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej, pomóż mi zrozumieć wolę Bożą. Zechciej mi wrócić siły i zdrowie. Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący i w Tobie, łączę się z wszystkimi członkami cierpiącymi Mistycznego Ciała Twojego, świętego Kościoła, i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty. Amen.
Modlitwa za chorych na ciele i duszy
Jezu, Boski Zbawicielu, przyjmij mnie do Twego sanatorium modlitwy, do tej Boskiej Lecznicy dusz ludzkich. Wołam do Ciebie, jak wołali Apostołowie: „Panie, naucz mnie modlić się…” Spraw, abym nie lękał się modlitwy, nie unikał okazji do spojrzenia Ci w oczy, choćby Twe oczy były pełne bólu i wyrzutu z powodu moich ciągłych niewierności.
Spraw, Panie, abym się nie lękał spojrzeć w swoje wnętrze pełne egoizmu, pychy, szukania siebie. Niech trąd moich grzechów napełni Cię litością dla Tego stworzenia, które tak często zapominało o Tobie, jedynym Zbawicielu. Przeniknij me serce żalem Piotra, skruchą Magdaleny, miłością Jana, abym nigdy nie uciekał spod Twojego krzyża, z którego płynie krew zbawienia dla wszystkich.
Jezu, drogi Zbawicielu, rozwiąż mój język, stop lody mego serca, napełnij mnie Twoim Duchem Pocieszycielem, którego zesłałeś na Apostołów, abym nieprzerwanie sławił Twoje miłosierdzie i Twoją nieskończoną miłość. Niech ta modlitwa natchniona przez Ducha Świętego obejmie wszystkich moich cierpiących braci, wszystkie moje cierpiące siostry, wszystkich ludzi Twojego Kościoła, abyśmy wszyscy wielbiąc Ciebie na ziemi, mogli kochać Cię wiecznie w niebie w wielkiej Wspólnocie Miłości. Amen.

 

Nowenna za chorych do Matki Bożej
Nowenna do Matki Bożej z Lourdes w intencji chorych – dzień VII | Pustynia  serca
Modlitwa chorego
Panie, prosiłem Cię o siłę, aby mi się dobrze wiodło,
a Ty pozwoliłeś mi stać się słabym,
abym nauczył się posłuszeństwa.
Prosiłem o zdrowie, abym mógł dokonywać wielkich rzeczy,
a otrzymałem chorobę, by czynić, co lepsze.
Prosiłem o bogactwa, aby być szczęśliwym,
a stałem się biednym, by być nędzarzem.
Prosiłem o władzę, aby ludzie mnie podziwiali,
a jestem bezsilny, aby zatęsknić za Tobą.
Prosiłem o przyjaźń, abym nie musiał żyć samotnie,
a Ty dałeś mi serce, abym kochał wszystkich moich braci.
Nie otrzymałem nic z tego, czego się spodziewałem.
Nie otrzymałem nic z tego, o co Cię prosiłem.
Prawie że wbrew mojej woli
zostały wysłuchane moje niewypowiedziane modlitwy,
i jestem obdarowany najbardziej ze wszystkich.
Dzięki Ci, Panie.
(Modlitwa chorego z jednego z nowojorskich szpitali wyryta na tablicy z brązu
i umieszczona przy wejściu do szpitala)
„Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. 
Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. 
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. 
W ranach swoich ukryj mnie” 
Modlitwa św. Ignacego Loyoli
Pieśń o Bernadetcie – film o widzącej Matkę Bożą (LOURDES 1858)

 

Sobota, 11 lutego 2023
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY Z LOURDES
Dziś XXXI Światowy Dzień Chorego.
Matka Boża z Lourdes - Obraz do oprawienia format (30x40) - Obrazy do  oprawienia -
Światowy Dzień Chorego
Światowy Dzień Chorego ustanowił Jan Paweł II w liście skierowanym 13 maja 1992 r. do ówczesnego przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia, kard. Fiorenzo Angeliniego. Papież wyznaczył też od razu na obchody tego Dnia wspomnienie objawienia Matki Bożej w Lourdes, które przypada 11 lutego. Ogólnoświatowe obchody tego Dnia odbywają się co roku w jednym z sanktuariów maryjnych na świecie.
Ustanowienie przez Ojca Świętego Jana Pawła II Światowego Dnia Chorego stało się wezwaniem do całego Kościoła powszechnego, aby poświęcić jeden dzień w roku modlitwie, refleksji i dostrzeżeniu miejsca tych, którzy cierpią na duszy i na ciele.
Jan Paweł II we wspominanym liście zaznaczył, że „ma on na celu uwrażliwienie ludu Bożego i – w konsekwencji – wielu katolickich instytucji działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym; pomagania chorym w dowartościowaniu cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej; włączenie w duszpasterstwo służby zdrowia wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych, popieranie coraz cenniejszego zaangażowania wolontariatu…”
Sprawom ludzi chorych Jan Paweł II, sam doświadczający licznych chorób, poświęcił wiele miejsca w swoim nauczaniu. Często spotykał się z chorymi i niepełnosprawnymi, tak w Rzymie, jak i w czasie podróży apostolskich. Chorych prosił już na samym początku pontyfikatu o wsparcie modlitewne.

Jan Paweł II pije wodę z cudownego źródełka w Lourdes

Po raz pierwszy Dzień Chorego obchodzono w 1993 r., a główne uroczystości odbyły się wtedy w Lourdes i – częściowo – w Rzymie. W kolejnym roku miejscem centralnych obchodów była Jasna Góra, a następnie: Jamusukro (Wybrzeże Kości Słoniowej, 1995), Guadalupe (Meksyk, 1996), Fatima (1997), Loreto (1998), Harissa (Liban, 1999), Rzym (2000, połączone z Jubileuszem Chorych), Sydney (2001), narodowe sanktuarium katolików indyjskich w Vailankamy (2002), Lourdes (2004), Jaunde w Kamerunie (2005), Adelajda w Australii (2006) i Seul w Korei Południowej (2007). W 2008 r., z racji 150. rocznicy objawień w Lourdes, Światowy Dzień Chorego obchodzono ponownie (jak w 1993 i 2004 r.) – w Lourdes.

W 2023 r. obchody Światowego Dnia Chorych odbywają się po raz trzydziesty pierwszy. Ich temat został zaczerpnięty z Ewangelii św. Łukasza: „Miej o nim staranie” (Łk 10, 35). Współczucie jako synodalna realizacja uzdrowienia.

Kościół towarzyszy ludziom chorym w sposób szczególny, zgodnie z poleceniem Jezusa zapisanym w zakończeniu Ewangelii św. Marka „Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie” (Mk 16, 18). Dla umocnienia w chorobie mamy specjalny dar – sakrament chorych. Olej chorych jest co roku błogosławiony w katedrach w ramach Mszy Krzyżma sprawowanej przez biskupa w poranek Wielkiego Czwartku. Jest dostępny w każdej parafii, a sakrament namaszczenia może być udzielany w każdym czasie chorym proszącym o niego. W Dniu Chorego w wielu kościołach sprawowane są specjalne nabożeństwa ze zbiorowym celebrowaniem sakramentu chorych.
Na co dzień szafarzami tego sakramentu są najczęściej kapelani szpitalni, w naszym kraju obecni w każdej placówce medycznej. Codziennie lub kilka razy w tygodniu odwiedzają oni chorych w salach szpitalnych, pooperacyjnych czy reanimacyjnych, umożliwiając spowiedź i Komunię świętą. Chorzy chodzący mogą uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej w szpitalnych kaplicach. Obecność kapłana przy łóżku chorego ma duże znaczenie w procesie terapeutycznym. Kapelani są często powiernikami chorych, życzliwą rozmową pomagają opanować lęk i niepokój towarzyszące utracie zdrowia czy operacji. Najważniejszą jednak posługą kapelanów jest jednanie z Bogiem ludzi, którzy niejednokrotnie przez wiele poprzednich lat zaniedbywali praktyki religijne. Często to właśnie szpital jest miejscem, gdzie w bezpośredniej, indywidualnej rozmowie z kapłanem można wyjaśnić wątpliwości dręczące przez lata. Szpitalne kaplice są miejscem sprawowania niemal wszystkich sakramentów (w zasadzie z wyjątkiem jedynie święceń kapłańskich).
Coraz częściej księżą kapelani korzystają z pomocy osób świeckich, tworząc zespoły duszpasterstwa chorych. Wielkim wsparciem są nadzwyczajni szafarze Komunii świętej, dzięki którym kapłani mogą więcej czasu poświęcić na sakrament pokuty. Inni świeccy pomagają w czasie liturgii, prowadzą śpiew, a nawet przewodniczą modlitwom czy nabożeństwom. Czasem do zespołów należą wolontariusze, którzy opiekują się chorymi, rozmawiają z nimi, zastępują nieobecne rodziny, dając świadectwo chrześcijańskiej postawy.
Kapelan szpitalny pełni posługę nie tylko wśród chorych, ale także wśród personelu szpitala, którego jest pracownikiem. Obecność osoby duchownej w miejscu, gdzie ratuje się ludzkie życie, ale i na co dzień obcuje ze śmiercią, stanowi ważne wsparcie i pomaga zwłaszcza wtedy, gdy trzeba przedyskutować problemy etyczne. Duszpasterstwo zawodów medycznych ma w naszym kraju długoletnią tradycję.
Jeszcze jedną grupę podopiecznych kapelana szpitalnego stanowią rodziny chorych, wymagające szczególnej troski duszpasterskiej, zwłaszcza wtedy, kiedy rokowanie jest niepomyślne albo chory umiera.
Ta niełatwa posługa znajduje w ostatnich latach życzliwą troskę biskupów. Do pomocy w dużych szpitalach, zwłaszcza w dni świąteczne, kierowani są klerycy. Alumni seminariów wielu diecezji odbywają jedną ze swoich wakacyjnych praktyk w placówkach leczniczych i opiekuńczych, żeby u zarania kapłańskiej drogi uwrażliwić się na potrzeby człowieka chorego. W Dniu Chorego wiele szpitali jest odwiedzanych przez biskupów, którzy spotykają się z pacjentami i celebrują uroczyste nabożeństwa.

Z okazji Światowego Dnia Chorego przygotowaliśmy kompletny zbiór tekstów orędzi ogłaszanych co roku przez papieża. Dołączyliśmy do nich również list Jana Pawła II z 13 maja 1992 r., ustanawiający obchody tego Dnia. Plik w formacie PDF można pobrać klikając na poniższy link. Przygotowaliśmy także treść Listu apostolskiego Jana Pawła II Salvifici doloris „O chrześcijańskim sensie ludzkiego cierpienia”, wydanego 11 lutego 1984 r.:
Maryja Niepokalana objawia się św. Bernardecie w Lourdes

W 1858 roku, w cztery lata po ogłoszeniu przez Piusa IX dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, Matka Boża zjawiła się ubogiej pasterce, św. Bernadecie Soubirous, w Grocie Massabielskiej w Lourdes. Podczas osiemnastu zjawień (w okresie 11 lutego – 16 lipca) Maryja wzywała do modlitwy i pokuty.
11 lutego 1858 r. Bernadetta Soubirous wraz z siostrą i przyjaciółką udała się w pobliże Starej Skały – Massabielle – na poszukiwanie suchych gałęzi, aby rozpalić ogień w domu. Gdy dziewczyna została sama, usłyszała dziwny dźwięk podobny do szumu wiatru i zobaczyła światłość, z której wyłoniła się postać „Pięknej Pani” z różańcem w ręku. Odtąd objawienia powtarzały się.
Bernadetta opowiedziała o tym wydarzeniu koleżankom, te rozpowiedziały o tym sąsiadom. Rodzice strofowali Bernadettę, że rozpowiada plotki; zakazali jej chodzić do groty, w której miała jej się ukazać Matka Boża. Cofnęli jednak zakaz, gdy zobaczyli, że dziecko gaśnie na ich oczach z udręki. Dnia 14 lutego dziewczęta udały się najpierw do kościoła i wzięły ze sobą wodę święconą. Gdy przybyły do groty, było już po południu. Kiedy w czasie odmawiania różańca ponownie ukazała się Matka Boża, Bernadetta, idąc za radą towarzyszek, pokropiła tajemniczą zjawę i wypowiedziała słowa: „Jeśli przychodzisz od Boga, zbliż się; jeśli od szatana, idź precz!”. Pani, uśmiechając się, zbliżyła się aż do brzegu wylotu groty i odmawiała różaniec.
18 lutego Bernadetta udała się w pobliże groty z dwiema znajomymi rodziny Soubirous. Przekonane, że może to jest jakaś dusza czyśćcowa, poradziły Bernadecie, aby poprosiła zjawę o napisanie życzenia na kartce papieru, którą ze sobą przyniosły. Pani odpowiedziała: „Pisanie tego, co ci chcę powiedzieć, jest niepotrzebne”. Matka Boża poleciła dziewczynce, aby przychodziła przez kolejnych 15 dni. Wiadomość o tym rozeszła się lotem błyskawicy po całym miasteczku. 21 lutego, w niedzielę, zjawiło się przy grocie skał massabielskich kilka tysięcy ludzi. Pełna smutku Matka Boża zachęcała Bernadettę, aby modliła się za grzeszników. Tego dnia, gdy Bernadetta wychodziła po południu z kościoła z Nieszporów, została zatrzymana przez komendanta miejscowej policji i poddana śledztwu. Kiedy dnia następnego dziewczynka udała się do szkoły, uczące ją siostry zaczęły ją karcić, że wprowadziła tyle zamieszania swoimi przywidzeniami.
23 lutego Matka Boża ponownie zjawiła się i poleciła Bernadecie, aby udała się do miejscowego proboszcza i poprosiła go, aby tu wystawiono ku Jej czci kaplicę. Roztropny proboszcz, po pilnym przeegzaminowaniu 14-letniej dziewczynki, rzekł do Bernadetty: „Mówiłaś mi, że u stóp tej Pani, w miejscu, gdzie zwykła stawać, jest krzak dzikiej róży. Poproś Ją, aby kazała tej gałęzi rozkwitnąć”. Przy najbliższym zjawieniu się Matki Bożej Bernadetta powtórzyła słowa proboszcza. Pani odpowiedziała uśmiechem, a potem ze smutkiem wypowiedziała słowa: „Pokuty, pokuty, pokuty”.
25 lutego w czasie ekstazy Bernadetta usłyszała polecenie: „A teraz idź do źródła, napij się z niego i obmyj się w nim”. Dziewczę skierowało swoje kroki do pobliskiej rzeki, ale usłyszało wtedy głos: „Nie w tę stronę! Nie mówiłam ci przecież, abyś piła wodę z rzeki, ale ze źródła. Ono jest tu”. Na kolanach Bernadetta podążyła więc ku wskazanemu w pobliżu groty miejscu. Gdy zaczęła grzebać, pokazała się woda. Na oczach śledzącego wszystko uważnie tłumu ukazało się źródło, którego dotąd nie było. Woda biła z niego coraz obficiej i szerokim strumieniem płynęła do rzeki. Okazało się rychło, że woda ta ma moc leczniczą. Następnego dnia posłał do źródła po wodę swoją córkę niejaki Bouriette, kamieniarz, rzeźbiarz nagrobków. Stracił prawe oko przy rozsadzaniu dynamitem bloków kamiennych. Także na lewe oko widział coraz słabiej. Po gorącej modlitwie począł przemywać sobie ową wodą oczy. Natychmiast odzyskał wzrok. Cud ten zapoczątkował cały szereg innych – tak dalece, że Lourdes zasłynęło z nich jako pierwsze wśród wszystkich sanktuariów chrześcijańskich.
27 lutego Matka Boża ponowiła życzenie, aby na tym miejscu powstała kaplica. 1 marca 1858 roku poleciła Bernadecie, aby modliła się nadal na różańcu. 2 marca Matka Boża wyraziła życzenie, aby do groty urządzano procesje. Zawiadomiony o tym proboszcz odpowiedział, że będzie to mógł uczynić dopiero za pozwoleniem swojego biskupa. 4 marca na oczach ok. 20 tysięcy ludzi został cudownie uleczony przy źródle miejscowy restaurator, Maumus. Miał on na wierzchu dłoni wielką narośl. Lekarze orzekli, że jest to złośliwy rak i trzeba rękę amputować. Kiedy modlił się gorąco i polecał wstawiennictwu Bernadetty, zanurzył rękę w wodzie bijącej ze źródła i wyciągnął ją zupełnie zdrową, bez ropiejącej narośli. Poprzedniego dnia pewna matka doznała łaski nagłego uzdrowienia swojego dziecka, które zanurzyła całe w zimnej wodzie źródła, kiedy lekarze orzekli, że dni dziecka są już policzone.
Nastąpiła dłuższa przerwa w objawieniach. Dopiero 25 marca, w uroczystość Zwiastowania, Bernadetta ponownie ujrzała Matkę Bożą. Kiedy zapytała Ją o imię, otrzymała odpowiedź: „Jam jest Niepokalane Poczęcie”. Były to bardzo ważne słowa, ponieważ mijały zaledwie 4 lata od ogłoszenia przez papieża Piusa IX dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi, który budził pewne kontrowersje. Warto zauważyć, że pojęcie to dla wiejskiej dziewczynki nie było ani zrozumiałe, ani nawet jej znane.
Po dłuższej przerwie 7 kwietnia, w środę po Wielkanocy, Matka Boża ponownie objawiła się Bernadecie. Po rozejściu się tłumów policja pod pozorem troski o bezpieczeństwo publiczne i konieczności przeprowadzenia badań wody źródła, zamknęła dostęp do źródła i groty. Zabrano także do komisariatu liczne już złożone wota. Jednak Bernadetta uczęszczała tam nadal i klękając opodal modliła się. 16 lipca, w uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej, Matka Boża pojawiła się po raz ostatni.
18 stycznia 1862 roku komisja biskupa z Targes po wielu badaniach ogłosiła dekret, że „można dać wiarę” zjawiskom, jakie się przydarzyły w Lourdes. W roku 1864 ks. proboszcz Peyramale przystąpił do budowy świątyni. W roku 1875 poświęcił ją uroczyście arcybiskup Paryża Guibert. W uroczystości tej wzięło udział: 35 arcybiskupów i biskupów, 3 tys. kapłanów i 100 tys. wiernych. W roku 1891 Leon XII ustanowił święto Objawienia się Matki Bożej w Lourdes, które św. Pius X w 1907 r. rozciągnął na cały Kościół. Lourdes jest obecnie słynnym miejscem pielgrzymkowym, do którego przybywają tysiące ludzi, by czcić Matkę Bożą jako Uzdrowienie Chorych.
Bernadetta wstąpiła w 1866 roku do klasztoru Notre Dame de Nevers i tam zmarła na gruźlicę w 1879 r. w wieku 35 lat. Pius XI w roku 1925 uroczyście ją beatyfikował, a w roku 1933 – kanonizował. Jej wspomnienie obchodzone jest 16 kwietnia.
obrazek do modlitewnika - Rhema.pl
Z listu św. Marii Bernadety Soubirous

Pani przemówiła do mnie

.

Pewnego dnia, kiedy wraz z dwiema dziewczynkami udałam się nad rzekę Gave, aby nazbierać chrustu, usłyszałam jakby szelest wiatru. Obróciłam się ku łące, ale zobaczyłam, iż gałązki drzew nie poruszają się wcale. Uniosłam wtedy głowę i spojrzałam w kierunku groty. Zobaczyłam Panią odzianą w białe szaty. Miała na sobie białą suknię, przepasana była niebieską wstęgą, na każdej z Jej stóp spoczywała złocista róża. Taki sam kolor miały ziarenka Jej różańca.
Kiedy Ją zobaczyłam, przetarłam oczy sądząc, iż mi się przywidziało. Zaraz też włożyłam rękę do kieszonki i znalazłam swój różaniec. Chciałam przeżegnać się, ale nie mogłam unieść opadającej ręki. Dopiero kiedy Pani uczyniła znak krzyża, wtedy i ja drżącą ręką spróbowałam, i udało się. Równocześnie zaczęłam odmawiać różaniec. Także Pani przesuwała ziarenka różańca, ale nie poruszała wargami. Kiedy skończyłam odmawianie, widzenie ustało natychmiast.
Zapytałam więc obydwie dziewczynki, czy czegoś nie widziały. Odpowiedziały, że nie. Spytały natomiast, co takiego mam im do opowiedzenia. Wtedy oznajmiłam im, że widziałam Panią w bieli i że nie wiem, kim Ona mogłaby być. Upomniałam je jednak, aby nie mówiły o tym nikomu. One znowu namawiały mnie, żebym nie wracała na to miejsce, ale ja się na to nie zgodziłam. Wróciłam więc na to samo miejsce w niedzielę, czując wewnętrznie, że coś mnie tam woła.
Pani przemówiła do mnie dopiero za trzecim razem. Zapytała, czy nie zechciałabym przychodzić tu do Niej przez dni piętnaście. Odpowiedziałam, że chcę. Pani powiedziała jeszcze, że mam powiedzieć kapłanom, aby postarali się o wybudowanie na tym miejscu kaplicy. Następnie poleciła mi napić się wody ze źródła. Ponieważ nie widziałam tam żadnego źródła, zwróciłam się w stronę rzeki Gave. Ale Pani dała mi znak, że nie tam, i palcem pokazała na źródło. Kiedy podeszłam bliżej, znalazłam zaledwie odrobinę błotnistej wody. Nadstawiłam dłoń, ale nic nie mogłam pochwycić. Zaczęłam więc drążyć ziemię w tym miejscu i dopiero wówczas mogłam zaczerpnąć nieco wody. Odrzuciłam trzy razy, za czwartym razem wypiłam. Widzenie znikło, a ja powróciłam do domu.
Przez piętnaście dni powracałam na to miejsce, a Pani ukazywała mi się za każdym razem, z wyjątkiem jednego wtorku i piątku. Polecała na nowo, abym zachęciła kapłanów do wybudowania kaplicy, zachęciła także, abym się obmyła w źródle i abym się modliła o nawrócenie grzeszników. Wielokrotnie zapytywałam, kim jest, ale Ona uśmiechała się tylko łagodnie. W końcu, trzymając ręce uniesione i kierując wzrok ku niebu powiedziała, że jest Niepokalanym Poczęciem.
W ciągu owych piętnastu dni powierzyła mi także trzy sekrety, których zabroniła komukolwiek wyjawiać. Zachowałam je wiernie aż po dziś dzień.
Z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
Wzruszony tylu cierpieniami, Chrystus nie tylko Pozwala Dotykać Się chorym, lecz także Bierze na Siebie ich nędzę: „On Wziął na Siebie nasze słabości i Nosił nasze choroby” (Mt 8, 17). Nie Uleczył wszystkich chorych. Jego Uzdrowienia były Znakami Przyjścia Królestwa Bożego, Zapowiadały Uzdrowienie bardziej radykalne: Zwycięstwo nad grzechem i śmiercią przez Jego Paschę. Na Krzyżu Chrystus Wziął na Siebie cały ciężar zła i Zgładził „grzech świata” (J 1, 29), którego skutkiem jest właśnie choroba. Przez Swoją Mękę i Śmierć na Krzyżu Chrystus Nadał cierpieniu nowe znaczenie; teraz może ono upodabniać nas do Niego i jednoczyć nas z Jego Zbawczą Męką. 
Litania do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych - Caritas
Modlitwa za chorych i cierpiących – 
 
Boże, Ojcze nasz, niech Twa Opatrzność czuwa nad chorymi i cierpiącymi, aby nie marnowali cierpienia, lecz umieli je wprzęgać w Twą służbę i włączali je w ofiarę Chrystusa. Daj Ojcze najlepszy, wszystkim cierpiącym łaskę dobrego, owocnego przeżywania cierpienia, dodawaj sił i otuchy, pocieszaj, oszczędzaj ich, ile można, pozwól nieść im ulgę. Karm ich, Ojcze, Ciałem Twego Boskiego Syna. Żyj w nich i buduj Swoje Królestwo. Pozwól się realizować powołaniom chorych, błogosław wspólnotom chorych. Pozwól cierpiącym, aby byli pożyteczni dla bliźnich i kościoła. Niech Duch Święty prowadzi ich do świętości i szczęścia wiecznego. Amen.
 
  Modlitwa do Maryi za chorych
 
Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata, Tych, którzy w tej chwili stracili przytomność i będą umierać, Tych, którzy rozpoczęli agonię, Tych, którzy stracili nadzieję na wyzdrowienie, Tych, którzy krzyczą i płaczą z bólu, Tych, którzy nie mogą zatroszczyć się o siebie z powodu braku pieniędzy, Tych, którzy tak bardzo chcieliby chodzić, a muszą po zostawać nieruchomi, Tych, którzy na próżno szukają w swoim łóżku dogodniejszej pozycji. Tych, którzy muszą się wyrzec najdroższych planów przyszłości, Tych zwłaszcza, którzy nie wierzą w lepsze życie, Tych, którzy buntują się i złorzeczą Bogu, Tych, którzy nie wiedzą, że Chrystus boleśnie opuszczony na krzyżu cierpiał jak oni i za nich. Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata. Amen.
 
MODLITWA ZA OPIEKUJĄCYCH SIĘ CHORYMI
 
Panie i Ojcze nasz, natchnij opiekujących się chorymi miłością i dobrocią dla cierpiących. Daj im cierpliwość i wytrwałość. Chroń ich od wszystkiego złego we wszelkich ich pracach. Daj im siłę moralną i fizyczną, aby sumiennie spełniali swe posłannictwo w imię Boga, który jest najwyższym lekarzem i uzdrowicielem. Amen.
 
Modlitwa za Służbę Zdrowia
 
Panie Jezu Chryste, który przeszedłeś przez ziemię, wszystkim czyniąc dobrze, spraw, aby każdy lekarz swoją troskliwością i serdecznością budził w chorych nadzieję powrotu do zdrowia. Spraw, aby pamiętał, że jego praca jest służbą Tobie. Obdarz go zdrowiem, cierpliwością i dobrocią, aby przez jego pomoc wszyscy poznawali dobroć Twoją. Panie, który pochwaliłeś miłosiernego Samarytanina za to, że nie ominął cierpiącego człowieka, spraw, aby wszystkie siostry, pielęgniarki, tak samo troskliwie opiekowały się chorymi. Niech w każdym chorym potrafią dojrzeć cierpiącego Chrystusa. Obdarz je swoim miłosierdziem, aby z sercem spełniały posługę, gdyż wtedy cierpienie mniej boli i budzi się nadzieja wyzdrowienia. Obdarzaj je dobrocią, łagodnością w słowach, cierpliwością i uśmiechem. I spraw, aby okazując miłosierdzie chorym dostąpiły kiedyś Twego miłosierdzia. Amen.
 
Modlitwa do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych
 
O Dziewico Najczystsza, jedyna Ucieczko grzeszników i prawdziwa Matko nasza, Uzdrowienie Chorych. Oto ja, nędzny grzesznik, staję u stóp Twojego ołtarza onieśmielony i upokorzony z powodu ciężkich grzechów moich, które mnie odwiodły od Boga i od Ciebie droga Matko moja. O Pośredniczko i Opiekunko moja, zwróć Swoje oczy litościwe na mnie, wejrzyj na mój żal i wyjednaj łaskę przebaczenia. Twoim jestem o Matko Boska – Uzdrowienie Chorych, błagam Cię o litość i miłosierdzie. Tyś je okazywała swoim czcicielom – nie opuszczaj i mnie, niegodnego i spraw, aby Krew przelana Syna Twego, nie była dla mnie na zgubę, lecz na zbawienie. Stałaś pod krzyżem, gdy Syn Twój wśród największych boleści umierał; spraw więc, abym i ja przeciwności tego świata cierpliwie znosił i niósł swój krzyż, naśladując Cię we wszystkim. Jeżeli kiedy, to przede wszystkim dziś mi tej pomocy potrzeba, abym nie upadł i nie uległ zniechęceniu. Uciekają się do Ciebie wszystkie narody; wejrzyj na niedolę cierpiącej ludzkości, aby rychło powróciła do pokuty i do Boga, aby ponownie zakwitła gorąca wiara na całym świecie, a spokój, zgoda i jedność niech się stanie udziałem wszystkich mieszkańców ziemi.
 
Tylekroć okazywałaś Swoją opiekę nad nami, okaż ją i teraz, gdyż dziś tym większej pomocy od Ciebie wyglądamy.
 
O Matko, Uzdrowienie Chorych, pociesz nas i daj nam łaskę wytrwania w dobrym, abyśmy mogli wraz z Tobą już na ziemi, a potem w niebie, chwalić Boga wiecznie. Amen
modlitwa do Matki Bożej z Lourdes
Litania do Matki Bożej z Lourdes
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Najświętsza Panno w Lourdes objawiona, módl się za nami.
Najświętsza Panno pokutę zalecająca,
Najświętsza Panno, uzdrawiające źródło wskazująca,
Najświętsza Panno potwierdzająca Swe Niepokalane Poczęcie,
Niepokalana Córo Boga Ojca,
Niepokalana Matko Syna Bożego,
Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego,
Niepokalana Świątynio Trójcy Przenajświętszej,
Niepokalane odzwierciedlenie Mądrości Bożej,
Niepokalana Jutrzenko sprawiedliwości,
Niepokalana Arko Przymierza,
Niepokalana Dziewico krusząca głowę węża piekielnego,
Niepokalana Królowo nieba i ziemi,
Niepokalana skarbnico łask Boskich,
Niepokalana drogo do Jezusa wiodąca,
Niepokalana Dziewico wolna od grzechu pierworodnego,
Niepokalana bramo niebios,
Niepokalana Gwiazdo morza,
Niepokalana Matko Kościoła świętego,
Niepokalane źródło wszelkich doskonałości,
Niepokalana przyczyno naszej radości,
Niepokalany wzorze wiary,
Niepokalane źródło Bożej miłości,
Niepokalany znaku naszego zbawienia,
Niepokalane światło Aniołów,
Niepokalana nauczycielko Apostołów,
Niepokalana chwało Proroków,
Niepokalana potęgo Męczenników,
Niepokalana opiekunko Wyznawców,
Niepokalany wzorze dziewiczej czystości,
Niepokalana radości ufających Tobie,
Niepokalana obrono grzeszników,
Niepokalana pogromicielko wszelkiego zła,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P: O Maryjo bez grzechu poczęta.
W: Módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy
Módlmy się: Matko Najświętsza słynąca w Lourdes wielkimi łaskami, przez dobroć, jakiej dajesz tyle dowodów w tym wybranym miejscu, błagamy Cię pokornie, uproś nam wszystkie cnoty, aby nas uświęciły oraz wyjednaj nam zupełne zdrowie duszy i ciała i dopomóż, abyśmy go użyli na chwałę Boga, dla dobra bliźnich i zbawienia duszy. Amen.
Namaszczenie chorych - Sakramenty - Wojskowa Parafia

Namaszczenie chorych – sakrament ludzi żyjących

Dzień Chorego w parafii - Nabożeństwo lourdzkie
Błogosławieństwo chorych
Na końcu Mszy św. udziela się chorym błogosławieństwa albo z nałożeniem rąk, albo Najśw. 
Sakramentem w sposób praktykowany w Lourdes. 
a) Błogosławieństwo z nałożeniem rąk
Kapłan po modlitwie pokomunijnej wyjaśnia znaczenie tego błogosławieństwa, jego biblijną 
genezę, a zwłaszcza naśladowania samego Chrystusa i Apostołów (por.Łk 4,46).
Po krótkim słowie wprowadzającym kapłan mówi: 
Pochylcie głowy wasze na błogosławieństwo. 
Następnie z rękami wyciągniętymi nad obecnymi odmawia modlitwę nad ludem: 
Udziel panie swojemu ludowi obfitości swego błogosławieństwa; daj mu 
zdrowie duszy i ciała; obdarz pełnią braterskiej miłości i spraw, aby zawsze był 
Tobie oddany. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W.: Amen. 
Następnie celebrans (oraz inni kapłani) podchodzi do każdego chorego i wkładając ręce na 
głowę mówi:
Niech Bóg okaże Ci łaskę i miłosierdzie. 
Na końcu udziela wszystkim błogosławieństwa zwyczajnego lub uroczystego tymi słowami:
K.: Niech Bóg Ojciec udzieli wam swojego błogosławieństwa i umocni was 
swoja łaską.
W.: Amen.
K.: Niech Chrystus, Syn Boży, obdarzy was zdrowiem duszy i ciała.
W.: Amen. 
K.: Niech Duch Święty oświeci wasze serca i niech was umocni w dźwiganiu 
krzyża choroby ku chwale zmartwychwstania. 
W.: Amen. 
K.: Wszystkich tutaj obecnych niech błogosławi Bóg wszechmogący, Ojciec i 
Syn, i Duch Święty.
W.: Amen.
 Błogosławieństwo Najśw. Sakramentem na sposób lourdski.
Po modlitwie pokomunijnej następuje wystawienie Najśw. Sakramentu i krótka -w zależności 
od stanu chorych -adoracja. Następnie kapłan poprzedzony przez ministrantów niosących 
świece, podchodzi z Najśw. Sakramentem do każdego chorego i udziela mu 
błogosławieństwa. W tym czasie śpiewa się odpowiednio dobrane pieśni. Poleca się również 
odmawianie wezwań
 
Panie, który uzdrawiasz skruszonych w sercu,
Zmiłuj się nad nami.
(wszyscy powtarzają każde wezwanie w całości)
Panie, który uzdrawiasz wszystkie niemoce nasze,
Panie, który uzdrowiłeś sługę setnika z Kafarnaum,
Panie, który niewidomym wzrok przywracałeś,
Panie, który głuchym słuch przywracałeś, a niemym otwierałeś usta,
Panie, który pokrzepiasz wszystkich pracujących, obciążonych i źle się 
mających,
Panie, który wdowie wskrzesiłeś jedynego syna,
Panie, którego dobroć niepojęta pragnie wszystkich zbawić,
Panie Boże, wspomożycielu i obrońco nasz.
Od bezużytecznych skarg, zachowaj nas, Panie.
W.: zachowaj nas, Panie.
Od wspomnień budzących niepokój,
Od lęków zwątpienia,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od śmierci bez przyjęcia w pełnej świadomości świętych Sakramentów,
Przez nadzieję naszego zmartwychwstania przemień nas, Panie.
Po powrocie do ołtarza kapłan udziela błogosławieństwa wszystkim obecnym.