Pan Jezus do Marii z Chicago:

„Ty Mario, Moja duszko umiłowana – dziękuję ci, że Boga uwielbiasz od rana.
Jednak bardziej wczuwaj się w Moją Mękę podczas Liturgii Mszy Świętej. Pamiętaj – Msza Święta, to nie 

jest uczta żadna, a dokładna o Męce Mojej  WYKŁADNIA.
Posłuchaj przekazu Matki Mojej do Cataliny, a będziesz bardziej widziała swoje i innych winy. Uczestnicz podczas Liturgii bardzo przejęta, bo wasza DROGA do OCZYSZCZENIA już rozpoczęta. W tym okresie POSTU WIELKIEGO czyńcie POKUTĘ według obrządku PRZEDSOBOROWEGO. Po SOBORZE masoni i wszelkiego rodzaju Moi wrogowie bardzo dużo zmienili, a to jest też przeciw tobie.
Pamiętaj – przede Mną padnijcie na kolana, bo od waszych grzechów jest wielka Moja rana. JESTEM CAŁY ZBROCZONY KR

WIĄ NIEWINIĄTEK i przypominam: TEN ROK, TO OCZYSZCZENIA POCZĄTEK. TO NIE JEST JESZCZE „KONIEC ŚWIATA”, ALE WROGOWIE WASI UŻYJĄ OCZYSZCZAJĄCEGO „BATA”. Mówię do ciebie i do innych też, że w „OCZYSZCZENIE ŚWIATA” – wierz. Mów wszystkim, że nadchodzi SPRAWIEDLIWOŚĆ, a wy wszyscy ludzie pokornie błagajcie o litość. Módl się i „wynagradzaj” za innych i za siebie, i przepraszaj TRÓJCĘ ŚWIĘTĄ w Niebie. Wróg demoniczny tylko czeka, ale Mój kochający Ojciec ich zamiary odwleka. Ty Mario, jak umiesz módl się z intencją zawsze, a słowa BŁOGOSŁAWIEŃSTWA i MIŁOŚCI niech mówią usta wasze. Jesteś Mario – apostołką Moją, 

a modlitwa sercem buduje drogę do Nieba twoją.

MÓWIĘ TO  DLA OSÓB ŚWIECKICH PODAJĄCYCH MNIE W HOSTII ŚWIĘTEJ:

NIECH PRZESTANĄ MNIE DOTYKAĆ, BO ZALICZĘ ICH DO GRUPY „PRZEKLĘTEJ”. JAK MOŻESZ RÓWNAĆ SIĘ Z BOGIEM, TY NIEGODZIWA DUSZO. DLATEGO MÓWIĘ CI –  CIERPIENIE BĘDZIE CI KATUSZĄ. JEZUS WSZYSTKO WIDZĄCY, WIEDZĄCY I… CZEKAJĄCY.