|
|
Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. w Vallecorsa (Włochy), na pograniczu Państwa Kościelnego, w zamożnej i głęboko religijnej rodzinie. Jej dzieciństwo było szczęśliwe, pełne radości i beztroskie. Zgodnie ze zwyczajem epoki, nie chodziła do żadnej szkoły. Podczas częstych i długich rozmów ojciec zaszczepiał w niej miłość do Boga i podziw dla dzieła stworzenia. Niezatarte wspomnienia pozostawił w niej tragiczny okres walk bratobójczych, które w latach 1810-1825 toczyły się w okolicach jej rodzinnej miejscowości.
Głębsze zainteresowanie religią i życiem duchowym zrodziło się w niej w 1822 r. pod wpływem misji ludowych głoszonych przez św. Kaspra Del Bufalo, wielkiego krzewiciela kultu Najświętszej Krwi Jezusa. Maria stała się poniekąd spadkobierczynią jego przesłania i kontynuatorką jego dzieła. Mając zaledwie 29 lat, za radą swego kierownika duchowego ks. Giovanniego Merliniego założyła w Acuto, niedaleko Rzymu, Zgromadzenie Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Nowa wspólnota zakonna rozpoczęła swą działalność w szkole, która została jej powierzona przez administratora apostolskiego diecezji Anagni. Maria, która sama nauczyła się czytać i pisać, nie ograniczała się do pracy w szkole, ale po lekcjach zbierała dziewczęta i kobiety, by uczyć je miłości do Jezusa i zasad życia chrześcijańskiego. Jej katechezy przyciągały wielu ludzi, a mężczyźni – głównie pasterze, którym ówczesna obyczajowość nie pozwalała uczestniczyć w organizowanych przez nią spotkaniach – słuchali jej w ukryciu. Z czasem stała się wielką i znaną kaznodziejką, cenioną przez dzieci i dorosłych, ludzi prostych i wykształconych. Niestrudzenie szerzyła kult Najświętszej Krwi, głosiła miłosierdzie i zabiegała o pokój i jedność między ludźmi. Nowe zgromadzenie rozwijało się bardzo szybko. Dzięki swej charyzmatycznej osobowości Maria założyła niemal 70 placówek we Włoszech, w Anglii i Niemczech. Beatyfikował ją papież Pius XII 1 października 1950 r., a kanonizował św. Jan Paweł II w Rzymie 18 maja 2003 r. |
W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane u nas świętem Matki Bożej Gromnicznej w kościołach poświęca się gromnice. Świece wykonane z pszczelego wosku, zwane gromnicami, często zapala się, kiedy nadciągają gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchają pożary, grozi powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Są one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widzi się się wszystko oczyma wiary
Modlitwa na uroczystość Matki Bożej Gromnicznej
W dniu tym widziała św Mechtylda Najświętszą Maryję Pannę z królewskim Dzieciątkiem Jezus na ręku, ubranym w szatę niebieską i przyozdobioną złotymi kwiatami. Na piersiach, koło szyi i rąk miało wypisane Imię Jezus. Dowiedziała się też, jak powinniśmy się modlić do Matki Jezusa w sposób niżej podany:
1. Najgodniejsza Panno Maryjo, przypominam Ci tę niewysłowioną radość, w której od urodzenia Twego Syna oczekiwałaś tego dnia pełnego radości, w którym Bogu Ojcu wolno Ci było ofiarować Twego i Jego Syna, przez Którego, dla Którego i w Którym przyjął Bóg wszystkie ofiary od początku świata. Proszę Cię, racz mi wyjednać, abym z serdecznym pożądaniem pragnęła oglądać Go kiedyś w niebie. Amen.
Zdrowaś Maryjo….
2. O Przebłogosławiona Panno Maryjo, przypominam Ci to najgodniejsze przygotowanie, którem Siebie i Syna Twego przygotowałaś i w Sercu Twem obmyślałaś, jakimi słowy i w jakiej czci ofiarować masz Twego Syna ukochanego Ojcu Przedwiecznemu ku Jego chwale najwyższej i ku pożytkowi całego świata. Proszę Cię, racz mi wyjednać, abym się godnie przygotowała na ostatnią chwilę życia mego. Amen.
Zdrowaś Maryjo…..
3. O czci najgodniejsza Panno Maryjo, przypominam Ci to gorące nabożeństwo i tę wdzięczność, z jaką położyłaś Syna Twego na ołtarz i wyraziłaś Ojcu Wiecznemu podziękowanie, że ze wszystkich niewiast Ciebie wybrał na Matkę jednorodzonego Syna Swego, poczem ofiarowałaś Go z taką pobożnością, że choćby kto pobożność wszystkich Świętych do jednego zjednoczył serca ludzkiego, nie mogłaby jeszcze dorównać pobożności Twojej. Proszę Cię, racz ofiarować dziś tegoż Syna Twego za mnie i za wszystkich, za których modlić się powinnam, abyśmy otrzymali zbawienie wieczne. Amen.
Zdrowaś Maryjo….
4. O Przebłogosławiona Panno Maryjo, przypominam Ci ów miecz ostry, który przeniknął duszę Twoją, gdy sędziwy Symeon wyrzekł do Ciebie: ”Duszę Twoją przeniknie miecz boleści”, które to słowa tak Cię poruszyły, że wszystka radość Twoja zmieniła się w smutek. Proszę Cię, racz boleść tę Twoją ofiarować Synowi Twojemu za wszystkie obelgi i cierpienia, które Mu kiedykolwiek zadałam grzechami mymi. Amen.
Zdrowaś Maryjo…..
5. O najsłodsza Panno Maryjo. przypominam Ci tę niezrównaną radość, którą miałaś z Twego ukochanego Syna, gdy był w latach dziecięcych, gdy Go piastowałaś na łonie Twojem i rozpamiętywałaś, że to Dziecię jest Bogiem i ze słodyczą głowę Swoją schylałaś ku Niemu i przelałaś mnóstwo łez miłości i nabożeństwa, gdy mówiłaś: “O Ty zbawienie i radości mojej duszy, o Ty słodkości Mego Serca!” Przez tę radość proszę Cię, o Najświętsza Panno, racz mi u Syna Twego wyjednać, abym Go serdecznie kochała i z miłości ku Niemu zawsze Go pożądała. Amen.
Zdrowaś Maryjo……
Gromnica – świeca nieco zapomniana
W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane u nas świętem Matki Bożej Gromnicznej, mniej ludzi niż niegdyś przychodzi do naszych kościołów, by poświęcić świece. Do niedawna przychodziło więcej. Świece wykonane z pszczelego wosku, zwane gromnicami, były ze czcią przechowywane w każdym domu i często zapalane – wówczas, kiedy nadciągały gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchały pożary, groziła powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Były one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widziało się wszystko oczyma wiary.
Wprawdzie wilki zagrażające ludzkim sadybom zostały wytrzebione, ale na ich miejsce pojawiły się inne zagrożenia. Dziś trzeba prosić Matkę Bożą Gromniczną, by broniła przed zalewem przemocy i erotyzacji płynących z ekranów telewizyjnych i kolorowych magazynów, przed napastliwością sekt, przed obojętnością na los bliźnich, przed samotnością, przed powiększającą się falą ubóstwa, przed zachłannością, przed bezdomnością i bezrobociem, przed uleganiem nałogom pijaństwa, narkomanii, przed zamazywaniem granic między grzechem a cnotą, przed zamętem sumień.
Po raz pierwszy otrzymujemy płonącą świecę na chrzcie. Oznacza ona zapalenie światła wiary w naszej duszy. Jest znakiem ogarnięcia nas przez Chrystusa swoimi mocami i swym światłem. Po raz drugi – często tę samą świecę – trzymamy zapaloną podczas I Komunii św. W wielu bowiem rodzinach jest piękny, godny rozpowszechniania zwyczaj przechowywania tej chrzcielnej świecy do I Komunii św., a także do ślubu. Przynosi się ją także do kościoła każdego roku w Wielką Sobotę, by jej płomień zapalić od nowo poświęconego paschału.
Zapalajmy ją częściej. Zapalajmy w domach, kiedy robi się w nich burzowo, kłótliwie, kiedy lodowaty grad niszczy uprawy wzajemnej miłości, kiedy wybuchają pożary zawiści, kiedy zagraża powódź pazerności. Niech gromnica nie będzie tylko jednym z przechowywanych w naszym domu bibelotów. Zapalajmy ją także wtedy, gdy ktoś z domowników ciężko choruje, gdy został okradziony, napadnięty, oszukany, poniżony, odrzucony, opuszczony. Przywróćmy zwyczaj wkładania jej do ręki konającym, opuszczającym ten świat naszym bliskim.
Opowiadała mi pewna matka, która podejmowała bezowocne wysiłki, by wyrwać córkę z narkomanii, że przed kilku laty przyniosła wieczorem z kościoła poświęconą gromnicę, a jej córka – narkomanka zapytała, do czego ona służy. Wówczas, opowiadając legendę o Matce Bożej Gromnicznej strzegącej ludzkich sadyb przed wilkami, zapaliła na stole przyniesioną gromnicę i odmówiła modlitwę „Pod Twoją obronę”. Gdy skończyła poprosiła córkę, by wyjęła z szuflady przechowywaną od jej chrztu święcę, którą trzymała także przystępując do I Komunii św., i zapaliła ją. Przy tych dwu palących się świecach odmówiły wspólnie jeszcze raz „Pod Twoją obronę”, następnie schowały je w komodzie. Od tego dnia nastąpił przełom w życiu córki tej kobiety. Podjęła stosowne leczenie i w krótkim czasie udało się jej zerwać z nałogiem. Któregoś dnia zapytana o to, jak jej się to udało, powiedziała: – Kiedy nachodzi mnie słabość zapalam moją gromnicę i to mi daje siłę.
ks. Florian – niedziela.pl
Święto Ofiarowania – Maryja ofiarowała Syna w świątyni.
A co my możemy ofiarować? Przez poniższą modlitwę – wszystko!
Tę modlitwę odmawia się podczas nabożeństwa uzdrowienia w Wąwolnicy a prowadzący je śp. egzorcysta ks. inf. Jan Pęzioł zalecał i prosił o jej codzienne odmawianie:
“Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami, w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za święty Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu cierpiące. Amen
|
5. Główne grzechy języka
– PRZEKLEŃSTWO (złorzeczenie) „Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie!” (Rz 12, 14)
– KŁAMSTWO – diabeł jest ojcem kłamstwa!
„Nie będzie mieszkał w moim domu ten, kto podstęp knuje. Ten, który kłamstwa rozgłasza, nie ostoi się przed mymi oczami – mówi Pan” (Ps 101, 7)
– NIEPRZYZWOITE SŁOWO (brzydkie, podłe) „Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych” (Ef 4, 29)
– SZEMRANIE „Strzeżcie się więc próżnego szemrania, powściągajcie język od złej mowy: bo i skryte słowo nie jest bez następstwa, a usta kłamliwe zabijają duszę” (Mdr 1, 11). Żydzi na pustyni szemrali przeciw Bogu i Mojżeszowi i Bóg zesłał na nich jadowite węże
– OBMOWA Faryzeusze zarzucali Jezusowi, że mocą Belzebuba czyni cuda
– WULGARYZMY „Dla tego, kto używa wulgarnego języka, głęboka będzie Gehenna” (Talmud żydowski)
– PLOTKA „Nigdy nie powtarzaj słów zasłyszanych, a nic na tym nie stracisz. Nie mów ich ani przyjacielowi, ani wrogowi, i jeśli to nie będzie grzechem dla ciebie, nie wyjawiaj!” (Syr 19, 7-8)
– OSZCZERSTWO „Człowiek przewrotny wywołuje zwadę, a oszczerca skłóca ze sobą przyjaciół” (Prz 16, 28)
– SZYDERSTWO „Pyszałek, samochwał: nazywany szydercą działa z nadmiaru swej pychy” (Prz 21, 24)
– OSĄDZANIE „Bracia, nie oczerniajcie jeden drugiego! A ty kimże jesteś, byś sądził bliźniego?” (Jk 4, 10-11)
– POCHLEBSTWO „Kto schlebia kłamliwie bliźniemu, na nogi mu sidła zastawia” (Prz 29, 5)
– GADULSTWO „Nie uniknie się grzechu w gadulstwie, kto ostrożny w języku – jest mądry” (Prz 10, 19)
– FAŁSZYWA PRZYSIĘGA Fałszywi świadkowie podczas procesu Jezusa
– DONOSICIELSTWO
– BLUŹNIERSTWO „Ci zaś, którzy przechodzili obok (krzyża Jezusa), przeklinali Go i potrząsali głowami” (Mt 27, 39)
– NIEPRZYZWOITE ŻARTY „Niechaj nawet mowy nie będzie wśród was o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne” (Ef 5, 3-4)
– KRYTYKANCTWO Faryzeusze non stop krytykowali wszystko co Jezus uczynił
*****
Jak powściągać język
– Nie mów długo, gdy ktoś niechętnie słucha.
– Nie mów nigdy, by komuś dokuczyć.
– Unikaj głośnych i rozwlekłych przemów, świadczących o twej próżności.
– Nie mów nigdy o sobie, o swoich sprawach ani o swoich bliskich, chyba że zachodzi taka konieczność, a wtedy staraj się to uczynić krótko i zwięźle, jak tylko zdołasz.
– O swoim bliźnim i jego sprawach myśl tyle tylko, by móc powiedzieć o nim coś dobrego, kiedy nadarzy się okazja.
– Mów chętnie o Bogu, szczególnie zaś o Jego miłości i dobroci.
– Zastanów się, zanim wypowiesz słowa, które nosisz w sercu, a często uznasz, że lepiej ich nie wypowiadać.
– Milczenie to wielka siła w walce duchowej i nadzieja na zwycięstwo.
– Często rozmyślaj o szkodach i niebezpieczeństwach płynących z gadatliwości i wielkich dobrodziejstwach, którymi obdarza nas milcze
|
|
|
|
Kilka lat temu mój kolega z Fundacji szukał kogoś, kto mógłby jeździć z billboardem przed tzw. „paradą równości” we Wrocławiu. Zgłosiłem się i spróbowaliśmy jazd przez kilka dni. Wcześniej nie brałem udziału w tego typu akcjach. Później powtórzyliśmy tę kampanię w innych miastach i zobaczyliśmy, że to działa i że kampanie mobilne doskonale oddziałują na świadomość Polaków na temat ideologii LGBT i aborcji.
Od tego czasu zostałem w Fundacji, która rozszerzyła działalność o lawety i furgonetki, za pomocą których pokazujemy prawdę o mordowaniu i deprawacji dzieci. Jazdy naszych samochodów powodują emocje, jakich nie ma chyba przy żadnej innej akcji społecznej w Polsce. Również wśród aborcjonistów i aktywistów LGBT, którzy nienawidzą naszych kampanii gdyż wiedzą, że są skuteczne.
Jeden z aktywistów LGBT ze Szczecina doniósł na mnie do sądu. W jego przekonaniu, dopuściłem się przestępstwa zniesławienia go, gdyż fundacyjna furgonetka, którą kierowałem jeżdżąc po Szczecinie, miała umieszczone na plakacie następujące słowa:
„Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci? 4-latki: masturbacji
Oprócz tego na plakacie znajdowało się logo naszej akcji oraz jej nazwa: „Stop pedofilii”, adres naszej strony internetowej, a także informacja, że te wytyczne dla każdego wieku „edukacji” pochodzą bezpośrednio ze Standardów Edukacji Seksualnej, opracowanej przez WHO i rząd Niemiec. „Edukatorzy seksualni”, którzy wchodzą do polskich szkół i tworzą treści dla dzieci i młodzieży w internecie publicznie przyznają się do tego, że ich działalność jest oparta o te Standardy. Co więcej, o wprowadzenie w Szczecinie edukacji opartej o wytyczne WHO publicznie apelował także… aktywista LGBT, który mnie pozwał.
Sprawa ciągnęła się ponad 2 lata, w trakcie których byłem przesłuchiwany przez prokuratora i musiałem stawiać się na rozprawach. Ostatecznie, sąd podzielił opinię donosiciela.
Z wyroku, który na mnie zapadł, dowiedziałem się, że zestawienie na jednym plakacie wyrażeń „Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci?” oraz nazwy naszej akcji „Stop pedofilii” stanowi przestępstwo zniesławienia aktywisty, którego nie znam i którego nigdy wcześniej nie widziałem na oczy…
Jak stwierdził sąd: Jan Bienias „kierując furgonetką i przemieszczając się po ulicach Szczecina eksponował umieszczone na plandece tego auta na jednej płaszczyźnie napisy o treści: „Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci” oraz „stop pedofilii” wskazujące na to, iż osoby związane z ruchem LGBT mają być utożsamiane z pedofilią, tj. popełnienia czynu z art. 212 § 2 kk [zniesławienie]”
W związku z tym, zostałem ukarany prawie 30 000 zł grzywny, nawiązki i opłat administracyjnych.
Podsumowując: zdaniem sądu i aktywistów LGBT przestępstwem jest samo sugerowanie, że osoby związane z ruchem LGBT mogą mieć coś wspólnego z pedofilią.
Tymczasem miesiąc temu na światło dzienne wyszła informacja o tym, że jeden z liderów lobby LGBT w Szczecinie trafił do więzienia za pedofilię. Krzysztof F., bo o nim mowa, prowadził razem ze swoim homoseksualnym partnerem restaurację w centrum Szczecina, w której organizował „randki LGBT”. Był współzałożycielem Stowarzyszenia Równość na Fali, które najpierw działało pod nazwą Kampania Przeciw Homofobii Szczecin. W sierpniu 2020 roku Krzysztof F. wykorzystał seksualnie 13 letniego chłopca. Przed gwałtem usiłował podać dziecku narkotyki. To jednak nie wszystko.
W 2018 roku pedofil Krzysztof F. startował w wyborach samorządowych z listy Koalicji Obywatelskiej w Szczecinie. W tych samych wyborach, również z list Koalicji Obywatelskiej, startował szczeciński aktywista LGBT, który doniósł na mnie do sądu twierdząc, że sugerowanie powiązań między osobami związanymi z ruchem LGBT a pedofilią to przestępstwo zniesławienia.
Sąd w Szczecinie przyznał donosicielowi rację w sytuacji, gdy miesiąc wcześniej inny sąd w Szczecinie skazał lidera szczecińskiego środowiska LGBT i polityka KO za wykorzystanie seksualne dziecka…
Jest to nic innego jak zwykła cenzura prewencyjna, a działanie sądu przypomina proces pokazowy z czasów komunistycznych. Wyrok, który na mnie zapadł, oraz wyroki zapadające bez przerwy na innych wolontariuszy naszej Fundacji, to forma prześladowań sądowych, które mają na celu zmuszenie nas do zaprzestania działalności i mówienia prawdy.
Równolegle, prowadzone są przeciwko nam prześladowania fizyczne i terror uliczny. Ja oraz inni nasi kierowcy byliśmy wielokrotnie napadani, w tym z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Pamiętam jak w trakcie jednej z jazd furgonetki podbiegł do mnie agresywny mężczyzna. Najpierw rzucił twardym przedmiotem w samochód, a potem otworzył drzwi szoferki i rzucił się na mnie, usiłując wyciągnąć mnie z pojazdu. Innym razem agresywny bojówkarz wybił szybę naszej furgonetki w trakcie jazdy. Ataki wzmogły się po tym, jak na zakończenie „miesiąca tolerancji” w czerwcu 2020 roku chuligani LGBT napadli na nas w biały dzień w centrum Warszawy i poturbowali kolegę, który jechał ze mną furgonetką.
Pomimo tych prześladowań, wyroków, ataków, terroru, napadów i agresji, nie zamierzamy się poddać. Musimy dalej głosić prawdę i docierać do Polaków z ostrzeżeniem przed tym, co aktywiści LGBT chcą zrobić z naszymi dziećmi. Doniesienia o kolejnych dzieciach wykorzystywanych przez homoseksualnych pedofilów mrożą krew w żyłach, ale nie przebijają się do świadomości społecznej z powodu cenzury. Aktywiści LGBT na czele dużych grup pedofilskich, aktywiści LGBT obnażający się przed dziećmi na lekcjach z „tolerancji”, aktywiści LGBT zachęcający dzieci do masturbacji i eksperymentów seksualnych – takie informacje mnożą się, ale Polacy o tym nie wiedzą ze względu na manipulacje i propagandę medialną. |
Jednym z głównych celów lobby LGBT jest objęcie wszystkich dzieci w Polsce tzw. „edukacją seksualną” według Standardów WHO. Już teraz proceder ten prowadzony jest w największych miastach Polski oraz na szeroką skalę w internecie. Musimy ich powstrzymać. Kluczem do zwycięstwa jest kształtowanie świadomości naszego społeczeństwa, w czym bardzo skuteczne są nasze mobilne akcje z użyciem furgonetek. W najbliższym czasie bardzo ważne będą dwie kwestie:
Po pierwsze, muszę odwołać się od haniebnego wyroku sądu ze Szczecina. Apelacja może ciągnąć się przez kilka kolejnych lat, w trakcie których będę musiał regularnie stawiać się na rozprawach i przesłuchaniach, a na co dzień mieszkam w Warszawie. Co więcej, przeciwko mnie i innym wolontariuszom naszej Fundacji toczy się obecnie prawie 150 spraw sądowych! Wszystkie dotyczą mówienia prawdy o ideologii LGBT, „edukacji seksualnej” i aborcji. Kolejne opłaty sądowe, procesy, rozprawy, apelacje, odwołania, dojazdy itp. to dla naszej Fundacji ogromne, stałe koszty.
Po drugie, musimy zintensyfikować nasze kampanie mobilne z użyciem furgonetek. Dzięki pojazdom wyposażonym w duże plakaty i megafony możemy w sposób niezależny docierać do Polaków. Omijamy w ten sposób cenzurę i blokady, które nakładają na naszą Fundację i nasz przekaz korporacje medialne i właściciele serwisów społecznościowych. Z głównych, mainstreamowych mediów nie da się dowiedzieć o zagrożeniach związanych z ideologią LGBT, „edukacją seksualną” i aborcją. Z naszych furgonetek tak, i to buduje świadomość oraz budzi sumienia tysięcy osób, które widzą nasze auta na ulicach polskich miast.
Aby przeciwstawić się aktywistom radykalnej lewicy, dać opór prześladowaniom sądowym, bronić prawa do głoszenia prawdy w przestrzeni publicznej i wpłynąć na świadomość tysięcy kolejnych osób, potrzebujemy w najbliższym czasie ok. 35 000 zł.
Dlatego proszę Pana o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby umożliwić nam obronę przed sądami i organizację kolejnych, niezależnych akcji informacyjnych z użyciem furgonetek.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667 |
Za pomocą prześladowań sądowych aktywiści LGBT chcą sparaliżować działalność naszej Fundacji i zmusić nas do zaniechania naszych akcji, aby zdominować przestrzeń publiczną swoją propagandą oraz uzyskać swobodny dostęp do dzieci.
Nie możemy do tego dopuścić. Chcę dalej działać w Fundacji, jeździć furgonetką i brać udział w innych akcjach, za pomocą których budujemy świadomość Polaków i bronimy najmłodszych przed deprawacją. Jeszcze raz proszę Pana o umożliwienie nam walki poprzez wsparcie finansowe, którego bardzo potrzebujemy.
|
PS: Zachęcam Pana do obejrzenia reportażu video na temat naszych akcji furgonetkowych. Pokazujemy w nim „od kuchni” jak wyglądają takie kampanie. Warto także śledzić nasz profil na Facebooku, na którym regularnie prowadzę transmisję na żywo z jazd naszą furgonetką. |
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
MINISTER NIEDZIELSKI WSPIERA ABORCYJNĄ NARRACJĘ.
NASI WROGOWIE SPECJALNIE CHCĄ POŁĄCZYĆ UKRAINĘ Z POLSKĄ, ABY POLACY IM DOMY ODBUDOWALI I CO JEST ZBURZONE NOWE ZAFUNDOWALI. TO ŚWIŃSTWO I DRAŃSTWO WTRĄCAĆ SIĘ DO NASZEJ OJCZYZNY POLSKI – ODCZEPCIE SIĘ FARYZEUSZE OD NAS I ZADBAJCIE O SWOJE KRAJE I NIECH WAM LUCYFER NIE ROZKAZUJE. WYNOCHA OBCOKRAJOWCY Z POLSKI, BO RZĄD PiS-u NIE UMIE ZADBAC O SPRAWY POLSKIE PO POLSKU UCZYNIONE. NIECH RZĄD ZADBA O GOSPODARKĘ, PRZEMYSŁ, ROLNICTWO, LASY I HANDEL W POLSCE ABY WSZYSTKO MOGŁO BYĆ PRZEZ POLAKÓW PROWADZONE, BO SĄ NAJMĄDRZEJSI OD WAS WSZYSTKICH – NIKOMU NIE KRADNĄ I CZYJEJŚ WŁASNOŚCI NIE ŁAKNĄ. WY WSZYSCY OBCOKRAJOWCY CHCECIE, ABY BÓG WSZECHMOGĄCY WKROCZYŁ OFICJALNIE DO POLSKI I DO WAS A WSZYSTKICH NAUCZY SZACUNKU DO NIE WASZEJ WŁASNOŚCI I PRZEZ KATAKLIZMY NAUCZY WAS BOŻEJ A NIE PiSu PRAWORZĄDNOŚCI.
Polscy rolnicy protestują! Sektor rolno-spożywczy nie wytrzymuje nieuczciwej konkurencji na własnym rynku! Unijni biurokraci i PiSowscy ministrowie stoją murem za wielkimi ukraińskimi korporacjami!
Dnia 30 maja 2022 Unia Europejska jednostronnie otworzyła unijny rynek na nieograniczony import produktów rolnych z Ukrainy. Import zbóż do Polski wzrósł w 2022 roku 50-krotnie! Rządowa narracja, jakoby Polska miała być wyłącznie krajem tranzytowym dla ukraińskich produktów – od samego początku wskazywana przez posłów Konfederacji jako wątpliwa ze względu na realia logistyczne – okazała się być całkowicie fałszywa. Płacą za to dzisiaj polscy rolnicy, a bezpieczeństwo żywnościowe kraju, który wcześniej nazywano „spichlerzem Europy”, staje pod znakiem zapytania.
Dlaczego mówimy o nieuczciwej konkurencji? Produkty zza wschodniej granicy otrzymały swobodny dostęp do unijnego rynku, jednak ukraińscy rolnicy nie zostali przy tym objęci wymogami i normami jakościowymi obowiązującymi w Unii, podczas gdy polscy producenci muszą spełniać wyśrubowane standardy. Od wielu miesięcy jesteśmy świadkami skandalicznych zaniedbań ze strony polskiego rządu, czego koronnym przykładem jest wpuszczanie bez żadnej kontroli tzw. „zboża technicznego” z Ukrainy, które następnie okazuje się trafiać na polski rynek jako zboże paszowe lub nawet konsumpcyjne. Co więcej, ukraińscy rolnicy i wielkie korporacje mogą korzystać z substancji zakazanych w Unii i mają o wiele mniejsze obciążenia biurokratyczno-podatkowe.
Efektem jest zalew polskiego rynku ukraińskimi produktami rolnymi gorszej jakości i narastający kryzys w polskim sektorze żywnościowym. Organizacje rolnicze zapowiadają kolejną falę protestów, w tym blokadę w dniach 2-3 lutego ruchu towarowego na przejściu granicznym w Dorohusku.
„Widzimy, że Unia Europejska już od wielu lat prowadziła zorganizowaną akcję niszczenia polskiego rolnictwa, a teraz do tej akcji dołączył PiS i Solidarna Polska. Bo, jak powiedział minister rolnictwa Henryk Kowalczyk” – zaznaczył Michał Urbaniak.
Poseł złożył wniosek do Marszałek Sejmu oraz do przewodniczącego komisji rolnictwa o wpisanie w porządek obrad Sejmu informacji premiera i ministrów w sprawie wwozu artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy na teren Polski, ze szczególnym uwzględnieniem sprawozdania nt. procedur ochronnych stosowanych na granicy.
Bruksela stworzyła nierówne reguły konkurencji, a rząd Mateusza Morawieckiego z entuzjazmem się im podporządkował, skazując polskich rolników na gorszą pozycję na rodzimym rynku. Dopiero w grudniu 2022 roku premier Kowalczyk zapowiedział, że każde przywiezione do Polski ziarno będzie kontrolowane. Tymczasem import rzepaku od stycznia do października 2022 roku wyniósł ponad 500 tysięcy ton; import kukurydzy w tym samym okresie – 1 milion 430 tysięcy ton; import pszenicy – 1 milion 700 tysięcy ton.
Należy zwrócić uwagę, że rolnictwo nie jest zwykłym sektorem gospodarki. Stanowi dziedzinę strategiczną, decydującą o bezpieczeństwie żywnościowym. Dlatego Ruch Narodowy stawia interes polskiego rolnictwa na pierwszym miejscu, zdecydowanie sprzeciwiając się szkodliwym działaniom obecnego obozu władzy.
Polski interes i bezpieczeństwo żywnościowe domagają się natychmiastowo:
– ograniczenia niekontrolowanego napływu żywności z państw trzecich, w szczególności z Ukrainy. Zjawisko to zagraża utrzymaniu się na rynku polskich producentów zbóż
– swobody produkcji rolnej zarówno dla małych rolników, rodzinnych gospodarstw, jak i dużych gospodarstw przemysłowych. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której o „być albo nie być” tysięcy ciężko pracujących rolników decydują fanaberie urzędników, zaślepionych pseudoekologiczną ideologią.
– wzmocnienia krajowej produkcji rolnej, będącej gwarantem suwerenności. Samowystarczalność w dziedzinie produkcji żywności jest fundamentem niezależności państwa. Jeżeli Polska ma być rzeczywiście niepodległym państwem, musi korzystać ze swoich naturalnych predyspozycji do bycia „spichlerzem Europy”.
– rozwoju i dywersyfikacji eksportu. Ze względu na politykę Unii Europejskiej, która jest nieprzewidywalna i dyktowana lewicowymi ideologiami, Państwo Polskie potrzebuje zbudowania bazy eksportowej również poza granicami Europy.
STOP dewastacji polskiego rolnictwa!
STOP niekontrolowanemu importowi żywności spoza UE!
PAPIEŻ BENEDYKT XVI – PRAWDZIWIE ŚWIĘTY MUSIAŁ NIBY SAM ZREZYGNOWAĆ, BO BYŁ SZANTAŻOWANY PRZEZ MASONERIĘ WATYKAŃSKĄ, KTÓRA MU ZAGROZIŁA KARAMI WYMYŚLONYMI BANKOWYMI. ON DUCHA ŚWIĘTEGO POSŁUCHAŁ I MÓGŁ ŻYĆ TAK DŁUGO ILE BÓG MU ZAPLANOWAŁ. MY ZAWSZE PROSIMY WROGÓW KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO I PANA BOGA, ABY ODSTĄPILI OD GRZESZNEGO ŻYCIA, BO PODCZAS ŚMIERCI NIE BĘDĄ MIELI NIC DO UKRYCIA. ŚWIAT TEŻ SIĘ DOWIE BO BÓG OJCIEC WSZYSTKIM O ICH CWANIACTWIE OPOWIE. PAN BÓG JEST PRAWDĄ I TEJ PRAWDY ŻĄDA OD LUDZI BO NIE CHCE ICH OD SIEBIE ODRZUCIĆ.
W ikonografii św. Błażej przedstawiany jest jako biskup, który błogosławi. Atrybutami jego są: jeleń, pastorał, ptaki z pożywieniem w dziobie, dwie skrzyżowane świece, zgrzebło – narzędzie tortur.
Szanowni Państwo, Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!
Jestem zdruzgotana… Aborcjoniści są zadowoleni, bo zabili kolejne dziecko. Tym razem swoim „sukcesem” pochwaliła się Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (Federa). Aborcyjna organizacja w jednym z warszawskich szpitali zorganizowała morderstwo na dziecku 14-letniej matki, mieszkanki województwa podlaskiego. Wcześniej aborcji miały odmówić szpitale na Podlasiu – tamtejsi lekarze zadziałali zgodnie z prawem i swoim sumieniem. Niestety do akcji wkroczyli aborcjoniści z Federy i pomogli odebrać życie maleństwu. Nie wiemy wiele o nastoletniej matce. Media głównego nurtu podają, że została zgwałcona przez członka rodziny i że miała niepełnosprawność intelektualną. Trudno powiedzieć, czy informacje te są zgodne z prawdą. Czy pamiętają Państwo głośną sprawę „Agaty” z Lublina z 2008 roku? Dziewczyna była w ciąży – rzekomo z gwałtu. Gdy dziennikarze zaczęli drążyć temat, okazało się, że żadnego gwałtu tam nie było, a dziewczynka nie chciała aborcji. Została zmuszona do niej przez matkę i aktywistów aborcyjnych, którzy natychmiast ją dopadli. Czy podobnie było także w przypadku 14-latki z Podlasia? A co na pewno wiadomo? – Aborcja została wykonana niemal natychmiast po interwencji Federy. Jest oczywiste, że nie było czasu, by potwierdzić bez wątpliwości, czy faktycznie dziecko poczęło się z gwałtu. – Jeśli matka naprawdę była niepełnosprawna intelektualnie, to w jaki sposób wyraziła świadomą zgodę na aborcję? Prawdopodobnie została do aborcji po prostu zmuszona. – Syndrom postaborcyjny istnieje. Z pewnością dotknie dziewczynkę z Podlasia, jednak organizacje feministyczne negują poaborcyjną traumę i nie zajmują się kobietami, które doświadczają konsekwencji aborcji. Nie zajmą się także nastolatką z Podlasia, jeśli doświadczy głębokich problemów natury psychicznej. Więcej o całej sprawie pisze Laura Lipińska w tekście, który przesyłam Pani w linku: https://www.zycierodzina.pl/ Szanowni Państwo! Niedawno pokazywałam Państwu film z animacją, jak wygląda morderstwo na poczętym dziecku. Wciąż zbyt mało ludzi ma świadomość, jak odrażającą zbrodnią jest zabicie takiego maluszka. Dlatego stajemy wciąż na ulicach, by pokazywać zdjęcia ofiar tej okrutnej procedury. Stajemy naprzeciw osób, które często znajdują się pod wpływem aborcyjnej propagandy. Słyszą na co dzień, że aborcja jest OK, że to mały zabieg, usunięcie fragmentu jakiejś tkanki. Skonfrontowani z prawdą o aborcji często doświadczają głębokiego dysonansu. Jestem pewna, że nie da się przejść obojętnie obok zdjęcia zabitego maleństwa, które chciało żyć, uciekało przed narzędziami abortera, ale nie zdołało obronić się przed okrucieństwem. Ten obraz zostaje długo i pracuje ze świadomością – szczególnie u osób, które aborcję popierają. |
Ze zdjęciami zabitych dzieci stajemy na ulicach także teraz, gdy pada deszcz lub śnieg, jest zimno i szaro. Wiemy jednak, że prawda woła, by ją głosić i że jest coś ważniejszego niż ciepły koc w domowym zaciszu. Jesteśmy na wojnie o ludzi, o ich świadomość, sposób myślenia, o zrozumienie, jaka jest prawda. Jesteśmy tam także w Państwa imieniu.
Serdecznie Państwa pozdrawiam!
|
Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl
WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW
MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:
Debata geopolityczna o losie Polski – Sykulski, Kulińska, Zapałowski, Kowalski, Szlachtowicz, Poneta
https://www.youtube.com/watch?
2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. W ten sposób cały lud Boży przeżywa na nowo to, co wydarzyło się w świątyni Jerozolimskiej – Maryja wraz z Józefem ofiarowała Dzieciątko Jezus Bogu Ojcu, a Symeon ogłosił, że nowo narodzony Syn Boży jest Światłem świata i Zbawieniem narodów.
W 1997 r. Jan Paweł II właśnie w to święto ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, stwarzając okazję do głębszej refleksji całego Kościoła nad darem życia poświęconego Bogu. Matka Najświętsza ofiaruje Panu Bogu największy Dar, jaki otrzymała – Syna, Jezusa Chrystusa, a tym samym składa w ofierze siebie. Podobną ofiarę, z siebie samych w miłości do Chrystusa, składają osoby konsekrowane. Podkreślił to Jan Paweł II, mówiąc: „Ofiarowanie Jezusa staje się wymowną ikoną całkowitego oddania własnego życia dla tych, którzy powołani są, aby odtworzyć w Kościele i w świecie, poprzez rady ewangeliczne «charakterystyczne przymioty Jezusa, dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo»” (Vita consecrata, nr 1). W orędziu na I Dzień Życia Konsekrowanego Ojciec Święty określa jego potrójny cel. „Życie konsekrowane znajduje się w samym sercu Kościoła jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji, ponieważ wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego oraz dążenie całego Kościoła-Oblubienicy do zjednoczenia z jedynym Oblubieńcem” – podkreśla Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Vita consecrata. „Życie konsekrowane nie tylko w przeszłości było pomocą i oparciem dla Kościoła, ale stanowi cenny i nieodzowny dar także dla teraźniejszości i przyszłości ludu Bożego, ponieważ jest głęboko zespolone z jego życiem, jego świętością i misją”. Historia Kościoła pokazuje, że w każdym czasie są ludzie, którzy na wzór ewangelicznej Marii pragną „obrać lepszą cząstkę” – podejmują życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, by sercem czystym i niepodzielnym służyć Chrystusowi Panu i bliźnim. Historia ukazuje, że życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie pozwala na osiągnięcie miłości doskonałej. Praktykowanie rad ewangelicznych stanowi oś życia zakonnego. Składane śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa dotykają trzech podstawowych dziedzin życia. Ślub ubóstwa jest odpowiedzią życia konsekrowanego na powszechnie obecną dzisiaj „materialistyczną żądzę posiadania, lekceważącą potrzeby i cierpienia słabszych i wyzutą z wszelkiej troski o zachowanie równowagi zasobów naturalnych” (Vita consecrata, nr 89). Ślub posłuszeństwa związany jest natomiast z kulturą wolności, ściśle związaną z szacunkiem dla osoby ludzkiej, z pomniejszaniem obszarów niesprawiedliwości i przemocy. „Posłuszeństwo właściwe dla życia konsekrowanego ukazuje w sposób szczególnie wyrazisty posłuszeństwo Chrystusa wobec Ojca i opierając się na tej właśnie tajemnicy, poświadcza, że nie ma sprzeczności między posłuszeństwem a wolnością” (Vita consecrata, nr 91). Powołanie do życia zakonnego jest radą, do której wzywa nas Jezus Chrystus. Rady ewangeliczne, w ich wielości, są proponowane wszystkim uczniom Chrystusa. Doskonałość miłości, do której są powołani wszyscy wierni, nakłada na tych, którzy w sposób wolny przyjmują wezwanie do życia konsekrowanego, obowiązek praktykowania ubóstwa i posłuszeństwa oraz czystości w bezżenności dla Królestwa. W Biskupi polscy co roku kierują do swoich diecezjan listy pasterskie, pomagające w lepszym przeżyciu Dnia Życia Konsekrowanego. Teksty wybranych listów z lat 1999-2015 w formacie PDF można pobrać klikając na poniższy link: |
Święto Ofiarowania Pańskiego przypada czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu. Jest to pamiątka ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej i dokonania przez Matkę Bożą obrzędu oczyszczenia.
Kościół wszystkim ważniejszym wydarzeniom z życia Chrystusa daje w liturgii szczególnie uroczysty charakter. Święto Ofiarowania Pana Jezusa należy do najdawniejszych, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w IV w., a więc zaraz po ustaniu prześladowań. Dwa wieki później pojawiło się również w Kościele zachodnim.
Tradycyjnie dzisiejszy dzień nazywa się dniem Matki Bożej Gromnicznej. W ten sposób uwypukla się fakt przyniesienia przez Maryję małego Jezusa do świątyni. Obchodom towarzyszyła procesja ze świecami. W czasie Ofiarowania starzec Symeon wziął na ręce swoje Pana Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: „Światłość na oświecenie pogan i na chwałę Izraela” (Łk 2, 32). Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w czasach papieża św. Gelazego w 492 r. Od X w. upowszechnił się obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje Jezusa – Światłość świata, Chrystusa, który uciszał burze, był, jest i na zawsze pozostanie Panem wszystkich praw natury. Momentem najuroczystszym apoteozy Chrystusa jako światła, który oświeca narody, jest podniosły obrzęd Wigilii Paschalnej – poświęcenie paschału i przepiękny hymn Exultet.
W Kościele Wschodnim dzisiejsze święto (należące do 12 najważniejszych świąt) nazywane jest Spotkaniem Pańskim (Hypapante), co uwypukla jego wybitnie chrystologiczny charakter. Prawosławie zachowało również, przejęty z religii mojżeszowej, zwyczaj oczyszczenia matki po urodzeniu dziecka – po upływie 40 dni od porodu (czyli po okresie połogu) matka po raz pierwszy przychodzi do cerkwi, by w pełni uczestniczyć w Eucharystii. Ślad tej tradycji był kultywowany w Kościele przedsoborowym – matka przychodziła „do wywodu” i otrzymywała specjalne błogosławieństwo; było to praktykowane zazwyczaj w dniu chrztu dziecka i – tak jak wówczas także chrzest – poza Mszą św. Zwyczaj ten opisał Reymont w „Chłopach”.
W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa ma nadal charakter wybitnie maryjny (do czasów posoborowej reformy Mszału w 1969 r. święto to nosiło nazwę „Oczyszczenia Maryi Panny” – „In purificatione Beatae Mariae Virginis”). Polacy widzą w Maryi Tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która nas tym Światłem broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego często brano do ręki gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci. Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze, a zwłaszcza pioruny, które zapalały i niszczyły domostwa, przeważnie wówczas drewniane. Właśnie od nich miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Zwykle była ona pięknie przystrajana i malowana. W czasie burzy zapalano ją i stawiano w oknach, by prosić Maryję o ochronę. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów.
Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny (a nie liturgiczny – ten skończył się świętem Chrztu Pańskiego) okres Bożego Narodzenia. Dzisiejsze święto zamyka więc cykl uroczystości związanych z objawieniem się światu Słowa Wcielonego. Liturgia po raz ostatni w tym roku ukazuje nam Chrystusa-Dziecię.
Od 1997 r. 2 lutego Kościół powszechny obchodzi ustanowiony przez św. Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, poświęcony modlitwie za osoby, które oddały swoje życie na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Pamiętajmy o nich w podczas naszej dzisiejszej modlitwy na Eucharystii.
Komentarz do pierwszego czytania
Człowieczeństwo Chrystusa fascynowało przez wieki tysiące kobiet i mężczyzn, którzy „darmo otrzymując”, darmo oddali swoje życie dla braci i sióstr, w imię miłości i głębokiej zażyłości z Chrystusem Panem. Jezus przyjął formę dziewiczego życia na ziemi, „upodabniając się pod każdym względem do braci”, z wyjątkiem grzechu. Osoby konsekrowane życiem pokazują, że możliwa jest i odwrotna droga, droga upodabniania się do Chrystusa, jak mówi św. Paweł w Liście do Galatów: „Żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”. Osoby poświęcone Bogu zaproszone są do pielęgnowania cnoty cierpliwości, która może doprowadzić do zmiany słabości w duchowe nawrócenie do Jezusa. Czynią to także dzięki różnorakim darom i charyzmatom, które upiększają przez wieki cały Kościół. Widzimy bardzo konkretnie, kiedy bracia i siostry, żyjący życiem apostolskim, służą modlitwą i działaniem ubogim, cierpiącym, odsuniętym lub kiedy posługują w służbie zdrowia, edukacji, na uniwersytetach, w korporacjach, jak to jest w przypadku osób z instytutów świeckich. Czasem nie zauważamy działania tych osób, ale możemy odczuwać wielką moc modlitwy. Szczególnym powołaniem do trwania na modlitwie odznaczają się mnisi, mniszki, pustelnice, pustelnicy, którzy mówią Bogu o świecie i jego potrzebach, wypraszając dla niego łaskę i miłosierdzie. Piękno człowieczeństwa Chrystusa zawsze pociąga innych do dostrzegania piękna drugiego człowieka i poświęcania się dla niego, w Imię Jezusa.
Komentarz do psalmu
Otwarcie na tajemnicę Boga jest istotnym elementem ewangelizacji. Pokazuje nam to postawa Lidii z Dziejów Apostolskich, której Pan otworzył serce, by „uważnie słuchała słów Pana”. Otwieranie i podnoszenie bram było w dawnych czasach jedyną możliwością wejścia do miasta. Nie było innych drzwi ani dojść. Z naszym otwarciem jest podobnie. Albo się na coś całkowicie otwieramy, albo pozostajemy zamknięci, zupełnie nic do nas nie wejdzie i pozostaniemy niezdobyci, nawet przez samego Boga. Dzisiejszy psalm zachęca nas do odważnego otwierania się na Tego, którego za chwilę przyjmiemy jako Chleb Życia.
Komentarz do Ewangelii
W dzisiejsze Święto Ofiarowania Pańskiego Kościół podaje nam do rozważania Ewangelię opisującą ofiarowanie Jezusa w świątyni Jerozolimskiej. Podobnie starotestamentowa Anna ofiarowała na służbę do świątyni swego wybłaganego u Boga syna, Samuela, który okazał się wielkim prorokiem. Jezus jest dzisiaj ukazany jako Ten niesiony na rękach rodziców i oddany w ręce innych proroków: Symeona i Anny. Tych dwoje starszych ludzi symbolicznie reprezentuje uniwersalizm zbawienia, które przynosi Chrystus. Symeon i Anna są odczytywani w naszej tradycji święta Ofiarowania Pańskiego jako przedstawiciele osób życia konsekrowanego. Oblubieniec Chrystus dziś wchodzi do świątyni. On jest Oblubieńcem osób wybierających życie ślubami czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, w przeróżnych kształtach życia poświęconego Bogu. Osoby życia konsekrowanego są zaproszone, by z Jezusa uczynić jedyne kryterium własnego życia. W zależności od charyzmatów, darmo otrzymanych od Ducha Świętego, w konkretnych posługach ukazują światu Człowieczeństwo Jezusa.
Komentarze zostały przygotowane przez s. Annę Juźwiak AP
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Spotkanie WEF w Davos pokazuje linię frontu w Wojnie Systemów (
http://www.gazetawarszawska.
)
Lista uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos pokazuje, gdzie przebiega linia podziału w walce systemów o nowy porządek świata.
16 stycznia 2023 r
MIa obecnie przedmiotem gorącej debaty jest to, czy Rosja i Chiny Putina rzeczywiście walczą z zachodnim porządkiem świata, czy też są jedynie
częścią oszustwa na dużą skalę i faktycznie współpracują z zachodnimi elitami, które są obecnie w Davos na doroczne spotkanie Światowego
Forum Ekonomicznego (WEF). Wielokrotnie i jasno wyrażałem swoje stanowisko w tej sprawie i jest to również tematem mojej nowej książki Plan
Putina – pisze Thomas Röper .
Rosja i Chiny Putina sprzeciwiają się globalistycznemu porządkowi światowemu, którego pragnie Zachód, a Putin nigdy nie brał udziału w
programie WEF Young Global Leaders ani w jego poprzedniku Global Leaders for Tomorrow — pomimo powszechnego przekonania, że jest inaczej.
Zwróciłem na to uwagę w tym artykule , który łączy wszystkie listy uczestników tych programów. Więcej szczegółów i tła na ten temat
zebralem tutaj, atutaj jest bardzo ciekawa historia powstania programu Young Global Leaders.
Odkrywcza lista uczestników spotkania WEF
Że to nie tylko moja teza, że Rosja i Chiny są zawzięcie przeciwne planom Zachodu, ale że to prawda, wynika z listy uczestników obecnego
spotkania Światowego Forum Ekonomicznego, która wyciekła z wywiadu dziennikarz . Możesz go znaleźć i pobrać w tym artykule .
Władimir Putin: kretyn czy zdrajca? (
http://www.gazetawarszawska.
Według najwyższych urzędników Kremla, Zachód nieustannie oszukuje rosyjskich przywódców i łamie wszelkie porozumienia, jakie Moskwa i jej
zachodni partnerzy zawarli w przeszłości. Mimo to Kreml nadal stara się zawrzeć układy nie tylko z władzami ukraińskimi – które prezydent
Rosji Władimir Putin nazwał kiedyś narkomanami – ale także ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską.
Czy to możliwe, że rosyjscy decydenci są aż tak naiwni i głupi?
Nikola Miković Prokremlowska propaganda
często przedstawia Władimira Putina jako „stratega geopolitycznego” i „mistrza szachowego”, który lubi „matować” swoich zachodnich
kolegów. W rzeczywistości to Rosja Putina, a nie Zachód, zawsze ma przewagę i jest zmuszona do jednostronnych ustępstw wobec zachodnich
partnerów.
Informacja o wydaleniu ks. Jacka Bałemby ze Zgromadzenia Salezjańskiego (
http://www.gazetawarszawska.
)
Rabini nagminnie profanują katolickie świątynie, ambasada żydaera za pomocą policji wypędza katolików z bazyliki…Obłęd, orgia antychrysta w
„dni judaizmu” – a milczą.
– Niech będą przeklęci!
Red. Gazeta Warszawska
+
INSPEKTORIA SALEZJANÓW WROCŁAW 18.01.2023
Inspektoria Św. Jana Bosko – Wrocław
Niniejszym informujmy, że ks. Jacek BAŁEMBA, salezjanin, profes wieczysty i członek Inspektorii Towarzystwa Salezjańskiego Św. Jana Bosko, z
siedzibą we Wrocławiu, wyświęcony na prezbitera w 1990 r., z dniem 18 listopada 2022 r. został wydalony z Towarzystwa Św. Franciszka Salezego.
Do likwidacji: Ołeksij Arestowicz, Oleksii Mykolaiovych Arestovych, Oleksiy Arestovych,Олексій Миколайович Арестович; (
http://www.gazetawarszawska.
)
Zawodowy prowokator. Realizacja publicznego sabotażu informacyjnego na rzecz rosyjskich najeźdźców. Udział w aktach agresji humanitarnej
przeciwko Ukrainie. Świadomy udział w działaniach podważających zdolność obronną Ukrainy poprzez demoralizację sił zbrojnych Ukrainy.
Dyskredytowanie państwowych organów władzy i administracji.
Przydzielona rola: mówca TCG i doradca ds. polityki informacyjnej szefa ukraińskiej delegacji do Grupy Mińskiej, doradca szefa Kancelarii
Prezydenta, bloger, aktor.
Pseudonim: Lusya, rosyjscy propagandyści nazywają go Karamelka Również organizator
FUNDUSZU CHARYTATYWNEGO OLEKSIYA ARESTOVICH (od
2017 ) Data urodzenia: 08.03.1975 Miejsce urodzenia: Gruzja, Tsiteli-Cskaro (Dedoplistskaro )
— 11.06.2022. W wydaniu programu Feygin Live (11.06.2022) doradca prezydenta Ołeksij Arestowycz powiedział, że Ukraińcy nie powinni krytykować
władz za nadanie obywatelstwa Rosjaninowi Niewzorowowi lub innym opozycyjnym Rosjanom. Zdaniem doradcy takie decyzje mają pozytywne skutki, bo nie
pozwalają Ukrainie stać się „wielkim krajem o małej kulturze”.
— 17.01.2022. Władze Ukrainy całkowicie odeszły od społeczeństwa solidarności wewnętrznej, propagując nienawiść jednej części ego do
drugiej,
a także wykazały niewybaczalną słabość w stosunku do osób podejrzanych o zdradę stanu. Były doradca szefa gabinetu prezydenta kraju i
przewodniczący ukraińskiej delegacji w Trójstronnej Grupie Kontaktowej (TCG) ds. Donbasu
napisał o tym na swoim profilu na Facebooku —
Raport 52: Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu szczepionki mRNA mRNA po COVID, znaczne spadki wskaźnika urodzeń w 13 krajach europejskich,
Anglii/Walii, Australii i na Tajwanie. (
http://www.gazetawarszawska.
Raport 52: Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu szczepionki mRNA mRNA po COVID, znaczne spadki wskaźnika urodzeń w 13 krajach europejskich,
Anglii/Walii, Australii i na Tajwanie.
16 stycznia 2023 r. • Robert W. Chandler, MD, MBA
Dr Robert W. Chandler ukończył szeroko zakrojone badania, aby móc napisać poniższy artykuł. Niektóre z najważniejszych elementów tego
ważnego elementu to:
* Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu „szczepionek mRNA COVID-19” znaczny spadek liczby urodzeń zaobserwowano w 13 z 19 krajów europejskich,
Anglii i Walii (jeden podmiot na podstawie sposobu publikowania danych), Australii i Tajwanu.
* Spadek urodzeń w Szwajcarii był największy od 150 lat – większy niż podczas dwóch wojen światowych, Wielkiego Kryzysu i pojawienia się
powszechnie dostępnych środków antykoncepcyjnych.
* Nastąpił spadek wskaźnika urodzeń w Niemczech o 8,3% w ciągu trzech kwartałów 2022 r.
* W Anglii i Walii wskaźnik urodzeń spadł o 12% do czerwca 2022 r., kiedy to ich rząd przestał publikować dane na ten temat.
* Tajwan zgłosił alarmujący spadek wskaźnika urodzeń, ale jego dane są niekompletne.
* Wskaźnik urodzeń w Australii spadł o 21% od października do listopada 2021 r., a następnie o 63% od listopada do grudnia 2021 r.
* 25 sierpnia 2022 r. szwajcarska grupa Hagemann opublikowała oświadczenie dotyczące spadku urodzeń żywych w Europie: „Moja analiza porównuje
miesięczne liczby urodzeń do średniej z ostatnich trzech lat. Z góry należy zaznaczyć, że każdy z badanych krajów europejskich wykazuje
miesięczny spadek liczby urodzeń nawet o ponad 10% w stosunku do ostatnich trzech lat. Można mi pokazać, że tego bardzo alarmującego sygnału
nie da się wytłumaczyć infekcjami Covid-19. Można jednak ustalić wyraźną korelację czasową z zapadalnością na szczepienia na Covid w grupie
wiekowej kobiet i mężczyzn w wieku od 18 do 49 lat. Dlatego należy domagać się dogłębnych analiz statystycznych i medycznych”.
Read More ( http://www.gazetawarszawska.
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.
Profilaktyka w zapobieganiu nowotworów
Współczesny tryb życia i sposób w jaki się odżywiamy (zbyt duża ilość cukrów, mięsa, alkoholu, napojów sztucznie zabarwianych itp.) sprawia, że w naszym organizmie wytwarza się odczyn kwasowy, który sprzyja rozwojowi grzybów. W celu przywrócenia odczynu alkalicznego należy przeprowadzić odpowiednią terapię, która usunie candidę z naszego organizmu i przywróci mu odpowiedni odczyn.
1. Profilaktyka – uniemożliwienie zgromadzenia się candidy w takiej ilości, żeby spowodowała problem raka. W celu odkwaszenia organizmu należy przez 3 dni – 2 razy dziennie pić roztwór sporządzony z filiżanki ciepłej wody i 1 łyżki stołowej sody. Potem 10 dni przerwy i powtarzamy 3 dniowy cykl. Jeśli nie możemy znieść smaku rozrobionej sody, można spożyć ją na sucho i popić letnią wodą.
2. Zatrzymanie i usunięcie infekcji candidą (cysta lub guz nowotworowy). Jeśli candida rozwinęła się już do tego stopnia, że utworzył się guz lub cysta, należy zwiększyć częstość spożywania roztworu oraz wzbogacić go o miód, melasę lub syrop trzcinowy. Należy rozpuścić 1 łyżeczkę miodu i 1 łyżeczkę sody w filiżance ciepłej wody. Pić 2 razy dziennie co najmniej przez 10 dni, lub zależnie od tolerancji organizmu. Krew i limfa muszą zmienić się na lekko alkaliczne przez taki okres, żeby zniszczyć grzyb candida. Kiedy to się stanie, cysta/guz znika.
W przypadku zaawansowanego problemu nowotworowego, należy stosować miksturę w proporcjach – łyżeczka miodu/ łyżeczka sody każdego dnia, żeby organizm mógł zabić ogromną kolonię candidy. Jedynym skutkiem ubocznym jest biegunka. W porównaniu ze skutkami chemioterapii, to naprawdę niewiele. Wystarczy zmniejszyć ilości przyjmowanej mikstury, a biegunka zniknie.
W celu sprawdzenia alkaliczności śliny można zastosować papierki lakmusowe, dostępne w aptekach. Papierek przybiera kolor różowy do czerwonego w przypadku odczynu kwasowego, i jasny do ciemnego niebieskiego w środowisku zasadowym.
Prosimy o modlitwe w intencji naszej trzy letniej siostrzenicy Nadii . U której dwa tygodnie temu zdiagnozowano guz mózgu. Operowano ją . Od dzisiaj maleństwo poddawane jest chemioterapii w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie .
https://www.siepomaga.pl/
Szanowna Pani, 17 stycznia Europejski Trybunał Praw Człowieka dokonał przewrotu w wykładni praw człowieka i orzekł, że państwa Rady Europy, do których należy także Polska, mają obowiązek „prawnego uznania i ochrony związków jednopłciowych”. Aby utrudnić krytykę jednoznacznie wadliwego orzeczenia, sędziowie Trybunału Strasburskiego te rewolucyjne tezy zawarli w wyroku przeciwko Rosji.
Sędziowie wiedzieli oczywiście, że Rosja, która została wykluczona z Rady Europy za wszczęcie wojny przeciwko Ukrainie, zignoruje orzeczenie. Wyrok będzie natomiast wiążący dla pozostałych 46 państw Rady Europy, które nie mogły nawet zabrać głosu w tym postępowaniu, bo nie były jego stronami. Wskazywał na to polski sędzia prof. Krzysztof Wojtyczek, który nie poparł wyroku Trybunału i wraz z dwójką innych sędziów złożył zdanie odrębne w tej sprawie.
Jeżeli nie zareagujemy, ten wyrok zmusi Polskę do rejestrowania i uprzywilejowania związków jednopłciowych. Otworzy też szeroko drogę do żądania legalnej homoadopcji.
Trybunał stawia w niezwykle trudnej sytuacji także naszych prawników. Od kilku lat włączamy się w szereg postępowań, jakie przeciwko Polsce wytoczyli aktywiści LGBT. W każdym z nich żądają uznania, że Polskie prawo i konstytucja naruszają system praw człowieka, odmawiając parom jednopłciowym prawa do małżeńskich przywilejów. Dotychczas żadna ze spraw nie została przez Polskę przegrana. Teraz nasze zadanie przed Trybunałem stało się znacząco trudniejsze.
W uzasadnieniu wyroku sędziowie ETPC powołują się na opinię publiczną i prawa różnych krajów. Nie mogli bowiem powołać się wprost na treść Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. A to dlatego, że żaden przepis dokumentu, w tym przywoływany art. 8 Konwencji gwarantujący Europejczykom prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, nie wspomina o obowiązku instytucjonalizacji związków jednopłciowych. Co więcej, art. 12 EKPC mówi wyraźnie o „prawie mężczyzn i kobiet do zawarcia małżeństwa”, wyrażając oczywistą prawdę, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny.
Eksperci Ordo Iuris, działając w budowanej od lat koalicji, będą przekonywać władze państw europejskich do wyrażenia sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Strasburskiego.
Już pracujemy nad szczegółową analizą wyroku, w której wykażemy, że orzeczenie Trybunału nie ma dostatecznie mocnych podstaw prawnych. Podkreślimy, iż stosowanie przez ETPC „ewolucyjnej” wykładni Konwencji będzie prowadziło do tworzenia kolejnych niezwiązanych z jej przepisami ideologicznych „praw człowieka”, których kierunku nie sposób dziś przewidzieć.
Jednocześnie przygotowujemy memorandum, w którym wskażemy polskiemu rządowi, jakie kroki prawne należy podjąć, aby wyrazić wiążący sprzeciw wobec ideologicznego orzeczenia Trybunału Strasburskiego. We współpracy z naszymi zagranicznymi partnerami będziemy przekonywać rządy innych państw naszego regionu do przyjmowania deklaracji interpretacyjnych do wyroku ETPC, za pomocą których uniemożliwimy radykałom narzucanie instytucjonalizacji związków jednopłciowych.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Jednak Trybunał w Strasburgu ma także wiele do powiedzenia w innych sprawach, kluczowych dla życia, rodziny i wolności. Priorytetowo traktujemy skargi polskich aborcjonistów, chcących za pomocą orzeczeń ETPC obalić wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego uznający aborcję eugeniczną za niekonstytucyjną. Rzecznicy aborcji twierdzą bowiem, że… ochrona życia nienarodzonych dzieci to „tortury i nieludzkie traktowanie” kobiet. Trudno o bardziej karykaturalne wypaczenie pięknej idei macierzyństwa i rodzicielstwa. Z medialnych doniesień wynika, że do Strasburga wpłynęło ponad tysiąc takich spraw.
Choć Trybunał odrzucił już pierwsze pięć skarg, wskazując na liczne zaniedbania formalne aborcjonistów, to musimy zachować czujność, gdyż w pozostałych sprawach skarżący mogą liczyć na wsparcie całych sztabów prawników. W każdej z takich spraw uzyskujemy decyzję Trybunału wyrażającą zgodę na przedłożenie przez Instytut Ordo Iuris opinii „przyjaciela sądu”. Nasz głos jest tam często jedynym, który przypomina o przyrodzonej i niezbywalnej godności i wartości życia ludzkiego. Tylko my podkreślamy, że żaden przepis prawa międzynarodowego nie gwarantuje kobietom prawa do aborcji, natomiast wiele z nich gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do życia.
Wytrwałość naszych prawników pozwalała już nie raz przekonać sędziów Trybunału do wydawania racjonalnych i sprawiedliwych wyroków. Tak stało się w przypadku skargi byłej pacjentki prof. Bogdana Chazana, której lekarz odmówił przeprowadzenia aborcji eugenicznej. Przesłaliśmy sędziom Trybunału opinię „przyjaciela sądu”, wskazując, że regulacja aborcji należy do tzw. marginesu swobody państw członkowskich, co oznacza, że to od ich uznania zależy, czy aborcję dopuścić, czy zakazać. Przypomnieliśmy więc, że Polska skorzystała z tej swobody, aby zapewnić prawną ochronę życia na każdym jego etapie, dopuszczając aborcję jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Nasze zaangażowanie przełożyło się na odrzucenie skargi kobiety.
Do opinii Ordo Iuris sędziowie ETPC przychylili się także w kilkudziesięciu sprawach przeciwko norweskiemu Barnevernetowi, który odbierał dzieci rodzicom i pozbawiał je kontaktu z bliskimi. Nasze ekspertyzy zostały także uwzględnione w sprawach dotyczących surogacji, gdzie pary jednopłciowe, które kupiły dzieci od surogatek, chciały, aby Trybunał nakazał suwerennym państwom wpisanie do aktów urodzenia dzieci dwóch ojców albo dwóch matek.
Dzięki konsekwentnemu wsparciu Darczyńców i Przyjaciół eksperci Ordo Iuris mogą z całą stanowczością bronić wartości takich jak życie, małżeństwo, rodzina czy wiara w postępowaniach przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.
Dzisiaj stanęliśmy jednak przed niebywale trudnym zadaniem. Przeciwko polskiemu porządkowi prawnemu – przeciwko „małżeństwu, jako związkowi kobiety i mężczyzny” – stanął wyrok Wielkiej Izby Trybunału w Strasburgu. Powstrzymanie tego ataku na normalność i suwerenność będzie możliwe tylko wtedy, gdy przekonamy do tego wielu sojuszników.
My zaczynamy już pracę. Panią proszę dzisiaj szczególnie o wsparcie naszych wysiłków.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Sprawa Fedotova i inni v. Rosja rozpoczęła się od tego, że trzy pary jednopłciowe domagały się prawa formalizacji swoich związków, przedstawiając w rosyjskich urzędach stanu cywilnego deklaracje wyrażające wolę wstąpienia w „związek małżeński”. Gdy ich żądania spotkały się z odmową, która została podtrzymana przez sądy, aktywiści LGBT złożyli skargi do Europejskiego Trybunały Praw Człowieka. W 2021 roku Trybunał Strasburski uznał, że brak możliwości sformalizowania związków jednopłciowych narusza art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który w ogóle nie odnosi się do kwestii instytucjonalizacji związków jednopłciowych, a jedynie stwierdza, że „każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji”. ETPC zmusza suwerenne państwa do instytucjonalizacji związków jednopłciowych
Teraz wyrok został podtrzymany przez najliczniejsze gremium, w jakim może wypowiedzieć się Trybunał, a więc przez Wielką Izbę ETPC, która ponownie rozpoznała sprawę na wniosek rządu rosyjskiego. Orzekając w tej sprawie sędziowie ETPC, odrzucili szereg argumentów przywoływanych przeciw nakazowi formalizacji związków jednopłciowych. Co ciekawe, z orzeczenia wynika, że formalizacja związków jednopłciowych nie byłaby sprzeczna z tradycyjnym rozumieniem rodziny. Jeszcze bardziej zastanawiająca jest teza sędziów Trybunału, którzy stwierdzili, że na przeszkodzie instytucjonalizacji związków jednopłciowych nie może stawać wola obywateli danego państwa, którzy odmawiają poparcia tego postulatu.
Niedawne rozstrzygnięcie w sprawie Fedotova i inni v. Rosja jest przełomowe. Nigdy wcześniej bowiem Wielka Izba Trybunału nie wypowiedziała się w tej materii. Styczniowe rozstrzygnięcie ugruntowuje zatem ideologiczną linię orzeczniczą ETPC, wcześniej jedynie sygnalizowaną w sprawach przeciwko Włochom czy Austrii.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Orzeczenie Wielkiej Izby Trybunału Strasburskiego jest kolejnym przykładem „ewolucyjnej” wykładni przepisów Konwencji, która coraz częściej jest interpretowana w oderwaniu od jej treści, którą zastępują „postępowe” poglądy sędziów. Trybunał Strasburski arbitralnie interpretuje Europejską Konwencję Praw Człowieka
Zastosowana przez Trybunał Strasburski wykładnia pozwala na wywodzenie niemal dowolnych treści z art. 8 Konwencji dotyczącego prawa do prywatności. Granicę stanowić będzie już tylko wyobraźnia sędziów Trybunału. Jeżeli ten trend nie zostanie powstrzymany przez reakcję państw, można spodziewać się, że w najbliższym czasie ETPC będzie „wynajdywał” nowe „prawa człowieka”, które będą związane nie z Konwencją, a z reprezentowaną przez sędziów Trybunału wizją świata.
Jak słusznie zauważył orzekający od 10 lat w Strasburgu polski sędzia prof. Krzysztof Wojtyczek, który złożył zdanie odrębne w sprawie, przyjęta przez sędziów ETPC wykładnia kreuje nowe zobowiązania, na które suwerenne państwa nigdy się nie zgodziły. Co więcej, kreowanie takich zobowiązań przez Trybunał, który został powołany jedynie do interpretacji Konwencji, stanowi niedopuszczalne obejście demokratycznych procedur.
Do tej pory sędziowie Trybunału Strasburskiego obok nakazu formalizacji związków jednopłciowych wywiedli z prawa do prywatności między innymi prawo więźnia do poczęcia dziecka w trakcie odbywania kary dożywotniego pozbawienia wolności za popełnienie morderstwa oraz prawo więźnia do nieskrępowanego korzystania z pornografii w trakcie odbywania kary.
Z art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka sędziowie ETPC wyprowadzili również prawo pary, która kupiła za granicą dziecko od surogatki, do uznania ich praw rodzicielskich w swoim państwie ojczystym, nawet jeśli jego prawo zakazuje tam surogacji. Tym samym Trybunał, który formalnie dopuszcza zakaz godzącej w prawa człowieka surogacji, w praktyce nakazał uznanie jej skutków.
Aby uświadomić Polakom skalę ideologicznego zagrożenia dla polskiego porządku konstytucyjnego, nasi eksperci pracują obecnie nad szczegółową analizą Wyroku Wielkiej Izby ETPC. Wskażemy w niej liczne wątpliwości prawne związane z tym orzeczeniem oraz zwrócimy uwagę rządzącym na możliwe konsekwencje wyroku dla Polski.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Trzeba pamiętać, że Europejski Trybunał Praw Człowieka to organ Rady Europy, czyli międzynarodowej organizacji, której członkami jest 46 państw. Zdecydowany głos części z nich może mieć istotne znaczenie dla dalszego orzecznictwa Trybunału. Rządy mogę się sprzeciwić
Nie chcąc, by ideologiczny wyrok ETPC narzucił Polakom instytucjonalizację związków jednopłciowych, przygotujemy memorandum dla rządów państw europejskich, w którym przedstawimy nasze rekomendacje w sprawie wydania deklaracji interpretacyjnej do wyroku ETPC. Składając takie dokumenty, rządy mogą jasno wyartykułować, że prawo do prywatności nie może być podstawą do zmuszania suwerennych państw do formalizacji związków jednopłciowych.
Liczymy na to, że dzięki Pani wsparciu oraz współpracy z obrońcami wartości z innych krajów, przekonamy polski rząd, a także rządy innych krajów Europy do przyjęcia naszego dokumentu i wyrażenia za jego pomocą wiążącego sprzeciwu wobec ideologicznego orzeczenia Trybunału.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Wiele o ideologicznych motywacjach sędziów ETPC mówi raport Europejskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości (European Center for Law and Justice), którego autor dr Grégor Puppinck jest profesorem powołanej przez środowisko Ordo Iuris uczelni Collegium Intermarium. Niezależność sędziów ETPC pod znakiem zapytania
Z raportu dr. Puppincka wynika, że Trybunał Strasburski otacza sieć organizacji pozarządowych finansowanych przez George’a Sorosa, którego Open Society promuje radykalne postulaty w rodzaju aborcji „na życzenie”, formalizacji związków jednopłciowych i homoadopcji.
W swoim raporcie dr Puppinck wskazuje, że aż 22 spośród 100 sędziów, którzy zasiadali w ETPC pomiędzy 2009 a 2019 rokiem, współpracowało wcześniej z organizacjami pozarządowymi mającymi związek z Open Society. Co ciekawe, rozstrzygali oni łącznie w blisko 90 sprawach, w które zaangażowane były wymienione w publikacji organizacje.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Jednocześnie bronimy w Strasburgu interesów Polski, przedstawiając sędziom ETPC nasze opinie prawne w postępowaniach inicjowanych przeciwko naszej Ojczyźnie przez krajowych radykałów, którzy chcą przy pomocy wyroków ETPC podważyć polski ład konstytucyjny. Interweniujemy między innymi w szeregu postępowań, w których polscy aktywiści LGBT domagają się od Trybunału przyznania związkom jednopłciowym praw zastrzeżonych jedynie dla małżeństw. W podobny sposób dokonano rewolucji w prawie krajowym w Austrii, Grecji i we Włoszech. Stawiamy czoła ofensywie polskich radykałów przed ETPC
Nie godząc się na to, przesłaliśmy do Strasburga opinię „przyjaciela sądu” między innymi w sprawach Meszkes v. Polska oraz Formela i inni v. Polska, w których pary jednopłciowe chcą, aby Polska przyznała im przywileje podatkowe przynależne małżeństwom. Interweniujemy także w sprawach Handzlik-Rosuł i Rosuł v. Polska, gdzie skarżący żądają uznania zawartego za granicą „małżeństwa” jednopłciowego, Przybyszewska i inni v. Polska, która dotyczy pięciu par jednopłciowych skarżących się na brak możliwości sformalizowania swoich związków w Polsce oraz Szypuła i inni v. Polska, której przedmiotem jest skarga na odmowę wydania zaświadczeń potrzebnych do sformalizowania związków jednopłciowych za granicą. Stanowisko złożyliśmy też w sprawie X. i Z. v. Polska dotyczącej skargi na odmowę transkrypcji aktu urodzenia dziecka, w którym widnieją dwie matki. Uczestniczymy w postępowaniach Starska v. Polska, w którym kobieta pragnie przyjąć nazwisko swojej partnerki, oraz Grochulski v. Polska, gdzie para jednopłciowa chce zmusić prywatnego ubezpieczyciela do udzielenia rodzinnego ubezpieczenia na życie.
Przeciwstawiamy się także zorganizowanej przez polskich aborcjonistów akcji, w ramach której do ETPC wpłynęło ponad 1000 skarg przeciw Polsce. Zwolennicy legalnego zabijania nienarodzonych dzieci twierdzą, że obowiązujący w Polsce wysoki standard ochrony życia narusza art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który zakazuje torturowania oraz poniżającego traktowania ludzi. Za ich pomocą usiłują obalić przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, w którym sędziowie TK stwierdzili, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją RP.
Do tej pory większość spośród zakomunikowanych polskiemu rządowi przez Trybunał spraw nawet nie dotyczy kobiet, którym odmówiono aborcji. Skarżący twierdzą, że w ich przypadku torturowanie polega na… „stresie i strachu przed zajściem w ciążę”. Jedna ze skarżących wprost przyznała, że „obawiając się, że mogą jej odmówić aborcji” w Polsce, zabiła swoje dziecko w Holandii.
Trybunał Strasburski odrzucił pięć pierwszych skarg aborcyjnych aktywistek ze względu na zaniedbania formalne skarżących. Wiedząc o tym, że aborcjonistki mogą liczyć na wsparcie globalnych aborcyjnych gigantów, których stać na opłacenie najdroższych prawników, w każdej podobnej sprawie przedstawiamy opinie „przyjaciela sądu”, wskazując, że wysoki standard ochrony życia jest zgodny z wolą większości Polaków, a także z prawem międzynarodowym.
Musimy być tu szczególnie zdeterminowani, gdyż nawet jedno niekorzystne orzeczenie ETPC w tej materii może utorować drogę proaborcyjnej rewolucji w naszym kraju.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Nasze wieloletnie zaangażowanie przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka przynosi wymierne efekty. Głos ekspertów Ordo Iuris coraz częściej przekłada się na zwycięstwa obrońców wartości. Nasza interwencja przyczyniła się do odrzucenia przez Trybunał skargi byłej pacjentki prof. Bogdana Chazana, która twierdziła, że odmowa przeprowadzenia aborcji eugenicznej naruszyła jej prawo do prywatności oraz była „poniżającym i nieludzkim traktowaniem”. Argumenty Ordo Iuris znajdują posłuch w Strasburgu
Przystępując do postępowania, przedłożyliśmy ETPC opinię „przyjaciela sądu”, w której przypomnieliśmy, że żaden wiążący akt prawa międzynarodowego nie wprowadza prawa do aborcji. Sędziowie trybunału odrzucili skargę, wskazując, że skarżąca nie może być ofiarą w rozumieniu art. 34 EKPC. Dzięki temu orzeczeniu próba wywiedzenia z Konwencji prawa do aborcji zakończyła się porażką radykałów.
Trybunał przychylił się do opinii naszych prawników w sprawie nawróconego na chrześcijaństwo Pakistańczyka, którego Szwajcaria chciała deportować do Pakistanu, gdzie za porzucenie Islamu groziłaby mu kara śmierci. Sędziowie ETPC uznali słuszność argumentów Ordo Iuris także w sprawie duńskiego lekarza i promotora eutanazji, którego duński sąd skazał za udzielanie pacjentom szczegółowych wskazówek na temat sposobów popełniania samobójstwa. Trybunał odrzucił skargę mężczyzny, uznając, że skazanie nie naruszyło jego praw.
Nasza wieloletnia aktywność w Strasburgu przyczyniła się także do wydania przez Trybunał szeregu wyroków uznających bezprawność praktyk stosowanych przez norweski Barnevernet, który w wielu przypadkach bezpodstawnie odbierał dzieci rodzicom oraz ograniczał i uniemożliwiał kontakty rodziców z dziećmi.
Sukcesy odnosimy również w sprawach dotyczących surogacji, a więc współczesnego handlu ludźmi. To właśnie za pośrednictwem tego procederu pary jednopłciowe mogą „kupić sobie dziecko”. W przedkładanych sędziom Trybunału opiniach „przyjaciela sądu” wskazujemy, że praktyki surogacyjne naruszają wiele przepisów prawa międzynarodowego, w tym Konwencji o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej w dziedzinie biologii i medycyny, protokołu fakultatywnego do Konwencji ONZ o prawach dziecka, a także Konwencji haskiej o przysposobieniu międzynarodowym.
Przyczyniliśmy się do odrzucenia skargi dwóch mężczyzn z Izraela, którzy chcieli nadać polskie obywatelstwo bliźniakom kupionym od surogatki z USA oraz skargi dwóch kobiet z Islandii, które domagały się uznania ich za „matki” dziecka urodzonego przez surogatkę.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk Rozpoczynając akcję litygacji strategicznej, genderowi aktywiści liczyli, że nie napotkają na poważny opór zorganizowanych europejskich społeczeństw i dzięki temu przy pomocy orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zmuszą wolne narady Europy do akceptacji ich rewolucyjnej agendy. Dzięki pomocy Darczyńców i Przyjaciół Ordo Iuris możemy stawiać czoło ich ideologicznej ofensywie i realnie bronić naturalnego ładu społecznego w Polsce i całej Europie. Wspólnie zatrzymamy ofensywę radykałów
Każde z naszych działań wiąże się jednak z konkretnymi kosztami. Konieczność monitorowania prac Trybunału Strasburskiego miesięcznie generuje koszt rzędu 6 000 zł. Interwencja w pojedynczym postępowaniu przed ETPC wymaga opracowania anglojęzycznej opinii prawnej. Nasi eksperci za każdym razem kompleksowo analizują daną sprawę i aktualny stan prawny, wskazując sędziom Trybunału, że żądania radykalnych aktywistów są pozbawione podstaw. Przygotowanie każdej takiej opinii to koszt nie mniejszy niż 4 000 zł.
Napisanie, tłumaczenie i wypromowanie pogłębionej analizy dotyczącej wyroku ETPC w sprawie Fedotova i inni v. Rosja wymaga zabezpieczenia 10 000 zł. A to jedynie początek niezbędnej kampanii, która doprowadzi do budowy koalicji przeciwko dowolnej wykładni praw człowieka przez Trybunał w Strasburgu.
Przygotowanie memorandum w sprawie wydawania deklaracji interpretacyjnych do wyroków Europejskiego Trybunału Strasburskiego i szeroka akcja promocyjna, w której wraz z naszymi zagranicznymi partnerami przekonamy rządy państw regionu do zastosowania tej ścieżki sprzeciwu, to koszty, które przekroczą zapewne 30 000 zł.
Z wyrazami szacunku
|
|
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy (msn.com)