14 lutego
Święty Walenty, biskup i męczennik

Święty Walenty

Walenty był biskupem Terni w Umbrii. Wiadomości o nim są dość skąpe i niejednoznaczne. Żył w III w. i był kapłanem rzymskim. Tam w czasie prześladowań (Klaudiusza II Gota), wraz ze św. Mariuszem i krewnymi, asystował męczennikom w czasie ich procesów i egzekucji. Wkrótce sam został pojmany i doprowadzony do prefekta Rzymu, który przeprowadził rutynowy proces polegający na wymuszaniu odstępstwa od Chrystusa. W tym celu kazał użyć kijów. Ponieważ nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu, kazał ściąć Walentego. Stało się to 14 lutego 269 roku.
Pochowano go w Rzymie przy via Flaminia. Brak bliższych wiadomości o nim nie przeszkodził w szybkim rozwoju jego kultu. Jego grób już w IV w. otoczony był szczególną czcią. Nad grobem papież Juliusz I wystawił bazylikę pod wezwaniem św. Walentego. Odnowił ją później papież Teodor I. Bazylika wraz z grobem św. Walentego stała się prawdziwym sanktuarium i jednym z pierwszych miejsc pielgrzymkowych. W ciągu średniowiecza kult Walentego objął całą niemal Europę.
W średniowieczu na terenie niemieckim Święty był wzywany jako orędownik podczas ciężkich chorób, zwłaszcza nerwowych i epilepsji. Na Zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. W związku z tym dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.

W ikonografii św. Walenty przedstawiany jest jako kapłan w ornacie, z kielichem w lewej ręce, a z mieczem w prawej, także w stroju biskupa uzdrawiającego chłopca z padaczki.

MODLITWY DO ŚW. WALENTEGO
LITANIA DO ŚW. WALENTEGO
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas,
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święty Walenty, kapłanie i męczenniku – módl się za nami,
Gorliwy wyznawco Chrystusa,
Nieustraszony głosicielu Słowa Bożego,
Mężny pasterzu Owczarni Chrystusowej,
Zwierciadło Chrystusowego Kapłaństwa,
Szafarzu miłosierdzia Bożego,
Orędowniku pewny u Boga,
Przykładzie miłosierdzia chrześcijańskiego,
Ojcze ubogich i sierot,
Nadziejo strapionych,
Lekarzu chorych,
Ratunku w każdej chorobie,
Podający rękę niewidomym,
Wypraszający zdrowie duszy i ciała,
Opiekunie młodzieży,
Stróżu czystości przedmałżeńskiej,
Patronie narzeczonych,
Obrońco rodzicielstwa,
Stróżu szczęścia rodzinnego,
Nauczycielu pokornego poddania się woli Bożej,
Przewodniku wśród doświadczeń życia,
Wzorze poświęcenia się dla Boga,
Towarzyszu podróżujących,
Podporo upadających,
Ostojo w niebezpieczeństwach,
Obrońco w godzinie śmierci naszej,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módl się za nami, święty Walenty.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się:
Panie Jezu Chryste, któryś chwałą niebieską obdarzył świętego Walentego, kapłana i męczennika, udziel nam za jego wstawiennictwem zdrowia duszy i ciała, abyśmy czystym sercem mogli Ci służyć. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego przez wszystkie wieki wieków. Amen.
MODLITWA PRZED OBRAZEM ŚW. WALENTEGO
Tutaj na tym miejscu świętym spodobało się Bogu wsławić Imię Twoje i ku czci ogólnej podać, więc pełni ufności my się do Ciebie z prośbami naszymi udajemy.
Wolą Najwyższego było, byś tutaj Twą przyczyną, mógł na nas Swe łaski zlewać, a my o pomoc i pociechę prosić. O z jakąż ufnością się każdy tu do Ciebie zbliża, niosąc Ci w ofierze swe bóle, całą swą nędzę, utrapienia, kłopoty i cierpienia, przedstawiając Ci je z taką miłością i zaufaniem szczerym, jako najlepszemu Ojcu i opiekunowi.
Ty patrzysz na wszystkie westchnienia i prośby Ci składane okiem dobrotliwym; nie odpychasz nikogo i każdemu stosownie do woli Bożej pociechy wypraszasz. Święty Walenty, znane Ci są dobrze nasze dolegliwości. Ulżyj ciężkiej doli naszej, ukój rany serca i natchnij je światłością Bożą, aby wśród utrapień nie upadły i przeciw Bogu nie szemrały, lecz zapatrując się na Ciebie zniosły z poświęceniem wszelkie udręki. Otrzyj łzy troski i bólu wszystkim tu do Ciebie przychodzącym z gorącymi prośbami, w potrzebach i uciskach swoich. Wysłuchaj nas, gdyż Bóg na prośby nasze do Ciebie tutaj zanoszone, nie odmawia za Twym wstawieniem się Swej pociechy, pomocy i ratunku. Niech nie obchodzimy tu stąd od Ciebie niepocieszone, wdzięczne wychwalają zmiłowanie Twoje i oddają cześć Bogu Wszechmogącemu za łaskę, iż Ciebie za tak wielkiego Patrona i dobroczyńcę nam dać raczył. Amen.
***
Cześć Ci Walenty kapłanie oddaję,
za łaski i pociechy, których doznaję.
Bądź uwielbiony, dzięki Ci ponawiam,
Ciebie pozdrawiam.
Ty w smutku cieszysz, Ty duszę wątpiącą,
Pociechą wspierasz, już upadającą.
Z grzechu ratujesz i bronisz od tyrańskich
sideł szatańskich.
Bogu w osobach trzech niepojętemu,
Ojcu, Synowi, Duchowi Świętemu,
niech będzie chwała, przez Twoje zasługi,
w wieczności długiej.
MODLITWY ZAKOCHANYCH
Święty Walenty, opiekunie tych, którzy się kochają, Ty, który z narażeniem życia urzeczywistniłeś i głosiłeś ewangeliczne przesłanie pokoju, Ty, który – dzięki męczeństwu przyjętemu z miłości – zwyciężyłeś wszystkie siły obojętności, nienawiści i śmierci, wysłuchaj naszą modlitwę.
W obliczu rozdarć i podziałów w świecie daj nam zawsze kochać miłością pozbawioną egoizmu, abyśmy byli pośród ludzi wiernymi świadkami miłości Boga. Niech ożywiają nas miłość i zaufanie, które pozwolą nam przezwyciężać życiowe przeszkody.
Prosimy Cię, wstawiaj się za nami do Boga, który jest źródłem wszelkiej miłości i wszelkiego piękna, i który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
***
Święty Walenty, który zostałeś wybrany na patrona
zakochanych, czuwaj nad ludźmi zakochanymi.
Wyproś im u Boga łaski potrzebne do tego,
aby dojrzeli do miłości autentycznej, szczerej
i bezinteresownej. Strzeż narzeczonych
przed niszczącym ogniem namiętności.
Wyjednaj im u Boga pragnienie budowania więzów miłości
na fundamencie Bożych przykazań. Wstawiaj się
u Chrystusa, aby On sam był dla nich drogowskazem
i aby On sam ich umacniał w chwilach słabości. Amen.
ODDANIE SIĘ POD OPIEKĘ ŚW. WALENTEGO
Św. Walenty! Cieszę się z chwały, którą teraz doznajesz w niebie i czci, jaką jesteś otaczany tu na ziemi. Tobie polecam wszystkie moje potrzeby duchowe i cielesne, abyś je przedstawił Bogu wszechmogącemu. Mniej mnie w opiece, szczególnie w ostatniej godzinie mojego życia, abym za Twoją przyczyną dostąpił spotkania z Bogiem i z Tobą w społeczności świętych. Amen.
ZA CHORYCH
Wszechmogący, Wieczny Boże, któryś za wstawiennictwem Św. Walentego, usuwał od ludzi wszelkie choroby, – prosimy Cię Jezu, przez jego zasługi i wstawiennictwo oddal od nas zagniewania Twą ręką, abyśmy uwolnieni od trapiącej nas choroby ciała i duszy, ochotnym sercem, wdzięczni Ci służyli. Amen.
Prośba o przygotowanie do miłości
Powołałeś nas, Panie, do rozwoju. Pomóż mi więc wypełniać Twoje wezwanie. Dopomóż mi rozwinąć we mnie moją męskość (kobiecość) na miarę Twoich zamysłów. Przygotuj mnie do daru miłości, jaki mam z siebie złożyć człowiekowi, którego mi wyznaczyłeś. Daj mi moc uszczęśliwienia mego towarzysza życia, żeby się na mnie nie zawiódł, żeby się nigdy nie musiał za mnie wstydzić, żeby mógł na mnie we wszystkim polegać. Przysposób mnie, Panie, do służby miłości.
Modlitwa o trafny wybór życiowego partnera
Spotkałem(am), Boże człowieka, który mnie pociąga i raduje swoją obecnością. Dobrze mi z nim być. Czy to jest ten, którego mi przeznaczyłeś na towarzysza życia? Pomóż mi dobrze wybrać. Spraw, żebym się nie zadowalał(a) tylko zewnętrznymi pozorami, ale dostrzegał(a) istotną wartość interesującej mnie osoby.
Ty wiesz, że chcę Ci służyć. Daj mi wybrać tego(tą), który(a) mnie w tym podtrzyma i razem ze mną będzie pełnić Twoją wolę. Daj mi znaleźć człowieka – przyjaciela, któremu bezpiecznie zaufam i w którym dostrzegę także Ciebie.
Wiesz, że moje serce głodne jest miłości i chce się na kimś oprzeć. Przecież powiedziałeś: „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam” (Rdz 2,18). Skłoń serce tego, którego chcesz mi dać, żeby odpowiedziało na moją tęsknotę i pokochało mnie tak, jak ja jestem gotów(a) kochać. Błogosław, Panie, mojej budzącej się miłości.
Modlitwa o wytrwałość w miłości
Boże, który wychodzisz na spotkanie zbłąkanej owcy i wszystkim słabym otwierasz ramiona. Wyznaję Ci, że nie umiem kochać. Gdy przebywam, w samotności, tęsknie za tym, którego mi dałeś. Źle mi jest bez niego i ciągle o nim marzę, ale gdy tylko jesteśmy z sobą razem – nie umiem pozbyć się egoizmu, opanować języka i być dobrym dla człowieka, którego przecież kocham.
Czemu jest we mnie tyle uporu i opryskliwości? Dlaczego kochanej osobie próbuję narzucić własne zdanie? Dlaczego nie liczę się z tym, co ona odczuwa i sprawiam, że bywa jej ciężko i źle. Dlaczego niszczę otrzymany od Ciebie dar naszej miłości? Przebacz mi, Boże, moje samolubstwo, złośliwość i brak opanowania. Pomóż mi wynagrodzić wyrządzone przykrości. Daj nam radość wzajemnego zrozumienia bez słów.
Modlitwa o zachowanie czystości
Panie Jezu! Pomóż nam uświadomić sobie, co jest dobre, a co grzeszne w naszym „sam na sam”. Nie dopuść, abyśmy szukali między sobą zbliżeń tylko dla przyjemności cielesnej. Spraw, abyśmy wyrażając naszą miłość tkliwą pieszczotą panowali nad naszym ciałem i nie pozwolili ogarnąć się tylko pożądliwości. Rozbudź w nas poczucie odpowiedzialności.
Modlitwa za mojego chłopca
Panie Boże, postawiłeś na mej drodze człowieka, któremu oddałam swoje serce i z którym chcę związać swój los. Czuwaj nad nim, chroń go od niebezpieczeństw i spraw, aby w Tobie osiągnął życiową dojrzałość. Pomóż mu być prawym, mądrym i dobrym. Daj mu mężne serce, żeby się nie lękał trudności, lecz przełamywał je w imię Twoje. Uczyń go narzędziem Twojej Opatrzności.
Święty Józefie, patronie mężczyzn, broń mego chłopca od pokus fałszywej męskości. Naucz go opanowywać zmysłowość i podporządkować własne ciało służbie prawdziwej miłości. Chroń go od alkoholizmu. Spraw, abym mogła bezpiecznie oprzeć się na tym, któremu powierzam swój los. Bądź mu pomocą i wspieraj go w każdej potrzebie.
Modlitwa za moją dziewczynę
Panie Boże, dziękują Ci za moją dziewczynę. Błogosław jej i spraw, aby jej było ze mną dobrze. Nie dopuść, abym ją kiedykolwiek skrzywdził. Przygotuj ją do roli żony i matki. Chroń ją od pokus. Spraw, by była mi wierna i żeby mnie kochała miłością czerpaną z Ciebie. Matko Najświętsza, przygotuj ją do życia w miłości. Odkryj przed nią cud macierzyństwa. Niech w służbie na rzecz rodziny dostrzeże swoje najpiękniejsze zadanie. Niech nie czuje się ograniczona obowiązkami żony i matki, lecz w wiernym ich wypełnianiu odnajdzie swoje szczęście. Spraw, żeby była cierpliwa i cicha, żeby umiała nieść pokój Boży i łagodziła spory. Matko, niech naśladuje Ciebie i jak Ty, wypełnia Boże plany.
Modlitwa o miłość
Duchu Święty, przyjdź do mego serca.
O Boże żywy, mocą Twoją świętą
pociągnij me serce ku sobie.
Racz mi udzielić roztropnej miłości
i daru świętej bojaźni.
Niech miłość Twoja będzie mi żarem i światłem,
aby każdy ciężar stał się dla mnie lekki.
Święty mój Ojcze i słodki mój Panie.
Wspomóż mnie w każdej Twej służbie.
Chryste miłości! Daj mi miłość Twoją. Amen.

 

  DAJMY SZANSĘ MŁODYM LUDZIOM DO SPOTYKANIA W CELU NIEMOWLĘCEGO ŻYCIA RATOWANIA.
Download images
Poniedziałek, 13 lutego 2023 r.
Pobierz obrazki
Czy to nie jest niesamowite, że w dzisiejszych czasach młodzi mężczyźni publicznie demonstrują przeciwko grzechowi aborcji?

A takie kampanie uliczne sprawiają, że nienarodzone dziecko jest zauważalne. Ponieważ lobbyści aborcyjni chcą, aby nienarodzone dziecko było niedostrzegalne.

Nazywają je „płodem” czy „embrionem”.

Aborcja jest zatem „wyborem kobiety” i „przerwaniem ciąży”. Absurdalny język.

Jakby to był urlop, a potem wraca do normalnego życia!

Rzeczywistość jest taka, że aborcja odbiera życie nienarodzonemu dziecku. Życie, które dał Bóg.

Jest to zbrodnia przeciwko dziecku, ale także grzech przeciwko Bogu.

To przesłanie, które ja i młodzi mężczyźni uczestniczący w formacji przekazujemy podczas kampanii ulicznych.

Wiele osób popiera aborcję, dopóki sami nie zobaczą animacji przedstawiającej zabieg aborcji. Potem są zszokowani i mówią, że wcale tego nie popierają.

Proszę zauważyć, jak niezwykle ważne jest uwidocznienie makabrycznej rzeczywistości aborcji.

Ci młodzi chłopcy chcą to robić, chcą BRONIĆ ŻYCIA!

Kształtowanie katolickiej męskości i prawdziwej pobożności jest kluczowym aspektem misji Naszej Formacji:

>>Kliknij tutaj, aby przekazać darowiznę na Program Formacyjny dla Młodych Katolików<<

Chcemy zapewnić młodym Polakom solidne podstawy duchowego rozwoju podczas spotkań formacyjnych, aby pomóc im w przywróceniu Polski na katolicką ścieżkę wiary.

Na tych spotkaniach zapewnimy im naukę i przygotowanie, które pomoże im w osiągnięciu tego celu.

Nasza Formacja skierowana do młodych mężczyzn ma na celu rozpowszechnianie i obronę zasad katolickich w społeczeństwie.

Organizacja tych spotkań kosztuje.

A wielu z nich to studenci i uczniowie. Nie chcę ich obciążać kosztami.

Dlatego chciałbym prosić Cię o pomoc.

Polska bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje formacji przyszłych katolickich działaczy i liderów!

Ponieważ bluźnierstwa, szyderstwa i haniebne ataki na naszą katolicką wiarę są w dzisiejszych czasach coraz bardziej powszechne. W telewizji rzadko zdarzają się programy czy filmy, w których ktoś nie naśmiewałby się z moralności katolickiej.

Niestety, te ataki na Kościół nabierają tempa:

  • Opozycyjni politycy tacy jak Donald Tusk obiecują, że po zwycięstwie w tegorocznych wyborach parlamentarnych uchwalą ustawę, która zalegalizuje aborcję oraz uzna związki partnerskie (również dla homoseksualistów).
  • Komercyjne media dają fałszywy przekaz inicjatyw Pro-life. Prawdziwym dezinformacyjnym rajem są media społecznościowe i telewizja.

W takich chwilach łatwo jest rozpaczać.

Ale znam młodych mężczyzn, którzy tego nie robią.

Download images
Aby przeprowadzić kolejne spotkanie formacyjne, muszę ponieść następujące wydatki:

  • Koszt transportu dla młodych mężczyzn – 600 zł.
  • Nocleg i wyżywienie – 1000 zł.
  • Materiały formacyjne oraz koszt transportu dla zaproszonego prelegenta – 1200 zł.
  • Wydruk ulotek Pro-life – 500 zł.
  • Wynajęcie sali konferencyjnej: 800 zł.

W sumie potrzebuję 4100 zł.

Nie chcę przerzucać tych kosztów na młodych wolontariuszy.

Chciałbym prosić Cię o rozważenie darowizny, by młodzi mężczyźni mogli kontynuować formację!

Rodzic mówi:

„Uważam, że programy formacyjne bardzo pozytywnie wpływają na mojego syna. Sprawiają, że syn staje się odważniejszy w wypowiadaniu swojego zdania na temat wiary katolickiej i jej obrony. Zauważa i nazywa zło. Wykłady pomagają też synowi nad kształtowaniem swojego charakteru. Po powrocie z takiego wyjazdu syn dzieli się tym co usłyszał. Co było ważne dla jego duszy. Według mnie bardzo ważne są Msze Święte i udział w nich. Jako mama, jeśli chodzi o obawy to trochę przeżywam sytuacje podczas modlitw czy akcji na ulicy. Ktoś mógłby zrobić krzywdę synowi. Jednak uważam, że takie programy wnoszą dużo dobrego w życie mojego syna”.

— Pani Agnieszka, mama jednego z uczestników formacji.

Download images
Kliknij tutaj, aby wesprzeć Program Formacyjny dla Młodych Katolików.

Twoja darowizna pomoże grupie Polska Katolicka, nie laicka zorganizować kolejne spotkanie formacyjne połączone z kampanią uliczną Pro-life.

Pobierz obrazki
P.S. – Nasza Kampania Polska Katolicka, nie laicka, rozpoczyna szkolenie liderów katolickich w Polsce, aby przygotować ich do walki na Cywilizacji Chrześcijańskiej.

Chcemy wspierać młodych Polaków w duchowym rozwoju poprzez spotkania formacyjne.

Proszę o finansowe wsparcie dla przyszłych liderów katolickich w Polsce.

Pobierz obrazki
Dane kontaktowe
© 2022  Fundacja Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej
im. Ks. Piotra Skargi
00-325 Warszawa
ul. Krakowskie Przedmieście 20/22 lok.1
www.polskakatolicka.org

.

Niedziela, 12 lutego 2023
VI NIEDZIELA ZWYKŁA 
Jadwiga on Twitter: "Dwudziesta Szósta Niedziela zwykła 2 czyt. Flp 2,11  Dlatego też #Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie  imię aby na imię #Jezusa zgięło się każde
(Mt 5, 17-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza. Słyszeliście, że powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi”. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.
Jezus Chrystus moim Panem Jest! - Galeria zdjęć - Betania - Chrześcijański  Portal Społecznościowy
Z komentarza św. Efrema, diakona, do czterech Ewangelii
(1, 18-19)
Słowo Boże niewyczerpanym źródłem życia
Któż zdoła pojąć dogłębnie jedno Twe słowo, Panie? Daleko więcej pomijamy zeń, niż pojmujemy, tak jak spragniony człowiek, który pije wodę ze źródła. Boże słowo ukazuje różnorodną postać, zależnie od umiejętności poznających. Pan bowiem przyozdobił swe słowo różnobarwnym pięknem, aby każdy, kto je zgłębia, mógł zobaczyć to, co go zachwyca. W swym słowie Pan zamknął różnorodne bogactwo, aby każdy z nas mógł w tym, co rozważa, znaleźć dla siebie pożytek.
Słowo Boga jest drzewem życia, które z każdej strony podaje ci błogosławiony owoc; jest jak owa otwarta na pustyni skała, która wszystkim dostarczała duchowego napoju. „Spożywali – powiada Apostoł – duchowy pokarm i pili duchowy napój”.
Jeśli zatem ktokolwiek potrafił pojąć cząstkę owych bogactw, niechaj nie sądzi, iż w Bożym słowie znajduje się tylko to, co sam znalazł, ale niech wie, iż spośród wielu skarbów, to jedynie udało mu się zobaczyć. Niechaj nie mówi, iż słowo jest słabe i liche, i niech nim nie pogardza na tej podstawie, że drobna zaledwie część przypadła mu w udziale, ale raczej, niezdolny do pełnego zrozumienia, niechaj uwielbia Boga za Jego niezmierzoność. Raduj się przeto nasyceniem, a nie smuć się, iż obfitość słowa przerasta twe pragnienie. Kto pragnie, ten pije z radością i nie smuci się, że nie potrafi wypić źródła. Niechaj raczej źródło przewyższa twoje pragnienie, niżby pragnienie miało wyczerpać źródło. Jeśli ugasisz pragnienie nie wyczerpując źródła, możesz zeń pić ponownie, gdy tylko zapragniesz. Gdyby zaś z ustaniem pragnienia ustało także i źródło, to takie nad nim zwycięstwo stałoby się dla ciebie nieszczęściem.
Dziękuj więc za to, co otrzymałeś, i nie smuć się z powodu obfitości tego, co pozostało. To, co osiągnąłeś i zabrałeś, jest już twoją własnością, a to, co zostało również czeka na ciebie. To czego nie mogłeś z powodu słabości otrzymać natychmiast, otrzymasz później jeżeli wytrwasz. Nie chciej nierozważnie od razu zrozumieć to, czego w ten sposób pojąć się nie da, ani też nie odstępuj w swoim lenistwie od tego, co jedynie pomału można osiągnąć.
Ojciec Pio cytaty: 27 cytatów i aforyzmów Ojca Pio
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Bóg powołał człowieka do wolności. Jak podaje Katechizm, „wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli władzą działania lub niedziałania” (KKK 1731). 
Z jednej strony jest wielkim darem, ale wiąże się z równie wielką odpowiedzialnością. Oznacza to, że Bóg traktuje nas naprawdę poważnie. Nie jesteśmy marionetkami, które tylko pozornie żyją, a tak naprawdę są sterowane przez kogoś innego. Jednakże, postępowanie w wolności oznacza także przyjmowanie jej konsekwencji. W dzisiejszym czytaniu jasno obrazują to dwa przykłady: ogień i woda, śmierć i życie. Chociaż można wybrać pomiędzy dwoma opcjami, to jednak tylko jedna będzie dla człowieka korzystna. Nie jest to ograniczenie wolności, ponieważ jej istotą jest wybór dobra. Bardziej wolnym jest człowiek, który zna tabliczkę mnożenia, ponieważ spośród stu wyników wybiera jeden, niż taki, który ma sto możliwości, a nie zna dobrego wyniku. Bóg wzywa człowieka do wzniosłej wizji wolności, która będzie utwierdzona w ostatecznym wybraniu dobra, którym jest sam Bóg (por. KKK 1732). A ponad tą wolnością stanie miłość będąca definitywnym zwieńczeniem wolności.
Komentarz do psalmu
Wolność człowieka od popełnienia grzechu pierworodnego została bardzo zraniona. Przez złe pragnienia i grzechy istnieje w człowieku konflikt między wolą a rozumem. Św. Paweł powie: Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię (Rz 7,15). Chociaż człowiek chce czynić dobro, to przez złe usposobienie wybiera zło.
Dzisiejszy psalm to pieśń pochwalna na temat Prawa Pańskiego. Prawo nadane przez Boga ma pomóc człowiekowi w przezwyciężeniu złych skłonności 
i wyborze dobra. Prawo ma nie być ograniczeniem, a psalmista wzywa nawet do podziwiania go. Jednakże, Prawo jest wymagające i nie zawsze łatwo je wypełniać. W drugiej zwrotce słyszymy Oby niezawodnie zmierzały moje drogi ku przestrzeganiu Twych ustaw. Aby Prawo stało się bliskie, należy je przyjąć jako swoje. Należy swoje drogi nakierować na Boże drogi. Jak pisał ks. Tadeusz Styczeń, należy z polecenia „powinieneś!” przejść do polecenia „powinienem!”. Wtedy łatwiej będzie podziwiać Boże prawo i „zachowywać je cały sercem”.
Komentarz do drugiego czytania
Św. Paweł w Liście do Koryntian zestawia dwa rozumienia pojęcia „mądrość”. Pierwsza to „mądrość tego świata”, która ogranicza perspektywę życia jedynie do sukcesów ziemskich. Natomiast druga, to „mądrość Boża”, która jest pewną tajemnicą – misterium. Nie chodzi jednak o jakąś tajemną wiedzę, ale o sposób ukazywania się tej mądrości. Po pierwsze, mądrość Boża jest pomysłem, odwiecznym planem dla każdego człowieka. Wraz z biegiem historii mądrość Boża ukazywała się na różne sposoby, o czym szczególnie można przeczytać w Księdze Mądrości. Jednak wszystkie zapowiedzi były przygotowaniem na objawienie Bożej mądrości, która ukazała się w Jezusie Chrystusie, a szczególnie w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Ostatnim etapem ukazania się mądrości jest nasza odpowiedź na osobę Jezusa. Mądrość jedynie tego świata doprowadziła do ukrzyżowania Jezusa, ponieważ była zamknięta na Boże objawienie. Każdy z nas przez Chrzest Święty jest wprowadzony w tajemnicę Bożej mądrości i przez obecność Ducha Świętego jesteśmy uzdolnieni do relacji z Jezusem Chrystusem, który jest wcieloną Mądrością Bożą.

Komentarz do Ewangelii
Dzisiejszy fragment z Ewangelii według św. Mateusza to fragment Kazania na Górze. Nauka głoszona przez Jezusa w rozdziałach 5-7 wyznacza główne założenia moralności chrześcijanina. Jezus przedstawia ideę nowej sprawiedliwości, która wypełnia i przekracza sprawiedliwość starotestamentalną. W judaizmie człowiek sprawiedliwy to taki, który wypełnia Prawo nadane przez Boga. Pan Jezus ucina domysły, twierdzące, że od Jego przyjścia Prawo zostaje zawieszone czy zniesione. Nowa sprawiedliwość chrześcijańska przekracza Starym Testament, bo skupia się wokół osoby Jezusa, który sam staje się Nowym Prawem, Nową Torą.Wypełnienie Prawa przez Chrystusa można rozumieć trojako. Po pierwsze, wszystkie zapowiedzi i proroctwa mesjańskie spełniły się w Chrystusie. Po drugie, Jezus doskonale wypełnił wolę Ojca zawartą w przykazaniach. Po trzecie, Stare Prawo zostaje dopełnione i udoskonalone. W tym rozumieniu należy spojrzeć na poszczególne nakazy zawarte w dzisiejszym fragmencie. Przykazania z Dekalogu były oparte na negatywnych nakazach „nie będziesz…”. Natomiast Jezus ukazuje pozytywny nakaz: „a ja wam powiadam…” – będziesz!. Chrześcijanin ma spełniać przykazania oparte na zakazach, ale jest jednocześnie wezwany do wznioślejszej moralności, która wynika z miłości Boga i bliźniego, nawet wroga. Nowa sprawiedliwość to droga, która upodabnia do Chrystusa.
Komentarze zostały przygotowane przez dk. Jakuba Zinkowa WMSD w Warszawie
                                        Sentencje – Strona 5 – Sługa Boży Anzelm od św. Andrzeja Corsini OCD
Litania za chorych
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego zniszczenia,
Boże, który naszym pierwszym rodzicom po ich upadku dałeś nadzieję, że będą mieli Zbawiciela,
Boże, który rozkazałeś Mojżeszowi na pustyni wystawić miedzianego węża, aby Izraelici patrząc na niego nie umierali od ukąszenia węży,
Boże, który stworzyłeś rozmaite lekarstwa i zioła dla uleczenia naszych chorób,
Boże, który ulitowałeś się nad łzami i modlitwą króla Ezechiasza i przedłużyłeś mu życie,
Boże, który wielu sposobami doświadczonego Hioba na końcu wspaniale nagrodziłeś,
Boże, który pobożnego Tobiasza ciężko dotknąłeś utratą wzroku, a potem wzrok mu przywróciłeś,
Boże, który chcesz nas oczyścić przez cierpienia, jak złoto w ogniu,
Jezu, który przyszedłeś dla uzdrowienia chorych, pocieszenia strapionych i otarcia łez naszych,
Jezu, który uzdrowiłeś chorego od trzydziestu ośmiu lat mocą Twego słowa,

Jezu, który wskrzesiłeś Łazarza od czterech dni umarłego,
Jezu, który trędowatych uleczyłeś, ślepym przywróciłeś wzrok, głuchym słuch, niemym mowę, a tych, którzy z ufnością dotknęli się skraja Twojej szaty, obdarzyłeś zdrowiem,
Jezu, mężu boleści, który znasz nasze słabości z doświadczenia,
Jezu, który poszedłeś na śmierć jak baranek, który daje się prowadzić na zabicie,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od grzechu, który śmierć zadaje duszy, zachowaj nas, Panie.
Od takiej śmierci, która prowadzi do wiecznego potępienia,
Od sideł i chytrości szatańskiej,
Od wszelkich niebezpieczeństw,
Od upadku na duchu i niepokoju serca,
My, grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś nas na końcu życia do wiecznego odpoczynku przyjąć raczył, prosimy Cię,
Abyśmy mogli do końca wytrwać i dostać się do szczęśliwej wieczności, prosimy Cię,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia, wysłuchaj nasze prośby za chorego brata (chorą siostrę) N. 
i wszystkich chorych; spraw, aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Cytaty Jana Pawła II - NINIWA
 
Westchnienie dla chorych
Patrz, mój kochany Jezu, jak tu nędznie leżę, a ciało moje dotknięte jest cierpieniem.
Choroba ta dokucza mi wprawdzie bardzo, jednak dla miłości Twojej będę ją znosił cierpliwie.
Do Twego najsłodszego Serca składam wszystkie moje cierpienia i przez Serce Twe składam Ci je w ofierze ku Twej wiecznej chwale.
O słodka miłości Boska, proszę Cię, racz wszystkie me westchnienia przyjąć łaskawie i ofiarować Trójcy Przenajświętszej ku wiecznej chwale.
Mój najdroższy Jezu, ponieważ dla mnogich cierpień nie mogę się wiele modlić, dlatego proszę Cię, racz Twą świętą modlitwę ofiarować za mnie, 
którąś odprawił wśród cierpień. Amen.
 * * * * *
Mój najdroższy Jezu! Chciałbym Cię chwalić nieustannie. Ponieważ jednak tego uczynić nie mogę, dlatego proszę Cię, racz za mnie chwalić Ojca Twego, 
jako chwaliłeś Go na krzyżu.
Mój najsłodszy Jezu! Chciałbym dziękować nieustanie Bogu, ale ponieważ jest to niemożliwe, dlatego proszę Cię, racz Mu za mnie dzięki złożyć, jako dziękowałeś Mu za swoje męki i cierpienia.
Poddaję się zupełnie Twej świętej woli, jako Ty poddałeś się woli Ojca Twego.
W tej intencji pragnę wszystko to cierpieć, co Ty cierpiałeś przez całe życie Twoje. W tej miłości przyjmuję tę chorobę, którą mnie nawiedzić raczyłeś.
Jednoczę wszystkie moje cierpienia ze wszystkimi cierpieniami, które poniosłeś i które ponieśli wszyscy męczennicy.
Pragnę w takiej miłości cierpieć dla Ciebie, w jakiej Ty cierpiałeś za mnie i za wszystkich ludzi.
Chciałbym przez tę chorobę moją taką okazać Ci cześć, jaką Ty cierpieniem swoim okazałeś Ojcu Twemu. Dodaj mi sił”, abym mógł cierpieć dla świętej wiary Twojej tyle, ile tylko za grzechy moje cierpieć muszę.
Dałby Bóg, abym przez tę moją chorobę mógł odpłacić się za wszystkie cierpienia Twoje, których tak wiele za mnie ponosić musiałeś.
Jestem gotowy tak długo i tyle cierpieć, jak to rozporządziła wola Twoja.
Wszystko, co cierpię i cierpieć będę, pragnę cierpieć dla miłości Twojej i nie żądam za to innej zapłaty tylko, aby się to Tobie podobało.
Mój drogi Jezu! Ześlij mi tyle cierpień, ile sam zechcesz, ale racz udzielić mi także cierpliwości.
Ty wiesz, że jestem nędzny i słaby i że bez łaski Twej nie byłbym zdolny znieść cierpliwie najmniejszego cierpienia. Dlatego proszę Cię, przez gorycz Twej świętej męki, racz mi udzielić cierpliwości, aby wszystkie chwile mego cierpienia przyczyniły się do pomnożenia Twojej czci i chwały. Amen.
 
Modlitwa chorego
Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy, Tyś doświadczył, czym jest ból i cierpienie. Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie. I ja, dotknięty chorobą, zwracam oczy i serce do Ciebie. Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie, udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólów i choroby. Daj mi siłę wytrwania i podtrzymuj moją nadzieję. Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej, pomóż mi zrozumieć wolę Bożą. Zechciej mi wrócić siły i zdrowie. Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący i w Tobie, łączę się z wszystkimi członkami cierpiącymi Mistycznego Ciała Twojego, świętego Kościoła, i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty. Amen.
Modlitwa za chorych na ciele i duszy
Jezu, Boski Zbawicielu, przyjmij mnie do Twego sanatorium modlitwy, do tej Boskiej Lecznicy dusz ludzkich. Wołam do Ciebie, jak wołali Apostołowie: „Panie, naucz mnie modlić się…” Spraw, abym nie lękał się modlitwy, nie unikał okazji do spojrzenia Ci w oczy, choćby Twe oczy były pełne bólu i wyrzutu 
z powodu moich ciągłych niewierności.
Spraw, Panie, abym się nie lękał spojrzeć w swoje wnętrze pełne egoizmu, pychy, szukania siebie. Niech trąd moich grzechów napełni Cię litością dla Tego stworzenia, które tak często zapominało o Tobie, jedynym Zbawicielu. Przeniknij me serce żalem Piotra, skruchą Magdaleny, miłością Jana, abym nigdy nie uciekał spod Twojego krzyża, z którego płynie krew zbawienia dla wszystkich.
Jezu, drogi Zbawicielu, rozwiąż mój język, stop lody mego serca, napełnij mnie Twoim Duchem Pocieszycielem, którego zesłałeś na Apostołów, abym nieprzerwanie sławił Twoje miłosierdzie i Twoją nieskończoną miłość. Niech ta modlitwa natchniona przez Ducha Świętego obejmie wszystkich moich cierpiących braci, wszystkie moje cierpiące siostry, wszystkich ludzi Twojego Kościoła, abyśmy wszyscy wielbiąc Ciebie na ziemi, mogli kochać Cię wiecznie w niebie w wielkiej Wspólnocie Miłości. Amen.

LGBT „na co drugiej stronie”.                                                                                                                                                    Miażdżąca krytyka dokumentu końcowego synodu w Pradze

Kontynentalne zgromadzenie synodalne, obradujące w Pradze przyjęło projekt dokumentu końcowego. Nie zostanie on jednak na razie opublikowany. Być może na skutek sprzeciwu wobec kluczowych zagadnień, jak choćby kwestii stosunku wobec środowiska LGBT, któremu – zdaniem wielu komentatorów – poświęcono zbyt wiele miejsca.
czytaj więcej: 
W tęczowych skarpetkach przed ołtarzem. Jawna prowokacja o. Martina SJ
Naczelny promotor agendy LGBT w Kościele, ośmielony wsparciem samego papieża, po latach ukrytej działalności już otwarcie manifestuje swoje pro-sodomickie sympatie. Pod koniec stycznia podczas prelekcji w kościele św. Pawła Apostoła w Nowym Jorku wystąpił w towarzystwie „gejowskiego teologa” Jasona Steidla-Jacka, mając przywdziane skarpetki w kolorach homoseksualnej tęczy.

Proaborcyjna lesbijka w składzie delegacji z Irlandii na europejskie spotkanie synodalne

Znana ze skrajnie lewicowych poglądów irlandzka dziennikarka Ursula Halligan weszła w skład krajowej delegacji na europejskie spotkanie synodalne w Pradze. „To kolejny policzek dla wiernych” – skomentował tę nominację publicysta
KORESPONDENCJA

Leginsy, czyli nie ma nic do ukrycia…

Żydy coraz bezczelniejsze.

Trudno zrozumieć na jakiego Mesjasza czekają do dzisiaj Żydzi? Trzeba być niepełnosprawnym umysłowo, żeby przez 2000 lat nie rozpoznać Mesjasza Boga Jezusa Chrystusa do którego na Urodziny z bogatymi prezentami przyjechali z daleka niewierzący Trzej Królowie. Tak dużo Cudów uczynił Jezus na wodzie, na ziemi i u ludzi. Dzieci uzdrawiał i dorosłych, a oni nadal szukają Mesjasza według swojej woli – czy mówili komu – jaka jest ich wola? Tacy oni są – nie podobał się im Bóg Ojciec który też mnóstwo Cudów im uczynił a oni ulepili cielca ze złota, wyrzekli się swego Wybawiciela i szli z Egiptu zamiast 40 dni – 40 lat za ignorancję Boga Ojca. A w ogóle zabijanie ludzi i na Krzyżu wieszanie, to jest straszna rzecz, straszny zwyczaj żydowski – to taki w ich Torze jest rozkaz? Pan Bóg jest Miłością i nigdy nie rokazuje zabijać a jednoczyć się i w zgodzie żyć, chociaż ludzie wierzą w kogo chcą, bo ani Bóg, ani katolicy nie zmuszają do żadnych wierzeń jak Islamiści i Żydzi zmuszają. Czy prawdziwie Żydzi wymyślili inną historię na Abrachama – skąd wiedzą jaki był zamysł Abrachama, czy pytali go, że teraz inną historię tworzą według swoich domysłów? Katolicy tym się nie zajmują i nic w Piśmie Świętym nie zmieniają. Bóg Ojciec podał „10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH” bardzo prostych i łatwych do wykonania a oni wymyślili 166 – kto to zapamięta. Nikomu nie mówili Żydzi czego od swego nowego Mesjasza oczekują i jakie warunki od niego wymagają.

 
Pan Bóg wskazał na Polaków
 
Żydom – Narodowi Wybranemu – do czego? Do oszukiwania i niszczenia innych Narodów, a szczególnie Polaków. Okazuje się, że Żydom wszystko wolno – Niedzielski ekonomista bez wykształcenia medycznego może być Ministrem Zdrowia i spowodował mnóstwo zgonów Polaków wymyślonymi szczepionkami i wirusami bez
odpowiedzialności karnej sądowej.
 
Pan Bóg wskazał na Polaków – Robert Kennedy Jr.
„Niedzielski doprowadził do tragedii narodowej”.
„Jesteśmy w fazie nie tylko wielkiego eksperymentu ale i oszustwa”.
„Nie możemy się poddawać takiej opresji, nawet jeżeli mielibyśmy zginąć w walce o prawdę”.

„Są tacy ludzie na świecie, jak Robert Kennedy Jr., który uważa, że Polacy, którzy zburzyli system sowiecki są tymi, na których Pan Bóg wskazuje, że mają się pierwsi zbuntować. Mają pierwsi poruszyć ziemię. Nie dać się zaszczuć. Nie dać się zniżyć poniżej tych z folwarków zwierzęcych…” – dr Zbigniew Hałat.
Grzegorz Braun : dlaczego Zydzi traktuja Polske jak swojego niewolnika
Nowenna za chorych do Matki Bożej
Nowenna do Matki Bożej z Lourdes w intencji chorych – dzień VII | Pustynia  serca
 
 
Modlitwa chorego
Panie, prosiłem Cię o siłę, aby mi się dobrze wiodło,
a Ty pozwoliłeś mi stać się słabym,
abym nauczył się posłuszeństwa.
Prosiłem o zdrowie, abym mógł dokonywać wielkich rzeczy,
a otrzymałem chorobę, by czynić, co lepsze.
Prosiłem o bogactwa, aby być szczęśliwym,
a stałem się biednym, by być nędzarzem.
Prosiłem o władzę, aby ludzie mnie podziwiali,
a jestem bezsilny, aby zatęsknić za Tobą.
Prosiłem o przyjaźń, abym nie musiał żyć samotnie,
a Ty dałeś mi serce, abym kochał wszystkich moich braci.
Nie otrzymałem nic z tego, czego się spodziewałem.
Nie otrzymałem nic z tego, o co Cię prosiłem.
Prawie że wbrew mojej woli
zostały wysłuchane moje niewypowiedziane modlitwy,
i jestem obdarowany najbardziej ze wszystkich.
Dzięki Ci, Panie.

(Modlitwa chorego z jednego z nowojorskich szpitali wyryta na tablicy z brązu
i umieszczona przy wejściu do szpitala)
„Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. 
Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. 
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. 
W ranach swoich ukryj mnie” 
Modlitwa św. Ignacego Loyoli
 
Pieśń o Bernadetcie – film o widzącej Matkę Bożą (LOURDES 1858)
 
Polska, my jesteśmy w szachu !
Wojciech Sumliński jest bliski strasznej prawdy. Ta wojna Ukrainy z Rosją, rozszerzy się na Polskę, jeżeli nie spełnimy roszczeń przedstawicieli podających się za pewien naród od tysięcy lat wierzący w Boga, który upodobał sobie siedzibę w miejscu gdzie nikt ich łatwo nie napadnie, nie dosięgnie. Jak na wojennej szachownicy przestawią tylko jeden element, będzie dla nas mat i koniec.
Jezus Królem Polski, Królem naszego życia albo wszyscy zginiemy.

 

GDY NA PLANECIE ZIEMI RZĄDZI BEZ PRZESZKÓD LUCYFER ZE SWOIMI PACHOŁKAMI POLITYKAMI PRZY MILCZĄCYCH HIERARCHACH RZĄDZĄCYCH EPISKOPATAMI I ARCHIDIECEZJAMI A NIE BÓG WŁAŚCICIEL SWOJEJ PLANETY ZIEMI, KTÓRY JEST WIELKĄ MIŁOŚCIĄ I PRAGNIE, ABY LUDZIE CHCIELI ŻYĆ NA ZIEMI SPOKOJNIE, POKOJOWO I BEZPIECZNIE NA PODSTAWIE MIŁOŚCI I WYROZUMIAŁOŚCI. NIESTETY LUDZIE LUBIĄ ŻYĆ WEDŁUG ROZKAZÓW CAŁEGO PIEKŁA – SKŁÓCENI I GRZESZNI A CIERPIĄ NIEWINNI LUDZIE. 

 

 

OTO „PRZYJACIELE”, KTÓRYM RZĄD W POLSCE ZŁOŻONY Z OBCOKRAJOWCÓW POMAGA NASZYMI PIENIĘDZMI – NAS OKRADA A WROGOM POMAGA. PREZYDENT A.DUDA CHCE WYSŁAĆ DO UKRAINY NASZYCH ŻOŁNIERZY NA PEWNĄ ŚMIERĆ !!! NA ZDJĘCIU „BRAT BANDERY” – OFICJALNIE MÓWI, ŻE BĘDĄ POLAKÓW ZABIJAĆ.
Obejrzyj film „❗UWAGA❗ Polacy oglądają do końca❗w YouTube

 

Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 10.02.2023
Dzisiaj w godzinie miłosierdzia ujrzałam Pana Jezusa, z którego to oczu płynęły łzy.
Następnie Pan Jezus wypowiedział ważne słowa:
Drogi Mój synu, już po raz drugi z wielkim smutkiem i ze łzami w oczach, posługując się tobą pragnę przekazać Moim wiernym, że Polski Rząd nie kieruje się dobrem dla narodu polskiego. Obecnie podejmowane są decyzje (skrycie), które doprowadzą do głodu i wojny.
Dlatego też proszę, aby kapłani otworzyli drzwi do wszystkich Moich Świątyń by wierni mogli Mnie nieustannie Adorować i wypraszać nawrócenie dla Rządu Polskiego i wielu grzeszników z dala ode Mnie żyjących.
Błogosławię wszystkich, którzy będą uczestniczyć w spotkaniu Eucharystycznym, podczas którego będę leczył chorych i cierpiących i wprowadzał pokój w ludzkie serca.
Jezus.
Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby i tekst
 
 Śmierć i życie w Sejmie – zadzwoń do posła

 

Szanowni Państwo, Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!

Projekt „Aborcja to Zabójstwo” został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie. Wniesienie go pod obrady parlamentu to nasz wspólny sukces. Z sejmowej mównicy po raz kolejny wybrzmi wołanie o ratowanie życia. Wołanie w imieniu dzieci, które jeszcze nie mają głosu… Pierwsze czytanie odbędzie się prawdopodobnie w pierwszej połowie marca – będę dawać znać o wyznaczonym terminie.

Drodzy Państwo!

Zebranie odpowiedniej liczby podpisów i złożenie ustawy w Sejmie to krok, który należał do obywateli. Wykonaliśmy go – Państwo i ja – wykazując zdecydowany sprzeciw wobec zabijania dzieci. Teraz pora na posłów! Nie można jednak zostawiać ich w niepewności, jak powinni zagłosować. Uruchomiliśmy akcję „Zadzwoń do posła” z dedykowaną jej stroną www.ZadzwonDoPosla.pl. Na stronie dostępne są nazwiska oraz numery telefonów i maile do biur poselskich. Wyborcy mogą zadzwonić do swoich reprezentantów i przypomnieć im, w czyim imieniu występują w Sejmie, od kogo dostali mandat i dzięki komu otrzymują swoją pensję. Dzwoniąc do parlamentarzystów warto też ich zapewnić, że wyborcy sprawdzą dokładnie, kto oddał głos za życiem, a kto przeciwko i że nie pozostanie to bez wpływu na wynik głosowania przy urnach wyborczych już tej jesieni.

Bardzo proszę Państwa o wejście na stronę www.ZadzwonDoPosla.pl, wybranie numeru i wykonanie telefonu. Oprócz instrukcji dotyczącej głosowania proszę też wezwać posła, aby był obecny na sali plenarnej w chwili debaty. Będą się tam ważyć losy dzieci – losy życia i śmierci najbardziej bezbronnych.

Bardzo też proszę o rozesłanie informacji o akcji do Państwa Znajomych i Rodziny. To niezwykle ważne, by jak najwięcej osób dało znać politykom, że chcemy, by ratowali życie. Dzieci nienarodzone nie mogą zadzwonić i poprosić o obronę – musimy to zrobić my, już narodzeni.

Szanowni Państwo!

Wykonywanie mandatu posła to przede wszystkim reprezentowanie wyborców. To właśnie Państwo mogą przekazać właściwe instrukcje polskim parlamentarzystom. Będziemy wspólnie obserwować poczynania polityków i informować Państwa, kto stanął na wysokości zadania, a kto zostawił dzieci nienarodzone bez pomocy. Podczas głosowania nad ustawą „Aborcja to Zabójstwo” istnieje tylko jeden słuszny głos – głos za życiem. Nie pozwólmy politykom o tym zapomnieć.

Serdecznie Państwa pozdrawiam!

Kaja Godek

Podpis

Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl

PS – Jeszcze raz podaję adres strony: www.ZadzwonDoPosla.pl. Posłowie nie mogą pozwolić, by w naszej Ojczyźnie dzieciom działa się krzywda!

WSPIERAM

NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE

DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:

IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:

Wspieram Fundację Życie i Rodzina

LUB SKORZYSTAĆ Z PŁATNOŚCI KARTĄ:

#ZatrzymajAborcję

 

Niedziela, 12 lutego 2023
VI NIEDZIELA ZWYKŁA 
Jadwiga on Twitter: "Dwudziesta Szósta Niedziela zwykła 2 czyt. Flp 2,11  Dlatego też #Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie  imię aby na imię #Jezusa zgięło się każde
(Mt 5, 17-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza. Słyszeliście, że powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: „Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi”. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.
Jezus Chrystus moim Panem Jest! - Galeria zdjęć - Betania - Chrześcijański  Portal Społecznościowy
Z komentarza św. Efrema, diakona, do czterech Ewangelii
(1, 18-19)
Słowo Boże niewyczerpanym źródłem życia
Któż zdoła pojąć dogłębnie jedno Twe słowo, Panie? Daleko więcej pomijamy zeń, niż pojmujemy, tak jak spragniony człowiek, który pije wodę ze źródła. Boże słowo ukazuje różnorodną postać, zależnie od umiejętności poznających. Pan bowiem przyozdobił swe słowo różnobarwnym pięknem, aby każdy, kto je zgłębia, mógł zobaczyć to, co go zachwyca. W swym słowie Pan zamknął różnorodne bogactwo, aby każdy z nas mógł w tym, co rozważa, znaleźć dla siebie pożytek.
Słowo Boga jest drzewem życia, które z każdej strony podaje ci błogosławiony owoc; jest jak owa otwarta na pustyni skała, która wszystkim dostarczała duchowego napoju. „Spożywali – powiada Apostoł – duchowy pokarm i pili duchowy napój”.
Jeśli zatem ktokolwiek potrafił pojąć cząstkę owych bogactw, niechaj nie sądzi, iż w Bożym słowie znajduje się tylko to, co sam znalazł, ale niech wie, iż spośród wielu skarbów, to jedynie udało mu się zobaczyć. Niechaj nie mówi, iż słowo jest słabe i liche, i niech nim nie pogardza na tej podstawie, że drobna zaledwie część przypadła mu w udziale, ale raczej, niezdolny do pełnego zrozumienia, niechaj uwielbia Boga za Jego niezmierzoność. Raduj się przeto nasyceniem, a nie smuć się, iż obfitość słowa przerasta twe pragnienie. Kto pragnie, ten pije z radością i nie smuci się, że nie potrafi wypić źródła. Niechaj raczej źródło przewyższa twoje pragnienie, niżby pragnienie miało wyczerpać źródło. Jeśli ugasisz pragnienie nie wyczerpując źródła, możesz zeń pić ponownie, gdy tylko zapragniesz. Gdyby zaś z ustaniem pragnienia ustało także i źródło, to takie nad nim zwycięstwo stałoby się dla ciebie nieszczęściem.
Dziękuj więc za to, co otrzymałeś, i nie smuć się z powodu obfitości tego, co pozostało. To, co osiągnąłeś i zabrałeś, jest już twoją własnością, a to, co zostało, również czeka na ciebie. To, czego nie mogłeś z powodu słabości otrzymać natychmiast, otrzymasz później, jeżeli wytrwasz. Nie chciej nierozważnie od razu zrozumieć to, czego w ten sposób pojąć się nie da, ani też nie odstępuj w swoim lenistwie od tego, co jedynie pomału można osiągnąć.
Ojciec Pio cytaty: 27 cytatów i aforyzmów Ojca Pio
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Bóg powołał człowieka do wolności. Jak podaje Katechizm, „wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli władzą działania lub niedziałania” (KKK 1731). Z jednej strony jest wielkim darem, ale wiąże się z równie wielką odpowiedzialnością. Oznacza to, że Bóg traktuje nas naprawdę poważnie. Nie jesteśmy marionetkami, które tylko pozornie żyją, a tak naprawdę są sterowane przez kogoś innego. Jednakże, postępowanie w wolności oznacza także przyjmowanie jej konsekwencji. W dzisiejszym czytaniu jasno obrazują to dwa przykłady: ogień i woda, śmierć i życie. Chociaż można wybrać pomiędzy dwoma opcjami, to jednak tylko jedna będzie dla człowieka korzystna. Nie jest to ograniczenie wolności, ponieważ jej istotą jest wybór dobra. Bardziej wolnym jest człowiek, który zna tabliczkę mnożenia, ponieważ spośród stu wyników wybiera jeden, niż taki, który ma sto możliwości, a nie zna dobrego wyniku. Bóg wzywa człowieka do wzniosłej wizji wolności, która będzie utwierdzona w ostatecznym wybraniu dobra, którym jest sam Bóg (por. KKK 1732). A ponad tą wolnością stanie miłość będąca definitywnym zwieńczeniem wolności.
Komentarz do psalmu
Wolność człowieka od popełnienia grzechu pierworodnego została bardzo zraniona. Przez złe pragnienia i grzechy istnieje w człowieku konflikt między wolą a rozumem. Św. Paweł powie: Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię (Rz 7,15). Chociaż człowiek chce czynić dobro, to przez złe usposobienie wybiera zło.
Dzisiejszy psalm to pieśń pochwalna na temat Prawa Pańskiego. Prawo nadane przez Boga ma pomóc człowiekowi w przezwyciężeniu złych skłonności i wyborze dobra. Prawo ma nie być ograniczeniem, a psalmista wzywa nawet do podziwiania go. Jednakże, Prawo jest wymagające i nie zawsze łatwo je wypełniać. W drugiej zwrotce słyszymy Oby niezawodnie zmierzały moje drogi ku przestrzeganiu Twych ustaw. Aby Prawo stało się bliskie, należy je przyjąć jako swoje. Należy swoje drogi nakierować na Boże drogi. Jak pisał ks. Tadeusz Styczeń, należy z polecenia „powinieneś!” przejść do polecenia „powinienem!”. Wtedy łatwiej będzie podziwiać Boże prawo i „zachowywać je cały sercem”.
Komentarz do drugiego czytania
Św. Paweł w Liście do Koryntian zestawia dwa rozumienia pojęcia „mądrość”. Pierwsza to „mądrość tego świata”, która ogranicza perspektywę życia jedynie do sukcesów ziemskich. Natomiast druga, to „mądrość Boża”, która jest pewną tajemnicą – misterium. Nie chodzi jednak o jakąś tajemną wiedzę, ale o sposób ukazywania się tej mądrości. Po pierwsze, mądrość Boża jest pomysłem, odwiecznym planem dla każdego człowieka. Wraz z biegiem historii mądrość Boża ukazywała się na różne sposoby, o czym szczególnie można przeczytać w Księdze Mądrości. Jednak wszystkie zapowiedzi były przygotowaniem na objawienie Bożej mądrości, która ukazała się w Jezusie Chrystusie, a szczególnie w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. Ostatnim etapem ukazania się mądrości jest nasza odpowiedź na osobę Jezusa. Mądrość jedynie tego świata doprowadziła do ukrzyżowania Jezusa, ponieważ była zamknięta na Boże objawienie. Każdy z nas przez Chrzest Święty jest wprowadzony w tajemnicę Bożej mądrości i przez obecność Ducha Świętego jesteśmy uzdolnieni do relacji z Jezusem Chrystusem, który jest wcieloną Mądrością Bożą.
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejszy fragment z Ewangelii według św. Mateusza to fragment Kazania na Górze. Nauka głoszona przez Jezusa w rozdziałach 5-7 wyznacza główne założenia moralności chrześcijanina. Jezus przedstawia ideę nowej sprawiedliwości, która wypełnia i przekracza sprawiedliwość starotestamentalną. W judaizmie człowiek sprawiedliwy to taki, który wypełnia Prawo nadane przez Boga. Pan Jezus ucina domysły, twierdzące, że od Jego przyjścia Prawo zostaje zawieszone czy zniesione. Nowa sprawiedliwość chrześcijańska przekracza Starym Testament, bo skupia się wokół osoby Jezusa, który sam staje się Nowym Prawem, Nową Torą.
Wypełnienie Prawa przez Chrystusa można rozumieć trojako. Po pierwsze, wszystkie zapowiedzi i proroctwa mesjańskie spełniły się w Chrystusie. Po drugie, Jezus doskonale wypełnił wolę Ojca zawartą w przykazaniach. Po trzecie, Stare Prawo zostaje dopełnione i udoskonalone. W tym rozumieniu należy spojrzeć na poszczególne nakazy zawarte w dzisiejszym fragmencie. Przykazania z Dekalogu były oparte na negatywnych nakazach „nie będziesz…”. Natomiast Jezus ukazuje pozytywny nakaz: „a ja wam powiadam…” – będziesz!. Chrześcijanin ma spełniać przykazania oparte na zakazach, ale jest jednocześnie wezwany do wznioślejszej moralności, która wynika z miłości Boga i bliźniego, nawet wroga. Nowa sprawiedliwość to droga, która upodabnia do Chrystusa.
Komentarze zostały przygotowane przez dk. Jakuba Zinkowa WMSD w Warszawie
                                        Sentencje – Strona 5 – Sługa Boży Anzelm od św. Andrzeja Corsini OCD
Litania za chorych
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego zniszczenia,
Boże, który naszym pierwszym rodzicom po ich upadku dałeś nadzieję, że będą mieli Zbawiciela,
Boże, który rozkazałeś Mojżeszowi na pustyni wystawić miedzianego węża, aby Izraelici patrząc na niego nie umierali od ukąszenia węży,
Boże, który stworzyłeś rozmaite lekarstwa i zioła dla uleczenia naszych chorób,
Boże, który ulitowałeś się nad łzami i modlitwą króla Ezechiasza i przedłużyłeś mu życie,
Boże, który wielu sposobami doświadczonego Hioba na końcu wspaniale nagrodziłeś,
Boże, który pobożnego Tobiasza ciężko dotknąłeś utratą wzroku, a potem wzrok mu przywróciłeś,
Boże, który chcesz nas oczyścić przez cierpienia, jak złoto w ogniu,
Jezu, który przyszedłeś dla uzdrowienia chorych, pocieszenia strapionych i otarcia łez naszych,
Jezu, który uzdrowiłeś chorego od trzydziestu ośmiu lat mocą Twego słowa,
Jezu, który wskrzesiłeś Łazarza od czterech dni umarłego,
Jezu, który trędowatych uleczyłeś, ślepym przywróciłeś wzrok, głuchym słuch, niemym mowę, a tych, którzy z ufnością dotknęli się skraja Twojej szaty, obdarzyłeś zdrowiem,
Jezu, mężu boleści, który znasz nasze słabości z doświadczenia,
Jezu, który poszedłeś na śmierć jak baranek, który daje się prowadzić na zabicie,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od grzechu, który śmierć zadaje duszy, zachowaj nas, Panie.
Od takiej śmierci, która prowadzi do wiecznego potępienia,
Od sideł i chytrości szatańskiej,
Od wszelkich niebezpieczeństw,
Od upadku na duchu i niepokoju serca,
My, grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie.
Abyś nas na końcu życia do wiecznego odpoczynku przyjąć raczył, prosimy Cię,
Abyśmy mogli do końca wytrwać i dostać się do szczęśliwej wieczności, prosimy Cię,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Módlmy się: Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia, wysłuchaj nasze prośby za chorego brata (chorą siostrę) N. i wszystkich chorych; spraw, aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Cytaty Jana Pawła II - NINIWA
Westchnienie dla chorych
Patrz, mój kochany Jezu, jak tu nędznie leżę, a ciało moje dotknięte jest cierpieniem.
Choroba ta dokucza mi wprawdzie bardzo, jednak dla miłości Twojej będę ją znosił cierpliwie.
Do Twego najsłodszego Serca składam wszystkie moje cierpienia i przez Serce Twe składam Ci je w ofierze ku Twej wiecznej chwale.
O słodka miłości Boska, proszę Cię, racz wszystkie me westchnienia przyjąć łaskawie i ofiarować Trójcy Przenajświętszej ku wiecznej chwale.
Mój najdroższy Jezu, ponieważ dla mnogich cierpień nie mogę się wiele modlić, dlatego proszę Cię, racz Twą świętą modlitwę ofiarować za mnie, którąś odprawił wśród cierpień. Amen.
* * * * *
Mój najdroższy Jezu! Chciałbym Cię chwalić nieustannie. Ponieważ jednak tego uczynić nie mogę, dlatego proszę Cię, racz za mnie chwalić Ojca Twego, jako chwaliłeś Go na krzyżu.
Mój najsłodszy Jezu! Chciałbym dziękować nieustanie Bogu, ale ponieważ jest to niemożliwe, dlatego proszę Cię, racz Mu za mnie dzięki złożyć, jako dziękowałeś Mu za swoje męki i cierpienia.
Poddaję się zupełnie Twej świętej woli, jako Ty poddałeś się woli Ojca Twego.
W tej intencji pragnę wszystko to cierpieć, co Ty cierpiałeś przez całe życie Twoje. W tej miłości przyjmuję tę chorobę, którą mnie nawiedzić raczyłeś.
Jednoczę wszystkie moje cierpienia ze wszystkimi cierpieniami, które poniosłeś i które ponieśli wszyscy męczennicy.
Pragnę w takiej miłości cierpieć dla Ciebie, w jakiej Ty cierpiałeś za mnie i za wszystkich ludzi.
Chciałbym przez tę chorobę moją taką okazać Ci cześć, jaką Ty cierpieniem swoim okazałeś Ojcu Twemu. Dodaj mi sił”, abym mógł cierpieć dla świętej wiary Twojej tyle, ile tylko za grzechy moje cierpieć muszę.
Dałby Bóg, abym przez tę moją chorobę mógł odpłacić się za wszystkie cierpienia Twoje, których tak wiele za mnie ponosić musiałeś.
Jestem gotowy tak długo i tyle cierpieć, jak to rozporządziła wola Twoja.
Wszystko, co cierpię i cierpieć będę, pragnę cierpieć dla miłości Twojej i nie żądam za to innej zapłaty tylko, aby się to Tobie podobało.
Mój drogi Jezu! Ześlij mi tyle cierpień, ile sam zechcesz, ale racz udzielić mi także cierpliwości.
Ty wiesz, że jestem nędzny i słaby i że bez łaski Twej nie byłbym zdolny znieść cierpliwie najmniejszego cierpienia. Dlatego proszę Cię, przez gorycz Twej świętej męki, racz mi udzielić cierpliwości, aby wszystkie chwile mego cierpienia przyczyniły się do pomnożenia Twojej czci i chwały. Amen.
Modlitwa chorego
Jezu, Synu Boży i Synu Człowieczy, Tyś doświadczył, czym jest ból i cierpienie. Tyś niósł chorym ulgę i zdrowie. I ja, dotknięty chorobą, zwracam oczy i serce do Ciebie. Zmiłuj się nade mną, złagodź moje cierpienie, udziel światła, abym lepiej zrozumiał sens bólów i choroby. Daj mi siłę wytrwania i podtrzymuj moją nadzieję. Skieruj myśli moje ku wyższym rzeczom i prawdzie wiecznej, pomóż mi zrozumieć wolę Bożą. Zechciej mi wrócić siły i zdrowie. Przez Ciebie, Zbawicielu cierpiący i w Tobie, łączę się z wszystkimi członkami cierpiącymi Mistycznego Ciała Twojego, świętego Kościoła, i ofiaruję moje boleści na Twoją chwałę i za Kościół nasz święty. Amen.
Modlitwa za chorych na ciele i duszy
Jezu, Boski Zbawicielu, przyjmij mnie do Twego sanatorium modlitwy, do tej Boskiej Lecznicy dusz ludzkich. Wołam do Ciebie, jak wołali Apostołowie: „Panie, naucz mnie modlić się…” Spraw, abym nie lękał się modlitwy, nie unikał okazji do spojrzenia Ci w oczy, choćby Twe oczy były pełne bólu i wyrzutu z powodu moich ciągłych niewierności.
Spraw, Panie, abym się nie lękał spojrzeć w swoje wnętrze pełne egoizmu, pychy, szukania siebie. Niech trąd moich grzechów napełni Cię litością dla Tego stworzenia, które tak często zapominało o Tobie, jedynym Zbawicielu. Przeniknij me serce żalem Piotra, skruchą Magdaleny, miłością Jana, abym nigdy nie uciekał spod Twojego krzyża, z którego płynie krew zbawienia dla wszystkich.
Jezu, drogi Zbawicielu, rozwiąż mój język, stop lody mego serca, napełnij mnie Twoim Duchem Pocieszycielem, którego zesłałeś na Apostołów, abym nieprzerwanie sławił Twoje miłosierdzie i Twoją nieskończoną miłość. Niech ta modlitwa natchniona przez Ducha Świętego obejmie wszystkich moich cierpiących braci, wszystkie moje cierpiące siostry, wszystkich ludzi Twojego Kościoła, abyśmy wszyscy wielbiąc Ciebie na ziemi, mogli kochać Cię wiecznie w niebie w wielkiej Wspólnocie Miłości. Amen.

 

Nowenna za chorych do Matki Bożej
Nowenna do Matki Bożej z Lourdes w intencji chorych – dzień VII | Pustynia  serca
Modlitwa chorego
Panie, prosiłem Cię o siłę, aby mi się dobrze wiodło,
a Ty pozwoliłeś mi stać się słabym,
abym nauczył się posłuszeństwa.
Prosiłem o zdrowie, abym mógł dokonywać wielkich rzeczy,
a otrzymałem chorobę, by czynić, co lepsze.
Prosiłem o bogactwa, aby być szczęśliwym,
a stałem się biednym, by być nędzarzem.
Prosiłem o władzę, aby ludzie mnie podziwiali,
a jestem bezsilny, aby zatęsknić za Tobą.
Prosiłem o przyjaźń, abym nie musiał żyć samotnie,
a Ty dałeś mi serce, abym kochał wszystkich moich braci.
Nie otrzymałem nic z tego, czego się spodziewałem.
Nie otrzymałem nic z tego, o co Cię prosiłem.
Prawie że wbrew mojej woli
zostały wysłuchane moje niewypowiedziane modlitwy,
i jestem obdarowany najbardziej ze wszystkich.
Dzięki Ci, Panie.
(Modlitwa chorego z jednego z nowojorskich szpitali wyryta na tablicy z brązu
i umieszczona przy wejściu do szpitala)
„Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. 
Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. 
O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. 
W ranach swoich ukryj mnie” 
Modlitwa św. Ignacego Loyoli
Pieśń o Bernadetcie – film o widzącej Matkę Bożą (LOURDES 1858)

 

Sobota, 11 lutego 2023
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY Z LOURDES
Dziś XXXI Światowy Dzień Chorego.
Matka Boża z Lourdes - Obraz do oprawienia format (30x40) - Obrazy do  oprawienia -
Światowy Dzień Chorego
Światowy Dzień Chorego ustanowił Jan Paweł II w liście skierowanym 13 maja 1992 r. do ówczesnego przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia, kard. Fiorenzo Angeliniego. Papież wyznaczył też od razu na obchody tego Dnia wspomnienie objawienia Matki Bożej w Lourdes, które przypada 11 lutego. Ogólnoświatowe obchody tego Dnia odbywają się co roku w jednym z sanktuariów maryjnych na świecie.
Ustanowienie przez Ojca Świętego Jana Pawła II Światowego Dnia Chorego stało się wezwaniem do całego Kościoła powszechnego, aby poświęcić jeden dzień w roku modlitwie, refleksji i dostrzeżeniu miejsca tych, którzy cierpią na duszy i na ciele.
Jan Paweł II we wspominanym liście zaznaczył, że „ma on na celu uwrażliwienie ludu Bożego i – w konsekwencji – wielu katolickich instytucji działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym; pomagania chorym w dowartościowaniu cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej; włączenie w duszpasterstwo służby zdrowia wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych, popieranie coraz cenniejszego zaangażowania wolontariatu…”
Sprawom ludzi chorych Jan Paweł II, sam doświadczający licznych chorób, poświęcił wiele miejsca w swoim nauczaniu. Często spotykał się z chorymi i niepełnosprawnymi, tak w Rzymie, jak i w czasie podróży apostolskich. Chorych prosił już na samym początku pontyfikatu o wsparcie modlitewne.

Jan Paweł II pije wodę z cudownego źródełka w Lourdes

Po raz pierwszy Dzień Chorego obchodzono w 1993 r., a główne uroczystości odbyły się wtedy w Lourdes i – częściowo – w Rzymie. W kolejnym roku miejscem centralnych obchodów była Jasna Góra, a następnie: Jamusukro (Wybrzeże Kości Słoniowej, 1995), Guadalupe (Meksyk, 1996), Fatima (1997), Loreto (1998), Harissa (Liban, 1999), Rzym (2000, połączone z Jubileuszem Chorych), Sydney (2001), narodowe sanktuarium katolików indyjskich w Vailankamy (2002), Lourdes (2004), Jaunde w Kamerunie (2005), Adelajda w Australii (2006) i Seul w Korei Południowej (2007). W 2008 r., z racji 150. rocznicy objawień w Lourdes, Światowy Dzień Chorego obchodzono ponownie (jak w 1993 i 2004 r.) – w Lourdes.

W 2023 r. obchody Światowego Dnia Chorych odbywają się po raz trzydziesty pierwszy. Ich temat został zaczerpnięty z Ewangelii św. Łukasza: „Miej o nim staranie” (Łk 10, 35). Współczucie jako synodalna realizacja uzdrowienia.

Kościół towarzyszy ludziom chorym w sposób szczególny, zgodnie z poleceniem Jezusa zapisanym w zakończeniu Ewangelii św. Marka „Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie” (Mk 16, 18). Dla umocnienia w chorobie mamy specjalny dar – sakrament chorych. Olej chorych jest co roku błogosławiony w katedrach w ramach Mszy Krzyżma sprawowanej przez biskupa w poranek Wielkiego Czwartku. Jest dostępny w każdej parafii, a sakrament namaszczenia może być udzielany w każdym czasie chorym proszącym o niego. W Dniu Chorego w wielu kościołach sprawowane są specjalne nabożeństwa ze zbiorowym celebrowaniem sakramentu chorych.
Na co dzień szafarzami tego sakramentu są najczęściej kapelani szpitalni, w naszym kraju obecni w każdej placówce medycznej. Codziennie lub kilka razy w tygodniu odwiedzają oni chorych w salach szpitalnych, pooperacyjnych czy reanimacyjnych, umożliwiając spowiedź i Komunię świętą. Chorzy chodzący mogą uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej w szpitalnych kaplicach. Obecność kapłana przy łóżku chorego ma duże znaczenie w procesie terapeutycznym. Kapelani są często powiernikami chorych, życzliwą rozmową pomagają opanować lęk i niepokój towarzyszące utracie zdrowia czy operacji. Najważniejszą jednak posługą kapelanów jest jednanie z Bogiem ludzi, którzy niejednokrotnie przez wiele poprzednich lat zaniedbywali praktyki religijne. Często to właśnie szpital jest miejscem, gdzie w bezpośredniej, indywidualnej rozmowie z kapłanem można wyjaśnić wątpliwości dręczące przez lata. Szpitalne kaplice są miejscem sprawowania niemal wszystkich sakramentów (w zasadzie z wyjątkiem jedynie święceń kapłańskich).
Coraz częściej księżą kapelani korzystają z pomocy osób świeckich, tworząc zespoły duszpasterstwa chorych. Wielkim wsparciem są nadzwyczajni szafarze Komunii świętej, dzięki którym kapłani mogą więcej czasu poświęcić na sakrament pokuty. Inni świeccy pomagają w czasie liturgii, prowadzą śpiew, a nawet przewodniczą modlitwom czy nabożeństwom. Czasem do zespołów należą wolontariusze, którzy opiekują się chorymi, rozmawiają z nimi, zastępują nieobecne rodziny, dając świadectwo chrześcijańskiej postawy.
Kapelan szpitalny pełni posługę nie tylko wśród chorych, ale także wśród personelu szpitala, którego jest pracownikiem. Obecność osoby duchownej w miejscu, gdzie ratuje się ludzkie życie, ale i na co dzień obcuje ze śmiercią, stanowi ważne wsparcie i pomaga zwłaszcza wtedy, gdy trzeba przedyskutować problemy etyczne. Duszpasterstwo zawodów medycznych ma w naszym kraju długoletnią tradycję.
Jeszcze jedną grupę podopiecznych kapelana szpitalnego stanowią rodziny chorych, wymagające szczególnej troski duszpasterskiej, zwłaszcza wtedy, kiedy rokowanie jest niepomyślne albo chory umiera.
Ta niełatwa posługa znajduje w ostatnich latach życzliwą troskę biskupów. Do pomocy w dużych szpitalach, zwłaszcza w dni świąteczne, kierowani są klerycy. Alumni seminariów wielu diecezji odbywają jedną ze swoich wakacyjnych praktyk w placówkach leczniczych i opiekuńczych, żeby u zarania kapłańskiej drogi uwrażliwić się na potrzeby człowieka chorego. W Dniu Chorego wiele szpitali jest odwiedzanych przez biskupów, którzy spotykają się z pacjentami i celebrują uroczyste nabożeństwa.

Z okazji Światowego Dnia Chorego przygotowaliśmy kompletny zbiór tekstów orędzi ogłaszanych co roku przez papieża. Dołączyliśmy do nich również list Jana Pawła II z 13 maja 1992 r., ustanawiający obchody tego Dnia. Plik w formacie PDF można pobrać klikając na poniższy link. Przygotowaliśmy także treść Listu apostolskiego Jana Pawła II Salvifici doloris „O chrześcijańskim sensie ludzkiego cierpienia”, wydanego 11 lutego 1984 r.:
Maryja Niepokalana objawia się św. Bernardecie w Lourdes

W 1858 roku, w cztery lata po ogłoszeniu przez Piusa IX dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, Matka Boża zjawiła się ubogiej pasterce, św. Bernadecie Soubirous, w Grocie Massabielskiej w Lourdes. Podczas osiemnastu zjawień (w okresie 11 lutego – 16 lipca) Maryja wzywała do modlitwy i pokuty.
11 lutego 1858 r. Bernadetta Soubirous wraz z siostrą i przyjaciółką udała się w pobliże Starej Skały – Massabielle – na poszukiwanie suchych gałęzi, aby rozpalić ogień w domu. Gdy dziewczyna została sama, usłyszała dziwny dźwięk podobny do szumu wiatru i zobaczyła światłość, z której wyłoniła się postać „Pięknej Pani” z różańcem w ręku. Odtąd objawienia powtarzały się.
Bernadetta opowiedziała o tym wydarzeniu koleżankom, te rozpowiedziały o tym sąsiadom. Rodzice strofowali Bernadettę, że rozpowiada plotki; zakazali jej chodzić do groty, w której miała jej się ukazać Matka Boża. Cofnęli jednak zakaz, gdy zobaczyli, że dziecko gaśnie na ich oczach z udręki. Dnia 14 lutego dziewczęta udały się najpierw do kościoła i wzięły ze sobą wodę święconą. Gdy przybyły do groty, było już po południu. Kiedy w czasie odmawiania różańca ponownie ukazała się Matka Boża, Bernadetta, idąc za radą towarzyszek, pokropiła tajemniczą zjawę i wypowiedziała słowa: „Jeśli przychodzisz od Boga, zbliż się; jeśli od szatana, idź precz!”. Pani, uśmiechając się, zbliżyła się aż do brzegu wylotu groty i odmawiała różaniec.
18 lutego Bernadetta udała się w pobliże groty z dwiema znajomymi rodziny Soubirous. Przekonane, że może to jest jakaś dusza czyśćcowa, poradziły Bernadecie, aby poprosiła zjawę o napisanie życzenia na kartce papieru, którą ze sobą przyniosły. Pani odpowiedziała: „Pisanie tego, co ci chcę powiedzieć, jest niepotrzebne”. Matka Boża poleciła dziewczynce, aby przychodziła przez kolejnych 15 dni. Wiadomość o tym rozeszła się lotem błyskawicy po całym miasteczku. 21 lutego, w niedzielę, zjawiło się przy grocie skał massabielskich kilka tysięcy ludzi. Pełna smutku Matka Boża zachęcała Bernadettę, aby modliła się za grzeszników. Tego dnia, gdy Bernadetta wychodziła po południu z kościoła z Nieszporów, została zatrzymana przez komendanta miejscowej policji i poddana śledztwu. Kiedy dnia następnego dziewczynka udała się do szkoły, uczące ją siostry zaczęły ją karcić, że wprowadziła tyle zamieszania swoimi przywidzeniami.
23 lutego Matka Boża ponownie zjawiła się i poleciła Bernadecie, aby udała się do miejscowego proboszcza i poprosiła go, aby tu wystawiono ku Jej czci kaplicę. Roztropny proboszcz, po pilnym przeegzaminowaniu 14-letniej dziewczynki, rzekł do Bernadetty: „Mówiłaś mi, że u stóp tej Pani, w miejscu, gdzie zwykła stawać, jest krzak dzikiej róży. Poproś Ją, aby kazała tej gałęzi rozkwitnąć”. Przy najbliższym zjawieniu się Matki Bożej Bernadetta powtórzyła słowa proboszcza. Pani odpowiedziała uśmiechem, a potem ze smutkiem wypowiedziała słowa: „Pokuty, pokuty, pokuty”.
25 lutego w czasie ekstazy Bernadetta usłyszała polecenie: „A teraz idź do źródła, napij się z niego i obmyj się w nim”. Dziewczę skierowało swoje kroki do pobliskiej rzeki, ale usłyszało wtedy głos: „Nie w tę stronę! Nie mówiłam ci przecież, abyś piła wodę z rzeki, ale ze źródła. Ono jest tu”. Na kolanach Bernadetta podążyła więc ku wskazanemu w pobliżu groty miejscu. Gdy zaczęła grzebać, pokazała się woda. Na oczach śledzącego wszystko uważnie tłumu ukazało się źródło, którego dotąd nie było. Woda biła z niego coraz obficiej i szerokim strumieniem płynęła do rzeki. Okazało się rychło, że woda ta ma moc leczniczą. Następnego dnia posłał do źródła po wodę swoją córkę niejaki Bouriette, kamieniarz, rzeźbiarz nagrobków. Stracił prawe oko przy rozsadzaniu dynamitem bloków kamiennych. Także na lewe oko widział coraz słabiej. Po gorącej modlitwie począł przemywać sobie ową wodą oczy. Natychmiast odzyskał wzrok. Cud ten zapoczątkował cały szereg innych – tak dalece, że Lourdes zasłynęło z nich jako pierwsze wśród wszystkich sanktuariów chrześcijańskich.
27 lutego Matka Boża ponowiła życzenie, aby na tym miejscu powstała kaplica. 1 marca 1858 roku poleciła Bernadecie, aby modliła się nadal na różańcu. 2 marca Matka Boża wyraziła życzenie, aby do groty urządzano procesje. Zawiadomiony o tym proboszcz odpowiedział, że będzie to mógł uczynić dopiero za pozwoleniem swojego biskupa. 4 marca na oczach ok. 20 tysięcy ludzi został cudownie uleczony przy źródle miejscowy restaurator, Maumus. Miał on na wierzchu dłoni wielką narośl. Lekarze orzekli, że jest to złośliwy rak i trzeba rękę amputować. Kiedy modlił się gorąco i polecał wstawiennictwu Bernadetty, zanurzył rękę w wodzie bijącej ze źródła i wyciągnął ją zupełnie zdrową, bez ropiejącej narośli. Poprzedniego dnia pewna matka doznała łaski nagłego uzdrowienia swojego dziecka, które zanurzyła całe w zimnej wodzie źródła, kiedy lekarze orzekli, że dni dziecka są już policzone.
Nastąpiła dłuższa przerwa w objawieniach. Dopiero 25 marca, w uroczystość Zwiastowania, Bernadetta ponownie ujrzała Matkę Bożą. Kiedy zapytała Ją o imię, otrzymała odpowiedź: „Jam jest Niepokalane Poczęcie”. Były to bardzo ważne słowa, ponieważ mijały zaledwie 4 lata od ogłoszenia przez papieża Piusa IX dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi, który budził pewne kontrowersje. Warto zauważyć, że pojęcie to dla wiejskiej dziewczynki nie było ani zrozumiałe, ani nawet jej znane.
Po dłuższej przerwie 7 kwietnia, w środę po Wielkanocy, Matka Boża ponownie objawiła się Bernadecie. Po rozejściu się tłumów policja pod pozorem troski o bezpieczeństwo publiczne i konieczności przeprowadzenia badań wody źródła, zamknęła dostęp do źródła i groty. Zabrano także do komisariatu liczne już złożone wota. Jednak Bernadetta uczęszczała tam nadal i klękając opodal modliła się. 16 lipca, w uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej, Matka Boża pojawiła się po raz ostatni.
18 stycznia 1862 roku komisja biskupa z Targes po wielu badaniach ogłosiła dekret, że „można dać wiarę” zjawiskom, jakie się przydarzyły w Lourdes. W roku 1864 ks. proboszcz Peyramale przystąpił do budowy świątyni. W roku 1875 poświęcił ją uroczyście arcybiskup Paryża Guibert. W uroczystości tej wzięło udział: 35 arcybiskupów i biskupów, 3 tys. kapłanów i 100 tys. wiernych. W roku 1891 Leon XII ustanowił święto Objawienia się Matki Bożej w Lourdes, które św. Pius X w 1907 r. rozciągnął na cały Kościół. Lourdes jest obecnie słynnym miejscem pielgrzymkowym, do którego przybywają tysiące ludzi, by czcić Matkę Bożą jako Uzdrowienie Chorych.
Bernadetta wstąpiła w 1866 roku do klasztoru Notre Dame de Nevers i tam zmarła na gruźlicę w 1879 r. w wieku 35 lat. Pius XI w roku 1925 uroczyście ją beatyfikował, a w roku 1933 – kanonizował. Jej wspomnienie obchodzone jest 16 kwietnia.
obrazek do modlitewnika - Rhema.pl
Z listu św. Marii Bernadety Soubirous

Pani przemówiła do mnie

.

Pewnego dnia, kiedy wraz z dwiema dziewczynkami udałam się nad rzekę Gave, aby nazbierać chrustu, usłyszałam jakby szelest wiatru. Obróciłam się ku łące, ale zobaczyłam, iż gałązki drzew nie poruszają się wcale. Uniosłam wtedy głowę i spojrzałam w kierunku groty. Zobaczyłam Panią odzianą w białe szaty. Miała na sobie białą suknię, przepasana była niebieską wstęgą, na każdej z Jej stóp spoczywała złocista róża. Taki sam kolor miały ziarenka Jej różańca.
Kiedy Ją zobaczyłam, przetarłam oczy sądząc, iż mi się przywidziało. Zaraz też włożyłam rękę do kieszonki i znalazłam swój różaniec. Chciałam przeżegnać się, ale nie mogłam unieść opadającej ręki. Dopiero kiedy Pani uczyniła znak krzyża, wtedy i ja drżącą ręką spróbowałam, i udało się. Równocześnie zaczęłam odmawiać różaniec. Także Pani przesuwała ziarenka różańca, ale nie poruszała wargami. Kiedy skończyłam odmawianie, widzenie ustało natychmiast.
Zapytałam więc obydwie dziewczynki, czy czegoś nie widziały. Odpowiedziały, że nie. Spytały natomiast, co takiego mam im do opowiedzenia. Wtedy oznajmiłam im, że widziałam Panią w bieli i że nie wiem, kim Ona mogłaby być. Upomniałam je jednak, aby nie mówiły o tym nikomu. One znowu namawiały mnie, żebym nie wracała na to miejsce, ale ja się na to nie zgodziłam. Wróciłam więc na to samo miejsce w niedzielę, czując wewnętrznie, że coś mnie tam woła.
Pani przemówiła do mnie dopiero za trzecim razem. Zapytała, czy nie zechciałabym przychodzić tu do Niej przez dni piętnaście. Odpowiedziałam, że chcę. Pani powiedziała jeszcze, że mam powiedzieć kapłanom, aby postarali się o wybudowanie na tym miejscu kaplicy. Następnie poleciła mi napić się wody ze źródła. Ponieważ nie widziałam tam żadnego źródła, zwróciłam się w stronę rzeki Gave. Ale Pani dała mi znak, że nie tam, i palcem pokazała na źródło. Kiedy podeszłam bliżej, znalazłam zaledwie odrobinę błotnistej wody. Nadstawiłam dłoń, ale nic nie mogłam pochwycić. Zaczęłam więc drążyć ziemię w tym miejscu i dopiero wówczas mogłam zaczerpnąć nieco wody. Odrzuciłam trzy razy, za czwartym razem wypiłam. Widzenie znikło, a ja powróciłam do domu.
Przez piętnaście dni powracałam na to miejsce, a Pani ukazywała mi się za każdym razem, z wyjątkiem jednego wtorku i piątku. Polecała na nowo, abym zachęciła kapłanów do wybudowania kaplicy, zachęciła także, abym się obmyła w źródle i abym się modliła o nawrócenie grzeszników. Wielokrotnie zapytywałam, kim jest, ale Ona uśmiechała się tylko łagodnie. W końcu, trzymając ręce uniesione i kierując wzrok ku niebu powiedziała, że jest Niepokalanym Poczęciem.
W ciągu owych piętnastu dni powierzyła mi także trzy sekrety, których zabroniła komukolwiek wyjawiać. Zachowałam je wiernie aż po dziś dzień.
Z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
Wzruszony tylu cierpieniami, Chrystus nie tylko Pozwala Dotykać Się chorym, lecz także Bierze na Siebie ich nędzę: „On Wziął na Siebie nasze słabości i Nosił nasze choroby” (Mt 8, 17). Nie Uleczył wszystkich chorych. Jego Uzdrowienia były Znakami Przyjścia Królestwa Bożego, Zapowiadały Uzdrowienie bardziej radykalne: Zwycięstwo nad grzechem i śmiercią przez Jego Paschę. Na Krzyżu Chrystus Wziął na Siebie cały ciężar zła i Zgładził „grzech świata” (J 1, 29), którego skutkiem jest właśnie choroba. Przez Swoją Mękę i Śmierć na Krzyżu Chrystus Nadał cierpieniu nowe znaczenie; teraz może ono upodabniać nas do Niego i jednoczyć nas z Jego Zbawczą Męką. 
Litania do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych - Caritas
Modlitwa za chorych i cierpiących – 
 
Boże, Ojcze nasz, niech Twa Opatrzność czuwa nad chorymi i cierpiącymi, aby nie marnowali cierpienia, lecz umieli je wprzęgać w Twą służbę i włączali je w ofiarę Chrystusa. Daj Ojcze najlepszy, wszystkim cierpiącym łaskę dobrego, owocnego przeżywania cierpienia, dodawaj sił i otuchy, pocieszaj, oszczędzaj ich, ile można, pozwól nieść im ulgę. Karm ich, Ojcze, Ciałem Twego Boskiego Syna. Żyj w nich i buduj Swoje Królestwo. Pozwól się realizować powołaniom chorych, błogosław wspólnotom chorych. Pozwól cierpiącym, aby byli pożyteczni dla bliźnich i kościoła. Niech Duch Święty prowadzi ich do świętości i szczęścia wiecznego. Amen.
 
  Modlitwa do Maryi za chorych
 
Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata, Tych, którzy w tej chwili stracili przytomność i będą umierać, Tych, którzy rozpoczęli agonię, Tych, którzy stracili nadzieję na wyzdrowienie, Tych, którzy krzyczą i płaczą z bólu, Tych, którzy nie mogą zatroszczyć się o siebie z powodu braku pieniędzy, Tych, którzy tak bardzo chcieliby chodzić, a muszą po zostawać nieruchomi, Tych, którzy na próżno szukają w swoim łóżku dogodniejszej pozycji. Tych, którzy muszą się wyrzec najdroższych planów przyszłości, Tych zwłaszcza, którzy nie wierzą w lepsze życie, Tych, którzy buntują się i złorzeczą Bogu, Tych, którzy nie wiedzą, że Chrystus boleśnie opuszczony na krzyżu cierpiał jak oni i za nich. Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata. Amen.
 
MODLITWA ZA OPIEKUJĄCYCH SIĘ CHORYMI
 
Panie i Ojcze nasz, natchnij opiekujących się chorymi miłością i dobrocią dla cierpiących. Daj im cierpliwość i wytrwałość. Chroń ich od wszystkiego złego we wszelkich ich pracach. Daj im siłę moralną i fizyczną, aby sumiennie spełniali swe posłannictwo w imię Boga, który jest najwyższym lekarzem i uzdrowicielem. Amen.
 
Modlitwa za Służbę Zdrowia
 
Panie Jezu Chryste, który przeszedłeś przez ziemię, wszystkim czyniąc dobrze, spraw, aby każdy lekarz swoją troskliwością i serdecznością budził w chorych nadzieję powrotu do zdrowia. Spraw, aby pamiętał, że jego praca jest służbą Tobie. Obdarz go zdrowiem, cierpliwością i dobrocią, aby przez jego pomoc wszyscy poznawali dobroć Twoją. Panie, który pochwaliłeś miłosiernego Samarytanina za to, że nie ominął cierpiącego człowieka, spraw, aby wszystkie siostry, pielęgniarki, tak samo troskliwie opiekowały się chorymi. Niech w każdym chorym potrafią dojrzeć cierpiącego Chrystusa. Obdarz je swoim miłosierdziem, aby z sercem spełniały posługę, gdyż wtedy cierpienie mniej boli i budzi się nadzieja wyzdrowienia. Obdarzaj je dobrocią, łagodnością w słowach, cierpliwością i uśmiechem. I spraw, aby okazując miłosierdzie chorym dostąpiły kiedyś Twego miłosierdzia. Amen.
 
Modlitwa do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych
 
O Dziewico Najczystsza, jedyna Ucieczko grzeszników i prawdziwa Matko nasza, Uzdrowienie Chorych. Oto ja, nędzny grzesznik, staję u stóp Twojego ołtarza onieśmielony i upokorzony z powodu ciężkich grzechów moich, które mnie odwiodły od Boga i od Ciebie droga Matko moja. O Pośredniczko i Opiekunko moja, zwróć Swoje oczy litościwe na mnie, wejrzyj na mój żal i wyjednaj łaskę przebaczenia. Twoim jestem o Matko Boska – Uzdrowienie Chorych, błagam Cię o litość i miłosierdzie. Tyś je okazywała swoim czcicielom – nie opuszczaj i mnie, niegodnego i spraw, aby Krew przelana Syna Twego, nie była dla mnie na zgubę, lecz na zbawienie. Stałaś pod krzyżem, gdy Syn Twój wśród największych boleści umierał; spraw więc, abym i ja przeciwności tego świata cierpliwie znosił i niósł swój krzyż, naśladując Cię we wszystkim. Jeżeli kiedy, to przede wszystkim dziś mi tej pomocy potrzeba, abym nie upadł i nie uległ zniechęceniu. Uciekają się do Ciebie wszystkie narody; wejrzyj na niedolę cierpiącej ludzkości, aby rychło powróciła do pokuty i do Boga, aby ponownie zakwitła gorąca wiara na całym świecie, a spokój, zgoda i jedność niech się stanie udziałem wszystkich mieszkańców ziemi.
 
Tylekroć okazywałaś Swoją opiekę nad nami, okaż ją i teraz, gdyż dziś tym większej pomocy od Ciebie wyglądamy.
 
O Matko, Uzdrowienie Chorych, pociesz nas i daj nam łaskę wytrwania w dobrym, abyśmy mogli wraz z Tobą już na ziemi, a potem w niebie, chwalić Boga wiecznie. Amen
modlitwa do Matki Bożej z Lourdes
Litania do Matki Bożej z Lourdes
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Najświętsza Panno w Lourdes objawiona, módl się za nami.
Najświętsza Panno pokutę zalecająca,
Najświętsza Panno, uzdrawiające źródło wskazująca,
Najświętsza Panno potwierdzająca Swe Niepokalane Poczęcie,
Niepokalana Córo Boga Ojca,
Niepokalana Matko Syna Bożego,
Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego,
Niepokalana Świątynio Trójcy Przenajświętszej,
Niepokalane odzwierciedlenie Mądrości Bożej,
Niepokalana Jutrzenko sprawiedliwości,
Niepokalana Arko Przymierza,
Niepokalana Dziewico krusząca głowę węża piekielnego,
Niepokalana Królowo nieba i ziemi,
Niepokalana skarbnico łask Boskich,
Niepokalana drogo do Jezusa wiodąca,
Niepokalana Dziewico wolna od grzechu pierworodnego,
Niepokalana bramo niebios,
Niepokalana Gwiazdo morza,
Niepokalana Matko Kościoła świętego,
Niepokalane źródło wszelkich doskonałości,
Niepokalana przyczyno naszej radości,
Niepokalany wzorze wiary,
Niepokalane źródło Bożej miłości,
Niepokalany znaku naszego zbawienia,
Niepokalane światło Aniołów,
Niepokalana nauczycielko Apostołów,
Niepokalana chwało Proroków,
Niepokalana potęgo Męczenników,
Niepokalana opiekunko Wyznawców,
Niepokalany wzorze dziewiczej czystości,
Niepokalana radości ufających Tobie,
Niepokalana obrono grzeszników,
Niepokalana pogromicielko wszelkiego zła,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
P: O Maryjo bez grzechu poczęta.
W: Módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy
Módlmy się: Matko Najświętsza słynąca w Lourdes wielkimi łaskami, przez dobroć, jakiej dajesz tyle dowodów w tym wybranym miejscu, błagamy Cię pokornie, uproś nam wszystkie cnoty, aby nas uświęciły oraz wyjednaj nam zupełne zdrowie duszy i ciała i dopomóż, abyśmy go użyli na chwałę Boga, dla dobra bliźnich i zbawienia duszy. Amen.
Namaszczenie chorych - Sakramenty - Wojskowa Parafia

Namaszczenie chorych – sakrament ludzi żyjących

Dzień Chorego w parafii - Nabożeństwo lourdzkie
Błogosławieństwo chorych
Na końcu Mszy św. udziela się chorym błogosławieństwa albo z nałożeniem rąk, albo Najśw. 
Sakramentem w sposób praktykowany w Lourdes. 
a) Błogosławieństwo z nałożeniem rąk
Kapłan po modlitwie pokomunijnej wyjaśnia znaczenie tego błogosławieństwa, jego biblijną 
genezę, a zwłaszcza naśladowania samego Chrystusa i Apostołów (por.Łk 4,46).
Po krótkim słowie wprowadzającym kapłan mówi: 
Pochylcie głowy wasze na błogosławieństwo. 
Następnie z rękami wyciągniętymi nad obecnymi odmawia modlitwę nad ludem: 
Udziel panie swojemu ludowi obfitości swego błogosławieństwa; daj mu 
zdrowie duszy i ciała; obdarz pełnią braterskiej miłości i spraw, aby zawsze był 
Tobie oddany. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W.: Amen. 
Następnie celebrans (oraz inni kapłani) podchodzi do każdego chorego i wkładając ręce na 
głowę mówi:
Niech Bóg okaże Ci łaskę i miłosierdzie. 
Na końcu udziela wszystkim błogosławieństwa zwyczajnego lub uroczystego tymi słowami:
K.: Niech Bóg Ojciec udzieli wam swojego błogosławieństwa i umocni was 
swoja łaską.
W.: Amen.
K.: Niech Chrystus, Syn Boży, obdarzy was zdrowiem duszy i ciała.
W.: Amen. 
K.: Niech Duch Święty oświeci wasze serca i niech was umocni w dźwiganiu 
krzyża choroby ku chwale zmartwychwstania. 
W.: Amen. 
K.: Wszystkich tutaj obecnych niech błogosławi Bóg wszechmogący, Ojciec i 
Syn, i Duch Święty.
W.: Amen.
 Błogosławieństwo Najśw. Sakramentem na sposób lourdski.
Po modlitwie pokomunijnej następuje wystawienie Najśw. Sakramentu i krótka -w zależności 
od stanu chorych -adoracja. Następnie kapłan poprzedzony przez ministrantów niosących 
świece, podchodzi z Najśw. Sakramentem do każdego chorego i udziela mu 
błogosławieństwa. W tym czasie śpiewa się odpowiednio dobrane pieśni. Poleca się również 
odmawianie wezwań
 
Panie, który uzdrawiasz skruszonych w sercu,
Zmiłuj się nad nami.
(wszyscy powtarzają każde wezwanie w całości)
Panie, który uzdrawiasz wszystkie niemoce nasze,
Panie, który uzdrowiłeś sługę setnika z Kafarnaum,
Panie, który niewidomym wzrok przywracałeś,
Panie, który głuchym słuch przywracałeś, a niemym otwierałeś usta,
Panie, który pokrzepiasz wszystkich pracujących, obciążonych i źle się 
mających,
Panie, który wdowie wskrzesiłeś jedynego syna,
Panie, którego dobroć niepojęta pragnie wszystkich zbawić,
Panie Boże, wspomożycielu i obrońco nasz.
Od bezużytecznych skarg, zachowaj nas, Panie.
W.: zachowaj nas, Panie.
Od wspomnień budzących niepokój,
Od lęków zwątpienia,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od śmierci bez przyjęcia w pełnej świadomości świętych Sakramentów,
Przez nadzieję naszego zmartwychwstania przemień nas, Panie.
Po powrocie do ołtarza kapłan udziela błogosławieństwa wszystkim obecnym.

11 lutego obchodzimy Światowy Dzień Chorego

11 lutego obchodzimy Światowy Dzień Chorego, który został ustanowiony przez Papieża Jana Pawła II w 1992 r. Jako dzień obchodów Ojciec Święty wybrał wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, wskazując na nadzieję, jaką niesie wstawiennictwo Maryi w chorobie i cierpieniu.
Światowy Dzień Chorego św. Jan Paweł II ustanowił w liście, który wystosował 13 maja 1992 roku, a więc w inne święto Maryjne związane z objawieniami Matki Bożej w Fatimie.
Pisząc o swojej inicjatywie podkreślił, że celem Dnia Chorego jest pobudzenie wrażliwości całego Kościoła „na konieczność zapewnienia jak najlepszej opieki chorym; pomagania chorym w dostrzeżeniu wartości cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej”. Już wtedy Papież sam był osobą cierpiącą, rok wcześniej bowiem zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona.
Obie te daty – listu i samego Dnia Chorego – upamiętniają dwa ważne wydarzenia z życia Kościoła katolickiego: 13 maja to wspomnienie pierwszego objawienia Maryjnego w portugalskiej Fatmie (1917 r.), a 11 lutego obchodzimy wspomnienie pierwszego ukazania się Maryi św. Bernardecie Soubirous w Lourdes (1858 r.). Tak więc duchowym natchnieniem chorych i ich opiekunów, w tym dniu jest Matka Najświętsza.
Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „WSPOMNIENIE NMP z LOURDES ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO 11 LUTY Jako dzień chorego Ojciec Świę™ty wybrał wspomnienie NajÅ›wiÄtszej Mary Panny z Lourdes, wskazując na nadzieję, jaką niesie wstawiennictwo Maryi W chorobie cierpieniu o. Łukasz modlitwa o uzdrowienie uwolnienie”
„Paszporty energetyczne” nową bronią Unii. Słono za to zapłacimy!

 

Szanowni Państwo,

Przedstawiamy nowe narzędzie unijnej opresji: paszporty energetyczne dla budynków! Bruksela zmusi nas do remontowania nieruchomości za nasze własne pieniądze!

Niestety, fatalna moda na różnego rodzaju „paszporty” ograniczające wolność obywateli trwa w najlepsze.

Pod pretekstem nieuchronnej katastrofy klimatycznej w Parlamencie Europejskim trwają prace nad nowelizacją unijnej dyrektywy EPBD w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Jest to kolejna odsłona i kolejny etap realizacji Europejskiego Zielonego Ładu oraz pakietu „Fit for 55”. Nowelizacja zakłada budowę wyłącznie budynków bezemisyjnych od 2030 roku oraz przymusową – pod groźbą sankcji karnych – renowację istniejących budynków do 2050 roku.

Cel jest taki, żeby wszystkie budynki na terenie UE były bezemisyjne, tj. opierały się wyłącznie na odnawialnych źródłach energii.

Koszty dyrektywy budynkowej dla Polski szacowane są na zawrotną sumę 1,5 biliona złotych!

Podporządkowanie budownictwa wyznaczonym ideologicznie celom klimatycznym, w oderwaniu od racjonalnych przesłanek oraz kosztów związanych z przestawieniem budownictwa na bezemisyjność, może się okazać dla Polaków katastrofalną wiadomością. Zwłaszcza dla najuboższych. Komisja Europejska tworzy w projekcie dyrektywy ramy prawne dla systemu represji, który ma przyśpieszyć dostosowanie budynków do wizji eurokratów.

Pierwszym krokiem będzie wytypowanie przez rząd 15% „najbardziej emisyjnych” (czyli przeważnie najstarszych) budynków w kraju i wymuszenie ich termomodernizacji do 2030 roku. Niestety, choć dyrektywa wprowadza kary administracyjne i sankcje w przypadku niespełnienia kryteriów, to nie przewiduje żadnych środków finansowych na ich realizację.

Z danych GUS wynika, że skutki nowelizacji dyrektywy mogą do 2050 roku dotknąć ponad 90% budynków w Polsce, zatem realizacja utopijnej dyrektywy będzie kosztować niewyobrażalne pieniądze – i zapłacimy za to z własnej kieszeni.

Obowiązkowe remonty domów i bloków to tylko wierzchołek góry lodowej. Dyrektywa EPBD przewiduje dziesiątki innych obowiązków dla obywateli Unii. Przede wszystkim, każdy dom i każde mieszkanie ma wkrótce otrzymać:
a) paszport renowacji, w którym Unia zaplanuje nam, kiedy i w jaki sposób mamy remontować nasze własne nieruchomości,
b) paszport energetyczny („świadectwo efektywności energetycznej”), dotyczący spełnienia przez naszą nieruchomość kryteriów „ekologiczności”.

Rząd PiS i Solidarnej Polski wyprzedza zresztą unijne pomysły i już teraz pracuje nad rozporządzeniem, zgodnie z którym bez ważnego paszportu energetycznego nie będzie możliwe sprzedanie ani nawet wynajęcie nieruchomości!

Nie ulega wątpliwości, że skutkiem tak rygorystycznego podejścia do realizacji celów polityki klimatycznej będzie znaczący wzrost kosztów inwestycji budowlanych, w szczególności dla budownictwa mieszkaniowego. Przyczyni się to do pogłębienia już istniejącego kryzysu na rynku mieszkaniowym. Bruksela i PiS robią wszystko, żeby posiadanie własnego domu lub mieszkania stało się zjawiskiem elitarnym!

STOP wpędzaniu Polaków w nędzę w imię pseudoekologicznego fanatyzmu!
STOP dyktatowi Brukseli!

 

Piątek, 10 lutego 2023
ŚW. SCHOLASTYKI, DZIEWICY
święta Scholastyka z Nursji - Imiona świętych i błogosławionych
Dialogów św. Grzegorza Wielkiego, papieża

Więcej osiągnęła, albowiem więcej umiłowała
Scholastyka, siostra świętego Benedykta, od samego dzieciństwa poświęcona wszechmogącemu Bogu, miała zwyczaj raz w roku odwiedzać swojego brata. Mąż Boży przyjmował ją niedaleko poza bramą, w pomieszczeniu należącym do klasztoru.
Pewnego dnia przybyła według zwyczaju, a czcigodny brat wyszedł ku niej ze swymi uczniami. Cały dzień spędzili na modlitwie i świętych rozmowach, a kiedy zapadł zmrok, spożyli wspólnie posiłek.
Ponieważ do późnych godzin przeciągnęły się ich święte rozmowy, Scholastyka zwróciła się do brata ze słowami: „Proszę cię, nie odchodź ode mnie tej nocy. Aż do świtu rozmawiajmy o radościach nieba”. On jednak odparł: „Siostro, o czym ty mówisz? Żadną miarą nie mogę przebywać poza klasztorem”.
Świątobliwa niewiasta, skoro usłyszała odmowę brata, oparła na stole złożone ręce i modląc się do wszechmogącego Boga pochyliła głowę. Kiedy zaś uniosła ją znad stołu, rozszalała się tak wielka burza z grzmotami i błyskawicami, zerwała się tak gwałtowna ulewa, iż ani Benedykt, ani towarzyszący mu bracia nawet na krok nie mogli odejść z miejsca, w którym przebywali.
Wtedy to zmartwiony mąż Boży zaczął narzekać: „Niech Bóg wszechmogący wybaczy ci twój czyn, Siostro”. Lecz ona odpowiedziała: „Oto prosiłam cię, a nie chciałeś mnie wysłuchać. Poprosiłam więc Boga mego, i zostałam wysłuchana. Teraz więc odejdź, jeśli zdołasz. Pozostaw mnie i wracaj do klasztoru”.
Tak więc ten, który nie chciał pozostać dobrowolnie, pozostał wbrew swojej woli. Cały czas czuwali przeto razem, znajdując pokrzepienie we wzajemnej wymianie świętych myśli.
A nic w tym dziwnego, iż owej godziny Scholastyka przemogła brata. Albowiem zgodnie ze słowami świętego Jana: „Bóg jest miłością” było rzeczą zupełnie słuszną, aby więcej potrafiła ta, która więcej umiłowała.
A kiedy w trzy dni później mąż Boży, znajdując się w swojej celi, podniósł oczy ku niebu, zobaczył, jak dusza jego siostry, opuściwszy ciało, ulatuje pod postacią gołębicy ku wyżynom nieba. Ciesząc się tak wielką jej chwałą, złożył Bogu dzięki hymnami i modlitwami. Posłał też braci, aby przynieśli jej ciało do klasztoru i złożyli w grobie, który przygotował dla siebie.
Tak się stało, iż nawet grób nie rozdzielił tych, których umysły zawsze były zjednoczone w Bogu.
Święta Scholastyka i jej rodzony brat, św. Benedykt z Nursji
Scholastyka pochodziła z Nursji (w środkowych Włoszech) i była siostrą bliźniaczką św. Benedykta. Na miejscu ich urodzenia stoi skromny kościół pw. św. Benedykta. W podziemiach kościoła pokazują część muru, który stanowił dom rodzinny Scholastyki i Benedykta.
Scholastyka była niewątpliwie od dziecka pod urokiem św. Benedykta. Towarzyszyła też mu w jego podróżach i naśladowała jego tryb życia, poświęcony Panu Bogu. Kiedy Benedykt założył pierwszy klasztor w Subiaco, ona założyła podobny klasztor dla niewiast. Do dnia dzisiejszego istnieją tam dwa klasztory na pobliskich wzgórzach: w Subiaco męski klasztor św. Benedykta, a w Plombariola – żeński klasztor św. Scholastyki. Można także oglądać grotę, gdzie się spotykali na świętych rozmowach. Podobnie działo się na Monte Cassino.
Kiedy spotkali się po raz ostatni na tej ziemi, ich rozmowa przedłużyła się do nocy. Benedykt chciał już odejść wraz ze swymi towarzyszami, ale siostra błagała go, by jeszcze pozostał. Kiedy ten jednak stanowczo się temu oparł i już zamierzał odejść, na prośbę Scholastyki zaczął padać tak silny deszcz, że zmusił go do pozostania całą noc. Święty brat uczynił swojej siostrze łagodną wymówkę: „Coś uczyniła, siostro moja? Nie mogę wrócić do braci, którzy dziwić się będą, że tak długo nie wracam”. Na to Święta: „Prosiłam cię, a ty mnie nie chciałeś wysłuchać. Zwróciłam się przeto do Boga i zostałam wysłuchana”. A potem ze słodką przekorą dodała: „Jeśli ci tak spieszno, to idź teraz”. Wypowiadała te słowa w czasie, kiedy ulewa szalała na zewnątrz.
Scholastyka umarła trzy dni później, 10 lutego 547 r. Według relacji św. Grzegorza Wielkiego, zapisanej w jego „Dialogach”, trzeciego dnia po ostatnim spotkaniu, kiedy św. Benedykt patrzył ze swojej celi na świat i na klasztor, w którym żyła św. Scholastyka, ujrzał jej duszę w postaci białej gołąbki, unoszącej się do nieba. Posłał natychmiast braci po jej ciało i złożył je w grobie, który w kościele swego klasztoru przygotował dla siebie. Jej relikwie znajdowały się we Fleury, dokąd zostały przeniesione po najeździe Longobardów na klasztor na Monte Cassino i zniszczeniu go w roku 587. Obecnie są w Le Mans. Ich część otrzymało Monte Cassino.
Scholastyka uważana jest za matkę duchową rodzin wszystkich benedyktynek. Czczona jest także jako patronka Le Mans i Subiaco.

W ikonografii Święta przedstawiana jest z gołębiem. Sztuka religijna ukazuje św. Scholastykę w habicie benedyktyńskim. Jej atrybutami są: krzyż, księga, pastorał ksieni.

Módlmy się. Obchodząc wspomnienie świętej Scholastyki, dziewicy, prosimy Cię, Boże,  abyśmy za jej przykładem służyli Tobie z wierną miłością * i osiągnęli szczęście przebywania z Tobą. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

OTO SĄ FAKTY I OWOCE PRACY PREZYDENTA WARSZAWY, KTÓRY 6.09.2019 R. ZAWIERZYŁ POLSKĘ                   LUCYFEROWI W TORUNIU Z MILCZĄCĄ AKCEPTACJĄ – BEZ SPRZECIWU CAŁEGO RZĄDU I EPISKOPATU.

                                     Deprawatorzy bezkarni, nasz wolontariusz skazany.

 

Fundacja Pro-Prawo do życia

Szanowna Pani ,

 

kierowca naszej furgonetki Jan usłyszał kolejny wyrok. Sąd w Katowicach skazał go za to, że poprzez grafikę umieszczoną na furgonetce ostrzegał Polaków przed treściami zawartymi w Standardach Edukacji Seksualnej WHO, wedle których aktywiści LGBT deprawują polskie dzieci w szkołach oraz w internecie. Zdaniem sądu są to „treści nieprzyzwoite”, ale w związku z tym to Jan został ukarany, a nie tęczowi aktywiści…

 

Skoro wytyczne, wedle których polskie dzieci mają być „edukowane” są nieprzyzwoite, to dlaczego nikt nie ściga „edukatorów seksualnych” LGBT, którzy rozpowszechniają je masowo wśród dzieci i młodzieży? Zamiast tego, kolejne procesy wszczynane są przeciwko wolontariuszom naszej Fundacji, którzy ostrzegają Polaków przed procederem deprawacji dzieci. Co więcej, procesy te wszczynane są głównie przez służby – proces przeciwko Janowi rozpoczął się na wniosek komendanta policji w Katowicach. Opowiem Pani o szczegółach tej bulwersującej sprawy.

Oni wciąż są bezkarni [foto]

Sąd Rejonowy Katowice – Zachód wydał wyrok na naszego kierowcę Jana Bieniasa, który we wrześniu ubiegłego roku prowadził w Katowicach mobilną kampanię informacyjną ostrzegającą rodziców, nauczycieli i wychowawców przed konsekwencjami tzw. „edukacji seksualnej”, która prowadzona jest w Polsce w oparciu o wytyczne zawarte w Standardach Edukacji Seksualnej autorstwa WHO i agencji rządowej Niemiec. Na plandece naszego auta znajdowały się informacje opracowane dokładnie na podstawie oficjalnego dokumentu WHO ze Standardami.

 

W ocenie sądu, treści zawarte w Standardach WHO są „nieprzyzwoite i gorszące”. W związku z tym, Jan został skazany na karę finansową 200 zł. Zdaniem sądu, ostrzegając Polaków przed „edukacją seksualną” prowadzoną przez aktywistów LGBT nasz kierowca dopuścił się wykroczenia z art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń, czyli „wywołania zgorszenia w miejscu publicznym”.

 

Standardy Edukacji Seksualnej zostały w naszym kraju oficjalnie przedstawione w trakcie konferencji w 2013 roku, zorganizowanej przez Polską Akademię Nauk, przy współudziale Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Zdrowia oraz przy współpracy ONZ i WHO. Standardy Edukacji Seksualnej szczegółowo określają, co w dziedzinie seksu powinny umieć dzieci w kolejnych przedziałach wiekowych.

 

Dzieciom w wieku 0-4 lat należy przekazywać informacje o masturbacji. W wieku 6-9 lat dzieci mają rozwijać rozumienie pojęcia „akceptowalny seks”, a w wieku 12-15 dziecko ma posiąść umiejętności negocjowania i komunikowania się w celu uprawiania bezpiecznego i przyjemnego seksu. Z kolei na każdym etapie takiej „edukacji” dziecku mają być przekazywane informacje na temat „różnych rodzajów rodziny i związków”, aby oswoić w ten sposób młodego człowieka z homoseksualizmem.

 

Standardy te są w języku polskim publicznie dostępne w internecie od 10 lat. Od tego czasu niezwykle dynamicznie rozwijają się w Polsce grupy aktywistów LGBT, których celem jest „edukowanie” polskich dzieci według Standardów WHO. Obecnie zajęcia z „edukacji seksualnej” wedle Standardów odbywają się m.in. w szkołach Warszawy, Gdańska, Poznania oraz wielu innych, mniejszych miejscowości, na terenie których działają aktywiści LGBT. Wulgarna „edukacja seksualna” prowadzona jest także na szeroką skalę w polskim internecie – treści zachęcające do masturbacji, rozwiązłości i eksperymentów seksualnych są powszechnie dostępne bez żadnych ograniczeń wiekowych.

 

Kluczem do obrony polskich dzieci przed deprawacją seksualną jest kształtowanie świadomości rodziców, nauczycieli i wychowawców. Dlatego nasza Fundacja od 2014 roku prowadzi ogólnopolską kampanię społeczną „Stop pedofilii”, w ramach której docieramy do kolejnych osób z ostrzeżeniem, ujawniamy cele lobby LGBT wobec dzieci i mobilizujemy Polaków do działania w obronie najmłodszych. Z tego powodu jesteśmy prześladowani.

 

Podpalane furgonetki, bandyckie ataki na wolontariuszy, niszczenie billboardów, zakłócanie zgromadzeń – to terror, z jakim nasi działacze spotykają się niemal każdego dnia. Za pomocą przemocy i agresji aktywiści LGBT chcą zmusić nas do zaprzestania działań, aby utorować sobie dostęp do dzieci. Inną odsłoną tych prześladowań są szykany sądowe.

 

Za ostrzeganie Polaków przed deprawacją najmłodszych oraz przed skutkami aborcji, do której zachęca się w ramach „edukacji seksualnej”, przeciwko wolontariuszom naszej Fundacji toczy się obecnie blisko 150 spraw sądowych. Zaledwie tydzień temu informowaliśmy, że nasz kierowca Jan usłyszał wyrok blisko 30 000 zł za prowadzenie mobilnej kampanii informacyjnej w Szczecinie. Niemal równolegle zapadł na niego wyrok w Katowicach. Jan jest oskarżony również w szeregu innych procesów, które aktualnie toczą się przeciwko niemu.

 

Tymczasem deprawatorzy, którzy zachęcają polskie dzieci do masturbacji, rozwiązłości i eksperymentów seksualnych, są nie tylko całkowicie bezkarni, ale cieszą się również przywilejami i wsparciem prezydentów miast, lokalnych samorządów oraz podległym władzy służbom. Większość spraw sądowych, wytaczanych wolontariuszom naszej Fundacji, jest wszczynana z inicjatywy policji. W Katowicach wyrok na Jana zapadł na wniosek komendanta tamtejszej policji. Podobnie jest w innych miastach.

 

Co więcej, wielokrotnie ostrzegaliśmy służby, w tym Komendanta Głównego Policji, o nasilającej się agresji wobec naszej Fundacji. Aktywiści LGBT otwarcie zachęcają na swoich grupach dyskusyjnych do ataków terrorystycznych na nasze biuro, do podpaleń naszych furgonetek oraz do fizycznej agresji wobec naszych działaczy. Nie zrobiono nic, aby zapobiec narastającej fali przemocy. Zamiast chuliganów i bandytów powiązanych z lobby LGBT, na celownik wzięto naszych wolontariuszy, przeciwko którym kierowane są do sądu kolejne sprawy.

 

Tzw. „edukatorzy seksualni” promują wśród polskich dzieci i młodzieży coraz bardziej szkodliwe treści. Kilka dni temu na jednym z największych profili promujących „edukację seksualną” w Polsce, obserwowanym przez ponad 180 000 osób, opublikowano wpis oswajający z podejmowaniem zachowań seksualnych pod wpływem narkotyków. Zdaniem „edukatorów”, zażywanie narkotyków przed seksem może dawać „większa przyjemność” i „bardziej intensywne doznania”.

 

Warto przypomnieć, że w 2019 roku za pieniądze Urzędu Miasta Warszawa sfinansowano cykl video poradników dotyczących zażywania narkotyków przed gejowskim seksem dla „lepszej zabawy”. Pieniądze z budżetu miasta Warszawy przeznaczono także na projekt, w ramach którego rozdawano igły do zażywania narkotyków w trakcie imprez w klubach LGBT.

 

Na tym właśnie polega w praktyce „edukacja seksualna” – na przesuwaniu granic moralnych i zachęcaniu odbiorców, zwłaszcza dzieci i młodzieży, do eksperymentów seksualnych i niebezpiecznych praktyk pod wpływem narkotyków. Niezwykle szybkie postępy aktywistów LGBT w Polsce są możliwe dzięki temu, że:

 

1) Otrzymują oni gigantyczne dofinansowanie dla swojej deprawacyjnej działalności z zagranicy – głównie od wielkich, międzynarodowych korporacji, oraz od rządów państw takich jak USA.
2) Większość rodziców nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia.

Akcja ostrzegawcza [foto]

Nasza Fundacja działa, aby ratować dzieci przed deprawacją i dąży do tego, aby uniemożliwić deprawatorom seksualnym szkodliwy wpływ na nasze społeczeństwo. W całej Polsce organizujemy niezależne akcje informacyjne za pomocą furgonetek, billboardów i akcji ulicznych. Aktywnie walczymy także w internecie. W najbliższym czasie chcemy:

 

– powiesić kolejne billboardy ostrzegające przed konsekwencjami „edukacji seksualnej” i prawdziwymi celami LGBT wobec dzieci,
– zorganizować przejazdy furgonetek ujawniających Polakom wytyczne ze Standardów Edukacji Seksualnej WHO,
– przeprowadzić uliczne akcje informacyjne powiązane z rozdawaniem naszego poradnika „Jak powstrzymać pedofila?”, w którym wyjaśniamy jak bronić dzieci w swoim miejscu zamieszkania.

 

Aby zrealizować te plany potrzebujemy ok. 11 000 zł.

 

Dlatego zwracam się do Pani z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby umożliwić dotarcie do Polaków z ostrzeżeniem przed „edukacją seksualną” forsowaną przez aktywistów LGBT.

 

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW

Kliknij aby przekazać wsparcie za pomocą Blik lub przelewu online

Wulgarna „edukacja seksualna” jest obowiązkowa tuż za naszą granicą. W Niemczech rodzicom grozi nawet więzienie za odmowę posyłania swoich dzieci na gorszące zajęcia. Warto pamiętać, że to niemiecka agencja rządowa jest współautorem Standardów Edukacji Seksualnej. Aktywiści LGBT nie ukrywają, że ich celem jest objęcie wszystkich dzieci w Polsce „edukacją seksualną”.

 

Dlatego musimy działać i budzić świadomość Polaków. Temu służą nasze niezależne akcje informacyjne, o wsparcie których bardzo Panią proszę.


Serdecznie Panią pozdrawiam,

Mariusz Dzierżawski

PS: Do powodzenia naszych akcji w sposób szczególny przyczyniają się Patroni naszej Fundacji, czyli osoby regularnie wspierające nas finansowo. Więcej o naszym programie patronackim w linku.

Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków

stronazycia.pl

 BARDZO SMUTNA JUŻ JEST RZECZYWISTOŚC I PRZYSZŁOŚĆ POLSKI – PRZYJDŹ PANIE JEZU !
OCZYWIŚCIE GRZECHY NIEPOSŁUSZEŃSTWA HIERARCHÓW RZĄDZĄCYCH EPISKOPATEM W POLSCE BOGU OJCU WSZECHMOGĄCEMU JUŻ OWOCUJĄ. EPISKOPAT NIE CHCE UZNAĆ PANA BOGA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI, TO ZGADZA SIĘ NA DEMONICZNE RZĄDY „UNII EUROPEJSKIEJ” W POLSCE, CZYLI MÓWIĄ IM „RÓBTA CO CHCETA”. WSZYSCY WROGOWIE DĄŻĄ DO WOJNY DOMOWEJ W POLSCE A POLACY NIE SĄ GŁUPI I BĘDĄ WALCZYĆ O SWOJĄ OJCZYZNĘ POLSKĘ A NIE O „POLIN” ŻYDOWSKI. TRZEBA MIEĆ MOC BEZCZELNOŚCI ABY OFICJALNIE
I PUBLICZNIE NAZWAĆ OJCZYZNĘ POLAKÓW – „POLIN”. 
Wiersz K. Węgrzyna pt. „TE DWA ŁOTRY ZNOWU…” proszę podać w mediach i przekazać dalej – BÓG ZAPŁAĆ.Pozdrawiam. Grzegorz.
PS….POLEXIT – POLEXIT – POLEXIT UE nie przekarze KPO,  oby tak się stało, bo to jest farsa, obłuda, kłamstwo.UE będzie im mówić na co mogą te pieniadze wydać, a co z resztą tak zwanych kamieni milowych np. w kolejce czeka uznanie „małżeństw jedno płciowych” i inne. To jest tylko wielki dług na nas i na przyszłe pokolenia.
– eMisjatv PROF. W.OSADCZY – Pamięć o Wołyniu zależy od postawy Narodu..(bardzo proszę wysłuchaj i roześlij – działajmy)
 
– DR. LUCYNA KULIŃSKA – O Ukrainie i żydowskich roszczeniach…
 
– R. ZIEMKIEWICZ: KPO potrzebne Polsce jak zęby w….(proszę wysłuchaj i oceń sam)
 
– W. GADOWSKI i MISTRZ PROFESOR PITYŃSKI – wywiad
 
– KS. DOMINIK CHMIELEWSKI – nowy porządek świata…
 
– KS. PIOTR ŚWIERCZEK z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X – po co się tak  denerwujecie….

https://youtu.be/OkEo-TP6GBY

MODLITWA ŚW. TERESY Z LISIEUX ZA KAPŁANÓW

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst

                           TO OD KIEDY POLSKA NIE JEST POLSKĄ, A NIEWOLNICĄ ŻYDOWSKĄ?

ŻYDZI ZAWSZE MIELI SWOJE ZABORCZE POMYSŁY JAK ZAWŁADNĄĆ PAŃSTWAMI PRZEZ SIEBIE WYBRANYMI. NAWET CHCIELI MIESZAĆ W NIEBIE ALE WSZECHMOGĄCY BÓG PRZESZKODZIŁ ZACHŁANNYM LUDZIOM NA BOGACTWA I ZAMIAST 40 DNI, SZLI 40 LAT Z EGIPTU NA PODSTAWIE UJAWNIONEGO POGAŃSTWA. DLA NICH NAJLEPSI SĄ POLACY, BO NAIWNI, NAJŁATWIEJSI DO OSZUKIWANIA I WSZYSTKIEGO IM ODEBRANIA. ŻYDZI PCHAJĄ SIĘ WSZĘDZIE DO RZĄDZENIA PAŃSTWAMI I RELIGIAMI. W POLSCE TEŻ CHCĄ RZĄDZIĆ PANEM BOGIEM, BO OSZUKIWALI ŻE PANUJE COVID ZAKAŹNY, KTÓRY SAMI WYMYŚLILI, KOŚCIOŁY KATOLICKIE POZAMYKALI, ALE ICH SYNAGOGI BYŁY CAŁY CZAS OTWARTE. DO WŁADZY DORWAŁ SIĘ PIŁSUDSKI – ŻYD SELMAN KTÓREGO RZĄD W POLSCE CIĄGLE WYWYŻSZA I JAK BOGA CZCZĄ WYTRWALE A ON UCIEKŁ Z POLSKI  GDY WOJSKA ROSYJSKIE ZAJMOWAŁY NASZĄ STOLICĘ – WARSZAWĘ. OBECNIE TEŻ RZĄDZĄ W POLSCE ŻYDZI   I NASZĄ OJCZYZNĘ ZE WSZYSTKIEGO OGOŁOCILI. KOPALNIE I STOCZNIE UKRADLI OFICJALNIE A TERAZ LASY IM SIĘ PODOBA I POWIETRZE NAWET UKRAŚĆ ZAMIERZAJĄ, BO WODĄ JUŻ WŁADAJĄ. CI POLITYCY RZĄDZĄCY POLSKĄ WŁADAJĄ KAŻDYM MIASTEM I WIOSKĄCZY DOŁĄCZYLI DO NICH JUŻ HIERARCHOWIE 
W EPISKOPACIE I JUŻ RAZEM MÓWIĄ OFICJALNIE – WY POLACY JUŻ NIC NIE MACIE. NAWET PISMO ŚWIĘTE ZMIENILI I CO BÓG OJCIEC WSZECHMOGĄCY USTALIŁ PODCZAS STWARZANIA ŚWIATA TEŻ WEDŁUG SWOJEJ RELIGII ZATWIERDZILI. TO DLATEGO JEZUS CHRYSTUS POWIEDZIAŁ, ŻE 3/4 LUDZI SPADA DO PIEKŁA DO ICH BOGA LUCYFERA, KTÓREGO KAŻDY SAM WYBIERA. CZY POMOGĄ NASZE MODLITWY ABY CI RZĄDZĄCY NASZĄ OJCZYZNĄ POLITYCZNI I RELIGIJNI SIĘ NAWRÓCLI I NA BOŻE DROGI NA ZAWSZE POWRÓCILI ?

„Cud nad Urną” – Czyli jak od prawie wieku fałszuje się wybory.

ROSJA i CHINY KONSOLIDACJA vs STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI ■

https://gloria.tv/post/Lx1vkHeAZVb62RQwqhgpe7Tve

Nie wszystko układa się po myśli władz Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Waszyngton w szoku. Afront Republiki Południowej Afryki. Wojska Rosji i Chin przeprowadzą ćwiczenia w Afryce.
Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej i Siły Zbrojne Chin przeprowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe w Afryce od 16 do 26 lutego. Informuje o tym South Africa News.
Poinformowano, że wcześniej władze RPA odmówiły wspólnych ćwiczeń ze Stanami Zjednoczonymi.

 
OPIS PIEKŁA

 

KTO JEST BOGIEM HIERACHÓW I BISKUPÓW W EPISKOPACIE W POLSCE? GDYBY MÓGŁ BYĆ ICH BOGIEM RZECZYWIŚCIE BÓG OJCIEC W TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ JEDYNY, TO BY PYTALI I SŁUCHALI SWOJEGO PRZEŁOŻONEGO I ZBAWICIELA JAK APOSTOŁOWIE JEZUSA CHRYSTUSA – PRZYJACIELA. PO ICH PRACY WIDZIMY ŻE SAMI DO PIEKŁA SIĘ PCHAJĄ I NAS TAM ZACIĄGAJĄ. BÓG OJCIEC PRAGNIE, ABY CI SŁUDZY W SUTANNACH USTALILI 7.08 JEDNĄ NIEDZIELĘ W ROKU OFICJALNYM ŚWIĘTEM BOGA OJCA A SYNA JEZUSA CHRYSTUSA WIECZNYM KRÓLEM POLSKI UZNALI, ALE ONI ZACHOWUJĄ SIĘ JAK BY ONI BYLI KRÓLAMI, BO CO WYMYŚLĄ I USTALĄ TO I UCHWALĄ BEZ POROZUMIENIA ZE ŚWIATA WŁADCĄ. DLATEGO NA ŚWIECIE JUŻ WRZE I JUŻ SŁYCHAĆ BROŃ ARMATNIĄ A WROGOWIE POKOJU I SPOKOJU JUŻ OBIECUJĄ UŻYĆ BROŃ NUKLEARNĄ. KATAKLIZMY – TRZĘSIENIA ZIEMI JUŻ WYWOŁUJE LUCYFER Z CAŁYM PIEKŁEM BO PODOBAJĄ MU SIĘ OFIARY LUDZKIE I CIERPIĄCE. RZĄDZĄCY W EPISKOPACIE NIC DOBREGO NIE CZYNIĄ, A POWINNI BYĆ WZOREM DO NAŚLADOWANIA DOBRYCH UCZYNKÓW I MODLITWY DLA ŚWIECKICH CAŁEGO ŚWIATA.

 

Opis PIEKŁA! – Ks. Piotr Pawlukiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=L5OFSjMoimU
 
Nauka rekolekcyjna ks. Dominik Chmielewski MBK w Stalowej Woli 04.02.023
https://www.youtube.com/watch?v=3fJnZ5iUs2E&t=6s
 
CUDA EUCHARYSTYCZNE W POLSCE | ks. Mateusz Szerszeń
https://www.youtube.com/watch?v=FQiQGsspZe0
 
 Modlitwa małżonków

 
 
Moje dziecko,

Możesz mnie nie znać, ale Ja wiem o Tobie wszystko (Psalm 139.1)
Wiem kiedy siedzisz i kiedy wstajesz (Psalm 139.2)
Znam wszystkie Twoje drogi (Psalm 139.3)
Nawet wszystkie włosy na Twojej głowie są policzone (Mateusz 10.29-31)
Ponieważ zostałeś stworzony na mój obraz (Rodzaju 1.27)
We mnie żyjesz, poruszasz się i jesteś (Dzieje Apostolskie 17.28)
Bo jesteś moim potomstwem (Dzieje Apostolskie 17.28)
Znałem Cię zanim zostałeś poczęty (Jeremiasz 1.4-5)
Wybrałem Ciebie gdy planowałem stworzenie (Efezjan 1.11-12)

Nie byłeś pomyłką (Psalm 139.15)
Wszystkie Twoje dni są zapisane w mojej księdze (Psalm 139.16)
Określiłem dokładny czas Twojego urodzenia i miejsce zamieszkania (Dzieje Apostolskie 17.26)
Jesteś cudownie stworzony (Psalm 139.14)
Ukształtowałem Cię w łonie Twojej matki (Psalm 139.13)
I byłem pomocny w dniu twoich narodzin (Psalm 71.6)
Jestem fałszywie przedstawiany przez tych, którzy mnie nie znają (Jan 8.41-44)
Nie jestem odległy i gniewny, jestem pełnią miłości (1 Jana 4.16)
I całym sercem pragnę Cię tą miłością obdarzyć (1 Jana 3.1)

Po prostu dlatego, że jesteś moim dzieckiem, a Ja – Twoim Ojcem (1 Jana 3.1)
Daję Ci więcej niż Twój ziemski ojciec mógłby Ci zapewnić (Mateusz 7.11)
Bo jestem Ojcem doskonałym (Mateusz 5.48)
Wszelkie dobro, jakie otrzymujesz, pochodzi z mojej ręki (Jakub 1.17)
Zaopatruję cię i zaspokajam wszystkie Twoje potrzeby (Mateusz 6,31-33)
Moim planem jest dać ci dobrą przyszłość (Jeremiasz 29,11)
Ponieważ kocham Cię miłością wieczną i nieskończoną (Jeremiasz 31.3)
Moich myśli o Tobie jest więcej niż ziaren piasku na brzegu morza… (Psalm 139.17-18)
I cieszę się Tobą, śpiewając z radości (Sofoniasz 3.17)
Nigdy nie przestanę czynić Ci dobra (Jeremiasz 32.40)
Gdyż jesteś moją drogocenną własnością (Wyjścia 19.5)

Z całego serca i z całej duszy chcę, byś mieszkał bezpiecznie (Jeremiasz 32.41)
I pokazać Ci rzeczy wielkie i wspaniałe (Jeremiasz 33.3)
Jeśli będziesz mnie szukał z całego serca, znajdziesz mnie (Powtórzonego Prawa 4.29)
Rozkoszuj się mną, a dam Ci to, czego pragnie Twoje serce (Psalm 37.4)
Bo to Ja daję Ci takie pragnienia (Filipian 2.13)
Jestem w stanie dać ci o wiele więcej, niż możesz sobie wyobrazić (Efezjan 3.20)
To we mnie znajdziesz największe wsparcie i zachętę (2 Tesaloniczan 2.16-17)
Jestem też Ojcem, który pociesza Cię we wszelkich twoich smutkach (2 Koryntian 1.3-4)

Kiedy jesteś załamany, jestem blisko Ciebie (Psalm 34.18)
Tak jak pasterz niosący owieczkę, trzymam Cię blisko mojego serca (Izajasz 40.11)
Pewnego dnia otrę wszystkie łzy z Twoich oczu (Objawienie 21.3-4)
I uwolnię od wszelkiego bólu, który znosiłeś na ziemi (Objawienie 21.3-4)
Jestem Twoim Ojcem i kocham Cię dokładnie tak, jak kocham mojego syna, Jezusa (Jan 17.23)
Bo w Jezusie objawiłem moją miłość do Ciebie (Jan 17.26)
On jest wiernym odbiciem mnie samego (Hebrajczyków 1.3)
Przyszedł by udowodnić, że jestem z Tobą, nie przeciwko Tobie (Rzymian 8.31)
By powiedzieć Ci, że nie liczę Twoich grzechów (2 Koryntian 5;18-19)
Jezus umarł żebyśmy – Ty i ja – mogli zostać pojednani (2 Koryntian 5.18-19)

Jego śmierć była najwyższym wyrazem mojej miłości do Ciebie (1 Jana 4.10)
Oddałem wszystko co kochałem, by zdobyć Twoją miłość (Rzymian 8.31-32)
Jeśli przyjmiesz dar mojego syna Jezusa, przyjmiesz mnie samego (1 Jana 2.23)
I nic już nigdy nie oddzieli Cię od mojej miłości (Rzymian 8.38-39)
Przyjdź do mnie, a wyprawię największą ucztę, jaką niebo kiedykolwiek widziało (Łukasz 15.7)
Zawsze byłem Ojcem i zawsze Nim będę (Efezjan 3.14-15)
Ale czy Ty. „chcesz być moim dzieckiem?” (Jan 1.12-13)
Czekam na Ciebie (Łukasz 15.11-32)
Kocham Cię, Twój Tatuś.

Bóg Wszechmogący

 

TAK PUTIN ZRÓWNA Z ZIEMIĄ UKRAINĘ! „Będziemy mieli SYBIR”