Rozpoczęły się Dni Krzyżowe

Inicjatywa Modlitwy Wstawienniczej: Dni Krzyżowe, czyli dni modlitw o  urodzaje
W poniedziałek, wtorek i środę VI tygodnia wielkanocnego obchodzone są Dni Krzyżowe. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaje i zachowanie od klęsk żywiołowych.
Obchód Dni Krzyżowych zapoczątkował w Galii ok. 470 r. biskup Mamert, w związku z klęskami nieurodzaju, trzęsienia ziemi i wojny.
Nazwa Dni Krzyżowe wywodzi się stąd, że modlono się wówczas, idąc w procesji z głównego kościoła do innych kościołów, kaplic i krzyży przydrożnych. Od IX w. śpiewano podczas procesji Litanię do Wszystkich Świętych. W średniowieczu w takich procesjach brali udział także królowie, magnaci, władze danego miasta, lud – wszyscy zazwyczaj w strojach pokutnych. W niektórych miejscowościach poświęcano popiół i posypywano nim uczestniczących w procesji.
Obecnie Dni Krzyżowe nazywane są dniami modlitw o dobre urodzaje i za kraje głodujące. Poleca się też organizować procesje błagalne. W poniedziałek należy odprawić Mszę św. „w okresie zasiewów”, we wtorek – „o uświęcenie pracy ludzkiej” i w środę – „za głodujących”.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl(cie) się za nami
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,
Święty Michale,
Święty Gabrielu,
Święty Rafale,
Wszyscy święci Aniołowie i Archaniołowie,
Wszystkie swięte Duchy niebieskie,
Święty Janie Chrzcicielu,
Święty Józefie,
Wszyscy święci Patriarchowie i Prorocy,
Święty Piotrze,
Święty Pawle,
Święty Andrzeju,
Święty Janie,
Święty Tomaszu,
Święty Jakubie,
Święty Filipie,
Święty Bartłomieju,
Święty Mateuszu,
Święty Szymonie,
Święty Tadeuszu,
Święty Macieju,
Święty Barnabo,
Święty Łukaszu,
Święty Marku,
Wszyscy święci Apostołowie i Ewangeliści,
Wszyscy święci Uczniowie Pańscy,
Wszyscy święci niewinni Młodziankowie,
Święty Szczepanie,
Święty Wawrzyńcze,
Święty Wincenty,
Święty Wojciechu,
Święty Stanisławie,
Święci Fabianie i Sebastianie,
Święci Janie i Pawle,
Święci Kosmo i Damianie,
Święci Gerwazy i Protazy,
Wszyscy święci Męczennicy,
Święty Sylwestrze,
Święty Grzegorzu,
Święty Ambroży,
Święty Augustynie,
Święty Hieronimie,
Święty Marcinie,
Święty Mikołaju,
Wszyscy święci Biskupi i Wyznawcy,
Wszyscy święci Doktorowie,
Święty Antoni,
Święty Benedykcie,
Święty Bernardzie,
Święty Dominiku,
Święty Franciszku,
Święty Kazimierzu,
Wszyscy święci Kapłani i Lewici,
Wszyscy święci Zakonnicy i Pustelnicy,
Święta Mario Magdaleno,
Święta Agato,
Święta Łucjo,
Święta Agnieszko,
Święta Cecylio,
Święta Katarzyno,
Święta Anastazjo,
Święta Jadwigo,
Wszystkie święte Dziewice i Wdowy.
Wszyscy Święci i Święte Boże, przyczyńcie się za nami
Bądź nam miłościw, przepuść nam Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie.
Od zła wszelkiego, wybaw nas Panie
Od grzechu każdego,
Od gniewu Twego,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli,
Od sideł szatańskich,
Od ducha nieczystości,
Od piorunów i nawałnic,
Od plagi trzęsienia ziemi,
Od zarazy, głodu ognia i wojny,
Od grożących niebezpieczeństw,
Od śmierci wiecznej,
Przez tajemnicę świętego Wcielenia Twego,
Przez Przyjście Twoje,
Przez Narodzenie Twoje,
Przez Chrzest i święty Post Twój,
Przez Krzyż i Mękę Twoją,
Przez Śmierć i Pogrzeb Twój,
Przez święte Zmartwychwstanie Twoje,
Przez cudowne Wniebowstąpienie Twoje,
Przez Przyjście Ducha Świętego Pocieszyciela,
W dzień sądu,
My grzeszni Ciebie prosimy.
Abyś nam grzechy odpuścić raczył, Ciebie prosimy – wysłuchaj nas Panie
Abyś karanie od nas oddalić raczył,
Abyś nas do pokuty prawdziwej doprowadzić raczył,
Abyś Kościołem świętym rządzić i zachować go raczył,
Abyś namiestnika apostolskiego i wszystkie duchowne stany w świętej pobożności zachować raczył,
Abyś nieprzyjaciół Kościoła Świętego upokorzyć raczył,
Abyś panującym i rządom chrześcijańskim pokój i zgodę prawdziwą dać raczył,
Abyś całej społeczności chrześcijańskiej pokój i jedność darować raczył,
Abyś wszystkich błądzących do jedności z Kościołem przywrócić i
wszystkich niewiernych do światła Ewangelii doprowadzić raczył,
Abyś nas samych w służbie Twej świętej utwierdzić i zachować raczył,
Abyś umysły nasze ku pożądaniu nieba podnieść raczył,
Abyś wszystkim dobrodziejom naszym uczynność ich wiekuistą zapłatą nagrodzić raczył,
Abyś dusze nasze, braci, krewnych i dobrodziejów naszych od potępienia wiekuistego uchronić raczył,
Abyś urodzaje ziemskie dać i zachować raczył,
Abyś wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek dać raczył,
Abyś nas wysłuchać raczył Synu Boży.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Chryste, usłysz nas – Chryste, wysłuchaj nas.
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.
Ojcze nasz…
K. I nie wódź nas na pokuszenie.
W. Ale nas zbaw ode złego. Amen.
Aktualności - Sanktuarium Św. Wojciecha BM w Cieszęcinie
Błogosławieństwo pól –
Bo­że Oj­cze nasz w nie­bie, Ty wiesz cze­go nam po­trze­ba do ży­cia god­ne­go lu­dzi. Ty po­wie­rzy­łeś czło­wie­ko­wi zie­mię, aby ją upra­wiał i da­rzysz go ziar­nem do sie­wu i chle­bem do wzmoc­nie­nia sił; wej­rzyj na trud wszyst­kich pra­cu­ją­cych na ro­li i spraw swo­im bło­go­sła­wień­stwem, aby zie­mia przy­no­si­ła ocze­ki­wa­ne plo­ny. Ze­ślij deszcz z obło­ków, aby użyź­nił zie­mię i okrył ją zie­le­nią, udziel słoń­ca, aby kwiat za­owo­co­wał i doj­rza­ły owo­ce. Nie do­zwól aby plo­ny ule­gły znisz­cze­niu, ale daj nam ob­fi­tość Two­ich da­rów. Spraw, aby wszy­scy lu­dzie za­cho­wa­li sza­cu­nek do owo­ców zie­mi. Do­zwól nam z ze­bra­nych plo­nów na­kar­mić na­sze ro­dzi­ny oraz po­dzie­lić się z głod­ny­mi. Pro­si­my Cię ze­chciej nam udzie­lić tych da­rów, przez Ch­ry­stu­sa Pa­na Na­sze­go. Amen.
W intencji głodujących
Boże, Ojcze nasz, wejrzyj na ludzi, którzy cierpią niedostatek i ratuj ich z nędzy i głodu. Wzrusz serca rządzących tymi narodami, które obfitują w bogactwa, aby śpieszyły z pomocą braciom głodującym. Obalaj w umysłach bariery rasizmu i antagonizmów, uprzedzenia i nienawiść i otwórz oczy wszystkich na potrzebę i konieczność ratowania ludzi, którzy mają prawo do życia godnego człowieka. Przyśpiesz godzinę nastania braterstwa ludzi umiejących dzielić się dobrami ziemi i owocami pracy rąk ludzkich. Niech nie marnują się, podczas gdy gdzie indziej brakuje koniecznych środków do życia. Chleba powszedniego daj wszystkim ludom. Amen.
Msza Święta z modlitwą o dobre urodzaje - Pakość – Kalwaria
Użycz Panie urodzaje
Przez trzy kolejne dni poprzedzające uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego od poniedziałku do środy obchodzimy Dni Krzyżowe. Jest to czas modlitw błagalnych odobre urodzaje, które zapewnią nam dostatek chleba powszedniego. Szkoda, że obecnie gdy większość ludzi nie żyje już zuprawy roli wielu wiernych, zwłaszcza wmiastach,…
Przez trzy kolejne dni poprzedzające uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego – od poniedziałku do środy – obchodzimy Dni Krzyżowe. Jest to czas modlitw błagalnych o dobre urodzaje, które zapewnią nam dostatek chleba powszedniego.
Szkoda, że obecnie – gdy większość ludzi nie żyje już z uprawy roli – wielu wiernych, zwłaszcza w miastach, zdaje się nie odczuwać potrzeby takiej modlitwy. A przecież każdy z nas potrzebuje Bożego błogosławieństwa dla swej pracy, nie tylko mieszkańcy wsi.
Dni Krzyżowe i nie tylko
Chleb jest owocem tak pracy rąk ludzkich, jak i ziemi, a ta – jak wiadomo – rodzi tym obficiej, im bardziej sprzyjające panują warunki klimatyczne. Nadmiar słońca czy deszczu może zniweczyć ludzki trud, toteż każdego dnia odmawiamy Ojcze nasz, prosząc z pokorą miłosiernego Boga: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. Dni Krzyżowe są rozwinięciem tego naszego codziennego wołania. Zaprowadzono je w Galii, w obliczu groźby głodu po gwałtownych klęskach żywiołowych, trzęsieniach ziemi i wojnach. A zainicjował je ok. 450 r. św. Mamert, biskup Vienne. Z upływem czasu przeszły do liturgii rzymskiej i upowszechniły się w całym Kościele.
Plenerowe modlitwy błagalne (rogationes) o oddalenie niszczących żywiołów i dobre zbiory znane są więc od starożytności chrześcijańskiej, bo już wtedy wędrowano w procesjach na pola uprawne, aby wyprosić u Boga urodzaje. W te dni najczęściej wieczorna Msza św. odprawiana jest według specjalnych formularzy, codziennie w innej intencji. W poniedziałek – „w okresie zasiewów”, we wtorek – „o uświęcenie pracy ludzkiej”, a w środę – „za głodujących”. Każda Msza św. połączona jest z procesją do krzyża misyjnego – albo najważniejszego krzyża przydrożnego – podczas której śpiewana jest Litania do Wszystkich Świętych. Wierni wędrują więc w kierunku pól do kolejnych stacji, czyli krzyży i kapliczek wzniesionych na rozstajnych drogach, odmawiając modlitwy o błogosławieństwo Boga dla rolników i o dobrą pogodę, która zapewni obfite plony. Podczas tego pielgrzymowania kapłan błogosławi pola i kropi je wodą święconą. 
Ale to nie jedyne takie dni błagalne o dobre plony w roku kościelnym. Dniami modlitw o urodzaje są także: 25 kwietnia – wspomnienie św. Marka Ewangelisty, 15 maja – wspomnienie św. Izydora, oracza, a także 19 lub 25 maja – wspomnienie św. Urbana I, papieża, patrona rolników. O ile procesja w dniu św. Marka zyskała nazwę „litaniae maiore”, czyli litanii większej, o tyle procesje w Dni Krzyżowe określane są jako „litaniae minores”, czyli litanie mniejsze.
Kto ma chleb, ten ma wszystko
W jaki sposób powstał pierwszy chleb? Pszenica i jęczmień znane są człowiekowi już od ponad sześciu tysięcy lat, a więc od epoki neolitu. Początkowo ich ziarna tylko przeżuwano, później zaczęto je rozcierać i rozmiękczać za pomocą wody, a wreszcie także gotować i podpiekać w promieniach słonecznych. Kiedy odkryto, że roztarte i namoczone ziarna pozostawione na słońcu zaczynają fermentować, pojawił się zakwas sprawiający, że chleb zaczął wyrastać i pulchnieć.
Choć znana prawda biblijna głosi, że „nie samym chlebem żyje człowiek”, a przysłowie dopowiada: „nie każdy szczęśliwy co ma dużo chleba”, to powszechnie wiadomo, że „gdyby nie było chleba po dziurki, sprzykrzyłyby się i przepiórki”. Zresztą przysłów mówiących o chlebie jest w Polsce bez liku. Powiadano więc m.in.: „ciężko pracować trzeba na kawałek chleba”; „chleb płacze, gdy go darmo jedzą”; „chleb pracą nabyty bywa smaczny i syty”; „kto chleb ciska, ten go po śmierci będzie zbierał”, a także – „kto ma chleb, ten ma wszystko”. O jednych mawiano, że ich „chleb w zęby kole”, o innych zaś, że „nie z jednego pieca chleb jadali”.
Gdy chleba brak
Nazbyt często zdarza się, niestety, że ludzie cierpią głód z powodu braku chleba. Dlatego tak cenne są wszelakie inicjatywy ludzi dobrej woli, gotowych nieść pomoc potrzebującym. Na ogół ludzie zabiegający o to, aby głodnych nakarmić, cieszą się powszechnym szacunkiem.
Tym bardziej więc bulwersował los legnickiego piekarza Waldemara Gronowskiego, który wsparcie działalności Międzyparafialnej Stołówki Charytatywnej w swoim mieście opłacił bankructwem. Przekazywał do niej chleb ze swojej piekarni, którego nie zdołał sprzedać, bo jak sam mówił: „Wydawało mi się, że to doskonałe wyjście. Nie wyobrażam sobie, bym mógł wyrzucić chleb, to nie jest popękana dachówka czy brud zebrany miotłą”. Wkrótce jednak okazało się, że dla Urzędu Skarbowego chleb to darowizna na cele charytatywne, za którą – zgodnie z przepisami prawa – należy zapłacić podatek VAT. A nazbierało się tego, z odsetkami, aż 250 tysięcy złotych. W konsekwencji pan Waldemar nie jest już dzisiaj piekarzem, a co gorsza: pracę straciło kilkanaście osób, a głodnym odebrano kęs chleba powszedniego.
Ani Instytut Polskie Pieczywo, ani koledzy po fachu – czyli zachodniopomorscy piekarze – nie chcieli solidaryzować się z legnickim piekarzem. Uznali bowiem, że zwolnienie takich darczyńców jak on z obowiązku płacenia podatków przyczyniłoby się do poszerzenia w piekarnictwie i tak już niemałej szarej strefy. I, zapewne, mają rację. Czy jednak wyobraźnia miłosierdzia, o którą tak bardzo apelował Jan Paweł II, nie nakazywałaby przezwyciężenia owego sporu na korzyść ludzi głodnych? Bo przecież miłosierdzie przewyższa sprawiedliwość, a chleb powszedni jest dobrem podstawowym dla każdego człowieka.
Dar krzyżem znaczony
W dobie, gdy chleb tak często widujemy na śmietniku, godzi się przypomnieć, że to barbarzyństwo, sprzeczne z wielowiekową polską tradycją. Bo w Polsce od stuleci na każdym kolejnym bochnie chleba kreślono znak krzyża, a jeśli jakiś kęs upadł na ziemię, podnoszono go i całowano. Czy doprawdy trzeba przypominać „Moją piosnkę” Cypriana Kamila Norwida, której strofy ułożył poeta na emigracji? „Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba/ Podnoszą z ziemi przez uszanowanie/ Dla darów Nieba…./ Tęskno mi, Panie…”
Swoisty hołd dla chleba złożono w Radzionkowie na Górnym Śląsku. Od ośmiu lat istnieje tam – przy ulicy Zofii Nałkowskiej 5 –  Muzeum Chleba, w którym zgromadzone są eksponaty ilustrujące dzieje tego niezwykłego owocu ziemi.  Można tam zobaczyć unikalne starocie związane z rzemiosłem piekarskim: maszyny i urządzenia, piekarniki i piece, foremki i inne drobne przyrządy, a także żetony chlebowe, zdjęcia, ryciny, wycinki z gazet i książek oraz pocztówki.
Chleb – po bułgarsku chijab, po angielsku bread, po francusku pain, po turecku ekmek, po arabsku chubs. po chińsku mian bao, a po hebrajsku lechem – to w każdym języku słowo szczególne, wywołujące bardzo podobne skojarzenia, symbol życia i obfitości. A nam, chrześcijanom, ten codzienny pokarm, przywołuje także pamięć o Eucharystii, czyli Chlebie z Niebios, w którym obecny jest sam Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel i Odkupiciel.
Dni Krzyżowe - LSO Diecezja Tarnowska
Wielki Boże! Patrząc z góry, jak tu wiedzie życie, który; Karzesz srogo złe sprawy, lecz zawsześ Pan łaskawy. Wejrzyj Ojcze na tę ziemię i zachowaj ludzkie plemię, Od głodu, wojny, daj chleb i czas spokojny. Z Twej woli się wszystko dzieje, deszcz pada i słońce grzeje, Kwiat wschodzi, ziemia daje stokrotne urodzaje. Gdy zboża w polu zrodzone, leżą powałem zwalone; Znakiem zbytnia ulewa, że Bóg się na nas gniewa. Grzmotem, piorunami i grady On niszczy pola i sady: Gdy ludzkie nieprawości karze w sprawiedliwości. Jeśli i my ukaranie zasłużymy, racz też Panie! Przebaczyć nasze winy i przyjąć za swe syny. Już siewny czas nam nastaje, użycz Panie urodzaje, Udziel polom żyzności, daj wszelkiej obfitości. Panie wszechmocny, Ojcze narodu, racz nam udzielić (deszczu potrzebnego, czasu pogodnego, pożegnania Twego), aby uznał naród Twój, żeś Ty jest Panem Bogiem naszym.