WAŻNE_The Expose_Szczepionki doprowadziły do „nagłej śmierci” milionów osób i wciąż ich liczba rośnie_Warte Przetłumaczenia w Googlu

https://expose-news.com/2022/12/30/covid-vaccine-sudden-deaths-ade-vaed-aids/

Dokumenty firmy Pfizer i rządowe potwierdzają, że ADE, VAED i AIDS z powodu COVID-19 Szczepionki doprowadziły do „nagłej śmierci” milionów osób i wciąż ich liczba rośnie

 

 

 
RODACY – POLACY NIE TRAĆCIE CZASU NA TELEWIZJĘ, NA ZBYTECZNE ZAJĘCIA I NA SEN TEŻ A MÓDLCIE SIĘ NAWET O ZJEDNOCZENIE SIĘ NASZE, BO NIEPOTRZEBNE SA KŁÓTNIE. PAN JEZUS I MATKA BOŻA PROSZĄ NAS – MÓDLCIE SIĘ, MÓDLCIE SIĘ TO MÓDLCIE SIĘ, BO MODLITWA CZYNI CUDA, MOŻEMY WYMODLIĆ NAWRÓCENIE SIEBIE I INNYCH. MÓDLMY SIĘ O UZDROWIENIE, MIŁOŚĆ W RODZINACH, O POKÓJ W POLSCE I NA ŚWIECIE. 

 

Czeka nas najtrudniejsza decyzja życia już wkrótce. Ks.dr Paweł Murzinski.
 
Ks. dr Paweł Murziński – Pan Bóg dokona interwencji
 
Apokalipsa – czas ostatecznego zwycięstwa Chrystusa Króla
ks. dr Paweł Murziński
Wtorek, 24 stycznia 2023
ŚW. FRANCISZKA SALEZEGO,
BISKUPA I DOKTORA KOŚCIOŁA
Św. Franciszek Salezy - patron dziennikarzy
Wprowadzenia do życia pobożnego św. Franciszka Salezego, biskupa

Pobożność możliwa jest i potrzebna we wszystkich powołaniach i stanach
Bóg stwarzając świat rozkazał roślinom przynosić owoc „każdej według swego rodzaju”. Podobnie też nakazuje chrześcijanom, żywym roślinom swego Kościoła, aby przynosili owoce pobożności odpowiednio do stanu i powołania.
Inaczej rozwijać ma pobożność człowiek wyżej postawiony, inaczej rzemieślnik lub sługa, inaczej książę, inaczej wdowa, inaczej dziewica lub małżonka. Nawet i to nie wszystko. Trzeba jeszcze, aby każdy rozwijał pobożność odpowiednio do swych sił, zajęć i obowiązków.
Powiedz mi, proszę, Filoteo, czy byłoby rzeczą właściwą, gdyby biskupi zapragnęli żyć w samotności jak kartuzi, gdyby ludzie żonaci nie więcej starali się o powiększenie dóbr materialnych niż kapucyni, gdyby rzemieślnik cały dzień spędzał w kościele jak zakonnik, a znowu zakonnik był wystawiony na wszelkiego rodzaju spotkania i sprawy, jak ci, którzy zobowiązani są śpieszyć bliźnim z pomocą, na przykład biskup? Czyż taka pobożność nie byłaby śmieszna, nieuporządkowana i nieznośna? A tymczasem tego rodzaju pomyłki i nieporozumienia zdarzają się bardzo często.
Otóż nie, moja Filoteo: pobożność, jeżeli jest prawdziwa i szczera, niczego nie rujnuje, ale wszystko udoskonala i dopełnia. Kiedy zaś przeszkadza i sprzeciwia się prawowitemu powołaniu lub stanowi, z pewnością jest fałszywa.
Pszczoła tak zbiera miód z kwiatów, iż nie doznają one żadnej szkody. Pozostawia je nienaruszone i świeże, tak jak je zastała. Otóż prawdziwa pobożność czyni więcej: nie tylko nie przeszkadza żadnemu powołaniu, żadnemu zajęciu, ale przeciwnie, wszystko doskonali i ozdabia.
Podobnie jak szlachetne kamienie wrzucone do miodu nabierają większego blasku jaśniejąc zgodnie ze swą barwą, tak też powołanie każdego człowieka doskonali się i staje się pożyteczniejsze, gdy łączy się z nim pobożność. Pobożność sprawia, iż kierowanie rodziną staje się pełne pokoju, że bardziej szczera staje się miłość małżonków, a posłuszeństwo należne władzy pełniejsze, że wszelkie inne zajęcia stają się przyjemniejsze i bardziej powabne.
Błędem jest zatem, nieomal herezją, usuwanie pobożności z wojskowych koszar, z rzemieślniczych warsztatów, z dworu książąt, z mieszkań małżonków. To prawda, droga Filoteo, że powołanie czysto kontemplacyjne, monastyczne i klasztorne nie może być urzeczywistniane przy tego rodzaju obowiązkach i zajęciach. Jednakże oprócz tych trzech rodzajów pobożności istnieje wiele innych, które zdolne są udoskonalić ludzi żyjących w stanie świeckim.
Gdziekolwiek zatem jesteśmy, możemy i powinniśmy dążyć do doskonałości.
Święty Franciszek Salezy

Franciszek urodził się pod Thorens (w Alpach Wysokich) 21 sierpnia 1567 r. Jego ojciec, także Franciszek, był kasztelanem w Nouvelles i miał tytuł pana di Boisy. Matka, Franciszka, pochodziła również ze znakomitego rodu Sionnaz. Spośród licznego rodzeństwa Franciszek był najstarszy.
W domu otrzymał wychowanie głęboko katolickie. Duży wpływ na jego późniejsze życie wywarła mamka Puthod i kapelan Deage. Jednak wpływ decydujący na wychowanie syna miała matka. Wyszła za pana di Boisy, gdy miała zaledwie 15 lat. On miał wówczas 45 lat, mógł być zatem dla niej raczej ojcem niż mężem. Wychowała 13 dzieci. Jej opiece było zlecone ponadto całe gospodarstwo i służba. Franciszka umiała znaleźć czas na wszystko, była bardzo pracowita, systematyczna, spokojna i zapobiegliwa. Właśnie przykład matki będzie dla Franciszka wzorem, jaki poleci osobom żyjącym w świecie, by nawet wśród najliczniejszych zajęć umiały jednoczyć się z Panem Bogiem.
W roku 1573 jako sześcioletni chłopiec Franciszek rozpoczął regularną naukę w kolegium w La Roche-sur-Foron. W dwa lata później został przeniesiony do kolegium w Annecy, gdzie przebywał trzy lata. W tym też czasie przyjął pierwszą Komunię świętą i sakrament bierzmowania (1577). Kiedy miał 11 lat, zgodnie z ówczesnym zwyczajem otrzymał tonsurę jako znak przynależności do stanu duchownego. Kiedy miał zaledwie 15 lat, udał się do Paryża, by studiować na tamtejszym słynnym uniwersytecie. Ponadto w kolegium jezuitów studiował klasykę. W czasie tych studiów owładnęły nim wątpliwości, czy się zbawi, czy nie jest przeznaczony na potępienie. Właśnie wtedy wystąpił we Francji Kalwin ze swoją nauką o przeznaczeniu. Franciszek odzyskał spokój dopiero wtedy, gdy oddał się w niepodzielną opiekę Matki Bożej w kościele św. Stefana des Gres. Franciszek studiował ponadto na Sorbonie teologię i zagadnienia biblijne. Do rzetelnych studiów biblijnych przygotował się dodatkowo przez naukę języka hebrajskiego i greckiego.
Posłuszny woli ojca, który chciał, by syn rozpoczął studia prawnicze, które mogły mu otworzyć drogę do kariery urzędniczej, Franciszek udał się z Sorbony do Padwy. Studia na tamtejszym uniwersytecie uwieńczył doktoratem. Wybrał się następnie do Loreto, gdzie złożył ślub dozgonnej czystości (1591). Potem odbył pielgrzymkę do Rzymu (1592). Kiedy syn powrócił do domu, ojciec miał już gotowy plan: zamierzał go wprowadzić jako adwokata i prawnika do senatu w Chambery i czynił starania, by go ożenić z bogatą dziedziczką, Franciszką Suchet de Mirabel. Franciszek jednak ku wielkiemu niezadowoleniu ojca obie propozycje stanowczo odrzucił. Natomiast zgłosił się do swojego biskupa, by ten go przyjął w poczet swoich duchownych. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1593 przy niechętnej zgodzie rodziców. Jednocześnie został prepozytem kolegiaty św. Piotra, co uczyniło go drugą osobą po miejscowym biskupie.

Święty Franciszek SalezyW rok potem (1594) za zezwoleniem biskupa Franciszek udał się w charakterze misjonarza do okręgu Chablais, by umocnić w wierze katolików i aby próbować odzyskać dla Chrystusa tych, którzy odpadli od wiary i przeszli na kalwinizm. Właśnie ten rejon Szwajcarii został wówczas przyłączony do Sabaudii (1593). Wśród niesłychanych trudów Franciszek musiał przełęczami pokonywać wysokości Alp, dochodzące w owych stronach do ponad 4000 m. Odwiedzał wioski i poszczególne zagrody wieśniaków. Miał dar nawiązywania kontaktu z ludźmi prostymi, umiał ich przekonywać, swoje spotkania okraszał złotym humorem. Na murach i parkanach rozlepiał ulotki – zwięzłe wyjaśnienia prawd wiary. Może dlatego właśnie Kościół ogłosił św. Franciszka Salezego patronem katolickich dziennikarzy. Wśród jego cnót na pierwszy plan wybijała się niezwykła łagodność. Był z natury popędliwy i skory do wybuchów. Jednakże długoletnią pracą nad sobą potrafił zdobyć się na tyle słodyczy i dobroci, że przyrównywano go do samego Chrystusa.
W epoce fanatyzmu i zaciekłych sporów Franciszek objawiał wprost wyjątkowy umiar i łagodność. Jego ujmująca uprzejmość i takt spowodowały, iż nazwano go „światowcem pośród świętych”. W kontaktach między ludźmi wyznawał zasadę: „Więcej much się złapie na kroplę miodu aniżeli na całą beczkę octu”. Według podania miał on w ten sposób odzyskać dla Kościoła kilkadziesiąt tysięcy kalwinów. W swojej żarliwości apostolskiej Franciszek posunął się do tego, że w przebraniu udał się do Genewy i złożył wizytę głowie Kościoła kalwińskiego, Teodorowi Beze, usiłując nakłonić go do powrotu na łono Kościoła katolickiego. Wizytę ponowił Franciszek aż trzy razy, chociaż nie dała ona konkretnych wyników.
Misja w Chablais trwała 4 lata. W roku 1599 papież Klemens VIII mianował Franciszka biskupem pomocniczym. Po otrzymaniu sakry biskupiej Franciszek udał się ponownie do Chablais, by dokończyć tam swoją misję (1601).
W 1602 r. został biskupem Genewy po śmierci biskupa Graniera. Z właściwą sobie żarliwością zabrał się natychmiast do dzieła. Rozpoczął od wizytacji 450 parafii swojej diecezji, położonej po większej części w Alpach. Niestrudzenie przemawiał, spowiadał, udzielał sakramentów świętych, rozmawiał z księżmi, nawiązywał bezpośrednie kontakty z wiernymi. Wizytował także klasztory. Zreformował kapitułę katedralną. Zdając sobie sprawę, jak wielkie spustoszenia może sprawić ignorancja religijna, popierał Bractwo Nauki Chrześcijańskiej. Za podstawę nauczania wiary służył katechizm, ułożony niedawno przez kardynała św. Roberta Bellarmina. Sam także cały wolny czas poświęcał nauczaniu. Stworzył nowy ideał pobożności – wydobył z ukrycia życie duchowe, wewnętrzne, praktykowane w klasztorach, aby „wskazywało drogę tym, którzy żyją wśród świata”. W roku 1604 zapoznał się Franciszek ze św. Joanną Franciszką de Chantal i przy jej współpracy założył nową rodzinę zakonną sióstr Nawiedzenia NMP (wizytek). Uzyskała ona zatwierdzenie papieskie w 1618 r. W 1654 r. przybyły one do Polski i zamieszkały w Warszawie. Zaproszony do Paryża w celu odbycia konferencji (1618-1619), Franciszek zapoznał się tu ze św. Wincentym a Paulo.
Zmarł nagle w Lyonie, w drodze powrotnej ze spotkania z królem Francji, w dniu 28 grudnia 1622 r. Jego ciało przeniesiono do Annecy, gdzie spoczęło w kościele macierzystym Sióstr Nawiedzenia. Jego serce zatrzymały jednak wizytki w Lyonie. Beatyfikacja odbyła się w roku 1661, a kanonizacja już w roku 1665. Papież Pius IX ogłosił św. Franciszka Salezego doktorem Kościoła (1877), a papież Pius XI patronem dziennikarzy i katolickiej prasy (1923). Ponadto czczony jest jako patron wizytek, salezjanów i salezjanek (Towarzystwa św. Franciszka Salezego, założonego przez św. Jana Bosko); Annecy, Chabery i Genewy.
Jego pisma wyróżniają się tak pięknym językiem i stylem, że do dnia dzisiejszego zalicza się je do klasyki literatury francuskiej. Do najbardziej znanych należą: Kontrowersje, Filotea, czyli wprowadzenie do życia pobożnego (1608) i Teotym, czyli traktat o miłości Bożej (1616). Zostało także sporo jego listów (ok. 1000).
Co roku w dzień wspomnienia św. Franciszka Salezego papież ogłasza orędzie na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. W Polsce ten dzień obchodzony jest w III niedzielę września.

Ikonografia przedstawia św. Franciszka Salezego w stroju biskupim – w rokiecie i mantolecie lub w stroju pontyfikalnym z mitrą na głowie. Jego atrybutami są: gorejąca kula ośmiopłomienna, księga, pióro, serce przeszyte strzałą i otoczone cierniową koroną trzymane w dłoni.

Módlmy się. Boże, z Twojej woli dla zbawienia ludzi święty Franciszek Salezy, biskup, stał się wszystkim dla wszystkich, † spraw, abyśmy za jego przykładem służyli bliźnim * i dawali im odczuć Twoją ojcowską miłość. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Pamiętamy o Wyklętych

Image

Szanowni Państwo,

już wkrótce kolejny Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, przypadający 1 marca.

Tego dnia w 1951 r. w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”: Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce – będących ostatnimi ogólnopolskimi koordynatorami WiN z nową sowiecką okupacją.

KOMUNIŚCI TĘPILI ICH BEZWGLĘDNIE

W polskiej tradycji Boże Narodzenie było zawsze świętem rodzinnym. Zamykają adwentową tęsknotę za Zbawicielem i pozwalają radować się Jego przyjściem na świat. Życzę Państwu jak najwięcej chwil spędzanych z najbliższymi nie tylko w najbliższych dniach ale i przez cały następny rok. Oby były zawsze z nami wszystkimi pokój, Boża Radość i Miłość! w tym szczególnym czasie. Wierzę, że Nowonarodzone Dzieciątko pobłogosławi Wam i Waszym Rodzinom w Nowym Roku. Niech w każdym dniu dane Wam będzie odnaleźć Boga!

Los ich był typowy dla wielu z tych, którzy po zakończeniu wojny z Niemcami nie złożyli broni i postanowili stawiać opór komunistom. Zamordowani i pochowani w nieznanym do dzisiaj miejscu, mieli zostać w społecznej świadomości zohydzeni i ostatecznie zapomniani. Zaciekłość i przebiegłość nowych władców nie znała granic. Organizacja bowiem nadal trwała, jeszcze przez kilka kolejnych lat. Poza nazwą nie miała jednak nic wspólnego z oryginałem. Od wiosny 1948 r. była w pełni kontrolowana przez MBP oraz NKWD przy pomocy przewerbowanych oficerów WiN i AK, tzw. V Komendy WiN, kryptonim „Muzeum”. Szeregowi członkowie organizacji nie byli świadomi prowadzonej gry operacyjnej komunistycznych służb, które zarzucały coraz szerzej swoje mordercze sieci. Podobna perfidia spotkała dziesiątki żołnierzy zgrupowania kpt. Henryka Flame ps. Bartek – dowódcy grup leśnych VII (Śląskiego) Okręgu NSZ. Wprowadzony w ich szeregi prowokator skłonił partyzantów do wyjazdu na Ziemie Odzyskane, gdzie mieli przeorganizować się i kontynuować bój. Kontrolowany przez bezpiekę przerzut zakończył się podstępnym mordem, gdy śpiących żołnierzy obrzucono granatami.

PO LATACH PRAWDA UJRZAŁA ŚWIATŁO DZIENNE

Przez kolejne 40 lat Wyklęci pojawiali się z rzadka w literaturze i filmie jako zdemoralizowani wojną degeneraci walczący z wiatrakami, słusznie tępieni przez komunistyczne władze jako wichrzyciele i bandyci. Prawdę o nich przechowywali ci, którzy przeżyli więzienia i obozy oraz ich potomkowie. Dopiero u zarania III RP prawda o nich zaczęła przebijać się do świadomości ogółu Polaków. Nie bez trudu jednak, jako że dla ich katów, a także rodzin PRL-owskich funkcjonariuszy jako głównych beneficjentów odchodzącego – ale w żaden sposób nierozliczonego – systemu stanowili żywy dowód na ich kolaborację i osiągnięty w ten sposób status społeczny i majątkowy. Trzeba było jeszcze kolejnych dwóch dekad „wolnej” Polski, by doczekać się konkretnego uhonorowania bojowników o niepodległość. Żołnierze Wyklęci stali się szybko idolami szerokich rzesz młodzieży, ceniącej ich niezłomność, wiarę w ideały i gotowość poniesienia największych ofiar.

Po raz kolejny Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, Straż Narodowa oraz Roty Marszu Niepodległości organizują społeczne obchody poświęconego Wyklętym dnia. Tradycyjnie spotkamy się 1 marca o godz. 18.00 pod budynkiem stalinowskiej katowni na ul. Rakowieckiej 37, gdzie obecnie mieści się Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Po złożeniu wiązanek kwiatów i odmówieniu modlitwy za spokój duszy naszych bohaterów ruszymy w pochodzie w kierunku Placu Trzech Krzyży.

Wydarzenie to jest organizowane społecznie i oddolnie. Nad jego organizacją pracują działacze współorganizujących je stowarzyszeń oraz wolontariusze. Dzięki temu koszty z nim związane redukujemy do niezbędnego minimum. Wymaga ono jednak: paliwa do agregatów prądotwórczych, aby zasilić nagłośnienie na trasie Marszu; obsługi technicznej do nagłośnienia; banerów; wyprodukowania spotów i grafik promocyjnych na media społecznościowe oraz transportu. Dlatego bardzo proszę Państwa  o finansowe wsparcie naszych obchodów, dzięki czemu będziemy mogli uczcić należycie żołnierzy podziemia niepodległościowego. Datki naszych Sympatyków są dla nas bardzo ważne nie tylko w sensie materialnym. Pokazują nam, że rozumiecie Państwo potrzebę jak najszerszego wspólnego działania, gdyż tylko razem możemy bronić wyznawanych przez nas wartości. Gorąco dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę.

Image

Z narodowym pozdrowieniem,

PAWEŁ KRYSZCZAK

Koordynator Ogólnopolski
Rot Niepodległości

Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości
05-800 Pruszków, ul. Przechodnia 32
darowizny w ZŁ 36 1020 1055 0000 9302 0445 6612
darowizny w USD 26 1020 1055 0000 9102 0445 8733
darowizny w EUR 46 1020 1055 0000 9702 0445 8758

Adres korespondencyjny: Ul. Przechodnia 32, 05-800 Pruszków
E-mail: kontakt@roty.p
Linia informacyjna: +48 500 072 622

Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości © 2021

Kompromitacja Unii Europejskiej..?! Płacimy więcej, niż musimy? Szok!” w YouTube
WIELKA WOJNA O CIEBIE W CZASACH OSTATECZNYCH
SZATAN LUBI FALSZ ALE PRAWDY NIE DA SIE WYMAZAC. PRAWDA O SMOLENSKU
Prezydent Białorusi – Łukaszenka: „Ci ludzie (rząd polski) nie są Polakami. Oni są obcy dla polskiego narodu”.
Dobrze, że ludzie na wschodzie są tego świadomi.
https://gloria.tv/share/UEdgJjcsxqo83sSV4TRiP69Cw
 
To bardzo przykra Prawda dla patriotów polskich, że Polacy nie chcą o tej zdradzie Rządu obcokrajców wiedzieć razem z ks.T. Rydzykiem. To dziwne, że ksiądz nie pyta swego żyjącego, wszystko widzącego Przełożonego.

Co dzieje się za bramą Watykanu? Wstrząsający tekst
Pospieszalski UJAWNIA list Polaków w sprawie herezji na ŚDM. Co na to Watykan?
https://www.youtube.com/watch?v=M29ZlI4Nv-w
GADOWSKI, WARZECHA, KARPIEL. ZARAZA, WOJNA i… oto co szykują nam Schwab, Gates i spółka
https://www.youtube.com/watch?v=2h6NZ6cAeRM
RuchNarodowy (@Ruch Narodowy) Napisał/a: 💬@krzysztofbosak: Gdybyśmy nie mieli takiego @GrzegorzBraun_ to kto wie, czy nie mielibyśmy w 🇵🇱Polsce paszportów covidowych czy obowiązkowych szczepień.

#Konfederacja 

 

BEZ KOMENTARZA, BO KOMENTARZ JEST W SŁOWACH PIOSENKI
wprawo dalej trzeba wyjaśniać co to za naród?? | TikTok

 

Nie oglądaj TV. Nie rozpoznasz już prawdy od fałszu.

 
można to zobaczyć: https://gloria.tv/post/4QwQ1DPgucqF1CUcx9HgFH6Kj nie źle….
 

Warto tego wysłuchać – Pospieszalski UJAWNIA list Polaków w sprawie herezji na ŚDM. Co na to Watykan?


TO DZIWNE „UCZENI W PIŚMIE” NIBY TACY MĄDRZY A DALI SIĘ OSZUKAĆ? W POLSCE TE SĄ UCZENI W PIŚMIE

Szatanisci w Davos zdecydowali
 

 

„Piekielny smok nieustannie was atakuje, posyłając wam brak miłości, zazdrość i brak szacunku po to, abyście odmawiali sobie [wzajemnie] braterskiej miłości, a to wszystko jest częścią moralnego upadku, w jakim żyjecie.”

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst „RZYMSKI KATOLIK TOLIK 2.0 Tryumf Niepokalanego Serca Maryi”

Luz de Maria de Bonilla (Argentyna), 17.01.2023.

Umiłowane dzieci Mego Serca:

Błogosławię was Moim Macierzyństwem, błogosławię was Moją Miłością.

NA KONIEC MOJE NIEPOKALANE SERCE ZATRYUMFUJE.

Kościół Mego Syna przejdzie przez burzliwe chwile, w których to [duchowa] mgła nie pozwoli wam widzieć jasno, skąd wychodzą nowinki, które są skierowywane przeciwko Ciału Mistycznemu Mego Syna i są przeciwne Tradycji Kościoła.

Umiłowane dzieci:

Wzywam was do tego, byście nie tracili Wiary, lecz żebyście ją wzmacniali, oczekując ze znajomością Pisma Świętego, przestrzegając Prawa Bożego i [przystępując do] Sakramentów tego, co będzie zamieszaniem dla innych.

NA KONIEC MOJE NIEPOKALANE SERCE ZATRYUMFUJE.

Walki wewnątrz ludzkości są znaczne. Piekielny smok nieustannie was atakuje, posyłając wam brak miłości, zazdrość i brak szacunku po to, abyście odmawiali sobie [wzajemnie] braterskiej miłości, a to wszystko jest częścią moralnego upadku, w jakim żyjecie.

Kościół Mego Syna podzielił się.
Wy, dzieci, nie odstępujcie od Zasad Ewangelii.
Mój Syn was kocha, jesteście Jego Owczarnią.

Dzieci, musicie nieustannie adorować Mego Syna, bez wytchnienia, ażeby piekielna bestia nie zatruła waszego myślenia. Trwajcie w modlitwie, wynagradzając i będąc na sposób Mego Boskiego Syna.

Nie lękajcie się prześladowania, utrzymujcie Wiarę, nie zapominając, iż ten, kto trwa w prawdzie Wiary jest wielce błogosławiony, jako że nie ukrywa, że jest chrześcijaninem i nie daje się zwieść.

NA KONIEC MOJE NIEPOKALANE SERCE ZATRYUMFUJE.

Wszyscy ludzie [dosł. cała ludzkość] są duchowymi kamieniami budowli Kościoła, wszyscy są ważni w tej budowli.

Trzymam was w Moich Dłoniach po to, abyście nie dali się zwieść przez olśniewające czyny Antychrysta. Znacie Mego Boskiego Syna i wiecie, że On nie potrzebuje spektakli, żeby pokazać, że jest Bogiem.

Módlcie się, dzieci, módlcie się za całą ludzkość, ażeby zdołała rozróżnić Prawdę.

Módlcie się, dzieci, módlcie się z powodu wojny, która pozostaje w uśpieniu.

Módlcie się, dzieci, módlcie się, siły przyrody wciąż smagają człowieka po całej Ziemi.

Módlcie się, dzieci, módlcie się, gwiazda Słońce będzie trzymać ludzi w napięciu.

Módlcie się, dzieci, módlcie się, ciemność nadciąga nieproszona.

Módlcie się, dzieci, módlcie się, jesteście dziećmi Mego Boskiego Syna, jesteście przez Niego kochani i wzywani, abyście trwali mocno w Wierze i wierności.

Dzieci, to, co nadciąga na ludzkość jest ciężkie, jest Oczyszczeniem, dlatego nieustannie karmcie swoją Wiarę.

Umiłowane dzieci:

MÓJ BOSKI SYN JEST WCIĄŻ Z WAMI I OTRZYMACIE KORONĘ CHWAŁY ZA TO, ŻE WYTRWALIŚCIE W WIERNOŚCI WOBEC PRAWDZIWEGO MAGISTERIUM.

Nie jesteście sami, Legiony Anielskie przyjdą do tych wiernych dzieci, które oczekują z miłością i cierpliwością wielkiego momentu [Mego] Ostatecznego Tryumfu nie tracąc nadziei, lecz z Wiarą, czcząc [dosł. adorując] Mego Boskiego Syna w duchu i prawdzie.

Błogosławię was Moim Macierzyństwem, błogosławię was Moją Miłością. Mama Maryja

Witaj, Najczystsza Maryjo, bez grzechu poczęta (x3).

Komentarz Luz de Maria: Bracia: Rozważmy: „Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Przystępujący bowiem do Boga musi uwierzyć, że [Bóg] jest i że wynagradza tych, którzy Go szukają.” (Hbr 11, 6); „Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy.” (Hbr 11, 1). A Katechizm Kościoła Katolickiego mówi nam: „Wiara jest aktem osobowym, wolną odpowiedzią człowieka na inicjatywę Boga, który się objawia. Wiara nie jest jednak aktem wyizolowanym. Nikt nie może wierzyć sam, tak jak nikt nie może żyć sam. Nikt nie dał wiary samemu sobie, tak jak nikt nie dał sam sobie życia. Wierzący otrzymał wiarę od innych, dlatego powinien ją przekazywać innym. Nasza miłość do Jezusa i ludzi skłania nas do mówienia innym o naszej wierze. Każdy wierzący jest jakby ogniwem w wielkim łańcuchu wierzących. Nie mogę wierzyć, jeśli nie będzie mnie prowadziła wiara innych, a przez moją wiarę przyczyniam się do prowadzenia wiary innych” (KKK 166). [Matka Boża] podkreśla konieczność bycia pełnymi miłości braterskiej i pokory, żebyśmy nie uważali siebie za tak inteligentnych, że aż byśmy zapomnieli o Bogu. To nie znaczy, jakoby Nasza Matka gardziła inteligencją, tylko że jest to czymś różnym od bycia mądrym, i że mądry prowadzi swoją inteligencję do rozumowania bez pośpiechu, ponieważ zawsze szuka Bożej Pomocy. Amen.

(1)”Tryumf Niepokalanego Serca Maryi” https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=641909520778762&id=100048791601269

https://www.facebook.com/profile.php?id=100048791601269

 

   PAN BÓG DOPUŚCIŁ II WOJNĘ ŚWIATOWĄ DO WYBUCHU, BO W POLSCE BYŁO NAJWIĘCEJ DOKONYWANEJ ABORCJI.
 CI, KTÓRZY W DALSZYM CIĄGU PROMUJĄ I CHCĄ MORDOWANIA POLSKICH DZIECI NIENARODZONYCH BĘDĄ WINNI WYBUCHOWI III WOJNY ŚWIATOWEJ NAJGORSZEJ, BO OSTATNIEJ, KTÓRA JUŻ SIĘ ZACZĘŁA. ZWOLENNICY LGBT JUŻ SĄ MORDERCAMI, BO WŁAŚNIE PRZEZ NICH RZĄD I EPISKOPAT NIE CHCĄ UZNAĆ JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI
                                            Obrona życia i rodziny – biuletyn

Szanowni Państwo Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!

Najnowsze wieści z frontu walki o życie i rodzinę:

Zwolennicy LGBT wystraszyli się prawdy. Kolejny raz edukujemy pod „Zamoyem”

Zwolennicy LGBT wystraszyli się prawdy. Kolejny raz edukujemy pod „Zamoyem”

Nasz raport: Propaganda LGBT na ulicach miast [POBIERZ]

Skazać aborterkę! Pikieta pod sądem w Warszawie

„Aborcja to Zabójstwo” – obywatele złożyli ustawę do Sejmu

Nie wszyscy poddają się aborcjonistom

Nie wszyscy poddają się aborcjonistom

Aborcyjny amok

Wielka Brytania: Areszt za modlitwę pod kliniką aborcyjną

Pro-Life Bez Cenzury: LEKTURY BEZ CENZURY #1

PONIEWAŻ W RZĄDACH PRAWIE WSZYSTKICH LEKCEWAŻĄ PANA BOGA WŁAŚCICIELA PLANETY ZIEMI,
TO BEZTROSKO RZĄDZI LUCYFER A WTEDY MOŻNA BEZ MIARY GRZESZYĆ NA UCIECHĘ CAŁEGO PIEKŁA.
 
 NIGDY NIE MOZNA Głosować NA TAKIE ZLO !

 

CZY SĄ POLITYCY W RZĄDZIE PRAWDOMÓWNI? TO DLACZEGO POLACY WYBIERAJĄ DO RZĄDU KŁAMCÓW?
Caly Tusk klamca
„Wnętrzności wypełnili trocinami. Ojca z AK torturowało NKWD.” Świadkowie Rzezi Wołyńskiej
Słowo o producentach szczypawek

MODLITWA PODYKTOWANA PRZEZ PANA JEZUSA OŚLEPIAJĄCA SZATANA

Jezus, oby nasze kroki były wspólne
Jezus, oby nasze ręce wspólnie gromadziły
Jezus, oby nasze serca wspólnie uderzały
Jezus, oby nasze wnętrze wspólnie odczuwało
Jezus, oby myśli naszego ducha jedność budowały
Jezus, oby nasze uszy wspólnie umiały wsłuchiwać się w ciszę
Jezus, oby nasze oczy wpatrując się w siebie wzajemnie – spajały nas.
Jezus, oby nasze wargi wspólnie błagały Ojca Niebieskiego o Miłosierdzie

 

Szanowni Państwo,

 

pamiętają Państwo czasy swojej edukacji?

 

Mniej lub bardziej ciekawe lekcje, zwykłe czarne albo zielone tablice, po których pisało się kredą? I przerwy spędzane na korytarzach – zabawy w berka lub w gumę, a czasem drobne bójki z kolegami? A kiedy tylko zaczynało się robić cieplej, na całe przerwy wychodziło się na szkolne boisko.

 

Wszyscy biegaliśmy, rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Trudno uwierzyć, że dzisiaj szkoła coraz rzadziej tak wygląda…

 

Na lekcjach dzieci niby są obecne, ale często nie wiedzą, co mówi nauczyciel, nie piszą nic w zeszycie, a wywołane do odpowiedzi, nie mają nawet pojęcia, jaki jest temat zajęć.

 

Na przerwach… tak, też są razem z rówieśnikami. Ale tylko siedzą obok siebie.

 

A wszystko to przez telefony komórkowe, które absorbują całą ich uwagę i pochłaniają tak bardzo, że choć obecni ciałem, myślami są całkowicie zatopieni w świecie wirtualnym. Smartfony w ich rękach zastępują i nauczycieli, i rówieśników.

 

Może pomyślą Państwo, że to przesadzony i wyolbrzymiony obraz, ale, niestety, nie przesadzam ani trochę. Tracimy nasze dzieci i młodzież na rzecz wirtualnego pseudożycia, zamkniętego za ekranem smartfona czy smartwatcha.

 

Dlatego musimy podjąć zdecydowane i radykalne działania w tej sprawie: proszę o Państwa podpis pod petycją do Ministra Edukacji i Nauki o wprowadzenie zakazu używania smartfonów w szkołach!

Chcę walczyć o dobro dzieci i młodzieży!

Proszę przyjrzeć się statystykom z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK:

 

  • Przeciętny nastolatek spędza w sieci średnio 4 godziny i 50 minut dziennie. W dni wolne od zajęć szkolnych czas ten wydłuża się średnio do 6 godzin i 10 minut.
  • Blisko co dziesiąty (11,5%) nastolatek jest aktywny w sieci ponad 8 godzin dziennie!
  • Zjawisko problematycznego używania internetu dotyczy już co trzeciego nastolatka w Polsce.

 

Zapewne sami Państwo dostrzegają, że nadużywanie technologii to dziś ogromny problem wśród młodych ludzi. Ale szczególnie jest on widoczny właśnie w szkołach.

 

To tam używanie telefonów – nawet w czasie lekcji – jest prawdziwą plagą. A jak się Państwo zapewne domyślacie, trudno efektywnie uczyć się, gdy nasze myśli zajęte są przeglądaniem portali społecznościowych czy… oglądaniem pornografii.

 

To, czym zajmują się dzieci w szkole, właśnie za pośrednictwem swoich smartfonów powinno najbardziej dać nam do myślenia.

 

Pewnie, podobnie jak ja, przypominają sobie Państwo tragiczne przypadki samobójstw młodych ludzi, do których doszło właśnie w wyniku prześladowania przez rówieśników w przestrzeni wirtualnej.

 

Statystyki wskazują, że nawet co czwarty nastolatek doświadczył przemocy w internecie. Mogą to być wulgarne czy ośmieszające komentarze na portalach społecznościowych, upublicznianie wstydliwych zdjęć czy filmów, także nagrań ukazujących przemoc czy upokarzanie ze strony rówieśników. Internet stał się więc niezwykle skuteczną areną przemocy.

 

Ale problemem jest także to, że dzięki stałemu dostępowi do internetu poprzez urządzenia mobilne, dzieci i młodzież mogą mieć styczność z niewłaściwymi treściami, jak patostreamy (nagrania ukazujące przemoc, spożywanie alkoholu i inne patologiczne zachowania) czy pornografia.

Apeluję do MEiN ws. smartfonów w szkołach!

To chyba najbardziej szokujące, choć nie jedyne problemy, jakie niesie ze sobą ciągły dostęp do tych urządzeń.

 

Skutki nadużywania ekranów objawiają się także w sferze psychicznej i po prostu odbijają się na zdrowiu młodego pokolenia. Z powodu zbyt częstego używania smartfonów dzieci mają obniżone zdolności koncentracji (co skutkuje oczywiście gorszymi wynikami w nauce), są nadpobudliwe, rozdrażnione, cierpią na bóle głowy, zaburzenia snu czy stany lękowe i depresyjne.

 

A w końcu uzależniają się od swoich smartfonów.

 

Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić uzależnienie tak silne, że utrata kontaktu z jego obiektem dosłownie odbiera nam sens życia? To proszę pomyśleć, że aż 40% nastolatków zgadza się ze stwierdzeniem, że ich życie byłoby puste bez ich smartfona czy telefonu.

 

Lekarstwem na ten problem jest ograniczenie możliwości korzystania z urządzeń elektronicznych w szkołach. Dlaczego właśnie tam? Przecież po powrocie do domów dzieci i tak będą mogły ponownie zatopić się w świecie internetu.

 

Ale to w szkole dzieci spędzają nawet osiem godzin dziennie. To tam prowadzą większą część swojego życia towarzyskiego, kształtując umiejętności społeczne niezbędne w dalszym życiu. To tam w końcu zdobywają wiedzę, a do tego konieczna jest spokojna głowa i skupienie.

 

Tymczasem w szkołach często brakuje kontroli nad tym, czy i jak uczniowie mogą korzystać z technologii. Brakuje odpowiednich przepisów albo, nawet jeśli jakieś są, to nie są przez nikogo egzekwowane.

 

Dlatego apelujemy do Ministra Edukacji i Nauki o wprowadzenie zakazu używania przez uczniów polskich szkół urządzeń elektronicznych m.in. smartfonów i smartwatchów!

Podpisuję ten apel, by chronić dzieci przed wirtualnym nałogiem!

Takie rozwiązania z powodzeniem funkcjonują już w innych krajach, np. we Francji, Australii czy we Włoszech. Ich przykład pokazuje, że możliwe jest ich skuteczne wprowadzenie i co najważniejsze egzekwowanie, ale także, że regulacje dotyczące korzystania z technologii w szkołach naprawdę przynoszą efekty.

 

Wyniki badań przeprowadzonych w 2015 roku przez London School of Economics and Political Science pokazały, że rezultaty uczniów w nauce poprawiają się po wprowadzeniu zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach. Dodatkowo poprawa jest szczególnie widoczna u tych uczniów, którzy znajdowali się w najtrudniejszej sytuacji.

 

To pokazuje, że zmiana – choć wymaga zdecydowania, konsekwencji i współpracy – jest możliwa i osiągalna!

 

Na stronie www.Szkolabezsmartfonow.pl znajdziecie Państwo naszą petycję skierowaną do Ministra Edukacji i Nauki. Bardzo proszę Państwa o podpisanie tego apelu!

Podpisuję ten apel, by chronić dzieci przed wirtualnym nałogiem!

Zależy nam, aby z naszym apelem dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Każdy podpis daje nam większą siłę przebicia i przybliża nas do osiągnięcia sukcesu, którym będzie wprowadzenie przez ministerstwo skutecznych regulacji prawnych w tym zakresie.

 

Dlatego poza złożeniem podpisu, proszę Państwa o rozesłanie tej wiadomości dalej: do swoich bliskich i znajomych, a także o wsparcie naszych działań promocyjnych.

 

Chcemy szeroko wypromować ten apel w Internecie, a, jak zapewne zdają sobie Państwo sprawę, skuteczna reklama w mediach społecznościowych jest kosztowna.

 

Mamy już też sygnały od naszych Przyjaciół w całej Polsce, że są gotowi i chętnie będą zbierać podpisy w swoich środowiskach, wspólnotach i parafiach, ale potrzebują wydrukowanych kart i broszur informacyjnych.

 

Dlatego bardzo Państwa proszę o wsparcie tej kampanii, której celem jest wprowadzenie zakazu używania smartfonów w szkołach dobrowolnym datkiem w wysokości 30 zł, 60 zł czy 100 zł, 200 zł lub nawet większym, jeśli uznają Państwo, że ta sprawa jest istotna dla przyszłości polskiej młodzieży.

Wspieram działania CŻiR w obronie dzieci i młodzieży!

Stawką naszej akcji jest dobro i zdrowie polskich dzieci.

 

Dlatego bardzo liczę na Państwa zaangażowanie i wsparcie w promocję tego apelu.

 

Serdecznie pozdrawiam

Wspieram działania Centrum Życia i Rodziny!

 

Dane do przelewu:

 

Centrum Życia i Rodziny
Skrytka pocztowa 99, 00-963 Warszawa 81

Nr konta: 32 1240 4432 1111 0011 0433 7056, Bank Pekao SA

Z dopiskiem: „Darowizna na działalność statutową Centrum Życia i Rodziny”

 

SWIFT: PKOPPLPW

IBAN: PL32 1240 4432 1111 0011 0433 7056

 

facebook
twitter
youtube
instagram

Centrum Życia i Rodziny
Skrytka Pocztowa 99, 00-963 Warszawa

tel. +48 123 853 999

Orędzie Pana Jezusa przekazane Ojcu Łukaszowi dnia 13.01.2023
Drogi Mój synu.
W wielu kościołach w Polsce czuje się bardzo samotny i zapomniany.
Moi kapłani nie mają czasu, aby ze Mną się spotkać i porozmawiać o problemach ludzi, których posyłam do nich. Są tak zabiegani i zajęci sprawami tego świata, że rezygnują z obcowania ze Mną, pokładając nadzieję w ludzkich rozwiązaniach i planach, które są sporządzone według krótkowzrocznych zasad przez rządzących Państwem. Dlatego tak wiele rozczarowania i porażek jest w Moim Kościele, bo Moje drogi nie są drogami tego świata. Moje plany nie są planami tego świata. Dopóki kapłani będą angażować się w państwową politykę i przyjmować z tego tytułu zapłatę, to nie będzie porządku w Moim Kościele. Ci wszyscy, którzy tak dalej będą czynić są burzycielami Kościoła Świętego.
Ciebie proszę, abyś Mnie słuchał i żył według Moich wskazań.
Pamiętaj, że każdy kto źle postępuje z tobą rani Moje serce. Gdyż rany, które nosisz na swoim ciele są Moimi ranami. Dzisiaj proszę ciebie, aby przez członków wspólnoty Siewcy Miłosierdzia, którą Ja Sam błogosławię, każdego dnia było Adorowanie Moje Serce. Szczególną opieką otocz osoby N.N, które zostaną Mi poświęcone a których to serca i dusze są Mi bardzo miłe. Błogosławię wszystkich za których się modlisz.Jezus +++
Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba i tekst
POLACY MÓDLMY SIĘ DO BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO I MARYI KRÓLOWEJ O RATUNEK DLA POLSKI NASZEJ OJCZYZNY, BO NIKOMU NIE ZALEŻY NA POLAKACH, NAWET EPISKOPATOWI, BO NIKT NIE APELUJE O RATUENK DLA POLSKI I POLAKÓW. MÓDLCIE SIĘ DO PATRONÓW I INNYCH ŚWIĘTYCH W NIEBIE – NAWET DYZMA ŁOTR 
Z KRZYŻA NARZEKA, ŻE JEST BEZROBOTNY, BO NIKT NIE PROSI GO O WSTAWIENNICWO. MÓDLMY SIĘ O NAWRÓCENIE TYCH RZĄDZĄCYCH EPISKOPATEM, BO PRZEŚLADUJĄ BOŻYCH KAPŁANÓW, ŻE MODLĄ SIĘ ZA POLSKĘ I O POKÓJ W POLSCE I NA ŚWIECIE. NAM JEST ŻAL KAŻDEGO CZŁOWIEKA SPADAJĄCEGO DO PIEKŁA.
Bp Schneider OSTRZEGA: nie poniżajmy Boga w trakcie Mszy Świętej!
https://www.youtube.com/watch?v=_oMRt8O69Xw

Nie opuścimy Kościoła, pomimo wszelkich zgorszeń! I Biskup Athanasius Schneider w Warszawie
https://www.youtube.com/watch?v=MJPoLlpzktY&t=197s
ks. Dominik Chmielewski TAJEMNICA EUCHARYSTII cz.1
https://www.youtube.com/watch?v=ZwV6iOmiCjM
O CO ONI SIĘ MODLĄ??? ks. Dominik Chmielewski, Wojownicy Maryi
Maryja wie, jak wyprowadzić nas z największych błędów
To ILUZJA. W ten sposób utrzymujesz RODZINĘ DEMONÓW
https://www.youtube.com/watch?v=J8ky2elahW0
Diabeł w Mieście Aniołów. Całość + dodatek specjalny. Ku Bogu
https://www.youtube.com/watch?v=8pi2-iHtZQI
Rozalia Celakówna i proroctwo dla Polski
JEZUS CHRYSTUS KRÓL – objawienia S.B. Rozalii Celakównie
homilia ks. Tadeusza Kiersztyna (cz.3)
https://www.youtube.com/watch?v=h78EoWnA-7o
 Jan Potocki – Polacy ratujcie się,
Polska SPRZEDANA (tanio) Stanisław Michalkiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=rRpbtzZPL7Y
Zadłużamy się, żeby pomagać Ukraińcom Stanisław Michalkiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=y53uSXzJ8g6M
 Jan Zbigniew Potocki – Polacy ratujcie się, ratujcie swoje dzieci!!!
DLACZEGO ŻYDZI MAJĄ TAKIE SZCZĘŚCIE, ŻE ZNALEŹLI MIŁOSIERNĄ POLSKĘ, KTÓREJ OBYWATELE GŁOSUJĄ OD WIELU LAT NA SWOICH MORDERCÓW A ONI ŚCIĄGAJĄ Z UKRAINY I INNYCH PAŃSTW SWOICH „BRACI” POLITYKÓW, KOMBINATORÓW, HANDLARZY I WIELU INNYCH, KTÓRYM ZAMIENIAJĄ ZAWODY I STANOWISKA WEDŁUG WOLI RZĄDU JAK NIEDZIELSKIEMU. RZĄD OBCOKRAJOWCÓW Z POLSKIMI NAZWISKAMI POZWOLIŁ POSŁAĆ BROŃ POLSKĄ NA UKRAINĘ W PREZENCIE I Z BŁOGOSŁAWIEŃSTWEM HIERARCHÓW Z EPISKOPATU,  BO SĄ Z JEDNEJ „FAMILI”. JAKA SZKODA ŻE NIE CHCĄ UZNAĆ JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI A PRZECIEŻ KRÓL BY ICH OCALIŁ TEŻ. WKRÓTCE OKAŻE SIĘ ŻE PUTIN RZUCI ATOM NA POLSKĘ ZA DOŁĄCZENIE DO WOJNY PRZECIW ROSJI. W ŻADNEJ WOJNIE NIKT TAK NIE POMAGAŁ POLSCE JAK UKRAINIE POLSKA POMAGA NAS OKRADAJĄC. DUDA MA POLECENIA OD DEMONICZNYCH PAZERNYCH ŻYDÓW Z DAVOS DO WYMORDOWANIA  POLAKÓW ŁĄCZNIE Z DZIEĆMI ZA PIENIĄDZE POLAKÓW. POCZĄTEK JUŻ BYŁ WIĘC MAJĄ DOŚWIADCZENIE.
 Jan Potocki – Polacy ratujcie się, ratujcie swoje dzieci!!!
https://www.youtube.com/watch?v=qD13uotS4nQ

Polska SPRZEDANA (tanio) Stanisław Michalkiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=rRpbtzZPL7Y
Zadłużamy się, żeby pomagać Ukraińcom Stanisław Michalkiewicz
https://www.youtube.com/watch?v=y53uSXzJ8g6M
Niedziela, 22 stycznia 2023
III NIEDZIELA ZWYKŁA 
22. Niedziela Zwykła (B) - Uchyliliście przykazanie Boże | Homilie i  rozważania
Dziś po raz czwarty obchodzimy w Kościele Niedzielę Słowa Bożego, ustanowioną przez papieża Franciszka we wrześniu 2019 r. listem apostolskim Aperuit illis. Papież napisał w nim m.in.: „Ustanawiam III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego. Staje się ona odpowiednim momentem tego okresu roku, w którym jesteśmy wezwani do wzmocnienia więzi z wyznawcami judaizmu oraz do modlitwy o jedność chrześcijan. Nie jest to przypadek: celebrowanie tej Niedzieli wyraża charakter ekumeniczny, ponieważ Pismo Święte wskazuje tym, którzy się w nie wsłuchują, drogę do przebycia, aby dojść do trwałej i autentycznej jedności”.
Konanie Jezusa w Ogrodzie Getsemani: Odwieczna Miłość, która zadaje Mu  nieustającą Mękę – Wola Boża
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu ziem Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza:
«Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, na drodze ku morzu, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło światło».
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie».
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, Jezus ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast, zostawiwszy sieci, poszli za Nim. A idąc stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.
I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.
Oto słowo Pańskie.
Jezus cię kocha: 3 Moja tożsamość w Jezusie Chrystusie
Z konstytucji o liturgii świętej Sacrosanctum Concilium Soboru Watykańskiego II

Chrystus obecny w swoim Kościele
 
Chrystus jest zawsze obecny w swoim Kościele, szczególnie w czynnościach liturgicznych. Jest obecny w ofierze Mszy świętej, czy to w osobie odprawiającego, gdyż „Ten sam, który kiedyś ofiarował się na krzyżu, obecnie ofiaruje się przez posługę kapłanów”, czy też zwłaszcza pod postaciami eucharystycznymi. Obecny jest mocą swoją w sakramentach, tak że gdy ktoś chrzci, sam Chrystus chrzci. Jest obecny w swoim słowie, albowiem gdy w Kościele czyta się Pismo święte, wówczas On sam mówi. Jest obecny wreszcie, gdy Kościół modli się i śpiewa psalmy, gdyż On sam obiecał: „Gdzie dwaj albo trzej są zgromadzeni w imię moje, tam i Ja jestem pośród nich”.
Rzeczywiście, w tak wielkim dziele, przez które Bóg otrzymuje doskonałą chwałę, a ludzie uświęcenie, Chrystus zawsze przyłącza do siebie Kościół, swoją Oblubienicę umiłowaną, która wzywa swego Pana i przez Niego oddaje cześć Ojcu Przedwiecznemu.
Słusznie przeto uważa się liturgię za wykonywanie kapłańskiego urzędu Jezusa Chrystusa; w niej przez znaki widzialne wyraża się i w sposób właściwy poszczególnym znakom urzeczywistnia uświęcenie człowieka; a mistyczne Ciało Jezusa Chrystusa, to jest Głowa i jego członki, wykonują całkowity kult publiczny.
Dlatego każdy obchód liturgiczny, jako dzieło Chrystusa-Kapłana i Jego Ciała, którym jest Kościół, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, a żadna inna czynność Kościoła nie dorównuje jej skuteczności z tego samego tytułu i w tym samym stopniu.
Liturgia ziemska daje nam niejako przedsmak uczestnictwa w liturgii niebiańskiej, odprawianej w mieście świętym Jeruzalem, do którego pielgrzymujemy, gdzie Chrystus siedzi po prawicy Bożej jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku. W liturgii ziemskiej ze wszystkimi zastępami duchów niebieskich wyśpiewujemy Panu hymn chwały. W niej wspominamy ze czcią świętych i spodziewamy się otrzymać jakąś cząstkę i wspólnotę z nimi. W niej oczekujemy Zbawiciela, Pana naszego Jezusa Chrystusa, aż się ukaże On, który jest życiem naszym, a my z Nim razem pojawimy się w chwale.
Zgodnie z tradycją apostolską, która wywodzi się od samego dnia Zmartwychwstania Chrystusa, Kościół obchodzi misterium paschalne w każdy ósmy dzień, który słusznie nazwany jest dniem Pańskim albo niedzielą. W tym bowiem dniu wierni powinni schodzić się razem dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii, aby tak wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i chwałę Pana Jezusa i składać dziękczynienie Bogu, który ich „odrodził przez Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa dla nadziei żywej”. Niedziela zatem jest wśród świąt najstarszym i pierwszym dniem świątecznym, który należy tak przedstawić i wpoić w pobożnych wiernych, aby stał się również dniem radości i odpoczynku od pracy. Ponieważ niedziela jest podstawą i rdzeniem całego roku liturgicznego, nie należy jej przesłaniać innymi obchodami, jeżeli nie są rzeczywiście bardzo ważne.
 
Niezgłębiona Miłość i cierpienia naszego Pana Jezusa Chrystusa w łonie swej  Matki – Wola Boża
 
Czas nawrócenia, ks. Wojciech Węgrzyniak
Są dwie wzmianki w Ewangelii według św. Mateusza o tym, że Pan Jezus osiadł. Po raz pierwszy osiada, gdy razem ze swoją rodziną, jeszcze malutki, przybywa do Nazaretu, po raz drugi w momencie, o którym właśnie słyszeliśmy: po chrzcie nie wraca do Nazaretu, tylko osiada w Kafarnaum. Zostawia swoją rodzinę.
Ciekawe jest to, że zarówno Jezus, który był jedynakiem, jak i Jan, który był jedynakiem, nie mieszkają ze swoimi rodzicami. W pewnym wieku nadchodzi moment, kiedy rozpoczynają swoją misję i zostawiają rodziców. Również w kontekście tamtej kultury można pokusić się o pytanie, dlaczego rodziców nie otaczali opieką. Czemu nie starali się być z nimi aż do śmierci? Jak się czuła mama, jak się czuł Józef czy Zachariasz? Przecież Elżbieta i Zachariasz byli już starsi. Jezus i Jan potrafią zostawić swój dom, zostawić najbliższych po to, by zacząć nową misję. Po to, by otoczyć się ludźmi, którzy są im jeszcze bliżsi albo bliżsi inaczej, albo bliżsi w nowy sposób. Jest taki czas w życiu, gdy człowiek musi coś za sobą zostawić. Na pewno zależy to od rodzaju misji, jaką ma do spełnienia. Są ludzie, których misją jest być z rodzicami aż do śmierci. Są ludzie, których misją jest być we własnym domu. Ale Jezus i Jan pokazują, że zostawienie rodziców po to, żeby wypełnić własną misję, nie jest wcale grzechem ani przestępstwem.
Zaskakujące jest również to, choć zrozumiałe, że ewangelista Mateusz ciągle upiera się przy tym, żeby tłumaczyć każde wydarzenie z życia Jezusa Pismem. „Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza”. To pro­roctwo Izajasza, zacytowane w rozdziale, z którego pochodzi dzisiejszy fragment Ewangelii, dotyczyło Mesjasza. Dla ludzi, którzy czytali Ewangelię, była to jasna wskazówka, kolejny dowód na to, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem. Ewangelia Mateusza uważana jest za ewangelię, która była pisana przede wszystkim dla ludzi pochodzenia żydowskiego. Ewangelista, sam będąc Żydem, pamięta, dla kogo pisze, dlatego troszczy się o narrację, uważa na argumenty, które przytacza. „Wiem, kto jest moim słuchaczem, i dobieram takie argumenty, które do moich słuchaczy mogą dotrzeć”. Gdy św. Paweł będzie rozmawiał na areopagu z filozofami greckimi, nie będzie wspominał o Piśmie. Nie będzie używał argumentów z pism żydowskich, lecz będzie się odwoływał do rozumu, do tego, co jest wspólne wszystkim ludziom. To myśl bardzo ważna dla nas, którzy często mówimy, wieloma sprawami się dzielimy, piszemy. Dzisiaj świat jest tak otwarty, że ludzie mogą pisać już nie tylko dzienniki, ale i blogi, i prowadzić różnego rodzaju otwartą korespondencję. To fakt – stajemy się otwarci, ale czy jednocześnie słuchamy ludzi, do których się zwracamy? Czy uważamy na to, do kogo mówimy? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że skuteczność mówienia naprawdę zależy od świadomości tego, do kogo się mówi? Czy znam mojego rozmówcę? Czy słucham jego argumentów?
Kolejna interesująca rzecz w tej Ewangelii. Mateusz, cytując Izajasza, pisząc o „Galilei pogan”, o miejscu, które dla Żydów nie było najbardziej święte, zwraca uwagę na to, że Jezus nie tylko wypełnia sta­rotestamentalną zapowiedź, ale również nie boi się mieszkać tam, gdzie ludzie nie są tak blisko Prawa, jak mogliby być w innych miejscach ówczesnej Palestyny. Nie są tak święci, jak w innych jej regionach. Ważne jest, byśmy otaczali się ludźmi bliskimi, dobrymi, wierzącymi, ale równie ważne jest, byśmy mieli świadomość, że Bóg jest z nami wszędzie i czasem posyła nas do ludzi trudnych, do ludzi oddalonych od Niego. Czyni tak właśnie po to, żebyśmy byli dla nich światłem. Bo kto ma do nich pójść, jeśli nie my, którzy jesteśmy światłem? Nie należy się bać pójść do drugiego człowieka. Nie zawsze wszystko rozumiemy, nie wszystko jest dla nas jasne. Wierzymy gorąco w to, że nasza droga jest drogą prawdziwą, ale to nie znaczy, że mamy się bać wyjść do tych, którzy są inni, których postrzegamy jako oddalonych od wartości, które sami wyznajemy. Nie boimy się, ponieważ gorąco w to wierzymy i jesteśmy przekonani, że w tym wychodzeniu do innych jest z nami Pan, który jest prawdziwym światłem.
Ostatnia myśl, która też jest dość ciekawa: Jezus, przeprowadzając się do Kafarnaum, zaczyna nauczać. Co mówi? Ewangelista notuje Jego pierwsze zdanie, najważniejsze: „Nawracajcie się – dosłownie: «zmieńcie myślenie» – albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. Można by przetłumaczyć to jeszcze bardziej dosłownie: „Nawróćcie się, przybliżyło się bowiem królestwo niebieskie”. Co to znaczy? Możecie się już nawrócić. Możecie zawrócić, bo to, co miało przyjść, już jest. „Nawracać się” odnosi się zapewne do starotestamentalnego czasownika, który dosłownie oznacza „zmienić drogę”. Idę w jakimś kierunku, w pewnym momencie zaczynam się orientować, że kierunek jest niedobry, więc muszę go zmienić, albo Pan Bóg mi mówi: „Człowieku, dokąd idziesz? Zmień ten kierunek”. Jezus mówi więc: „Zmień kierunek. Nawróć się! Do tego, do czego byłeś odwrócony tyłem, teraz stań przodem”. Dlaczego możesz się już teraz odwrócić i dlaczego teraz powinieneś to zrobić? Bo teraz królestwo niebieskie jest już blisko. Niesamowita jest ta idea. Dzięki temu, że królestwo niebieskie jest blisko, ty – jeśli zmienisz kierunek – będziesz je mógł zobaczyć i być blisko niego. Gdyby królestwo się nie przybliżyło, bezsensownym byłoby wzywać do nawrócenia. Nie miałoby sensu wzywanie do nawrócenia pięć lat przed pojawieniem się Jezusa, gdyby Jezus jeszcze nie głosił, nie nauczał, nie uzdrawiał. Ludzie nawracaliby się, zwróciliby się w stronę królestwa, a Jego by jeszcze nie było… On byłby jeszcze daleko.
Jest tajemnicą, kiedy człowiek się nawraca, kiedy i dlaczego decyduje się na bycie bliżej królestwa. Oczywiście doskonale wiemy o tym, że całe życie trzeba się nawracać, ale z drugiej strony mamy do czynienia z tajemnicą, o której mówi dzisiejsza Ewangelia. Czasem tak w życiu bywa, że najpierw musi coś nadejść, coś, co nie jest zależne od nas, po to, żebyśmy po odwróceniu się mogli z radością stwierdzić, że to już jest, żebyśmy się nie zniechęcili i nie mówili: „Ja się odwracam od swoich spraw, a z tej drugiej strony nic na mnie nie czeka. Odwracam się, a z drugiej strony nie ma nic”. Jezus mówi dzisiaj jasno i wyraźnie: „Możesz się już odwrócić w moją stronę. Popatrz na mnie, bo nie jestem już daleko. Jestem naprawdę blisko”.
 
 
Litania do Ducha Świętego
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty mądrości, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty rozumu,
Duchu Święty rady,
Duchu Święty męstwa,
Duchu Święty umiejętności,
Duchu Święty pobożności,
Duchu Święty bojaźni Bożej,
Duchu Święty, Światło Proroków i Apostołów,
Duchu Święty, nasz Pocieszycielu,
Bądź nam miłościw, przepuść nam, Duchu Święty, Boże.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Od zuchwałej ufności w miłosierdzie Boże, wybaw nas, Duchu Święty, Boże.
Od wszelkiej rozpaczy o łasce Bożej,
Od sprzeciwiania się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
Od nieżyczliwości i zazdrości braciom łaski Bożej,
Od zatwardziałości serca,
Od zaniedbania pokuty aż do śmierci,
Od wszelkich złych i nieczystych spraw i myśli,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od potępienia wiekuistego,
Przez cudowną sprawę przy poczęciu Jezusa Chrystusa,
Przez Twoje przyjście w językach ognistych,
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Duchu Święty, Boże.
Abyś Kościołem świętym rządzić i zachować raczył,
Abyś nas w pobożności i pokorze utwierdzić raczył,
Abyś nam stałości i męstwa udzielić raczył,
Abyś myśli nasze ku pożądaniu niebieskich rzeczy podnieść raczył,
Abyś nas oczyścić i na godne mieszkanie dla siebie poświęcić raczył,
Abyś nas w cierpieniach naszych pocieszyć raczył,
Abyś nas w łasce swojej utwierdzić i zachować raczył,
Abyś nas wszystkich do uczestnictwa w chwale wiekuistej doprowadzić raczył,
Abyśmy Ciebie miłowali i dla Ciebie grzechów się strzegli,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
W. Stwórz, Boże, we mnie serce czyste.
O. I odnów we mnie moc ducha.
Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, wejrzyj na Serce najmilszego Syna swego i na chwałę i zadość-uczynienie, jakie w imieniu grzeszników Ci składa; daj się przebłagać tym, którzy żebrzą Twego miłosierdzia i racz udzielić przebaczenia w imię tegoż Syna swego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
 
 
22 stycznia
Święty Wincenty Pallotti, prezbiter
 
 
Święty Wincenty Pallotti
Wincenty Pallotti urodził się 21 kwietnia 1795 r. i pracował przez całe życie w Rzymie. Matka Wincentego, Magdalena de Rossi, była pobożną tercjarką franciszkańską, a ojciec, Piotr Pallotti – zamożnym kupcem i żarliwym miłośnikiem różańca; po latach Wincenty dziękował Bogu za „świętych rodziców”. Został ochrzczony następnego dnia po narodzeniu. Otrzymał wówczas imiona: Wincenty, Alojzy, Franciszek. Był trzecim z dziesięciorga dzieci. Po ukończeniu szkoły podstawowej i gimnazjalnej Wincenty zapisał się na studia filozoficzne, a potem teologiczne na papieskim uniwersytecie „Sapienza”, które uwieńczył podwójnym doktoratem. W czasie studiów zapoznał się ze św. Kasprem del Bufalo (+ 1837). Święcenia kapłańskie otrzymał w Rzymie 16 maja 1818 roku. Jako doktor filozofii i teologii, a także magister filologii greckiej, w latach 1819-1829 wykładał na uniwersytecie. W latach 1827-1840 był ojcem duchownym w wyższym seminarium rzymskim. Przez pewien czas pełnił funkcję duszpasterza wojskowego w państwie kościelnym (1842). Tworzył szkoły wieczorowe, stowarzyszenia cechowe dla robotników, sierocińce i ochronki dla dziewcząt.
4 kwietnia 1835 roku założył Zjednoczenie Apostolstwa Katolickiego, charakteryzujące się nowatorskim programem duszpasterskim, który opiera się na współpracy świeckich i duchownych. Na czele Zjednoczenia miała stać nowa rodzina zakonna, Stowarzyszenie Apostolstwa Katolickiego (SAC), która miała spełniać zadanie animatora wszystkich dzieł katolickiego apostolatu. Nową rodzinę zakonną związał jedynie przyrzeczeniem i profesją. Do dziś centralną część tego dzieła stanowią księża i bracia pallotyni oraz siostry pallotynki. Pallotyni zatwierdzeni zostali przez Stolicę Apostolską w roku 1904. Na ziemiach polskich pallotyni pojawili się w 1907 roku, już trzy lata po zatwierdzeniu Stowarzyszenia.
Jeszcze za swojego życia Wincenty Pallotti otrzymał zaszczytny tytuł „apostoła Rzymu” i „drugiego św. Filipa Nereusza”. Nazywa się go również prekursorem Akcji Katolickiej, która swoje apogeum osiągnęła za rządów papieża Piusa XI (1922-1939). Święty może być uważany także za ojca współczesnego ruchu ekumenicznego – zapoczątkował Oktawę Modlitw o jedność po uroczystości Objawienia Pańskiego (obecnie jest ona obchodzona w dniach 18-25 stycznia). Pozostawił po sobie wiele pism.
Zmarł 22 stycznia 1850 r. z powodu choroby, której nabawił się spowiadając w zimnym kościele, oddawszy swój płaszcz żebrakowi. Chociaż jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się bardzo wcześnie, bo w dwa lata po jego śmierci, trwał długo właśnie z powodu rozległej działalności, jaką sługa Boży prowadził. Błogosławionym ogłosił Wincentego papież Pius XII 22 stycznia 1950 r. (dokładnie w setną rocznicę śmierci Wincentego), a do chwały świętych wyniósł go 20 stycznia 1963 r. Jan XXIII. Jest patronem hodowców winorośli.
Maryja Królowa Polski na czasy ostateczne – PRZEKAZ

 

Jak nie stracić pracy za cytowanie Biblii?

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

Szanowna Pani,

pod koniec ubiegłego roku informowaliśmy o naszym wielkim zwycięstwie w głośnej sprawie pracownika salonu meblowego IKEA. Pan Janusz Komenda został zwolniony z pracy za poparty biblijnymi cytatami sprzeciw wobec narzucania pracownikom obowiązku poparcia postulatów lobby LGBT. Krakowski sąd rejonowy przyznał rację prawnikom Ordo Iuris i nakazał przywrócić Pana Janusza do pracy.

Trzy lata wcześniej doprowadziliśmy do głośnego uniewinnienia drukarza z Łodzi, ściganego karnie ze odmowę druku materiałów promocyjnych dla fundacji „LGBT Business Forum”.

Te głośne sprawy to za każdym razem zwycięstwo wolności słowa, sumienia i wyznania, ale też ważna lekcja na przyszłość. Prześladowanie osób wierzących – w tym wyrzucanie ich z pracy za przekonania, znane dotychczas z głośnych spraw z Wielkiej Brytanii czy USA – stało się poważnym problemem w Polsce.

Stawiamy czoła temu zagrożeniu. Opublikowaliśmy właśnie przystępny poradnik prawny dla pracowników, przedsiębiorców, przedstawicieli zawodów medycznych oraz wykładowców akademickich, których wolność sumienia, słowa czy wyznania jest zagrożona w miejscu pracy. Na specjalnej konferencji promującej poradnik, Janusz Komenda mówił, że „o to, w co wierzymy, warto walczyć i cieszę się, że jest taka instytucja jak Ordo Iuris, która służy w takich sprawach pomocą”.

W naszej publikacji przedstawiamy częstsze i mniej typowe problemy oraz radzimy, jak konkretnie powinien reagować na nie pracownik, przedsiębiorca czy wykładowca akademicki. Dzięki jasnym instrukcjom i wzorom pism każdy powinien czuć się pewniej, gdy przyjdzie mu bronić swoich przekonań lub odmówić wykonania polecenia głęboko sprzecznego z wyznawanymi wartościami.

Przypominamy przedsiębiorcom, że dzięki naszemu zwycięstwu przed Trybunałem Konstytucyjnym sprzed trzech lat każdy z nich ma prawo odmówić wykonania usługi, której realizacja byłaby nie do pogodzenia z jego sumieniem.

W poradniku wskazujemy też, że przedstawiciele zawodów medycznych mogą odmówić uczestnictwa w dokonaniu legalnej aborcji albo w procedurze in vitro, farmaceuci nie są zobligowani do sprzedaży pigułek poronnych, a pracownicy naukowi mają prawo do wyrażania swoich przekonań religijnych i filozoficznych.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Celem poradnika nie jest mnożenie sporów sądowych, ale doprowadzenie do rzeczowego i polubownego wyjaśnienia ewentualnych zatargów pomiędzy pracownikami i pracodawcami.

Jeśli jednak pracodawca postąpi wbrew prawu i będzie szykanował pracownika, jesteśmy gotowi otoczyć każdą ofiarę takich działań bezpłatną opieką prawną. Tak jak pomagaliśmy skutecznie Panu Januszowi Komendzie w sporze z IKEA, prof. Ewie Budzyńskiej w sporze z rzecznikiem dyscyplinarnym Uniwersytetu Śląskiego, prof. Bogdanowi Chazanowi i Panu Adamowi Jackowi – drukarzowi z Łodzi.

A w raz podjętej sprawie działamy z pełną stanowczością aż do końca. Dzisiaj otrzymaliśmy pisemne uzasadnienie wyroku sądu drugiej instancji, który uniewinnił kierowniczkę krakowskiej IKEI w sprawie karnej wszczętej przez prokuraturę. Już pracujemy nad złożeniem kasacji do Sądu Najwyższego.

Przed nami jeszcze jedna bardzo ważna walka o wolność sumienia. W stolicy rozstrzyga się właśnie dalszy los programu „Równe Miejsce”, czyli zapowiedzianej już w warszawskiej „Deklaracji LGBT” sieci „tolerancyjnych pracodawców”. Każdy warszawski pracodawca, który będzie chciał dostać od miasta „pieczątkę” propagatora równości i tolerancji, będzie musiał zobowiązać się do promowania „różnorodności” oraz dyscyplinowania i karania wszystkich, oskarżonych o „przejawy dyskryminacji, stereotypizacji, uprzedzeń i mowy nienawiści”.

Przedstawiliśmy w tej sprawie opinię prawną Wojewodzie Mazowieckiemu, który stwierdził nieważność zarządzenia Prezydenta Warszawy. Na wniosek Rafała Trzaskowskiego decyzję wojewody na razie uchylił sąd administracyjny, ale prawnicy Ordo Iuris pracują już nad skargą kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Nie wolno nam bez walki oddać wolności sumienia dwóch milionów ludzi, mieszkańców Warszawy. Tym bardziej, że po nich przyszedłby czas i na resztę Polaków.

Reprezentujemy też farmaceutkę, którą Okręgowy Sąd Aptekarski w Krakowie ukarał karą nagany za odmowę sprzedaży pigułek wczesnoporonnych. Po naszej interwencji Naczelny Sąd Aptekarski uchylił to orzeczenie, nakazując ponowne rozpatrzenie sprawy w pierwszej instancji. Obecnie kończymy również prace nad projektem ustawy, której przyjęcie uchroni Polaków przed ideologiczną presją w miejscu pracy.

Liczę, że dzięki pomocy ludzi takich jak Pani, będziemy mogli zakończyć każde wymienione postępowanie zwycięstwem, wzmacniając tym samym konstytucyjnie gwarantowaną wolność sumienia.

Bronimy wolności sumienia, wyznania i słowa w miejscu pracy

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Sąd przywraca do pracy Janusza Komendę

21 grudnia zapadł wyrok w jednej z najgłośniejszych spraw, jakimi zajmowali się prawnicy Ordo Iuris. Mowa oczywiście o sprawie Janusza Komendy – pracownika krakowskiego oddziału salonu meblowego IKEA, który został zwolniony z pracy za to, że wyraził swój sprzeciw wobec zaangażowania IKEI w promocję agendy lobby LGBT.

Janusz Komenda pracował w IKEI od 2016 do 2019 r. W tym czasie był wielokrotnie chwalony przez klientów sklepu oraz cieszył się zaufaniem pracodawcy, czego wyrazem były regularne podwyżki wynagrodzenia. Niestety okazało się, że jego przełożeni wyżej od profesjonalizmu cenią ideologiczne zaangażowanie swoich pracowników.

W 2019 r. IKEA usiłowała wpłynąć na poglądy swoich pracowników, organizując w sklepach akcję promującą postulaty ruchu LGBT. W tym samym czasie, na wewnętrznym forum pracowniczym, firma opublikowała artykuł o tym, że „włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas„. Janusz Komenda odpowiedział na wpis komentarzem, w którym zaznaczył, że jako chrześcijanin nie może uczestniczyć w promowaniu zgorszenia, jakim w myśl nauczania Kościoła Katolickiego jest propagowanie zachowań homoseksualnych. Mężczyzna powołał się przy tym na cytaty z Pisma Św.

Pan Janusz został zaproszony na rozmowę, gdzie w imieniu pracodawcy poproszono go o usunięcie z opublikowanego komentarza cytatów ze Starego i Nowego Testamentu oraz o zmianę wpisu tak, aby nie nosił cech „mowy nienawiści”. Janusz Komenda odpowiedział jasno: „nie będę cenzurować Pana Boga”. Kilka dni później został zwolniony z pracy.

Gdy tylko zgłosił się do Ordo Iuris, nie miałem wątpliwości, że musimy udzielić mu pomocy prawnej. Wnieśliśmy więc pozew do sądu pracy. Wskazaliśmy w nim, że decyzja IKEI naruszyła gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia oraz była przejawem dyskryminacji na tle religijnym.

W toku postępowania przesłuchaliśmy część pracowników korporacji. Niektórzy z nich wprost powiedzieli, że IKEA jako pracodawca ma lewicowy światopogląd, a osoby, które mają odmienny światopogląd, nie zrobią tam kariery i muszą uważać, co mówią i o czym rozmawiają w pracy.

Po 3 latach, krakowski sąd rejonowy przyznał, że zwolnienie Janusza Komendy było bezprawne i nakazał IKEI przywrócenie mężczyzny do pracy. To kluczowe rozstrzygnięcie, które pokazuje radykałom, że nie mogą zmuszać polskich pracowników do poparcia genderowej agendy pod groźbą konsekwencji dyscyplinarnych.

Jednocześnie, kontynuujemy nasz udział w zainicjowanej przez prokuraturę sprawie karnej przeciwko kierowniczce IKEI, która zwolniła Janusza Komendę. Choć sądy pierwszej i drugiej instancji uniewinniły kobietę od zarzutu dyskryminacji w miejscu pracy, to liczymy, że po złożeniu kasacji przekonamy Sąd Najwyższy do stanięcia po stronie pracownika IKEI.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Czy warszawscy pracodawcy zostaną nakłonieni do dyskryminowania pracowników?

W sytuacji podobnej do Janusza Komendy może niedługo znaleźć się wielu warszawiaków. Stanie się tak, jeśli forsowany przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego ideologiczny program „Równe Miejsce” nie zostanie skutecznie zablokowany.

Regulamin programu „Równe Miejsce” przewiduje, że każdy przedsiębiorca, który do niego przystąpi, musi zaangażować się w „społeczne akcje mające na celu promowanie różnorodności i przeciwdziałanie dyskryminacji”, a także „zdecydowanie reagować na wszelkie przejawy dyskryminacji, stereotypizacji, uprzedzeń i mowy nienawiści”. Dołączając do programu, pracodawca będzie musiał wyznaczyć osobę odpowiedzialną za monitorowanie zgłoszeń dotyczących naruszeń tych zasad.

Co więcej, regulamin programu wprost mówi o „konsekwentnym pociąganiu do odpowiedzialności zatrudnianych osób za zachowania lub postawy, które są dyskryminujące”. W rezultacie każdy, kto sprzeciwi się uczestniczeniu w miejscu pracy w promowaniu postulatów agendy LGBT w rodzaju formalizacji związków jednopłciowych czy homoadopcji, może zostać ukarany dyscyplinarnie lub nawet zwolniony – dokładnie tak jak Janusz Komenda.

Dlatego, walczymy o to, by zablokować wdrożenie groźnego programu Rafała Trzaskowskiego. Przygotowaliśmy jego analizę prawną, w której wskazaliśmy, że program narusza szereg przepisów prawa, prowadząc do zakazanej w Konstytucji RP ingerencji w sferę życia prywatnego obywateli oraz ograniczając wolność sumienia i wypowiedzi. Podkreśliliśmy, że choć miasto deklaruje, że przystąpienie do programu miałoby być dobrowolne dla pracodawców, to jednak pracownicy nie będą mieli żadnego wpływu na dołączenie ich przedsiębiorstwa do programu. W rezultacie mogą paść ofiarą dyskryminacji lub mobbingu.

Po zapoznaniu się z naszą opinią Wojewoda Mazowiecki wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, w którym stwierdził nieważność decyzji prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Warszawski ratusz zaskarżył decyzję wojewody do sądu administracyjnego, który niestety stanął po stronie miasta. Aby zapobiec urzeczywistnieniu ideologicznego programu, pracujemy nad złożeniem skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Zwycięstwo w tej sprawie jest kluczowe. Jeśli Rafał Trzaskowski dopnie swego, wdrażając program „Równe Miejsce”, to wkrótce kolejne samorządy mogą pójść śladem Warszawy.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Jak uchronić się przed dyskryminacją w pracy?

Sprawa Janusza Komendy pokazała nam, że także w Polsce każdy musi być gotowy na prześladowania za przekonania. Całą winą pracownika IKEA było przecież tylko to, że zacytował Pismo św. i oficjalne nauczanie Kościoła katolickiego. Jeśli za to można zostać zwolnionym z pracy, to podobne szykany mogą spotkać każdego z nas.

Chcąc wyposażyć Polaków w rzetelną wiedzę prawną na temat tego, jak bronić swoich praw w podobnych sytuacjach, przygotowaliśmy przystępny poradnik prawny, w którym kompleksowo omawiamy problematykę obrony wolności słowa, sumienia i wyznania w miejscu pracy. Publikacja jest przeznaczona nie tylko dla pracowników, ale również dla przedsiębiorców, przedstawicieli zawodów medycznych i nauczycieli akademickich.

W publikacji przedstawiamy szereg przykładowych sytuacji, w których dochodzi do naruszenia wolności słowa i wolności sumienia oraz omawiamy środki prawne, za pomocą których można przeciwstawić się ideologicznej presji w miejscu pracy. Odpowiadamy na najczęściej pojawiające się w takich sytuacjach pytania. Proponujemy konkretne wzory pism.

Pracodawca nie jest w stosunku do pracownika nauczycielem ani wychowawcą i nie może narzucać mu swojego światopoglądu, zmuszając do wyrzeczenia się własnych wartości i zrobienia czegoś, co jest z nimi sprzeczne. To od suwerennej decyzji pracownika zależy, czy publicznie i w miejscu pracy uzewnętrzni swoją religię i światopogląd. Ewentualne szykany, które spotkają pracownika w związku ujawnieniem swojego wyznania czy światopoglądu, będą przejawem zabronionej przez prawo dyskryminacji.

Także przedsiębiorca ma prawo odmówić podpisania umowy na wykonanie usług, które są sprzeczne z jego wartościami. Dlatego nikt nie może zmusić drukarza do wykonania ulotek promujących ruch LGBT lub legalizację aborcji, restauratora do organizacji wydarzenia promującego „związki jednopłciowe”, a właściciela księgarni do dystrybucji książek, których treści nie chce promować.

Również każdemu pracownikowi sektora medycznego przysługuje prawo do sprzeciwu sumienia. Nikt nie może zmusić lekarza czy pielęgniarki do wykonania aborcji czy uczestniczenia w procedurze in vitro, a farmaceuty do sprzedaży środków służących do zabijania dzieci nienarodzonych. W przypadku świadczenia medycznego niezgodnego z jego sumieniem, lekarz nie jest zobowiązany do wskazania pacjentowi innego lekarza, który mógłby je wykonać.

Dzięki naszemu sukcesowi w procesie dyscyplinarnym prof. Ewy Budzyńskiej, możemy uspokoić naukowców, że pracownicy naukowi nie mogą być pociągani do odpowiedzialności dyscyplinarnej za wyrażanie przekonań religijnych, światopoglądowych czy filozoficznych.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Bronimy praw pracowników służby zdrowia

Kontynuujemy również postępowania w obronie szykanowanych pracowników szeroko pojętej służby zdrowia.

Reprezentujemy między innymi fizjoterapeutę, który został zwolniony z pracy za to, że nie zgodził się na poddanie szczepieniu przeciw Covid-19. Początkowo mężczyzna był zastraszany przez władze szpitala, które groziły mu przeniesieniem do ekipy sprzątającej placówkę. Ostatecznie został zwolniony dyscyplinarnie.

Złożyliśmy przeciw szpitalowi pozew, domagając się przywrócenia pracownika do pracy na takim samym stanowisku i warunkach jak przed zwolnieniem oraz wypłaty stosownego zadośćuczynienia przez pracodawcę, który swoją bezprawną decyzją naruszył zasady niedyskryminacji i równego traktowania w miejscu pracy. Liczymy na to, że po odrzuceniu odpowiedzi szpitala na nasz pozew sąd pracy na najbliższej rozprawie, która odbędzie się 25 stycznia, stanie po stronie dyskryminowanego pracownika.

Z kolei przed sądem aptekarskim bronimy odważnej farmaceutki, która nie chciała przyłożyć ręki do śmierci niewinnego dziecka i odmówiła sprzedaży tabletek wczesnoporonnych EllaOne, powołując się na klauzulę sumienia. Kobiecie odmówiono skorzystania z prawa do obrony. Okręgowy Sąd Aptekarki rozpatrzył sprawę pod nieobecność oskarżonej i ukarał ją karą nagany.

Dzięki interwencji prawników Ordo Iuris, Naczelny Sąd Aptekarski uchylił rozstrzygnięcie i nakazał ponowne zbadanie sprawy. Nasze stanowisko poparł nawet Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, który przyłączył się do wniosku o uchylenie postanowienia sądu pierwszej instancji. Podczas niedawnej rozprawy farmaceutka złożyła wyjaśnienia, odpowiadając na pytania sądu i obrońcy.

Kierując się troską o wszystkich pracowników w Polsce, pracujemy nad projektem ustawy wprowadzającej szereg zmian do Kodeksu pracy oraz ustaw branżowych, których przyjęcie pozwoli każdemu pracownikowi cieszyć się wolnością sumienia w miejscu pracy – bez konieczności dociekania swoich praw przed sądami.

Projekt będzie częścią szerszego pakietu ustaw, regulujących stosunki pomiędzy państwem a związkami wyznaniowymi. Ich celem jest zmienienie polskiego prawa w kierunku podnoszącym prawne gwarancje dla wolności ludzi wierzących. Wszystkie projekty z pakietu zaprezentujemy na przełomie stycznia i lutego.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Wspólnie obrońmy wolność sumienia w miejscu pracy

Podjęcie każdej z wymienionych interwencji jest możliwe tylko dzięki wsparciu Darczyńców i Przyjaciół Ordo Iuris, którzy stanowią jedyne źródło finansowania inicjatyw Instytutu.

Przygotowanie kasacji od wyroku w sprawie forsowanego przez warszawski ratusz programu „Równe miejsce” to wydatek rzędu 10 000 zł. Zwycięstwo w tym postępowaniu nie tylko pozwoli zatrzymać wprowadzenie ideologicznej cenzury w warszawskich przedsiębiorstwach, ale także w innych polskich samorządach, które mogłyby chcieć wprowadzić analogiczne rozwiązania.

Występowanie w obronie farmaceutki, która odważnie odmówiła sprzedaży środków poronnych, generuje koszty rzędu 6 000 zł. Zwyciężając w tym postępowaniu, pokażemy radykałom, że nie mogą bezprawnie zmuszać pracowników sektora medycznego do uczestnictwa w mordowaniu bezbronnych dzieci.

Z kolei opracowanie projektu ustawy, której wdrożenie zapewni każdemu Polakowi prawo do korzystania z w miejscu pracy z klauzuli sumienia to wydatek nie mniejszy niż 8 000 zł.

W każdym tygodniu odbieramy prośby o rady i pomoc od ludzi, którzy są prześladowani za wierność chrześcijańskim zasadom. Z reguły wystarczy rada, pomoc w zredagowaniu pisma. Teraz pomocny będzie także nasz poradnik. Jednak jedna na kilka spraw wymaga zaangażowania prawników i gotowości poniesienia kosztów. Możemy to zapewnić wyłącznie dzięki Pani.

Bez pomocy naszych prawników żadna z opisywanych wyżej spraw nie zakończy się zwycięstwem obrońców wartości.

Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli skutecznie bronić polskich pracowników, szykanowanych za wierność własnym przekonaniom.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku

Adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Jeśli polskie społeczeństwo nie przeciwstawi się skutecznie presji radykalnych ideologów, którzy chcą zaprowadzić genderową cenzurę w miejscach pracy, to już niedługo polscy pracownicy będą musieli pod groźbą zwolnienia dyscyplinarnego uczestniczyć w promowaniu postulatów lobby LGBT, do których należą formalizacja związków jednopłciowych i homoadopcja. Nasi prawnicy są stale gotowi, by nieść pomoc prawną każdemu dyskryminowanemu za obronę wartości pracownikowi. Wierzę, że dzięki Pani pomocy wygramy walkę z ideologiczną cenzurą.


Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.


Facebook Twitter

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

Jestem (nadal) przerażony przyszłością naszych swobód obywatelskich

Szanowni Państwo

Byłem zszokowany, gdy w zeszłym roku stało się jasne, że lobby LGBTQ+ i ideologii trans skolonizowało ideologicznie ONZ i Unię Europejską, nasiliło swoją perfidną taktykę, aby na całym świecie uciszyć swoich przeciwników.

Wciąż się zastanawiam… jak to się dzieje, że jesteśmy coraz bliżej utraty naszych swobód obywatelskich!

Tak, to nie jest pytanie retoryczne. Jak to możliwe, że tak wielu ludzi wierzy w kłamstwa tych radykalnych ekstremistów?

Powiem Państwu jak. Z powodu kłamstw wylewających się każdego dnia z lewicowych kanałów telewizyjnych gazet, serwisów informacyjnych w mediach społecznościowych (Facebook, itp.), innych, coraz bardziej, rozprzestrzeniających się usług cyfrowych (jak np. Google, czy Amazon), a także zastępów tzw. hejterów w mediach społecznościowych.

Wspierane przez miliarderów z Big Tech i korporacje, promowanie treści LGBTQ+ i trans przeniknęło do samego rdzenia serwisów informacyjnych, tworząc bańkę dezinformacji, w której seksualizacja dzieci jest faktycznym celem, albowiem wszyscy musimy zaakceptować „błogosławieństwo” bycia gejem, a za każdym razem, gdy jakaś partia wygrywa wybory pod hasłem ograniczenia tej genderowej dyktatury, straszy się społeczeństwo, że nadchodzi „faszyzm”.

Drodzy Państwo, wierzę, że media promujące agendę LGBTQ+ i bańka dezinformacji, którą stworzyły, są największym zagrożeniem dla naszych swobód obywatelskich na całym świecie – i musimy z tym walczyć.

Oto dobra wiadomość: Przez ostatnie dwa lata wzmacnialiśmy nasz zespół ds. mediów audiowizualnych i społecznościowych, jednymi z najbardziej błyskotliwych i kreatywnych umysłów, jakie kiedykolwiek spotkałem, aby zbudować organizację, która może zmierzyć się mediami pro-LGBTQ+ w łączności z ludźmi w Polsce i na całym świecie bezpośrednio poprzez media społecznościowe.

Dzięki temu nowemu obszarowi, nasza strategia działa. Zbudowaliśmy publiczność liczącą ponad 4,4 miliona osób w mediach społecznościowych, w tym niezwykle duży odsetek osób, które nie podzielają naszych wartości. Tylko w 2022 roku nasze filmy obejrzano ponad 2,2 miliona razy i okazały się one jednymi z najskuteczniejszych, jakie kiedykolwiek widzieliśmy, by otworzyć ludziom oczy na tak istotne kwestie jak indoktrynacja dzieci LGBTQ+.

Ale jako organizacja non-profit napędzana przez ludzi, nie możemy nic zrobić bez Państwa pomocy, tych którzy walczą z seksualizacją dzieci i korupcją.

Dlatego dziś kieruję specjalny apel do członków CitizenGO: Czy dokonacie Państwo darowizny, aby pomóc przebić się nam przez bańkę dezinformacji radykalnie lewicowych mediów, aby powstrzymać indoktrynację LGBTQ+ i postępującą seksualizację dzieci?

 

Przekażę 40 zł
 

 

Przekażę 120 zł
 

 

Przekażę 320 zł
 

 

Przekażę 640 zł
 

 

Przekażę 1200 zł
 

 

inna kwota
 

W 2022 roku nasz nowy zespół ds. mediów audiowizualnych i społecznych ponad dwukrotnie zwiększył nasz zasięg w mediach społecznościowych, a niektóre strony prawie potroił. Na Youtube, pomimo częstej cenzury głosów w obronie życia i rodziny, udało nam się uzyskać niemal ćwierć miliona osób oglądających nasze treści na całym świecie – i pomagających nam wypełnić luki informacyjne w kluczowych kwestiach, takich jak indoktrynacja dzieci przez lobby LGBTQ+.

Jak bardzo 2022 rok był udany, tak mamy jeszcze większe plany na 2023 rok:

  • Z Państwa pomocą będziemy nadal budować nasze poparcie na najważniejszych platformach mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter i Instagram, gdzie coraz więcej młodych ludzi zdobywa wiadomości… i gdzie radykalna lewica inwestuje ogromne sumy pieniędzy w szerzenie kłamstw, aby dzieci wierzyły, że można zmienić swoją biologiczną płeć tak jak zmienia się np. styl ubierania się.
  • Użyjemy sprawdzonych i skutecznych produkcji wirusowych video, aby wypełnić lukę w przekazie na temat kwestii ignorowanych przez lewicowe media głównego nurtu, takich jak nieodwracalne szkody, jakie hormony i operacje przynoszą nieletnim; lub jak ta toksyczna ideologia Woke (“oświecenia”) tworzy niemożliwy do pokonania podział między rodzicami i dziećmi.
  • Będziemy nadal korzystać z najnowocześniejszych technik projektowania i promowania naszych filmów, aby edukować i „przekonywać” pełne spektrum odbiorców, od „bardzo liberalnych” do „bardzo konserwatywnych”.
  • A wraz z rosnącym wpływem na młodzież tzw. tęczowych organizacji pozarządowych,  a także z lewackim przywództwem kontrolującym międzynarodowe instytucje i już grożącym cenzurą  ktokolwiek sprzeciwi się kłamstwom na temat LGBTQ+ i trans, zmobilizujemy nasze miliony zwolenników, aby zapewnić się, że nie ujdzie im to na sucho.

Jestem bardzo dumny z naszego zespołu ds. mediów audiowizualnych i społecznościowych. Dzięki Państwa ciągłemu zaangażowaniu, nasze filmy uzyskały ponad 2,2 miliona wyświetleń w 2022 roku.

Przetestowaliśmy i wzmocniliśmy przekazy informacyjne, które pomagają zwiększyć świadomość na temat szaleństwa LGBTQ+ i Trans, nieznośnej indoktrynacji, jaką nasze dzieci – we wczesnym wieku – otrzymują w szkołach od aktywistów gejów i lesbijek, oraz tzw. Drag Queens!

Opisywaliśmy takie odrażające przypadki jak aktywizm w Polsce Fundacji Kohezja i innych.

Ponieważ wiodące lewicowe media nasilają swoją kampanię, by nas uciszyć i zdelegalizować wolność słowa ludzi broniących życia i rodziny, czy przekażą Państwo darowiznę, by pomóc przebić się przez bańkę dezinformacji radykalnej lewicy i powstrzymać nasilającą się indoktrynację LGBTQ+ i seksualizację dzieci?

 

Przekażę 40 zł
 

 

Przekażę 120 zł
 

 

Przekażę 320 zł
 

 

Przekażę 640 zł
 

 

Przekażę 1200 zł
 

 

inna kwota
 

Jesteśmy frontem walki w obronie obywateli prześladowanych przez dyktat ideologii gender i totalitarny system LGBTQ+.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele przypadków obywateli fałszywie oskarżanych o homofobię i transfobię tylko dlatego, że swobodnie wyrażali swoje opinie na temat homoseksualizmu czy transseksualizmu lub tylko dlatego, że sprzeciwiali się przestrzeganiu prawa, które kolidowało z ich wolnością sumienia.

Paivi Rasanen, Caroline Farrow, Ann Kioko, Enoch Burke, Maureen Martin i wielu innych obywateli jest ofiarami tego dyktatorskiego systemu, który coraz częściej wysyła policjantów, aby aresztowali każdego, jeśli kogo uznają za szerzącego „nienawiść” przeciwko aktywistom LGBTQ+ i Trans.

Wiedza o tych wszystkich bezprawnych aresztowaniach i działaniach została rozpowszechniona przez nasz zespół ds. mediów audiowizualnych i społecznościowych, tak by uniknąć cenzury wiodących platform mediów społecznościowych i mobilizując tysiące solidarnych obywateli na całym świecie chętnych do pomocy.

Potrzebujemy jednak Państwa, aby móc dalej się rozwijać i produkować jeszcze lepsze, bardziej efektywne i łatwe do udostępnienia filmy, aby przeciwdziałać proaborcyjnej, promującej ruch LGBTQ+ i trans dezinformacji. Z prawdą docierać do milionów obywateli w Polsce i na całym świecie.

Stąd moja osobista prośba o przekazanie darowizny na wzmocnienie naszego zespołu ds. mediów audiowizualnych i społecznych. Żaden datek nie jest zbyt mały,a ja  obiecuję, że dobrze wykorzystamy Państwa pieniądze. Jest to najbardziej efektywna i ważna praca, w jakiej kiedykolwiek brałem udział i nie mógłbym być bardziej dumny z naszego zespołu.

 

Przekażę 40 zł
 

 

Przekażę 120 zł
 

 

Przekażę 320 zł
 

 

Przekażę 640 zł
 

 

Przekażę 1200 zł
 

 

inna kwota
 

Z wdzięcznością za wszystko, co Państwo robicie.

Ignacio Arsuaga

 

P.S. Walka z ideologią LGBTQ+ i Trans (tj. okaleczenie ciała w związku ze zmianą płci) rośnie z każdym dniem i będzie wymagała od nas wszystkich wspólnej pracy, aby zachować nasze wartości rodzinne, które chcemy przekazać naszym dzieciom.

Czy zechcą Państwo wesprzeć pracę CitizenGO? Razem musimy wzmóc wysiłki, aby zakończyć radykalną lewicową cenzurę, zagwarantować wolność słowa w prawie i bronić naszych wolności, naszych rodzin i przyszłości naszych dzieci przed rosnącą ideologią LGBTQ+ i Trans. Możemy osiągnąć to wszystko i więcej, ale tylko jeżeli będziemy pracować razem.

Czy wesprą Państwo teraz naszą pracę?

Kliknij tutaj, aby darować 20 zł, lub cokolwiek na co Cię stać.

Sobota, 21 stycznia 2023
ŚW. AGNIESZKI, DZIEWICY I MĘCZENNICY
Pocztówka patroni 02 - św. Agnieszka
Z traktatu o dziewicach św. Ambrożego, biskupa
W tak młodym wieku dojrzała do zwycięstwa
Oto dzisiaj pamiątka narodzin dla nieba dziewicy, naśladujmy jej czystość. Oto dzień narodzin męczennicy, składajmy ofiary. Dzisiaj wspomnienie świętej Agnieszki. Według tradycji poniosła śmierć w dwunastym roku życia. Jakże haniebne jest okrucieństwo, które nie oszczędza tak młodego wieku. Ale też jakże wielka moc wiary, która nawet w tak młodym dziewczęciu znajduje świadectwo.
Czyż w tak małym ciele mogło być w ogóle miejsce na ranę? Nie było miejsca na uderzenie żelazem, ale było na przezwyciężenie żelaza. Tymczasem dziewczęta w jej wieku lękają się nawet surowej twarzy rodziców, a ukłute igłą płaczą jakby z powodu dotkliwej rany.
Oto stoi bez lęku pośród krwawych katów. Nieporuszona na dźwięk okrutnych kajdan. Całe swe ciało podaje pod cios srogiego oprawcy. Nie wie jeszcze, co znaczy śmierć, ale już jest na nią gotowa. Zawleczona przemocą do ołtarza, pośrodku palących ogni wyciąga ręce ku Chrystusowi i wśród świętokradczych płomieni kreśli znak Chrystusa Zwycięzcy. Wkłada swą szyję i ręce w żelazne kajdany, ale żadne z nich nie mogą zacisnąć tak drobnych członków.
Czyżby nowy jakiś rodzaj męczeństwa? Jeszcze niezdolna do przyjęcia tortur, ale już dojrzała do zwycięstwa. Pomimo tak młodego wieku stała się mistrzynią męstwa.
Nie tak chętnie podążałaby w dniu zaślubin ku oblubieńcowi, jak ochoczo i z radością szła na miejsce kaźni. Ozdobą jej głowy był Chrystus, nie zaś misternie upięte włosy; uwieńczona cnotami, a nie kwiatami.
Wszyscy płaczą, ale nie ona. Wielu dziwi się, że tak łatwo szafuje życiem, którego jeszcze nie zakosztowała. Oddaje je, jak gdyby doszła już do jego kresu. Zdumiewają się wszyscy, iż stała się świadkiem samego Boga, gdy z powodu wieku nie mogłaby nawet występować w sądzie. Sprawiła, iż uwierzono jej, gdy świadczyła o Bogu, choć nie dano by wiary, gdyby świadczyła o ludziach. Co bowiem wykracza poza naturę, pochodzi od Twórcy natury.
Ileż gróźb stosował oprawca, aby ją zastraszyć! Ileż pochlebstw, aby przekonać! Ileż obietnic wypowiadało wielu starających się o jej rękę! Ona zaś: „Byłoby niesprawiedliwością dla Oblubieńca oczekiwać kogoś innego. Moim wybranym jest Ten, który mnie pierwszy wybrał. Dlaczego zwlekasz, kacie? Niechaj umiera ciało miłowane oczyma ciała. Takiej miłości nie pragnę”. Wstała, pomodliła się, położyła głowę pod miecz.
I wtedy mógłbyś zobaczyć, jak zadrżał kat, zupełnie jak gdyby to on sam był skazany. Zatrzęsła się ręka prześladowcy, pobladło oblicze spoglądającego na cudze niebezpieczeństwo, podczas gdy dziewczę spokojnie patrzyło na swoje.
Oto więc w jednej ofierze widzicie podwójne świadectwo: czystości i wiary. Zachowała dziewictwo i dostąpiła męczeństwa.
Święta Agnieszka
Agnieszka była w starożytności jedną z najbardziej popularnych świętych. Piszą o niej św. Ambroży, św. Hieronim, papież św. Damazy, papież św. Grzegorz I Wielki i wielu innych. Jako 12-letnia dziewczynka, pochodząca ze starego rodu, miała ponieść męczeńską śmierć na stadionie Domicjana około 305 roku. Na miejscu „świadectwa krwi” dzisiaj jest Piazza Navona – jedno z najpiękniejszych i najbardziej uczęszczanych miejsc Rzymu. Tuż obok, nad grobem męczennicy, wzniesiono bazylikę pod jej wezwaniem, w której 21 stycznia – zgodnie ze starym zwyczajem – poświęca się dwa białe baranki.
Według przekazów o rękę Agnieszki, która złożyć miała wcześniej ślub czystości, rywalizowało wielu zalotników, a wśród nich pewien młody rzymski szlachcic oczarowany jej urodą. Ona jednak odrzuciła wszystkich, mówiąc, że wybrała Małżonka, którego nie potrafią zobaczyć oczy śmiertelnika. Zalotnicy, chcąc złamać jej upór, oskarżyli ją, że jest chrześcijanką. Doprowadzona przed sędziego nie uległa ani łagodnym namowom, ani groźbom. Rozniecono ogień, przyniesiono narzędzia tortur, ale ona przyglądała się temu z niewzruszonym spokojem.
Wobec tego odesłano ją do domu publicznego, ale jej postać budziła taki szacunek, że żaden z grzesznych młodzieńców odwiedzających to miejsce nie śmiał się zbliżyć do niej. Jeden, odważniejszy niż inni, został nagle porażony ślepotą i upadł w konwulsjach. Młoda Agnieszka wyszła z domu rozpusty niepokalana i nadal była czystą małżonką Chrystusa.
Zalotnicy znów zaczęli podburzać sędziego. Bohaterska dziewica została wtedy rzucona w ogień, ale kiedy wyszła z niego nietknięta, skazano ją na ścięcie. „Udała się na miejsce kaźni – mówi św. Ambroży – szczęśliwsza niż inne, które szły na swój ślub”. Wśród powszechnego płaczu ścięto jej głowę. Poszła na spotkanie Nieśmiertelnego małżonka, którego ukochała bardziej niż życie.

Święta AgnieszkaAgnieszka jest patronką dzieci, panien i ogrodników. Według legendy św. Agnieszka, całkowicie obnażona na stadionie, została rzucona na pastwę spojrzeń tłumu. Za sprawą cudu okryła się płaszczem włosów. Imię Agnieszki jest wymieniane w I Modlitwie Eucharystycznej – Kanonie rzymskim. Artyści przedstawiają Agnieszkę z barankiem, gdyż łacińskie imię Agnes wywodzi się zapewne od łacińskiego wyrazu agnus – baranek. Dlatego powstał zwyczaj, że w dzień św. Agnieszki poświęca się baranki hodowane przez trapistów w rzymskim opactwie Tre Fontane (znajdującym się w miejscu ścięcia św. Pawła), a następnie przekazuje się je siostrom benedyktynkom z klasztoru przy kościele św. Cecylii na Zatybrzu. Z ich wełny zakonnice wyrabiają paliusze, które papież nakłada co roku 29 czerwca (w uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła) świeżo mianowanym metropolitom Kościoła katolickiego.

W ikonografii św. Agnieszkę przedstawia się z barankiem mającym nimb lub z dwiema koronami – dziewictwa i męczeństwa. Nieraz obok płonie stos, na którym próbowano ją spalić. Jej atrybutami są ponadto: gałązka palmowa, kość słoniowa, lampka oliwna, lilia, miecz, zwój. W sztuce wschodniej św. Agnieszka przedstawiana jest w szatach żółtych (a nie czerwonych, jak męczennicy) i z krzyżem męczeńskim w ręce.

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty wybierasz to, co słabe w oczach świata, aby zawstydzić to, co mocne, † spraw, abyśmy naśladowali stałość w wierze świętej Agnieszki, męczennicy, * której narodziny dla nieba obchodzimy. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Czwartek, 19 stycznia 2023
ŚW. JÓZEFA SEBASTIANA PELCZARA, BISKUPA
Święty Biskup Józef Sebastian Pelczar - 01 - Obraz religijny ::  terrasanta.pl
Z dzieła św. Józefa Sebastiana Pelczara, biskupa

Pobudki do miłości Boga
Jaka to chwała, jakie szczęście dla nas, iż Pan Bóg pozwala miłować siebie, iż nas przypuszcza do słodkiej poufałości z sobą i przyjaciółmi nawet swoimi nazywa. „Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję”. Nie dosyć na tym – Bóg pragnie naszej miłości, nie jakoby jej potrzebował do szczęścia swojego, lecz iż my jej potrzebujemy do szczęścia naszego. On dlatego dał nam serce usposobione do miłości i tego serca żąda od nas jako jedynie miłej ofiary. On też dlatego zesłał Syna swego, aby rzucić na ziemię ogień miłości, mający płonąć na ołtarzach serc ludzkich. Co więcej, Bóg prosi o to serce: „Synu, daj mi serce twoje” i stara się to serce pozyskać, objawiając mu nieskończoną miłość swojego Serca. Stąd, gdziekolwiek się człowiek obróci, wszędzie widzi miłość Bożą, wszędzie potrąca o miłość; a świat cały widzialny i niewidzialny woła do niego ustawicznie tajemniczym głosem: Człowiecze, miłuj Boga.
Lecz ponieważ człowiek zbyt często na ten głos nie zważa, przeto Bóg daje mu osobne przykazanie: „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. I któż by Ciebie nie miłował, Miłości Istotna?!
Miłować winniśmy Pana Boga, bo On jest miłości naszej najgodniejszy jako Najwyższa Doskonałość, choćby nie było żadnej nagrody dla tych, którzy Go miłują. Bóg – mówi św. Tomasz z Akwinu – jako najwyższa Prawda, jest pierwszym przedmiotem poznania dla naszego rozumu; jako najwyższe Dobro, pierwszym przedmiotem miłości dla naszego serca. Jeżeli więc każde dobro istotne zasługuje na naszą miłość, o ileż więcej Dobro najwyższe i Źródło wszelkiego dobra.
Miłować winniśmy Pana Boga, bo On jest Stwórcą najmiłościwszym, Panem najłaskawszym, Ojcem najtroskliwszym, a więc słuszne jest, aby stworzenia miłowały swego Stwórcę, słudzy swojego Pana, dzieci swojego Ojca.
Miłować winniśmy Pana Boga, bo On dał nam Syna swego Jednorodzonego, który przyjąwszy naturę ludzką stał się Bratem, Mistrzem, Zbawcą, Królem, Ojcem, Pasterzem, Przyjacielem i Oblubieńcem dusz naszych. On też w jedności z Ojcem i Duchem Świętym umiłował nas pierwszy, i to miłością wieczną, jak sam powiedział: „Ukochałem cię odwieczną miłością”; miłością najtkliwszą, wobec której miłość wszystkich matek jest niczym; miłością najhojniejszą, bo posuniętą aż do ofiary z siebie; miłością tak wielką, jak Bóg sam, więc nieskończoną.
Jeśli chcesz poznać ogrom tej miłości, rozważaj dzieła Boże, spełnione dla człowieka, a mianowicie trzy wieczne pomniki miłości: żłóbek, krzyż i ołtarz. Szczególnie stań pod krzyżem i przypatrz się miłości Ukrzyżowanego, przypatrz się Ukrzyżowanemu. Stań przed Przenajświętszym Sakramentem i rozważ to niezmierne wyniszczenie się Boga utajonego, tę ogromną ofiarę z siebie, to całkowite oddanie się człowiekowi z miłości bez granic. Wniknij potem do Serca Jezusowego i przypatrz się Jego miłości. Zaprawdę, żaden rozum nie zdoła pojąć, jak wielki płomień trawi to Serce Najmiłościwsze. Gdyby Mu było polecone nie raz, ale tysiąc razy za nas umrzeć, albo za jednego człowieka to samo wycierpieć, co wycierpiał za wszystkich, miłość Jego byłaby tę śmierć tysiąckrotną chętnie przyjęła i tyle cierpiała dla jednego, ile dla wszystkich. Gdyby było potrzebne, aby Pan zamiast trzech godzin aż do sądnego dnia na krzyżu wisiał, miłość Jego niewyczerpana i to byłaby spełniła. A więc Jezus więcej nas miłował, aniżeli dla nas wycierpiał.
O miłości Boga mojego, jakżeś ty była nieporównanie większa, aniżeliś się objawiła na zewnątrz. Te niewysłowione cierpienia i rany są dowodem wielkiej miłości, lecz nie objawiają całego jej ogromu, bo ona wewnątrz się raczej zamknęła, aniżeli objawiła na zewnątrz. Była to iskra wielkiego ognia, kropla z bezdennego morza miłości. Ta miłość doszła do szczytu w Przenajświętszej Tajemnicy Ołtarza. Któż by więc nie miłował Boga miłości?
Święty Józef Sebastian Pelczar

Józef urodził się 17 stycznia 1842 roku w Korczynie koło Krosna, w rodzinie Wojciecha i Marianny, średniozamożnych rolników. Jeszcze przed urodzeniem został ofiarowany Najświętszej Maryi Pannie przez swoją pobożną matkę. Ochrzczony został w dwa dni po urodzeniu. Wzrastał w głęboko religijnej atmosferze. Od szóstego roku życia był ministrantem w kościele parafialnym. Po ukończeniu szkoły w Korczynie kontynuował naukę w Rzeszowie. Zdał egzamin dojrzałości w 1860 roku i wstąpił do seminarium duchownego w Przemyślu. 17 lipca 1864 r. przyjął święcenia kapłańskie. Podjął pracę jako wikariusz w Samborze. W 1865 r. został skierowany na studia w Kolegium Polskim w Rzymie, na których uzyskał doktoraty z teologii i prawa kanonicznego. Oddawał się w tym czasie głębokiemu życiu wewnętrznemu i zgłębiał dzieła ascetyków. Zaowocowało to jego pracą zatytułowaną Życie duchowe, czyli doskonałość chrześcijańska. Przez dziesiątki lat służyła ona zarówno kapłanom, jak i osobom świeckim.
Po powrocie do kraju w październiku 1869 r. został wykładowcą teologii pastoralnej i prawa kościelnego w seminarium przemyskim, a w latach 1877-1899 był profesorem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obok zajęć uniwersyteckich był również znakomitym kaznodzieją, zajmował się też działalnością kościelno-społeczną. Odznaczał się gorliwością i szczególnym nabożeństwem do Najświętszego Sakramentu, do Serca Bożego i Najświętszej Maryi Panny, czemu dawał wyraz w swej bogatej pracy pisarskiej i kaznodziejskiej. Podczas pobytu w Krakowie blisko związany był z franciszkanami konwentualnymi, mieszkał przez siedem lat w klasztorze przy ul. Franciszkańskiej. Wówczas wstąpił do III Zakonu św. Franciszka, a profesję zakonną złożył w Asyżu, przy grobie Biedaczyny.
W trosce o najbardziej potrzebujących oraz o rozszerzenie Królestwa Serca Bożego w świecie założył w Krakowie w 1894 r. Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sercanek).
W 1899 r. został biskupem pomocniczym, a 17 grudnia 1900 r. ordynariuszem diecezji przemyskiej. Jako gorliwy arcypasterz dbał o świętość diecezji. Był mężem modlitwy, z której czerpał natchnienie i moc do pracy apostolskiej. Ubodzy i chorzy byli zawsze przedmiotem jego szczególnej troski. Jego rządy były czasem wielkiej troski o podniesienie poziomu wiedzy duchowieństwa i wiernych. W tym celu często gromadził księży na zebrania i konferencje oraz pisał wiele listów pasterskich. Popierał bractwa i sodalicję mariańską. Przeprowadził także reformę nauczania religii w szkołach podstawowych. Z jego inicjatywy powstał w diecezji Związek Katolicko-Społeczny. Zwiększył o 57 liczbę placówek duszpasterskich. Dzięki pomocy biskupa sufragana Karola Fischera dokonywał często wizytacji kanonicznych w parafiach.
W 1901 roku powołał do życia redakcję miesięcznika Kronika Diecezji Przemyskiej. W 1902 roku urządził bibliotekę i muzeum diecezjalne, założył Małe Seminarium i odnowił katedrę przemyską. Jako jedyny biskup w tamtych czasach, pomimo zaborów, odważył się w 1902 roku zwołać synod diecezjalny po 179 latach przerwy, aby oprzeć działalność duszpasterską na mocnym fundamencie prawa kościelnego. Wśród tych wszechstronnych zajęć przez cały czas prowadził także działalność pisarską. Posiadał rzadką umiejętność doskonałego wykorzystywania czasu. Każdą chwilę umiał poświęcić dla chwały Bożej i zbawienia dusz. Był ogromnie pracowity, systematyczny i roztropny w podejmowaniu ważnych przedsięwzięć, miał doskonałą pamięć. Oszczędny dla siebie, hojnie wspierał wszelkie dobre i potrzebne inicjatywy.
Zmarł w Przemyślu 28 marca 1924 roku w opinii świętości. Beatyfikowany został w Rzeszowie 2 czerwca 1991 roku przez św. Jana Pawła II. Papież podczas homilii mówił wtedy m.in.:

Święci i błogosławieni stanowią żywy argument na rzecz tej drogi, która wiedzie do królestwa niebieskiego. Są to ludzie – tacy jak każdy z nas – którzy tą drogą szli w ciągu swego ziemskiego życia i którzy doszli. Ludzie, którzy życie swoje budowali na skale, na opoce, jak to głosi psalm: na skale, a nie na lotnym piasku (por. Ps 31, 3-4). Co jest tą skałą? Jest nią wola Ojca, która wyraża się w Starym i Nowym Przymierzu. Wyraża się w przykazaniach Dekalogu. Wyraża się w całej Ewangelii, zwłaszcza w Kazaniu na górze, w ośmiu błogosławieństwach. Święci i błogosławieni to chrześcijanie w najpełniejszym tego słowa znaczeniu. Chrześcijanami nazywamy się my wszyscy, którzy jesteśmy ochrzczeni i wierzymy w Chrystusa Pana.

18 maja 2003 r. św. Jan Paweł II kanonizował Józefa Sebastiana Pelczara razem z bł. Urszulą Ledóchowską. Powiedział wtedy:

Święty Józef Sebastian Pelczar - obraz kanonizacyjny

Dewizą życia biskupa Pelczara było zawołanie: „Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego przez niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny”. To ono kształtowało jego duchową sylwetkę, której charakterystycznym rysem jest zawierzenie siebie, całego życia i posługi Chrystusowi przez Maryję.
Swoje oddanie Chrystusowi pojmował nade wszystko jako odpowiedź na Jego miłość, jaką zawarł i objawił w sakramencie Eucharystii. „Zdumienie – mówił – musi ogarnąć każdego, gdy pomyśli, że Pan Jezus, mając odejść do Ojca na tron chwały, został z ludźmi na ziemi. Miłość Jego wynalazła ten cud cudów, (…) ustanawiając Najświętszy Sakrament”. To zdumienie wiary nieustannie budził w sobie i w innych. Ono prowadziło go też ku Maryi. Jako biegły teolog nie mógł nie widzieć w Maryi Tej, która „w tajemnicy Wcielenia antycypowała także wiarę eucharystyczną Kościoła”; Tej, która nosząc w łonie Słowo, które stało się Ciałem, w pewnym sensie była „tabernakulum” – pierwszym „tabernakulum” w historii (por. encyklika Ecclesia de Eucharistia, 55). Zwracał się więc do Niej z dziecięcym oddaniem i z tą miłością, którą wyniósł z domu rodzinnego, i innych do tej miłości zachęcał. Do założonego przez siebie Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego pisał: „Pośród pragnień Serca Jezusowego jednym z najgorętszych jest to, by Najświętsza Jego Rodzicielka była czczona od wszystkich i miłowana, raz dlatego, że Ją Pan sam niewypowiedzianie miłuje, a po wtóre, że Ją uczynił Matką wszystkich ludzi, żeby Ona swą słodkością pociągała do siebie nawet tych, którzy uciekają od świętego Krzyża, i wiodła ich do Serca Boskiego”.

Relikwie św. Józefa Sebastiana Pelczara znajdują się w przemyskiej katedrze. W szczególny sposób święty biskup jest czczony w krakowskim kościele sercanek, gdzie znajduje się poświęcona mu kaplica.

W ikonografii św. Józef Pelczar przedstawiany jest w stroju biskupim.

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, z Twojego natchnienia święty Józef Sebastian, biskup, słowem, pismem i przykładem uczył dróg sprawiedliwości, † dozwól przez jego wstawiennictwo, * abyśmy nieustannie wzrastali w poznaniu i miłowaniu Ciebie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
CORAZ BARDZIEJ WIADOMO, DLACZEGO RZĄD I EPISKOPAT W POLSCE NIE CHCĄ UZNAĆ PANA BOGA – NAJLEPSZEGO PRZYJACIELA CZŁOWIEKA I CUDOWNEGO BOGA – KRÓLEM POLSKI, BO NIE CHCĄ BYĆ SPRAWIEDLIWI I DOBRZY A WYBRALI JUŻ PRZEZ TĘ ODMOWĘ DLA SIEBIE WIECZNE POTĘPIENIE A DLA NARODU POLSKIEGO PRZEZ WROGÓW OBCOKRAJOWCÓW DIABELSKIE ZNIEWOLENIE.
„Kto wziął szprycę, lepiej niech tego nie ogląda… UDOSTĘPNIAJCIE GDZIE TYLKO MOŻECIE !!! Trochę długie ale warto posłuchać czym są szczypawki. Tego w mediach ściekowych nie usłyszysz bo materiał jest usuwany żeby goje jak bezmyślne matoły przyjmowały szpryce .”
„To bardzo dużo wyjaśnia z zapisów agendy i punktu o nowym społeczeństwie.
To już nie są ludzie ….Przyjdzie taki czas, że prawdziwy człowiek będzie wśród tych mutantów bardzo samotny ale i zabijany jako odmieniec. Każdy prawdziwy człowiek jest teraz na miarę złota inaczej nasz gatunek wymrze .”
WEF DAVOS 2023 | KRÓTKI PRZEGLĄD PLANÓW GLOBALISTÓW
Całkowita kompromitacja Andrzeja Dudy !!!
Dr. Sykulski – Zamieciona pod dywan afera podkarpacka. Przypominamy. 
Zachęcam do wysłuchania całości. Warto.
 
 „TEN, który POWSTRZYMYWAŁ ukazanie się ANTYCHRYSTA ODSZEDŁ Luz de Maria ” Czasy Ostateczne
„Anioł w Fatimie krzyczał po trzykroć – POKUTA! POKUTA! POKUTA! Proponuję, kto może i czuje powołanie do tego, by w nocy z czwartku na piątek, między 23, a północą, pokutować leżąc krzyżem przed Najświętszym Sakramentem za swoje grzechy, grzechy przodków, rodziny, przyjaciół, kapłanów, innowierców, Narodu Polskiego i całego świata. Jest to święta godzina, którą polecił Pan Jezus odprawiać św. Małgorzacie, której ukazał On Swoje Najświętsze Serce. Jeszcze raz powtarzam – kto ma możliwość, gdyż nie wszędzie jest chyba Adoracja o 23.
A jak ktoś chce, to może nawet w domu, łącząc się duchowo.” – Damian
Godzina Święta przed Najświętszym Sakramentem w każdy czwartek o godz. 23.00 na kanale
„TEN, który POWSTRZYMYWAŁ ukazanie się ANTYCHRYSTA ODSZEDŁ”
Orędzie św. Michała – Czasy Ostateczne
https://www.youtube.com/watch?v=hEA4bTBebL0

Orędzie Jezusa – EUROPO te kraje Ucierpią z powodu WOJNY! Luz de Maria
 
Orędzie Jezusa – TO POKOLENIE będzie świadkiem WIELKIEGO SPUSTOSZENIA

 

 KATAKLIZMY [teraz!] w różnych częściach ŚWIATA
W DAWOS SPOTKALI SĘ POGROMCY ŚWIATA I STRASZĄ LUDZI SWOIMI DIABELSKIMI WYROKAMI, BO ICH BÓG LUCYFER JEST MISTRZEM OD ZABIJANIA, KATAKLIZMÓW WYWOŁYWANIA I NIESZCZĘŚCIA DLA LUDZKOŚCI POSYŁANIA. KIM JEST SCHWAB I CI WSZYSCY GRZESZNICY KTÓRZY RZĄDZĄ ŚWIATEM PO DIABELSKIU?
I ZNOWU WINNI SĄ HIERARCHOWIE – BISKUPI, BO NIE NAUCZAJĄ LUDZI, ŻE JEST BÓG WSZECHMOGĄCY WŁAŚCICIEL ŚWIATA, KTÓRY Z POWODU LEKCEWAŻENIA BOGA W TRÓJCY ŚWIĘTEJ MOŻE TAK UCZYNIĆ JAK ZA NOEGO – WSZYSTKO PRZEPADNIE, PRZEMINIE I POTOPI SIĘ ZA NIEPOSŁUSZEŃSTWO PANU BOGU I PYCHĘ. ALE W SZCZĘŚLIWYM NIEBIE W KTÓRYM NIE MA KATAKLIZMÓW TO KAŻDY CHCE BYĆ. PAPIEŻ FRANCISZEK SIEDZI W WATYKANIE WYGONIE I LEKCWEWAŻY BOŻE SŁOWA I PROŚBY MARYI AŻ DOTKNĄ GO BOŻE GROŹBY I POWODZIE. TO PAPIEŻ POWINIEN UZNAĆ CUDOWNEGO BOGA KRÓLEM KAŻDEGO NARODU, BO KATAKLIZMY NIE SĄ BEZ POWODU. NAWRACAJCIE SIĘ I NA DROGI BOŻE POWRACAJCIE A POKUTĄ POKÓJ WYMADLAJCIE.

 

KATAKLIZMY [teraz!] w różnych częściach ŚWIATA
„Proroctwa się wypełniają i [każde] powoduje wypełnienie się następnego. Jest pilnie konieczne, żebyście wzrastali w Wierze… Jest pilnie konieczne, ażeby [wasza] Wiara była wzmacniana Najświętszą Eucharystią 
i by była wzmacniania odmawianiem Różańca Świętego: [który jest] Bronią Czasów Ostatecznych. Ludzkość zostanie zaskoczona przez informację o ataku jednego narodu na drugi.
Antychryst rośnie w siłę, jego wolą jest podporządkować sobie wszystkich… Jako Dzieci Boże, bądźcie dalej wierni Tradycji Nauczania Kościoła. Przyjmujcie Ciało i Krew Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa w Eucharystii i odmawiajcie Różaniec Święty sercem. Módlcie się, módlcie się, będąc świadomymi potęgi każdej modlitwy. Módlcie się, módlcie się, ludzkość jest dalej zaskakiwana przez siły przyrody. Módlcie się, módlcie się, występują trzęsienia ziemi o wielkiej magnitudzie. Módlcie się, módlcie się, każdy człowiek, który spełnia Wolę Bożą jest jaśniejącą latarnią morską dla dobra swoich braci.
Dzieci Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa:
Woda oczyszcza ludzkość. Lód wstrząsa człowiekiem, biorąc go z zaskoczenia. Wichry nadciągają z wielką siłą. Nadciąga zaraza, z wielką prędkością.
KONIECZNA JEST MODLITWA ZA WASZYCH BRACI, KTÓRZY CIERPIĄ. MODLITWA PRZYNAGLA. KONIECZNE JEST AŻEBY LUDZKOŚĆ MODLIŁA SIĘ ZA TYCH KTÓRZY CIERPIĄ I KTÓRZY BĘDĄ CIERPIEĆ NA CAŁEJ ZIEMI.
Patrzcie na znaki, jakie ludzkość otrzymuje!”
Luz de Maria, 13/01/23 Orędzie Archanioła Michała

 

KATAKLIZMY [teraz!] w różnych częściach ŚWIATA:
 
EUROPA (Włochy, Portugalia, Paryż, Marsylia, Londyn):
KALIFORNIA:
WIELKA BRYTANIA:
 
KANADA:
Denver Sees Largest January Snowstorm in Over 30 Years:

Burza śnieżna w Zurychu! W szwajcarskim kantonie Jura spadła rekordowa ilość śniegu!

HISZPANIA! LUDZIE UCIEKAJĄ Z TOPNIEJĄCYCH WÓD! INFRASTRUKTURA ZNISZCZONA!

Apokalipsa we Włoszech! Burza na Sycylii odebrała ludziom życie!

https://www.youtube.com/watch?v=aC3el4NWNUI