RZECIA WOJNA JUŻ SIĘ ROZPOCZĘŁA, BO NIKT NIE CHCE USTĄPIĆ A EPISKOPAT NA KTÓREGO LICZY CAŁE NIEBO – MILCZY, CZYLI AKCEPTUJE ZNISZCZENIE ŚWIATA CAŁEGO A DUSZE ICH SPADNĄ DO LUCYFERA. WINOWAJCAMI ZNOWU JEST POLSKI EPISKOPAT JAK ZA II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ZA NIEPOSŁUSZEŃSTWO BOGU.
|
|
|
PATRONA POLSKI
31 lipca 1611 r., w wieku 20 lat, wstąpił do jezuitów w Wilnie. Po dwóch latach nowicjatu złożył w 1613 r. śluby proste. W latach 1613-1616 studiował filozofię na Akademii Wileńskiej, kończąc studia z wynikiem dobrym. Ówczesnym zwyczajem jako kleryk został przeznaczony do jednego z kolegiów do pracy pedagogicznej. Po dwóch latach nauczania młodzieży (1616-1618), najpierw w Brunsberdze (Braniewie), w stolicy Warmii, a potem w Pułtusku, wrócił na Akademię Wileńską na dalsze studia teologiczne (1618-1622), które ukończył święceniami kapłańskimi (12 marca 1622 r.). Rok później dopuszczony został do tak zwanej „trzeciej probacji” w Nieświeżu.
W latach 1623-1624 był rektorem kościoła, kaznodzieją, spowiednikiem, misjonarzem ludowym i prefektem bursy dla ubogiej młodzieży w Nieświeżu. Jako misjonarz, Andrzej obchodził zaniedbane wioski, chrzcił, łączył sakramentem pary małżeńskie, wielu grzeszników skłonił do spowiedzi, nawracał prawosławnych. W latach 1624-1630 kierował Sodalicją Mariańską mieszczan, prowadził konferencje z Pisma świętego i dogmatyki. Wreszcie został mianowany rektorem kościoła w Wilnie. W latach 1630-1633 był przełożonym nowo założonego domu zakonnego w Bobrujsku. Następnie przebywał w Połocku w charakterze moderatora Sodalicji Mariańskiej wśród młodzieży tamtejszego kolegium (1633-1635). W roku 1636 był kaznodzieją w Warszawie. W roku 1637 pracował ponownie w Połocku jako kaznodzieja i dyrektor studiów młodzieży. W latach 1638-1642 pełnił w Łomży urząd kaznodziei i dyrektora w szkole kolegiackiej. W latach 1642-1643 ponownie w Wilnie pełnił funkcję moderatora Sodalicji Mariańskiej i kaznodziei. Podobne obowiązki spełniał w Pińsku (1643-1646), a potem ponownie w Wilnie (1646-1652). Od roku 1652 pełnił w Pińsku urząd kaznodziei w kościele św. Stanisława. W tym czasie oddawał się pracy misyjnej nad ludem w okolicach Pińska.
Z relacji mu współczesnych wynika, że Andrzej był skłonny do gniewu i zapalczywości, do uporu we własnym zdaniu, niecierpliwy. Jednak zostawione na piśmie świadectwa przełożonych podkreślają, że o. Andrzej pracował nad sobą, że miał wybitne zdolności, był dobrym kaznodzieją, miał dar obcowania z ludźmi. Dowodem tego były usilne starania ówczesnego prowincjała zakonu w Polsce u generalnego przełożonego, aby o. Andrzeja dopuścić do „profesji uroczystej”, co było przywilejem tylko jezuitów najzdolniejszych i moralnie stojących najwyżej. Wytrwałą pracą nad sobą o. Andrzej doszedł do takiego stopnia doskonałości chrześcijańskiej i zakonnej, że pod koniec życia powszechnie nazywano go świętym. Dzięki Bożej łasce potrafił wznieść przeciętność na wyżyny heroizmu.
Andrzej wyróżniał się żarliwością o zbawienie dusz. Dlatego był niezmordowany w głoszeniu kazań i w spowiadaniu. Mieszkańcy Polesia żyli w wielkim zaniedbaniu religijnym. Szerzyła się ciemnota, zabobony, pijaństwo. Andrzej chodził po wioskach od domu do domu i nauczał. Nazwano go apostołem Pińszczyzny i Polesia. Pod wpływem jego kazań wielu prawosławnych przeszło na katolicyzm. Jego gorliwość, którą określa nadany mu przydomek „łowca dusz – duszochwat”, była powodem wrogości ortodoksów. W czasie wojen kozackich przerodziła się w nienawiść i miała tragiczny finał.
Pińsk jako miasto pogranicza Rusi i prawosławia był w tamtym okresie często miejscem walk i zatargów. Zniszczony w roku 1648, odbity przez wojska polskie, w roku 1655 zostaje ponownie zajęty przez wojska carskie, które wśród ludności miejscowej urządziły rzeź. W roku 1657 Pińsk jest w rękach polskich i jezuici mogą wrócić tu do normalnej pracy. Ale jeszcze w tym samym roku Kozacy ponownie najeżdżają Polskę. W maju roku 1657 Pińsk zajmuje oddział kozacki pod dowództwem Jana Lichego. Najbardziej zagrożeni jezuici: Maffon i Bobola opuszczają miasto i chronią się ucieczką. Muszą kryć się po okolicznych wioskach. Dnia 15 maja o. Maffon zostaje ujęty w Horodcu przez oddział Zielenieckiego i Popeńki i na miejscu ponosi śmierć męczeńską.
Andrzej Bobola schronił się do Janowa, odległego od Pińska około 30 kilometrów. Stamtąd udał się do wsi Peredił. 16 maja do Janowa wpadły oddziały i zaczęły mordować Polaków i Żydów. Wypytywano, gdzie jest o. Andrzej. Na wiadomość, że jest w Peredilu, wzięli ze sobą jako przewodnika Jakuba Czetwerynkę. Andrzej na prośbę mieszkańców wsi, którzy dowiedzieli się, że jest poszukiwany, chciał użyczonym wozem ratować się ucieczką. Kiedy dojeżdżali do wsi Mogilno, napotkali oddział żołnierzy.
Z Andrzeja zdarto suknię kapłańską, na pół obnażonego zaprowadzono pod płot, przywiązano go do słupa i zaczęto bić nahajami. Kiedy ani namowy, ani krwawe bicie nie złamało kapłana, aby się wyrzekł wiary, oprawcy ucięli świeże gałęzie wierzbowe, upletli z niej koronę na wzór Chrystusowej i włożyli ją na jego głowę tak, aby jednak nie pękła czaszka. Zaczęto go policzkować, aż wybito mu zęby, wyrywano mu paznokcie i zdarto skórę z górnej części ręki. Odwiązali go wreszcie oprawcy i okręcili sznurem, a dwa jego końce przymocowali do siodeł. Andrzej musiał biec za końmi, popędzany kłuciem lanc. W Janowie przyprowadzono go przed dowódcę. Ten zapytał: „Jesteś ty ksiądz?”. „Tak”, padła odpowiedź, „moja wiara prowadzi do zbawienia. Nawróćcie się”. Na te słowa dowódca zamierzył się szablą i byłby zabił Andrzeja, gdyby ten nie zasłonił się ręką, która została zraniona.
Kapłana zawleczono więc do rzeźni miejskiej, rozłożono go na stole i zaczęto przypalać ogniem. Na miejscu tonsury wycięto mu ciało do kości na głowie, na plecach wycięto mu skórę w formie ornatu, rany posypywano sieczką, odcięto mu nos, wargi, wykłuto mu jedno oko. Kiedy z bólu i jęku wzywał stale imienia Jezus, w karku zrobiono otwór i wyrwano mu język u nasady. Potem powieszono go twarzą do dołu. Uderzeniem szabli w głowę dowódca zakończył nieludzkie męczarnie Andrzeja Boboli dnia 16 maja 1657 roku.
Kozacy wkrótce wycofali się do miasta. Ciało Męczennika przeniesiono do miejscowego kościoła. Jezuici przenieśli je potem do Pińska i pochowali w podziemiach kościoła klasztornego. Po latach o miejscu pochowania Andrzeja zapomniano. Dnia 16 kwietnia 1702 roku Andrzej ukazał się rektorowi kolegium pińskiego i wskazał, gdzie w krypcie kościoła pod ołtarzem głównym znajduje się jego grób. Ciało znaleziono nietknięte, mimo że spoczywało w wilgotnej ziemi. Było nawet giętkie, jakby niedawno zmarłego człowieka. Zaczęły się mnożyć łaski i cuda. Od roku 1712 podjęto starania o beatyfikację. Niestety, kasata jezuitów i wojny, a potem rozbiory przerwały te starania. Ponownie Andrzej miał ukazać się w Wilnie w 1819 r. dominikaninowi, o. Korzenieckiemu, któremu przepowiedział wskrzeszenie Polski (będącej wówczas pod zaborami) i to, że zostanie jej patronem. Ku wielkiej radości Polaków beatyfikacja miała miejsce dnia 30 października 1853 roku.
W roku 1820 jezuici zostali usunięci z Rosji, a opiekę nad ciałem Świętego objęli pijarzy (1820-1830). Relikwie przeniesiono potem do kościoła dominikanów. Wreszcie po wydaleniu dominikanów (1864) przejęli straż nad kościołem i relikwiami kapłani diecezjalni. W roku 1917 przy udziale metropolity mohylewskiego Edwarda von Roppa dokonano przełożenia relikwii. W roku 1922, po wybuchu rewolucji, ciało zostało przeniesione do Moskwy do muzeum medycznego. W roku 1923 rząd rewolucyjny na prośbę Stolicy Apostolskiej zwrócił śmiertelne szczątki bł. Andrzeja. Przewieziono je do Watykanu do kaplicy św. Matyldy, a w roku 1924 do kościoła jezuitów w Rzymie Il Gesu. 17 kwietnia 1938 roku, w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, Pius XI dokonał uroczystej kanonizacji bł. Andrzeja (wraz z bł. Janem Leonardim i bł. Salvatorem de Horta). W roku 1938 relikwie św. Andrzeja zostały uroczyście przewiezione do kraju. Przejazd relikwii specjalnym pociągiem przez Lublianę, Budapeszt do Polski, a następnie przez wiele polskich miast (w tym Kraków, Poznań, Łódź aż do Warszawy) był wielkim wydarzeniem. W każdym mieście na trasie organizowano uroczystości z oddaniem czci świętemu Męczennikowi. W Warszawie, po powitaniu w katedrze, relikwie spoczęły w srebrno-kryształowej trumnie-relikwiarzu w kaplicy jezuitów przy ul. Rakowieckiej. W roku 1939 relikwie zostały przeniesione do kościoła jezuitów na Starym Mieście. Podczas pożaru tego kościoła trumnę przeniesiono do dominikańskiego kościoła św. Jacka, by w roku 1945 przenieść ją ponownie do kaplicy przy ul. Rakowieckiej. Tam do dziś szczątki doznają czci w nowo wybudowanym kościele św. Andrzeja Boboli, podniesionym do rangi narodowego sanktuarium. Warto jeszcze dodać, że z okazji 300-letniej rocznicy śmierci św. Andrzeja papież Pius XII wydał osobną encyklikę (16 V 1957), wychwalając wielkiego Męczennika.
W kwietniu 2002 r. watykańska Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, przychylając się do prośby Prymasa Polski kard. Józefa Glempa, nadała św. Andrzejowi Boboli tytuł drugorzędnego patrona Polski. Od tej pory obchód ku jego czci podniesiony został w całym kraju do rangi święta. Uroczystego ogłoszenia św. Andrzeja Boboli patronem Polski dokonał kard. Józef Glemp w Warszawie podczas Mszy świętej w sanktuarium ojców jezuitów, w którym są przechowywanie relikwie Świętego, 16 maja 2002 r. Święty jest ponadto patronem metropolii warszawskiej, archidiecezji białostockiej i warmińskiej, diecezji drohiczyńskiej, łomżyńskiej, pińskiej i płockiej. Jest czczony także jako patron kolejarzy.
W ikonografii św. Andrzej Bobola przedstawiany jest w stroju jezuity z szablami wbitymi w jego kark i prawą rękę lub jako wędrowiec.
Litania do św. Andrzeja Boboli
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami
Św. Andrzeju Bobolo,
Św. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
Św. Andrzeju, napełniony duchem Bożym,
Św. Andrzeju, czcicielu Niepokalanie Poczętej Maryi Panny,
Św. Andrzeju, duchowy synu świętego Ignacego Loyoli,
Św. Andrzeju, miłujący Boga i bliźnich aż do oddania swego życia,
Św. Andrzeju, w życiu codziennym oddany Bogu i bliźnim,
Św. Andrzeju, zjednoczony z Bogiem przez nieustanną modlitwę,
Św. Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Św. Andrzeju, Apostole Polesia,
Św. Andrzeju, powołany przez Boga do jednoczenia rozdzielonych sióstr i braci,
Św. Andrzeju, gorliwy nauczycielu dzieci i ludzi religijnie zaniedbanych,
Św. Andrzeju, niezachwiany w wierze mimo gróźb i tortur,
Św. Andrzeju, wytrwały w największych cierpieniach,
Św. Andrzeju, męczenniku za jedność chrześcijan,
Św. Andrzeju, męczenniku i apostole,
Św. Andrzeju, apostołujący po śmierci wędrówką relikwii umęczonego ciała,
Św: Andrzeju, wsławiony przez Boga wielkimi cudami,
Św. Andrzeju, chlubo naszej Ojczyzny,
Św. Andrzeju, wielki Orędowniku Polski,
Św: Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski po trzecim rozbiorze,
Św. Andrzeju, nasz wielki Patronie,
Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga
Abyśmy nigdy od naszej wiary nie odstąpili,
Abyśmy żadnego grzechu ciężkiego nie popełnili,
Abyśmy za popełnione winy szczerą pokutę czynili,
Abyśmy dla naszego zbawienia gorliwie z łaską Bożą współpracowali,
Abyśmy Bogu wiernie służyli,
Abyśmy Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę miłowali,
Abyśmy w znoszeniu wszelkich przeciwności wytrwali,
Abyśmy Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali,
JEZU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
K: Módl się za nami święty Andrzeju Bobolo.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, nasz Ojcze, Ty przez śmierć umiłowanego Syna chciałeś zgromadzić rozproszone dzieci. Spraw, abyśmy gorliwie współpracowali z Twoim dziełem, za które oddał życie święty Andrzej Bobola, Męczennik. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Litania do św. Andrzeja Boboli (II)
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami
Św. Andrzeju Bobolo,
Św. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
Św. Andrzeju, pobożny czcicielu niepokalanie poczętej Maryi Panny,
Św. Andrzeju, prawdziwy synu świętego Ignacego,
Św. Andrzeju, Ducha Bożego pełny,
Św. Andrzeju, miłością Boga i bliźnich pałający,
Św. Andrzeju, w cichości i pokorze Bogu oddany,
Św. Andrzeju, z Bogiem przez nieustanną modlitwę złączony,
Św. Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Św. Andrzeju, apostole Polesia,
Św. Andrzeju, naczynie wybrane przez Boga ku nawróceniu odszczepieńców,
Św. Andrzeju, nauczycielu dziatek i prostaczków,
Św. Andrzeju, groźbami i katuszami w wierze niezachwiany,
Św. Andrzeju, wśród mąk najokropniejszych cierpliwy,
Św. Andrzeju, krwawa ofiaro za jedność wiary,
Św. Andrzeju, palmą męczeństwa i apostolską koroną zdobny,
Św. Andrzeju, po zgonie nieskazitelnością ciała uwielbiony,
Św. Andrzeju, wielkimi cudami przez Boga wsławiony,
Św. Andrzeju, chlubo narodu naszego,
Św. Andrzeju, ozdobo Towarzystwa Jezusowego,
Św. Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski,
Św. Andrzeju, wielki Patronie odrodzonej Ojczyzny.
Abyśmy się wszyscy w jedności świętej katolickiej wiary połączyli, uproś nam u Boga
Abyśmy od tej jedynie zbawiennej wiary niczym się oderwać nie dali,
Abyśmy każdego grzechu ciężkiego mężnie unikali,
Abyśmy popełnione winy szczerą pokutą zgładzili,
Abyśmy około zbawienia duszy gorliwie pracowali,
Abyśmy Bogu wiernie służyli,
Abyśmy Najświętszą Pannę Maryję jako Matkę miłowali,
Abyśmy wszystkie przeciwności zbawiennie znosili,
Abyśmy Boga z Tobą na wieki chwalili,
JEZU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
K: Módl się za nami święty Andrzeju.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, któryś dla wyznania prawdziwej wiary św. Andrzeja, rozlicznymi mękami utrapionego, świetnym uwieńczył męczeństwem: spraw prosimy, abyśmy w tejże wierze niezachwiani, wszystkie raczej przeciwności, niż szkodę na duszy naszej ponieśli. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Kochani
zapraszaja na REKOLEKCJE w najbliższym czasie – polecamy – Ewa
Wiadomość przekazana
Od: Olga Rekolekcje <rekolekcjeinfo@gmail.com>
Data: piątek, 6 maja 2022, 02:01:09
Temat: rekolekcje z siostrą Margaritha Valappila ostatnie wolne miejsca -18-22.05 Góra Świętej Anny – OLga
Temat: REKOLEKCJE O EUCHARYSTII 27-29 maja 2022
Szczęść Boże, w załączniku przesyłam informacje o rekolekcjach na Jasnej Górze u o. Paulinów. Rekolekcje są bezpłatne,trzeba tylko opłacić noclegi i wyżywienie. Prowadzić będzie o.Zbigniew Ptak – jeden z lepszych znawców tego tematu w Polsce. Z Panem Bogiem – Jola
Warszawa 10-12.06 2022 r
„Wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu” (Kol3,3)
Serdecznie zapraszamy na rekolekcje z Ojcem Jamesem Manjackalem – Misjonarzem Miłosierdzia, które odbędą się w Warszawie w dniach 10-12 czerwca w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul.Poezji 5.
Rekolekcje organizowane są przez Parafię Matki Bożej Dobrej Rady oraz Fundację Bądź Dobrej Myśli.
To niezwykłe wydarzenie odbywa się w atmosferze uwielbienia i radości, ale też modlitewnego skupienia i refleksji.
Rekolekcje są znakomitą okazją do zbliżenia się do Boga, pogłębienia swojej wiary i wsłuchania się w treści mogące niejednokrotnie pomóc w podjęciu ważnych życiowych decyzji. Zapraszamy zatem serdecznie do udziału w tym niezwykłym spotkaniu,
Szczegóły dotyczące rekolekcji, w tym rejestracja, dostępne są na stronie internetowej:
Ogólne informacje o rekolekcjach można także uzyskać pod numerem tel: 517375976 (w godzinach wieczornych)
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: ”Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi. Dzieci, jeszcze krótko – jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale – jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię – dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”.
Chrystus jest dniem
Komentarz do pierwszego czytania
To, co naprawdę wartościowe, zwykle nie przychodzi nam łatwo. Nic więc dziwnego, że – jak pokazuje życie Pawła i Barnaby, a często i nasze własne – „przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego”. Jednak patrząc na misjonarzy, którzy powracając z wyczerpującej i pełnej niebezpieczeństw podróży najpierw umacniają innych, a następnie z radością dzielą się ze swoją wspólnotą tym, co Bóg przez nich uczynił, mamy szansę zobaczyć, że te „uciski” przynoszą owoc. Formują ludzi, którzy wiedzą, że opłaca się przekroczyć siebie, podjąć ryzyko dla Boga i drugiego człowieka. Sami przekonani o mocy wiary, swoim życiem skutecznie pociągają do niej innych.
Gdyby wiara gwarantowała pomyślność na tym świecie, kościoły nie pomieściłyby chętnych, ale ci chętni nie mieliby żadnej motywacji do uczenia się miłości, bezinteresowności, przekraczania siebie. Trud życia według przykazań Bożych, trud wierności swojemu powołaniu, trud zmagań o miłość wobec bliższych i dalszych nam osób, nie idzie na marne, nawet gdybyśmy po ludzku nie doczekali się nagrody. Warto podejmować ten trud, by już dziś doświadczyć radości wiary, a kiedyś, w królestwie Bożym, poczuć się jak u siebie w domu.
Komentarz do psalmu
Kiedy świat obwinia Boga o wszystkie swoje porażki i nieszczęścia, Pismo Święte przywraca właściwy porządek rzeczy, zachęcając do oddania Mu chwały. On, w przeciwieństwie do nas, wciąż zmagających się z pychą, brakiem miłosierdzia czy pragnieniem odwetu, jest łagodny, miłosierny i nieskory do gniewu. Wysławiając Go i kontemplując, odzyskujemy pokój serca i umacniamy się w wierze, która pozwala już teraz, w tym świecie, dostrzec znaki Bożego królestwa.
Komentarz do drugiego czytania
Dobrze jest żyć w poczuciu, że najlepsze jest dopiero przed nami – jak zakochana narzeczona oczekująca dnia ślubu czy dziecko cieszące się na wakacje. Św. Jan zapewnia nas dziś, że niezależnie od wieku i sytuacji życiowej, mamy pełne prawo do takiego poczucia. Opisuje on nowe niebo i nową ziemię, gdzie Bóg ofiarowuje ludziom swoją bliskość. W wizji Jana ta bliskość nie przeraża, lecz uszczęśliwia – Bóg ociera łzy, koi cierpienia i kładzie kres śmierci. A co najważniejsze, wizja ta nie jest mrzonką zrodzoną z tęsknoty za idealnym światem, ale realną obietnicą prawdomównego Boga dla tych, którzy decydują się postawić na Niego w swoim życiu.
Komentarz do Ewangelii
Jeszcze nie możemy pójść tam, gdzie Jezus. Jeszcze do Niego nie dorastamy. Jesteśmy zbyt słabi, zbyt grzeszni, zbyt uwikłani w sprawy tego świata. Rozumiemy zaledwie nikłą część z tego, co przekazuje nam o swoim i naszym Ojcu. Jednak Jezus widzi nie tylko nasz obecny stan, ale i ten, do którego chce nas doprowadzić. Widzi w nas dzieci, które niewiele potrafią i rozumieją, ale szukają i chcą się uczyć. Przemawia z ciepłem i dobrocią, wskazując drogę miłości, która z czasem upodobni nas do Niego i pozwoli wejść do Jego królestwa. Wszystko jest możliwe – jeśli tylko nie wyjdziemy z orbity Jego działania, jak Judasz z Wieczernika.
Komentarze zostały przygotowane przez Mirę Majdan
Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo jej kult był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne (wiek VII i VIII) i podają tak nieraz sprzeczne informacje, że trudno z nich coś pewnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki: Pistis, Elpis i Agape (Wiarę, Nadzieję i Miłość). Dziewczynki miały mieć odpowiednio 12, 10 i 9 lat. Namiestnik Antioch wezwał Świętą, by złożyła ofiarę kadzidła na ołtarzu bogini Diany. Kiedy Zofia stanowczo odmówiła, wyprowadzono jej nieletnie dzieci i poddano na oczach matki wyszukanym torturom. Nie załamało to wszakże bohaterskiej matki. Owszem, zdobyła się na to, że zachęcała swoje dzieci do wytrwania. Namiestnik, zdumiony takim męstwem, miał pozostawić Zofię przy życiu. Ta jednak zmarła z boleści za córkami na ich grobie.
Inna wersja wspomina, że Zofia miała pochodzić z Mediolanu. Tam też miała ponieść wraz z córkami męczeńską śmierć. Papież Paweł I (756-767) sprowadził jej relikwie do kościoła S. Silvestro in Capite w Rzymie. Ze wszystkich opisów jedno wydaje się pewne: że taka Święta żyła, miała trzy córki i została umęczona za wiarę. Utwierdza nas w tym kult Zofii, bardzo wczesny i powszechny zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie. Dalszy rozwój jej kultu miał miejsce w połowie VII w. z chwilą sprowadzenia jej relikwii do alzackiego klasztoru w Eschau oraz za pontyfikatu papieża Sylwestra II. Obecnie relikwie wszystkich męczennic znajdują się w krypcie kościoła św. Pankracego w Rzymie. Zofia jest patronką matek, wdów, wzywana bywa w niedoli i w przypadku szkód wyrządzonych przez przymrozki.
W ikonografii św. Zofia przedstawiana jest w otoczeniu trzech córek: Wiary, Nadziei i Miłości, trzymających w dłoniach krzyże. Mają często korony na głowach, a także miecze w dłoniach.
Po pewnym czasie Izydor ożenił się i wraz ze swoją małżonką, bł. Marią Toribia, przeniósł się do Madrytu. Tu żona porodziła mu syna. Kiedy Arabowie zajęli Madryt, Święty był zmuszony go opuścić. Rychło wszakże do niego powrócił, kiedy miasto zostało odbite z rąk Arabów. Izydor zasłynął z pobożności, z ducha pokuty i z uczynków miłosierdzia. Wszystkim, co w jego mniemaniu mu zbywało, choć sam ubogi, chętnie dzielił się z uboższymi od siebie. Zmarł około roku 1130. Pochowany został na cmentarzu św. Andrzeja. W roku 1170 przeniesiono jego śmiertelne szczątki do kościoła, w którym jako dziecko otrzymał chrzest. Cuda, jakie działy się przy jego grobie, ściągały mnóstwo pielgrzymów. Pomiędzy błogosławionych zaliczył go papież Paweł V w roku 1619, a w kilka lat potem papież Grzegorz XV w roku 1622 wyniósł go do chwały świętych.
Św. Izydor Oracz doznaje szczególnej czci w Madrycie, gdzie w jego uroczystość urządza się wspaniałe celebry w kościołach oraz festyny na ulicach. Także w Polsce jako patron rolników doznawał kiedyś wielkiej czci. Od około dwudziestu lat jego kult jest przywracany, zwłaszcza w okolicach Białegostoku. Jest patronem diecezji kieleckiej, Madrytu, Saragossy oraz rolników.
W ikonografii Święty przedstawiany jest z atrybutami nawiązującymi do wydarzeń w jego życiu. Są nimi: Anioł, który orze podczas modlitwy Świętego, pług zaprzężony w dwa woły, kłosy, laska, spod której wypływa źródło, różaniec.
ukrainizacja Polski przez żydów – chazarów globalistów trwa, to kolejny krok !!!
Kto to zrobił i w jakim celu ???
w polskim Sejmie nie ma polskiej flagi
Wiadomość napisana przez Macieja Pokorę
http://www.gazetawarszawska.
USA ZABIERAJĄ PSZENICĘ Z UKRAINY. ROZDARTY WOJNĄ KRAJ SKAZANY NA GŁÓD
się kryzys żywnościowy.
Po rozpoczęciu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie siły rosyjskie zablokowały dostęp do ważnych ukraińskich portów morskich na Morzu
Czarnym. Przed wojną przez Morze Czarne wysyłano miesięcznie około 5 milionów ton. Jednym z głównych towarów eksportowanych z Ukrainy były
zboża do Europy.
Stało się to kolejnym pretekstem do oskarżania Rosji o sprowokowanie kryzysu żywnościowego na Zachodzie. Jednak krótka analiza polityki
kijowskiego reżimu oraz ogłoszone przez Stany Zjednoczone i kraje europejskie decyzje zapowiadają długo planowany głód na Ukrainie.
Prezydent USA Joe Biden próbował uspokoić Amerykanów, że nie ma zagrożenia kryzysem żywnościowym w kraju, ponieważ zboże można łatwo
zabrać z rozdartej wojną Ukrainy. Twierdził, że na Ukrainie jest 20 mln ton zboża, a teraz kwestia jego eksportu jest rozwiązana. Jego zdaniem
pomoże to obniżyć światowe ceny żywności.
Read More:
Igor Striełkow. Mobilizacja
Igor Girkin: NOVOROSSIYA Pierwsza operacja
10 maja 2022
Pierwsza część serii „Igor Strelkov. Mobilizacja” ujawnia zewnętrzne i wewnętrzne zagrożenia w przypadku opóźnienia wojskowej operacji
specjalnej Federacji Rosyjskiej (NVO). Igor Strelkov mówił o potrzebie mobilizacji na długo przed operacją specjalną. Aby zrozumieć, dlaczego
częściowa mobilizacja jest tak ważna, przedstawiamy Państwu serię retrospektywy wypowiedzi Igora Striełkowa.
Druga część serii „Igor Strelkov. Mobilizacja” poświęcona jest militarnemu aspektowi potrzeby mobilizacji i pierwszej fazie specjalnej
operacji wojskowej.
Read More:
naszych społeczeństwach. Chociaż istnieją wyjątki od wszelkich reguł, skupiono się na pewnych uogólnieniach dotyczących Silent Generation,
Baby Boomers, Generation X, Millennials i Zoomers.
A co z Europą Wschodnią? Czy mają podobny podział pokoleniowy?
No cóż, znowu na Zachodzie ten podział pokoleniowy powstał głównie w wyniku rewolucji kulturalnej lat 60-tych. Wcześniejsze pokolenia z
pewnością różniły się poglądami i okolicznościami historycznymi, ale od lat 60. zmieniło się coś, co podzieliło ludność na odrębne
kohorty kulturowe. Odpowiednik miał miejsce na Wschodzie pod koniec lat 80. i na początku lat 90., po rozpadzie Związku Radzieckiego i rewolucji
kulturalnej, która nastąpiła w jego następstwie. Po raz kolejny wszystko w Slavlandii kręci się wokół ZSRR i stosunku ludzi do niego, pamięci
o nim i stosunku do tego, co reprezentował.
Read More:
If you’re not interested any more » unsubscribe
http://www.gazetawarszawska.
Maryja sama obejmuje Tego, którego cały świat nie może ogarnąć
Pierwsze objawienie Matki Najświętszej dokonało się 13 maja 1917 r. Cudowna Pani powiedziała dzieciom: „Nie bójcie się, nic złego wam nie zrobię. Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze. W październiku powiem wam, kim jestem i czego od was pragnę. Odmawiajcie codziennie różaniec, aby wyprosić pokój dla świata”. Podczas drugiego objawienia, 13 czerwca, Maryja obiecała zabrać wkrótce do nieba Franciszka i Hiacyntę. Łucji powiedziała, że Pan Jezus pragnie posłużyć się jej osobą, by Maryja była bardziej znana i kochana, by ustanowić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Dusze, które ofiarują się Niepokalanemu Sercu Maryi, otrzymają ratunek, a Bóg obdarzy je szczególną łaską. Trzecie objawienie z 13 lipca przedstawiało wizję piekła i zawierało prośbę o odmawianie różańca.
Następnego objawienia 13 sierpnia nie było z powodu aresztowania dzieci. Piąte objawienie 13 września było ponowieniem prośby o odmawianie różańca. Ostatnie, szóste objawienie dokonało się 13 października. Mimo deszczu i zimna w dolinie zgromadziło się 70 tys. ludzi oczekujących na cud. Cudem słońca Matka Boża potwierdziła prawdziwość swoich objawień. Podczas tego objawienia powiedziała: „Przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniała życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech ludzie codziennie odmawiają różaniec i pokutują za grzechy”.
Z objawieniami w Fatimie wiążą się tzw. trzy tajemnice fatimskie. Pierwsze dwie ujawniono już kilkadziesiąt lat temu; ostatnią, trzecią tajemnicę, wokół której narosło wiele kontrowersji i legend, św. Jan Paweł II przedstawił światu dopiero podczas swojej wizyty w Fatimie w maju 2000 r. Sam Ojciec Święty wielokrotnie podkreślał, że opiece Matki Bożej z Fatimy zawdzięcza uratowanie podczas zamachu dokonanego na jego życie właśnie 13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra w Rzymie.
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Polin, warsiawa – ukraińcy szlachtują Polaka!!! (
http://www.gazetawarszawska.
https://twitter.com/coolfonpl/
Szwecja. Paludan pali Koran w Borås, ale nie żyda. W polin Olszański nie przejdzie (
http://www.gazetawarszawska.
Szwecja. Paludan pali Koran w Borås, ale nie żyda. I to dobrze, żyda palić nie wolno.
W Polin dbamy o powietrze.
Faszystowskich antysemitów jak Jabłonowski – zamknąć na śmierć!
Red. Gazeta Warszawska
+
Paludan pali Koran w Borås – kilka osób przepłynęło Viskan
Opublikowano dzisiaj o 14.45
*
O godzinie 14 prawicowy polityk ekstremistyczny Rasmus Paludan pojawił się w Stadsparken w Borås.
*
Park miejski został ogrodzony kordonem, a wiele osób zgromadziło się na terenie Sandwall.
*
Kilka osób próbowało następnie przepłynąć Viskan, donosi reporter P4 Sjuhärad w reportażu.
USA ZABIERAJĄ PSZENICĘ Z UKRAINY. ROZDARTY WOJNĄ KRAJ SKAZANY NA GŁÓD (
http://www.gazetawarszawska.
W zamian za broń i iluzoryczne perspektywy zostania członkiem „europejskiej rodziny”, reżim kijowski skazuje swój naród na przedłużający
się kryzys żywnościowy.
Po rozpoczęciu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie siły rosyjskie zablokowały dostęp do ważnych ukraińskich portów morskich na Morzu
Czarnym. Przed wojną przez Morze Czarne wysyłano miesięcznie około 5 milionów ton. Jednym z głównych towarów eksportowanych z Ukrainy były
zboża do Europy.
Stało się to kolejnym pretekstem do oskarżania Rosji o sprowokowanie kryzysu żywnościowego na Zachodzie. Jednak krótka analiza polityki
kijowskiego reżimu oraz ogłoszone przez Stany Zjednoczone i kraje europejskie decyzje zapowiadają długo planowany głód na Ukrainie.
Prezydent USA Joe Biden próbował uspokoić Amerykanów, że nie ma zagrożenia kryzysem żywnościowym w kraju, ponieważ zboże można łatwo
zabrać z rozdartej wojną Ukrainy. Twierdził, że na Ukrainie jest 20 mln ton zboża, a teraz kwestia jego eksportu jest rozwiązana. Jego zdaniem
pomoże to obniżyć światowe ceny żywności.
Read More (
http://www.gazetawarszawska.
ЗАПАДНЫЙ ГОЛОДОМОР УГОТОВАН УКРАИНЕ? (
http://www.gazetawarszawska.
https://www.youtube.com/watch?
Read More ( http://www.gazetawarszawska.
Igor Striełkow. Mobilizacja (
http://www.gazetawarszawska.
Igor Striełkow. Mobilizacja
Igor Girkin: NOVOROSSIYA Pierwsza operacja
10 maja 2022
Pierwsza część serii „Igor Strelkov. Mobilizacja” ujawnia zewnętrzne i wewnętrzne zagrożenia w przypadku opóźnienia wojskowej operacji
specjalnej Federacji Rosyjskiej (NVO). Igor Strelkov mówił o potrzebie mobilizacji na długo przed operacją specjalną. Aby zrozumieć, dlaczego
częściowa mobilizacja jest tak ważna, przedstawiamy Państwu serię retrospektywy wypowiedzi Igora Striełkowa.
Druga część serii „Igor Strelkov. Mobilizacja” poświęcona jest militarnemu aspektowi potrzeby mobilizacji i pierwszej fazie specjalnej
operacji wojskowej.
Read More ( http://www.gazetawarszawska.
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.
|
dr Wanda Półtawska została wczoraj Honorową Obywatelką Krakowa.
Dzięki naszemu i Państwa zaangażowaniu, próba udaremnienia nadania jej tego tytułu ze strony lewicujących krakowskich radnych nie powiodła się.
Na środowej sesji Rady Miasta – 24 radnych głosowało za uchwałą, zaś 13 było przeciw.
Kraków nie uległ lewicowej retoryce, że honorową obywatelką miasta nie może być osoba, która całe życie aktywnie broniła życia nienarodzonych.
Według wygłaszających takie dyskryminujące poglądy radnych (głównie z Platformy Obywatelskiej) i ich zwolenników, uhonorowanie dr Wandy Półtawskiej obniżyło Krakowowi „prestiż” i osłabiło emocjonalną więź mieszkańców z miastem.
Nie mamy wątpliwości, że ponad 18.000 Państwa podpisów wpłynęło na tę grupę radnych, która pod wpływem takiego właśnie ideologicznego szantażu nie była zdecydowana jak zagłosować.
Po raz kolejny, mogliśmy wspólnie doświadczyć jak ważna jest nasza społecznościowa aktywność i zaangażowanie.
Strategia środowisk lewicowych polega w tym i wielu podobnych wypadkach na prezentowaniu wszystkich niezgodnych z ich poglądami postaw jako ekstremizmu, z którym nie może identyfikować się postępowy i nowoczesny obywatel dużego miasta.
Wielokrotnie ten uzurpowany monopol na dystrybucję społecznego szacunku pozwalał środowiskom lewicowym niszczyć autorytet wielu zasłużonych dla naszej ojczyzny Polaków.
Tak miało być również w tym przypadku, ale nasza wspólna, szybka i zdecydowana reakcja nie pozwoliła zanegować zasług dr Wandy Półtawskiej dla miasta, w którym przeżyła większość swojego życia.
Bardzo dziękuję Państwu, w imieniu własnym i całego zespołu CitizenGO, że kolejny raz mogliśmy liczyć na Państwa wsparcie!
Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO
P.S.- Czy chcą Państwo wesprzeć pracę CitizenGO? Społeczność CitizenGO będzie działać nieustannie, dzień po dniu i rok po roku, aby bronić życia, rodziny i wolności. Aby było to możliwe, CitizenGO potrzebuje Państwa stałego wsparcia, teraz bardziej niż kiedykolwiek. Jeśli są Państwo zadowoleni z naszej pracy i mają Państwo taką możliwość, proszę rozważyć stałe wsparcie dla naszej organizacji. Nawet 10 zł miesięcznie daje nam możliwość kontynuowania naszych wysiłków.
Rafał Piech mówi o tym, co szykuje nam WHO
Szczęść Boże, dziś kolejny dzień modlitwy miesiąca z Maryją! Poniżej znajdziesz nabożeństwo na dzisiejszy dzień w formie nagrania.
Telewizja Chrystusa Króla w Chicago
Ksiądz Marek Bąk: NA TE TRUDNE CZASY…
Z dziennika duchowego o. Łukasza Prausa
(Mistyczne spotkanie z aniołami i Matką Bożą)
Dziś to jest 09.05.2022 gdy wszedłem do Kościoła, aby w Adoracji Najświętszego Sakramentu podziękować Jezusowi i Maryi za dar i łaskę kapłaństwa jakim mnie obdarzyli ujrzałem dużo Aniołów klęczących na posadzce świątyni w różnych miejscach. Od razu podszedłem do Anioła, który znajdował się najbliżej stopnia komunijnego i usłyszałem od razu: „W tych miejscach, gdzie klęczą Aniołowie w postawie Adorującej w cząsteczkach jest Żywe Ciało Jezusa, które spadło z dłoni ludzi. Proszę Ciebie Kapłanie Jezusa, abyś pozbierał Ciało naszego Pana i spożył, aby nie było Ono deptane i poniewierane” Po usłyszanych słowach natychmiast podchodziłem w miejsca, w których klęczeli Aniołowie i po spożyciu cząsteczek Jezusa wycałowałem miejsce (posadzkę), na które upadło żywe Ciało Zbawiciela. Przy każdym miejscu gorliwie się modliłem. Gdy wszystkie miejsca zostały oczyszczone i wycałowane wszyscy Aniołowie opuścili Kościół i wznieśli się ku niebu, z którego objawiła się Maryja mówiąc:
„Jesteś umiłowanym Synem Mojego Syna. Nikt z kapłanów jeszcze nie wycałował posadzki w świątyni, w których jest deptane Ciało Mojego Syna. Ty to uczyniłeś i jako Matka bardzo Ci dziękuje i proszę abyś nadal chronił Ciało Mojego Syna. Po tym wszystkim uklęknąłem i Adorując naszego Pana wynagradzałem za wszystkie zniewagi i profanacje jakie dokonują się w Kościołach w chwilach kiedy Ciało – Chrystus jest przyjmowany na rękę.
Orędzie przekazane przez Jezusa ojcu Łukaszowi 06.05.2022
https://www.youtube.com/watch?
|
|
|
Nie zamierzamy stać wobec tego bezczynnie. Niezależnie od sytuacji i gróźb ze strony aborcyjnych terrorystów, zamierzamy dalej pokazywać prawdę o aborcji. W najbliższym czasie musimy jednak wyposażyć naszych wolontariuszy w niezbędne środki ochrony i łączności, aby zwiększyć ich bezpieczeństwo w obliczu kolejnych ataków aborcjonistów. Zakupiony jakiś czas temu kask uratował już naszego wolontariusza Dawida po tym, jak został uderzony w głowę ciężkim łańcuchem przez agresywnego aborcjonistę, który napadł na naszych działaczy w trakcie akcji ulicznej. Musimy także:
– zorganizować kolejne uliczne akcje informacyjne na temat aborcji (takie jak np. jedna z ostatnich na Placu Zamkowym w Warszawie oraz przy Dworcu Centralnym. Proszę kliknąć i zobaczyć krótkie nagrania ukazujące jak wiele osób widziało dzięki temu prawdę o zabijaniu dzieci), – powiesić nowe, wielkoformatowe billboardy ukazujące skutki aborcji i ostrzegające przed pigułkami poronnymi, które na masową skalę rozprowadzane są obecnie wśród Polek, – przeprowadzić kolejne kilometry jazdy furgonetek wyposażonych w antyaborcyjne plakaty i megafony.
Potrzebujemy na ten cel ok. 14 000 zł
Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby wyposażyć naszych wolontariuszy w środki bezpieczeństwa i wesprzeć organizację publicznych akcji informacyjnych, za pomocą których będziemy docierać do kolejnych Polaków z prawdą o aborcji.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667 |
W ubiegłym roku za pomocą pigułek poronnych, rozprowadzanych przez mafię aborcyjną, zamordowano ponad 30 000 polskich dzieci. Skala tego barbarzyńskiego zjawiska narasta z uwagi na to, że cywilizacja śmierci zawładnęła przestrzenią publiczną.
Wciąż są jednak niezależne miejsca, które pokazują prawdę o aborcji – to plakaty trzymane na ulicach przez naszych wolontariuszy, nasze billboardy przy ruchliwych trasach oraz nasze furgonetki jeżdżące po całej Polsce. Prawdę głosimy także za pomocą naszych serwisów internetowych, które pomimo cenzury i ograniczenia zasięgów, wciąż przyciągają kolejne osoby. Aby działać dalej i ratować Polskę przed aborcją, potrzebujemy jednak Pani wsparcia, o które bardzo proszę. Bez niego nie wygramy walki z cywilizacją śmierci.
|
|
Fundacja Pro – Prawo do życia Kliknij jeśli nie chcesz od nas otrzymywać tego typu korespondencji. |
PAN JEZUS o PRZYSZŁOŚCI POLSKI.
PAN JEZUS o PRZYSZŁOŚCI POLSKI.
Niech sercom naszym skruszonym i upokorzonym wróci doskonała czystość: czystość w myśli, w mowie i w uczynku, czystość w obyczaju. Niech duchem Bożym odnowione oblicze ziemi naszej czystością zakwitnie, żebyśmy wszyscy podobali się Bogu i żeby Bóg dusze nasze zbawił. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, miłośnika czystości. Amen. ******************************
PAN BÓG POMAGA, ALE MODLITWY POKORNEJ WYMAGA.
https://m.youtube.com/channel/
https://www.youtube.com/watch?
Telewizja Chrystusa Króla...Rafał Piech 05 2022.
https://gloria.tv/post/
Szczęść Boże,
dziś kolejny dzień modlitwy miesiąca z Maryją! Poniżej znajdziesz nabożeństwo na dzisiejszy dzień w formie nagrania.
Pierwsza Sobota miesiąca, wynagradzajmy Niepokalanemu Sercu Maryi
z Różańcem w reku
„Aby od Maryi uczyć się miłości do Chrystusa i wybierać w ten sposób szkołę najlepszą” – Św. Jan Paweł II,
ABC NABOŻEŃSTWA PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA
Wynagrodzenie składane Niepokalanemu Sercu Maryi
Siedem lat po zakończeniu fatimskich objawień Matka Boża zezwoliła siostrze Łucji na ujawnienie treści drugiej tajemnicy fatimskiej. Jej przedmiotem było nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi.
10 grudnia 1925r. Objawiła się siostrze Łucji Maryja z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone serce.
Dzieciątko powiedziało:
Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie je wciąż na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciągał.
Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewierności stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię świętą, odmówią jeden Różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia.
Córko moja – powiedział Jezus – chodzi o pięć rodzajów zniewag, którymi obraża się Niepokalane Serce Maryi:
1. – Obelgi przeciw Niepokalanemu Poczęciu,
2. – Przeciw Jej Dziewictwu,
3. – Przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu,
4. – Obelgi, przez które usiłuje się wpoić w serca dzieci obojętność, wzgardę, a nawet nienawiść wobec nieskalanej Matki,
5. – Bluźnierstwa, które znieważają Maryję w Jej świętych wizerunkach.
Warunek 1
Spowiedź w pierwszą sobotę miesiąca.
Łucja przedstawiła Jezusowi trudności, jakie niektóre dusze miały co do spowiedzi w sobotę i prosiła, aby spowiedź święta mogła być osiem dni ważna. Jezus odpowiedział: Może nawet wiele dłużej być ważna pod warunkiem, ze ludzie są w stanie łaski, gdy Mnie przyjmują i ze mają zamiar zadośćuczynienia Niepokalanemu Sercu Maryi.
Do spowiedzi należy przystąpić z intencją zadośćuczynienia za zniewagi wobec Niepokalanego Serca Maryi. W kolejne pierwsze soboty można przystąpić do spowiedzi w intencji wynagrodzenia za jedną z pięciu zniewag, o których mówił Jezus. Można wzbudzić intencję podczas przygotowania się do spowiedzi lub w trakcie otrzymywania rozgrzeszenia.
Boże, pragnę teraz przystąpić do świętego sakramentu pojednania, aby otrzymać przebaczenie za popełnione grzechy, szczególnie za te, którymi świadomie lub nieświadomie zadałem ból Niepokalanemu Sercu Maryi. Niech ta spowiedź wyjedna Twoje miłosierdzie dla mnie oraz dla biednych grzeszników, by Niepokalane Serce Maryi zatriumfowało wśród nas.
Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu, szczególnie za moje grzechy przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi.
Komunia św. w pierwszą sobotę miesiąca
Po przyjęciu Komunii św. należy wzbudzić intencję wynagradzającą. Można odmówić taką lub inna modlitwę:
Najchwalebniejsza Dziewico, Matko Boga i Matko moja! Jednocząc się z Twoim Synem pragnę wynagradzać Ci za grzechy tak wielu ludzi przeciw Twojemu Niepokalanemu Sercu. Mimo własnej nędzy i nieudolności chcę uczynić wszystko, by zadośćuczynić za te obelgi i bluźnierstwa. Pragnę Najświętsza Matko, Ciebie czcić i całym sercem kochać. Tego bowiem ode mnie Bóg oczekuje. I właśnie dlatego, że Cię kocham, uczynię wszystko, co tylko w mojej mocy, abyś przez wszystkich była czczona i kochana. Ty zaś, najmilsza Matko, Ucieczko grzesznych, racz przyjąć ten akt wynagrodzenia, który Ci składam. Przyjmij Go również jako akt zadośćuczynienia za tych, którzy nie wiedzą, co mówią, w bezbożny sposób złorzeczą Tobie. Wyproś im u Boga nawrócenie, aby przez udzieloną im łaskę jeszcze bardziej uwydatniła się Twoja macierzyńska dobroć, potęga i miłosierdzie. Niech i oni przyłączą się do tego hołdu i rozsławiają Twoją świętość i dobroć, głosząc, że jesteś błogosławioną miedzy niewiastami, Matką Boga, której Niepokalane Serce nie ustaje w czułej miłości do każdego człowieka. Amen.
Różaniec wynagradzający w pierwszą sobotę miesiąca
Po każdym dziesiątku należy odmówić Modlitwę Anioła z Fatimy. Akt wynagrodzenia:
O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.
Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje Niepokalane Poczęcie!
Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje nieprzerwane Dziewictwo!
Zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoją rzeczywistą godność Matki Bożej!
Zachowaj i pomnażaj w nas cześć i miłość do Twoich wizerunków!
Rozpłomień we wszystkich sercach żar miłości i doskonałego nabożeństwa do Ciebie!
Piętnastominutowe rozmyślanie nad piętnastoma tajemnicami różańcowymi w pierwszą sobotę miesiąca
(Podajemy przykładowe tematy rozmyślania nad pierwszą tajemnicą radosną)
Zjednoczony ze wszystkimi aniołami i świętymi w niebie, zapraszam Ciebie, Maryjo, do rozważania ze mną tajemnic świętego różańca, co czynić chcę na cześć i chwałę Boga oraz dla zbawienia dusz.
a. rozważ anielskie przesłanie skierowane do Maryi,
b. rozważ odpowiedź Najświętszej Maryi Panny,
c. rozważ wcielenie Syna Bożego.
Niebieski Ojcze, zgodnie z Twoją wolą wyrażoną w przesłaniu anioła, Twój Syn Jednorodzony stał się człowiekiem w łonie Najświętszej Dziewicy Maryi. Wysłuchaj moich próśb i dozwól mi znaleźć u Ciebie wsparcie za Jej orędownictwem, ponieważ z wiarą uznaję Ją za prawdziwą Matkę Boga. Amen.
Za: http://www.