Niedziela, 2 stycznia 2022
II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM 
Alfred Kolbe Krippen Szopka Bożonarodzeniowa, Brązowy, 50 x 25 x 30 cm :  Amazon.pl: Dom i kuchnia
(J 1,1-18)
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył.
Nowenna do Najświętszego Dzieciątka Jezus
Z traktatu św. Bazylego Wielkiego, biskupa, O Duchu Świętym
 
Pan ożywia Duchem swoje Ciało Mistyczne
 
Uduchowionym nazywamy takiego człowieka, który już nie żyje według ciała, lecz którego prowadzi Duch Boży; takiego, co jest zwany synem Bożym i staje się podobny do obrazu Syna Bożego. I podobnie jak moc widzenia działa w zdrowym oku, tak też Duch Święty działa w duszy oczyszczonej.
Słowo jest w duszy człowieka, czy to jako myśl serca, czy też kiedy jest wypowiedziane ustami. Podobnie i Duch Święty, czy to wtedy, gdy wspiera swym świadectwem naszego ducha i woła „Abba, Ojcze!”, czy też gdy mówi zamiast nas, stosownie do tego, co jest napisane: „Nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was”.
Duch przenika wszystkie części składające się na jedną całość, tak jak to widzimy w rozdawnictwie Jego darów. Albowiem wszyscy jesteśmy nawzajem dla siebie członkami, posiadamy zaś różne dary według udzielonej nam łaski Boga. A więc „nie może oko powiedzieć ręce: nie jesteś mi potrzebna; albo głowa nogom: nie potrzebuję was”. Wprost przeciwnie: wszystkie członki razem wzięte tworzą Ciało Chrystusa w jedności Ducha i oddają sobie wzajemnie konieczne przysługi, stosownie do darów, jakie otrzymały. Albowiem Bóg, tak jak chciał, umieścił różne członki w ciele, te zaś troszczą się wzajemnie jedne o drugie, powodowane wzajemnym uczuciem, którym Duch ożywia całą wspólnotę. Tak więc, „gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współradują się wszystkie członki”.
I jak w całości się znajdują poszczególne części, tak też i każdy z nas jest w Duchu, bo wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jednym Duchu, aby stanowić jedno ciało.
A jak w Synu widzi się Ojca, tak i w Duchu widzi się Syna. Oddawanie czci „w Duchu” znaczyłoby więc, że czynności naszego umysłu przebiegają w światłości. Świadczą o tym słowa Jezusa powiedziane do Samarytanki. Ze zwyczajów istniejących w jej kraju wnioskowała ona mylnie, że w jednym tylko miejscu należy oddawać cześć Bogu. Pan jednak odwiódł ją od tego mniemania i pouczył, że Bogu należy oddawać cześć w Duchu i prawdzie. Bez wątpienia, mówiąc o prawdzie, wskazywał na samego siebie.
Mówimy o czci oddawanej w Synu jako w obrazie Boga Ojca; podobnie możemy mówić o oddawaniu czci w Duchu jako w Tym, który w sobie ukazuje Bóstwo Pana. Toteż istotnie, oświeceni przez Ducha, widzimy Tego, który jest odblaskiem chwały Boga, i przez Niego, który jest „odbiciem”, jesteśmy wzniesieni do Ojca. Jego jest zarówno „odbicie”, jak i pieczęć, równe Mu kształtem.
Świętej Bożej Rodzicielki – Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w  Kielcach

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Poszukiwanie mądrości jest często pojawiającym się motywem ksiąg Starego Testamentu. To ważny temat szczególnie Księgi Mądrości, Księgi Syracha i Księgi Przysłów. Autorzy natchnieni próbują uchwycić, czym jest mądrość i w jaki sposób człowiek może ją odczytywać. Prawdziwa Mądrość jest w Bogu, a starotestamentalne uosobienia miały na celu przybliżyć tę prawdę. Dzisiejszy fragment z Księgi Syracha ukazuje to obrazowo poprzez zamieszkanie Mądrości w Świątyni Jerozolimskiej. Oznacza to potwierdzenie, że sam Bóg zamieszkał w swoim ludzie. Mądrość nie opiera się na ludzkim staraniu, ale ma źródło w Bogu, który w swej dobroci chciał jej udzielić Narodowi Wybranemu.
Przeżywając okres Bożego Narodzenia, należy koniecznie odnieść ten obraz do Jezusa Chrystusa. Nowonarodzony Pan jest najdoskonalszym wcieleniem Mądrości. Wszystkie obrazy Starego Testamentu prowadziły do najważniejszego szczytu historii zbawienia, którym jest Wcielenie i Dzieło Zbawcze Jezusa Chrystusa. To, co przedtem było mglistą tajemnicą, teraz ucieleśniło się. Odszukać prawdziwą Mądrość można jedynie w Nim. Żadna ludzka filozofia, psychologia czy teoria naukowa nie odpowie definitywnie na ludzkie pragnienie mądrości nadprzyrodzonej.


Komentarz do psalmu

Dzisiejszy psalm responsoryjny jest ostatnim fragmentem Psalmu 147, który w sposób podniosły i uroczysty wielbi Boga za całe stworzenie i Jego działanie w historii. Powodem by wysławiać Boga jest Jego widoczna obecność i troska o życie Narodu Wybranego. Psalm obrazowo ukazuje Boga jako dobrego ojca i gospodarza. Jego troska wyraża się w militarnej obronie miasta, a także w dostarczeniu najlepszej żywności dla mieszkańców (dosłownie zapewnia tłustą pszenicę). Jednakże Jego opieka nie dotyczy tylko spraw materialnych, ale odsłania się w trosce o życie moralne i duchowe obywateli Jeruzalem.
Psalmista w ostatniej zwrotce wychwala Boga za objawienie „ustaw i wyroków”. W kontekście Izraela odnosi się to do przekazania Mojżeszowi Przykazań i Prawa na Górze Synaj (por. Wj 24). Prawo przekazane przez Boga wyraża Jego wolę wobec swojego ludu. Natomiast przyjście Chrystusa spowodowało, że Słowo Boga wcieliło się, jak podaje refren psalmu. Odwieczna wola Boga, wyrażana wcześniej w Przykazaniach i Prawie, ucieleśniła się w Jezusie Chrystusie.


Komentarz do drugiego czytania

Czytanie z Listu do Efezjan składa się z dwóch części. Pierwsza zawiera fragment hymnu na cześć Bożego dzieła zbawczego. Nazywany jest eulogią, ponieważ rozpoczyna się od słowa „błogosławiony”. Taka formuła hymnu, która była już znana w Starym Testamencie, cechuje się bezpośredniością i spontanicznością wynikającą z poznania Bożej dobroci. Św. Paweł w przytoczonym fragmencie hymnu przedstawia, w jaki sposób Bóg udziela nam swej łaski. Bóg Ojciec przez Jezusa Chrystusa chce wprowadzić nas „na wyżyny niebieskie”. Nasze życie powinno nieustannie dążyć do tych wyżyn. Może być to jednak utrudnione przez demoniczne potęgi, o których św. Paweł wspomina w innej części listu (por. Ef 6,12).
Dalsza część hymnu dotyka pierwotnego zamysłu Boga wobec człowieka. Przed stworzeniem świata Bóg Ojciec powołał każdego człowieka do świętości i stawania się na Boże podobieństwo. Jedyną drogą do osiągniecia tego celu jest włączenie się w Osobę Jezusa Chrystusa – doskonałego Człowieka i jednocześnie Boga. Realizuje się to przede wszystkim w powierzeniu całego swojego życia Jezusowi, uwierzeniu Jego zbawczej miłości, a także przez naśladowanie Go w codziennym życiu.


Komentarz do Ewangelii

Nikt poza matką nie zrozumie uczuć, jakie towarzyszą jej w pierwszych dniach po urodzeniu dziecka. Niemowlę staje się centrum życia rodziny, a matka robi wszystko dla jego dobra. Narodziny dziecka są jednym z punktów przełomowych każdej rodziny. Odtąd nie jest już taka sama jak przedtem. Wyraża się to chociażby w praktycznych sprawach: trzeba przygotować pokój dla dziecka, kupić większy samochód czy pogodzić się z nieprzespanymi nocami w najbliższych miesiącach. Co jednak się dzieje, gdy tym nowonarodzonym jest sam Bóg?
Dzisiejsza Ewangelia nieprzypadkowo jest umieszczona w bliskim czasie po Bożym Narodzeniu. Po niedawnym zachwycie i wzruszeniu nad Nowonarodzonym Jezusem przychodzi czas na zastanowienie się, czym właściwie jest przyjście Boga na ziemię.
Prolog św. Jana jest tekstem trudnym, ponieważ składa się z pojęć używanych w starożytnej filozofii. Pierwsze zdanie, które w oryginale brzmi en arche en ho logos, przywołuje dwa ważne słowa, którymi posługuje się język filozoficzny. Użyte określenia były prawdopodobnie związane z dociekaniami filozoficzno-religijnymi pierwszego wieku. Słowo arche oznacza pierwotną przyczynę wszystkiego. Starożytni filozofowie uznawali różne zasady istnienia świata, np.: wodę, powietrzę, bezkres czy liczbę. Jednakże, Ewangelia pokazuje, że tym, co jest źródłem wszystkiego, czyli arche, jest logos. Logos początkowo oznaczał sens, zgodność, uzasadnienie, logiczność etc. W późniejszym znaczeniu jest to słowo, czyli wypowiedziana myśl. Chrześcijaństwo utożsamiło Osobę Jezusa Chrystusa z logosem. Powoduje to, że w nowonarodzonym Niemowlęciu objawia się cały zamysł Boga wobec świata i człowieka.
Przyjście na świat Jezusa Chrystusa jest przełomowym momentem w dziejach świata. Narodzenie „Słowa” jest również punktem zwrotnym w moim życiu. Tak jak w życiu każdej rodziny, narodziny dziecka powodują ogromną zmianę, tak Boże Narodzenie ma również mnie przemienić. Chrystus ma być pierwszą zasadą, sensem mojego życia.

Komentarze zostały przygotowane przez Jakuba Zinkowa kleryka V roku WMSD w Warszawie

                                                                    ILG:. - Czytelnia: 1 stycznia - Święta Boża Rodzicielka Maryja

Kyrie eleison

Chryste eleison. Kyrie eleison

Chryste, usłysz nas

Chryste, wysłuchaj nas

Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami

Synu, Odkupicielu świata, Boże

Duchu Święty, Boże

Święta Trójco, jedyny Boże

Święta Maryjo, nieszczęśliwych nadziejo i utrapionych słodkie pocieszenie, módl się za nami

Najświętsza Matko Chrystusa

Bogurodzico Dziewico

Najczystsza z Matek

Matko nienaruszona

Ze wszystkich dziewic najpierwsza

Zawsze Dziewico

Łaski Bożej pełna

Córo Króla wiekuistego

Matko i Oblubienico Chrystusa

Świątynio Ducha Świętego

Święta Maryjo, niebios Królowo

Pani Aniołów

Drabino do Boga

Bramo Raju

Matko nasza i Pani

Prawdziwa nadziejo nasza

Matko nasza

Zaufanie wszystkich wierzących

Święta Maryjo, pełna miłości Boga

Władczyni nasza

Źródło słodyczy

Matko miłosierdzia

Matko Księcia nad wiekami

Matko rządząca najszczerzej

Matko głęboko wierząca

Zmartwychwstanie nasze

Święta Maryjo, wszelkiego stworzenia odnowienie

Światła wiekuistego Rodzico

Któraś nosiła Stwórcę wszechświata

W której Słowo Ciałem się stało

Komnato skarbu Bożego

Rodzicielko Sprawcy wszechrzeczy

Tajemnic Bożych Powiernico

Wybawicielko nasza prawdziwa

Święta Maryjo, skarbie wierzących

Najpiękniejsza Pani

Tęczo pełna radości

Matko prawdziwego wesela

Drogo nasza do Pana

Orędowniczko nasza

Święta Maryjo, Gwiazdo na niebie najjaśniejsza

Nad księżyc światlejsza

Blaskiem słońce przyćmiewająca

Matko Boga wiekuistego

Święta Maryjo, która rozpraszasz ciemności wiecznej nocy

Która niweczysz wyrok naszego potępienia

Źródło prawdziwej mądrości

Światło rzetelnej nauki

Radości nasza bezcenna

Upragniona nagrodo

Pożądanie wzgórz wiekuistych

Zwierciadło, w którym Boga oglądamy

Nad wszystkich świętych święta

Wszelkiej chwały najgodniejsza

Święta Maryjo, najłaskawsza Pani

Pocieszycielko szukających u Ciebie schronienia

Dobroci pełna

We wszelką słodycz obfitująca

Wspaniałości Aniołów

Kwiecie Patriarchów

Pokoro Proroków

Skarbie Apostołów

Chwało Męczenników

Chlubo kapłanów

Ozdobo dziewic

Lilio czystości

Święta Maryjo, między niewiastami błogosławiona

Ratunku zagubionych

Sławo sprawiedliwych

W Boże zamysły wtajemniczona

Ze wszystkich kobiet najświętsza

Najjaśniejsza Pani

Perło Boskiego Oblubieńca

Święta Maryjo, Pałacu Chrystusowy

Panno niepokalana

Świątynio Pańska

Chwało Jerozolimy

Radości Izraela

Córo Boża

Najukochańsza Oblubienico Chrystusa

Gwiazdo morza

Święta Maryjo, wyciągnij rękę Twoją i dotknij serc naszych, aby oświecić i wybawić nas grzeszników

Diademie na głowie Najwyższego Króla

Czci najgodniejsza

Pełna wszelkiej słodyczy

Zasługo na życie wieczne

Bramo Królestwa Bożego

Bramo zamknięta, a dla nas otwarta, przez którą wchodzimy do Pana

Różo, która wiecznie kwitniesz

Kosztowniejsza od całego świata

Ponad skarb wszelki upragniona

Nad niebo wyższa

Od Aniołów czystsza

Wesele Archaniołów

Wszystkich świętych rozradowanie

Czci i chwało, sławo i ufność nasza

Maryjo, Córo Boża, wejrzyj na nas

Maryjo, Córo Joachima, kochaj nas

Maryjo, Córo Anny, daj nam spocząć po smutkach wygnania

Módlmy się:  Prosimy Cię, Panie Boże, za przyczyną Błogosławionej i Chwalebnej Bożej Rodzicielki Maryi wraz ze wszystkimi świętymi, ochraniaj nasz dom i nasz zakon od wszelkich przeciwności oraz osłaniaj łaskawie od zasadzek wrogów. Przez Chrystusa Pana naszego.  Amen.