POLACY, NIE LEKCEWAŻCIE PANA BOGA I MARYI SŁÓW – TRZEBA KONIECZNIE OCZYŚCIĆ SWOJE SERCA W KONFESJONALE Z CAŁEGO ŻYCIA I NAWRACAJCIE SIĘ PÓKI JESZCZE ŻYJECIE, BO MOŻECIE NIE ZDĄŻYĆ. KORZYSTAJCIE DOPÓKI SĄ KAPŁANI I NIE MAJĄ ZAKAZANYCH SPOWIEDZI PRZEZ MASONERIĘ.
https://www.youtube.com/watch?
Matka Zbawienia:
Nawrócenie obiecane przez Mojego Ojca rozpocznie się w tym miesiącu
Niesamowite orędzie Zofii Nosko, które właśnie się wypełnia na naszych oczach
Znaki przyjścia Chrystusa Pana i końca świata: Fałszywi prorocy. „Pokojowe rozmowy” – narzędziem wojny. Fałszywa nauka zwalczająca Kościół i religię. Nowomoda. Straszny głód i choroby. Anomalie w pogodzie. Prześladowanie chrześcijan. Fałszywi prorocy. Odrzucanie Różańca. Lekceważenie Chrystusa Eucharystycznego w kościołach. Tabernakula spychane na boczne ołtarze! Upadek zakonów. Sąd Boży. Czuwajcie i módlcie się!
Życiorys tej pokornej niewiasty Zofii Nosko oraz przekazy dawane jej z Nieba zostały opisane w książce ks. Ryszarda Ukleja SDB pt. „ Tryumf Kościoła według wizji św. Jana Bosko” . Tam zostały ukazane fragmenty z książki „Orędzia Zbawienia” które teraz wypełniają się i będą się wypełniały na naszych oczach.
Pojawią się ludzie – manekiny
„Pisz uważnie: W całej Europie nastąpi wrzenie, inne części ziemi walczyły już od lat. To są i będą początki zuchwałości złego ducha. Świat będzie nadal pogrążał się w ciemności, wiara święta, religia wszędzie są lekceważone, ignorowane. To jawne działanie szatana. Liczne narody poddadzą się złej, szatańskiej propagandzie. Będzie to jak uderzenie młota.
W tym czasie dwóch mężów stanu zejdzie z tego świata i stanie przed sądem. Ludźmi na ziemi rządzić będą bestie, a nie mężowie szlachetni i poważni. Chciwość wyrastać będzie okrutnie w każdym sercu. Przed czasem grozy pojawią się ludzie-manekiny, bezwolne i bezduszne, którzy będą służyli złemu duchowi i będą spełniali jego rozkazy. Okrucieństwo i niewola obejmie cały świat. W dniu, w którym jedna z głów ukoronowanych odejdzie w zaświaty, zapłonie ogień na południowej części północy. Liczne narody i ludy przemieszają się, w dniu tym też upadnie na wieki wieków idea i godło szatana. Ulicami wielkiego miasta, gdzie szerzony był ateizm, przejdą sztandary z wizerunkiem Chrystusa, Najświętszej Maryi Panny, z Krzyżem zwycięskim.
Godło trzech dużych państw upadnie, zdeptane przez Anioła sprawiedliwości. W krainie zaś ludnej, wielkiej, w te dni tylko puszczyk śpiewać będzie nad mogiłami i zwłokami ciał. Ogień powoli pożerać je będzie. Serce Europy zakwitnie, stanie się wolne, zahuczą wolne sztandary, nigdy już nikt nie będzie ciemiężył więcej tego narodu. Do Polan przypłyną i przybiegną wszyscy. Dzieci moje. śpiewajcie: Hosanna, Alleluja, Chwała Bogu,Władcy Wszechmocnemu, Jemu cześć i chwała przez wszystkie wieki wieków. Zaprawdę wypełnią się te czasy. Amen.” (18 XlI 1984 r.).czytaj więcej: http://www.fronda.pl/a/
APOKALIPSA – Panna obleczona w słońce i księżyc pod jej stopamihttps://www.youtube.
Nadejdą plagi na oznaczonych znamieniem Bestii – ks. Murzinski
|
Szanowni Państwo, Drogi Obrońco Życia Dzieci!
Coraz więcej osób zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że szczepionki na Covid-19 korzystają ze zbrodni aborcji. Skrzętnie ukrywana prawda raz po raz wypływa na powierzchnię.
Czy pamięta Pan moment pojawienia się pierwszej szczepionki na Covid-19? Mówiono wtedy, że preparat zakończy pandemię – wystarczy jedna dawka, żeby uniknąć zachorowania! Szczepienia miały być też w pełni dobrowolne. Wielu w to uwierzyło i się zaszczepiło. Wielu nie miało pojęcia, że żadna z dopuszczonych szczepionek nie powstałaby, gdyby nie aborcja. Dziś okazuje się, że dawek trzeba przyjmować nieskończoną liczbę i zaczyna się szantaż, aby zrobiło to jak najwięcej osób. Ludzie są zmuszani do uczestniczenia w eksperymencie medycznym opartym na krwi niewinnych dzieci.
Polski rząd usiłuje stosować presję na lekarzy i pielęgniarki, aby wszyscy się zaszczepili. W kolejce do przymusu do wyrażenia „dobrowolnej zgody” czekają nauczyciele i służby mundurowe. Za kilka dni w Sejmie podjęta ma być debata nad przymusem szczepień dla wszystkich Polaków! Także dla tych, którym przeszkadza, że producenci szczepionek wykorzystują materiał z aborcji…
Rząd za nasze pieniądze zakupił preparaty o niezbadanych skutkach ubocznych. Następnie karmił opinię publiczną bajkami, że do ich przyjęcia nikt nie będzie zobowiązany. Były to kłamstwa. Polaków terroryzuje się, aby włączyli się w globalny eksperyment. W Sejmie trwają prace nad ustawą #1846, która wymusza na pracownikach oraz klientach firm i instytucji posiadanie covidowego certyfikatu. Posłowie chcą, aby pracownicy musieli przyjąć szczepionkę (lub nieustannie się testować), żeby ich zakład pracy mógł działać. Jest to przemoc władzy wobec przedsiębiorców i ich klientów. Przemoc wobec ludzi sumienia.
Choć ustawa nie mówi wprost o obowiązku szczepień, to faktycznie jej zapisy mają na celu zmuszenie Polaków do przyjęcia wskazanych preparatów.
Szanowny Panie!
W Niemczech nie można wejść do sklepu bez certyfikatu szczepienia. We Włoszech nie można podjąć bez niego pracy. Aby zachować prawa człowieka, trzeba przyjąć nieetyczny zastrzyk. To gwałt na sumieniach. Czy takiej rzeczywistości chcemy w Polsce…? Absolutnie nie można do tego dopuścić!
Tymczasem ustawa zmuszająca do szczepień ma być rozpatrywana w Sejmie w drugim czytaniu już 26 i 27 stycznia! Zostało bardzo mało czasu!
Dlatego w tych dniach ponownie uruchomimy fundacyjne Centrum Kontaktu. Będzie miało ono za zadanie zmobilizować wyborców, aby dzwonili do swoich posłów i uświadomili im, że nie życzą sobie wymuszania szczepień preparatami skażonymi aborcją. Chcemy, aby jak najwięcej osób skontaktowało się z posłami ze swoich regionów i zleciło im, aby głosowali przeciw ustawie #1846. Tylko zdecydowana reakcja elektoratu może dać posłom do myślenia. Nasza aktywność musi wygrać z presją, jaką wywierają na polityków lewicowe lobby. Tu nie ma czasu na zastanawianie się, trzeba brać się do pracy. Sejmowa arytmetyka jest w tej chwili bardzo chwiejna i jeśli odpowiednio wielu posłów wyłamie się z dyscypliny, jest możliwe, że ustawa nie przejdzie.
Uruchomienie Centrum Kontaktu na okres jednego tygodnia to koszt około 4500 złotych. Ośmielam się prosić Pana, aby wsparł Pan to zadanie, gdyż czas biegnie nieubłaganie! Czy zgodzi się Pan wesprzeć akcję darowizną wybranej przez siebie wysokości? Może to być 40, 70, 140 złotych lub dowolna inna kwota.
Nie ukrywam, że zależy mi na czasie. Trzeba jak najlepiej wykorzystać te dni – do najbliższej środy – aby dotrzeć do polityków z informacją, że nie życzymy sobie terroru szczepionkowego i segregacji sanitarnej!
Musimy się spieszyć, ponieważ rządzący planują wprowadzić ustawę #1846 szybko i po cichu. Dyskusja nad projektowanymi przepisami miała miejsce na posiedzeniu Komisji Zdrowia 11 stycznia. Fundacja jako strona społeczna chciała w nim uczestniczyć. Nie zostaliśmy jednak wpuszczeni. Komisję zamknięto dla obserwatorów z organizacji obywatelskich. Co więcej, w ostatniej chwili przełożono debatę z godziny 13:00 na 19:00, żeby ludzie protestujący przed budynkiem rozeszli się do domów. Ustawę przegłosowano w nocy i przepuszczono ją do II czytania – już na sali plenarnej Sejmu. Po drodze posłowie odrzucili poprawkę o obowiązkowych szczepieniach dla parlamentarzystów. Sami chronią siebie, ale nie chcą chronić zwykłych ludzi! Czy uważają nas za gorszych…?
Na najbliższym posiedzeniu Sejmu można spodziewać się podobnych manewrów – wszystko po to, aby jak najszybciej przepchnąć ustawę do kolejnych etapów procesu legislacyjnego.
Jak widać, pilnie potrzeba naszej reakcji…
Będę wdzięczna za Pana hojność. Mocno wierzę, że razem możemy sprawić, aby głos obywateli mocno wybrzmiał w uszach decydentów. Oby w głosowaniu kierowali się sumieniem, a nie interesem nieetycznego i bezdusznego biznesu!
Serdecznie Pana pozdrawiam!
|
Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl
PS – Gwałt na sumieniach, cierpienie dzieci, przymusowy eksperyment medyczny… Nie możemy dopuścić, by coś takiego miało miejsce w naszej Ojczyźnie, dlatego jeszcze raz bardzo Pana proszę o wsparcie działań w tym ważnym dla nas wszystkich momencie.
PS 2 – po blokadzie środków przez serwis PayPal ponownie uruchomiliśmy możliwość wpłacania darowizny kartą kredytową. Podaję link, pod którym znajdzie Pan panel do wszelkiego rodzaju wpłat: https://www.zycierodzina.pl/
CUD NA JORDANIE
Na 19 stycznia wypada prawosławne święto Chrztu Pańskiego. Co do tego katolikom? Otóż kto będzie w tym czasie w Ziemi Świętej, może na własne oczy zobaczyć „Cud na Jordanie”, który corocznie odbywa się w to Święto. Dzieje się to dokładnie w tym miejscu, gdzie, według Tradycji, Jezus Chrystus przyjął Chrzest: na północnym końcu Jordanu, 8 km od Jerycha, w pobliżu prawosławnego klasztoru Proroka Jana Chrzciciela. W pewnym momencie (natychmiast po tym, jak Patriarcha Jerozolimski poświęci wodę) wody Jordana powracają wstecz, przy tym – tylko w tym miejscu. „Czemu, Jordanie, bieg swój odwracasz?” (Ps 114,5) – bo właśnie tak się stało, według Tradycji, po Chrzcie Jezusa w Jordanie. Tysiące zebranych widzą to na własne oczy, zwłaszcza kiedy do wody wpadnie jakiś pływający przedmiot, albo płynie jakaś gałązka. Słodka woda przy tym staje się słoną (bo wpływa z Martwego Morza). Trwa to przez kilka minut. Ale w to prawosławne święto zdarza się jeszcze jeden cud, dla badania którego nie trzeba jechać do Ziemi Świętej. Wiadomo, że prawosławni w tym dniu masowo święcą wodę w Cerkwiach i/lub rzekach itp. (tzw. „Jordanach”). Ale oni również uważają, że w tym dniu staje się poświęconą cała woda, nawet ta zwykła z kranu. Naukowcy to sprawdzili: postawili w laboratorium obok siebie (na świetle i przy temperaturze pokojowej) dwie butle – ze zwykłą kranówką oraz wodą, pobraną 19 stycznia. Pierwsza się zepsuła już po 5 miesiącach, natomiast druga nawet za cztery lata nie straciła swojej jakości: nie zmieniła koloru, zapachu i smaku. Każdy chętny może powtórzyć ten eksperyment nie wychodząc z własnego mieszkania. To jest także dobra wiadomość dla tych, którzy martwią się tym, jak zrobić zapasy wody, żeby nie psuła się przed długi czas. Wystarczy napełnić zamknięte zbiorniki wodą z własnego kranu lub studni 19 stycznia. Postawić je jednak lepiej w ciemnym miejscu, żeby woda przetrwała nawet dłużej, niż w opisanym wyżej eksperymencie.
******************************
Pobudki do miłości Boga
Po powrocie do kraju w październiku 1869 r. został wykładowcą teologii pastoralnej i prawa kościelnego w seminarium przemyskim, a w latach 1877-1899 był profesorem i rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obok zajęć uniwersyteckich był również znakomitym kaznodzieją, zajmował się też działalnością kościelno-społeczną. Odznaczał się gorliwością i szczególnym nabożeństwem do Najświętszego Sakramentu, do Serca Bożego i Najświętszej Maryi Panny, czemu dawał wyraz w swej bogatej pracy pisarskiej i kaznodziejskiej. Podczas pobytu w Krakowie blisko związany był z franciszkanami konwentualnymi, mieszkał przez siedem lat w klasztorze przy ul. Franciszkańskiej. Wówczas wstąpił do III Zakonu św. Franciszka, a profesję zakonną złożył w Asyżu, przy grobie Biedaczyny.
W trosce o najbardziej potrzebujących oraz o rozszerzenie Królestwa Serca Bożego w świecie założył w Krakowie w 1894 r. Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (sercanek).
W 1899 r. został biskupem pomocniczym, a 17 grudnia 1900 r. ordynariuszem diecezji przemyskiej. Jako gorliwy arcypasterz dbał o świętość diecezji. Był mężem modlitwy, z której czerpał natchnienie i moc do pracy apostolskiej. Ubodzy i chorzy byli zawsze przedmiotem jego szczególnej troski. Jego rządy były czasem wielkiej troski o podniesienie poziomu wiedzy duchowieństwa i wiernych. W tym celu często gromadził księży na zebrania i konferencje oraz pisał wiele listów pasterskich. Popierał bractwa i sodalicję mariańską. Przeprowadził także reformę nauczania religii w szkołach podstawowych. Z jego inicjatywy powstał w diecezji Związek Katolicko-Społeczny. Zwiększył o 57 liczbę placówek duszpasterskich. Dzięki pomocy biskupa sufragana Karola Fischera dokonywał często wizytacji kanonicznych w parafiach.
W 1901 roku powołał do życia redakcję miesięcznika Kronika Diecezji Przemyskiej. W 1902 roku urządził bibliotekę i muzeum diecezjalne, założył Małe Seminarium i odnowił katedrę przemyską. Jako jedyny biskup w tamtych czasach, pomimo zaborów, odważył się w 1902 roku zwołać synod diecezjalny po 179 latach przerwy, aby oprzeć działalność duszpasterską na mocnym fundamencie prawa kościelnego. Wśród tych wszechstronnych zajęć przez cały czas prowadził także działalność pisarską. Posiadał rzadką umiejętność doskonałego wykorzystywania czasu. Każdą chwilę umiał poświęcić dla chwały Bożej i zbawienia dusz. Był ogromnie pracowity, systematyczny i roztropny w podejmowaniu ważnych przedsięwzięć, miał doskonałą pamięć. Oszczędny dla siebie, hojnie wspierał wszelkie dobre i potrzebne inicjatywy.
Zmarł w Przemyślu 28 marca 1924 roku w opinii świętości. Beatyfikowany został w Rzeszowie 2 czerwca 1991 roku przez św. Jana Pawła II. Papież podczas homilii mówił wtedy m.in.:
Święci i błogosławieni stanowią żywy argument na rzecz tej drogi, która wiedzie do królestwa niebieskiego. Są to ludzie – tacy jak każdy z nas – którzy tą drogą szli w ciągu swego ziemskiego życia i którzy doszli. Ludzie, którzy życie swoje budowali na skale, na opoce, jak to głosi psalm: na skale, a nie na lotnym piasku (por. Ps 31, 3-4). Co jest tą skałą? Jest nią wola Ojca, która wyraża się w Starym i Nowym Przymierzu. Wyraża się w przykazaniach Dekalogu. Wyraża się w całej Ewangelii, zwłaszcza w Kazaniu na górze, w ośmiu błogosławieństwach. Święci i błogosławieni to chrześcijanie w najpełniejszym tego słowa znaczeniu. Chrześcijanami nazywamy się my wszyscy, którzy jesteśmy ochrzczeni i wierzymy w Chrystusa Pana.
18 maja 2003 r. św. Jan Paweł II kanonizował Józefa Sebastiana Pelczara razem z bł. Urszulą Ledóchowską. Powiedział wtedy:
Dewizą życia biskupa Pelczara było zawołanie: „Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego przez niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny”. To ono kształtowało jego duchową sylwetkę, której charakterystycznym rysem jest zawierzenie siebie, całego życia i posługi Chrystusowi przez Maryję.
Swoje oddanie Chrystusowi pojmował nade wszystko jako odpowiedź na Jego miłość, jaką zawarł i objawił w sakramencie Eucharystii. „Zdumienie – mówił – musi ogarnąć każdego, gdy pomyśli, że Pan Jezus, mając odejść do Ojca na tron chwały, został z ludźmi na ziemi. Miłość Jego wynalazła ten cud cudów, (…) ustanawiając Najświętszy Sakrament”. To zdumienie wiary nieustannie budził w sobie i w innych. Ono prowadziło go też ku Maryi. Jako biegły teolog nie mógł nie widzieć w Maryi Tej, która „w tajemnicy Wcielenia antycypowała także wiarę eucharystyczną Kościoła”; Tej, która nosząc w łonie Słowo, które stało się Ciałem, w pewnym sensie była „tabernakulum” – pierwszym „tabernakulum” w historii (por. encyklika Ecclesia de Eucharistia, 55). Zwracał się więc do Niej z dziecięcym oddaniem i z tą miłością, którą wyniósł z domu rodzinnego, i innych do tej miłości zachęcał. Do założonego przez siebie Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego pisał: „Pośród pragnień Serca Jezusowego jednym z najgorętszych jest to, by Najświętsza Jego Rodzicielka była czczona od wszystkich i miłowana, raz dlatego, że Ją Pan sam niewypowiedzianie miłuje, a po wtóre, że Ją uczynił Matką wszystkich ludzi, żeby Ona swą słodkością pociągała do siebie nawet tych, którzy uciekają od świętego Krzyża, i wiodła ich do Serca Boskiego”.
Relikwie św. Józefa Sebastiana Pelczara znajdują się w przemyskiej katedrze. W szczególny sposób święty biskup jest czczony w krakowskim kościele sercanek, gdzie znajduje się poświęcona mu kaplica.
W ikonografii św. Józef Pelczar przedstawiany jest w stroju biskupim.
CAŁY RZĄD – PREZYDENT, PREMIER, MINISTROWIE – WSZYSCY W RZĄDZIE POWINNI BYĆ WZOREM DLA POLAKÓW NA WSZYSTKO CO JEST UCZCIWE, BO NAZWALI SIĘ „PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ„. NIECH BĘDĄ SŁOWNI, RZETELNI I PRZEDE WSZYSTKIM POWINNI BYĆ PIERWSI ZASZCZEPIENI. JEŚLI NIE CHCĄ, TO NASTĘPNY RAZ UDOWADNIAJĄ, ŻE NIE SĄ POLAKAMI, A MORDERCAMI, WROGAMI, PRZEŚLADOWCAMI „SAMO ZŁO – SAMO ZŁO„.
https://banbye.pl/watch/v_
PILNE! Braun, Sumliński, Rola i inni! Mega protest przeciwko segregacji i przymusowi $zczepień!
https://banbye.pl/watch/v_
Ta sytuacja musi się skończyć!
Profesor Udi Qimron, Wydział Lekarski, Uniwersytet w
Tel Awiwie.
„Faktycznie nie mamy powodów do trzymania stanu nadzwyczajnej epidemii, ale taki stan jest utrzymywany przez dwa lata z powodu żądzy władzy i kontroli społecznej.”
Może już czas się przyznać?
Jarosław Kaczyński w Starachowicach.
W niedzielę prezes Prawa i Sprawiedliwości pojechał do Starachowic, gdzie od lat w rocznicę śmierci jego matki odbywa się msza w jej intencji. Po mszy przed kościołem Jarosław Kaczyński mówił m.in. o konieczności pielęgnowania tradycji i polskiego patriotyzmu. Podkreślał także związek Kościoła z polską tożsamością. W czasie jego przemówienia z tłumu słychać było wówczas krzyki protestujących: „Wolna Polska, wolna Polska!”.
- – Moja mama przez kilkanaście lat była związana z tym miastem. Tu mieszkała i uczyła się, najpierw w czasach pokoju, a później na tajnych kompletach. Jej wspomnienia, szczególnie te wojenne stały się bardzo ważną częścią mojej świadomości i mojego brata – rozpoczął swoje przemówienie Jarosław Kaczyński
- Kaczyński w dalszych słowach mówił także o atakach na polski Kościół i podkreślał, że „takich zachowań nie można tolerować”. – Podnoszenie ręki na Kościół oznacza także podnoszenie ręki na Polskę – dodał
- Kiedy prezes przemawiał, słychać było także okrzyki zgromadzonych: „będziesz siedział” i „wynocha”
- Pojawiły się również gwizdy. Okrzyki kontynuowano, gdy Kaczyński skończył przemawiać. – Do domu! – krzyczeli protestujący
Gwizdy i okrzyki w czasie przemówienia
Jeszcze przed rozpoczęciem przemówienia, kiedy prezes PiS wychodził z kościoła, słychać było okrzyki i gwizdy protestujących. Z tłumu padały takie hasła jak: „będziesz siedział” i „wynocha”.
W czasie całego wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego jego przeciwnicy krzyczeli „Wolna Polska, wolna Polska!”. Okrzyki kontynuowano, również gdy prezes PiS skończył przemawiać. – Do domu! – krzyczeli wówczas protestujący.
Kulisy rozmowy Kaczyńskiego z antyszczepionkowcami. Na stole pojawiła się figurka świętego
Prezes PiS chciał sprawdzić, czy uda się przekonać posłów i posłanki, którzy nie są zwolennikami dania pracodawcom większych uprawnień w kwestii testowania pracowników. Celu nie udało się osiągnąć.
Jak dowiedziała się „Gazeta Wyborcza” na spotkaniu w pewnym momencie na stole pojawiła się figurka św. Andrzeja Boboli. Postawiła ją posłanka Solidarnej Polski Maria Kurowska. Inny z uczestników spotkania powiedział gazecie, że krytykowała ona zamykanie kościołów na początku pandemii i sens jej wypowiedzi miał być taki, że „najsilniejszy jest i tak Bóg”.
— Prezes zdębiał, ale uspokajał ją, że będziemy rozgrzeszeni — dodaje inny poseł w rozmowie z „GW”.
Sama Kurowska pytana o to przez „GW” nie widzi w tym nic dziwnego. Według niej religia łączy się z polityką. — Od 2 grudnia, od czasu, gdyśmy sprowadzili relikwie świętego do kaplicy sejmowej, zaczęło się uspokajać na granicy — powiedziała posłanka. Dodała, że jej zdaniem zamykanie kościołów w czasie pandemii „było nieprzyzwoite”.
Drugie czytanie ustawy autorstwa Czesława Hoca z PiS miało się odbyć na posiedzeniu Sejmu w tym tygodniu, jednak władze partii się z tego wycofały. Rzecznik PiS Radosław Fogiel zapewnia jednak, że ustawa nie trafi do kosza i trafi na salę plenarną. Z ustaleń „GW” wynika, że w sprawie głosowania nad nią nie będzie dyscypliny partyjnej.
Tsunami o wysokości 1,2 metra, wdzierając się w głąb lądu spowodowało zalanie nadmorskich deptaków, plaż, ulic i zabudowań. Doszło do masowych przerw w dostawach prądu i łączności. Tonga do tej pory jest odcięte od internetu, a informacje stamtąd są zdawkowe. Wiemy tylko, że z zalanego pałacu królewskiego ewakuowano Króla Tonga Tupou VI.
Tysiące protestujących w ponad 100 miastach
Opublikowano: 17.01.2022
15 stycznia w ponad 100 różnych miastach odbyły się protesty przeciwko wprowadzanej bez uprawnienia segregacji sanitarnej. Uczestnicy protestów walczyli o równe traktowanie osób które nie mają ochoty przyjąć cud preparatów w fazie badań klinicznych. Z całym sercem zgadzamy się z postulatami uczestników tych spontanicznych akcji protestacyjnych. Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że segregacja sanitarna jest całkowicie niezgodna z prawem.
10 trumien, a na nich napis „ofiara szczepionki” pojawiło się na sobotnim marszu w Poznaniu. Kilkuset przeciwników przymusu szczepień i segregacji sanitarnej przeszło ulicami stolicy Wielkopolski. Ludzie szli w ciszy – nie dlatego, że nie przygotowali haseł, tylko po to, by zwrócić uwagę na śmiertelne konsekwencje covidowej polityki państwa. Przez cały przemarsz z głośników leciał marsz żałobny. Ludzie nieśli różne hasła: „Auschwitz nie spadło z nieba” „Norymberga 2.0″ oraz „Zmarł na(i)gle”, ale najbardziej wzrok przyciągało 10 trumien, które uczestnicy i uczestnicy nieśli ulicami wielkopolskiej stolicy.
We Wrocławiu protestujący przegonili z rynku szczepionkobus. Protestujący zgromadzili się pod wieczór na wrocławskim rynku. Wznoszono hasła przeciwko segregacji sanitarnej oraz przymusowym szczepieniom. W proteście udział wzięło około 1000 osób.
Powołanie świętego Antoniego
Początkowo Antoni mieszkał w grocie. Około 275 r. przeniósł się na Pustynię Libijską. Dziesięć lat później osiadł w ruinach opuszczonej fortecy Pispir na prawym brzegu Nilu. Miał dar widzenia rzeczy przyszłych. Słynął ze świętości i mądrości. Walki wewnętrzne, jakie ze sobą stoczył, stały się później ulubionym tematem malarzy (H. Bosch, M. Grünewald) i pisarzy (G. Flaubert, A. France).
Jego postawa znalazła wielu naśladowców. Sława i cuda sprawiły, że zaczęli ściągać uczniowie, pragnący poddać się jego duchowemu kierownictwu. Po wielu sprzeciwach zdecydował się ich przyjąć i odtąd oaza Faium na pustyni zaczęła zapełniać się rozrzuconymi wokół celami eremitów (miało ich być około 6000). Owe wspólnoty pustelników nazwano laurami. Wśród pierwszych uczniów Antoniego znalazł się św. Hilarion.
W 311 r. Antoni gościł w Aleksandrii, wspierając duchowo prześladowanych przez cesarza Maksymiana chrześcijan. Spotkał się wówczas ze św. Aleksandrem, biskupem tego miasta i męczennikiem. Następnie, ok. 312 roku, udał się do Tebaidy, gdzie w grocie w okolicy Celzum, w górach odległych ok. 30 km od Nilu, spędził ostatnie lata życia. Stąd właśnie wybrał się do Teb, gdzie odwiedził św. Pawła Pustelnika. W latach 334-335 ponownie udał się do Aleksandrii. W roku 318 wystąpił tam bowiem z błędną nauką kapłan Ariusz. Znalazł on wielu zwolenników. Zatroskany o czystość wiary, żyjący jeszcze św. Aleksander zwołał synod, na którym około stu biskupów potępiło naukę Ariusza. Znalazł on jednak potężnych protektorów, nawet w samym cesarzu Konstantynie Wielkim, a przede wszystkim w jego następcy – Konstancjuszu, który rozpoczął bezwzględną walkę z przeciwnikami arianizmu. Dla ustalenia, po czyjej stronie jest prawda, Antoni udał się do Aleksandrii, gdzie biskupem był wówczas św. Atanazy. Po rozmowach z nim stał się żarliwym obrońcą czystości wiary wśród swoich uczniów.
Cieszył się wielkim poważaniem. Korespondował m.in. z cesarzem Konstantynem Wielkim i jego synami. Zachowane listy Antoniego do mnichów zawierają głównie nauki moralne – szczególny nacisk kładzie w nich na poszukiwanie indywidualnej drogi do doskonałości, wsparte lekturą Pisma św.
Według podania św. Antoni zmarł 17 stycznia 356 roku w wieku 105 lat. Życie św. Antoniego było przykładem dla wielu nie tylko w Egipcie, ale i w innych stronach chrześcijańskiego świata. Jego kult rychło rozprzestrzenił się na całym Wschodzie. W roku 561 cesarz Justynian I przeniósł uroczyście jego relikwie do Aleksandrii. W roku 635 przeniesiono je do Konstantynopola. W wieku XII krzyżowcy zabrali je stamtąd do Francji do Monte-Saint-Didier, a w roku 1491 do Saint Julien koło Arles. Antoni jest patronem zakonu antoninów (powstałego w XII w. dla obsługi pielgrzymów przybywających do grobu św. Antoniego), dzwonników, chorych, hodowców trzody chlewnej (według legendy uzdrowił niewidome prosię), koszykarzy, rzeźników, szczotkarzy i ubogich. Orędownik w czasie pożarów. W ciągu wieków wzywano go podczas epidemii oraz chorób skórnych. Ku czci św. Antoniego Pustelnika wyrabiano krzyżyki w formie tau. Ku jego czci poświęcano również ogień, by chronił bydło od zarazy zwanej „ogniem”.
W ikonografii św. Antoni przedstawiany jest jako pustelnik, czasami w długiej szacie mnicha. Szczególne zainteresowanie artystów budził temat kuszenia św. Antoniego. Jego atrybutami są: jeden, dwa lub trzy diabły, diabeł z pucharem, dzwonek, dzwonek i laska, krzyż egipski w kształcie litery tau, księga reguły monastycznej, lampa, lampka oliwna, laska, lew kopiący grób, pochodnia, świnia, pod postacią której kusił go szatan, źródło.
https://www.youtube.com/watch?
PANIE JEZU – KRÓUJ W NASZEJ OJCZYŹNIE POLSCE BŁAGAMY.
******************************
Dr Sutkowski UJAWNIA PRAWDĘ o szczepionkach! „Zaszczepieni mogą ZARAŻAĆ”
Nowy Hitler, Kowidler dochodzi do władzy ! To co mamy od niemal 2 lat przypomina wszystko to o czym na 75 rocznicy wyzwolenia Auschwitz, powiedział p. Marian Turski, a co wydarzyło się przed 1939 rokiem !
ZNAMIĘ BESTII ”G” – WPROWADZAJĄ NOWY SYSTEM SEGREGASCJI SANITARNEJ W EUROPIE
PIGUŁKI MORALNOŚCI, STEROWANIE RELIGIJNOŚCIĄ, CYFROWE SZCZEPIONKI
RODACY PAMAGAJMY NASZYM PATRIOTOM POLSKI MODLITWĄ ZWYCIĘŻYĆ WROGÓW – NAJEŹDŹCOW – OBCOKRAJOWCÓW I PROŚMY NASZĄ KRÓLOWĄ MARYJĘ ABY ZWYCIĘŻYŁA I NAS OD NICH UWOLNIŁA.
PILNE! Braun, Sumliński, Rola i inni! Mega protest przeciwko segregacji i przymusowi $zczepień!
Protest antyszczepionkowcow
COVID a PROMIENIOWANIE Z 5g
Justyna Socha · Pora na bunt wszystkich miast! 15.01.2022!
|
Dominująca nonsensowna narracja o „Coronie”. Epidemia testów PCR
PILNE! Czy GIGANTYCZNY wyciek tajnych danych z wojska to FAKE NEWS?! Polska w niebezpieczeństwie?
BOŚNIA I HERCEGOWINA PIERWSZYM KRAJEM W EUROPIE BEZ CERTYFIKATU COVIDOWEGO!
BOŚNIA I HERCEGOWINA PIERWSZYM KRAJEM W EUROPIE BEZ CERTYFIKATU COVIDOWEGO!
Podpisz petycję o odwołanie Ministra Niedzielskiego: Niedzielski DO DYMISJI! Podpisz petycję! – Dość polityki Niedzielskiego!
Bośniacy mają nowego bohatera. Prawnik Mirnes Ajanović wygrał batalię z rządem Bośni i Hercegowiny i przekonał go, by nie wprowadzał certyfikatu covidowego i nie ograniczał tym samym wolności obywateli. Bronią Ajanovića okazała się znajomość konstytucji, prawa i dokumentacji Pfizera.
Udowodnił, że zaszczepieni tak samo transmitują wirusa, co nie zaszczepieni – co oznacza, że paszport sanitarny i segregacja sanitarna nie mają racji bytu z medycznego punktu widzenia!
Walczmy z segregacją także w Polsce, póki nie weszła w pełni
Podpisz petycję o odwołanie Ministra Niedzielskiego: Niedzielski DO DYMISJI! Podpisz petycję! – Dość polityki Niedzielskiego!
Rząd Bośni i Hercegowiny chciał wprowadzić paszporty covidowe, pomimo że wskaźnik zakażeń koronawirusem w kraju systematycznie spada. Rząd kierował się zatem nie racją medyczną, a totalniackimi, zamordystycznymi aspiracjami
NIE dla paszportów szczepionkowych
NIE dla segregacji sanitarnej.
WROGOWIE RZĄDZĄCY NASZĄ OJCZYZNĄ POLSKĄ WYNOCHA Z POLSKI DO WASZEGO BOGA LUCYFERA.
https://www.youtube.com/watch?