STAŁA NOWENNA DO ŚW. ANDRZEJA BOBOLI
                    W INTENCJI NARODU POLSKIEGO 
                          od 2 lutego 2022 do odwołania
                                         
Nowenna do św. Andrzeja Boboli
DZIEŃ PIERWSZY. Modlitwa o ducha misyjnego w Kościele.
Panie Jezu, nim wstąpiłeś do nieba, powiedziałeś uczniom: idźcie na cały świat i głoście Ewangelię. Posłuszni wezwaniu, poszli w świat i głosili Dobrą Nowinę różnym narodom. Tych, którzy uwierzyli i przyjęli chrzest włączali do Twego Kościoła. Jednak żyje jeszcze wiele ludzi na świecie, którzy nigdy o Tobie nie słyszeli. Nie wiedzą, żeś za nich oddał życie na krzyżu, że życie ludzkie się zmienia, ale się nie kończy, a także o tym, że mogą do Ciebie zwracać się w modlitwie. Dlatego prosimy Cię, niech Twój duch wzbudzi w Kościele misjonarzy, którzy pójdą do tych ludzi, którym jeszcze nie głoszono Dobrej Nowiny. Niech krew męczenników woła o nowe, gorliwe i święte powołania misyjne, aby nie brakowało głosicieli Ewangelii. A ty, niestrudzony misjonarzu Polesia, duszochwacie, św. Andrzeju Bobolo, czuwaj nad dziełem misyjnym Kościoła i miej w opiece tych, którzy dziś w wielu miejscach z narażeniem życia głoszą Ewangelię, aby wszyscy ludzie poznali prawdę i mieli nadzieję zbawienia. Amen.
DZIEŃ DRUGI. Modlitwa o wierność Bogu narodu polskiego. 
Panie Jezu, władco narodów, wprowadziłeś polski naród do swego Kościoła i wyznaczyłeś mu zaszczytną rolę przedmurza chrześcijaństwa. W pokorze chylimy czoła przed tronem Twego Majestatu i dziękujemy za miłość jakiej doznał przez wieki nasz naród od Ciebie oraz za to, że posłużyłeś się Polską, aby broniła chrześcijańskiej wiary. Dziś, Polska potrzebuje Twojej pomocy, aby obronić wiarę przed tymi, którzy podejmują działania, aby naród porzucił Ciebie, Twoje przykazania i Ewangelię, a wybrał wartości europejskie. Panie, zwróć swój łaskawy wzrok na Ojczyznę naszą i pomóż jej ocalić katolicką tożsamość, dochować Ci wierności w wierze. A ty, św. Andrzeju Bobolo, bądź wzorem dla Polaków trwania w wierze, bronienia jej i składania o niej świadectwa. Niech twoja męczeńska krew wyjedna u Boga zmiłowanie i nawrócenie dla tych, którzy nie wiedzą co czynią. Patronie Ojczyzny, uproś narodowi polskiemu łaskę, aby trwał na Bożych drogach i odrzucił niewiarę, laicyzację i sekularyzm. Amen.
 
DZIEŃ TRZECI. Modlitwa o żywą wiarę członków Kościoła.
Boże, przez sakrament chrztu świętego włączyłeś nas do Kościoła, obdarzyłeś łaską wiary i napełniłeś darami, aby dzieci Twoje były święte i nieskalane przed Twoim obliczem. Wdzięczni jesteśmy za to co uczyniłeś i czynisz dla nas, abyśmy byli zbawieni. Uwielbiamy Cię za dary, które dałeś Kościołowi, abyśmy mieli życie i to w obfitości. Uwielbiamy za Ewangelię, Twoje słowo i Eucharystię, Twój pokarm, bo dzięki nim możemy rozwijać naszą wiarę i pogłębiać jedność z Tobą. Uwielbiamy Cię za sakrament pokuty, bo ciągle nas podnosisz z naszych upadków, a my możemy powiedzieć za psalmistą: choćbym przechodził przez ciemną dolinę zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Św. Andrzeju, specjalisto od spraw wiary wstawiaj się za swymi rodakami i uproś łaskę, aby nasza wiara była żywa i mocna, byśmy byli chlubą Kościoła, zachowując wierność przyjętym zobowiązaniom na chrzcie świętym. Święty Andrzeju, bohaterze wiary módl się, abyśmy mieli wiarę, która prowadzi do świętości i zbawienia. Amen.
DZIEŃ CZWARTY. Modlitwa o ducha Chrystusowego w Kościele.
Panie Jezu, zostawiłeś w sakramentach łaski, aby chrześcijanie mieli dostęp do Twej opieki na drogach swego życia. Spraw, niech ci, którzy przyjęli chrzest święty podążają drogą, którą Ty wyznaczyłeś, trwają w prawdzie, którą Ty przyniosłeś na świat i mają życie, którym Ty ich obdarzasz. Niech trwają w Twoim Kościele, z każdym dniem pogłębiają życie wewnętrzne i będą jak winne latorośle zakorzenione w winnym krzewie. Niech słuchają Ducha Świętego i tak żyją by doczesność nie przesłoniła im wieczności, a radości ziemskie nie sprowadziły na manowce życia. Jezu, napełnij swych uczniów Twoją miłością i niech tak żyją, aby ludzie chwalili Twego Ojca, który jesteś w niebie. A ty, św. Andrzeju, mocarzu ducha Bożego, świadku prawdziwej wiary czuwaj nad Chrystusowym Kościołem, aby był wierny swemu Założycielowi, głosił zdrową naukę i szafował świętymi sakramentami, był stróżem moralności chrześcijańskiej, aby członkowie tej wspólnoty posiedli taką duchowość chrześcijańską, która poprowadzi ich do zwycięstwa w walce ze złem i szatanem. Amen.
DZIEŃ PIĄTY. Modlitwa o pobożność w narodzie polskim.
Panie Jezu, Tyś naród polski zapisał w swym Sercu i dałeś poprzez jego historię wiele dowodów, że może zawsze liczyć na Twoją pomoc, gdy w modlitwie zwróci się do Ciebie. Więc zwracamy się do Ciebie Panie pełni ufności o pomoc gdy wiele przesłanek wskazuje, że zaczynają się spełniać przepowiednie Twoje i bije dziejowa godzina opowiedzenia się, po której stronie będzie naród, czy po Twojej Chryste, czy po Szatana. Niech Twoja łaska sprawi, że Polska, która zawsze przez swą historię stawała po Twojej stronie, dziś także wybierze Ciebie Panie. Bo do kogo pójdziemy skoro Ty masz słowa życia wiecznego. Niech nadal będziemy znakiem dla narodów świata, że Polska jest Ci wierna i posłuszna. Niech Duch Święty wzbudzi w narodzie polskim pragnienie i tęsknotę za życiem duchowym, wiernością wierze katolickiej i umiłowaniem Ewangelii. A ty, św. Andrzeju Bobolo, przykładzie prawdziwej pobożności, nadziejo nasza, módl się za Ojczyznę, aby jej obywatele żyli pobożnie i święcie, nie dali się zwieść mocom ciemności i zwyciężali wrogów zbawienia. Amen.
DZIEŃ SZÓSTY. Modlitwa o życie zgodne z wiarą.
Panie Jezu, godny nieskończonej miłości i czci, Ty chcesz, aby Twoją własnością były wszystkie serca, a szczególnie biedne, skołatane i zagubione, bo one są też drogocenne w Twoich oczach. Dlatego zachęcasz, przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście utrudzeni i obciążeni, a Ja was pokrzepię. Jednak wielu jest obojętnych wobec tej zachęty Panie i żyje tak, jakby Ciebie nie było, albo, jakbyś był im niepotrzebny. Dlatego bezdenna głębino łask wszelkich, napełnij Twe dzieci taką łaską by pielęgnowały w sobie cnoty: pokorę, cichość, czystość, męstwo i miłość. Pośród szarej codzienności i zwodniczych zmysłów oświecaj ich rozum, by wybierały drogę wąską i stromą, przechodzili przez ciasną bramę, która wiedzie ku życiu z Tobą. Umacniaj naszą wolę, wzmacniaj słabe i strwożone serce, spraw by życie nasze było zgodne z wyznawaną wiarą. A ty, św. Andrzeju Bobolo, mężny zwycięzco na szlakach naszego życia tak trudnych i niebezpiecznych, nierównych i niepewnych bądź niezawodnym, wypróbowanym przewodnikiem w drodze do niebieskiej Ojczyzny. Amen.
DZIEŃ SIÓDMY. Modlitwa za duchowieństwo. 
Wiekuisty Kapłanie, Ty powołujesz ludzi, aby poszli za Tobą, i byli świadkami Twojej miłości aż po krańce ziemi. Spójrz na tych, których konsekrowałeś i przeznaczyłeś do służby Twemu ludowi. Niech posługa, którą pełnią w Twoim imieniu, ich uświęcenia i zbawia, a także tych, do których są posłani. Tobie polecamy Ojca Świętego, biskupów i kapłanów i prosimy, abyś ich zachował dla Twego Imienia, podtrzymywał w nich ducha poświęcenia i ofiary, błogosławił pracom oraz ustrzegł od złego. Niech będą Ci wierni, aby Kościół był światłem nadziei życia wiecznego. A ty, św. Andrzeju, wzorze świętości kapłańskiej i zakonnej, czuwaj nad polskim duchowieństwem, aby naśladowało ciebie w pracy nad sobą, gorliwej służbie Bogu i ludziom, oraz umiłowaniu Kościoła. Możny orędowniku u tronu Bożego, wspieraj swą modlitwą swych braci, kapłanów i zakonników, którzy podobnie, jak ty, troszczą się o zbawienie dla siebie i bliźnich. A tych, którzy porzucili kapłaństwo i zranili Kościół przez zgorszenie, otocz szczególną modlitewną opieką. Amen.
DZIEŃ ÓSMY. Modlitwa za rządzących i naród polski.
Boże, przez tak liczne wieki otaczałeś Polskę blaskiem potęgi i chwały, a tych, którzy sprawowali rządy nad narodem napełniałeś mądrością by z godnością i pożytkiem dla dobra obywateli dźwigali ten zaszczytny i trudny obowiązek. Dziś też potrzebujemy Twej pomocy, aby naród polski nadal darzył Ciebie miłością i własną Ojczyznę, szanował to co stanowi jej świętość narodową by naród odrzucił bezbożność, obojętność religijną, sekularyzm i laicyzację. Niech Twa łaska Panie sprawi, aby rządzący dbali o dobro duchowe i materialne Ojczyzny, o jej katolicką tożsamość. Spójrz na utrudzonych pracą Polaków i niech tak pracują by ich praca nie tylko była źródłem utrzymania rodzin, ale ich uświęcała. Otocz troskliwą miłością młodzież i dzieci, aby nie dali się porwać złowrogim ideologiom. A ty, św. Andrzeju, wielki nasz Patronie strzeż naszych miast i wiosek, prowadź Polskę do dobrobytu. Uproś pojednanie synom i córkom naszego narodu, który dziś boryka się z licznymi podziałami. Patronie Polski, prowadź Ojczyznę na szczyty nowej potęgi i chwały. Amen.
 
DZIEŃ DZIEWIĄTY. Modlitwa o życie w łasce Bożej i opiekę Bożą.
W ostatnim dniu nowenny zwracamy się do Ciebie Jezu z prośbą najważniejszą: zachowaj w nas żywą wiarę, życie w łasce uświęcającej, jedność z Kościołem, napełnij duchem modlitwy i wiernością Twoim przykazaniom i nauce Ewangelii. Niech będziemy świątynią Ducha Świętego i wzrastamy w przyjaźni z Tobą Jezu i kochamy Twoją i naszą Matkę. Niech cenimy sobie ponad wszystko życie nadprzyrodzone, modlitwę, sakramenty święte, szczególnie spowiedź i Eucharystię oraz Pismo Święte. A, Twoja pomoc Panie niech sprawi, byśmy mieli dobre pragnienia i prowadzili takie życie, aby w Tobie znaleźć pokój i szczęście, którego świat dać nie może. A ty, św. Andrzeju Bobolo szafarzu łask Bożych, nieustraszony Męczenniku wstawiaj się za nami u Pana byśmy mimo naszych grzechów i upadków zasłużyli już tu na ziemi, przy śmierci i w wieczności na współczucie i miłość Serca Bożego. Amen.
 
Litania do św. Andrzeja Boboli: odmawiana przez wszystkie dni Nowenny
Kyrie eleison! Chryste eleison! Kyrie eleison!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, jedyny Boże.
Święta Maryjo, módl się za nami
Święty Andrzeju Bobolo, módl się za nami.
 Święty. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
 Święty Andrzeju, napełniony duchem Bożym,
 Święty Andrzeju, czcicielu Niepokalanie Poczętej Maryi Panny,
Święty Andrzeju, duchowy synu świętego Ignacego Loyoli,
Święty Andrzeju, miłujący Boga i bliźnich aż do oddania swego życia,
Święty Andrzeju, w życiu codziennym oddany Bogu i bliźnim,
Święty Andrzeju, zjednoczony z Bogiem przez nieustanną modlitwę,
Święty Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Święty Andrzeju, Apostole Polesia,
Święty Andrzeju, powołany przez Boga do jednoczenia rozdzielonych sióstr i braci,
Święty Andrzeju, gorliwy nauczycielu dzieci i ludzi religijnie zaniedbanych,
Święty Andrzeju, niezachwiany w wierze mimo gróźb i tortur,
Święty Andrzeju, wytrwały w największych cierpieniach,
Święty Andrzeju, męczenniku za jedność chrześcijan,
Święty Andrzeju, męczenniku i apostole,
Święty Andrzeju, apostołujący po śmierci wędrówką relikwii umęczonego ciała,
 Święty Andrzeju, wsławiony przez Boga wielkimi cudami,
Święty Andrzeju, chlubo naszej Ojczyzny,
Święty Andrzeju, wielki Orędowniku Polski,
Święty Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski po trzecim rozbiorze,
Święty Andrzeju, nasz wielki Patronie.
Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga
Abyśmy nigdy od naszej wiary nie odstąpili,
Abyśmy żadnego grzechu ciężkiego nie popełnili,
Abyśmy za popełnione winy szczerą pokutę czynili,
Abyśmy dla naszego zbawienia gorliwie z łaską Bożą współpracowali,
Abyśmy Bogu wiernie służyli,
Abyśmy Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę miłowali,
Abyśmy w znoszeniu wszelkich przeciwności wytrwali,
Abyśmy z Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali,.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Kapłan: Módl się za nami, święty Andrzeju Bobolo,
Wierni: Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.
 
Módlmy się:
Boże, nasz Ojcze, Ty przez śmierć umiłowanego Syna chciałeś zgromadzić rozproszone dzieci.
 Spraw, abyśmy gorliwie współpracowali z Twoim dziełem, za które oddał życie święty Andrzej Bobola, Męczennik.
 Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Codziennie o godz. 18:30 gdziekolwiek jesteś na świecie!
Zostaw wszystko i módl się trzy razy Zdrowaś Maryjo!
Ikona religijna Matka Boża z Medjugorie 12 x 16 - e-religijne.pl katolicki  sklep internetowy
Obrazek zablokowany z powodów bezpieczeństwa
Dzień 1. nowenny za chorych
   
Nowenna chorych do Najświętszej Maryi Panny z Lourdes
 
Szczęść Boże, dziś pierwszy dzień nowenny.
 
Nasze nabożeństwo jest też na Youtube w wersji rozszerzonej: https://youtu.be/vLK-vprzkcY
 
I DZIEŃ
 
O Pani nasza z Lourdes, która wzywana jesteś z wielką ufnością i raczysz zjawiać się z uśmiechem na ustach jako słodka Pośredniczka łaski i miłosierdzia, błagam Cię, uproś mi wszystkie łaski, których potrzebuję dla mojego uzdrowienia; wyjednaj mi także cierpliwość w chorobie i, jeśli tak się Bogu podoba, powrót do zdrowia.
 
Zdrowaś Maryjo… (3 razy)
 
Nasza Pani z Lourdes, módl się za mnie.
 
Wszechmogący, wieczny Boże, przez Najświętszą Maryję Pannę Lourdes stało się znanym miejscem Twojej szczególnej łaskawości, dlatego w Jej niepokalane ręce składamy swoje prośby, abyś je łaskawie przyjąć raczył. Amen.
 
Rozmyślanie
 
Noszę jeszcze w sercu moment, kiedy to podczas wizyty w Turynie, zatopiony w modlitwie zatrzymałem się przed Świętym Całunem. Wpatrywałem się w cierpiące Oblicze, które zaprasza do kontemplacji Tego, który wziął na siebie ludzkie cierpienie wszystkich czasów i miejsc, w tym nasze cierpienia, nasze trudności, nasze grzechy. Kontemplacja Całunu jest zaproszeniem do refleksji nad tym, o czym pisze święty Piotr: »Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni« (1 P 2,24). Syn Boży cierpiał i umarł, jednakże zmartwychwstał i właśnie dlatego Jego rany stały się znakiem naszego odkupienia, przebaczenia i pojednania z Ojcem (Benedykt XVI, Z Orędzia na Światowy Dzień Chorego 2011).
 
Módlmy się o łaskę obfitego czerpania z owoców odkupienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa. Krwią Jego ran zostaliśmy odkupieni, „będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna” (Rz 5,10). Przemienieni i uzdolnieni ofiarą Jezusa, „błogosławmy tych, którzy nas prześladują! Weselmy się z tymi, którzy się weselą, płaczmy z tymi, którzy płaczą. Bądźmy zgodni we wzajemnych uczuciach! (por. Rz 12,14-16).
 
Maryjo, Uzdrowienie chorych i Pocieszycielko strapionych, powierzamy Twej matczynej opiece chorych i cierpiących; wstawiaj się za nimi u Twojego Syna, a naszego Pana Jezusa Chrystusa, aby otrzymali łaskę przyjęcia cierpienia jako daru Bożej miłości oraz zostali uzdrowieni.(można dodać własną intencję)
 
Pod Twoją obronę…
 
Ojcze nasz…
 
Módlmy się.
Boże, Ty jesteś ucieczką w chorobie, okaż swoją moc nad Twoimi chorymi sługami i służebnicami, aby dzięki Twojemu miłosierdziu odzyskali zdrowie i mogli uczestniczyć w życiu świętego Kościoła. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

 

            STAŁA NOWENNA DO ŚW. ANDRZEJA BOBOLI
                    W INTENCJI NARODU POLSKIEGO 
                          od 2 lutego 2022 do odwołania
 
                                       
Nowenna do św. Andrzeja Boboli
DZIEŃ PIERWSZY. Modlitwa o ducha misyjnego w Kościele.
Panie Jezu, nim wstąpiłeś do nieba, powiedziałeś uczniom: idźcie na cały świat i głoście Ewangelię. Posłuszni wezwaniu, poszli w świat i głosili Dobrą Nowinę różnym narodom. Tych, którzy uwierzyli i przyjęli chrzest włączali do Twego Kościoła. Jednak żyje jeszcze wiele ludzi na świecie, którzy nigdy o Tobie nie słyszeli. Nie wiedzą, żeś za nich oddał życie na krzyżu, że życie ludzkie się zmienia, ale się nie kończy, a także o tym, że mogą do Ciebie zwracać się w modlitwie. Dlatego prosimy Cię, niech Twój duch wzbudzi w Kościele misjonarzy, którzy pójdą do tych ludzi, którym jeszcze nie głoszono Dobrej Nowiny. Niech krew męczenników woła o nowe, gorliwe i święte powołania misyjne, aby nie brakowało głosicieli Ewangelii. A ty, niestrudzony misjonarzu Polesia, duszochwacie, św. Andrzeju Bobolo, czuwaj nad dziełem misyjnym Kościoła i miej w opiece tych, którzy dziś w wielu miejscach z narażeniem życia głoszą Ewangelię, aby wszyscy ludzie poznali prawdę i mieli nadzieję zbawienia. Amen.
DZIEŃ DRUGI. Modlitwa o wierność Bogu narodu polskiego. 
Panie Jezu, władco narodów, wprowadziłeś polski naród do swego Kościoła i wyznaczyłeś mu zaszczytną rolę przedmurza chrześcijaństwa. W pokorze chylimy czoła przed tronem Twego Majestatu i dziękujemy za miłość jakiej doznał przez wieki nasz naród od Ciebie oraz za to, że posłużyłeś się Polską, aby broniła chrześcijańskiej wiary. Dziś, Polska potrzebuje Twojej pomocy, aby obronić wiarę przed tymi, którzy podejmują działania, aby naród porzucił Ciebie, Twoje przykazania i Ewangelię, a wybrał wartości europejskie. Panie, zwróć swój łaskawy wzrok na Ojczyznę naszą i pomóż jej ocalić katolicką tożsamość, dochować Ci wierności w wierze. A ty, św. Andrzeju Bobolo, bądź wzorem dla Polaków trwania w wierze, bronienia jej i składania o niej świadectwa. Niech twoja męczeńska krew wyjedna u Boga zmiłowanie i nawrócenie dla tych, którzy nie wiedzą co czynią. Patronie Ojczyzny, uproś narodowi polskiemu łaskę, aby trwał na Bożych drogach i odrzucił niewiarę, laicyzację i sekularyzm. Amen.
 
DZIEŃ TRZECI. Modlitwa o żywą wiarę członków Kościoła.
Boże, przez sakrament chrztu świętego włączyłeś nas do Kościoła, obdarzyłeś łaską wiary i napełniłeś darami, aby dzieci Twoje były święte i nieskalane przed Twoim obliczem. Wdzięczni jesteśmy za to co uczyniłeś i czynisz dla nas, abyśmy byli zbawieni. Uwielbiamy Cię za dary, które dałeś Kościołowi, abyśmy mieli życie i to w obfitości. Uwielbiamy za Ewangelię, Twoje słowo i Eucharystię, Twój pokarm, bo dzięki nim możemy rozwijać naszą wiarę i pogłębiać jedność z Tobą. Uwielbiamy Cię za sakrament pokuty, bo ciągle nas podnosisz z naszych upadków, a my możemy powiedzieć za psalmistą: choćbym przechodził przez ciemną dolinę zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Św. Andrzeju, specjalisto od spraw wiary wstawiaj się za swymi rodakami i uproś łaskę, aby nasza wiara była żywa i mocna, byśmy byli chlubą Kościoła, zachowując wierność przyjętym zobowiązaniom na chrzcie świętym. Święty Andrzeju, bohaterze wiary módl się, abyśmy mieli wiarę, która prowadzi do świętości i zbawienia. Amen.
DZIEŃ CZWARTY. Modlitwa o ducha Chrystusowego w Kościele.
Panie Jezu, zostawiłeś w sakramentach łaski, aby chrześcijanie mieli dostęp do Twej opieki na drogach swego życia. Spraw, niech ci, którzy przyjęli chrzest święty podążają drogą, którą Ty wyznaczyłeś, trwają w prawdzie, którą Ty przyniosłeś na świat i mają życie, którym Ty ich obdarzasz. Niech trwają w Twoim Kościele, z każdym dniem pogłębiają życie wewnętrzne i będą jak winne latorośle zakorzenione w winnym krzewie. Niech słuchają Ducha Świętego i tak żyją by doczesność nie przesłoniła im wieczności, a radości ziemskie nie sprowadziły na manowce życia. Jezu, napełnij swych uczniów Twoją miłością i niech tak żyją, aby ludzie chwalili Twego Ojca, który jesteś w niebie. A ty, św. Andrzeju, mocarzu ducha Bożego, świadku prawdziwej wiary czuwaj nad Chrystusowym Kościołem, aby był wierny swemu Założycielowi, głosił zdrową naukę i szafował świętymi sakramentami, był stróżem moralności chrześcijańskiej, aby członkowie tej wspólnoty posiedli taką duchowość chrześcijańską, która poprowadzi ich do zwycięstwa w walce ze złem i szatanem. Amen.
DZIEŃ PIĄTY. Modlitwa o pobożność w narodzie polskim.
Panie Jezu, Tyś naród polski zapisał w swym Sercu i dałeś poprzez jego historię wiele dowodów, że może zawsze liczyć na Twoją pomoc, gdy w modlitwie zwróci się do Ciebie. Więc zwracamy się do Ciebie Panie pełni ufności o pomoc gdy wiele przesłanek wskazuje, że zaczynają się spełniać przepowiednie Twoje i bije dziejowa godzina opowiedzenia się, po której stronie będzie naród, czy po Twojej Chryste, czy po Szatana. Niech Twoja łaska sprawi, że Polska, która zawsze przez swą historię stawała po Twojej stronie, dziś także wybierze Ciebie Panie. Bo do kogo pójdziemy skoro Ty masz słowa życia wiecznego. Niech nadal będziemy znakiem dla narodów świata, że Polska jest Ci wierna i posłuszna. Niech Duch Święty wzbudzi w narodzie polskim pragnienie i tęsknotę za życiem duchowym, wiernością wierze katolickiej i umiłowaniem Ewangelii. A ty, św. Andrzeju Bobolo, przykładzie prawdziwej pobożności, nadziejo nasza, módl się za Ojczyznę, aby jej obywatele żyli pobożnie i święcie, nie dali się zwieść mocom ciemności i zwyciężali wrogów zbawienia. Amen.
DZIEŃ SZÓSTY. Modlitwa o życie zgodne z wiarą.
Panie Jezu, godny nieskończonej miłości i czci, Ty chcesz, aby Twoją własnością były wszystkie serca, a szczególnie biedne, skołatane i zagubione, bo one są też drogocenne w Twoich oczach. Dlatego zachęcasz, przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście utrudzeni i obciążeni, a Ja was pokrzepię. Jednak wielu jest obojętnych wobec tej zachęty Panie i żyje tak, jakby Ciebie nie było, albo, jakbyś był im niepotrzebny. Dlatego bezdenna głębino łask wszelkich, napełnij Twe dzieci taką łaską by pielęgnowały w sobie cnoty: pokorę, cichość, czystość, męstwo i miłość. Pośród szarej codzienności i zwodniczych zmysłów oświecaj ich rozum, by wybierały drogę wąską i stromą, przechodzili przez ciasną bramę, która wiedzie ku życiu z Tobą. Umacniaj naszą wolę, wzmacniaj słabe i strwożone serce, spraw by życie nasze było zgodne z wyznawaną wiarą. A ty, św. Andrzeju Bobolo, mężny zwycięzco na szlakach naszego życia tak trudnych i niebezpiecznych, nierównych i niepewnych bądź niezawodnym, wypróbowanym przewodnikiem w drodze do niebieskiej Ojczyzny. Amen.
DZIEŃ SIÓDMY. Modlitwa za duchowieństwo. 
Wiekuisty Kapłanie, Ty powołujesz ludzi, aby poszli za Tobą, i byli świadkami Twojej miłości aż po krańce ziemi. Spójrz na tych, których konsekrowałeś i przeznaczyłeś do służby Twemu ludowi. Niech posługa, którą pełnią w Twoim imieniu, ich uświęcenia i zbawia, a także tych, do których są posłani. Tobie polecamy Ojca Świętego, biskupów i kapłanów i prosimy, abyś ich zachował dla Twego Imienia, podtrzymywał w nich ducha poświęcenia i ofiary, błogosławił pracom oraz ustrzegł od złego. Niech będą Ci wierni, aby Kościół był światłem nadziei życia wiecznego. A ty, św. Andrzeju, wzorze świętości kapłańskiej i zakonnej, czuwaj nad polskim duchowieństwem, aby naśladowało ciebie w pracy nad sobą, gorliwej służbie Bogu i ludziom, oraz umiłowaniu Kościoła. Możny orędowniku u tronu Bożego, wspieraj swą modlitwą swych braci, kapłanów i zakonników, którzy podobnie, jak ty, troszczą się o zbawienie dla siebie i bliźnich. A tych, którzy porzucili kapłaństwo i zranili Kościół przez zgorszenie, otocz szczególną modlitewną opieką. Amen.
DZIEŃ ÓSMY. Modlitwa za rządzących i naród polski.
Boże, przez tak liczne wieki otaczałeś Polskę blaskiem potęgi i chwały, a tych, którzy sprawowali rządy nad narodem napełniałeś mądrością by z godnością i pożytkiem dla dobra obywateli dźwigali ten zaszczytny i trudny obowiązek. Dziś też potrzebujemy Twej pomocy, aby naród polski nadal darzył Ciebie miłością i własną Ojczyznę, szanował to co stanowi jej świętość narodową by naród odrzucił bezbożność, obojętność religijną, sekularyzm i laicyzację. Niech Twa łaska Panie sprawi, aby rządzący dbali o dobro duchowe i materialne Ojczyzny, o jej katolicką tożsamość. Spójrz na utrudzonych pracą Polaków i niech tak pracują by ich praca nie tylko była źródłem utrzymania rodzin, ale ich uświęcała. Otocz troskliwą miłością młodzież i dzieci, aby nie dali się porwać złowrogim ideologiom. A ty, św. Andrzeju, wielki nasz Patronie strzeż naszych miast i wiosek, prowadź Polskę do dobrobytu. Uproś pojednanie synom i córkom naszego narodu, który dziś boryka się z licznymi podziałami. Patronie Polski, prowadź Ojczyznę na szczyty nowej potęgi i chwały. Amen.
 
DZIEŃ DZIEWIĄTY. Modlitwa o życie w łasce Bożej i opiekę Bożą.
W ostatnim dniu nowenny zwracamy się do Ciebie Jezu z prośbą najważniejszą: zachowaj w nas żywą wiarę, życie w łasce uświęcającej, jedność z Kościołem, napełnij duchem modlitwy i wiernością Twoim przykazaniom i nauce Ewangelii. Niech będziemy świątynią Ducha Świętego i wzrastamy w przyjaźni z Tobą Jezu i kochamy Twoją i naszą Matkę. Niech cenimy sobie ponad wszystko życie nadprzyrodzone, modlitwę, sakramenty święte, szczególnie spowiedź i Eucharystię oraz Pismo Święte. A, Twoja pomoc Panie niech sprawi, byśmy mieli dobre pragnienia i prowadzili takie życie, aby w Tobie znaleźć pokój i szczęście, którego świat dać nie może. A ty, św. Andrzeju Bobolo szafarzu łask Bożych, nieustraszony Męczenniku wstawiaj się za nami u Pana byśmy mimo naszych grzechów i upadków zasłużyli już tu na ziemi, przy śmierci i w wieczności na współczucie i miłość Serca Bożego. Amen.
 
Litania do św. Andrzeja Boboli: odmawiana przez wszystkie dni Nowenny
Kyrie eleison! Chryste eleison! Kyrie eleison!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, jedyny Boże.
Święta Maryjo, módl się za nami
Święty Andrzeju Bobolo, módl się za nami.
 Święty. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
 Święty Andrzeju, napełniony duchem Bożym,
 Święty Andrzeju, czcicielu Niepokalanie Poczętej Maryi Panny,
Święty Andrzeju, duchowy synu świętego Ignacego Loyoli,
Święty Andrzeju, miłujący Boga i bliźnich aż do oddania swego życia,
Święty Andrzeju, w życiu codziennym oddany Bogu i bliźnim,
Święty Andrzeju, zjednoczony z Bogiem przez nieustanną modlitwę,
Święty Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Święty Andrzeju, Apostole Polesia,
Święty Andrzeju, powołany przez Boga do jednoczenia rozdzielonych sióstr i braci,
Święty Andrzeju, gorliwy nauczycielu dzieci i ludzi religijnie zaniedbanych,
Święty Andrzeju, niezachwiany w wierze mimo gróźb i tortur,
Święty Andrzeju, wytrwały w największych cierpieniach,
Święty Andrzeju, męczenniku za jedność chrześcijan,
Święty Andrzeju, męczenniku i apostole,
Święty Andrzeju, apostołujący po śmierci wędrówką relikwii umęczonego ciała,
 Święty Andrzeju, wsławiony przez Boga wielkimi cudami,
Święty Andrzeju, chlubo naszej Ojczyzny,
Święty Andrzeju, wielki Orędowniku Polski,
Święty Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski po trzecim rozbiorze,
Święty Andrzeju, nasz wielki Patronie.
Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga
Abyśmy nigdy od naszej wiary nie odstąpili,
Abyśmy żadnego grzechu ciężkiego nie popełnili,
Abyśmy za popełnione winy szczerą pokutę czynili,
Abyśmy dla naszego zbawienia gorliwie z łaską Bożą współpracowali,
Abyśmy Bogu wiernie służyli,
Abyśmy Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę miłowali,
Abyśmy w znoszeniu wszelkich przeciwności wytrwali,
Abyśmy z Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali,.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Kapłan: Módl się za nami, święty Andrzeju Bobolo,
Wierni: Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.
 
Módlmy się:
Boże, nasz Ojcze, Ty przez śmierć umiłowanego Syna chciałeś zgromadzić rozproszone dzieci.
 Spraw, abyśmy gorliwie współpracowali z Twoim dziełem, za które oddał życie święty Andrzej Bobola, Męczennik.
 Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Dzisiaj obchodzimy święto Ofiarowania Pańskiego

 

Pobierz obrazki
W Izraelu Prawo Mojżeszowe mówiło, że pierworodne dziecko płci męskiej należy ofiarować Bogu. To samo prawo uważało matkę za „nieczystą” po porodzie. Przez czterdzieści dni nie mogła ona wychodzić z domu ani dotykać niczego świętego.

A jednak, na oczach ludzi, nieświadoma tych okoliczności, Święta Rodzina pragnęła dać przykład pokory i posłuszeństwa, poddając się odwiecznemu nakazowi. Fakt, że św. Józef ofiarował dwie gołębice, świadczy o ich ubóstwie.

W tym czasie żył kapłan, czcigodny starzec o imieniu Symeon:
„Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego”
Łk 2,26

W całej historii Kościoła święto to nazywano Ofiarowaniem, Oczyszczeniem Maryi. Potocznie także nazywamy świętem Matki Bożej Gromnicznej, a od 1997 r. w tym dniu obchodzimy ustanowiony przez Ojca Świętego Jana Pawła II Światowy Dzień Życia Konsekrowanego.

Cały artykuł znajduje się na naszej stronie internetowej.

https://polskakatolicka.org/pl/artykuly/swieto-…
Jeśli doceniasz naszą pracę. Możesz wesprzeć naszą misję propagowania i obrony wartości katolickich w Polsce poprzez przekazania dobrowolnej darowizny.
Niedawno stworzyliśmy petycję przeciwko bluźnierczemu filmowi Benedetta.
Już 5800 osób podpisało się pod petycją do dystrybutora filmu w Polsce – Aurora Films.

Cieszę się, że wiele osób jest oburzonych, tak jak ja. Ale chcę zebrać co najmniej dziesięć tysięcy podpisów. Aby pokazać dystrybutorowi, właścicielom kin oraz całej Polsce, że katolicy nie akceptują tego bluźnierstwa i zniewagi wobec Matki Najświętszej!

Możesz jeszcze dołączyć do protestu. Kliknij w przycisk poniżej.

NIECH RZĄD W POLSCE PILNUJE POLSKI I NIECH NIE WTRĄCA SIĘ DO INNYCH PAŃSTW, BO NAM UKRAINA NIGDY NIE POMOGŁA. OWSZEM WYMORDOWAŁA POLAKÓW GDYŻ TAK CHCIAŁA. WIODOCZNIE W RZĄDZIE SĄ NIEPROSZENI UKRAIŃCY, ŻE TAK O UKRAINĘ DBAJĄ.

Ukraina: czy Polska powinna się wtrącać? Czy opozycja w Polsce jeszcze istnieje? M. Staniewicz wRealu24!

 
Korespondencja

 

🔔PILNE!🔔 https://banbye.pljuż działa. Tysiące Polaków stworzyło potężne narzędzie do walki z CENZURĄ. Projekt ruszył, ale wraz z rozwojem będzie wymagał ogromnego wsparcia finansowego. Buduj z nami BanBye.pl Niezależną Platformę Video! BEZ CENZURY. Pomóż
 
To już DZIŚ! „Lex-Konfident” w Sejmie! Protestuj z nami PRZECIW SEGREGACJI!

 

RN logo

Prof. Christian Perronne w Parlamencie Luxemburga o szczepionkach przeciw Covid-19 i pandemii
Korespondencja
Czy Episkopat w Polsce zamienił żyjącego i Cudownego Boga na lucyfera, skoro GO nie pyta i nie słucha i nie jest posłuszny swemu Panu który od ponad 100 lat oczekuje na uznanie GO KRÓLEM POLSKI a jest Jedynym Ratunkiem na Pokój i Zgodę na świecie. Bóg oferuje za DARMO POKÓJ i DOBROBYT i nie chcą. Ale do Nieba to będą się pchać jak A.Hlonda współmordercę milionów osób chcieli wepchnąć bez Boga Ojca pozwolenia. W Kościołach wywyższają diabła A.Hlonda i modlą się do niego a Jezusa Chrystusa do swego „sługi” poniżają, bo nawet Obrazów BOGA ZBAWICIELA  I KRÓLA powiesić nie pozwalają.

Gen. Roman Polko OSTRZEGA! „Trzeba przygotować się do wojny”

https://korwin24.pl/index.php/2022/02/01/gen-roman-polko-ostrzega-trzeba-przygotowac-sie-do-wojny/

Gen. Roman Polko był gościem w RMF FM, gdzie skomentował on sytuację wokół Ukrainy. Były dowódca GROM powiedział, że Polska powinna wesprzeć wschodniego sąsiada nie tylko poprzez wsparcie polityczne.„Trzeba przygotować się do wojny” – stwierdził wojskowy.

SZOK!!! „NIEZASZCZEPIONYM TRZEBA ODBIERAĆ MAJĄTKI”. 
Indoktrynacja dzieci w Kanadzie. Fragment telewizyjnego programu.
 
 
Ważna wiadomość
Jak zapewne wiecie, do Sejmu trafil zmodyfikowany projekt ustawy covidowej autorstwa poslow PiS, ktory 1 lutego bedzie procedowany w Sejmie.
W zwiazku z tym, Rafal z innymi czlonkami PJJ przyjezdza 1 lutego do Warszawy aby o godz. 15.00 w Kancelarii Prezydenta RP zlozyc 135 tys. podpisow sprzeciwiajacych sie segregacji, a nastepnie o 16.00 stac pod Sejmem w protescie przeciwko tej ustawie.
 
  We wtorek wszyscy laczymy sie o 15.00 tam gdzie jestesmy i ofiarowujemy Koronke do Bozego Milosierdzia wlasnie w tej sprawie – O wypelnienie sie Woli Bozej w Polsce. Bracia – Wszyscy RAZEM, tak gdzie ktos bedzie, niech na chwile przystanie i odmowi Koronke w tej intencji. 
 
Tutaj rozgrywa sie walka o normalne zycie naszych rodzin ??      Rafal Piech
Środa, 2 lutego 2022
OFIAROWANIE PAŃSKIE
Święto
Ofiarowanie Pańskie - Dzień Życia Konsekrowanego » Opactwo Benedyktynek w  Żarnowcu
(Łk 2,22-40)
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż nie zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: „Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. A Jego ojciec i matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”. Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.
List przed Dniem Życia Konsekrowanego 2022 | eKAI
Dziś XXV Dzień Życia Konsekrowanego.
2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. W ten sposób cały lud Boży przeżywa na nowo to, co wydarzyło się w świątyni Jerozolimskiej – Maryja wraz z Józefem ofiarowała Dzieciątko Jezus Bogu Ojcu, a Symeon ogłosił, że nowo narodzony Syn Boży jest Światłem świata i Zbawieniem narodów.
W 1997 r. Jan Paweł II właśnie w to święto ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, stwarzając okazję do głębszej refleksji całego Kościoła nad darem życia poświęconego Bogu. Matka Najświętsza ofiaruje Panu Bogu największy Dar, jaki otrzymała – Syna, Jezusa Chrystusa, a tym samym składa w ofierze siebie. Podobną ofiarę, z siebie samych w miłości do Chrystusa, składają osoby konsekrowane. Podkreślił to Jan Paweł II, mówiąc: „Ofiarowanie Jezusa staje się wymowną ikoną całkowitego oddania własnego życia dla tych, którzy powołani są, aby odtworzyć w Kościele i w świecie, poprzez rady ewangeliczne «charakterystyczne przymioty Jezusa, dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo»” (Vita consecrata, nr 1).

W orędziu na I Dzień Życia Konsekrowanego Ojciec Święty określa jego potrójny cel.
Odpowiada on po pierwsze, osobistej potrzebie uroczystego uwielbienia Pana i dziękczynienia za wielki dar życia konsekrowanego, życia które ubogaca i raduje Wspólnotę chrześcijańską poprzez swoje wielorakie charyzmaty oraz poprzez budujące owoce tak wielu istnień, całkowicie oddanych dla sprawy Królestwa.
Dzień Życia Konsekrowanego ma – po drugie – za zadanie przyczynić się do poznania i do szacunku dla życia konsekrowanego ze strony ludu Bożego.
Trzeci powód odnosi się bezpośrednio do osób konsekrowanych, zaproszonych do wspólnych i uroczystych obchodów niezwykłych dzieł, których Pan w nich dokonał, aby odkryć jeszcze bardziej w świetle wiary blaski tego Bożego piękna, które przez Ducha promieniują w ich sposobie życia, oraz aby jeszcze żywiej uświadomić sobie ich niezastąpioną misję w Kościele i w świecie.

Zakonnica klauzurowa„Życie konsekrowane znajduje się w samym sercu Kościoła jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji, ponieważ wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego oraz dążenie całego Kościoła-Oblubienicy do zjednoczenia z jedynym Oblubieńcem” – podkreśla Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Vita consecrata. „Życie konsekrowane nie tylko w przeszłości było pomocą i oparciem dla Kościoła, ale stanowi cenny i nieodzowny dar także dla teraźniejszości i przyszłości ludu Bożego, ponieważ jest głęboko zespolone z jego życiem, jego świętością i misją”.

Historia Kościoła pokazuje, że w każdym czasie są ludzie, którzy na wzór ewangelicznej Marii pragną „obrać lepszą cząstkę” – podejmują życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, by sercem czystym i niepodzielnym służyć Chrystusowi Panu i bliźnim. Historia ukazuje, że życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie pozwala na osiągnięcie miłości doskonałej.

Praktykowanie rad ewangelicznych stanowi oś życia zakonnego. Składane śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa dotykają trzech podstawowych dziedzin życia.
Pierwszy – ślub czystości – jest wyborem Chrystusa jako jedynej miłości i dlatego wiąże się z dobrowolną rezygnacją z życia małżeńskiego. Ta miłość oblubienicy do Oblubieńca znajduje swoje przedłużenie w miłości do tych, których wszyscy opuścili.

Ślub ubóstwa jest odpowiedzią życia konsekrowanego na powszechnie obecną dzisiaj „materialistyczną żądzę posiadania, lekceważącą potrzeby i cierpienia słabszych i wyzutą z wszelkiej troski o zachowanie równowagi zasobów naturalnych” (Vita consecrata, nr 89).

Ślub posłuszeństwa związany jest natomiast z kulturą wolności, ściśle związaną z szacunkiem dla osoby ludzkiej, z pomniejszaniem obszarów niesprawiedliwości i przemocy. „Posłuszeństwo właściwe dla życia konsekrowanego ukazuje w sposób szczególnie wyrazisty posłuszeństwo Chrystusa wobec Ojca i opierając się na tej właśnie tajemnicy, poświadcza, że nie ma sprzeczności między posłuszeństwem a wolnością” (Vita consecrata, nr 91).

Powołanie do życia zakonnego jest radą, do której wzywa nas Jezus Chrystus. Rady ewangeliczne, w ich wielości, są proponowane wszystkim uczniom Chrystusa. Doskonałość miłości, do której są powołani wszyscy wierni, nakłada na tych, którzy w sposób wolny przyjmują wezwanie do życia konsekrowanego, obowiązek praktykowania ubóstwa i posłuszeństwa oraz czystości w bezżenności dla Królestwa.
Zakony wyrastały w historii Kościoła, powstawały w nim i jemu służyły. Chrześcijanie pragnący żyć w całkowitej zgodzie z ideałami swojej religii, zasilali źródło Kościoła zagrożonego stale przez oschłość i zepsucie. Zakony są ważną cząstką Kościoła. Zapotrzebowanie na ich działalność nie maleje, lecz wręcz przeciwnie – rośnie. Jan Paweł II w czasie spotkania z zakonami na Jasnej Górze 5 czerwca 1979 r. stwierdził, że bez zgromadzeń zakonnych, bez życia poświęconego Bogu poprzez śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa Kościół nie byłby w pełni samym sobą. „Wasze domy – mówił Ojciec Święty – powinny być przede wszystkim ośrodkami modlitwy, skupienia i dialogu, osobistego i wspólnotowego z tym, który jest i ma pozostać pierwszym i naczelnym rozmówcą w każdym waszym pracowitym dniu”.

W 2001 r. obchody Dnia Życia Konsekrowanego skupiały się wokół zakonów kontemplacyjnych; w 2002 r. – wokół instytutów świeckich; w 2003 r. Kościół zachęcał do przyjrzenia się powołaniu kobiet konsekrowanych. W roku 2004 r. podjęta została refleksja wokół ślubu czystości. IX Dzień Życia Konsekrowanego w 2005 r. dotykał drugiego ze ślubów – ślubu ubóstwa, a w roku 2006 Dzień ten skupiał się na radzie i ślubie ewangelicznego posłuszeństwa. W 2007 r. tytuł listu Episkopatu Polski z okazji Dnia Życia Konsekrowanego brzmiał: „Przypatrzmy się powołaniu naszemu”. W 2008 r. polscy biskupi skierowali do wiernych list zatytułowany „Osoby konsekrowane w służbie człowiekowi w potrzebie”. W 2009 r. Dzień Życia Konsekrowanego obchodzony był pod hasłem „Otoczmy troską życie”. W roku 2010 r. wskazywano na osoby konsekrowane jako świadków miłości, a rok później wskazywano na pragnienie doskonałości, które ożywia wszystkie osoby konsekrowane. W 2012 r. hasłem XVI Dnia Życia Konsekrowanego były słowa: „Życie konsekrowane w Kościele, naszym domu”. Nawiązywało ono do hasła przeżywanego wówczas roku duszpasterskiego „Kościół naszym domem”. W 2013 r. hasłem XVII Dnia Życia Konsekrowanego były słowa: „Ku pełni życia w Chrystusie”, a rok później – „Światło życia konsekrowanego”.

Dzień Życia Konsekrowanego - Parafia św. Józefa Rzemieślnika Przedbórz
Maryjo, wizerunku Kościoła-Oblubienicy bez zmarszczki i skazy, która naśladując Ciebie „zachowuje dziewiczo nienaruszoną wiarę, mocną nadzieję i szczerą miłość” – wspomagaj osoby konsekrowane w ich dążeniu do wieczystej i jedynej szczęśliwości.
 
Zawierzamy je Tobie, Dziewico Nawiedzenia, aby umiały wychodzić naprzeciw ludziom w potrzebie i nieść pomoc, a nade wszystko nieść im Jezusa. Naucz je głosić wielkie dzieła, jakich Bóg dokonuje w świecie, a wszystkie ludy wielbiły Twoje imię. Wspomagaj je w pracy dla dobra ubogich, głodnych, pozbawionych nadziei, ostatnich i tych wszystkich, którzy szczerym sercem szukają Twojego Syna.
 
Do Ciebie, Maryjo, która pragniesz duchowej i apostolskiej odnowy Twoich synów i córek przez miłość do Chrystusa i przez całkowite oddanie się Jemu. kierujemy z ufnością naszą modlitwę. Ty, która czyniłaś wolę Ojca. okazując gorliwość w posłuszeństwie, męstwo w ubóstwie, a w swym płodnym dziewictwie gotowość na przyjęcie życia, uproś Twego Boskiego Syna. aby ci. którzy otrzymali dar naśladowania Go przez swą konsekrację, umieli o Nim świadczyć swoim przemienionym życiem, podążając radośnie, wraz ze wszystkimi innymi braćmi i siostrami, ku niebieskiej ojczyźnie i ku światłu, które nie zna zmierzchu.
O to Cię prosimy, aby we wszystkich i we wszystkim został otoczony chwałą, błogosławieństwem i miłością Najwyższy Władca wszystkich rzeczy, którym jest Ojciec, Syn i Duch Święty. Amen
Matki Bożej Gromnicznej – Rzymskokatolicka Parafia pw. Miłosierdzia Bożego
Zgodnie z tradycją w dniu dzisiejszym przed Mszą ma miejsce obrzęd błogosławienia świec i procesja ze świecami. Obrzęd błogosławieństwa, dokonujący się przed Mszą św., procesja ze świecami i sama Msza św. stanowią jedną czynność liturgiczną. Msza powinna być więc sprawowana przez tego samego kapłana, który dokonał poprzedzających ją obrzędów i według przepisanego na dziś formularza, chyba że Mszy przewodniczy biskup. Nie błogosławi się świec po Mszy św.
W dniu dzisiejszym wolno wrócić do śpiewu kolęd podczas liturgii.
Święto Ofiarowania Pańskiego – Matki Bożej Gromnicznej, 2 lutego -  Wiadomości
Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi,
Ciemna noc w jasności promienistej brodzi.
Aniołowie się radują, pod niebiosy wyśpiewują:
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Można śpiewać inną odpowiednią pieśń.
Kapłan pozdrawia wiernych jak we Mszy św., a następnie wprowadza ich do świadomego i czynnego udziału w obrzędach tego święta. Może się posłużyć słowami niżej podanymi lub podobnymi:
Drodzy bracia i siostry! Przed czterdziestoma dniami obchodziliśmy święto Narodzenia Chrystusa. Dzisiaj wspominamy dzień, w którym Jezus został przedstawiony w świątyni. W ten sposób nie tylko wypełnił przepis prawa Starego Testamentu, lecz spotkał się ze swoim ludem, który z wiarą Go oczekiwał. Symeon i Anna, prowadzeni i oświeceni przez Ducha Świętego, przybyli do świątyni, poznali Chrystusa i z radością wyznali wiarę w Niego. Podobnie i my, zgromadzeni przez Ducha Świętego, dążymy na spotkanie z Chrystusem. Znajdziemy Go i poznamy przy łamaniu chleba, a kiedyś spotkamy się z Nim, gdy przyjdzie w chwale.
Po wprowadzeniu kapłan, mając ręce złożone, błogosławi świece, mówiąc:
MODLITWA BŁOGOSŁAWIEŃSTWA
Módlmy się. Boże, źródło wszelkiego światła, Ty dzisiaj ukazałeś sprawiedliwemu Symeonowi światło na oświecenie pogan, † pokornie Cię błagamy, pobłogosław te świece i przyjmij prośby swojego ludu, który się zgromadził, aby je nieść ku Twojej chwale; * spraw, niech drogą cnót dojdzie do światłości bez końca. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Ant. Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela.
Teraz, o Panie, pozwól odejść swemu słudze w pokoju *
według słowa Twojego.
Ant. Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie.
Ant. Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela.
Któreś przygotował wobec wszystkich narodów.
Ant. Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela.
Fra Angelico: Ofiarowanie Chrystusa w świątyni

Nazwa obchodzonego 2 lutego święta wywodzi się od dwóch terminów greckich: Hypapante oraz Heorte tou Katharismou, co oznacza święto spotkania i oczyszczenia. Oba te święta były głęboko zakorzenione w tradycji Starego Testamentu.
Na pamiątkę ocalenia pierworodnych synów Izraela podczas niewoli egipskiej każdy pierworodny syn u Żydów był uważany za własność Boga. Dlatego czterdziestego dnia po jego urodzeniu należało zanieść syna do świątyni w Jerozolimie, złożyć go w ręce kapłana, a następnie wykupić za symboliczną opłatą 5 syklów. Równało się to zarobkowi 20 dni (1 sykl albo szekel to 4 denary lub drachmy, czyli zapłata za 4 dni pracy robotnika niewykwalifikowanego). Równocześnie z obrzędem ofiarowania i wykupu pierworodnego syna łączyła się ceremonia oczyszczenia matki dziecka. Z tej okazji matka była zobowiązana złożyć ofiarę z baranka, a jeśli jej na to nie pozwalało zbyt wielkie ubóstwo – przynajmniej ofiarę z dwóch synogarlic lub gołębi. Fakt, że Maryja i Józef złożyli synogarlicę, świadczy, że byli bardzo ubodzy.

Święto Ofiarowania Pańskiego przypada czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu. Jest to pamiątka ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej i dokonania przez Matkę Bożą obrzędu oczyszczenia.
Kościół wszystkim ważniejszym wydarzeniom z życia Chrystusa daje w liturgii szczególnie uroczysty charakter. Święto Ofiarowania Pana Jezusa należy do najdawniejszych, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w IV w., a więc zaraz po ustaniu prześladowań. Dwa wieki później pojawiło się również w Kościele zachodnim.
Tradycyjnie dzisiejszy dzień nazywa się dniem Matki Bożej Gromnicznej. W ten sposób uwypukla się fakt przyniesienia przez Maryję małego Jezusa do świątyni. Obchodom towarzyszyła procesja ze świecami. W czasie Ofiarowania starzec Symeon wziął na ręce swoje Pana Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: „Światłość na oświecenie pogan i na chwałę Izraela” (Łk 2, 32). Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w czasach papieża św. Gelazego w 492 r. Od X w. upowszechnił się obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje Jezusa – Światłość świata, Chrystusa, który uciszał burze, był, jest i na zawsze pozostanie Panem wszystkich praw natury. Momentem najuroczystszym apoteozy Chrystusa jako światła, który oświeca narody, jest podniosły obrzęd Wigilii Paschalnej – poświęcenie paschału i przepiękny hymn Exultet.
W Kościele Wschodnim dzisiejsze święto (należące do 12 najważniejszych świąt) nazywane jest Spotkaniem Pańskim (Hypapante), co uwypukla jego wybitnie chrystologiczny charakter. Prawosławie zachowało również, przejęty z religii mojżeszowej, zwyczaj oczyszczenia matki po urodzeniu dziecka – po upływie 40 dni od porodu (czyli po okresie połogu) matka po raz pierwszy przychodzi do cerkwi, by w pełni uczestniczyć w Eucharystii. Ślad tej tradycji był kultywowany w Kościele przedsoborowym – matka przychodziła „do wywodu” i otrzymywała specjalne błogosławieństwo; było to praktykowane zazwyczaj w dniu chrztu dziecka i – tak jak wówczas także chrzest – poza Mszą św. Zwyczaj ten opisał Reymont w „Chłopach”.
W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa ma nadal charakter wybitnie maryjny (do czasów posoborowej reformy Mszału w 1969 r. święto to nosiło nazwę „Oczyszczenia Maryi Panny” – „In purificatione Beatae Mariae Virginis”). Polacy widzą w Maryi Tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która nas tym Światłem broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego często brano do ręki gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci. Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze, a zwłaszcza pioruny, które zapalały i niszczyły domostwa, przeważnie wówczas drewniane. Właśnie od nich miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Zwykle była ona pięknie przystrajana i malowana. W czasie burzy zapalano ją i stawiano w oknach, by prosić Maryję o ochronę. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów.
Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny (a nie liturgiczny – ten skończył się świętem Chrztu Pańskiego) okres Bożego Narodzenia. Dzisiejsze święto zamyka więc cykl uroczystości związanych z objawieniem się światu Słowa Wcielonego. Liturgia po raz ostatni w tym roku ukazuje nam Chrystusa-Dziecię.

Ofiarowanie Chrystusa w świątyni

Od 1997 r. 2 lutego Kościół powszechny obchodzi ustanowiony przez św. Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, poświęcony modlitwie za osoby, które oddały swoje życie na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Pamiętajmy o nich w podczas naszej dzisiejszej modlitwy na Eucharystii.

ŚODR Częstochowa - Polacy wierni tradycji - Matki Bożej Gromnicznej
Kazanie św. Sofroniusza, biskupa
Przyjmijmy jasne i wiekuiste Światło


Idźmy wszyscy na spotkanie Chrystusa. Z ochoczym sercem podążajmy wielbiąc Jego tajemnice. Niechaj nikogo nie zabraknie na tym spotkaniu, niech każdy niesie zapaloną świecę.
Blask gorejących świec oznacza najpierw Bożą chwałę Tego, który przychodzi, przez którego wszystko jaśnieje od czasu, kiedy blask światła wiecznego rozproszył złe ciemności. Oznacza także i nade wszystko, że trzeba nam z jasną duszą wyjść na spotkanie Chrystusa.
Jak bowiem Bogurodzica, Dziewica niepokalana, niosła w swoich ramionach Światło prawdziwe idąc na spotkanie tych, którzy pozostawali w mroku śmierci, tak też i my oświeceni jego promieniami i trzymając w ręku widoczny dla wszystkich płomień, pośpieszajmy naprzeciw Tego, który jest prawdziwym Światłem.
„Światło przyszło na świat” i oświeciło go pogrążonego w mrokach. „Nawiedziło nas z wysoka Wschodzące Słońce” i oświeciło tych, którzy przebywali w ciemnościach. To misterium dotyczy nas. Dlatego właśnie podążamy trzymając zapalone pochodnie, dlatego biegniemy niosąc światła. Okazujemy w ten sposób, że zajaśniało nam Światło; wskazujemy także na blask, który my sami od niego otrzymamy. Idźmy więc wszyscy razem, śpieszmy na spotkanie Boga.
Oto pojawiło się „Światło prawdziwe, które oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi”. Oświećmy się nim, bracia, i świećmy nim wszyscy.
Niechaj nikt z nas nie pozostaje z dala od tego Światła. Niechaj nikt, kto je otrzymał, nie trwa dłużej w ciemnościach. Idźmy wszyscy jaśniejący, idźmy razem wszyscy oświeceni i przyjmijmy wraz ze starcem Symeonem jasne i wieczne Światło. Wraz z nim wychwalajmy i dziękujmy Bogu, Ojcu światłości, który zesłał prawdziwe Światło, rozproszył ciemności i nas wszystkich uczynił jaśniejącymi.
Także i my zobaczyliśmy Boże zbawienie, które Bóg przygotował wobec wszystkich narodów na chwałę nowego Izraela, to jest nas właśnie. Zobaczyliśmy, i natychmiast zostaliśmy uwolnieni z dawnego mroku grzechu, podobnie jak Symeon po zobaczeniu Chrystusa został wyzwolony z więzów doczesnego życia.
My także, przyjąwszy w wierze Chrystusa przychodzącego do nas z Betlejem, z pogan staliśmy się ludem Bożym, albowiem to Chrystus jest zbawieniem danym nam od Boga Ojca. Naszymi oczyma ujrzeliśmy Boga, który stał się człowiekiem. Teraz, skoro zobaczyliśmy Boga obecnego wśród nas i przyjęliśmy Go w duchu na ramiona, staliśmy się nowym Izraelem. Czcimy więc obecność Pana coroczną uroczystością, abyśmy nigdy o niej nie zapomnieli.
                                                                                     Matki Bożej Gromnicznej – Parafia Wieczerzy Pańskiej

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Mimo, że jesteśmy już po świętach Bożego Narodzenia, czytamy dzisiaj zapowiedź przyjścia Mesjasza. W Księdze Malachiasza łączy się to z dwiema prawdami: z miłością Boga do Izraela oraz z Jego sprawiedliwą ręką.
Słynny obraz Rembrandta Ojciec Miłosierny zawiera szczegół, który dobrze tłumaczy, czym jest miłosierdzie Boga. Dłonie ojca, spoczywające na plecach syna marnotrawnego, są różne. Jedna jest delikatna, kobieca (łączona z rachamim, czyli z matczyną miłością, gotową do cierpliwego przebaczania), a druga silna, łączona z ojcem (to miłość chesed, czyli stała i wierna, którą utożsamiano z zawarciem przymierza Boga z ludźmi).
Zapowiedź przyjścia Pana we fragmencie z Księgi Malachiasza jest syntezą obu tych słów. Samo przyjście Mesjasza dokonuje się z miłości do nas i jest połączone z sądem, z ciężką ręką Boga, która pragnie sprawiedliwości. Może to być na pierwszy rzut oka trudne do pogodzenia zestawienie, ale Biblia ukazuje, że miłość Boga jest związana między innymi z trudem. Przykładami tego może być wyjście Abrahama i jego próba albo czterdzieści lat wędrówki Izraela po pustyni. W Nowym Testamencie potwierdzenie tego znajdujemy w tajemnicy Krzyża i Zmartwychwstania Chrystusa, a dosłownie wyrażone zostaje w Apokalipsie św. Jana: Ja, który kocham, karcę i ćwiczę (Ap 3, 19).
Miłość Boga nie znosi kompromisów. Jeżeli wchodzimy z Nim w relację, to mamy wejść w nią cali, zrywając z grzechem. Jest to trudny i wymagający proces, o którym mówi prorok: usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro… – użyte tutaj porównania są mocne i wskazują na ból, który mamy do przejścia. Ostatecznie jednak po tym oczyszczeniu nastąpi radość: będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za dawnych dni i lat starożytnych. Tę drogę możemy rozpocząć od spowiedzi.


Komentarz do psalmu

Psalm mógł mieć charakter hymnu, który był odśpiewywany w czasie wchodzenia ludu do świątyni. Pieśń dzieli się na trzy części. Pierwsza przedstawia Boga jako wszechmogącego, który podtrzymuje wszystko w istnieniu (Ps 24, 2). Druga mówi o tym, kto może wejść do świątyni, jaki człowiek jest godny, by przebywać w obecności Boga.
Ostatnie wersy z Psalmu 24 to wniosek pochodzący z lektury całego utworu. Jakiemu Panu należy otworzyć bramy? Stwórcy wszechświata, Temu, który ustanowił człowieka na szczycie i pokazał mu, jak ma postępować, by wszedł na górę Pana.
Można jeszcze wersety 7-10 łączyć z momentem, gdy Arka Przymierza była wprowadzana do Jerozolimy. Gdy król Dawid tańczył i śpiewał z radości (por. 2Sm 6, 12-16).


Komentarz do drugiego czytania

Jezus chce uwolnić wszystkich tych, którzy są w niewoli lęku przed śmiercią. W kontekście dzisiejszego czytania misja Chrystusa nabiera specjalnego charakteru. Człowiek może umrzeć na wiele sposobów. Nie mówimy tutaj jedynie o śmierci cielesnej, gdy ciało odłącza się od duszy, ale także o śmierci spowodowanej grzechem. Duński filozof – Soren Kierkegaard, jedno ze swoich dzieł zatytułował Choroba na śmierć. W tej książce dotyka zagadnienia specjalnego rodzaju śmierci. Mowa tutaj o rozpaczy, której kresem jest śmierć jako rzecz ostateczna.
Życie w grzechu jest drogą w rozpaczy. Człowiek grzeszny trwa w napięciu, w pewnym niedomknięciu. Natura ludzka jest niedoskonała – stąd nasze upadki i powroty na drogę przymierza z Bogiem. Taką pustkę może „załatać” Bóg w sakramencie pokuty. Chrześcijanin to człowiek, który potrafi spojrzeć dalej, za horyzont śmierci, swojego upadku. Jest to jedynie okno, przez które widać krajobraz życia wiecznego. Dlatego ludzie wierzący nie traktują śmierci jako koniec, lecz jako przejście. Jest to podstawowe odróżnienie, jakiego używał Kierkegaard a także autor Listu do Hebrajczyków.
W tym świetle widzimy Chrystusa i Jego zbawcze dzieło. Przez śmierć pokonuje tego, który dzierżył władzę nad śmiercią (por. Hbr 2,14b). Ojcowie Kościoła pisali, że Jezus, przychodząc na świat, odkupił wszystko, w co się wcielił, a więc całą naturę ludzką oprócz grzechu. Jest to wyjątkowe zwycięstwo, dzięki któremu wiemy, jak mamy postępować, by nie być niewolnikiem. Wpatrujmy się w Jezusa.


Komentarz do Ewangelii

Ofiarowanie Jezusa w świątyni łączy się szczególnie z motywem światła. Tego porównania używa starzec Symeon, gdy wypowiada proroctwo: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela. Również świece, które w tym dniu przynosimy ze sobą na Mszę św., mają symbolizować światło, które wychodzi z Kościoła i oświeca naszą drogę.
Tradycja żydowska nakazywała, by po czterdziestu dniach od urodzenia przedstawić dziecko Bogu oraz złożyć Mu specjalną ofiarę. Jednak Ofiarowanie Pańskie miało bardziej na celu przedstawienie Zbawiciela światu, czego potwierdzeniem jest proroctwo Symeona.
Wniesienie Jezusa do świątyni jest umiejscowieniem Króla na tronie, czyli tam gdzie jest Jego miejsce. Chrystus zostaje ofiarowany, lecz światło z Niego bijące rozchodzi się dalej, zdecydowanie poza świątynię jerozolimską. Jego królowanie zostaje też wspomniane w słowach skierowanych bezpośrednio do Maryi – Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. Zapowiedź Symeona Kościół interpretuje jako przygotowanie na wydarzenia Męki i Zmartwychwstania. Tronem naszego Króla będzie krzyż, za berło posłuży Mu trzcina, a na głowie będzie miał koronę cierniową.
Tutaj splata się tajemnica Wcielenia z misterium Zbawienia. Jeszcze jednym elementem, w którym to widać, jest tekst Exsultet. Noc, która jako dzień zajaśnieje, która będzie światłem i radością (por. Exsultet), to wyraz Zmartwychwstania Chrystusa, to moment, gdy blask Jego chwały zacznie padać na każdego człowieka. Świeca paschalna, którą wnosimy do kościoła w Wigilię Paschalną, jest jak Chrystus wnoszony przez swoich Rodziców do świątyni. Od Paschału rozchodzi się światło na wszystkich wiernych, a od Jezusa – nadzieja zbawienia.

Komentarze zostały przygotowane przez Pawła Klefasa kleryka IV roku WMSD w Warszawie

                                                                              4 Niedziela Zwykła - 02.02.2020 - Święto Ofiarowania Pańskiego - Parafia  św. Antoniego Wrocław

Komunia, uczestnictwo i misja w życiu osób konsekrowanych – List przed Dniem Życia Konsekrowanego 2022

https://www.ekai.pl/dokumenty/komunia-uczestnictwo-i-misja-w-zyciu-osob-konsekrowanych-list-przed-dniem-zycia-konsekrowanego-2022/

Modlitwa za osoby konsekrowane

Boże, Ty dajesz natchnienie do dobrego i pomagasz je urzeczywistniać, prowadź droga wiecznego zbawienia naszych braci i siostry, którzy dla miłości Twojej porzucili wszystko i oddali się Tobie. Spraw, aby naśladując Chrystusa wiernie wypełniali śluby oraz służyli Tobie i braciom w duchu ubóstwa i pokorze serca. Spraw, aby mieli ducha jedności i zachęcając się wzajemnie do pełnienia dobrych uczynków, przez święte życie byli prawdziwymi świadkami Chrystusa. Amen.

MODLITWA ZA OSOBY KONSEKROWANE 

Przenajświętsza Trójco, błogosławiona i błogosławiąca,

napełnij błogosławieństwem swoich synów i córki, których powołałaś,

aby wyznawali wielkość Twojej miłości,

Twojej miłosiernej dobroci i Twojego piękna.

 

Ojcze Święty, uświęć swoich synów i córki,

którzy konsekrowali się Tobie dla chwały Twojego imienia.

Wspomagaj ich swoją mocą, aby mogli świadczyć,

że Ty jesteś początkiem wszystkiego, jedynym źródłem miłości i wolności.

 

Dziękujemy Ci za dar życia konsekrowanego,

które z wiarą szuka Ciebie, a pełniąc swoją powszechną misję,

wzywa wszystkich, aby zmierzali ku Tobie.

 

Jezu Zbawicielu, Słowo Wcielone,

Ty powierzyłeś swoją drogę życia tym, których powołałeś:

nadal przyciągaj do siebie ludzi, którzy będą dla współczesnego człowieka

świadkami Twojego miłosierdzia, zapowiedzią Twojego powrotu,

żywym znakiem dóbr przyszłego zmartwychwstania.

Niech żadna próba nie oderwie ich od Twojej miłości!

 

Duchu Święty, Miłości rozlana w sercach,

który umysłom udzielasz łaski i natchnienia, odwieczne Źródło życia,

który doprowadzasz do końca misję Chrystusa przez różnorakie charyzmaty,

prosimy Cię za wszystkie osoby konsekrowane.

 

Napełnij ich serca głęboką pewnością,

że zostały wybrane, aby kochać, wielbić i służyć.

Pozwól im zaznać Twojej przyjaźni, napełnij je Twoją radością i pociechą,

pomagaj im przezwyciężać chwile trudności i podnosić się po upadkach,

uczyń je odblaskiem Boskiego piękna.

Daj im odwagę podejmowania wyzwań naszych czasów

i łaskę ukazywania ludziom dobroci i człowieczeństwa

Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa.

                                                                                    matka boża gromniczna - Parafia św. Marcina w Gostycynie

Litania na Ofiarowanie Pańskie

Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

Dzieciątko Jezus – usłysz nas.

Dzieciątko Jezus – wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże – zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata, Boże – zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty, Boże – zmiłuj się nad nami.

Święta Trójco, jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.

O Maryjo, która poddałaś się prawu oczyszczenia przepisanemu w Prawie, módł się za nami.

O Maryjo, która z Twoim Synem i z Józefem udałaś się w drogę do Jeruzalem,

O Maryjo, któraś Syna Twego przedstawiła i ofiarowała w świątyni,

O Maryjo, któraś parę gołąbków na ofiarę przyniosła,

O Maryjo, któraś Syna wykupiła,

O Maryjo, którą Symeon pozdrowił i błogosławił,

O Maryjo, któraś Dziecię Twoje na ręce Symeona złożyła,

O Maryjo, któraś z radością przysłuchiwała się słowom Symeona,

O Maryjo, któraś słyszała bolesne przepowiadania sprawiedliwego starca,

O Maryjo, którą ucieszyły słowa pochwalne prorokini Anny,

O Maryjo, najczystsza Dziewico,

O Maryjo, niepokalana Panno oraz Matko,

 

Od ducha pychy i wyniosłości, wybaw nas wstawieniem się Twoim.

Od sprzeciwiania się przykazaniom Bożym,

Przez Twoje całego życia posłuszeństwo,

Przez Twoją pokorę,

 

My, grzeszni, prosimy Cię, wysłuchaj nas.

Abyśmy zawsze pamiątkę Syna Twego Boskiego w sercu zachowywali,

Abyśmy w szczęściu zuchwałości, a w nieszczęściu rozpaczy się nie poddawali,

Abyśmy także w godzinę śmierci, jak Symeon, w pokoju z tego świata zejść mogli,

Abyśmy po śmierci, w Kościele wiecznej chwały przedstawieni być mogli,

 

JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

 

Módlmy się: Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn, który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię hlagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą czystymi sercami. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Króluj Nam Chryste!!! 28.01 Pielgrzymka zmierza w kierunku Jurgowa, 
wywiad z dziennikarzem onetu.
Króluj Nam Chryste!!! 29.01 Świadectwo Pani Marysi Część 1 
Zapraszamy wszystkich na pielgrzymkę.
Króluj Nam Chryste!!! 29.01 Relacja z pielgrzymki: część 2 itd. 
Zapraszamy wszystkich na pielgrzymkę
Króluj Nam Chryste!!! 30.01 Relacja z pielgrzymki która gości u Pani Marysi
Białki Tatrzańskiej.
Biblia – instrukcją szczęścia w małżeństwie (cz.I) – ks. Dominik Chmielewski – YouTube
https://m.youtube.com/watch?v=L17_kOokrEI

UNIKAJCIE SZPITALI

 POLACY DBAJCIE O SIEBIE I RODZINY – LECZCIE SIĘ SAMI BEZ SZPITALI, BO MORDERCY CZUWAJĄ ABY NAS OKRAŚĆ Z NASZYCH ORGANÓW, A DO TRUMNY W WORKACH CIAŁA ODDAJĄ.

https://www.bitchute.com/embed/nTdzBTcUGzuP/

 

https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2022/01/ludzi-niezaszczepionych-masowo-sie-morduje-w-szpitalach-covidowych-w-celu-pozyskania-z-nich-organow-na-handel-na-czarnym-rynku-i-napompowania-statystyk/

Luty miesiącem modlitwy za chorych i cierpiących

                               Modlitwa do Matki Bożej z Lourdes za chorych - YouTube
NOWENNA PRZED ŚWIĘTEM NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
Z LOURDES I ŚWIATOWYM DNIEM CHOREGO
(codziennie można dodać własną intencję)
Dzień pierwszy nowenny 2 lutego
„Miłość do cierpiących jest znakiem i miarą poziomu cywilizacji i rozwoju narodu” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, która wzywana jesteś z wielką ufnością jako pośredniczka łask i miłosierdzia, uproś nam łaski, których potrzebujemy dla naszego uzdrowienia duchowego i fizycznego.
 
Każdego dnia nowenny:
Miłosierny Boże, przyjdź z pomocą naszej słabości i spraw, abyśmy za wstawiennictwem Niepokalanej Rodzicielki Twojego Syna, której pamiątkę obchodzimy, dźwignęli się z naszych grzechów do nowego życia. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Boże, otacza mnie świat pełen egoizmu, pychy, indywidualizmu, obojętności. Trudno odnaleźć miłość, tę prawdziwą – Twoją. Ważniejsze staje się  „mieć” niż „być”. Pragnę dziś wołać, bym potrafił zmieniać ten świat swoim świadectwem życia, bym niósł swoją postawą orędzie ratunku, uzdrowienia dla świata, bym był znakiem Twojej miłości.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu… 
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
 
Dzień drugi nowenny 3 lutego
„Wielu braci i sióstr wciąż jeszcze nie otrzymuje niezbędnej pomocy lekarskiej. Jest to wielka niesprawiedliwość, która przynagla do niezwłocznego działania wszystkich, a zwłaszcza tych, na których spoczywa wielka odpowiedzialność w sferze polityki i gospodarki” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, której potęga jest tak wielka w Niebie, że Twoje prośby nigdy nie zostają odrzucone, Ty, która bogata jesteś w miłosierdzie i moc. Uproś nam u Syna swego łaski, o które z ufnością prosimy.
Boże, doświadczam wielkiego bólu, kiedy obserwuję postawy służby zdrowia odpowiedzialnej za opiekę nad chorymi, cierpiącymi oraz postawy decydujących o jej dotowaniu i rozwoju. Dziękuję za czynione dobro, ale widzę, jak jeszcze wiele do uporządkowania. Daj kierującym mądrość, odpowiedzialność i siły do odkrywania ciągle na nowo sensu swojej misji niesienia pomocy człowiekowi, który jej potrzebuje, który na nią czeka.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu… 
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.
Dzień trzeci nowenny 4 lutego
„Cierpienie człowieka, cierpienie ludzi którego nie da się uniknąć przyjęte w duchu wiary, jest źródłem mocy dla cierpiącego i dla innych” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, która objawiłaś swoją miłość dla grzeszników, polecając Bernadecie modlić się za nich. Nasze grzechy sprawiają, że nie jesteśmy godni zbliżyć się do Ciebie, ale z ufnością prosimy: wyjednaj nam skruchę za grzechy i łaskę szczerej spowiedzi.
Boże, kiedy spotyka mnie cierpienie, tyle we mnie buntu, gniewu, znaków zapytania. Tak trudno zrozumieć, że Ty jesteś w tym wydarzeniu. Brak mojej pokory, przyjęcia Twojej woli. Daj mi łaskę otwartego i odważnego serca, bym potrafił przyjmować Twój plan wobec mnie, nawet gdy przychodzi cierpienie. Bym potrafił być znakiem wielkich darów, którymi mnie obdarzasz, a swoją postawą dawał świadectwo mojej wiary w pełnym zaufaniu Tobie, bym pokazywał, że Ty jesteś Panem życia i śmierci.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu… 
 
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
 
Dzień czwarty nowenny 5 lutego
„Pragnę wyrazić wdzięczność wszystkim – pojedynczym osobom, instytucjom religijnym, organizacjom pozarządowym – którzy z godną podziwu gorliwością służą chorym i cierpiącym. Mam na myśli w szczególności rzeszę zakonników i zakonnic, którzy wspólnie z licznymi świeckimi pracują w szpitalach i w małych ośrodkach zdrowia krajów najuboższych, pośród trudności i konfliktów, ryzykując nawet własne życie, aby ratować życie braci” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, przychodzimy do Ciebie, jako do Tej, która nigdy nikomu nie odmawia swego miłosierdzia. Przybądź nam z pomocą, o Maryjo, i uproś nam czystość duszy i ciała.
Boże, moje myśli kierują się do wszystkich, którzy posługują chorym, którzy pochylali się nade mną. Dziękuję za to, że postawiłeś ich przy mnie. Daj siłę i moc wszystkim w trudnej służbie dla drugiego człowieka. Ludziom posługującym chorym daj łaskę odkrywania w nich Ciebie.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
Dzień piąty nowenny 6 lutego    
„Ludzie samotni, odepchnięci, psychicznie chorzy, fizycznie upośledzeni są wszędzie. Czy mamy dla nich czas? Pamiętajcie, cokolwiek uczynicie tym ludziom, uczynicie samemu Bogu…” (Matka Teresa z Kalkuty).
O Pani nasza z Lourdes, dziękujemy Ci za Twą troskliwość nad nami, ponieważ nigdy nie przestajemy być Twoimi dziećmi. Nawróć wszystkich grzeszników, aby pojednali się z Bogiem i pomiędzy sobą.
Boże, szybko przemijają dni mojego życia. Często biegnę, nie zauważając drugiego człowieka, szczególnie tego potrzebującego. Zapominam, że to Ty w nim przychodzisz do mnie. Tracę wiele czasu, a potrzeba jednego – realizować tak konkretnie Twoją miłość. Proszę, wyzwól mnie z obojętności i daj siły, bym się zatrzymał i zauważył Ciebie, który wołasz o miłość.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
Dzień szósty nowenny 7 lutego
„Jestem świadoma, że jesteśmy maleńką kroplą w wielkim oceanie nędzy i cierpienia, ale jeżeli nie byłoby tej kropli, to ludzkie cierpienie i nędza byłyby jeszcze większe…” (Matka Teresa z Kalkuty).
O Pani nasza z Lourdes, która znosiłaś wszystko z największą cierpliwością, uproś nam męstwo potrzebne do znoszenia chorób i cierpień duchowych, które pragniemy ofiarować Bogu, jako wynagrodzenie za grzechy świata oraz w intencjach Kościoła Świętego.
Boże, zauważam, że dziś liczy się siła, zdrowie, odwaga itd. Nie ma miejsca dla ludzi doświadczonych chorobą, cierpieniem, słabością. Wyrzuca się ich poza margines życia – domy starców, odosobnienie, a w konsekwencji eutanazja. Tragizm człowieka. Brak chrześcijańskich postaw w służbie, oddaniu dla innych ludzi. Panie, otwórz me serce na Twoją miłość. Umocnij tą miłością wszystkich posługujących chorym.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
Dzień siódmy nowenny 8 lutego
„Bycie blisko chorego jest niezbędne, winna jednak temu towarzyszyć ewangelizacja środowiska, w którym żyjemy” (Benedykt XVI).
O Pani nasza z Lourdes, któraś powiedziała do Bernadety: „Nie obiecuję ci szczęścia na tym świecie, lecz w innym”, pozwól nam zrozumieć wartość cierpienia, które sama u stóp krzyża przeżyłaś.
Boże, widzę świat ludzi troszczących się o zdrowie, urodę, skoncentrowanych na sobie, uchylających się od posługi wobec potrzebujących. Konieczna jest ewangelizacja naszego otoczenia, by było zdolne bezinteresownie wyjść ku drugiemu człowiekowi. By nie zabrakło gestów miłości, ale również opieki modlitewnej nad chorymi, cierpiącymi. Być może choroba kogoś bliskiego pomoże odkryć na nowo wartość, sens i cel życia każdego z nas.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
 
Modlitwa za chorych
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
 
Dzień ósmy nowenny 9 lutego
„Cierpienie, ból, niepowodzenie to są pocałunki Jezusa, to znaki, że już jesteś tak blisko Jezusa na krzyżu, że może Cię pocałować” (Matka Teresa z Kalkuty).O Pani nasza z Lourdes, Niepokalane Poczęcie, Dziewico czysta i bez skazy, uproś nam łaskę czystości, abyśmy mogli przeciwstawić się okazjom do grzechu i zwrócić się w modlitwie przeciwko wszystkim zagrożeniom, które przynosi świat, szatan i ciało.
Boże, chcę Cię dziś prosić o dar zrozumienia, że cierpienie to szczególna łaska, wybranie, ścisła relacja z Chrystusem cierpiącym, współuczestnictwo z Nim w zbawczej misji świata. Dotknij tym darem wszystkich chorych, by zrozumieli, że mogą swoją ofiarą wyprosić niebo nie tylko dla siebie, ale nieść także ratunek innym, tym, którzy zagubili się w tym świecie.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
 
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.Amen.
 
Dzień dziewiąty nowenny 10 lutego
„Potrzebne jest duszpasterstwo zdolne pokrzepiać chorych w cierpieniu, pomagające im przemieniać swój los w moment łaski dla siebie i innych dzięki żywemu uczestnictwu w misterium Chrystusa” (Benedykt XVI).
O Pani nasza z Lourdes, która tak bardzo polecałaś pokutę, uproś nam łaskę przyjęcia dobra, które Bóg daje. Spraw, abyśmy zrozumieli wszelkie zło grzechu i jego nieobliczalne skutki dla naszego życia doczesnego i wiecznego
Boże, oddaję Ci wszystkich tych, których wezwałeś w szczególny sposób do pójścia za Tobą: kapłanów, a zwłaszcza posługujących chorym. Niech prowadzi ich Twoja miłość, by potrafili być dobrymi narzędziami w Twoich dłoniach i dawali Ciebie tym, do których ich posyłasz. Niech nigdy nie zabraknie im radości w posłudze.
Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Modlitwa za chorych 
Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
                                                                                                   Bonifratrzy – Zakon Szpitalny św. Jana Bożego, Prowincja Polska p.w. Zwiastowania N.M.P.
Litania do Matki Bożej z Lourdes – odmów w intencji chorych i cierpiących 
 Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
 Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
 Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
 Synu Odkupicielu świata Boże,
 Duchu Święty Boże,
 Święta Trójco jedyny Boże,
Najświętsza Panno w Lourdes objawiona, módl się za nami.
 Najświętsza Panno pokutę zalecająca,
 Najświętsza Panno, uzdrawiające źródło wskazująca,
 Najświętsza Panno potwierdzająca Swe Niepokalane Poczęcie,
 Niepokalana Córo Boga Ojca,
 Niepokalana Matko Syna Bożego,
 Niepokalana Oblubienico Ducha Świętego,
 Niepokalana Świątynio Trójcy Przenajświętszej,
 Niepokalane odzwierciedlenie Mądrości Bożej,
 Niepokalana Jutrzenko sprawiedliwości,
 Niepokalana Arko Przymierza,
 Niepokalana Dziewico krusząca głowę węża piekielnego,
 Niepokalana Królowo nieba i ziemi,
 Niepokalana skarbnico łask Boskich,
 Niepokalana drogo do Jezusa wiodąca,
 Niepokalana Dziewico wolna od grzechu pierworodnego,
 Niepokalana bramo niebios,
 Niepokalana Gwiazdo morza,
 Niepokalana Matko Kościoła świętego,
 Niepokalane źródło wszelkich doskonałości,
 Niepokalana przyczyno naszej radości,
 Niepokalany wzorze wiary,
 Niepokalane źródło Bożej miłości,
 Niepokalany znaku naszego zbawienia,
 Niepokalane światło Aniołów,
 Niepokalana nauczycielko Apostołów,
 Niepokalana chwało Proroków,
 Niepokalana potęgo Męczenników,
 Niepokalana opiekunko Wyznawców,
 Niepokalany wzorze dziewiczej czystości,
 Niepokalana radości ufających Tobie,
 Niepokalana obrono grzeszników,
 Niepokalana pogromicielko wszelkiego zła,
 JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
 JEZU który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
 O Maryjo bez grzechu poczęta
 Módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy.
 
 Módlmy się:
 Matko Najświętsza słynąca w Lourdes wielkimi łaskami, przez dobroć,  jakiej dajesz tyle dowodów w tym wybranym miejscu, błagamy Cię pokornie, uproś nam wszystkie cnoty, aby nas uświęciły oraz wyjednaj nam zupełne zdrowie duszy i ciała i dopomóż, abyśmy go użyli na chwałę Boga, dla dobra bliźnich i zbawienia duszy.Amen.
                                                                                        Namaszczenie chorych – Parafia Rzymskokatolicka pw. Św. Aleksego – Przedbórz
Modlitwa za chorych i cierpiących
Boże, Ojcze nasz, niech Twa Opatrzność czuwa nad chorymi i cierpiącymi, aby nie marnowali cierpienia, lecz umieli je wprzęgać w Twą służbę i włączali je w ofiarę Chrystusa. Daj Ojcze najlepszy, wszystkim cierpiącym łaskę dobrego, owocnego przeżywania cierpienia, dodawaj sił i otuchy, pocieszaj, oszczędzaj ich ile można, pozwól nieść im ulgę. Karm ich, Ojcze, Ciałem Twego Boskiego Syna. Żyj w nich i buduj Swoje Królestwo. Pozwól się realizować powołaniom chorych, błogosław wspólnotom chorych. Pozwól cierpiącym, aby byli pożyteczni dla bliźnich i kościoła. Niech Duch Święty prowadzi ich do świętości i szczęścia wiecznego. Amen.
Modlitwa za tych, którzy cierpią
Panie Jezu, który z własnego doświadczenia wiesz, co to znaczy cierpienie, zmiłuj się nad sercami zranionymi i obolałymi ciałami. Ty sam bądź ich pokojem i pokrzepieniem. Spraw, aby odkryli skarby ukryte w chrześcijańskim przeżywaniu cierpienia. Niech pamięć o tym, co Ty przecierpiałeś dla nas, przemieni troski nasze, pomoże nam lepiej znosić je i wykorzystywać dla zbawienia świata. Aktem miłości obejmującym całą ziemię ofiarujemy Ci obecne cierpienia ludzkości. Racz złączyć je z Twoimi i przemienić w łaski miłości i odkupienia dla wszystkich dusz. Amen.
Modlitwa o pomoc w cierpieniu
Jezu, Mistrzu cierpiących, naucz nas modlić się jak Ty, o oddalenie cierpienia, a gdy wolą Bożą jest, byśmy cierpieli – wspieraj nas i ucz przyjmować je, znosić i ofiarować dla większej Chwały Bożej i dla dobra wszystkich cierpiących. Amen.
Matko Boża Bolesna uproś nam męstwo w cierpieniu.
Modlitwa za opiekujących się chorymi
Panie i Ojcze nasz, natchnij opiekujących się chorymi miłością i dobrocią dla cierpiących. Daj im cierpliwość i wytrwałość. Chroń ich od wszystkiego złego we wszelkich ich pracach. Daj im siłę moralną i fizyczną, aby sumiennie spełniali swe posłannictwo w imię Boga, który jest najwyższym lekarzem i uzdrowicielem. Amen.
Modlitwa do Maryi za chorych
Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata,
Tych, którzy w tej chwili stracili przytomność i będą umierać,
Tych, którzy rozpoczęli agonię,
Tych, którzy stracili nadzieję na wyzdrowienie,
Tych, którzy krzyczą i płaczą z bólu,
Tych, którzy nie mogą zatroszczyć się o siebie z powodu braku pieniędzy,
Tych, którzy tak bardzo chcieliby chodzić, a muszą po zostawać nieruchomi,
Tych, którzy na próżno szukają w swoim łóżku dogodniejszej pozycji.
Tych, którzy muszą się wyrzec najdroższych planów przyszłości,
Tych zwłaszcza, którzy nie wierzą w lepsze życie,
Tych, którzy buntują się i złorzeczą Bogu,
Tych, którzy nie wiedzą, że Chrystus boleśnie opuszczony na krzyżu cierpiał jak oni i za nich.
Maryjo – bądź u wezgłowia wszystkich chorych świata.Amen.
Psalm 91 (90) O Bożej opiece
Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka, mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam». Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od zgubnego słowa. Okryje cię swymi piórami i schronisz się pod Jego skrzydła: Jego wierność to puklerz i tarcza. W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia – lecącej strzały, ani zarazy, co idzie w mroku, ni moru, co niszczy w południe. Choć tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy: ciebie to nie spotka. Ty ujrzysz na własne oczy: będziesz widział odpłatę daną grzesznikom. Albowiem Pan jest twoją ucieczką, jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego. Niedola nie przystąpi do ciebie, a cios nie spotka twojego namiotu, bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień. Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię. Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę. Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
                                                    Namaszczenie chorych
Litania do Matki Bożej Uzdrowienia Chorych
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Matko Boża z Lourdes,
Matko pod krzyżem stojąca,
Matko miłosierna,
Niebieska Lekarko dusz naszych,
Uzdrowienie chorych,
Orędowniczko nasza u Syna,
Pani łagodna i bardzo łaskawa,
Nadziejo chorych i strapionych,
Męstwo cierpiących i prześladowanych,
Pocieszycielko zasmuconych,
Oparcie niewinnych i pokrzywdzonych,
Ostojo cichych i pokornych,
Opiekunko rodzin dotkniętych cierpieniem,
Zwiastunko Bożego pokoju,
Wspomożycielko uciekających się do Ciebie,
Wzorze cierpliwości,
Ratunku ginących grzeszników,
Abyśmy wiernie Synowi Twemu służyli, przyczyń się za nami.
Abyśmy we wszystkim pełnili Jego świętą wolę,
Abyśmy grzechami ciężkimi Go nie zasmucali,
Abyśmy cierpienia nasze przyjmowali z pokorą,
Abyśmy w rozpacz nie popadli,
Abyśmy chorym z miłością służyli,
Abyśmy w chorobie ducha nie tracili,
Abyśmy od niebezpieczeństw duszy i ciała zostali zachowani,
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
K: Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, Ty okazujesz nam nieskończone miłosierdzie swoje poprzez znaki i cuda, dokonane przez wstawiennictwo naszej Matki Niebieskiej Lekarki. Pokornie Cię prosimy, abyśmy za Jej przyczyną cieszyli się łaską zdrowia duszy i ciała oraz osiągnęli chwalę przygotowaną dla Twoich dzieci w Królestwie niebieskim. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Nowenna do bł. Bartola Longo
See the source image
 
Każdego dnia po czytaniu odmawiamy: 
• Ojcze nasz
 
Ojcze nasz
 3x Zdrowaś Maryjo…
 Chwała Ojcu…
 Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!
 
Boże, Ojcze miłosierdzia, wielbimy Cię za to, że dałeś historii ludzkości bł. Bartola Longa, żarliwego Apostoła Różańca i świetlany przykład świeckiego głęboko zaangażowanego w ewangeliczne świadczenie wiary i miłości. Dziękujemy Ci, Boże, za jego niezwykłą duchową podróż, jego prorocze intuicje, niestrudzone wysiłki na rzecz najbiedniejszych i odrzuconych, za pobożność, z jaką służył Twojemu Kościołowi i zbudował nowe miasto miłości w Pompejach. Prosimy Cię, spraw, by bł. Bartolo Longo został wkrótce zaliczony do grona Świętych Kościoła powszechnego, tak, by każdy mógł naśladować go jako wzór życia i otrzymywać łaski za jego wstawiennictwem. Amen
 
DZIEŃ 1.
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty którego życie było najpiękniejszym dowodem, że Bóg nie patrzy na przeszłość grzesznika, kiedy ten zdecyduje się zawrócić z drogi ku potępieniu, aby ze szczerym sercem rozpocząć służbę na chwałę Boga. Boże, w tej nowennie będę modlić się o szczególną łaskę za pośrednictwem bł. Bartola Longo.
 
DZIEŃ 2.
 Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, Tobie w sytuacji zatracenia, pomogli Twoi przyjaciele poprzez żarliwą modlitwą, wsparciem dobrym słowem, spraw proszę Bracie i wyproś mi u Królowej Różańca Świętego tę łaskę o którą tak bardzo Cię proszę …
 
DZIEŃ 3.
 Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, Ty u którego spowiedź trwała miesiąc, a Ty tonący w oceanie grzechu, Bóg posłał swoich ziemskich pomocników w ostatnim momencie, abyś nie został potępiony, pod okiem kierownika duchowego potrzebowałeś czasu na duchową rekonwalescencję, zerwałeś z przeszłością proszę Cię najgoręcej, abyś wyjednał mi u Najświętszej Królowej Różańca Świętego te łaskę o którą Cię gorąco proszę…
 
DZIEŃ 4.
Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, który ani na moment nie straciłeś z oczu swojej głównej misji, pamiętając o przyrzeczeniu, jakie złożyłeś Maryi, że będziesz propagować różaniec w nadziei zbawienia, spraw proszę i wstaw się do Królowej Różaniec Świętego za mną.i uproś mi łaskę o którą Cię proszę (wymień łaskę).
 
DZIEŃ 5.
 Błogosławiony Bartolo Longo, Ty którego celem było szerzyć różaniec wśród religijnych analfabetów, a Bóg pobłogosławił temu dziełu i natchnął je tak, że skromny zamiar przerodził się w propagowanie różańca i dzieł miłosierdzia na całym świecie, spraw proszę i wysłuchaj mojego wołania i prośby o łaskę, o którą Cię proszę (wymień łaskę).
 
DZIEŃ 6.
 Błogosławiony Bartolo Longo, pierwszym zadaniem jakie Bóg postawił przed tobą, było zbudowanie kościoła w biednych Pompejach. Ty byłeś zdany głównie na siebie i niewielkie datki Z Boża pomocą kościółek wyrósł na okazałe sanktuarium, spraw proszę i wysłuchaj mnie, aby intencja o którą Cię proszę została wysłuchana u Królowej Różańca Świętego, a za Jej pośrednictwem powstało nowe dzieło i zadanie dla mnie.
 
DZIEŃ 7.
 Błogosławiony Bartolo Longo, Ty który wobec licznych niebezpieczeństw, ataków złego ducha, jawnej wrogości nawet ze strony dostojników kościelnych, nie poddałeś się, a Twoje dzieła rozkwitły i były wymownym znakiem Bożej łaski, wstaw się za nami u Królowej Różańca Świętego, prosząc o łaskę dla mnie, o którą Cię proszę.
 
DZIEŃ 8.
 Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, dzięki Twojej wytrwałej pracy szerzenia różańca świętego, ukoronowaniem Twojej misji było ogłoszenie października miesiącem różańca przez Leona XIII, proszę Cię najgoręcej o wstawiennictwo u Królowej Różańca Świętego i uproszenie łaski, o którą Cię proszę.
 
DZIEŃ 9.
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty który pragnąłeś naśladować Chrystusa w oderwaniu od światowego zgiełku a Bóg przyjął tę niedoskonałą ofiarę ze wszystkimi jej słabościami, cierpieniami i ułomnościami, uproś nam najgoręcej u Królowej Różańca Świętego tę łaskę, o którą Cię proszę.
PO CO MILIONEROWI MORAWIECKIEMU DODATKOWE MILIONY – LUCYFER WEŹMIE GO I BEZ MILIONÓW. CZY MOŻEMY GŁOŚNO   I OFICJALNIE MÓWIĆ, ŻE RZĄDZĄCY POLSKĄ SĄ KOMBINATORAMI, MORDERCAMI – PRZEZ SZCZEPIONKI ORAZ ZAKAZ LECZENIA  W SZPITALACH. PRZEJMUJĄ, CZYLI OD KILKU LAT OKRADAJĄ POLSKĘ – PRZEMYSŁ, ZŁOTO, WODĘ, LASY, KOPALNIE, STOCZNIE, POWIETRZE….TYLKO ONI WIEDZĄ CO JESZCZE. TAK UŁOŻĄ ZARZĄDZENIA, ŻEBY TO WSZYSTKO WYGLĄDAŁO NA ICH KORZYŚĆ.
Dr Piotr Wojciechowski – mam dowody na śmierć po “szczepionce”
 
Pospieszalski UJAWNIA: Kancelaria Premiera otrzymała 5 mln dolarów
od firmy Google na kampanię i promocję szprycy [VIDEO]
 
Jan Pospieszalski UJAWNIA prawdziwe oblicze sanitarystów! Wiemy co prof. Horban pisał w SMS-ach

 

NIKT NIE PYTA PANA BOGA WŁAŚCICIELA WSZECHŚWIATA, A PO WOJNACH I ZNISZCZENIU ŚWIATA – BOŻE RATUJ, JAK NIE BĘDZIE CO RATOWAĆ. RZĄDZĄCY – PASOŻYTY I NISZCZYCIELE – PRZECIEŻ NISZCZĄ NIE SWOJE !!!

NYT: Polska bazą wypadową dla ukraińskich partyzantów w r azie inwazji Rosji na Ukrainę

NATO będzie walczyć z Rosją do ostatniego ukraińskiego żołnierza

To Rosja jest winna wysokim cenom nawozów, a nie ja!

Arcybiskup Lenga ma zakaz wypowiedzi. Napisał książkę o „sekcie” papieża Franciszka

Morawiecki pojechał do Hiszpanii szczuć na Putinaa w wojnę  ucieknie do Izraela a Polacy będą ginęli przez  niego

Rosja krytykuje reportaż szwajcarskiej telewizji

Zjednoczmy się w działaniu!

„Kiedyś mogło wystarczyć zjednoczyć się w razem w modlitwie. Dzisiaj sztuką jest zjednoczyć się razem w działaniu”.

św. Jan Bosko

Pobierz obrazki
Święty Jan Bosko
rozsławił swoje imię na cały świat, był jednak tak pokorny i tak przekonany o swej nicości, że uważał się tylko za narzędzie w rękach Bożych. Sobie nie przypisywał żadnych zasług, mimo to jednak pracował tak dużo i tak gorliwie, jak gdyby zdany był wyłącznie na własne siły. „Pracujmy, pracujmy zawsze – mawiał podczas rekolekcji do swych wychowanków – tam w niebie będziemy odpoczywali wiecznie!” Pracuj i ty, chrześcijaninie, a pracuj nie tylko nad sobą i dla siebie, ale także – jak święty Jan Bosko, szczytny wzór miłości bliźniego – nad innymi i dla innych, a odbierzesz stokrotną nagrodę.

31 Stycznia wspominamy św.Jana Bosko

Z wielką ufnością zwracamy się do Ciebie,święty Janie Bosko!

Prosimy Cię,wstaw się za nami do Wspomożycielki Wiernych,

niech nam wyjedna coraz głębsze poznanie i umiłowanie Boga,

byśmy Go już nigdy nie obrażali grzechem śmiertelnym,

ale wytrwali w dobrym aż do śmierci.

Amen.

Niedawno stworzyliśmy petycję przeciwko bluźnierczemu filmowi Benedetta.

Już 5318 osób podpisało się pod petycją do dystrybutora filmu w Polsce – Aurora Films.

Cieszę się, że wiele osób jest oburzonych, tak jak ja.

Ale chcę zebrać co najmniej dziesięć tysięcy podpisów. Aby pokazać dystrybutorowi, właścicielom kin oraz całej Polsce, że katolicy nie akceptują tego bluźnierstwa i zniewagi wobec Matki Najświętszej!

UDOSTĘPNIJ PETYCJĘ ZNAJOMYM
Pobierz obrazki
Pobierz obrazki
Pobierz obrazki
Jest absolutnie konieczne, abyśmy uświadomili to jak największej liczbie Polaków. Chcemy zmobilizować wszystkich katolików w Polsce, którzy czują odrazę do tego bluźnierstwa.

Robimy to poprzez rozpowszechnianie petycji w Internecie, ale również przez umieszczanie reklam w mediach społecznościowych oraz organizujemy uliczne protesty pod kinami, w których jest wyświetlany ten bluźnierczy film.

Dzięki Państwa pomocy możemy dalej to robić.

Z serdecznymi pozdrowieniami, w Jezusie i Maryi

Pobierz obrazki
Jędrzej Stępkowski
Polska Katolicka, nie laicka
ZAWSZE CHCE POMÓC POLSCE BAZPŁATNIE PAN BÓG, ALE NIKT GO Z RZĄDZĄCYCH POLITYKÓW I DUCHOWNYCH NIE PROSI A W PREZENCIE BÓG BY DAŁ NAM UPRAGNIONY POKÓJ I OBFITOŚĆ ŁASK. GRZESZNIK ŻADEN JESZCZE NIKOGO NIE ZBAWIŁ ANI CUDÓW NIE UCZYNIŁ.
Korespondencja

Kilka dni po rozpoczęciu II wojny światowej winowajca akceptujący działania wojenne prymas August Hlond uciekł z Polski do Watykanu przez różne państwa – zostawił cały Naród oraz kapłanów na ataki wrogów. Gdzie tym razem uciekną szefowie rządzący Episkopatem, bo oni także akceptują nadchodzącą wojnę. Nie proszą o Modlitwy, ani nie mają zamiaru prosić Pana Boga o ratunek. Po tej wojnie już nikt nie będzie mógł pchać do Nieba winowajców wybuchu wojny i zdrajców, bo zginiemy. Wiele lat hierarchowie nie są posłuszni swemu Przełożonemu Bogu Wszechmogącemu więc niech zapomną o Niebie, bo tam właśnie jest ich wróg – Bóg.

Rosja ściąga nad polską granicę bardzo groźne rakiety.
 
Możemy mieć problem, by sobie z nimi poradzić.
 
Władimir Putin zagrał swą najmocniejszą kartą. W stronę polskiej granicy skierował śmiertelnie groźną broń – systemy rakietowe Iskander-M. Z mogącymi przenosić broń nuklearną rakietami polskie wojsko może mieć problem. – Nie mamy czym ich zestrzelić – mówi „Faktowi” gen. Waldemar Skrzypczak (66 l.), były Dowódca Wojsk Lądowych.
 
To musimy liczyć na pomoc wojsk NATO a przede wszystkim na Anglię, Francję i oczywiście USA.
Tylko nie pękać Panie gen. Strzelisz sobie Pan w  ŁEB, to chyba będziesz miał Pan czym ?.

 

Oredzie z 25 stycznia 2022 r.
„Drogie dzieci! Dziś wzywam was, abyście powrócili do modlitwy osobistej. Kochane dzieci, nie
zapominajcie, że szatan jest silny i że chce przyciągnąć do siebie jak najwięcej dusz. Dlatego czuwajcie
na modlitwie i bądźcie zdecydowani na dobro. Jestem z wami i wszystkich was błogosławię moim
macierzyńskim błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie”
 
 

Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi – możesz go umieścić w miejscu gdzie trzeba modlitwy, nawet bez wiedzy danej osoby

Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi zwany również Zielonym Szkaplerzem został objawiony Siostrze Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, Siostrze Justynie Bisqueyburu. Szkaplerz będzie wyjednywał łaskę zdrowia chorym, dar wiary wśród niewierzących, grzesznikom łaskę nawrócenia, a także zapewni im szczęśliwą śmierć. Szkaplerz został zatwierdzony przez papieża Piusa IX.

Szkaplerz może być również umieszczony w miejscu, gdzie ktoś szczególnie potrzebuje modlitwy, sakramentów świętych, nawet bez wiedzy tej osoby. Wystarczy, że inna osoba o tym wie i modli się za nią.

Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej

Podczas pierwszego objawienia, które miało miejsce podczas modlitwy 18 stycznia 1840 roku w Domu Macierzystym Sióstr Miłosierdzia przy ulicy du Bac w Paryżu, Siostra Justyna zobaczyła Najświętszą Maryję Pannę. Siostra Justyna była wówczas Seminarzystką (nowicjuszką). Według relacji Siostry Justyny Najświętsza Maryja Panna miała na sobie białą długą suknię okrywającą Jej obnażone stopy, jasnoniebieski płaszcz bez welonu na głowie a włosy Matki Najświętszej opadały na ramiona. W rękach trzymała swe Serce, z którego wychodziły jasne płomienie.

W czasie pobytu w Seminarium Siostra Justyna miała łaskę kilkakrotnego widzenia Najświętszej Dziewicy. Przez to Bóg miał na celu pogłębić nabożeństwo do Matki Najświętszej w sercu młodziutkiej Siostry.

Tego samego roku Siostra Justyna ukończyła Seminarium i została posłana do służby Chrystusowi w Ubogich. Zamieszkała we wspólnocie Sióstr w Blangy i podjęła posługę nauczania dzieci w tamtejszej szkole. Dnia 8 września 1840 roku, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny podczas rozmyślania, miało miejsce objawienie zielonego szkaplerza. Niepokalana trzymała w prawej ręce swoje Serce, z którego górą wychodziły jasne płomienie, a w lewej szkaplerz: kawałek zielonego sukna z tasiemką tego samego koloru. Na jednej stronie materiału widniała postać Niepokalanej wskazującej na swoje Serce, a na drugiej Serce przebite mieczem otoczone napisem: „Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej”.

Jednocześnie Siostra Justyna słyszała wewnętrzny głos wyjaśniający znaczenie tego co widziała. Zrozumiała, że powinna postarać się, aby jak najszybciej sporządzić szkaplerz według podanego wzoru. Będzie on wyjednywał łaskę zdrowia chorym, dar wiary wśród niewierzących, grzesznikom łaskę nawrócenia, a także zapewni im szczęśliwą śmierć.

Szkaplerz został zatwierdzony przez papieża Piusa IX

Od samego początku osoby posługujące się Zielonym Szkaplerzem doświadczały licznych i niezwykłych łask. „Skuteczność” Zielonego Szkaplerza polega na nabożeństwie do Maryi Niepokalanej oraz na miłości i ufności względem Niej. Ona, Pośredniczka wszelkich łask, zawsze stoi przed tronem Boga w postawie błagalnej za nami, Jej dziećmi.
Siostra Justyna w ciągu całego swego życia zachęcała swoje Siostry do wytrwałej modlitwy do Dziewicy Maryi, chociaż nikt z wyjątkiem Przełożonych, nie wiedział o tym, że to ona dostąpiła tego zaszczytu widzenia Matki Najświętszej. Często powtarzała: „Kochajcie Najświętszą Pannę. Kochajcie Ją bardzo”.

Misja Zielonego Szkaplerza i wezwanie do ufnej modlitwy i dziś są aktualne, gdy tak wielu ludzi nie wierzy w Boga i od Niego odchodzi. Odchodzi od tego, który jest Źródłem wszelkiej miłości i szczęścia. Szkaplerz może być również umieszczony w miejscu, gdzie ktoś szczególnie potrzebuje modlitwy, Sakramentów Świętych, nawet bez wiedzy tej osoby. Wystarczy, że inna osoba o tym wie i modli się za nią. Niech Najświętsza Maryja Panna nieustannie za nami oręduje.
Więcej: http://szarytki.waw.pl/?page_id=1012

Ode mnie:
Ja zielony szkaplerz mam już od kilku lat, dziś też dostałam drugi i wiem komu go „podłożę” z modlitwą w sercu.

Kilka słów o figurze Matki Bożej:
„Figura Matki Bożej, która nawiedza naszą Prowincję, pochodzi z klasztoru św. Kazimierza w Krakowie – Domu Głównego Prowincji. W ten sposób staje się ona niejako znakiem jedności nas wszystkich, którzy pragniemy uciekać się pod macierzyńską opiekę i obronę Najświętszej Maryi Panny. Na początku ubiegłego wieku, kiedy nasza Ojczyzna pozbawiona była jeszcze suwerenności na skutek rozbiorów, figura ta towarzyszyła pielgrzymom z trzech zaborów, którzy w ramach organizowanych przez nasz Komisariat Ziemi Świętej pielgrzymek narodowych, udawali się pątniczym szlakiem do ziemskiej Ojczyzny Chrystusa”

O. Teodor Knapczyk OFM opowiadał dziś u oo. Franciszkanów o tym szkaplerzu  i na nowo mi o nim  przypomniał, stąd też dzisiejszy wpis zachęcający do nabycia tego szkaplerza. Uroczystości religijne z udziałem o. Teodora odbywają się z okazji obchodów Jubileuszu 400-lecia istnienia Prowincji Zakonu Braci Mniejszych, poświęconej Matce Bożej Anielskiej (1623-2023).  Obchodom towarzyszy peregrynacja Figury Matki Bożej (zdjęcie wyżej), po Mszy św. jest piękne nabożeństwo, odmawiana przed Najświętszym Sakramentem Koronka do 7 radości Matki Bożej, Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi, Litania do Niepokalanego Serca NMP, odnowienie Ślubów Jasnogórskich i Apel Jasnogórski.
WYMYŚLAJĄ RÓŻNE PARAGRAFY, ABY JAK NAJWIĘCEJ OD POLAKÓW KASY UKRAŚĆ !!!
Wyłudzanie własności przez bandycką WKU pod przykrywką fikcji prawnej zwanej „OSOBA FIZYCZNA”
OBUDŹCIE SIĘ Monika Cichocka i Andy Choinski-
Bardzo wazne informacje dla zaszczepionych i niezaszczepionych
 
Jan Chrzciciel
 
12 Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
ZA MAŁO MAJĄ MILIONÓW W BANKACH MILIONERZY JESZCZE? ZA MAŁO NAKRADLI JESZCZE?

Do 6000 zł za brak maski i łamanie innych obostrzeń

Cała Trójca Przenajświętsza, Maryja i inne Święte Osoby z Nieba mówią w takich językach aby ludzie zrozumieli ale niestety ludzie najbardziej rozumieją język lucyferyczny – „róbta co chceta”.

Pan powiedział mi, że dojdzie do oczyszczenia – ogniem i wodą

 
Pan powiedział mi, że dojdzie do oczyszczenia – ogniem i wodą

Nie wiem, czy to czasy ostateczne, ale na pewno jesteśmy w trakcie poważnego przełomu historycznego, przemiany światowego systemu. To moment załamania, nie jest najlepiej. Podczas modlitwy Pan mi pokazał, że dojdzie do oczyszczenia przez ogień i wodę.

Naiwnością byłoby myśleć, że w związku z tym załamaniem trzeba sobie odłożyć kwotę na starość. Bardzo współczuję ludziom, którzy sobie odłożyli miliardy w bankach. Ci najwięcej stracą. Najubożsi przetrwają. I rodziny. Nie deprecjonuję osób żyjących samotnie; potępiam tych, którzy niszczą rodziny. Samotność jest równie piękna jak życie w rodzinie.

A dlaczego rodziny przetrwają?

Tak mi pokazał Pan. Nie rodziny w znaczeniu: ojciec, matka, jedno dziecko, tylko rodziny, które są otwarte na życie, które się nie boją żyć. Tacy ludzie są wytrwali, nie poddają się śmierci, rozpaczy. Jeśli ktoś żyje w komforcie, nie wytrzyma tego.
„Maryja wyciąga nas z bagna”

W ciągu ostatnich dwustu lat rzeczywiście było znacznie więcej objawień niż wcześniej. Maryja jest coraz popularniejszą i coraz bardziej wpływową Osobą na świecie. Jest szybsza niż najszybsi.
Fascynuje mnie ta kobieta. Kiedyś psychiatra mnie badał, żeby ocenić, czy mogę dostać się do zakonu, czy nie. Ta pani, zresztą słynna osoba, zapytała mnie, jaki jest mój ideał kobiety. Powiedziałem, że Matka Boża. Ona stwierdziła, że nierealistycznie patrzę na świat, ale mieszczę się jeszcze w granicach normy i mogę wstąpić do Zakonu.

Maryja naprawdę bardzo mi się podoba, kocham Ją, fascynuje mnie Jej osobowość, szybkość, bystrość, piękno, urok.
Mistycy powtarzali i powtarzają, że nadejdzie czas próby. Czy jest jakiś sposób, by się do niego przygotować?
Biblia, spowiedź, Eucharystia i oddawanie się Matce Najświętszej. Nic więcej. Jeśli zrobimy to, co do nas należy, próba będzie promocją. Będzie tak, jak z potopem. Ponieważ Noe był bardzo związany z Bogiem, a inni ludzie byli w bagnie moralnym, kiedy wody przybywało, Noe podnosił się ku górze, a tamci szli na dno.

Potop to łaska. Dla jednych jest przekleństwem, dla drugich błogosławieństwem. Żeby przejść tę próbę, trzeba być w arce. Amen.
o. Augustyn PelanowskiFrag. Książki Proroctwo

Poniedziałek, 31 stycznia 2022
ŚW. JANA BOSKO, PREZBITERA
św. Jan Bosco - cytaty „Najlepszym przyjacielem jest ten, który nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca… | Uplifting quotes, Words, Quotes
Z listów św. Jana Bosko, kapłana

Zawsze postępowałem z miłością

 

Jeśli rzeczywiście pragniemy prawdziwego dobra naszych wychowanków i przygotowania ich do wypełnienia obowiązków, o tym nade wszystko powinniśmy pamiętać, że drogim naszym chłopcom zastępujemy rodziców. Dla nich pracowałem zawsze z miłością, dla nich uczyłem się, sprawowałem posługę kapłańską, zresztą nie tylko ja, ale i całe zgromadzenie salezjańskie.
Ileż to razy, Synowie moi, musiałem w ciągu mojego długiego życia uczyć się tej wielkiej prawdy, że łatwiej jest gniewać się niż cierpliwie znosić, grozić niż przekonywać, a nawet łatwiej jest z powodu naszej niecierpliwości i pychy ukarać opornego niż poprawić zachowując się stanowczo i przyjaźnie.
Zalecam wam miłość świętego Pawła, którą okazywał nowo nawróconym. Często prowadziła go do łez i wytrwałej modlitwy, kiedy widział, że tak mało są pojętni i nie odpowiadają należycie na jego miłość.
Baczcie, by wam nikt nie mógł zarzucić, że działacie w gniewie. Niełatwo zachować spokój w karaniu, a przecież jest on konieczny, aby się nie wydawało, że działamy dla podkreślenia swej władzy albo dania upustu gniewowi.
Tych, nad którymi sprawujemy jakąkolwiek władzę, uważajmy za synów. Stańmy się ich sługami, podobnie jak Jezus, który przyszedł służyć, nie zaś, aby Mu służono. Niechaj zawstydza nas nawet pozór chęci panowania. Nie panujmy nad nikim, chyba po to tylko, aby lepiej służyć.
Tak właśnie postępował Jezus z Apostołami: znosił ich niewiedzę, brak wykształcenia, a nawet brak wiary. Do grzeszników odnosił się z życzliwością i serdeczną dobrocią, tak że u niektórych rodziło to zdumienie, u innych zgorszenie, u wielu zaś nadzieję uzyskania miłosierdzia Bożego. Toteż zalecił i nam, abyśmy byli cisi i pokornego serca.
Są naszymi dziećmi. Dlatego gdy poprawiamy ich błędy, wyzbądźmy się wszelkiego zagniewania, albo przynajmniej działajmy tak, jakbyśmy usunęli je zupełnie.
Żadnego zagniewania, żadnej pogardy, żadnej obelgi. Na czas obecny miejcie miłosierdzie, na przyszły – nadzieję, jak przystoi ojcom, którzy naprawdę starają się o poprawę i właściwe wychowanie.
W szczególnie trudnych wypadkach należy raczej pokornie i ufnie błagać Boga, niż wylewać potok słów, które tylko obrażają słuchających, lecz nie przynoszą żadnego pożytku winowajcom.
                                                      Żyj BOSKO! 10 wskazówek na każdy dzień | Stacja7.pl

Święty Jan Bosko - zdjęcie z 16 marca 1886 r.

Jan Bosko urodził się 16 sierpnia 1815 r. w Becchi (ok. 40 km od Turynu). Był synem piemonckich wieśniaków. Gdy miał 2 lata, zmarł jego ojciec. Jego matka musiała zająć się utrzymaniem trzech synów. Młode lata spędził w ubóstwie. Wcześnie musiał podjąć pracę zarobkową. Kiedy miał 9 lat, Pan Bóg w tajemniczym widzeniu sennym objawił mu jego przyszłą misję. Zaczął ją na swój sposób rozumieć i pełnić. Widząc, jak wielkim powodzeniem cieszą się przygodni kuglarze i cyrkowcy, za pozwoleniem swojej matki w wolnych godzinach szedł do miejsc, gdzie ci popisywali się swoimi sztuczkami, i zaczynał ich naśladować. W ten sposób zbierał mieszkańców swojego osiedla i zabawiał ich w niedziele i świąteczne popołudnia, przeplatając swoje popisy modlitwą, pobożnym śpiewem i „kazaniem”, które wygłaszał. Było to zwykle kazanie, które tego dnia na porannej Mszy świętej zasłyszał w kościele parafialnym.
Pierwszą Komunię świętą przyjął w wieku 11 lat (1826). Gdy miał lat 14, rozpoczął naukę u pewnego kapłana-emeryta. Musiał ją jednak po roku przerwać po jego nagłej śmierci. W latach 1831-1835 ukończył szkołę podstawową i średnią. Nie mając funduszów na naukę, Jan musiał pracować dodatkowo w różnych zawodach, by zdobyć konieczne podręczniki i opłacić nauczycieli. Musiał także pomyśleć o własnym utrzymaniu, mieszkając na stancji. Dorabiał nadto dawaniem korepetycji.Święty Jan BoskoPo ukończeniu szkół średnich Jan został przyjęty do wyższego seminarium duchownego w Turynie. Tutaj pod kierunkiem św. Józefa Cafasso, wykładowcy i spowiednika, czynił znaczne postępy w doskonałości chrześcijańskiej (1835-1841). 5 czerwca 1841 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Za poradą św. Józefa Jan wstąpił do Konwiktu Kościelnego dla pogłębienia swojej wiedzy religijnej i życia wewnętrznego.
8 grudnia 1841 roku napotkał przypadkowo 15-letniego młodzieńca-sierotę, zupełnie opuszczonego materialnie i moralnie. Od tego dnia zaczął gromadzić samotną młodzież, uczyć ją prawd wiary, szukać dla niej pracy u uczciwych ludzi. W niedzielę zaś dawał okazję do wysłuchania Mszy świętej i do przyjmowania sakramentów świętych, a później zajmował młodzież rozrywką. Ponieważ wielu z nich było bezdomnych, starał się dla nich o dach nad głową. Tak powstały szkoły elementarne, zawodowe i internaty, które rychło rozpowszechniły się w Piemoncie. „Zaniósł wiarę, światło i pokój tam, gdzie samotność rodziła nędzę” (z hymnu Liturgii Godzin).
Ten apostoł młodzieży uważany jest za jednego z największych pedagogów w dziejach Kościoła. Zdawał sobie wszakże sprawę, że sam jeden tak wielkiemu dziełu nie podoła. Aby zapewnić stałą pieczę nad młodzieżą, założył dwie rodziny zakonne: Pobożne Towarzystwo św. Franciszka Salezego dla młodzieży męskiej – salezjanów (1859) oraz zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych dla dziewcząt (1872). Będąc tak aktywnym, Jan potrafił odnajdywać czas na modlitwę i głębokie życie wewnętrzne. Obdarzony niezwykłymi charyzmatycznymi przymiotami, pozostawał człowiekiem pokornym i skromnym. Uważał siebie za liche narzędzie Boga.
Rozwinął szeroko działalność misyjną, posyłając najlepszych swoich synów duchowych i córki do Ameryki Południowej. Dzisiaj członkowie Rodziny Salezjańskiej pracują na polu misyjnym na wszystkich kontynentach świata, zajmując jedno z pierwszych miejsc. W dziedzinie wychowania chrześcijańskiego św. Jan Bosko wyróżnił się nie tylko jako jeden z największych w dziejach Kościoła pedagogów, ale zostawił po sobie kierunek-szkołę pod nazwą „systemu uprzedzającego” (zachowawczego), który wprowadził prawdziwy przewrót w dotychczasowym wychowaniu. Ta metoda wychowawcza nie jest oparta na stosowaniu przymusu, lecz odwołuje się do potencjału dobra i rozumu, jakie wychowanek nosi w swoim wnętrzu. Wychowawca, w pełni szanując wolną wolę młodego człowieka, staje się mu bliski i towarzyszy mu na drodze autentycznego wzrastania. System zapobiegawczy polega na uprzedzaniu czynów podopiecznego tak, aby nie doprowadzić do zrobienia przez niego czegoś niewłaściwego.

Święty Jan BoskoNie mniejsze zasługi położył św. Jan Bosko na polu ascezy katolickiej, którą uwspółcześnił, uczynił dostępną dla najszerszych warstw wiernych Kościoła: uświęcenie się przez sumienne wypełnianie obowiązków stanu, doskonalenie się przez uświęconą pracę. Najświętsza Maryja Panna i św. Józef nie poszli w swoim życiu codziennym drogą nadzwyczajnych pokut czy też wielu godzin modlitwy. Wszystko jednak czynili dla wypełnienia woli Bożej, dla Jezusa. W ten sposób wszystkie ich czynności były aktem czci i miłości Bożej. Ta właśnie tak prosta i wszystkim dostępna asceza salezjańska wyniosła na ołtarze Jana Bosko, Michała Rua, jego następcę, Dominika Savio – jego wychowanka, Alojzego Orione – założyciela Małego Dzieła Boskiej Opatrzności (orionistów) oraz Marię Dominikę Mazzarello – współzałożycielkę Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych, a także Alojzego Versiglia, biskupa, i Kaliksta Caravario, misjonarzy i męczenników w Chinach (+ 25 lutego 1930 r.).
Cały wolny czas Jan poświęcał na pisanie i propagowanie dobrej prasy i książek. Początkowo wydawał je w drukarniach turyńskich. Od roku 1861 posiadał już własną drukarnię. Rozpoczął od wydawania żywotów świątobliwych młodzieńców, by swoim chłopcom dać konkretne żywe przykłady i wzory do naśladowania. Od roku 1877 dla wszystkich przyjaciół swoich dzieł zaczął wydawać jako miesięcznik, do dziś istniejący, Biuletyn Salezjański. Wszystkie jego pisma wydane drukiem to 37 tomów. Ponadto pozostawił po sobie olbrzymią korespondencję.
W czasie kanonicznego procesu naoczni świadkowie w detalach opisywali wypadki uzdrowienia ślepych, głuchych, chromych, sparaliżowanych, nieuleczalnie chorych. Wiemy o wskrzeszeniu co najmniej jednego umarłego. Jan Bosko posiadał nader rzadki nawet wśród świętych dar bilokacji, rozmnażania orzechów czy kasztanów jadalnych. Zanotowano także przypadek rozmnożenia przez Jana Bosko konsekrowanych komunikantów. Najwięcej rozgłosu przyniosły mu jednak dar czytania w sumieniach ludzkich, którym posługiwał się niemal na co dzień, oraz dar przepowiadania przyszłości jednostek, swojego zgromadzenia, dziejów Italii i Kościoła.
Jan Bosko zmarł 31 stycznia 1888 r. Pius XI beatyfikował ks. Bosko 2 czerwca 1929 r., a kanonizował 1 kwietnia 1934 r., w Wielkanoc. Jest patronem młodzieży, młodych robotników i rzemieślników.

W chwili śmierci Założyciela zgromadzenie salezjanów miało 58 domów i liczyło 1049 członków. Obecnie ponad 16 000 salezjanów prowadzi 1830 placówek w 128 krajach świata. Rodzina Salezjańska, do której należą zakonnicy i świeccy żyjący duchowością ks. Bosko, liczy ponad 400 000 członków.
Duchowi synowie św. Jana Bosko, zwani najczęściej salezjanami, przybyli do Polski w 1898 roku. Córki Maryi Wspomożycielki przybyły do Polski w roku 1922. Ze zgromadzenia salezjańskiego wyszli m.in. prymas Polski, kardynał August Hlond (1881-1948) i metropolita poznański Antoni Baraniak (1904-1977). Salezjaninem był bł. Bronisław Markiewicz (+ 1912), który założył na ziemiach polskich zgromadzenie św. Michała Archanioła (michalitów). Z grona polskich salezjanów wywodzi się także bł. August Czartoryski, beatyfikowany przez św. Jana Pawła II 25 kwietnia 2004 r.

W ikonografii św. Jan Bosko przedstawiany jest jako kapłan w sutannie zakonnej. Najczęściej ukazywany jest w otoczeniu młodzieży, której poświęcił swoje życie.

                                                                 Jan Bosko na cytaty - Zszywka.pl
Módlmy się. Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko na ojca i nauczyciela młodzieży,  spraw, abyśmy zapaleni taką samą miłością, * starali się o zbawienie bliźnich i służyli Tobie samemu. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
KORESPONDENCJA- 22.01.22 r.
III wojna światowa. Bóg oszczędzi tylko jeden kraj

Siostra Łucja, właśc. Lúcia Santos, znana również jako Lúcia de Jesus dos Santos OCD (ur. 22 marca 1907w Aljustrel zm.13 lutego 2005 w Coimbrze) portugalska zakonnica która była świadkiem Objawień Maryjnych

 
Jak każda wojna, tak i ta III niesie straszne konsekwencje. Chiny, Rosja i inne kraje przygotowują się już do wojny, której nie musi być a Episkopat milczy – komu przyrzekli wierność biskupi z Episkopatu – powinni Bogu Jezusowi Chrystusowi Zbawicielowi. Normalni ludzie nie umieją zrozumieć rządzących polityków i duchownych POKÓJ JEST W ZASIĘGU RĘKI ZA DARMO, BEZ ŻADNYCH TRAGEDII a oni wybierają wojny i śmierć, a dla siebie wieczne piekło. Pan Bóg chce nam pomóc nie musi być wojen ani kataklizmów gdy uznają Boga KRÓLEM POLSKI, to KRÓL zamieni serca wszystkim ludziom na miłosierne i zapanuje POKÓJ, bo każdy będzie chciał żyć w przyjaźni z całym Niebem w obfitości bogactw, które są na Ziemi. Oto są dowody, że Polską i Episkopatem rządnienasyceni wojnami, kłótniami i stanowiskami władzy Żydzi, a źle wszędzie rządzą. Odwiecznie skłóceni z Bogiem Ojcem – mordercy i wyniszczający wszystko zawsze przegrywali. Tylko oni przez całe wieki walczyli z Bogiem i woleli być w niewoli w Egipcie, niż żyć w przyjaźni ze Stworzycielem świata. Skoro Siostra Łucja i inne Święte Osoby przekazały nam wiadomości z Nieba że Polska ocaleje, to może hierarchowie zdążą się „obudzić” i nawrócić przed zupełnym zniszczeniem Ziemi a szczególnie Polski w odpowiednim czasie i wypełnią Wolę Bożą w celu uratowania Polski i całej Ziemi. Bardzo prosimy, aby nie zwlekali, bo tragiczna przyszłość szybko się zbliża, a jeśli się pośpieszą, to KRÓL POLSKI zupełnie całą Polskę ocali i nikt ani nic nie zginie. UZNANIEM JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI – POKOJEM i SZACUNKIEM DLA WSZYSTKICH  zapracujemy sobie wszyscy i Żydzi też na wieczne Zbawienie i szczęśliwe NIEBO.
Sny Księdza Bosko
077ff23b587dde7de2ae441ed4a4c739.png
SNY KSIĘDZA BOSKO – „Sen o dwóch kolumnach” 
Wśród snów księdza Bosko jeden z najsłynniejszych nosi tytuł „Sen o dwóch kolumnach”. Opowiedział go wieczorem 30 maja 1862 roku.
Wyobraźcie sobie- powiedział- że znajdujecie się ze mną nad morzem, na plaży albo raczej na samotnej skale, i że wokoło nas jest tyko morze.
Na całej tej rozległej powierzchni wód widać niezliczone okręty płynące w szyku bojowym;
ich dzioby zakończone są żelaznymi, zakrzywionymi ostrzami na podobieństwo strzał.
Okręty uzbrojono w armaty i rusznice, we wszelkiego rodzaju broń; zaopatrzono w materiały wybuchowe, a nawet księgi.
Zbliżają się do okrętu większego i potężniejszego od pozostałych i usiłują go staranować, podpalić, zniszczyć.
Ten majestatyczny, doskonale wyposażony okręt eskortują maleńkie stateczki, które odbierają od niego polecenia i wykonują tysiące manewrów, aby obronić się przed flotą przeciwnika.
Wieje jednak przeciwny wiatr, a wzbudzone morze zdaje się być przychylne wrogom.
Pośrodku bezkresu wód wznoszą się nad falami blisko siebie dwie grube i bardzo wysokie kolumny. Na jednej z nich znajduje się posąg Niepokalanej Dziewicy,
u stóp której wisi tablica z następującym napisem: „AUXILIUM CHRISTIANORUM”( Wspomożenie Wiernych);
na drugiej , jeszcze wyższej i grubszej, znajduje się Hostia rozmiarów proporcjonalnych do kolumny, a pod nią inna tablica, z napisem: „SALUS CREDENTIUM”( Zbawienie Wierzących).
Wódz naczelny wielkiego statku, którym jest Rzymski Namiestnik, widząc furię nieprzyjaciół i fatalnie położenie wiernych mu ludzi, gromadzi wokół siebie dowódców najważniejszych statków, aby postanowić, co dalej czynić.
Wszyscy dowódcy wchodzą na pokład i zasiadają wokół papieża.
Odbywa się uroczysta narada,ale w związku z nasileniem się burzy wszyscy zostają odesłani,aby dowodzić własnymi statkami.
Po uspokojeniu się burzy papież powtórnie gromadzi, wokół siebie dowódców, podczas gdy statek dowodzący zdąża swym kursem.
Jednak burza powraca.
Papież stoi przy sterze, a wszystkie jego wysiłki skierowane są ku temu, aby wprowadzić statek pomiędzy te dwie kolumny , ze szczytu których zwieszają się dookoła kotwice i wielkie, doczepione do łańcuchów haki.
Okręty nieprzyjacielskie usiłują go zaatakować i zatopić:
jedne pismami,
inne książkami,
jeszcze inne materiałami wybuchowymi, które próbują przerzucić na pokład ;
niektóre strzelają z armat, rusznic i uderzają dziobami.
Walka staje się coraz bardziej zażarta , ale wysiłki są daremne:
wielki okręt płynie bezpiecznie.
Czasem po uderzeniu straszliwym ciosem otwiera się w jego boku szeroka i głęboka szczelina, ale natychmiast od dwóch kolumn wieje wiatr , który zamyka szczeliny i zatyka dziury.
Tymczasem armaty napastników rozrywają się, rusznice i wszelka broń łamię się, wiele okrętów zostaje zdruzgotanych i tonie w morzu.
Wróg przystępuje do walki wręcz.
Nagle papież, silnie uderzony pada.
Natychmiast go podnoszą, ale on upada po raz drugi i umiera.
Okrzyk zwycięstwo rozbrzmiewa wśród nieprzyjaciół; na ich okrętach widać niewypowiedzianą radość.
Jednak zaraz po śmierci jednego papieża drugi zajmuje jego miejsce.
Zgromadzeni dowódcy wybrali go tak szybko , że wiadomość o śmierci papieża zbiega się z wiadomością o wyborze jego następcy.
Wrogowie tracą ducha.
Nowy papież, pokonując wszystkie przeszkody , wprowadza okręt pomiędzy dwie kolumny i łańcuchami zwieszającymi się z dziobu i z rufy przywiązuje okręt
do kolumny z Hostią
i do kolumny z posągiem Niepokalanej Dziewicy.
I wtedy dokonuje się wielki przewrót: wszystkie okręty nieprzyjacielskie uciekają, rozpraszają się, zderzają, niszcząc się wzajemnie.
Wiele tonie i usiłuje zatopić inne, podczas gdy statki odważnie walczące u boku papieża dopływają, aby przywiązać się do kolumn.
Teraz na morzu panuje wielki spokój”.
W tym momencie Ksiądz Bosko zapytał księdza Ruę:
– Co myślisz o tym śnie?
Ksiądz Rua odpowiedział:
– Wydaje mi się, że statek papieża to Kościół, okręty to ludzi, a morze- świat.
Ci, którzy bronią wielkiego okrętu, są dobrzy kochają Kościół; pozostali to jego wrogowie, którzy walczą z nim na wszystkie możliwe sposoby.
Dwie zbawcze kolumny to moim zdaniem oddanie się Przenajświętszej Pannie i Przenajświętszemu Sakramentowi Eucharystii.
– Dobrze powiedziałeś- skomentował ksiądz Bosko- trzeba tylko jedno poprawić.
Okręty wrogów to prześladowania.
Nadchodzą dla Kościoła ciężkie czas.
To co było do tej pory, jest niczym w porównaniu z tym, co ma nastąpić.
Pozostają jedynie dwa sposoby, aby uratować się z tego zamętu:
oddać się Przenajświętszej Pannie i często przystępować do Komunii Świętej. ( M.B VII,169)
Sługa Boży kardynał Schuster, arcybiskup Mediolanu, przywiązywał ogromną wagę do tej wizji.
W roku 1953, kiedy był w Turynie jako Legat Papieski na Krajowym Kongresie Eucharystycznym, poświęcił jej znaczną część swojej homilii podczas kończącej uroczystości pontyfikalnej, w nocy 13 września, na wypełnionym ludźmi Piazza Vittorio.
Powiedział między innymi:
” W tej uroczystej godzinie, w Eucharystycznym Turynie, mieście Cottelenga i księdza Bosko, przychodzi mi na myśl prorocza wizja, którą Budowniczy Świątyni Maryi Wspomożycielki opowiedział swoim uczniom w maju 1862 roku.
Wydawało mu się, że widzi flotę Kościoła walczącą w różnych miejscach z uderzeniami straszliwej burzy- do tego stopnia potwornej, że najwyższy kondotier kapitańskiego okrętu- Pius IX- wezwał na naradę hierarchów pomniejszych statków.
Niestety, coraz groźniejsza zawierucha przerwała Sobór Watykański( należy zauważyć że Ksiądz Bosko zapowiedział te wydarzenia z ośmioletnim wyprzedzeniem).
W zmiennych losach tego okresu przynajmniej dwukrotnie najwyżsi hierarchowie upadali pod ciężarem bólu. Kiedy spadł trzeci cios, pośrodku rozjuszonego oceanu wyłoniły się dwie kolumny, na szczycie których triumfowały symbole Eucharystii i Niepokalanej Dziewicy.
Na widok tego objawienia nowy namiestnik Piotrowy- Błogosławiony Pius X- nabrał ducha i mocnym łańcuchem przywiązał okręt kapitański św. Piotra do tych dwóch pilastrów, spuszczając w morze kotwice.
Wtedy mniejsze statki zaczęły płynąć niestrudzenie, aby zgromadzić się wokół okrętu papieża , i w ten sposób uratowały się przed zatonięciem.
Historia potwierdziła proroctwo Widzącego. Papieskie początki Piusa X który w herbie miał kotwicę, zbiegły się z pięćdziesiątą rocznicą proklamacji dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi- ten dzień uroczyście świętowano w całym katolickim świecie.
8 grudnia 1904 roku, namiestnik w Bazylice Świętego Piotra włożył na głowę Niepokalanej drogocenną koronę wysadzaną klejnotami, oddając w opiekę Matce całą rodzinę, którą Ukrzyżowany Jezus Jej powierzył.
Przyprowadzanie niewinnych dzieci oraz chorych do Stołu Eucharystycznego weszło również do programu tego szczodrego namiestnika, który pragnął odnowić w Chrystusie cały świat. Dopóki żył Pius X, nie było wojen i zasłużył on sobie na miano pokojowego namiestnika Eucharystii.
Od tamtego czasu stosunki międzynarodowe nie polepszyły się, a doświadczenie wielu lat potwierdza, że okręt Rybaka na wzburzonych wodach może mieć nadzieję na zbawienie jedynie dzięki zakotwiczeniu się przy dwóch kolumnach- Eucharystii i Wspomożycielki – kolumnach, występujących we śnie księdza Bosko”.
Ten sam świątobliwy kardynał Schuster powiedział kiedyś do pewnego salezjanina:
„ Widziałem reprodukcję wizji dwóch kolumn. Proszę powiedzieć swoim przełożonym, aby kazali wydrukować ją na pocztówkach i aby rozprowadzili je w całym katolickim świecie, bo ta wizja księdza Bosko jest bardzo aktualna: Kościół i lud chrześcijański zbawią się dzięki tym dwóm sposobom oddaniu się Eucharystii i Maryi, Wspomożyciele Wiernych ”.