During this difficult time of trial in the Catholic Church, please pray for healing and for God to give us holy priests and faithful Bishops in doing His Will.
Jak uratować swoje małżeństwo?
Modlitwy o ratowanie rozpadającego się małżeństwa.
Jak uratować swoje małżeństwo? Modlitwy o ratowanie rozpadającego się małżeństwa.https://www.youtube.com/watch?v=bHeWbBi_FNo&list=PL19zCYWowYWc8A1QHB7iMEcPIhpz0bhW7&ab_channel=KuBogu
Litania PokoryO, Jezu, cichy i pokornego serca, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być cenionym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być kochanym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być chwalonym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być zaszczycanym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być wysławianym, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed poniżeniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed wzgardą, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed skarceniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed oczernianiem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed zapomnieniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed wyśmianiem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed skrzywdzeniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed podejrzeniem. wybaw mnie Jezu.Daruj mi Jezu łaskę pragnienia…
aby inni byli bardziej kochani, niż ja,
aby inni mogli być bardziej cenieni ode mnie,
aby w oczach świata inni wzrastali, ja bym ubywał,
aby inni byli wybierani, a ja bym był pozostawiony,
o ile tylko ja będę tak święty jak powinienem.
Amen.
Szczęść Boże, Z wielką przyjemnością zapowiadamy wielkie przeżycia duchowe.
W roku świętego Józefa opublikujemy książkę i audiobook przygotowany w oparciu o mistyczne przekazy (zaaprobowane przez Kościół) jednego z najbardziej ukrytych mistyków Polski: „Adama Człowieka”. Od 1990 r. została mu powierzona przez Boga misja prorocka ukazywania sytuacji Kościoła, Polski i świata.
W 2000 r. otrzymał nowe, symboliczne imię: Adam Człowiek. Przez cały czas wypełniania swego posłannictwa był wierny nauczaniu Kościoła rzymskokatolickiego, poddany duchowemu kierownictwu kapłanów i hierarchów i posłuszny Bogu, aby pozostać ukryciu. Przyczyną ukrytej przed publiczną wiadomością tożsamości, znanej właściwym władzom kościelnym, jest wartość samego przesłania, aby Czytelnicy koncentrowali się na orędziu, a nie na osobie, która je otrzymała. Krótko przed śmiercią, Adam Człowiek w osobistych notatkach zapisał słowa pochodzące z książeczki O naśladowaniu Chrystusa Tomasza à Kempis: „Panie, niech imię Twoje będzie błogosławione na wieki, że podobało Ci się, aby spadła na mnie ta próba i cierpienie.
Nie mogę od niego uciec, ale muszę uciec się do Ciebie, abyś mi pomógł i zło obrócił dla mnie na dobro. Panie, teraz jest mi źle i nielekko na sercu, cierpienie bardzo mnie dręczy. Cóż mam teraz powiedzieć, Ojcze umiłowany? Jestem jakby w kleszczach.
Wybaw mnie z tej złej godziny. Ale przecież dlatego doszedłem do tej godziny, abyś Ty okazał swoją potęgę i uwolnił mnie, gdy będę już na dnie. Zechciej, Panie, wyprowadzić mnie, bo cóż ja, biedny, poradzę, gdzież pójdę, jeśli nie do Ciebie? A teraz daj mi cierpliwość, Panie. Pomóż mi, Boże, a nie ulęknę się, w jakiejkolwiek znajdę się udręce” (III, XXIX, 1). Nam także dla zrozumienia tego przesłania potrzebne są trwanie na modlitwie i cierpliwość, aby nasze spojrzenie na wydarzenia mogło dojrzeć w łasce Słowa.
Nie uprzedzając ostatecznego osądu Kościoła dotyczącego nadprzyrodzonego pochodzenia doświadczenia Autora, zmarłego w 2014 r., zostały obecnie przygotowane orędzia świętego Józefa. Pasterskie Nihil obstat oznacza, że w tekście nie ma błędów doktrynalnych, co nie przesądza jeszcze o nadprzyrodzonym pochodzeniu tekstu. Prosimy wszystkich zainteresowanych pomocą w rozpowszechnianiu orędzi o wsparcie naszej fundacji lub kontakt w przyszłej dystrybucji książek i audiobooków: kuBogu@kuBogu.com.pl. Nadmieniamy, że wydane do tej pory orędzia Adama Człowieka rozeszły się w ponad 70 tysiącach egzemplarzy.
► Możesz nas wesprzeć!. Jeśli uznasz, że pragniesz pomóc w realizacji podobnych treści możesz przekazać nam darowiznę z opisem: „Darowizna na cele statutowe”.
► Informacja dla PATRONÓW (współproducentów treści): ==============WSPARCIE KU BOGU================
Orędzia Świętego Józefa. Teaser 1.
https://www.youtube.com/watch?v=z4EyS_eAjO8
Święci którzy zwyciężyli szatana. Zapowiedź
https://www.youtube.com/watch?v=PrYklQeb4i0&list=PL19zCYWowYWcgT2Hi9mg3dlzxQd6PCcnq
o. Pio – audiobook. Promo
https://www.youtube.com/watch?v=QQAMvDsTSKw&list=PL19zCYWowYWfKznCAq7uls4kRvb_YscxQ
Exodus. Wkrótce.
MICHAŁA, GABRIELA I RAFAŁA
Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: „Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu”. Powiedział do Niego Natanael: „Skąd mnie znasz?” Odrzekł mu Jezus: ” Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym”. Odpowiedział Mu Natanael: ” Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela!” Odparł mu Jezus: „Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to”. Potem powiedział do niego: ” Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego”.
Aniołowie są istotami ze swej natury różnymi od ludzi. Należą do stworzeń, są nam bliscy, dlatego Kościół obchodzi ich święto. Do ostatniej reformy kalendarza kościelnego (z 14 lutego 1969 r.) istniały trzy odrębne święta: św. Michała czczono 29 września, św. Gabriela – 24 marca, a św. Rafała – 24 października. Obecnie wszyscy trzej archaniołowie są czczeni wspólnie. W tradycji chrześcijańskiej Michał to pierwszy i najważniejszy spośród aniołów (Dn 10, 13; 12, 1; Ap 12, 7 nn), obdarzony przez Boga szczególnym zaufaniem. W ikonografii św. Michał Archanioł przedstawiany jest w tunice i paliuszu, w szacie władcy, jako wojownik w zbroi. Skrzydła św. Michała są najczęściej białe, niekiedy pawie. Włosy upięte opaską lub diademem. Jego atrybutami są: globus, krzyż, laska, lanca, miecz, oszczep, puklerz, szatan w postaci smoka u nóg lub skrępowany, tarcza z napisem: Quis ut Deus – „Któż jak Bóg”, waga. Gabriel po raz pierwszy pojawia się pod tym imieniem w Księdze Daniela (Dn 8, 15-26; 9, 21-27). W pierwszym wypadku wyjaśnia Danielowi znaczenie tajemniczej wizji barana i kozła, ilustrującej podbój przez Grecję potężnych państw Medów i Persów; w drugim wypadku archanioł Gabriel wyjaśnia prorokowi Danielowi przepowiednię Jeremiasza o 70 tygodniach lat. Imię „Gabriel” znaczy tyle, co „mąż Boży” albo „wojownik Boży”. W tradycji chrześcijańskiej (Łk 1, 11-20. 26-31) przynosi Dobrą Nowinę. Ukazuje się Zachariaszowi zapowiadając mu narodziny syna Jana Chrzciciela. Zwiastuje także Maryi, że zostanie Matką Syna Bożego. W ikonografii św. Gabriel Archanioł występuje niekiedy jako młodzieniec, przeważnie uskrzydlony i z nimbem. Odziany w tunikę i paliusz, czasami nosi szaty liturgiczne. Na włosach ma przepaskę lub diadem. Jego skrzydła bywają z pawich piór. Szczególnie ulubioną sceną, w której jest przedstawiany w ciągu wieków, jest Zwiastowanie. Niekiedy przekazuje Maryi jako herold Boży zapieczętowany list lub zwój. Za atrybut służy mu berło, lilia, gałązka palmy lub oliwki. Rafał przedstawił się w Księdze Tobiasza, iż jest jednym z „siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański” (Tb 12, 15). Występuje w niej pod postacią ludzką, przybiera pospolite imię Azariasz i ofiarowuje młodemu Tobiaszowi wędrującemu z Niniwy do Rega w Medii swoje towarzystwo i opiekę. Ratuje go z wielu niebezpiecznych przygód, przepędza demona Asmodeusza, uzdrawia niewidomego ojca Tobiasza. Hebrajskie imię Rafael oznacza „Bóg uleczył”. W ikonografii św. Rafał Archanioł przedstawiany jest jako młodzieniec bez zarostu w typowym stroju anioła – tunice i chlamidzie. Jego atrybutami są: krzyż, laska pielgrzyma, niekiedy ryba i naczynie. W ujęciu bizantyjskim ukazywany jest z berłem i globem. |
Imię anioł oznacza zadanie, nie zaś naturę
Litania do archaniołów św.św. Michała, Gabriela i Rafała
Panie, zmiłuj się nad nami! Chryste, zmiłuj się nad nami! Panie, zmiłuj się nad nami! Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba, Boże, Stworzycielu wszystkich duchów, zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże, na którego patrzeć pragną aniołowie, zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże, radości duchów błogosławionych, który uświęcasz dusze, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco Jedyny Boże, chwało świętych aniołów, zmiłuj się nad nami!
Święta Maryjo, Królowo duchów niebieskich; módl się za nami.
Święty Michale, książę zastępu wiecznego;
Wodzu aniołów pokoju;
Najmocniejszy w walce;
Pogromco pradawnego węża;
Odwieczny obrońco ludu Bożego;
Któryś wygnał z nieba Lucyfera i jego popleczników;
Który przyjmujesz odchodzące dusze i prowadzisz je do raju;
Pocieszenie wiernych,
Opiekunie tych, którzy oddali się tobie;
Święty Gabrielu, któryś objawił Danielowi tajemnice Boskie;
Który zapowiedziałeś narodziny i misję Św. Jana Chrzciciela;
Który zwiastowałeś Wcielenie Słowa;
Stróżu Najświętszej Panienki;
Czuwający nad dzieciństwem Zbawiciela
Który pocieszałeś Chrystusa w chwilach męki;
Wierny sługo Chrystusa;
Święty Rafale, aniele zdrowia;
Święty Rafale, jeden z siedmiu duchów stojących przy Tronie Boga;
Wierny przewodniku Tobiasza;
Który zmusiłeś diabła do ucieczki;
Orędowniku naszych modlitw przed Panem;
Uzdrowicielu ślepego;
Wspomożycielu w strapieniu;
Pocieszycielu w trudach;
Niosący radość twym wiernym podopiecznym.
Święty Michale, Gabrielu i Rafale, módlcie się za nami.
Jezu Chryste, błogosławieństwo aniołów, przepuść nam!
Jezu Chryste, chwało duchów niebieskich, wysłuchaj nas!
Jezu Chryste, ozdobo wiecznych zastępów, zmiłuj się nad nami!
Do Św. Michała
Boże, który sprawiłeś, że błogosławiony Michał, Twój Archanioł, zwyciężył pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, błagamy Ciebie, byśmy walcząc pod Krzyżem i za swoje przyjmując dewizę: Któż jak Bóg!?, zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody i uporządkowali nasz żywot zgodnie z Twoją wolą i przykazaniami. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Nszego. Amen.
Do Św. Gabriela
Boże, orędowniku zbawienia ludzkości, który posłałeś błogosławionego Gabriela, stojącego przed Twoim tronem, by zwiastował prześwietnej Dziewicy tajemnicę wejścia Twojego błogosławionego Syna w ciało człowiecze, błagamy Ciebie, byśmy poprzez jego wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Naszego. Amen.
Do Św. Rafała
Boże, który w swej niewysłowionej dobroci uczyniłeś błogosławionego Rafała przewodnikiem wiernych w ich wędrówkach, pokornie prosimy Cię, by poprowadził on nas na drodze zbawienia i byśmy doświadczyli jego pomocy w chorobie duszy. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Naszego. Amen
MODLITWA DO ANIOŁA STRÓŻA PATRONA DOMU
Dziękujemy Ci święty Aniele, wielki i wierny Przyjacielu, Patronie i Stróżu naszego domu za to, że chronisz go i otaczasz nasz dom stałą opieką.
Prosimy Cię, strzeż go od: działania złego ducha szatana i złych ludzi, zachowaj od różnego niebezpieczeństwa, ognia, kradzieży i wody, od każdej choroby, wszelkiego niedostatku i biedy.
Chroń nasz dom i jego domowników przed: niezgodą, nałogami, pychą, kłamstwami, złą wolą, wulgaryzmami, oraz złością, kłótniami i wszelkimi grzechami.
Utwierdzaj w nim: Wiarę, miłość, spokój, dobrą wolę, wzajemny szacunek, kulturę, oszczędność, ład, gospodarność i dbałość o otoczenie.
Spraw abyśmy żyli w nim pobożnie, zgodnie i szczęśliwie, a dzięki wspólnej modlitwie i Twojej opiece i pomocy mogli po śmierci dojść do Nieba.
Tak nam dopomóż Boże Wszechmogący, Aniele Stróżu i wszyscy święci.AMEN
MODLITWA DO ŚWIĘTEGO JÓZEFA, OPIEKUNA RODZIN I WSZYSTKICH PRACUJĄCYCH
Święty Józefie, Oblubieńcze Bogurodzicy Maryi, Opiekunie rodzini wzorze wszystkich pracujących. Weź pod opiekę mnie i moją rodzinę, chroń przed brakiem Wiary, działaniem wszelkiego zła, zniewolenia i szatana.
Wprowadź Pana Jezusa do naszego domu, pomóż przyjąć Go do naszych serc, uproś łaskę prawdziwej i silnej Wiary, miłości, dobrej woli, zgody i pokoju. Błogosław mnie i wszystkim członkom mojej rodziny w trudzie naszej codziennej pracy, wykonywaniu wszelkich obowiązków i w nauce. Daj łaskę wytrwałości, dokładności i radości w jej wykonywaniu, na pożytek nasz, wszystkich ludzi i na wielką Chwałę Bożą. Spraw, aby nasza rodzina zawsze była Bogiem silna, osiągnęła radość i szczęście na Ziemi, oraz życie wieczne w Niebie. AMEN
Jerzy P.
MODLITWA KIEROWCY
Zanim auta drzwi otworzę,
Polecam się Tobie Panie Boże.
Myśli swoje ku Tobie wznoszę,
I o bezpieczną jazdę Ciebie proszę.
A kiedy w drogę już wyruszę,
Boże, chroń moje ciało i duszę.
Bym prowadzić mógł (a)bezpiecznie
I Twoją Chwałę głosić wiecznie.
A gdy będę już na drodze,
Niech prowadzą Twoje wodze.
Do szczęśliwej kresu drogi,
Chroń mnie zawsze – Jezu Drogi!
Amen.
DOBRANOC MARYJO!
Dzień już zakończony,
Idę na spoczynek, mocno umęczony.
Z Tobą chcę zasnąć o Matko kochana,
W Twoich ramionach przespać, aż do rana.
Bo z Tobą Matuchno bezpiecznie się czuję,
Sen jest taki słodki i bardzo smakuje.
I marzenia senne są wesołe, jasne,
Tylko z Tobą Maryjo i Jezusem zasnę.
I radość ogromną memu sercu sprawi,
Gdy Jezus i Maryja, sen mój błogosławi.
Który nieprzerwanie potrwa, aż do rana,
Wielbię Cię Maryjo i Jezusa Pana.
Za ten sen spokojny, łask obfitych zdroje,
Choć czasami miewam, lęki i niepokoje.
Oraz brak ufności w sercu swoim czuję,
Bo mało Cię kocham i mało miłuję.
A gdy o poranku wypoczęty wstanę,
Chcę być przez dzień cały, z Jezusem mym Panem.
Iść przez życie całe i nocy ciemności,
Dobranoc Maryjo â do spotkania w Wieczności!
AMEN
MODLITWA O TRZEŹWOŚĆ
Wielki Boże i dobry Panie,
Przyjmij mą prośbę, moje błaganie.
Z moją słabością, się zwracam do Ciebie,
Oddaję mój nałóg i całego siebie
Bo jestem słaby i sam nie poradzę,
Tylko z Tobą ja złu zaradzę.
Które jest silne i bardzo zniewala,
Przez co, Cię Zbawcę ciągle oddala.
Słabość mej woli i chwiejność na nogach,
Jest wielką obrazą, dla mojego Boga.
Pijanice niestety, nie wejdą do Nieba,
Dlatego Twej pomocy, Boże mi potrzeba.
O którą prośby z pokorą zanoszę,
Boże! Ratuj mą duszę- bardzo Cię proszę.
Bym się wyzwolił z tego nałogu.
Będę gorąco dziękował, memu Panu i Bogu.
Nie po pijanemu i wulgarnych słowach,
Wolna od przekleństw, była moja mowa.
By język był czysty, jak woda źródlana,
Oddal sprawcę zła i grzechu wroga szatana!
AMEN
Przed spowiedzią– DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Przyjdź Duchu Święty,
Dodaj mi zachęty.
I ześlij mi dary, odwagi i pokory,
Bo grzesznik jestem chory.
Który obraził, bardzo Pana Boga,
Wiele razy, powinęła mi się noga.
Chcę przed Kapłanem, winy wyznać szczerze,
I Jezusowi, złożyć je w ofierze.
Jako akt dobrej woli, nawrócenia i skruchy,
By święci Aniołowie, dobre Duchy.
Zawsze byli mi do pomocy,
Chronili przed pokusami, w dzień i w nocy.
A Ciebie Ojcze Miłosierny i dobry Boże,
Proszę z nadzieją i w wielkiej pokorze.
Przyjmij ponownie syna marnotrawnego,
Dając szansę kolejną, życia uczciwego.
Choć jestem słaby i znowu upadnę,
To zawsze chcę powstać, do Ciebie wracać pragnę
Duchu święty, daj mi więcej odwagi i siły,
BYM DOBRZE SIĘ WYSPOWIADAŁ, ZNOWU BOGU BYŁ MIŁY.
Krucjata Modlitwy (129) O Dar Miłości
O Boże, proszę, napełnij mnie Twoją Miłością.
Dopomóż mi dzielić Dar Miłości ze wszystkimi, którzy potrzebują Twojego Miłosierdzia.
Dopomóż mi więcej Ciebie kochać.
Dopomóż mi kochać wszystkich, którzy potrzebują Twojej Miłości.
Dopomóż mi kochać Twoich wrogów.
Dozwól, aby miłość, którą mnie Błogosławisz, pochłaniała serca wszystkich ludzi, z którymi mam do czynienia.
Dopomóż mi – dzięki Miłości, jaką wlewasz do mojej duszy – zwyciężać wszelkie zło, nawracać dusze i udaremniać plany diabła i wszystkich, którzy są na jego usługach i usiłują zniweczyć Prawdę Twojego Świętego Słowa.
Amen.
Litania (6) O Dar Łask
O najdroższy Jezu, mój ukochany Zbawicielu,
Napełnij mnie Twoją Miłością.
Napełnij mnie Twoją Mocą.
Napełnij mnie Twoją Mądrością.
Napełnij mnie Twoją Wytrwałością.
Napełnij mnie twoją Pokorą.
Napełnij mnie Twoją Odwagą.
Napełnij mnie Twoją Żarliwością.
Amen.
Życie kontemplacyjne jest skarbem Kościoła
W wieku 16-17 lat Bronisława wstąpiła do klasztoru norbertanek w Krakowie. Zakon ten był w owym czasie bardzo prężny i choć działał od niedawna, odgrywał już znaczącą rolę w służbie ówczesnemu społeczeństwu. W młodym wieku Bronisława została przełożoną klasztoru. W czasie zarazy w 1224 r. z wielkim zaangażowaniem służyła chorym, rozdawała leki i ubrania, karmiła głodnych. W tamtym czasie w krakowskim klasztorze przebywało kilkaset sióstr, Bronisława musiała zatem posiadać niezwykły talent organizacyjny.
Życie Bronisławy przypadło na okres niezwykle bogaty w różne wydarzenia historyczne. Toczyły się wóczas walki o Kraków między Konradem Mazowieckim a Henrykiem Brodatym; klasztor norbertanek był świadkiem tych bratobójczych walk. Wielokrotnie był zajmowany przez zwalczające się armie, a siostry musiały wówczas chronić się w pobliskich lasach. Najtragiczniejsze wydarzenie w dziejach klasztoru i Bronisławy to najazd tatarski w 1241 r. Mniszki ukryły się wtedy wśród zalesionych skał, które dotąd noszą nazwę Skał Panieńskich; klasztor został splądrowany i spalony. Siostry zaś, z Bronisławą na czele, niosły pomoc ofiarom wojny.
Wszystkie żywoty Bronisławy akcentują jej wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. To właśnie rozważanie cierpienia i śmierci Chrystusa wzniosło ją na najwyższe szczyty kontemplacji. Podejmowała też rozmaite formy pokuty i umartwienia.
Bronisława umiała na różne dramatyczne wydarzenia, towarzyszące jej życiu, spojrzeć z perspektywy wiary. W najtrudniejszych chwilach udawała się do pustelni na wzgórzu Sikornik, gdzie oddawała się modlitwie i medytacji. Tam również miała widzenie Chrystusa, który obiecał jej: „Bronisławo, krzyż mój jest twoim, lecz i chwała moja twoją będzie”. Utrzymywała stały kontakt ze św. Jackiem i biskupem Iwonem. Od św. Jacka nauczyła się modlitwy różańcowej, którą wzbogaciła duchowość swojego zakonu. Gdy 15 sierpnia 1257 r. zmarł św. Jacek, Bronisława doznała wizji tryumfalnego wprowadzenia go przez Matkę Bożą do nieba.Bronisława zmarła 29 sierpnia 1259 r. na Sikorniku. Jej kult rozpoczął się bardzo wcześnie, wkrótce po jej śmierci. Wzmaga się on zwłaszcza w czasach trudnych dla Krakowa i Ojczyzny. Grób Bronisławy odnaleziono dopiero w 1604 r. Przy poszukiwaniach i remoncie kościoła znaleziono pęknięcie w murze w ścianie północnej w kierunku drogi na Salwator (kościółek Zbawiciela). Legenda głosi, że tę szczelinę wskazał rój pszczół. Znaleziono w niej skrzynkę z kośćmi. Nie było wprawdzie żadnego napisu, ale domyślono się, że szczątki należą do bł. Bronisławy, którą po śmierci uważano za świętą. Dlatego pochowano ją oddzielnie, a potem w obawie przed Tatarami zamurowano dla zabezpieczenia relikwii. Jest to dowód pierwotnej czci, jaką darzono Bronisławę. Dopiero kanonizacja św. Jacka (w 1594 r.) przypomniała postać Bronisławy, a odnalezione relikwie przyczyniły się do odnowienia jej kultu.
Trumienkę ukryto po raz drugi w czasie najazdu Szwedów na Kraków (1655). Znalezione po raz drugi kości Bronisławy w roku 1782 przełożono do podwójnej trumienki i przeniesiono do kościoła, gdzie umieszczone zostały w ścianie nawy południowej obok ołtarza św. Anny.
Jest rzeczą charakterystyczną, że kult Bronisławy rozwinął się nie przy jej grobie, ale na wzgórzu Sikornik. Tam, według podania, Bronisława pojawiała się od czasu do czasu. Tam też prepozyt zwierzyniecki Herman Suchodębski wystawił w 1703 r. kapliczkę ku jej czci. W obrazach tam umieszczonych podano życie Bronisławy: jej widzenie w chwili zgonu św. Jacka (1257), znalezienie jej trumienki (1604), Bronisławę modlącą się pod krzyżem i wyrzucenie czarta z opętanej osoby za przyczyną Bronisławy. W latach 1703-1839 kapliczka na Sikorniku stała się małym sanktuarium, do którego urządzano procesje wśród licznie zgromadzonych mieszkańców Krakowa. Chętnie brali w niej również udział mieszkańcy okolicznych wiosek. Procesja wyruszała z kościoła klasztornego sióstr norbertanek. Kiedy w 1707 r. w Krakowie szalała cholera, mieszkańcy Zwierzyńca przypisywali Bronisławie to, że ich dzielnicę epidemia choroby szczęśliwie ominęła. W 1759 r. rozbudowano tę kaplicę i zaczęto w niej odprawiać Msze święte. Zaczęto również prowadzić księgę łask. W 1778 roku osiadł na Sikorniku pustelnik.
W 1787 r. kaplicę Bronisławy nawiedził król polski Stanisław August Poniatowski. Po tej wizycie brat króla, prymas Michał Jerzy, wydał dekret zezwalający na powtórne poszerzenie kaplicy. W 1786 r. ułożono hymn, litanię i modlitwy ku czci bł. Bronisławy, a w 1789 r. ukazał się drukiem jej pierwszy żywot napisany przez o. Wawrzyńca Teleszyńskiego OP. W latach 1820-1823 senat Krakowa zainicjował na Sikorniku usypanie kopca ku czci Tadeusza Kościuszki. Na skutek starań, dekretem z dnia 23 sierpnia 1839 r. papież Grzegorz XVI zatwierdził pradawny kult oddawany Bronisławie. 5 maja 1840 r. papież zatwierdził miejsce jej kultu jako Błogosławionej w Krakowie w kościele zwierzynieckim, a 31 sierpnia tego samego roku zezwolił na jej kult w całym zakonie norbertanek i w diecezji krakowskiej.
Beatyfikację Bronisławy Kraków obchodził bardzo uroczyście przez kilka dni. Kulminacyjny punkt obchodów zaplanowano na dzień 2 grudnia 1840 r. Z kościoła dominikanów wyruszyła procesja przez całe miasto aż do kościoła norbertanek. Niesiono w niej trumienkę z relikwiami i osobny relikwiarz z głową Bronisławy. Odtąd kult bł. Bronisławy przeniósł się z Sikornika do samego kościoła Panien Norbertanek, zwłaszcza od kiedy Austriacy zburzyli kaplicę na Sikorniku, a nową wystawili w obrębie fortyfikacji, którymi otoczyli kopiec Kościuszki. Papież Pius IX rozszerzył kult Bronisławy także na diecezję wrocławską, a Leon XIII – na cały zakon norbertański. Bronisława jest patronką diecezji opolskiej oraz dobrej sławy.W ikonografii Błogosławiona przedstawiana jest w białym habicie, czasami klęczy przed Chrystusem trzymającym krzyż lub przed Trójcą Przenajświętszą. Jej atrybutem jest lilia.
Modlitwa nauczyciela i twoja modlitwa za nauczyciela
Modlitwa za nauczyciela
Panie Boże, wspomagaj nauczycieli, wychowawców i pedagogów, aby Bóg obdarzał ich mądrością i cierpliwością w ich odpowiedzialnej misji kształtowania umysłów i sumień młodego pokolenia.
Powierzam dziś Twej ojcowskiej opiece [tu podaj imię lub nazwisko nauczyciela] i sprawy, by jego/jej praca przynosiła owoce tu na ziemi i kiedyś w niebie.
Amen
Modlitwa nauczyciela
(odmawiana codziennie przez braci szkolnych)
O Panie, Ty jesteś moją mocą i cierpliwością, światłem i radą, Ty czynisz mi uległymi serca dzieci i młodzieży powierzonych mej pieczy, proszę Cię tedy, nie opuszczaj mnie ani na chwilę.
Udziel mi dla własnego uświęcenia i dla uświęcenia moich uczniów ducha mądrości i rozumu, ducha rady i męstwa, ducha umiejętności i pobożności, ducha świętej bojaźni i gorliwości o chwałę Twoją.
Łączę pracę moją z pracami Jezusa Chrystusa i błagam Najświętszą Dziewicę, świętego Józefa, Aniołów Stróżów, świętego Jana de La Salle o opiekę przy sprawowaniu mego urzędu.
Amen
Nowenna do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
- Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu.
- Chwała Ojcu i Synowi…
- Jak była na początku…
- Panie pospiesz ku ratunkowi memu.
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Przybądź Duchu Święty napełnij serca Twych wiernych i ogień Twej miłości w nich zapal.
- Ześlij Ducha Twojego, a powstanie życie.
- I odnowisz oblicze ziemi.
Módlmy się: Boże, Tyś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać co jest prawe i Jego pociechą zawsze się radować. Przez Chrystusa Pana naszego.
DZIEŃ I
Bądź pozdrowiona Matko Najświętsza Królowo Ziemi Warmińskiej. Tyś wybrała Gietrzwałd jako szczególne źródło Twoich łask. Oto staję u stóp Twoich Maryjo, Pani Gietrzwałdzka. Całą duszą i sercem błagam Cię najgoręcej, racz spojrzeć na mnie, twojego sługę (twoją służebnicę). Przyjdź mi z pomocą abym mógł(a) podźwignąć moją grzeszną duszę ku dobru i cnocie. Spraw, abym jak najszybciej stał(a) się godnym (godna) łaski i Bożego miłosierdzia.
O Maryjo, któraś po Zwiastowaniu Anielskim nawiedziła św. Elżbietę, proszę Cię, nawiedź dzisiaj moją duszę i moje serce, abym wsparty(a) Twoją łaską mógł(a) uświęcić swoje życie, żyjąc tylko dla Ciebie i dla Twego Boskiego Syna, a mojego Zbawiciela. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
WESTCHNIENIE
Matko Boża Gietrzwałdzką Serdecznie Cię proszę, Niech Syna Twojego, w sercu moim noszę. Nie wypuszczaj mnie z Twojej opieki, Dopóki nie połączę się z Tobą w Niebie na wieki.
MODLITWA BŁAGALNA
Przeczysta Dziewico, Matko Boża i Pani Gietrzwałdzka. Bądź pochwalona, łaski pełna Królowo nieba i ziemi. Oto ja twój syn (twoja córka), staję przed Tobą z moimi kłopotami i zmartwieniami. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo jestem słaby(a). Moje słabości i zaniedbania, upadki i niewierności względem Ciebie, a nade wszystko moje grzechy, nie pozwalają mi nawet podnieść oczu ku Tobie.
Do kogóż jednak pójdę, jeśli nie do Ciebie, mojej Matki? Ty mnie najlepiej rozumiesz, wysłuchasz i dopomożesz. Ty przecież nieustannie wstawiasz się za mną u Twego Syna, wypraszasz mi Jego przebaczenie i potrzebne łaski.
A zatem, do Ciebie, o Pani Gietrzwałdzka, uciekam się w moich niedolach, prosząc pokornie, abyś raczyła wstawić się za mną u Twego Syna, Jezusa Chrystusa. Racz przeto przyjąć moje prośby zanoszone do Ciebie w tej nowennie. Wstawiaj się za mną u Boga, abym mógł (mogła) otrzymać to, czego tak bardzo pragnie moja dusza. Wejrzyj łaskawym okiem na mnie i całą moją rodzinę. Uproś nam łaskę wytrwania w wierności Chrystusowi i moim postanowieniom. Amen.
DZIEŃ II
Bądź pozdrowiona Niepokalana Panno Gietrzwałdzka. Rozpamiętując Twoją uciążliwą podróż do Twej krewnej Elżbiety, której przyniosłaś pocieszenie i błogosławieństwo dla jej domu, zechciej o Pani Gietrzwałdzka porównać owe trudy ze zmaganiem mojej duszy. Proszę Cię, nie zważaj na tak liczne grzechy moje, ale spójrz na moje serce, które tak bardzo pragnie się oddać Tobie.
Przybądź do mnie z Twoim ukojeniem i z Twoją pociechą. Niech z Twoją pomocą rozpocznę szczerą poprawę mojego życia tak, abym kiedyś stał(a) się godnym (godna) obietnic Chrystusowych. Amen.
Ojcze nasz…, 3 Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ III
Bądź pozdrowiona, Matko Nasza Najmilsza, wywyższona tutaj na ziemi przez tak licznych Twoich czcicieli. O Maryjo, Twoja krewna Elżbieta, będąc sprawiedliwą w oczach Bożych, poczuła się jednak niegodna wobec Ciebie, Matki Króla nieba i ziemi, pozdrawiając Cię słowami pełnej pokory: „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Łk 1,43). O Matko Najświętsza, świadom tak licznych moich grzechów, nie przestaję stale siebie zapytywać – czy jestem godny (godna) opieki Twojej? Ale jakżeby było bez Ciebie, Matko Najświętsza? Zginąłbym (zginęłabym) mamie, bo za moje grzeszne czyny, dawno dosięgłaby mnie Boża sprawiedliwość.
Tobie tylko Matko najmiłosierniejsza, Twojemu orędownictwu i przemożnej opiece zawdzięczam, że jeszcze żyję i że Bóg użycza mi tyle czasu do opamiętania i poprawy. Nie opuszczaj mnie więc, o Matko, i nie pozbawiaj mnie Twojej miłościwej opieki. Wstawiaj się za mną u Twego Syna. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ IV
Bądź pozdrowiona Królowo nieba i ziemi, przez chóry aniołów stale wielbiona. Niech do mego pozdrowienia dołączą się dzisiaj tak liczne zastępy Twoich wiernych sług, których w Gietrzwałdzie i na wszystkich innych uprzywilejowanych miejscach pocieszałaś i wspierałaś Twoimi cudownymi łaskami. Jak przy powitaniu z Elżbietą wielbiłaś Boga słowami: „Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej…” i wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny; tak i ją choć niegodny (a) grzesznik (grzesznica), pragnę wielbić Boga z wdzięcznością za wszystkie wielkie rzeczy, jakie uczynił mi przez Syna Swego, Jezusa Chrystusa, mojego Zbawiciela.
Ty zaś Królowo i moja najmiłościwsza Matko wspomnij na Swego sługę (służebnicę) w chwili, gdy Bóg będzie mnie powoływał przed Swój Majestat, aby wtedy, do wszystkich, rzeczy, jakie mi uczynił, raczył też dodać me wieczne zbawienie. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ V
Bądź pozdrowiona i uwielbiona Cudowna Pani Gietrzwałdzka. Patriarchowie i prorocy już przepowiedzieli Twoją wielkość i świętość jako Matki Syna Bożego. Jak rozradowało się serce Twojej krewnej Elżbiety, gdy Cię ujrzała w domu swoim, tak samo moja dusza i serce moje przepojone są niewysłowioną radością i szczęściem, że zechciałaś nawiedzić to święte miejsce na Warmii. Na tym świętym miejscu dusza moja i serce moje promieniują tak wielką radością adorując Twojego Syna, ukrytego pod postacią chleba i wina. Ten sam Jezus Chrystus, któregoś nosiła pod Swym dziewiczym sercem, teraz, na tym wybranym przez Ciebie miejscu, ucisza moje strapione serce a duszę moją napełnia Swą nieogarnioną miłością.
O Pani Gietrzwałdzka, pozwól mej duszy stale kosztować tego wesela i tej radości. Spraw, abym nigdy nie odstąpił (a) od Twego Syna i Ciebie, ale żył (a) w jedności z wami na wieki. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VI
Bądź pozdrowiona Gwiazdo zaranna, wesele nieba i ziemi. Przebywając w domu Zachariasza i Elżbiety uświęciłaś to miejsce blaskiem Bożej laski. Dom Swych krewnych wypełniłaś weselem i Twoim błogosławieństwem. O Święta Pani Gietrzwałdzka, użycz mi choć jednego promyka Twojej świętości oraz uproś u Twego Syna potrzebne mi łaski.
Świadomy(a) swych grzechów i upadków, uciekam się do Ciebie, Pocieszycielko strapionych, oświeć mą duszę blaskiem Twej świętości, pociesz i ulecz ją, a rozraduje się serce moje w Tobie o Maryjo i w Panu Zbawicielu moim. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VII
Bądź pozdrowiona Matko Boża Gietrzwałdzka, Wspomożenie wiernych. Czcili i wielbili Cię wszyscy Święci Pańscy. Tyś była im pomocą i obroną w chwilach pokus i prób. Wspomożycielko wiernych, pamiętaj o mnie, Twym dziecku, które Twój Syn z krzyża powierzył Twej opiece. Matko Boża Gietrzwałdzka, bądź więc i moją Wspomożycielką w ziemskim pielgrzymowaniu.
Spraw, abym przebył(a) ziemską pielgrzymkę jak najlepiej, a po śmierci mógł(a) wychwalać Cię na wieki. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ VIII
Bądź pozdrowiona Matko Boża Gietrzwałdzka. Z największą miłością zwracają się do Ciebie Twoi czciciele, którzy słysząc dźwięk dzwonu wzywającego na „Anioł Pański”, wielbią Cię słowami zwiastującego Archanioła. Odtąd i ja pragnę należeć do grona tych, którzy Cię wielbią słowami Archanioła Gabriela.
O Pani Najświętsza, Matko Boża Gietrzwałdzka otocz mnie swoją opieką do końca mego ziemskiego życia. Pragnę się oddać Tobie cały z duszą i ciałem. Broń mnie Matko Najświętsza od wszelkiego zła tutaj na ziemi, a w przyszłym życiu uchroń od wiecznego potępienia. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
DZIEŃ IX
Bądź pozdrowiona Królowo dusz w czyśćcu cierpiących. Ostatnią część Nowenny ofiaruję Ci, Królowo za wszystkich wiernych zmarłych, za dusze moich krewnych, bliźnich i znajomych; za tych wszystkich, którzy w czyśćcu spłacają dług Boskiej Sprawiedliwości. Twojemu Orędownictwu, Królowo Najłaskawsza polecam wszystkie dusze zmarłych, które wymieniam w codziennej modlitwie, a szczególnie te, o których nikt już nie pamięta.
Matko Najświętsza, przygarnij je do Swojego litościwego Serca i wprowadź je do światłości wiekuistej. Niech i one kiedyś w niebie sławią Twoją dobroć i litość; razem z Tobą i wszystkimi Świętymi zażywają wiecznego wesela, którego i ja, z Twoją pomocą pragnę być uczestnikiem przez zasługi Twojego Syna Jezusa Chrystusa. Amen.
Ojcze nasz…, 3 x Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Westchnienie, Litania do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej
LITANIA DO MATKI BOŻEJ GIETRZWAŁDZKIEJ
Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, Matko Boża Gietrzwałdzka, módl się za nami.
Matko Boża Gietrzwałdzka, cudami słynąca,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nieustannie wstawiająca się za nami,
Matko Boża Gietrzwałdzka, błogosławiąca źródło wody cudownej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, uzdrowienie chorych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, pocieszycielko strapionych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, ucieczko grzesznych,
Matko Boża Gietrzwałdzka, udzielająca wszelkiej pomocy,
Matko Boża Gietrzwałdzka, wypraszająca łaski,
Matko Boża Gietrzwałdzka, której tak zaufaliśmy,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do gorliwego odmawiania Różańca Świętego,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do czynienia pokuty,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do wstrzemięźliwości i powściągliwości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do miłości i wierności małżeńskiej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do gorliwości i pobożności,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do skromności i czystości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do uczciwości i sprawiedliwości społecznej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, nawołująca do łagodności i cierpliwości,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz nas nawiedzić w smutkach i strapieniach naszych, wstawiaj się za nami
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz otoczyć opieką rodziny nasze,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz uchronić naszych ojców, mężów, braci i cały naród od plagi pijaństwa,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz otoczyć swą macierzyńską opieką dzieci nasze,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz uchronić młodzież naszą od niewiary,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz zapalić pragnienie służby Bożej w sercach młodzieży naszej,
Matko Boża Gietrzwałdzka, racz być nam szczególną obroną w godzinę śmierci naszej.
- Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się.
Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, a za wstawiennictwem Najświętszej Maryi, Pani Gietrzwałdzkiej, uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Akt poświęcenia
życia świętemu Józefowi
W dniu dzisiejszym, w obecności wielkiej rzeszy niebieskich świadków,
ja ………………………………………………………………………………
skruszony grzesznik, poświęcam siebie, ciałem i duszą, Tobie, Święty Józefie.
Zwracam się do Ciebie jak do mojego ojca duchowego i oddaję w Twoje ręce swoje życie i zbawienie. Ufając Twojej dobroci, chronię się pod Twój ojcowski płaszcz i proszę o chronienie mnie przed światem, namiętnościami ciała i przed diabłem.
Święty Józefie, jesteś dziewiczym mężem Matki Bożej! Pomóż mi ją kochać z czułością i synowskim oddaniem.Maryja jest moją Matką duchową i najpewniejszą, najszybszą i najłatwiejszą drogą do Jezusa.
Nigdy nie opuszczaj mnie, Święty Józefie. Karm mnie Chlebem Życia, pouczaj mnie mądrością świętych, pomagaj mi nieść mój krzyż i zachowaj mnie na zawsze w Kościele katolickim. Kiedy umrę, zabierz mnie do królestwa niebieskiego, abym mógł zobaczyć Jezusa i Maryję.
Od dzisiejszego dnia nigdy o Tobie nie zapomnę. Będę często z Tobą rozmawiał, spędzał z Tobą czas na modlitwie i, z Twoją pomocą, szczerze się starał, aby więcej nie grzeszyć. Gdybym jednak upadł, pomóż mi pokutować i pójść do konfesjonału. Gdybym zbłądził, sprowadź mnie z powrotem na ścieżkę prawdy.
Przed niebem i ziemią moja dusza wznosi okrzyk: Niech będzie chwała Trójcy Przenajświętszej, która uczyniła Cię księciem nad wszystkimi swoimi posiadłościami! Chwała niech będzie Maryi Dziewicy, która Cię kocha i pragnie widzieć, jak jesteś kochany!
Chwała niech będzie Tobie, mój ojcze duchowy, wielki Święty Józefie!
Oddaję Ci wszystko, Święty Józefie! Weź mnie jak swoją własność. Jestem Twój. Amen.
Autor: ojciec Donald Calloway MIC
https://pragnejezusachrystusa.
Nowenna do MB Częstochowskiej 17 – 25 sierpnia
26 sierpnia przypada wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Zachęcamy do podjęcia Nowenny, poprzedzającej to wspomnienie:
DZIEŃ PIERWSZY
WPROWADZENIE
Obraz Jasnogórski od samego początku słynął cudami, które nadawały rozgłos Jasnej Górze i ściągały pielgrzymów z całego kraju i z zagranicy. Z listu króla Władysława Jagiełły, pisanego w roku 1428 do papieża Marcina V, a mającego za cel poparcie prośby Paulinów o nadanie Jasnej Górze specjalnych odpustów, dowiadujemy się, iż klasztor utrzymuje się jedynie z jałmużny pątników i ludzi, których tu „mnóstwo” przybywa… We wspomnianym kościele Bogurodzicy Maryi na Jasnej Górze, blisko Częstochowy… mocą Bożą dzieją się często tajemnice wielkich cudów.
Jan Długosz, opisując napad na Jasną Górę w roku 1430, podaje: „Z całej bowiem Polski i krain sąsiednich, mianowicie Śląska, Moraw, Prus i Węgier na uroczystość Maryi Świętej – której rzadki i nabożny obraz na drzewie wykonany, w tym miejscu się znajduje – zbiegał się lud dla zdumiewających cudów, jakie za przyczyną Najświętszej Panny i Orędowniczki naszej tu się dokonywały” (Liber Beneficiorum, Opera omnia, t. V. s. 369).
W księdze cudów i łask z dawnych lat zanotowano 1336 nadzwyczajnych faktów, które uważa się za cudowne, zdziałanych przez przyczynę Obrazu Jasnogórskiego. Pierwsze notowane cuda są już w XIV wieku. Np. księga zawiera opis cudu przywrócenia wzroku malarzowi Jakubowi Wężykowi, w roku 1392 (por. A. Łaziński, Cuda i Łaski… Jasna Góra, 1938, s. 56-57).
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za Twoje przybycie i obecność od sześciuset lat w cudownym Obrazie Jasnogórskim, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za liczne łaski i cuda płynące odtąd bez przerwy przez Twoje ręce, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za Twoje przedziwne kierowanie dziejami Narodu, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za wierną opiekę, którą w Twoim Wizerunku otaczasz rzesze emigrantów, synów i córek Narodu polskiego na wszystkich kontynentach świata, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Pani z Jasnej Góry, chwalebna Córko Boga Ojca Niebieskiego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Przedziwna Matko Syna Bożego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Przeczysta Oblubienico Ducha Świętego – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Łaskawa Wspomożycielko naszego Narodu, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Wielka Matko Boga, umiłowana w Jasnogórskim Wizerunku przez wszystkich synów i córki naszej Ojczyzny, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko z Dzieciątkiem na ręku, której obraz wisi w każdym polskim domu – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko Częstochowska, czczona w niezliczonych kapliczkach przydrożnych, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Umiłowana Matko Jasnogórska, której przedziwne oblicze jest dla nas światłem w smutkach i uciskach, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko Narodu naszego, której Wizerunek jest znakiem jedności i polskości dla emigracji polskiej na całym świecie, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty dałeś Narodowi polskiemu w Najświętszej Maryi Pannie przedziwną pomoc i obronę, a Jej święty Obraz Jasnogórski wsławiłeś niezwykłą czcią wiernych; spraw łaskawie, abyśmy walcząc za życia pod Jej opieką, w chwili śmierci zdołali odnieść zwycięstwo nad złośliwym wrogiem. Przez Chrystusa Twojego Syna, naszego Pana i Boga, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
DZIEŃ DRUGI
WPROWADZENIE
Dnia 26 lipca 1962 roku, Rzeszów. Kona kobieta – matka pięciorga dzieci. Umiera na skutek komplikacji przy porodzie ostatniego dziecka (skrzep). Dwóch lekarzy robi wszystko, by ratować matkę, lecz są bezsilni. Oznajmiają mężowi, iż nie są w stanie uratować żony. Zgon nastąpi wkrótce. Jasna Góra otrzymuje w tym dniu pilny telegram z Rzeszowa z prośbą o Mszę św. przed cudownym Obrazem w intencji umierającej. Nazajutrz, tj. 27 lipca 1962 roku, odprawiono w tej intencji Mszę Św. o godz. 7.30. Wieczorem drugi telegram z Rzeszowa: „Dzisiaj o godz. 7.30 (!) moja żona nagle ozdrowiała”. Lekarze uznali fakt za cudowny. Gdy mąż przyjechał na Jasną Górę podziękować Matce Bożej, poprosił na Salę Rycerską ówczesnego przeora jasnogórskiego O. Anzelma Radwańskiego, a dziękując mu za Mszę św. upadł na posadzkę i w obecności zwiedzających pielgrzymów ze łzami calowa! mu nogi.
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Maryjo ze zranionym obliczem, za to, że jesteś z nami w dniach ciężkich klęsk i cierpień Narodu, – dziękujemy Ci, Pani Jasnogórska!
- Za uratowanie od zniszczenia Twego obrazu w sercach pokoleń idących przez polską ziemię, – dziękujemy Ci, Pani Jasnogórska!
- Za budzenie w polskich sercach miłości ku Tobie, miłości niweczącej smutek i rozpacz, – dziękujemy Ci, Pani Jasnogórska!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Matko Jasnogórska, w Twoim Obrazie pociętym mieczami – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie!
- Maryjo, która odbierasz hołdy na Jasnej Górze tak od możnych jak i od ubogich, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie!
- Matko, która jesteś Pośredniczką łask w licznych sanktuariach i świątyniach wzniesionych ku Twojej czci na całym świecie, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie!
MODLITWA PROŚBY
Prosimy Cię, Jasnogórska Matko:
- Kiedy źli ludzie nam zagrażają, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Kiedy ogarnia nas zwątpienie i pokusa niewiary, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Kiedy tracimy dobra materialne, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Kiedy jesteśmy smutni i opuszczeni po stracie bliskich nam osób, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Kiedy z lękiem patrzymy na liczne niebezpieczeństwa zagrażające młodzieży Polonii świata, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ TRZECI
WPROWADZENIE
Dnia 9 marca 1962 roku pani. K. (personalia znane kronikarzowi), pracownica szpitala przy ul. św. Barbary w Częstochowie opisała następujące wydarzenie, którego była świadkiem: „Przed kilku laty spod Częstochowy przyjechało małżeństwo z ciężko chorym synkiem, liczącym 9 miesięcy. Zmarło im już 11 (jedenaścioro) dzieci, które nie żyły dłużej jak jeden rok. Również i ten synek, imieniem Marian, dostał konwulsji i był w stanie agonalnym. Przed pójściem do szpitala rodzice udali się najpierw na Jasną Górę, by prosić Matkę Bożą o ratunek. W szpitalu w Częstochowie przy ul. św. Barbary lekarz oświadczył, iż nic nie może pomóc: „Tu tylko Jasna Góra”. Ojciec dziecka powrócił na Jasną Górę, by się modlić. Kiedy przyszedł do szpitala, dziecko konało, lekarz powiedział, że to już koniec. Zrozpaczony ojciec rzuca się na ziemi i krzyczy przeraźliwym głosem: „O Boże, zabrałeś mi tyle, zostaw mi chociaż to jedno! Matko Najświętsza, tak Ci zaufałem, nie opuszczaj mnie!” Obecni przy tym płakali, a niektórzy uciekli. Po chwili jednak dały się zauważyć objawy polepszenia, a więc nadzieja na życie. Po zbadaniu lekarz stwierdził: „Tak jest, Jasna Góra – cud!” I Marian żyje.
Najczęściej o doznanych cudach i łaskach za pośrednictwem Matki Bożej Jasnogórskiej dowiadujemy się z okazji składania wotów dziękczynnych. Np. w roku 1974 złożono 526 wotów, w tym 300 dziękczynnych, a w nich 15 ofiarodawców przekonanych jest o doznanym cudzie (uzdrowienie, uratowanie życia w wypadku); w 1975 złożono 805 wotów, w tym 485 dziękczynnych, wśród których 11 wotów za doznane cuda, wg przekonania ofiarodawców.
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za ratunek w niebezpieczeństwach, – dziękujemy Ci, Maryjo!
- Za obronę przed zagrożeniem wiary, – dziękujemy Ci, Maryjo!
- Za Twoje natchnienia, które niosą nam łaskę i radość, – dziękujemy Ci, Maryjo!
- Za Twoją nieustanną opiekę i miłość ku nam, – dziękujemy Ci, Maryjo!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Pośredniczko wszelkich łask udzielanych nam przez Boga, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Potężna Rycerko Boga Żywego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Zwycięska Królowo, tryumfująca nad wszystkimi wrogami Twego Syna, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko, która pomagasz nam przezwyciężać zło i wszelką słabość, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Maryjo, która jesteś ucieczką i nadzieją wszystkich, którzy utracili wiarę w Boga, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko Miłosierdzia, która nie odmawiasz swej opieki nawet tym, co zwalczają Twego Syna i Kościół Chrystusowy, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko wiary świętej, która i dziś, w powodzi licznych niebezpieczeństw laicyzacji i materializmu w świecie, bronisz naszej przynależności do Chrystusa, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ CZWARTY
WPROWADZENIE
„Jako wotum dla Matki Bożej składam srebrną nóżkę, za cudowne uratowanie od amputacji nogi mojej żony Eugenii, a tym samym za ocalenie życia, bo żona jest chora na cukrzycę. Nie zgodziłem się na amputację, chociaż była konieczna, bo noga w stanie rozkładu. Zabrałem żonę do domu, zacząłem się modlić do Matki Bożej, złożyłem ofiarę na Mszę św. i przyszła mi myśl by przeprowadzić moczenie chorej nogi trzy razy dziennie w bardzo gorącej wodzie. Gdy po trzech tygodniach lekarz (Ławiński) obejrzał nogę, zdumiał się i powiedział: »Dwadzieścia lat jestem lekarzem, to pierwszy przypadek w mym życiu, by noga w stanie rozkładu odzyskała wtórny obieg krwi. Za to, co się stało, niech pan podziękuje Matce Bożej«” (Wrocław, 11 listopada 1975 roku, Księga Wotów, nr 694).
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Służebnico Boga, która rodzisz na ziemi Syna Ojca Przedwiecznego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Wspomożycielko Jezusa Chrystusa w dziele zbawienia świata, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Pomocnico Ducha Świętego w uświęcaniu pokoleń idących przez wieki, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko powołująca swe dzieci na wszystkich kontynentach świata do udziału w ewangelizowaniu ludzkości, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Zwycięska Pani z Jasnej Góry, któraś zjednoczyła wszystkich Polaków w obronie Twojej chwały, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Jasnogórska Pani, która jesteś dla każdego z nas najczulszą Matką, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Królowo nasza umiłowana, która dla wszystkich dzieci Narodu polskiego nieustannie jesteś znakiem jedności i zwycięstwa, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ PIĄTY
WPROWADZENIE
Dnia 15 sierpnia 1950 roku Alejami NMP w Częstochowie, od dworca PKP w kierunku Jasnej Góry zdąża boso matka, trzymając na ręku dwuletnią córeczkę. Dziecko jest chore, wg orzeczenia lekarza (dr. Wilczka z kliniki krakowskiej) niebawem utraci całkowicie wzrok. Dziewczynka podczas nieobecności matki urządziła sobie „kąpiel” a będąc po szczepieniu ospy, przez zatarcie zaraziła sobie oczy. Grozi jej nieuchronna ślepota. Nie czekając na dalsze interwencje lekarzy, udaje się kobieta z dzieckiem do Częstochowy, wierząc usilnie w pomoc Matki Bożej Jasnogórskiej. Modląc się przed Cudownym Obrazem, około godz. 16 zauważyła nagle uspokojenie się dziecka – najwyraźniej dziecko przestało cierpieć i zaczęło się wesoło bawić. Zaporadą ojca Paulina, pątniczka udała się z dzieckiem do lekarza do kliniki krakowskiej, gdzie zdziwiono się niezmiernie zaszłej sytuacji. Oczy były uratowane. Dzisiaj, gdy matka składa to zeznanie – 30 października 1962 roku, Marysia ma czternaście lat, czuje się zupełnie dobrze, widzi normalnie i chodzi do szkoły. Matka zaznacza, iż jest bezwzględnie przekonana o doznanym cudzie, zdziałanym za przyczyną Matki Bożej Jasnogórskiej w Jej Cudownym Obrazie (AJG Dział 8 – H, Cuda i Łaski – podziękowania).
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za to, iż jesteś Królową naszego Narodu, – dziękujemy Ci, Matko Boga!
- Za łaskę nieustannie trwającego Przymierza naszego Narodu z Tobą, Królowo Polski – dziękujemy Ci, Matko Boga!
- Za pokonanie ataków godzących w jedność wiary katolickiej na polskiej ziemi, – dziękujemy Ci, Matko Boga!
- Za to, że mocą swoją ratujesz wiarę Polonii świata, – dziękujemy Ci, Matko Boga!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Wielka Boga-Człowieka Matko, za Twe łaskawe panowanie nad nami, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Dziewico Wspomożycielko, dana na pomoc ku obronie Narodu naszego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Strażniczko sumienia chrześcijańskiego, która nieustannie „pomagasz nam do odnowy życia, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Matko i Królowo nasza! We wszelkich niebezpieczeństwach, grożących naszej chrześcijańskiej Ojczyźnie, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- W nieustannej trosce o zachowanie katolickiego dziedzictwa polskiego, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- W zmaganiach o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii w naszym życiu osobistym, rodzinnym i społeczności katolickiej, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- W niebezpieczeństwach ulegania nałogom, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ SZÓSTY
WPROWADZENIE
Szczecin, 10 maja 1961 roku. Stan bardzo ciężki, wg orzeczenia lekarzy skoncentrowało się w organizmie pacjentki aż pięć chorób (serca, wątroby, nerek oraz zapalenie stawów i zaburzenia spowodowane okresem klimakterium). Orzeczenie lekarskie skierowane do męża brzmi: „My w tej sytuacji jesteśmy bezsilni, trudno, trzeba pogodzić się z tym, że żona jest dogorywająca. Lek na jedną chorobę powiększa drugą i pogarsza stan do ostateczności wycieńczonego organi¬zmu”. Mąż nie licząc już na umiejętności lekarzy, wysyła list na Jasną Górę z prośbą o Mszę Św., która została odprawiona 17 maja 1961 o godz. 9 (zapamiętajmy). Sam udaje się na Mszę św. do kościoła w swojej parafii, i przystępuje do Komunii św. W intencji żony modli się gorliwie do Matki Bożej Jasnogórskiej. W niedzielę, dnia 19 maja udaje się do szpitala pełen obaw o stan zdrowia żony. Spotyka go radosna niespodzianka: umierająca kilka dni temu kobieta, obecnie siedzi na parapecie okna i wyraźnie oczekuje kogoś z domu. Już z daleka zauważyła męża i przywołuje go do siebie. Okazuje się, iż właśnie w piątek 17 maja o godz. 9 (podczas Mszy św. na Jasnej Górze) poczuła się nagle lepiej, doznała ulgi w cierpieniu, zaczęła normalnie oddychać i spostrzegła, iż ustąpiła opuchlizna na nogach. Chciała nawet spróbować chodzić, lecz na jej wyznanie lekarz kategorycznie zabronił opuszczać łóżko, ale zezwolił spróbować wieczorem. Spróbowała i oczywiście mogła chodzić. Była zdrowa – o czym zaświadczają chore z sali, umieszczając na zeznaniu swoje podpisy (AJG Dział 8-H. Cuda i Łaski – podziękowania).
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za to, że od wieków jesteś naszą niezawodną pomocą, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za to, że umacniasz nas w walce ze ziem, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za to, że na wszystkich kontynentach świata pomagasz dzieciom Narodu polskiego zachować wierność Kościołowi, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
- Za to, że jak dawniej tak i dziś wspierasz nas, abyśmy byli przedmurzem chrześcijaństwa, – dziękujemy Ci, Matko Jasnogórska!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Pomocnico Chrystusa w dziele zbawienia, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Najlepsza Matko wszystkich ludzi, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko Kościoła wspierająca Ojca świętego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Matko Chrystusa, która powołujesz nas do współdziałania ze sobą w dziele odkupienia, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko rodziny ludzkiej, która uczysz nas pomagać sobie wzajemnie, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Matko Miłosierdzia, która pragniesz, abyśmy przebaczali wyrządzone nam krzywdy, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ SIÓDMY
WPROWADZENIE
Zapisy w „Księdze pamiątkowej” w Arsenale:
„Przybywać tutaj, to znaczy stać się innym człowiekiem” (uczeń L.E., Olkusz, 6 lutego 1976 r.).
„Jako młodzi ludzie wierzący, przybywamy na Jasną Górę z bagażem swych wątpliwości i win. Pełni ufności polecamy to Maryi i pozostawiamy w murach jasnogórskich. Wracamy pełni optymizmu Z pogłębioną wiarą, do obowiązków na uczelniach i zakładów pracy” (pielgrzymka studentów, maj 1978 r.).
„Matko, pomóż mi uwierzyć w sens życia, znaleźć jego cel, być lepszą, umocnij moja wiarę, Matko Nieustającej Pomocy, dziękuję Ci za okazaną mi łaskę nawrócenia” (czerwiec 1978 r.).
„Matko Boża Częstochowska, dziękujemy Ci, że mogłyśmy tu przybyć, być bliżej Ciebie. Dziękujemy, o Pani Jasnogórska, za tak pięknie przeżyte rekolekcje w duchu wiary i miłości. Matko, bardzo prosimy Cię o szczęśliwe zdanie matury Prosimy, pomóż w wybraniu właściwej drogi życia” (maturzystki, luty 1978 r.).
„O Matko, dzisiaj zrozumiałam, jak mam żyć. To wszystko, co było do dzisiaj, było po prostu »niczym«, jedną pustką wokół mnie. Dziękuję, że pozwoliłaś mi to zrozumieć” (lipiec 1978 r.)
„Matko! Pozwól mi uwierzyć w człowieka i sens życia” (czerwiec 1978 r.).
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za Twoje macierzyńskie władanie nad nami, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za Twoją opiekę i pomoc w trudnych latach niewoli i zaborów, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że zawsze jesteś Tą, która jednoczy Polaków, pomimo wszelkich podziałów, odległości i granic, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że zawsze jesteś z nami, w okresach powodzenia i niedoli, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Królowo prześladowana przez zaborców na naszej ziemi, – miłujemy Cif i wysławiamy Ciebie.
- Matko Bolesna stojąca wytrwale pod naszym polskim krzyżem, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Najczulsza Matko wszystkich prześladowanych i udręczonych niewolą, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Najlepsza Wspomożycielko, która byłaś szczególne bliska Narodowi, gdy był opuszczony przez mocarstwa tego świata, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA PROŚBY
- Gdy popadamy w nieszczęścia na skutek naszych grzechów, spraw, abyśmy nigdy nie utracili wewnętrznej więzi z Tobą, Jasnogórska Królowo Polski, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Gdy wady nasze i słabości zagradzają nam drogę do wewnętrznej wolności w Bogu, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
- Gdy atakuje nas pokusa materializmu, zła i nienawiści, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem! Królowo wszystkich Polaków rozrzuconych po całym świecie, – bądź naszą pomocą i naszym ratunkiem!
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ ÓSMY
WPROWADZENIE
„Matuchno, nie mam żadnych skarbów i bogactw, ale mam serce. Weź je takie, jakie jest, weź moją wolność i wszystko, czym jestem i co posiadam. Posługuj się tym do woli dla mojego zbawienia i całego Kościoła świętego” (luty 1978 r). „Dziękuję Ci, Matko, za moje wielkie nawrócenie, w tym celu odbyłam pieszą pielgrzymkę z Rzeszowa. Dopomóż zrealizować to zadanie” (Maria, lipiec 1978 r.)
„Dziękuję, Pani Jasnogórska, za naprowadzenie mnie na właściwą drogę. Bez Ciebie tak długi czas czułem się samotny, a teraz zdobyłem Twoją łaskę. Jesteś, o Pani, niezmiernie dobra. Proszę Cie, dopomóż mi w wymazaniu moich grzechów przy konfesjonale. Dopomóż mi, bym był prawym, szczerym, otwartym, pracowitym, inteligentnym, usłużnym młodzieńcem, mężczyzną. Dopomóż mi w egzaminach” (Wojtek, kwiecień 1978 r.).
„Matko Boża, Jasnogórska Pani, serdecznie dziękuję za ten mój największy cud zmartwychwstania ze śmierci grzechu do życia w tej przecudnej łasce Bożej na co dzień” (syn marnotrawcy, maj 1978 r.).
„Najświętsza Maryjo Panno! Przyszedłem do Ciebie po długich latach odżegnania się od Ciebie i odsuwania w niepamięć Twego istnienia. Dziękuję Ci za to z całego serca. Staję się zupełnie innym człowiekiem. Pomóż mi wytrwać przy Tobie i napełnij mnie co dzień miłością do bliźnich” (kwiecień 1978 r.).
„Jestem tu po raz pierwszy. Atmosfera tego miejsca zmusza mnie, aby przebaczyć moim wrogom. Proszę Cię, pomóż mi, Matko” (kwiecień 1978 r.)
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za to, że stale pociągasz nas ku sobie i kierujesz naszym życiem, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że w Twoim Jasnogórskim Sanktuarium jednoczysz nas z Synem swoim, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że od wieków jesteś wzorem polskich kobiet i uczysz je macierzyńskiej mądrości, godności i dobroci, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że dla młodych pokoleń jesteś niezawodnym Drogowskazem ku Chrystusowi, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
- Za to, że bramy Twego Jasnogórskiego Sanktuarium otwarte są dla wszystkich, – dziękujemy Ci, Królowo Polski!
MODLITWA PRZEPROSZENIA
- Za grzechy niewiary i obojętności dla Twego Syna, – przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
- Za tych, którzy odstąpili od wiary w Syna Twojego (…), – przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
- Za tych, którzy odrzucają Cię, Matko, odmawiają Ci czci i miłości, a nawet bluźnią przeciwko Tobie, – przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
- Za niedotrzymanie ślubów składanych Tobie przez Naród polski w ciągu dziejów i w czasach obecnych, przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
- Za to, że postępowanie nasze tak często nie jest zgodne z wiarą świętą i godnością dziecka polskiego Narodu, za grzechy przeciwko życiu, za pijaństwo, egoizm, lekkomyślność, zazdrość, niezgodę społeczną i rozwiązłość, – przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
- Za każdy dzień przeżyty z dala od miłości i łaski Twojego Syna, za każde zaniedbanie w stosunku do najbliższych braci naszych, – przepraszamy Cię, Matko nasza Jasnogórska.
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Matko, nieustannie czekająca na każde z Twych dzieci, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko, wspierająca nas w trudnej ziemskiej wędrówce do Ojca Niebieskiego, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Wychowawczyni Syna Bożego, która macierzyńską troską otaczasz naszą młodzież i dzieci, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
DZIEŃ DZIEWIĄTY
WPROWADZENIE
Wypowiedzi młodzieży maturalnej po nocy spędzonej na adoracji przed Cudownym Obrazem Matki Bożej: „Powieki ciążyły bardziej niż zwykle, ale na duszy było lekko, to Ty sprawiłaś Maryjo, Twój wzrok, Twoje serce. Cały mój trud, zmęczenie, Tobie oddałem, dla Ciebie”.
„Na Jasnej Górze coś się ze mną siało. Zobaczyłam, że żyję dla innych ludzi i jestem głównie po to, aby im służyć. Zobaczyłam, jak szczęśliwi są ludzie, którzy całkowicie poświęcili się Bogu i Matce Bożej. Dzięki temu zrozumiałam, jak wielką łaską jest powołanie do życia poświęconego wyłącznie Bogu. Przestałam myśleć o wstąpieniu do klasztoru jako o szaleństwie i chyba – gdyby Pan Bóg tego zażądał – to posłuchałabym głosu Bożego”.
„Była trochę smutna, a zarazem pełna nadziei, miłości. Jej blizny sprawiły, że przez pewien moment, gdy trochę zasypiałam, zdawało mi się, ze płacze.. Czułam, że jest prawdziwą moją Matką i dlatego bardzo Jej zaufałam.”
„Tutaj odczułam jedność i wspólnotę wszystkich obecnych i miałam poczucie tego. że naprawdę potrafimy rozsiewać dobro i radość wśród ludzi”.
„Teraz, chociaż byłem już wyczerpany i zmęczony, zdobyłem się na to, żeby na Ciebie popatrzeć. Tylko popatrzeć. To tak mało, a jednocześnie tak dużo. Tam dopiero nie tylko znalazłem, ale i pokochałem Maryję. Bardzo Cię kocham, Matko Boska. Tak jakoś bezinteresownie, nie jak kogoś, od kogo się czegoś chce i dlatego udaje się uczucia – zresztą, tego nie da się powiedzieć”.
MODLITWA DZIĘKCZYNIENIA
- Za twoją wędrówkę w Jasnogórskim Obrazie Nawiedzenia, – dziękujemy Ci, najlepszą Matko!
- Za wszystkie łaski nawróceń, – dziękujemy Ci, najlepsza Matko!
- Za pojednane małżeństwa, – dziękujemy Ci, najlepsza Matko!
- Za radość i zgodę w rodzinach, – dziękujemy. Ci, najlepsza Matko!
- Za liczne uzdrowienia z chorób i nałogów, – dziękujemy Ci, najlepsza Matko!
- Za miłość i pokój między ludźmi, – dziękujemy Ci, najlepsza Matko!
MODLITWA PROŚBY
Królowo i Matko nasza, prosimy Cię:
- Ojcom, aby byli wierni podjętym obowiązkom, – daj łaskę wiary i moc miłości!
- Matkom, aby chętnie podejmowały trud macierzyństwa, – daj łaskę wiary i moc miłości
- Dzieciom, aby zachowały zawsze czystość i prostotę serca, – daj łaskę wiary i moc miłości
- Młodzieży w twórczym wysiłku budowania lepszej przyszłości, – daj łaskę wiary i moc miłości!
- Samotnym, chorym i opuszczonym, – daj łaskę wiary i moc miłości!
- Zrozpaczonym, aby nie ulegli nigdy pokusie beznadziejności, – daj łaskę wiary i moc miłości!
MODLITWA CZCI I MIŁOŚCI
- Matko Boga i nasza Królowo, nawiedzająca nasze polskie domy, świątynie i parafie, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko, podążająca za swoimi dziećmi do najdalszych zakątków świata, gdzie tylko biją polskie serca, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
- Matko, która jesteś z nami i przez Twój święty Obraz Jasnogórski wspierasz nas w każdej chwili życia w naszych smutkach, doświadczeniach i radościach, – miłujemy Cię i wysławiamy Ciebie.
MODLITWA:
Wszechmogący i miłosierny Boże… (jak w dniu pierwszym).
Za: https://centrumzawierzenia.jasnagora.pl/
45. Nowenna Pompejańska za Polskę
Zachęcam wszystkich, komu leżą na sercu losy Polski
(a teraz nawet świata), do uczestnictwa w tej kolejnej
Nowennie (od 21 sierpnia do 13 października) .
Nadal będziemy się modlić (aż do skutku) w następujących szczegółowych intencjach:
- O ZWIEŃCZENIE INTRONIZACJI JEZUSA CHRYSTUSA NA KRÓLA POLSKI ZGODNIE Z WOLĄ BOŻĄ
- ZA KAPŁANÓW I BISKUPÓW POLSKICH
III. O JAK NAJSZYBSZE OGŁOSZENIE PRZEZ KOŚCIÓŁ V. DOGMATU MARYJNEGO (O WSPÓŁODKUPICIELCE, ORĘDOWNICZCE I POŚREDNICZCE WSZYSTKICH ŁASK).
- O POKÓJ NA ŚWIECIE
- DZIECI ZAGROŻONYCH ABORCJĄ I NAWRÓCENIA BŁĄDZĄCYCH RODAKÓW
Zgłaszać się można na mail msybirak@gmail.com
lub na tym Forum: https://urbietorbi-apokalipsa.net/pl/aktualnosci.html
Nowenna do św. Świętego Maksymiliana Kolbe
Uważajcie to miejsce mieszkania Boga za godne czci
NOWENNA DO BOGA OJCA
Jesus is Lord
During this difficult time of trial in the Catholic Church, please pray for healing and for God to give us holy priests and faithful Bishops in doing His Will.
Modlitwa wstępna
Ojcze Przedwieczny, który jesteś Nieogarniony, Wieczny, Sprawiedliwy – Surowy, lecz też bezgranicznie Kochający, daj mi Łaskę dobrego odprawienia tej Nowenny, aby przyniosła takie Dary i Owoce Ducha Świętego, jakie Ty Sam chcesz nam udzielić. Ojcze Godny Uwielbienia, proszę Cię o jak najwięcej Łask potrzebnych mnie i innym do okazywania Tobie miłości.
I dzień
Wiekuisty, Sprawiedliwy Boże, Ukochany Ojcze, Moje Schronienie, składamy Ci stokrotne dzięki, że stworzyłeś nas i cały wszechświat. Wszechpotężny Władco, nikt nigdy nie zdoła Ci podziękować za ogromne Dobra – Łaski, które nam zsyłaszMocą Swej bezgranicznej Miłości. Czuwasz też wciąż nad nami Swą Miłosierną Opatrznością, mimo naszych wad i nędzy. Podnosisz nas z upadku i uczysz Swoich Dróg. Przepraszamy Cię za naszą niedoskonałość i obiecujemy szczerą poprawę wkażdej dziedzinie duchowego oraz cielesnego życia. Najukochańszy Boże Ojcze, bądź uwielbiony i błogosławiony!Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
Ojcze, kocham Cię serdecznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię czule, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię delikatnie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię jak Twoje dziecko, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię żarliwie, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię płomiennie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię niewypowiedzianie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bezgranicznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię nade wszystko, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię bez miary, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię niewymownie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię ponad miarę, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bez końca, ratuj dusze!
Ojcze, wysławiam Cię, kocham Cię, dziękuję Ci, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać, jak Cie kochają wszyscy Aniołowie i Święci, ratuj dusze!
Ojcze ,chciałbym Cię kochać, jak kochał Cię na ziemi Święty Józef i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak kochała Cię na ziemi Maryja i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak Cię kocha Twój Syn i Duch Święty ,ratuj dusze!
Módlmy się:
Ojcze, przez Niepokalane serce Maryi, dla ratowania tych wszystkich dusz, które są w niebezpieczeństwie wiecznego potępienia, ofiaruję Ci ostatnie krople Krwi, które Twój Boski Syn, ostatkiem sił Swej Miłości wylał, i ofiaruję Ci Je nieskończoną ilość razy. AmenNiech nas błogosławi Bóg Ojciec i Syn i Duch Święty AmenZe Swoim Ukochanym Dziecięciem, niech nas błogosławi Dziewica Maryja. Amen
II dzień
Najlepszy Tatusiu, dziękujemy Ci za wszystkie Dobra i Łaski, które otrzymujemy z Twojej Ręki. Dziękujemy za odkupieńczą Ofiarę Twojego Syna, która nieustannie nas uświęca. Dziękujemy za Twojego Jednorodzonego Syna, który dziś też jest opuszczony i osamotniony w każdym Tabernakulum i roni Krwawe Łzy, powtarzając Swoją Agonię z Getsemani. Nasze pokolenie pełne nieprawości i grzechów wciąż na nowo zadaje Rany Twojemu Umiłowanemu Synowi. Chociaż my opuściliśmy Ciebie, Wierny Boże, Ty nie opuszczasz nas na zawsze i przebaczasz nam nasze winy. Ojcze Sprawiedliwy pełen Litości, Ty jesteś naszym Ocaleniem; porusz ostygłe nasze serca i zbałamucone umysły. Niech Twój Święty Duch rozproszy panujące ciemności, a Twoje Święte Łaski, które są naszym udziałem w życiu Bożym, rozkwitną Błogosławieństwem w naszych udręczonych sercach.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
Ojcze, kocham Cię serdecznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię czule, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię delikatnie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię jak Twoje dziecko, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię żarliwie, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię płomiennie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię niewypowiedzianie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bezgranicznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię nade wszystko, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię bez miary, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię niewymownie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię ponad miarę, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bez końca, ratuj dusze!
Ojcze, wysławiam Cię, kocham Cię, dziękuję Ci, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać, jak Cie kochają wszyscy Aniołowie i Święci, ratuj dusze!
Ojcze ,chciałbym Cię kochać, jak kochał Cię na ziemi Święty Józef i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak kochała Cię na ziemi Maryja i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak Cię kocha Twój Syn i Duch Święty ,ratuj dusze!
Módlmy się:
Ojcze, przez Niepokalane serce Maryi, dla ratowania tych wszystkich dusz, które są w niebezpieczeństwie wiecznego potępienia, ofiaruję Ci ostatnie krople Krwi, które Twój Boski Syn, ostatkiem sił Swej Miłości wylał, i ofiaruję Ci Je nieskończoną ilość razy. AmenNiech nas błogosławi Bóg Ojciec i Syn i Duch Święty AmenZe Swoim Ukochanym Dziecięciem, niech nas błogosławi Dziewica Maryja. Amen
III dzień
Najczulszy Ojcze Niebieski, składam Ci gorące dzięki za wszystkie cuda, którymi nas darzysz, głównie zaś za zbawienie naszych dusz. Ty, który raczyłeś ofiarować za nasze winy na haniebną śmierć Twojego Syna, ocal na Wieczność wszystkie zagrożone dusze a zwłaszcza dusze teraz umierających i mających wkrótce umrzeć. Najświętszy Abba pomóż nam w ratowaniu dusz ciężkichgrzeszników, uwalniając ich na zawsze od jadu Żmii. Doprowadź wszystkich do szczęśliwej Wieczności.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
Ojcze, kocham Cię serdecznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię czule, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię delikatnie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię jak Twoje dziecko, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię żarliwie, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię płomiennie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię niewypowiedzianie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bezgranicznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię nade wszystko, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię bez miary, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię niewymownie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię ponad miarę, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bez końca, ratuj dusze!
Ojcze, wysławiam Cię, kocham Cię, dziękuję Ci, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać, jak Cie kochają wszyscy Aniołowie i Święci, ratuj dusze!
Ojcze ,chciałbym Cię kochać, jak kochał Cię na ziemi Święty Józef i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak kochała Cię na ziemi Maryja i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak Cię kocha Twój Syn i Duch Święty ,ratuj dusze!
Módlmy się:
Ojcze, przez Niepokalane serce Maryi, dla ratowania tych wszystkich dusz, które są w niebezpieczeństwie wiecznego potępienia, ofiaruję Ci ostatnie krople Krwi, które Twój Boski Syn, ostatkiem sił Swej Miłości wylał, i ofiaruję Ci Je nieskończoną ilość razy. AmenNiech nas błogosławi Bóg Ojciec i Syn i Duch Święty AmenZe Swoim Ukochanym Dziecięciem, niech nas błogosławi Dziewica Maryja. Amen
IV dzień
Odwieczny Ojcze, Stwórco Nieba i Ziemi dziś prosimy Cię o ratunek dla dusz ludzi umierających. Błagam Cię o takie Łaski, aby ani jedna dusza nie poszła na potępienie wieczne. O, Abba, Najdroższy Tatusiu, który przyjąłeś ofiarę z Krwi Swojego Syna, spraw, abyśmy otrzymali Łaskę pomocy dla nich. Nas wszystkich bez wyjątku przygotuj na Godzinę Odejścia, byśmy umieli pokonać w drodze do Zbawienia piętrzące się przeszkody i nie marnowali ani jednej chwili życia, zasługując na udział w Niebieskiej Rodzinie. Wiekuisty Boże, udziel Swoich Łask tym duszom, które są już blisko bram Wieczności. Pomóż nieść ich własny Krzyż na wzór Twojego Ukrzyżowanego Syna. Nam zaś dodaj otuchy, abyśmy uwierzyli, że Twój Święty Duch przemieni ich serca.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…
Ojcze, kocham Cię serdecznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię czule, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię delikatnie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię jak Twoje dziecko, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię żarliwie, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię płomiennie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię niewypowiedzianie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bezgranicznie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię nade wszystko, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię bez miary, ratuj dusze!
Ojcze ,kocham Cię niewymownie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię ponad miarę, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bez końca, ratuj dusze!
Ojcze, wysławiam Cię, kocham Cię, dziękuję Ci, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać, jak Cie kochają wszyscy Aniołowie i Święci, ratuj dusze!
Ojcze ,chciałbym Cię kochać, jak kochał Cię na ziemi Święty Józef i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak kochała Cię na ziemi Maryja i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
Ojcze, chciałbym Cie kochać jak Cię kocha Twój Syn i Duch Święty