Pułkownik McGregor z USA: Strategia Polski jest błędna – Polsce grozi zniszczenie „Polska może nie przetrwać”
https://gloria.tv/share/
Putin zakazuje 5G w całej Rosji, niszczy wszystkie wieże GITMO USA
https://gazetawarszawska.com/
https://gloria.tv/share/
https://gazetawarszawska.com/
Klara wzrastała w atmosferze miłości i pobożności. Gdy miała 12 lat, w Asyżu zaczął swą działalność Jan Bernardone, przyszły św. Franciszek. Z czasem zaczął zdobywać ludzi, którzy poświęcali swe życie Bogu. Klara często spotykała się z nim, by zrozumieć jego słowa. Rodzice, zamożni mieszczanie, daremnie dwa razy usiłowali wydać córkę za mąż. Klara poprosiła bowiem Franciszka, by zwrócił się z prośbą do biskupa Asyżu, aby mogła stać się siostrą Braci Mniejszych. W Niedzielę Palmową 28 marca 1212 r. z całą rodziną poszła do pobliskiego kościoła. Po poświęceniu palm każdy odbierał palmę z rąk biskupa. Biskup Gwidon podszedł jednak sam do Klary i wręczył jej palmę – był to umówiony wcześniej znak zgody. Tej samej nocy dziewczyna wymknęła się z domu, by oddać życie Chrystusowi. Z rąk św. Franciszka otrzymała zgrzebny habit i welon zakonny. Po pewnym czasie przyłączyła się do niej jej siostra, bł. Agnieszka.
Klara odmówiła powrotu do domu swoim krewnym, którzy przyjechali, by ją do tego przekonać. Franciszek wystawił siostrom mały klasztor przy kościółku św. Damiana. Pierwszą jego ksienią została Klara. Franciszek bardzo cieszył się z powstania tej rodziny żeńskiej. Kiedy bowiem bracia byli zajęci życiem apostolskim, siostry miały dla nich stanowić zaplecze pokuty i modlitwy. Zakon nosił nazwę Pań Ubogich, potem nazwano je II Zakonem, a popularnie klaryskami. W 1215 roku Innocenty III nadał zakonowi Klary „przywilej ubóstwa”. Siostry nie mogły posiadać żadnej własności, a powinny utrzymywać się jedynie z pracy swoich rąk. Odtąd San Damiano stało się kolebką nowego Zakonu. Wstępowały do niego głównie córki szlacheckie, pozostawiając wszystko i wybierając skrajne ubóstwo.
Swoje żarliwe modlitwy Klara wspierała surowym życiem, częstymi postami i nocnymi czuwaniami. Dokonywała już za życia cudów – cudownie rozmnożyła chleb dla głodnych sióstr, uzdrawiała je, wyjednała im opiekę Jezusa. Pod koniec życia doznała cudownej łaski; kiedy bowiem nadeszła noc Narodzenia Pańskiego, osłabiona i chora Klara pozostała na swym posłaniu. Otrzymała jednak łaskę widzenia i słyszenia Pasterki, odprawianej w pobliskim kościele z udziałem Franciszka i jego braci. Z tego też powodu św. Klara została patronką telewizji. Po śmierci św. Franciszka cały trud utrzymania zakonu spadł na jej barki.
Klara w klasztorze św. Damiana żyła przez 42 lata. Wyczerpujące posty, umartwienia i czuwania spowodowały, że 11 sierpnia 1253 r. umarła. Następnego dnia odbył się jej uroczysty pogrzeb, któremu przewodniczył papież Innocenty IV. Jej ciało złożono w grobie, w którym przedtem spoczywało ciało św. Franciszka. Już dwa lata później Aleksander IV, po zebraniu koniecznych materiałów kanonizacyjnych, ogłosił ją świętą. Papież dokonał jej uroczystej kanonizacji w Anagni w 1255 roku.
Ikonografia najczęściej przedstawia św. Klarę z monstrancją w ręku. Podanie bowiem głosi, że w czasie najazdu Saracenów na Asyż Klara miała ich odstraszyć Najświętszym Sakramentem, który wyniosła z kościoła. Blask płynący z Hostii miał jakoby porazić wroga i zmusić go do ucieczki. Legenda powstała zapewne na tle szczególnego nabożeństwa, jakie miała św. Klara do Eucharystii.
Niezwykłe okoliczności męczeńskiej śmierci, poniesionej 10 sierpnia 258 r., rozbudziły w Kościele rzymskim niezwykły kult Wawrzyńca. Św. Augustyn pisze, że jak Jerozolima szczyci się św. Szczepanem, tak Rzym jest dumny ze św. Wawrzyńca. Największy zaś poeta starożytnego chrześcijaństwa, Prudencjusz (+ 440), w natchnionych strofach podaje, że bohaterska śmierć Wawrzyńca zadała cios bałwochwalstwu, które od tego czasu zaczęło chylić się ku upadkowi aż do ostatecznego zwycięstwa Chrystusowego Kościoła.
Ciało Męczennika pogrzebał św. Justyn, kapłan, w posesji św. Cyriaki. Co roku wierni tłumnie gromadzili się wokół jego grobu. Jego imię włączono do kanonu Mszy świętej i do Litanii do Wszystkich Świętych. Cesarz Konstantyn Wielki nad jego grobem w roku 330 wystawił bazylikę. Jeden z najdawniejszych zbiorów tekstów liturgicznych, zwany Sakramentarzem Leoniańskim, posiada kilkanaście różnych tekstów na uroczystość św. Wawrzyńca. Z Rzymu kult Męczennika rozszerzył się na cały Kościół. Niemcy przypisywali mu swoje zwycięstwo nad Madziarami w X w. Król hiszpański Filip II (+ 1598) ku czci św. Wawrzyńca wystawił w Escorial w pobliżu Madrytu na stokach gór Sierra de Guadarrama monumentalny zespół architektoniczny, obejmujący pałac królewski, klasztor augustianów i kościół – jako wotum za zwycięstwo odniesione nad Francuzami w bitwie pod Saint-Quentin 10 sierpnia 1557 r.
Wawrzyniec był w starożytności i średniowieczu jednym z najbardziej popularnych świętych. Już w pierwszej połowie IV stulecia na cmentarzu przy Via Tiburtina obchodzono święto męczennika Wawrzyńca. Doznawał on czci jako szczególny patron ubogich, piekarzy, kucharzy i bibliotekarzy. Wzywano go na pomoc w czasie pożarów i przeciw chorobom reumatycznym. Postać jego otoczono wieloma legendami. Jemu także przypisywano, że co piątek schodzi do czyśćca, aby wybawić stamtąd choć jedną duszę.
Kult Wawrzyńca wcześnie rozprzestrzenił się także na ziemie polskie. Jest patronem Hiszpanii i Norymbergi, diecezji pelplińskiej i Wodzisławia Śląskiego.
W ikonografii św. Wawrzyniec przedstawiany jest jako diakon w dalmatyce, czasami jako diakon ze stułą. Jego atrybutami są: księga, krata, palma, otwarta szafka, a w niej księgi Ewangelii, sakiewka, zwój.
+ Szczęść Boże!
W Naszym Dzienniku podjęto przekaz o inicjatywie Krucjaty Różańcowej dzieci i rodzin w intencji Polski, aby wyprosić u Pana Boga przez Matkę Bożą łaskę ratunku z wszelkich zagrożeń mogących zniszczyć Polskę. W załączniku jest to przedstawione. Podejmijmy tę Krucjatę i pracujmy stale, cały czas, aby inne rodziny ciągle w to wprowadzać. Uroczyste rozpoczęcie tej Krucjaty będzie w Sanktuarium Matki Bożej w Niepokalanowie 15.VIII. Umocnieniem tego jest podjęcie codziennej modlitwy rodzinnej. Treść tej modlitwy jest krótka, ale jest uświadomieniem wartości X Przykazań Bożych. Trwanie w duchu Bożym X przykazań jest procesem powstawania w rodzinach roztropności Bożej, która jest podstawą wejścia w Bożą Miłość i trwania w niej pośród różnych przeciwności.
Czyńmy, co możemy dla tej inicjatywy. Prośmy też Matkę Bożą, aby ta Krucjata pozostała w rodzinach na stałe. Przekazujmy ciągle bliźnim.
Szczęść Boże!!!
Ekonomista Niedzielski nie wtydził się być Ministrem Zdrowia bez wykształcenia. To jest tylko możliwe u Żydów, bo Polaka zaraz by osądzili. Przed wyborami PiS-owcy robią „przegląd”- mają sposoby na oszukańcze i warcholskie rządy.
Już w IX w., na podstawie wspomnianych apokryfów i krążących legend, zrodził się zwyczaj poświęcania w dniu uroczystości kwiatów, ziół i kłosów zbóż, bo jak mówi stare ludowe przysłowie „w sierpniu każdy kwiatek woła: weź mnie do kościoła.” Wierzono, że takie święcone bukiety są symbolem przyrodniczego bogactwa i mają szczególną moc: zapewniają bezpieczeństwo i pomyślność w domostwie, chronią od chorób i zarazy, mają właściwości lecznicze a pozostawione wśród upraw, zapewniają urodzaj.
Niemal od samego początku istotnym elementem kultu Matki Bożej jest porównywanie Jej do najpiękniejszych roślin i kwiatów. Wymownym tego przykładem jest ustanowienie nabożeństw ku Jej czci w maju, kiedy przyroda zdaje się oddawać Maryi całe swoje piękno. Trudno dziś spotkać ludową kapliczkę, w której figura Matki Bożej nie byłaby przyozdobiona kwiatami. Kwiaty, często w obfitości ozdabiają również obrazy maryjne i sukienki zakrywające postać Bogarodzicy, stanowiąc nie tylko dekorację ale przede wszystkim symbolizując Ją samą i Jej liczne cnoty.
Nigdzie nie zachował się opis urody Matki Bożej, ale w wyobrażeniu wiernych była osobą niezwykle piękną i tylko za pomocą kwiatów można określić Jej urodę, co też Jej czciciele zawsze czynili.
Kwiatem, którym Matka Boska najczęściej jest nazywana, jest biały kwiat lilii. „O lilijo, jakżeś Ty wspaniała, wszelkich cnót rozlewasz woń” – te słowa, pochodzące z jednej z maryjnych pieśni w pełni oddają to porównanie. Lilia jest symbolem czystości, niewinności i dziewictwa – cech, które w całej swojej wymowie odnoszą się do Maryi.
Matka Boża nazywana jest również różą. W Litanii Loretańskiej znajduje się wezwanie określające Maryję słowami: „Różo duchowna”. Róża jako królowa kwiatów, jest symbolem piękna, które przypisuje się Maryi, a także podkreśla jej królewską godność. Czerwony kwiat róży to także symbol Wcielenia, miłości, macierzyństwa, powściągliwości oraz cierpienia podczas Męki Pańskiej. Kolce róży symbolizują, iż Maryja, bez grzechu poczęta – narodziła się i wyrosła pośród cierni ludzkich.
Matka Boża porównywana bywa także do fiołka. Niebieska barwa tego kwiatu nawiązuje do błękitu nieba i oznacza uduchowienie, kontemplację, pokorę, skromność i wierność. Dlatego też Matka Boża nazywana bywa „fiołkiem pokory”. Kwiat fiołka swym kolorem nawiązuje także do niebieskiego płaszcza Maryi.
Na wielu obrazach, zwłaszcza średniowiecznych, w otoczeniu Matki Bożej widać również inne kwiaty, które znajdują się tam nieprzypadkowo. Są symbolami wielu faktów z życia Matki Bożej i Jej Syna. Irysy swoją fioletową barwą są zapowiedzią Męki Pańskiej, malwy symbolizują przebaczenie, którego sprawcą jest Jej Syn. Konwalia, zwana „lilią dolin” jest symbolem czystości Maryi a babka lancetowata ma wymowę antydemoniczną – osłabia moc szatana, który nie miał dostępu do Matki Bożej. Rumianek, dzięki swoim cechom uzdrawiającym oraz niepozornym walorom, symbolizuje dobroć i skromność Matki Bożej.
Wiele ludowych nazw naszych rodzimych kwiatów nawiązuje do Maryi, są to: ziele Matki Bożej (wierzbnica), kądziołka Matki Bożej (koniczyna polna), warkocze Maryi (dziewanna), włosy Panny Marii (traganek), pantofelki Matki Boskiej (lnica pospolita), łzy Matki Bożej (drżączka średnia). Paluszkami Matki Boskiej nazywano wierzbówkę kiprzycę. Wiele roślin kojarzono z ubiorem Maryi. Trzewiczkami Matki Boskiej były m.in. tojad mocny oraz wyżlin większy. Z niebieskich kwiatow goryczki wąskolistnej „szyto” sukienki Matki Boskiej. Piękne kwiaty orlika pospolitego określano mianem rękawiczek Matki Boskiej, tasznik pospolity – torebką Matki Boskiej a przetacznie w medycynie ludowej nazywany był płaszczem Maryi.
Edyta Stein urodziła się 12 października 1891 r. we Wrocławiu jako jedenaste dziecko głęboko wierzących Żydów: Zygmunta i Augusty z domu Courant. Z licznego rodzeństwa wychowało się tylko siedmioro dzieci. Niedługo po urodzeniu Edyty zmarł jej ojciec. Rodzinny interes przejęła przedsiębiorcza matka, zmieniając go w dobrze prosperującą i uznaną firmę.
W wieku 6 lat Edyta rozpoczęła naukę w szkole, gdzie osiągała bardzo dobre wyniki. W wieku 14 lat wyjechała do starszej siostry. W czasie trwającego 8 miesięcy pobytu jej życie religijne uległo znacznemu osłabieniu. Następnie wróciła do domu i z nowym zapałem podjęła dalszą naukę w gimnazjum. Chociaż w domu gorliwie przestrzegano przepisów religii, Edyta w wieku 20 lat uważała się za ateistkę. W 1911 r. z doskonałymi wynikami zdała egzamin dojrzałości i podjęła studia filozoficzne we Wrocławiu. Dwa lata później wyjechała do Getyngi, by tam studiować fenomenologię. Zgodnie ze swoimi wielkimi zdolnościami intelektualnymi, nie chciała przyjmować nic, jeżeli nie zbadała tego gruntownie sama. Dlatego tak usilnie poszukiwała prawdy. „Poszukiwanie prawdy było moją jedyną modlitwą” – pisała później. Zafascynowana wykładami prof. Edmunda Husserla, zaczęła pisanie doktoratu. Pracę nad nim przerwał wybuch I wojny światowej.
W Monasterze wykładała tylko przez dwa miesiące – gdy władzę przejęli narodowi socjaliści, musiała opuścić Monaster. Przeniosła się do Kolonii, gdzie 14 października 1933 r. wstąpiła do Karmelu. 15 kwietnia następnego roku otrzymała habit karmelitański. Gorąco pragnęła mieć udział w cierpieniu Chrystusa, dlatego jej jedynym życzeniem przy obłóczynach było: „żeby otrzymać imię zakonne od Krzyża”. Po nowicjacie złożyła śluby zakonne i przyjęła imię Benedykta od Krzyża. Już jako karmelitanka zaczęła pisać swoje ostatnie dzieło teologiczne Wiedza krzyża, które pozostało niedokończone. 21 kwietnia 1938 r. złożyła śluby wieczyste.
W tym czasie narodowy socjalizm objął swoim zasięgiem całe Niemcy. Benedykta, zdając sobie sprawę, że jej żydowskie pochodzenie może stanowić zagrożenie dla klasztoru, przeniosła się do Echt w Holandii. 2 sierpnia 1942 r. podczas masowego aresztowania Żydów została aresztowana przez gestapo i internowana w obozie w Westerbork. Następnie, wraz z siostrą Różą, 7 sierpnia deportowano ją do obozu w Auschwitz. Tam 9 sierpnia 1942 roku obie zostały zagazowane i spalone.
Beatyfikacji Edyty Stein dokonał w Kolonii 1 maja 1987 r. św. Jan Paweł II, kanonizował ją zaś 11 października 1998 roku. Swoim listem apostolskim motu proprio z 1 października 1999 r. ogłosił ją – wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Katarzyną ze Sieny – patronką Europy.
https://www.tiktok.com/@
|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
---|
|
![]() |
---|
W Rosji dzieje się coś, czego nie było od lat. Wszystko przez wojnę
W Rosji dzieje się coś, czego nie było od lat. Wszystko przez wojnę (msn.com)
Skopiuj link i otwórz w Googlu
Król Kastylii, Alfons IX, wysłał biskupa diecezji, w której pracował Dominik, Dydaka, z poselstwem do Niemiec i Danii. Dydak był przyjacielem Dominika, dlatego też przyszły święty towarzyszył biskupowi w podróży, w czasie której znalazł się w okolicach Szczecina i polskiego Pomorza. Dominik był świadkiem najazdu pogańskich Kumanów z Węgier na Turyngię. Wkrótce po zakończeniu powierzonej im misji udał się do Rzymu, by prosić Innocentego III o zezwolenie na pracę misyjną wśród Kumanów. Papież jednak takiej zgody nie udzielił.
Wracając do Hiszpanii, Dydak i Dominik zetknęli się w południowej Francji z legatami papieskimi, wysłanymi tam do zwalczania powstałej właśnie herezji albigensów i waldensów. Sekta ta pojawiła się ok. 1200 r. w mieście Albi. Jej członkowie zaprzeczali ważnym prawdom wiary, m.in. Trójcy Świętej, Wcieleniu Syna Bożego, odrzucali Mszę świętą, małżeństwo i pozostałe sakramenty. Burzyli kościoły i klasztory, niszczyli obrazy i krzyże.
Kapituła generalna w Bolonii w 1220 r. odrzuciła z reguły i z konstytucji to wszystko, co okazało się nieaktualne. W miejsce odrzuconych wstawiono nowe artykuły, wśród których znalazł się między innymi ten, że zakon nie może posiadać na własność stałych dóbr, ale że ma żyć wyłącznie z ofiar. W ten sposób zakon wszedł do rodziny zakonów mendykanckich (żebrzących), jakimi byli w XIII w. franciszkanie, augustianie, karmelici, trynitarze, serwici i minimi.
W 1220 r. kard. Wilhelm ufundował dominikanom w Rzymie klasztor przy bazylice św. Sabiny, który odtąd miał się stać konwentem generalnym zakonu. Niemniej hojnym okazał się sam papież, który ofiarował dominikanom własny pałac. Tutaj właśnie Dominik miał wskrzesić bratanka kardynała Stefana z Fossanuova. Przed śmiercią Dominik przyjął do zakonu i nałożył habit św. Jackowi i bł. Czesławowi, pierwszym polskim dominikanom. Wysłał też swoich synów do Anglii, Niemiec i na Węgry.
Dominik odbywał częste podróże, głosząc Ewangelię i organizując wykłady z teologii. Zakładał nowe klasztory zakonu, który bardzo szybko się rozpowszechnił. W 1220 r. Honoriusz III powołał Dominika na generała zakonu.
Dominik prowadził pracę misyjną na północy Włoch. Wyczerpany pracą w prymitywnych warunkach, wrócił do Bolonii. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Miejcie miłość, strzeżcie pokory i nie odstępujcie od ubóstwa”. Zmarł 6 sierpnia 1221 r. na rękach swych współbraci. W jego pogrzebie wziął udział kardynał Hugolin i wielu dygnitarzy kościelnych. Dominik został pochowany w kościele klasztornym w Bolonii, w drewnianej trumnie, w podziemiu (w krypcie) tuż pod wielkim ołtarzem. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci. Notowano za jego wstawiennictwem otrzymane łaski. Dlatego papież Grzegorz IX nakazał rozpocząć proces kanoniczny. Po jego ukończeniu wyniósł sługę Bożego do chwały świętych w 1234 r.
Dominik odznaczał się wielką prawością obyczajów, niezwykłą żarliwością o sprawy Boże oraz niezachwianą równowagą ducha. Potrafił współczuć. Jego radosne serce i pełna pokoju wewnętrzna postawa uczyniły z niego człowieka niebywale serdecznego. Oszczędny w słowach, rozmawiał z Bogiem na modlitwie albo o Nim z bliźnimi. Żył nader surowo. Bardzo cierpliwie znosił wszelkie przeciwności i upokorzenia.
Imię Dominik pochodzi od łacińskiego dominicus, co znaczy Pański, należący do Boga. Przed św. Dominikiem imię to było znane, ale właśnie Dominik Guzman spopularyzował to imię w całej Europie.
Największą zasługą św. Dominika i pamiątką, jaką po sobie zostawił, jest założony przez niego Zakon Kaznodziejski. Zakon dał Kościołowi wielu świętych. Wśród nich do najjaśniejszych gwiazd należą św. Tomasz z Akwinu (+ 1274), doktor Kościoła, św. Rajmund z Penafort (+ 1275), św. Albert Wielki (+ 1280), doktor Kościoła, św. Wincenty Ferreriusz (+ 1419), św. Antonin z Florencji (+ 1459), papież św. Pius V (+ 1572), św. Ludwik Bertrand (+ 1581), św. Katarzyna ze Sieny (+ 1380), doktor Kościoła i patronka Europy, oraz św. Róża z Limy (+ 1617). Zakon położył wielkie zasługi na polu nauki, wydając uczonych na skalę światową w dziedzinie teologii, biblistyki czy liturgii. Kiedy zostały odkryte nowe lądy, dominikanie byli jednymi z pierwszych, którzy na odkryte tereny wysyłali swoich misjonarzy.
W ikonografii św. Dominik przedstawiany jest w dominikańskim habicie. Jego atrybutami są: gwiazda sześcioramienna, infuła u stóp, lilia – czasami złota, księga, podwójny krzyż procesyjny, pastorał, pies w czarne i białe łaty trzymający pochodnię w pysku (symbol zakonu: Domini canes – „Pańskie psy”), różaniec.
CAŁA TRÓJCA PRZENAJŚWIĘTSZA, MARYJA MATKA BOŻA I WIELE OSÓB ŚWIĘTYCH Z NIEBA MÓWIĄ DO LUDZKOŚCI OD WIEKÓW ABY LUDZIE MOGLI ŻYĆ NA ZIEMI SZCZĘŚLIWIE WEDŁUG WOLI BOŻEJ.
To nie jest zrozumiałe przez normalnych katolików, że tyle lat biskupi i księża uczą się Prawdy o Panu Bogu, a nadal pozwalają na głoszenie przez inne osoby kłamstw hańbiących BOGA i całe Niebo. Pismo Św.,Świadectwa ludzi, Cuda Boże dla ludzi, Fakty historyczne, Dokumenty a hierarchowie rządzący Religią Katolicką dopuszczają do szerzenia i głoszenia herezji i kłamstw o Bogu, oraz różnych wersji PRAWDY. Przecież ci uczeni w piśmie wiedzą że Bóg nie pozwoli odszczepieńcom i mącicielom na bezbożne panowanie Jego światem i zareaguje, jak już wiele razy było a cierpieli i ginęli dobrzy i źli. Przez ponad 2.000 lat powinni się nauczyć, że Bóg jest najlepszym Przyjacielem Cuda czyniącym
Sobota, 29 lipca 2023: (św. Marta, Maria i Łazarz)
Jezus powiedział: „Ludzie mój, Ja jestem Zmartwychwstaniem i Życiem i nic się nie dzieje, o którym nie wiem. Wzywam dusze do życia w chwili ich narodzin, a w chwili śmierci wzywam dusze do siebie. Prawdą jest, że w dniu ostatecznym Moi wierni zmartwychwstaną, aby wasze ciało ponownie dołączyło do waszej duszy. Kocham wszystkich, a ludzie decydują o swoim przeznaczeniu na podstawie tego, czy Mnie kochają, czy nie. Ci ludzie, którzy Mnie kochają i proszą o Moje przebaczenie, dołączą do Mnie w niebie. Ale ci ludzie, którzy nie chcą Mnie kochać i nie proszą Mnie o przebaczenie swoich grzechów, wybierają wieczne płomienie piekła. Wybierz więc życie, abyś mógł być z Tym, którego kochasz, przez całą wieczność w niebie”.
Jezus powiedział: „Mój synu, potwierdzam, że nastąpi wielkie zniszczenie i wiele śmierci, gdy wybuchnie III wojna światowa po tym, jak Antychryst się ogłosi. Zanim to się stanie, przyniosę Moje Ostrzeżenie i Moje sześć tygodni Nawrócenia, kiedy nie będzie żadnego złego wpływu na nawracanie dusz. Każdy będzie miał ostatnią szansę przyjęcia Mnie w miłości i nawrócenia. Po zakończeniu sześciu tygodni Nawrócenia powiedziałem wam, abyście pozbyli się wszystkich swoich urządzeń internetowych, aby Antychryst nie mógł wykraść Mi was wzrokiem. Ostrzegałem was wiele razy, że jeśli wasze życie będzie w niebezpieczeństwie, wezwę Moich wyznawców do bezpiecznych Moich schronień, gdzie Moi aniołowie będą was chronić przed złymi. Tylko wtedy, gdy Moi wierni będą bezpieczni w Moich schronieniach, pozwolę na zniszczenie. W tym czasie Antychryst sprowadzi wojnę i zniszczenie na ziemię podczas ucisku. Ucisk Antychrysta na pewno nastąpi po Ostrzeżeniu. Jestem miłosiernym Bogiem, pozwalając moim wyznawcom być chronionymi, ale jestem Bogiem sprawiedliwym, pozwalając, by ci ludzie, którzy odmawiają Mi miłości i wiary we Mnie, zostali zniszczeni na tym świecie. Zaufaj Mojej opiece podczas całego ucisku. Sprowadzę Moją Kometę Kary na złych pod koniec ucisku, a Moi żołnierze odniosą zwycięstwo w Armagedonie. Wtedy źli zostaną wrzuceni do piekła. Wtedy odnowię ziemię i wprowadzę Moich wyznawców w Moją Erę Pokoju jako nagrodę za bycie Mi wiernym”.
Szanowna Pani, Droga Obrończyni Życia Dzieci! Adam Niedzielski wciąż uparcie za aborcją. W jego resorcie spotyka się specjalny zespół, który ma określić, które dzieci mordować, w jakich sytuacjach i jakimi metodami. Zespół opracowuje wytyczne, które Minister Zdrowia wpisze później do rozporządzenia. Jeśli rozporządzenie zostanie skrytykowane, minister zasłoni się „specjalistami”, którzy te wytyczne mu opracowali i… bezradnie rozłoży ręce na kolejnej konferencji prasowej.
|
Wcześniej Niedzielski:
Kupował, dystrybuował, reklamował i zmuszał do przyjmowania szczepionek skażonych aborcją,
Próbował wymusić na naszej Fundacji prowadzenie kampanii informacyjnej dla Ukrainek, kiedy i jakie dzieci można w Polsce legalnie mordować.
Czy tak powinien zachowywać się minister odpowiedzialny za życie i zdrowie obywateli?
Szanowna Pani, od wielu miesięcy prowadzimy kampanię „Sejm bez aborterów” wychodząc na ulice polskich miast i pokazując, którzy posłowie odrzucili projekt 150-ciu tysięcy Polaków „Aborcja to zabójstwo”. Tym samym dali przyzwolenie, by w Polsce hulała aborcyjna szara strefa. 7 marca – niemal dokładnie w 80. rocznicę legalizacji aborcji dla Polek przez Adolfa Hitlera – 300 parlamentarzystów postanowiło zostawić nienarodzone dzieci bez pomocy i wyrzucić do śmieci ustawę, która te dzieci mogła uratować. Pełną listę nazwisk znajdzie Pani na www.SejmBezAborterów.pl.
Po butnych zapowiedziach ministra Niedzielskiego postanowiliśmy dołączyć do kampanii informacyjnej także tego polityka, bo wciąż wiele osób nie ma pojęcia, jak intensywnie działa on za aborcją. Tymczasem PiS wystawia Niedzielskiego na pierwsze miejsce na liście do Sejmu w okręgu w Pile. Gdy minister zostanie posłem, zdobędzie immunitet oraz wiele nowych możliwości działania i w nowym Sejmie może stać się jednym z głównych lobbystów za wolną aborcją.
Jestem też zaniepokojona słowami samego premiera Mateusza Morawieckiego, który w wywiadzie dla tygodnika „Wprost” powiedział:
Zawsze byłem i nadal jestem zwolennikiem kompromisu aborcyjnego w takim kształcie, w jakim funkcjonował przez te prawie 30 lat.
To jasna deklaracja: premier chciałby, aby na nowo mordowano dzieci z podejrzeniem wady lub choroby. Ponadto milczy na działania swojego podwładnego Adama Niedzielskiego (a może nawet po cichu je popiera).
Morawiecki będzie „jedynką” na liście wyborczej PiS-u w Katowicach. To kolejny polityk, który po ponownym wejściu do Sejmu może osłabiać obronę życia.
Szanowna Pani! Nie ma na co czekać. Wzmacniamy akcję „Sejm bez aborterów” i dodajemy do niej dwóch ważnych graczy za aborcją: Adama Niedzielskiego i Mateusza Morawieckiego.
Niektóre komórki Fundacji już pikietują w sprawie obu polityków, na zdjęciach widzi Pani Poznań (Adam Niedzielski) oraz Katowice (Mateusz Morawiecki).
Potrzebuję dodatkowo wyposażyć kolejne oddziały Fundacji. W pierwszej kolejności muszę zamówić 14 takich banerów na ulicę: 7 z Adamem Niedzielskim i 7 z Mateuszem Morawieckim oraz zabudżetować pozostałe koszty akcji terenowej. W sumie potrzeba około 9 tysięcy złotych, aby wykonać druk, zabezpieczyć środki na logistykę akcji i zintensyfikować działania.
Czy może Pani pomóc sfinansować ten etap kampanii? Czy może Pani przekazać 40, 80, 140 złotych lub inną wybraną kwotę?
Wpłat można dokonać na numer konta Fundacji 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230 – kod SWIFT: BIGBPLPW – lub poprzez systemy przelewowe i do płatności kartami pod linkiem www.RatujZycie.pl/wesprzyj.
Bardzo Panią proszę, aby nie pozostawiła Pani mojej prośby bez odzewu, bo sytuacja z aborcją w Polsce robi się napięta. Niebawem możemy mieć wprowadzoną aborcję praktycznie na życzenie. Wiele dzieci straci życie w męczarniach, krew poleje się we wszystkich szpitalach…
Wszystko zależy od tego, którym politykom powierzymy odpowiedzialność za ochronę życia.
Bardzo proszę o pomoc finansową w akcji, żebyśmy mogli prowadzić kampanię za życiem.
Dziękuję z góry za odzew z Pani strony i wierzę, że razem uda nam się powstrzymać groźbę legalizacji aborcji. Żadne dziecko nie zasługuje na to, aby umierać w bólu i osamotnieniu.
Serdecznie Panią pozdrawiam!
|
Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
ratujzycie.pl
PS – Jest tyko jedna metoda, by wygrać z aborcją: trzeba działać. Dlatego proszę Panią o pomoc finansową, byśmy mogli poruszyć Polskę.
WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW
LUB POD LINKIEM: https://ratujzycie.pl/
Jeśli wiadomość nie wyświetla się poprawnie, należy skorzystać z linku – wersja przeglądarkowa
WSZYSTKIEMU ZŁU W POLSCE I NA ŚWIECIE, CZYLI WOJNOM I MORDERSTWOM SĄ WINNI BISKUPI RZĄDZĄCY EPISKOPATEM W POLSCE I DZIWNE, ŻE MOGĄ NORMALNIE ŻYĆ A RAZ W ROKU NIE CHCĄ BOGA WSZECHMOGĄCEGO UCZCIĆ. DZISIAJ 6.08.23 JEST ŚWIĘTO BOGA OJCA, GDYŻ CAŁY ŚWIAT NALEŻY DO NIEGO. KTO O TYM ŚWIĘCIE W KOŚCIOŁACH MÓWI? POWINNI NADCHODZĄCEJ WOJNIE ZAPOBIEC, KTÓRA JUŻ TRWA. PRZEPOWIEDNIA MÓWI, ŻE EPISKOPAT SIĘ OBUDZI GDY W WIŚLE WODA ZACZERWIENI SIĘ OD KRWI LUDZI. PAPIEŻ I BISKUPI MÓWIĄ O POKOJU A PRZECIEŻ PAN JEZUS JUŻ OD 100 LAT CZEKA NA UZNANIE GO KRÓLEM POLSKI, KTÓRY WOJNY NA POKÓJ ZAMIENI. ONI POWINNI SIĘ CIESZYĆ ZAUFANIEM BOGA. STWORZYCIEL ŚWIATA SAM SIĘ UPOMINA U GRZESZNIKÓW W SUTANNACH, ABY BOGA OJCA UCZCILI – CISZA !!! ŻYDZI TEŻ BOGA OJCA LEKCEWAŻYLI I TAK CZYNIĄ POLSCY BISKUPI, CZY TEŻ Z NIENAWICI JAK ŻYDZI? CZY CZEKAJĄ NA NASTĘPNĄ WOJNĘ? NIE BĘDZIE FILMÓW PO TEJ WOJNIE, BO BĘDZIE TYLKO NIESPOKOJNIE !
Heinz Reinefarth. Kat Woli, morderca dzieci, kobiet. Rzeź Woli – zbrodnia bez kary
Heinz Reinefarth. Bezkarny kat Woli, morderca dzieci, kobiet (dorzeczy.pl)
Skopiuj I otworz w browserze.
STOSUJĄ UNIKI?!
https://www.youtube.com/watch?
Poniżej zamieszczono listę ważniejszych zagrożeń. Została ona opracowana przez siostry zakonne z Rybna, a dzięki rozmowie prywatnej z księdzem egzorcystą może ona zostać zaprezentowana na niniejszej stronie internetowej. Ksiądz zezwolił na umieszczenie tych informacji w miejscu publicznym.
Istnieją trzy główne źródła depresji:
1. pozostałość po zetknięciu się z magią,
2. nieuporządkowana relacja z Panem Bogiem,
3. zranienia z przeszłości.
|
|
|
To, co chciałbym Państwu przekazać, najlepiej wyraził amerykański działacz pro-life, który został niedawno brutalnie pobity w trakcie modlitwy pod aborcyjnym ośrodkiem śmierci w Baltimore. Wolontariusze w USA, podobnie jak my w Polsce, są regularnie napadani i atakowani. Portal LifeNews prowadzi rejestr aktów agresji i terroru dokonanych przez aborcjonistów przeciwko osobom i instytucjom sprzeciwiającym się aborcji. Od początku ubiegłego roku było ich na terenie USA już niemal 300!
73-letni Mark Crosby wraz z 80-letnim Dickiem Schaferem modlili się o powstrzymanie aborcji przed aborcyjną rzeźnią należącą do Planned Parenthood – największego na świecie koncernu aborcyjnego, który morduje dzieci i handluje ich organami dla celów eksperymentów medycznych. Do tych dwóch starszych mężczyzn znienacka podszedł niezwykle agresywny napastnik i zaczął ich bić. Schafer został przewrócony na chodnik i kopany. Crosby został ciężko pobity i musiał zostać przewieziony do szpitala z powodu krwotoku zewnętrznego i wewnętrznego oraz złamania kości twarzy i roztrzaskania oczodołu.
Co powiedział Crosby po wyjściu ze szpitala?
„Być może nie czuję się jeszcze zbyt dobrze, ale na pewno jestem w lepszej sytuacji niż dziecko, które ma zostać zabite.”
W naszej Fundacji myślimy podobnie. Ataki, pobicia, groźby, grzywny sądowe, przesłuchania policyjne – tego typu prześladowania to łagodne traktowanie w porównaniu do cierpienia dzieci mordowanych poprzez aborcję lub doświadczających przemocy seksualnej.
W trakcie aborcji wiele dzieci jest rozrywanych na strzępy za pomocą narzędzi zbrodni stosowanych przez aborcjonistów. Inne rodzą się żywe w trakcie aborcji i umierają w wyniku uduszenia, zagłodzenia lub wyziębienia. Wiemy, że wielu takim dzieciom wycina się organy dla celów eksperymentów medycznych.
Z kolei inne dzieci cierpią z powodu przemocy seksualnej, jakiej zostały poddane przez aktywistów LGBT. Zachęcanie do rozwiązłości seksualnej, eksperymentów homoseksualnych, masturbacji , oglądania pornografii oraz tzw. „tranzycji” dokonuje spustoszenia w młodych ciałach, umysłach i duszach, o czym świadczy fala samobójstw, depresji i poważnych problemów zdrowotnych wśród dzieci i młodzieży.
Zarówno aborcja jak i ideologia LGBT to plagi, które trawią i wyniszczają społeczeństwa Zachodu, w tym coraz szybciej nasz, polski naród. Z dnia na dzień ofiar jest coraz więcej.
Wiele osób chciałoby, aby zwycięstwo nad aborcją i deprawacją przyszło szybko, łatwo i najlepiej bez żadnego wysiłku i poświęcenia. To oderwane od rzeczywistości, nierealne mrzonki. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że powstrzymanie anty-moralnej rewolucji, która przetacza się przez nasz kraj i świat, to zadanie na długie lata, w trakcie których trzeba nieustannie i konsekwentnie pracować, pomimo przeciwności, jakie nas spotykają.
Za przykład niech nam służy niedawne obalenie przez Sąd Najwyższy USA wyroku Roe vs Wade, dzięki czemu wiele stanów wprowadziło poważne ograniczenia dla aborcji. Legalizujący aborcję w USA wyrok Roe vs Wade zapadł w 1973 roku, a uchylony został w 2022 roku. Amerykańscy obrońcy życia potrzebowali blisko 50 lat (!) wywierania wpływu, nacisków, działalności, budowy struktur społecznych i politycznych, organizacji kampanii społecznych, tworzenia własnych mediów itp., aby w konsekwencji doprowadzić do uchylenia tego morderczego wyroku. Przez ten czas, od 1973 do 2022 roku za pomocą aborcji zamordowano w USA ponad 60 milionów (!) dzieci. Obalenie wyroku nie oznacza dla Amerykanów końca walki – dzieci nadal mordowane są w setkach tysięcy rocznie, przede wszystkim za pomocą aborcyjnych pigułek poronnych.
W Polsce za pomocą tabletek śmierci każdego roku dokonuje się kilkudziesięciu tysięcy aborcji. Równolegle, rośnie liczba legalnych aborcji szpitalnych, dokonywanych de facto na życzenie na podstawie formalnej przesłanki o „zagrożeniu zdrowia psychicznego” kobiet. Przybywa polskich szpitali, które otwarcie reklamują się jako ośrodki aborcyjne. W tym samym czasie aktywiści aborcyjni i podjudzani przez nich odbiorcy medialnej propagandy dokonują kolejnych napadów i ataków na naszych wolontariuszy, aby ukryć prawdę o aborcji.
Wiemy, że powinniśmy działać pomimo wielu pokus, które szepczą nam, aby zaniechać dalszej walki gdyż jest ona trudna, długa i niebezpieczna. Chcemy organizować kolejne, niezależne kampanie informacyjne na ulicach polskich miast i docierać do Polaków z prawdą o konsekwencjach aborcji i ideologii LGBT. Trzeba mówić prawdę, nawet jeśli ściągnie to kolejne prześladowania. Nie powinniśmy ukrywać ani pudrować prawdy dla własnej wygody.
Jest jednak jeszcze coś ważnego – musimy mobilizować Polaków do działania. Całe nasze społeczeństwo. Aby powstrzymać aborcję i deprawację Polacy muszą być świadomi tego, że są odpowiedzialni za dzieci i za przyszłość całego narodu. W Polsce nie brakuje osób, które zdają sobie sprawę z sytuacji, ale jednocześnie są całkowicie bierne wobec naporu anty-moralnej rewolucji. Nie chcą działać lub wspierać działalności innych, albo nie wiedzą jak to robić. Zaangażowanie takich świadomych, ale biernych osób, jest kluczowe, gdyż walka o życie i niewinność dzieci nastawiona jest na wiele lat trudnej pracy. Tym bardziej, że po nas muszą przyjść kolejni, aby dokończyć i rozwinąć to, co zaczęliśmy.
Aby móc dalej działać niezbędna jest również stała i regularna pomoc darczyńców. Lobby aborcyjne i LGBT dysponuje milionami pochodzącymi z dotacji międzynarodowych korporacji oraz licznych grantów samorządowych. My mamy do dyspozycji tylko to, co otrzymujemy od naszych darczyńców – osób, które podjęły decyzję o osobistym zaangażowaniu, gdyż są świadome powagi sytuacji oraz ogromnego znaczenia, jakie dla walki o życie ma pomoc finansowa.
Dlatego proszę Państwa o wspieranie naszych działań, aby umożliwić przeprowadzenie kolejnych akcji w obronie dzieci przed aborcją i deprawacją oraz kształtujących świadomość Polaków i mobilizujących nasze społeczeństwo do działania.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667 |
Ratowanie dzieci zagrożonych aborcją i deprawacją oznacza stanięcie do walki z aborcjonistami, deprawatorami i aktywistami radykalnej lewicy. Walki, która toczy się o prawdę i możliwość jej głoszenia w przestrzeni publicznej. Walki trudnej i pełnej wyrzeczeń, ale bez trudu nie ma zwycięstwa.
Serdecznie Państwa pozdrawiam, |
![]() |
Fundacja Pro – Prawo do życia |
: Prawnicy Ordo Iuris nocują w biurze…
|
|
|
Temat: Otrzymaliśmy nakaz opuszczenia naszego biura!
Data: wtorek, 1 sierpnia 2023 r., godz. 21:30
Nadawca: Jerzy Kwaśniewski Ordo Iuris
Adresat: annaw888@gmail.com
Szanowna Pani,
przed kilkoma godzinami otrzymałem pismo wzywające Instytut Ordo Iuris do „niezwłocznego opuszczenia budynku PAST-y”. W rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, zarządzająca tym historycznym miejscem Fundacja Polskiego Państwa Podziemnego postanowiła bezprawnie, sprzecznie z zawartymi umowami, usunąć nas ze względu na dbałość „o swój wizerunek również poprzez odpowiedni nabór najemców”.
Stanęła przed nami konieczność walki o nasze prawa i o możliwość dalszego, nieskrępowanego prowadzenia działalności Instytutu Ordo Iuris w naszej siedzibie. Tej samej, która z pomocą naszych Darczyńców została podniesiona z ruiny i przystosowana do nowoczesnych potrzeb pracy biurowej. Aby obronić nasze prawo i obowiązywanie zawartych umów, będziemy potrzebowali Pani pomocy.
Instytut Ordo Iuris, który od lat reprezentuje nieodpłatnie w sądach organizacje patriotyczne, współpracuje z lokalnymi organizacjami w usuwaniu sowieckich obelisków i miejsc pamięci, całą swoją działalnością wpisuje się w słowa przysięgi Armii Krajowej „Być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej”. Jednak pomimo tych działań i realizowanej misji, a także pomimo terminowego wywiązywania się ze wszelkich płatności, Instytut Ordo Iuris dzisiaj otrzymuje cios od Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego, która zarządza powierzonym jej przez Skarb Państwa warszawskim budynkiem PAST.
Przed nami podobne szykany dotknęły Fundację „Łączka”, słynącą ze skutecznej walki o pamięć i dobre imię Żołnierzy Niezłomnych-Wyklętych. To prezes tej fundacji, znany historyk Tadeusz M. Płużański, zwrócił się o do nas o pomoc wobec ataków ze strony Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego. Jego zasłużona organizacja również miałaby opuścić PAST. To nasza współpraca oraz wspólna audycja w Polskim Radiu 24, gdzie ujawniliśmy bezprawne praktyki nowych władz Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego, stały się pretekstem do ostatecznej eskalacji bezprawia i próby pozbawienia nas siedziby w PAST.
Wszelkie problemy zaczęły się wraz z nagłymi zmianami we władzach Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego, na których czele stanął dawny polityk Unii Wolności Jacek Taylor, powołany na to stanowisko przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Jeszcze niedawno porównywał obecną sytuację w Polsce… z czasami totalitarnych praktyk PRL. Teraz rozpoczął usilne działania zmierzające do usunięcia z historycznego budynku kolejnych patriotycznych organizacji. Nawet tych, które – tak jak Ordo Iuris – niedawno zgodziły się na podwyżkę czynszu, zawarły nowe długoletnie umowy najmu i zawsze terminowo wywiązują się ze wszelkich płatności.
Dlatego w tej sytuacji, jestem zmuszony pilnie prosić o Pani pomoc. Jedno jest pewne – bez nacisku na Fundację Polskiego Państwa Podziemnego oraz na Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, Instytut Ordo Iuris stanie wobec widma utraty możliwości spokojnej pracy w swej siedzibie.
To co można zrobić już dziś, to prosty telefon lub e-mail w naszej sprawie do Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego (numer telefonu: 22 620 12 80 lub 22 624 14 77; adres e-mail: sekretariat@fundacja-ppp.pl) i Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej (numer telefonu: 22 620 12 85 lub 22 620 12 87; adres e-mail: biuro@armiakrajowa.org.pl) z żądaniem honorowania zawartych z nami umów. Wiem, że nie jesteśmy osamotnieni. Wierzę także, że obie te organizacje powinny zrozumieć, jak wielki błąd popełniają, usiłując bezprawnie wyrzucić nas z lokalu, który wynajęliśmy aż do 2033 roku!
Dalsze używanie lokalu w PAST to dla nas gwarancja spokojnej pracy dla życia, rodziny i wolności. Międzynarodowe fundusze inwestycyjne, które są właścicielami znacznej części powierzchni biurowej w Warszawie, nie chcą wynajmować powierzchni Instytutowi Ordo Iuris. Jeżeli stracimy lokal w PAST, nasza działalność stanie pod znakiem zapytania. Dlatego musimy walczyć o nasze prawa i o wypełnienie zawartej z Fundacją Polskiego Państwa Podziemnego umowy najmu.
Tym razem nie proszę o wsparcie dla rodzin, które reprezentujemy przed sądami, ani dla obrońców życia otoczonych opieką naszych adwokatów czy w sprawie ekspertyz słanych do ONZ.
Po raz pierwszy proszę Panią o pomoc dla nas samych, ponieważ po raz pierwszy sami stajemy wobec tak poważnego zagrożenia.
Jak już Pani napisałem, wynajęcie lokalu dla Ordo Iuris jest niezwykle utrudnione. Jednocześnie, jeżeli stracimy naszą siedzibę, w żaden sposób nie stać nas obecnie na nabycie własnej nieruchomości w Warszawie. Lokal, który pomieściłby cały zespół Instytutu oraz niezbędne powierzchnie na spotkania z Beneficjentami lub na konferencje prasowe, to wobec obecnych stawek nie mniej niż 8 000 000 zł…
Wykorzystamy oczywiście wszystkie środki prawne dla wyegzekwowania naszego prawa używania lokalu w PAST na podstawie zawartej na kolejne dziesięć lat umowy najmu.
W strategicznej perspektywie nie ma jednak innego wyjścia niż zakup własnej siedziby. Tylko tak zabezpieczymy na lata ciągłość i efektywność działalności Instytutu. Dlatego Zarząd Instytutu Ordo Iuris podjął decyzję o powołaniu wydzielonego funduszu na ten cel.
Ośmielam się prosić Panią o wsparcie finansowe, niezależnie od prośby o telefony i maile w celu wywarcia presji na władzach Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego i Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
Raz jeszcze, proszę o Pani pomoc.
Z wyrazami szacunku
|
|
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris |
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa |
+48 793 569 815 |
www.ordoiuris.pl |
PROSZĘ, PRZEKAŻ APEL O CZUWANIE RÓŻAŃCOWE – KAPŁANOM, WSPÓLNOTOM ZAKONNYM, WSPÓLNOTOM MODLITEWNYM, SWOJEJ RODZINIE I ZNAJOMYM.
![]() |
Liderzy Konfederacji ruszają w ogólnopolską trasę! Od połowy sierpnia Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena będzie można spotkać podczas serii wydarzeń w całym kraju!
„Pracujemy nad tym, żeby było jeszcze ciekawiej, jeszcze bardziej koncertowo i efektownie!” – zapowiada Sławomir Mentzen.
Jeśli chcecie:
– dowiedzieć się więcej o naszym programie, dlaczego warto nam zaufać i poprzeć w nadchodzących wyborach?
– jeszcze lepiej zrozumieć, dlaczego wszystkie partie systemowe panicznie boją się Konfederacji, i usiłują ją na przemian cenzurować i oczerniać?
– po prostu miło spędzić czas w świetnej atmosferze?
To jest to propozycja w sam raz dla was!
Konkretnie – gdzie i kiedy?
Kielce – piątek 18 sierpnia o 19:00 – Centrum Kongresowe przy ul. Zakładowej 1,
Bielsko-Biała – sobota 19 sierpnia o 19:00 – lokal Miasto przy pl. Mickiewicza 2,
Rzeszów – niedziela 20 sierpnia o 19:00 – na rynku!
Odzyskanie wpływu na Polskę to nasze wspólne zadanie! Rosnące sondaże to nasz wspólny sukces, który możemy i musimy przekuć w realną poprawę sytuacji Polaków w ich własnym kraju! To da się zrobić!
Idziemy wywrócić stolik Bandzie Czworga!
Po pierwsze – Polska! Po pierwsze – Polacy!
Do zobaczenia na trasie!