Freedom Connvoy Ottawa Kanada – Australia ruszyła. Nowe informacje. Co z Polską /Europą?
Naiwnością byłoby myśleć, że w związku z tym załamaniem trzeba sobie odłożyć kwotę na starość. Bardzo współczuję ludziom, którzy sobie odłożyli miliardy w bankach. Ci najwięcej stracą. Najubożsi przetrwają. I rodziny. Nie deprecjonuję osób żyjących samotnie; potępiam tych, którzy niszczą rodziny. Samotność jest równie piękna jak życie w rodzinie.
A dlaczego rodziny przetrwają?
Tak mi pokazał Pan. Nie rodziny w znaczeniu: ojciec, matka, jedno dziecko, tylko rodziny, które są otwarte na życie, które się nie boją żyć. Tacy ludzie są wytrwali, nie poddają się śmierci, rozpaczy. Jeśli ktoś żyje w komforcie, nie wytrzyma tego.
„Maryja wyciąga nas z bagna”
W ciągu ostatnich dwustu lat rzeczywiście było znacznie więcej objawień niż wcześniej. Maryja jest coraz popularniejszą i coraz bardziej wpływową Osobą na świecie. Jest szybsza niż najszybsi.
Fascynuje mnie ta kobieta. Kiedyś psychiatra mnie badał, żeby ocenić, czy mogę dostać się do zakonu, czy nie. Ta pani, zresztą słynna osoba, zapytała mnie, jaki jest mój ideał kobiety. Powiedziałem, że Matka Boża. Ona stwierdziła, że nierealistycznie patrzę na świat, ale mieszczę się jeszcze w granicach normy i mogę wstąpić do Zakonu.
Maryja naprawdę bardzo mi się podoba, kocham Ją, fascynuje mnie Jej osobowość, szybkość, bystrość, piękno, urok.
Mistycy powtarzali i powtarzają, że nadejdzie czas próby. Czy jest jakiś sposób, by się do niego przygotować?
Biblia, spowiedź, Eucharystia i oddawanie się Matce Najświętszej. Nic więcej. Jeśli zrobimy to, co do nas należy, próba będzie promocją. Będzie tak, jak z potopem. Ponieważ Noe był bardzo związany z Bogiem, a inni ludzie byli w bagnie moralnym, kiedy wody przybywało, Noe podnosił się ku górze, a tamci szli na dno.
Potop to łaska. Dla jednych jest przekleństwem, dla drugich błogosławieństwem. Żeby przejść tę próbę, trzeba być w arce. Amen.
o. Augustyn Pelanowski – Frag. Książki Proroctwo
Siostra Łucja, właśc. Lúcia Santos, znana również jako Lúcia de Jesus dos Santos OCD (ur. 22 marca 1907w Aljustrel zm.13 lutego 2005 w Coimbrze) portugalska zakonnica która była świadkiem Objawień Maryjnych ’
POLACY BIERZMY PRZYKŁADY Z DOBRYCH WZORCÓW I DO ROBOTY..……
Dotarcie do Ottawy ogólnokrajowego, wielotysięcznego konwoju przeciwników reżimu sanitarnego skłonił premiera Kanady Justine’a Trudeau do ukrycia się w nieznanym miejscu na terenie „regionu stołecznego” – podały w sobotę media.
„Premier Kanady Justin Trudeau ze względów bezpieczeństwa, z uwagi na sytuację w Ottawie, opuścił wraz z rodziną swój dom Rideau Cottage. Z tego samego powodu nie podano obecnego miejsca pobytu szefa rządu” – podał w ślad za agencją Reutera i telewizją CBC portal Polsatu.
Krótko po tym, gdy okazało się, że rozciągnięta na 70 kilometrów długości kawalkada pojazdów zmierza w stronę stolicy, szef rządu odpowiedzialny za utrzymujące się od wielu miesięcy restrykcje sanitarne postanowił udać się na izolację. Oficjalnym powodem „zniknięcia” premiera był kontakt z osobą zakażoną koronawirusem.
W sobotę Trudeau postanowił ukryć się jeszcze staranniej. Władze nie podają miejsca jego pobytu w czasie gdy tysiące Kanadyjczyków przy przenikliwym mrozie „oblegają” parlament w Ottawie.
https://pch24.pl/uczestnicy-
Wspmagajmy naszych odważnych i prawych patriotów Modlitwą i sami nie bójmy się walczyć o Prawdę.
BARDZO WAZNE – Rząd pakuje publiczne pieniądze w media, by te reklamowały szczepionki. Do mediów płynie strumień pieniędzy za promocję szczepień. Liderami RMF FM i Polsat.
KPRM – odpowiedź z 22 kwietnia. Sieć obywatelska Watchdog wysłała do pandemicznego resortu zdrowia zapytanie w sprawie promocji szczepień. Ujawniła, kto i za ile emitował spoty i reklamy szprycy oraz komu zlecono druk ulotek. Watchdog opublikował otrzymane zestawienie. W grudniu 2020 roku i styczniu 2021 roku rząd warszawski wykupił czas antenowy i przestrzeń reklamową na propagowanie szprycy u następujących nadawców/wydawców za niebagatelne kwoty:
Grupa RMF – 3 000 000 zł
Polsat Media Biuro Reklamy – 2 574 760 zł
Telewizja Polska – 1 727 956 zł
Polskie Radio S.A. – 1 500 000 zł
Time S.A. (Grupa ZPR Media – tytuły – m.in. Super Express, Radio Eska, Murator) – 1 300 000 zł
Fundacja Lux Veritatis – 400 000 zł
Fratria (wydawca Sieci, wPolityce.pl, wPolsce.
Telewizja Republika – 200 000 zł
Wirtualna Polska – 200 000 zł
Niezależne Wydawnictwo Polskie S.A. (Wydawca Gazety Polskiej, Nowego Państwa) – 200 000 zł
Fundacja Instytutu Nowych Mediów (Wydawca portalu Wszystko, co najważniejsze) – 100 000 zł.
https://nczas.com/2021/08/06/
i
https://nczas.com/2021/04/23/
„Panie Jezu, niech Twoja Krew spłynie na te dusze, aby je wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”….AMEN
MASAKRA !!!…..Austria wprowadza od lutego 2022r obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19….Za brak szczepień grozić będą wysokie grzywny….3,5 tys. euro.
Posłowie i Senatorowie bez obowiązku szczepienia.
PREZES PFIZERA: KORONAWIRUS BĘDZIE KRĄŻYĆ JESZCZE WIELE LAT – ocenił szef koncernu farmaceutycznego Pfizer Albert Bourla we francuskiej stacji BFM TV…………..MASAKRA !!!!!……wirusy, grypa były i będą.
Potrzeba czujności w oczekiwaniu na przyjście Chrystusa. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić i stanąć przed Synem Człowieczym…. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. (ew. wg. Mk 13,35-37)…A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. (ew. wg. Mt. 24, 42-44)
POLACY – WYJEŻDŻAMY DO IDNDII, TAM LUDZIE MOGĄ ŻYĆ BEZ ZMUSZANIA DO SZCZEPIEŃ !!!
|
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Żydowska agresja w Obozie Oświęcimskim – 77 rocznica wyzwolenia (
http://www.gazetawarszawska.
Polska umiera w ciszy braku własnych skarg.
Jęki Jej konania, dymiące cicho z upadłego już ciała, słychać było na tej ceremonii diabła,wprowadzonej w naszą przestrzeń przez gwizd rogu rabina, bluźnierczo kaleczącego ciszę tej Ziemi Obozu,tak brzemiennie naznaczonej cierpieniem Chrystusowego Narodu,którego Polska się zrzekła,tak samo prosto i lakonicznie jak to uczynił Ezaw.
Kefir chroni przed wirusem Cov19 (
http://www.gazetawarszawska.
Kefir: Ochronna suplementacja diety przed infekcją wirusową
Linki do autorów otwórz panel nakładekReham Samir Hamida aAshwag Shami bMohamed Abdelaal Ali cZakiah Nasser Almohawes bAfrah E. Mohammed bMashael
Mohammed Bin-Meferij b
https://doi.org/10.1016/j.
Kefir i pochodne kefiru mogą hamować aktywność wirusa poprzez modulowanie odpowiedzi układu odpornościowego i/lub powodowanie zakłócenia
adhezji wirusa.•
Mechanizmy przeciwwirusowe kefiru polegają na zwiększeniu produkcji makrofagów i zwiększeniu aktywności cytokin prozapalnych.
Diety kefirowe wykazują działanie przeciwzapalne poprzez hamowanie aktywności cytokin prozapalnych, takich jak IL-1β, TNF-α i IL-6.
Stosowanie kefiru (i jego produktów ubocznych) jako inhibitora ekspresji cytokin prozapalnych u pacjentów z COVID-19 może być realną polityką.
Abstrakcyjny
Choroba koronawirusowa 2019 (COVID-19) to choroba zakaźna wywołana niedawno odkrytym koronawirusem określanym jako „koronawirus zespołu ostrejniewydolności oddechowej 2′ (SARS-CoV-2). Kilku naukowców przetestowało leki i związki przeciwwirusowe w celu przezwyciężenia COVID-19.
„Kefir” to sfermentowany napój mleczny podobny do rzadkiego jogurtu, który jest wytwarzany z ziaren kefiru. Kefir i jego zawartość
probiotyczna mogą modulować układ odpornościowy w celu zahamowania infekcji wirusami (np. Zika, wirusowe zapalenie wątroby typu C, grypa,
rotawirusy). Mechanizmy przeciwwirusowe kefiru obejmują zwiększenie produkcji makrofagów, zwiększenie fagocytozy, zwiększenie produkcji klastra
różnicowania dodatniego (CD4 + ), CD8 + , immunoglobuliny (Ig)G + i IgA +limfocyty B, limfocyty T, neutrofile, a także cytokiny (np. interleukina
(IL)-2, IL-12, interferon gamma-γ). Kefir może działać jako środek przeciwzapalny, zmniejszając ekspresję IL-6, IL-1, TNF-α i interferonu-γ.
Dlatego kefir może być znaczącym inhibitorem „burzy cytokinowej”, która przyczynia się do COVID-19. Tutaj dokonujemy przeglądu kilku badań
ze szczególnym naciskiem na wpływ spożycia kefiru i jego składu drobnoustrojowego na infekcje wirusowe, a także omawiamy dalszy rozwój kefiru
jako ochronnego suplementu diety przeciwko infekcji SARS-CoV-2 poprzez modulowanie odpowiedzi immunologicznej .
Przebudźcie się! Oślepił Was ojciec kłamstwa! | Alan Ames (
http://www.gazetawarszawska.
https://www.youtube.com/watch?
Konflikt badacza Andrew Hilla: 40-milionowy grant Fundacji Gatesa kontra pół miliona ludzkich istnień (
http://www.gazetawarszawska.
W oszałamiającym przyznaniu, wirusolog dr Andrew Hill przyznał w rozmowie o powiększeniu, że publikacja jego badań może doprowadzić do
śmierci co najmniej pół miliona ludzi.
Broniąc swojego odwrócenia w sprawie skuteczności iwermektyny w leczeniu COVID-19, omówił swoją „trudną sytuację” i powiedział: „ Mam
tę rolę, w której mam wyprodukować ten artykuł i jesteśmy w bardzo trudna, delikatna równowaga .”
Incydent został opisany w bestsellerze New York Timesa Roberta Kennedy’ego Jr’a, Prawdziwy Anthony Fauci: (
https://www.amazon.com/Real-
)Bill Gates, Big Pharma i globalna wojna z demokracją i zdrowiem publicznym .
Dr Andrew Hill jest starszym wizytującym pracownikiem naukowym w dziedzinie farmakologii na Uniwersytecie w Liverpoolu. Jest także doradcą FundacjiBilla i Melindy Gatesów oraz Fundacji Clintona. Jako badacz WHO oceniający iwermektynę, Hill miał ogromny wpływ na międzynarodowe wytycznedotyczące stosowania tego narkotyku.Hill był wcześniej autorem analizy iwermektyny jako leku na COVID-19, która wykazała, że lek jest niezwykle skuteczny.
6 stycznia 2021 r. Hill entuzjastycznie zeznawał przed panelem wytycznych dotyczących leczenia COVID-19 NIH na poparcie stosowania iwermektyny.
Jednak w ciągu miesiąca Hill znalazł się w „trudnej sytuacji”, jak to określa. Pod presją sponsorów finansujących Hill opublikował
następnie niekorzystne badanie. Jak na ironię, wykorzystał te same źródła, co w oryginalnym studium. Zmieniły się tylko wnioski.
Read More (
http://www.gazetawarszawska.
Obserwator Zachodni. Pandemia jako model wojny hybrydowej (
http://www.gazetawarszawska.
Humanistyka – warunkiem rozpoznawania wojny hybrydowej a błąd
alternatywizmu Jana Pawła II
Pandemia jako model wojny hybrydowej
Streszczenie: Przedstawia się potrzebę interdyscyplinarnego doświadczenia naukowego w naukach humanistycznych i ścisłych w prawidłowej analizie
zarządzania wojną hybrydową. Wykorzystuje się analogizację z zarządzaniem pandemią COVID-19. Wprowadza się nową definicję humanistyki pod
kątem rozpoznawania wojny hybrydowej. Rozpatruje się pandemię jako model wojny hybrydowej. Przedstawia się warunki rozpoznania wojny hybrydowej.
Wadliwe zarządzanie wojna hybrydową jest pochodną wadliwego języka, który jest niedecydowalnościowy. Pomocne są tu pojęcia z fizyki. Znaczenie
zasady nowego systemu „z chaosu porządek” a wojna hybrydowa.
Słowa kluczowe: modele wojny hybrydowej, wywiad, humanistyka w rozumieniu Leibniza, konsulting po r. 1989, patriotyzm o cechach funkcji, Jana Pawła II błąd alternatywizmu.
Read More (
http://www.gazetawarszawska.
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.
Tak może wyglądać polska, jeżeli wciągną nas w nie naszą wojnę w ramach NATO na terenie Polski.
To jest straszne, żeby ludzie świeccy modlili się przeciwko Rządowi i Episkopatowi, bo to hierarchowie powninni organizować Modlitwy. Nam nie są potrzebni darmozjady masońscy hierachowie w Episkopacie. Niech opuszczą Polskę czym prędzej bezbożnicy.
„Szturm modlitewny do Nieba”
„SZTURM DO NIEBA. MODLIMY SIĘ W CZWARTEK I PIĄTEK O TO ABY ŻADNA USTAWA I INNE PRZEPISY OGRANICZAJĄCE WOLNOŚCI POLAKÓW NIE ZOSTAŁY WPROWADZONE W POLSCE. W PIĄTEK KTO MOŻE DODATKOWO POŚCI W TEJ INTENCJI. Módlmy sie również o pokój na świecie.
Proszę przekażcie dalej 🙏”
Przepowiednia Malachiasza. Kim będzie ostatni papież?
K R U C J A T A
w intencji o pokój i
Pan Jezus w Ewangelii dał dla pytających uczniów wskazanie, że zło usuną przez post i modlitwę.
Matka Boża: „Ci, którzy zawierzą Mi przez Różaniec, nie zginą”.
W 1877 r. Matka Boża w objawieniu w Gietrzwałdzie na pytania Polaków: jak uratować Polskę, jak odrodzić gospodarkę, jak uratować małżeństwo i rodzinę, jak wyjść z rozbiorów, dała odpowiedź: ODMAWIAJCIE RÓŻANIEC. Objawienie w Fatimie jest potwierdzeniem i umocnieniem tej postawy.
I S T O T Ą K R U C J A T Y jest ofiarowanie w podanej intencji jednego dziesiątka Różańca w ciągu dnia i ofiarowanie Panu Bogu przez Maryję każdego przeżywanego dnia z pracą, trudem, cierpieniem i odpoczynkiem, jako wynagrodzenie za zło i o nawrócenie grzeszników. W tej postawie modlitwy wsparciem jest spełnianie wymagań Bożych podanych w Kościele, dotyczące życia chrześcijanina: Msza św. w niedzielę i święta, sakramenty, nabożeństwa, codzienna modlitwa, post. Chrześcijańska
Na odbudowę Narodu i Państwa Polskiego potrzeba dziesiątków lat. Dlatego szerzenie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę potrzebuje także takiego długiego wysiłku. Potrzeba codziennego powracania do tego tematu, aby on wrastał i stał się wszędzie stałym elementem życia dzieci, młodzieży, dorosłych. Tak wytworzy się moc do życia pomimo przeciwności. Trudnościami nie można się zrażać.
I tak wszystko czyńmy przez Niepokalane Serce Maryi. Wszędzie też, gdzie możemy, umieszczajmy Cudowne Medaliki Niepokalanej, jako zawierzenie tych miejsc Niepokalanemu Sercu Maryi, by je ratować od różnej formy zła. Jest to metoda św. O. Maksymiliana. Jest to źródłem wielkich cudów. W tej intencji codziennie odmów
|
z youtubu już usunęli – zdrajcy
Proroctwa, które się wypełniają! Objawienia Maryi w Trevignano Romano I Podcast – YouTube
https://m.youtube.com/watch?v=
Szanowni Państwo,
tak zwana ustawa posła Hoca nie trafiła jeszcze do drugiego czytania w Sejmie, ale przedsmaku tego co będzie oznaczać dla niezaszczepionych można doświadczyć już w wielu miejscach.
Każdy kto nie przyjął conajmniej dwóch dawek preparatu i nie ma tzw. certyfikatu COVID już dziś może spotkać się z odmową wpuszczenia do kina, restauracji, czy na konieczne badanie lekarskie. Zapewne znają państwo osoby, które zetknęły się z takim traktowaniem.
A przecież to nie certyfikat COVID chroni przed przenoszeniem wirusa, bo od dłuższego czasu jest jasne, że każdy zaszczepiony może zarażać innych nawet o tym nie wiedząc.
Walka z pandemią nie polega też na masowym testowaniu obywateli, bo testy nie leczą i nie chronią życia człowieka.
Tym co pomaga pacjentom chorym na COVID to opieka lekarza na wczesnym etapie infekcji w domu, po to by nie rozwinęła się ciężka postać choroby.
Sam przeszedłem COVID jesienią 2020 roku i zgodnie z zaleceniem Ministerstwa Zdrowia dzwoniłem, w pierwszym dniu objawów, pod numer podawany na stronie resortu, żeby umówić e-wizytę.
Po prawie 48 godzinach oddzwonił do mnie lekarz, zapytał o objawy, odradził robienie testu (bo są długie kolejki) i zakończył tele-poradę sugestią żebym w wypadku pogorszenia samopoczucia wezwał sobie pogotowie.
Ani słowa o tym jak postępować w chorobie, na jakie objawy zwracać uwagę i co oznacza pogorszenie samopoczucia na tyle, by wzywać karetkę.
Gdyby choroba rozwijała się u mnie dynamicznie trafiłbym zapewne, jak wielu chorych, w ostrym stanie do szpitala i na wiele prostych metod łagodzenia przebiegu choroby na jej wczesnym etapie, które można stosować samodzielnie, albo pod kontrolą lekarza w domu, byłoby zwyczajnie za późno.
Nie tak powinna wyglądać walka ze skutkami pandemii.
Z perspektywy czasu widać, że to nie wydolność służby zdrowia była problemem jak straszyli nas politycy odpowiedzialni za stan zdrowia Polaków.
Według danych GUS w 2020 r. w szpitalach ogólnych hospitalizowano 5,7 mln pacjentów, co oznacza spadek, w stosunku do 2019 roku, o 23,2 proc. W szpitalach leczyło się więc o 1,7 mln osób mniej niż rok wcześniej (mimo że dane te obejmują również hospitalizacje z powodu COVID-19, istotne liczbowo zwłaszcza w ostatnim kwartale 2020 roku).
Podobnie było z pogotowiem. W 2020 roku zespoły ratownictwa medycznego zrealizowały w przybliżeniu 2,76 mln wyjazdów na miejsce zdarzenia, czyli o 340 tys. mniej niż w poprzednim roku.
Kiedy dziś znowu, jako główne narzędzie do walki z pandemią, w ustawie posła Hoca pojawia się jedynie pomysł na powszechne testowanie i tworzenie getta dla niezaszczepionych, to mamy do czynienia ze skupieniem na działaniach, które nie przynoszą realnej pomocy tym pacjentom, u których przebieg choroby jest naprawdę groźny dla ich zdrowia i życia.
Dziś miało miejsce spotkanie rządu z opozycją. Według doniesień mediów, strona rządowa ma wprowadzić do ustawy posła Hoca kolejne poprawki zwiększające jeszcze presję na niezaszczepionych.
Dziękuję za każdą Państwa pomoc
Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO
Poniżej wiadomość, którą wysłałem Państwu wcześniej:
|
Sz.P. Mieczyslawa Kordas,
W Polsce grupa posłów PiS, przy poparciu rządu, forsuje projekt (tzw. ustawa posła Hoca) prowadzenia testów na COVID dla wszystkich niezaszczepionych pracowników co 48 godzin. Umożliwia ona także dostawcom wszelkich dóbr i usług nakładanie na niezaszczepionych ograniczeń w dostępie do swojej oferty. (1)
Prawo do bezpłatnego testowania, które przyznaje ta ustawa niezaszczepionym pracownikom nie jest w istocie „prawem”, ale reglamentowaniem ich uprawnień do dóbr tak pospolitych jak wejście do kina, restauracji, galerii handlowej, sklepu, a w sferze zarobkowania ograniczeniem możliwości pracy w wybranym zawodzie, miejscu, czy na wybranym stanowisku.
Tymczasem Premier Wielkiej Brytanii ogłosił, że od 27 stycznia 2022 roku przestaje obowiązywać na terenie Anglii rygor noszenia masek w pomieszczeniach zamkniętych miejsc publicznych oraz wymóg okazywania certyfikatów kowidowych. W dalszej kolejności dotychczasowy przymus kwarantanny zostanie w Anglii zredukowany jedynie do zalecenia. (2)
Niemal jednocześnie Premier Czech ogłosił, że aby uniknąć dalszych podziałów społecznych odstępuje od wcześniej uchwalonego obowiązku szczepień na COVID, który miał wejść w życie w marcu. (4)
Inne kraje także luzują obostrzenia.
Choć projekt ustawy formalnie tego wprost nie wyraża, to wprowadzany jest w ten sposób pośredni przymus szczepień.
W dobrej wierze należałoby domnimywać, że projektodawcy ufają w powszechność szczepień, która ma nieść ze sobą realne ograniczenia transmisji wirusa COVID.
Niestety, już od dłuższego czasu badania naukowe potwierdzają, że osoby zaszczepione mogą być nosicielami wirusa i tym samym zarażać innych, samemu nie chorując. (4)
Potwierdzają to doświadczenia z ostatnich tygodni krajów takich jak Wlk. Brytania, Włochy, czy Dania, gdzie poziom tzw. wyszczepienia przeciwko COVID przekracza 80% obywateli, ale skala zakażeń wariantem Omikron bije rekordy od początku pandemii.
Gdyby zatem jedynym celem projektodawców było ograniczenie rozprzestrzeniania się COVID, jak twierdzą, wtedy zdecydowanie skuteczniejsze byłoby testowanie co 48 godzin nie tylko niezaszczepionych, ale wszystkich pracowników czy klientów danego przedsiębiorcy.
Certyfikat COVID, nie jest bowiem potwierdzeniem, że jego posiadacz nie jest obecnie zarażony wirusem, ale że poddał się (najdalej 270 dni wcześniej) pełnemu zaszczepieniu.
Mówiąc inaczej może w każdej chwili stać się tzw. nosicielem bezobjawowym lub z łagodnymi objawami i bez przeszkód zarażać innych nawet o tym nie wiedząc.
Przy okazji warto zwrócić uwagę, że definicja pełnego zaszczepienia (czyli ważności certyfikatu COVID) zmienia się w czasie. Jeszcze do niedawna były to dwie dawki, w tej chwili wymagana jest trzecia, przypominająca, a są głosy, że szczepienia powinny być powtarzane co kwartał.
Jednocześnie 48 godzinna ważność testów oznacza dla niezaszczepionych konieczność testowania się dwa, trzy, a w skrajnym przypadku cztery razy w tygodniu.
Czym innym zatem jak nie faktycznym przymusem szczepień jest tak sformułowany przepis przewrotnie nazwany „prawem” do bezpłatnego testowania?
Wezwijmy wszystkich posłów Zjednoczonej Prawicy do odrzucenia tego niekonstytucyjnego projektu!
Niektóre opinie zebrane przez Sejmową Komisje Zdrowia o projekcie posła Hoca są po prostu miażdżące.
Krajowa Izba Radców Prawnych oprócz szeregu błędów, nieścisłości i usterek legislacyjnych zarzuca projektowi wprost niekonstytucyjność. (5)
Nie udowodniono w nim bowiem, że ograniczając swobody obywatelskie, poprzez faktyczny przymus szczepień, spełniona jest wynikająca z Konstytucji tzw. zasada proporcjonalności.
W żaden sposób nie wykazano ścisłego związku pomiędzy wprowadzeniem tego, z nazwy jedynie, „prawa” do testowania (w istocie obowiązku) dla niezaszczepionych i prawa do nietestowania dla zaszczepionych, a faktyczną skutecznością w ograniczaniu rozpowszechniania się wirusa.
Nie udowodniono też, że nie ma innych metod, mniej dolegliwych dla obywateli, które byłyby podobnie skuteczne (jeśli certyfikaty COVID uznać za wystarczająco skuteczne w rozprzestrzenianiu się kolejnych fali wirusa).
Opinia Radców Prawnych wskazuje też, że projekt ma nieokreślony termin obowiązywania i uchwalenie go jako takiego jest konstytucyjnie niedopuszczalne.
Krytykują projekt za wprowadzanie faktycznego obowiązku szczepień także przedsiębiorcy z Business Center Club w przesłanej przez siebie opinii. (6)
Dziwi zatem i niestety pozwala domniemywać, że intencją projektu nie jest tylko zapewnienie możliwości wykonywania działalności w czasie epidemii COVID-19, jak głosi tytuł ustawy, ale faktyczne wprowadzenie przymusu szczepień.
Przymusu poprzez mnożenie dolegliwości dla obywateli, którzy się dotąd nie szczepili, albo są zaszczepieni dwiema dawkami i po 1 lutego 2022 roku będą musieli przyjąć kolejną dawką preparatu (z końcem stycznia wygasa bowiem ważność wcześniejszych paszportów).
Tymczasem Europejska Agencja Leków wskazała, że stosowanie tzw. dawek przypominających częściej niż raz do roku może osłabiać naturalną odporność człowieka. (7)
Warto też pamiętać, że prekursorką ustawy Hoca, była w połowie zeszłego roku ustawa przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia. Jednakże wobec oporu w samym klubie Prawa i Sprawiedliwości nie weszła wtedy pod obrady Sejmu.
Minister Zdrowia Adam Niedzielski mówił o niej, że musi „poczekać na cięższe czasy”, w domyśle, gdy skala zakażeń będzie większa, a opór społeczny mniejszy. (8)
Jak widać zwolennicy twardych obostrzeń zmienili nieco taktykę i dziś próbują wprowadzić przymus szczepień projektem poselskim, a nie rządowym.
Liczą oni zapewne na poparcie w Sejmie np. posłów lewicy, którzy złożyli do projektu Hoca poprawki idące w przymusie szczepień dalej, aż do odpowiedzialności karnej za brak szczepionki (ostatecznie zostały one jednak odrzucone).
Przypomnijmy też, że kiedy głosowano w komisji sejmowej poprawki do projektu, to niemal wszyscy posłowie PiS, znani jako zwolennicy szczepień (w tym sam poseł Hoc), odrzucili poprawkę wprowadzającą obowiązkowe szczepienia dla posłów i senatorów. (9)
Widać z tego, że najprawdopodobniej w opinii posłów prawo do wolnego wyboru – szczepić się, czy nie szczepić – ma być tylko dla wybranych.
Z tej perspektywy projekt posła Hoca nie jest, niestety, przykładem dobrego rządzenia i dbałości o dobro wspólne, które miało być sztandarem rządu Zjednoczonej Prawicy, ale dowodem na ignorowanie podstawowych zasad racjonalnego, opartego na danych oraz zgodnego z Konstytucją prawodawstwa.
Dziękuję za wszystko, co Państwo robią,
Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO
—
Więcej informacji:
Wulgarna edukacja seksualna i jednopłciowe związki w polskim sądzie
Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej
Prowadzimy 7 procesów przeciwko aktywistom LGBT odpowiedzialnym za międzynarodo-we kłamstwa o „strefach wolnych od LGBT” w Polsce. Część sądów uznała nasze roszczenia za uprawdopodobnione, natomiast w Ostrołęce sąd stanął po stronie „Atlasu Nienawiści”. Złożymy w tej sprawie apelację.
Uzasadniając niekorzystny wyrok, Sąd w Ostrołęce posunął się do niekonstytucyjnego po-szerzenia pojęcia małżeństwa o związki osób tej samej płci, uznał wulgarną edukację sek-sualną za prawo dziecka.
Pozywamy polityków rozpowszechniających szkalujące Polskę i nieprawdziwe informacje o rzekomej dyskryminacji osób przejawiających skłonności homoseksualne. Pozwy dotyczą europoseł Sylwii Spurek i posłanki Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej.
Komisja Europejska grozi polskim samorządom odebraniem funduszy z UE. Specjalna opinia prawna Ordo Iuris.
Gmina Wilamowice uratowana przed utratą środków z tzw. funduszy norweskich.
Kolejne rezolucje Parlamentu Europejskiego naruszają dobre imię Polski i wymieniają Ordo Iuris. Skarżymy je do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Zwalczanie dezinformacji aktywistów LGBT rodzi ataki na Ordo Iuris. Pozywamy europosła Radosława Sikorskiego i działacza LGBT prof. Jacka Kochanowskiego za naruszenie dobrego imienia Instytutu.
Wspieram działania Ordo Iuris
STOP kłamstwom aktywistów LGBT
Szanowna Pani,
prawnicy Ordo Iuris od wielu miesięcy toczą nierówną walkę z międzynarodową machiną rozpowszechniającą kłamstwa i dezinformację o rzekomym istnieniu w Polsce „stref wolnych od LGBT”. Aby postawić tamę zalewowi kłamstw, włączamy się we wszystkie postępowania dotyczące prorodzinnych samorządów. Przede wszystkim wspieramy tych, którzy przyjęli proponowaną przez Ordo Iuris i koalicję organizacji prorodzinnych Samorządową Kartę Praw Rodzin (SKPR), która jest katalogiem prorodzinnych rozwiązań na poziomie lokalnym. Pomagamy także tym samorządom, które przyjęły uchwały „sprzeciwu wobec ideologii LGBT”, celowo zrównywane przez radykalną lewicę z SKPR.
Obecnie reprezentujemy w sądach aż siedem samorządów w procesach wytoczonych autorom oszczerczego „Atlasu nienawiści”, który zrównał SKPR i uchwały „przeciwko ideologii LGBT”, a wszystkie przyjmujące je samorządy oznaczył jako przestrzenie dyskryminacji i nienawiści w Polsce.
Odnieśliśmy już pierwsze sukcesy w czterech postępowaniach. W sprawach dotyczących Powiatów: Łowickiego, Opoczyńskiego i Tatrzańskiego sądy zabezpieczyły nasze pozwy, nakazując zamieszczenie wiadomości o toczących się postępowaniach na stronie „Atlasu nienawiści”. Dzięki temu każda odwiedzająca tę witrynę osoba dowie się, że zamieszczane na niej treści budzą poważne wątpliwości, co pozwoli uchronić wielu ludzi przed dezinformacją.
Zmagania procesowe utrudniają naciski mediów i potężne wsparcie międzynarodowych organizacji LGBT dla kłamstw na temat Polski. W postępowaniu dotyczącym Powiatu Tarnowskiego doprowadziliśmy do wyłączenia ze sprawy sędziego, który stwierdził, że sprawa ma charakter polityczny i wyrażał obawy o sposób postrzegania za granicą ewentualnego korzystnego dla Powiatu orzeczenia.
Specjalistami polityki rodzinnej wstrząsnęło natomiast uzasadnienie niekorzystnego dla nas wyroku Sądu Okręgowego Ostrołęce, który uznał wulgarny model edukacji seksualnej promowany w ogłoszonej przez Rafała Trzaskowskiego Deklaracji LGBT+ za wyraz postępu naukowego objętego prawem dziecka do nauki. Jednocześnie, wbrew Konstytucji i poglądom wyrażanym wielokrotnie przez Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny, sąd w Ostrołęce arbitralnie rozszerzył definicję rodziny o związki osób tej samej płci. Tak skandaliczny i niezgodny z polskim prawem wyrok nie może zostać pozostawiony bez reakcji. Wkrótce złożymy w tej sprawie apelację. Liczymy, że sąd drugiej instancji stanie na gruncie Konstytucji i obowiązującego prawa, wydając sprawiedliwy wyrok.
Oszczerczy „Atlas Nienawiści” szkalujący prorodzinne samorządy jest źródłem wielu zagranicznych mitów na temat rzekomej dyskryminacji w Polsce osób o skłonnościach homoseksualnych i innych zaburzeniach tożsamości płciowej. Jednak nie tylko autorzy „Atlasu” odpowiadają za umacnianie tych mitów. Robią to niestety także polscy politycy. Dlatego też pozywamy posłankę Lewicy Małgorzatę Prokop-Paczkowską oraz europoseł partii Zielonych Sylwię Spurek. Pierwsza podczas publicznej manifestacji przyrównała sytuację osób o skłonnościach homoseksualnych żyjących w Polsce do tragicznego losu Żydów pod niemiecką okupacją. Druga powielała natomiast kłamstwa o rzekomym istnieniu w naszym kraju „stref wolnych od LGBT”.
Występujemy również w postępowaniach przed sądami administracyjnymi, które rozpatrują skargi na uchwały prorodzinnych samorządów. Nasze interwencje pomogły w prawomocnym oddaleniu przez Naczelny Sąd Administracyjny skarg kasacyjnych dotyczących uchwał Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego oraz Rady Gminy Szczytniki wyrażających „sprzeciw wobec ideologii LGBT”, które złożyła spółka związana z ruchem LGBT. W swoich orzeczeniach NSA uznał, że wymienione uchwały nie stanowiły aktów prawa miejscowego i nie miały zatem charakteru dyskryminacyjnego, co prorodzinne samorządy deklarowały od samego początku.
Powyższego wyroku NSA nie uwzględnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, który rozpatrując analogiczne skargi Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara dotyczące rezolucji Rady Powiatu Tarnowskiego i deklaracji Rady Gminy Lipinki, stwierdził ich nieważność, mylnie przypisując obu dokumentom charakter dyskryminujący. Co zastanawiające, WSA uznał postulat „ochrony nauczycieli przed narzucaniem im nieprofesjonalnych kryteriów działania” za tożsamy z zakazem zatrudniania osób o skłonnościach homoseksualnych w szkołach. Natychmiast po otrzymaniu pisemnych uzasadnień orzeczeń złożymy skargi kasacyjne do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Walka procesowa jest skomplikowana. Niemal każdego tygodnia przygotowujemy w tych sprawach pisma, opinie i stanowiska. Jednak przegrana oznaczałaby zniewolenie samorządów, a z czasem całego systemu prawnego, przez polityczną poprawność dyktowaną przez aktywistów LGBT.
Wspieram działania Ordo Iuris
Przeciwstawiamy się próbom szantażowania Polski przez UE i aktywistów LGBT
Walka z kłamstwami na temat nieistniejących „stref wolnych od LGBT” jest szczególnie ważna w kontekście pojawiających się wciąż zapowiedzi odebrania Polsce funduszy z UE.
Gdy Komisja Europejska zagroziła marszałkom pięciu polskich województw, które przyjęły prorodzinne uchwały, zawieszeniem wypłaty pieniędzy z programu REACT-UE dla samorządów, nasi eksperci przygotowali specjalną opinię prawną. Zwróciliśmy w niej uwagę na to, że „żadna z deklaracji polskich samorządów podjętych przeciwko „ideologii LGBT” nie ustanowiła „strefy” wolnej od jakichkolwiek osób lub grup osób”. Opinię przekazaliśmy Ministerstwu Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Komisji Europejskiej.
Szybka interwencja prawników Ordo Iuris uratowała gminę Wilamowice przed utratą 7,5 mln zł przyznanych jej w ramach tzw. funduszy norweskich. Gdy tamtejsi radni przyjęli własną uchwałę wyrażającą wsparcie dla „konstytucyjnego modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach”, władze Norwegii, do których dotarły rozpowszechniane przez działaczy LGBT fake newsy, wstrzymały wypłatę środków. Złożyliśmy wówczas opinię do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, wskazując, że Norwegia naruszyła w ten sposób umowę międzynarodową dotyczącą funduszy.
Jednocześnie zarekomendowaliśmy władzom Wilamowic zastąpienie dotychczasowej uchwały przygotowaną przez prawników Ordo Iuris Samorządową Kartą Praw Rodzin. Gdy gmina zastosowała się do naszej rady, rząd Norwegii odmroził przyznane jej fundusze, uznając, że SKPR nie ma charakteru dyskryminacyjnego oraz nie narusza „wartości demokratycznych”.
Przykład Wilamowic dobitnie wskazuje na to, że najlepszym rozwiązaniem dla władz lokalnych, które pragną wyrazić swój sprzeciw wobec agresji środowisk LGBT oraz zadeklarować chęć obrony praw rodziny, jest przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodzin, do czego zawsze zachęcamy.
Skarżymy dwie rezolucje PE naruszające dobre imię Polski
Dezinformacyjna kampania aktywistów LGBT przyczyniła się do przyjęcia przez Parlament Europejski rezolucji naruszających dobre imię naszej Ojczyzny. W reakcji na wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego, zakazujący aborcji eugenicznej w naszym kraju, eurodeputowani przegłosowali 26 listopada 2020 roku dokument, w którym obok bezpodstawnych oskarżeń o „nadużywanie wartości religijnych i kulturowych”, nadmierne korzystanie z klauzuli sumienia oraz brak dostępu do „kompleksowej edukacji seksualnej”, pojawiły się równie fałszywe zarzuty o to, że w Polsce „prawa osób LGBT są bardzo ograniczane”.
Ponieważ rezolucja z 26 listopada 2020 roku wymieniła z nazwy Ordo Iuris, naruszając jednocześnie nasze dobra osobiste poprzez nazwanie Instytutu „organizacją fundamentalistyczną”, będącą „siłą napędową kampanii mających na celu podważenie praw człowieka i równości płci w Polsce”, która wzywa „do stworzenia stref wolnych od LGBT” – zaskarżyliśmy ją do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W złożonej skardze wnieśliśmy o stwierdzenie nieważności oszczerczego dokumentu, w którym PE wykroczył poza przyznane mu przez państwa członkowskie kompetencje. Na razie Trybunał odmawia nam prawa do sądu, uchylając się od obowiązku merytorycznego rozpatrzenia sprawy. Co więcej, sędziowie TSUE wykorzystali kontrowersyjną interpretację prawa, uznając arbitralnie, że pełnomocnikiem Instytutu nie może być prawnik z kancelarii prawnej stale z nami współpracującej.
W praktyce postanowienie Trybunału prowadzi do sytuacji, w której żaden prawnik w Europie nie będzie mógł zaskarżać do TSUE decyzji krzywdzących jego stałego klienta, co poważnie ogranicza obywatelom UE prawo do sądu. Nie mogąc na to pozwolić, złożyliśmy odwołanie do drugiej instancji Trybunału. Jeśli i ona nie zapewni nam prawa do ochrony naruszonych dóbr osobistych, to skierujemy sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Pozostający pod wpływem dezinformacji na temat Polski europarlamentarzyści 11 marca 2021 roku przegłosowali rezolucję ogłaszającą Unię Europejską „strefą wolności osób LGBTIQ”. W dokumencie po raz kolejny znalazły się kłamstwa na temat rzekomego istnienia w Polsce „stref wolnych od LGBT”. Europosłowie wbrew faktom stwierdzili również, że Samorządowa Karta Praw Rodzin, która nawet nie posługuje się skrótem „LGBT” rzekomo dyskryminuje środowiska LGBTIQ. Przed debatą poświęconą rezolucji przekazaliśmy wszystkim członkom PE memorandum i raport szczegółowo wyjaśniający jak w rzeczywistości wygląda sytuacja prawna osób o skłonnościach homoseksualnych lub z zaburzeniami tożsamości płciowej w naszym kraju oraz pismo potwierdzające, że Norwegia nie odebrała gminom, które uchwaliły Samorządową Kartę Praw Rodzin, środków z funduszy norweskich.
Kłamstwa o rzekomym istnieniu w naszym kraju „stref wolnych od LGBT” Parlament Europejski powtórzył także w rezolucji z dnia 11 listopada 2021 roku, w której znalazły się nieprawdziwe informacje o wprowadzeniu w Polsce prawa mającego zagrażać życiu kobiet w ciąży oraz manipulacje na temat okoliczności śmierci pacjentki szpitala z Pszczyny.
W dokumencie tym Parlament Europejski ponownie naruszył nasze dobra osobiste i to takimi samymi sformułowaniami jak te, ze względu na które poprzednią rezolucję zaskarżyliśmy do TSUE. Dlatego także i na tę nową rezolucję złożyliśmy – dosłownie dwa dni temu – skargę do TSUE. Aby skłonić Trybunał do merytorycznego rozpatrzenia sprawy, zastosowaliśmy się do przyjętej poprzednio przez niego wykładni. Czekamy zatem na rozstrzygnięcie.
Wspieram działania Ordo Iuris
Bronimy dobrego imienia Ordo Iuris
Radykalni aktywiści lewicy lub polityczni działacze LGBT, widząc, że są bezsilni wobec skuteczności naszych interwencji, starają się uderzyć w dobre imię Ordo Iuris, by podważyć społeczne zaufanie do Instytutu.
W obronie przed tą strategią pozwaliśmy do sądu eurodeputowanego Platformy Obywatelskiej i byłego Ministra Spraw Zagranicznych Radosława Sikorskiego, który naruszył dobra osobiste Instytutu, nazywając Ordo Iuris „fundamentalistyczną sektą”. Pomoc prawną, którą nasi prawnicy bezpłatnie świadczą na rzecz prorodzinnych samorządów, określił natomiast mianem wspierania „gmin ustanawiających strefy wolne od LGBT”. Dlatego też domagamy się od europosła przeprosin oraz wpłaty zadośćuczynienia na cele społeczne.
Za rozpowszechnianie kłamstw na nasz temat pozwiemy aktywistę LGBT prof. Jacka Kochanowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, który ostatnio określił na Twitterze naszą działalność mianem „tworzenia, rozpowszechniania mowy nienawiści, namawiania do przestępstw z nienawiści, atakowania i prześladowania prawnego działaczek i działaczy praw człowieka”. Jednocześnie profesor UW wezwał do delegalizacji Ordo Iuris i zamknięcia mnie w więzieniu. Ten sam wykładowca kilka lat temu wprost przyznał, do czego służy uprawiana przez niego dziedzina nauki. We wprowadzeniu do podręcznika „Queer studies” pisał: „polityka wiążąca się z wiedzą wypracowaną w ramach queer studies umożliwia osiągnięcie celu strategicznego: dekonstrukcję i destabilizację kategorii płci i seksualności, a co za tym idzie, destrukcję opartego na tych kategoriach systemu stratyfikacji społecznej”. Ponownie zatem padamy ofiarami zniewag ze strony najradykalniejszych przedstawicieli ideologii gender i LGBT.
Wytrwałe prowadzenie procesów w obronie dobrego imienia Ordo Iuris przynosi efekty. Całkiem niedawno ze strony internetowej „Gazety Wyborczej” zniknęły artykuły Tomasza Piątka, będące źródłem większości fałszywych informacji na temat Ordo Iuris, które powielali między innymi Klementyna Suchanow, Marta Lempart, Radosław Sikorski czy unijny aktywista Neil Datta. W miejsce usuniętych artykułów zamieszczono ramki z oświadczeniem informującym o tym, że teksty zostały usunięte, gdyż w opinii Instytutu Ordo Iuris naruszały jego dobra osobiste.
Razem zatrzymamy falę oszczerstw i manipulacji
Nasza procesowa walka z wyposażonymi w potężne i międzynarodowe zaplecze finansowe aktywistami LGBT to starcie Dawida z Goliatem. Chwila nieuwagi lub brak sił do obrony może oznaczać utrwalenie, wzmocnione niekorzystnym wyrokiem, kłamstw na temat Polski i związane z tym szkody dla polskich samorządów i całej Ojczyzny. Tylko ścisłe współdziałanie naszych ekspertów i naszych Darczyńców może się temu skutecznie przeciwstawić.
Każda z interwencji wiąże się z poniesieniem konkretnych kosztów. Walka o dobre imię prorodzinnych samorządów i pociągniecie do odpowiedzialności autorów kłamliwego „Atlasu nienawiści” to łącznie siedem postępowań, w które musimy zaangażować doświadczonych prawników i ekspertów z różnych dziedzin. Kontynuowanie każdego z nich wygeneruje wydatki rzędu 10 000 zł. Jeśli pozostaniemy bezczynni, fałszywe informacje na temat uchwał wyrażających sprzeciw wobec postulatów ruchu LGBT będą w dalszym ciągu krążyć po internecie, wprowadzając w błąd kolejnych ludzi.
Prowadzenie spraw przed sądami administracyjnymi, w tym złożenie skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie Powiatu Tarnowskiego i Gminy Lipinki, to łączny koszt ok. 12 000 zł.
Skarżenie dwóch rezolucji Parlamentu Europejskiego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest jednym z najważniejszych w tym roku przedsięwzięć Ordo Iuris. Aby wygrać w tych precedensowych postępowaniach, musimy poszerzyć zespół naszych ekspertów, co pochłonie nie mniej niż 40 000 zł. Odniesienie zwycięstw przed TSUE będzie stanowić milowy krok w stronę wyprostowania kłamstw rozsiewanych przez działaczy ruchu LGBT na temat naszej Ojczyzny.
Co najmniej 10 000 zł będzie nas też kosztować kontynuowanie każdego z postępowań w obronie dóbr osobistych Ordo Iuris.
Z mojej strony zapewniam, że każda powierzona nam złotówka to wsparcie udzielone Polsce w punktach kluczowych dla jej suwerenności i dobrego imienia. Nie spoczniemy, dopóki nie zakończymy tej walki zwycięstwem.
Dlatego bardzo proszę Panią o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki której będziemy mogli skutecznie bronić dobrego imienia prorodzinnych samorządów, Instytutu Ordo Iuris i całej naszej Ojczyzny.
Wspieram działania Ordo Iuris
Z wyrazami szacunku
Adw. Jerzy Kwaśniewski – Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
P.S. Działania radykalnych aktywistów rozsiewających kłamstwa naruszające dobre imię prorodzinnych samorządów mogą mieć niebezpieczne konsekwencje dla naszej Ojczyzny. Opierając się na fałszywych informacjach, unijni decydenci chcą odebrać prorodzinnym samorządom fundusze, na które składają się również polscy podatnicy.
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.
Facebook Twitter
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl