KTÓŻ jak BÓG i TYLKO BÓG JEST NASZYM PRZYJACIELEM i RATUNKIEM 

Wiara w Boga jedyną racją stanu dla Polski- kazanie ks prof Tadeusza Guz…

 

Ks.prof.Stanisław Koczwara: Kazanie na Boże Ciało

 

o. Daniel Galus – Prorok Uczeń Jezusa

o . Daniel Galus – Cisza i samotność z Bogiem
ks. Dominik Chmielewski – Marność nad marnościami

Ks. Dominik Chmielewski: 24 czerwca zawierzamy nasze serca Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi

– 24 czerwca zawierzamy nasze serca, nasze małżeństwa, naszą ojczyznę Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, który jest Królem Wszechświata i Niepokalanemu Sercu Maryi – mówi w specjalnym zaproszeniu na wyjątkową modlitwę ks. Dominik Chmielewski SDB.

Przygotowanie do zawierzenia, które nastąpi 24 czerwca rozpocznie się od 9-dniowej nowenny do Najświętszego Serca Pana Jezusa. – Całym sercem zależy mi na tym, abyśmy wszyscy w Polsce zrozumieli, jak bardzo ważne jest zawierzenie się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi – podkreśla ks. Chmielewski.

Akt poświęcenia siebie Sercu Jezusa i Sercu Maryi

Kapłan zauważa, że to właśnie Matka Boża w szczególny sposób pogłębia w nas królowanie Jezusa Chrystusa jako Króla naszej ojczyzny, naszego serca i naszej rodziny.

Patronem tej przepięknej inicjatywy są abp Andrzej Dzięga i bp Krzysztof Włodarczyk.

– W szczególny sposób ks. abp Dzięga zaprasza tych, którzy są związani z Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa Chrystusa Króla w Chojnie na uroczystości, które rozpoczną się 24 czerwca o godzinie 18.00. Mszy Świętej będzie przewodniczył ks. prof. Tadeusz Guz i on również wygłosi Słowo Boże. Wszystkich więc, którzy mają czas i możliwość zapraszamy całym sercem do wzięcia udziału w modlitwie i zawierzeniu – mówił ks. Chmielewski.

Akt poświęcenia siebie Sercu Jezusa i Sercu Maryi

– Chcemy, aby akt zawierzenia dokonał się w każdym domu, w każdej parafii, w każdej parafii, w naszej ojczyźnie i wszędzie tam, gdzie są Polacy! Módlmy się o to, żeby 24 czerwca o godzinie 21.00 rozpoczął się Apel Jasnogórski z naszym udziałem gdziekolwiek będziemy! Pięknie byłoby, gdyby udało się ten akt rozpocząć Eucharystią, a po Apelu Jasnogórskim odczytać modlitwy zawierzenia Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi, aby w szczególny sposób Chrystus mógł zakrólować w nas, w naszych domach i w naszej ojczyźnie – dodał kapłan.

24 CZERWCA

UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

Polskie serca w domach lub parafiach dokonają aktu poświęcenia siebie Sercu Jezusa i Sercu Maryi. Ponawiamy uznanie Jezusa Chrystusa Królem swego serca, małżeństwa, rodziny i Ojczyzny.

Akt poświęcenia siebie Sercu Jezusa i Sercu Maryi

Centralna uroczystość odbędzie się o godzinie 18.00 w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa Chrystusa Króla – Chojna.

Porządek uroczystości, jakie odbędą się w Chojnie:

godz. 18.00 – Eucharystia pod przewodnictwem ks. prof. Tadeusza Guza

godz. 19.00 – Wystawienie Najświętszego Sakramentu połączone z aktem przebłagania Najświętszego Serca Pana Jezusa

godz. 19.30 – Procesja Eucharystyczno-przebłagalna za grzechy Narodu Polskiego

godz. 20.20 – Różaniec w intencji Polaków w Ojczyźnie i na całym świecie

godz. 21.00 – Apel Jasnogórski

godz. 21.15 – Akt poświęcenia siebie Sercu Jezusa i Sercu Maryi

godz. 21.30 – Akt uznania Jezusa Chrystusa Królem i Panem swojego serca, małżeństwa, rodziny i Ojczyzny

PROGRAM na 24 czerwca w pozostałych miejscach:

21.00 – Apel Jasnogórski

21.15 – Akt poświęcenia siebie dwóm Sercom

21.30 – Uznanie Chrystusa Królem swego serca, rodziny i Ojczyzny

Ks. Dominik Chmielewski: 24 czerwca zawierzamy nasze serca Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi – PCH24.pl

💪ks. Dominik Chmielewski 👉ZAPRASZA 📅 24 CZERWCA UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA – YouTube

Mińsk ogłosił szczególne okrucieństwo dziadka prezydenta RP w szeregach ukraińskich skazańców
15 czerwca 2022, 15:07
Fot. Leszek Szymański / Polska Agencja Prasowa / Global Look Press
Tekst: Kristina Tsytsura

Mińsk zaczął badać działalność dziadka prezydenta RP Andrzeja Dudy, który był częścią ukraińskiego batalionu karnego działającego na terytorium białoruskim podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, poinformowała Prokuratura Generalna Białorusi.

„Teraz aktywnie dokumentujemy działalność dziadka polskiego prezydenta Dudy, który był częścią ukraińskiego batalionu karnego i był szczególnie okrutny, przede wszystkim w obwodzie mińskim i witebskim” – powiedział prokurator generalny Andriej Szwed RIA Nowosti . Powiedział to szef resortu, przemawiając w Mińsku na konferencji parlamentarnej „Pamięć historyczna: wielkie zwycięstwo jedności”.

W kwietniu 2021 r. Szwed ogłosił, że wszczął sprawę karną w sprawie ludobójstwa ludności Białoruskiej SRR podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Prokurator Generalny stwierdził również, że strona białoruska zamierza przedłożyć międzynarodowemu trybunałowi dowody w celu wszczęcia procedury uznania ludobójstwa narodu białoruskiego w latach wojny.

Wcześniej prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko podczas spotkania z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem wyraził zaniepokojenie planami rozbicia Ukrainy przez Zachód  .

PREMIER M.MORAWIECKI – SKĄD ON MA TO NAZWISKO, BO JEGO MYŚLI, SŁOWA I CZYNY NIE SĄ POLSKIE.
W TELEWIZJI MORAWIECKI OPOWIADA, ŻE GDY PRZEGRA UKRAINA TO NASTĘPNA BĘDZIE POLSKA ZAATAKOWANA PRZEZ ROSJĘ, CZYLI JEST WROGIEM BEZBOŻNYM NARODU POLSKIEGO, BO NIE UMIE RZĄDZIĆ. GDYBY POLACY RZĄDZILI POLSKĄ, TO BY SZUKALI RATUNKU U JEDYNEGO PRZYJACIELA JAKIM JEST BÓG WSZECHMOGĄCY WŁAŚCICIEL PLANETY ZIEMI, CUDA CZYNIĄCY I ZBAWICIEL. 
Okazuje się że od lat w Polsce, Polską i nawet Religią Katolicką rządzą bezbożni Żydzi którzy kłócili się od początku z Bogiem Ojcem i wybierali  niewolę a to w Egipcie, a to w innych krajach, aby nie być przyjaciółmi Boga Ojca. Pchają się do rządzenia a nie umieją rządzić. Najgorzej Polacy postępują zawierając związki małżeńskie z Żydami jak Kaczyński a przy śmierci powiedział do synów – nie pchajcie się do Rządu, a oni mają to we krwi – oszukiwać, kraść, mordować, zło czynić i wyroki śmiertelne na Polaków wydawać, bo czynią to wszystko na rozkazy boga lucyfera. Przecież wiedzą, że to wszystko się wyda jak o tej oszustce Wolińskiej, Piłsudskim – Selmanie i o innych mordercach też, ale i tak piekło i tak piekło bo oni nawet nie wiedzą co znaczy Niebo. Ja nie piszę o wszystkich Żydach a tylko o rządzących bo oni swój Naród też niszczą jak w Oświęcimiu. Gdyby Pan Bóg mógł być Przyjacielem rządzących i Narodami, to by nie było wojen, ani kataklizmów, ani złych ludzi, bo Pan Bóg po to stworzył ludzi, aby mogli i aby chcieli być z Bogiem zjednoczeni i na wieczność z Nim w Niebie byli. 
 
– HELENA WOLIŃSKA – POLAKÓW ZLIKWIDUJEMY, ŻYDÓW  OSZCZĘDZIMY” Pch24
 
– DIABELSKA AGENDA MASONERII- Abp Jan Paweł LENGA
 
-PATRIOTA czy GLOBALISTA – Gadowski i Warzecha – demaskują Morawieckiego Pch24
Zrobiono z nas pogorzelisko. Potrzebujemy nieustraszonych ludzi prawdy
DLATEGO ŻYDOWSKI RZĄD I EPISKOPAT NIE CHCE UZNAĆ PANA BOGA KRÓLEM POLSKI, BO NIE BĘDĄ MOGLI POLAKÓW OSZUKIWAĆ, MORDOWAĆ, OKRADAĆ I WYKORZYSTYWAĆ. ZNOWU ŻYDZI JAK ZA STARYCH LAT WYBIERAJĄ NIEWOLĘ LUCYFERA I PIEKŁO ZAMIAST PIĘKNE SZCZĘŚCIE W NIEBIE ZE ZBAWICIELEM. PO OWOCACH ICH POZNACIE KTÓRE WIDAĆ GOŁYM OKIEM I CZUĆ NA POLSKIEJ SKÓRZE I KIESZENI. SZKODA, ŻE DO TEJ KLIKI LUCYFERYCZNYCH LUDZI WCHODZĄ KSIĘŻA – T.RYDZYK, JEMU PODOBNI I PAPIEŻ FRANISZEK. 

 

Zrobiono z nas pogorzelisko. Potrzebujemy nieustraszonych ludzi prawdy – ks. Marek Bąk
Po ludzku już nie ma szans. Cała nadzieja w Bogu
MATEUSZ MORAWIECKI OSZUSTEM I HOCHSZTAPLEREM!
CHAZARSKI RZĄD POLIN JUŻ JAWNIE NAS TRUJE I MORDUJE!

Nowenna do Św. Apostołów Piotra i Pawła (20-28.VI)

Patroni – Parafia św. ap. Piotra i Pawła
 
Każdego dnia nowenny odmawiamy: Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
oraz na zkończenie Modlitwę:
Święci Apostołowie Pawle i Piotrze, uproście mi żywą wiarę, nadzieję mocną i miłość doskonałą, zaparcie się samego siebie, cierpliwość w przeciwnościach, gorliwość w modlitwie i wypełnianiu obowiązków, czystość serca, oddanie się woli Bożej i dotrwanie w Jego łasce aż do śmierci. Amen.
Dzień pierwszy – 20 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za wielkie miłosierdzie udzielone św. Pawłowi przez nawrócenie go z zawziętego prześladowcy w gorliwego apostoła Kościoła, i za to, że św. Piotrowi przebaczyłeś zaparcie się ciebie.
Gorąco błagam za wszystkich zatwardziałych grzeszników, abyś okazał im swoją miłość.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień drugi – 21 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za łaskę światła i mądrości okazanej Świętym Apostołom Piotrowi i Pawłowi.
Gorąco błagam za wszystkich ludzi Kościoła, abyś ustrzegł ich umysły, serca i zmysły, by mogli kochać i służyć jedynie Jezusowi i Jemu poświęcać swe siły.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień trzeci – 22 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za łaskę pokory, którą obdarzyłeś Apostołów Piotra i Pawła, którzy przez całkowitą otwartość na moc przemieniającą i łzy pokuty oddali Tobie swoje życie.
Gorąco błagam za wszystkich wielkich tego świata, by zrozumieli, że Ty jesteś Panem wszelkiej wielkości.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień czwarty – 23 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za dar męstwa i odwagi, którym uzbroiłeś Świętych Piotra i Pawła, by nieśli Ciebie światu.
Gorąco błagam, byś wszystkim zalęknionym, przerażonym, zamkniętym w sobie dał łaskę mocy, która pokona w nich to wszystko, by nie lękali się dać świadectwo, żeś Ty ich uzdrowił.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień piąty – 24 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za gorliwość apostolską św. Pawła i św. Piotra oraz moc, z jaka to czynili.
Gorąco błagam za misjonarzy, aby zapaleni tą samą gorliwością, odważnie włączali się w dzieło nowej ewangelizacji i mocą Twego Ducha odnawiali oblicze ziemi.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień szósty – 25 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za trud cierpienia i krzyża, który podjęli Święci Apostołowie, za cierpliwe i pokorne znoszenie wszystkiego, co ich spotykało.
Gorąco błagam za wszystkich prześladowanych z powodu wiary w naszych czasach, by ich cierpienie i krew były zasiewem nowych chrześcijan.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień siódmy – 26 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, gotowość przyjęcia krzyża męczeństwa przez Twoich uczniów Piotra i Pawła.
Gorąco błagam Cię za chorych, cierpiących, aby potrafili włączyć swój krzyż w dzieło zbawienia świata, by potrafili przyjąć twoją wolę i wypełnić ją do końca.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień ósmy – 27 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za świadectwo wierności powołaniu dane prze Apostołów Piotra i Pawła.
Gorąco błagam Cię, Jezu, za wszystkich, którzy słyszą dziś w swym sercu głos Twego wołania, by nie lękali się przeciwności tego świata, by z odwagą kroczyli drogą, na którą ich wezwałeś.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
Dzień dziewiąty – 28 czerwca
Uwielbiam Cię, Jezu, za wielkie dzieło miłości, które zrealizowałeś przez świętych Pawła i Piotra, uczyniwszy ich filarami naszego Kościoła.
Gorąco błagam za nas wszystkich, oświecaj nasze umysły i wspieraj naszą wolę, byśmy Ciebie coraz lepiej poznawali, coraz lepiej żyli i gorliwością misyjną ogarniali cały świat.
Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.
 
                                      Panie Jezu, czy możemy stosować – „Olejek Dobrego Samarytanina”?
                                                                            PAN JEZUS.
„Korzystajcie z każdego Daru Natury i stosujcie dla was przygotowanego i pilnie strzeżcie zdrowia swojego. Jeszcze wiele Darów dał wam Bóg Ojciec Wszechmogący, które zgromadził w Książce: „Apteka Pana Boga” dla waszego zdrowia ochrony, lecz wrogowie niszczą tę naturę i proponują wam chemiczne waszego zdrowia niszczenie. Jezus wasz Przyjaciel”.
 
Ten olejek był podany w Orędziu do Luz de Marii i działa przeciw zarazom, które wrogowie nam przyślą.
Olejek Dobrego Samarytanina
 
Olej Dobrego Samarytanina, 60 ml – tutaj można kupić
https://allegrolokalnie.pl/oferta/olej-dobrego-samarytanina-60-ml
 Rocznica i zawierzenie 24 czerwca i prosba o modlitwę

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kochani,
1) – zwolniło się miejsce na pielgrzymkę na Rocznicę, bo niefortunnie Siostra spadła z okna jak go myła i niestety biedaczka nie moze jechać. Wyjazd od 22 – 29 czerwca – widocznie Gospa wzywa kogoś innego

i
2) – 24. czerwca poświęcenie się NSPJ – pamiętajcie, że Gospa  od poczatku objawień mówi, że: TYLKO W JEJ NIEPOKALANYM SERCU I SERCU JEJ SYNA JEST NASZE SCHRONIENIE I MIEJSCE UCIECZKI. Don Pierto Zorza powtarza to za każdym razem i nie czeka na zgode, tylko poświęca zgromadzonych wiernych tym Dwóm Sercom. Akty są gotowe i krążą w internecie, tylko BRAKUJE W NICH JEDNEJ RZECZY, która nie jest wymieniona – ŚMIERĆ. Zachęcam do lektury poniżej i do dodania własnej śmierci, jak będzie odmawiać Akty.

Jedyna pewna rzecz – ŚMIERĆ

Dziękuję śp. Michałkowi (tak samo 11. letni jak nasz bohater opisany poniżej), którego śmierć w tych dniach, „zmusiła” mnie do opublikowania tego artykułu we wszystkich dostępnych mediach, a który „chodził mi po głowie” od początku zarazy, przed którą podają nam różne środki zabezpieczające, jednak nikt i wcale nie mówi się o przygotowaniu do śmierci. A śmierć to JEDYNA PEWNA RZECZ, która wydarzy się w naszym życiu. Prędzej czy później przyjdzie – Bóg to tylko wie – a Gospa mówi: „obudzicie się określoną ilość razy i ani razu więcej”. Można znaleźć gotowe Akty poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi i Sercu Jezusa, ale nie ma w nich wymienionej naszej śmierć. Do tych Aktów dobrze będzie ja dodać.

Oddaj Bogu swoją śmierć!

Mieszkać całkowicie w łonie Matki Bożej oznacza zupełnie wygonić wszelki strach przed śmiercią, strach przed tym tajemniczym narodzeniem, jakie jest nam obiecane. Każda dobra matka przygotowuje się do narodzin swojego dziecka z nieskończoną troskliwością, z nieskończoną czułością. O ile bardziej Matka Boża! Ona także do nas mówi: „Nie, drogie dzieci, wy nie umiecie obchodzić śmierci waszych bliskich we właściwy sposób! Powinnyście obchodzić śmierć waszych bliskich z radością, z taką samą radością, jaką macie dla narodzin dziecka”.
Ale w naszym świecie zamkniętym we mgle materializmu zatraciliśmy ostateczną perspektywę naszego życia! Często w śmierci widzimy tylko bezpowrotny odjazd i bezlitosne zniszczenie, straszliwą ścianę, ale tu nie chodzi o ścianę, ale o drzwi, te drzwi, które w końcu otwierają się dla życia, dla którego jesteśmy stworzeni. Dlatego jako apostołom Matki Bożej proponuję, byśmy poświęcili naszą śmierć Jej Niepokalanemu Sercu i Sercu Jezusa, żeby ten kluczowy moment naszego życia już teraz w pełni należał do Boga przez ręce Maryi.
Można postępować w 4 etapach:
A –
 Już teraz możemy dziękować Bogu za chwilę, jaką On wybrał, żeby nas zabrać do Siebie. Jakakolwiek by to nie była chwila, jutro czy za 50 lat, powiedzmy Bogu, jak bardzo ufamy, że wybrał dla nas najlepszą chwilę w perspektywie naszej wieczności.
B – Pójdźmy jeszcze dalej i podziękujmy Mu za sposób, jaki wybrał, żeby nas stąd zabrać. Niech nasza wyobraźnia nie wyświetla nam filmu, bo cierpielibyśmy z powodu czegoś, do czego nigdy nie dojdzie! Przeciwnie, niech wyobraźnia zamilknie, abyśmy dokonali aktu całkowitego powierzenia się w ręce Tego, który wie o tyle lepiej, czego nam potrzeba.
C – Przejdźmy na nowy etap i podziękujmy Bogu za chwilę, jaką wybrał, dla najbardziej drogiej nam osoby, aby zabrać ją do Siebie. Jutro? Za 50 lat? Niech On będzie za to błogosławiony, bo ten Boży wybór jest najlepszy dla tej osoby, dla jej szczęścia wiecznego. Wtedy ufność Bogu jest wielka, ponieważ jej źródłem jest zawierzenie Jego świętej woli miłości.
D – W końcu podziękujmy Bogu za sposób, jaki wybrał, żeby zabrać tę drogą nam istotę. Ten krok zakłada głęboką pracę wewnętrzną, ponieważ można natrafić na silny opór. Jest to także okazją, żeby balansować z ufnością dziecka przed swym Ojcem… To może zająć kilka dni, ale z łaską Bożą i żywą wiarą kończy się daniem naszego TAK. I wielki dar, jaki wypływa z tego TAK, z tego ufnego powierzenia się planom Bożym, to uzdrowienie naszych lęków, nawet naszych obaw przed śmiercią. Jak może nas drążyć lęk w rękach takiego Ojca, takiej miłości? Jak ośmieliłby się ogarnąć nas niepokój? Jeśli Jezus wziął na Siebie w Getsemani wszystkie nasze lęki, to po to, żeby nas od nich uwolnić.

Odejście małego Emmanuela
Florencec jest matką 6 dzieci we Francji koło Lisieux.
 Gdy w 1988 r. urodziło się jej pierwsze dziecko, była tak zachwycona widząc w nim wspaniałość życia, że zwróciła się do swego Stwórcy, by Mu w głębokiej wdzięczności podziękować. Florencec była praktykująca i to nawet żarliwie, ale to macierzyństwo było dla niej ogromnym krokiem w jej bliskości z Bogiem i jej radości życia dla Niego. Czuła, że jest całkiem mała wobec tak wielkiego skarbu, istoty całkiem nowej, złożonej w jej ręce. Wkrótce odczuła, że życie jej małego Emmanuela nie należy do niej, lecz że zostało jej powierzone przez Stwórcę i że ona ma z Nim współpracować, żeby pomóc temu dziecku stać się tym, kim był w oczach Boga. Stać się świętym. Urodziły się inne dzieci i Florencec wzrastała w miłości do wszystkich.
Pewnego dnia w wieku 11 lat Emmanuel miał w szkole silne konwulsje i po poważnych badaniach padła diagnoza: miał w mózgu 3 guzy nowotworowe, w tym jeden nie do zoperowania. Tylko rodzice, którzy stracili dziecko, mogą wyobrazić sobie ten szok. Dwie możliwości: Bóg uczyni cudowne uzdrowienie lub nie uczyni nic. Florencec i jej mąż już dokonali bardzo silnego szturmu modlitewnego w Niebie; a gdy rozeszła się wiadomość, ich bliscy stworzyli łańcuch modlitwy i postu za to dziecko. Wtedy Florencec odkryła Medziugorje dzięki orędziu Matki Bożej przekazane podczas modlitwy.
Ta założona grupa modlitewno-adoracyjna była przyczyną nawróceń i powrotów do Boga, które wydawały się niespodziewane. Jeśli chodzi o Emmanuela, on był radosny i pocieszał tych wszystkich, którzy przybywali do niego z problemami. Jego rodzice nie kryli przed nim prawdy. W chwili jej ogłoszenia
oczywiście był zaniepokojony, ale po otrzymaniu sakramentu chorych zmienił się i okazywał pokój i pogodę ducha, okazując także poczucie humoru.
Florencec zrozumiała, że Pan zabierze jej dziecko, tak więc powtórzyła ten akt oddania, jaki uczyniła w chwili jego narodzin. Jeśli także dużo płakała, to ból mieszał się z chwałą, jak to było z Jezusem przy śmierci Łazarza. Jej dziecko wypełniło swoją misję, trzeba było je zwolnić. „Pan dał, Pan weźmie, niech Jego Imię będzie błogosławione!” – mówiła sobie. Jej mąż i ona na nowo poświęcili go Niepokalanemu Sercu Maryi i Najświętszemu Sercu Jezusa, żeby odchodząc został zaniesiony przez nie do szczęścia wiecznego.
W nocy odejścia Emmanuela oni byli obok niego na intensywnej terapii (specjalne pozwolenie otrzymane z pewnością od Gospy!), a odejście było całkiem zwykłe, jak wyjazd w podróż. Dostali już Emmanuela, nie wyrywano go im. Jego włosy pachniały jak kadzidło! Jak wszyscy mówili, pogrzeb raczej był „oddaniem do Nieba” niż pogrzebaniem w ziemi! Razem mieszały się uśmiechy i łzy
.
W święto zmarłych (2 listopada) Florencec była obecna, gdy zaproponowałam pielgrzymom przeżycie tych 4 etapów poświęcenia śmierci, naszej i naszych bliskich. W końcu przybiegła do mnie i powiedziała: „Ale to jest dokładnie to, co ja przeżyłam! Rozumiem, dlaczego przeżyliśmy odejście Emmanuela w takim spokoju! Żadnego niepokoju, żadnej frustracji, żadnego buntu… W modlitwie byliśmy dosłownie niesieni! Emmanuel nie zniknął, pozostaje z nami, a my chętnie mówimy o nim w rodzinie. Z nim Bóg przekazał nam pokój!”.
Dla tej bardzo chrześcijańskiej rodziny Emmanuel jest ich łącznikiem z Bogiem, ich drogim skarbem! Powoduje wzrost ich wiary i dążenie do dóbr, które nie przemijają. Jak zachęca nas do tego Maryja, oni przeżyli to odejście jak narodziny. Łzy, tak, lecz słodkie łzy. Wszyscy przeżyjmy tę prawdziwą miłość i radujmy się, gdy ukochana istota wchodzi do prawdziwego życia. „Gdybyście Mnie miłowali – powiedział Jezus – rozradowalibyście się, że idę do Ojca!” ( J 14,28).
  s. Emmanuel Maillard

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Pani Ewo, bardzo proszę o rozesłanie prośby o modlitwę za małżeństwo Bogdana i Halinki , którzy w swoim życiu zostali bardzo skrzywdzeni .Oboje wzrastali w patologicznych rodzinach , niejednokrotnie skrzywdzeni przez najbliższych i nie tylko, oni jednak  nadal wszystkim pomagali. Zyją w bardzo skromnych warunkach. Są wzorem małżeństwa. Ostatnio okazało się że Boguś cierpiał od dawna, ale ukrywał swoje cierpienie, teraz znika ( ponad 30 kg mniej ) rak zaatakował jego wnętrzności. W swoim cierpieniu zostali sami, opuszczeni  dosłownie przez wszystkich .Błagam o szturm do nieba, aby jeszcze na tej ziemi doświadczyli miłości .
Z góry ogromnie dziękuję- BÓG ZAPŁAĆ

CZY BISKUP GĄDECKI RZĄDZĄCY EPISKOPATEM PYTAŁ SWEGO PRZEŁOŻONEGO O ZGODĘ?
JEŻELI NIE, TO SAM SIĘ UCZYNIŁ BOGIEM SWEGO PRZEŁOŻONEGO, A KTO PRZED KIM STANIE W MOMENCIE ŚMIERCI CZŁOWIEKA GRZESZNEGO?

Abp Gądecki ustanowił nadzwyczajne szafarki i szafarzy Komunii św.

                               

Głównym motywem wprowadzenia posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św. w Kościele pozostaje duchowe dobro wiernych – mówił abp Stanisław Gądecki podczas uroczystego ustanowienia nowych szafarzy i szafarek w katedrze poznańskiej. Do pełnienia tej funkcji w archidiecezji poznańskiej przygotowało się 89 mężczyzn i 54 siostry zakonne, odbywając specjalne studium przygotowawcze i uczestnicząc w rekolekcjach.

Nowi szafarze dołączyli do grupy ponad 2 tys. osób, które w parafiach archidiecezji poznańskiej pełnią posługę roznosząc Komunię św. do chorych i starszych oraz rozdając wraz z kapłanami Komunię św. podczas sprawowanej liturgii. Siostry zakonne pełnią posługę szafarek jedynie we własnych wspólnotach zakonnych.

Metropolita poznański podkreślił, że Eucharystia jest wielkim darem dla wspólnoty wierzących, a dzięki posłudze nadzwyczajnych szafarzy roznoszących Komunię św. wierni mogą coraz pełniej zaznawać skuteczności zbawczego działania Eucharystii.

„Szafarze Komunii świętej powinni wyróżniać się dojrzałą wiarą, zdrową pobożnością eucharystyczną i intensywnym życiem sakramentalnym, przykładną postawą w życiu małżeńskim, rodzinnym, zawodowym i sąsiedzkim, a także w domu zakonnym, niezbędnymi kwalifikacjami intelektualnymi, sprawnością psychiczną i fizyczną, aktywnym udziałem w życiu parafialnym, poważaniem ze strony duchowieństwa i wiernych, pozytywnymi cechami charakteru warunkującymi otwartość i służebną postawę wobec ludzi, serdecznością oraz łatwością nawiązywania kontaktów z osobami chorymi i w podeszłym wieku” – mówił do nowo ustanowionych szafarzy abp Gądecki.

Metropolita poznański dziękował szafarzom za podjęcie posługi, która przynosi wiele dobra duchowego wiernym.

https://m.niedziela.pl/artykul/81899/Abp-Gadecki-ustanowil-nadzwyczajne

ks. Michal Olszewski : Szafarze komunii świętej

https://gloria.tv/share/Y4hefwQS2qMn1ZTKsR4YeEwav#105

 

UWAGA ! Czy nadciąga małpia ospa z Episkopatu?

https://gloria.tv/post/v7epdmLMCC6J1RWKiyxxGKgUy#225

Zrobiono z nas pogorzelisko. Potrzebujemy nieustraszonych ludzi prawdy
DLATEGO ŻYDOWSKI RZĄD I EPISKOPAT NIE CHCE UZNAĆ PANA BOGA KRÓLEM POLSKI, BO NIE BĘDĄ MOGLI POLAKÓW OSZUKIWAĆ, MORDOWAĆ, OKRADAĆ I WYKORZYSTYWAĆ. ZNOWU ŻYDZI JAK ZA STARYCH LAT WYBIERAJĄ NIEWOLĘ LUCYFERA I PIEKŁO ZAMIAST PIĘKNE SZCZĘŚCIE W NIEBIE ZE ZBAWICIELEM. PO OWOCACH ICH POZNACIE KTÓRE WIDAĆ GOŁYM OKIEM I CZUĆ NA POLSKIEJ SKÓRZE I KIESZENI. SZKODA, ŻE DO TEJ KLIKI LUCYFERYCZNYCH LUDZI WCHODZĄ KSIĘŻA – T.RYDZYK, JEMU PODOBNI I PAPIEŻ FRANISZEK. 

 

Zrobiono z nas pogorzelisko. Potrzebujemy nieustraszonych ludzi prawdy – ks. Marek Bąk
Po ludzku już nie ma szans. Cała nadzieja w Bogu
MATEUSZ MORAWIECKI OSZUSTEM I HOCHSZTAPLEREM!
CHAZARSKI RZĄD POLIN JUŻ JAWNIE NAS TRUJE I MORDUJE!
PREMIER M.MORAWIECKI – SKĄD ON MA TO NAZWISKO, BO JEGO MYŚLI, SŁOWA I CZYNY NIE SĄ POLSKIE.
W TELEWIZJI MORAWIECKI OPOWIADA, ŻE GDY PRZEGRA UKRAINA TO NASTĘPNA BĘDZIE POLSKA ZAATAKOWANA PRZEZ ROSJĘ, CZYLI JEST WROGIEM BEZBOŻNYM NARODU POLSKIEGO, BO NIE UMIE RZĄDZIĆ. GDYBY POLACY RZĄDZILI POLSKĄ, TO BY SZUKALI RATUNKU U JEDYNEGO PRZYJACIELA JAKIM JEST BÓG WSZECHMOGĄCY WŁAŚCICIEL PLANETY ZIEMI, CUDA CZYNIĄCY I ZBAWICIEL. 
Okazuje się że od lat w Polsce, Polską i nawet Religią Katolicką rządzą bezbożni Żydzi którzy kłócili się od początku z Bogiem Ojcem i wybierali  niewolę a to w Egipcie, a to w innych krajach, aby nie być przyjaciółmi Boga Ojca. Pchają się do rządzenia a nie umieją rządzić. Najgorzej Polacy postępują zawierając związki małżeńskie z Żydami jak Kaczyński a przy śmierci powiedział do synów – nie pchajcie się do Rządu, a oni mają to we krwi – oszukiwać, kraść, mordować, zło czynić i wyroki śmiertelne na Polaków wydawać, bo czynią to wszystko na rozkazy boga lucyfera. Przecież wiedzą, że to wszystko się wyda jak o tej oszustce Wolińskiej, Piłsudskim – Selmanie i o innych mordercach też, ale i tak piekło i tak piekło bo oni nawet nie wiedzą co znaczy Niebo. Ja nie piszę o wszystkich Żydach a tylko o rządzących bo oni swój Naród też niszczą jak w Oświęcimiu. Gdyby Pan Bóg mógł być Przyjacielem rządzących i Narodami, to by nie było wojen, ani kataklizmów, ani złych ludzi, bo Pan Bóg po to stworzył ludzi, aby mogli i aby chcieli być z Bogiem zjednoczeni i na wieczność z Nim w Niebie byli. 
 
– HELENA WOLIŃSKA – POLAKÓW ZLIKWIDUJEMY, ŻYDÓW  OSZCZĘDZIMY” Pch24
 
– DIABELSKA AGENDA MASONERII- Abp Jan Paweł LENGA
 
-PATRIOTA czy GLOBALISTA – Gadowski i Warzecha – demaskują Morawieckiego Pch24
 
                                               PRZYSZŁOŚĆ ŚWIATA – POKÓJ czy WOJNA?
Każdemu ZŁU na świecie winne są tylko i wyłącznie osoby duchowne rządzące Religią Katolicką, czyli Kościołem katolickim, Episkopatami i Archidiecezjami a najbardziej Papieże bo wszystkie Zarządzenia pochodzą od Papieży     z Watykanu, gdyż oni są Apostołami Pana Boga Wszechmogącego – Właściciela Planety Ziemi i Całego Świata. 
                                                                       Parafia Liverpool / Northwich-Warrington - Dzisiaj obchodzimy Święto Jezusa  Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana!! Jest to dzień modlitw o  uświęcenie kapłanów. Dla księży jest ono wezwaniem, by wpatrywali się we  wzór Chrystusa -
Pan Bóg zawsze przychodzi do swoich Apostołów i uprzedza, naucza ale oni nie są posłuszni Bogu i nie chcą słuchać, więc zamykają Stworzycielowi usta. Tak robili cały czas Żydzi Bogu Ojcu, a od śmierci Pana Jezusa, którego Żydzi zamordowali za Prawdę i z zazdrości, że jest mądrzejszy od nich. Od wieków Apostołowie Jezusa Chrystusa  powinni słuchać Zbawiciela, który zszedł z Nieba dla ludzi, aby mogli żyć na Ziemi według Woli Bożej, w pokoju i bez grzechów. Apostołowie Zbawiciela, czyli Papieże, hierarchowie i biskupi powinni pytać i słuchać swego Przełożonego, który cały czas żyje – widzi i słucha wszystkiego co dzieje się na Ziemi i powinni wypełniać Wolę Boga, który nas stworzył abyśmy mogli żyć w Pokoju, Szczęściu i Dobrobycie wypełniając Przykazania Boże. W miarę upływu czasu powstały organizacje lucyferyczne, które komplikują i utrudniają normalnym ludziom życie, ale Boga Apostołowie powinni być niezmienni, nieustępliwi i wierni Zbawicielowi i Jego powinni pytać o wszystko i słuchać, bo cały czas żyje. Jednak odmieńcy religijni i zdrajcy Boga wymyślili że ostatnie Objawienia były dla Jana Apostoła. Nie pytają już o nic zamknęli Panu Bogu usta, więc rządzą według „widzi mi się” i często z lucyferem, któremu nikt nawet nie chce zamknąć pyska. Bóg przychodzi do grzeszników w różny sposób ukazując, że JEST – poprzez Cuda i przez Maryję także, aby ludzie chcieli żyć zgodnie z Wolą Bożą i aby zrozumieli że Bóg to Pokój, Miłość i Dobro a lucyfer to nienawiść, wojny, nieszczęścia i śmierć.
 ………………………..……
  Panie Jezu Chryste otrzymuję listy od Rodaków, którzy bardzo źle przeżywają wojnę na Ukrainie oraz postępowanie UE, a także niezrozumiałą sytuację polityczną i religijną w Polsce i bardzo proszą, abyś już teraz posegregował ludzi 
i tych okrutnych grzeszników, którzy przyczyniają się do powstawania wirusów, różnych chorób, wojen, do morderstw innych ludzi, akceptujących mordowanie dzieci nienarodzonych którzy nie rokują nawrócenia – abyś od razu pozbawił ich życia, bo ci dobrzy ludzie właśnie przez nich grzeszą. Podczas wojen, które wywołują źli ludzie – giną dobrzy i źli 
a my nie chcemy ginąć, bo każdy ma tylko jedno życie. Ci grzesznicy – znamy to – nigdy się nie nawrócili i nie nawrócą, bo są związani przysięgami z masonami – mordercami lucyfera sługami. Chrześcijanie nigdy nie zabjają bo Przykazania Boże przestrzegają.
                                             Jezus Chrystus – Najwyższy i Wieczny Kapłan |
 
                                                                  PAN JEZUS. 
  „Bóg Ojciec ustalił – dał ludziom wolną wolę i by chciał, aby ludzie sami na ten piękny pomysł wpadali – swoją wolną wolę Bogu oddawali i Niebo wybierali. Ja nie będę zmieniał ustalenia Boga Ojca, bo My pragniemy rozmowy człowieka z Bogiem z własnej i nie przymuszonej woli – bo gdyby ludzie chcieli zaprzyjaźnić się z Nami, to by jak Rodzinę Nas traktowali. 
        Maryja płacze i Boga Ojca uprasza o powstrzymanie kar dla ludzkości grzesznej, ale sytuacja na świecie już jest taka trudna, obłudna i tragiczna, że Moich Ran już nikt nie zliczy. Dlatego mamy względy i miłosierdzie dla mieszkańców Ziemi i zwleka Bóg Ojciec z karami wojen i trzęsienia Ziemi. Dajemy szansę dla grzeszników do nawracania i wysłuchujemy chętnie Modlitw Narodu Polskiego –  Różańców – za grzechy wynagradzania i nie śpieszymy się z karami posyłania. 
Najlepszy prezent wszystkim ludziom uczyniłby Jezus Chrystus KRÓL POLSKI i Narodu każdego, bo zamieniłby wam serca  na miłosierne i nie byłoby nikogo grzesznego. Bardzo lubimy wysłuchiwać waszych Modlitw – Narodu Polskiego i jeszcze czekamy na zmianę decyzji biskupów w Episkopacie, 
że zrozumieją, że tylko BÓG w Trójcy Przenajświętszej Jedyny – Pokój, Szczęście i Dobro daje. Jezus jeszcze Miłosierny i Przyjaciel dla Przyjaciół Mnie wiernych”.
                      ———————————————————————————————————–                        
                     Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie – 17.06.22 r.
                       Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana - liturgia.wiara.pl
           Modlitwa św. Teresy od Dzieciątka Jezus o uświęcenie kapłanów
O Jezu, wiekuisty Najwyższy Kapłanie, zachowaj Twoich kapłanów w opiece Twojego Najświętszego Serca, gdzie nikt im nie może zaszkodzić. Zachowaj nieskalanymi ich namaszczone dłonie, które codziennie dotykają Twojego świętego Ciała. Zachowaj czystymi ich wargi, które zraszane są Twoją Najdroższą Krwią. Zachowaj czystymi ich serca naznaczone wspaniałą pieczęcią Twojego Kapłaństwa. Spraw aby wzrastali w miłości i wierności Tobie, chroń ich przed zepsuciem i skażeniem tego świata.
Wraz z mocą przemiany chleba i wina udziel im również mocy przemiany serc. Błogosław ich trudowi, aby wydał obfite owoce. Niech dusze którym służą, będą ich pociechą tu na ziemi a także wieczną koroną w życiu przyszłym. Amen.
Modlitwa do Ducha Świętego za kapłanów
Duchu Święty, Duchu Mądrości, prowadź kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Światłości, oświecaj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Czystości, uświęcaj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Mocy, wspieraj kapłanów;
Duchu Święty, Duchu Boży spraw, by kapłani ożywieni
i umocnieni Twoją łaską, nieśli słowo prawdy
i błogosławieństwo pokoju na cały świat.
Niech ogień świętej miłości rozpala ich serca,
by w płomieniach tej miłości oczyszczali i uświęcali dusze.
Duchu Święty, powierzamy Ci serca kapłańskie;
Ukształtuj je na wzór Najświętszych Serc Jezusa i Maryi. Amen.
Króluj nam Chryste 
14.6 Zielona Góra Zapraszamy wszystkich do wspólnej pielgrzymki, modlitwy! – YouTube

Zapraszamy także biskupów  arcy..arcy na Pielgrzymkę z Polakami. Także zapraszamy Ukraińców, to wtedy może 

i biskupi pojdą bo z Polakami nie chcą. Widać, że biskupom (czy polskim?) nie zależy na Pokoju, ani na Polakach, 
bo tylko Ukraina jest na ich ustach i wciskają te tematy – POMAGAĆ UKRAIŃCOM I DO DOMÓW ICH PRZYJMOWAĆ NAKAZUJĄ. Ja nie mam nic przeciwko ludności ukraińskiej – pomagać tak, ale finansowo a nie wtajemniczać obcych 
w sprawy rodzinne. My nie mamy nic przeciwko przyjmowaniu Ukraińców przez Episkopat, mają kasę i pokoje to niech przyjmują i nawracają do Pana Boga, aby mogli być zbawieni. Hierarchowie powinni błagać Pana Boga, aby chciał zostać KRÓLEM POLSKI i ratować świat – Polskę i Ukrainę. Oni łaski Panu Bogu nie chcą robić i nie chcą wywyższyć Zbawiciela który zapewniłby i Polsce i Ukrainie Pokój. Wymyślili już lata temu Hasło: Bóg, Honor, Ojczyzna. Gdyby byli Polakami to by mieli honor i by odeszli bo sobie nie radzą – nie umieją, czy nie chcą a tym samym pomagają lucyferowi przygotowywać III wojnę światową i nie będzie już komu wpychać do Nieba morderców, bo wszystko przepadnie. 
————————————————————

Króluj nam Chryste ♥️🙏🇵🇱 
14.6 Zielona Góra Zapraszamy wszystkich do wspólnej pielgrzymki, modlitwy! – YouTube
https://m.youtube.com/watch?v=hp6cgqEpUTc
Obejrzyj film „ks. Dominik Chmielewski – Trzęsie się ziemia w Bożym Kościele Katolickim” w YouTube

 

Do Rzeczy: Watykan odwołał procesję Bożego Ciała. Wiadomo dlaczego.

W Watyknie celebrują różne religie i nie pozwalają masoni papieżowi Franciszkowi wywyższać Zbawiciela Jezusa Chrystusa, bo oni już mają umowę z lucyferem. Przed Franciszkiem tańczą ludzie różnych religii, a każdy Apostoł powinien nauczać wszystkich ludzi o Jedynym Bogu Jezusie Chrystusie – Jedynym Zbawicielu ale mu koledzy innowiercy zabronili.

Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

                    od 18 – 26  czerwca.
Modlitwy na dni nowenny
I. 
Matko Boska Nieustającej Pomocy z radością klękam przed Twym obrazem, gdyż widok jego wywołuje w mym sercu uczucie dziecięcej ufności. Na ręku trzymasz Boskie Dziecię, mojego Odkupiciela, mojego Boga wszechmocnego, najwyższego Pana życia i śmierci. Pana wszelkich łask. Ty zaś jesteś Jego Matką. Dziecię Jezus miłuje Cię i każdą prośbę wysłuchuje. Dlatego też wołam do Ciebie; Wspomóż mnie i daj łaskę, o którą Cię proszę. Amen.
KAŻDEGO DNIA 3 X ZROWAŚ MARYIO 
II.
Matko Boska Nieustającej Pomocy w Dzieciątku, które trzymasz widzisz nie tylko Jezusa, Syna Bożego ale wszystkich ludzi, którzy z jego woli stali się Twymi dziećmi. Nigdy nie zapominasz tej chwili, gdy umierający na krzyżu Jezus oddał Ci cały rodzaj ludzki w opiekę. Tak jak Jezus, na widok aniołów niosących narzędzia męki drży i u Ciebie pomocy szuka, tak samo każda zatrwożona, smutna, nawet zrozpaczona dusza może z ufnością uciekać się do Ciebie. Więc i ja w smutku i strapieniu szukam u Ciebie ratunku i pomocy. Wysłuchaj mnie, proszę gorąco i daj mi tę łaskę, o którą Cię błagam w tej nowennie.
III.
Matko Boska Nieustającej Pomocy jakże jestem szczęśliwy, gdy się wpatruję w Twój cudowny obraz. Mówi mi on przecież o Twojej potędze i dobroci. Widzę na nim greckimi literami wypisaną Twoją nazwę, że jesteś Matką Boga. Widzę Archanioła Gabryjela, który Cię pozdrowił jako pełną łaski. Widzę Archanioła Michała, który mi przypomina, że jesteś królową wojsk niebieskich. Twoja ręka obejmuje rączki Dzieciątka Jezus. To wszystko poucza mnie, że jesteś niepokalana, święta, arcydziełem wszechmocnego Boga. Pozdrawiam Cię jako Królowę nieba i ziemi. A chociaż jesteś tak potężna, nie obawiam się stanąć przed Twoim obliczem i przedstawić Ci prośby… O czcigodna Pani i Matko moja, wysłuchaj mnie łaskawie i wspomóż. Amen.
IV.
Matko Boska Nieustającej Pomocy, Twój cudowny obraz stał się źródłem szczęścia i nadziei dla biednych ludzi. Dzieciątko Jezus, które do serca tulisz, to nasz Bóg tak łaskawy i miłosierny, że z miłości ku stworzeniom stał się człowiekiem i bolesną śmiercią krzyżową, ludzi od śmierci wiecznej wybawił. Na czole Twym błyszczy jasna gwiazda. Czyż nie jesteś Jutrzenką zaranną, która nam zwiastowała dzień odkupienia? Czyż nie jesteś Gwiazdą Morską, która wśród wichrów i nawałnic prowadzi dusze do portu wiecznego zbawienia? Myśl, że mam taką dobrą i potężną Matkę, napawa mnie ustawiczną radością, a zarazem nadzieją, że prośby moje będą wysłuchane.
Matko Nieustającej Pomocy, okaż mi się Matką. Amen.
V.
Matko Boska Nieustającej Pomocy, gdy patrzę na Twój cudowny obraz stwierdzam, że słusznie zostałaś nazwana Matką Bolesną. Dziecię Jezus, które drży na widok przyszłej męki, odczuwa w duchu te niewymowne cierpienia, które mu ludzie przygotowali. To samo odczuwałaś i Ty także Matko Zbawiciela. Twoje Serce przeszyte zostało siedmiu mieczami. Matko moja współczując z Tobą żałuję za grzechy moje, które przyczyniły się do cierpień Twoich i Jezusowych. Przez te boleści, któreś wycierpiała, proszę Cię daj mi prawdziwy żal za grzechy i siłę bym ich w dalszym życiu unikał. Daj mi także, tę łaskę o którą w tej nowennie tak usilnie błagam. Amen.
VI.
Matko Boska Nieustającej Pomocy Twój cudowny obraz mówi mi o wielkich cierpieniach, któreś wraz z Jezusem zniosła dla naszego zbawienia. Włócznia, która miała przebić serce Twego Syna, już przedtem przeszyła Twoje Serce. Wiesz przeto dobrze, czym jest smutek i cierpienie. Możesz je także jako Królowa nieba zmniejszyć lub zupełnie uchylić. Z Twych oczu bije współczucie, które odnosi się do Dzieciątka Jezus i do nas, niosących krzyż cierpienia. Dziecię Jezus tulisz do siebie, lecz oczy zwracasz na czcicieli Twoich, którzy u Ciebie szukają pomocy i ratunku. Matko moja wysłuchaj moją modlitwę i daj mi łaskę o którą Cię błagam w tej nowennie.
VII..
Matko Boska Nieustającej Pomocy, Ty jesteś skarbnicą łask Bożych. Wszystkie łaski przechodzą przez Twoje miłosierne ręce. Dlatego do Ciebie zwraca się każdy, kto pomocy i ratunku potrzebuje. Ty zaś spieszysz chętnie swym czcicielom z pomocą, bo jesteś Matką Bolesną i Opiekunką rodzaju ludzkiego. Jako Matka Boża stoisz zawsze przy boku Dawcy łask wszelkich. On nie odrzuca żadnej Twojej prośby. Od wieków nie słyszano, aby kto uciekał się do Ciebie, został opuszczony. Współodkupicielko nasza, jako współwłaścicielka skarbca niebieskiego możesz z niego czerpać bez ograniczenia. Pani moja i Królowo wspomóż mnie i daj łaskę, o którą Cię proszę w tej nowennie. Amen.
VIII.
Matko Boska Nieustającej Pomocy, Twój obraz jest księgą, w której można wyczytać o miłości Jezusa Chrystusa i Jego cierpieniach, a zarazem o cnotach, które nas mają upodobnić do Niego. Kolor złoty, który jest tłem obrazu i zdobi Twoje szaty, przypomina nam niebo i żar miłości. Uczysz nas, że miłość jest jedynym środkiem osiągnięcia wiecznej szczęśliwości. Kolor fioletowy przypomina Twe cierpienia i pokutę, którą czynić winniśmy za nasze grzechy. Kolor zielony to znak nadziei świętej. Kolor czerwony stawia nam przed oczy krew najdroższą Jezusa i Jego królewski majestat. Cały zaś obraz mówi do nas: „Miejcie ufność, Ja jestem Matką miłosierdzia. Przekonacie się, że jestem Matką Nieustającej Pomocy”. Wspomóż więc mnie o Maryjo, daj mi łaskę, o którą Cię błagam w tej nowennie. Amen.
IX.
Matko Boska Nieustającej Pomocy, z wielkim nabożeństwem i ufnością, że zostanę wysłuchany odprawiam tę nowennę. Dzisiaj znowu słyszysz moją prośbę i jestem pewny, że mnie wysłuchasz. A jeżeli jest inna Wola Boża, daj mi łaskę, która jest mi najpotrzebniejsza. Wspomnij Syna Swego i swe boleści, na tytuł któryś sobie wybrała. Święta Maryjo, Matko Boża, tak wielka jest moja ufność, że z góry dziękuję Ci za otrzymaną łaskę. Dziękuję Ci też za wszystkie inne dobrodziejstwa, któreś mi aż do tej chwili wyświadczyła. Ty zaś, Matko moja, módl się za mną grzesznym, teraz i w godzinę śmierci mojej. Amen.

Litania do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.

Święta i Niepokalana Dziewico Maryjo, udziel nam Twojej nieustającej pomocy
Matko Boska,
Matko Miłosierdzia,
Tronie Łaski Bożej,
Pośredniczko naszego zbawienia,
Arko wiecznego pokoju,
Wsparcie w naszych nieszczęściach,
Podporo Kościoła,
Siło naszej wiary,
Potęgo niezwyciężona dla piekła
Twierdzo uzbrojona dla naszej obrony,
Przewodniczko chrześcijan,
Miłośniczko serc czystych,
Kotwico naszej nadziei,
Ucieczko uciśnionych,
Pocieszycielko utrapionych,
Obrończyni grzeszników,
Porcie rozbitków,
Nadziejo zrozpaczonych,
Opiekunko rodzin,
Strażniczko młodzieży,
Podporo wdów,
Matko sierot,
Zbawienie umierających,
Pani naszych losów,
Bramo do przybytków niebieskich,
Królowo nieba i ziemi,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

P: O Maryjo, udziel nam Twej nieustającej pomocy.
W: I uczyń nas godnymi zbawiennych jej skutków.

Módlmy się:

Niepokalana Dziewico, która swymi licznymi dobrodziejstwami wzbudziłaś naszą ufność w Twoją nieustającą pomoc, otaczaj nas swoją dobrocią. Wspieraj Kościół święty, zachowaj i umacniaj wiarę wśród narodów katolickich, obudź ducha chrześcijańskiego w rodzinach, wspieraj siły pracujących, dodawaj odwagi cierpiącym i otwórz bramy nieba dla umierających, bądź naszą ucieczką we wszystkich chwilach życia i uwolnij nas od grzechu. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Amen.

This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_acymailing&ctrl=archive&task=view&mailid=13&key=WGgwxuqt&subid=9-5S2gB6rBXMLujU )

Gazeta Warszawska

This issue will present the 5 last articles.

Ławrow: Rosja nie jest nieskazitelnie czysta i nie wstydzi się (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7956:lawrow-rosja-nie-jest-nieskazitelnie-czysta-i-nie-wstydzi-sie&catid=10:politics

Od kiedy armia rosyjska zaatakowała Ukrainę prawie cztery miesiące temu, tysiące cywilów zostało zabitych, a całe miasta obrócone w gruzy, a
miliony Ukraińców uciekły ze swoich domów.

Ale w czwartek rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow spojrzał mi w oczy i powiedział, że sprawy nie są takie, jak się wydaje.
„Nie napadliśmy na Ukrainę” – twierdził.
„Ogłosiliśmy specjalną operację wojskową, ponieważ nie mieliśmy absolutnie żadnego innego sposobu na wytłumaczenie Zachodowi, że
wciągnięcie Ukrainy do NATO było przestępstwem”.

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego Ławrow udzielił zachodnim mediom zaledwie kilku wywiadów.
Powtórzył oficjalną linię Kremla, że na Ukrainie są naziści. Rosyjscy urzędnicy często twierdzą, że ich wojsko „odnazyfikowuje”
kraj. Ławrow wywołał ostatnio wrzawę, gdy próbował usprawiedliwić nazistowskie oszczerstwo wobec prezydenta Ukrainy, który jest Żydem,
śmiesznym twierdzeniem, że Adolf Hitler miał „żydowską krew”.

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7956:lawrow-rosja-nie-jest-nieskazitelnie-czysta-i-nie-wstydzi-sie&catid=10:politics

Hurby, to była wielka wieś (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7955:hurby-to-byla-wielka-wies&catid=27:historia )

17 – 21 lutego 1943 r. na III zjeździe OUN ( w wiosce Tereberze lub Wałujky koło Olecka w obwodzie lwowskim) postanowiono przystąpić na Wołyniu
do otwartych walk partyzanckich. Kierownictwo nad walką partyzancką na Wołyniu, przejęli Wasyl Iwachiw oraz Dmytro Kljaczkiwśkyj z OUN-B.
Rozpoczęły się ataki na polskie miejscowości położone na wschodzie przedwojennego województwa wołyńskiego. Ta część regionu znajdowała
się na terenie Okręgu Wojskowego UPA „Turiw” podlegającemu Iwanowi Łytwyńczukowi „Dubowemu”, który bezpośrednio koordynował pacyfikacje
kolejnych polskich miejscowości.
Wschód województwa na miejsce dokonywania zbrodni został wybrany nieprzypadkowo: w tych stronach Polacy stanowili wyraźną mniejszość w
porównaniu do zachodu regionu. Z tego powodu przeprowadzenie ataku było łatwiejsze, gdyż oddziały UPA mogły liczyć na mobilizację okolicznej
ludności ukraińskiej i zaangażowanie Samoobronych Kuszczowych Widdiłych (SKW), które były formą ukraińskiej samoobrony. Atak na Hurby, w
którym udział wzięły oddziały UPA i SKW z okolicznych wsi ukraińskich (około 1000 osób w tym też kobiety ), nastąpił wieczorem 2 czerwca (
był to wtorek), rozpoczynając tym samym serię zbrodniczych napadów na polskie wsie w powiecie zdołbunowskim. Rozkaz do ataku wydał sam komendant
UPA Dmytro Klaczkiwśkyj „Kłym Sawur”. Według niego miał to być odwet za rzekome spacyfikowanie przez polskich policjantów w służbie
niemieckiej ukraińskiej wsi Dermań-Załuże oraz kara za udzielanie schronienia radzieckim partyzantom. Polacy czuli się bezpiecznie w Hurbach,
gdyż była to największa polska wieś w tej okolicy, położona z dala od innych. Z trzech stron otaczały ją lasy przechodzące w pola uprawne
otaczające wieś. Od południa bagniste łąki i błotniste torfowiska, od zachodu zbocza Gór Krzemienieckich, od północy schowana była w lasy,
sięgające pod Dubno.
Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7955:hurby-to-byla-wielka-wies&catid=27:historia )

Corpus Christi – Hiszpania (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7954:corpus-christi-hiszpania&catid=11:sancta-ecclesia )
Corpus Christi – Hiszpania

Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7954:corpus-christi-hiszpania&catid=11:sancta-ecclesia )

„…protest przeciwko przyznaniu pani Oldze Tokarczuk tytułu doktora honoris causa naszej Uczelni.” (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7953:protest-przeciwko-przyznaniu-pani-oldze-tokarczuk-tytulu-doktora-honoris-causa-naszej-uczelni&catid=9:pugnae

Jan Koziar 31 maja 2022
Wrocław
Jego Magnificencja Rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. dr hab. Jan Sobczyk

Jako emerytowany pracownik Uniwersytetu Wrocławskiego wnoszę protest przeciwko przyznaniu pani Oldze Tokarczuk tytułu doktora honoris causa naszej
Uczelni.Pani Olga Tokarczuk znana jest ze swego antypolskiego nastawienia. Jej absurdalna i skrajnie szkodliwa dla Polski teza o „Polakach mordercach
Żydów” obiegła cały świat, lecz to tylko próbka jej negatywnego nastawienia do Polski i Polaków. W swej książce „Bieguni” wielokrotnie
powtarza tezę jednych z jej bohaterów, że „Polska jest krajem tylko dla insektów”. Jej sztandarowe dzieło „Księgi Jakubowe” naszpikowane
jest antypolonizmami. Punktuję to w swojej, dostępnej w Internecie, recenzji „Na marginesie Ksiąg Jakubowych Olgi Tokarczuk”
(http://rp-gospodarna.pl/Ksiegi.pdf ( http://rp-gospodarna.pl/Ksiegi.pdf ) ).
Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7953:protest-przeciwko-przyznaniu-pani-oldze-tokarczuk-tytulu-doktora-honoris-causa-naszej-uczelni&catid=9:pugnae

„Są rzeczy SKANDALICZNE” Ks. Kneblewski OSTRO o działaniach rządu: Pomagajmy ale MĄDRZE (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7952:sa-rzeczy-skandaliczne-ks-kneblewski-ostro-o-dzialaniach-rzadu-pomagajmy-ale-madrze&catid=12:video

https://www.youtube.com/watch?v=Ha8fCiJMMqQ
Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7952:sa-rzeczy-skandaliczne-ks-kneblewski-ostro-o-dzialaniach-rzadu-pomagajmy-ale-madrze&catid=12:video

If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?subid=9&option=com_acymailing&ctrl=user&task=out&mailid=13&key=5S2gB6rBXMLujU )

Koniec Polski i Unii, jakie znamy?

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

Szanowna Pani,

na początku czerwca przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła w Warszawie zatwierdzenie polskiego Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Polityk podkreśliła, że unijne pieniądze nie popłyną do Polski, jeżeli ta nie będzie wzorowo realizować uzgodnionych „Kamieni Milowych”. Czekają nas nowe podatki od pojazdów spalinowych, opłaty za korzystanie z dróg ekspresowych czy oskładkowanie umów cywilnoprawnych. Unia układa nam także kształt Sądu Najwyższego, żądając ponownego rozpatrzenia wszystkich spraw Izby Dyscyplinarnej – nawet tych w oczywisty sposób „niepolitycznych”, jak kradzieże czy naruszenie nietykalności cielesnej przez sędziów. UE dyktuje Polsce nawet to, w jaki sposób ma zmienić regulamin Sejmu.

Jednak wraz ze wzmagającym się naciskiem Brukseli na państwa członkowskie UE rośnie opór europejskich narodów wobec centralizacji zarządzania Unią i ręcznego sterowania gospodarką, a nawet kulturą państw narodowych. Eksperci Ordo Iuris natychmiast przystąpili do ujawnia działań unijnych biurokratów. Kolejne analizy, wystąpienia i artykuły wzmagają opór społeczny i tworzą presję, która daje rządowi zaplecze do sprzeciwu wobec dyktatu Komisji Europejskiej.

Opór jest tym bardziej konieczny, że „Kamienie Milowe” wprost zobowiązują Polskę do wdrażania polityki gender w kulturze, sztuce, telewizji, teatrze. Zaś Parlament Europejski twierdzi, że każdy obszar „Kamieni Milowych” ma uwzględniać „budżetowanie genderowe”. To chyba oczywiste, że plan odbudowy Europy staje się na naszych oczach planem ideologicznej kolonizacji opornych państw.

Pieniądze z Funduszu Odbudowy nadal będą więc wykorzystywane do wywierania na Polsce presji w celu przekazania organom UE uprawnień w nowych obszarach, centralizacji gospodarki czy wdrażania ideologicznych programów w miejscach pracy, szkołach, sztuce, kulturze. Komisja Europejska jest w pełni świadoma, że napięty do granic budżet Polski – zaangażowanej w pomoc Ukrainie i uchodźcom – nie przetrwa odmowy wypłaty środków KPO. Szantaż staje się zwyczajną metodą kontaktu Brukseli z Warszawą.

Jednocześnie Unia przystępuje do realizacji projektu formalnej przebudowy UE w federację ograniczającą głos pojedynczych państw. Zwiększeniu kompetencji organów UE służy „Konferencja o Przyszłości Europy” (CoFoE), która stwarzając pozory społecznych konsultacji ma przekonać, że sami Europejczycy – w tym Polacy – chcą wzrostu znaczenia Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego a nawet powołania wspólnych ponadnarodowych list wyborczych.

Reagując na poważne zagrożenie dla suwerenności Polski, przygotowujemy prawny komentarz do treści „Kamieni Milowych” i całego KPO. W ten sposób wzmacniamy opór społeczny wobec próby przejęcia kontroli nad polityką wewnętrzną państw członkowskich przez niewybieralne organy UE.

Pracujemy też nad obszernym raportem dotyczącym zaleceń „Konferencji o Przyszłości Europy”. Pokażemy w nim, że zamiast federalizacji Unii i marginalizacji rządów narodowych, reforma wspólnoty powinna zmierzać w kierunku wzmocnienia pozycji państw narodowych. Aby ośmielić polskich polityków i wyposażyć ich w najlepsze argumenty służące obronie interesów narodowych, przekażemy dokument eurodeputowanym oraz zorganizujemy w Brukseli międzynarodową debatę poświęconą temu ważnemu problemowi.

Nadal monitorujemy prace Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej, by móc szybko reagować na każde zagrożenie dla polskich interesów. Kontynuujemy również postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w których walczymy o unieważnienie dwóch rezolucji, naruszających dobre imię naszej Ojczyzny oraz samego Instytutu Ordo Iuris.

Nasi eksperci mają dosyć wiedzy, doświadczenia i niezależności, by merytorycznie i rzetelnie przeciwstawić się szkodliwemu dyktatowi Komisji Europejskiej. Wprowadzenie naszych argumentów do debaty publicznej zapewni skuteczny nacisk i wsparcie dla rządu, który musi prowadzić negocjacje z Brukselą.

Stanie na straży suwerenności naszej Ojczyzny oraz dbanie o racjonalny system prawny to wielkie wyzwanie. Możemy podejmować je tylko i wyłącznie dzięki konsekwentnemu wsparciu Darczyńców i Przyjaciół Ordo Iuris, bez którego nie moglibyśmy realizować naszej misji.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Obrońmy suwerenność Polski

Czy pieniądze z KPO trafią do Polski?

Pozytywne zaopiniowanie przez Komisję Europejską polskiego Krajowego Planu Odbudowy nie oznacza, że pieniądze z Funduszu Odbudowy trafią do Polski. Unia Europejska uzależniła wypłaty środków z KPO od realizacji „Kamieni Milowych”, które zakładają zastosowanie przez Polskę konkretnych rozwiązań w obszarach pozostających dotychczas poza kompetencjami UE. Należą do nich między innymi: wprowadzenie nowych podatków od posiadania i kupna pojazdów spalinowych, utworzenie we wszystkich miastach powyżej 10 tys. mieszkańców stref niskoemisyjnych czy zmiany przepisów dotyczących zasad przyznawania koncesji wydobywczych na surowce.

Tak głęboka ingerencja w suwerenność Polski nie zadowala jednak wszystkich federalistów, którzy zarzucili szefowej KE… zbytnią uległość wobec Polski. Guy Verhofstadt wraz z dwójką innych deputowanych ogłosił nawet rozpoczęcie zbierania podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen. Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której europosłowie „stanowczo wezwali Radę [Europejską], aby zatwierdziła polski Krajowy Plan Odbudowy dopiero, gdy Polska całkowicie spełni wymogi” stawiane przez eurokratów.

Odpowiadając na krytykę, przewodnicząca Komisji Europejskiej stwierdziła, że „Kamienie Milowe” „muszą zostać wypełnione przed dokonaniem jakiejkolwiek płatności”. Co więcej, zgoda Komisji Europejskiej na KPO „nie oznacza, że jesteśmy na końcu drogi do praworządności w Polsce”, bowiem „nie zatrzymuje innych procedur” ani nie wyklucza wszczęcia wobec Polski „nowych procedur, jeśli zajdzie taka potrzeba”. Wyraźnie widzimy zatem, że nawet po zrealizowaniu radykalnych „Kamieni Milowych” należy spodziewać się silnego sprzeciwu lewicowych frakcji wobec wypłaty należnych Polsce środków z UE. Komisja Europejska może nam postawić nowe zarzuty dotyczące rzekomego braku praworządności, żądając jednocześnie podjęcia kolejnych działań w sferach pozostających dotychczas poza kontrolą UE.

Eurokraci mogą chcieć wykorzystać do tego mechanizm warunkowości, tym bardziej, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił w lutym skargę Polski i Węgier w jego sprawie. Natychmiast po wyroku TSUE Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą KE do wstrzymania wypłaty należnych Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy pod pretekstem rzekomego lekceważenia „wartości europejskich”.

Broniąc polskiej suwerenności przygotowujemy komentarz do „Kamieni Milowych” Krajowego Planu Odbudowy. Ujawniamy w nim skalę zagrożeń związanych z możliwością wywierania na naszą Ojczyznę ideologicznego szantażu w celu implementacji do polskiego systemu prawnego genderowych postulatów.

O tym, czym naprawdę w świetle zasad prawa jest praworządność, przypomnieliśmy w Brukseli w kwietniu. W trakcie międzynarodowej konferencji eksperci Ordo Iuris, eurodeputowani z różnych frakcji i krajów UE oraz wybitni intelektualiści podkreślili, że praworządność polega na przestrzeganiu przez wszystkich, w tym też organy UE, prawa. Przeanalizowali też zarzut o rzekomy brak praworządności kierowany pod adresem Polski i Węgier, wykazując, że podnoszenie kwestii praworządności jest dla genderystów narzędziem służącym wywieraniu ideologicznej presji na państwa narodowe. Podczas wydarzenia przedstawiliśmy anglojęzyczny raport na temat praworządności, w którym zebraliśmy nasze wieloletnie analizy dotyczące tej problematyki.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Europa Ojczyzn czy scentralizowane superpaństwo?

Do pozatraktatowego poszerzania kompetencji organów UE eurokraci wykorzystują również „Konferencję o Przyszłości Europy”. Inicjatywa jest przedstawiana jako cykl wydarzeń, umożliwiających wszystkim obywatelom Unii Europejskiej wypowiedzenie swojego zdania na temat kierunków rozwoju i modernizacji UE. Jednak tak naprawdę służy do przyspieszenia procesu budowy scentralizowanego superpaństwa urzeczywistniającego wizję zawartą w komunistycznym manifeście z Ventotene, którego autor – Altiero Spinelli – zachęcał do likwidacji suwerennych państw narodowych, nawet jeśli sprzeciwią się temu ich obywatele.

Urzędnicy UE sprowadzili udział Europejczyków w „Konferencji o Przyszłości Europy” do fasady, zapewniającej pozór poparcia dla idei federalizacji UE. Zgłoszone w ramach inicjatywy pomysły obywateli trafiły pod obrady grup roboczych, którym przewodniczą urzędnicy UE. To właśnie oni zdecydowali o ostatecznym kształcie zaleceń CoFoE, przyjętych pod koniec kwietnia, wśród których znalazło się utworzenie podporządkowanej brukselskim urzędnikom armii europejskiej oraz rezygnacja z zasady jednomyślności. To właśnie zasada jednomyślności i związane z nią prawo weta pozwalają na realizację kluczowych interesów narodowych. Są też podstawą funkcjonowania Unii jako wspólnoty narodów, chroniącej państwa członkowskie przed narzuceniem rozwiązań, na które się nie zgadzają. W dokumencie pojawiły się również zalecenia dotyczące przyznania organom wspólnoty szerokich kompetencji w zakresie ochrony zdrowia, co otworzy drogę do narzucenia Polsce legalizacji aborcji, oraz utworzenia transnarodowego okręgu wyborczego w wyborach do PE. Wybrani w ten sposób deputowani, tracąc kontakt ze swoim krajem, przestaliby reprezentować jego interesy.

W czwartek Parlament Europejski przegłosował specjalną rezolucję, w której „z zadowoleniem przyjął konkluzje Konferencji”, wzywając jednocześnie do zmiany traktatów europejskich w oparciu o zalecenia CoFoE.

Nasi eksperci kończą właśnie prace nad raportem dotyczącym rekomendacji Konferencji. Szczegółowo analizujemy w nim przedstawione postulaty, których urzeczywistnienie wzmocni kompetencje eurokratów, uderzając w suwerenność państw narodowych. Aby wywrzeć odpowiednią presję na przedstawicielach wolnych narodów, przetłumaczony na język angielski dokument przekażemy wszystkim eurodeputowanym. W ten sposób umożliwimy politykom zdecydowane przeciwstawienie się federalizacji UE. W oparciu o raport zorganizujemy w Brukseli międzynarodową debatę, w której europosłowie i czołowi europejscy intelektualiści zastanowią się nad potencjalnymi kierunkami rozwoju UE.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Problemy Unii Europejskiej z praworządnością

Choć organy Unii Europejskiej pouczają państwa członkowskie w kwestii praworządności, wykorzystując to zagadnienie do wywierania na nie ideologicznej presji, to UE sama ma problem z przestrzeganiem jej elementarnych zasad.

Eksperci Ordo Iuris już w 2018 roku w raporcie poświęconym praworządności proceduralnej w Parlamencie Europejskim wykazali, że dochodzi tam do poważnych nieprawidłowości przy liczeniu głosów w trakcie głosowań. Wynikają one z tego, że głosowania są przeprowadzane zbyt szybko, a ich wyniki nie są liczone elektronicznie, ale sumowane „optycznie”.

Co więcej, Parlament Europejski wykracza w swoich rezolucjach poza granice przyznanych mu w traktatach kompetencji. Eurodeputowani w swej zuchwałości posunęli się nawet do tego, że zażądali od władz… USA zablokowania prawa wprowadzonego przez stan Teksas, które zakazało aborcji po wykryciu bicia serca dziecka. W czwartek PE przyjął kolejną rezolucję w której wysunął żądania dostosowania amerykańskiego systemu prawnego do wizji radykałów z Brukseli. Za jej pomocą deputowani chcieli wywrzeć presję na Sądzie Najwyższym Stanów Zjednoczonych, który niedługo może dokonać rewizji wyroku w sprawie Roe v. Wade, podnosząc standard ochrony życia w USA. Sprzeciwiając się rażącemu przekroczeniu uprawnień PE, przekazaliśmy europarlamentarzystom memorandum, w którym przypomnieliśmy, że żaden akt prawa międzynarodowego nie zapewnia nikomu „prawa do aborcji”.

Uchwały PE uderzają też w suwerenność naszej Ojczyzny. W listopadzie 2020 i 2021 roku, opierając się na kłamstwach polskich aborcjonistów, europosłowie uchwalili dwie rezolucje potępiające wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność aborcji eugenicznej. Ponieważ oba dokumenty naruszyły także dobre imię Ordo Iuris, zyskaliśmy prawo do ich zaskarżenia do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Skorzystaliśmy z niego, domagając się unieważnienia obu antypolskich dokumentów.

W maju Parlament Europejski przesłał nam swoje stanowisko w jednej z tych spraw. Stanowisko PE ogranicza się do umniejszania jego roli i – wbrew praktyce uzurpacji kompetencji – przypomina, że rezolucje Europarlamentu nie mają na celu „ukształtowania czyjejkolwiek sytuacji prawnej”, a wkład, jaki wnoszą do dyskusji nie musi „prowadzić do konkretnych działań”. Rodzi się oczywiste pytanie – po co zatem eurodeputowani uchwalają tyle rezolucji dotyczących najprzeróżniejszych spraw i miejsc na świecie?

Dalsze prowadzenie naszych postępowań obnaży zapewne kolejne nielogiczne działania organów UE.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Obalamy kłamstwa lobby LGBT

Kontynuujemy również monitoring organów UE, by móc zareagować, gdy tylko polskie interesy będą zagrożone. Na początku czerwca PE z okazji „Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Bifobii, Interfobii i Transfobii” przygotował spoty, w który pojawiły się nieprawdziwe informacje o istnieniu w Polsce „stref wolnych od LGBT” oraz „prawa anty-LGBT”.

W odpowiedzi na te fałszywe zarzuty, przekazaliśmy każdemu eurodeputowanemu anglojęzyczne memorandum, w którym dowiedliśmy, że żaden polski samorząd nie ogłosił się „strefą wolną od LGBT”, a kłamstwa o ich istnieniu są efektem happeningów aktywisty LGBT Barta Staszewskiego. Jednocześnie przypomnieliśmy wyniki badań Agencji Praw Podstawowych dotyczące sytuacji osób o skłonnościach homoseksualnych w poszczególnych państwach Unii Europejskiej. Wynika z nich jednoznacznie, że w Polsce zdecydowanie rzadziej dochodzi do dyskryminowania osób identyfikujących się z ruchem LGBT niż w innych krajach UE.

Nie spodobało się to maltańskiemu deputowanemu i aktywiście LGBT – Cyrusowi Engererowi. Polityk przesłał nam listę 43 postulatów lobby LGBT, których nie realizuje Polska. Należą do nich między innymi wprowadzenie procedury zmiany płci nieletnich, penalizacja „mowy nienawiści” ze względu na „orientację seksualną” czy formalizacja związków jednopłciowych. Jednocześnie Engerer wykorzystał całą sytuację do autopromocji, przedstawiając się w maltańskich mediach jako obrońca praw osób o skłonnościach homoseksualnych. Nie zdecydował się jednak na merytoryczne odniesienie się do któregokolwiek z punktów naszego memorandum.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Razem obronimy suwerenność Polski

Ordo Iuris w szeregu interwencji stanowczo i konsekwentnie sprzeciwia się pozatraktatowemu poszerzaniu kompetencji organów Unii Europejskiej oraz narzucaniu Polsce i innym państwom wspólnoty zideologizowanych i niezgodnych z prawodawstwem krajowym rozwiązań prawnych. Nasi prawnicy każdego dnia niestrudzenie bronią suwerenności naszej Ojczyzny oraz podejmują działania mające na celu ochronę naturalnego ładu społecznego w Polsce. Każda z naszych aktywności wiąże się jednak z określonymi kosztami.

Napisanie komentarza do „Kamieni Milowych” Krajowego Planu Odbudowy to wydatek rzędu 15 000 zł. Dokument pozwoli nam jednak uświadomić społeczeństwu skalę zagrożenia dla suwerenności Polski.

Przygotowanie raportu poświęconego zaleceniom końcowym „Konferencji o Przyszłości Europy” wymaga zaangażowania znacznej liczby doświadczonych prawników oraz ekspertów z innych dziedzin, którzy kompleksowo omówią ewentualne konsekwencje wdrożenia zaleceń „Konferencji”. Całkowity koszt dokumentu, tłumaczenia na język angielski i jego szerokiej promocji szacujemy nawet na 40 000 zł.

Jedno jest pewne. Bez Pani wsparcia i naszego zaangażowana nikt inny tych zadań nie zrealizuje.

Monitorowanie prac organów Unii Europejskiej to wiele godzin pracy naszych analityków, na co miesięcznie musimy przeznaczać nie mniej niż 5 000 zł. Dzięki temu możemy na czas reagować, gdy tylko urzędnicy UE próbują poszerzać swoje uprawnienia. Opracowanie jednego memorandum, w którym prostujemy oszczerstwa radykalnych aktywistów, to kolejne 5 000 zł.

Zaskarżenie rezolucji Parlamentu Europejskiego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest jednym z naszych najśmielszych przedsięwzięć. Aby doprowadzić do unieważnienia dwóch rezolucji PE, które naruszają dobre imię naszej Ojczyzny i Ordo Iuris, musimy poszerzyć zespół naszych ekspertów. Łączny koszt obu postępowań nie będzie mniejszy niż 50 000 zł. Zwycięstwo w tych precedensowych sprawach dowiedzie organom UE, że nie mogą bezkarnie naruszać dobrego imienia Polski oraz wywierać ideologicznej presji na polski system prawny.

Nadchodzące miesiące będą dla naszych ekspertów czasem niezwykle wytężonej pracy, w którym przeciwstawimy się forsowanej przez eurokratów federalizacji UE.

Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli konsekwentnie bronić suwerenności naszej Ojczyzny.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku

Adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo IurisP.S. Jeśli dziś zdecydowanie nie przeciwstawimy się budowie scentralizowanego i opartego na ideologicznych założeniach superpaństwa europejskiego, niedługo nastąpi koniec Polski i Unii, jakie znamy. W ich miejsce narodzi się scentralizowany moloch polityczny, napędzany radykalnymi ideologiami i gospodarczymi utopiami. Wierzę, że z Pani pomocą razem zatrzymamy federalistów, ratując suwerenność Polski dla naszych dzieci.


Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.


Facebook Twitter

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

Piątek, 17 czerwca 2022
ŚW. ALBERTA CHMIELOWSKIEGO, ZAKONNIKA
Skarbony stacjonarne 2017 - Fundacja Szczęśliwe Dzieciństwo w Lublinie
Z kazania kardynała Karola Wojtyły

Chrześcijaństwo jest niemożliwe bez miłosierdzia


Brat Albert Chmielowski – była to natura bardzo bogata, wszechstronnie uzdolniona. Zapowiadał się jako znakomity malarz, był ceniony przez wszystkich mistrzów pędzla, którzy na zawsze pozostaną w pamięci naszego narodu jako przedstawiciele wielkiej sztuki. Wiemy, że była to jeszcze i dlatego natura bogata, że nie szczędził siebie. Dał tego dowód, gdy jako niespełna 20-letni młodzieniec wziął udział w Powstaniu Styczniowym. Wszystko postawił na jedną kartę dla miłości Ojczyzny. Miłość Ojczyzny wypaliła na nim dozgonny stygmat: pozostał kaleką do śmierci, zamiast własnej nogi, nosił protezę.
Ponad to bogactwo natury uderza w nim przede wszystkim bogactwo łaski. Łaska Boża, to jest sam Bóg udzielający się człowiekowi, przelewający się niejako do jego duszy. Im bardziej Bóg udziela się duszy, im bardziej się do niej przelewa przez dary Ducha Świętego, tym bardziej rzuca ją na kolana. Tak właśnie na kolana rzucona została dusza Adama Chmielowskiego przed niewypowiedzianym majestatem Boga, świętością i miłością Boga.
Ale Bóg w przedziwny sposób działa w dziejach człowieka. Oto rzucając go przed sobą na kolana, każe mu równocześnie uklęknąć przed jego braćmi, bliźnimi. Tak właśnie stało się w życiu Brata Alberta: rzucony na kolana przed majestatem Bożym, upadł na kolana przed majestatem człowieka, i to najbiedniejszego, najbardziej upośledzonego, przed majestatem ostatniego nędzarza.
Może to porównanie jest wstrząsające, w naszych czasach nie widzimy takich drastycznych zestawień, tak krzyczącej nędzy, tak jawnego upokorzenia człowieka. Jest jednak i dzisiaj wiele zestawień pozornie mniej rażących, a jednak nie mniej rażących. Jest dużo ludzkich potrzeb, wiele wołania o miłosierdzie – czasem w sposób dyskretny, niedosłyszalny. Iluż jest jeszcze ludzi chorych i opuszczonych w swoich chorobach, bez żadnej opieki? Iluż jest jeszcze ludzi starych, przymierających głodem i tęskniących za sercem? Ile jest trudnej młodzieży, która w dzisiejszej atmosferze życia nie znajduje dla siebie moralnego oparcia?
Miłosierdzie i chrześcijaństwo jest wielką sprawą naszych dni. Jeżeliby nie było miłosierdzia, nie byłoby chrześcijaństwa: to jest jedno i to samo. W służbie miłosierdzia nawet fundusze nie są najważniejsze, nawet domy, zakłady i szpitale nie są najważniejsze, chociaż są to środki niezbędne. Najważniejszy jest człowiek; trzeba świadczyć swoim człowieczeństwem, sobą. Tutaj Brat Albert jest dla nas nieporównanym wzorem. Nie miał prawie żadnych środków, nie dysponował żadnymi funduszami, żadnymi gotowymi instytucjami, postanowił dawać siebie. Dlatego rzucił go Bóg na kolana przed człowiekiem najbardziej wydziedziczonym, ażeby dawał siebie. I dawał do końca swoich dni; dawał ze wszystkich sił. Był to wyraz jego wiary i miłości. Ten wyraz jego wiary i miłości jest dla nas bezcenny, jak równie bezcenny jest w obliczu Boga. Trzeba, ażeby nasze człowieczeństwo wróciło w nowy sposób uwrażliwione na człowieka, jego potrzeby, jego niedolę i cierpienia i ażeby gotowe było świadczyć sobą, świadczyć gołymi rękami, ale pełnym sercem; taki dar bowiem więcej znaczy aniżeli pełne ręce i środki bogate. „Ponad to wszystko większa jest miłość”.
Powinno się być dobrym jak chleb… | Gold rings, Faith
Święty Albert Chmielowski
Adam Chmielowski urodził się 20 sierpnia 1845 r. w Igołomii pod Krakowem. Sześć dni później na chrzcie św. z wody dano mu imiona Adam Bernard. W czasie uroczystego chrztu św. 17 czerwca 1847 roku w warszawskim kościele Matki Bożej na Nowym Mieście dodano jeszcze imię Hilary. Pochodził ze zubożałej rodziny ziemiańskiej. Jako sześcioletni chłopiec został przez matkę poświęcony Bogu w czasie pielgrzymki do Mogiły. Kiedy miał 8 lat, umarł jego ojciec, sześć lat później zmarła matka.
Chłopiec kształcił się w szkole kadetów w Petersburgu, następnie w gimnazjum w Warszawie, a w latach 1861-1863 studiował w Instytucie Rolniczo-Leśnym w Puławach. Razem z młodzieżą tej szkoły wziął udział w Powstaniu Styczniowym. 30 września 1863 roku został ciężko ranny w bitwie pod Mełchowem i dostał się do niewoli rosyjskiej. W prymitywnych warunkach polowych, bez środków znieczulających amputowano mu nogę, co zniósł niezwykle mężnie. Miał wtedy 18 lat.
Przez pewien czas przebywał w więzieniu w Ołomuńcu, skąd został zwolniony dzięki interwencji rodziny. Aby uniknąć represji władz carskich, wyjechał do Paryża, gdzie podjął studia malarskie, potem przeniósł się do Belgii i studiował inżynierię w Gandawie, lecz powrócił wkrótce do malarstwa i ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Monachium. Wszędzie, gdzie przebywał, wyróżniał się postawą chrześcijańską, a jego silna osobowość wywierała duży wpływ na otoczenie. Po ogłoszeniu amnestii w 1874 r. powrócił do kraju. Zaczął poszukiwać nowego ideału życia, czego wyrazem stało się jego malarstwo. Oparte dotychczas na motywach świeckich, zaczęło teraz czerpać natchnienie z tematów religijnych.

Jeden z jego najlepszych obrazów Ecce Homo jest owocem głębokiego przeżycia tajemnicy bezgranicznej miłości Boga do człowieka (obraz ten znajduje się obecnie w ołtarzu sanktuarium Brata Alberta w Krakowie przy ulicy Woronicza 10). Religijne obrazy Adama Chmielowskiego przyniosły mu miano „polskiego Fra Angelico”. Bez wątpienia duże znaczenie w życiu duchowym Adama Chmielowskiego miały rekolekcje, które odbył u jezuitów w Tarnopolu.
W 1880 r. nastąpił duchowy zwrot w jego życiu. Będąc w pełni sił twórczych porzucił malarstwo i liczne kontakty towarzyskie i mając 35 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów w Starej Wsi z zamiarem pozostania bratem zakonnym. Po pół roku, w stanie silnej depresji, opuścił nowicjat. Do stycznia 1882 roku leczył się w zakładzie dla nerwowo chorych w Kulparkowie koło Lwowa. Następnie przebywał u swojego brata na Podolu, gdzie w atmosferze spokoju i miłości powrócił całkowicie do równowagi psychicznej. Zafascynowała go duchowość św. Franciszka z Asyżu, zapoznał się z regułą III zakonu i rozpoczął działalność tercjarską, którą pragnął upowszechnić wśród podolskich chłopów. Wkrótce ukaz carski zmusił go do opuszczenia Podola.
W 1884 r. przeniósł się do Krakowa i zatrzymał się przy klasztorze kapucynów. Pieniędzmi ze sprzedaży swoich obrazów wspomagał najbiedniejszych. Jego pracownia malarska stała się przytuliskiem. Tutaj zajmował się nędzarzami i bezdomnymi, widząc w ich twarzach sponiewierane oblicze Chrystusa. Poznał warunki życia ludzi w tzw. ogrzewalniach miejskich Krakowa. Był to kolejny moment przełomowy w życiu zdolnego i cenionego malarza. Z miłości do Boga i ludzi Adam Chmielowski po raz drugi zrezygnował z kariery i objął zarząd ogrzewalni dla bezdomnych. Przeniósł się tam na stałe, aby mieszkając wśród biedoty, pomagać im w dźwiganiu się z nędzy nie tylko materialnej, ale i moralnej.
25 sierpnia 1887 roku Adam Chmielowski przywdział szary habit tercjarski i przyjął imię brat Albert. Dokładnie rok później złożył śluby tercjarza na ręce kard. Albina Dunajewskiego. Ten dzień jest jednocześnie początkiem działalności Zgromadzenia Braci III Zakonu św. Franciszka Posługujących Ubogim, zwanego popularnie „albertynami”. Przejęło ono od zarządu miasta opiekę nad ogrzewalnią dla mężczyzn przy ulicy Piekarskiej w Krakowie. W niecały rok później brat Albert wziął również pod swoją opiekę ogrzewalnię dla kobiet, a grupa jego pomocnic, którymi kierowała siostra Bernardyna Jabłońska, stała się zalążkiem „albertynek”.
Formacja dla kandydatów i kandydatek do obu zgromadzeń organizowana była w domach pustelniczych; najbardziej znanym stała się tzw. samotnia na Kalatówkach pod Zakopanem. Nowicjat był surowy, aby zawczasu z życia w tych zgromadzeniach mogły wycofać się osoby słabsze. Do trudnej pracy potrzeba bowiem było ludzi wyjątkowo zahartowanych zarówno fizycznie, jak i moralnie. Przytuliska znajdujące się pod opieką albertynów i albertynek były otwarte dla wszystkich potrzebujących, bez względu na narodowość czy wyznanie, zapewniano pomoc materialną i moralną, stwarzano chętnym możliwości pracy i samodzielnego zdobywania środków utrzymania.
Albert był człowiekiem rozmodlonym, pokutnikiem. Odznaczał się heroiczną miłością bliźniego, dzieląc los z najuboższymi i pragnąc przywrócić im godność. Pomimo swego kalectwa wiele podróżował, zakładał nowe przytuliska, sierocińce dla dzieci i młodzieży, domy dla starców i nieuleczalnie chorych oraz tzw. kuchnie ludowe. Za jego życia powstało 21 takich domów, gdzie potrzebujący otaczani byli opieką 40 braci i 120 sióstr. Przykładem swego życia Brat Albert uczył współbraci i współsiostry, że trzeba być „dobrym jak chleb”. Zalecał też przestrzeganie krańcowego ubóstwa, które od wielu lat było również jego udziałem.
Zmarł w opinii świętości, wyniszczony ciężką chorobą i trudami życia w przytułku, który założył dla mężczyzn, 25 grudnia 1916 r. w Krakowie. Pogrzeb na Cmentarzu Rakowickim 28 grudnia 1916 roku stał się pierwszym wyrazem czci powszechnie mu oddawanej. Św. Jan Paweł II beatyfikował go 22 czerwca 1983 r. na Błoniach krakowskich, a kanonizował 12 listopada 1989 r. w Watykanie. Jest patronem zakonów albertynek i albertynów, a w Polsce także artystów plastyków.
Postacią brata Alberta, artysty, który porzucił sztukę dla służby Bogu, był zafascynowany Karol Wojtyła już w latach swojej młodości. Tej postaci poświęcił dramat „Brat naszego Boga”, napisany w latach 1944-1950. Sztukę zaczęto wystawiać w polskich teatrach zaraz po wyborze kard. Wojtyły na papieża. W 1997 r. na jej podstawie powstał film w reżyserii Krzysztofa Zanussiego pod tym samym tytułem.

W ikonografii św. Albert przedstawiany jest w szarobrązowym płaszczu zakonnym. Ramieniem otacza ubogiego.

Módlmy się. Boże, bogaty w miłosierdzie, Ty natchnąłeś świętego Brata Alberta, aby dostrzegł w najbardziej ubogich i opuszczonych znieważone oblicze Twojego Syna,  spraw łaskawie, abyśmy spełniając dzieła miłosierdzia, * za jego przykładem umieli być braćmi wszystkich potrzebujących. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

PONIEWAŻ HIERARCHOWIE NIBY BISKUPI RZĄDZĄCY EPISKOPATEM I RELIGIĄ KATOLICKA W POLSCE BOJĄ SIĘ PRAWDY, TO NISZCZĄ WSPANIAŁYCH BOŻYCH KAPŁANÓW, KTÓRZY PROWADZĄ NARÓD POLSKI DO BOGA  W TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ JEDYNEGO I DO  NIEBA. HIERARCHOWIE NIENAWIDZĄ BOGA, POLAKÓW ANI NIEBA I WSZYSTKO ROBIĄ, ABY WYBUCHŁA WOJNA I ABY POLACY TEŻ BYLI Z NIMI W PIEKLE.

                     Ważne słowa o. Łukasza.  
Obrazek zablokowany z powodów bezpieczeństwa
KS. CHMIELEWSKI. Nadchodzi GŁÓD! Co nam grozi, jeśli ODRZUCIMY WEZWANIE MARYI? || Program fatimski
ŻYDZI UWAŻAJĄ SIĘ NAJMĄDRZEJSZYM NARODEM NA CAŁYM GLOBIE ZIEMSKIM. NIESTETY KŁAMIĄ. GDYBY PRZYJAŹNILI SIĘ Z BOGIEM OJCEM WSZECHMOGĄCYM TO BY TAK BYŁO, A ONI CHCIELI BYĆ MĄDRZEJSI OD PANA BOGA A PYCHA DO PIEKŁA SPYCHA. ONI KILKA TYSIĘCY LAT ISTNIEJĄ I ZE SWOJĄ OJCZYZNĄ KŁOPOTY MAJĄ I PRZEGRYWAJĄ A INNYM NARODOM OJCZYZNY I WSZYSTKO CO W NICH JEST ODBIERAJĄ. ONI OD LAT POLSKĘ OKRADAJĄ I POLAKÓW PIENIĄDZE ROZDAJĄ. KOPALNIE, STOCZNIE, FABRYKI, SKLEPY POKRADLI A INNYM KRAJOM SPRZEDALI. TO WSZYSTKO DLATEGO, ŻE ICH BÓG TO LUCYFER – NISZCZYCIEL I MORDERCA. 
A TRZEBA TAK MAŁO – TYLKO UZNAĆ BOGA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI I ONI NADAL BY RZĄDZILI LECZ ZE ZMIENIONYMI SERCAMI NA MIŁOSIERNE I PRAWDZIE WIERNE. TYLE LAT RZĄDZĄ ŻYDZI POLSKĄ I ŚWIATEM I NIE UMIEJĄ ZROZUMIEĆ, ŻE TYLKO BÓG WSZECHMOGĄCY DAJE ŻYCIE, ZDROWIE, SZCZĘŚCIE, POKÓJ, ZGODĘ I MĄDROŚĆ A ONI SIEJĄ NIENAWIŚĆ, ZAWIŚĆ, WOJNY WZNIECAJĄ I TRAGEDIE WYMYŚLAJĄ.
TO STRASZNE, ŻE TO WSZYSTKO ZŁO I DRAŃSTWO AKCEPTUJE EPISKOPAT – CZY TEŻ ŻYDOWSKI?

 

KS. CHMIELEWSKI. Nadchodzi GŁÓD! Co nam grozi, jeśli ODRZUCIMY WEZWANIE MARYI?
 
Rządzą nami wariaci. Niemcy wygrali z nami wojnę hybrydową i rzucili nas na kolana
 
Szybkie teściki czas zacząć… Małpiątko sieje postrach..
Obejrzyj film „24 Godziny Męki Jezusa Chrystusa – zapowiedź nowego audiobooka i książki.” w YouTube


Czy na Jasnej Górze w Klasztorze Maryi też rządzą masoni – pachołki lucyfera?
WZÓR I PRZYKŁAD IDZIE OD GÓRY, CZYLI OD EPISKOPATU, KTÓRY AKCEPTUJE ZŁO ORAZ OD WATYKANU – PAPIEŻ FRANCISZEK ODRZUCA BOŻE PRZYKAZANIA A BÓG WŁAŚCICIEL ŚWIATA I TAK DŁUGO CZEKA I CIERPI. GRZESZNICY CHCĄ RZĄDZIĆ PANEM BOGIEM I JEST JAK ZA NOEGO. MY KATOLICY NIE CHCEMY WOJEN – NIECH SAMI GINĄ – NIECH ODEJDĄ. NA MIEJSCE DEMONICZNYCH LUDZI SĄ MŁODZI BOŻY KAPŁANI, BO CHCEMY ŻYĆ. 

Rząd PiS miał wstawać z kolan, a pełza przed Brukselą!

 

Szanowni Państwo,

Nakolanniki dla premiera Mateusza Morawieckiego, aby jego relacje z Brukselą były bardziej komfortowe – taki prezent przekazali dziś do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów posłowie Konfederacji.

Wydarzenia ostatnich tygodni to bezprecedensowy popis polityki niesamodzielnej, niesuwerennej, całkowicie uzależnionej od zewnętrznych podmiotów – w wykonaniu obecnego obozu władzy w Polsce. Zgadzają się nawet na to, by w Brukseli pisano poprawki do regulaminu Polskiego Sejmu!

Przyjęcie narzuconych przez Komisję Europejską wytycznych i kamieni milowych, związanych z Krajowym Planem Odbudowy jasno pokazuje, że zbudowana przez PiS siła negocjacyjna w Unii jest fikcją. Co więcej, nic nie wskazuje na to, by ekipie Kaczyńskiego i Morawieckiego ten stan rzeczy przeszkadzał; oddawanie kompetencji Państwa Polskiego w ręce polityków obcych mocarstw wciąż starają się prezentować opinii publicznej jako sukces.

Rząd PiS od lat powtarzał, na potrzeby swoich wyborców, slogan o „wstawaniu z kolan”. Obecna polityka w stosunku do Komisji Europejskiej stanowi dowód na coś dokładnie odwrotnego – stąd adekwatny podarunek w postaci nakolanników dla Mateusza Morawieckiego.

„Kamienie milowe” Krajowego Planu Odbudowy – przedstawione przez Ursulę von der Leyen i zaakceptowane przez obóz Prawa i Sprawiedliwości – to kamienie młyńskie zawieszone na szyi polskiej suwerenności, sądownictwa i gospodarki! A wśród nich:

  • Oskładkowanie umów cywilnoprawnych do marca 2023 roku;
  • Likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego;
  • Dodatkowe opodatkowanie samochodów spalinowych (2026);
  • Wprowadzenie stref niskoemisyjnych (zakaz ruchu) w największych miastach (2025);
  • Wprowadzenie stref niskoemisyjnych (zakaz ruchu) w największych miastach (2025);
  • Dodatkowa opłata rejestracyjna za samochody spalinowe (2024);
  • Dalsza realizacja polityki Zielonego Ładu, co oznacza odchodzenie od węgla w momencie, gdy Europa stoi na skraju kryzysu energetycznego

Gdyby tego było mało, Parlament Europejski przegłosował zakaz sprzedaży pojazdów z silnikami spalinowymi od 2035 roku! Jeśli społeczeństwa Europy się nie obudzą, w ciągu kilku lat samochody staną się dobrem luksusowym, tylko dla wybranych. Dla tych, których stać będzie na auto elektryczne albo na Lamborghini lub Ferrari! Tych ostatnich bowiem zakaz ma nie obejmować. Unijni dygnitarze muszą przecież czymś jeździć.

Kamienie milowe Krajowego Planu Odbudowy to bezprecedensowa ingerencja organów unijnych, w szczególności Komisji Europejskiej, w wewnętrzne sprawy Państwa Polskiego. Rząd PiS pozwala komisarzom dyktować warunki w tak strategicznych obszarach, jak sądownictwo czy sektor energetyczny! W zamian otrzymuje jedynie mgliste obietnice kilkudziesięciu miliardów euro, które w dodatku będą wydatkowane zgodnie z wytycznymi z Brukseli!

Przypominamy, że środki finansowe na KPO pochodzą w większości ze wspólnego unijnego zadłużenia i europodatków, czyli źródeł, które obciążają nas w takim samym stopniu, jak inne państwa członkowskie! Nie ma żadnej podstawy traktatowej, która mówi o tym, że Komisja Europejska może nam tych środków odmówić, co ma miejsce już od kilku miesięcy.

STOP DYKTATOWI BRUKSELI! STAŃMY W OBRONIE POLSKIEJ SUWERENNOŚCI!

film „Nie wierzcie w żadne obietnice …..oni wszyscy i tak będą zmuszeni do wprowadzenia praw przeciwko..” 
w YouTube

 

 
Ale Duda wywinąłł numer! Znów się z nas śmieje cały świat
CZY A.DUDA NIE ROZUMIE, ŻE RZĄDZI BARDZO ŹLE – FATALNIE? RZĄD ANTYPOLSKI, ZŁOWIESZCZY OKRADA NARÓD POLSKI NIEUSTANNIE ZE WSZYSTKIEGO – NAWET Z BRONI, BO PRZECIEŻ POLSKĄ RZĄDZĄ ŻYDZI – WROGOWIE PANA BOGA I POLAKÓW. Z BOGIEM ZAWSZE SIĘ KŁÓCILI I NAJLEPSZEGO PRZYJCIELA ZAWSZE IGNOROWALI, NIE SŁUCHALI I NA ZAWSZE ODRZUCILI.
Ale Duda wywinąłł numer! Znów się z nas śmieje cały świat
https://www.youtube.com/watch?v=agRIrv8B92I
 
Kaczyński przekazał na Ukrainę sprzęt, który miał bronić Polski. Jan Piński i Tomasz Szwejgiert
 
Konfederacja: PiS klęczy przed Brukselą! Wręczamy Mateuszowi Morawieckiemu nakolanniki.
Kartki na razie na węgiel. Co będzie następne? Żywność? PiS reaktywuje PRL. Jan Piński

 

 WSPÓŁCZEŚNI WROGOWIE KOŚCIOŁA ŻYDZI TALMUDEM CHCĄ POUCZAĆ SAMEGO BOGA

 

OKAZUJE SIĘ, ŻE ZAWSZE PANOWANIU ZŁA NA ŚWIECIE WINNI SĄ PAPIEŻE I HIERARCHOWIE RZĄDZĄCY EPISKOPATAMI I ARCHIDIECEZJAMI, BO BÓG PRZYCHODZI DO „SWOICH APOSTOŁÓW” ZE WSKAZÓWKAMI 
A SWOI GO NIE PRZYJMUJĄ, MILCZĄ BO SIĘ BOJĄ POWIEDZIEĆ GŁOŚNO O PROŚBACH I RADACH PANA BOGA DLA LUDZI, A CIERPIĄ NA ICH KŁAMSTWACH I NIEPOSŁUSZEŃSTWIE BOGU STWORZYCIELOWI ŚWIATA ZWYKLI NIEWINNI MIESZKAŃCY PLANETY ZIEMI. ALE DO NIEBA, DO BOGA TO SIĘ PCHAJĄ.

 

WSPÓŁCZEŚNI WROGOWIE KOŚCIOŁA
ŻYDZI TALMUDEM CHCĄ POUCZAĆ SAMEGO BOGA
TAJEMNICA ZNANA TYLKO MASONERII – TRZECIA TAJEMNICA FATIMSKA.

Jeździec Apokalipsy – głód zniszczy USA?

Jacek Boki – 6 Czerwiec 2022 r.

 
 
 
Zostaliśmy ROZBROJENI! Prof. Zapałowski zdradza prawdę o bezpieczeństwie Polski

Andrzej Duda: Będziemy walczyć o każdą piędź ziemi, wróg okupi krwią każdy zdobyty metr kwadratowy Polski. CZY A.DUDA TEŻ BĘDZIE FIZYCZNIE WALCZYĆ?

Wróg musi wiedzieć, że każdy zdobyty metr kwadratowy Polski okupi krwią, powiedział w powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Nie oddamy nawet guzika

 
KIM TY JESTEŚ PREZYDENCIE A.DUDA, ŻE TAK PRZYSIĘGASZ? CZY PYTAŁEŚ SIĘ BOGA WSZECHMOGĄCEGO? JEŚLI NIE PYTAŁEŚ, TO ZNACZY, ŻE TO TY DYKTUJESZ PANU BOGU CO MA ROBIĆ, BO TO TY MU NAKAZUJESZ.
Lepiej nawróć się do Boga Wszechmogącego i proś, aby Cudowny Bóg Jezus Chrystus chciał być KRÓLEM POLSKI i uznaj Go AKTAMI z Episkopatem a wtedy BÓG zwycięży a nie Ty grzeszniku i zapanuje POKÓJ I SZCZĘŚCIE.

 
Wiara w Boga jedyną racją stanu dla Polski- kazanie ks. prof. Tadeusza Guza w Radecznicy- 12.06.2022 r.
 

To jest prawdziwy pasterz, nie najemnik który bezrozumnie posłuszny swoim zwierzchnikom ślepo wykonuje wszelkie ich polecenia, przekraczające, sprzeczne z Nauką Pana Jezusa. O. Łukaszowi nie zależy na wygodach życia kapłańskiego i chwaleniu go za upiększanie kościoła i otaczających go terenów, niczym ośrodka wypoczynkowego. Nie głosi słodkich słów łechcących ucho bez wyrzutów w sumieniu. Zależy mu na byciu wiernym Panu Jezusowi i walczeniu o nasze zbawienie.

Módlmy się o Miłosierdzie Boże dla Polski i świata całego !
Módlmy się za kapłanów
Módlmy się za naszych nieprzyjaciół
Panie Jezu przyjdź !

 
DLACZEGO MA GINĄĆ KAPŁAN – NIECH ODEJDĄ HIERARCHOIWIE Z EPISKOPATU SŁUŻĄCY DWOM BOGOM A SZCZEGOLNIE LUCYFEROWI
 
Ukraiński rozkaz poboru kobiet do wojska…od 18 do 60 lat

No właśnie – tak walczą lucyferyczni ludzie – wysyłają kobiety swoje aby ich mordowano. Czy nie wie prez. Ukrainy, że Jedynym Ratunkiem jest Bóg Cudowny Jezus Chrystus, który CZEKA, że grzesznicy poproszą GO        o pomoc w ratowaniu swojej Ojczyzny !!! 

 Jarosław Kaczyński już wie

https://gloria.tv/post/c79fmcZJ3NcF4NWeQfFcoAuWX

Środa, 15 czerwca 2022
BŁ. JOLANTY, ZAKONNICY
Błogosławiona Jolanta – Parafia Rzymskokatolicka pw. bł. Jolanty w  Kostrzynie
Z konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym
Gaudium et spes Soboru Watykańskiego II

Rodzina chrześcijańska ujawnia żywą obecność Chrystusa w świecie


Chrystus Pan szczodrze ubłogosławił tę wielokształtną miłość, która powstała z Bożego źródła miłości i została ustanowiona na obraz Jego jedności z Kościołem. Jak bowiem niegdyś Bóg wyszedł naprzeciw swego ludu z przymierzem miłości i wierności, tak teraz Zbawca ludzi i Oblubieniec Kościoła wychodzi naprzeciw chrześcijańskich małżonków przez sakrament małżeństwa. I pozostaje z nimi nadal po to, aby jak On umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, również małżonkowie przez obopólne oddanie się sobie miłowali się wzajemnie w trwałej wierności. Prawdziwa miłość małżeńska włącza się w miłość Bożą i kierowana jest oraz doznaje wzbogacenia przez odkupieńczą moc Chrystusa i zbawczą działalność Kościoła, aby skutecznie prowadzić małżonków do Boga oraz wspierać ich i otuchy im dodawać we wzniosłym zadaniu ojca i matki. Dlatego osobny sakrament umacnia i jakby konsekruje małżonków chrześcijańskich do obowiązków i godności ich stanu; wypełniając mocą tego sakramentu swoje zadania małżeńskie i rodzinne, przeniknięci duchem Chrystusa, który przepaja całe ich życie wiarą, nadzieją i miłością, zbliżają się małżonkowie coraz bardziej do osiągnięcia własnej doskonałości i obopólnego uświęcenia, a tym samym do wspólnego uwielbienia Boga. Stąd dzieci, a nawet wszyscy pozostający w kręgu rodzinnym, znajdą łatwiej drogę szlachetności, zbawienia i świętości, jeżeli torować ją będzie przykład rodziców i modlitwa rodzinna. Małżonkowie zaś, ozdobieni godnością oraz zadaniem ojcostwa i macierzyństwa, wypełnią sumiennie obowiązki wychowania zwłaszcza religijnego, które należy przede wszystkim do nich.
Dzieci zaś, jako żywi członkowie rodziny, przyczyniają się na swój sposób do uświęcenia rodziców. Za dobrodziejstwa doznawane od rodziców będą się odpłacać uczuciem wdzięczności, głębokim szacunkiem i zaufaniem i będą ich wspierać po synowsku w przeciwnościach życia oraz w osamotnieniu starości. Wdowieństwo przyjęte mężnie jako przedłużenie powołania małżeńskiego będzie szanowane przez wszystkich. Rodzina winna się dzielić wspaniałomyślnie swym bogactwem duchowym z innymi rodzinami. Toteż rodzina chrześcijańska, ponieważ powstaje z małżeństwa, będącego obrazem i uczestnictwem w miłosnym przymierzu Chrystusa i Kościoła, przez miłość małżonków, ofiarną płodność, jedność i wierność, jak i przez miłosną współpracę wszystkich członków ujawniać będzie wszystkim żywą obecność Zbawiciela w świecie oraz prawdziwą naturę Kościoła.
Błogosławiona Jolanta

Węgierskie imię Jolenta (Johelet) jest tylko jedno w wykazach hagiograficznych. Otrzymała to imię zapewne dla pamięci ciotki, królowej aragońskiej (+ 1251). Sama Błogosławiona była najczęściej jednak nazywana za życia Heleną. Według Jana Długosza imię Helena mieli nadać Jolencie Polacy, a księżna chętnie je przyjęła.
Jolenta urodziła się w 1244 r. w Ostrzyhomiu jako ósme z rzędu dziecko węgierskiego króla Beli IV i Marii z cesarskiego rodu Laskarisów. Z jej najbliższej rodziny aż 4 osoby dostąpiły chwały ołtarzy: obie jej siostry – św. Kinga i św. Małgorzata Węgierska, ciotka – św. Elżbieta i stryjenka – bł. Salomea.
Ówczesnym zwyczajem jako kilkuletnia dziewczynka Jolenta przybyła do Krakowa na dwór swej siostry, św. Kingi, żony Bolesława Wstydliwego, i tu się wychowywała. Bela IV miał bowiem w planie wydać ją za kogoś z książąt piastowskich. W 1256 r. zaręczył się z Jolentą książę kaliski, Bolesław. Miała wówczas 12 lat, podczas gdy książę liczył wówczas lat 35. Uroczysty ślub odbył się jednak dopiero dwa lata później za specjalną dyspensą papieską, gdy Jolenta miała lat 14. Ślubu udzielił biskup krakowski, Prandota. Z małżeństwa tego urodziły się trzy córki: Jadwiga, Elżbieta i Anna.
Jolenta była wzorową żoną i matką. Swoją postawą wywierała wielki wpływ na otoczenie. W życie domowe wprowadziła klimat ładu, spokoju, szczerej pobożności i miłości. Wpływ księżnej tak dalece udzielił się mężowi, że potomność nadała mu przydomek Pobożnego. Jednak o jej udziale w zręcznej polityce męża wiadomości nie mamy. W roku 1257 zmarł książę Wielkopolski, Przemysł I, i prawem spadku cały ten obszar przeszedł pod panowanie Bolesława. Kochający książę Bolesław wciągał do swoich rządów także bł. Jolentę. W dokumentach podpisuje się nieraz sformułowaniem „umiłowana małżonka, pani Jolenta”. Książę okazał się nie tylko doskonałym organizatorem i administratorem książęcych dzielnic kaliskiej i wielkopolskiej, ale również dobrym opiekunem Kościoła. Sprowadził franciszkanów do Kalisza, Gniezna, Obornik, Pyzdr i Śremu; uposażył w trzy wsie klaryski w Zawichoście, gdzie ksienią była wówczas bł. Salomea; powiększył także uposażenie cystersek w Ołoboku i benedyktynów w Mogilnie. Czynił to nie bez udziału żony. Jolenta chętnie opiekowała się także biednymi i chorymi.
Po śmierci męża w kwietniu 1279 r. i szwagra, męża św. Kingi, Bolesława Wstydliwego, zwolniona już od obowiązków rodzinnych, postanowiła oddać się wyłącznie zbawieniu własnej duszy. Wraz z siostrą Kingą wstąpiła do klasztoru klarysek w Starym Sączu. Po śmierci Kingi przeniosła się w 1284 r. do klarysek w Gnieźnie. Nie wiemy, czy piastowała urząd ksieni (przełożonej), czy też wolała zostać zwykłą siostrą. Nekrolog z Lądu podaje jako datę jej śmierci w opinii świętości dzień 17 czerwca 1298 roku. Jej grób zasłynął wkrótce łaskami i cudami i stał się miejscem pielgrzymek.
Jolenta musiała jednak długo czekać na swojego hagiografa. Dopiero w roku 1631 prymas polski, Jan Wężyk, wyznaczył komisję kanoniczną dla kościelnego procesu. Wtedy też dokonano otwarcia jej grobowca i przełożenia jej śmiertelnych szczątków do nowej trumienki. Zaczęto prowadzić księgę łask. Pierwszy żywot Jolenty ukazał się dopiero w roku 1723. W 1775 r. generał franciszkanów wyznaczył osobnego prokuratora dla sprawy tej beatyfikacji w osobie o. Franciszka Cybulskiego. Napisał on i ogłosił drukiem Życie i cuda wielkiej sługi Bożej Jolenty. Równocześnie król Stanisław August Poniatowski wniósł do Rzymu prośbę o formalną beatyfikację. Odbyła się ona 14 czerwca 1827 r. Leon XII wyznaczył na dzień święta Jolenty 17 czerwca (obecnie – 15 czerwca). Na skutek trudności, jakie stawiał ówczesny rząd pruski, uroczystości beatyfikacyjne mogły się odbyć w Wielkopolsce dopiero w roku 1834. Z tej okazji relikwie bł. Jolenty przeniesiono do kaplicy klarysek.
Jolenta jest patronką archidiecezji gnieźnieńskiej oraz miasta Kalisza.

W ikonografii bł. Jolenta przedstawiana jest w habicie klaryski. Czasami klęczy obok św. Kingi.

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty w miłosierdziu swoim oderwałeś błogosławioną Jolantę od zaszczytów i bogactw, a sprawiłeś, że wybrała pokorne naśladowanie Twojego Syna,  przez jej zasługi i wstawiennictwo naucz nas tak używać dóbr ziemskich, * abyśmy mogli dojść do radości życia wiecznego. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Wtorek, 14 czerwca 2022
BŁ. MICHAŁA KOZALA, BISKUPA I MĘCZENNIKA
Biskup zamęczony w Dachau - bł. Michał Kozal - kosciol.wiara.pl
Z kazania bł. Michała Kozala

Kapłan w Mistycznym Ciele Chrystusa

 

Prawdziwą wielkość człowieka mierzy się miarą jego zjednoczenia z Bogiem, mierzy się jego umiejętnością i gorliwością wykonywania planów Bożych. Obiektywnie najwięcej znaczy ten, który nosi w sobie życie Boże i potrafi to życie budzić w innych i doprowadzać do pełnego rozwoju.
Wobec tej prawdy nie może ulegać wątpliwości, że kapłan Chrystusowy mocą swego powołania i swej godności kapłańskiej wyrasta ponad zwykłych ludzi, bo Bóg powierza mu najważniejsze zadanie i w tym celu dopuszcza go do najściślejszego zjednoczenia ze sobą. Święty Paweł genialnym swym umysłem, oświeconym łaską Bożą, naprowadza nas w listach swoich na zrozumienie tej rzeczywistości nadprzyrodzonej. Od niego dowiadujemy się, jak Chrystus Pan za pomocą sakramentów świętych dokonuje niewidzialnych wprawdzie, a przecież niezaprzeczalnych zmian w duszach ludzkich.
Te zmiany przyrównać można do kształtowania się i rozwoju organizmu ludzkiego. Wiadomo, że żywe ciało wchłania w siebie surową, nieorganiczną materię, a drogą wewnętrznej przemiany przekształca ją i upodabnia do siebie. Z tej przekształconej i do siebie upodobnionej materii korzysta potem albo w ten sposób, że wzmacnia nią ogólnie cały organizm, albo też używa jej do odpowiedniego wyposażenia członków lub wreszcie przeznacza ją na tworzenie narządów, czyli tych części ciała, które nie tylko same żyją, ale zarazem rozprowadzają siły i soki życiowe po całym ciele.
Otóż rzecz podobna dzieje się w dziedzinie łaski. Pan Jezus przerabia, przekształca dusze nieśmiertelne. Z życia przyrodzonego podnosi je do życia nadprzyrodzonego. Celem przeprowadzenia tych zmian cudownych stworzył organizm nadprzyrodzony, który życiem i działaniem swoim przyrównany być może do ciała ludzkiego, mianowicie ustanowił Kościół święty, czyli swoje Ciało Mistyczne. Sam jest Głową tego Ciała, Duch Święty duszą jego, a członkami wierni.
Gdy teraz zrozumieć chcemy, co Chrystus Pan z duszą czyni, gdy do kapłaństwa ją wynosi, to pamiętajmy, że pierwszego, zasadniczego przekształcenia dokonuje Pan Jezus za pomocą chrztu świętego. W chwili chrztu świętego wlewa nowe życie do duszy, żyjącej dotąd tylko przyrodzonym życiem. Przemienia tę duszę do głębi, upodabnia do siebie, łączy ją ze sobą, wciela do swego cudownego Ciała Mistycznego, czyli włącza ją do Kościoła świętego. Gdy zaś na wybranej duszy wyciska znamię kapłaństwa, wtedy nadprzyrodzone zjednoczenie osiąga swój punkt kulminacyjny. Dusza wówczas nie tylko jest w Kościele, nie tylko czynną rolę odgrywa w Kościele, ale należy do duchowego ośrodka Kościoła świętego. Dusza kapłańska wchodzi w skład samego serca w Mistycznym Ciele Chrystusa Pana.
Błogosławiony Michał Kozal

Michał Kozal urodził się 25 września 1893 r. w Nowym Folwarku pod Krotoszynem. Był synem Jana, oficjalisty dworskiego, i Marianny z Płaczków. Po ukończeniu szkoły podstawowej, a później gimnazjum w Krotoszynie, wstąpił w 1914 roku do seminarium duchownego w Poznaniu, gdzie ukończył tzw. kurs teoretyczny. Ostatni rok studiów, zwany praktycznym, ukończył w Gnieźnie. Tam też otrzymał święcenia kapłańskie w dniu 23 lutego 1918 roku. Planował, że podejmie studia specjalistyczne, ale po nagłej śmierci ojca musiał zapewnić utrzymanie matce i siostrze. Był wikariuszem w różnych parafiach. Odznaczał się gorliwością w prowadzeniu katechizacji, wiele godzin spędzał w konfesjonale, z radością głosił Słowo Boże, dużo się modlił. Był wyrozumiały, uczynny i miłosierny wobec wiernych.
W uznaniu dla jego gorliwej posługi kapłańskiej i wiedzy zdobytej dzięki samokształceniu, kardynał August Hlond mianował go w 1927 ojcem duchownym seminarium w Gnieźnie. Okazał się doskonałym przewodnikiem sumień przyszłych kapłanów. Alumni powszechnie uważali go za świętego męża. Dwa lata później został powołany na stanowisko rektora seminarium. Obowiązki pełnił do roku 1939, kiedy Pius XI mianował go biskupem pomocniczym diecezji włocławskiej i biskupem tytularnym Lappy (na Krecie). Konsekrację biskupią otrzymał 13 sierpnia 1939 roku z rąk księdza biskupa Karola Radońskiego w katedrze włocławskiej.
We wrześniu 1939 roku nie opuścił swojej diecezji, którą zarządzał po wyjeździe z kraju biskupa diecezjalnego. Jego nieustraszona, pełna poświęcenia postawa stała się wzorem zarówno dla duchowieństwa, jak i dla ludzi świeckich. Niemcy aresztowali go 7 listopada 1939 roku. Najpierw wraz z alumnami seminarium i kapłanami został osadzony w więzieniu we Włocławku. Od stycznia 1940 r. do 3 kwietnia 1941 r. internowano go w klasztorze księży salezjanów w Lądzie nad Wartą. Po wywiezieniu z Lądu, więziony był w obozach w Inowrocławiu, Poznaniu, Berlinie, Halle, Weimarze i Norymberdze. Wszędzie ze względu na swoją niezłomną postawę, rozmodlenie i gorliwość kapłańską doznawał szczególnych upokorzeń i prześladowań.
Od lipca 1941 roku był więźniem obozu w Dachau, gdzie tak jak inni kapłani pracował ponad siły. Doświadczał tu wyrafinowanych szykan, ciesząc się w duchu, że „stał się godnym cierpieć zelżywości dla imienia Jezusowego”. Chociaż sam był głodny i nieraz opuszczały go siły, dzielił się swoimi racjami żywnościowymi ze słabszymi od siebie, potrafił oddać ostatni kęs chleba klerykom. Odważnie niósł posługę duchową chorym i umierającym, a zwłaszcza kapłanom. W styczniu 1943 roku ciężko zachorował na tyfus; gdy był już zupełnie wycieńczony, przeniesiono go na osobny „rewir”.
26 stycznia 1943 roku został uśmiercony zastrzykiem z fenolu. Umarł w zjednoczeniu z Chrystusem ukrzyżowanym. Mimo prób ocalenia jego ciała przez więźniów, zostało ono spalone w krematorium. Po bohaterskiej śmierci sława świętości biskupa Kozala utrwaliła się wśród duchowieństwa i wiernych, którzy prosili Boga o łaski za jego wstawiennictwem. Zaraz po wojnie zaczęto zabiegać o beatyfikację. Św. Jan Paweł II podczas uroczystej Mszy świętej 14 czerwca 1987 roku w Warszawie przed Pałacem Kultury i Nauki – zamykającej II Krajowy Kongres Eucharystyczny – dokonał beatyfikacji biskupa Michała Kozala. Papież powiedział w homilii: „Tę miłość, którą Chrystus mu objawił, biskup Kozal przyjął w całej pełni jej wymagań. Nie cofnął się nawet przed tym najtrudniejszym: «Miłujcie waszych nieprzyjaciół» (Mt 5, 44). Niech będzie jednym jeszcze patronem naszych trudnych czasów, pełnych napięcia, nieprzyjaźni i konfliktów. Niech będzie wobec współczesnych i przyszłych pokoleń świadkiem tego, jak wielka jest moc łaski Pana naszego Jezusa Chrystusa – Tego, który «do końca umiłował»”.

W ikonografii bł. Michał przedstawiany jest w stroju biskupim lub w pasiaku więziennym. Jego atrybutami są: mitra, fioletowy trójkąt i numer obozowy 24544.

Módlmy się. Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Michała, biskupa i męczennika, łaską szczególnego nabożeństwa do Najświętszej Eucharystii oraz heroicznym męstwem w obronie wolności Kościoła,  spraw, abyśmy za jego przykładem i wstawiennictwem, umocnieni łaską Tajemnicy eucharystycznej, * mogli wytrwać do końca w wyznawaniu prawdziwej wiary. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Poniedziałek, 13 czerwca 2022
ŚW. ANTONIEGO Z PADWY,
PREZBITERA I DOKTORA KOŚCIOŁA
Święto św. Antoniego - poświęcenie lilii i błogosławienie dzieci
Kazanie św. Antoniego z Padwy, kapłana

Mowa skuteczna jest wówczas, gdy przemawiają czyny


Kto napełniony jest Duchem Świętym, ten przemawia różnymi językami. Różne języki – to różne sposoby świadczenia o Chrystusie, a zatem: pokora, ubóstwo, cierpliwość, posłuszeństwo. Przemawiamy nimi wtedy, gdy inni widzą je w nas. Mowa zaś jest skuteczna wówczas, kiedy przemawiają czyny. A zatem proszę was, niechaj zamilkną słowa, a odezwą się czyny. U nas tymczasem pełno słów, ale czynów prawdziwe pustkowie. Dlatego Pan zapowiada nam karę, jak to zapowiedział drzewu figowemu, na którym zamiast owoców znalazł same tylko liście. „Obowiązkiem głosiciela – mówi święty Grzegorz – jest wypełniać to, co się głosi”. Daremna jest znajomość Prawa u tego, kto uczynkami obala to, czego naucza.
Apostołowie „mówili tak, jak im Duch Święty pozwalał mówić”. Błogosławiony, kto przemawia tak, jak poddaje mu Duch Święty, a nie własne jego odczucie. Są bowiem tacy, którzy przemawiają według własnego upodobania i słowami innych posługują się jakby swoimi własnymi. O nich właśnie oraz im podobnych mówi Pan u Jeremiasza: „Oto Ja zwracam się przeciw prorokom, którzy przemawiają i ogłaszają wyrocznie. Oto Ja jestem przeciw prorokom o kłamliwych snach – mówi Pan – przeciw tym, którzy opowiadają je i zwodzą mój lud kłamstwami i fałszywymi znakami. Ja ich nie posłałem i nie dałem poleceń. W niczym nie są użyteczni dla ludu – mówi Pan”.
Przemawiajmy zatem zgodnie z tym, co Duch Święty poleci nam mówić. Prośmy Go pokornie i usilnie o łaskę, abyśmy potrafili urzeczywistnić na nowo dzień Pięćdziesiątnicy przez uświęcenie pięciu zmysłów i wypełnianie dziesięciu przykazań. Prośmy o ducha prawdziwej skruchy, o żar świadectwa, abyśmy w ten sposób oświeceni i zapaleni zasłużyli na oglądanie wśród świętych Trójjedynego Boga.
Święty Antoni z Padwy

Ferdynand Bulonne urodził się w Lizbonie w 1195 r. Pomiędzy 15. a 20. rokiem życia wstąpił do Kanoników Regularnych św. Augustyna, którzy mieli swój klasztor na przedmieściu Lizbony. Spędził tam dwa lata, po czym przeniósł się do klasztoru w Coimbrze, które to miasto, obok Lizbony, było drugim, najważniejszym ośrodkiem życia religijnego i kulturalnego kraju. Tam zdobył gruntowne wykształcenie teologiczne i w roku 1219 otrzymał święcenia kapłańskie.
W rok potem Ferdynand był świadkiem pogrzebu pięciu franciszkanów zamordowanych przez mahometan w Maroko. Przy tej okazji po raz pierwszy usłyszał o duchowych synach św. Franciszka z Asyżu i natychmiast wstąpił do nich w Olivanez, gdzie osiedlili się przy kościółku św. Antoniego Pustelnika. Z tej okazji Ferdynand zmienił swoje imię na Antoni. Zapalony duchem męczeńskiej ofiary, postanowił udać się do Afryki, by tam oddać swoje życie dla Chrystusa. Jednak plany Boże były inne. Antoni zachorował śmiertelnie i musiał wracać do ojczyzny. Jednakże na Morzu Śródziemnym zastała go burza i zapędziła jego statek na Sycylię. W roku 1221 odbywała się w Asyżu kapituła generalna nowego zakonu. Antoni udał się tam i spotkał się ze św. Franciszkiem (+ 1226). Po skończonej kapitule oddał się pod władzę brata Gracjana, prowincjała Emilii i Romanii, który mu wyznaczył erem w Montepaolo w pobliżu Forli. Czas tam spędzony Antoni wykorzystał na pogłębienie życia wewnętrznego i dla swoich studiów. Ze szczególnym zamiłowaniem zagłębiał się w Pismo święte. Równocześnie udzielał pomocy duszpasterskiej i kaznodziejskiej. Sława jego kazań dotarła niebawem do brata Eliasza, następcy św. Franciszka. Ten ustanowił go generalnym kaznodzieją zakonu.
Odtąd Antoni przemierzał miasta i wioski, nawołując do poprawy życia i pokuty. Dar wymowy, jego niezwykle obrazowy i plastyczny język, ascetyczna postawa, żar i towarzyszące mu cuda gromadziły przy nim tak wielkie tłumy, że musiał głosić kazania na placach, gdyż żaden kościół nie mógł pomieścić słuchaczy. W latach 1225-1227 udał się z kazaniami do południowej Francji, gdzie z całą mocą zwalczał szerzącą się tam herezję katarów (albigensów). Kiedy powrócił do Italii, na kapitule generalnej został wybrany ministrem (prowincjałem) Emilii i Mediolanu. W tym czasie napisał Kazania niedzielne. W roku 1228 udał się do Rzymu, by załatwić pilne sprawy swojej prowincji. Z tej okazji papież Grzegorz IX zaprosił go z okolicznościowym kazaniem. Wywarło ono na papieżu tak silne wrażenie, że nazwał Antoniego „Arką Testamentu”. Papież polecił mu wówczas, by wygłaszał kazania do tłumów pielgrzymów, którzy przybywali do Rzymu. Na prośbę kardynała Ostii Antoni napisał Kazania na święta. Wygłosił tam także kazania wielkopostne.
Po powrocie do swojej prowincji udał się do Werony, gdzie władcą był znany z okrucieństw i tyranii książę Ezelin III. Był on zwolennikiem cesarza i w sposób szczególnie okrutny mścił się na zwolennikach papieża. Do niego wtedy należała także Padwa. Antoni wiedział, że naraża własne życie, miał jednak odwagę powiedzieć władcy prawdę. Ku zdumieniu wszystkich tyran nie śmiał go tknąć i wypuścił cało.
Święty Antoni z PadwyAntoni obdarzony był wieloma charyzmatami – miał dar bilokacji, czytania w ludzkich sumieniach, proroctwa. Wykładał filozofię na uniwersytecie w Bolonii. W roku 1230 na kapitule generalnej zrzekł się urzędu prowincjała (ministra) i udał się do Padwy. Był zupełnie wycieńczony, zachorował na wodną puchlinę. Opadając z sił, zatrzymał się w klasztorku w Arcella, gdzie przy śpiewie O gloriosa Virginum wieczorem w piątek, 13 czerwca 1231 roku, oddał Bogu ducha mając zaledwie 36 lat.
Jego pogrzeb był wielką manifestacją. Pochowano go w Padwie w kościółku Matki Bożej. W niecały rok później, 30 maja 1232 roku, papież Grzegorz IX zaliczył go w poczet świętych. O tak rychłej kanonizacji zadecydowały rozliczne cuda i łaski, jakich wierni doznawali na grobie św. Antoniego. Komisja papieska stwierdziła w tak krótkim czasie 5 uzdrowień z paraliżu, 7 wypadków przywrócenia niewidomym wzroku, 3 głuchym słuchu, 2 niemym mowy, uzdrowienie 2 epileptyków i 2 wypadki wskrzeszenia umarłych. Kult św. Antoniego rozszedł się po całym świecie bardzo szybko. Grzegorz IX bullą Cum iudicat w 1233 roku wyznaczył dzień jego dorocznej pamiątki na 13 czerwca. Sykstus V w 1586 r. włączył jego święto do kalendarza powszechnego Kościoła. Na życzenie króla Hiszpanii Filipa V Innocenty XIII w roku 1722 ustanowił 13 czerwca świętem dla całej Hiszpanii i podległej jej wówczas Ameryki Południowej. W Padwie zainicjowano praktykę czczenia w każdy piątek śmierci św. Antoniego i we wtorek jego pogrzebu. W 1946 r. Pius XII ogłosił go doktorem Kościoła.
Św. Antoni Padewski jest patronem zakonów: franciszkanów, antoninek oraz wielu bractw; Padwy, Lizbony, Padeborn, Splitu; dzieci, górników, małżeństw, narzeczonych, położnic, ubogich, podróżnych, ludzi i rzeczy zaginionych. Na miejscu grobu św. Antoniego – Il Santo – wznosi się potężna bazylika, jedno z najbardziej popularnych sanktuariów w Europie. Przeprowadzone w 1981 r. badania szczątków Świętego ustaliły, że miał 190 cm wzrostu, pociągłą twarz i ciemnobrązowe włosy. Na kolanach wykryto cienkie pęknięcia, spowodowane zapewne długim klęczeniem.

W ikonografii św. Antoni przedstawiany jest w habicie franciszkańskim; nieraz głosi kazanie, czasami trzyma Dziecię Jezus, które mu się według legendy ukazało (podobnie jedynie legendą jest jego kazanie do ryb czy zniewolenie muła, żeby oddał cześć Najświętszemu Sakramentowi, by w ten sposób zawstydzić heretyka). Jego atrybutami są: księga, lilia, serce, ogień – symbol gorliwości, bochen chleba, osioł, ryba.

Litania do św. Antoniego
 
Kyrie elejson. Chryste elejson. Kyrie elejson.
Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
 
 
 
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
 
 
 
Święta Maryjo, bez zmazy pierworodnej poczęta, módl się za nami.
 
Święty Antoni, ozdobo portugalskiej ojczyzny,
 
Święty Antoni, nowe światło włoskiej ziemi,
 
Święty Antoni, chwało miasta Padwy,
 
Święty Antoni, filarze Kościoła świętego,
 
Święty Antoni, ozdobo Zakonu Braci Mniejszych,
 
Święty Antoni, wierny synu świętego Franciszka,
 
Święty Antoni, serdeczny przyjacielu Dzieciątka Jezus,
 
Święty Antoni, niestrudzony w głoszeniu Ewangelii,
 
Święty Antoni, gorliwy kaznodziejo,
 
Święty Antoni, nauczycielu prawdy,
 
Święty Antoni, przewodniku dusz,
 
Święty Antoni, zdobywający serca dla Chrystusa,
 
Święty Antoni, proroku swoich czasów,
 
Święty Antoni, żarliwy apostole,
 
Święty Antoni, gotowy na męczeństwo za wiarę,
 
Święty Antoni, nawracający grzeszników,
 
Święty Antoni, zwalczający występki,
 
Święty Antoni, odnowicielu obyczajów,
 
Święty Antoni, opiekunie uciśnionych,
 
Święty Antoni, pociecho strapionych,
 
Święty Antoni, aniele pokoju,
 
Święty Antoni, gardzący chwałą ziemską,
 
Święty Antoni, miłujący życie ukryte,
 
Święty Antoni, mężu świętej modlitwy,
 
Święty Antoni, napełniony miłością Bożą,
 
Święty Antoni, zwierciadło cnoty,
 
Święty Antoni, miłośniku pokory,
 
Święty Antoni, krysztale czystości,
 
Święty Antoni, perło ubóstwa świętego,
 
Święty Antoni, wzorze posłuszeństwa,
 
Święty Antoni, przedziwny w mądrości,
 
Święty Antoni, skarbnico Pisma świętego,
 
Święty Antoni, miłujący sprawiedliwość,
 
Święty Antoni, postrachu złych duchów,
 
Święty Antoni, wskrzeszający umarłych,
 
Święty Antoni, odnajdujący rzeczy zgubione,
 
Święty Antoni, chwalebny cudotwórco,
 
Święty Antoni, święty całego świata,
 
 Przez tajemnicę wcielenia Słowa Bożego, aby w nas zawsze mieszkało, przyczyń się za nami.
 
Przez narodzenie Dzieciątka Jezus, które spoczywało na Twoich rękach,
 
Przez krzyż i mękę niewinnego Baranka, abyśmy ukrzyżowali ciało z jego pożądliwościami,
 
Przez śmierć i pogrzeb Pana, abyśmy umierali naszym namiętnościom i pogrzebani z Chrystusem, razem z Nim mogli żyć na wieki,
 
Przez chwalebne zmartwychwstanie Syna Bożego, abyśmy w dniu ostatecznym mogli być zaliczeni do Jego wybranych,
 
Przez cudowne Wniebowstąpienie Pańskie, abyśmy osiągnęli wieczne szczęście,
 
Przez przyjście Ducha Świętego Pocieszyciela, aby On nas nauczył całej prawdy,
 
Aby Bóg nam odpuścił nasze grzechy,
 
Aby Bóg zachował w pokoju Kościół święty i duchowieństwo,
 
Aby Bóg dał wieczny odpoczynek wszystkim zmarłym,
 
 JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami
W. Módl się za nami, święty Antoni.
O. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
 
 Módlmy się:
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty w świętym Antonim z Padwy dałeś swemu ludowi znakomitego kaznodzieję, opiekuna ubogich i cierpiących. Spraw, za jego wstawiennictwem, abyśmy wprowadzali w życie wskazania Ewangelii i doświadczyli Twego miłosierdzia. Przez Chrystusa, Pana naszego.
 
Amen.
Lilia Świętego Antoniego| Sadowniczy.pl
Błogosławienie lilii   
Módlmy się: Boże, Stwórco, który zachowujesz rodzaj ludzki, miłośniku świętej niewinności, Dawco łaski i Sprawco wiecznego zbawienia; obdarz te lilie Twoim świętym błogosławieństwem, przedstawiamy Ci je jako wyraz wdzięczności i ku uczczeniu świętego Antoniego, Twego Wyznawcy, pokornie prosząc o Twoje błogosławieństwo. Niech przez zbawienny znak Krzyża świętego spłynie na nie rosa Twego niebieskiego poświęcenia. Tyś sprawił najłaskawiej, że kwiaty te wydają przemiłą woń i służą człowiekowi ku zdrowiu. Daj, więc i utwierdź w nich tę moc, aby użyte w przeróżnych dolegliwościach za wstawiennictwem Twego sługi świętego Antoniego, przechowywane w naszych domostwach lub nabożnie noszone, odpędzały od nas siły nieczyste, sprowadzały zbawienną wstrzemięźliwość, oddalały choroby i wyjednały dla wszystkich, którzy Ci służą, łaskę i pokój. przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Błogosławienie dzieci     
Módlmy się: Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, który zrodzony przed wiekami; chciałeś jednak w doczesności być dzieckiem i miłujesz niewinność tego wieku; Ty z miłością tuliłeś i błogosławiłeś przyniesione Ci dzieci, oraz sam jako dziecię zstąpiłeś w objęcia świętego Antoniego: racz, więc te dzieci zawczasu otoczyć słodyczą swego błogosławieństwa i spraw, aby złość nie odmieniła ich umysłu, oraz dozwól, aby za przyczyną tegoż świętego Antoniego, którego opiece i obronie je polecamy, wzrastając w latach; mądrości i łasce, mogły zawsze Tobie się podobać. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Niech was błogosławi i niech strzeże serc waszych Wszechmogący Bóg Ojciec, i Syn, i Duch Święty. Amen.