https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
|
Dziewica Maryja
Do Dziewicy Maryi należałoby przyłożyć nie tyle miarę przyjmowaną dla społeczności, w której żyła, ile raczej miarę stosowaną wobec tej wspólnoty, która zrodzi się w wyniku misji Jej Syna. Nowa Ewa, od której rozpoczyna się nowa era w historii ludzkości, stanowi początek „nowego stworzenia”, dla którego ideał dziewictwa nie będzie już niedosięgły, czego przykładem życie duchownych i mnichów.
Fragment książki „Maryja dlaczego nie?”, S. Zatwardnicki. Zobacz tutaj.
Dzień 15 Miesiąca z Maryją
Odsłuchaj nabożeństwo tutaj.
Wersja alternatywna: zobacz tutaj
Modlitwy codzienne
Modlitwy na zakończenie każdego dnia możesz odsłuchać albo odczytać samodzielnie. Każdego dnia są te same modlitwy końcowe:
Modlitwa na koniec cnia
Boże, który uwalniając Pannę najczystszą od grzechu pierworodnego przygotowałeś w łonie Niepokalanej Dziewicy godne mieszkanie twojemu Synowi; przyjmij nasze serdeczne błagania i jak przez przewidzianą śmierć twojego jednorodzonego Syna zachowałeś Pannę Maryję od skazy grzechu, tak przez jej skuteczne wstawiennictwo pozwól nam przybliżyć się do ciebie, będąc oczyszczonymi ze wszystkich grzechów. Amen.
Boże, Pasterzu i Władco wszystkich wiernych! Spójrz miłosiernie na papieża, którego wyznaczyłeś na głowę Kościoła. Prosimy spraw, aby słowem i przykładem prowadził powierzony sobie lud Boży do życia wiecznego; przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
O Boże, który jesteś naszą ucieczką i mocą. Stwórco nieba i ziemi, przyczyno świętości! Wysłuchaj łaskawie modlitwy twojego Kościoła i spraw miłościwie, abyśmy byli pewni otrzymania darów, o które cię z wiarą prosimy; przez Chrystusa Pana naszego Amen.
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy!
Modlitwa św. Bernarda
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do ciebie ucieka, twej pomocy wzywa, ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Litania Loretańska
Antyfona
Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża rodzicielko; naszymi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona! O Pani nasza! Orędowniczko nasza! Pośredniczko nasza! Pocieszycielko nasza! Z synem twoim nas pojednaj, synowi twojemu nas polecaj, twojemu synowi nas oddawaj.
Módlmy się. Łaskę twoją, prosimy cię Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa Pana, Syna twego poznali, przez mękę jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Módlmy się. Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat rozweselić raczył, spraw to, prosimy, abyśmy przez jego Rodzicielkę, Pannę Maryję, radości żywota wiecznego dostąpili. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwa do św. Józefa
Módlmy się. Prosimy cię Panie, przez zasługi Oblubieńca najświętszej twojej Rodzicielki, racz nam dopomóc, abyśmy czego przez nieudolność nasza dostąpić nie możemy, przez przyczynę jego otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
13 Maja, 2023
Umiłowane dzieci Naszej Królowej i Matki:
Z MOIMI LEGIONAMI NIEBIAŃSKIMI JESTEŚMY GOTOWI, BY BRONIĆ DZIECI NASZEGO KRÓLA I PANA JEZUSA CHRYSTUSA.
ANTYCHRYST NIE JEST JAKIMŚ WYMYSŁEM, to dzieło, które spełni się w tym pokoleniu, tym, które wycierpi Wielkie Prześladowanie.
Wzywam was do jedności, do braterstwa i do miłości jako dzieci Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa.
W tym czasie Miłosierdzia każdy ofiarowuje i daje zarazem to, co nosi w swoich uczuciach i w swoim sercu. Ci, którzy nie miłują swoich braci, niech walczą przeciwko tym uczuciom, które oddalają was od bratniej miłości.
Ten 13 maja, święto Naszej Najświętszej Matki, jest dla was bardzo ważny:
TEGO DNIA NASZA KRÓLOWA I MATKA DAJE WSZYSTKIM TYM, KTÓRZY Z PRAWDZIWĄ SKRUCHĄ WYZNAJĄ SWOJE GRZECHY, ŁASKĘ POSIADANIA WIĘKSZEJ MIŁOŚCI, JAKO PRZYGOTOWANIE, ŻEBYŚCIE [MOGLI] STAWIĆ CZOŁA PRÓBOM, KTÓRE JUŻ SĄ NA ZIEMI, A STANĄ SIĘ [JESZCZE] WIĘKSZE.
Módlcie się, dzieci Naszej Królowej i Matki, módlcie się za Stany Zjednoczone. Niektóre ze stanów doświadczają silnych wstrząsów i na nowo nadciąga zakażenie chorobą.
Módlcie się, dzieci Naszej Królowej i Matki, módlcie się za Meksyk, doświadcza silnych wstrząsów. To lud błogosławiony, dlatego właśnie zło mocno go atakuje.
Módlcie się, dzieci Naszej Królowej i Matki, módlcie się za Hiszpanię, wielce cierpi.
Módlcie się, dzieci Naszej Królowej i Matki, módlcie się za Chile i Ekwador, doświadczają trzęsień ziemi.
Módlcie się, dzieci Naszej Królowej i Matki, módlcie się; ogień, powietrze, woda i wiatr wywołują wielki niepokój u narodów.
Dzieci Naszej Królowej i Matki:
GOSPODARKA WYMYKA SIĘ SPOD KONTROLI, GROMADŹCIE ZAPASY ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO.
Gromadźcie się po bratersku, by odmawiać Różaniec Święty i bądźcie ludźmi pokoju, nie bądźcie prześladowcami swoich braci.Chcą was uciszyć, nie chcą znać Bożych Ostrzeżeń, by, jak owce rzeźnikowi, poddawać się temu, co nakażą im wykonać przeciwko Bożemu Prawu.
TO, CO POZOSTAJE Z TEGO LUDZKIEGO KALENDARZA BĘDZIE CIĘŻKIE… WIARA MUSI BYĆ MOCNA I NIEZACHWIANA.
Modlitwa sprawia, że człowiek pomału się zmienia, i chce coraz bardziej zagłębiać się w Słowo Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa. Modlitwa jednoczy duszę z Jej Stwórcą i ją do Niego przyciąga.
Bądźcie silni, bądźcie niezachwiani i nie czyńcie kroków połowicznych lub lękliwych.
NASZA KRÓLOWA I MATKA UKAŻE SIĘ NA FIRMAMENCIE ODZIANA W ZŁOTO.
Dzieci Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa, obiekty z Kosmosu [te naturalne oraz satelity sztuczne] będą spadać na Ziemię i wywołają wielkie kataklizmy. Wzywam was do tego, by trzymać w domach latarki na noc [z powodu braku prądu].
Dzieci Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa, bądźcie bardziej duchowi, a mniej światowi.
Celem jest zdobycie Życia Wiecznego, a to osiągniecie w drodze, a nie [dopiero] w Niebie.
Codziennie odmawiajcie 3 Zdrowaś Maryjo o 12 w południe i o 6 rano. Wzywajcie mnie każdego dnia za pomocą modlitwy o ochronę, którą [to modlitwę] mi poświęciliście .
Błogosławię was. Św. Michał Archanioł
Witaj, Najczystsza Maryjo, bez grzechu poczęta (x3).
Niewłaściwie wykorzystany rozwój technologiczny spowoduje tragiczne konsekwencje i wszystko, co człowiek wysłał w kosmos, spadnie na Ziemię w wyniku gigantycznego trzęsienia ziemi. Nasz Pan Jezus Chrystus, 26.02.2011 r.
A człowiek nauki umieścił satelity i inne rzeczy w Kosmosie, nadchodzi czas, kiedy niektóre spadną na Ziemię powodując katastrofy. Nasz Pan Jezus Chrystus, 20.10.2017 r.
Ziemia jest odbiorcą nie tylko ciał niebieskich pochodzących z kosmosu, ale i tego, co sam człowiek wyniósł i umieścił w kosmosie, nie zapobiegając skutkom burz słonecznych, które Słońce generuje w tym czasie, niektóre wpłyną na te satelity, które będą kolejnym zagrożeniem dla ludzkości. Archanioł Michał, 24.01.2022 r.
Komentarz Luz de Maria: Bracia: Świętujemy dziś to wielkie wydarzenie: Objawienie Matki Bożej w Fatimie. Czas się przybliża, widzimy, jak dzieje się to, co nam zapowiadano. Teraz musimy się nawrócić, ażeby stawić opór [pokusom] i utrzymać wiarę w Naszego Króla i Pana Jezusa Chrystusa, i żebyśmy byli niezachwiani w miłości do Naszej Królowej i Matki. Wyczekujmy z wiarą, nie rozpaczając, ponieważ Słowo Boże spełnia się w chwili wyznaczonej, a nie wtedy, kiedy chce tego człowiek: „Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa” (Iz 55, 10-11). Mocni i silni w wierze odmawiajmy codziennie 3 Zdrowaś Maryjo i modlitwę do św. Michała Archanioła, jak On sam nam polecił: Święty Michale Archaniele! Broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Modlitwa do Matki Bożej Fatimskiej podyktowana Luz de Marii przez św. Michała Archanioła:
Przychodzę do Ciebie, Matko Boża Różańcowa z Fatimy.
U Twych stóp oddane z miłości moje serce ofiarowuje Ci uczynki mego życia i każdy Różaniec odmówiony na wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata.
Przychodzę do Ciebie i ofiaruję Ci każdy z moich zmysłów,
którymi obraziłem Twoje Niepokalane Serce.
Matko, Tobie je oddaję, wspomóż mnie w tej chwili, kiedy chwytam Twą błogosławioną Dłoń,
z mocnym postanowieniem nawrócenia.
Wobec Ciebie obiecuję być wiernym Twemu Boskiemu Synowi oraz Tobie, Matko Boża Różańcowa z Fatimy.
Tobie oddaję moją miłość, moją decyzję, moją siłę, moją stałość, moją wiarę, moją nadzieję, moje postanowienia.
Oddaję Ci wszystko to, czym jestem i to, czym będę od tego momentu i dalej, aż [będąc] razem z Tobą, przemieniony w nowe stworzenie, będę mógł spojrzeć Ci w oczy i zawołać do Ciebie: Matko moja!
Amen.
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
TAK DUŻO JEST OBJAWIEŃ MARYI W RÓŻNYCH STRONACH ŚWIATA I W RÓŻNYCH KRAJACH, ŻE HIERARCHOWIE CI UCZENI W PIŚMIE POWINNI ZROZUMIEĆ I ROZEZNAĆ PRAWDĘ OD FAŁSZU. MARYJA MÓWI WYRAŹNIE – „UCZYŃCIE WSZYSTKO CO MÓWI WAM MÓJ SYN”, A HIERARCHOWIE RZĄDZĄCY KOŚCIOŁEM KATOLICKIM ABSOLUTNIE NIE CHCĄ SŁUCHAĆ MARYI, ANI SYNA JEZUSA CHRYSTUSA ICH PRZEŁOŻONEGO I TWORZĄ RÓŻNE ZASADY NIEZGODNE Z PISMEM ŚWIĘTYM. NA MSZY ŚW. BÓG UMIERA W MĘCZARNIACH, W BÓLU A CELEBRANSI ZAPRASZAJĄ WIERNYCH NA „UCZTĘ”. BÓG OJCIEC STWARZAŁ ŚWIAT PRZEZ SZEŚĆ DNI, A SIÓDMEGO ODPOCZYWAŁ, CZYLI W NIEDZIELĘ A ONI ZMIENILI BOGA OJCA SŁOWA I SIÓDMY DZIEŃ USTANOWILI W SOBOTĘ – PO ŻYDOWSKU I KATOLIKÓW DO KŁAMSTWA ZMUSZAJĄ. ALBO NIECH SIĘ NAWRACAJĄ, ALBO DO KATOLIKÓW NIECH SIĘ NIE WTRĄCAJĄ.
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
Miesiąc z Maryją. Dzień 14.
Otwarty port
Jest Dziewica ukazana jako ta, która nie stawia żadnej przeszkody Bogu. Zauważmy, że „anioł wszedł do niej” (Łk 1,28), co sugeruje, że kontakt odbył się na poziomie wnętrza. Światy tamten i ten przenikają się, w sercu Maryi znajduje się misteryjne przejście. Niepokalanie Poczęta nie tylko nie stawia tamy Bożemu działaniu, ale i pozwala Duchowi Świętemu wprost przepływać w Nią i przez Nią, co uwidoczni się w scenie nawiedzenia Elżbiety. Łódź płynie, bo port jest cały czas otwarty.
Fragment książki „Maryja dlaczego nie?”, S. Zatwardnicki. Zobacz tutaj.
Dzień 14 Miesiąca z Maryją
Odsłuchaj nabożeństwo tutaj.
Wersja alternatywna: zobacz tutaj
Modlitwy codzienne
Modlitwy na zakończenie każdego dnia możesz odsłuchać albo odczytać samodzielnie. Każdego dnia są te same modlitwy końcowe:
Modlitwa na koniec cnia
Boże, który uwalniając Pannę najczystszą od grzechu pierworodnego przygotowałeś w łonie Niepokalanej Dziewicy godne mieszkanie twojemu Synowi; przyjmij nasze serdeczne błagania i jak przez przewidzianą śmierć twojego jednorodzonego Syna zachowałeś Pannę Maryję od skazy grzechu, tak przez jej skuteczne wstawiennictwo pozwól nam przybliżyć się do ciebie, będąc oczyszczonymi ze wszystkich grzechów. Amen.
Boże, Pasterzu i Władco wszystkich wiernych! Spójrz miłosiernie na papieża, którego wyznaczyłeś na głowę Kościoła. Prosimy spraw, aby słowem i przykładem prowadził powierzony sobie lud Boży do życia wiecznego; przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
O Boże, który jesteś naszą ucieczką i mocą. Stwórco nieba i ziemi, przyczyno świętości! Wysłuchaj łaskawie modlitwy twojego Kościoła i spraw miłościwie, abyśmy byli pewni otrzymania darów, o które cię z wiarą prosimy; przez Chrystusa Pana naszego Amen.
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy!
Modlitwa św. Bernarda
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do ciebie ucieka, twej pomocy wzywa, ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Litania Loretańska
Antyfona
Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża rodzicielko; naszymi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona! O Pani nasza! Orędowniczko nasza! Pośredniczko nasza! Pocieszycielko nasza! Z synem twoim nas pojednaj, synowi twojemu nas polecaj, twojemu synowi nas oddawaj.
Módlmy się. Łaskę twoją, prosimy cię Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa Pana, Syna twego poznali, przez mękę jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Módlmy się. Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat rozweselić raczył, spraw to, prosimy, abyśmy przez jego Rodzicielkę, Pannę Maryję, radości żywota wiecznego dostąpili. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwa do św. Józefa
Módlmy się. Prosimy cię Panie, przez zasługi Oblubieńca najświętszej twojej Rodzicielki, racz nam dopomóc, abyśmy czego przez nieudolność nasza dostąpić nie możemy, przez przyczynę jego otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Subtelne działanie Ducha Prawdy
W zachowywaniu przykazań potrzebujemy Wspomożyciela, zarówno jako członkowie wspólnoty Kościoła, jak i każdy z nas indywidualnie. Duch Święty czyni nas swoim mieszkaniem w momencie chrztu. Umacnia w nas wiarę w bierzmowaniu. Coraz bardziej jednoczy się z człowiekiem w pełnionych przez niego dziełach. Oprócz tego Duch Święty daje zwyczajną łaskę oświecenia, natchnienia, wzrastania. To pełne łaski działanie sprawia, że Jezus Chrystus wzrasta w każdym z nas, obdarza nas najbardziej zadziwiającymi skutkami: oświeceniem umysłu, świętym uczuciem serca, natchnieniem woli. Duch Święty, wchodząc wraz z łaską do wnętrza duszy, wlewa wiarę, daje nadzieję, rozpala miłość. Przekazuje siedem darów: rozumu, mądrości, wiedzy, rady, pobożności, męstwa, bojaźni Bożej. Co więcej, daje radość i szczęście, które jest przedsmakiem pełnego szczęścia w niebie.
Szymon upadł na twarz i ucałował ziemię przed stopami Pana, a Jezus dał mu znak ręką, by milczał i zaraz znikł. Inni robotnicy, pracujący w pobliżu, widzieli także Jezusa i na znak czci upadli przed Nim na twarz. Gdy Jezus chodził czasem z Apostołami koło Jerozolimy, spostrzegali Go tu i ówdzie i Żydzi, ale kryli się zaraz z przestrachem i zamykali się w swoich mieszkaniach. Nawet Apostołowie i uczniowie odczuwali także pewien lęk w obcowaniu teraz z Jezusem; posłać Jego wydawała im się zanadto duchowa.
Jezus pojawiał się po zmartwychwstaniu w bardzo wielu miejscowościach, także w Betlejem i Nazarecie, a to głównie tym osobom, z którymi obcował za życia On sam i Jego najświętsza Matka. Wszędzie rozsiewał błogosławieństwo; ci, którzy Go widzieli, stawali się zaraz Jego wyznawcami i przyłączali się do Apostołów i uczniów.
Przedostatniego dnia przed wniebowstąpieniem widziałam Jezusa, jak szedł z pięciu uczniami do Betanii od strony wschodniej. Tam także udała się już przedtem z Jerozolimy Najśw. Panna ze św. niewiastami. Wkoło domu Łazarza zebrało się mnóstwo wiernych, bo już rozeszła się była wieść, że Jezus ma ich wnet opuścić, więc chcieli Go jeszcze raz ujrzeć i pożegnać. Gdy Jezus wszedł do środka domu, wpuszczono wszystkich zebranych na obszerny dziedziniec i zaraz zamknięto za nimi bramę. Jezus stojąc, spożył z Apostołami i uczniami lekki posiłek. Gdy ci ostatni płakali gorzko na myśl o rozstaniu, rzekł im Jezus:, „Dlaczego płaczecie, mili bracia? Patrzcie na tę niewiastę i z niej wzór bierzcie! Oto Ona nie płacze.” Przy tych słowach wskazał Jezus na najświętszą Matkę Swą, która stała z innymi niewiastami u wejścia do sali.
Dla zebranych w dziedzińcu wiernych zastawiony był długi stół. Jezus, wyszedłszy na dziedziniec, przystąpił do stołu, błogosławił małe placki, łamał je i rozdzielał między zebranych; potem dał im znak, by się oddalili. Wtem zbliżyła się do Niego pokornie Najświętsza Panna, chcąc przedłożyć Mu jakąś prośbę, lecz Jezus, zrobiwszy ręką gest odmowny, rzekł, że nie może Jej tego spełnić. Maryja, przeto z najwyższym poddaniem się podziękowała i cofnęła się na powrót.
Najczulej żegnał się Jezus z Łazarzem. Dał mu spożyć jakiś świetlisty kąsek, pobłogosławił go i podał mu rękę. Łazarz, który od czasu wskrzeszenia Swego trzymał się zwykle w ukryciu, pozostał teraz w domu, a Jezus wyruszył z Apostołami i uczniami ku Jerozolimie drogą, którą szedł w niedzielę Palmową, nadkładając jednak nieraz drogi. Szli, podzieleni na cztery grupy, w znacznych od siebie odstępach; na przedzie szedł Jezus z Apostołami, na ostatku — św. niewiasty. Jezus zdawał się przewyższać wszystkich wzrostem, a blask bił od Niego. Rany Jego nie zawsze były mi widoczne, ale w chwilach, gdym je widziała, błyszczały jak słońce. Uczniowie przygnębieni byli bardzo i zaniepokojeni; niektórzy płakali, inni, nie chcąc jeszcze uwierzyć, że Jezus ich opuści, pocieszali się, mówiąc: „Już nieraz znikał nam tak z oczu.” Piotr tylko i Jan wydawali się spokojniejsi; znać było, że Pana lepiej rozumieją.
Jezus zatrzymywał się często i objaśniał towarzyszom niektóre rzeczy. Chwilami znikał im z oczu, to znów pojawiał się w pośród nich, co wprawiało ich w osłupienie. Zapewne chciał ich w ten sposób przygotować do rozstania na zawsze, mającym w krótkim czasie nastąpić. Droga wiodła miejscami koło małych uroczych ogrodów, gdzie właśnie zajęci byli Żydzi pleceniem i obcinaniem żywopłotów, wśród których rosły gęsto krzewy kształtu piramidy, okryte bujnym kwieciem. Gdy Jezus tędy przechodził, robotnicy zasłaniali oblicze rękoma i padali na ziemię, lub uciekali w zarośla. Nie wiem, czy robili to ze strachu, czy ze skruchy, jak również nie wiem, czy widzieli może Pana, czy tylko przeczucie obecności Jego tak na nich działało.
— Słyszałam, jak Jezus mówił do uczniów: „Gdy wszystko tu naokół przyjmie wiarę, przez was głoszoną, a inni wypędzą wiernych i wszystko ulegnie spustoszeniu, smutne wtenczas nastaną czasy. Teraz nie rozumiecie Mnie jeszcze, lecz gdy ostatni raz spożyjecie ze Mną wieczerzę, wtenczas zrozumiecie Mnie dokładnie”.
W otwartym na wszystkie strony przedsionku wieczernika zastawiona już była uczta, o którą przygotowywali Nikodem i Józef z Arymatei. Od przedsionka na lewo wiódł przez podwórze chodnik do małego domku, przybudowanego do murów, gdzie mieściła się kuchnia. Na prawo oddzielała przedsionek od podwórza otwarta łukowa kolumnada i tu zastawione były dla uczniów stoły, zbite z długich desek. W samym przedsionku stał stół dla Jezusa i Apostołów; widać było na nim małe kubki, a na środku stała wielka misa z rybą i plackami, wybornymi obłożona jarzynami. Na stołach były dla uczniów zastawione owoce i plastry miodu w trójkątnych misach; obok leżały kościane trzonki. Każda misa przeznaczona była na trzy osoby, toteż koło każdej leżały trzy kromki chleba.
Słońce już zaszło i mrok zaczął zapadać, gdy Jezus przybył do wieczernika z Apostołami. U bramy przyjęła Go Najśw. Panna, Nikodem i Józef z Arymatei. Jezus poszedł z Maryją do Jej mieszkania, Apostołowie zaś udali się, prosto do przedsionka. Po chwili, gdy już zeszli się uczniowie i święte niewiasty, poszedł i Jezus do przedsionka. Zastawiony stół — wyższy był niż zwyczajnie; Apostołowie usadowili się wzdłuż jednego dłuższego boku na poprzecznych łożach. Jezus sam stał; obok Niego spoczywał Jan, weselszy jakiś, niż inni. Szczery ten i prawy młodzieniec miał w usposobieniu swym coś dziecięcego. W jednej chwili popadał w smutek i wnet znowu pocieszał się łatwo i rozweselał.
— Nad stołem zawieszona była płonąca lampa. Józef i Nikodem usługiwali biesiadnikom; Najśw. Panna stała u wejścia. Jezus pobłogosławił rybę, placki i jarzyny, i rozdawał wkoło, a przy tym nauczał z wielką powagą i namaszczeniem. Zdało mi się, że słowa z ust Jego wychodzą jako promienie świetlane i wpływają w usta tego lub owego Apostoła, powolniej lub prędzej, stosownie do tego, im, który z nich więcej spragniony był Jego nauki. Przy końcu uczty pobłogosławił Jezus także kubek z winem, napił się z niego i po-dał innym. Nie była to konsekracja, lecz zwykłe błogosławienie chleba i wina.
Po tej uczcie miłości zebrali się wszyscy przed domem w cieniu drzew. Jezus rozmawiał długo i nauczał, na ostatek wszystkich pobłogosławił, Matce zaś Swej, stojącej na czele św. niewiast, podał rękę. Wszyscy byli bardzo wzruszeni; Magdalena, jak czułam, miała wielka ochotę upaść Jezusowi do nóg, ale powstrzymała się, poważne bowiem i pełne godności zachowanie się Jezusa onieśmielało tak ją, jak i innych. Po odejściu Jezusa wszyscy rzewnie płakali; nie był to jednak płacz zewnętrzny, objawiający się łzami, lecz zdawało się, jakoby tylko dusze ich płakały. Jedna Najśw. Panna nie płakała. W ogóle nie widziałam nigdy, by, kiedy wylewała rzewne łzy i zbyt okazywała żal Swój na zewnątrz; było to tylko wtedy, gdy dwunastoletni Jezus zgubił się w powrocie ze świąt i po skonaniu Jezusa, gdy stała pod krzyżem. Apostołowie i uczniowie bawili prawie do północy w wieczerniku.
Przy konsekracji wina zdało mi się, jakoby czerwony promień spływał z ust Jezusa do kielicha, gdy zaś Apostołowie przyjmowali Najśw. Sakrament, widziałam, jakoby świetliste jakieś ciało wchodziło w ich usta. W ostatnich dniach przyjmowały także Najśw. Sakrament Magdalena, Marta i Maria Kleofy.
Nad ranem odprawiono pod lampą uroczyściej, niż zwykle, jutrznię. Następnie oddał Jezus jeszcze raz Piotrowi władzę nad wszystkimi, odziewając go w ów płaszcz, i powtórzył to, co mówił im nad Morzem Tyberiadzkim i na górze. Nauczał także o chrzcie i święceniu wody. Podczas jutrzni i nauki stało w sali za Najśw. Panną około 17 najzaufańszych uczniów. Zanim opuścili wieczernik, przedstawił im Jezus Najśw. Pannę jako Matkę ich wszystkich, Pośredniczkę ich i Orędowniczkę. Maryja zaraz też udzieliła Piotrowi i innym błogosławieństwa, a oni przyjęli je, ze czcią się przed Nią pochylając. W tej chwili ujrzałam Maryję, wzniesioną na tron, siedzącą w błękitnym płaszczu i w koronie na głowie. Było to dla mnie zmysłowym obrazem Jej nowej godności – jako Królowej miłosierdzia.
Dzień już szarzał, gdy Jezus wyszedł z Apostołami z wieczernika. Tuż za Apostołami szła Najświętsza Panna, a z tyłu w pewnym oddaleniu postępowała gromadka uczniów. Szli ulicami jerozolimskimi, pustymi jeszcze i cichymi, bo mieszkańcy pogrążeni byli dotąd we śnie. Jezus poważniał coraz więcej, coraz większy pośpiech przebijał się w Jego mowie i całym zachowaniu się. O ile poznałam, szli tą samą drogą, co i w Niedzielę Palmową; czułam, że Jezus przechodzi z nimi całą drogę Swej męki, by nauką Swą i upomnieniami dać im żywo odczuć spełnienie się obietnicy. Na każdym miejscu, gdzie odbyła się jakaś scena z Jego męki, zatrzymywał się chwil kilka, objaśniał im znaczenie tych miejsc i wykazywał spełnienie się proroctw i obietnic.
W wielu miejscach znać było ślady spustoszenia, pokopane były rowy, drogi pozagradzane kupami kamieni, lub innymi zaporami, bo Żydzi chcieli w ten sposób przeszkodzić czczeniu tych miejsc; Jezus, więc polecał uczniom, idącym z tyłu, usuwać zapory. Uczniowie wysuwali się naprzód, spełniali prędko polecenie, przepuszczali Jezusa naprzód z pokłonem głębokim i znowu szli z tyłu, gotowi na każde skinienie. Minąwszy bramę, wiodąca na Kalwarię, zwrócił się Jezus na prawo od drogi na miły placyk, obsadzony drzewkami; było to miejsce do modlitwy, jakich wiele jest w koło Jerozolimy. Usiadłszy tu z towarzyszami, nauczał ich Jezus i pocieszał, tymczasem zrobił się dzień. Z jasnością dzienną wstąpiła i otucha w serca uczniów; zdawało im się, że przecież może Jezus zostanie z nimi dłużej.
Tymczasem zaczęły napływać nowe gromady wiernych, między którymi jednak nie widziałam niewiast. Wnet wyruszył Jezus dalej drogą, wiodąca na Kalwarię i do św. grobu. Nie doszedłszy tam jednak, zboczył ku Górze Oliwnej, kołem okrążając miasto. Przez całą drogę naprawiali uczniowie szkody i usuwali zapory, pozastawianie przez Żydów na miejscach, gdzie Jezus przedtem nauczał lub się modlił. Potrzebne narzędzia znajdowali uczniowie w pobliskich ogrodach; przypominam sobie, że widziałam w ich ręku okrągłe łopaty, podobne do tych, jakich używa się przy pieczeniu chleba. Przybywszy pod Górę Oliwną, zatrzymał się Jezus w chłodnej, uroczej dolince, porosłej piękną, bujną trawą; dziwiło mnie to, że trawa nie była ani troszkę podeptana. Tłum wiernych, otaczający Jezusa, zwiększył się tak dalece, że już nie mogłam ich policzyć. Jezus tu długo rozmawiał i nauczał, jak ktoś, co wypowiada już ostatnie słowo i ma odejść. Czuli też wszyscy dobrze, że nadeszła chwila rozstania, ale nie myśleli, że to już teraz nastąpi.
Słońce wzbiło się już ponad horyzont i z wysokości stropu niebieskiego zsyłało na ziemię swe promienie. Nie wiem, czy dobrych używam wyrażeń, gdyż tam w Ziemi Obiecanej, na którą przenoszę się w widzeniu, nie wydaje mi się słońce tak bardzo oddalone od ziemi, jak u nas. Nie wygląda mi ono, jak u nas, jako mała, okrągła tarcza, lecz jakoby było bliżej ludzi, więcej bijące blaskiem; promienie także nie wydają mi się tak rozdrobnione, delikatne, lecz na kształt szerokich smug i pasów świetlanych. Na wspomnianej polance bawił Jezus przeszło godzinę.
W Jerozolimie ruch już dał się widzieć, mieszkańcy powstali ze spoczynku nocnego do zajęć dziennych; wnet też zauważono tłumy ludu, zebranego wkoło Góry Oliwnej, i zachodzono w głowę, co to może znaczyć. Powoli zaczęły i z miasta płynąć ku Górze Oliwnej gromady ludzi, przeważnie tych samych, którzy i w Niedzielę Palmową brali udział w pochodzie Jezusa. Ludzie cisnęli się tak licznie, że na węższych uliczkach powstał natłok. Tylko koło Jezusa i towarzyszących Mu uczniów ucisku nie było.
Jezus skierował się ku ogrodowi Getsemane, a stąd przez Ogrójec na szczyt Góry Oliwnej, omijając jednak miejsce, gdzie Go niedawno pojmano. Tłumy płynęły za Nim na górę jak fala różnymi drogami, drąc się przez zarośla i skacząc przez płoty. Jezus szedł coraz prędzej, a coraz większy blask bił od Niego. Uczniowie spieszyli za Nim, lecz nie mogli Mu sprostać. Wreszcie stanął Jezus na szczycie góry, jaśniejąc białym blaskiem słonecznym, a z nieba spuścił się ku Niemu krąg światła, gorejącego barwami tęczowymi. Tłumy zatrzymały się, olśnione blaskiem, wieńcem otaczając górę. Od Jezusa blask bił silniejszy niż otaczająca Go gloria. Lewą rękę przyłożył Jezus do piersi, a prawą błogosławił świat cały, obracając się na wszystkie strony; nie błogosławił Pan dłońmi, jak rabini, lecz jak chrześcijańscy biskupi. Radością przenikało mnie to błogosławieństwo, udzielone całemu światu. Wśród tłumów panowała głęboka cisza.
Wtem światło z niebios zlało się w jedno z blaskiem, bijącym z Jezusa. Postać zaś Jego, dotychczas widzialna, zaczęła się powoli od głowy rozpływać i jak gdyby znikać, podnosząc się ku górze. Wyglądało to, jak gdyby wchodziło jedno słońce w drugie, jakby płomień znikał w świetle, lub iskra w płomieniu. Blask szedł taki z wierzchołka góry, jak od słońca w samo południe, owszem mocniejszy jeszcze i jaskrawszy, bo przyćmiewał o wiele światłość dzienną. Już głowa Jezusa rozpłynęła się w tym morzu światła, a jeszcze widziałam świetliste Jego nogi, aż wreszcie cały zniknął mi z oczu. Mnóstwo dusz wchodziło ze wszystkich stron w obręb światła i wraz z Panem znikały ku górze. Tak, więc przedstawiło mi się wniebowstąpienie; nie widziałam, by Jezus unosił się w powietrzu ku niebu, lecz pogrążył się i niejako rozpłynął ku górze w obłoku świetlanym.
Z obłoku tego spadła jakoby rosa świetlana na zebrane w koło tłumy; wszystkich zdjął strach i podziw, a blask olśnił ich oczy. Apostołowie i uczniowie, stojący najbliżej, nie mogli znieść oślepiającej jasności, więc spuścili oczy ku ziemi, wielu rzuciło się twarzą na ziemię; Najśw. Panna, stojąca tuż za nimi, spoglądała spokojnie przed Siebie.
Po kilku chwilach, gdy blask się nieco zmniejszył, ośmielili się zebrani wznieść oczy w górę; miotani najrozmaitszymi uczuciami, spoglądali w ciszy głębokiej ku obłokowi świetlanemu, otaczającemu wciąż jeszcze szczyt góry. Wtem ujrzałam w świetle spuszczające się w dół dwie postacie, z początku małe, ale zwiększające się coraz za zbliżaniem się ku ziemi. Byli to dwaj mężowie w długich, białych szatach, z laskami w ręku, jakby Prorocy. Stanąwszy spokojnie na ziemi, przemówili do tłumu, a głosy ich brzmiały jak dźwięk puzonu; byłam pewna, że słyszano ich aż w Jerozolimie.
— „Mężowie Galilejscy – rzekli — dlaczego stoicie tu i spoglądacie bezradnie w niebo? Ten Jezus, który z pośród was wzięty jest do nieba; wróci kiedyś tak, jak widzieliście Go wstępującego do nieba”.
To rzekłszy, znikli. Blask trwał jeszcze czas jakiś, wreszcie rozpłynął się powoli zupełnie, podobnie jak światło dzienne rozpływa się w mroku nocnym. — Teraz dopiero zaczęli uczniowie boleć, zrozumiawszy, co się stało. Oto ich Pan i Mistrz odszedł od nich do Ojca Swego niebieskiego. Niektórzy, odurzeni boleścią, rzucali się na ziemię. Gdy blask znikł zupełnie, przyszli trochę do siebie; inni zaczęli się kupić koło nich, potworzyły się liczne gromadki, święte niewiasty zbliżyły się także, a wszyscy rozprawiali, zastanawiali się nad tym, co zaszło, wahali się i stali tak jeszcze długą chwilę, spoglądając w górę. Wreszcie podążyli Apostołowie i uczniowie do wieczernika, a za nimi święte niewiasty.
Niektórzy płakali, jak niepocieszone dziatki, inni skupieni byli w sobie i głęboko zamyśleni, tylko Najświętsza Panna, Piotr i Jan spokojni byli, a otucha nie ustąpiła z ich serc. Za to w innych gromadkach byli tacy, którzy oddalali się stąd z niewiarą i zwątpieniem w zatwardziałości serca. Na szczycie Góry Oliwnej, skąd Jezus wstąpił w niebo, była płaska skała. Stojąc na niej, przemawiał Jezus jeszcze, zanim udzielił błogosławieństwa i zniknął w obłoku. Ślady stóp Jego pozostały odciśnięte na kamieniu. Niżej zaś, na innym kamieniu, pozostał ślad ręki Najśw. Panny. Południe już minęło, zanim wszystek tłum rozszedł się do domów.
Uczuwszy się samymi, byli Apostołowie i uczniowie z początku niespokojni, bo uważali się całkiem za opuszczonych, spokojne jednak zachowanie się Najśw. Panny wlało pociechę w ich serca. Zaufali słowu Jezusa, że Maryja ma być dla nich Matką, Pośredniczką i Orędowniczką, więc Jej obecność pokojem ich napełniła.
W Jerozolimie panował między Żydami pewien popłoch. Zamykano gdzieniegdzie drzwi i okiennice i schodzono się gromadnie po domach. W ogóle w ostatnich dniach, a szczególnie dziś, znać było rodzaj niepokoju wśród Żydów.
Przez następne dni bawili Apostołowie wciąż w obrębie wieczernika wspólnie z Najśw. Panną. Od czasu ostatniej uczty, spożytej z Jezusem, przy której po raz pierwszy Maryja siedziała naprzeciw Jezusa, zajmowała ona odtąd zawsze to miejsce, tylko, że teraz, kiedy nie było Pana, miała naprzeciw Siebie Piotra, który zastępował miejsce Jezusa przy modlitwie i ucztach. Czułam, że Maryja nabrała teraz większego znaczenia wobec Apostołów, i że w osobie Swej przedstawia niejako Kościół.
Apostołowie trzymali się teraz bardzo w ukryciu. Z szerszej rzeszy wyznawców nikt nie pojawiał się u nich w wieczerniku. Oni też sami nie wychodzili nigdzie, strzegąc się bardziej niż inni prześladowań ze strony Żydów; zarazem przestrzegali ściślej i w większym porządku modlitw i ceremonii, niż uczniowie, zajmujący inne komnaty wieczernika, bo ci ostatni częściej wychodzili z domu i wchodzili. Niektórzy uczniowie odprawiali nocą z wielkim nabożeństwem drogę krzyżową.
Przy wyborze Macieja na Apostoła widziałam, jak Piotr stał w wieczerniku w gronie Apostołów, odziany w płaszcz swój biskupi. Uczniowie zgromadzeni byli w otwartych salach przyległych. Piotr podał jako kandydatów na ten urząd Barsabę i Macieja. Stali oni właśnie w pośród odosobnionej gromadki uczniów, z których niejeden pragnął gorąco być wybranym na miejsce Judasza, tylko Ci obaj nie myśleli wcale o tym i nie żądni byli tej nowej godności. W dzień potem rozstrzygnięto losem podczas ich nieobecności wybór między nimi; los padł na Macieja, więc zaraz poszedł jeden do mieszkania uczniów, by go przyprowadzić.
http://paruzja.info/2010.11.
26.11.2010 – Globalny plan zmniejszenia populacji świata i obalenia przywódców na świecie
OBJAWIENIA MARYI NA CAŁYM ŚWIECIE.
Dokument Fatima i Pastuszkowie Franciszek Hiacynta Łucja Objawienia w Fatimie Lektor PL
GARABANDAL cały film Objawienia Maryjne w San Sebastian de GARABANDAL polski lektor PL
Objawienia Matki Bożej w Akita
Objawienia Matki Bożej w KIBEHO (1981) – 40 rocznica objawień
Objawienia Maryi w Soufanieh Syria Damaszek – Soufanieh, źródło oleju świętego
Śmierć męczenników zapłacona śmiercią Chrystusa
Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo jej kult był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne (wiek VII i VIII) i podają tak nieraz sprzeczne informacje, że trudno z nich coś pewnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki: Pistis, Elpis i Agape (Wiarę, Nadzieję i Miłość). Dziewczynki miały mieć odpowiednio 12, 10 i 9 lat. Namiestnik Antioch wezwał Świętą, by złożyła ofiarę kadzidła na ołtarzu bogini Diany. Kiedy Zofia stanowczo odmówiła, wyprowadzono jej nieletnie dzieci i poddano na oczach matki wyszukanym torturom. Nie załamało to wszakże bohaterskiej matki. Owszem, zdobyła się na to, że zachęcała swoje dzieci do wytrwania. Namiestnik, zdumiony takim męstwem, miał pozostawić Zofię przy życiu. Ta jednak zmarła z boleści za córkami na ich grobie.
Inna wersja wspomina, że Zofia miała pochodzić z Mediolanu. Tam też miała ponieść wraz z córkami męczeńską śmierć. Papież Paweł I (756-767) sprowadził jej relikwie do kościoła S. Silvestro in Capite w Rzymie. Ze wszystkich opisów jedno wydaje się pewne: że taka Święta żyła, miała trzy córki i została umęczona za wiarę. Utwierdza nas w tym kult Zofii, bardzo wczesny i powszechny zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie. Dalszy rozwój jej kultu miał miejsce w połowie VII w. z chwilą sprowadzenia jej relikwii do alzackiego klasztoru w Eschau oraz za pontyfikatu papieża Sylwestra II. Obecnie relikwie wszystkich męczennic znajdują się w krypcie kościoła św. Pankracego w Rzymie. Zofia jest patronką matek, wdów, wzywana bywa w niedoli i w przypadku szkód wyrządzonych przez przymrozki.
W ikonografii św. Zofia przedstawiana jest w otoczeniu trzech córek: Wiary, Nadziei i Miłości, trzymających w dłoniach krzyże. Mają często korony na głowach, a także miecze w dłoniach.
Po pewnym czasie Izydor ożenił się i wraz ze swoją małżonką, bł. Marią Toribia, przeniósł się do Madrytu. Tu żona porodziła mu syna. Kiedy Arabowie zajęli Madryt, Święty był zmuszony go opuścić. Rychło wszakże do niego powrócił, kiedy miasto zostało odbite z rąk Arabów. Izydor zasłynął z pobożności, z ducha pokuty i z uczynków miłosierdzia. Wszystkim, co w jego mniemaniu mu zbywało, choć sam ubogi, chętnie dzielił się z uboższymi od siebie. Zmarł około roku 1130. Pochowany został na cmentarzu św. Andrzeja. W roku 1170 przeniesiono jego śmiertelne szczątki do kościoła, w którym jako dziecko otrzymał chrzest. Cuda, jakie działy się przy jego grobie, ściągały mnóstwo pielgrzymów. Pomiędzy błogosławionych zaliczył go papież Paweł V w roku 1619, a w kilka lat potem papież Grzegorz XV w roku 1622 wyniósł go do chwały świętych.
Św. Izydor Oracz doznaje szczególnej czci w Madrycie, gdzie w jego uroczystość urządza się wspaniałe celebry w kościołach oraz festyny na ulicach. Także w Polsce jako patron rolników doznawał kiedyś wielkiej czci. Od około dwudziestu lat jego kult jest przywracany, zwłaszcza w okolicach Białegostoku. Jest patronem diecezji kieleckiej, Madrytu, Saragossy oraz rolników.
W ikonografii Święty przedstawiany jest z atrybutami nawiązującymi do wydarzeń w jego życiu. Są nimi: Anioł, który orze podczas modlitwy Świętego, pług zaprzężony w dwa woły, kłosy, laska, spod której wypływa źródło, różaniec.
Boże spraw, abyśmy dzięki świętemu Izydorowi, robotnikowi rolnemu, mogli pokonać naszą pychę i zawsze służyć Tobie z pokorą, w której sobie upodobałeś.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Modlitwa 2
Modlitwa 3
Modlitwa 4
Modlitwa 6
Amen.
Błogosławiona Karolino,
Ty, któraś każdego dnia uwielbiała i czciła Chrystusa,
jako swego jedynego Pana i Króla.
Twojej się opiece w szczególniejszy sposób dzisiaj polecamy i prosimy cię
abyś swoim wstawiennictwem przed Bogiem
wspierała nas we wszystkich potrzebach naszych
i wyjednała nam łaskę wiernego naśladowania cnót twoich.
Spraw to o droga nasza Patronko,
abyśmy Bogu dochowali wierności pośród wszelkich przygód tego życia
i zasłużyli sobie na łaskę szczęśliwej śmierci.
Amen.
VI NIEDZIELA WIELKANOCNA
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze, Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie oglądał. Ale wy Mnie widzicie, ponieważ Ja żyję i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie”.
do Drugiego Listu do Koryntian
(rozdz. 5, 5 – 6, 2)
i powierzył nam posługę jednania
Nie żyjemy już więc według ciała, to jest w słabości cielesnej, przez co należy rozumieć zepsucie płynące z grzechu. „A jeśli nawet według ciała poznaliśmy Chrystusa – pisze święty Paweł – to już więcej nie znamy Go w ten sposób”. Jakby chciał powiedzieć: „Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas” i poniosło śmierć w ciele, abyśmy wszyscy mieli życie; i tak Go poznaliśmy, lecz odtąd już nie znamy. Choć bowiem Chrystus nadal jest w ciele, bo zmartwychwstał trzeciego dnia i przebywa w chwale Ojca w niebie, wiemy jednak, że jest On ponad ciałem. „Raz umarł za grzechy, ale już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a to, że żyje, żyje dla Boga”.
Gdy więc takim jest Ten, który stał się wzorem naszego życia, trzeba i nam podążać Jego śladami, nie ulegając ciału, lecz wznosząc się ponad cielesność. Dlatego bardzo słusznie mówi święty Paweł: „Jeżeli ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe”. Przez wiarę zostaliśmy usprawiedliwieni w Chrystusie, a moc przekleństwa ustała. Chrystus dla nas zmartwychwstał, zdeptawszy potęgę śmierci. Poznaliśmy też prawdziwie Boga, którego czcimy w duchu i w prawdzie za pośrednictwem Syna, który obdarza świat łaskami płynącymi od Ojca.
Dlatego mądrze pisze o tym święty Paweł: „Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa”. Albowiem z woli Ojca dokonała się tajemnica Wcielenia i wynikające z niej odrodzenie. Przez Chrystusa mamy dostęp do Ojca, bo nikt nie przyjdzie do Ojca jak tylko przez Niego. Tak więc, „wszystko pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i powierzył posługę jednania”.
Komentarz do pierwszego czytania
Warto zwrócić uwagę, że Filip – jeden z siedmiu diakonów, rozpoczął swe dzieło ewangelizatora, „przymuszony” prześladowaniami, jakie wybuchły po zabiciu św. Szczepana. Płynie stąd dla nas nauka, że nawet najtrudniejsze okoliczności życiowe nie mogą nas pozbawić entuzjazmu, zapału w realizowaniu poleceń naszego Mistrza. A jednak często dzieje się przeciwnie. Dlaczego? Czy utraciliśmy wiarę, że moc Boga nam towarzyszy, że miłość Pana nas nie opuszcza?
Oczywiście nie możemy zaprzeczać pojawiającym się w nas uczuciom, gdy doświadczamy trudności, cierpień. Chodzi jednak o to, byśmy, nawet w takich sytuacjach, czuwali nad wiarą, nadzieją, miłością, które Bóg zaszczepił w naszych sercach. Troska o pielęgnowanie ich, stosowanie się do nich w naszym życiu jest niezbędna do tego, byśmy przynosili obfite owoce. To pragnienie zbierania wielkich plonów wyraził Chrystus już podczas Ostatniej Wieczerzy (por. J 15,8). Ważne jest jednak, byśmy nie zbierali tych owoców dla siebie, ale po to, żeby przynieść chwałę Bogu. Będzie to możliwe jedynie wtedy, gdy zapominając o sobie, troszczyć się będziemy o dobro innych tak doczesne (to było pierwszym zadaniem diakonów) jak i duchowe.
Czy jesteśmy gotowi z takim zapomnieniem o sobie przekazywać innym moc i dobroć Ojca niebieskiego?
Tu od razu możemy zadać sobie pytanie czy dostrzegając wspaniałości Pana, których doświadczamy w życiu, nie zapominamy o tym, by podziękować właśnie Jemu od razu, na gorąco, z entuzjazmem. Jak zadziwiające są Twe dzieła! Potem, widząc niezwykły kontrast między własną słabością a wielkością zadania, które przed nami, wyrażamy nasze pragnienie, by urzeczywistnił się nasz zamiar, aby cała ziemia przyłączyła się do naszej pieśni pochwalnej.
Dopiero teraz po poufnej rozmowie z Bogiem psalmista zabiera się do dzieła. Czy w naszym życiu czynimy podobnie? Czy doświadczane emocje nie przysłaniają nam Pana? A przecież tylko jeśli będziemy blisko Niego, jeśli z nim będziemy podejmować naszą działalność, ustrzeżemy się próżnej chwały – stawiania siebie ponad Bogiem. Z Panem i przed Nim możemy wspominać dary, które nam ofiarował i uczyć innych tak czynić. Taka modlitwa i takie działanie, oparte o Bożą moc i wielkość, będzie mogło przemienić nasze życie. I uwielbimy Pana teraz i w wieczności.
Z Dziejów Apostolskich wynika, że Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie (Dz 1, 15-26). Maciejowi udzielono święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk.
Piotr był przekonany, że tak jak Stary Testament opierał się na 12 synach Jakuba patriarchy, tak i Nowy Testament miał się opierać na 12 Apostołach. Skoro zaś liczba ta została zdekompletowana, należało ją uzupełnić. Tego samego zdania byli także inni Apostołowie. Rozstrzyganie spornych spraw przez losowanie było wówczas zwyczajem powszechnie przyjętym. Nie decydowała tu jednak przypadkowość czy jakiś inny wzgląd, ale głęboka wiara w nadprzyrodzoną interwencję Ducha Świętego. Wyraźnie wskazują na to słowa Księcia Apostołów: „Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś” (Dz 1, 24). Poza opisem powołania nie ma o nim pewnych informacji. Według Euzebiusza z Cezarei, św. Maciej był jednym z 72 uczniów Pana Jezusa. Był pochodzenia żydowskiego, jak na to wskazuje pochodzenie wszystkich Apostołów, a także uczniów Chrystusa. Także hebrajskie imię teoforyczne Mattatyah ( O pracy apostolskiej św. Macieja nie możemy wiele powiedzieć, chociaż w starożytności chrześcijańskiej krążyło wiele legend na jej temat. Według nich miał on głosić najpierw Ewangelię w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc na rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca. Natomiast Klemens Aleksandryjski (+ 215), najbliższy czasom św. Macieja, wyraża opinię, że Maciej zmarł śmiercią naturalną ok. roku 50 (inni podają rok 80). Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w wieku III i mają wyraźnie zabarwienie gnostyckie. Po prostu imieniem Apostoła chcieli posłużyć się jako szyldem heretycy, aby swoim błędom dać większą powagę i pozory prawdy. Relikwie św. Macieja miała odnaleźć według podania św. Helena, cesarzowa, matka Konstantyna Wielkiego. W czasach późniejszych miały zostać rozdzielone dla wielu kościołów. Są one obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. W Trewirze kult św. Macieja był kiedyś bardzo rozwinięty. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, stolarzy, cukierników i rzeźników oraz alkoholików i chorych na ospę. Wzywają go niepłodne małżeństwa oraz chłopcy rozpoczynający szkołę. W ikonografii przedstawiany jest św. Maciej w długiej, przepasanej tunice i w płaszczu. Jego atrybuty: halabarda, księga, krzyż; kamienie, miecz, topór, włócznia – którymi miał być dobity. |
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święty Macieju Apostole, módl się za nami,
Św. Macieju Apostole, towarzyszący Zbawcy od dnia Jego chrztu,
Św. Macieju Apostole, przebywający przez cały czas z Panem Jezusem,
Św. Macieju Apostole, świadku Jego Zmartwychwstania,
Św. Macieju Apostole, jeden z siedemdziesięciu dwóch uczniów naszego Pana, na których później zstąpił Duch Święty,
Św. Macieju Apostole, powołany do grona Apostołów,
Św. Macieju Apostole, widzący cuda Pańskie i słuchający Jego nauki,
Św. Macieju Apostole, mający przydomek Sprawiedliwego z powodu swojej świętości,
Św. Macieju Apostole, gorliwie oddający się nauczaniu,
Św. Macieju Apostole, czyniący wiele cudów,
Św. Macieju Apostole, któryś poniósł śmierć na krzyżu,
Św. Macieju Apostole, uwieńczony koroną męczeńską,
Św. Macieju Apostole, udoskonalony w cnotach,
Św. Macieju Apostole, wytrwały i nieustraszony wobec przeciwności,
Św. Macieju Apostole, pragnący sam w życiu dokonywać tego, co innym nakazywałeś,
Św. Macieju Apostole, przywracający wzrok niewidomym,
Św. Macieju Apostole, oczyszczający trędowatych,
Św. Macieju Apostole, wypędzający złe duchy,
Św. Macieju Apostole, przywracający chód kulawym, słuch niesłyszącym i życie umarłym,
Św. Macieju Apostole, wykształcony w Prawie Mojżeszowym,
Św. Macieju Apostole, czysty w sercu,
Św. Macieju Apostole, w myślach roztropny,
Św. Macieju Apostole, w rozwiązywaniu zagadnień Pisma Świętego biegły,
Św. Macieju Apostole, w radach przewidujący,
Św. Macieju Apostole, w kazaniach wymowny,
Św. Macieju Apostole, głoszący Słowo Boże w Judei i nawracający za pomocą wielu znaków i cudów,
Św. Macieju Apostole, oskarżony przez fałszywych świadków,
Św. Macieju Apostole, ludom barbarzyńskim niosący światło wiary,
Św. Macieju Apostole, ukrzyżowany i ukamienowany,
Św. Macieju Apostole, symbolu całości Izraela, Św. Macieju Apostole, darze od Pana,
Św. Macieju Apostole, zasiadający na stolicach, aby sądzić dwanaście pokoleń Izraela,
Św. Macieju Apostole, cudowne Zrządzenie Bożej mądrości,
Św. Macieju Apostole, obdarzony chwałą należną niegdyś innemu,
Św. Macieju Apostole, przyjmujący ciężar posługi,
Św. Macieju Apostole, głoszący ludziom zbawienie,
Św. Macieju Apostole, aż do śmierci niezłomny,
Św. Macieju Apostole, który przez krew wyznałeś Jezusa,
Św. Macieju Apostole, wierny naśladowco Jezusa,
Św. Macieju Apostole, Świątynio doskonałej wiary,
Św. Macieju Apostole, ożywiony zapałem do Chwały Bożej,
Św. Macieju Apostole, przykładzie siły i wytrwałości,
Św. Macieju Apostole, wytrwały i nieustraszony w męczarniach,
Św. Macieju Apostole, który wybrałaś mękę i śmierć nad wspaniałości tronu królewskiego,
Św. Macieju Apostole, nowe Światło Kościoła Walczącego,
Św. Macieju Apostole, który zwalczasz bezbożność świata,
Św. Macieju Apostole, który przywracasz wiarę i dajesz odwagę jej wyznawania,
Św. Macieju Apostole, którego imię sławione jest w niebie, a straszne dla piekieł,
Św. Macieju Apostole, wspaniałymi cudami wsławiony,
Św. Macieju Apostole, mocą Bożą wzmocniony.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
NAJDOSTOJNIEJSZA KRÓLOWO POLSKI I ŚWIATA CAŁEGO MARYJO ZAWSZE DZIEWICO, KTÓRA PORODZIŁAŚ JEZUSA CHRYSTUSA, PANA NASZEGO, ZBAWICIELA WSZYSTKICH LUDZI – WYPRASZAJ NAM POKÓJ I ZBAWIENIE – AMEN.
Maryjo nasza ukochana Królowo Polski – nasz Naród jest wierny Panu Bogu i Tobie Królowej Polski i bardzo prosi
o Cud ocalenia Ojczyzny przed wrogami i wojnami do której nas wpycha Rząd z akceptacją Episkopatu.
MARYJA KRÓLOWA POLSKI – 03.05.23 r.
„Już od dawna wiecie, że Naród Polski jest Bogu Wszechmogącemu i Mnie Królowej waszej oddany.
Jak zawsze macie mnóstwo wrogów zazdrosnych wam w miłości do Boga Jezusa przeszkadzających Bardzo jest Nam przykro o tym mówić, ale najbardziej winni w Episkopacie „oligarchowie”, bo są obojętni na całej Trójcy Przenajświętszej prośby, a do Mnie mają tylko wymagania bez Mojego wypowiadania. Ja żyję, wszystko widzę i za każde „zło” w Polsce rządzących Episkopatem winię.
Oni nawet Nami rządzą, lecz My ich nie słuchamy, bo ta wyjątkowa każda osoba do Nas nie podobna.
Każdy wie, że My żyjemy, wszystko widzimy i słyszymy, a Pokoju i Szacunku bardzo pragniemy.
Nie możemy doprosić się ich rządzących Episkopatem, aby Nas pytali, a do wypełnienia ich próśb wymagają. To jest bardzo przykre dla Boga Wszechmogącego w Trójcy Przenajświętszej Jedynego
i dla Królowej waszej, że nadal rządzą wami Polakami dranie demoniczni z „rogami”.
Aby zapanował POKÓJ w Polsce i na świecie WYMAGAM POSŁUSZEŃSTWA BOGU TRÓJJEDYNEMU od którego zależy wszystko i o tym wiecie, lecz Naród Żydowski panujący w Polsce nigdy nie był posłuszny Bogu Wszechmogącemu i tak jest cały czas, a nad światem wisi decyzja pachołków całego piekła, aby rozpoczęto wojnę, bo lucyfer dąży do nieszczęść, kataklizmów i zgonów ludzi – a tylko Jezus Chrystus KRÓL POLSKI decyzję wojny usunie i Pokój wszędzie zapanuje.
Nie umiem zrozumieć dlaczego tak bardzo hierarchom rządzących Episkopatem zależy na tragediach ludzkości. Także nie mogę zrozumieć dlaczego Naród Żydowski wybiera nieszczęścia, niewolę, trwogę i okrutne troski. Bóg jest Miłością a całe piekło Złością. Nigdy nie zrozumiem, że ludzie wybierają tortury w piekle i walczą z Bogiem zaciekle. Ja Jestem KRÓLOWĄ POLSKI i Jestem smutna że osoby duchowne nie chcą z Nami współpracować i nie chcą nikogo miłować – bo TYLKO MIŁOŚĆ ZWYCIĘŻY, a wtedy nie potrzebujecie żadnych oręży. Nie będę więcej mówiła bo każdy człowiek wie co jest DOBRO a co ZŁO, a Nam jest przykro patrzeć na Rząd i Episkopat polskojęzyczny, że wprowadzają samo ZŁO i Polska, ale i cały świat spadną na samo DNO. TYLKO BÓG JEZUS CHRYSTUS KRÓL POLSKI JEST JEDYNĄ NADZIEJĄ NA POKÓJ I ZGODĘ MIĘDZY LUDŹMI I NARODAMI A WTEDY BÓG BĘDZIE RZĄDZIŁ ŚWIATEM RAZEM Z WAMI PRZYJACIELAMI.
PROSZĘ WAS UFAJCIE BOGU WSZECHMOGĄCEMU KTÓRY STWORZYŁ TEN PIĘKNY, BOGATY ŚWIAT I PRAGNIE ZAPEWNIĆ LUDZIOM PIĘKNĄ OBFITĄ W ŁASKI BOŻE PRZYSZŁOŚĆ I ŻYĆ Z WAMI JAK BRAT. Maryja Matka – Wspomożycielka Wasza i Królowa Polski – Pragnie Waszej Wolności”.
——————————
Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie i Maryją Królową Polski – 5.05.23 r.
MÓDLMY SIĘ
– Za Kościół Święty w Polsce, by w oparciu o Pismo Św. i Tradycję odnawiał się wewnętrzne i oczyszczał.
– Za rządzących naszą Ojczyzną, by dbali o materialny, duchowy i moralny rozwój powierzonych sobie obywateli.
– Za młodzież, aby rozwijała się harmonijnie i według Woli Bożej otoczona szacunkiem i miłością bliskich.
|
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
|
Szanowni Państwo,
Europosłowie PiS głosują za dalszą dewastacją polskiego rolnictwa! Parlament Europejski przedłuża bezcłowy handel z Ukrainą o kolejny rok!
Tyle, jeśli chodzi o zapewnienia obozu władzy o ich rzekomej solidarności z polskimi rolnikami. Wszyscy europosłowie PiS, wraz zresztą z miażdżącą większością w Europarlamencie, zagłosowali za przedłużeniem do czerwca 2024 roku fatalnego układu, w ramach którego ogromne koncerny spożywcze z Ukrainy mają swobodny dostęp do rynku polskiego i europejskiego. Za wypychaniem polskich przedsiębiorców z rodzimego rynku i pogwałceniem jakiejkolwiek uczciwej konkurencji opowiedział się m.in. europoseł Patryk Jaki, który natychmiast po głosowaniu usiłował tłumaczyć, że zrobił to „przez pomyłkę”.
Niewątpliwie „pomyłką” nie jest konsekwentnie realizowana przez koalicję rządzącą polityka demontowania polskiego sektora rolnego. Niekontrolowany zalew tanimi produktami o wątpliwej jakości z Ukrainy może okazać się gwoździem do trumny polskiej niezależności i bezpieczeństwa żywnościowego, jednak już wcześniej antypolski rząd Mateusza Morawieckiego bezrefleksyjnie akceptował unijne agendy uderzające w rolnictwo pod przykrywką ideologii klimatycznej.
Warto podkreślić, że kryzys rolnictwa dotyczy nie tylko zbóż, ale również np. owoców miękkich, jaj czy drobiu, dla których masowego napływu zza wschodniej granicy rząd również szeroko otwiera drzwi – na zgubę polskich przedsiębiorców, obciążonych wyśrubowanymi standardami unijnymi.
Brak stanowczego sprzeciwu rządu PiS wobec decyzjom Brukseli sugeruje, że dla panów Morawieckiego i Kaczyńskiego wciąż bardziej liczy się interes ukraińskich oligarchów, obracających międzynarodowym kapitałem, niż przetrwanie polskich rolników i niezależność Polski w dziedzinie żywności.
„Wygląda to tak, że z jednej strony minister Telus mówi, że trzeba przywrócić kwoty, że trzeba przywrócić kontyngenty, że powinny wrócić cła i tak dalej, ale jak przychodzi do głosowania na forum Unii Europejskiej, to nie ma takich decyzji! Jest po prostu uległość, jest brak asertywności” – oceniła Anna Bryłka, wiceprezes Ruchu Narodowego.
Lansowana w mediach głównego nurtu narracja PiSu o rzekomej trosce o los polskich rolników to nic więcej niż spektakl skrajnej hipokryzji i marketing polityczny. Wskazują na to głosowania i brak jakichkolwiek realnych działań mających na celu ochronę polskiego rynku. Wszystko, z czym mieliśmy do czynienia przez ostatni rok, po prostu wróci 6 czerwca, w momencie, kiedy rozpoczną się żniwa na Ukrainie – będziemy mieć znowu niekontrolowany napływ szerokiej gamy produktów rolno-spożywczych.
STOP dewastacji polskiego rolnictwa przez koalicję rządzącą PiSu i „Suwerennej” Polski!
Czas postawić interes Polaków na pierwszym miejscu!
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
Miesiąc z Maryją. Dzień 13.
„Tak” bez cienia „nie”
Bóg mówi „tak” na Maryję, która sama jest czystym „tak” wobec Boga. Właśnie ta nieobecność opozycji względem Pana jest wolnością od grzechu pierworodnego. Sprawia, że Bóg może w Niej czynić to, co zdecydował. A paradoks polega na tym, że Ona właśnie tego chce, czego On zapragnął.
Fragment książki „Maryja dlaczego nie?”, S. Zatwardnicki. Zobacz tutaj.
Dzień 13 Miesiąca z Maryją
Odsłuchaj nabożeństwo tutaj.
Wersja alternatywna: zobacz tutaj
Modlitwy na zakończenie każdego dnia możesz odsłuchać albo odczytać samodzielnie. Każdego dnia są te same modlitwy końcowe:
Modlitwa na koniec cnia
Boże, który uwalniając Pannę najczystszą od grzechu pierworodnego przygotowałeś w łonie Niepokalanej Dziewicy godne mieszkanie twojemu Synowi; przyjmij nasze serdeczne błagania i jak przez przewidzianą śmierć twojego jednorodzonego Syna zachowałeś Pannę Maryję od skazy grzechu, tak przez jej skuteczne wstawiennictwo pozwól nam przybliżyć się do ciebie, będąc oczyszczonymi ze wszystkich grzechów. Amen.
Boże, Pasterzu i Władco wszystkich wiernych! Spójrz miłosiernie na papieża, którego wyznaczyłeś na głowę Kościoła. Prosimy spraw, aby słowem i przykładem prowadził powierzony sobie lud Boży do życia wiecznego; przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
O Boże, który jesteś naszą ucieczką i mocą. Stwórco nieba i ziemi, przyczyno świętości! Wysłuchaj łaskawie modlitwy twojego Kościoła i spraw miłościwie, abyśmy byli pewni otrzymania darów, o które cię z wiarą prosimy; przez Chrystusa Pana naszego Amen.
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy!
Modlitwa św. Bernarda
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do ciebie ucieka, twej pomocy wzywa, ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Litania Loretańska
Antyfona
Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża rodzicielko; naszymi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona! O Pani nasza! Orędowniczko nasza! Pośredniczko nasza! Pocieszycielko nasza! Z synem twoim nas pojednaj, synowi twojemu nas polecaj, twojemu synowi nas oddawaj.
Módlmy się. Łaskę twoją, prosimy cię Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa Pana, Syna twego poznali, przez mękę jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Módlmy się. Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat rozweselić raczył, spraw to, prosimy, abyśmy przez jego Rodzicielkę, Pannę Maryję, radości żywota wiecznego dostąpili. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwa do św. Józefa
Módlmy się. Prosimy cię Panie, przez zasługi Oblubieńca najświętszej twojej Rodzicielki, racz nam dopomóc, abyśmy czego przez nieudolność nasza dostąpić nie możemy, przez przyczynę jego otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
https://www.youtube.com/watch?
https://banbye.com/watch/v_
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY FATIMSKIEJ
Maryja sama obejmuje Tego, którego cały świat nie może ogarnąć
Pierwsze objawienie Matki Najświętszej dokonało się 13 maja 1917 r. Cudowna Pani powiedziała dzieciom: „Nie bójcie się, nic złego wam nie zrobię. Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze. W październiku powiem wam, kim jestem i czego od was pragnę. Odmawiajcie codziennie różaniec, aby wyprosić pokój dla świata”. Podczas drugiego objawienia, 13 czerwca, Maryja obiecała zabrać wkrótce do nieba Franciszka i Hiacyntę. Łucji powiedziała, że Pan Jezus pragnie posłużyć się jej osobą, by Maryja była bardziej znana i kochana, by ustanowić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Dusze, które ofiarują się Niepokalanemu Sercu Maryi, otrzymają ratunek, a Bóg obdarzy je szczególną łaską. Trzecie objawienie z 13 lipca przedstawiało wizję piekła i zawierało prośbę o odmawianie różańca.
Następnego objawienia 13 sierpnia nie było z powodu aresztowania dzieci. Piąte objawienie 13 września było ponowieniem prośby o odmawianie różańca. Ostatnie, szóste objawienie dokonało się 13 października. Mimo deszczu i zimna w dolinie zgromadziło się 70 tys. ludzi oczekujących na cud. Cudem słońca Matka Boża potwierdziła prawdziwość swoich objawień. Podczas tego objawienia powiedziała: „Przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniała życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech ludzie codziennie odmawiają różaniec i pokutują za grzechy”.
Z objawieniami w Fatimie wiążą się tzw. trzy tajemnice fatimskie. Pierwsze dwie ujawniono już kilkadziesiąt lat temu; ostatnią, trzecią tajemnicę, wokół której narosło wiele kontrowersji i legend, św. Jan Paweł II przedstawił światu dopiero podczas swojej wizyty w Fatimie w maju 2000 r. Sam Ojciec Święty wielokrotnie podkreślał, że opiece Matki Bożej z Fatimy zawdzięcza uratowanie podczas zamachu dokonanego na jego życie właśnie 13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra w Rzymie.
Pani Aniołów,
Potężna Niebios Królowo,
Matko Boża i Matko nasza Fatimska;
Tobie Bóg powierzył posłannictwo i władzę,
abyś starła głowę szatana,
i osłaniała swoje ziemskie dzieci
przed jego złowrogim wpływem.
Ciebie Syn Twój a Pan Nasz Jezus Chrystus
dał nam jako Przedziwną Pomoc i Obronę,
Ty zaś, Pełna Ducha Świętego, uzdrawiasz nas
lekarstwem pokuty i orężem modlitwy różańcowej
umacniasz do walki z mocami ciemności.
Prosimy Cię pokornie, rozkaż hufcom anielskim,
aby ścigały złe duchy, stłumiły ich zuchwałość,
a zwalczając je wszędzie, strąciły na dno piekła.
Święci Archaniołowie i Aniołowie,
brońcie nas i strzeżcie nas. Amen
zachowaj nas od ognia piekielnego,
zaprowadź wszystkie dusze do nieba
i dopomóż szczególnie tym,
którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia.
Niepokalane Serce Maryi – bądź naszym ratunkiem!
Matko Odkupiciela,
Gwiazdo morska, do nieba ścieżko najprościejsza,
Tyś jest przechodnią bramą do raju wiecznego…
racz podźwignąć, prosimy, lud upadający,
w grzechach swych uwikłany,
powstać z nich pragnący.
Dziś, zgromadzeni u Twoich stóp,
Matko Chrystusa i Matko Kościoła,
raz jeszcze zwracamy się do ciebie,
aby podziękować za wszystko
coś uczyniła w ciągu tych trudnych lat
dla Kościoła, dla każdego z nas
i dla całej ludzkości.
aby dziękować, żeś zawsze nas wysłuchiwała, że okazywałaś się Matką.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
milenium chrześcijaństwa, dziękujemy Ci za Twoją wędrówkę z nami.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
nam uniknąć katastrof i nieodwracalnych zniszczeń, umożliwiła postęp i osiągnięcie
nowoczesnych zdobyczy społecznych.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
które przywróciły wiarę w przyszłość narodom nazbyt już długo
pozostającym w ucisku i upokorzeniu.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
że jesteś z nami, że chronisz nas przed złem i przed mocami śmierci.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
przy Janie Pawle II, który czuł przy Sobie Twoją opiekuńczą obecność.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
dziękujemy Ci, że wspomagasz nas w tej walce.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
zająć ateizm w innej postaci, który wychwalając wolność zmierza do
zniszczenia samych korzeni moralności ludzkiej i chrześcijańskiej.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
wolności i teraz budują swoją przyszłość.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– nie zdoła odnaleźć swej prawdziwej tożsamości, jeżeli na nowo
nie odkryje wspólnych korzeni.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
konfliktom, które wciąż jeszcze są jego udręką.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Okaż, że jesteś Matką.
pomóż bronić go zawsze, od świtu aż po jego naturalny zachód.
– Okaż, że jesteś Matką.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
– Czuwaj Maryjo.
który jest służbą Ewangelii i służbą ludziom i kieruj ją ku nowym
horyzontom misyjnej działalności Kościoła.
– Czuwaj Maryjo.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
– Wspomóż nas Maryjo.
– Wspomóż nas Maryjo.
– Wspomóż nas Maryjo.
– Wspomóż nas Maryjo.
który jest naszym pokojem.
Niechaj narodów nie dzieli już
nienawiść i pragnienie zemsty.
Świat zaś niech nie ulegnie
mirażom fałszywego dobrobytu,
który zabija godność osoby
i wystawia na nieustanne ryzyko
całe stworzenie.
i spraw, byśmy w niebie pełni
radości oglądali Twego Syna.
Apel biskupów do abdykacji nieważnego papieża Franciszka
Uzasadnienie: Wspomniany popełnił szereg najpoważniejszych herezji, które prowadzą do wewnętrznego samozniszczenia Kościoła katolickiego. Słowo Boże wyraźnie stwierdza: „Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam еwangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą od nas otrzymaliście – niech będzie przeklęty (anathema sit)!” (Ga 1:8-9).
Oskarżony głosi inną ewangelię, więc ściągnął na siebie Bożą anatemę, czyli wykluczenie z Kościoła. Najwyższy urząd kościelny – papiestwo – okupuje nielegalnie. Dziś Kościół nie ma papieża, jest stan sede vacante.
Inną, fałszywą ewangelię, Bergoglio głosi zarówno na piśmie, słowami jak i gestami. Tym rażąco nadużywa najwyższego autorytetu Kościoła w celu oszukania katolików i manipulowania światową opinią publiczną.
Lista konkretnych przestępstw przeciwko Ewangelii Chrystusowej, którymi pseudopapież wielokrotnie ściągał na siebie Bożą anatemę, czyli wykluczenie z Kościoła katolickiego:
1) W 2013 roku aprobował sodomię na konferencji prasowej w samolocie z Rio de Janeiro, mówiąc: „Kim ja jestem, żeby go (sodomitę) osądzać?”. Ten, kto sprawuje urząd papieża, ma obowiązek chronić nauki Ewangelii, czyli prawdy wiary i moralności. Konkretnie – nazwać sodomię grzechem i obrzydliwością (według greckiego oryginału – atymia, Rz 1:26) oraz wezwać sodomitów do pokuty w celu osiągnięcia zbawienia.
2) W 2015 roku gestem całowania stóp transseksualisty pseudopapież zatwierdził moralną perwersję transseksualności i jej konsekwencje – przestępcze operacje zmiany płci. Jest to okaleczenie człowieka na całe życie, nie tylko fizyczne, ale także psychiczne. To wyraźny bunt przeciwko Bogu Stwórcy. W ten sposób pseudopapież zatwierdził ideologię gender, która sprzeciwia się nie tylko Bogu, ale także ludzkości.
3) W wywiadzie dla „La Repubblica” w 2015 roku Bergoglio zaprzeczył istnieniu piekła, mówiąc: „Nie ma kary, ale zniszczenie duszy… Wraz ze śmiercią ciała kończy się jej podróż”. W ten sposób pseudopapież stwierdza herezję, że dusza ludzka jest śmiertelna. Konsekwencją jest zaprzeczanie istnieniu życia po śmierci, czyli podstawowych prawd wiary, nieba i piekła.
4) W 2016 roku w adhortacji „Amoris laetitia” pseudopapież zaprzeczył obiektywnie obowiązującym normom moralnym, a tym samym przykazaniom Bożym, zastępując je subiektywizmem.
Czterech kardynałów wystąpiło z „Dubią”, a po nich i katolicka inteligencja z „Korektą”. Jednych i drugich ignorował. Żadnego słuchania.
5) W 2018 roku pseudopapież w Irlandii wezwał nawet rodziców, aby nie przeszkadzali swoim dzieciom, zmanipulowanym przez agendę LGBTQ, akceptować perwersje seksualne. To kolejna zbrodnia nie tylko przeciwko rodzicom i ich dzieciom, ale także przeciw Bogu i Kościołowi.
6) W 2018 roku na Synodzie o Młodzieży w podstępny sposób wprowadził do kościelnych dokumentów termin LGBT.
7) W 2019 roku w Abu Zabi pseudopapież zatwierdził herezję, że rzekomo wolą Bożą jest pluralizm płci i religii. Tym stwierdzeniem Franciszek stwierdza herezję, że Bóg ustanowił pogaństwo, to znaczy, że Jego wolą jest oddawanie czci demonom. Wręcz przeciwnie, jest to grzech przeciwko pierwszemu Bożemu przykazaniu. Także wolą Bożą nie jest pluralizm płci, który dziś rozumiany jest nie tylko tak, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, ale tak, jakoby Bóg stworzył niezliczoną ilość płci. A to kłamstwo i herezja.
8) Bergoglio przy powrocie z Panamy (2019) autorytatywnie zatwierdził tzw. seksualną edukację, która dziś narzuca dzieciom sodomię i transseksualizm. W mediach promował seks bez rygoryzmu dla dzieci. W ten sposób promuje program przestępczej demoralizacji dzieci. To poważna zbrodnia nie tylko przeciwko dzieciom, ale także przeciw Bogu i Kościołowi.
9) 21-24 lutego 2019 r. w Rzymie odbył się Synod poświęcony przemocy seksualnej w Kościele. Synod ten de facto posłużył Bergogliowi do zatwierdzenia grzechu homoseksualizmu poprzez wiążące wytyczne dla biskupów z tzw. towarzyszeniem osobom homoseksualnym.
10) W październiku 2019 r. pseudopapież w Ogrodach Watykańskich uczestniczył w bałwochwalczym rytuale, a następnie intronizował demona Pachamamę w Bazylice św. Piotra. Jest to przestępstwo przeciwko pierwszemu przykazaniu Dekalogu i precedens publicznego bałwochwalstwa i propagowania pogaństwa.
11) W 2019 r. na Synodzie o Amazonii zaakceptował w dokumentach przyjęcie pogańskich praktyk i obrzędów, nawet do świętej Liturgii, a także tzw. ekologiczną konwersję. Dokument jest zbiorem wielu herezji. Pewien kardynał stwierdził, że to nie tylko apostazja, ale i głupota.
12) W 2020 roku pseudopapież opowiadał się za prawnymi ustawami legalizującymi małżeństwa homoseksualne i zezwalającymi im na adopcję dzieci.
13) W 2020 roku pseudopapież zapoczątkował wprowadzenie pseudopandemii, zamykając kościoły i profanując Eucharystię. Fanatycznie narzucał wszystkim eksperymentalne szczepienia. mRNA szczepionka zmienia ludzki genom, powoduje bezpłodność i zawiera tkankę drastycznie zabitego nienarodzonego dziecka. On dwukrotnie nakazał pod terrorem zaszczepić cały Watykan.
14) W 2021 roku pseudopapież ogłasza Drogę synodalną najpierw do 2023 roku, a następnie przedłuża ją do 2024 roku. Bergogliańska Droga synodalna legalizująca LGBTQ, diametralnie zaprzecza ewangelicznej drodze Chrystusa prowadzącej do zbawienia.
15) W 2022 roku pseudopapież w Kanadzie publicznie poświęcił się demonom i szatanowi. Stało się to podczas rytuału szamana, który przy tym gwizdał na kości z dzikiego indyka. Była to publiczna apostazja, zgorszenie dla małych i przestępstwo przeciwko pierwszemu przykazaniu Dekalogu.
16) W styczniu 2023 r. pseudopapież oświadczył światowym mediom, że homoseksualizm nie może być kryminalizowany i że biskupi, którzy bronią nauczania Kościoła, a także zasad moralnych w prawie państwowym, muszą przejść konwersją i przywitać nieskruszne LGBTQ osoby w Kościele. Termin „Q” obejmuje również morderstwa na tle seksualnym. Pewien mężczyzna o orientacji Q poderżnął gardła ponad 50 kobietom. Bergoglio nakazuje takie osoby bez skruchy witać w Kościele.
Tymi herezjami Franciszek Bergoglio wystąpił przeciw nauczaniu Kościoła katolickiego, czyli przeciw Ewangelii Chrystusowej i zgodnie z Pismem Świętym ściągnął na siebie Bożą anatemę, czyli wykluczenie z Kościoła. Również z kościelnego punktu widzenia spada na niego ekskomunika latae sententiae . Do niego, jako do heretyka i apostaty, odnoszą się oświadczenia z bulli dogmatycznej Pawła IV „Cum ex apostolatus officio”.
My biskupi, jako następcy apostołów, jesteśmy świadkami niszczenia Kościoła od wewnątrz przez nadużycie najwyższej władzy kościelnej. Przed Bogiem i przed ludem Bożym jesteśmy zobowiązani nazywać prawdę prawdą, a heretyka heretykiem. Takie jest stanowisko każdego prawowiernego katolickiego biskupa zgodnie z Pismem Świętym i całą Tradycją Kościoła. Wierzący muszą wiedzieć, że nieważnego papieża Franciszka Bergoglio, publicznego heretyka, nie mogą słuchać i podporządkowywać się jemu. W przeciwnym razie uczestniczą w jego herezjach i przekleństwie, które ściąga na Kościół, na narody i na jednostki.
Dlatego wzywamy wszystkich szczerych katolików do składania ofiar, modlitw i pokuty. Niech Bóg zmiłuje się i uratuje Kościół przed tym procesem samozniszczenia, którego kulminacją obecnie jest synodalna bergogliańska LGBTQ droga.
Polecamy rodzinną modlitwę różańca, najlepiej w tym samym czasie między 20:00 a 21:00. Intencją modlitw jest abdykacja nieważnego papieża i uratowanie Kościoła przed bergogliańską LGBTQ synodalną drogą.
Koncepcja dla biskupów została opracowana przez biskupów BKP
10.04.2023
https://www.youtube.com/watch?
Świątynia NIEPOKALANEJ vs. sześcianik im. Franciszka Pachamamy
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
|
Szanowni Państwo,
Składamy zawiadomienie do Najwyższej Izby Kontroli w sprawie rakiety znalezionej pod Bydgoszczą! Stan polskiego bezpieczeństwa jest alarmujący!
Przedstawiciele Konfederacji udali się dziś do siedziby NIK, by złożyć wniosek o doraźną kontrolę w Ministerstwie Obrony Narodowej, Sztabie Głównym Wojska Polskiego oraz innych instytucjach powiązanych ze sprawą rakiety obcego pochodzenia, znalezionej w lesie na obszarze miejscowości Zamość pod Bydgoszczą.
Posłowie merytorycznej opozycji, zaniepokojeni stanem polskiego bezpieczeństwa pod rządami PiS, złożyli wcześniej pismo w trybie interwencji poselskiej w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Jak wynika z medialnych doniesień, wspomniana rakieta jest rosyjskim pociskiem zdolnym do przenoszenia taktycznej broni jądrowej. Najprawdopodobniej znalazł się w polskiej przestrzeni powietrznej w grudniu ubiegłego roku, a jego poszukiwań zaniechano z polecenia ministra Mariusza Błaszczaka, prawdopodobnie bez poinformowania premiera o całym incydencie. Sprawa została podjęta na nowo w kwietniu, po tym, jak na szczątki rakiety natknęła się przypadkowa osoba.
„To jest sytuacja skandaliczna. Sytuacja skandaliczna o tyle, że premier Polski nie wie, czy właśnie została naruszona strefa naszego państwa; nie wie, czy to był akt wrogi, czy był to przypadek; nie wie w odpowiednim momencie o tym, czy Państwo Polskie w ogóle jest zdolne do tego, żeby się bronić. Widzimy, że to jest pewnie zaniechanie wielu lat, promowanie tych, którzy są bierni, mierni, ale wierni” – ocenił poseł Michał Urbaniak, składający wniosek do Najwyższej Izby Kontroli.
Fundamentalnym aspektem całej sprawy jest zdolność – a właściwie kompletny brak zdolności Państwa Polskiego do reagowania na zewnętrzne zagrożenia. Wbrew propagandowym zapewnieniom partii Jarosława Kaczyńskiego o potencjale obronnym Polski, opisany incydent pokazuje, że nie dysponujemy sprawną ochroną przeciwrakietową, a przepływ informacji w rządzie najprawdopodobniej pozostawia wiele do życzenia.
Wzywamy rząd do podjęcia realnych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa Polakom!
8 Maja, 2023
Umiłowane dzieci Mojego Niepokalanego Serca:
MOJĄ MIŁOŚCIĄ BŁOGOSŁAWIĘ WAS, ABY MOJA MIŁOŚĆ POZOSTAŁA OBECNA W KAŻDYM Z WAS. Moje dzieci wyróżniają się tym, że same w sobie są miłością, będąc i pragnąc dobra dla swoich braci (1 J 4, 7-8).
W tym miesiącu, w którym poświęcacie go w szczególny sposób tej Matce i odmawiacie różaniec święty, życzę Wam, abyście ofiarowali 13 maja:
Modlitwę za te z Moich dzieci, które nie adorują Mojego Boskiego Syna.
Ofiarujcie różaniec święty za tych, którzy włamują się do życia Moich małych dzieci i zaszczepiają w nich trzymanie się demonicznych praktyk oraz zapomnienie i wyparcie się Mojego Boskiego Syna. Te istoty ludzkie zostaną surowo ukarane.
ŻYJECIE W CIĄGŁYCH ZMIANACH. Katastrofy naturalne następują jedna po drugiej, a wy nadal nie rozumiecie, że są to znaki i sygnały, które służą wam jako przypomnienie o nawróceniu.
CO DZIEJE SIĘ OBECNIE W LUDZKOŚCI? Dominuje zapomnienie o Moim Boskim Synu, zaprzecza się temu, co Boskie i uważa się, że to, co dobre, jest dziełem człowieka, a to, co złego dzieje się w życiu człowieka lub w narodach, jest winą Boga (Jk 1, 13).
Istota ludzka jest nieprzewidywalna, nieustannie przychodzi i odchodzi w poszukiwaniu tego, co według niej jest bezpieczniejsze, dokładniejsze, a nie ma wiedzy o Słowie Bożym ani nie jest duchowa; więc brak jej rozeznania. Chodzi z miejsca na miejsce, próbując znaleźć to, czego nie znajdzie, dopóki nie spojrzy na siebie i Mojego Boskiego Syna we wszystkim i we wszystkich. Walka ze złem w tej chwili trwa nieprzerwanie, a Moje dzieci są nieustannie kuszone, nie reagując.
Módlcie się, Moje dzieci i przestrzegajcie Prawa Bożego.
Módlcie się, Moje dzieci, przyjmujcie Najświętszą Eucharystię, módlcie się i czyńcie zadośćuczynienie.
Módlcie się, Moje dzieci i proście o Łaskę odczuwania Miłości Mojego Macierzyństwa, przeciwstawiania się złu bez upadania.
Módlcie się, Moje dzieci jako część Mojej Maryjnej Armii, która walczy z Miłością, Wiarą, Nadzieją i Miłosierdziem, zjednoczona ze Świętym Michałem Archaniołem i Jego Niebiańskimi Zastępami oraz Moim umiłowanym Aniołem Pokoju, Ja wypełniam Boski Nakaz zmiażdżenia piekielnego węża i jego zastępów.
Módlcie się Moje dzieci, dzieci Mojego Boskiego Syna są Moimi dziećmi, ostrzegam was przed Ciałem Niebieskim, które zbliża się do Ziemi.
WIARA JEST WYSTAWIONA NA PRÓBĘ I TA MATKA OSTRZEGA WAS, ABYŚCIE SIĘ MODLILI Z WIARĄ, Z NADZIEJĄ I ZAPEWNIENIEM, ŻE JESTEŚCIE CHRONIENI BOSKĄ RĘKĄ.
Pamiętajcie, że na niezwykłym synodzie otrzymacie znak z Nieba, zwiastun bliskości Ostrzeżenia.
BEZ LĘKU BĄDŹCIE DOBRYMI STWORZENIAMI, PEWNI, ŻE Z WIARĄ WSZYSTKO JEST MOŻLIWE (1 J 5, 4; Mt 9, 21-22). Jeśli trwacie w wierze, co w waszych oczach wydaje się niemożliwe, to wiara każdego z zjednoczonych Moich dzieci dokonuje wielkich cudów.
OFIARUJCIE SIĘ DLA TYLU DUSZ, KTÓRE ŻYJĄ W CIEMNOŚCI, W DUCHOWEJ RUINIE I W DUCHOWYM ZAPRZECZENIU.
Bądźcie miłością, aby zalała was Boska Miłość.
Trzymam was w Moim Matczynym Sercu. Błogosławię was i wzywam, abyście byli rzecznikami tego Mojego Wezwania. Zapraszam do wzywania Mnie, gdy pojawi się niebezpieczeństwo:
Zdrowaś Maryjo, Zdrowaś Maryjo, Zdrowaś Maryjo.
Schrońcie się w Moim Sercu, wzrastajcie w Moim Łonie i poznajcie Mojego Boskiego Syna z Mojej Matczynej Ręki.
Mama Maryja
Witaj, Najczystsza Maryjo, bez grzechu poczęta (X3)
Komentarz Luz de Marii
Bracia:
W tym wezwaniu Matki Najświętszej czujemy to Serce, które niewątpliwie bije dla Boga. To wybrane stworzenie, to Święte Naczynie, które przed pozdrowieniem Anioła wymówiło: Fiat Voluntas Tua (Niech się stanie wola Twoja).
Dzisiaj Nasza Najświętsza Matka zaprasza nas, abyśmy towarzyszyli Jej z tą wiarą, która wzrasta w niepokojach, z tą wiarą, która jest prześladowana i osłania się tarczą Najdroższej Krwi Chrystusa.
Bracia, to, co ma nadejść, nie jest łatwe, ale nie jest niemożliwe dochowanie wierności Chrystusowi i Naszej Matce, jeśli serce i myśl są złożone w Woli Bożej.
Dzielimy się wspaniałą wiadomością:
Anioł Pokoju będzie obecny w ostatecznej bitwie, wraz z Matką Bożą, Świętym Michałem Archaniołem i Zastępami Niebieskimi zmierzy się z wrogiem duszy i jego wyznawcami.
Pamiętajmy, bracia, jak wiele Niebo objawiło nam od 2013 roku o Aniele Pokoju (*) i przyjmijmy od teraz to nieskończone błogosławieństwo zarezerwowane dla tego pokolenia i na koniec tych czasów. Zapraszam was do medytacji nad książką (*), w której zebrane jest objawienie o Aniele Pokoju i do proszenia Naszej Matki, aby przyjęła nas do swojego Niepokalanego Serca i pomogła nam przyjąć z prawdziwą ufnością tak ogromny dar Nieba.
Bracia, bez lęku i z większą wiarą niż w przeszłości, trwajmy w wierze.
*https://revelacionesmarianas.
Kecharitomene
Zwiastun z nieba posługuje się precyzyjną gramatyką grecką, która niesie w sobie istotne objawienie. (…) Wypowiedziane przez posłańca słowo „kecharitomene”, które tłumaczymy jako „pełna łaski” (Łk 1,28), jest imiesłowem przymiotnikowym, wskazującym na czynność, której owocem jest trwała przemiana – a zatem: „obdarzona/napełniona łaską”. Anioł nie musi być ekspertem od egzegezy, żeby rozumieć, iż przyniesiony przez niego komplement „określa tę łaskę jako trwałą, bezczasową, przekraczającą czas doskonałość”.
Fragment książki „Maryja dlaczego nie?”, S. Zatwardnicki. Zobacz tutaj.
Dzień 12 Miesiąca z Maryją
Odsłuchaj nabożeństwo tutaj.
Wersja alternatywna: zobacz tutaj
Modlitwy codzienne
Modlitwy na zakończenie każdego dnia możesz odsłuchać albo odczytać samodzielnie. Każdego dnia są te same modlitwy końcowe:
Modlitwa na koniec cnia
Boże, który uwalniając Pannę najczystszą od grzechu pierworodnego przygotowałeś w łonie Niepokalanej Dziewicy godne mieszkanie twojemu Synowi; przyjmij nasze serdeczne błagania i jak przez przewidzianą śmierć twojego jednorodzonego Syna zachowałeś Pannę Maryję od skazy grzechu, tak przez jej skuteczne wstawiennictwo pozwól nam przybliżyć się do ciebie, będąc oczyszczonymi ze wszystkich grzechów. Amen.
Boże, Pasterzu i Władco wszystkich wiernych! Spójrz miłosiernie na papieża, którego wyznaczyłeś na głowę Kościoła. Prosimy spraw, aby słowem i przykładem prowadził powierzony sobie lud Boży do życia wiecznego; przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
O Boże, który jesteś naszą ucieczką i mocą. Stwórco nieba i ziemi, przyczyno świętości! Wysłuchaj łaskawie modlitwy twojego Kościoła i spraw miłościwie, abyśmy byli pewni otrzymania darów, o które cię z wiarą prosimy; przez Chrystusa Pana naszego Amen.
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy!
Modlitwa św. Bernarda
Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do ciebie ucieka, twej pomocy wzywa, ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do ciebie przychodzę, przed tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
Litania Loretańska
Antyfona
Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża rodzicielko; naszymi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona! O Pani nasza! Orędowniczko nasza! Pośredniczko nasza! Pocieszycielko nasza! Z synem twoim nas pojednaj, synowi twojemu nas polecaj, twojemu synowi nas oddawaj.
Módlmy się. Łaskę twoją, prosimy cię Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy za zwiastowaniem anielskim wcielenie Chrystusa Pana, Syna twego poznali, przez mękę jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Módlmy się. Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat rozweselić raczył, spraw to, prosimy, abyśmy przez jego Rodzicielkę, Pannę Maryję, radości żywota wiecznego dostąpili. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwa do św. Józefa
Módlmy się. Prosimy cię Panie, przez zasługi Oblubieńca najświętszej twojej Rodzicielki, racz nam dopomóc, abyśmy czego przez nieudolność nasza dostąpić nie możemy, przez przyczynę jego otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://gazetawarszawska.com/
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Masowe zgony na UAM w Poznaniu – morderstwa? (
http://gazetawarszawska.com/
Czy to jakiś straszny żart?
https://amu.edu.pl/wiadomosci/
Red. Gazeta Warszawska
Read More ( http://gazetawarszawska.com/
Baader-Meinhof – niewyjaśniona historia niemieckich terrorystów (
http://gazetawarszawska.com/
https://www.youtube.com/watch?
NMP Królowa Polski. Kraków 8-V-1610–osobista Jej się intronizacja (w kontekście Neapol 14-VIII-1608 i 15-VIII-1617) (
http://gazetawarszawska.com/
1 NMP Królowa Polski Kraków 8-V-1610 osobista Jej się intronizacja (w kontekście Neapol 14-VIII-1608 i 15-VIII-1617) MB Ostrobramska w Wilnie w
10-tą rocznicę powyższej Jej intronizacji się w Krakowie Korona na Bazylice Mariackiej 1-sza zamontowana 15-VIII-1628 r. w 10-tą rocznicę
zapowiedzianego przez Nią wzięcia do nieba Giulio Mancinellego Gietrzwałd 1877 NMP – Królowa Polski, bo Ona na królewskim tronie, i z koroną, i
mówiła po polsku NMP Rokitniańska 19-III-1947 r. zadekretowana przez prymasa A. Hlonda jako Królowa Polski Ziem Odzyskanych (Mszał 15-VIII) Rzym
oraz niżej mapa drogi św. Stanisława Kostki do Rzymu Herb rodziny Kostków
2 2 Kiedy św. Stanisław Kostka przybył do Rzymu, to bardzo pogłębił w/w temat. Zainicjował objawienia Mancinellego w Neapolu i Krakowie
8-V-1610 r. W lipcu 1568 r. do Rzymu przybył Piotr Kanizjusz. Któregoś dnia wygłosił do nowicjuszy naukę o niespodziewanej śmierci. Stanisław
odczuł, że to odnosi się do niego, że wkrótce umrze. Powiedział o tym swemu koledze Stefanowi. Nikt w to nie wierzył. Sądzono, że jest zbyt
wrażliwy. 10 sierpnia Stanisław poczuł się źle. Dostał wysokiej gorączki. Po raz drugi powiedział, że za kilka dni umrze. – Jeśli spodoba
się Bogu, bym z tego łóżka nie wstał niech się dzieje Jego wola. 14 sierpnia temperatura znowu wzrosła, wystąpił zimny pot na czole,
dreszcze, z ust zaczęła się sączyć krew. Stanisław poprosił o spowiedź, Komunię i sakrament namaszczenia chorych. Był spokojny. Gdy
opatrzono go sakramentami poprosił, by go położono na podłodze. Przeprosił wszystkich, a gdy mu podano różaniec, ucałował go i wyszeptał: To
jest własność Najświętszej Matki. Chwile konania napełniły wszystkich ogromną wiarą. Umierający, pytany, czy boi się śmierci, odparł: Mam
ufność w miłosierdziu Bożym i zgadzam się
PODZIĘKOWANIE I ŻAL! ( http://gazetawarszawska.com/
https://www.youtube.com/watch?
Read More ( http://gazetawarszawska.com/
NIE OCZEKUJCIE NICZEGO DOBREGO OD ŻYDA RZĄDZĄCEGO… Władza w Rosji i na Ukrainie jest żydowska. (WIDEO) (
http://gazetawarszawska.com/
Uwaga wyd. Drodzy bracia i siostry w Chrystusie! Naiwni i świadomi ignoranci, zwłaszcza ci, którzy oglądają telewizyjnego zombie Putina, mają
mętne umysły i serca. Nie rozumieją, co tak naprawdę się dzieje. I takich na rosyjskiej ziemi niestety zdecydowana większość. Oświeć i
oświeć ich, Panie!
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://gazetawarszawska.com/
Nawrocki: Jak była Norymberga dla Niemiec, tak nie było Norymbergi dla komuny | Republika po południu
Pekin ostrzega: Zaufanie między UE a Chinami zostanie zniszczone
Rakieta pod Bydgoszczą. Opozycja stawia żądanie szefowi MON
#StopUkrainizacjiPolski. Żądamy zaprzestania propagowania przez polskie urzędy barw obcych państw.
https://opinie.olsztyn.pl/spoleczenstwo/zabraklo-6-podpisow-nie-bedzie-referendum-w-gietrzwaldzie/
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
Azow to realny problem. Neonazistowski pułk opłaca ukraińskie wojsko, policję i ministerstwa
USA zalegalizowały dodawanie mięsa GMO do żywności
https://wolnemedia.net/usa-
Tego produktu nie kupuj w Lidlu
Dość już wojen, w których giną Słowianie, a zarabia Zachód !
Skrzepy krwi u bezobjawowych zaszczepionych
https://wolnemedia.net/
Ukraina będzie sprzedawać Polsce prąd – Ukraina będzie sprzedawać Polsce prąd
Sanepid zwróci grzywny za odmowy zaszczepienia dzieci
https://wolnemedia.net/
O Maryjo,
spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze dzieci, którym nie pozwala się przyjść na świat,
ubogich, którzy zmagają się z trudnościami życia, mężczyzn i kobiet
Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna potrafili otwarcie i z miłością głosić
ludziom naszej epoki Ewangelię życia.
Wyjednaj im łaskę przyjęcia jej jako zawsze nowego daru,
radość wysławiania jej z wdzięcznością w całym życiu
oraz odwagę czynnego i wytrwałego świadczenia o niej,
aby mogli budować, wraz z wszystkimi ludźmi dobrej woli,
cywilizację prawdy i miłości na cześć i chwałę Boga Stwórcy, który miłuje życie.
Święty Jan Paweł II, Evangelium vitae, nr 105
Masoneria – Ukryte Siły
Jest to najlepszy film, pozwalający zrozumieć, że masoneria naprawdę istnieje.
Po zakończeniu II wojny światowej autor scenariusza filmu, Jean-Marie Riviere, został uwięziony. Producent Robert Muzard i dyrektor artystyczny Paul Riche, zostali STRACENI (+1949), z powodu zaangażowania w powstanie filmu.
Tytuł oryginalny: Forces occultes. Kraj: Francja. Rok produkcji: 1941. Data premiery: 1943. Film czarno-biały. Oryginalne dialogi francuskie i polskie napisy.
Francuski film prezentujący historię młodego ambitnego parlamentarzysty, Pierre Avenel’a, który działając z czystych pobudek wiąże się z lożą Wielkiego Wschodu Francji. Po zostaniu masonem przekonuje się, że szczytne ideały, które organizacja głosi na zewnątrz, pozostają w głębokim kontraście do faktycznych działań Loży. (…)
Masoneria – Ukryte Siły
- Masoneria – Ukryte Siły 1/5
www.youtube.com/watch?v=GaCBYmYo8Bo - Masoneria – Ukryte Siły 2/5
www.youtube.com/watch?v=feVmuM1BumQ - Masoneria – Ukryte Siły 3/5
www.youtube.com/watch?v=VodxeyHFqJU - Masoneria – Ukryte Siły 4/5
www.youtube.com/watch?v=FbQCvYTwtxE - Masoneria – Ukryte Siły 5/5
www.youtube.com/watch?v=Z4JVHEF1RUQ