UWIELBIAJMY CAŁĄ TRÓJCĘ PRZENAJŚWIĘTSZĄ I MARYJĘ NIEPOKALANIE POCZĘTĄ
DAJĘ WAM PRZYKAZANIE NOWE ABYŚCIE SIĘ WZAJEMNIE MIŁOWALI, TAK JAK JA WAS UMIŁOWAŁEM.
NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA – 16.06.2023 r.
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca,
a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».
PAN JEZUS W DNIU PRZENAJŚWIĘTSZEGO SERCA SWEGO – 16.06.2023 r.
„Zbliżają się ostatnie dni waszego życia na Planecie Ziemi, bo bardzo liczyłem na Naród Polski,
ale z przykrością to mówię, że miłosierni Polacy do rządzenia swoją Ojczyzną dopuścili żydowskich faryzeuszy. Bóg Ojciec wybrał Naród Żydowski lecz nimi też kierowali demoniczni faryzeusze żydowscy i nadal kierują, których bogiem jest lucyfer, bo przecież to widać – pod ich panowaniem Dobro i Pokój zaczyna z Ziemi znikać. Ci ludzie z Izraela powinni być wdzięczni Bogu Wszechmogącemu, że ich wybrał i pragnął przyjaźni z nimi ale i wdzięczności, że ich wywyższał na cały świat, a oni są niezmienni od tysięcy lat. Przez faryzeuszy żydowskich są wojny na świecie, bo oni są wszystkiego zachłanni i nienasyceni, bo zabili Przyjaciela, Uzdrowiciela i Zbawiciela, a tak czynią tylko pachołki lucyfera.
Przez tysiące lat powinni się nawrócić i zrozumieć, że Bóg ratuje, uzdrawia i zbawia a lucyfer krytykuje, morduje i do wiecznego piekła zabiera, a po śmierci ich duszami poniewiera. Bóg jest Miłością i to Nas dziwi, że niby Naród przez Boga Ojca wybrany, a Dobra od Zła nie rozpoznaje.
POLACY – kiedy wreszcie zrozumiecie, że BÓG – to MIŁOŚĆ i kiedy patriotę – katolika na prezydenta i do Rządu waszych patriotów polskich polityków wreszcie wybierzecie. Ja wiem, że bardzo dużo winni są duchowni posługujący także lucyferowi, bo nawet nimi są ci, którzy kładą Moje Najświętsze Ciało na brudne ręce ludziom oraz ci, którzy świeckim ludziom niegodnymi rękami podawać Mnie pozwalają, bo po śmieci rąk nie mają i Różańca nie trzymają. Księża powinni być Moimi Apostołami i powinni ze Mną rozmawiać i pytać o wszystko, bo przecież żyję – wszystko widzę
i słyszę a oni zaprzyjaźnili się z lucyferianami i masonami. Oczywiście, że za złe czyny osoby duchowne winię bo oni najbardziej wiedzą za co do piekła spadają i Hlond też wiedział i za odmowę Mojej prośby spadł do swego pana lucyfera, gdyż do tej pory Polacy najbardziej, ale i inne Narody nie mogą zliczyć ofiar wojennych a przecież Episkopat w Polsce zło czyniący przygotowuje się do następnej wojny.
Ja przychodzę do Moich Apostołów i chcę z nimi rozmawiać, lecz oni jak faryzeusze żydowscy chcą panować na Ziemi, lecz Bóg Ojciec z ich winy trzęsieniami wszystko odmieni.
Przez Boga Ojca wybrani Izraelici do tej pory nie chcą Bogu Ojcu się odwdzięczyć.
Ja już bardzo długo mówię:
ALBO BĘDĘ OFICJALNIE UZNANY PRZEZ EPISKOPAT I RZĄD W POLSCE KRÓLEM POLSKI,
ALBO WYBUCHNĄ KATAKLIZMY I TRZĘSIENIA ZIEMI Z WINY EPISKOPATU, KTÓRY JEST PYSZNY,
SAMOUWIELBIAJĄCY I Z BOGA W TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ DRWIĄCY.
Nadal czekam, ale w tym roku Bóg Ojciec wydarzenia na świecie i swoje decyzje przyśpieszy Jezus Chrystus nieustannie obrażany szczególnie przez swoich Apostołów otwierających Moje Rany”.
—————————–
Zapisała Mieczysława Przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie – 16.06.23 t
BLISKIE JEST KRÓLESTWO BOŻE – NAWRACAJCIE SIĘ I WIERZCIE W EWANGELIĘ. BÓG JEST ŁASKAWY DLA SWOICH CZCICIELI.
AKT WYNAGRODZENIA NAJŚWIĘTSZEMU SERCU PANA JEZUSA
O Jezu najsłodszy; któremu za miłość bez granic ludzie w niewdzięczny sposób odpłacają tak wielkim zapomnieniem, opuszczeniem i wzgardą, oto my, rzucając się do stóp Twoich ołtarzy, szczególnym hołdem czci pragniemy wynagrodzić tę grzeszną oziębłość i krzywdy; jakie ze wszech stron ranią najmiłościwsze Twoje Serce. Pomni wszelako że i sami nie zawsze byliśmy wolni od tych niegodziwości i dlatego żalem najgłębszym przejęci błagamy najpierw o miłosierdzie dla siebie, gotowi dobrowolnym zadośćuczynieniem wynagrodzić Ci nie tylko za grzechy, których samiśmy się dopuścili, ale za występki tych także, którzy błąkają się z dala od drogi zbawienia. Za te wszystkie godne opłakania występki, razem wzięte, chcemy Ci wynagrodzić i każdy z nich z osobna pragniemy naprawić. A więc: brak skromności i wszelki bezwstyd w życiu i strojach, owe liczne sidła zastawiane na niewinne dusze, zbezczeszczenie nawet samego Sakramentu Boskiej Miłości przez zaniedbania i przez okropne świętokradztwa. Obyśmy krwią własną mogli zmyć te wszystkie zbrodnie! Tymczasem, by naprawić zniewagi czci Bożej, składamy Ci zadośćuczynienie, jakie Ty sam Ojcu na krzyżu ofiarowałeś i które co dzień na ołtarzach ponawiasz, w połączeniu z zadośćuczynieniem Bogarodzicy Dziewicy, Wszystkich Świętych i pobożnych dusz wiernych, przyrzekając z głębi serca wynagrodzić Ci – o ile za łaską, Twoją stać nas będzie – za przeszłe własne grzechy i za obojętność na tak wielką miłość Twoją przez wiarę stateczną, czyste życie, dokładne zachowanie ewangelicznego prawa, zwłaszcza prawa miłości, tudzież postanawiamy nie dopuścić wedle sił do nowych zniewag i jak najwięcej dusz pociągnąć do wstępowania w Twoje ślady. Przyjm błagam o Najłaskawszy Jezu, za przyczyną Najświętszej, Maryi Panny Wynagrodzicielki, ten Akt dobrowolnego zadośćuczynienia i racz nas aż do śmierci zachować w wierności obowiązkom Twej świętej służby, przez ów dar wielki wytrwania, przez który byśmy wszyscy w końcu doszli do tej Ojczyzny, gdzie Ty z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz Bóg na wieki wieków. Amen.
Akt poświęcenia się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa według O. Mateo
Najświętsze Serce Jezusa,
Serce Boże, rzeczywiście obecne pośród nas, uczyniłeś nas swoją własnością od dawna przez łaskę chrztu świętego. Wielokrotnie w głębi duszy poświęcaliśmy się Tobie. Dzisiaj zebraliśmy się przed Tobą, o Jezu, aby Ci złożyć jeszcze pełniejszą ofiarę z siebie. Tyś jest naszym Królem i naszym Panem. Przez zasługi cierpień Twego Boskiego Serca konającego z miłości ku nam, przez Krew, którą wylałeś na odkupienie naszych dusz, błagamy Cię gorąco o wierność obietnicy, którą dziś składamy, że zawsze będziemy Cię uznawać za naszego Króla i Pana.
Serce Boże, rzeczywiście obecne pośród nas, uczyniłeś nas swoją własnością od dawna przez łaskę chrztu świętego. Wielokrotnie w głębi duszy poświęcaliśmy się Tobie. Dzisiaj zebraliśmy się przed Tobą, o Jezu, aby Ci złożyć jeszcze pełniejszą ofiarę z siebie. Tyś jest naszym Królem i naszym Panem. Przez zasługi cierpień Twego Boskiego Serca konającego z miłości ku nam, przez Krew, którą wylałeś na odkupienie naszych dusz, błagamy Cię gorąco o wierność obietnicy, którą dziś składamy, że zawsze będziemy Cię uznawać za naszego Króla i Pana.
Serce Jezusa, Tyś jest naszym Królem. Pragniemy postępować według praw Twego Boskiego Serca, którymi są: pokora, zaparcie się siebie, słodycz i ufne zdanie się na Ciebie. Przyrzekamy, że będziemy żyć w pokoju i wzajemnej miłości. Chcemy wprowadzać Twoje Królestwo do naszych serc i szerzyć je wokół nas.
Serce Jezusa, Tyś jest naszym Panem. Chcemy zawsze czynić wszystko jedynie dla Ciebie, aby szerzyć Twoją chwałę i spełniać Twe upodobanie, nie pragnąc innej zapłaty i nagrody, prócz Ciebie, o Panie. Chcemy iść za Tobą z miłością serdeczną i bezinteresowną. Wszystkie nasze czynności, przeciwności i cierpienia ofiarujemy Tobie, o Serce Najświętsze. Myślą będziemy się nieustannie zwracać ku Tobie, by towarzyszyć Ci w osamotnieniu, w jakim pozostawia Cię świat. Chcemy, aby Twoja miłość była pobudką wszystkich naszych czynów, abyśmy żyli jedynie miłością, pocieszając tym Twoje opuszczone Serce. Twoja miłość niech będzie naszą jedyną radością i szczęściem. O Serce Jezusa, bez Ciebie nic nie możemy uczynić, od Ciebie pochodzi wszelka łaska. Słońce sprawiedliwości, bądź słońcem naszego życia. Oświecaj i ożywiaj nasze dusze zwrócone ku Tobie. Ze złożonymi dziś obietnicami przyjmij nasze mocne postanowienie dążenia do doskonałości, do jakiej nas powołałeś w naszym stanie.
Najświętsze Serce Jezusa, od dzisiaj chcemy zacząć nowe życie. Pragniemy oczyścić i umocnić nasze dusze, dlatego błagamy Cię pokornie, przez zasługi Twojej męki i śmierci podjętej dla nas, o przebaczenie wszystkich naszych win i niedoskonałości. Serce Jezusa, Króla i Pana naszej rodziny i każdej duszy, ulituj się nad nami. W Tobie pokładamy całą naszą nadzieję. Amen.