Słowo o. Łukasza na Wielki Post
Drodzy czciciele Jezusa i Maryi.
Na nadchodzący czas Wielkiego Postu pragnę skierować pasterskie słowo, które stanie się umocnieniem na nadchodzący czas.
Pragnę zachęcić, abyśmy wszyscy dbali o modlitwę i kontakt z Panem Jezusem i Maryją, gdyż czas Wielkiego Postu jest czasem na indywidualne nawrócenie każdego z nas. Niech w tym czasie Jezus i Maryja nie będą pomijani w naszej codzienności. Znajdźmy każdego dnia czas, aby kontemplować te dwa Serca pełne miłości do każdego z nas.
Czas Wielkiego Postu, to również czas ascezy i pokuty, który ma przemieniać nas wewnętrznie, abyśmy jeszcze bardziej wzmożenie potrafili walczyć z pokusami i słabościami, z którymi się borykamy. Niech nadchodzący czas, będzie czasem wyrzeczeń i rezygnowania z rzeczy tego świata, który przyniesie głębokie owoce duchowe. Trwanie w pokucie i ascezie wspomaga składanie dziesięciny, poprzez którą uwalniamy się od przywiązań do tego co materialne, do tego co ziemskie. Dziesięciną nazywamy dzielenie się z innymi jedną dziesiątą dochodów z tego, co sami otrzymujemy. Uznaje się ją jako ofiarę składaną Bogu jako wyraz wdzięczności za opiekę i błogosławieństwo, a także jako wyraz świadomości, że wszystko co posiadamy jest łaską i darem otrzymanym od Boga.
Zarówno modlitwa, pokuta, post czy jałmużna (dziesięcina) są to środki wspomagające naszą drogę do naśladowania Jezusa Chrystusa, który będąc bogatym, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić (2 Kor 8, 9).
W ostatnim objawieniu Pan Jezus zapowiedział, że podczas Wielkiego Postu rany Jezusa (stygmaty), które noszę na swoim ciele pozostaną przez cały ten czas otwarte. Oznacza to, że nieustannie z tych ran będzie wypływała krew. Proszę Was zatem moi drodzy o modlitewne towarzyszenie mi w tym czasie, w którym rany będą otwarte. Pokornie proszę Was drodzy o modlitwę, aby łaska Jezusa wspomagała i umacniała mnie w wypełnianiu woli Jezusa. Obserwując sytuację na świecie (liczne trzęsienia ziemi Syrii, Turcji i Nowej Zelandii nawiedzenie przez cyklon) możemy zauważyć jak potrzebne są wyrzeczenia, ofiara i cierpienie, aby pocieszać zranione Serce Jezusa i wypraszać miłosierdzie dla świata. Trzęsienia ziemi, cyklony, wybuchy wulkanu, zamachy, niestabilna sytuacja ekonomiczna i polityczna wzywa świat do modlitwy, o którą w Wielkim Poście winniśmy szczególnie się troszczyć. Pocieszajmy zranione Serca Jezusa i Maryi swoją obecnością na modlitwie. Z serca błogosławię, o. Łukasz