Czy grozi nam wojna? Abp Jan Paweł Lenga
Msza św. w kościele Świętej Trójcy w którym posługują Chrystusowcy. Podczas Nabożeństwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy przed Najświętszym Sakramentem modliliśmy się w różnych intencjach a także o wyniesienie na ołtarze kard. Hlonda. Rozmyślałam nad nim i Pan Jezus powiedział:
„On jest w piekle, lecz w pierwszym kręgu, żeby miał większą tęsknotę za Mną. Jego ofiary wojenne i powojenne przewyższyły jego dobre uczynki. Długo był rozliczany, bo komu więcej dano, to i od tego będzie się więcej wymagać. Nie może być w niebie ofiara i jej morderca. Chociaż on nie był bezpośrednim mordercą, to pośrednim, bo grzeszy się myślą, mową i uczynkiem w jednakowym stopniu. A on nie uwierzył, że Ja przychodzę do prostych ludzi i mówię przez nich. Pycha to ciężki grzech, który przewyższa wszystkie cnoty kapłanów.”
Ktoś przypomniał, że kiedyś Pan Jezus powiedział: „do 10 lat i wszystko zakończy się”. Pewna osoba zapytała Pana jeszcze raz, czy to możliwe?
Pan Jezus: „Do dziesięciu lat – jest to prawdopodobne, ponieważ agonia narodów już się zaczęła i od modlitwy wiernych zależy data Mojego przyjścia. Czas jest skrócony, jak wiecie i odczuwacie. To znaczy, że i data Mojego przyjścia też się przybliżyła. Bądźcie ze Mną Moi Apostołowie. Wasze spotkanie ze Mną, to przyjemność dla Mnie i dla was. Amen. Tak wam dopomóż Bóg. Jezus Sędzia Sprawiedliwy.”
Jak co dzień, tak i dzisiaj pojechałam do naszego Pana i Króla na adorację Najświętszego Sakramentu. Po odmówieniu modlitwy Miłości – Różańca i innych Modlitw na każdy dzień podeszłam blisko, uklękłam na klęczniku, przywitałam jeszcze raz jak umiałam najpiękniej ‐ Króla królów ‐ naszego Stwórcę i zapytałam Pana jeszcze raz o kard. Hlonda, ponieważ jak przypuszczałam ludzie nie wierzą w to, że on jest w piekle.
Po dłuższym oczekiwaniu Pan Jezus powiedział: „Kardynał Hlond i wszyscy modlą się „bądź wola Twoja” a oni Mojej woli nie spełniają. Kierują się swoją wolą, jaką mają na ziemi. Ja tak dużo pracy włożyłem i w wielu przypadkach – na próżno. Moi kapłani nie idą Moimi drogami, a potem pretensje. Jeden jest tylko Sprawiedliwy – Bóg i nie urągajcie Mi, że Moje wyroki są złe. Ludzkie sądy są inne od Moich.
Wy grzeszycie, grzeszycie i chcecie być szybko w Niebie. Owszem, Niebo jest dla was, ale do Nieba wchodzi się Moimi ścieżkami, bo szerokie drogi wiodą tylko do piekła. Leczcie swoje dusze Moimi Przykazaniami i nie urągajcie Mi, bo Moje wyroki są sprawiedliwe. AMEN Tak dużo razy pytacie o to samo i jeszcze nie rozumiecie? Jezus – Sędzia Sprawiedliwy.”
Panie Jezu ‐ bardzo proszę odpowiedz ludziom o kard. Hlondzie, bo ludzie przysyłają do mnie listy i twierdzą, że w dwumiesięczniku „Miłujcie się” kapłani opisali jego wielkie zasługi.
Pan Jezus: „Córko moja, nie pytaj Mnie więcej o Hlonda. On już swoją zapłatę odbiera. Dlaczego Mi nie wierzysz? Tyle czasu do ciebie i do was mówię i jeszcze nie wierzycie? Czy kiedyś powiedziałem nieprawdę, co było niezgodne z Pismem Świętym? Ja przyszedłem na ten świat wypełnić Pismo Święte, a nie zmieniać i dlatego też niczego nie zmienię, co do tej pory powiedziałem. Wasze sądy wychwalające zasługi człowieka są inne. Wszyscy, co pomarli w wypadku w Rosji byli wychwalani przez was, ale nie wszyscy na to zasługiwali. Dlatego nie mówcie niczego przeciwko Mnie, bo jesteście ludźmi podlegającymi sądowi, Mojemu sądowi. Chcecie wierzcie, chcecie nie wierzcie, teraz macie wolną wolę. Czy musicie sami się przekonać w wasz dzień? Mieczysławo, Mnie nie wierzyli i tobie nie wierzą, ale ty nie dyskutuj i nie tłumacz się. Zapisane, napisane, wytłumaczone – „dlaczego”. I nie powracaj do tego tematu. AMEN. Jezus, Sędzia Sprawiedliwy.”
Dziękuję, nasz Królu i Sędzio Sprawiedliwy.
Tylko ci z Pieczęcią Boga Żywego unikną tego ludobójstwa dusz 4.04.2013
— Podczas kiedy wy zajmujecie się tym, żeby się wzajemnie przekrzykiwać, największy wróg, którym są armie szatana, planuje najgorsze okrucieństwa, jakich ludzkość od czasu stworzenia Adama i Ewy kiedykolwiek doświadczyła. Rozpoczną się wojny, o których mówiłem, a plan zakłada unicestwienie całych populacji. Moglibyście pomyśleć, że te wojny toczą się pomiędzy poszczególnymi narodami, ale bylibyście w błędzie. Broń pochodzić będzie tylko z jednego źródła.
Moje biedne Boże dzieci, jakże niewiele wiecie o tych potwornościach, jakie przeciwko Bożym dzieciom są planowane na najwyższych szczeblach sekt masońskich. Ich nikczemności nie potrafilibyście sobie wyobrazić, ale zwróćcie uwagę na określone znaki. Jeżeli wasze banki odbierają wam waszą wolność, wasze domy, uniemożliwiają wam wyżywienie waszych rodzin, to jest to tylko jedna część ich planu przeciwko ludzkości. Staniecie się niewolnikami, ale tym, którzy okazują Mi posłuszeństwo i pozostają wierni Mnie i Mojemu Nauczaniu, nigdy nie wolno zapominać o Moim Miłosierdziu.
.
Choć te objawienia mogą być zatrważające, są one Prawdą. Przygotowując się na konfrontację z tą wymierzoną w Boże Stworzenie działalnością, za przyczyną waszych modlitw w znacznym stopniu dopomożecie w złagodzeniu cierpienia, któremu będą was poddawały te złe sekty.
Księga Prawdy
ZOSTANIE OGŁOSZONA WIELKA WOJNA. NIESTETY, BROŃ JĄDROWA ZOSTANIE UŻYTA.
Matka Zbawienia: Nowa, bezlitosna wojna zostanie wypowiedziana. 6.09.2013
— Moje drogie dziecko, zgodnie z zaleceniem Mojego Syna, Jezusa Chrystusa, muszę wam ujawnić, że wojny, które obecnie rozpętają się na Bliskim Wschodzie, wywołają wielką batalię, gdyż zostanie wypowiedziana bezlitosna wojna.
Jakże łamie to Najświętsze Serce Mojego biednego, cierpiącego Syna. Nienawiść – jaka przepaja serca tych przywódców, którym zwykli ludzie powierzyli odpowiedzialność za rządy w ich krajach – będzie się rozprzestrzeniać. Zdradzą oni swoje własne narody. Miliony ludzi zostanie zabitych i wiele narodów będzie w to zaangażowanych. Musicie jednak wiedzieć, że dusze tych, którzy zostaną zamordowani, a którzy nie będą winni żadnego przestępstwa, zostaną ocalone przez Mojego Syna. Tempo tych wojen będzie się wzmagać i gdy tylko cztery części świata się w nie zaangażują, zostanie ogłoszona Wielka Wojna. Niestety, broń jądrowa zostanie użyta i wielu będzie cierpieć. Będzie to przerażająca wojna, ale nie potrwa ona długo.
Módlcie się, módlcie się, módlcie się za wszystkie niewinne dusze i nadal odmawiajcie Mój Święty Różaniec trzy razy dziennie – aby złagodzić cierpienie, które będzie rezultatem III wojny światowej. Dziękuję ci, moje dziecko, za odpowiedź na Moje wezwanie. Wiedzcie, że w Niebie w tym czasie panuje ogromny smutek, a Ja z ciężkim Sercem przynoszę wam tę przytłaczającą wieść. Wasza Matka, Matka Zbawienia
OLIGARCHOWIE, GENERAŁOWIE, PREZYDENCI, PREMIERZY I WSZELKIE RZĄDY POLITYCZNE I RELIGINE – PRZESTAŃCIE ZE SOBĄ WALCZYĆ, BO I TAK NIEDŁUGO ZA WASZE GRZECHY PAN BÓG WSZECHMOGĄCY ZAREAGUJE W SWÓJ KARZĄCY SPOSÓB I JEŻELI SIĘ NIE NAWRÓCICIE, NIE POWRÓCICIE DO BOGA W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEGO TO BÓG SAM ZDECYDUJE O PRZYSZŁOŚCI ŚWIATA I WSZYSCY ZGINĄ, A BĘDZIE BARDZO TRAGICZNIE – KATAKLIZMY – OCEANY I MORZA WYLEJĄ. RACZEJ ZADBAJCIE O SWOJE DUSZE, KTÓRE PO ŚMIERCI CIAŁ WIECZNIE ŻYJĄ A WIECZNOŚĆ DLA DUSZ MOŻE BYĆ TEŻ TRAGICZNA – WIECZNE CIEPIENIE I SPALANIE W OGNIU. W INTERNCIE RADZĘ SPRAWDZIĆ, BO SĄ FILMY I POKI ŻYJCIE, TO NAWRACAJCIE SIĘ DO JEDYNEGO PANA BOGA A NAWRÓCENI URATUJECIE ŚWIAT, NAS I SIEBIE.
Myśląc Ojczyzna – prof. dr hab. Mieczysław Ryba
https://www.youtube.com/watch?
Moskwę czeka przewrót? Prof. Szeremietiew o sojuszu oligarchów i generałów
https://www.youtube.com/watch?
Cuda Mszy Świętej -fragmenty książki -o.Paul O’Sullivan
POŻYTKI PŁYNĄCE ZE MSZY ŚWIĘTEJ
Św. Tomasz, książę teologów, pisze pięknie o Mszy świętej: „Msza święta – mówi – wyprasza pozostającym w grzechu śmiertelnym łaskę skruchy. Sprawiedliwym gładzi grzechy powszednie i przebaczenie kar należnych za grzechy. Przynosi im w darze wzrost łaski uświęcającej, jak również wszelkie potrzebne łaski”. Św. Paweł, pustelnik, stał kiedyś u drzwi kościoła, w czasie gdy wchodzili ludzie. Zobaczył wówczas duszę jednego mężczyzny, wielkiego grzesznika, w stanie tak strasznego upadku, że był zszokowany. Co więcej, ujrzał diabła stojącego przy nim, który – wydawało się – całkowicie władał tym człowiekiem. Gdy wychodzono ze Mszy świętej, spostrzegł owego mężczyznę całkowicie odmienionego, tak iż poprosił go na bok i zapytał w sekrecie, czy żałuje za swoje grzechy. Biedak od razu wyznał,że popełnił wiele bardzo ciężkich grzechów, lecz w swojej książeczce do nabożeństwa wyczytał: „Choćby grzechy wasze były czerwone jak szkarłat, sprawię, że ponad śnieg wybieleją”. „Od razu zacząłem prosić Boga o przebaczenie; bardzo żałuję za swoje grzechy i chciałbym niezwłocznie przystąpić do spowiedzi”.Św. Paweł zauważył, że przez ten akt szczerego żalu człowiek ten – dzięki nieskończonym zasługom Mszy świętej – zyskał odpuszczenie wszystkich swych grzechów.Chrystus Pan powiedział do św. Mechtyldy: „We Mszy świetej przychodzę w takim uniżeniu, że nie ma grzesznika, choćby najbardziej zdeprawowanego, którego bym nie przyjął, jeśli on tylko tego pragnie. Przychodzę z taką słodyczą i miłosierdziem, że przebaczyłbym mym największym wrogom, jeśli tylko będą o to prosić. Przychodzę z taką szczodrobliwością, że nie ma takiego nędznika, którego nie ubogaciłbym siłą swej miłości. Przychodzę z takim niebiańskim pokarmem, że pokrzepię najsłabszych, z takim światłem, że rozświetlę mroki najbardziej ślepych, z taką obfitością łask, że usunę wszelką nędzę, pokonam wszelki opór i uśmierzę wszelki lęk”.
Jakież wspaniałe słowa Bożego pocieszenia – słowa Boga samego! Gdybyśmy już nic więcej nie usłyszeli o Najświętszej Ofierze Mszy świętej, czyż same te słowa nie wystarczyłyby nam, by napełnić nas wiarą i ufnością wobec Boskich Tajemnic?
Gdy rodzina powróciła do domu, wszelkie niebezpieczeństwo było już zażegnane i pacjent wkrótce powrócił całkowicie do zdrowia. Święty Proboszcz z Ars poważnie się rozchorował i pomimo nieustannej pomocy ze strony lekarzy, jego stan szybko się pogarszał, tak iż nie było już nadziei na poprawę.Poprosił, by odprawiono Mszę świętą przy ołtarzu św. Filomeny. Gdy Msza święta się zakończyła, był całkowicie uleczony.
W Lizbonie umierała złożona śmiertelną chorobą pewna dama. Lekarze nie rokowali wyzdrowienia. Cierpiała z powodu złośliwego raka, który do tego stopnia się rozwinął, że nie było możliwości wykonać operacji.Jej spowiednik zasugerował, żeby odprawić Mszę świętą w intencji jej pełnego wyzdrowienia.Umierająca chętnie przyjęła te radę. Msza święta została odprawiona ku czci św. Dominika i oto, dzięki nieskończonej mocy tej Mszy świętej, ku radości przyjaciół a zdumieniu lekarzy, chora dama szybko wracała do zdrowia.
Jakże często widujemy w naszych chrześcijańskich domach rodziców, braci lub siostry – chorych śmiertelnie. Wzywani są wybitni lekarze, kupuje się drogie lekarstwa, nie szczędzi się trudów, by zapobiec śmierci naszych bliskich i przyspieszyć ich wyzdrowienie.
To wszystko prawidłowo! Lecz dlaczego zapominamy, dlaczego lekceważymy najpotężniejszy z oręży: Mszę świetą?
Ileż to mężczyzn i kobiet, leżących teraz w grobach, mogłoby żyć, gdyby były w ich intencji ofiarowane Msze święte, podobnie jak za niewiastę w Lizbonie!Iluż to nieszczęść i wypadków można by było uniknąć, gdyby ludzie pokładali wiarę i ufność w nieskończonych zasługach Najświętszej Ofiary!Gdyby tylko katolicy rozumieli skuteczność Mszy świętej, kościoły nie mogłyby pomieścić tłumów, które chciałyby uczestniczyć w owych Boskich Misteriach.Jakże miłe Bogu byłoby, gdyby chrześcijańskie matki ofiarowywały Msze święte za swoje rodziny i w nich uczestniczyły, a jeszcze lepiej – uczyły swoje dzieci od wczesnej młodości brać udział we Mszy świętej!
MSZA ŚWIĘTA WYPRASZA NAM SZCZĘŚLIWĄ ŚMIERĆ Łąską wieńczącą nasze życie jest świątobliwa i szczęśliwa śmierć. Jaką korzyść przyniesie komu, że będzie miał długie i szczęśliwe życie, będzie cieszył się wszelkimi wygodami, jakie może zapewnić bogactwo, wszelkimi honorami, które może zaoferować świat, jeżeli żywot swój zakończy złą śmiercią?Nieszczęśliwa śmierć oznacza nigdy niekończącą się nędzę i utrapienie.
Umieramy tylko raz i jeśli umrzemy złą śmiercią, nie będzie żadnej możliwości naprawienia błędu. Zła śmierć pogrąża człowieka w czeluściach ognia piekielnego na całą wieczność.Zatem jest rzeczą absolutnie najważniejszą, żebyśmy robili wszystko, co w naszej mocy, używali wszelkich możliwych środków, by zapewnić sobie szczęśliwą śmierć.Świątobliwi pisarze zalecają różne znakomite metody, dzięki którym możemy zapewnić sobie zbawienie, i powinniśmy stosować wszystkie te sposoby, jak tylko najlepiej potrafimy. Wszyscy jednak są zgodni, że najlepszym i najłatwiejszym środkiem do celu jest częste uczestnictwo we Mszy świętej.
Chrystus Pan zapewnił św. Mechtyldę, że ukoi i pocieszy wszystkich, którzy uczestniczyli pilnie we Mszy świętej i że w godzinie ich śmierci wyśle im na pomoc tylu swoich wielkich świętych, w ilu Mszach świętych uczestniczyli w ciągu swego życia.
Penellas opowiada, że pewien pobożny człowiek miał taką ufność w skuteczność Mszy świętej, że ze wszystkich sił starał się jak najczęściej w niej uczestniczyć. Mężczyzna ten poważnie się rozchorował i umarł w wielkim pokoju i radości. Jego proboszcz bardzo ubolewał nad stratą przykładnego członka swojego stadka i ofiarował liczne umartwienia w intencji jego duszy.Wielkie było zdumienie poczciwego księdza, gdy zmarły ukazał mu się promienny i radosny, dziękując mu za miłość, lecz jednocześnie dodając, że nie są mu potrzebne modlitwy, ponieważ dzięki częstej obecności na Mszy świętej, poszedł od razu do nieba.
Nautier, biskup Wrocławia, pomimo uciążliwych zajęć i poważnej odpowiedzialności starał się jak najczęściej uczestniczyć we Mszach świętych odprawianych w jego katedrze.Gdy umierał, widziano jego duszę wznoszącą się do nieba w towarzystwie wielu pełnych chwały aniołów, śpiewających słodkie pieśni radości i uwielbienia.Wszyscy porządni chrześcijanie zrobiliby dobrze, gdyby poszli za tymi pięknymi przykładami i za każdym razem podczas Mszy świętej – prosili Boga o łaskę świątobliwej śmierci i uwolnienie od ognia czyśćcowego.
NIE OPUSZCZAJCIE MSZY ŚWIĘTEJ!
Obowiązek uczestniczenia we Mszy świętej w niedziele i święta jest bardzo poważny i niezadośćuczynienie mu w te dni, bez dostatecznej przyczyny, jest grzechem śmiertelnym. Nie dość, że grzesznik w ten sposób traci istotne łaski, których może już nigdy nie otrzymać, ale Bóg może go też surowo ukarać, co też często się zdarzało.
Poniżej kilka na to przykładów, które możemy przytoczyć.
Następujący fakt miał miejsce niedaleko Rzymu. Trzech przedsiębiorców udało się na targi do Cisterno i, po pomyślnym zawarciu swoich transakcji, dwóch z nich przygotowywało się, by powrócić do domu w niedzielę rano. Trzeci zwrócił im uwagę, że w ten sposób nie będą mogli uczestniczyć we Mszy świętej. Zaśmiali się na te słowa i odpowiedzieli, że będą mogli pójść na Mszę kiedy indziej. To powiedziawszy wsiedli na konie i wyruszyli w drogę powrotną.Ich towarzysz poszedł na Mszę, a następnie podążył za nimi. Jakaż była jego konsternacja, gdy dowiedział się, że obaj jego przyjaciele zginęli na drodze jako ofiary strasznego wypadku!
Piszący te słowa pamięta inna okropną karę wymierzoną przez Wszechmocnego jednemu nieszczęśnikowi w samym Rzymie. Ten człowiek był masonem i zamiast chodzić na Mszę w niedziele, pracował ostentacyjnie, powodując w ten sposób niemałe zgorszenie.
W uroczystość Zielonych Świątek, zajęty był jak zwykle swoją grzeszną pracą na wysokim rusztowaniu, gdy oto nagle runął na ziemię, ginąc na miejscu.
Św. Antonin z Florencji przytacza inny przykład przedwczesnej śmierci, jako kary za nieobecność na Mszy świętej.
Dwaj młodzi ludzie wyjechali razem na polowanie. Jeden z nich wysłuchał wcześniej Mszy świętej, drugi nie. Nagle rozszalała się nad nimi burza z grzmotami i błyskawicami. Jeden z nich, ten, który nie był na Mszy świetej, zginął rażony piorunem, natomiast jego towarzysz wyszedł bez szwanku.
Jednym z podstawowych obowiązków chrześcijanina jest uczestniczyć we Mszy świętej w niedzielę, jedyny dzień w tygodniu poświęcony Bogu. Jest rzeczywiście wielce nagannym lekceważyć ten obowiązek.
JAK UBOGI CHŁOPIEC ZOSTAŁ BISKUPEM, KARDYNAŁEM I ŚWIĘTYM Piotr Damian stracił ojca i matkę krótko po urodzeniu. Jeden z jego braci zaadoptował go, ale traktował z niezrozumiałą szorstkością, zmuszając do ciężkiej pracy, karmiąc mizernie i nie zapewniając mu należytego przyodziewku.
Któregoś dnia Piotr znalazł sztukę srebra, która – jak dla niego – stanowiła niemałą fortunę. Przyjaciel powiedział mu, że może ze spokojnym sumieniem wykorzystać znaleziony przedmiot dla siebie, ponieważ właściciela nie da się znaleźć.
Jedynym problemem było dla Piotra zdecydować, czego najbardziej potrzebuje, odczuwał bowiem boleśnie niedostatek wielu rzeczy.
Gdy rozważał to wszystko w swojej młodej głowie, przyszło mu na myśl, że może zrobić coś jeszcze lepszego, a mianowicie zamówić Mszę świętą za dusze w czyśćcu, a zwłaszcza dusze swoich drogich rodziców. Za cenę wielkiego wyrzeczenia wprowadził swój pomysł w czyn.
Natychmiast dało się zauważyć zasadniczą odmianę jego losu.Najstarszy brat zjawił się w domu, gdzie Piotr przebywał i, zaszokowany brutalnymi udrękami, którym młody człowiek był poddawany, postarał się, by przeszedł on pod jego kuratelę. Ubierał go i żywił jak swoje własne dziecko, kształcił go i opiekował się nim z wielką miłością. Urzeczywistniały się nieustannie błogosławione owoce. Nadzwyczajne talenty Piotra dały znać o sobie, tak iż został szybko wyświęcony na księdza. Jakiś czas potem wyniesiony został do godności biskupa, a wreszcie mianowany kardynałem. Cuda towarzyszyły jego wielkiej świętości, tak że po śmierci został kanonizowany i ogłoszony doktorem Kościoła. Te wspaniałe łaski spłynęły jak ze źródła dzięki owej jednej Mszy świetej.
Książka do nabycia w Księgarni SANCTUS: Cuda Mszy Świętej, o. Paul O’Sullivan OP
Korespondencja
Operacja przerzutu ukraińskich Żydów. Przygotowali się wcześniej, główny szlak prowadzi przez Warszawę
Łódź. Wykwaterowano kobiety ze schroniska MOPS, żeby przyjąć Ukrainki
WOJNA, WOJNA SIĘ ROZWIJA……
Ponieważ Rząd i Episkopat swoimi decyzjami bezbożnymi zabijają znowu Pana Jezusa i Naród Polski, to wkrótce będzie III wojna światowa bez przeszkód, bo skoro Rząd i Episkopat nie chcą słuchać Pana Boga, to słuchaja lucyfera, który marzy o następnych zgonach i nieszczęściach ludzkich. Każdy wie, że na świecie jest Bóg i diabeł, a jeśli nie wiedzą, to od czego jest Episkopat – niech uczy wszystkich ludzi, że jest Zbawienie za posłuszeństwo Panu Bogu i potępienie za nieposłuszeństwo Panu Bogu. Bóg nie po to stworzył świat, żeby teraz ludzie bezbożni, opętani lucyferem ten świat niszczyli i ludzi, których Bóg stworzył. Dlatego trzeba dbać o POKÓJ i SPOKÓJ, bo po Ukrainie będzie Polska, która sprzeciwia się wielu organizacjom demonicznym.
Ziemkiewicz: Putin jest bandytą
– Wydanie Specjalne | Polska na dzień dobry 2/5
https://www.youtube.com/watch?
Niemcy wbijają Ukrainie nóż w plecy
– Wydanie Specjalne | Polska na dzień dobry 4/5
Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: „Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: „To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!” W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli
Prawo zostało nadane przez Mojżesza,
łaska i prawda przyszły przez Chrystusa
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego
Komentarz do pierwszego czytania
Tekst dzisiejszego czytania to fragment rozmowy Abrama z Bogiem, chwilę po tym jak dzięki Bożej pomocy udało mu się uwolnić z niewoli swojego bratanka Lota. Choć Abram doświadczył mocy i potęgi Boga, to jego serce cały czas trapiła myśl o tym, że nie ma potomka, a więc, że Boże błogosławieństwo jest mu dalekie.
Do Abrama znajdującego się w takim stanie ducha przychodzi ze swoją obietnicą Pan, mówiąc: Twoje potomstwo będzie liczne jak gwiazdy na niebie. Okazuje się, że Bóg jest blisko jego trosk. W tym miejscu rozpoczyna się droga heroicznej wiary Abrama, bowiem uwierzył w obietnicę praktycznie niemożliwą do zrealizowania, zawierzył Bogu „w ciemno”. A ponieważ było to sprawiedliwe w oczach Bożych, to oprócz licznego potomstwa otrzymał również obietnicę wspaniałego kraju na własność.
Słowa Boże zostają potwierdzone w obrzędzie zawartego przymierza. Porozcinane zwierzęta to ofiara, która dopełnia i potwierdza umowę. Zwróćmy jednak uwagę, że pomimo Bożej interwencji oraz heroicznego aktu wiary Abram w dalszym ciągu tkwi w swoich życiowych ciemnościach: zapadał zmrok, ogarnął go lęk, a jego czujność została przyćmiona przez sen. Tak dzieje się również w naszym życiu. Są momenty piękne, radosne, kiedy nasza wiara rozkwita, Bóg jest bliski. Ale przez naszą nieuwagę i słabą naturę możemy oddalić się od Niego i pogrążyć w ciemności oraz lęku.
Wszechmogący Bóg nie odwraca się od nas. Stale zabiega o relację z nami. Zrobi wszystko, aby przymierze wciąż trwało, aby dotrzymać danego słowa. Życiowa ciemność to nie koniec wszystkiego. To dopiero początek radykalnej interwencji zawsze wiernego Boga w Twoim życiu.
Komentarz do psalmu
Tekst dzisiejszego psalmu zwraca naszą uwagę na kwestię dialogu z Bogiem. Modlitwa chrześcijanina to odpowiedź na pragnienie Boga, który chce być aktywnym towarzyszem życiowych wydarzeń. Psalmista mówi do Boga, dzieli się swoimi przeżyciami, wyznaje Mu wiarę oraz pokładaną nadzieję. Wzywa Go także na pomoc w trudnościach i niebezpieczeństwach. Taka też powinna być nasza modlitwa, tzn. szczerym i ufnym opowiadaniem Panu o sprawach naszego serca. Jednak tak fundamentalny aspekt wiary jest często przez nas zapominany, a modlitwa staje się przykrym obowiązkiem lub tylko wymuszoną gadaniną.
Komentarz do drugiego czytania
W naszym codziennym wędrowaniu winniśmy nieustannie pamiętać: Nasza ojczyzna jest w niebie! Dlatego tak jak człowiek przebywający na obczyźnie wraca do swojej ojczyzny wspomnieniami, kultywując rodzinne zwyczaje, tęskniąc za miejscami i ludźmi, tak i my – chrześcijanie – winniśmy nieustannie tęsknić za niebem, myśleć o niebie i sprawach Bożych, wprowadzać na ziemi Boże, niebieskie zwyczaje i tradycje. Wtedy wierny danemu słowu i otwarty na dialog Bóg przeprowadzi nas przez życie, a każdy dzień będzie trwaniem w Jego obecności, aż do czasu Jego powtórnego przyjścia.
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejsza Ewangelia zwraca naszą uwagę na modlitwę. Jezus wraz ze swoimi uczniami wychodzi na górę, aby się modlić. W Biblii góra to miejsce spotkania ziemi z Niebem, człowieka z Bogiem. Każda nasza modlitwa to wyjście na górę, by spotkać Pana.
Ta górska wyprawa wiąże się z pewnym trudem. Napotykamy różne przeciwności, trzeba też pokonać lęk. Jednak należy podejmować odważne decyzje, a mając przed oczami cel, nie poddawać się. Tak samo jest na modlitwie. Trzeba pokonać wiele rozproszeń i trudności. Musimy znaleźć czas. Naszym celem jest Bóg, dlatego pomimo upadków, niepowodzeń nie rezygnujmy z dalszej wspinaczki.
Warto zadać sobie dziś pytanie: co wnosi do mojego życia modlitwa? Czy ona mnie przemienia? Czy jestem wytrwały? Przypomnijmy sobie również owoce naszej modlitwy. Za co w sposób szczególny chcemy podziękować Panu? Wpatrzeni w przemienione oblicze Chrystusa prośmy Go, by przemieniał nasze serca.
Komentarze zostały przygotowane przez diakona Przemysława Misiora alumna VI roku WSDDW-P
Litania o męce Pańskiej
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Jezu, za trzydzieści srebrników sprzedany, zmiłuj się nad nami
Jezu, trzykrotnie do Ojca się modlący,
Jezu, krwawy pot wylewający,
Jezu, przez Anioła umocniony,
Jezu, od Judasza pocałowaniem wydany,
Jezu, pojmany i związany,
Jezu, przed Annasza i Kajfasza stawiony,
Jezu, przez fałszywych świadków oskarżony,
Jezu, na śmierć osądzony,
Jezu, oplwany i policzkowany,
Jezu, po trzykroć przez Piotra zaprzany,
Jezu, od Heroda i żołnierzy jego wyśmiany,
Jezu, w białą szatę przyodziany,
Jezu, nad Barabasza pogardzony,
Jezu, przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu, okrutnie biczowany,
Jezu, cierniem koronowany,
Jezu, od żołnierzy oplwany,
Jezu, na śmierć krzyżową osądzony,
Jezu, krzyż ciężki dźwigający,
Jezu, do krzyża gwoździami przybity,
Jezu, z niezbożnymi łotry ukrzyżowany,
Jezu, żółcią i octem napawany,
Jezu, za krzyżujących modlący się,
Jezu, łotrowi raj obiecujący,
Jezu, Matkę swą Janowi św. polecający,
Jezu, do Ojca o ratunek wołający,
Jezu, duszę w ręce Boga Ojca oddający,
Jezu, konający i za nas umierający,
Jezu, włócznią po śmierci przebity,
Jezu, z krzyża złożony i pogrzebiony.
Bądź nam miłościw, odpuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od potępienia wiekuistego, wybaw nas Panie
Od wszystkiego złego,
Przez ciężką mękę swoją,
Przez śmierć i krew najświętszą Twoją,
Przez miłość, którąś nas ukochał,
Przez boleść Matki Twojej pod krzyżem stojącej.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
Wielkie ciemności się stały, gdy tłuszcza ukrzyżowała Jezusa, a około godziny dziewiątej zawołał Jezus głosem wielkim: „Boże mój; Boże mój! Czemuś mnie opuścił?”
Ojcze nasz…
W. Jezus Chrystus stał się dla nas posłusznym aż do śmierci.
O. Śmierci krzyżowej.
Módlmy się: Wszechmogący Boże, okaż nam swą łaskę przez Krzyż i mękę Syna Twego jedynego a Pana Naszego Jezusa Chrystusa, byśmy wzrastając duchowo w agonii jego krzyża mogli doznać usprawiedliwienia z naszych grzechów i żyć w Twojej łasce aż do śmierci a przez to osiągnąć żywot wieczny. Który żyjesz i królujesz w Trójcy świętej Jedyny. Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Część 2 odprawia się w II i V Niedzielę Wielkiego Postu.
https://www.youtube.com/watch?
ZACHĘTA (Pobudka)
1. Gorzkie żale przybywajcie,
Serca nasze przenikajcie.
2. Rozpłyńcie się, me źrenice,
Toczcie smutnych łez krynice.
3. Słońce, gwiazdy omdlewają,
Żałobą się pokrywają.
4. Płaczą rzewnie Aniołowie,
A któż żałość ich wypowie?
5. Opoki się twarde krają,
Z grobów umarli powstają.
6. Cóż jest, pytam, co się dzieje?
Wszystko stworzenie truchleje!
7. Na ból męki Chrystusowej
Żal przejmuje bez wymowy.
8. Uderz, Jezu, bez odwłoki
W twarde serc naszych opoki!
9. Jezu mój, we krwi ran swoich
Obmyj duszę z grzechów moich!
10. Upał serca swego chłodzę,
Gdy w przepaść męki Twej wchodzę.
INTENCJA
W drugiej części rozmyślania męki Pańskiej będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od niesłusznego przed sądem oskarżenia aż do okrutnego cierniem ukoronowania. Te zaś rany, zniewagi i zelżywości temuż Jezusowi cierpiącemu ofiarujemy, prosząc Go o pomyślność dla Ojczyzny naszej, o pokój i zgodę dla wszystkich narodów, a dla siebie o odpuszczenie grzechów, oddalenie klęsk i nieszczęść doczesnych, a szczególnie zarazy, głodu, ognia i wojny.
HYMN
1. Przypatrz się, duszo, jak cię Bóg miłuje,
Jako dla ciebie sobie nie folguje.
Przecież Go bardziej, niż katowska, dręczy,
Złość twoja męczy.
2. Stoi przed sędzią Pan wszego stworzenia,
Cichy Baranek, z wielkiego wzgardzenia;
Dla białej szaty, którą jest odziany,
Głupim nazwany.
3. Za moje złości grzbiet srodze biczują;
Pójdźmy, grzesznicy, oto nam gotują
Ze Krwi Jezusa dla serca ochłody
Zdrój żywej wody.
4. Pycha światowa niechaj, co chce, wróży,
Co na swe skronie wije wieniec z róży,
W szkarłat na pośmiech, cierniem Król zraniony,
Jest ozdobiony!
5. Oby się serce we łzy rozpływało,
Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało!
Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości,
Dla Twej miłości!
LAMENT DUSZY NAD CIERPIĄCYM JEZUSEM
1. Jezu, od pospólstwa niewinnie
Jako łotr godzien śmierci obwołany,
Jezu mój kochany!
2. Jezu, od złośliwych morderców
Po ślicznej twarzy tak sprośnie zeplwany,
Jezu mój kochany!
3. Jezu, pod przysięgą od Piotra
Po trzykroć z wielkiej bojaźni zaprzany,
Jezu mój kochany!
4. Jezu, od okrutnych oprawców
Na sąd Piłata, jak zabójca szarpany,
Jezu mój kochany!
5. Jezu, od Heroda i dworzan,
Królu niebieski, zelżywie wyśmiany,
Jezu mój kochany!
6. Jezu, w białą szatę szydersko
Na większy pośmiech i hańbę ubrany,
Jezu mój kochany!
7. Jezu, u kamiennego słupa
Niemiłosiernie biczmi wysmagany,
Jezu mój kochany!
8. Jezu, przez szyderstwo okrutne
Cierniowym wieńcem ukoronowany,
Jezu mój kochany!
9. Jezu, od żołnierzy niegodnie
Na pośmiewisko purpurą odziany,
Jezu mój kochany!
10. Jezu, trzciną po głowie bity,
Królu boleści, przez lud wyszydzany,
Jezu mój kochany!
Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony,
Dla nas zelżony, wszystek wykrwawiony.
Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony!
Boże nieskończony!
ROZMOWA DUSZY Z MATKĄ BOLESNĄ
1. Ach, widzę Syna mojego
Przy słupie obnażonego,
Rózgami zsieczonego!
2. Święta Panno, uproś dla mnie,
Bym ran Syna Twego znamię
Miał na sercu wyryte!
3. Ach, widzę jako niezmiernie
Ostre głowę rani ciernie!
Dusza moja ustaje!
4. O Maryjo, Syna swego,
Ostrym cierniem zranionego,
Podzielże ze mną mękę!
5. Obym ja, Matka strapiona,
Mogła na swoje ramiona
Złożyć krzyż Twój, Synu mój!
6. Proszę, o Panno jedyna,
Niechaj krzyż Twojego Syna
Zawsze w sercu swym noszę!
Któryś za nas cierpiał rany,
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! (3 razy)
Szanowni Państwo
gdy świat zmaga się z wojną na Ukrainie, nie możemy tracić z oczu najdłuższej i najbardziej krwawej z wojen, która zaczyna się już w łonie matki. Każdego roku wojna ta odbiera życie dziesiątkom milionów niewinnych i bezbronnych dzieci w tej fazie rozwoju, kiedy są najbardziej delikatne.
My, ludzie pro-life we wszystkich krajach, jesteśmy wezwani do pilnego działania w obliczu nowego zagrożenia życia ludzkiego w ONZ.
My, którzy walczymy w obronie życia, będziemy ponownie toczyć kolejną kluczową bitwę podczas obrad dorocznej Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet (CSW), która odbędzie się za kilka dni, od 14 do 25 marca, w siedzibie głównej w Nowym Jorku.
CSW po raz kolejny wciela w życie lewackie szaleństwo, sugerując, że aborcja, ideologia gender i seksualizacja dzieci są rozwiązaniem problemu zmian klimatycznych.
Dlatego błagam Państwa o pomoc w pilnym powstrzymaniu lewicowej agendy aborcyjnej i LGBTQ.
BOGA OJCA I JEZUSA CHRYSTUSA NIENAWIDZĄ NADAL TYLKO ŻYDZI I MASONI.
JAKIE TO PRZYKRE DLA POLAKÓW, ŻE III WOJNĘ ŚWIATOWĄ WYWOŁUJE RZĄD I EPISKOPAT W POLSCE UŻYWAJĄC RÓŻNYCH SPOSOBÓW. PAN BÓG PROPONUJE POKÓJ A EPISKOPAT I RZĄD NIE KORZYSTA Z PROPOZYCJI BOŻEJ TO ZNACZY, ŻE LEKCEWAŻY PANA BOGA I ROBIĄ TRÓJCY ŚWIĘTEJ I POLAKOM NA ZŁOŚĆ AKCEPTUJĄC WOJNY, BO II TEŻ BYŁA Z ICH WINY.
Szanowni Państwo,
w momencie, kiedy uchodźcom najbardziej pomagają zwykli Polacy, solidaryzujący się z nimi w obliczu tragedii wojny, rząd usiłuje kreować swój wizerunek „miłosiernego Samarytanina” w jedyny znany sobie sposób – obiecując socjal! Przyjęta przez Sejm specustawa zapewnia cały szereg świadczeń dla przybywających do Polski osób – ale jak zwykle źródła finansowania są jedną wielką niewiadomą!
Świadczenia rodzinne, świadczenie wychowawcze (500+), świadczenie dobry start (300+), rodzinny kapitał opiekuńczy, dofinansowanie do żłobków itd. – do m.in. tych programów PiS postanowił włączyć jako beneficjentów uchodźców z Ukrainy. Dość powiedzieć, że już w uzasadnieniu specustawy można wskazać pierwszą fałszywą informację, czyli oszacowanie całkowitej liczby uchodźców na maksymalnie 972 tysiące. To dane nieaktualne od przynajmniej kilku dni. PiS to wie – a więc świadomie kłamie.
Można się zatem spodziewać, że polscy podatnicy – ci sami, którzy na wieść o wojnie dokonali bezprecedensowego aktu zaangażowania w pomoc uchodźcom zza wschodniej granicy – na mocy nowej ustawy zostaną dodatkowo obciążeni kosztami programów pomocowych, którymi partia Jarosława Kaczyńskiego zamierza zjednywać sobie ponad milion przybyłych Ukraińców oraz obserwatorów z całego świata. I to wszystko po dwóch latach systematycznego zarzynania gospodarki polityką lockdownową, której ukoronowaniem była tragiczna w skutkach reforma pt. „Polski Ład”.
Trudno uwierzyć na słowo premierowi Morawieckiemu, który zapewnia, że Unia dołoży się do pomocy uchodźcom, także tym, którzy trafili do Polski – mówimy już o 1 milionie 300 tysiącach osób. Tym bardziej, że państwa Zachodniej Europy nie są skłonne do rozmów nt. ewentualnej relokacji uchodźców, np. władze Berlina już ogłosiły, że nie mają więcej miejsca.
Co więcej, zachwyty nad postawą Polaków w obliczu kryzysu bynajmniej nie przeszkadzają organom unijnym w postępie prac nad zablokowaniem Polsce wypłaty środków finansowych. Zarzut braku praworządności jest wciąż aktualny – nikomu natomiast nie przeszkadza fakt, że część państw unijnych, z Niemcami na czele, pośrednio „sponsoruje” niejako działania Putina, płacąc każdego dnia setki milionów euro za surowce energetyczne.
Oczekujemy, że polski rząd wykaże więcej asertywności w negocjacjach na szczeblu unijnym. Trudno oczekiwać, że w dobie szalejącej inflacji (notabene, w tym tygodniu Sejm odrzucił projekt Konfederacji o obniżeniu opodatkowania paliwa) i słabnącej złotówki Państwo Polskie samodzielnie poniesie koszty związane z przyjęciem 1,3 mln uchodźców – a ta liczba ciągle rośnie. Kuriozalnie natomiast brzmią zapewnienia rządu o otoczeniu Ukraińców opieką medyczną w momencie, kiedy system ochrony zdrowia w Polsce od dwóch lat jest kompletnie niesprawny, a jego paraliż w czasie pokoju kosztował życie tysięcy Polaków!
Domagamy się przemyślanych decyzji dot. pomocy uchodźcom, opartych o realistyczne założenia, a nie marketing PiS! Unia Europejska musi wziąć na siebie odpowiedzialność i zaprzestać politycznej gry kosztem uchodźców!
#JEDZIEMY_BANDYCKA WOJNA PUTINA ZA NIEMIECKIE PIENIĄDZE !
https://www.youtube.com/watch?
BLISKO POLSKI WOJNA NA UKRAINIE
A POLSCY EURODEPUTOWANI
POPARLI REZOLUCJĘ PE DOTYCZĄCĄ WSTRZYMANIA POLSCE
NALEŻNYCH FUNDUSZY Z POWODU
RZEKOMEGO ŁAMANIE PRAWORZĄDNOŚCI !!!
Jeśli nie otrzymamy pomocy, dojdzie do katastrofy. Prezydent komentuje napływ uchodźców
– Jeśli nie otrzymamy pomocy międzynarodowej, to skończy się to katastrofą (…) – ostrzegał prezydent Andrzej Duda podczas konferencji prasowej z Kamalą Harris. Jak poinformował, państwo polskie potrzebuje wsparcia zagranicy, aby skutecznie wspomóc uchodźców wojennych.
– Sytuacja jest bardzo trudna. Mówiłem o tym bardzo dużo wiceprezydent Kamali Harris. Dzisiaj mamy kryzys uchodźczy jeszcze cały czas, dlatego, że Polska jest w stanie przyjąć i znaleźć miejsce zamieszkania dla tych osób, które do nas przybywają, ale to jest prawie 1,5 mln w ludzi w ciągu kilkunastu dni – mówił Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.
– Milion ludzi przybyło do nas w 10 dni. Nigdy nie mieliśmy w historii takiej sytuacji, więc jest to dla nas coś zupełnie nowego. Mierzymy się z tym ogromnym wyzwaniem, mierzy się całe nasze społeczeństwo – kontynuował prezydent.
Zaznaczył, że Polska „zdaje sobie sprawę z tego, że to jest wzrastający problem, z którym musimy dać radę, a nie mamy doświadczenia”. – W związku z powyższym wczoraj przeprowadziłem długą rozmowę z panem Antonio Guterresem, sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych, któremu sygnalizowałem ten problem, na bieżąco mu opisywałem, jak on wygląda, jak polskie społeczeństwo i polskie władze radzą sobie, jak do tej pory z tym problemem, ale jednocześnie powiedziałem mu, że jeżeli nie otrzymamy pomocy międzynarodowej, to przy dalszym takim napływie uchodźców do Polski, skończy się to po prostu katastrofą uchodźczą – relacjonował Andrzej Duda.
Zwierzchnik polskiego państwa poprosił Guterresa zarówno o pomoc materialną, finansową, jak również ekspercką. – ONZ dysponuje ekspertami, którzy widzieli już niejeden taki kryzys i którzy, jestem przekonany, mają wypracowane metody radzenia sobie na różne sposoby i rozwiązywania problemów, jakie w związku z taką kryzysową sytuacją występują – wyjaśniał Duda.
Prezydent powiedział, że wszystkie te informacje przekazał także wiceprezydent USA.– Pomoc Stanów Zjednoczonych w tym zakresie jest dla nas bezcenna i bylibyśmy ogromnie wdzięczni, gdybyśmy mogli jak najszybciej z tej pomocy skorzystać. Rozmawialiśmy także o uchodźcach z Ukrainy, którzy mają rodziny w Stanach Zjednoczonych, którzy chcieliby przynajmniej na czas tej sytuacji wojennej spotkać się z tymi rodzinami, być w USA i móc tam przeczekać ten czas wojenny po to, żeby wrócić do swoich domów. Prosiłem o to, żeby procedury konsularne dla takich osób, które dzisiaj są w Polsce, związane z możliwością wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, zostały w miarę uproszczone tak, żeby te osoby rzeczywiście, jak najszybciej mogły się ze swoimi rodzinami połączyć i mogły w ten sposób uzyskać pomoc i przetrwać ten czas – informował.
– Działamy i szukamy wsparcia międzynarodowego, bo rzeczywiście zdecydowana większość uchodźców z Ukrainy przybywa do naszego kraju (…). Sądzę, że dlatego, że jesteśmy rzeczywiście krajem dużym i że sytuacja materialna przeciętnego obywatela Polski jest z całą pewnością lepsza, niż sytuacja materialna przeciętnego obywatela Ukrainy, choć nie jesteśmy bogatym Zachodem Europy, ale sytuacja Polaków w ciągu ostatnich lat poprawiła się znacząco. Ale przede wszystkim sądzę, że przybywają dlatego, bo wierzą, że dzięki także obecności armii Stanów Zjednoczonych w Polsce i dzięki obecności naszych sojuszników z NATO, z Kanady, Wielkiej Brytanii, Rumunii i innych państw, których żołnierze stacjonują u nas, Polska po prostu jest krajem bezpiecznym – ocenił prezydent.
Polskie dworce pękają w szwach z powodu napływu uchodźców. „Infrastruktura na granicy wytrzymałości”.
„A to ciekawe. Najpierw zapraszali, dawali zasiłki, dodatki, pesele a teraz katastrofa. Kto rządzi naszym rządem? To doprawdy irytujące. Najpierw przyjmujemy bez umiaru, bez planu, bez odpowiedniego przygotowania, a teraz wołamy o pomoc. Gdzie dotychczasowy huraoptymizm? Coś się zmieniło? Powiem szczerze, że wcale się nie zdziwię, jak się wszyscy na nas wypną i co gorsza będą mieli rację. Za głupotę się płaci, choć niestety to znowu zwykli obywatele za to zapłacą. Mam nadzieję, ze przy okazji następnych wyborów dostaną solidnego kopa w d… Za kowidy i za masę problemów, jakie zwalili nam wszystkim na głowę przy okazji pomocy imigrantom. Jak ostatnio powiedział Piotr Wielgucki pierwsza zasada pomocy brzmi, zapewnij bezpieczeństwo przede wszystkim samemu sobie, bo inaczej nie tylko nikomu nie pomożesz, a jeszcze sobie zaszkodzisz. I my teraz właśnie znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Po Ukrainie w wyniku tej wojny najwięcej ucierpi Polska. I to wcale nie od ruskich nalotów, a od głupoty polskich polityków.”
Przyspieszenie globalnego planu nadzoru cyfrowego identyfikatora – potrzebny pilny opór
Wielki reset się zbliża: mamy czas do końca 2022 roku…
Abp. Viganò: Globaliści wzniecili wojnę na Ukrainie, aby ustanowić tyranię Nowego Porządku Świata
Ludzie zacznijcie mysleć !!
Sprzeciwiam się odwołaniu bpa Daniela Fernándeza ze stanowiska biskupa diecezji Arecibo
Dziś oficjalnie ogłoszono usunięcie przez Watykan i papieża Franciszka biskupa diecezji Arecibo, Daniela Fernándeza Torresa , który jako jedyny przywódca Kościoła katolickiego w Portoryko bronił rodziny, sprzeciwiał się ideologii gender w szkołach, i bądź prawdziwym Sługą Bożym mocno broniącym zasad Kościoła Katolickiego.
Poprzez tę petycję, ci z nas, którzy podpisują, chcą wyrazić nasze oburzenie i sprzeciw wobec tego obraźliwego i bezprecedensowego aktu w Portoryko i domagają się powrotu prałata pod zarząd diecezji Arecibo.
Amerykanie chcieli nas WYSTAWIĆ Putinowi? Sumliński MOCNO: To BEZCZELNOŚĆ!
W USA pojawiają się głosy o konieczności podziału Ukrainy
USA boją się przejęcia przez Rosję biolaboratoriów na Ukrainie
Czy USA chcą nas wepchnąć do wojny z Rosją?
MARZENIE ELIT POWOLI SIĘ WYPEŁNIA – CO SIĘ STANIE GDY NA ŚWIECIE ZOSTANIE WYCOFANA GOTÓWKA ?
PAN JEZUS o OBJAWIENIACH BOŻYCH
***************
od 10 marca 2022 r.
„Ze względu na uchylenie kanonu 1399 i 2318 dawnego Kodeksu Prawa Kanonicznego przez Papieża Pawła VI w roku 1966 (AAS 58/16) nie ma już zakazu publikowania nowych objawień, wizji, proroctw, cudów itp. Nie obowiązuje już odtąd zakaz ich rozpowszechniania bez imprimatur Kościoła.”
NIE SAMYM CHLEBEM ŻYJE CZŁOWIEK, LECZ KAŻDYM SŁOWEM, KTÓRE POCHODZI Z USTA BOŻYCH.
Poruszające świadectwo o. Łukasza Prausa SAC:
Pan Jezus przemawia do mnie a ja pragnę służyć Mu i pomagać Wam
PAN JEZUS
https://www.youtube.com/watch?
Bezkarność Plus? PiS chce uchronić przed prawem urzędników-przestępców, którzy „walczyli z COVIDem”!
Szanowni Państwo,
PiS znowu chce uciec przed prawem i przed sprawiedliwością – wraca BEZKARNOŚĆ+, czyli projekt ratujący kolesi-przestępców przed odpowiedzialnością za szkody podczas pandemii!
W wyjątkowo cyniczny sposób wraca projekt covidowej „Bezkarności Plus” – ukryty w druku ustawy ws. pomocy uchodźcom z Ukrainy!
Partia Jarosława Kaczyńskiego, korzystając z okazji i z ludzkiej tragedii za naszą wschodnią granicą, chce wprowadzić bezkarność dla swoich ludzi za bezprawne i niekonstytucyjne działania podczas pandemii. To nie pierwszy raz, kiedy w ustawach o szlachetnie brzmiących tytułach – które się dobrze prezentują w mediach, a przecież reżimowi dziennikarze rzadko analizują coś więcej niż pierwszą stronę – politycy próbują schować antyspołeczne rozwiązania, służące jedynie ich własnym interesom!
„Otóż te zapisy będą zakładać, że jeśli ktoś popełnił przestępstwo w imię właśnie pomocy uchodźcom bądź walki z covid (!) – a przypominam, że w ustawie chodzi o pomoc uchodźcom – to nie popełnił przestępstwa! Nie będzie karany. To ma dotyczyć różnych urzędników różnego szczebla. (…) Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można być tak perfidnym, by wpisywać do ustawy, która ma coś systematyzować, znowu zapisy o ochronie kolesi i cwaniaczków! To jest absurd!” – podsumował poseł Michał Urbaniak.
To nie koniec niespodzianek w ustawie o pomocy uchodźcom, która przecież brzmi tak mało kontrowersyjnie! Jak zauważył poseł Krystian Kamiński, specustawa ws. pomocy obywatelom Ukrainy rozszerza na stałe kompetencje premiera – będzie on mógł wydawać polecenia przedsiębiorcom, nawet bez wymogu wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w państwie. To jawne i bezczelne naruszenie zasad swobody działalności gospodarczej!
Wzywamy autorów ustawy, by skoncentrowali się na materii, której legislacja ma dotyczyć, zamiast wspinać się na wyżyny kunsztu propagandowego i usiłować przemycić w prawodawstwie nowe kompetencje i przywileje dla swoich partyjnych kolegów!
Do Sw. Józefa