Jeśli nie otrzymamy pomocy, dojdzie do katastrofy. Prezydent komentuje napływ uchodźców.
TO BYŁO DO PRZEWIDZENIA – TAKI MĄDRY PREZYDENT, A NIE UMIE RZĄDZIĆ POLSKĄ I W POLSCE.
„Bez Boga ani do proga”. Jak słuchasz prezydencie demonicznych ludzi to wpędzisz Naród Polski w wielkie kłopoty. Polska nie jest Twoja a ty nią rządzisz jak swoją własnością i nazwałeś naszą Ojczyznę „Polin” a nie zrobiłeś głosowania, czy Polacy tego chcą. Ponadto naściągałeś Ukraińców, a nie uzgodniłeś najpierw z „zagranicą” od której teraz chcesz pomocy. Mamy nadzieję, że wreszcie zwrócisz się do Pana Boga, który chce pomóc nami i czeka ze swoimi Łaskami Królewskimi już 100 lat. Gdybyś chciał być katolikiem polskim jakiego udajesz i Komunię łapiesz na polecenie bpa Nycza, to powinieneś pracować rozsądnie przed faktem. Dopiero teraz do Narodu zwracasz się po pomoc? TYLKO BÓG JEZUS CHRYSTUS KRÓL POLSKI JEST NASZĄ NADZIEJĄ WIĘC BOGA PROŚ UZNAJĄC GO KRÓLEM POLSKI AKTAMI JEŚLI NIE CHCESZ WOJNY, KTÓRĄ TY SAM WYWOŁUJESZ. WYBIERAJ KRÓL ALBO WOJNA?

Jeśli nie otrzymamy pomocy, dojdzie do katastrofy. Prezydent komentuje napływ uchodźców

Jeśli nie otrzymamy pomocy międzynarodowej, to skończy się to katastrofą (…) – ostrzegał prezydent Andrzej Duda podczas konferencji prasowej z Kamalą Harris. Jak poinformował, państwo polskie potrzebuje wsparcia zagranicy, aby skutecznie wspomóc uchodźców wojennych.

– Sytuacja jest bardzo trudna. Mówiłem o tym bardzo dużo wiceprezydent Kamali Harris. Dzisiaj mamy kryzys uchodźczy jeszcze cały czas, dlatego, że Polska jest w stanie przyjąć i znaleźć miejsce zamieszkania dla tych osób, które do nas przybywają, ale to jest prawie 1,5 mln w ludzi w ciągu kilkunastu dni – mówił Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.

– Milion ludzi przybyło do nas w 10 dni. Nigdy nie mieliśmy w historii takiej sytuacji, więc jest to dla nas coś zupełnie nowego. Mierzymy się z tym ogromnym wyzwaniem, mierzy się całe nasze społeczeństwo – kontynuował prezydent.

Zaznaczył, że Polska „zdaje sobie sprawę z tego, że to jest wzrastający problem, z którym musimy dać radę, a nie mamy doświadczenia”. – W związku z powyższym wczoraj przeprowadziłem długą rozmowę z panem Antonio Guterresem, sekretarzem generalnym Organizacji Narodów Zjednoczonych, któremu sygnalizowałem ten problem, na bieżąco mu opisywałem, jak on wygląda, jak polskie społeczeństwo i polskie władze radzą sobie, jak do tej pory z tym problemem, ale jednocześnie powiedziałem mu, że jeżeli nie otrzymamy pomocy międzynarodowej, to przy dalszym takim napływie uchodźców do Polski, skończy się to po prostu katastrofą uchodźczą – relacjonował Andrzej Duda.

Zwierzchnik polskiego państwa poprosił Guterresa zarówno o pomoc materialną, finansową, jak również ekspercką. – ONZ dysponuje ekspertami, którzy widzieli już niejeden taki kryzys i którzy, jestem przekonany, mają wypracowane metody radzenia sobie na różne sposoby i rozwiązywania problemów, jakie w związku z taką kryzysową sytuacją występują – wyjaśniał Duda.

Prezydent powiedział, że wszystkie te informacje przekazał także wiceprezydent USA.– Pomoc Stanów Zjednoczonych w tym zakresie jest dla nas bezcenna i bylibyśmy ogromnie wdzięczni, gdybyśmy mogli jak najszybciej z tej pomocy skorzystać. Rozmawialiśmy także o uchodźcach z Ukrainy, którzy mają rodziny w Stanach Zjednoczonych, którzy chcieliby przynajmniej na czas tej sytuacji wojennej spotkać się z tymi rodzinami, być w USA i móc tam przeczekać ten czas wojenny po to, żeby wrócić do swoich domów. Prosiłem o to, żeby procedury konsularne dla takich osób, które dzisiaj są w Polsce, związane z możliwością wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, zostały w miarę uproszczone tak, żeby te osoby rzeczywiście, jak najszybciej mogły się ze swoimi rodzinami połączyć i mogły w ten sposób uzyskać pomoc i przetrwać ten czas – informował.

– Działamy i szukamy wsparcia międzynarodowego, bo rzeczywiście zdecydowana większość uchodźców z Ukrainy przybywa do naszego kraju (…). Sądzę, że dlatego, że jesteśmy rzeczywiście krajem dużym i że sytuacja materialna przeciętnego obywatela Polski jest z całą pewnością lepsza, niż sytuacja materialna przeciętnego obywatela Ukrainy, choć nie jesteśmy bogatym Zachodem Europy, ale sytuacja Polaków w ciągu ostatnich lat poprawiła się znacząco. Ale przede wszystkim sądzę, że przybywają dlatego, bo wierzą, że dzięki także obecności armii Stanów Zjednoczonych w Polsce i dzięki obecności naszych sojuszników z NATO, z Kanady, Wielkiej Brytanii, Rumunii i innych państw, których żołnierze stacjonują u nas, Polska po prostu jest krajem bezpiecznym – ocenił prezydent.

https://pch24.pl/jesli-nie-otrzymamy-pomocy-dojdzie-do-katastrofy-prezydent-komentuje-naplyw-uchodzcow/

Polskie dworce pękają w szwach z powodu napływu uchodźców. „Infrastruktura na granicy wytrzymałości”.

„A to ciekawe. Najpierw zapraszali, dawali zasiłki, dodatki, pesele a teraz katastrofa. Kto rządzi naszym rządem? To doprawdy irytujące. Najpierw przyjmujemy bez umiaru, bez planu, bez odpowiedniego przygotowania, a teraz wołamy o pomoc. Gdzie dotychczasowy huraoptymizm? Coś się zmieniło? Powiem szczerze, że wcale się nie zdziwię, jak się wszyscy na nas wypną i co gorsza będą mieli rację. Za głupotę się płaci, choć niestety to znowu zwykli obywatele za to zapłacą. Mam nadzieję, ze przy okazji następnych wyborów dostaną solidnego kopa w d… Za kowidy i za masę problemów, jakie zwalili nam wszystkim na głowę przy okazji pomocy imigrantom. Jak ostatnio powiedział Piotr Wielgucki pierwsza zasada pomocy brzmi, zapewnij bezpieczeństwo przede wszystkim samemu sobie, bo inaczej nie tylko nikomu nie pomożesz, a jeszcze sobie zaszkodzisz. I my teraz właśnie znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Po Ukrainie w wyniku tej wojny najwięcej ucierpi Polska. I to wcale nie od ruskich nalotów, a od głupoty polskich polityków.”