O KARTELU FARMACEUTYCZNYM….

 

 

KAŻDE ZŁO W POLSCE JEST AKCEPTOWANE PRZEZ HIERARCHÓW W EPISKOPACIE W POLSCE ALE I W KAŻDYM PAŃSTWIE PRZEZ ARCHIDIECEZJE. PAN JEZUS BÓG NASZ ZBAWICIEL I PRZYJACIEL PRZYCHODZI „DO SWOICH”, A SWOI GO NIE PRZYJMUJĄ, BO SWOJE SERCA, CIAŁA I DUSZE ODDAJĄ LUCYFEROWI NA OKRURTNE KATUSZE. KSIĘŻA WIEDZĄ, ŻE PO ŚMIERCI PORYWA ICH LUCYFER I TO DLA NAS JEST DZIWNE, ŻE SIĘ GODZĄ ZA DARMO ODDAĆ SIĘ DO PIEKIELNEGO WIECZNEGO OGNIA NIEGASNĄCEGO NA TORTURY OKRUTNE. JEŚLI SAMI CHCĄ, TO NIECH SAMI SPADAJĄ A NAS POLAKÓW KATOLIKÓW NIECH  SIĘ NIE CZEPIAJĄ. JEDNAK ŻAL NAM JEST TYCH NAIWNYCH DUCHOWNYCH LECZ ONI JUŻ SĄ DO DEMONÓW PODOBNI. JAK CHCĄ SIĘ WIECZNIE PALIĆ TO NIECH SIĘ PALĄ – MY KATOLICY MODLIMY SIĘ, ABY SWOJE DECYZJE ZMIENILI, BO NIE CHCEMY, ABY SIĘ WIECZNIE PALILI. NIECH ODDADZĄ SIĘ BOGU ZBAWICIELOWI I NIECH NIE ZWLEKAJĄ ANI CHWILI. W INTERNECIE NIECH OBEJRZĄ FILMY     O PIEKLE, CZYŚĆCU I NIEBIE, BO PAN BÓG ZAWSZE WPIERW POKAZUJE I NIECH NIE WYBIERAJĄ PIEKŁA DUSZE.