Niedziela, 23 stycznia 2022
III NIEDZIELA ZWYKŁA 
Zobacz obraz źródłowy
Dziś po raz trzeci obchodzimy w Kościele Niedzielę Słowa Bożego, ustanowioną przez papieża we wrześniu 2019 r. listem apostolskim Aperuit illis. Papież napisał w nim m.in.: „Ustanawiam III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego. Staje się ona odpowiednim momentem tego okresu roku, w którym jesteśmy wezwani do wzmocnienia więzi z wyznawcami judaizmu oraz do modlitwy o jedność chrześcijan. Nie jest to przypadek: celebrowanie tej Niedzieli wyraża charakter ekumeniczny, ponieważ Pismo Święte wskazuje tym, którzy się w nie wsłuchują, drogę do przebycia, aby dojść do trwałej i autentycznej jedności”.
Zobacz obraz źródłowy
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono.
W owym czasie:
Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich.
Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać.
Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana».
Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione.
Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».
Zobacz obraz źródłowy
Przedmowa (1,1-4)
Łukasz jest jedynym ewangelistą, który rozpoczyna swoje dzieło złożonym, misternie zbudowanym, greckim zdaniem złożonym. Wersety 1-2 wskazują przyczynę, w. 3 to zdanie główne, zaś w. 4 wskazuje cel. Porównanie tekstu z Józefa Flawiusza Przeciw Apionowi 1.1 § 1-3; 2.1 § 3; i Listu Arysteasza 1 dowodzi, że znaczna część słownictwa Łukasza mieści się w konwencji literackiej. Znaczenie użytych słów należy odczytywać analizując paralelne zwroty używane w dwutomowym dziele Łukasza oraz jego teologię. Na przykład, słowo diēgēsis, „opowiadanie”, nie powinno być interpretowane wyłącznie w oparciu o przedmowy podobne do Łukaszowych i widziane bez kerygmatycznego przepowiadania, tylko jako historyczny fundament Ewangelii.
1. Słowo, którego Łukasz użył tutaj jako „opowiadanie”, było stosowane w odniesieniu do narracji opisującej wiele wydarzeń w przeciwieństwie do narracji poświęconej tylko jednemu zdarzeniu. W szczególności, choć nie wyłącznie, stosowano je w odniesieniu do utworów historycznych.
Pisarze tworzący dzieło wychodzili zwykle od jednego głównego źródła i wplatali w nie różne drugorzędne materiały pochodzące z innych przekazów. (Większość uczonych uważa, że Łukasz przyjął za punkt wyjścia Ewangelię Marka, traktując ją jako swoje główne źródło, oraz wplótł w jej narrację inne materiały, w tym pochodzące ze źródła „Q”.) Pisarze wyjaśniali też zwykle dlaczego napisali swoje dzieło, jeśli istniały już inne prace poświęcone danemu tematowi. Niektórzy autorzy zamieszczali długie (zob. 2 Mch) lub kwieciste rozważania (zob. Teon), by wyjaśnić potrzebę napisania nowej pracy. Jedni uważali, że wcześniejsi autorzy niewłaściwie przeanalizowali dane zagadnienie (Józef Flawiusz. Artemidor) lub upiększali dawne dzieła pod względem retorycznym (Tacyt). Drudzy pragnęli zwyczajnie skompilować starsze utwory i przedstawić temat bardziej gruntownie (Kwintylian).
”opowiadanie”: Diēgēsis, w innych utworach literackich (np. List Arysteasza 1) oznacza uporządkowaną relację, w przeciwieństwie do przypadkowego zestawienia anegdot czy myśli. W Łk i Dz występuje słowo diēgeisthai. W Łk 8,39, Dz 12,17 oznacza ono „zwiastować”. Słowo diēgēsis można zatem przetłumaczyć jako „kerygmatyczną narrację”. Chociaż Łukasz, w przeciwieństwie do Marka, nie nazywa swojego dzieła „ewangelią”, kieruje nim podobny zamiar: wzbudzenie wiary.
”zdarzeniach, które się dokonały pośród nas”: Ze słów tych wynika, że celem Łukasza nie było spisanie tylko relacji historycznej; słowa te określają główny temat Ewangelii (zob. 4,16-21; 22,37; 24,25.27.44-47). Łukasz opisuje wydarzenia, które rozumiano jako wypełnienie przez Boga planu zbawienia człowieka.
2. W starożytności zwrot „przekazali” miał czasami znaczenie techniczne. Uczniowie rabbich zwykle starannie przekazywali tradycje pochodzące z pierwszego pokolenia uczniów. Ludzie przekazujący tradycje drogą ustną mieli doskonale wyćwiczoną pamięć i wiernie przekazywali zasłyszane opowieści. Ponieważ Łukasz pisał, gdy naoczni świadkowie jeszcze żyli i zajmowali ważne miejsce we wczesnym Kościele, możemy być pewni, że jego tradycje są wiarygodne. (Źródła pochodzące od naocznych świadków były uważane za najlepsze.)
”sługami słowa”: Szczególna grupa ludzi. Sposób traktowania przez Łukasza tematu patrzenia, szczególnie w rozdz. 24, wskazuje, że aby być świadkiem, nie wystarczy widzieć. Dopiero połączenie wiary w Boże obietnice i ich wypełnienie w zmartwychwstałym Jezusie może uczynić człowieka głosicielem Słowa.
3-4. Przedmowy literackie zawierały zwykle cel danej pracy (np. w Józefa Flawiusza Przeciwko Apionowi – „by nauczyć wszystkich, którzy pragną poznać prawdę” o narodzie żydowskim). Łukasz pragnie tutaj przekonać „o całkowitej pewności” przekazanych informacji.
Zadaniem dobrego historyka było zbadanie informacji, które do niego docierały. Księgi rozpoczynały się zwykle dedykacją dla zamożnego adresata, który bywał sponsorem przedsięwzięcia. (Całość Ewangelia Łukasza-Dzieje Apostolskie nie jest utworem o charakterze prywatnym – Ewangelia Łukasza jest tylko o 3 procent krótsza od Dziejów Apostolskich, każde zaś z pism mieściło się na jednym zwoju standardowego formatu.)
Imię Teofil, jakie nosił sponsor, było powszechnie stosowanym imieniem żydowskim. Tytuł „dostojny” może oznaczać, że zaliczał się on do wyższej klasy społeczeństwa rzymskiego (tzw. ekwitów, uprzywilejowanej warstwy bogatych obywateli rzymskich), chociaż Łukasz może używać tego tytułu z czystej uprzejmości. Pragnienie Teofila, by przekonać się o całkowitej pewności nauk, było zrozumiałe z uwagi na rywalizację wielu poglądów religijnych w cesarstwie rzymskim.
3. ”po kolei”: Kathexēs może oznaczać porządek chronologiczny, przestrzenny lub logiczny. Fragment paralelny (Dz 11,4) wskazuje, że chodzi tutaj o „sekwencję logiczną”. Uporządkowanie Łukaszowej relacji podyktowane jest logiką jego postrzegania działania Boga w kategoriach obietnicy-wypełnienia. Dlatego Łk 4,16-30, chociaż narusza porządek chronologiczny, znajduje się na właściwym miejscu, rozpoczyna bowiem Łukaszową prezentację wypełnienia się Bożych obietnic zbawienia w działalności Jezusa nakierowanej na biednych i uciśnionych.
”Teofilu”: Być może chodzi o protektora Łukasza; pełni on jednocześnie rolę reprezentanta większego audytorium, które potrzebuje wzmocnienia wiary.
4. ”pewności”: Asphaleia jest chyba najlepiej interpretowana przez Dz 2,36. Celem Łukasza nie jest przedstawienie prawdziwej nauki i przeciwstawienie jej nauce odstępców czy też napisanie kroniki bez interpretacji wydarzeń. Stara się raczej (podobnie jak Piotr w Dz 2) zapewnić swoich czytelników, że zdarzenia, o których opowiada, są częścią Bożych planów zbawczych i zaprasza ich, by odpowiedzieli wiarą na jego kerygmatyczną narrację. Narracja ta nie usuwa jednak ryzyka związanego z decyzją uznania przez odbiorcę, że Boże obietnice zostały wypełnione dla naszego zbawienia.
Wstępny opis działalności Jezusa w Galilei (4,14-15)
”w mocy Ducha”: Jezusowe zwiastowanie królestwa Bożego słowem i czynem ma źródło w stwórczym Bożym Duchu (zob. 3,21-22).
”do Galilei”: Dla Łukasza teologiczne znaczenie ma nie tylko Jerozolima (miasto, w którym wypełni się Boża obietnica), lecz także Galilea. Galilea jest obszarem, od którego Łukasz rozpoczyna opis znaczenia królestwa Bożego. J. Niitzel zwrócił uwagę, że fragment 4,14-44, szczególnie zaś 4,43, może stanowić podsumowanie galilejskiego okresu Jezusowego głoszenia królestwa Bożego, które obejmowało wypełnianie obietnic Bożych (4,16-30), przywracanie mężczyznom i kobietom zdrowia oraz wypędzanie demonów (4,31-44). Galilea była także miejscem, z którego pochodzili świadkowie działalności Jezusa (zob. Dz 1,11: „mężowie z Galilei”; 1,21-22: kryteria apostolstwa; 10,37-38: Piotrowe kerygmatyczne zwiastowanie Jezusa, który rozpoczął swoją działalność w Galilei). W końcu, Galilea była miejscem, w którym uczniowie nie zrozumieli, kim Jezus jest i jaka jest jego misja, w którym rozmyślali nad potężnymi dziełami Jezusa i spierali się o to, który z nich jest największy (9,46-48). Jezus, podróżujący do Jerozolimy, otwierał ich oczy (9,51-19,27), zaś jego ukrzyżowanie i wzbudzenie z martwych (24,45) sprawiły, że zrozumieli jego rolę w Bożym planie i nie powrócili już do Galilei (24,7; porównaj z Mk 16,7). Uczniowie rozpoczną podróż z Jerozolimy do wszystkich narodów (24,47).
15. ”nauczał”: Łukasz wprowadza kolejny ważny temat: Jezus nauczyciel. Czasownik didaskein został w Łk użyty 14 razy: 4,15.31; 5,3.17; 6,6; 11,1; 13,10.22.26; 19,47; 20,1.21; 21,37; 23,5 – kilka ze wskazanych fragmentów opowiada o Jezusie nauczającym w synagodze i świątyni. Do Jezusa zwracano się „nauczycielu” (didaskale) 13 razy; 7,40; 8,49; 9,38; 10,25; 11,45; 12,13; 18,18; 19,39; 20,21.28.39; 21,7; 22,11. Sześć razy tytułowano go mistrzem (epistata): 5,5; 8,24 (2 razy); 9,33.49; 17,13. Łukasz, poruszając ten temat, podkreśla autorytet dany Jezusowi do nauczania ludzi o Bogu i jego planie oraz że Jezus – nauczyciel ma uczniów, dla których droga mistrza jest wzorem,
”w ich synagogach”: Zwróć uwagę, jak często właśnie w synagodze wyjaśnia się, kim Jezus jest – zarówno w Łk (np. 4,16-30), jak i w Dz (np. 13,13-52). Za pomocą motywu synagogi Łukasz podkreśla, że Jezus stanowi kontynuację Bożych obietnic z ST. W synagodze Jezus spotyka się jednak również z prześladowaniami i opozycją (np. 4,16-30) – podobnie jego uczniowie (np. 12,11; 21,12; Dz 18,1-11). Jair, przełożony synagogi (8,41), był przychylnie nastawiony do Jezusa, natomiast inny, nie wymieniony z imienia, przełożony synagogi w 13,14 okazuje wrogość. Łukaszowe wspólnoty starały się prowadzić dialog z żydowskimi braćmi i siostrami dotyczący osoby Jezusa, będącego spełnieniem wspólnych pism. Łk-Dz nie jest opisem nieprzerwanego pasma sukcesów Słowa Bożego, przemierzającego drogę z Galilei do Jerozolimy, a stamtąd aż na krańce świata. Krzyż ogranicza Łukaszową skłonność do pisania teologii chwały.
Wszystkie Boże obietnice wypełniły się w Jezusie (4,16-30)
Ta programowa relacja z działalności Jezusa jest doskonałym przykładem ułożenia materiału przez Łukasza według teologicznej zasady obietnicy i wypełnienia (zob. 1,1-4). W opisie inauguracyjnego zwiastowania Jezusa Łukasz czerpie m.in. z Mk 6,1-6a, który nie opisuje początku działalności Jezusa. Łukasz wykorzystuje również w ww. 23 oraz 25-27 materiały zaczerpnięte z tradycji. Wersety 17-21 oraz 28-30, które zawierają typowe dla Łukasza motywy teologiczne, są jego własnym dziełem.
16. ”gdzie się wychował”: Dla zrozumienia reakcji mieszkańców miasta, opisanym w trudnym w. 22, należy podkreślić, że rodacy Jezusa, pochodzący jak on z małego Nazaretu (zob. J 1,46), sądzili, iż znali jego i jego pochodzenie.
”dzień szabatu”: jest to pierwsze z sześciu opowiadań opisujących działalność Jezusa w szabat; zob. 4,31-37; 6,1-5; 6,6-11; 13,10-17; 14,1-6. Relacja Łukasza ma charakter programowy, wyjaśniając znaczenie czynów, których Jezus dokonuje w szabat: szabat podlega Jezusowi, bowiem to on jest eschatologicznym wypełnieniem Bożych obietnic danych głodnym, chorym i uwięzionym.
”swoim zwyczajem”: Łukasz podkreśla ciągłość między starym a nowym; Jezus należy do najświetniejszej linii tradycji Izraela,
”synagogi”: Wydaje się, że podczas nabożeństw, które w I w. odprawiano w szabat w synagodze, śpiewano Psalmy, recytowano Szema i Osiemnaście Błogosławieństw, następnie czytano fragmenty Tory i Proroków, słuchano kazania na temat czytanych fragmentów, przyjmowano błogosławieństwo przełożonego oraz kapłańskie błogosławieństwo z Lb 6,24-26. Wysoce kontrowersyjne jest, czy w tym okresie istniał trzyletni cykl czytań.
17. ”natrafił na miejsce”: Ponowny przykład Łukaszowej teologii obietnicy i wypełnienia. Analiza ww. 18-19 uzasadni, że tekst Izajaszowy cytowany przez Jezusa nie znajdował się na zwoju będącym w synagodze. Ten artystycznie opracowany fragment powstał z połączenia Iz 61,1-2 i Iz 58,6 i został zabarwiony Łukaszową chrystologią.
18-19. Cytowany tekst stanowi połączenie Iz 61,1a,b,d; 58,6d i 61,2a. Cytując fragment Iz 61 – tekstu, który odniosła do siebie wspólnota z Qumran (11 QMelch) – Łukasz pomija te elementy, które mogłyby prowadzić do uduchowienia tekstu lub ograniczyć go do „prawdziwego” Izraela. Tak więc pomija 61,1 c: „by opatrywać rany serc złamanych” i Iz 6l,2b-3a: „(obwieszczać) dzień pomsty naszego Boga, aby pocieszać wszystkich zasmuconych, by rozweselić płaczących na Syjonie, aby im wieniec dać zamiast popiołu”. Dodaje zaś Iz 58,6, który pojawia się w kontekście opisującym prawdziwy post, jakiego pragnie Jahwe, a który łączy się z uwolnieniem ludzi od ciężaru długów.
”Duch Pański”: Z 1,35 i 3,22 wiadomo, że Jezus posiadał Ducha. Teraz Łukasz podkreśla, w jakim celu został on udzielony: dla pożytku ludzi, którzy byli uciśnieni w sensie ekonomicznym, fizycznym i społecznym,
”abym ubogim niósł dobrą nowinę”: Za pomocą modyfikacji Iz 61 Łukasz ukazuje, że „ubogich” nie należy rozumieć w znaczeniu metaforycznym, jako „znajdującego się w potrzebie Izraela”, któremu Bóg okaże przychylność w chwili „odnowienia”. W ww. 25-27 Łukasz podkreśla przesłanie uniwersalizmu. Analiza 6,20-26; 7,22 i 14,13.21 wykaże, że „ubodzy” powinni być rozumiani w takim właśnie kontekście,
”więźniom głosił wolność”: Czasami ten aspekt działalności Jezusa traktuje się jako wypełnienie 13,10-17 i 23,39-43, jednak stanowi on raczej nawiązanie do sytuacji ludzi, którzy znaleźli się w więzieniu za długi. W 6,35.37 Jezus zwraca się do osób, które za to uwięzienie mogły być odpowiedzialne. Powraca tutaj idea biblijnego roku jubileuszowego. Rok jubileuszowy następował co pięćdziesiąt lat. W czasie jego trwania pola leżały odłogiem, ludzie powracali do swoich domostw, długi były umarzane, zaś niewolnicy odzyskiwali wolność. Obraz nawiązujący do roku jubileuszowego podkreślał odnowienie, nowy początek, wiarę w suwerennego Boga i przeświadczenie, że struktury życia społecznego i gospodarczego powinny stanowić odzwierciedlenie Bożego panowania. Greckie słowo odpowiadające naszemu wyrazowi „wolnymi” to aphesis. W LXX w Kpł 25,10 aphesis oddaje hebr. słowo oznaczające „jubileusz”; w Pwt 15,1-11 (LXX) rok szabatowy został określony za pomocą aphesis (zob. też Wj 23,10-11). Faktu, że owe jubileuszowe refleksje pojawiały się w czasach Łukasza, dowodzi wspólnota z Qumran. W rozważaniach nad końcem czasów wyznawcy z Qumran łączyli Iz 61,1 z Kpł 25,10-13 i Pwt 15,2 (zob. 11 QMelch) i rozumieli „uwolnienie” jako darowanie długów w roku jubileuszowym. Chociaż społeczno-ekonomiczne tło roku jubileuszowego jest silnie zaakcentowane w tym fragmencie, należy pamiętać, że aphesis jest słowem, którego Łukasz używa na określenie „przebaczenia” (grzechów), np. 24,47.
”uciśnionych odsyłał wolnymi”: Cytat ten pochodzi z Iz 58,6 i, podobnie jak poprzednio omawiane, również zawiera słowo aphesis. Grecki wyraz thrauō, w imiesłowie oznaczający „uciśnionych”, dosłownie znaczy „rozbić coś na kawałki” (jak skałę). W znaczeniu przenośnym oznacza „ludzi złamanych”, „doświadczających duchowego ucisku”. Analiza Ne 5,1-10 wskazuje, że „uciśnionymi” mogli być ludzie uginający się pod ciężarem długów, uwięzieni,
”obwoływał rok łaski od Pana”: Łukasz zmienił występujący w LXX (Iz 61,2a) czasownik kalesai, „obwieszczać”, na kēryxai, „obwoływać”. U Łukasza treścią owego obwoływania jest, że w Jezusie Bóg wypełnił dawne obietnice. Ponownie pojawia się symbolika roku jubileuszowego. Greckie słowo oznaczające „łaskę” to detoks – powróci ono ponownie w w. 24, w którym czytamy, że żaden prorok nie jest „mile” (dektos) widziany w swojej ojczyźnie. Działalność Jezusa mogła być miła Bogu jedynie pod warunkiem, że nie ograniczy on swoich słów i czynów do własnego ludu, który właśnie z powodu uniwersalnego charakteru misji Jezusa nie zaakceptuje jej.
21. ”Dziś spełniły się te słowa Pisma”: Słowo „dziś” wprowadza ważny Łukaszowy temat (zob. też 2,11; 22,61; 23,43) i nie powinno być utożsamiane z konkretnym momentem historycznej działalności Jezusa. Stanowi raczej nawiązanie do aktualnego okresu wypełnienia. Pierwsze słowa dorosłego Jezusa w Łk dotyczą Bożej wierności obietnicy.
Zobacz obraz źródłowy
Z konstytucji o liturgii świętej Sacrosanctum Concilium Soboru Watykańskiego II
Chrystus obecny w swoim Kościele


Chrystus jest zawsze obecny w swoim Kościele, szczególnie w czynnościach liturgicznych. Jest obecny w ofierze Mszy świętej, czy to w osobie odprawiającego, gdyż „Ten sam, który kiedyś ofiarował się na krzyżu, obecnie ofiaruje się przez posługę kapłanów”, czy też zwłaszcza pod postaciami eucharystycznymi. Obecny jest mocą swoją w sakramentach, tak że gdy ktoś chrzci, sam Chrystus chrzci. Jest obecny w swoim słowie, albowiem gdy w Kościele czyta się Pismo święte, wówczas On sam mówi. Jest obecny wreszcie, gdy Kościół modli się i śpiewa psalmy, gdyż On sam obiecał: „Gdzie dwaj albo trzej są zgromadzeni w imię moje, tam i Ja jestem pośród nich”.
Rzeczywiście, w tak wielkim dziele, przez które Bóg otrzymuje doskonałą chwałę, a ludzie uświęcenie, Chrystus zawsze przyłącza do siebie Kościół, swoją Oblubienicę umiłowaną, która wzywa swego Pana i przez Niego oddaje cześć Ojcu Przedwiecznemu.
Słusznie przeto uważa się liturgię za wykonywanie kapłańskiego urzędu Jezusa Chrystusa; w niej przez znaki widzialne wyraża się i w sposób właściwy poszczególnym znakom urzeczywistnia uświęcenie człowieka; a mistyczne Ciało Jezusa Chrystusa, to jest Głowa i jego członki, wykonują całkowity kult publiczny.
Dlatego każdy obchód liturgiczny, jako dzieło Chrystusa-Kapłana i Jego Ciała, którym jest Kościół, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, a żadna inna czynność Kościoła nie dorównuje jej skuteczności z tego samego tytułu i w tym samym stopniu.
Liturgia ziemska daje nam niejako przedsmak uczestnictwa w liturgii niebiańskiej, odprawianej w mieście świętym Jeruzalem, do którego pielgrzymujemy, gdzie Chrystus siedzi po prawicy Bożej jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku. W liturgii ziemskiej ze wszystkimi zastępami duchów niebieskich wyśpiewujemy Panu hymn chwały. W niej wspominamy ze czcią świętych i spodziewamy się otrzymać jakąś cząstkę i wspólnotę z nimi. W niej oczekujemy Zbawiciela, Pana naszego Jezusa Chrystusa, aż się ukaże On, który jest życiem naszym, a my z Nim razem pojawimy się w chwale.
Zgodnie z tradycją apostolską, która wywodzi się od samego dnia Zmartwychwstania Chrystusa, Kościół obchodzi misterium paschalne w każdy ósmy dzień, który słusznie nazwany jest dniem Pańskim albo niedzielą. W tym bowiem dniu wierni powinni schodzić się razem dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii, aby tak wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i chwałę Pana Jezusa i składać dziękczynienie Bogu, który ich „odrodził przez Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa dla nadziei żywej”. Niedziela zatem jest wśród świąt najstarszym i pierwszym dniem świątecznym, który należy tak przedstawić i wpoić w pobożnych wiernych, aby stał się również dniem radości i odpoczynku od pracy. Ponieważ niedziela jest podstawą i rdzeniem całego roku liturgicznego, nie należy jej przesłaniać innymi obchodami, jeżeli nie są rzeczywiście bardzo ważne.
                                                      Zobacz obraz źródłowy
Modlitwa psalmami
     Obok modlitwy „Ojcze nasz” Psalmy stanowią największą część skarbu modlitwy Kościoła. Rozbrzmiewa w nich nieprzemijający hymn ku czci Boga.
Psalm 92 – Sprawiedliwe rządy Boże
Psalm. Pieśń. Na dzień szabatu.
Dobrze jest dziękować Panu
i śpiewać imieniu Twemu, o Najwyższy:
głosić z rana Twoją łaskawość,
a wierność Twoją nocami,
na harfie dziesięciostrunnej i lirze
i pieśnią przy dźwiękach cytry.
Bo rozradowałeś mnie, Panie, Twoimi czynami,
cieszę się dziełami rąk Twoich.
Jakże wielkie są dzieła Twe, Panie,
bardzo głębokie Twe myśli!
Człowiek nierozumny ich nie zna,
a głupiec ich nie pojmuje.
Chociaż występni plenią się jak zielsko
i złoczyńcy jaśnieją przepychem,
i tak [idą] na wieczną zagładę.
Ty zaś, o Panie, na wieki jesteś wywyższony.
Bo oto wrogowie Twoi, Panie,
bo oto wrogowie Twoi poginą,
rozproszą się wszyscy złoczyńcy.
Wywyższyłeś mój róg jak u bawołu,
skropiłeś mnie świeżym olejkiem.
Oko moje patrzy na nieprzyjaciół,
.
Słuchają moje uszy moich przeciwników.
Sprawiedliwy zakwitnie jak palma,
rozrośnie się jak cedr na Libanie.
Zasadzeni w domu Pańskim
rozkwitną na dziedzińcach naszego Boga.
Wydadzą owoc nawet i w starości,
pełni soków i zawsze żywotni,
aby świadczyć, że Pan jest sprawiedliwy,
moja Skała, nie ma w Nim nieprawości.
Psalm 91
Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam».
Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia – lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
Albowiem Pan jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.
Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie.
PSALM 52
 
Przeciw oszczercy
 
Dlaczego złością się chełpisz,
przemożny niegodziwcze?
Przez cały dzień zamyślasz zgubę,
twój język jest jak ostra brzytwa,
sprawco podstępu. 
Miłujesz bardziej zło niż dobro,
bardziej kłamstwo niż mowę sprawiedliwą.
 
Miłujesz wszelkie zgubne mowy, 
podstępny języku!
 
Dlatego zniszczy cię Bóg na wieki, 
pochwyci cię i usunie z twego namiotu, 
wyrwie cię z ziemi żyjących.
 
Ujrzą sprawiedliwi i ulękną się, 
a będą śmiali się z niego:
«Oto człowiek, który nie uczynił 
Boga swoją warownią, 
ale zaufa! mnóstwu swych bogactw, 
a w siłę wzrósł przez swoje zbrodnie».
 
Ja zaś jak oliwka, co kwitnie,w domu Bożym, 
zaufam na wieki łaskawości Boga.
 
Chcę Cię wysławiać na wieki za to, coś uczynił, 
i polegać na Twoim imieniu, bo jest dobre 
dla ludzi Tobie oddanych.