Ostatecznie osiadł w Nowym Mieście nad Pilicą. W 1895 r. został komisarzem generalnym polskiej prowincji kapucynów i przyczynił się do znacznego rozwoju zakonu. Jednocześnie prowadził intensywną pracę pisarską, zabierał głos w aktualnych sprawach, zajmował się zagadnieniami społecznymi. Był człowiekiem wielkiej gorliwości, jeśli chodzi o zbawienie dusz. Wiele godzin spędzał w konfesjonale. Praktykował surowe umartwienia, sporo czasu spędzał na modlitwie.
Pozbawiony słuchu i cierpiący fizycznie, resztę lat spędził na modlitwie i kontemplacji. Wyczerpany pracą apostolską, zmarł w opinii świętości 16 grudnia 1916 r. 16 października 1988 r., w 10. rocznicę swego pontyfikatu, beatyfikował go św. Jan Paweł II. Bł. Honorat jest głównym patronem diecezji łowickiej.
W ikonografii bł. Honorat przedstawiany jest w habicie kapucynów.
http://www.youtube.com/watch?v=bLI6Y7yyGNcezusa
https://www.youtube.com/watch?v=bjIUFUg40fE
https://www.youtube.com/watch?v=-mDgE_HluEM
film „Orędzie św. Gabriela GRUDZIEŃ 2021 Archanioł do ks. Michel Rodrigue Komentarz Czasy Ostateczne” w YouTube
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Zwolnienia ze szczepień, które Cię zadziwią — Jeff Rense (
http://www.gazetawarszawska.
UzdrowienieZiemia Opublikowany 26 września 2021
Read More (
http://www.gazetawarszawska.
Covid19,Norwegia. 35.000 zgłoszeń skutków ubocznych szczepień (
http://www.gazetawarszawska.
To znacznie więcej niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni – mówi Steinar Madsen. „>NASTĘPUJE EFEKTY UBOCZNE: Steinar Madsen, dyrektor
medyczny Norweskiej Agencji Leków. Zdjęcie: Stian Lysberg Solum / NTB
Linia Brustad
Opublikowany czwartek, 07 października 2021 – 14:43
ostatnio zaktualizowany Czwartek, 07 października 2021 – 15:01
Według niedawnego tygodniowego raportu Norweskiej Agencji Leków po szczepieniu przeciwko koronawirusowi w Norwegii zarejestrowano łącznie 35 683
podejrzewanych skutków ubocznych.
– To dużo – mówi Steinar Madsen, dyrektor medyczny Norweskiej Agencji Leków.
– To znacznie więcej niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, więc jest całkiem jasne, że pracownicy służby zdrowia i osoby prywatne
przyjęli zaproszenie do zgłoszenia – wyjaśnia.
„Po ustaleniu ponad 7,8 miliona dawek Norweska Agencja Leków otrzymała 35 683 zgłoszenia o podejrzewanych działaniach niepożądanych. Spośród
nich przetworzono 19 206 wiadomości. 3129 jest sklasyfikowanych jako poważne, a 16 077 jako niepoważne”, pisze Norweska Agencja Leków w
komunikacie prasowym .
Raport dotyczy zgłoszonych skutków ubocznych od 5 października 2021 r. i został opublikowany dzisiaj.
Read More (
http://www.gazetawarszawska.
Canada: Dwie trzecie federalnej służby cywilnej będzie zwolnione z obowiązkowych szczepień COVID19 (
http://www.gazetawarszawska.
Do zwolnionych pracowników należą operatorzy centrów telefonicznych, sędziowie federalni, inspektorzy mięsa, strażnicy parków, pracownicy
pocztowi, audytorzy podatkowi, personel Izby Gmin i Senatu, żołnierze, marynarze i załoga lotnicza oraz członkowie społeczeństwa wchodzący do
budynków federalnych.
7 października 2021
Plan obowiązkowych szczepień 300 000 pracowników federalnych faktycznie zwalnia dwie trzecie służby cywilnej, mówi Blacklock’s Reporter .
Program szczepień będzie również działał w systemie honorowym i nie wymaga dokumentów szczepień.
Do zwolnionych pracowników należą operatorzy centrów telefonicznych, sędziowie federalni, inspektorzy mięsa, strażnicy parków, pracownicy
pocztowi, audytorzy podatkowi, personel Izby Gmin i Senatu, żołnierze, marynarze i załoga lotnicza oraz członkowie społeczeństwa wchodzący do
budynków federalnych.
Wanda Traczyk-Stawska i hitlerowcy (
http://www.gazetawarszawska.
Łzy wzruszenia same cisną się do oczu.
Taki piękny dialog pomiędzy polską kombatantką Wandą Traczyk-Stawską i niemcami przyjaźnie poklepującymi ją po plecach.
Red. Gazeta Warszawska
+
Arndt Freytag von Loringhoven
@Amb_Niemiec
Na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli premier
@landnrw
Laschet wysłuchał poruszających wspomnień uczestniczki Powstania Warszawskiego Wandy Traczyk-Stawskiej. „Nigdy więcej wojny!”, apeluje
przewodnicząca Społ. Komitetu ds. Cmentarza Powstańców Warszawy. #PowstanieWarszawskie
Translate Tweet
W. Traczyk-Stawska: Milicz, głupi chłopie…chamie skończony (
http://www.gazetawarszawska.
„Protest w Warszawie. Wanda Traczyk-Stawska: Milcz, milcz, milcz, chamie skończony. Bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała.
Jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to jestem, aby przemówić w ich imieniu! – mówił Traczyk Stawska.”
Weteranka Wanda Traczyk-Stawska wie skąd wieje wiatr i potrafi się znaleźć – tak, aby ze swego weteranizmu wyciągnąć na starość należne,
kombatanckie profity. To podobnie do córki rotmistrza Pileckiego – Zofia Matylda Optułowicz z domu Pilecka.
Nasza skromna Gazeta Warszawska zdążyła się już wcześniej na niej poznać:
Czy bezwstyd Wandy Traczyk-Stawskiej ma być przemilczany? (
http://www.gazetawarszawska.
żydowska w Polsce)… obchodów wesela rocznicy Powstania Warszawskiego lansowano wszędzie powstańca warszawskiego Wandę Traczyk-Stawską,
„Pączek”. Nie pierwszy już i niejedyny raz Wanda Traczyk-Stawska mówi i deklaruje rzeczy, …
Red. Gazeta Warszawska
+
Protest w Warszawie. Wanda Traczyk-Stawska: Milcz, głupi chłopie
– Milcz, głupi chłopie – zaapelowała do jednego z kontrmanifestantów w Warszawie Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego. Na
pl. Zamkowym zebrało się wiele tysięcy osób protestujących w obronie członkostwa w Unii Europejskiej.
– Milcz, głupi chłopie – zaczęła swoje wystąpienie w niedzielę na pl. Zamkowym w Warszawie uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda
Traczyk-Stawska. Od początku manifestacji wystąpienia próbowali zagłuszyć kontrmanifestanci przy użyciu sprzętu nagłośnienia.
– Milcz, milcz, milcz, chamie skończony. Bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała. Jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to
jestem, aby przemówić w ich imieniu! – mówił Traczyk Stawska.
– Nikt nas nie wyprowadzi z Europy – podkreślała.
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.
Agencja Regulacyjna Leków i Produktów Medycznych (The Medicines and Healthcare Products Regulatory Agency) ogłosiła, że na przewlekłe destrukcyjne choroby, skutki uboczne szczepionki HPV, cierpi 8228 nastolatek.
W Wielkiej Brytanii szczepionkę HPV zaleca się rutynowo 12- i 13-latkom od 2008 roku. Ma ona [rzekomo] chronić przed przenoszonym drogą płciową zakażeniem wirusami brodawczaka ludzkiego, którego następstwem może być rak szyjki macicy.
Dodatkowo, uprzednio zdrowe nastolatki po podaniu tej szczepionki zaczynają uskarżać się na:
W ponad jednej czwartej przypadków skutki uboczne zaaplikowanej szczepionki były tak drastyczne, że wymagały natychmiastowej hospitalizacji, bo uznano je za „zagrażające życiu”.
Obawy związane ze szczepionką HPV to żadna nowość. Wcześniej przed jej stosowaniem ostrzegało już japońskie ministerstwo zdrowia, natomiast kraje europejskie nadal są na etapie ponownej oceny jej jakości.
Jakiś czas temu dowiedziono również, że
W Wielkiej Brytanii, pomimo rejestrowania na bieżąco powiązań pomiędzy zaaplikowaniem szczepionki i jego następstwami, do tej pory przyjęło ją ponad 8 milionów osób.
Według Jackie Fletcher z antyszczepionkowej grupy nacisku Jabs
Dr Manuel Martínez-LavínW artykule opublikowanym niedawno w czasopiśmie „Clinical Rheumatology” [Reumatologia kliniczna] dr Manuel Martinez-Lavin napisał, że pomimo tego, iż szczepionka HPV „jest jedną z najbardziej skutecznych metod wykorzystywanych w służbie zdrowia w historii medycyny”, to jednak
Komentarz portalu SOTT.net : Wypowiedź dr. Manuela Marineza-Lavin’a stoi w sprzeczności z dostępnymi informacjami na temat rzekomej skuteczności szczepień i jest dowodem na całkowite sponeryzowanie świata nauki [ponerologia – nauka o naturze zła w kontekście politycznym – przyp. TAW]. Szczepionka HPV to studium przypadku zepsucia i demoralizacji nauki kosztem naszych dzieci.
Lead developer of HPV vaccines comes clean, warns parents & young girls it’s all a giant deadly scam (Naukowiec prowadząca badania nad szczepionką HPV wyjawia prawdę, ostrzega rodziców i młode dziewczyny: to wszystko jest jednym wielkim przekrętem):
Dr Diane M. HarperW rzeczywistości całkowita liczba chorób powiązanych ze szczepionkami HPV przewyższa liczbę skutków ubocznych, jakie odnotowano w trakcie wszystkich rutynowych programów zdrowotnych razem wziętych.
Opierając się na własnym raporcie, brytyjska Agencja Regulacyjna Leków i Produktów Medycznych (ARLiPM) nadal utrzymuje, że nie istnieją żadne „istotne obawy dotyczące bezpieczeństwa” tej szczepionki. Natomiast organy nadzorujące realizację programu szczepień uparcie twierdzą, że szczepionka HPV może uratować blisko połowę ze 1000 kobiet, które każdego roku umierają na raka szyjki macicy. To drugi najczęściej występujący nowotwór atakujący kobiety poniżej 35. roku życia.
ARLiPM wciąż stoi na stanowisku, że nie udowodniono związku pomiędzy podaniem szczepionki a pojawieniem się ciężkich chorób, natomiast służba zdrowia w Wielkiej Brytanii (NHS) zapewnia, że „wysoka skuteczność” programu szczepień przeciwko HPV została potwierdzona.
Komentarz SOTT.net : Biorąc pod uwagę wszystkie dostępne informacje na temat szkodliwości szczepionki HPV oraz skalę zaniedbań w tym względzie ze strony świata nauki, wygląda na to, że jej wstrzykiwanie można uznać za jedną z metod tortur: „Praktyki medyczne, które wywołują dotkliwe cierpienie bez racjonalnego uzasadnienia można traktować jako rozmyślnie okrutne, nieludzkie i poniżające sposoby traktowania lub karania, a jeśli bierze w nich udział państwo z jakąś szczególną intencją, to są to tortury” (Raport ONZ z 2013 roku w sprawie tortur i innych okrutnych, nieludzkich, poniżających sposobów traktowania i karania).
Lekarze, prawnicy i ogólnie wszyscy ludzie powinni mieć powyższe na uwadze. Jeśli nadal nie jesteście przekonani w kwestii barbarzyństwa szczepionki HPV, to zerknijcie na artykuły poniżej:
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Trójjedyny Bóg mnie kocha — to wiem, bo krzyż i grób powiedz mi tak (
http://www.gazetawarszawska.
Wysłane przez Ty Kieser 30 marca 2021 08:38:11
„Jezus mnie kocha, to wiem”. Ta głęboka prawda (i, tak, jest zarówno głęboka, jak i prawdziwa) często wydaje mi się teraz bliższa memu
sercu – gdy śnieg topnieje, żelki chowają się w spiżarni, a pastelowe koszule tymczasowo wchodzą do mojej garderoby – niż podczas
jakichkolwiek innych część roku.
Jednak chociaż „Jezus mnie kocha” jest tak bardzo obecny z powodu przypomnienia o Jezusowej miłości zwyciężającej grzech na krzyżu iw
zmartwychwstaniu, czasami czuję się odległy od Boga Ojca. Można odnieść wrażenie, że Ojciec jest surowym sędzią, który patrzy na mnie z
dezaprobatą, dopóki Jezus nie przyjdzie łaskawie zaoferować przebaczenie, i dopiero wtedy Ojciec (z żalem) przyjmuje mnie. To tak, jakby Jezus był przejawem boskiej miłości, życia i łaski poprzez łagodność, a Ojciec jest tym, który przynosi sąd, sprawiedliwość i sprawiedliwość
poprzez (zastraszającą) moc.
Jednak takie spojrzenie na łaskawego Syna i surowego Ojca mija się z sednem — mija się z sednem Ewangelii i mija się z sednem krzyża i pustego grobu: tego Boga (Trójjedyny Bóg; Ojciec, Syn i Duch Święty ) kocha nas i działał, aby doprowadzić nas do komunii z samym sobą.
Read More ( http://www.gazetawarszawska.
Remotely hacking into a brand new car (
http://www.gazetawarszawska.
Może i dobrze, że prawdopodobnie nikt nie przeprowadził badań ukazujących, o co ludzie proszą Pana Boga. Ale często podczas sprawowanych Mszy Świętych słyszymy prośby o zdrowie, o powodzenie podczas egzaminu, o zgodę w rodzinie, o trzeźwość i wiele, wiele innych spraw.
Codzienne życie zdominowane jest przez realizację różnego rodzaju dążeń, pragnień, zdobywanie kolejnych szczebli awansu zawodowego czy społecznego. W tym wszystkim prawdziwą perłą wydaje się pochodząca od Boga mądrość serca, którą On objawia w swoim słowie. To o nią prosi król Salomon, podobne pragnienie wyraża psalmista. W naszych czasach prorokiem poszukującym mądrości był Jan Paweł II – Papież Rodziny. Widział on nie tylko nową wiosnę Kościoła, ale był również przekonany, że zbawienie świata przyjdzie przez odnowioną chrześcijańską rodzinę. Przecież i Chrystus, zbawienie świata, przyszedł na ziemię przez Świętą Rodzinę.
XXI Dzień Papieski
XXI Dzień Papieski obchodzony jest w tym roku pod hasłem „Nie lękajcie się”. Słowa te zostały zaczerpnięte ze przemówienia św. Jana Pawła II w 1978 zaraz po wyborze na stolicę Piotrową.
„Bodaj największym lękiem w skali globalnej była wówczas realna wizja wojny nuklearnej pomiędzy dwoma wrogo nastawionymi do siebie blokami politycznymi i militarnymi. Nawiązujemy do słów papieża, pochodzących z Ewangelii, szukając odpowiedzi na lęk, z którym boryka się współczesny człowiek żyjący w dobie pandemii” – powiedział PAP przewodniczący Zarządu Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” ks. Dariusz Kowalczyk.
Przyznał, że są takie lęki, które towarzyszą ludziom wszystkich epok. Wśród nich wymienił strach przed cierpieniem, śmiercią, samotnością, wojną, przesiedleniem oraz lęk towarzyszący bólowi egzystencjalnemu. Bywają jednak nowe lęki związane z rozwojem cywilizacji czy sytuacją społeczno-polityczno-
„Obecnie obserwujemy uzależnienie wielu, nie tylko młodych osób, od świata wirtualnego, od mediów społecznościowych, co skutkuje lękiem przed wchodzeniem w relacje w tzw. realu i izolacją” – stwierdził duchowny.
„Odpowiedzią Kościoła na wszelkiego rodzaju lęki jest wskazanie na żyjącego w swoim Kościele Chrystusa. To On jest źródłem prawdziwego i trwałego pokoju, którego rzeczywistość zewnętrzna nie może nam odebrać. Nie jest on tożsamy z tzw. świętym spokojem, uwolnieniem od cierpienia czy całkowitym brakiem strachu, chodzi raczej o doświadczenie na poziomie fundamentalnym, o niezawodną nadzieję na życie wieczne w Bogu” – zaznaczył ks. Kowalczyk.
„Odnotowaliśmy spadek o 2,5 mln. Było to związane z pandemią, w czasie której zdecydowanie mniej osób uczestniczyło w nabożeństwach w świątyniach i przebywało na ulicach miast – powiedział ks. Kowalczyk.
Wskazał, że na wysokości zadania stanęli w ubiegłym roku darczyńcy. „Łącznie udało się nam zebrać 13 mln zł. To pozwoliło nam na utrzymanie programu stypendialnego na poziomie 2 tys. stypendystów, z czego połowa to uczniowie, a połowa to maturzyści i studenci” – wyjaśnił duchowny.
Przyznał, że ofiarność ludzi była pozytywnym zaskoczeniem, za co wszyscy są wdzięczni.
Ks. Kowalczyk powiedział, że z zebranych ofiar finansowane są w części także obozy wakacyjne dla stypendystów.
„W ubiegłych latach były trzy duże obozy – dla uczniów, maturzystów i studentów. W tym roku z powodu różnych ograniczeń epidemicznych zorganizowaliśmy 25 małych obozów w 21 miejscach w całej Polsce. Pierwszy rozpoczął się 4 lipca, a ostatni zakończył 27 września” – powiedział ks. Kowalczyk.
Zaznaczył, że spotkanie z gronie rówieśników było dla młodzieży ważnym doświadczeniem wspólnoty i wymiany myśli po wielu miesiącach ograniczonych kontaktów z powodu pandemii.
Powiedział, że rokrocznie ok. 200-300 osób kończy przygodę z Fundacją „Dzieło Nowego Tysiąclecia” na poziomie stypendialnym. „Tyle samo z siódmej, ósmej klasy, pierwszej liceum lub technikum przyjmujemy do programu. Jeśli osiągają dobre wyniki w nauce, to mogą korzystać ze wsparcia finansowego do końca studiów” – wyjaśnił ks. Kowalczyk.
Przyznał, że na początku drogi stypendialnej z rozmów z młodymi wynika, że najważniejsze jest dla nich wsparcie materialne.
„Dzięki temu mogą liczyć na korepetycje, dodatkowe kursy, możliwość studiowania na wybranej przez siebie uczelni. Pod koniec studiów te same osoby podkreślają wartość wspólnoty, powstałych w ciągu tych lat relacji przyjaźni” – powiedział ks. Kowalczyk.
Dodał, że w ciągu 21 lat powstało wiele nieformalnych grup, których członkowie się wzajemnie wspierają, a także dzieje się to przez Stowarzyszenie Absolwentów Dzieło, które założyli.
Zaznaczył, że integralnym elementem programu stypendialnego jest formacja wspólnotowa, społeczna, religijna i troska o osobiste życie duchowe. W czasie obozów np. jest codziennie msza św., możliwość spowiedzi, modlitwa brewiarzowa, pogłębianie znajomości nauczania papieża podczas tzw. „kwadransów ze św. Janem Pawłem II” i wiele innych ważnych wydarzeń. Dzień Papieski organizowany jest od 2001 r. w niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża 16 października 1978 r. Ważnym elementem obchodów Dnia Papieskiego jest zbiórka pieniędzy na stypendia dla uzdolnionej i niezamożnej młodzieży z małych miejscowości. Organizuje ją Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, która została powołana przez Konferencję Episkopatu Polski w 2000 r. Powstała jako owoc pielgrzymki św. Jana Pawła II do ojczyzny w 1999 r.(PAP)
Komentarz do pierwszego czytania
Główną osią interpretacyjną dzisiejszego pierwszego czytania jest przeciwstawienie mądrości wartościom takim jak bogactwo, zdrowie i piękno. Wydaje się, że autor natchniony stara się przede wszystkim pouczyć nas o tym jak bardzo powinniśmy pożądać mądrości: jeżeli pieniądze, zdrowie i uroda są obiektem naszej słusznej troski, to o zdobycie rozumności zobowiązani jesteśmy zabiegać z jeszcze większym zapałem.
Wielu z nas bezbłędnie identyfikuje zagrożenia, jakie związane są z nieuporządkowaną żądzą posiadania dóbr doczesnych. Z drugiej zaś strony do nieba dojrzewamy w świecie i nieustannie doświadczamy przyrodzonej konieczności dbania o życie swoje i naszych bliskich. Naśladowca Chrystusa zobowiązany jest nie do tego, żeby się dobra doczesnego wyrzekać (życie w ubóstwie to ewangeliczna rada – pewien szczególny charyzmat – a nie przykazanie), lecz aby mądrze z niego korzystać. Jakiej mądrości wobec tego poszukujemy?
W Księdze Przysłów (Prz 8, 22-31) czytamy, że Mądrość towarzyszyła Bogu podczas stwarzania świata. Motyw ten odkrywa przed nami jej najbardziej istotną cechę: bezinteresowność. Mądrość Boża urzeczywistnia się w tym, że stworzył On świat nie ze względu na siebie, ale z miłości do człowieka. Analogicznie dzieje się w naszym życiu duchowym: tylko postawa bezinteresownej miłości może umożliwić nam rozsądne korzystanie z tego świata, rozsądne korzystanie z Bożych darów.
Komentarz do psalmu
Dzisiejszy psalm responsoryjny kontynuuje wyrażone już w pierwszym czytaniu pragnienie zdobycia mądrości. Bardzo wymowne jest to, że autor natchniony nie upomina się u Boga o dodatkowy czas: wydłuż dni nasze, abyśmy zdobyli mądrość serc, ale prosi Go, by Ten natchnął go głębokim rozeznaniem w czasie, który już otrzymał. Omawiany fragment w sposób oczywisty komunikuje nam, że mądrość czerpie głównie ze świadomości własnej ograniczoności i przemijalności. Jako chrześcijanie jesteśmy przekonani, że śmierć jest konsekwencją grzechu (por. Rz 5, 12), stąd świadomość własnej skończoności (bez której przecież niemożliwe jest osiągnięcie mądrości) w pewnym sensie zakłada konieczność spotkania się ze swoim grzechem. To z trudnej umiejętności stawania w prawdzie o sobie samym rodzi się w człowieku prośba o powrót Boga (Powróć, o Panie, jak długo będziesz zwlekał?) – ta z kolei zawsze wskazuje na gotowość do nawrócenia i wolę wypełniania Jego przykazań.
Tekst psalmu mówi nam ponadto o tym, że mądrość jest łaską oraz że uprzywilejowanym czasem jej manifestacji jest świt. Żydzi bardzo mocno wierzyli w to, że szczególna aktywność Boga to domena poranka. Dla nas, chrześcijan, Porankiem poranków jest zawsze Poranek Zmartwychwstania i to w rozważaniu tajemnicy tego Cudu możemy z satysfakcją poszukiwać pełni mądrości Bożej: tego, że grzech stracił już swą moc, a śmierć została pokonana.
Komentarz do drugiego czytania
Kiedy św. Paweł porównuje Słowo Boże do miecza, to być może nawiązuje on do innego swojego listu (por. Rz 13, 4), w którym wyraźnie wskazuje na miecz jako symbol władzy. Jego użycie – jak czytamy w dzisiejszej lekcji – legitymizować może jedynie zdolność do właściwego osądu, a taki wydać może wyłącznie sam Bóg, który wszystko widzi. Możemy zatem powiedzieć, że właściwy osąd możliwy jest dla człowieka tylko wtedy, kiedy głównym punktem odniesienia w podejmowanych przez niego decyzjach staje się Pismo Święte. Co więcej, autentyczne życie Słowem Bożym może zagwarantować nam właściwą władzy niezależność i wolność.
Komentarz do Ewangelii
Każdy pobożny Żyd w czasach Jezusa zainteresowany był tym, aby znaleźć sobie odpowiedniego nauczyciela prawa. Naturalnie, co bogatsi Izraelici mogli pozwolić sobie na zatrudnianie najlepszych przewodników w sprawach wiary. Fragment dzisiejszej ewangelii relacjonuje właśnie jedną z takich prób najęcia Mistrza przez młodego i bogatego człowieka, o czym świadczy chociażby to, że klęka on przed Jezusem (gest uklęknięcia odbierał Bóg, a także osoby bezpośrednio Go reprezentujące).
Kiedy Jezus prosi mężczyznę o sprzedanie majątku, to zachęca go w istocie do przyjęcia dwóch niebywale ważnych prawd. Pierwsza z nich mówi o tym, że duchowy wzrost nie jest przywilejem nielicznych bogaczy. Odnosząc to do naszego doświadczenia życiowego, moglibyśmy powiedzieć, że zacieśnianie relacji z Bogiem i zbliżanie się do prawdy nie jest zarezerwowane wyłącznie dla ludzi zaangażowanych we wspólnoty, odprawiających rekolekcje czy praktykujących jakieś szczególne formy pobożności. Jezus mówi nam dzisiaj, że nie trzeba uciekać w wyjątkowość, aby się z Nim spotkać. Należy natomiast uznać siebie za podobnego innym i we współpracy z najbliższymi, którzy są nam dani i zadani, budować swoją świętość. Druga dotyczy wiary narodu wybranego w to, że bogactwo i powodzenie są Bożą nagrodą za prawe postępowanie. Wymaganie Jezusa porzucenia majątku musi w uszach tego młodego człowieka brzmieć co najmniej absurdalnie: czyżby Bóg chciał odebrać mi to, na co sobie ciężko zapracowałem, zachowując wszystkie przykazania? Kiedy lepiej przyjrzymy się omawianej perykopie, to bardzo szybko dostrzeżemy, że duchowa mechanika, jaka została w niej przedstawiona, podobna jest do tej, którą niegdyś właściwie rozeznał patriarcha Abraham. Umiejętność niezatrzymywania się na Bożych darach umożliwia stałą gotowość do podążania za Bogiem i dialogowania z Nim. Permanentne rozeznawanie między dobrym a lepszym to cecha dojrzałej duchowości i droga do coraz głębszego poznawania Boga.
Komentarze zostały przygotowane przez Piotra Lipca – kleryka V roku WMSD w Warszawie
Od 2001 roku niedziela bezpośrednio poprzedzająca 16 października jest w polskim Kościele przeżywana jako Dzień Papieski. Pomysłodawcą tego dnia jest powołana w 1999 r. przez Konferencję Episkopatu Polski Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.
Obchody organizowane są w kilku wymiarach. Jednym z nich jest wymiar intelektualny: chodzi o upowszechnienie nauczania Jana Pawła II, czemu ma służyć szeroka debata w środkach masowego przekazu oraz szereg sesji naukowych, seminariów i publikacji. Na wymiar duchowy składają się uroczystości liturgiczne, spotkania i czuwania modlitewne. Organizowane są także liczne imprezy kulturalne – koncerty, wieczory poezji, zloty i rajdy. Przy tej okazji wręczane są przyznawane co roku nagrody TOTUS – zwane często „katolickimi Noblami”. Uhonorowano nimi dotychczas m.in. ks. Jana Twardowskiego, prof. Andrzeja Wojciechowskiego, Zygmunta Kubiaka, prof. Henryka Mikołaja Góreckiego, prof. Jerzego Nowosielskiego, Instytut „Tertio Millennio”, program „Ziarno”, internetowy portal OPOKA i Redakcja Programów Katolickich TVP. Szczególnie widocznym akcentem obchodów jest powszechna zbiórka pieniędzy pod hasłem „Dzielmy się miłością”, przeprowadzana przy okazji obchodów Dnia Papieskiego. Dochód z niej jest przeznaczony na fundusz stypendialny, dzięki któremu najbardziej uzdolniona młodzież, pochodząca z ubogich rodzin, głównie ze wsi, będzie miała możliwość kontynuowania nauki. Po raz pierwszy Dzień Papieski zorganizowano w Polsce w roku 2001. Przebiegał on pod hasłem „Papież przełomów”. Kolejny Dzień Papieski zorganizowano w roku 2002 – tym razem pod hasłem „Jan Paweł II – świadek nadziei”. W roku 2003 Dzień Papieski przebiegał pod hasłem „Jan Paweł II – Apostoł Jedności”. W 2004 r. hasłem Dnia Papieskiego były słowa „Jan Paweł II – pielgrzym pokoju”. W 2005 r., po raz pierwszy po śmierci Jana Pawła II, V Dzień Papieski został zorganizowany pod hasłem „Jan Paweł II – Orędownik prawdy”. W 2006 r. przebiegał pod hasłem „Jan Paweł II – Sługa miłosierdzia”, w 2007 r. – „Jan Paweł II – obrońca godności człowieka”, w roku 2008 – „Jan Paweł II – wychowawca młodych”, w roku 2009 – „Jan Paweł II – Papież wolności”, w roku 2010 – „Jan Paweł II – Odwaga świętości”. W roku 2011 r. Dzień Papieski obchodzono pod hasłem „Jan Paweł II – człowiek modlitwy”, a w 2012 r. – „Jan Paweł II – Papież rodziny”. |
Pracownicy żeglugi piszą: „Jesteśmy świadkami bezprecedensowych zakłóceń i globalnych opóźnień i niedoborów podstawowych towarów, w tym elektroniki, żywności, paliw i materiałów medycznych. Obecnie obserwuje się wpływ prawie dwuletniego wysiłku, który wywierany jest szczególnie na pracowników transportu morskiego i drogowego, ale także na załogi samolotów. Ich ciągłe złe traktowanie zwiększa presję na i tak już rozpadający się globalny łańcuch dostaw. W szczytowym momencie kryzysu związanego ze zmianą załogi 400 000 marynarzy nie było w stanie opuścić swoich statków, a niektórzy marynarze pracowali nawet przez 18 miesięcy w stosunku do swoich pierwotnych kontraktów. Loty zostały ograniczone, a pracownicy lotnictwa napotkali niespójność granic, podróży, ograniczeń i ograniczeń / wymagań dotyczących szczepień. Dodatkowe i systemowe zatrzymywanie się na granicach drogowych oznaczało, że kierowcy ciężarówek byli zmuszeni czekać, czasami tygodniami, zanim będą mogli ukończyć podróż i wrócić do domu”.
Koalicja związków wezwała rządy do przyznania swobody przemieszczania się pracownikom transportu i nadania im priorytetu dla szczepień. Sygnatariuszami listu są szefowie Międzynarodowego Związku Transportu Drogowego (IRU), Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA), Międzynarodowej Izby Żeglugi (ICS) oraz Międzynarodowej Federacji Pracowników Transportu (ITF).
Ostrzeżenie koalicji pojawia się, gdy zaległości w łańcuchu dostaw pozostawiają wiele statków towarowych bezczynnie poza portami w USA. To pogłębia opóźnienia spowodowane brakiem kierowców ciężarówek w kraju, co grozi wykolejeniem sezonu zakupów świątecznych.
Detaliści ostrzegają również przed chaosem zakupowym w okresie świątecznym, ponieważ zaległości w łańcuchach dostaw spowodowały, że u wybrzeży Kalifornii pojawiło się ponad 70 kontenerowców, a kolejne 60 u wybrzeży Nowego Jorku. (Powiązane: porty zachodniego wybrzeża są zakorkowane, a około 60 statków kontenerowych wciąż czeka na dokowanie; linie zaopatrzenia nadal cierpią na zakłócenia.)
Korki w portach to stały problem w tym roku. Oczekuje się, że linie u wybrzeży Los Angeles spowodują niedobory w całym kraju, ponieważ kompleks portowy przetwarza 40 procent wszystkich kontenerów przybywających do USA Korki w tych portach, które służą jako główny punkt wejścia dla ładunków pochodzących z Chin, osiągnęły swój najdłuższy czas od początku pandemii. W tym roku był to uporczywy problem.
W marcu zator statków towarowych poza portem Long Beach spowodował poważne opóźnienia we wszystkich sektorach – od budownictwa i hydrauliki po handel detaliczny i projektowanie. „Wszystko, co przychodzi z zagranicy, gdzie zwykle było to osiem tygodni wcześniej, cytują około 16 do 20 tygodni” – powiedział wtedy prezes i dyrektor generalny Capitol Hardware Alan Bleecker. „To dotyczy prawie wszystkiego. Słyszę to z urządzeniami. Słyszę to z drewnem. Słyszę to z płytą gipsowo-kartonową, stal. Teraz firmy obuwnicze i odzieżowe starają się dostarczyć swoje towary z zagranicy w okresie świątecznych zakupów. Nike przyznało, że ma z tym problemy.
Korki w portach dotykają również producentów samochodów w USA. General Motors powiedział, że ograniczy produkcję w swoich zakładach w Indianie, Missouri i Tennessee z powodu niedostatku mikrochipów. Ford Motor ogranicza również produkcję samochodów ciężarowych.
„Nie ma ludzi, którzy mogliby przenieść kontenery i podwozie tam, gdzie muszą się udać. Więc masz mnóstwo rzeczy piętrzących się w portach i magazynach. Kiedy tak się dzieje, tym trudniej jest zdobyć rzeczy gotowe do przeniesienia”, mówi CBS John Drake, wiceprezes ds. strategii łańcucha dostaw w Izbie Handlowej.
Port Long Beach testuje całodobowy program pilotażowy, aby wydłużyć godziny odbioru ładunków w nocy, gdy ruch w regionie jest mniejszy. FedEx poinformował, że przekierowuje ponad 600 000 paczek dziennie, próbując poradzić sobie z niedoborem siły roboczej nękającym firmy w całych Stanach Zjednoczonych (powiązane: wzrost kosztów wysyłki, wąskie gardła w portach zagrażają globalnemu ożywieniu gospodarczemu).
Ceny rosną, ponieważ dostawy nie nadążają za popytem
Korki w portach bezpośrednio wpłynęły na ceny sztucznych choinek. Balsam Hill, firma zajmująca się sztucznymi drzewami z siedzibą w Kalifornii, sprzedaje w tym roku swoje mierzące cztery i pół stopy drzewo cedrowe z Wielkiego Kanionu za 499 USD. To o 199 USD więcej niż ten sam koszt drzewa w 2020 roku. „Nigdy w naszej historii nie podnieśliśmy cen w pobliżu tych cen i zarobimy znacznie mniej pieniędzy” – mówi Wall Street Journal, dyrektor generalny Balsam Hill, Mac Harman. „Po raz pierwszy dla nas katalog był niedostępny i nie mieliśmy żadnych produktów do sprzedania. Nasze przesyłki nie dotarły na czas. Wciąż staramy się ustalić, gdzie dokładnie znajdują się produkty. Czy nadal są na wodzie, czy utknęli w portach? Jeśli tak się stanie, możemy zbankrutować”.
Analitycy ostrzegają, że problemy z łańcuchami dostaw i niedobory mogą trwać długo do 2023 r. Ostrzeżenie pojawia się, gdy Costco ogłasza, że wynajmie trzy statki kontenerowe, aby importować produkty z Azji do USA i Kanady w celu złagodzenia nieszczęść w łańcuchu dostaw. Costco zostało zmuszone do przywrócenia limitów zakupu papieru toaletowego, ręczników papierowych i wody butelkowanej od 23 września. „Nakładamy pewne ograniczenia na kluczowe elementy, takie jak problemy z kąpielami, ręczniki papierowe i woda Kirkland Signature”, mówi Costco, dyrektor finansowy Richard Galanti.
Twierdzi, że na łańcuchy dostaw wpływa wiele czynników, w tym brak łatwo dostępnych surowców, komponentów i składników w niektórych sektorach. W rezultacie główne marki proszą o dłuższe czasy realizacji. W niektórych przypadkach produktów jest pod dostatkiem, ale dostarczenie ich do sklepów jest problemem z powodu braku siły roboczej.