Szanowna Pani,
już dwa lata minęły od pierwszych medialnych doniesień o rozprzestrzenianiu się w Chinach nowego gatunku koronawirusa SARS‑CoV‑2 powodującego chorobę COVID‑19. Jednocześnie zbliżamy się do drugiej rocznicy globalnego ograniczenia podstawowych praw i wolności. Doświadczenia tego okresu uprawniają nas do postawienia pytania: czy wobec trwałości zagrożenia można wciąż utrzymywać nadzwyczajny stan prawnej niepewności, ograniczenia praw i wolności? Wreszcie, czas zapytać, czy wprowadzone dotąd ograniczenia i regulacje okazały się skuteczne? Odpowiedzi na te pytania udzielimy w raporcie opracowywanym właśnie przez szeroki zespół ekspertów, uwzględniających bardzo zróżnicowane opinie i oceny, którego celem jest wskazanie drogi powrotu do normalności.
W pełnej emocji debacie publicznej nasz głos musi wybrzmieć profesjonalnymi, racjonalnymi argumentami, oferując naukowo wypracowane rozwiązania. W czasie narastających sporów, powinniśmy wskazać drogę wychodzenia z ustawowego stanu epidemii, którego obostrzenia wielokrotnie zostały już zakwestionowane przez sądy. Wiele miesięcy doświadczeń i wsparcia udzielanego Polakom przez Ordo Iuris pozwala nam patrzeć na sanitarne obostrzenia z właściwym dystansem, pełnym szacunku dla ludzi wystraszonych pandemią, ale również z najwyższą troską o przywrócenie naturalnych praw i wolności.
Już w marcu 2020 r. uruchomiliśmy specjalną infolinię, udzielając przez jeden miesiąc 719 porad. Nasi prawnicy pomagali między innymi zrozpaczonym rodzicom, którym uniemożliwiano kontakt z ich dziećmi znajdującymi się w szpitalach lub pieczy zastępczej.
Od tego czasu opublikowaliśmy kilkanaście opinii prawnych i memorandów, a jedno ze szkoleń Akademii Ordo Iuris poświęciliśmy prawnym, gospodarczym i zdrowotnym konsekwencjom epidemii Covid‑19. W odpowiedzi na zgłoszenia mailowe przygotowaliśmy ponad 30 analiz prawnych konkretnych przypadków, udostępniając je bezpłatnie zgłaszającym. Podjęliśmy niezliczoną ilość interwencji w placówkach służby zdrowia, domach pomocy społecznej, szkołach i innych miejscach, gdzie prawo było nadużywane ze szkodą dla uczniów, podopiecznych, pacjentów, seniorów. Wspieramy studentów uczelni, których władze zabroniły osobom niezaszczepionym uczestniczyć stacjonarnie w zajęciach. O naszą pomoc zwracali się nawet pracownicy oper i filharmonii.
Wsparcie prawników Instytutu przyczyniło się do głośnego medialnie zwolnienia z aresztu tymczasowego kobiety, która spędziła tam prawie 5 miesięcy tylko za to, że w trakcie izolacji wyszła z domu w celu zakupu leków i żywności dla niepełnosprawnego męża.
Po naszej interwencji wojewoda dolnośląski stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Wałbrzycha, która miała zobowiązać wszystkich mieszkańców do zaszczepienia przeciw Covid‑19.
Już na początku ogłoszonej epidemii wydaliśmy, a potem regularnie aktualizowaliśmy specjalny poradnik. Precyzyjnie omówiliśmy w nim zagadnienia prawne związane z pracą służby zdrowia, urzędów i sądów, a także uprawnieniami konsumentów oraz prawami i obowiązkami pracowników i pracodawców w trakcie stanu epidemii.
W związku z drastycznym ograniczeniem dostępności sakramentów i ograniczaniem praw osób wierzących, broniliśmy gwarantowanego w art. 53 Konstytucji RP prawa do wyznawania wiary i niezakłóconych praktyk religijnych. Odpowiadając na liczne pytania, wydaliśmy dwa poradniki dotyczące funkcjonowania parafii i pełnienia posługi duszpasterskiej w szpitalach. Dzięki pierwszemu z nich duchowni i wierni otrzymali we właściwym czasie informacje, jak w trakcie stanu epidemii realizować konstytucyjne prawo do publicznego uzewnętrzniania swojej religii indywidualnie lub z innymi, przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie czy nauczanie. Drugi z poradników ze wsparciem Episkopatu dostarczyliśmy wszystkim szpitalnym kapelanom. W kilka miesięcy udało się przywrócić ich posługę i zabezpieczyć prawo pacjentów do opieki duszpasterskiej.
Od samego początku epidemii wskazujemy, że szpitale mogą wprowadzić pewne szczególne wymagania, lecz nie mogą zakazać kontaktu hospitalizowanych dzieci z rodzicami, którzy będąc ich opiekunami prawnymi, podejmują decyzje dotyczące zastosowania określonych terapii. Dlatego zapewniliśmy wsparcie prawne rodzicom noworodka chorego na nieuleczalną chorobę, których szpital nie chciał dopuszczać do dziecka. Po naszej interwencji placówka zmieniła swoje procedury.
Po dwóch latach tych doświadczeń nadszedł czas na wypracowanie rozwiązań systemowych. Żaden stan nadzwyczajny nie może bowiem trwać wiecznie, a nieusuwalne zagrożenie należy z czasem uznać za stały element naszego życia społecznego. Państwo nie może bez końca zdejmować z ramion obywateli odpowiedzialności i chronić ich przed wszelkim ryzykiem.
Dlatego w połowie tego roku podjęliśmy pracę nad kompleksowym raportem dotyczącym prawnych, gospodarczych oraz społeczno-zdrowotnych skutków wprowadzenia ograniczeń praw i wolności obywatelskich w związku z epidemią Covid‑19.
Pierwszą część raportu zaprezentowaliśmy w poniedziałek. Wskazujemy w niej, że wszelkie ingerencje ustawodawcy w sferę praw i wolności obywatelskich gwarantowanych przez Konstytucję RP powinny mieć charakter proporcjonalny, niezbędny i tymczasowy. Podkreślamy, że masowe różnicowanie praw zaszczepionych i niezaszczepionych obywateli jest konstytucyjnie niedopuszczalne. Dogłębnie analizując globalne zmiany, zwracamy uwagę na poważne zagrożenie dla suwerenności państw narodowych, jakim jest wykorzystywanie trwającej pandemii do niekontrolowanego rozrostu instytucji międzynarodowych takich jak Światowa Organizacja Zdrowia. Zmienne opinie i rekomendacje ekspertów WHO są przyjmowane za pewnik i implementowane do obowiązującego prawa. Ten proces pozakonstytucyjnego i niedemokratycznego ograniczania praw i wolności budzi poważne zastrzeżenia licznych przedstawicieli nauki prawa.
W najbliższych tygodniach zaprezentujemy kolejne dwie części naszego raportu, w których omówimy gospodarcze i społeczno-zdrowotne skutki pandemii. Dzięki zaangażowaniu neutralnych ekspertów, chcemy zaprezentować i omówić argumenty wszystkich stron pełnego emocji sporu, poszukując rozwiązań służących powrotowi do normalności.
Z Pani wsparciem oraz odwołując się do naszych bogatych doświadczeń, eksperci Ordo Iuris zbudują szeroki zespół niezależnych specjalistów z wielu dziedzin, aby racjonalne i profesjonalne rekomendacje wskazały drogę powrotu do normalności, w której każdy z nas będzie się cieszył pełnią praw i wolności obywatelskich.
Występujemy przeciw łamaniu prawa
Prawnicy Instytutu Ordo Iuris od początku epidemii pomagają Polakom odnaleźć się w chaosie pandemicznych regulacji. W marcu 2020 r. wydaliśmy specjalny poradnik, w którym szczegółowo odpowiedzieliśmy na najważniejsze pytania dotyczące tej kwestii. Dokument był później wielokrotnie aktualizowany w związku z kolejnymi zmianami obowiązującego prawa. W poradniku wyjaśniamy, jakie sankcje grożą za nieprzestrzeganie nakazów i zakazów wprowadzonych w trakcie stanu epidemii, na jaką pomoc państwa mogą liczyć przedsiębiorcy, dla których wprowadzane obostrzenia wiązały się z radykalnym spadkiem dochodów, czy pracownicy mogą zażądać od pracodawcy możliwości wykonywania pracy zdalnej zamiast osobistego stawiennictwa w biurze oraz czy trzeba opłacać czesne za żłobek lub przedszkole, gdy te placówki pozostają zamknięte.
Reagowaliśmy też w sytuacjach, gdy prawo było naruszane. Pomoc naszych prawników przyczyniła się do zwolnienia z aresztu kobiety, która spędziła w nim prawie 5 miesięcy tylko za to, że wyszła z domu podczas izolacji, aby zakupić niezbędne produkty żywnościowe i leki dla niepełnosprawnego męża. Złożyliśmy w tej sprawie opinię prawną w trybie przyjaciela sądu, wskazując na to, że zgodnie z polskimi i międzynarodowymi przepisami zastosowanie wobec człowieka aresztu tymczasowego powinno następować tylko wtedy, gdy za pomocą innych środków nie można osiągnąć celu, do jakiego dąży proces, co nie miało miejsca w tym przypadku.
Interweniowaliśmy w sprawie kontrowersyjnej uchwały Rady Miejskiej Wałbrzycha, w której radni zobowiązali mieszkańców do zaszczepienia się przeciw Covid‑19 i zaapelowali do Ministra Zdrowia o wprowadzenie obowiązku szczepień w całym kraju. W przygotowanej przez prawników Ordo Iuris opinii prawnej precyzyjnie wykazaliśmy, że dokument jest niezgodny z prawem, gdyż rada gminy nie posiada żadnych kompetencji w kwestii regulacji szczepień obowiązkowych. Naszą analizę przekazaliśmy wojewodzie dolnośląskiemu, który w ramach kontroli administracyjnej stwierdził nieważność uchwały, podzielając nasze stanowisko.
Stoimy na straży wolności religijnej
W ostatnich dwóch latach wielokrotnie interweniowaliśmy też w związku z ograniczaniem konstytucyjnych praw osób wierzących. W licznych analizach prawnych precyzyjnie wykazywaliśmy, że wolność religijna zajmuje wysokie miejsce w hierarchii wartości konstytucyjnych, co potwierdza orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego.
W czasie wprowadzenia najbardziej surowych restrykcji dotyczących obecności wiernych podczas sprawowania liturgii (limit 5 wiernych bez względu na wielkość świątyni), nasi eksperci zwracali uwagę na to, że wdrożone rozwiązania budzą poważne wątpliwości natury prawnej. Interweniowaliśmy wówczas w konkretnych sprawach, w których na parafie nakładane były wysokie grzywny za nierespektowanie tych restrykcyjnych regulacji, oferując pomoc prawną w celu uniknięcia nakładanych kar. Jak pokazały kolejne miesiące, sądy administracyjne podzielały naszą ocenę obostrzeń.
Wszystkim parafiom doręczyliśmy specjalny poradnik prawny. Odpowiedzieliśmy w nim między innymi na pytania o to, czy policja ma prawo przerwać odprawianie Mszy Świętej, czy celebransi mają obowiązek noszenia maseczki podczas sprawowania liturgii oraz na kim spoczywa obowiązek zapewnienia przestrzegania limitu wiernych podczas sprawowania liturgii. Do Instytutu spłynęły liczne głosy podziękowania za publikację poradnika, który – jak przekonywali kapłani – pozwolił im odnaleźć się w tej nadzwyczajnej sytuacji.
Od samego początku pandemii interweniowaliśmy w szpitalach i domach pomocy społecznej w związku z licznymi doniesieniami o wprowadzanych zakazach kontaktu z kapelanem oraz korzystania z sakramentów. Przygotowywaliśmy kapelanów do rozmów na temat wprowadzanych zakazów z dyrekcją placówek, w których posługują. Informacje o naruszeniach praw pacjentów przekazywaliśmy Rzecznikowi Praw Pacjenta do dalszego procedowania. W wielu wypadkach nasze działania zakończyły się zmianą decyzji placówek. Obserwując jednak narastający problem, zdecydowaliśmy się także na publikację poradnika dla kapelanów służby zdrowia.
Wykazaliśmy w nim, że możliwość skorzystania z opieki duszpasterskiej w szpitalu jest ściśle związana z realizacją wolności religii. Dlatego też każdy pacjent ma prawo do bezpośredniego kontaktu z duchownym swego wyznania, uczestnictwa w obrzędach religijnych na terenie szpitala oraz przyjmowania sakramentów. Podkreśliliśmy ponadto, że próby zakazywania chorym dostępu do sakramentów czy wizyty kapelana są zabronione. Co więcej, placówki medyczne mają obowiązek zapewnienia duchownemu środków ochrony osobistej wymaganej do pełnienia posługi w czasie stanu epidemii.
Poradnik otrzymali wszyscy diecezjalni duszpasterze służby zdrowia oraz zainteresowani kapelani, którzy wielokrotnie dziękowali nam za udzieloną pomoc. Dostaliśmy nawet osobiste podziękowania od kilku polskich biskupów, którzy byli nam wdzięczni za to, że dzięki naszej pracy księża mogli wrócić do pełnienia posługi w szpitalach, zapewniając wierzącym pacjentom ich podstawowe prawa. Nasi eksperci poprowadzili też szereg wykładów dla kapelanów szpitalnych, diecezjalnych duszpasterzy służby zdrowia oraz dla Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia.
Te systematyczne działania szybko przywróciły normalność w pracy parafii i kapelanów. Pokazały również, że właśnie poprzez racjonalne i profesjonalne argumenty można najskuteczniej chronić podstawowe prawa i wolności obywateli.
Bronimy praw dzieci i rodziców
Wiele naszych interwencji dotyczyło ograniczeń w kontaktach pacjentów z osobami bliskimi. Wyjaśnialiśmy szpitalom, że gdy pacjentem jest dziecko, szpital nie może odmówić rodzicom odwiedzin, a jedynie wprowadzić niezbędne środki bezpieczeństwa. Rodzice jako opiekunowie prawni podejmują bowiem decyzje dotyczące leczenia dziecka, co wymaga osobistego kontaktu z lekarzem w celu rzetelnego przedstawienia możliwych skutków podjęcia terapii.
Nasi prawnicy reprezentują rodziców cierpiącego na nieuleczalną chorobę noworodka, którym szpital odmawiał kontaktu z dzieckiem. Placówka swoje postępowanie uzasadniała tym, że rodzice nie są zaszczepieni na Covid‑19. Do placówki skierowaliśmy pismo przedprocesowe, wzywające dyrekcję do umożliwienia rodzicom kontaktu ze swoim dzieckiem. Po naszej interwencji szpital uznał swoje działanie za nieproporcjonalne i zmienił procedury, a rodzice mogą odwiedzać dziecko.
Na bieżąco śledzimy także sytuację w polskich szkołach, analizując czy środki stosowane w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa, nie naruszają obowiązującego prawa. Dlatego też odpowiadając na liczne zapytania rodziców, w listopadzie opublikowaliśmy dwie analizy dotyczące zagadnień z zakresu obostrzeń w szkołach oraz dochodzenia epidemiologicznego. Omówiliśmy także procedury towarzyszące potwierdzeniu obecności wirusa SARS‑CoV‑2 u ucznia oraz sposób przetwarzania danych i informacji na jego temat w ramach dochodzenia epidemiologicznego. Wiele szkół i rodziców dziękowało nam za szczegółowe i jasne wyjaśnienia.
Wypracowujemy ścieżkę powrotu do normalności
Wszystkie związane z trwającą pandemią ograniczenia praw i wolności obywatelskich sprawiają, że mamy do czynienia z potężnym napięciem społecznym i narastającymi konfliktami. Aby nie pogłębiać istniejących podziałów, musimy przeanalizować wszystkie stanowiska. Zarówno walka o podstawowe prawa i wolności obywateli jak i obawa o własne zdrowie i życie jest przecież jak najbardziej zrozumiałym motywem działań społecznych.
Podejmując się szczegółowej analizy środków walki z epidemią, inicjujemy proces powrotu do normalności, aby stan nadzwyczajny nie stał się „nową normalnością” oraz zaczynem bezprecedensowego i trwałego wzrostu siły państwa kosztem wolności obywatelskich. Polska powinna być w tej sprawie wzorem racjonalnej reakcji w czasach pełnej emocji paniki i międzynarodowych nacisków.
Pierwszym krokiem w tę stronę jest przygotowanie kompleksowego raportu, w którym szczegółowo analizujemy prawne, gospodarcze i społeczno-zdrowotne skutki wdrożenia reżimu sanitarnego w celu zwalczania pandemii Covid‑19. Jego pierwsza część została zaprezentowana w ubiegły poniedziałek. Podkreślamy, że duża zmienność wprowadzonych obostrzeń, które były nowelizowane już kilkadziesiąt razy, podważyła zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, co często prowadziło do jego nieskuteczności. W raporcie analizujemy orzecznictwo polskich sądów, które wielokrotnie stwierdzały nieważność decyzji nakładających kary pieniężne za naruszenie restrykcji takich jak nakaz zakrywania ust i nosa przy użyciu maseczki, nakaz zachowywania odstępu pomiędzy osobami przemieszczającymi się pieszo czy nakaz poddawania się kwarantannie. Podkreśliliśmy również, że nie jest dopuszczalne masowe różnicowanie praw obywateli w oparciu o status zaszczepienia, gdyż naruszałoby to wymóg konieczności i proporcjonalności stosowanych środków do chronionego dobra.
W raporcie diagnozujemy niezwykle poważne zagrożenie dla suwerenności wszystkich państw świata, w tym także i naszej Ojczyzny, które jest związane z obserwowanym w czasie pandemii tzw. globalnym zarządzaniem za pomocą niewybieralnych instytucji takich jak Światowa Organizacja Zdrowia. To proces, który z niepokojem obserwowano w nauce prawa od lat, a który w dobie pandemii przyspieszył.
Jako przykład mogą posłużyć zmienne opinie przedstawicieli WHO na temat rozprzestrzeniania się wirusa w szkołach, które natychmiast były implementowane do polskiego prawa. To rekomendacja dyrektora WHO na Europę, belgijskiego lekarza Hansa Henri P. Kluge, była źródłem decyzji o zamknięciu polskich szkół na cały niemal rok szkolny 2020/2021. Natomiast gdy w październiku 2021 r. ten sam ekspert stwierdził, że zamykanie szkół wyrządziło więcej szkody niż pożytku, polski rząd niezwłocznie włączył to stanowisko do swej polityki sanitarnej. Choć w tamtym okresie mieliśmy do czynienia z gwałtownym wzrostem zachorowań, Rada Medyczna przy Prezesie Rady Ministrów nie rekomendowała zamknięcia szkół. Rządzący – nie tylko w Polsce – unikają w ten sposób odpowiedzialności za trudne decyzje, przenosząc ją na międzynarodowych urzędników i stosując ich zalecenia niemal automatycznie.
W tej sytuacji powinniśmy oczekiwać od polskich władz, żeby same, posługując się własnymi rzetelnymi badaniami, dowiodły obywatelom, dlaczego wprowadzanie poszczególnych restrykcji jest niezbędne. Za pomocą naszego raportu pokazujemy, że to Konstytucja wymaga od ustawodawcy niezależnego od międzynarodowych ekspertów dowodzenia konieczności ograniczenia praw i wolności w ramach walki z epidemią.
W drugiej części raportu, którą zaprezentujemy jeszcze w tym miesiącu, przedstawimy wyliczenia dotyczące ekonomicznych kosztów pandemii oraz branże, które ucierpiały najbardziej w tym okresie, a także omówimy skutki gospodarcze polityki rządu przyjętej w związku z przeciwdziałaniem epidemii. Trzecią część raportu poświęconą społeczno-zdrowotnym skutkom Covid‑19 opublikujemy w styczniu. Prezentacja kolejnych części będzie połączona z debatami, w których głos zabiorą ekonomiści, lekarze oraz przedsiębiorcy. Dlatego bardzo serdecznie zachęcam Panią do oglądania obu debat na naszych mediach społecznościowych oraz kanale na portalu YouTube.
Razem obronimy prawa i wolności obywatelskie
Instytut Ordo Iuris od początku epidemii Covid‑19 systematycznie monitoruje i analizuje rozwiązania prawne wprowadzane w celu ochrony zdrowia i życia obywateli, które ograniczają konstytucyjne prawa i wolności. Oceniamy ich zgodność z obowiązującym w Polsce prawem i interweniujemy tam, gdzie jest ono łamane. Niezwłocznie poddaliśmy krytyce nieproporcjonalne rozwiązanie poselskiego projektu, które miało dać wszystkim pracodawcom – bez względu na branżę i stopień zagrożenia – dostęp do informacji o zaszczepieniu wszystkich pracowników.
Tak kompleksowa działalność naszych ekspertów jest jednak związana z koniecznością poniesienia konkretnych kosztów. Poważnym wydatkiem jest choćby publikacja kompleksowego raportu, nad którym pracuje obecnie sztab specjalistów – prawników, ekonomistów, socjologów oraz lekarzy. Łączny koszt jego przygotowania wiąże się z koniecznością przeprowadzenia szczegółowych, wielogodzinnych badań, uwzględnienia wszystkich głosów i często sprzecznych opinii. Ogromne znaczenie ma także promocja wniosków raportu. Liczymy się z wydatkami rzędu 35 000 zł. Nasz głos może być jednak niezbędny dla zaproponowania skutecznej ścieżki powrotu do normalności.
Stałym kosztem, który musimy ponosić jest także monitorowanie obowiązującego stanu prawnego i działania podejmowane w indywidualnych sprawach o precedensowym charakterze tak jak w przypadku zapewnienia rodzicom nieuleczalnie chorego noworodka możliwości kontaktu z dzieckiem. To miesięczny koszt nie mniejszy niż 6 000 zł. Jednak to dzięki tej pracy pomagaliśmy pracownikom, kapelanom, lekarzom, pacjentom i rodzinom dotkniętym nadgorliwym stosowaniem obostrzeń sanitarnych.
Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki której będziemy mogli bronić praw i wolności obywatelskich gwarantowanych każdemu Polakowi przez Konstytucję RP.
Z wyrazami szacunku
P.S. Musimy z wielkim spokojem i profesjonalizmem wpłynąć na debatę publiczną, aby przekonać jej uczestników, że nadszedł czas, by odwrócić proces ograniczania praw i wolności. Dzięki temu dostosujemy wdrażane środki do konstytucyjnych wymogów oraz ochronimy naszą suwerenność przed procesem przenoszenia kompetencji na międzynarodowe organizacje, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia.
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.
|