Konfederacja sprzeciwia się „Traktatowi Pandemicznemu” WHO!

 

Szanowni Państwo,

Globaliści ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nieustannie dążą do poszerzenia swoich kompetencji! Formacja, która swoimi działaniami całkowicie skompromitowała się w czasie walki z pandemią covid-19, chce dyktować nam politykę zdrowotną „w czasie przyszłych epidemii”!

Trwają intensywne prace nad nowym traktatem WHO, którego podstawowym założeniem jest stworzenie centralnego ośrodka władzy, który pod pretekstem zagrożeń pandemicznych będzie podejmował decyzje wiążące dla państw członkowskich, z pominięciem demokratycznie wybranych władz! Niestety, strona polska jest również zaangażowana w te prace.

Co to oznacza w praktyce? Kiedy przyjdą zapowiadane przez globalistów „kolejne pandemie”, międzynarodowa organizacja będzie miała prawo do wprowadzenia w Polsce choćby takiego reżimu sanitarnego, jaki widzieliśmy (i widzimy) w Kanadzie, Australii czy Chinach – ponad głowami naszych rządzących! Wprawdzie większość sceny politycznej w Polsce (z wyjątkiem środowisk Konfederacji) także okazała się zwolennikami segregacji sanitarnej i przymusowych szczepień, ale jednak ich zapędy były w pewnej części zahamowane lękiem przed utratą poparcia. Jeśli nowy traktat WHO zacznie obowiązywać, polskie władze nie będą miały na sytuację żadnego wpływu!

Konfederacja mówi jasno: czas, żeby Polska przestała płacić składkę do WHO!

Oprócz przeniesienia kompetencji w zakresie ochrony zdrowia na poziom ponadnarodowy, ambicje WHO dotykają również kilku innych obszarów. Ich najważniejsze dążenia to m.in.:

– zwiększenie finansowania Światowej Organizacji Zdrowia z budżetów państw członkowskich,

– walkę z tzw. dezinformacją, czyt. cenzurę prewencyjną, której już doświadczamy od 2020 roku w sprawach związanych z covid-19.

Ogromna większość budżetu Światowej Organizacji Zdrowia, działającej przy ONZ, pochodzi z prywatnych składek. To otwiera drogę poszczególnym grupom interesu, lobbującym za wprowadzeniem upragnionych rozwiązań, nawet jeśli godzą one w dobro państw członkowskich i ich obywateli. Nie możemy dopuścić do tego, by organizacja o podobnej strukturze przejęła kompetencje państw narodowych w zakresie polityki zdrowotnej!

Lista kompromitacji WHO jest długa i haniebna. Od momentu wybuchu pandemii zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia były niekonsekwentne, często wzajemnie sprzeczne, i krytykowane przez niezależnych lekarzy, tych, którzy byli wolni od powiązań finansowych z koncernami farmaceutycznymi.

W latach 2018-2020 w Demokratycznej Republice Konga, podczas walki z epidemią wirusa Eboli, doszło do licznych przypadków nadużyć seksualnych ze strony pracowników WHO na lokalnych kobietach i nieletnich dziewczętach – śledztwo w tej sprawie przeprowadziła Fundacja Thomson Reuters we współpracy z The New Humanitarian. Dr Ghebreyesus, szef WHO, skomentował, iż lektura raportu była dla niego „wstrząsająca”, nie podjął jednak żadnych konkretnych kroków w kierunku wymierzenia sprawiedliwości, zadośćuczynienia ofiarom lub reformy swojej organizacji.

Ten sam przewodniczący WHO, dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, mierzy się z oskarżeniami o zbrodnie ludobójstwa! W latach 2013-2015 w swojej rodzimej Etiopii miał kierować służbami bezpieczeństwa, które krwawo tłumiły niepokoje społeczne. Pełnił wówczas funkcję Ministra Spraw Zagranicznych.

Światowa Organizacja Zdrowia dała się poznać jako instytucja, która bezrefleksyjnie realizuje interesy polityczne, ideologiczne i finansowe, a jest gotowa poświęcać dobro nauki, a także życie i zdrowie ludzi, którzy jej zaufają. Wbrew swojej nazwie, od lat propaguje zabijanie dzieci nienarodzonych, a drastyczną seksualizację narodzonych. Środki finansowe otrzymuje w dużej mierze od podmiotów związanych z koncernami farmaceutycznymi.

W lutym 2022 roku, czyli w momencie, kiedy większość państw na świecie zaczęła zapowiadać znoszenie restrykcji i luzowanie obostrzeń, WHO zleciło gigantowi telekomunikacyjnemu Deutsche Telekom zbudowanie potężnej aplikacji służącej weryfikowaniu statusu szczepień. Ta jedna aplikacja miałaby być stosowana globalnie, we wszystkich państwach. Prawdopodobnie nie tylko w kontekście COVID, ale też innych, czy to od dawna znanych, czy też dopiero zapowiadanych przez WHO kolejnych epidemii.

Nie możemy pozwolić na dyktowanie polityki zdrowotnej przez tak skompromitowaną organizację! Nie zgadzamy się na przeniesienie na poziom ponadnarodowy kompetencji państw członkowskich ONZ! NIE dla nowego traktatu WHO!