Piątek, 1 października 2021
ŚW. TERESY OD DZIECIĄTKA JEZUS,
DZIEWICY I DOKTORA KOŚCIOŁA
O Jezu, moja miłości, nareszcie znalazłam moje powołanie - Św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Z autobiografii św. Teresy od Dzieciątka Jezus, dziewicy

W sercu Kościoła ja będę miłością

 

Kiedy wielkie moje pragnienia zaczęły się stawać dla mnie męczeństwem, otwarłam listy świętego Pawła, aby znaleźć jakąś odpowiedź. Przypadkowo wzrok mój padł na dwunasty i trzynasty rozdział Pierwszego Listu do Koryntian. Przeczytałam najpierw, że nie wszyscy mogą być apostołami, nie wszyscy prorokami, nie wszyscy nauczycielami, oraz że Kościół składa się z różnych członków i że oko nie może być równocześnie ręką. Odpowiedź była wprawdzie jasna, nie taka jednak, aby ukoić moje tęsknoty i wlać we mnie pokój.
Nie zniechęcając się czytałam dalej i natrafiłam na zdanie, które podniosło mnie na duchu: „Starajcie się o większe dary. Ja zaś wskażę wam drogę jeszcze doskonalszą”. Apostoł wyjaśnia, że największe nawet dary niczym są bez miłości i że miłość jest najlepszą drogą bezpiecznie prowadzącą do Boga. Wtedy wreszcie znalazłam pokój.
Gdy zastanawiałam się nad mistycznym ciałem Kościoła, nie odnajdywałam siebie w żadnym spośród opisanych przez Pawła członków, albo raczej pragnęłam się odnaleźć we wszystkich. I oto miłość ukazała mi się jako istota mego powołania. Zrozumiałam, że jeśli Kościół jest ciałem złożonym z wielu członków, to nie brak w nim członka najbardziej szlachetnego i koniecznego; zrozumiałam, że Kościół ma serce i że to serce pała gorącą miłością. Zrozumiałam, że jedynie miłość porusza członki Kościoła i że gdyby ona wygasła, apostołowie nie głosiliby już Ewangelii, męczennicy nie przelewaliby już krwi. Zobaczyłam i zrozumiałam, że miłość zawiera w sobie wszystkie powołania, że miłość jest wszystkim, obejmuje wszystkie czasy i miejsca; słowem, miłość jest wieczna.
Wtedy to w uniesieniu duszy zawołałam z największą radością: O Jezu, moja Miłości, nareszcie znalazłam moje powołanie: moim powołaniem jest miłość. O tak, znalazłam już swe własne miejsce w Kościele; miejsce to wyznaczyłeś mi Ty, Boże mój. W sercu Kościoła, mojej Matki, ja będę miłością. W ten sposób będę wszystkim i urzeczywistni się moje pragnienie.
Cytaty - Św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Święta Teresa z Lisieux
Święta Teresa od Dzieciątka Jezus, zwana także Małą Tereską (dla odróżnienia od św. Teresy z Avila, zwanej Wielką) albo Teresą z Lisieux, urodziła się w Alencon (Normandia) w nocy z 2 na 3 stycznia 1873 r. jako dziewiąte dziecko Ludwika i Zofii. Kiedy miała 4 lata, umarła jej matka. Wychowaniem dziewcząt zajął się ojciec. Teresa po śmierci matki obrała sobie za matkę Najświętszą Maryję Pannę. W tym samym roku (1877) ojciec przeniósł się z pięcioma swoimi córkami do Lisieux. W latach 1881-1886 Teresa przebywała u sióstr benedyktynek w Lisieux, które w swoim opactwie miały także szkołę z internatem dla dziewcząt.
25 marca 1883 r. dziesięcioletnia Teresa zapadła na ciężką chorobę, która trwała do 13 maja. Jak sama wyznała, uzdrowiła ją cudownie Matka Boża. W roku 1884 Teresa przyjęła pierwszą Komunię świętą. Odtąd przy każdej Komunii świętej powtarzała z radością: „Już nie ja żyję, ale żyje we mnie Jezus”. W tym samym roku otrzymała sakrament bierzmowania.
Przez ponad rok dręczyły ją poważne skrupuły. Jak sama wyznała, uleczenie z tej duchowej choroby zawdzięczała swoim trzem siostrom i bratu, którzy zmarli w latach niemowlęcych. W pamiętniku zapisała, że w czasie pasterki w noc Bożego Narodzenia przeżyła „całkowite nawrócenie”. Postanowiła zupełnie zapomnieć o sobie, a oddać się Jezusowi i sprawie zbawienia dusz. Zaczęła odczuwać gorycz i wstręt do przyjemności i ponęt ziemskich. Ogarnęła ją tęsknota za modlitwą, rozmową z Bogiem. Odtąd zaczęła się jej wielka droga ku świętości. Miała wtedy zaledwie 13 lat.
Rok później skazano na śmierć głośnego bandytę, który był postrachem całej okolicy, Pranziniego. Teresa dowiedziała się z gazet, że zbrodniarz ani myśli pojednać się z Panem Bogiem. Postanowiła zdobyć jego duszę dla Jezusa. Zaczęła się serdecznie modlić o jego nawrócenie. Ofiarowała też w jego intencji specjalne pokuty i umartwienia. Wołała: „Jestem pewna, Boże, że przebaczysz temu biednemu człowiekowi (…). Oto mój pierwszy grzesznik. Dla mojej pociechy spraw, aby okazał jakiś znak skruchy”. Nadszedł czas egzekucji, lecz bandyta nawet wtedy odrzucił kapłana. A jednak ku zdziwieniu wszystkich, kiedy miał podstawić głowę pod gilotynę, nagle zwrócił się do kapłana, poprosił o krzyż i zaczął go całować. Na wiadomość o tym Teresa zawołała szczęśliwa: „To mój pierwszy syn!”Święta Teresa z LisieuxKiedy Teresa miała 15 lat, zapukała do bramy Karmelu, prosząc o przyjęcie. Przełożona jednak, widząc wątłą i bardzo młodą panienkę, nie przyjęła Teresy, obawiając się, że nie przetrzyma ona tak trudnych i surowych warunków życia. Teresa jednak nie dała za wygraną; udała się z prośbą o pomoc do miejscowego biskupa. Ten jednak zasłonił się prawem kościelnym, które nie zezwala w tak młodym wieku wstępować do zakonu. W tej sytuacji dziewczyna nakłoniła ojca, by pojechał z nią do Rzymu. Leon XIII obchodził właśnie złoty jubileusz swojego kapłaństwa (1887). Teresa upadła przed nim na kolana i zawołała: „Ojcze święty, pozwól, abym dla uczczenia Twego jubileuszu mogła wstąpić do Karmelu w piętnastym roku życia”. Papież nie chciał jednak uczynić wyjątku. Teresa chciała się wytłumaczyć, ale gwardia papieska usunęła ją siłą, by także inni mogli – zgodnie z ówczesnym zwyczajem – ucałować nogi papieża.
Marzenie Teresy spełniło się dopiero po roku. Została przyjęta najpierw w charakterze postulantki, potem nowicjuszki. Zaraz przy wejściu do klasztoru uczyniła postanowienie: „Chcę być świętą”. W styczniu 1889 r. odbyły się jej obłóczyny i otrzymała imię: Teresa od Dzieciątka Jezus i od Świętego Oblicza. Jej drugim postanowieniem było: „Przybyłam tutaj, aby zbawiać dusze, a nade wszystko, by się modlić za kapłanów”. W roku 1890 złożyła uroczystą profesję. W dwa lata potem po raz ostatni odwiedził siostrę Teresę ojciec. Cierpiał już wtedy na zaburzenia umysłowe, ale rozpoznał córkę i powiedział do niej na pożegnanie: „W niebie”. Przełożona poznała się na niezwykłych cnotach młodej siostry, skoro zaledwie w trzy lata po złożeniu ślubów wyznaczyła ją na mistrzynię nowicjuszek. Obowiązek ten Teresa spełniała do śmierci, to jest przez cztery lata.
W zakonnym życiu zadziwiała jej dojrzałość duchowa. Starała się doskonale spełniać wszystkie, nawet najmniejsze obowiązki. Nazwała tę drogę do doskonałości „małą drogą dziecięctwa Bożego”. Widząc, że miłość Boga jest zapomniana, oddała się Bogu jako ofiara za zbawienie świata. Swoje przeżycia i cierpienia opisała w księdze Dzieje duszy.

Święta Teresa z LisieuxZanim zapadła na śmiertelną chorobę, Teresa była wyjątkowo surowo traktowana przez przełożoną, która uważała, że dziewczyna lekkomyślnie i niepoważnie zgłosiła się do Karmelu. Jej stały uśmiech brała za lekkie traktowanie swojej profesji. Także zakonnica, którą się s. Teresa opiekowała z racji jej wieku i kalectwa, nie umiała zdobyć się na słowo podzięki, ale często ją rugała i mnożyła swoje wymagania. Teresa cieszyła się z tych krzyży, bo widziała w nich piękny prezent, jaki może złożyć Bogu.
Na rok przed śmiercią zaczęły pojawiać się u Teresy pierwsze objawy daleko już posuniętej gruźlicy: wysoka gorączka, osłabienie, zanik apetytu, a nawet krwotoki. Pierwszy krwotok zaalarmował klasztor w nocy z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek. Mimo to siostra Teresa spełniała nadal wszystkie zlecone jej obowiązki: mistrzyni, zakrystianki i opiekunki jednej ze starszych sióstr. Zima w roku 1896/1897 była wyjątkowo surowa, klasztor zaś był nie ogrzewany. Teresa przeżywała prawdziwe tortury. Nękał ją uciążliwy kaszel i duszność. Przełożona zlekceważyła jej stan. Nie oddano jej do infirmerii ani nie wezwano lekarza. Uczyniono to dopiero wtedy, kiedy stan był już beznadziejny. Jeszcze wówczas zastosowano wobec chorej drakońskie środki, takie jak stawianie baniek. Z poranionymi plecami i piersiami musiała iść do normalnych zajęć i pokut zakonnych, nawet do prania. Do infirmerii posłano ją dopiero w lipcu roku 1897, gdzie po kilkunastu tygodniach niezwykłych mąk 30 września 1897 roku zmarła, zapowiedziawszy: „Chcę, przebywając w niebie, czynić dobro na ziemi. Po śmierci spuszczę na nią deszcz róż”.

Święta Teresa z LisieuxPius XI beatyfikował ją w 1923 r., a już w dwa lata później – kanonizował. W 1927 r. ogłosił ją, obok św. Franciszka Ksawerego, główną patronką misji katolickich. W roku 1890 bowiem – a więc jeszcze za życia Teresy – klasztor w Sajgonie zamierzał otworzyć w Hanoi drugi klasztor karmelitanek na ziemiach wietnamskich. W tej sprawie zwrócono się do klasztoru macierzystego w Lisieux o pomoc. Siostry zamierzały wysłać pomoc także w personelu. Wśród pierwszych ochotniczek była także siostra Teresa od Dzieciątka Jezus. Ustalenia trwały jednak zbyt długo; Teresa zachorowała i zmarła.
W roku 1944 Pius XII ustanowił św. Teresę drugą, obok św. Joanny d’Arc, patronką Francji. W 1997 r., w 100. rocznicę śmierci św. Teresy, papież św. Jan Paweł II ogłosił ją doktorem Kościoła – razem z Teresą z Avili i Katarzyną ze Sieny. Św. Teresa z Lisieux jest patronką zakonów: karmelitanek, teresek, terezjanek; archidiecezji łódzkiej.

W ikonografii św. Teresa przedstawiana jest na podstawie autentycznych fotografii. Jej atrybutami są: Dziecię Jezus, księga, pęk róż, pióro pisarskie.

Dobre słowa: Wady bliźniego
 
MODLITWY DO ŚW. TERESY OD DZIECIĄTKA JEZUS
 
 
Święta Tereso, której niebem jest czynienie dobra na tej ziemi.
Racz rzucić na nas obfity deszcz róż łask Jezusowych.
 
Boże, któryś rzekł: Jeśli nie staniecie się jako dziatki, nie wejdziecie do Królestwa niebieskiego, daj nam, prosimy w pokorze i prostocie ducha tak w ślady świętej Dziewicy Teresy wstępować, byśmy wieczną nagrodę otrzymać mogli. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.
 
O umiłowany Kwiecie Jezusa, uśmiechnij się do nas, a przez niewysłowioną słodycz Jego Dziecięctwa spełnił obietnicę twoją: rzuć na nas i na wszystkich ludzi deszcz róż, który by nam przypomniał nieskończoną miłość Boga naszego i wiekuiste wesele, jakie nam zgotował w niebie, gdzie mamy nadzieję wraz z tobą miłosierdzie Jego wyśpiewać na wieki. Amen.
 
O święta Tereso od Dzieciątka Jezus, przez przedziwną moc czynienia cudów jaką cię Bóg obdarzył, uproś mi łaskę …, o którą z ufnością proszę Boga, za twoim wstawiennictwem. Amen.
 
***
 
Święta Teresko,
Twoją Drogą Małą Dzięcięctwa Duchowego,
Dobrą Nowiną naznaczonego…
nim świt nastanie, nim nowy dzień zadnieje,
a nieczułość zimnej nocy zabije Nadzieję…
ZAPROWADŹ MNIE
Do Dzieciątka Jezus… do żłóbka w Betlejem
Tam, gdzie Jedyny BÓG
przybrawszy postać CZŁOWIEKA
MILOŚCI czeka!
 
O święta Teresko, moja Kochana,
wskazuj mi szlak mego wędrowania!
A ja krocząc Twoimi śladami,
w drodze mej pozbieram wszystkie płatki kwiatów,
które Ty różanym deszczem ześlesz mi z zaświatów!
 
Pachnącym płatkami sianko przyozdobię…
wyścielę stajenkę, utkam Dziecinie sukienkę,
ogrzeję uśmiechem przyniesionym w sercu ,
a serce swe Mu złoże na różanym kobiercu!
 
Niech ono Mu będzie: złotem, kadzidłem i mirrą…
moim darem i ofiarą tak bardzo Mu miłą!
A wraz z mym sercem, me troski przyniosę…
i swoją modlitwę…
za mych Bliskich… poproszę…
aby im Boże Dzieciąteczko,
hojnie błogosławiło
i zdrowiem, i szczęściem na ziemi darzyło!
 
 

 

 

Niedzielski – farbowany Polak i wróg Polaków, a kumpel lucyfera, bo nawet chętnie przyjął stanowisko Ministra Zdrowia a nic na temat zdrowia nie wie. Niedzielski, to SAMO ZŁO – SAMO ZŁO. On jest ekonomistą z wykształcenia i tylko umie liczyć kasę za nasze zgony od pachołków lucyfera.

Apogeum „czwartej fali”, trzecia szpryca i twardy lockdown. Niedzielski zdradza pandemiczny plan

Apogeum czwartej fali nastąpi w listopadzie, ale niewykluczone jest przesunięcie na grudzień. Rozpędzenie fali będzie stosunkowo dłużej trwało niż w poprzednim roku, ze względu na szczepienia – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w piątkowym magazynie Polska The Times.

Na pytanie o to, na jakim etapie jest czwarta fala pandemii koronawirusa, szef resortu zdrowia odpowiedział, że to etap rozpędzania się, ponieważ liczba przypadków jest cały czas stosunkowo niska.

– W połowie września mieliśmy moment dużego przyspieszenia, bo dynamiki z tygodnia na tydzień przekraczały 50 proc. i to mogło wskazywać na to, że będziemy mieć powtórkę scenariusza z poprzedniego roku. Ale w ostatnim tygodniu września mamy już wolniejszy wzrost – jest on rzędu 20-25 proc. – powiedział.

Jak zaznaczył, widać wyraźnie rozejście się ścieżki wzrostu liczby zakażeń z poprzedniego roku we wrześniu, w stosunku do ścieżki, którą widzimy obecnie. Ona jest położona nieco niżej – dodał.

W ocenie Niedzielskiego jest to efekt szczepień. – Szczepienia po prostu działają i widać to, jeśli weźmiemy pod uwagę, że rok temu wariant wirusa był o wiele mniej zakaźny niż mutacja Delta – powiedział gazecie.

Na pytanie, czy jest możliwy scenariusz, że wróci twardy lockdown, szef resortu zdrowia odpowiedział, że nie może przekreślać żadnego scenariusza. – Scenariusz, który przewiduje wdrożenie najostrzejszych środków, oczywiście jest prawdopodobny, ale jego prawdopodobieństwo oceniłbym obecnie na granicy błędu statystycznego – podkreślił.

Niedzielski był również pytany o to, czy możemy się spodziewać rekomendacji trzeciej dawki dla wszystkich osób już zaszczepionych, oraz co z osobami zaszczepionymi jednodawkowym preparatem Johnson&Johnson. W odpowiedzi szef zdrowia zaznaczył, że jeżeli EMA podejmie taką decyzję, która będzie poszerzała krąg osób, albo po prostu dopuści trzecią dawkę uniwersalnie, „to my oczywiście damy takie możliwość wszystkim, którzy tego chcą” – powiedział. 

Jak wyjaśnił, trzecia dawka jest hasłem umownym. Chodzi o dawkę przypominającą, a nie dodatkową. – I przy szczepieniu J&J mamy tę samą sytuację – dodał.

https://nczas.com/2021/10/01/apogeum-czwartej-fali-trzecia-szpryca-i-twardy-lockdown-niedzielski-zdradza-pandemiczny-plan/

                 
Październik – miesiącem Różańca Świętego!
 
                                                                 Zobacz obraz źródłowy
Modlitwa różańcowa
Różaniec

Różaniec jest jedną z najbardziej popularnych modlitw na świecie. Znany jest – jeśli idzie o formę – od bardzo dawna w religiach Dalekiego Wschodu, w prawosławiu i oczywiście w katolicyzmie. Zwyczaj odmawiania różańców sięga czasów przed narodzeniem Chrystusa. W 1849 r. odkryto wśród ruin starożytnej Niniwy w ręku niewiasty coś w rodzaju różańca. Posążek pochodził z VIII, a może nawet IX w. przed Chrystusem. „Różańce” stosowali powszechnie w Indiach wyznawcy Wisznu i Siwy, także wyznawcy Buddy, lamowie w Tybecie, a nawet mahometanie w Syrii i północnej Afryce.
Różaniec miał też różne formy. W Chinach np. były nim sznury z węzłami (tzw. sznury mnemotechniczne). Podobną formę miały sznury bramińskie. Najstarsza wzmianka o nich pochodzi z II w. po Chrystusie (księga Athararedd). Różaniec indyjskich siwaitów (czcicieli Siwy) miał formę sznurków z nanizanymi perełkami owocu aksza i składał się z 32, 64, 84 lub 108 paciorków. Podobne różańce mieli i mają dotąd mnisi buddyjscy. Różańce te ułatwiały modlitwę, zwłaszcza gdy pewne formuły stale się powtarzały. Czytamy o pierwszych pustelnikach, że wyznaczali sobie do codziennego odmawiania po 100 i więcej Ojcze nasz czy innych pacierzy.
Sozomenos i Palladiusz (w. V) podają, że pierwsi chrześcijanie dla łatwiejszego zapamiętania ilości wyznaczonych sobie pacierzy liczyli je na palcach, potem posługiwali się kamykami. Tak czynił św. Paweł Pustelnik, który na 300 kamykach liczył 300 Ojcze nasz. Metodę udoskonalono, posługując się sznurkami z węzłami lub sznurkami z nanizanymi na nich pętelkami czy kawałkami drewna. Taki różaniec miał posiadać św. Pachomiusz (+ 346) i św. Benedykt z Nursji (+ 547). W grobie św. Gertrudy z Nivelles (+ 658) znaleziono sznurek z nawleczonymi kulkami. Byłby to więc najstarszy chrześcijański znaleziony różaniec. Najdawniejszy z zachowanych różańców pochodzi jednak dopiero z XIII w. Znaleziono jego rzeźbę na nagrobku Gerarda, rycerza zakonu templariuszy (+ 1273). Sznur przedstawia 158 nanizanych na nim paciorków. Około roku 1500 pojawiają się różańce, na które składają się paciorki ułożone w dziesiątki.

Modlitwą najwcześniej i najpowszechniej odmawianą była Modlitwa Pańska. Kiedy powstały zakony, reguła zobowiązywała kapłanów do codziennego odmawiania 150 psalmów. Braci zakonnych natomiast zobowiązywano do odmawiania 150 Ojcze nasz. Dlatego tak ułożone modlitwy nazywano Psałterzem braci. Tak było u benedyktynów jeszcze w XI, u templariuszy – w XII, a nawet w XIII wieku.
Od XII w. rozpowszechnił się w Kościele zwyczaj odmawiania Pozdrowienia Anielskiego. Wprowadzono je najpierw w formie antyfony do oficjum o Najświętszej Maryi Pannie w wieku XI, w tym samym czasie w modlitwie Anioł Pański, wreszcie jako odrębną modlitwę, powtarzaną wiele razy. Składała się ona początkowo jedynie ze słów anioła Gabriela: „Zdrowaś, Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami” (Łk 1, 28). Potem zaczęto dodawać słowa, wypowiedziane do Maryi przez św. Elżbietę: „I błogosławiony owoc żywota Twojego” (Łk 1, 42). Tak było aż do wieku XII. Potem zaczęto dodawać słowa następne: „…Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen”. Od XV w. ta forma przyjęła się już powszechnie w Kościele na Zachodzie. Zatwierdził ją św. Pius V w 1566 r., a w 1568 r. wprowadził ją do brewiarza.
Ze średniowiecza pochodzi zwyczaj częstego powtarzania Pozdrowienia Anielskiego. Pustelnik Aybert z Hennegau (+ 1140) miał zwyczaj codziennie odmawiać je 150 razy. Za każdym razem przyklękał, a na końcu padał na twarz. Różaniec w postaci wielokrotnego odmawiania Pozdrowienia Anielskiego upowszechniał św. Dominik Guzman, założyciel Zakonu Kaznodziejskiego (dominikanów), dlatego nazywa się go ojcem różańca do Najświętszej Maryi Panny.
Nie jest to jednak ścisłe. Różaniec bowiem w obecnej formie ustalił się dopiero w XV w. dzięki innemu dominikaninowi, bł. Alanusowi a la Roche (van den Clip), który żył w latach 1428-1475. On ustalił nazwę „Psałterz Maryi”, jak też i liczbę 150 Zdrowaś, które podzielił na dekady (dziesiątki), każda przeplatana Modlitwą Pańską. On też założył pierwsze bractwo różańcowe w Douai w 1470 r. W 1464 r. ukazała mu się Maryja. Poleciła mu propagować w swym imieniu różaniec i zakładać bractwa różańcowe. Przekazała mu również 15 obietnic dla tych, którzy będą odmawiać różaniec:

  1. Ktokolwiek będzie mi służył przez odmawianie różańca świętego, otrzyma wyjątkowe łaski.
  2. Obiecuję moją specjalną obronę i największe łaski wszystkim tym, którzy będą odmawiać różaniec.
  3. Różaniec stanie się bronią przeciw piekłu, zniszczy, pomniejszy grzechy, zwycięży heretyków.
  4. Spowoduje on, że cnoty i dobre dzieła zakwitną; otrzyma on od Boga obfite przebaczenie dla dusz; odciągnie serca ludu od umiłowania świata i jego marności; podniesie je do pożądania rzeczy wiecznych.
  5. Dusza, która poleci mi się przez odmawianie różańca, nie zginie.
  6. Ktokolwiek będzie odmawiał różaniec i odda się rozmyślaniu nad jego świętymi tajemnicami, nigdy nie będzie pokonany przez niepowodzenia. Bóg nie będzie karał w swojej sprawiedliwości, nie zginie śmiercią niespodziewaną, jeżeli będzie sprawiedliwym, wytrwałym w łasce Bożej i będzie godnym życia wiecznego.
  7. Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do różańca – nie umrze bez sakramentów Kościoła.
  8. Wierni w odmawianiu różańca będą mieli w życiu i przy śmierci światło Boże i pełnię Jego łaski.
  9. Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do różańca świętego.
  10. Wierne dzieci różańca zasłużą na wysoki stopień chwały w niebie.
  11. Otrzymacie wszystko, o co prosicie przez odmawianie różańca.
  12. Wszystkich, którzy rozpowszechniają różaniec, będę wspomagała w ich potrzebach.
  13. Otrzymałam od mojego Boskiego Syna obietnicę, że wszyscy obrońcy różańca będą mieli za wstawienników cały Dwór Niebieski w czasie życia i w godzinę śmierci.
  14. Wszyscy, którzy odmawiają różaniec, są moimi synami i braćmi mojego Jedynego Syna Jezusa Chrystusa.
  15. Nabożeństwo do mojego różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.

RóżaniecNiemniej żarliwie nową formę modlitwy wprowadzali dominikanie: Michał Francois, a przede wszystkim Jakub Spranger (w. XV). Dzięki nim, jak też dzięki poparciu wielu zakonów i hierarchów, modlitwa różańcowa stała się własnością całego Kościoła łacińskiego w wieku XVI, a bractwa różańcowe spotykamy we wszystkich krajach, gdzie tylko dominikanie mieli swoje placówki.
Z wolna zaczęto także wprowadzać do różańca tajemnice ku rozważaniu życia Chrystusa Pana i Maryi. W XVI w. ustalono ostatecznie 15 tajemnic i podzielono je na 5 radosnych, 5 bolesnych i 5 chwalebnych. Bulle papieskie, począwszy od papieża Sykstusa IV (+ 1484), wspominają o różańcu złożonym jedynie z 15 Ojcze nasz i 150 Zdrowaś. Dopiero bulla św. Piusa V z 17 marca 1569 r. po raz pierwszy zwraca uwagę, że rozważanie tajemnic z życia Pana Jezusa jest warunkiem koniecznym dla utrzymania odpustów. Ten zwyczaj utrwalił się szczególnie po zwycięstwie w bitwie pod Lepanto 7 października 1571 r., po której Pius V wprowadził święto Matki Bożej Różańcowej.
Obok różańca „dominikańskiego” zaczęły pojawiać się przeróżne koronki. Szczególną sławę zdobyły sobie koronki zakonu serwitów i franciszkanów ku czci 7 Boleści i 7 Radości Najświętszej Maryi Panny. Bardzo je propagowali bernardyni, a w Polsce bł. Władysław z Gielniowa (1440-1505).
Modlitwę różańcową popularyzowali liczni święci. Św. Stanisław Kostka (+ 1568) prosił, by przy śmierci dano mu do rąk różaniec, bo to najmilsza pamiątka od niebieskiej Matki. Św. Teresa z Avila (+ 1582) jako siedmioletnia dziewczynka z bratem wyszukiwała w ogrodzie ustronie, gdzie odmawiała z nim różaniec. Św. Karol Boromeusz (+ 1584) był jednym z najżarliwszych propagatorów bractw różańcowych. Św. Filip Nereusz (+ 1595) nawet w nocy nie rozstawał się ze swoim różańcem. Św. Franciszek Salezy (+ 1622) i św. Joanna de Chantal (+ 1541) ślubem zobowiązali się do codziennego odmawiania różańca. Św. Józef Kalasanty (+ 1648), św. Jan de la Salle (+ 1719) i św. Jan Bosko (+ 1888) wprowadzili codzienne odmawianie cząstki różańca świętego nie tylko w swoich rodzinach zakonnych, ale także wśród wychowanków. Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort nosił przy sobie stale u pasa duży różaniec, podobnie św. Alfons Liguori (+ 1787).
Najwięcej do rozpowszechnienia modlitwy różańcowej w Kościele przyczynili się jednak papieże. Wśród nich pierwsze miejsce ma papież Klemens VIII (+ 1605), który wydał 19 bulli zachęcających wiernych do odmawiania tej modlitwy, oraz papież Leon XIII. W latach 1883-1898 wydał on aż 12 urzędowych pism dotyczących różańca świętego. Można je nazwać encyklopedią różańcową. Łącznie w całym swoim pontyfikacie zostawił on 22 oficjalne dokumenty dotyczące różańca. On też wprowadził nabożeństwa różańcowe w październiku. Pius XI i Pius XII codziennie ze swoimi domownikami odmawiali różaniec. Pius XI wydał osobny dokument O Różańcu Najświętszej Maryi Panny (z 29 września 1937 r.). Papieże Jan XXIII, Paweł VI i Jan Paweł II niejeden raz w swoich publicznych przemówieniach zachęcali wiernych do ukochania tej modlitwy.

Jan Paweł II i różaniec

W 2002 r. Jan Paweł II listem Rosarium Virginis Mariae dołączył do różańca także czwartą część – tajemnice światła (chrzest Chrystusa, pierwszy cud w Kanie Galilejskiej, głoszenie Królestwa i wzywanie do nawrócenia, przemienienie na górze Tabor oraz ustanowienie Eucharystii). Ogłosił także czas od października 2002 do października 2003 Rokiem Różańca Świętego i wezwał wszystkich wierzących do częstszej i bardziej gorliwej modlitwy różańcowej.
Do odmawiania różańca kilkakrotnie wzywała także Matka Boża w czasie swych objawień, m.in. w Lourdes (1858), w La Salette, w Fatimie (1917), w Beauraing (1932) i w Banneux (1933).

Różaniec nie może zastąpić Mszy świętej czy uczestnictwa w innych celebracjach liturgicznych; nie stanowi konkurencji ani dla Liturgii Godzin, ani dla koronki do Miłosierdzia Bożego, ani dla innych form kultu. Jest natomiast wspaniałym i potężnym sposobem przeżywania naszej wiary w żywej łączności z Maryją, wraz z którą wędrujemy po drogach tajemnic naszego odkupienia. Zachęcamy do wytrwałej modlitwy różańcowej, szczególnie w październiku – powierzajmy Matce Bożej Ojca Świętego i wszystkie bliskie jego sercu sprawy.

Za odmówienie w całości (i bez przerwy) przynajmniej jednej części różańca (pięciu dziesiątek) w kościele, kaplicy publicznej, w rodzinie, wspólnocie zakonnej czy pobożnym stowarzyszeniu, połączone z rozmyślaniem nad rozważanymi tajemnicami można uzyskać odpust zupełny (odmówienie poza tymi miejscami lub wspólnotami – odpust cząstkowy). 

Różaniec- Prosta droga do nieba.

Rozważania 

 Tajemnica zwiastowania
Cały świat zastygł w oczekiwaniu. Czy znajdzie się wreszcie ktoś, kto pójdzie za Bogiem do końca? Od Adama i Ewy nie było nikogo takiego. I teraz świat oczekuje z niecierpliwością. Młoda dziewczyna z Nazaretu odważyła się, choć nie do końca wiedziała, jak to będzie. I to jest właśnie ten cień, cień niewiedzy, który często i nam towarzyszy w spotkaniu z Bogiem.
Tajemnica nawiedzenia
Maryja nie kryje się małodusznie w swoim domu, nie chowa kurczowo skarbu, który otrzymała. Maryja idzie do swojej kuzynki, bo wie, że ona jej potrzebuje. Elżbieta stała się brzemienną w podeszłym wieku. Na pewno potrzebuje pomocy. Maryja to wyczuwa. I wyrusza. Tutaj także pojawia się cień, cień zmagania, zmagania z trudem drogi, wspinaczki w góry, skupienia na kimś drugim, zamiast na sobie. Cień trudu, który zawsze pojawia się wtedy, gdy człowiek pragnie naprawdę pomóc.
Tajemnica Narodzenia
Bóg się rodzi, moc truchleje…
Nie było na świecie większej radości nad radość betlejemskiej nocy. Ta radość jednak wytryskuje z ciemności odrzucania, ludzkiej obojętności. Człowiek prawdziwej radości, to ten kto pośród odrzucenia i nienawiści umie zauważyć Boże życie. Umie ucieszyć się z tego, że Bóg stał się jednym z nas i wszedł w każdą, nawet najciemniejszą przestrzeń naszego życia.
Tajemnica ofiarowania
Szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam.
Symeon i Anna symbolizują tę właśnie prawdę Ewangelii. Jeśli prawdziwie szukasz Boga, odnajdziesz Go z pewnością. A gdy Go znajdziesz, musisz przygotować się na kolejny cień radości – ten Bóg będzie odrzucony przez wielu. Są tacy, którzy nie chcą Go w swoim życiu, którym krzyżuje plany i jest dla nich odrazą. Radość odnalezionego Boga miesza się tutaj z tragedią odrzucenia Go przez innych.
Tajemnica odnalezienia w świątyni
Bóg żyje pośród nas. Wydaje się, że Go poznaliśmy, przyjęliśmy, rozumiemy. I tu nagle okazuje się, że On chce być po trzykroć Świętym, Innym. Nie chce być wrzucony do kolejnej szuflady naszego umysłu, ograniczony naszymi pojęciami, przyzwyczajeniami. Przekonała się o tym Maryja, która przecież najlepiej Go znała. Jezus pokazał Jej kim naprawdę jest – Bogiem niezgłębionym. Bogiem, którego trzeba ciągle na nowo poznawać. To kolejny cień, cień niemożności poznania Boga do końca.
-Tajemnice Światła – Czwartek
 
1. TAJEMNICA ŚWIATŁA – CHRZEST JEZUSA W JORDANIE
Jan Chrzciciel nie chciał ochrzcić Chrystusa. Czuł się niegodny. Człowiek nawet najbardziej święty 
nie może pełnić tak wielkich dzieł. A jednak okazuje się, że Bóg sam wybiera swoje narzędzia. 
Nasza misja w Kościele, zadania, które Bóg daje nam do spełnienia, nie są nam dane dlatego, 
że jesteśmy świetni. Powołanie polega na byciu wybranym. Bóg sam wybiera. On sam wie 
dlaczego właśnie takiego kogoś wybrał. Bóg jest naszym światłem, a nie odwrotnie.
2. TAJEMNICA ŚWIATŁA – CUD NA WESELU W KANIE GALILEJSKIEJ
Wydaje się, że Chrystus nie interesuje się losem biednych weselników. „Czy to moja lub Twoja 
sprawa niewiasto?” Czy aby na pewno, ich los jest Mu obojętny. To tylko pozory. Robi tak dlatego, 
by nie być traktowanym jak magik. Pyta, czy rzeczywiście mi na Nim zależy, czy chcę za Nim iść. 
Dopiero wtedy, gdy zobaczy naszą wiarę, tak jak zobaczył wiarę Maryi, jest w stanie działać. 
Światło pojawia się, gdy człowiek uwierzy.
3. TAJEMNICA ŚWIATŁA – GŁOSZENIE KRÓLESTWA BOŻEGO I NAWOŁYWANIE 
DO NAWRÓCENIA
Po co Chrystus dokonuje cudów? Czy uzdrawia dlatego, by wzbudzić sensację, zdobyć rozgłos, 
by Go lubiano? Każdy cud, którego dokonał, ma nam uzmysłowić, kim On tak naprawdę jest. Cuda 
mają sprawić, że w końcu w Niego uwierzymy i nawrócimy się z naszych samolubnych dróg, 
że staniemy się Jego Królestwem.
 
4. TAJEMNICA ŚWIATŁA – PRZEMIENIENIE NA GÓRZE TABOR
Jezus ukazuje uczniom swoją Boską chwałę. Dlaczego? Chce ich zaszokować, zmusić 
do posłuszeństwa, zmanipulować wielkością?
Okazuje się, że Tabor zdarzył się dlatego, by uczniowie mieli siłę przejść przez inną górę –
Golgotę. By umieli wrócić do Tego, którego opuścili w najtrudniejszym momencie. 
By przypomnieli sobie, kim jest – Bogiem mocy i miłości. Tabor rozświetla ciemność Golgoty.
5. TAJEMNICA ŚWIATŁA – USTANOWIENIE EUCHARYSTII
Kiedy znikają wszelkie światła. Kiedy wydaje się, że Kościół to tylko zbieranina małych i słabych 
ludzi, gdy zawodzi modlitwa, gdy nie widzimy sensu, zostaje jedno jedyne światło, które nigdy nie 
zgaśnie. Kawałek chleba, który jako jedyny tak naprawdę daje życie, podtrzymuje nadzieję, 
rozprasza ciemność, przywraca Kościołowi blask – Eucharystia, ta przedziwna obecność Chrystusa 
w naszej szarej, trudnej codzienności.
-Tajemnice Bolesne – Wtorek i Piątek
Tajemnica agonii w Ogrójcu
Jezus upada na kolana w modlitwie, prosząc swojego Ojca, by oddalił od niego cierpienie i śmierć. Przecież znamy to uczucie bardzo dobrze. Nikt nie chce przeżywać cierpienia. Gdy mnie ono dotyka, chcę je z całą mocą odrzucić.
Jezusa nie ominęła i ta pokusa. Pokazuje nam jednak, że odpowiedzią na czekające nas cierpienie nie jest bunt przeciw Bogu, ale pokorne oddanie się w opiekę Ojca. „Nie moja wola, ale Twoja niech się stanie”.
Druga tajemnica bolesna odsłania Mistrza z Nazaretu bitego przez rzymskich żołnierzy
Siedzi i nic nie mówi, nie złorzeczy, nie przeklina. Czeka na sprawiedliwy sąd Ojca. Jak ja reaguję na obelgę ze strony innych? Atakuję? Przeklinam?
„Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak on nie otworzył ust swoich”. Otrzymam moją sprawiedliwość od Ojca, ale teraz czas milczeć.
Tajemnica cierniem ukoronowania. „Oto człowiek!”.
Wystawiony na pośmiewisko, obdarty z godności, samotny, zniszczony przez grzech. Życie przysparza wielu takich momentów. Pojawia się pytanie: „Gdzie jest Bóg, kiedy dzieje mi się krzywda?”. Stoi z Tobą. I z Tobą znosi to upokorzenie. Sam stawia mu czoła, nie uchyla się.
Czwarta tajemnica bolesna to Chrystus idący z krzyżem.
Idzie z własnej woli. A gdzie jest Twój krzyż? Czy nie za łatwo się go pozbywasz, zostawiasz na uboczu, chcesz od niego uciec? Ten, który jest Twoją drogą, bierze go na siebie i nieustępliwie niesie.
Jeśli Ty weźmiesz krzyż z własnej woli, stanie się on lekki – „jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”. On chce ponieść za Ciebie jego ciężar.
Zbawcza śmierć Jezusa na krzyżu.
Po co ona była? Czy nie mógł mnie łatwiej zbawić? Przecież Bóg może wszystko. A jednak umiera odrzucony i zhańbiony. Dlaczego? Po co?
Umiera, by moja śmierć i śmierć moich bliskich miała sens, by przeprowadziła mnie do nieba, do pełnego życia. Życie na ziemi to tylko początek, wstęp do prawdziwego życia. Trzeba umrzeć, by urodzić się na nowo. Umrzeć dla starego człowieka. I to naprawdę jest możliwe, możliwe, bo On zrobił to przede mną i za mnie.
-Tajemnice Chwalebne – Środa i Niedziela
Zmartwychwstanie
Po nocy porażki i śmierci nie zostaje już nic. Nie ma nadziei! Wszystko na nic, wszelkie nasze starania, dobre chęci, marzenia o sukcesie, szczęściu. Wszystko zostało pogrzebane. I wtedy… wkracza Bóg! Z największego zła wyprowadza najcudowniejsze dobro. Życie rodzi się ze śmierci i beznadziei.
Tajemnica zmartwychwstania przywraca wiarę w to, że można żyć, kochać i powstawać. Nie dlatego, że my, ale dlatego że ON tego chce!
Wniebowstąpienie to tajemnica Bożego zaufania do człowieka
Jezus odchodzi, zostawia Kościół w rękach Apostołów, w naszych rękach. Chce byśmy w pełni wzięli odpowiedzialność za życie. Po prostu nam ufa. Chce byśmy dojrzeli do pełni, a inaczej nie da się tego zrobić, jak przez odpowiedzialność. Posiadamy moc do świętego życia, nie pozbawionego wprawdzie trudu, ale zarazem wypełnionego Jego obecnością – „Ja jestem z Wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”.
Duch zstępuje na uczniów i Maryję
Bóg daje nam całą swoją mądrość, a wręcz Sam staje się naszą mądrością. Istnieje jeden warunek – oczekiwać daru z góry, czekać na Boga, na Ducha Świętego razem z braćmi. Czekać na Niego we wspólnocie Kościoła.
W dzień Pięćdziesiątnicy „znajdowali się WSZYSCY RAZEM na tym samym miejscu”. Czy żyję w oczekiwaniu na Ducha Świętego dzieląc życie z moimi braćmi, rodziną, wspólnotą?
Tajemnica Wniebowzięcia ukazuje projekt na nasze życie
Kiedyś, na końcu ziemskiego życia, mam razem z ciałem i duszą, trafić przed majestat Boga, tak jak stało się z Maryją. Czy szanuję moje ciało, czy istnieje jedność między nim a moją duszą. Czy żyję łaską uświęcającą? Jak z odpoczynkiem? Jak z systematyczną pracą? Maryja żyła tak, że od razu została wzięta do nieba cała. A jak jest ze mną?
Ostatnia tajemnica chwalebna wyraża miłość Syna Bożego do swojej Matki
Jest jej tak wdzięczny za macierzyństwo, że czyni ją matką i królową wszystkich, których kocha.  Ona ciągle rodzi nowe dzieci dla nieba. Czy także i mnie? Jaka jest moja relacja do niej? Czy kocham ją tak samo jak jej Syn? Czy jest moją królową, czy jestem, czy pamiętam, czy czuwam z nią u drzwi nieba?

Podpisz petycję „Precz od Polski” i powstrzymaj antypolskie działania UE!

Stop Lockdownowi

Szanowni Państwo,

Ideologiczna ofensywa Unii Europejskiej nabiera tempa. Ogromne kary finansowe dla Polski za kopalnię w Turowie, rezolucja Parlamentu Europejskiego na rzecz lobby LGBT, a do tego wszystkiego wstrzymanie środków z tzw. Funduszu Odbudowy!

Polska doświadcza obecnie bardzo wysokiej inflacji, przekraczającej już 5% rok do roku. Jest to zjawisko, którego skutki są odczuwalne dla wszystkich obywateli, zwłaszcza z powodu rosnących cen energii elektrycznej (9,5%), paliw (30%), czy wywozu śmieci (23,1%).

 

CZYTAJ – kliknij „”

 

Poseł Nitras wobec 20.000 listów, które mu wysłaliśmy

 

Szanowni Państwo

słowa Sławomira Nitrasa do młodzieży o „opiłowywaniu przywilejów katolików”, by już nigdy więcej „nie podnieśli głowy” stały się w ostatnich tygodniach jednym z tematów debaty publicznej.

Prosiliśmy Państwa o podpis pod listem otwartym do posła Nitrasa, by jak najliczniej wezwać go do opamiętania, głębokiego przemyślenia i przemiany swoich politycznych postaw i zachowań.

Nitras-delivery-1.JPG

Nitras-delivery-3.JPG

W zeszłym tygodniu dostarczyliśmy list i blisko 20.000 Państwa podpisów bezpośrednio do Kancelarii Sejmu, by trafiły do skrzynki poselskiej posła. Poniżej relacja video z tego zdarzenia na Facebooku.

Nitras -video.png

Jeśli nie mają Państwo konta na Facebooku, materiał video z dostarczenia podpisów można obejrzeć na YouTube.

Nie wiemy, czy Pan poseł go przeczytał, ale wiemy, że fala sprzeciwu dla mowy nienawiści wobec katolików, jaka przetoczyła się przez Polskę, miała swoje reperkusje.

Na niedawnej konferencji macierzystej partii posła, jej przewodniczący Donald Tusk, publicznie zganił go za użycie słów, które mogły zaniepokoić nas, katolików.

Wiemy, rzecz jasna, że to tylko polityczny teatr, który nie niesie za sobą żadnych poważnych zmian, ale samo publiczne powstrzymanie mowy nienawiści wobec ludzi wierzących ma pewne znaczenie.

Niestety każda kolejna polityczna prowokacja podobna do tej jakiej dopuścił się poseł Nitras, to coraz głębszy podział naszej wspólnoty narodowej.

Każde kolejne publiczne wystąpienie, które podsyca nienawiść wobec wiernych Kościoła Katolickiego, które ich odczłowiecza, które obraca przeciwko nim ostrze społecznej agresji wymaga naszej reakcji.

Od posłów mamy prawo wymagać większej odpowiedzialności i surowiej ich oceniać,
ale nasze potępienia dla słów i postaw nie powinno przeradzać się w brak miłości wobec bliźniego, którym jest każdy, nawet najbardziej nam wrogi, polityk, czy ideologiczny aktywista.

O tym ewangelicznym nakazie chcemy pamiętać nie tylko dlatego, że jesteśmy wiernymi Kościoła Katolickiego, ale także z powodu naszej odpowiedzialności za przyszłość ojczyzny.

Polska nie byłaby sceną tak potężnych sporów i spektakli nienawiści gdyby częściej w debacie publicznej odwoływano się do tego co nas łączy, a nie dzieli.

Ma to odniesienie nie tylko do polityków, ale też do nas samych, wtedy gdy polityczne podziały wdzierają się do naszych domów, rodzin i wspólnot, czy to sąsiedzkich, parafialnych, czy lokalnych.


Granica dopuszczalnego i konstruktywnego sporu już dawno została przekroczona.

My, jako CitizenGO, wiemy jednak, że nikt i nigdy nie zwolni nas z obowiązku reagowania na próby budowania coraz większej wrogości wobec katolików, gdziekolwiek do niej dochodzi.

Ufając, że podzielają Państwo tę postawę jeszcze raz dziękujemy za wszystko, co Państwo wspólnie z nami robią.

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO

P.S.- Czy chcą Państwo wesprzeć pracę CitizenGO? Społeczność CitizenGO będzie działać nieustannie, dzień po dniu i rok po roku, aby bronić życia, rodziny i wolności. Aby było to możliwe, CitizenGO potrzebuje Państwa stałego wsparcia, teraz bardziej niż kiedykolwiek. Jeśli są Państwo zadowoleni z naszej pracy i mają Państwo taką możliwość, proszę rozważyć stałe wsparcie dla naszej organizacji. Nawet 10 zł miesięcznie daje nam możliwość, by kontynuować nasze zmagania i wysiłki.

Tragiczna litania niszczenia Kościoła Katolickiego!!!

Uwielbienie Krwi Baranka - Litania zwycięstwa - YouTube

Litania Zwycięstwa 
 
Wielbię Rany i Krew Chrystusa. 
Ona uzdrawia moje ciało, 
Ona koi moją duszę, 
Ona leczy mój umysł. 
Chwała i moc Barankowi Bożemu, 
Który za nas pośród męki 
przelał swoją Krew. 
 
Jego Krew ma moc oczyszczenia, 
Jego Krew ma moc przebaczenia, 
Jego Krew ma moc wyzwolenia, 
Jego Krew ma moc odnowienia, 
Jego Krew ma moc ocalenia, 
Jego Krew zwycięża. 
 
Wszystko jest możliwe dla tego, 
kto uwierzył w moc Krwi Baranka. 
 
Wielbię Krew Baranka, 
Która obmywa mnie z win, 
Aż jak śnieg biały się staję. 
Wielbię Krew Baranka, 
Która mocą swą wyzwala mnie 
z pęt grzechów i przywiązań. 
Wielbię Krew Baranka, 
mocniejszą niż moja. 
Ona kształtuje mnie na obraz 
i podobieństwo Boże. 
 
Wielbię Krew Baranka, 
która zwycięża wszelkie 
przytłaczające mnie wrogie moce. 
Wielbię Krew Baranka, 
Ona chroni mnie 
od chytrych zakusów wroga. 
 
Wielbię Krew Baranka, 
która przygotowuje mi 
weselne szaty. 
 
Wielbię Krew Baranka, 
która wszystko, 
wszystko czyni nowym. 
 
Alleluja! Amen. 
 
 
 
 Święty Patryk
 
 Patryk urodził się w Brytanii w 385 roku, w rodzinie chrześcijańskiej. Nosił celtyckie imię Sucat. Kiedy miał 16 lat, korsarze porwali go do Irlandii. Przez 6 lat był tam pasterzem owiec. W tym czasie nauczył się języka irlandzkiego. Na przypadkowym statku udało mu się zbiec do północnej Francji. Tam kształcił się w dwóch najgłośniejszych wówczas szkołach misyjnych: w Erinsi i w Auxerre. Podjął studium przygotowujące go do pracy na misjach. Był uczniem św. Germana z Auxerre. Przez jakiś czas przebywał w Italii i w koloniach mniszych na wyspach Morza Tyrreńskiego.
W tym czasie zmarł w Irlandii, wysłany tam na misje przez papieża św. Celestyna I, biskup św. Palladiusz. Postanowiono na jego miejsce wysłać Patryka. Na biskupa wyświęcił go papież w roku 432 i wysłał go do Irlandii. Patryk zastał tam małe grupy chrześcijan, ale stanowiły one wyspy w morzu pogaństwa. Krajem rządzili naczelnicy szczepów i znakomitych rodzin. Kapłani pogańscy zażywali wielkiej powagi. Patryk swoim umiarem i podarkami zdołał większość z nich pozyskać dla wiary. Obchodził poszczególne rejony Zielonej Wyspy, wstępując najpierw do ich władców i prosząc o zezwolenie na głoszenie Ewangelii. W Armagh założył swoją stolicę, skąd czynił wypady na cały kraj.
Nie jeden raz przeszkadzano mu w jego misji; zdarzały się zamachy na jego życie. Na ogół jednak praca jego miała ton spokojny. Spotykał się z życzliwością tak poszczególnych władców, jak i miejscowej ludności. Aby sobie nie zrażać władców niektórych grup etnicznych, dla poszczególnych szczepów ustanawiał biskupów. Kapłanów, których zadaniem było niesienie im pomocy, podobnie jak to uczynił św. Augustyn i św. German, zobowiązał do życia wspólnego na wzór klasztorów. Do liturgii wprowadził obrządek, jaki wówczas był powszechnie przyjęty w Galii (we Francji).
Do nawrócenia całej wyspy św. Patryk potrzebował wielu ludzi. Misjonarze na jego apele zgłaszali się tłumnie. Największą wszakże pomocą byli dla niego mnisi. Z nich to tworzył ośrodki duszpasterskie. Tak więc w Irlandii powstał jedyny w swoim rodzaju zwyczaj, że opaci byli biskupami, a mnisi w klasztorach – ich wikariuszami. W tej pracy okazał się dla Patryka mężem opatrznościowym św. Kieran. Według podania Patryk miał wręczyć Kieranowi dzwon, którym tenże zwoływał mnichów i wiernych na wspólne pacierze liturgiczne. To było także osobliwością Irlandii. Zwyczaj dzwonienia rozpowszechnili mnisi irlandzcy po całej Europie. Patryk upowszechnił także zwyczaj usznej spowiedzi.
Ostatnie dni swojego życia spędził Patryk w zaciszu klasztornym, oddany modlitwie i ascezie. Utrudzony pracą apostolską, oddał duszę Panu 17 marca 461 w Armagh (dziś Ulster, Północna Irlandia), które to miasto stało się odtąd stolicą prymasów irlandzkich. Patryk przeżył ok. 76 lat, w tym ok. 40 lat w Irlandii, która czci go jako swojego apostoła, ojca i patrona. Jest on również patronem Nigerii (nawróconej przez irlandzkich misjonarzy) oraz Montserrat, archidiecezji nowojorskiej, bostońskiej, Ottawy, Armagh, Cape Town, Adelajdy i Melbourne, a także inżynierów, fryzjerów, kowali, górników, upadłych na duchu oraz dusz w czyśćcu cierpiących. Czczony także jako opiekun wiosennych siewów i zwierząt domowych. Zwracają się do niego lękający się węży i ukąszeni przez nie.
 
W ikonografii Święty przedstawiany jest w biskupim stroju. Jego atrybutem jest liść koniczyny – dla podkreślenia, że Patryk rozpoczynał ewangelizowanie od wykładania prawdy o Trójcy Przenajświętszej, a także wąż. Inne atrybuty to mitra, pastorał, krzyż, księga, chrzcielnica, węże, harfa.
 
 
                                                                               Zobacz obraz źródłowy
 
 
 
Pancerz Świętego Patryka 
 
Modlitwa – Pancerz św. Patryka, uwalnia od zniewoleń, wszelkiego rodzaju gnębienia duchowego, czy też stanów podenerwowania i innych wpływów działania nieczystych duchów. Chroni również przed atakami wszelkiego zła, zalecane odmawiać rano i wieczorem 
 
I Związuję się dzisiaj 
z wielką mocą, jaką daje wzywanie 
Trójcy Przenajświętszej, 
z wiarą w Trójcę w Jedności, 
ze Stworzycielem wszechświata. 
 
 
II Związuję się dzisiaj 
z mocą Wcielenia Chrystusa 
oraz Jego Pogrzebu, 
z mocą Jego Zmartwychwstania 
oraz Jego Wniebowstąpienia, 
z mocą Jego Przyjścia na Dzień Sądu. 
 
III Związuję się dzisiaj 
z siłą miłości serafickiej, 
z posłuszeństwem anielskim, 
z posługą archanielską, 
z nadzieją w Zmartwychwstanie po nagrodę, 
z modlitwą Patriarchów, 
z proroctwami Proroków, 
z głoszeniem Ewangelii przez Apostołów, 
z wiarą Wyznawców, 
z czystością Świętych Dziewic, 
z czynami prawych ludzi. 
 
IV Związuję się dzisiaj z mocą Nieba, 
z jasnością słońca, 
z bielą śniegu, 
ze wspaniałością ognia, 
z prędkością błyskawicy, 
z szybkością wiatru, 
z głębokością morza, 
ze stabilnością ziemi, 
z twardością skał. 
 
V Związuję się dzisiaj 
z Bożą siłą, by mną przewodziła, 
z Bożą mocą, by mnie podtrzymywała, 
z Bożą Mądrością, by mnie pouczała, 
z Bożym Okiem, by nade mną czuwało, 
z Bożym Uchem, by mnie wysłuchiwało, 
z Bożym Słowem, by mi dało mowę, 
z Bożą Dłonią, by mnie prowadziła, 
z Bożą Droga, by się stała przede mną, 
z Bożą Tarczą, by mnie chroniła, 
z Bożą Armią, by mnie zabezpieczała: 
przed sidłami demonów, 
przed popadnięciem w wady, 
przed pożądaniem ciała, 
przed każdym, kto knuje plany, by mi zaszkodzić, 
czy jest on blisko, czy daleko, 
czy jest jeden, czy też jest ich wielu. 
 
VI Wzywam dzisiaj te wszystkie cnoty, 
przeciw wszelkiej wrogiej bezlitosnej sile, 
która mogłaby napaść na moje ciało lub duszę, 
przeciw oczarowaniom fałszywymi prorokami, 
przeciw czarnemu prawu pogaństwa, 
przeciw fałszywym prawom herezji, 
przeciw podstępom idolatrii, 
przeciw czarom kobiet, kowali i druidów, 
przeciw wszelkiej wiedzy, która zaślepia duszę ludzką. 
 
VII Chryste, chroń mnie dzisiaj 
przed trucizną, przed spaleniem, 
przed utopieniem, przed zranieniem, 
bym mógł otrzymać obfitą nagrodę. 
 
VIII Chrystus ze mną, Chrystus przede mną, 
Chrystus za mną, Chrystus we mnie, 
Chrystusa pode mną, Chrystus nade mną, 
Chrystus po mojej prawicy, Chrystus po mojej lewicy, 
Chrystus, gdy leżę, Chrystus, gdy siedzę, Chrystus, gdy wstaję. 
 
IX Chrystus w sercu każdego człowieka, 
który myśli o mnie, 
Chrystus w ustach każdego człowieka, 
który mówi do mnie, 
Chrystus w każdym oku, 
które mnie widzi, 
Chrystus w każdym uchu, 
które mnie słyszy. 
 
X Związuję się dzisiaj 
z wielką mocą, jaką daje wzywanie 
Trójcy Przenajświętszej, 
z wiarą w Trójcę w Jedności, 
ze Stworzycielem wszechświata. 
 
XIZbawienie przychodzi od Pana, 
zbawienie przychodzi do Chrystusa: 
Niech Twoje Zbawienie, o Panie, 
pozostanie z nami na zawsze. 
 
 
                                                         Błogosławieństwo Św. Patryka. - ppt pobierz
 
„Błogosławieństwo Św. Patryka.” 
 
 
 
1 Błogosławieństwo Św. Patryka 
2 Niechaj droga przyjdzie na spotkanie z tobą. 
3 Niechaj wiatr zawsze uderzy na twoje plecy i deszcz niech spadnie spokojnie na twoje pola. 
4 Żyj tyle czasu, ile chcesz i abyś zawsze mógł żyć całkowicie. 
5 Pamiętaj zawsze abyś zapomniał to wszystko co ciebie zasmuciło, jednak nie zapomnij nigdy tych którzy ciebie ucieszyli. 
6 Pamiętaj zawsze abyś zapomniał przyjaciół fałszywych, jednak nie zapomnij nigdy tych którzy pozostali wierni. 
7 Pamiętaj zawsze zapomnieć problemy które już przeszły, jednak nie zapomnij nigdy pamiętać błogosławieństwa każdego dnia. 
8 Niechaj dzień najbardziej smutny twojej przyszłości nie będzie gorszym niżeli dzień najbardziej szczęśliwy który już miałeś. 
9 Oby dach nigdy nie spadł na ciebie i niechaj twoi przyjaciele obecni pod tym dachem nigdy nie odejdą. 
10 Zawsze miej ciepłe słowa, kiedy nadejdzie wieczór zimny, pełny księżyca ciemnej nocy i niechaj zawsze będzie otwarta droga przed twoimi drzwiami. 
11 Żyj sto lat i jeden rok więcej abyś się skruszył. 
12 Niechaj twoi sąsiedzi ciebie szanują i problemy niechaj ciebie opuszczą, aniołowie niechaj opiekują się tobą, i niebo niechaj ciebie przyjmie. 
13 I niechaj szczęście ze wzgórz irlanckich ciebie obejmie. 
14 I błogosławieństwa Św. Patryka ciebie obdarzą. 
15 Oby twoje kieszenie zawsze były ciężkie i twoje serce zawsze było lekkie. 
16 I niechaj szczęście towarzyszy tobie, i każdego dnia i każdej nocy posiadaj mur przeciwko wiatrom, dach przeciwko deszczu, napoje obok twojego pieca uśmiechy które cieszą tych których ty kochasz, i niechaj twoje serce napełni się tym wszystkim co pragniesz. 
17 Oby Pan Bóg był z tobą i ciebie pobłogosławił, obyś mógł widzieć dzieci dzieci twoich dzieci, oby nieszczęście było dla ciebie krótkie obyś był bogaty błogosławieństwami. Niechaj, od dzisiaj nie poznasz nic innego oprócz szczęścia. 
18 Oby Pan Bóg dał tobie wiele lat życia; 
Na pewno Pan Bóg wie, że ziemia nie posiada ilość wystarczającą aniołów. 
19 Tak więc do naszego ponownego spotkania i niechaj Pan Bóg trzyma ciebie łagodnie na swojej ręce. 
20 Oby Pan Bóg trzymał ciebie w swojej ręce i niechaj nie przyciśnie mocno swoje palce. 
21 Amen!

Panie Jezu nasz Ukochany Zbawicielu, Przyjacielu, Królu Polski i Świata całego bardzo proszę o Błogosławieństwo

Twojej Strony Internetowej –  APOKALIPSA CHRYSTUSA KRÓLA.

 

 

                                                           PAN JEZUS

 

„Jestem z wami Polakami wszędzie, gdzie wy jesteście. Liczę na was Polaków – powstańcie z kolan przed wrogami waszej Ojczyzny,  którzy rządzą bezbożnie i zniewalają was politycznie i religijnie. Za mało widzę w Kościołach was i jakże marnujecie bezmyślnie czas. „Któż jak Bóg” – nie słyszę także, a tylko Bóg jest waszym Ratunkiem właśnie. Zawsze Boga Wszechmogącego błagajcie o ratunek waszych dusz nieśmiertelnych i bądźcie Jemu Największemu Przyjacielowi zawsze wierni. 

   

Maryja wasza Królowa Polski płacze nad wami, gdyż politycy są waszymi królami.  Jest jednak ratunek dla Polski gdy Episkopat z Rządem który jest niestety nierządem,  ale się opamięta i przestanie zabijać polskie niemowlęta. Ja nie chcę karać was za nieposłuszeństwo Bogu Wszechmogącemu a Pokoju pragnę i zjednoczenia waszego Narodu i uznania Mnie Jezusa Chrystusa KRÓLEM POLSKI, bo już są tacy, którzy tworzą wojenne wnioski. Dziwię się rządzącym politykom waszego Kraju bo wiedzą jak lucyfer siecze piekielnym batem, a są wierni jemu razem z Episkopatem.

   

BŁOGOSŁAWIĘ NASZĄ STRONĘ INTERNETOWĄ –  „APOKALIPSA CHRYSTUSA KRÓLA”, bo i tam będą Moje, Boga Ojca, Boga Ducha Świętego i Maryi Królowej – Słowa.

 

APELUJĘ DO RZĄDU I DO EPISKOPATU, BO NIE JEST POTRZEBNA WAM ANI MIESZKAŃCOM  NASTĘPNA WOJNA, TYM BARDZIEJ, ŻE ZNACIE PRZYSZŁOŚĆ ŚWIATA BEZ POLSKI KRÓLA. Orędzia Apokalipsy Jana Apostoła znacie i niczego nie ukrywam a od 100 lat mówię,  co stanie się w przyszłości, jeśli nie będę POLSKI KRÓLEM. A przecież nie Jestem wrogiem ludzkości, a Najlepszym Przyjacielem i z kataklizmów, wojen, biedy i wrogów wybawicielem. 

 

Na Naszej Stronie będę Apelował, przemawiał i do przestrzegania Przykazań Bożych i Kościelnych namawiał. Już Apeluję, że Bóg Ojciec Wszechmogący nie może patrzeć na ZŁO, które was otacza, ale gdy będę KRÓLEM, to będę wszystkie grzechy wybaczał,  bo serca wasze zamienię na miłosierne i będą bezgrzeszne i Bogu wierne.

 

JEZUS CHRYSTUS PAN NAD PANY – KRÓLEM W POLSCE WYCZEKIWANY”.

   

                                                                          —————————————————

                              Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie – 08.09.21 r.

 

 NIECH BĘDZIE UWIELBIONA TRÓJCA ŚWIĘTA I MARYJA NIEPOKALANIE POCZĘTA.
                                                                 Diecezja Włocławska
               Święty Michale Archaniele bardzo proszę o wskazówki Anielskie dla ludności Polskiej.
   Czy powinniśmy przygotowywać się na Czasy Ostateczne, na Trzy Dni Ciemności i kupować żywność jak 
w innych ORĘDZIACH czytamy oraz czy powinniśmy przygotowywać nasze dusze na odejście wieczne z Ziemi?

 

                                                         ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ.
  „O Narodzie Polski – jesteś wybrany przez Syna Bożego do życia na Ziemi na Prawach Boga Ojca Wszechmogącego. Dlatego nie słuchajcie żadnego Rządu politycznego bezbożnego, kierujcie się Przykazaniami Bożymi i bądźcie wzorem dla innych Narodów w uwielbianiu Boga w Trójcy Świętej Jedynego. „KTÓŻ jak BÓG”- OTO WASZE HASŁO i głoście Je publicznie i głośno aby Łaskami Bożymi mogłyby być ogarnięte każda wieś i miasto. Nie bierzcie przykładu z Izraelitów, którzy do dnia dzisiejszego najbardziej są przeciwni Bogu Wszechmogącemu. Grzesznicy wiedzą co utracili a innych ludzi obwiniają za swoje winy. 
                 Wasze Modlitwy mają Cudowną Moc – dlatego nie ustawajcie w Modlitwach najbardziej w Mszach Świętych z rozważaniem uczestniczcie. 
Prowadź Mieczysławo Naszą Stronę Internetową: „APOKALIPSA CHRYSTUSA KRÓLA”, aby ludzie  zrozumieli po co żyją na Planecie Ziemi bo wasze życie trwa tylko chwilkę. Zadbajcie o waszą Świętą wieczność dla waszych dusz, bo w Niebie czekamy na Was już. Ale gdyby ludzie się nawrócili, a hierarchowie w Episkopacie z uznaniem Boga Jezusa Chrystusa na KRÓLA POLSKI nie zwlekali ani chwili, to Ziemia mogłaby Świętością żyć i Rajem być. Sami ludzie wyznaczają sobie przyszłość i wieczność, a to nie jest trudne, gdy porzucą grzechy, które są piekłu na uciechę. 
               „KTÓŻ jak BÓG” – głoście na cały świat oraz przestrzegajcie Przykazania Boże na Pielgrzymkach, Nabożeństwach i w rodzinach, a Bóg  okaże wam litość. 
Błogosławię was Ja – Michał Archanioł oraz Archanioł Rafał i Gabriel bo jesteśmy powołani do ochrony ludzi a bądźcie wierni i posłuszni Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu i Maryi, a będziecie mogli żyć na Ziemi w dobrobycie, szacunku i miłości z Cudownym KRÓLEM POLSKI w każdej chwili. Amen”.
                                                                 —————————–
                             Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie – 29.09.21 r.
                                                        Akt Zawierzenia św. Michałowi Archaniołowi - YouTube

                                                                         

     MODLITWA.

 

Najchwalebniejszy Książę chórów anielskich, dzielny obrońco Boga Najwyższego, gorliwy miłośniku chwały Bożej, postrachu zbuntowanych duchów, umiłowanie i radości aniołów sprawiedliwych, Św. Michale Archaniele, pragnąc należeć do grona Twoich czcicieli Tobie ofiaruję się i poświęcam.
Oddaję Twojej czujnej opiece siebie samego, moją rodzinę, moją pracę, przyjaciół i wszystko to co posiadam. Będąc biednym grzesznikiem, mizerna jest moja ofiara, ale Ty nie pogardzisz uczuciami mego serca. Pamiętaj, że od dzisiajjestem pod Twoją szczególną opieką, proszę Cię więc, nie opuszczaj mnie przez całe moje życie.
Wybłagaj mi u Pana przebaczenie moich licznych i ciężkich grzechów, łaskę ukochania całym sercem mojego Boga, drogiego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, Uświęciciela Ducha Świętego, najsłodszą Matkę Maryję i wszystkich ludzi, moich braci, umiłowanych przez Boga Ojca i odkupionych przez Syna Bożego.Upraszaj mi wszelką pomoc niezbędną do otrzymania korony chwały niebieskiej. Broń mnie zawsze od nieprzyjaciół mojej duszy, a w sposób szczególny w ostatnim momencie mego życia.Przybądź mi z pomocą o chwalebny Archaniele, bądź przy mnie podczas duchowych zmagań, oddal ode mnie w czeluści piekielne anioła sprzeniewierzonego i pysznego, którego pokonałeś i upokorzyłeś podczas walki na niebie.
Zaprowadź mnie przed Tron Boga Najwyższego, abym głosił razem z Tobą, o Święty Michale Archaniele i ze wszytkimi Aniołami cześć, chwałę i dziękczynienie Temu, który żyje i króluje na wieki. Amen.
————————————————————
Egzorcyzm do Michała Archanioła – twoja broń przeciw demonom | Podcast – YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=c-a0Dr3_zEk

Tej petycji nie podpisałby Leszek Miller

 

Szanowni Państwo,

dwa tygodnie minęły od uruchomienia naszej petycji do grupy polskich europosłów, którzy głosowali za przyjęciem rezolucji Parlamentu Europejskiego domagającej się od Polski, Rumunii i Węgier uznania małżeństw gejowskich i lesbijskich oraz akceptacji prawa do adopcji dzieci przez gejów i lesbijki.

Nasz apel podpisało już ponad 13.000 osób!


To imponująca liczba, ale w przypadku tej przemocowej rezolucji oraz skandalicznej postawy polskich europosłów, którzy ten rodzaj przemocy Unii wobec państw członkowskich popierają, dalece niewystarczająca.

Polska jest o pewnego czasu obiektem politycznego, ideologicznego i ekonomicznego szantażu ze strony instytucji unijnych.

To działania, które mają zmusić nasz kraj do uległości.

Ich celem jest podporządkowanie Polski ideologicznemu dyktatowi z Brukseli, który ma na swoich tęczowych sztandarach hasła równości i tolerancji, ale tylko dla wybranych.

Wybranymi są w dziś młodzi, silni homoseksualiści, którym europejskie państwa muszą zapewnić prawo do posiadania dziecka, bez oglądania się na prawo każdego dziecka do wychowania w rodzinie złożonej z Mamy i Taty.

Wybranymi są także kobiety, których tzw. „prawo do decydowania o własnym ciele” jest de facto prawem do unicestwiania najmniejszych, najsłabszych, niemych, czy podejrzewanych o wady genetyczne, bądź inne niedoskonałości (i w związku z tym nie mających żadnych praw) dzieci nienarodzonych.

Jeśli społeczeństwa zachodniej Europy nie protestują już przeciwko tym niegodziwym „prawom”, które segregują ludzi na silnych, zdrowych, narodzonych i słabych, ułomnych, nienarodzonych to my, Polacy, nie możemy milczeć.

Jeśli są posłowie z Polski, którzy w pragnieniu upodobniania się do swoich zachodnioeuropejskich kolegów są zdolni głosować za każdą niegodziwością, którą wymyślą brukselscy biurokraci, to my, jako wyborcy, których reprezentują musimy zaprotestować.

Bardzo prosimy o podpis pod naszą petycją, by polscy europosłowie wyzbyli się tej haniebnej mentalności traktującej człowieka jak towar. By praw mniejszości seksualnych nie wykorzystywali jako kolejnego pretekstu do usankcjonowania tzw. „prawa do posiadania dziecka”, tym razem przez gejów i lesbijki.

CZYTAJ – kliknij „”

POPIERAM – veto „maniakom” 'sanitaryzmu’ (choćby byli papieżami lub premierami…)!!!

Tragiczna litania niszczenia Kościoła Katolickiego!!!

Tragiczna litania niszczenia Kościoła Katolickiego!!!

Polska jest jedna ! dr Hałat, Pospieszalski, dr Witczak, Siarkowska: Polska JEST JEDNA – Marsz Wolności na Śląsku

https://www.youtube.com/watch?v=FnEBJFrReVY   

Groźba więzienia za mówienie prawdy

 

Szanowni Państwo

wyobraźcie sobie Państwo, że opublikowali Państwo na portalu społecznościowym cytat z Biblii i zostaliście oskarżeni przez Prokuratora Generalnego o szerzenie nienawiści.

Tak stało się w przypadku Päivi Räsänen, fińskiej posłanki z ramienia Chrześcijańskich Demokratów, która na Twitterze skrytykowała swój kościół za wspieranie ideologicznych postulatów ruchu LGBT i jako chrześcijanka powołała się na autorytet Słowa Bożego.

Reakcja fińskiego społeczeństwa była bardzo nietolerancyjna. Prokurator Generalny oskarżył ją o mowę nienawiści. Oskarżenie to jest w istocie absurdalne, ponieważ zaprzecza prawu do wolności słowa i wolności wyznania.

Od 2019 roku Räsänen trzykrotnie stawiała się na policyjnych przesłuchaniach – ostatnie wynikało z podejrzenia o „agitację przeciwko grupie mniejszościowej”.

Mamy tu do czynienia z niebezpiecznym, dla wolności słowa w całym świecie zachodnim, precedensem.

 

Bardzo prosimy o podpis pod naszą petycję, żądając, aby fiński Prokurator Generalny natychmiast wycofał zarzuty wobec Päivi Räsänen.

CZYTAJ – kliknij „”

Czarna jesień 2021? Znany jasnowidz przekazał niepokojące wieści – Portal-polski.pl

 

Obudź się, szczepionkowy Franciszku! Trzeci „zaszczepiony” kardynał umiera na Covid

Obudź się, szczepionkowy Franciszku! Trzeci „zaszczepiony” kardynał umiera na Covid – gloria.tv

 

Australię ogarnęło covidowe szaleństwo!

https://gloria.tv/post/QYPcYTszhbjT42etCYejBsTiW

youtube.com/watch?v=VnBdUbdxHOM

 

Radio Maryja wirus omija – bez masek, bez dystansu !

https://gloria.tv/post/hn83z8uFFvmB6G6fLFZeSAhi3

 

GLOBALIZM – Nowy Porządek Świata dr. Pierre Hillard

https://gloria.tv/post/eaSwWrJAzwLR1SA4q8mFb7Zt

TELEWIZJA CHRYSTUSA KRÓLA  w CHICAGO.

 Cierpienia POLSKI idą ze WSCHODU...
[Były białoruski minister i ambasador] Łatuszka ostrzega:
 „Może dojść do szturmu tysięcy imigrantów” [z użyciem broni palnej i prowokowaniem konfliktu wojskowego  na linii granicy]:  Łatuszka ostrzega: Może dojść do szturmu tysięcy imigrantów (msn.com)
Matka Boża do Giselli Cardia, podczas jej niedawnego pobytu w Polsce: „Drogie dzieci, proszę Was o modlitwę za WSCHÓD EUROPY, gdyż stamtąd przyjdą Wasze CIERPIENIA...” [w poniższym nagraniu – od ok. minuty 21:52]

Cierpienie przyjdzie ze Wschodu – polska wizja Gizeli Cardia – Widzącej z Trevignano Romano – YouTube

Jak uratować swoje małżeństwo? Modlitwy o ratowanie rozpadającego się małżeństwa.
Jesus is Lord
During this difficult time of trial in the Catholic Church, please pray for healing and for God to give us holy priests and faithful Bishops in doing His Will
.

 

Litania PokoryO, Jezu, cichy i pokornego serca, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być cenionym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być kochanym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być chwalonym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być zaszczycanym, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być wysławianym, wybaw mnie Jezu.

Z pragnienia, aby wybrano mnie przed innymi, wybaw mnie Jezu. 
Z pragnienia, aby zasięgano mojej rady, wybaw mnie Jezu.
Z pragnienia, aby być uznanym, wybaw mnie Jezu.

Ze strachu przed poniżeniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed wzgardą, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed skarceniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed oczernianiem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed zapomnieniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed wyśmianiem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed skrzywdzeniem, wybaw mnie Jezu.
Ze strachu przed podejrzeniem. wybaw mnie Jezu.
Daruj mi Jezu łaskę pragnienia…

aby inni byli bardziej kochani, niż ja,
aby inni mogli być bardziej cenieni ode mnie,
aby w oczach świata inni wzrastali, ja bym ubywał,
aby inni byli wybierani, a ja bym był pozostawiony,

aby inni byli wysławiani, a ja bym był niezauważony, 
aby inni byli we wszystkim uznani za lepszych ode mnie, 
aby inni mogli stać się świętszymi ode mnie,

o ile tylko ja będę tak święty jak powinienem.
Amen.

 

Szczęść Boże, Z wielką przyjemnością zapowiadamy wielkie przeżycia duchowe.

W roku świętego Józefa opublikujemy książkę i audiobook przygotowany w oparciu o mistyczne przekazy (zaaprobowane przez Kościół) jednego z najbardziej ukrytych mistyków Polski: „Adama Człowieka”. Od 1990 r. została mu powierzona przez Boga misja prorocka ukazywania sytuacji Kościoła, Polski i świata.

W 2000 r. otrzymał nowe, symboliczne imię: Adam Człowiek. Przez cały czas wypełniania swego posłannictwa był wierny nauczaniu Kościoła rzymskokatolickiego, poddany duchowemu kierownictwu kapłanów i hierarchów i posłuszny Bogu, aby pozostać ukryciu. Przyczyną ukrytej przed publiczną wiadomością tożsamości, znanej właściwym władzom kościelnym, jest wartość samego przesłania, aby Czytelnicy koncentrowali się na orędziu, a nie na osobie, która je otrzymała. Krótko przed śmiercią, Adam Człowiek w osobistych notatkach zapisał słowa pochodzące z książeczki O naśladowaniu Chrystusa Tomasza à Kempis: „Panie, niech imię Twoje będzie błogosławione na wieki, że podobało Ci się, aby spadła na mnie ta próba i cierpienie.

Nie mogę od niego uciec, ale muszę uciec się do Ciebie, abyś mi pomógł i zło obrócił dla mnie na dobro. Panie, teraz jest mi źle i nielekko na sercu, cierpienie bardzo mnie dręczy. Cóż mam teraz powiedzieć, Ojcze umiłowany? Jestem jakby w kleszczach.

Wybaw mnie z tej złej godziny. Ale przecież dlatego doszedłem do tej godziny, abyś Ty okazał swoją potęgę i uwolnił mnie, gdy będę już na dnie. Zechciej, Panie, wyprowadzić mnie, bo cóż ja, biedny, poradzę, gdzież pójdę, jeśli nie do Ciebie? A teraz daj mi cierpliwość, Panie. Pomóż mi, Boże, a nie ulęknę się, w jakiejkolwiek znajdę się udręce” (III, XXIX, 1). Nam także dla zrozumienia tego przesłania potrzebne są trwanie na modlitwie i cierpliwość, aby nasze spojrzenie na wydarzenia mogło dojrzeć w łasce Słowa.

Nie uprzedzając ostatecznego osądu Kościoła dotyczącego nadprzyrodzonego pochodzenia doświadczenia Autora, zmarłego w 2014 r., zostały obecnie przygotowane orędzia świętego Józefa. Pasterskie Nihil obstat oznacza, że w tekście nie ma błędów doktrynalnych, co nie przesądza jeszcze o nadprzyrodzonym pochodzeniu tekstu. Prosimy wszystkich zainteresowanych pomocą w rozpowszechnianiu orędzi o wsparcie naszej fundacji lub kontakt w przyszłej dystrybucji książek i audiobooków: kuBogu@kuBogu.com.pl. Nadmieniamy, że wydane do tej pory orędzia Adama Człowieka rozeszły się w ponad 70 tysiącach egzemplarzy.

► Możesz nas wesprzeć!. Jeśli uznasz, że pragniesz pomóc w realizacji podobnych treści możesz przekazać nam darowiznę z opisem: „Darowizna na cele statutowe”.

► Informacja dla PATRONÓW (współproducentów treści): ==============WSPARCIE KU BOGU================

 

Orędzia Świętego Józefa. Teaser 1.

https://www.youtube.com/watch?v=z4EyS_eAjO8

 

Święci którzy zwyciężyli szatana. Zapowiedź

https://www.youtube.com/watch?v=PrYklQeb4i0&list=PL19zCYWowYWcgT2Hi9mg3dlzxQd6PCcnq

 

o. Pio – audiobook. Promo

https://www.youtube.com/watch?v=QQAMvDsTSKw&list=PL19zCYWowYWfKznCAq7uls4kRvb_YscxQ

 

Exodus. Wkrótce.

https://www.youtube.com/watch?v=agiv5dC_JLY&list=PL19zCYWowYWdmSxTNQqRoKKrxCmgCfwnr&ab_channel=KuBogu

 

 

 

Środa, 29 września 2021
ŚWIĘTYCH ARCHANIOŁÓW
MICHAŁA, GABRIELA I RAFAŁA
Święto
 (J 1, 47-51)

Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: „Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu”. Powiedział do Niego Natanael: „Skąd mnie znasz?” Odrzekł mu Jezus: ” Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym”. Odpowiedział Mu Natanael: ” Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela!” Odparł mu Jezus: „Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to”. Potem powiedział do niego: ” Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego”.

Aniołowie są istotami ze swej natury różnymi od ludzi. Należą do stworzeń, są nam bliscy, dlatego Kościół obchodzi ich święto. Do ostatniej reformy kalendarza kościelnego (z 14 lutego 1969 r.) istniały trzy odrębne święta: św. Michała czczono 29 września, św. Gabriela – 24 marca, a św. Rafała – 24 października. Obecnie wszyscy trzej archaniołowie są czczeni wspólnie.

Archanioł Michał depcze bestięW tradycji chrześcijańskiej Michał to pierwszy i najważniejszy spośród aniołów (Dn 10, 13; 12, 1; Ap 12, 7 nn), obdarzony przez Boga szczególnym zaufaniem.
Hebrajskie imię Mika’el znaczy „Któż jak Bóg”. Według tradycji, kiedy Lucyfer zbuntował się przeciwko Bogu i do buntu namówił część aniołów, Archanioł Michał miał wystąpić i z okrzykiem „Któż jak Bóg” wypowiedzieć wojnę szatanom.
W Piśmie świętym pięć razy jest mowa o Michale. W księdze Daniela jest nazwany „jednym z przedniejszych książąt nieba” (Dn 13, 21) oraz „obrońcą ludu izraelskiego” (Dn 12, 1). Św. Jan Apostoł określa go w Apokalipsie jako stojącego na czele duchów niebieskich, walczącego z szatanem (Ap 12, 7). Św. Juda Apostoł podaje, że jemu właśnie zostało zlecone, by strzegł ciała Mojżesza po jego śmierci (Jud 9). Św. Paweł Apostoł również o nim wspomina (1 Tes 4, 16). Jest uważany za anioła sprawiedliwości i sądu, łaski i zmiłowania. Jeszcze bardziej znaczenie św. Michała akcentują księgi apokryficzne: Księga Henocha, Apokalipsa Barucha czy Apokalipsa Mojżesza, w których Michał występuje jako najważniejsza osoba po Panu Bogu, jako wykonawca planów Bożych odnośnie ziemi, rodzaju ludzkiego i Izraela. Michał jest księciem aniołów, jest aniołem sądu i Bożych kar, ale też aniołem Bożego miłosierdzia. Pisarze wczesnochrześcijańscy przypisują mu wiele ze wspomnianych atrybutów; uważają go za anioła od szczególnie ważnych zleceń Bożych. Piszą o nim m.in. Tertulian, Orygenes, Hermas i Didymus. Jako praepositus paradisi ma ważyć dusze na Sądzie Ostatecznym. Jest czczony jako obrońca Ludu Bożego i dlatego Kościół, spadkobierca Izraela, czci go jako swego opiekuna. Papież Leon XIII ustanowił osobną modlitwę, którą kapłani odmawiali po Mszy świętej z ludem do św. Michała o opiekę nad Kościołem.
Kult św. Michała Archanioła jest w chrześcijaństwie bardzo dawny i żywy. Sięga on wieku II. Symeon Metafrast pisze, że we Frygii, w Małej Azji, św. Michał miał się objawić w Cheretopa i na pamiątkę zostawić cudowne źródło, do którego śpieszyły liczne rzesze pielgrzymów. Podobne sanktuarium było w Chone, w osadzie odległej 4 km od Kolosów, które nosiło nazwę „Michelion”. W Konstantynopolu kult św. Michała był tak żywy, że posiadał on tam już w VI w. aż 10 poświęconych sobie kościołów, a w IX w. kościołów i klasztorów pod jego wezwaniem było tam już 15. Sozomenos i Nicefor wspominają, że nad Bosforem istniało sanktuarium św. Michała, założone przez cesarza Konstantyna (w. IV). W samym zaś Konstantynopolu w V w. istniał obraz św. Michała, czczony jako cudowny w jednym z klasztorów pod jego imieniem. Liczni pielgrzymi zabierali ze sobą cząstkę oliwy z lampy płonącej przed tym obrazem, gdyż według ich opinii miała ona własności lecznicze. W Etiopii każdy 12. dzień miesiąca był poświęcony św. Michałowi.
W Polsce powstały dwa zgromadzenia zakonne pod wezwaniem św. Michała: męskie (michalitów) i żeńskie (michalitek), założone przez błogosławionego Bronisława Markiewicza (+ 1912, beatyfikowanego przez kard. Józefa Glempa w Warszawie w czerwcu 2005 r.).
Św. Michał Archanioł jest patronem Cesarstwa Rzymskiego, Papui Nowei Gwinei, Anglii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Węgier i Małopolski; diecezji łomżyńskiej; Amsterdamu, Łańcuta, Sanoka i Mszany Dolnej; ponadto także mierniczych, radiologów, rytowników, szermierzy, szlifierzy, złotników, żołnierzy. Przyzywany jest także jako opiekun dobrej śmierci.

W ikonografii św. Michał Archanioł przedstawiany jest w tunice i paliuszu, w szacie władcy, jako wojownik w zbroi. Skrzydła św. Michała są najczęściej białe, niekiedy pawie. Włosy upięte opaską lub diademem. Jego atrybutami są: globus, krzyż, laska, lanca, miecz, oszczep, puklerz, szatan w postaci smoka u nóg lub skrępowany, tarcza z napisem: Quis ut Deus – „Któż jak Bóg”, waga.

Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi wolę BożąGabriel po raz pierwszy pojawia się pod tym imieniem w Księdze Daniela (Dn 8, 15-26; 9, 21-27). W pierwszym wypadku wyjaśnia Danielowi znaczenie tajemniczej wizji barana i kozła, ilustrującej podbój przez Grecję potężnych państw Medów i Persów; w drugim wypadku archanioł Gabriel wyjaśnia prorokowi Danielowi przepowiednię Jeremiasza o 70 tygodniach lat. Imię „Gabriel” znaczy tyle, co „mąż Boży” albo „wojownik Boży”. W tradycji chrześcijańskiej (Łk 1, 11-20. 26-31) przynosi Dobrą Nowinę. Ukazuje się Zachariaszowi zapowiadając mu narodziny syna Jana Chrzciciela. Zwiastuje także Maryi, że zostanie Matką Syna Bożego.
Według niektórych pisarzy kościelnych Gabriel był aniołem stróżem Świętej Rodziny. Przychodził w snach do Józefa (Mt 1, 20-24; 2, 13; 2, 19-20). Miał być aniołem pocieszenia w Ogrójcu (Łk 22, 43) oraz zwiastunem przy zmartwychwstaniu Pana Jezusa (Mt 28, 5-6) i przy Jego wniebowstąpieniu (Dz 1, 10). Niemal wszystkie obrządki w Kościele uroczystość św. Gabriela mają w swojej liturgii tuż przed lub tuż po uroczystości Zwiastowania. Tak było również w liturgii rzymskiej do roku 1969; czczono go wówczas 24 marca, w przeddzień uroczystości Zwiastowania. Na Zachodzie osobne święto św. Gabriela przyjęło się dopiero w wieku X. Papież Benedykt XV w roku 1921 rozszerzył je z lokalnego na ogólnokościelne. Pius XII 1 kwietnia 1951 r. ogłosił św. Gabriela patronem telegrafu, telefonu, radia i telewizji. Św. Gabriel jest ponadto czczony jako patron dyplomatów, filatelistów, posłańców i pocztowców. W 1705 roku św. Ludwik Grignion de Montfort założył rodzinę zakonną pod nazwą Braci św. Gabriela. Zajmują się oni głównie opieką nad głuchymi i niewidomymi.

W ikonografii św. Gabriel Archanioł występuje niekiedy jako młodzieniec, przeważnie uskrzydlony i z nimbem. Odziany w tunikę i paliusz, czasami nosi szaty liturgiczne. Na włosach ma przepaskę lub diadem. Jego skrzydła bywają z pawich piór. Szczególnie ulubioną sceną, w której jest przedstawiany w ciągu wieków, jest Zwiastowanie. Niekiedy przekazuje Maryi jako herold Boży zapieczętowany list lub zwój. Za atrybut służy mu berło, lilia, gałązka palmy lub oliwki.

Archanioł Rafał prowadzi TobiaszaRafał przedstawił się w Księdze Tobiasza, iż jest jednym z „siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański” (Tb 12, 15). Występuje w niej pod postacią ludzką, przybiera pospolite imię Azariasz i ofiarowuje młodemu Tobiaszowi wędrującemu z Niniwy do Rega w Medii swoje towarzystwo i opiekę. Ratuje go z wielu niebezpiecznych przygód, przepędza demona Asmodeusza, uzdrawia niewidomego ojca Tobiasza. Hebrajskie imię Rafael oznacza „Bóg uleczył”.
Ponieważ zbyt pochopnie używano imion, które siedmiu archaniołom nadały apokryfy żydowskie, dlatego synody w Laodycei (361) i w Rzymie (492 i 745) zakazały ich nadawania. Pozwoliły natomiast nadawać imiona Michała, Gabriela i Rafała, gdyż o tych wyraźnie mamy wzmianki w Piśmie świętym. W VII w. istniał już w Wenecji kościół ku czci św. Rafała. W tym samym wieku miasto Kordoba w Hiszpanii ogłosiło go swoim patronem.
Św. Rafał Archanioł ukazuje dobroć Opatrzności. Pobożność ludowa widzi w nim prawzór Anioła Stróża. Jest czczony jako patron aptekarzy, chorych, lekarzy, emigrantów, pielgrzymów, podróżujących, uciekinierów, wędrowców i żeglarzy.

W ikonografii św. Rafał Archanioł przedstawiany jest jako młodzieniec bez zarostu w typowym stroju anioła – tunice i chlamidzie. Jego atrybutami są: krzyż, laska pielgrzyma, niekiedy ryba i naczynie. W ujęciu bizantyjskim ukazywany jest z berłem i globem.

 

Michał Archanioł jest u nas!!! – SDB
Któż jak Bóg | sklep bógdom
  
                                                      Homilia św. Grzegorza Wielkiego, papieża, do Ewangelii

Imię anioł oznacza zadanie, nie zaś naturę

 

Należy wiedzieć, że imię anioł nie oznacza natury, lecz zadanie. Duchy święte w niebie są wprawdzie zawsze duchami, ale nie zawsze można nazywać je aniołami, lecz tylko wówczas, kiedy przybywają, by coś oznajmić. Duchy, które zwiastują sprawy mniejszej wagi, nazywają się aniołami, te zaś, które zapowiadają wydarzenia najbardziej doniosłe – archaniołami.
Stąd właśnie do Dziewicy Maryi nie został posłany jakikolwiek anioł, ale archanioł Gabriel. Dla wypełnienia tego zadania słusznie wysłany został anioł najważniejszy, aby oznajmić wydarzenie spośród wszystkich najdonioślejsze.
Ponadto niektórzy z nich mają imiona własne, aby już w samych imionach uwidaczniał się rodzaj powierzonej posługi. Imion własnych nie otrzymują w owym Świętym Mieście, jak gdyby bez ich pomocy nie mogli być rozpoznani. Tam bowiem ma miejsce doskonałe poznanie wynikające z oglądania Boga. Imiona wskazujące na określone ich zadania otrzymują od nas, gdy przybywają dla świadczenia jakiejś posługi. Tak więc imię Michał oznacza: „Któż jak Bóg”; Gabriel – „Moc Boża”; Rafał – „Bóg uzdrawia”.
Toteż ilekroć istnieje potrzeba dokonania czegoś wielkiego, posyłany jest Michał, aby z samego czynu oraz imienia można było pojąć, że nikt nie może uczynić tego, co należy do samego Boga. Tak więc ów wróg starodawny, który w swej pysze pragnął być podobny do Boga, mówiąc: „Wstąpię na niebiosa, powyżej gwiazd nieba wystawię mój tron, podobny będę do Najwyższego”, zdany przy końcu świata na własne siły, zanim otrzyma ostateczną karę, będzie walczył z Michałem archaniołem zgodnie ze świadectwem Jana: „Nastąpiła walka na niebie z Michałem archaniołem”.
Do Maryi zaś wysłany został archanioł imieniem Gabriel, które oznacza: „Moc Boża”. Przybył, aby zwiastować Tego, który zechciał się objawić w postaci sługi, by zapanować nad mocami zła. Tak więc przez „Moc Bożą” został zapowiedziany Ten, który przyszedł jako Pan Zastępów i potężny w boju.
Imię Rafał oznacza, jak powiedzieliśmy: „Bóg uzdrawia”. Uwolnił bowiem oczy Tobiasza od ciemności dotknąwszy ich, niejako w geście uzdrawiania. Słusznie przeto ten, który przybył, aby uzdrowić z choroby, został nazwany „Bóg uzdrawia”.

                                        Archanioł Gabriel - „Bóg jest moją mocą” - Bezale.pl

Litania do archaniołów św.św. Michała, Gabriela i Rafała

Panie, zmiłuj się nad nami!                                                                                                                                                                           Chryste, zmiłuj się nad nami!                                                                                                                                                                                  Panie, zmiłuj się nad nami!                                                                                                                                                                                   Chryste, usłysz nas!                                                                                                                                                                                        Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z nieba, Boże, Stworzycielu wszystkich duchów, zmiłuj się nad nami!

Synu, Odkupicielu świata, Boże, na którego patrzeć pragną aniołowie, zmiłuj się nad nami!

Duchu Święty, Boże, radości duchów błogosławionych, który uświęcasz dusze, zmiłuj się nad nami!

Święta Trójco Jedyny Boże, chwało świętych aniołów, zmiłuj się nad nami!

Święta Maryjo, Królowo duchów niebieskich; módl się za nami.

Święty Michale, książę zastępu wiecznego;

Wodzu aniołów pokoju;

Najmocniejszy w walce;

Pogromco pradawnego węża;

Odwieczny obrońco ludu Bożego;

Któryś wygnał z nieba Lucyfera i jego popleczników;

Który przyjmujesz odchodzące dusze i prowadzisz je do raju;

Pocieszenie wiernych,

Opiekunie tych, którzy oddali się tobie;

Święty Gabrielu, któryś objawił Danielowi tajemnice Boskie;

Który zapowiedziałeś narodziny i misję Św. Jana Chrzciciela;

Który zwiastowałeś Wcielenie Słowa;

Stróżu Najświętszej Panienki;

Czuwający nad dzieciństwem Zbawiciela

Który pocieszałeś Chrystusa w chwilach męki;

Wierny sługo Chrystusa;

Święty Rafale, aniele zdrowia;

Święty Rafale, jeden z siedmiu duchów stojących przy Tronie Boga;

Wierny przewodniku Tobiasza;

Który zmusiłeś diabła do ucieczki;

Orędowniku naszych modlitw przed Panem;

Uzdrowicielu ślepego;

Wspomożycielu w strapieniu;

Pocieszycielu w trudach;

Niosący radość twym wiernym podopiecznym.

Święty Michale, Gabrielu i Rafale, módlcie się za nami.

Jezu Chryste, błogosławieństwo aniołów, przepuść nam!

Jezu Chryste, chwało duchów niebieskich, wysłuchaj nas!

Jezu Chryste, ozdobo wiecznych zastępów, zmiłuj się nad nami!

 

Do Św. Michała

Boże, który sprawiłeś, że błogosławiony Michał, Twój Archanioł, zwyciężył pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, błagamy Ciebie, byśmy walcząc pod Krzyżem i za swoje przyjmując dewizę: Któż jak Bóg!?, zwyciężyli wszy­stkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody i uporządkowali nasz żywot zgodnie z Twoją wolą i przykazaniami. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Nszego. Amen.

 

Do Św. Gabriela

Boże, orędowniku zbawienia ludzkości, który posłałeś błogosławionego Gabriela, stojącego przed Twoim tronem, by zwiastował prześwietnej Dziewicy tajemnicę wejścia Twojego błogosławionego Syna w ciało człowiecze, błagamy Ciebie, byśmy poprzez jego wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Naszego. Amen.

 

Do Św. Rafała

Boże, który w swej niewysłowionej dobroci uczyniłeś bło­gosławionego Rafała przewodnikiem wiernych w ich wędrówkach, pokornie prosimy Cię, by poprowadził on nas na drodze zbawienia i byśmy doświadczyli jego pomocy w chorobie duszy. Przez Jezusa Chrystusa, Pana Naszego. Amen

 TRZECH ARCHANIOŁÓW: Św. RAFAŁA, Św. GABRIELA i Św. MICHAŁA (20-28.IX)
ARCHANIOŁOWIE... | Malanów Online - Lokalny serwis informacyjny - www.malanow.pl
 
Modlitwa
Dostojni Święci Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale, stojących przy Tronie Boga, Dowódcy Zastępów Niebieskich, Przewodnicy Boży, prowadźcie nas przez życie, byśmy nie ulegali pokusom złego, brońcie i chrońcie nas.. Wspierajcie nas zawsze w walce przeciwko szatanowi i jego sługom. Wyproście nam światło Ducha Świętego dla pełnienia zawsze Woli Bożej, trwania w Wierze, Nadziei i Miłości, dla pożytku dusz naszych. Uproście nam łaskę Miłosierdzia Ojca, przez Rany Chrystusa, gdy Syn ponownie przyjdzie w Chwale, by nas sądzić, jak też w godzinie naszej śmierci.
Przez Miłosierdzie Ojca,
Przez Rany Pana Naszego Jezusa Chrystusa,.
Przez ożywcze i zbawcze działanie w nas Ducha Świętego
Amen.
 
Św. Rafale którego imię oznacza „Bóg uzdrawia”, Ciebie Bóg w swej niewysłowionej dobroci uczynił uzdrowicielem i przewodnikiem wiernych, prosimy, byśmy doświadczyli pomocy w chorobie duszy i ciała, byś poprowadził nas na drodze, która spodoba się Bogu.
 
Św. Gabrielu którego imię znaczy „Bóg jest Mocą”, stojący przed Bożym Tronem i którego Dobry Bóg posłał, byś zwiastował przeświętej Dziewicy tajemnicę wejścia błogosławionego Syna Bożego w ciało człowiecze, prosimy, byśmy poprzez twoje wstawiennictwo zyskali pomoc w każdej naszej potrzebie, duchowej i doczesnej. Wspomagaj, byśmy zawsze godnie przyjmowali żywe Ciało Chrystusa, w którym po Swojej Męce, Zmartwychwstaniu i Wniebowstąpieniu, na ziemi pozostał, aż do skończenia świata.
 
Św. Michale, którego imię znaczy „Któż jak Bóg?”, który zwyciężyłeś pysznego Lucyfera i nikczemne duchy, prosimy Ciebie, byśmy walcząc pod znakiem Krzyża, wraz z Tobą zwyciężyli wszystkich naszych wrogów, pokonali wszelkie przeszkody, uporządkowali nasze życie zgodnie z Bożą Wolą, zgodnie z przykazaniami, żyli w Bożej łasce. Czuwaj nad naszą śmiercią, by nie zastała nas w grzechu, odpędź w jej godzinie od nas wszelkie demony, szatana i jego sługi, proś o Boże Miłosierdzie dla nas, byśmy z Twoja pomocą osiągnęli Zbawienie wieczne. Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowas Maryjo…, Chwała Ojcu…
 
Módlmy się:
O najszczęśliwsi Archaniołowie: Michale, Gabrielu, Rafale,
dowódcy wojsk Niebieskich, wyproście nam światło Ducha Świętego, wprowadźcie nas w tajemnice Boskie i dajcie nam siłę do walki przeciwko naszemu wspólnemu nieprzyjacielowi. Amen.

Jak przyjmować Komunię Świętą część 1 – kazanie ks. prof. dr hab. Tadeusz Guz

https://www.youtube.com/watch?v=nO-0MpqyWzk

 

Niemcy. Zastrzelił kasjera bo ten nie chciał mu sprzedać bez maseczki

https://www.fronda.pl/a/niemcy-zastrzelil-kasjera-bo-ten-nie-chcial-mu-sprzedac-bez-maseczki,167068.html

 

Zbigniew HAŁAT : Polacy w opresji, musimy się bronić . Ocenzurowany wykład 

https://gloria.tv/post/zFAowa4VUpaB2go9paTJgXbKE

 

Jan Pospieszalski: MILIONY LUDZI na całym świecie protestują przeciwko SEGREGACJI SANITARNEJ – Warto Rozmawiać [WIDEO]

https://wolnosc.tv/jan-pospieszalski-miliony-ludzi-na-calym-swiecie-protestuja-przeciwko-segregacji-

 

 

AMANTADYNA DLA POLSKI ! Kto wstrzymuje lek, który ratuje życie? Polka UJAWNIA szokujące fakty!

 youtube.com/watch?v=pyaPTyPWRp8

 

SENSACYJNE WYNIKI SEKCJI ZWŁOK 8 OSÓB, KTÓRE ZMARŁY PO SZCZEPIENIU NA COVID19

https://gloria.tv/post/TNDebovrQiER4LyQKGzLAgAqJ

 

Chodzące tykające bomby! W pełni zaszczypani doświadczą nasilenia choroby po ponownym narażeniu na nowe warianty koronawirusa – zjawisko wzmocnienia zależnego od przeciwciał

https://gloria.tv/post/sqeef1FJRutv2GPwsx8WeRSWY

 

Pragnący prawdy i wolności Polacy nie dadzą zginąć takiemu człowiekowi

https://gloria.tv/post/pPFtDtwUJi3w26DWvwLHtPcRN

 

„Szczepionka COVID reprezentuje chrzest w kulcie nowego porządku światowego, rodzaj rytuału oczyszczenia, poprzez który przyznawane są podstawowe prawa człowieka”

https://gloria.tv/post/h7AHmbAMrRAJ3b1peLQPidKmp 

 

Musisz to wiedzieć!(219) Sekretarz ONZ zdradza plan depopulacji ludzkości! To o nas!

https://gloria.tv/post/VZu7NrQUFSH23zf8kQM2nraAe

 

Cypr: księża krytykujący „szczepionki” tracą uposażenie

https://gloria.tv/post/k3dqHeDLo6hG4nMVPauCmyCiq

 

Księża, którzy zostali potępieni na Świętym Synodzie „za wzywanie ludzi do nieszczepienia się”, otrzymali ultimatum od 80-letniego prawosławnego arcybiskupa Cypru, Chrysostomosa, z terminem 18 września.

 

TELEWIZJA CHRYSTUSA KRÓLA w CHICAGO.

 

SOBOTA. Rozważania do modlitwy uniżenia na każdy dzień.
Prowadzi ks. Marek Bąk.

 

Narodowa Pielgrzymka Ku Czci JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLA POLSKI
Wzdłuż Granic Polski – Droga Krzyżowa na Górze Grabarce
https://www.youtube.com/watch?v=d80-lEgcEiQ

 

AUSTRALIA NA NASZYCH OCZACH WYKUWA SIĘ NOWY PORZĄDEK ŚWIATA! 
KOLEJNE ETAPY ZNIEWOLENIA SPOŁECZEŃSTWA
https://www.youtube.com/watch?v=VabNoJENQpM&t=3s

 

Nadchodzi kres. Jak przetrwać I I I dni ciemności? Część 14

Poniedziałek, 27 września 2021

ŚW. WINCENTEGO A PAULO, PREZBITERA

Wincenty a Paulo – Wikipedia, wolna encyklopedia

Z pism św. Wincentego a Paulo, kapłana 


Posługiwanie ubogim należy przedkładać ponad wszystko

Nie powinniśmy oceniać ubogich według ich odzienia lub wyglądu ani według przymiotów ducha, które wydają się posiadać, jako że najczęściej są ludźmi niewykształconymi i prostymi. Gdy jednak popatrzycie na nich w świetle wiary, wtedy ujrzycie, że zastępują oni Syna Bożego, który zechciał być ubogim. W czasie swej męki nie miał prawie wyglądu człowieka. Poganom wydawał się szalonym, dla Żydów był kamieniem obrazy, mimo to wobec nich nazwał się głosicielem Ewangelii ubogim: „Posłał Mnie, abym głosił Dobrą Nowinę ubogim”. Także i my powinniśmy dzielić to samo uczucie i naśladować postępowanie Chrystusa: troszczyć się o ubogich, pocieszać ich i wspomagać.

Chrystus chciał się narodzić ubogim, wybrał ubogich na swoich uczniów, sam stał się sługą ubogich i tak dalece zechciał dzielić ich położenie, iż powiedział, że Jemu samemu świadczy się dobro lub zło, jeżeli świadczy się je ubogiemu. Bóg zatem, ponieważ miłuje ubogich, miłuje także tych, którzy ich miłują. Jeśli się bowiem miłuje jakiegoś człowieka, miłuje się także tych, którzy są mu przyjaźni lub pomocni. Toteż i my mamy ufność, że miłując ubogich, jesteśmy miłowani przez Boga. Przeto odwiedzając ich, starajmy się „rozumieć ubogich i potrzebujących” i tak dalece z nimi współcierpieć, abyśmy czuli to samo, co Apostoł, gdy głosił: „Stałem się wszystkim dla wszystkich”. Pełni współczucia z powodu nieszczęść i utrapień bliźnich, prośmy Boga, aby obdarzył nas uczuciem miłosierdzia i delikatności, napełnił nim serca nasze, i tak napełnione zachował.

Posługa ubogim powinna być przedkładana ponad wszelką inną działalność i niezwłocznie spełniana. Jeśliby więc w czasie modlitwy należało podać lekarstwo albo udzielić innej pomocy potrzebującemu, idźcie z całym spokojem, ofiarując Bogu wykonywaną czynność, jak gdyby trwając na modlitwie. Nie potrzebujecie się niepokoić w duchu ani wyrzucać sobie grzechu z powodu opuszczenia modlitwy ze względu na spełnioną wobec potrzebującego posługę. Nie zaniedbuje się Boga, kiedy się Go opuszcza ze względu na Niego samego, to jest kiedy się opuszcza jedno dzieło Boga, aby wykonać inne.

Kiedy zatem opuszczacie modlitwę, aby okazać pomoc potrzebującemu, pamiętajcie, że służyliście samemu Bogu. Miłość bowiem jest ważniejsza niż wszystkie przepisy, owszem, właśnie do niej wszystkie one powinny zmierzać. Ponieważ miłość to wielka władczyni, dlatego wszystko, co rozkaże, należy czynić. Z odnowionym uczuciem serca oddajmy się służbie ubogim; szukajmy najbardziej opuszczonych: otrzymaliśmy ich bowiem jako naszych panów i władców.

Święty Wincenty a PauloWincenty urodził się w Pouy (obecnie St-Vincent-de-Paul w południowo-zachodniej Francji) 24 kwietnia 1581 r. jako trzecie z sześciorga dzieci, w biednej, wiejskiej rodzinie. Jego dzieciństwo było pogodne, choć od najmłodszych lat musiał pomagać w ciężkiej pracy w gospodarstwie i wychowywaniu młodszego rodzeństwa. Rodzice marzyli o tym, by ich syn w przyszłości wyrwał się ku łatwiejszemu życiu. Czternastoletniego Wincentego wysłali więc do szkoły franciszkanów w Dax. Na opłacenie szkoły Wincenty zarabiał dawaniem korepetycji kolegom zamożnym, a mniej uzdolnionym lub leniwym. Po ukończeniu szkoły nie bez zachęty ze strony rodziny podjął studia teologiczne w Tuluzie. W wieku 19 lat został kapłanem; jednak kapłaństwo było dla niego jedynie szansą na zrobienie kariery. Chciał w ten sposób pomóc swojej rodzinie. Studia w Tuluzie Wincenty zwieńczył bakalaureatem w 1604 r. Później pogłębił swoje studia jeszcze na uniwersytecie w Rzymie i w Paryżu, zdobywając licencjat z prawa kanonicznego (1623).
Kiedy udał się Morzem Śródziemnym z Marsylii do Narbonne, został wraz z całą załogą i pasażerami napadnięty przez tureckich piratów i przewieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał kolejno czterech panów. Ostatnim z nich był renegat z Nicei Sabaudzkiej. Młody kapłan zdołał go jednak nawrócić. Obaj szczęśliwie uciekli do Europy. Właściciel Wincentego znalazł w Rzymie przytułek. Wincenty przez ten rok nawiedzał w Rzymie miejsca święte i dalej się kształcił. Papież Paweł V wysłał Wincentego do Francji w nieznanej bliżej misji na dwór Henryka IV. Pozyskał sobie zaufanie królowej, Katarzyny de Medicis, która obrała go sobie za kapelana, mianowała go swoim jałmużnikiem i powierzyła mu opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Wincenty przeżył ogromny kryzys religijny. Był skoncentrowany wyłącznie na tym, co może osiągnąć jedynie własnymi siłami. Zmianę w jego sposobie myślenia przyniosły dopiero lata 1608-1620. Poznał wówczas w Paryżu wielu wyjątkowych ludzi, m.in. ks. Pierre’a de Berrulle’a, który zgromadził wokół siebie kapłanów, ukazując im wielkość i znaczenie posługi kapłańskiej. Wincenty niemało zawdzięczał też św. Franciszkowi Salezemu i św. Franciszce de Chantal. Przez pewien czas głosił Chrystusa galernikom (więźniom, którzy pracowali jako wioślarze). Zaczął dostrzegać ludzką nędzę – materialną i moralną.

Święty Wincenty a PauloPrawdopodobnie duże znaczenie w życiu Wincentego odegrało zdarzenie, jakie miało miejsce 25 stycznia 1617 r. w Folleville. Wincenty głosił wówczas rekolekcje. Wezwano go do chorego, cieszącego się opinią porządnego i szanowanego człowieka. Na łożu śmierci wyznał mu on, że jego życie całkowicie rozminęło się z prawdą, że ciągle udawał kogoś innego niż był w rzeczywistości. W liturgii tego dnia przypadała uroczystość Nawrócenia św. Pawła. Dla Wincentego był to wstrząs. Zrozumiał, że Bóg pozwala się dotknąć w ubogich, w nich potwierdza swoją obecność. Odtąd Wincenty zaczął gorliwie służyć ubogim i pokrzywdzonym. Złożył Bogu ślub poświęcenia się ubogim. Głosił im Chrystusa i prawdę odnalezioną w Ewangelii. Zgromadził wokół siebie kilku kapłanów, którzy w sposób bardzo prosty i dostępny głosili ubogim Słowo Boże. W ten sposób w 1625 r. powstało Zgromadzenie Księży Misjonarzy – lazarystów.
Wincenty w sposób szczególny dbał o przygotowanie młodych mężczyzn do kapłaństwa. Organizował specjalne rekolekcje przed święceniami, powołał do życia seminaria duchowne. Wincenty założył również stowarzyszenie Pań Miłosierdzia, które w sposób systematyczny i instytucjonalny zajęły się biednymi, porzuconymi dziećmi, żebrakami, kalekami. Spotkanie ze św. Ludwiką zaowocowało powstaniem Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (1633 r.), zwanych szarytkami (od franc. charite – miłosierdzie). W okresie frondy (zamieszki polityczne w Paryżu w latach 1648-1653) Wincenty niósł pomoc rzeszom głodujących, dotkniętym nieszczęściami i zniszczeniami wojennymi. Przez wiele lat był członkiem Rady Królewskiej – tzw. Rady Sumienia, której podlegały wszystkie sprawy Kościoła. Zajmując tak wysokie stanowisko pozostał cichy i skromny.

Święty Wincenty a PauloWincenty zmarł w 1660 r. w wieku 79 lat. Jego misjonarze pracowali wtedy już w większości krajów europejskich, dotarli też do krajów misyjnych w Afryce północnej. W 1651 r. przybyli również do Polski. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. W 1885 r. Leon XIII uznał go za patrona wszystkich dzieł miłosierdzia w Kościele. Jest także patronem zgromadzenia lazarystów (założonego przez Wincentego zgromadzenia księży misjonarzy), szarytek, kleru, organizacji charytatywnych, podrzutków, szpitali i więźniów.

W ikonografii św. Wincenty a Paulo przedstawiany jest w długiej szacie zakonnej i szerokim płaszczu. Jego atrybutami są: anioł, dziecko w ramionach, dziecko u stóp, krucyfiks.

Módlmy się. Boże, Ty dla zbawienia ubogich i wychowania duchowieństwa obdarzyłeś świętego Wincentego, kapłana, apostolską mocą, † spraw, abyśmy ożywieni tą samą gorliwością, * miłowali cierpiących braci i spieszyli im z pomocą. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

Nowenna do bł. Bartola Longo
 
Obraz znaleziony dla: Bartola Longo
Każdego dnia po czytaniu odmawiamy: 
 
• Ojcze nasz
 
Ojcze nasz
 
3x Zdrowaś Maryjo…
 
Chwała Ojcu…
 
Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!
 
Oraz: Modlitwę o kanonizację bł. Bartola Longo
 
Boże, Ojcze miłosierdzia, wielbimy Cię za to, że dałeś historii ludzkości bł. Bartola Longa, żarliwego Apostoła Różańca i świetlany przykład świeckiego głęboko zaangażowanego w ewangeliczne świadczenie wiary i miłości. Dziękujemy Ci, Boże, za jego niezwykłą duchową podróż, jego prorocze intuicje, niestrudzone wysiłki na rzecz najbiedniejszych i odrzuconych, za pobożność, z jaką służył Twojemu Kościołowi i zbudował nowe miasto miłości w Pompejach. Prosimy Cię, spraw, by bł. Bartolo Longo został wkrótce zaliczony do grona Świętych Kościoła powszechnego, tak, by każdy mógł naśladować go jako wzór życia i otrzymywać łaski za jego wstawiennictwem. Amen.
 
 
 
 
DZIEŃ 1.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty którego życie było najpiękniejszym dowodem, że Bóg nie patrzy na przeszłość grzesznika, kiedy ten zdecyduje się zawrócić z drogi ku potępieniu, aby ze szczerym sercem rozpocząć służbę na chwałę Boga. Boże, w tej nowennie będę modlić się o szczególną łaskę za pośrednictwem bł. Bartola Longo.
 
 
DZIEŃ 2.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, Tobie w sytuacji zatracenia, pomogli Twoi przyjaciele poprzez żarliwą modlitwą, wsparciem dobrym słowem, spraw proszę Bracie i wyproś mi u Królowej Różańca Świętego tę łaskę o którą tak bardzo Cię proszę …
 
 
 
DZIEŃ 3.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, Ty u którego spowiedź trwała miesiąc, a Ty tonący w oceanie grzechu, Bóg posłał swoich ziemskich pomocników w ostatnim momencie, abyś nie został potępiony, pod okiem kierownika duchowego potrzebowałeś czasu na duchową rekonwalescencję, zerwałeś z przeszłością proszę Cię najgoręcej, abyś wyjednał mi u Najświętszej Królowej Różańca Świętego te łaskę o którą Cię gorąco proszę…
 
 
DZIEŃ 4.
 
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, który ani na moment nie straciłeś z oczu swojej głównej misji, pamiętając o przyrzeczeniu, jakie złożyłeś Maryi, że będziesz propagować różaniec w nadziei zbawienia, spraw proszę i wstaw się do Królowej Różaniec Świętego za mną.i uproś mi łaskę o którą Cię proszę (wymień łaskę).
 
 
DZIEŃ 5.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty którego celem było szerzyć różaniec wśród religijnych analfabetów, a Bóg pobłogosławił temu dziełu i natchnął je tak, że skromny zamiar przerodził się w propagowanie różańca i dzieł miłosierdzia na całym świecie, spraw proszę i wysłuchaj mojego wołania i prośby o łaskę, o którą Cię proszę (wymień łaskę).
 
 
DZIEŃ 6.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, pierwszym zadaniem jakie Bóg postawił przed tobą, było zbudowanie kościoła w biednych Pompejach. Ty byłeś zdany głównie na siebie i niewielkie datki Z Boża pomocą kościółek wyrósł na okazałe sanktuarium, spraw proszę i wysłuchaj mnie, aby intencja o którą Cię proszę została wysłuchana u Królowej Różańca Świętego, a za Jej pośrednictwem powstało nowe dzieło i zadanie dla mnie.
 
 
DZIEŃ 7.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty który wobec licznych niebezpieczeństw, ataków złego ducha, jawnej wrogości nawet ze strony dostojników kościelnych, nie poddałeś się, a Twoje dzieła rozkwitły i były wymownym znakiem Bożej łaski, wstaw się za nami u Królowej Różańca Świętego, prosząc o łaskę dla mnie, o którą Cię proszę.
 
 
DZIEŃ 8.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Apostole Różańca, dzięki Twojej wytrwałej pracy szerzenia różańca świętego, ukoronowaniem Twojej misji było ogłoszenie października miesiącem różańca przez Leona XIII, proszę Cię najgoręcej o wstawiennictwo u Królowej Różańca Świętego i uproszenie łaski, o którą Cię proszę.
 
 
DZIEŃ 9.
 
Błogosławiony Bartolo Longo, Ty który pragnąłeś naśladować Chrystusa w oderwaniu od światowego zgiełku a Bóg przyjął tę niedoskonałą ofiarę ze wszystkimi jej słabościami, cierpieniami i ułomnościami, uproś nam najgoręcej u Królowej Różańca Świętego tę łaskę, o którą Cię proszę.

TELEWIZJA CHRYSTUSA KRÓLA w CHICAGO.

 

Nie odkładaj swojego nawrócenia!

https://www.youtube.com/watch?v=w9er5aVh_rk

 

Polonio obudź się! Rozpaczliwa walka o kościół Św. Wojciecha w Chicago

https://www.youtube.com/watch?v=HbNWpXNj47w

 

Narodowa Pielgrzymka Ku Czci JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLA POLSKI wzdłuż Granic Polski.

https://www.youtube.com/watch?v=hJZpBgyJu1A

https://www.youtube.com/watch?v=7gWYzfotkZE

https://www.youtube.com/watch?v=EdIpQikBg20

https://www.youtube.com/watch?v=QCn4p_ySNr4

https://www.youtube.com/watch?v=c4idnnFpKwU

https://www.youtube.com/watch?v=VbWRmq2rhWo

https://www.youtube.com/watch?v=HAW352xxBfk

 

Orędzie z Medziugorje 25 wrzesień 2021r.

 

   Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby
„Drogie dzieci! Módlcie się, [dawajcie] świadectwo i radujcie się ze mną, bo Najwyższy dalej mnie posyła żebym prowadziła was drogą świętości. Dziatki, bądźcie świadomi, że życie jest krótkie i że czeka na was wieczność, abyście ze wszystkimi świętymi wychwalali Boga swoim istnieniem. Dziatki, nie martwcie się o ziemskie sprawy, ale tęsknijcie za Niebem. Niebo będzie waszym celem i radość zapanuje w waszym sercu. Jestem z wami i wszystkich was błogosławię swoim matczynym błogosławieństwem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”