https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
NASI WROGOWIE SPECJALNIE CHCĄ POŁĄCZYĆ UKRAINĘ Z POLSKĄ, ABY POLACY IM DOMY ODBUDOWALI I CO JEST ZBURZONE NOWE ZAFUNDOWALI. TO ŚWIŃSTWO I DRAŃSTWO WTRĄCAĆ SIĘ DO NASZEJ OJCZYZNY POLSKI – ODCZEPCIE SIĘ FARYZEUSZE OD NAS I ZADBAJCIE O SWOJE KRAJE I NIECH WAM LUCYFER NIE ROZKAZUJE. WYNOCHA OBCOKRAJOWCY Z POLSKI, BO RZĄD PiS-u NIE UMIE ZADBAC O SPRAWY POLSKIE PO POLSKU UCZYNIONE. NIECH RZĄD ZADBA O GOSPODARKĘ, PRZEMYSŁ, ROLNICTWO, LASY I HANDEL W POLSCE ABY WSZYSTKO MOGŁO BYĆ PRZEZ POLAKÓW PROWADZONE, BO SĄ NAJMĄDRZEJSI OD WAS WSZYSTKICH – NIKOMU NIE KRADNĄ I CZYJEJŚ WŁASNOŚCI NIE ŁAKNĄ. WY WSZYSCY OBCOKRAJOWCY CHCECIE, ABY BÓG WSZECHMOGĄCY WKROCZYŁ OFICJALNIE DO POLSKI I DO WAS A WSZYSTKICH NAUCZY SZACUNKU DO NIE WASZEJ WŁASNOŚCI I PRZEZ KATAKLIZMY NAUCZY WAS BOŻEJ A NIE PiSu PRAWORZĄDNOŚCI.
Polscy rolnicy protestują! Sektor rolno-spożywczy nie wytrzymuje nieuczciwej konkurencji na własnym rynku! Unijni biurokraci i PiSowscy ministrowie stoją murem za wielkimi ukraińskimi korporacjami!
Dnia 30 maja 2022 Unia Europejska jednostronnie otworzyła unijny rynek na nieograniczony import produktów rolnych z Ukrainy. Import zbóż do Polski wzrósł w 2022 roku 50-krotnie! Rządowa narracja, jakoby Polska miała być wyłącznie krajem tranzytowym dla ukraińskich produktów – od samego początku wskazywana przez posłów Konfederacji jako wątpliwa ze względu na realia logistyczne – okazała się być całkowicie fałszywa. Płacą za to dzisiaj polscy rolnicy, a bezpieczeństwo żywnościowe kraju, który wcześniej nazywano „spichlerzem Europy”, staje pod znakiem zapytania.
Dlaczego mówimy o nieuczciwej konkurencji? Produkty zza wschodniej granicy otrzymały swobodny dostęp do unijnego rynku, jednak ukraińscy rolnicy nie zostali przy tym objęci wymogami i normami jakościowymi obowiązującymi w Unii, podczas gdy polscy producenci muszą spełniać wyśrubowane standardy. Od wielu miesięcy jesteśmy świadkami skandalicznych zaniedbań ze strony polskiego rządu, czego koronnym przykładem jest wpuszczanie bez żadnej kontroli tzw. „zboża technicznego” z Ukrainy, które następnie okazuje się trafiać na polski rynek jako zboże paszowe lub nawet konsumpcyjne. Co więcej, ukraińscy rolnicy i wielkie korporacje mogą korzystać z substancji zakazanych w Unii i mają o wiele mniejsze obciążenia biurokratyczno-podatkowe.
Efektem jest zalew polskiego rynku ukraińskimi produktami rolnymi gorszej jakości i narastający kryzys w polskim sektorze żywnościowym. Organizacje rolnicze zapowiadają kolejną falę protestów, w tym blokadę w dniach 2-3 lutego ruchu towarowego na przejściu granicznym w Dorohusku.
„Widzimy, że Unia Europejska już od wielu lat prowadziła zorganizowaną akcję niszczenia polskiego rolnictwa, a teraz do tej akcji dołączył PiS i Solidarna Polska. Bo, jak powiedział minister rolnictwa Henryk Kowalczyk” – zaznaczył Michał Urbaniak.
Poseł złożył wniosek do Marszałek Sejmu oraz do przewodniczącego komisji rolnictwa o wpisanie w porządek obrad Sejmu informacji premiera i ministrów w sprawie wwozu artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy na teren Polski, ze szczególnym uwzględnieniem sprawozdania nt. procedur ochronnych stosowanych na granicy.
Bruksela stworzyła nierówne reguły konkurencji, a rząd Mateusza Morawieckiego z entuzjazmem się im podporządkował, skazując polskich rolników na gorszą pozycję na rodzimym rynku. Dopiero w grudniu 2022 roku premier Kowalczyk zapowiedział, że każde przywiezione do Polski ziarno będzie kontrolowane. Tymczasem import rzepaku od stycznia do października 2022 roku wyniósł ponad 500 tysięcy ton; import kukurydzy w tym samym okresie – 1 milion 430 tysięcy ton; import pszenicy – 1 milion 700 tysięcy ton.
Należy zwrócić uwagę, że rolnictwo nie jest zwykłym sektorem gospodarki. Stanowi dziedzinę strategiczną, decydującą o bezpieczeństwie żywnościowym. Dlatego Ruch Narodowy stawia interes polskiego rolnictwa na pierwszym miejscu, zdecydowanie sprzeciwiając się szkodliwym działaniom obecnego obozu władzy.
Polski interes i bezpieczeństwo żywnościowe domagają się natychmiastowo:
– ograniczenia niekontrolowanego napływu żywności z państw trzecich, w szczególności z Ukrainy. Zjawisko to zagraża utrzymaniu się na rynku polskich producentów zbóż
– swobody produkcji rolnej zarówno dla małych rolników, rodzinnych gospodarstw, jak i dużych gospodarstw przemysłowych. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której o „być albo nie być” tysięcy ciężko pracujących rolników decydują fanaberie urzędników, zaślepionych pseudoekologiczną ideologią.
– wzmocnienia krajowej produkcji rolnej, będącej gwarantem suwerenności. Samowystarczalność w dziedzinie produkcji żywności jest fundamentem niezależności państwa. Jeżeli Polska ma być rzeczywiście niepodległym państwem, musi korzystać ze swoich naturalnych predyspozycji do bycia „spichlerzem Europy”.
– rozwoju i dywersyfikacji eksportu. Ze względu na politykę Unii Europejskiej, która jest nieprzewidywalna i dyktowana lewicowymi ideologiami, Państwo Polskie potrzebuje zbudowania bazy eksportowej również poza granicami Europy.
STOP dewastacji polskiego rolnictwa!
STOP niekontrolowanemu importowi żywności spoza UE!
PAPIEŻ BENEDYKT XVI – PRAWDZIWIE ŚWIĘTY MUSIAŁ NIBY SAM ZREZYGNOWAĆ, BO BYŁ SZANTAŻOWANY PRZEZ MASONERIĘ WATYKAŃSKĄ, KTÓRA MU ZAGROZIŁA KARAMI WYMYŚLONYMI BANKOWYMI. ON DUCHA ŚWIĘTEGO POSŁUCHAŁ I MÓGŁ ŻYĆ TAK DŁUGO ILE BÓG MU ZAPLANOWAŁ. MY ZAWSZE PROSIMY WROGÓW KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO I PANA BOGA, ABY ODSTĄPILI OD GRZESZNEGO ŻYCIA, BO PODCZAS ŚMIERCI NIE BĘDĄ MIELI NIC DO UKRYCIA. ŚWIAT TEŻ SIĘ DOWIE BO BÓG OJCIEC WSZYSTKIM O ICH CWANIACTWIE OPOWIE. PAN BÓG JEST PRAWDĄ I TEJ PRAWDY ŻĄDA OD LUDZI BO NIE CHCE ICH OD SIEBIE ODRZUCIĆ.
W ikonografii św. Błażej przedstawiany jest jako biskup, który błogosławi. Atrybutami jego są: jeleń, pastorał, ptaki z pożywieniem w dziobie, dwie skrzyżowane świece, zgrzebło – narzędzie tortur.
Szanowni Państwo, Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!
Jestem zdruzgotana… Aborcjoniści są zadowoleni, bo zabili kolejne dziecko. Tym razem swoim „sukcesem” pochwaliła się Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny (Federa). Aborcyjna organizacja w jednym z warszawskich szpitali zorganizowała morderstwo na dziecku 14-letniej matki, mieszkanki województwa podlaskiego. Wcześniej aborcji miały odmówić szpitale na Podlasiu – tamtejsi lekarze zadziałali zgodnie z prawem i swoim sumieniem. Niestety do akcji wkroczyli aborcjoniści z Federy i pomogli odebrać życie maleństwu. Nie wiemy wiele o nastoletniej matce. Media głównego nurtu podają, że została zgwałcona przez członka rodziny i że miała niepełnosprawność intelektualną. Trudno powiedzieć, czy informacje te są zgodne z prawdą. Czy pamiętają Państwo głośną sprawę „Agaty” z Lublina z 2008 roku? Dziewczyna była w ciąży – rzekomo z gwałtu. Gdy dziennikarze zaczęli drążyć temat, okazało się, że żadnego gwałtu tam nie było, a dziewczynka nie chciała aborcji. Została zmuszona do niej przez matkę i aktywistów aborcyjnych, którzy natychmiast ją dopadli. Czy podobnie było także w przypadku 14-latki z Podlasia? A co na pewno wiadomo? – Aborcja została wykonana niemal natychmiast po interwencji Federy. Jest oczywiste, że nie było czasu, by potwierdzić bez wątpliwości, czy faktycznie dziecko poczęło się z gwałtu. – Jeśli matka naprawdę była niepełnosprawna intelektualnie, to w jaki sposób wyraziła świadomą zgodę na aborcję? Prawdopodobnie została do aborcji po prostu zmuszona. – Syndrom postaborcyjny istnieje. Z pewnością dotknie dziewczynkę z Podlasia, jednak organizacje feministyczne negują poaborcyjną traumę i nie zajmują się kobietami, które doświadczają konsekwencji aborcji. Nie zajmą się także nastolatką z Podlasia, jeśli doświadczy głębokich problemów natury psychicznej. Więcej o całej sprawie pisze Laura Lipińska w tekście, który przesyłam Pani w linku: https://www.zycierodzina.pl/ Szanowni Państwo! Niedawno pokazywałam Państwu film z animacją, jak wygląda morderstwo na poczętym dziecku. Wciąż zbyt mało ludzi ma świadomość, jak odrażającą zbrodnią jest zabicie takiego maluszka. Dlatego stajemy wciąż na ulicach, by pokazywać zdjęcia ofiar tej okrutnej procedury. Stajemy naprzeciw osób, które często znajdują się pod wpływem aborcyjnej propagandy. Słyszą na co dzień, że aborcja jest OK, że to mały zabieg, usunięcie fragmentu jakiejś tkanki. Skonfrontowani z prawdą o aborcji często doświadczają głębokiego dysonansu. Jestem pewna, że nie da się przejść obojętnie obok zdjęcia zabitego maleństwa, które chciało żyć, uciekało przed narzędziami abortera, ale nie zdołało obronić się przed okrucieństwem. Ten obraz zostaje długo i pracuje ze świadomością – szczególnie u osób, które aborcję popierają. |
Ze zdjęciami zabitych dzieci stajemy na ulicach także teraz, gdy pada deszcz lub śnieg, jest zimno i szaro. Wiemy jednak, że prawda woła, by ją głosić i że jest coś ważniejszego niż ciepły koc w domowym zaciszu. Jesteśmy na wojnie o ludzi, o ich świadomość, sposób myślenia, o zrozumienie, jaka jest prawda. Jesteśmy tam także w Państwa imieniu.
Serdecznie Państwa pozdrawiam!
|
Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl
WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW
MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:
Debata geopolityczna o losie Polski – Sykulski, Kulińska, Zapałowski, Kowalski, Szlachtowicz, Poneta
https://www.youtube.com/watch?
2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. W ten sposób cały lud Boży przeżywa na nowo to, co wydarzyło się w świątyni Jerozolimskiej – Maryja wraz z Józefem ofiarowała Dzieciątko Jezus Bogu Ojcu, a Symeon ogłosił, że nowo narodzony Syn Boży jest Światłem świata i Zbawieniem narodów.
W 1997 r. Jan Paweł II właśnie w to święto ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, stwarzając okazję do głębszej refleksji całego Kościoła nad darem życia poświęconego Bogu. Matka Najświętsza ofiaruje Panu Bogu największy Dar, jaki otrzymała – Syna, Jezusa Chrystusa, a tym samym składa w ofierze siebie. Podobną ofiarę, z siebie samych w miłości do Chrystusa, składają osoby konsekrowane. Podkreślił to Jan Paweł II, mówiąc: „Ofiarowanie Jezusa staje się wymowną ikoną całkowitego oddania własnego życia dla tych, którzy powołani są, aby odtworzyć w Kościele i w świecie, poprzez rady ewangeliczne «charakterystyczne przymioty Jezusa, dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo»” (Vita consecrata, nr 1). W orędziu na I Dzień Życia Konsekrowanego Ojciec Święty określa jego potrójny cel.
Historia Kościoła pokazuje, że w każdym czasie są ludzie, którzy na wzór ewangelicznej Marii pragną „obrać lepszą cząstkę” – podejmują życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, by sercem czystym i niepodzielnym służyć Chrystusowi Panu i bliźnim. Historia ukazuje, że życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie pozwala na osiągnięcie miłości doskonałej. Praktykowanie rad ewangelicznych stanowi oś życia zakonnego. Składane śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa dotykają trzech podstawowych dziedzin życia. Ślub ubóstwa jest odpowiedzią życia konsekrowanego na powszechnie obecną dzisiaj „materialistyczną żądzę posiadania, lekceważącą potrzeby i cierpienia słabszych i wyzutą z wszelkiej troski o zachowanie równowagi zasobów naturalnych” (Vita consecrata, nr 89). Ślub posłuszeństwa związany jest natomiast z kulturą wolności, ściśle związaną z szacunkiem dla osoby ludzkiej, z pomniejszaniem obszarów niesprawiedliwości i przemocy. „Posłuszeństwo właściwe dla życia konsekrowanego ukazuje w sposób szczególnie wyrazisty posłuszeństwo Chrystusa wobec Ojca i opierając się na tej właśnie tajemnicy, poświadcza, że nie ma sprzeczności między posłuszeństwem a wolnością” (Vita consecrata, nr 91). Powołanie do życia zakonnego jest radą, do której wzywa nas Jezus Chrystus. Rady ewangeliczne, w ich wielości, są proponowane wszystkim uczniom Chrystusa. Doskonałość miłości, do której są powołani wszyscy wierni, nakłada na tych, którzy w sposób wolny przyjmują wezwanie do życia konsekrowanego, obowiązek praktykowania ubóstwa i posłuszeństwa oraz czystości w bezżenności dla Królestwa. W Biskupi polscy co roku kierują do swoich diecezjan listy pasterskie, pomagające w lepszym przeżyciu Dnia Życia Konsekrowanego. Teksty wybranych listów z lat 1999-2015 w formacie PDF można pobrać klikając na poniższy link: |
Święto Ofiarowania Pańskiego przypada czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu. Jest to pamiątka ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej i dokonania przez Matkę Bożą obrzędu oczyszczenia.
Kościół wszystkim ważniejszym wydarzeniom z życia Chrystusa daje w liturgii szczególnie uroczysty charakter. Święto Ofiarowania Pana Jezusa należy do najdawniejszych, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w IV w., a więc zaraz po ustaniu prześladowań. Dwa wieki później pojawiło się również w Kościele zachodnim.
Tradycyjnie dzisiejszy dzień nazywa się dniem Matki Bożej Gromnicznej. W ten sposób uwypukla się fakt przyniesienia przez Maryję małego Jezusa do świątyni. Obchodom towarzyszyła procesja ze świecami. W czasie Ofiarowania starzec Symeon wziął na ręce swoje Pana Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: „Światłość na oświecenie pogan i na chwałę Izraela” (Łk 2, 32). Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w czasach papieża św. Gelazego w 492 r. Od X w. upowszechnił się obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje Jezusa – Światłość świata, Chrystusa, który uciszał burze, był, jest i na zawsze pozostanie Panem wszystkich praw natury. Momentem najuroczystszym apoteozy Chrystusa jako światła, który oświeca narody, jest podniosły obrzęd Wigilii Paschalnej – poświęcenie paschału i przepiękny hymn Exultet.
W Kościele Wschodnim dzisiejsze święto (należące do 12 najważniejszych świąt) nazywane jest Spotkaniem Pańskim (Hypapante), co uwypukla jego wybitnie chrystologiczny charakter. Prawosławie zachowało również, przejęty z religii mojżeszowej, zwyczaj oczyszczenia matki po urodzeniu dziecka – po upływie 40 dni od porodu (czyli po okresie połogu) matka po raz pierwszy przychodzi do cerkwi, by w pełni uczestniczyć w Eucharystii. Ślad tej tradycji był kultywowany w Kościele przedsoborowym – matka przychodziła „do wywodu” i otrzymywała specjalne błogosławieństwo; było to praktykowane zazwyczaj w dniu chrztu dziecka i – tak jak wówczas także chrzest – poza Mszą św. Zwyczaj ten opisał Reymont w „Chłopach”.
W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa ma nadal charakter wybitnie maryjny (do czasów posoborowej reformy Mszału w 1969 r. święto to nosiło nazwę „Oczyszczenia Maryi Panny” – „In purificatione Beatae Mariae Virginis”). Polacy widzą w Maryi Tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która nas tym Światłem broni i osłania od wszelkiego zła. Dlatego często brano do ręki gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci. Niegdyś wielkim wrogiem domów w Polsce były burze, a zwłaszcza pioruny, które zapalały i niszczyły domostwa, przeważnie wówczas drewniane. Właśnie od nich miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Zwykle była ona pięknie przystrajana i malowana. W czasie burzy zapalano ją i stawiano w oknach, by prosić Maryję o ochronę. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów.
Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny (a nie liturgiczny – ten skończył się świętem Chrztu Pańskiego) okres Bożego Narodzenia. Dzisiejsze święto zamyka więc cykl uroczystości związanych z objawieniem się światu Słowa Wcielonego. Liturgia po raz ostatni w tym roku ukazuje nam Chrystusa-Dziecię.
Od 1997 r. 2 lutego Kościół powszechny obchodzi ustanowiony przez św. Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, poświęcony modlitwie za osoby, które oddały swoje życie na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Pamiętajmy o nich w podczas naszej dzisiejszej modlitwy na Eucharystii.
Komentarz do pierwszego czytania
Człowieczeństwo Chrystusa fascynowało przez wieki tysiące kobiet i mężczyzn, którzy „darmo otrzymując”, darmo oddali swoje życie dla braci i sióstr, w imię miłości i głębokiej zażyłości z Chrystusem Panem. Jezus przyjął formę dziewiczego życia na ziemi, „upodabniając się pod każdym względem do braci”, z wyjątkiem grzechu. Osoby konsekrowane życiem pokazują, że możliwa jest i odwrotna droga, droga upodabniania się do Chrystusa, jak mówi św. Paweł w Liście do Galatów: „Żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”. Osoby poświęcone Bogu zaproszone są do pielęgnowania cnoty cierpliwości, która może doprowadzić do zmiany słabości w duchowe nawrócenie do Jezusa. Czynią to także dzięki różnorakim darom i charyzmatom, które upiększają przez wieki cały Kościół. Widzimy bardzo konkretnie, kiedy bracia i siostry, żyjący życiem apostolskim, służą modlitwą i działaniem ubogim, cierpiącym, odsuniętym lub kiedy posługują w służbie zdrowia, edukacji, na uniwersytetach, w korporacjach, jak to jest w przypadku osób z instytutów świeckich. Czasem nie zauważamy działania tych osób, ale możemy odczuwać wielką moc modlitwy. Szczególnym powołaniem do trwania na modlitwie odznaczają się mnisi, mniszki, pustelnice, pustelnicy, którzy mówią Bogu o świecie i jego potrzebach, wypraszając dla niego łaskę i miłosierdzie. Piękno człowieczeństwa Chrystusa zawsze pociąga innych do dostrzegania piękna drugiego człowieka i poświęcania się dla niego, w Imię Jezusa.
Komentarz do psalmu
Otwarcie na tajemnicę Boga jest istotnym elementem ewangelizacji. Pokazuje nam to postawa Lidii z Dziejów Apostolskich, której Pan otworzył serce, by „uważnie słuchała słów Pana”. Otwieranie i podnoszenie bram było w dawnych czasach jedyną możliwością wejścia do miasta. Nie było innych drzwi ani dojść. Z naszym otwarciem jest podobnie. Albo się na coś całkowicie otwieramy, albo pozostajemy zamknięci, zupełnie nic do nas nie wejdzie i pozostaniemy niezdobyci, nawet przez samego Boga. Dzisiejszy psalm zachęca nas do odważnego otwierania się na Tego, którego za chwilę przyjmiemy jako Chleb Życia.
Komentarz do Ewangelii
W dzisiejsze Święto Ofiarowania Pańskiego Kościół podaje nam do rozważania Ewangelię opisującą ofiarowanie Jezusa w świątyni Jerozolimskiej. Podobnie starotestamentowa Anna ofiarowała na służbę do świątyni swego wybłaganego u Boga syna, Samuela, który okazał się wielkim prorokiem. Jezus jest dzisiaj ukazany jako Ten niesiony na rękach rodziców i oddany w ręce innych proroków: Symeona i Anny. Tych dwoje starszych ludzi symbolicznie reprezentuje uniwersalizm zbawienia, które przynosi Chrystus. Symeon i Anna są odczytywani w naszej tradycji święta Ofiarowania Pańskiego jako przedstawiciele osób życia konsekrowanego. Oblubieniec Chrystus dziś wchodzi do świątyni. On jest Oblubieńcem osób wybierających życie ślubami czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, w przeróżnych kształtach życia poświęconego Bogu. Osoby życia konsekrowanego są zaproszone, by z Jezusa uczynić jedyne kryterium własnego życia. W zależności od charyzmatów, darmo otrzymanych od Ducha Świętego, w konkretnych posługach ukazują światu Człowieczeństwo Jezusa.
Komentarze zostały przygotowane przez s. Annę Juźwiak AP
This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.
Gazeta Warszawska
This issue will present the 5 last articles.
Spotkanie WEF w Davos pokazuje linię frontu w Wojnie Systemów (
http://www.gazetawarszawska.
)
Lista uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos pokazuje, gdzie przebiega linia podziału w walce systemów o nowy porządek świata.
16 stycznia 2023 r
MIa obecnie przedmiotem gorącej debaty jest to, czy Rosja i Chiny Putina rzeczywiście walczą z zachodnim porządkiem świata, czy też są jedynie
częścią oszustwa na dużą skalę i faktycznie współpracują z zachodnimi elitami, które są obecnie w Davos na doroczne spotkanie Światowego
Forum Ekonomicznego (WEF). Wielokrotnie i jasno wyrażałem swoje stanowisko w tej sprawie i jest to również tematem mojej nowej książki Plan
Putina – pisze Thomas Röper .
Rosja i Chiny Putina sprzeciwiają się globalistycznemu porządkowi światowemu, którego pragnie Zachód, a Putin nigdy nie brał udziału w
programie WEF Young Global Leaders ani w jego poprzedniku Global Leaders for Tomorrow — pomimo powszechnego przekonania, że jest inaczej.
Zwróciłem na to uwagę w tym artykule , który łączy wszystkie listy uczestników tych programów. Więcej szczegółów i tła na ten temat
zebralem tutaj, atutaj jest bardzo ciekawa historia powstania programu Young Global Leaders.
Odkrywcza lista uczestników spotkania WEF
Że to nie tylko moja teza, że Rosja i Chiny są zawzięcie przeciwne planom Zachodu, ale że to prawda, wynika z listy uczestników obecnego
spotkania Światowego Forum Ekonomicznego, która wyciekła z wywiadu dziennikarz . Możesz go znaleźć i pobrać w tym artykule .
Władimir Putin: kretyn czy zdrajca? (
http://www.gazetawarszawska.
Według najwyższych urzędników Kremla, Zachód nieustannie oszukuje rosyjskich przywódców i łamie wszelkie porozumienia, jakie Moskwa i jej
zachodni partnerzy zawarli w przeszłości. Mimo to Kreml nadal stara się zawrzeć układy nie tylko z władzami ukraińskimi – które prezydent
Rosji Władimir Putin nazwał kiedyś narkomanami – ale także ze Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską.
Czy to możliwe, że rosyjscy decydenci są aż tak naiwni i głupi?
Nikola Miković Prokremlowska propaganda
często przedstawia Władimira Putina jako „stratega geopolitycznego” i „mistrza szachowego”, który lubi „matować” swoich zachodnich
kolegów. W rzeczywistości to Rosja Putina, a nie Zachód, zawsze ma przewagę i jest zmuszona do jednostronnych ustępstw wobec zachodnich
partnerów.
Informacja o wydaleniu ks. Jacka Bałemby ze Zgromadzenia Salezjańskiego (
http://www.gazetawarszawska.
)
Rabini nagminnie profanują katolickie świątynie, ambasada żydaera za pomocą policji wypędza katolików z bazyliki…Obłęd, orgia antychrysta w
„dni judaizmu” – a milczą.
– Niech będą przeklęci!
Red. Gazeta Warszawska
+
INSPEKTORIA SALEZJANÓW WROCŁAW 18.01.2023
Inspektoria Św. Jana Bosko – Wrocław
Niniejszym informujmy, że ks. Jacek BAŁEMBA, salezjanin, profes wieczysty i członek Inspektorii Towarzystwa Salezjańskiego Św. Jana Bosko, z
siedzibą we Wrocławiu, wyświęcony na prezbitera w 1990 r., z dniem 18 listopada 2022 r. został wydalony z Towarzystwa Św. Franciszka Salezego.
Do likwidacji: Ołeksij Arestowicz, Oleksii Mykolaiovych Arestovych, Oleksiy Arestovych,Олексій Миколайович Арестович; (
http://www.gazetawarszawska.
)
Zawodowy prowokator. Realizacja publicznego sabotażu informacyjnego na rzecz rosyjskich najeźdźców. Udział w aktach agresji humanitarnej
przeciwko Ukrainie. Świadomy udział w działaniach podważających zdolność obronną Ukrainy poprzez demoralizację sił zbrojnych Ukrainy.
Dyskredytowanie państwowych organów władzy i administracji.
Przydzielona rola: mówca TCG i doradca ds. polityki informacyjnej szefa ukraińskiej delegacji do Grupy Mińskiej, doradca szefa Kancelarii
Prezydenta, bloger, aktor.
Pseudonim: Lusya, rosyjscy propagandyści nazywają go Karamelka Również organizator
FUNDUSZU CHARYTATYWNEGO OLEKSIYA ARESTOVICH (od
2017 ) Data urodzenia: 08.03.1975 Miejsce urodzenia: Gruzja, Tsiteli-Cskaro (Dedoplistskaro )
— 11.06.2022. W wydaniu programu Feygin Live (11.06.2022) doradca prezydenta Ołeksij Arestowycz powiedział, że Ukraińcy nie powinni krytykować
władz za nadanie obywatelstwa Rosjaninowi Niewzorowowi lub innym opozycyjnym Rosjanom. Zdaniem doradcy takie decyzje mają pozytywne skutki, bo nie
pozwalają Ukrainie stać się „wielkim krajem o małej kulturze”.
— 17.01.2022. Władze Ukrainy całkowicie odeszły od społeczeństwa solidarności wewnętrznej, propagując nienawiść jednej części ego do
drugiej,
a także wykazały niewybaczalną słabość w stosunku do osób podejrzanych o zdradę stanu. Były doradca szefa gabinetu prezydenta kraju i
przewodniczący ukraińskiej delegacji w Trójstronnej Grupie Kontaktowej (TCG) ds. Donbasu
napisał o tym na swoim profilu na Facebooku —
Raport 52: Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu szczepionki mRNA mRNA po COVID, znaczne spadki wskaźnika urodzeń w 13 krajach europejskich,
Anglii/Walii, Australii i na Tajwanie. (
http://www.gazetawarszawska.
Raport 52: Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu szczepionki mRNA mRNA po COVID, znaczne spadki wskaźnika urodzeń w 13 krajach europejskich,
Anglii/Walii, Australii i na Tajwanie.
16 stycznia 2023 r. • Robert W. Chandler, MD, MBA
Dr Robert W. Chandler ukończył szeroko zakrojone badania, aby móc napisać poniższy artykuł. Niektóre z najważniejszych elementów tego
ważnego elementu to:
* Dziewięć miesięcy po wprowadzeniu „szczepionek mRNA COVID-19” znaczny spadek liczby urodzeń zaobserwowano w 13 z 19 krajów europejskich,
Anglii i Walii (jeden podmiot na podstawie sposobu publikowania danych), Australii i Tajwanu.
* Spadek urodzeń w Szwajcarii był największy od 150 lat – większy niż podczas dwóch wojen światowych, Wielkiego Kryzysu i pojawienia się
powszechnie dostępnych środków antykoncepcyjnych.
* Nastąpił spadek wskaźnika urodzeń w Niemczech o 8,3% w ciągu trzech kwartałów 2022 r.
* W Anglii i Walii wskaźnik urodzeń spadł o 12% do czerwca 2022 r., kiedy to ich rząd przestał publikować dane na ten temat.
* Tajwan zgłosił alarmujący spadek wskaźnika urodzeń, ale jego dane są niekompletne.
* Wskaźnik urodzeń w Australii spadł o 21% od października do listopada 2021 r., a następnie o 63% od listopada do grudnia 2021 r.
* 25 sierpnia 2022 r. szwajcarska grupa Hagemann opublikowała oświadczenie dotyczące spadku urodzeń żywych w Europie: „Moja analiza porównuje
miesięczne liczby urodzeń do średniej z ostatnich trzech lat. Z góry należy zaznaczyć, że każdy z badanych krajów europejskich wykazuje
miesięczny spadek liczby urodzeń nawet o ponad 10% w stosunku do ostatnich trzech lat. Można mi pokazać, że tego bardzo alarmującego sygnału
nie da się wytłumaczyć infekcjami Covid-19. Można jednak ustalić wyraźną korelację czasową z zapadalnością na szczepienia na Covid w grupie
wiekowej kobiet i mężczyzn w wieku od 18 do 49 lat. Dlatego należy domagać się dogłębnych analiz statystycznych i medycznych”.
Read More ( http://www.gazetawarszawska.
If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.
Profilaktyka w zapobieganiu nowotworów
Współczesny tryb życia i sposób w jaki się odżywiamy (zbyt duża ilość cukrów, mięsa, alkoholu, napojów sztucznie zabarwianych itp.) sprawia, że w naszym organizmie wytwarza się odczyn kwasowy, który sprzyja rozwojowi grzybów. W celu przywrócenia odczynu alkalicznego należy przeprowadzić odpowiednią terapię, która usunie candidę z naszego organizmu i przywróci mu odpowiedni odczyn.
1. Profilaktyka – uniemożliwienie zgromadzenia się candidy w takiej ilości, żeby spowodowała problem raka. W celu odkwaszenia organizmu należy przez 3 dni – 2 razy dziennie pić roztwór sporządzony z filiżanki ciepłej wody i 1 łyżki stołowej sody. Potem 10 dni przerwy i powtarzamy 3 dniowy cykl. Jeśli nie możemy znieść smaku rozrobionej sody, można spożyć ją na sucho i popić letnią wodą.
2. Zatrzymanie i usunięcie infekcji candidą (cysta lub guz nowotworowy). Jeśli candida rozwinęła się już do tego stopnia, że utworzył się guz lub cysta, należy zwiększyć częstość spożywania roztworu oraz wzbogacić go o miód, melasę lub syrop trzcinowy. Należy rozpuścić 1 łyżeczkę miodu i 1 łyżeczkę sody w filiżance ciepłej wody. Pić 2 razy dziennie co najmniej przez 10 dni, lub zależnie od tolerancji organizmu. Krew i limfa muszą zmienić się na lekko alkaliczne przez taki okres, żeby zniszczyć grzyb candida. Kiedy to się stanie, cysta/guz znika.
W przypadku zaawansowanego problemu nowotworowego, należy stosować miksturę w proporcjach – łyżeczka miodu/ łyżeczka sody każdego dnia, żeby organizm mógł zabić ogromną kolonię candidy. Jedynym skutkiem ubocznym jest biegunka. W porównaniu ze skutkami chemioterapii, to naprawdę niewiele. Wystarczy zmniejszyć ilości przyjmowanej mikstury, a biegunka zniknie.
W celu sprawdzenia alkaliczności śliny można zastosować papierki lakmusowe, dostępne w aptekach. Papierek przybiera kolor różowy do czerwonego w przypadku odczynu kwasowego, i jasny do ciemnego niebieskiego w środowisku zasadowym.
Prosimy o modlitwe w intencji naszej trzy letniej siostrzenicy Nadii . U której dwa tygodnie temu zdiagnozowano guz mózgu. Operowano ją . Od dzisiaj maleństwo poddawane jest chemioterapii w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie .
https://www.siepomaga.pl/
|
|
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy
„Ruski mir”. Putin stworzył potwora i spuścił go ze smyczy (msn.com)
TELEWIZJA CHRYSTUSA KRÓLA w CHICAGO
|
Unia Europejska forsuje to, co jeszcze kilka lat temu wydawało się śmiesznym absurdem i teorią spiskową! Nowa „polityka rolna” zakłada karmienie ludzi szeroką gamą produktów z… owadów!
To nie jest niesmaczny żart! Rozporządzenie wykonawcze Komisji Europejskiej z dnia 3 stycznia 2023 wprowadza na rynek spożywczy proszek z „acheta domesticus”, czyli świerszcza domowego. Substancja ta ma być stosowana jako zamiennik mąki w pieczeniu lub wytwarzaniu: chleba, bułek, makaronów, sosów, zup w proszku, batonów, krakersów, herbatników i szeregu innych produktów gotowych do spożycia.
Co istotne, wiele z tych produktów zdejmujemy ze sklepowej półki nie mając dostępu do pełnego składu (np. pieczywo)! Bez względu na preferencje, bardzo szybko możemy stać się nieświadomymi konsumentami sproszkowanych insektów. Parafrazując słowa Klausa Schwaba, szefa Światowego Forum Ekonomicznego w Davos: „Będziecie jeść robaki i będziecie szczęśliwi!”
Sam fakt, że Bill Gates i podobni mu globaliści zainwestowali znaczne sumy w rozwój i promocję hodowli owadów do celów gastronomicznych świadczy o tym, że ich konsumpcja nie pozostanie jedynie fanaberią środowisk obsesyjnie sprzeciwiających się produkcji tradycyjnej żywności. Nauczeni doświadczeniem ostatnich kilku lat możemy spodziewać się, że radykalna zmiana diety i włączenie w nią elementów o nieznanych skutkach dla naszego zdrowia staną się przymusowe w imię „ratowania klimatu”, podobnie jak szereg wątpliwych merytorycznie środków profilaktycznych był przymusowy w imię „walki z globalną pandemią”.
Potwierdza to zmasowana, skoordynowana kampania medialna. Z dnia na dzień stacje głównego nurtu zaczęły przekonywać obywateli, również w Polsce, o korzyściach płynących z konsumpcji owadów. Czy istnieją jakiekolwiek granice, których nie ośmielą się przekroczyć globaliści, trzymający media w kieszeni?
Do sytuacji na rynku żywności w Polsce i w Unii Europejskiej odniósł się poseł Michał Urbaniak: „Rolnicy w całej Europie protestują, starając się uzmysłowić, jak szkodliwe są działania brukselskich elit w kontekście ograniczania np. emisji dwutlenku węgla przez producentów żywności. Dowiedzieliśmy się też ostatnio, że musimy ograniczać spożycie mięsa, a może i całkiem z niego zrezygnować np. na rzecz rekomendowanego przez Komisję Europejską i działaczy Światowego Forum Ekonomicznego jedzenia robaków.”
Fatalna polityka unijna, działająca pod pretekstem „troski o klimat”, podejmuje konkretne kroki w kierunku uczynienia żywności tak drogiej, że stać na nią będzie chyba tylko brukselskie elity. Zwykli ludzie będą zmuszeni jeść suszone mączniki, chleb pieczony na proszku z robaków i wszystko inne, co tylko globaliści zechcą umieścić w tym nowym menu.
STOP dyktatowi Brukseli!
STOP dewastacji rolnictwa pod pretekstem walki o klimat!
NAM KATOLIKOM JEST PRZYKRO I JESTEŚMY SMUTNI, ŻE W EPISKOPACIE W POLSCE JEST BARDZO DUŻO BISKUPÓW KTÓRZY MILCZĄ A TO ZNACZY ŻE ZGADZAJĄ SIĘ NA DEMONICZNE I POLITYCZNE RZĄDY OBCOKRAJOWCÓW A Z NAZWISKAMI POLSKIMI OPANOWALI POLSKĘ I RZĄDZĄ BEZBOŻNIE. Herarchowie zgadzają się na trwającą III wojnę światową, która nie jest zgodna z Wolą Bożą. Wepchali się do najwyższych stanowisk w Episkopacie – nie wierzą Bogu ani w Boga w Trójcy Przenajświętszej Jedynego, bo nie są posłuszni Jemu. Bożych biskupów i kapłanów usuwają a im wyższą czapkę mają, tym większą diabelską władzę do niszczenia Polaków mają. Nigdy nie modlili się o nawrócenie masonerii kościelnej dwom bogom służącej a raczej lucyferowi wiernej. Nie chcą uznać Zbawiciela Aktami KRÓLEM POLSKI to znaczy błogosławią wojenne z Rosją wnioski. Postępują jak Żydzi bo ciągle buntują się Przeciw Bogu Ojcu – nadal nie są posłuszni Stworzycielowi i wybierają zniszczenie Polski.
Miałam przejmującą wizję duszy króla Zygmunta Starego, cierpiącego w czyśćcu za to, że zgodził się, by Prusy
Wschodnie odpadły od Kościoła. Pokuta jego ma trwać do ostatecznego upadku państwa pruskiego. Jako znak szczególny co do czasu, dane mi było zrozumieć, że państwo pruskie upadnie, gdy przestanie bić dzwon Zygmunta, spiżowy symbol fałszywej chwały grzesznego króla.
Widziałam też oczyma umysłu, że szybkie wygaśnięcie rodu Jagiellonów było karą za stawianie wyżej względów
dynastii ponad Kościół Chrystusowy i zbawienie dusz.
Gdy Polska przez cierpienie dopełni swej pokuty wtedy powróci do dawnej potęgi. Widziałam, że Polska miała wiele wycierpieć od Niemców. Wobec tego ogromu krzywd nie do naprawienia, prosiłam Pana Jezusa o zabezpieczenie jej przyszłości o jedyną najlepszą strategicznie i najsłuszniejszą granicę na Odrze i Nysie, prosiłam by na znak przebaczenia naszych grzechów wróciły do nas dawno zagrabione ziemie śląskie. W czasie modlitwy czułam, że będę wysłuchana.
Jeśli Niemcy nabyli jakieś prawa do tych ziem, gdzie gospodarowali tak długo, wkładając w nie swój trud, to ich zbrodnicze czyny całkowicie te prawa przekreślają. Za ogrom krzywd doznanych przez Polaków należy im się przynajmniej restytucja ziemi, skoro milionom pomordowanych życia nie wskrzeszą, ani gwałtów i okrucieństw nie naprawią. Obecnie mamy tę granicę. Mogę to słusznie uważać za uproszony znak przebaczenia dla naszego narodu.
W roku 1926, objawiła się nasza królowa Jadwiga, obiecując nam odzyskanie wybrzeża Morza Bałtyckiego, oto jej
słowa: – „Nie tylko Gdańsk i Królewiec wasz będzie. Jako królowa dałam wam w wianie unię z Litwą. Jako święta przyniosę wam panowanie nad Bałtykiem”.
Następnie miałam dziwne widzenie na jawie, podobne do obrazów widzianych we śnie.
Ujrzałam scenę wbijania słupów granicznych przez Chrobrego. Król zwracając się do mnie powiedział:
– „Pamiętajcie, że w nurty Sali wbiłem słupy graniczne, wyszczerbiłem swój miecz o złotą bramę Kijowa. Nie na wschód lecz na Zachód ma być zwrócone oblicze Polski”.
Zrozumiałam, że Potęga Słowian będzie rozrastała się, a siła Germanów skurczy się i osłabnie. Myślę, że wielki ten Król tymi słowami nie zachęcał do zaborczości. Potwierdziły one tylko okres potęgi zaborczej Germanów i powrót Słowian na ich dawne ziemie, prawem sprawiedliwości dziejowej.
Polacy mają odpokutować jeszcze drugą winę – nie dotrzymanie ślubów Jana Kazimierza i wyrównanie krzywdy społecznej, która była przyczyną niepowodzeń naszych powstań, a które nie miały oparcia w narodzie. To spowodowało ostry kurs obecnej reformy rolnej. Wewnętrzne światło Boże dało mi poznać tę prawdę bez pomocy słów i obrazów, lecz z dużą wyrazistością.
Trzecią winą narodu polskiego jest niewdzięczność względem naszej Królowej z Jasnej Góry i naszych świętych rodaków, których kult zaniedbujemy.
Podczas zanoszenia próśb o szczególne łaski dla Polski, tak do mnie powiedziała nasza Pani:
– „Wy Polacy, nie umiecie być wdzięczni. Gdyby Lourdes znajdowało się w Polsce, byłoby tak samo nieznane światu, jak jest Częstochowa”. Z bólem i wstydem widziałam, jak mało uczynili moi rodacy, aby odwdzięczyć się Niebieskiej Królowej i Orędowniczce. Przepraszałam Ją jak umiałam najserdeczniej, za tę niewdzięczność.
W parę lat później przemówiła do mnie królowa Jadwiga. Ona również wytykała Polakom niewdzięczność.
Wspomniała o swym poświęceniu dla Polski, o wyrzeczeniu się osobistego szczęścia dla Narodu Polskiego.
Tak powiedziała: – „I cóż mi Polacy w zamian za to dali? Grób mój zapomniany przez lat 400”.
Dodała, że proces beatyfikacyjny będzie wznowiony i doprowadzony do pomyślnego końca. Obiecała, że jako święta przyniesie nam panowanie nad Bałtykiem: – „Wartość mojej zasługi jest nieprzemijająca przed Panem. Litwa do was powróci”. Czyniła nam również wymówki o zaniedbanie w stosunku do ks. Piotra Skargi, którego nazwała narodowym Prorokiem.
Drugi raz objawiła mi się Matka Boża, Królowa Polski w 1932 roku, z naciskiem wymawiała nam naszą niewdzięczność) – „Póki ja cierpieć będę, o Polacy?” Cytując werset z psalmu powiedziała)
– „ Nie jestem waszą Panią i Królową , Gdzie jest tedy cześć moja? Już tylko przez dwanaście lat będę z wami,
Dwanaście lat wyznaczonych na pokutę upłynęło w roku naszej klęski upamiętnionej zburzeniem Warszawy w roku 1945 i Manifestem Lubelskim.
Nie opuściła nas Nasza Pani całkowicie skoro ruch ku poprawie, o którą tak się modliłam rozpoczął się w roku 1945, młodzież akademicka złożyła swe śluby Królowej Nieba i Ziemi, a w roku 1946 uczynił to cały naród na Jasnej Górze. Pamiętne święto Chrystusa Króla w 1951r. w Bazylice Najśw. Serca Jezusa na Pradze. Prymas Polski kard. Wyszyński, w asyście biskupów, całego duchowieństwa i zgromadzonych nieprzejrzanych rzesz społeczeństwa, oddał kraj nasz Boskiemu Sercu naszego Zbawiciela. Czyż nie mamy obowiązku dotrzymać tego cośmy ślubowali? Jaką straszną rzeczą byłoby nie dotrzymanie ślubów po raz drugi.
Nadzieja wyzwolenia.
W roku 1932 byłam przygnębiona perspektywą objawionych mi strasznych wojen, które groziły światu i Polsce.
Pan objawił mi przez tajemnicze słowa wypowiedziane przez niewidzialnego Anioła, że wrogowie Boga wymordują
się wzajemnie w tych strasznych rewolucjach i wojnach, ziemię zaś posiądą wierni Bogu. Polska mimo klęsk doznanych, będzie wśród zwycięzców.
W czasie okupacji, gdy miałam możność czytać księgi proroków Starego Testamentu, znalazłam bardzo podobne proroctwa u Izajasza i Ezechiela – o wzajemnym wytępieniu się wrogów Boga i że ci, którzy zostali wpierw złupieni i uciemiężeni, zawładnęli ostatecznie łupami swych ciemiężców.
Wizja odbudowanej Warszawy. Została mi ukazana w 1926r., wcześniej niż obraz ruin. Widziałam z lotu ptaka Plac Zbawiciela i jego okolice. Ulice zabudowane pięknymi domami, wykładanymi płytami z jasnego piaskowca, zupełnie nie podobnych do tych, jakie tam wówczas stały. Ulica Marszałkowska poszerzona na całej długości od Placu Zbawiciela do Ogrodu Saskiego, otwierała świetną perspektywę na ogromny pomnik Chrystusa Króla, wzniesionego na wysokim cokole na środku placu, panującego nad całym miastem z sercem – bez korony cierniowej. Z tej wyżyny zdawał się błogosławić Polsce i całemu światu….
Po ukończeniu szkół średnich Jan został przyjęty do wyższego seminarium duchownego w Turynie. Tutaj pod kierunkiem św. Józefa Cafasso, wykładowcy i spowiednika, czynił znaczne postępy w doskonałości chrześcijańskiej (1835-1841). 5 czerwca 1841 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Za poradą św. Józefa Jan wstąpił do Konwiktu Kościelnego dla pogłębienia swojej wiedzy religijnej i życia wewnętrznego.
8 grudnia 1841 roku napotkał przypadkowo 15-letniego młodzieńca-sierotę, zupełnie opuszczonego materialnie i moralnie. Od tego dnia zaczął gromadzić samotną młodzież, uczyć ją prawd wiary, szukać dla niej pracy u uczciwych ludzi. W niedzielę zaś dawał okazję do wysłuchania Mszy świętej i do przyjmowania sakramentów świętych, a później zajmował młodzież rozrywką. Ponieważ wielu z nich było bezdomnych, starał się dla nich o dach nad głową. Tak powstały szkoły elementarne, zawodowe i internaty, które rychło rozpowszechniły się w Piemoncie. „Zaniósł wiarę, światło i pokój tam, gdzie samotność rodziła nędzę” (z hymnu Liturgii Godzin).
Ten apostoł młodzieży uważany jest za jednego z największych pedagogów w dziejach Kościoła. Zdawał sobie wszakże sprawę, że sam jeden tak wielkiemu dziełu nie podoła. Aby zapewnić stałą pieczę nad młodzieżą, założył dwie rodziny zakonne: Pobożne Towarzystwo św. Franciszka Salezego dla młodzieży męskiej – salezjanów (1859) oraz zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych dla dziewcząt (1872). Będąc tak aktywnym, Jan potrafił odnajdywać czas na modlitwę i głębokie życie wewnętrzne. Obdarzony niezwykłymi charyzmatycznymi przymiotami, pozostawał człowiekiem pokornym i skromnym. Uważał siebie za liche narzędzie Boga.
Rozwinął szeroko działalność misyjną, posyłając najlepszych swoich synów duchowych i córki do Ameryki Południowej. Dzisiaj członkowie Rodziny Salezjańskiej pracują na polu misyjnym na wszystkich kontynentach świata, zajmując jedno z pierwszych miejsc. W dziedzinie wychowania chrześcijańskiego św. Jan Bosko wyróżnił się nie tylko jako jeden z największych w dziejach Kościoła pedagogów, ale zostawił po sobie kierunek-szkołę pod nazwą „systemu uprzedzającego” (zachowawczego), który wprowadził prawdziwy przewrót w dotychczasowym wychowaniu. Ta metoda wychowawcza nie jest oparta na stosowaniu przymusu, lecz odwołuje się do potencjału dobra i rozumu, jakie wychowanek nosi w swoim wnętrzu. Wychowawca, w pełni szanując wolną wolę młodego człowieka, staje się mu bliski i towarzyszy mu na drodze autentycznego wzrastania. System zapobiegawczy polega na uprzedzaniu czynów podopiecznego tak, aby nie doprowadzić do zrobienia przez niego czegoś niewłaściwego.
Nie mniejsze zasługi położył św. Jan Bosko na polu ascezy katolickiej, którą uwspółcześnił, uczynił dostępną dla najszerszych warstw wiernych Kościoła: uświęcenie się przez sumienne wypełnianie obowiązków stanu, doskonalenie się przez uświęconą pracę. Najświętsza Maryja Panna i św. Józef nie poszli w swoim życiu codziennym drogą nadzwyczajnych pokut czy też wielu godzin modlitwy. Wszystko jednak czynili dla wypełnienia woli Bożej, dla Jezusa. W ten sposób wszystkie ich czynności były aktem czci i miłości Bożej. Ta właśnie tak prosta i wszystkim dostępna asceza salezjańska wyniosła na ołtarze Jana Bosko, Michała Rua, jego następcę, Dominika Savio – jego wychowanka, Alojzego Orione – założyciela Małego Dzieła Boskiej Opatrzności (orionistów) oraz Marię Dominikę Mazzarello – współzałożycielkę Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych, a także Alojzego Versiglia, biskupa, i Kaliksta Caravario, misjonarzy i męczenników w Chinach (+ 25 lutego 1930 r.).
Cały wolny czas Jan poświęcał na pisanie i propagowanie dobrej prasy i książek. Początkowo wydawał je w drukarniach turyńskich. Od roku 1861 posiadał już własną drukarnię. Rozpoczął od wydawania żywotów świątobliwych młodzieńców, by swoim chłopcom dać konkretne żywe przykłady i wzory do naśladowania. Od roku 1877 dla wszystkich przyjaciół swoich dzieł zaczął wydawać jako miesięcznik, do dziś istniejący, Biuletyn Salezjański. Wszystkie jego pisma wydane drukiem to 37 tomów. Ponadto pozostawił po sobie olbrzymią korespondencję.
W czasie kanonicznego procesu naoczni świadkowie w detalach opisywali wypadki uzdrowienia ślepych, głuchych, chromych, sparaliżowanych, nieuleczalnie chorych. Wiemy o wskrzeszeniu co najmniej jednego umarłego. Jan Bosko posiadał nader rzadki nawet wśród świętych dar bilokacji, rozmnażania orzechów czy kasztanów jadalnych. Zanotowano także przypadek rozmnożenia przez Jana Bosko konsekrowanych komunikantów. Najwięcej rozgłosu przyniosły mu jednak dar czytania w sumieniach ludzkich, którym posługiwał się niemal na co dzień, oraz dar przepowiadania przyszłości jednostek, swojego zgromadzenia, dziejów Italii i Kościoła.
Jan Bosko zmarł 31 stycznia 1888 r. Pius XI beatyfikował ks. Bosko 2 czerwca 1929 r., a kanonizował 1 kwietnia 1934 r., w Wielkanoc. Jest patronem młodzieży, młodych robotników i rzemieślników.
W chwili śmierci Założyciela zgromadzenie salezjanów miało 58 domów i liczyło 1049 członków. Obecnie ponad 16 000 salezjanów prowadzi 1830 placówek w 128 krajach świata. Rodzina Salezjańska, do której należą zakonnicy i świeccy żyjący duchowością ks. Bosko, liczy ponad 400 000 członków.
Duchowi synowie św. Jana Bosko, zwani najczęściej salezjanami, przybyli do Polski w 1898 roku. Córki Maryi Wspomożycielki przybyły do Polski w roku 1922. Ze zgromadzenia salezjańskiego wyszli m.in. prymas Polski, kardynał August Hlond (1881-1948) i metropolita poznański Antoni Baraniak (1904-1977). Salezjaninem był bł. Bronisław Markiewicz (+ 1912), który założył na ziemiach polskich zgromadzenie św. Michała Archanioła (michalitów). Z grona polskich salezjanów wywodzi się także bł. August Czartoryski, beatyfikowany przez św. Jana Pawła II 25 kwietnia 2004 r.
W ikonografii św. Jan Bosko przedstawiany jest jako kapłan w sutannie zakonnej. Najczęściej ukazywany jest w otoczeniu młodzieży, której poświęcił swoje życie.
31 WT Halina S,
Vanished Without Trace: The Story of Seven Years in Soviet Russia, by Antoni Ekart. 1954. Max Parrish, London
Gulag System: Communist Concentrations Camps. High Mortality and Falsified Records
Żydowski autor: Gułagi o 100% śmiertelności jak nazistowskie obozy śmierci. Sowieckie obozy koncentracyjne: Dlaczego są „niewiarygodne”. Masowe morderstwa poprzez przymusową pracę i głód. Żydowscy żołnierze Andersa. Sowieckie Archiwa Niewiarygodne. Ekart
Autor Antoni Ekart był polskim Żydem. (p. 108). Opowiada o swoich doświadczeniach po niemiecko-sowieckim podboju Polski w 1939 roku i późniejszej deportacji w głąb ZSRR. Kiedy później próbował wstąpić do Armii Andersa, sowiecki urzędnik wielokrotnie nalegał: „Powiadam ci, że nie zostaniesz przyjęty” (s. 108). Potwierdza to fakt, że to Sowieci, a nie Anders, utrudniali Żydom wstępowanie do Armii Andersa.
GUŁAGI, PODOBNIE JAK NAZISTOWSKIE OBOZY ŚMIERCI, SĄ „NIEWIARYGODNE”
Ekart, dając do zrozumienia, że wiedział o Holokauście, czyni tę mądrą obserwację: „Powiedziałem również, że chociaż stosunek Hitlera do Żydów był dobrze znany, nie sądziłem, że naród niemiecki jest zdolny do takiego barbarzyństwa. Znałem Niemcy sprzed 1932 roku i wierzyłem w to, co powiedziałem, i stopniowo udało mi się przekonać dr Bergera, że tak jest. W tamtym czasie trudno było uwierzyć we wszystko, co mówiono o niemieckich obozach na Majdanku, Tremblinie i Oświęcimiu. Trudno było sobie wyobrazić, aby tak wysoko wykształcony naród jak Niemcy mógł wymordować dziesięć milionów ludzi, w tym cztery miliony Żydów. Teraz jednak dobrze to rozumiem. Wszakże kiedy wróciłem do Polski wielu bliskich i drogich przyjaciół nie uwierzyłoby w to, co im mówiłem o sowieckich obozach, chociaż w Polsce było prawdopodobnie kilka tysięcy ludzi takich jak ja. Jest wiele takich prawd, których ludzie nie chcą zaakceptować, jeśli sami nie są naocznymi świadkami, po prostu dlatego, że przekraczają granice wyobraźni przeciętnego człowieka” (s. 250). Daje to wskazówkę zarówno do negacji Holokaustu, jak i bardziej powszechnego negowania gułagu.
SYSTEM GUŁAGU: PRACA PRZYMUSOWA I GŁÓD JAKO ŚRODEK MASOWEJ ZAGŁADY
Przepracowanie było stałą obecnością, jak zauważa autorka: „My, Polacy, znosiliśmy ciężkie warunki życia w obozie i pracowaliśmy szesnaście godzin dziennie. . . ” (s. 100).
Autorka omawia, w jaki sposób warunki pracy na polach naftowych Baku tymczasowo uległy poprawie w obliczu sowieckich potrzeb wojennych. Ale kiedy popyt na ropę spadł, powróciły okropne warunki pracy. Ekart komentuje: „Poprawa pokazała, że NKWD była w pełni świadoma związku między stopniem wyżywienia a wskaźnikiem produkcji przemysłowej. A także, że warunki panujące w większości obozów miały na celu eksterminację pewnych grup ludności poprzez skrajny głód” (s. 243).
FUNKCJONALNA RÓWNOWAŻNOŚĆ GUŁAGÓW I NAZISTOWSKICH OBOZÓW ŚMIERCI
Ekart ocenia zatem system komunistycznego gułagu: „Dane składniki odżywcze są znacznie mniejsze niż były potrzebne do zastąpienia energii utraconej w pracy. Rozmyślna polityka niedożywienia NKWD utrudnia traktowanie większości obozów, zwłaszcza tych na północy i tzw. osad karnych, jako w jakikolwiek sposób odmiennych od niemieckich obozów koncentracyjnych z krematoriami i komorami gazowymi. Śmiertelność jest taka sama” (str. 60-61). Słyszeliście, supremaciści Holokaustu?
GUŁAGI ZE 100% ŚMIERTELNOŚCIĄ JAK NAZISTOWSKIE OBOZY ŚMIERCI
Zwolennicy supremacji Holokaustu wyraźnie argumentowali, że nie ma gułagu odpowiadającego nazistowskim niemieckim obozom zagłady, w których przyjęcie było praktycznie równoznaczne ze śmiercią. Jeśli tak, to co? Nie ma żadnej historycznej czy moralnej różnicy między kilkoma obozami z całkowitą śmiertelnością a wieloma obozami z częściową śmiertelnością.
I rzeczywiście, były gułagi, w których prawie wszyscy zginęli. Antoni Ekart pisze: „Warunki w Halmer Yu były jeszcze gorsze. To miejsce było około 250 km. na północ od Vorkuty na brzegu Morza Polarnego. W miejscowym języku nazwa oznaczała Dolinę Śmierci. Powstaje tam port, który ma stać się główną bazą zaopatrzeniową dla Floty Arktycznej ZSRR. Więźniowie zajmowali się głównie budową kolei do Halmer Yu z Workuty; oczekiwana długość życia wynosiła trzy miesiące, a rzadko jednemu z nich udało się przeżyć i wrócić do obozów południowych” (s. 227).
Praktycznie całkowita śmiertelność nie ograniczała się również do sowieckich obozów koncentracyjnych w ekstremalnie zimnym klimacie. Ekart pisze: „Z tego powodu śmiertelność w obozach południowych jest wyższa, zwłaszcza w lecie. Machow wiedział o więźniach pracujących na plantacjach bawełny, gdzie z pięciuset lub sześciuset więźniów przywiezionych tam dwa lata temu prawie nikt nie przeżył” (s. 85).
KOMUNISTYCZNA SPRAWIEDLIWOŚĆ BYŁA OSZUSTWEM OD POCZĄTKU DO KOŃCA
Ekart koncentruje się na wykorzystaniu pracy przymusowej przez Sowietów do budowy ZSRR. W ten sposób cytuje komunistycznego urzędnika: „Przedsięwzięcie jest zbyt wielkie, aby miało jakiekolwiek znaczenie, czy dana osoba jest winna, czy niewinna. Radzieckie prawo karne i aparat wykonawczy są wystarczająco elastyczne, aby wyeliminować wszelkie przeszkody. Plan mobilizacji siły roboczej wśród elementów skazanych na izolację musi zostać zrealizowany za wszelką cenę. Kwestia ta jest zbyt ważna dla gospodarki Związku Radzieckiego jako całości, aby pozwalała na jakiekolwiek sentymenty lub jakiekolwiek rozważania o abstrakcyjnej sprawiedliwości. Egzekucja sprawiedliwości w Rosji ma inny cel niż w krajach kapitalistycznych” (s. 287).
KOMUNIŚCI STOSOWALI TORTURY PSYCHICZNE I FIZYCZNE
Ekart cytuje komunistycznego urzędnika: „Spróbuję wyjaśnić. Celem NKWD jest całkowita izolacja każdej ludzkiej istoty znajdującej się pod ich kontrolą. Są zdeterminowani, aby zniszczyć zaufanie, które istnieje między jednym człowiekiem a drugim. . . W tych warunkach nie można zorganizować spisku czy nawet opozycji. . . Konfederacja nawet pięciu ludzi jest zupełnie niemożliwa; NKWD dowie się o tym w ciągu jednego dnia. . . ” (s. 70).
SOWIECKIE ARCHIWA NIEWIARYGODNE: FAŁSZOWANIE FAKTÓW
Niektórzy badacze uważają radzieckie archiwa za prawdę ewangeliczną. Ekart podaje przykład tego, jak sowieckie zapisy mogą być celowo zniekształcone: „Jednym z moich obowiązków było zarejestrowanie przyczyny zgonu. Na jednej z konferencji starszy lekarz odczytał nam polecenie z Zakładu Zdrowia Gułagu, zabraniające używania następujących określeń: „Dystrofia pokarmowa, pelagra, czy jakakolwiek inna choroba niedoboru”. Od tego czasu przyczyną zgonu była zazwyczaj „zwyrodnienie serca” (s. 204). Co jeszcze zostało sfałszowane?