Wyjątkowe spotkanie

SZANOWNI PAŃSTWO,

Są takie wydarzenia w kraju czy na świecie, co do których trzeba się ustosunkować. Było dla nas oczywiste, że musimy odnieść się do ataków na autorytet św. Jana Pawła II i przygotować petycję na ten temat. Podpisało ją już prawie 18 000 osób. 
 
Było też dla nas oczywiste, by wesprzeć organizację Narodowego Marszu Papieskiego, który odbył się w Warszawie 2 kwietnia. Jesteśmy dumni z tego, że mogliśmy wesprzeć Marsz nie tylko poprzez naszą obecność i transparenty z ważnym przesłaniem, ale także poprzez finansowe wsparcie, przyczyniając się do pomyślnej organizacji Marszu.
 
 
 
Aż 50 000 osób wzięło w nim udział pokazując w ten sposób swoje poparcie i poglądy. 

Cieszyliśmy się, że mogliśmy wziąć udział w tym ważnym wydarzeniu i zająć stanowisko. 
Bardzo nam było miło, gdy wielu sympatyków naszej fundacji podchodziło do nas, by porozmawiać i podziękować za naszą pracę. 
 
 
Dużo osób mówiło nam też, że podobają im się nasze banery i transparenty i wielokrotnie byliśmy proszeni o pozowanie do zdjęć. Wiele osób otrzymało od nas na pamiątkę usztywniane plakaty z wizerunkiem św. Jana Pawła II.
Dobrze było się spotkać twarzą w twarz z osobami, które reprezentujemy. Niesiemy bowiem Państwa głos dalej.
Jesteśmy wdzięczni za Państwa zaangażowanie w nasze kampanie i za wspólne stawanie w obronie życia, rodziny, wolności, w tym wolności religijnej w Polsce i na świecie.

Jesteśmy też bardzo wdzięczni za Państwa wsparcie dla naszej kampanii.

Sylwia Mleczko z całym zespołem CitizenGO

PS Czy chcą Państwo wesprzeć pracę CitizenGO? Społeczność CitizenGO będzie działać nieustannie, dzień po dniu i rok po roku, aby bronić życia, rodziny i wolności. Aby było to możliwe, CitizenGO potrzebuje Państwa stałego wsparcia, teraz bardziej niż kiedykolwiek. Jeśli podoba się Państwu nasza praca i mają Państwo taką możliwość, proszę rozważyć stałe wsparcie dla naszej organizacji. Nawet 10zł miesięcznie daje nam możliwość, by kontynuować nasza walkę.

 

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

 

Chrystus zmartwychwstał.

Nie odrzucajcie Go wy, którzy budujecie ludzki świat.

św. Jan Paweł II, orędzie wielkanocne Urbi et Orbi 1980 r.

 

Baranek złożony w ofierze żyje ze znamionami męki w blasku zmartwychwstania.

Tylko On jeden panuje nad wszystkimi wydarzeniami historii: łamie jej „pieczęcie”.

św. Jan Paweł II, encyklika Evangelium Vitae

 

Szanowna Pani,

u progu rozpoczynających się Świąt Wielkiej Nocy, chciałbym złożyć Pani najserdeczniejsze życzenia.

Niech Zmartwychwstały Chrystus, który zwyciężył śmierć i jest Panem historii, będzie niewyczerpanym źródłem nadziei i pojednania w rodzinach, Ojczyźnie oraz w całym świecie. Z całym zespołem Ordo Iuris życzymy, aby Święta Wielkanocne były dla naszych rodzin czasem radości, pokoju i bliskości żyjącego Boga.

Kto wierzy we Mnie, choćby i umarł, żyć będzie | J 11, 25

Najbliższe dni będą dla wielu z nas czasem skupienia na rodzinie i na Zmartwychwstałym. Cieszę się, że chwilę odpoczną także prawnicy i eksperci Instytutu Ordo Iuris, bo mijający kwartał był okresem nadzwyczajnego wysiłku. Stanęliśmy bowiem naprzeciw gigantycznej fali populistycznych, kłamliwych ataków na ludzi wierzących i na najważniejsze autorytety wiary. W tym samym czasie decydowały się najważniejsze postępowanie w sprawie obrony życia.

Gdy w środku Wielkiego Postu wydawca „Gazety Wyborczej” oraz TVN przeprowadziły bezprecedensowy atak na dobre imię i autorytet św. Jana Pawła II, zareagowaliśmy natychmiast. W mniej niż 24 godziny przygotowaliśmy stronę internetową, na której już ponad 65 000 Polaków opowiedziało się po stronie prawdy, a przeciwko manipulacji i nierzetelności książki Ekke Overbeeka wydanej przez Agorę oraz filmu Marcina Gutowskiego. Przez kolejne tygodnie konsekwentnie ujawnialiśmy skalę manipulacji. Odbywaliśmy spotkania, nagrywaliśmy materiały wideo, wypowiadaliśmy się dla mediów. Włączyliśmy się w promocję odbywających się w całej Polsce marszów papieskich, a ich organizatorom zaoferowaliśmy bezpłatną pomoc prawną.

Widząc ponawiające się ataki na wierzących, przygotowaliśmy Vademecum Katolika – przystępny dla każdego zbiór praktycznych poradników prawnych. Materiał trafił już do polskich parafii i jest dostępny na specjalnej stronie internetowej. Wcześniej z Katolicką Agencją Informacyjną w siedzibie polskiego Episkopatu ogłosiliśmy zbiór konkretnych propozycji legislacyjnych, które wzmocnią gwarancje zapisanych w Konstytucji praw osób wierzących. Opublikowaliśmy również poradnik o wolności sumienia, który odbił się szerokim echem w polskich mediach.

W tym kwartale odnieśliśmy też sukces w przełomowym procesie Justyny Wydrzyńskiej z Aborcyjnego Dream Teamu – pierwszej aktywistki aborcyjnej, skazanej za pomocnictwo w aborcji. Wierzę, że ten wyrok może być momentem zwrotnym w walce z aborcyjną mafią.

CZYTAJ – kliknij „”

Rozważanie na Wielki Czwartek – Ukryte Męki Pana Jezusa w Ciemnicy
Jesus is Lord
During this difficult time of trial in the Catholic Church, please pray for healing and for God to give us holy priests and faithful Bishops in doing His Will.

Rozważanie na Wielki Czwartek – Ukryte Męki Pana Jezusa w Ciemnicy

Kiedy w nocy w Wielki Czwartek pojmano Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, wtedy Apostołowie przestraszyli się i wszyscy pouciekali. Dlatego źródła oficjalne, jak Ewangelie, nie wspominają nic o torturach Pana Jezusa wycierpianych w nocy.
Pachołki znając nienawiść kapłanów i faryzeuszów do Jezusa, prześcigali się w torturowaniu, aby się przypodobać swoim mocodawcom. Jezus zdany był na łaskę i niełaskę pachołków. Służebnica Najświętszej Maryi Panny, siostra Nastalowa, miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej i jej to uchylił Pan Jezus rąbka tej tajemnicy:
„Ile w ciemnicy wycierpiałem jest tajemnicą, bo tam nie miałem świadka. Siepacze wśród ciemności rozpoczęli straszną igraszkę: rzucali Mną z całej siły, ciągnęli za ręce w przeciwne strony, wbijali w Ciało Moje ostre igły i szydła, deptali w różny sposób, ściskali sznurami, usiłowali wyłamać mi palce z rąk, związali Mi oczy i bili kułakami, uderzali głową Moją o kamienny słup. Szatańska wściekłość popychała ich do coraz to nowych okrucieństw. W Moim Sercu jednak była dobroć i litość. Składałem te męczarnie w ofierze za wszystkich ludzi, za świat cały”.
Druga dusza mistyczna Błogosławiona Maria Magdalena Martinengo, Klaryska Kapucynka, żyjąca w wieku XVIII we Włoszech, także miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Pragnęła poznać męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy przed Swoją śmiercią. Jej to Pan Jezus objawił 15 ukrytych Mąk, jakie wycierpiał w ciemnicy. 
Oto co Pan Jezus jej powiedział: 
„Żydzi uważali Mnie za największego złoczyńcę i znęcali się nade Mną w następujący sposób:
1. Powiązali liną nogi i ciągnęli Mnie po kamiennych schodach do lochu. Wrzucili Mnie do cuchnącej ciemnicy pełnej nieczystości.
2. Zdarli ze Mnie szaty i kłuli Mnie żelaznymi szpikulcami.
3. Związanego sznurami ciągnęli po ziemi, rzucając od ściany do ściany.
4. Zawiesili Mnie na belce, a luźnym węźle, który się rozwiązał i spadłem na ziemię. Tą torturą rozbity płakałem krwawymi łzami.
5. Przywiązali Mnie do słupa i ranili Moje Ciało na różne sposoby. Rzucali we Mnie kamienie i przypalali rozżarzonymi węglami i pochodniami.
6. Przebijali mnie szydłami, szpikulcami, włóczniami, rozrywali mi skórę i ciało.
7. Przywiązanemu do słupa podsuwali pod bose nogi kawałki rozżarzonego żelaza.
8. Na głowę wgnietli Mi żelazną obręcz i oczy zawiązali Mi brudną szmatą.
9. Posadzili Mnie na siedzenie pokryte gwoździami, które wyryły na Moim Ciele głębokie dziury.
10. Na Moje Ciało wyleli rozpalony ołów i żywicę, potem gnietli Mnie na stołku pełnym gwoździ, które coraz głębiej wbijały się w Moje Ciało.
11. Na Moje poniżenie i udrękę, na miejsce wyrwanej brody powtykali druty.
12. Rzucili Mnie na belkę i przywiązali Mnie do niej tak ciasno, że zupełnie nie mogłem oddychać.
13. Gdy tak leżałem na ziemi, deptali po Mnie, a jeden z nich stawiając nogę na Mojej piersi, przebił Mi cierniem język.
14. Do ust wlali mi najohydniejsze wydzieliny i obsypali najohydniejszymi zniewagami.
15. Związawszy Mi na plecach ręce, rózgami wypędzili Mnie z więzienia. 
Te moje ukryte cierpienia ofiaruj Ojcu Niebieskiemu za grzechy ukryte, które bardzo ranią Serce Moje, szczególnie, gdy dusze ukrywają je przy spowiedzi. Córko moja, pragnę, abyś te Moje 15 ukrytych Tortur dała wszystkim poznać, aby każdą z nich uczczono. Każdy, kto codziennie jedną tych tortur z miłością ofiaruje i gorliwie odmówi następującą modlitwę, otrzyma nagrodę w dzień Sądu
Modlitwa
Panie mój i Boże, pragnę stale czcić Twoje nieznane 15 tortur i Twoją Przenajdroższą Krew tam przelaną. Ile ziaren piasku na ziemi, ziaren zboża na polach, źdźbeł trawy na łąkach, liści na drzewach, kwiatów w ogrodach, gwiazd na niebie i stworzeń na ziemi, tylekroć tysięcy razy bądź uwielbiony, pochwalony i uczczony mój Panie Jezu, miłości najgodniejszy.
Niech tyle tysięcy razy Najświętsza Maryja Panna, chwalebne Chóry Aniołów i wszyscy Święci, czczą Ciebie, Twoje Serce Przenajświętsze, Twoją Krew Najdroższą, Twoją ofiarę za ludzkość i Twój Przenajświętszy Sakrament. Chwałę, cześć i uwielbienie niech oddadzą Ci wszyscy ludzie i teraz i na wieki. Tyleż razy o mój Jezu, pragnę Ci dziękować, składać cześć i uwielbienie, na wynagrodzone Ci za wszystkie przez Ciebie doznane zniewagi i chcę do Ciebie należeć ciałem i duszą.
Tyleż razy żałuję za moje grzechy. Przepraszam Ciebie o mój Jezu, Panie i Boże mój i proszę o przebaczenie i miłosierdzie nad nami. Twoje nieskończone zasługi ofiaruję Ojcu Przedwiecznemu na wynagrodzenie za moje grzechy i za kary zasłużone przeze mnie. Mocno postanawiam zmienić moje życie i proszę o Panie, aby ostatnia godzina mojego życia, moich najbliższych, oraz wszystkich grzeszników całego świata, była pełna szczęśliwego pokoju. Proszę także o uwolnienie dusz czyśćcowych, tych mi najbliższych, jak i wszystkich w czyśćcu cierpiących.To miłosne uwielbienie i wynagrodzenie ponawiać pragnę każdej godziny dnia i nocy, aż do ostatniej chwili mojego życia. Proszę Cię mój Najukochańszy Jezu, byś to moje szczere pragnienie w Niebie zatwierdził i nie pozwól, aby ani ludzie, ani szatan w tym mi nie przeszkodził. Amen.”
Przepuść nam, Panie
Wysłuchaj nas, Panie
Zmiłuj się nad nami!
Koronka na uczczenie 15 Tortur Pana Jezusa w Ciemnicy
Na początku Różańca:
Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci ukryte Męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy
przed Swoją śmiercią – na wynagrodzenie za grzechy moje i za grzeszników
całego świata.
Zamiast Ojcze nasz:
Najsłodszy Jezu, racz przyjąć skromną daninę mojej miłości, przez którą pragnę Cię pocieszyć.
Zamiast Zdrowaś Maryjo:
O mój Jezu kocham Cię i uwielbiam za twoje Tortury i Krew przelaną w Ciemnicy.
Na zakończenie:
Któryś za nas cierpiał rany…
OSIEMNASTA GODZINA
10 do 11 przed południem
JEZUS BIERZE KRZYŻ I DŹWIGA GO NA KALWARIĘ. OBNAŻENIE JEZUSA.
Mój Jezu, nigdy nie jesteś usatysfakcjonowany w Swojej Miłości. Widzę, że nie pozwalasz Sobie nawet na chwilę wytchnienia. Słyszę Twoje pragnienie Miłości i Twój ból. Twoje Serce łomocze i z każdym uderzeniem, słyszę wybuchy, tortury i gwałtownośd Miłości. Niezdolny do opanowania ognia, który Cię pochłania, stajesz się niecierpliwy. Jęczysz, wypatrujesz, a z każdym jękiem słyszę Cię mówiącego, “Krzyż!” Każda kropla twojej Krwi powtarza, “Krzyż!” Pływasz w nieskooczonym morzu wszystkich Swoich cierpieo, które powtarzają pomiędzy sobą, “Krzyż!” A Ty wołasz: „O ukochany i wytęskniony Krzyżu, tylko ty zbawisz moje dzieci i w tobie ześrodkowałem całą Moją Miłośc!”
Drugie ukoronowanie cierniami
Tymczasem Twoi wrogowie siłą wciągają Cię z powrotem do pretorium. Zrywają z Ciebie czerwoną płachtę, chcąc Cię ubrac ponownie w Twoje szaty. Ale och, cóż to za ból! Bardziej słodko dla mnie byłoby umrzec, niż widziec Cię tak cierpiącego. Szata zaczepia się o koronę i nie mogą jej odczepic. Toteż z niespotykanym dotąd okrucienstwem zdzierają złączone razem, szatę i koronę. Gwałtowny ruch powoduje, że ciernie łamią się i pozostają na stałe w Twojej Najświętszej Głowie. Krew ścieka w dół strumyczkami a ból jest tak wieki, że Ty jęczysz. Nie zwracając uwagi na Twoje tortury, Twoi wrogowie odziewają Cię w szatę i ponownie wkładają na Twoją głowę koronę, wciskając ją na siłę. Ciernie przebijają Twoje oczy i uszy i nie ma już miejsca na Twojej Najświętszej Głowie, które nie byłoby przebite. Twój ból jest tak wieki, że uginasz się pod tymi okrutnymi rękami. Drżysz od stóp do Głowy. Pośród spazmów tych okrucienstw, nieomalże umierasz. Oczami osłabionymi i wypełnionymi Krwią spoglądasz na mnie z trudnością i prosisz mnie o pomoc w tym straszliwym bólu!
Mój Jezu, Królu Boleści, pozwól mi podtrzymac Cię i przygarnąc do swojego serca. Chciałbym wziąc ten ogien, który Cię trawi i zamienic Twoich wrogów w popiół, a Ciebie uwolnic. Ale Ty tego nie chcesz, ponieważ Twoja tęsknota i wołanie o ”Krzyż!” stają się jeszcze bardziej natarczywe. Chcesz złożyc Siebie w ofierze, nawet za nich, za Swoich okrutnych wrogów!
Gdy przygarniam Cię do swego serca, Ty przytulasz mnie do Swojego Serca i mówisz do mnie: “Moje dziecko, pozwól Mi wylad Moją Miłośc. Czyz ze Mną zadoścuczynienia za tych, którzy postępując dobrze, okrywają mnie hanbą. Ci Żydzi przyoblekają Mnie w moje szaty, aby zdyskredytowac Mnie w jak największym stopniu przed ludźmi i przekonac ich, że jestem zbrodniarzem. Sprawia to wrażenie, że akt ubierania Mnie był sam w sobie czymś dobrym, ale w rzeczywistości był zły. Ach, jakże wielu czyni dobrą robotę, administruje Sakramentami, otrzymuje je, ale kooczy na swój ludzki, lub wręcz zły sposób. Ale czynienie zła pod przykrywką dobra, przynosi tylko zatwardziałośd. I chcę byc ukoronowanym po raz drugi oraz przechodzic cierpienia jeszcze okrutniejsze niż za pierwszym razem, ażeby roztrzaskac tę zatwardziałośc i tym sposobem, Moimi cierniami, przyciągnąc do Siebie te dusze. Ach, Moje dziecko, ta druga koronacja jest dla Mnie jeszcze boleśniejszą. Czuję się, jak gdyby Moja Głowa pływała w kolcach i przy każdym poruszeniu, jakie czynię, i przy każdym popchnięciu, jakie Mi zadają, cierpię niezliczoną ilośc okrutnych śmierci. Czynię w ten sposób zadoścuczynienie za zły zamiar grzeszenia. Czynię zadoścuczynienie za tych, którzy bez względu na stan duszy, w jakim się znajdują, zamiast zajmowad się uświęceniem samych siebie, roztrwaniają swoje życie i odrzucają Moją Łaskę. Zadają mi jeszcze dotkliwsze ukłucia cierniami. Tymczasem Ja nieustannie jęczę i płaczę krwawymi łzami o ich zbawienie. Ach, czynię wszystko, aby ich Kochac, a stworzenia robią wszystko, aby Mnie obrażac! Proszę, ty przynajmniej nie pozostawiaj Mnie samego w Moim bólu i w czynieniu zadoścuczynien.”
Jezus obejmuje Krzyż
Moje torturowane Dobro, czynię zadoścuczynienie i cierpię wraz z Tobą. Widzę, że Twoi wrogowie popychają Cię w dół po schodach, gdzie czeka na Ciebie zacietrzewiony i wściekły motłoch. Przygotowali już dla Ciebie Krzyż, którego oczekujesz z wielką tęsknotą. I Ty spoglądasz na niego z Miłością, pewnym krokiem idziesz prosto w jego kierunku i obejmujesz go. Ale przed tym, całujesz go i gdy dreszcz zadowolenia przebiega przez Twoje Najświętsze Człowieczenstwo, patrzysz na niego z największą satysfakcją, mierząc jego długośc i jego rozpiętośc. Ustanawiasz w nim teraz proporcje dla każdego stworzenia. Wszystkim dajesz posag, który powiąże ich węzłem małżenskim z Boskością i przywróci im dziedzictwo Królestwa Niebieskiego.
Następnie, niezdolny pomieścic w sobie Miłości, z jaką ich kochasz, ponownie całujesz Krzyż i mówisz do niego: “Uwielbiony Krzyżu, doczekałem się tego, że cię obejmuję! Byłeś tęsknotą Mojego Serca, męczenstwem Mojej Miłości. Ty, O Krzyżu, który ociągałeś się aż do dzisiaj, podczas gdy Moje kroki zawsze były skierowane w twoim kierunku.
Święty Krzyżu, byłeś celem Moich pragnien, przyczyną Mojego przyjścia tu na ziemię.
W tobie skupiłem całą Moją Istotę. W tobie umieszczam wszystkie moje dzieci. Ty będziesz ich życiem i ich światłem, ich obroną, ich strażnikiem i ich siłą. Ty będziesz im pomocą we wszystkim i będziesz ich prowadził chwalebnie do Mnie w Niebie. Och Krzyżu cathedra (siedzibo) Mądrości, ty jeden będziesz uczył prawdziwej świętości; ty jeden będziesz kształtował herosów, siłaczy, męczenników i świętych. Wspaniały Krzyżu, jesteś Moim tronem, a ponieważ Ja muszę odejś z tej ziemi, ty pozostaniesz zamiast Mnie. Daję Ci, jako prezent ślubny wszystkie dusze. Pilnuj je dla Mnie. Zbaw je dla Mnie. Tobie je powierzam.”
Wypowiadając te słowa, z niecierpliwością przyjmujesz go na Swe Najświętsze Ramiona. Ach, Mój Jezu, w stosunku do Twojej Miłości ten Krzyż jest za lekki, ale do wagi tego Krzyża dodane są wszystkie nasze grzechy, tak ogromne i tak niezgłębione jak przestrzeo Nieba. A Ty, Mój przytłoczony Jezu, czujesz się zdruzgotany ciężarem tak wielu grzechów. Twoja dusza jest przerażona ich widokiem i czuje ból z powodu każdego z nich. Twoja świętośc jest wstrząśnięta wobec takiego ogromu brzydoty; dlatego przyjmując Krzyż na Swoje ramiona zataczasz się, z trudem chwytasz powietrze, a z twojego Najświętszego Człowieczeostwa spływa śmiertelny pot.
Błagam Cię, Moja Miłości, nie mam serca, aby zostawid Cię samego. Chcę z Tobą dzielid ciężar Krzyża. Aby uwolnid Cię od ogromu grzechów, obejmuję Twoje stopy. Chcę Ci dad w imieniu wszystkich stworzeo, miłośd za tego, kto Cię nie kocha, chwałę za tego, kto Tobą pogardza oraz błogosławieostwo, dziękczynienie i posłuszeostwo za każdego. Przyrzekam, że za każdą obelgę, jaką otrzymujesz, zamierzam w akcie zadośduczynienia dla Ciebie zaofiarowad całą moją istotę, aby zrównoważyd zniewagi zadawane Ci przez stworzenia i aby ułagodzid Cię moimi pocałunkami oraz nieustannymi aktami miłości. Ale wiem, że jestem zbyt nędzny. Potrzebuję Ciebie, aby uczynid Ci prawdziwe zadośduczynienie. Dlatego też, przyłączam siebie do Twojego Najświętszego Człowieczeostwa. Wspólnie z Tobą, przyłączam swoje myśli do Twoich, aby czynid zadośduczynienie za moje złe myśli i za złe myśli każdego. Przyłączam moje oczy do Twoich, aby uczynid zadośduczynienie za wszystkie złe spojrzenia. Przyłączam moje usta do Twoich, aby uczynid zadośduczynienie za bluźnierstwa i za złe dyskusje. Przyłączam swoje serce do Twojego, aby uczynid zadośduczynienie za złe skłonności, pragnienia i uczucia. Jednym słowem, chcę uczynid zadośduczynienie za wszystko, co Twoje Najświętsze Człowieczeostwo czyni, przyłączając siebie samą do nieskooczoności Twojej Miłości do każdego. Ale stale nie jestem jeszcze usatysfakcjonowany.
Chcę przyłączyd siebie do Twojej Boskości i rozpraszając w Niej swą nicośd, oddad Ci tym sposobem wszystko to, czym Jesteś:
Daję Ci Twoją Miłośc, aby ugasic Twoją gorycz.
Daję Ci Twoje Serce, aby przywrócic Cię z naszej oziębłości, braku
porozumienia, niewdzięczności i niedostatku miłości należnej Ci od stworzen.
Daję Ci Twoje harmonie, aby odnowid Twoje Uszy po ogłuszających przekleostwach, jakie do nich docierają.
Daję Ci Twoje piękno, aby odnowic Cię po ohydzie naszych dusz, gdy brudzimy się grzechem.
Daję Ci Twoją czystośc, aby odnowic Cię po niedostatku dobrych intencji, szlamie i zepsuciu, jakie widzisz w tak wielu duszach.
Daję Ci Twoją wielkośd, aby odnowid Cię po dobrowolnych trudnościach, jakie dusze same sobie gotują.
Daję Ci Twój żar, aby spalid wszystkie grzechy we wszystkich sercach, aby każdy Cię kochał i nigdy Cię już więcej nie obrażał.
Jednym słowem, oddaję Ci wszystko, czym jesteś, aby dad Ci nieskooczoną satysfakcję oraz wieczną, niezgłębioną i nieskooczoną Miłośd.
Pełna boleści droga na Kalwarię
Mój najbardziej cierpliwy Jezu, widzę, że czynisz pierwszy krok pod przeogromnym ciężarem Krzyża. Jednoczę swoje kroki z Twoimi. Gdy będziesz słaby, będziesz ociekał Krwią, będziesz się chwiał, będziesz bliski upadku, ja będę u Twego boku, aby Cię podtrzymad. Podstawię moje ramiona, aby dzielid ciężar Krzyża z Tobą. Nie pogardzaj mną, ale zaakceptuj mnie, jako Swojego wiernego towarzysza.
Och Jezu, spoglądasz na mnie i widzę, że czynisz zadośduczynienie za tych, którzy nie dźwigają swoich krzyży ze zrezygnowaniem. Przeciwnie, przeklinają, stają się gniewni, popełniają samobójstwa i mordują. A Ty, za cenę swego własnego Krzyża, uzyskujesz miłośd i rezygnację dla każdego. Ale ból jest taki, że czujesz się zgnieciony ciężarem Krzyża, robisz pierwszy krok i natychmiast upadasz. Gdy upadasz, uderzasz się o kamienie. Ciernie wbijają się głębiej w Twoją Głowę, ból w Twoich Ranach wzmaga się i tracisz więcej Krwi. A ponieważ nie masz siły, aby samemu się podnieśd, Twoi wrogowie wybuchają gniewem i próbują Cię postawid Cię na nogi przy pomocy szturchaoców i popchnięd.
Moja Miłości, pozwól mi pomóc Ci podnieśd się na nogi, pocałowad Cię, oczyścid Cię z Krwi i wspólnie z Tobą uczynid zadośduczynienie za tych, którzy grzeszą z ignorancji, słabości i bojaźni. Modlę się, aby uzyskad pomoc dla tych dusz.
Moje Życie, Jezu, Twoim wrogom zadającym Ci niewypowiedziane cierpienia, udaje się postawid Cię na nogi. Chwiejesz się i słyszę Twój ciężki oddech. Twoje Serce ciężko uderza a intensywne cierpienia zadają mu nowe ciosy. Teraz potrząsasz Głową, aby uwolnid oczy od Krwi, która je zalewa i rzucasz wokółspojrzenie pełne troski. Ach, Mój Jezu, teraz rozumiem. To Twoja Mama, która zbliża się w poszukiwaniu Ciebie i wygląda jak pełna boleści gołębica. Chce powiedzied do Ciebie Swoje ostatnie słowo i otrzymad Twoje ostatnie spojrzenie. Czujesz jej boleśd i Jej rozdarte Serce w Swoim Sercu, jesteś przepełniony współczuciem i zraniony Jej i Swoją Miłością. Widzisz Ją, jak toruje sobie drogę pośród tłumu. Za każdą cenę chce Cię zobaczyd, objąd i po raz ostatni pożegnad. A Ty jesteś jeszcze bardziej przygnębiony, widząc Jej śmiertelną bladośd oraz wszystkie Swoje cierpienia, odtworzone w Niej siłą Miłości. Jeśli Ona żyje, to sprawia to tylko cud Twojej Wszechpotęgi. Kierujesz Swoje kroki w Jej kierunku, ale jedynie z trudnością możecie wymienid Wasze spojrzenia!
Och, rozdarcie tych Dwojga Serc! Żołnierze rozumieją sytuację i popychaniem i szturchaocami nie dopuszczają do wzajemnego pożegnania się Matki i Syna. Boleśd obydwojga jest tak wielka, że Twoja Matka kamienieje z bólu i jest bliska śmierci, podczas gdy Ty ponownie upadasz pod ciężarem Krzyża. Wierny Jan i pobożne niewiasty podtrzymują Ją.
Wówczas Twoja Bolesna Matka czyni w Swojej duszy to, czego nie może uczynid w rzeczywistości, bo zostało Jej to zabronione. Wnika Sobą w Ciebie, czyni Wolę Ojca Przedwiecznego Swoją i połączywszy się ze wszystkimi Twoimi cierpieniami, sprawuje Swój urząd Matki wobec Ciebie. Całuje Cię, oddaje zadośduczynienie, zmniejsza Twój ból i wlewa balsam Swojej bolesnej Miłości we wszystkie Twoje Rany!
Mój cierpiący Jezu, ja także przyłączam się do zbolałej Matki. Czynię wszystkie Twoje boleści moimi i w każdej Twojej kropli Krwi i w każdej Twojej Ranie, chcę sprawowad urząd matki wobec Ciebie. I wspólnie z Tobą i z Nią czynię zadośduczynienie za wszystkie niebezpieczne spotkania oraz za tych, którzy wystawiają się na okazję grzechu, lub którzy zmuszeni z konieczności do narażania się na ryzyko, znów uwikłają się w grzech.
A Ty tymczasem jęczysz, upadając pod Krzyżem. Żołnierze obawiają się, że możesz umrzed z powodu tak ogromnych męczarni i wielkiej utraty Krwi. Przy pomocy powrozów i bicia udaje im się postawid Cię na nogi. Czynisz tym zadośduczynienie za powtarzające się popadanie w grzech i za grzechy śmiertelne, popełniane przez wszystkie grupy ludzi.    I modlisz się za upartych grzeszników i ronisz krwawe łzy w imię ich nawrócenia.
Moja umęczona Miłości, czynię reparacje razem z Tobą i widzę, że już dłużej nie możesz utrzymad ogromnego ciężaru Krzyża. Drżysz teraz od stóp do głowy.
Nieskooczona ilośd ciosów, jakie otrzymujesz, powoduje, że ciernie wciskają się jeszcze głębiej w Twoją Najświętszą Głowę.
Przy każdym kroku wydaje mi się, że umierasz i niemożliwym jest, że zrobisz następny. Ale Twoja Miłośd, która może uczynid wszystko, dodaje Ci sił. I czując Krzyż wciskający się w Twoje Ramię, czynisz zadośduczynienie za ukryte grzechy oraz za to, że nie otrzymujesz za nie satysfakcji, co czyni Twoje tortury jeszcze straszliwszymi. Mój Jezu, pozwól mi podłożyd moje ramiona pod Krzyż, aby uwolnid Cię i uczynid zadośduczynienie za wszystkie ukryte grzechy.
Twoi wrogowie powodowani obawą, że możesz umrzed pod ciężarem Krzyża, zmuszają Cyrenejczyka żeby Ci pomógł w jego dźwiganiu. A on, niechętnie i narzekając, pomaga Ci nie z powodu miłości, ale będąc zmuszonym. A w Twoim Sercu odbija się echo lamentu za tych wszystkich, którzy cierpią, za ich brak rezygnacji, buntowniczośd, ich gniew i pogardę, jakie okazują Ci w cierpieniu. Ale cierpisz jeszcze bardziej, gdy widzisz, że dusze poświęcone Tobie, że ci, których powołałeś, jako Swoich towarzyszy i jako pomoc w cierpieniu, uciekają od Ciebie. A jeśli Ty przyciągasz ich do Siebie Swoim cierpieniem, ach, oni sami uwalniają się z Twoich Ramion, i odchodzą w poszukiwaniu przyjemności, pozostawiając Cię na tej drodze, abyś cierpiał samotnie!
Mój Jezu, podczas gdy czynię zadośduczynienia razem z Tobą, modlę się, abyś uścisnął mnie w Swoich Ramionach i to tak mocno, że nie będzie cierpienia, które cierpisz, a w którym ja bym nie uczestniczył. Będę, więc mógł przeobrazid się w te dusze i oddad Ci wynagrodzenie za to, że zostałeś opuszczony przez wszystkie stworzenia.
Mój wycieoczony Jezu, z jaką trudnością się poruszasz i jak bardzo jesteś przygięty. Widzę, że się zatrzymujesz i starasz się spojrzed wokoło. Moje Serce, co to? Co byś chciał? Ach, to jest Weronika, która niczego się nie obawia i odważnie ociera chustą Twoją Twarz, pokrytą Krwią. A Ty pozostawiasz na chuście Swoje odbicie, jako wyraz podziękowania. Mój hojny Jezu, ja też chcę osuszyd Cię, ale nie chustą, lecz dając Ci moją całą istotę dla przyniesienia Ci ulgi. Chcę wniknąd w Ciebie i dad Ci, O Jezu, uderzenie serca za uderzenie Serca, oddech za oddech, uczucie za uczucie, pragnienie za pragnienie. Zamierzam zatopid się w twojej Najświętszej Inteligencji i wówczas wszystkie te uderzenia serca, oddechy, uczucia i pragnienia rozpłyną się w bezmiarze Twojej Woli i będę mogła je powtarzad w nieskooczonośd. O Mój Jezu, chcę utworzyd fale uderzeo serca, aby ani jedno złe uderzenie serca nie dotarło do Twojego Serca i w ten sposób będę mogła złagodzid całą Twoją wewnętrzną gorycz. Chcę utworzyd fale uczud i pragnieo, aby usunąd wszystkie złe uczucia i pragnienia, Krzyż, poprzez swój ciężar, wgniata się w Twoje Ramię tak bardzo, że powstaje głęboka rana i odsłaniają się kości. które w najmniejszym nawet stopniu mogłyby zasmucid Twoje Serce. Jeszcze więcej, O Mój Jezu, zamierzam utworzyd fale oddechów i myśli, aby nie dopuścid do tego, aby jakikolwiek oddech lub myśl mogły Ci sprawid nawet najmniejszą przykrośd. Będę na straży, O Jezu, aby już nic więcej nie mogło zmartwid Cię lub dodad nowych goryczy do Twych wewnętrznych cierpieo. O Mój Jezu, proszę spraw, aby całe moje wnętrze pływało w nieskooczoności Twojego. W ten sposób, zdobędę wystarczającą miłośd i wolę, aby nie zezwolid na wtargnięcie w Twoje wnętrze nawet śladu złej miłości i złej woli, które mogłyby sprawid Ci przykrośd.
Och mój Jezu, aby byd bardziej siebie pewnym, modlę się do Ciebie, abyś opieczętował moje myśli Twoimi myślami, moją wolę Twoją Wolą, moje pragnienia Twoimi pragnieniami i moje uczucia i moje uderzenia serca Twoimi i aby tak opieczętowane przez Ciebie, nie mogły już żyd samodzielnie, ale aby czerpały życie tylko z Ciebie.
I proszę Cię ponownie, O Mój Jezu, zaakceptuj moje biedne ciało, które chcę rozedrzed na kawałki dla Twojej Miłości i podzielid je na jak najmniejsze cząsteczki, ażeby włożyd je w każdą z Twoich Ran:
Jezu, na tej Ranie, która boli Cię tak bardzo z powodu tak licznych bluźnierstw wygłaszanych przez stworzenia, umieszczam cząsteczkę swojego ciała z intencją, aby zawsze Ci mówiła: “Błogosławię Cię.”
Jezu, na tej Ranie, która sprawia, że cierpisz tak bardzo za całą niewdzięcznośd stworzeo, zamierzam położyd kawałek mojego ciała, dla zapewniania Cię o mojej wdzięczności.
  •   Och Jezu, na tej Ranie, która sprawia, że cierpisz tak bardzo za oziębłośd stworzeo i ich brak miłości, zamierzam umieścid ogromną ilośd cząsteczek mojego ciała, aby Ci stale powtarzały: “Kocham Cię, Kocham Cię, Kocham Cię!”
  •   Na tej Ranie, która boli, za tak wielki brak poszanowania przez stworzenia wobec Twojej Najświętszej Osoby, zamierzam położyd kawałek siebie, aby Ci zawsze powtarzał: “Uwielbiam Cię, Uwielbiam Cię, Uwielbiam Cię.”
    Mój Jezu, chcę wniknąd sobą we wszystko. W tych Ranach, pogłębionych przez niedowierzanie stworzeo, chcę aby kawałki mojego ciała powtarzały Ci zawsze: “Wierzę, wierzę w Ciebie, O Mój Jezu, Mój Boże i w Twój Kościół Święty; i zamierzam oddad moje życie, aby potwierdzid moją wiarę w Ciebie.”
O Mój Jezu, zanurzam się w nieskooczonośd Twojej Woli i czyniąc Ją moją, chcę wynagrodzid za każdego i zamknąd wszystkie dusze w mocy Twojej Najświętszej Woli.
Och Jezu, pozostała stale jeszcze moja krew, którą chcę wylad, jako balsam i ukojenie na Twoje Rany, aby dad Ci pocieszenie i całkowicie Cię uzdrowid. Następnie, O Jezu, spowoduję, że moje myśli pofruną do serca każdego grzesznika, aby go nieustannie upominad i tym sposobem sprawię, że nikt nie będzie mógł Cię obrażad. I modlę się do Ciebie głosami Twojej Krwi, ażeby nawoływały każdego do podporządkowania się moim ułomnym modlitwom. Wtedy będę mógł przyprowadzid ich wszystkich do Twojego Serca!
O Mój Jezu, proszę Cię jeszcze abym we wszystkim, co widzę, dotykam i co czuję zawsze widział, dotykał i czuł Ciebie. I spraw, aby Twój Najświętszy wizerunek i Twoje Najświętsze Imię były zawsze wyryte na każdej cząsteczce mojej biednej osoby.
Tymczasem, Twoi wrogowie przyglądając się z niezadowoleniem czynowi Weroniki, biją Cię, popychają i zmuszają do zrobienia ruchu! Kilka następnych kroków i znowu przystajesz. Twoja Miłośd nie uległa zmianie pod ciężarem tak wielkich cierpieo. Widząc pobożne niewiasty, które rozpaczają nad Twoim bólem, zapominasz o Sobie i pocieszasz je, mówiąc: “Córki, nie płaczcie nad Moim bólem, ale raczej nad grzechami waszymi i waszych dzieci.”
Cóż za podniosła lekcja! Jakże słodkie są Twoje słowa. O Jezu, wraz z Tobą czynię zadośduczynienie za brak miłości u stworzeo i proszę Cię o łaskę abym mogła zapomnied o sobie i pamiętała tylko o Tobie.
Twoi wrogowie, słysząc Cię mówiącego, wpadają we wściekłośd. Szarpią powrozy i biją Cię z taką zawziętością, że się przewracasz. Upadając, uderzasz się o kamienie. Ciężar Krzyża jest torturą i wydaje Ci się, że umierasz! Pozwól mi podtrzymad Cię i ochronid Twoją Najświętszą Twarz moimi rękoma. Widzę, że leżysz na ziemi i rozpaczliwie chwytasz powietrze w kałuży Swojej własnej Krwi. Oprawcy próbują postawid Cię na nogi. Ciągną za sznury opasujące Cię, wyrywają Ci włosy, kopią Cię, ale wszystko na próżno. Ty umierasz, Mój Jezu. Co za ból moje serce pęka z bólu! Wlokąc Cię, dociągają Cię na szczyt Góry Kalwarii. Podczas gdy Cię ciągną, spostrzegam, że czynisz zadośduczynienie za wszystkie grzechy dusz poświęconych Tobie, za tych, które powalają Cię tak ciężko na ziemię, że niezależnie od tego, jak bardzo chciałbyś się podnieśd, nie możesz tego uczynid. Wleczony i zadeptany nogami, docierasz do Kalwarii, pozostawiając za Sobą czerwone ślady Twojej cennej Krwi.
Jezus obnażony i koronowany cierniami po raz trzeci.
Tutaj czekają już na Ciebie nowe cierpienia. Ponownie Cię obnażają, zrywając z Ciebie szatę i koronę z cierni. Ach, Ty jęczysz, gdy czujesz ciernie wyrywane z Twojej Głowy. Gdy zdzierają z Ciebie szatę, wyszarpują również obluzowane i przyklejone do niej kawałki Twojego Ciała. Otwierają się Twoje rany, Krew spływa maleokimi strużkami na ziemię i ból jest taki, że nieomalże padasz martwy.
Ale w nikim nie wywołuje to współczucia, Moje Dobro! Przeciwnie, z bestialską furią, ponownie wciskają na Ciebie cierniową koronę, jeszcze silniej ją wbijając. A tortura z powodu ran i wyrywania włosów jest tak wielka, że tylko Aniołowie są w stanie opowiedzied jak Ty cierpisz, ale Oni z przerażenia odwracają swe niebiaoskie spojrzenia i płaczą!
Mój obnażony Jezu, pozwól mi przycisnąd Cię do mego serca, aby Cię ogrzad, bo widzę, że dygocesz i że zimny, śmiertelny pot wystąpił na Twoim Najświętszym Człowieczeostwie. Jak bardzo chciałbym oddad Ci moje życie i moją krew, aby zastąpid nimi Twoje, które Ty straciłeś, aby dad mi życie!
Jezus tymczasem, spoglądając na mnie swoimi omdlewającymi i umierającymi oczyma, zdaje się mówid do mnie: “Moje dziecko, jak wiele kosztują Mnie dusze! To jest miejsce, gdzie oczekuję każdego, aby go zbawid i gdzie chcę czynid zadośduczynienie za grzechy tych, którzy posuwają się tak bardzo daleko, że spadają do poziomu zwierzęcia i tak zaciekle upierają się w lżeniu Mnie, że osiągają punkt, w którym już nie są w stanie żyd bez popełniania grzechów. I nie pamiętając o przyczynie, grzeszą w straszliwy sposób. To jest powód, dla którego ukoronowano Mnie cierniami po raz trzeci. A Swoim obnażeniem czynię zadośduczynienie za tych, którzy stroją się w luksusowe i nieskromne ubiory, za wykroczenia przeciwko skromności, i za tych, którzy są tak przywiązani do bogactw, honorów i przyjemności, że czynią z nich boga w swoich sercach.Ach tak, każde z tych przewinieo jest śmiercią, którą odczuwam, i jeśli nie umieram, to tylko, dlatego, że Wola Mojego Przedwiecznego Ojca jeszcze nie zadecydowała o momencie Mojej śmierci!”
Moje obnażone Dobro, podczas gdy czynię zadośduczynienia z Tobą, modlę się do Ciebie, abyś swoimi Najświętszymi Rękoma obnażył mnie ze wszystkiego tego, co jest moje we mnie i abyś nie zezwolił żadnym złym uczuciom na wdarcie się do mojego serca. Stao na jego straży, otocz go Swoim bólem i napełnij go Swoją Miłością. Niechaj moje życie nie będzie niczym jak tylko powtórzeniem Twojego. I wzmocnij moje obnażenie ze wszystkiego Swoim błogosławieostwem. Pobłogosław mnie Swoim Sercem i daj mi siłę towarzyszenia Ci w Twoim bolesnym ukrzyżowaniu, ażebym został ukrzyżowany razem z Tobą. 
 

Zapraszamy do 24-dniowego nabożeństwa rozważania Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa wg. Sł. B. Luizy Picaretty

Opublikowano 4 marca 2018by wobroniewiary
Jedna godzina rozważania mojej bolesnej męki większą zasługę ma aniżeli cały rok biczowania się aż do krwi; rozważanie moich bolesnych ran jest dla ciebie z wielkim pożytkiem, a mnie sprawia wielką radość (Dzienniczek, 369).
Wraz z ks. Maciejem Bagdzińskim zapraszamy do 24-dniowego nabożeństwa rozważania Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa wg. Sł. B. Luizy Picaretty i do modlitwy w intencji dzieła Fundacji Fiat Voluntas Tua (jednego z organizatorów majowego Forum Charyzmatycznego „Z Maryją przyjmujemy Ducha Świętego”, z udziałem m.in. ks. Piotra Glasa, ks. Sł. Kostrzewy, ks. M. Olszewskiego i innych: kliknij)
Dwadzieścia Cztery Godziny Męki Jezusa Chrystusa
1 Godzina: 17:00 – Jezus żegna Swoją Najświętszą Matkę
2 Godzina: 18:00 – Jezus opuszcza Swoją Najświętszą Matkę i udaje się do Wieczernika
3 Godzina: 19:00 –  Wieczerza Starotestamentalna
4 Godzina: 20:00 – Wieczerza Eucharystyczna
5 Godzina: 21:00 – Pierwsza Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
6 Godzina: 22:00 – Druga Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
7 Godzina: 23:00 – Trzecia Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
8 Godzina: 24:00 – Pojmanie Jezusa
9 Godzina: 01:00 – Jezus wrzucony do potoku Cedron
10 Godzina: 02:00 – Jezus przyprowadzony do Annasza
11 Godzina: 03:00 – Jezus w domu Kajfasza
12 Godzina: 04:00  – Jezus na łasce żołnierzy
13 Godzina: 05:00 – Jezus w więzieniu
14 Godzina: 06:00 – Jezus ponownie przed Kajfaszem, następnie przyprowadzony do Piłata
15 Godzina: 07:00 – Jezus przed Piłatem, Piłat odsyła Go do Heroda
16 Godzina: 08:00 – Jezus ponownie przed Piłatem, lud wybiera Barabasza a odrzuca Jezusa. Biczowanie Jezusa
17 Godzina: 09:00  –  Jezus cierniem ukoronowany. ECCE HOMO. Jezus skazany na śmierć
18 Godzina: 10:00  –  Jezus bierze Krzyż i dźwiga go na Kalwarię. Obnażenie Jezusa
19 Godzina: 11:00 – Ukrzyżowanie
20 Godzina: 12:00 – Pierwsza Godzina Konania na Krzyżu. Pierwsze Słowo z Krzyża
21 Godzina: 13:00 – Druga Godzina Konania na Krzyżu (Drugie, Trzecie, i Czwarte Słowo z Krzyża)
22 Godzina: 14:00 – Trzecia Godzina Konania na Krzyżu (Piąte, Szóste i Siódme Słowo). Jezus umiera
23 Godzina: 15:00 – Zmarły Jezus jest przebity ostrzem włóczni. Zdjęcie z Krzyża
24 Godzina: 16:00 – Złożenie Jezusa do grobu. Najświętsza Maryja opuszczona.
Oto słowa Pana Jezusa skierowane do Luizy Piccaretta o 24 godzinach Męki:
„Moja córko, ktokolwiek rozmyśla nad moją Męką, tworzy fontannę w swoim sercu i im więcej o niej rozważa, tym bardziej fontanna się powiększa. A jako że wody wytryskujące są wodami wspólnymi dla wszystkich, tak samo i fontanna Mojej Męki, która kształtowana jest w sercu, służy dla dobra duszy, ku Mojej Chwale i dla dobra stworzeń”. A ja, Powiedz mi moja Dobroci, czym wynagrodzisz tych, którzy będą czytali te Godziny Męki, tak jak Ty mnie tego nauczyłeś? „Moja córko, nie będę uważał tych Godzin jako czegoś, co sami tworzą, ale jako coś, co Ja Sam czynię; dam im te same zasługi, jak gdybym to Ja sam cierpiał Mękę, i tym sposobem uczynię ich zdolnymi uzyskać te same owoce, zgodnie z dyspozycją duszy. To jest to, co uczynię dla nich na ziemi, i jest to najwięcej, co mogę dać. Później w Niebie ustawię te dusze przede Mną i będę rzucał w nie oszczepami miłości i zadowolenia tyle razy, ile razy czytały „Godziny Mojej Męki”, a one będą rzucały je we Mnie. Jakąż słodką muzyką będzie to dla wszystkich Błogosławionych!”
 „Godziny te mają największą wartość spośród wszystkiego, ponieważ nie są niczym innym jak tylko powtórzeniem tego, co Ja czyniłem w trakcie Mojego śmiertelnego życia i życia jakie przedłużam w Przenajświętszym Sakramencie. Gdy słyszę „Godziny Mojej Męki”, słyszę Mój własny głos i Moje własne modlitwy. Widzę Moją Wolę w tej duszy, której pragnieniem jest dobro wszystkich, i która czyni zadośćuczynienie za wszystkich, i czuję się porwany radością do zamieszkania w niej, aby czynić w niej to, co ona sama czyni. Och, jakże ogromnie byłbym zadowolony, gdyby choć jedna osoba czytała te Godziny Mojej Męki w każdej miejscowości! Czułbym się obecny w każdej miejscowości, a Moja Sprawiedliwość, ogromnie pogardzana w tych czasach, byłaby częściowo ułagodzona.”
 „Gdy teraz ktokolwiek odprawia te „Godziny Mojej Męki”, przez kontakt z nim czuję wyciągane gwoździe, wyjmowane ciernie, gojone rany i obmywane plwociny. Czuję jak zło, które czynią Mi inni, wymieniane jest na dobro. I czując, że kontakt z nim nie czyni Mi zła, lecz dobro, coraz bardziej wspieram się na nim.”
 „Moja córko, wiedz, że odprawiając te „Godziny” dusza bierze Moje myśli i przyjmuje je jako swoje, przyjmuje Moje zadośćuczynienia, modlitwy, pragnienia, uczucia, nawet Moje najbardziej  intymne włókna i czyni je swoimi. I wznosząc się sama pomiędzy Niebem i ziemią, sprawuje Mój własny urząd, i jako współodkupiciel mówi razem ze Mną, ‚Ecce ego, mitte me (oto jestem, poślij mnie). Chcę czynić zadośćuczynienia za wszystkich, odpowiadać przed Tobą za wszystkich i zdobyć dobro dla wszystkich”.
 „Te „Godziny” są małymi słodkimi łykami, jakie dusza daje Mi za tyle goryczy, jaką otrzymuję od stworzeń, ale za mało jest tej słodyczy w porównaniu do tak wielu gorzkich łyków, które otrzymuję. Dlatego bardziej rozpowszechniajcie je, bardziej rozpowszechniajcie!”
 „Moja córko, w ciągu Mojego życia tysiąc tysięcy Aniołów towarzyszyło Mojemu Człowieczeństwu i gromadziło wszystko to, co zrobiłem: czyny, słowa, nawet znaki, ból, krople Krwi, jednym słowem wszystko. Niektórzy Aniołowie byli wysłani jako Moi Stróże, aby oddawać Mi cześć, posłuszni wszystkim Moim wskazówkom. Przychodzili z Nieba na ziemię i z powrotem, aby zanieść Ojcu wszystko to, co zrobiłem. Teraz ci Aniołowie posiadają specjalny urząd, i gdy dusza wspomina Moje życie, moją Mękę i moje modlitwy, otaczają ją, zbierają jej słowa, jej modlitwy, łzy, ofiary i współczucie, jakie Mi ofiarowuje, łączą je z Moimi i przynoszą przed Mój Majestat, aby odnowić dla Mnie Chwałę Mojego własnego życia. A radość Aniołów jest taka, że z uwielbieniem czekają, aby usłyszeć, co dusza powie, i modlą się razem z nią. Dlatego też, jak uważnie i z jakim szacunkiem dusza powinna odprawiać te „Godziny”, pamiętając, że Aniołowie trzymają straż u jej ust, aby natychmiast powtórzyć po niej wszystko to, co powiedziała”.
 „Moja córko, dlaczego się lękasz? Czyż nie wiesz, że za każde słowo o Mojej Męce, za każdą myśl, współczucie, zadośćuczynienie, wspomnienie Mojego bólu, otwiera się pomiędzy Mną a duszą wiele nici łączności – na wiele sposobów na podobieństwo przesyłania elektryczności – i dlatego też dusza przystrojona jest w taką różnorodność form piękności? Ta dusza odprawiała „Godziny Mojej Męki”, i Ja przyjmuję ją jako córkę Mojej Męki, przybraną w Moją Krew i ozdobioną Moimi Ranami. Ten kwiat rozwijał się w twoim sercu, a Ja go błogosławię i przyjmuję jako Mój wybrany kwiat”.
Dnia 7 marca 2018 roku, rozpoczynamy 24-dniowe nabożeństwo rozważania Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa wg. Sł. B. Luizy Picaretta (Małej Córki Woli Bożej).
Nabożeństwo składa się z 24 godzin. Każdego dnia czytane są 24 godziny. Każda z chętnych osób otrzymuje konkretną godzinę, której rozważanie ma przeczytać o dowolnej porze dnia czy nocy. Kolejnego dnia czyta następną godzinę itd., przez kolejne 23 dni. W ten sposób codziennie będzie przeczytanych 24 godziny Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa i przez 24 dni każdy czytając kolejną godzinę odprawi całość nabożeństwa. Ktokolwiek chciałby się dołączyć do modlitwy w intencji dzieła Fundacji Fiat Voluntas Tua prosimy o przysłanie swojego imienia i nazwiska na adres e-mail: 
prezes@fiat-voluntas-tua.org
Do modlitwy można dołączyć się w każdym momencie, nawet po 7 marca. Przyłącz się do modlitwy!
Każda osoba dołączona do listy będzie wpisana w księgę modlitw naszej Fundacji, która zostanie później wmurowana pod ołtarz w Kaplicy głównej domu FIAT, aby mogły na nią spływać wszystkie łaski i owoce każdej Mszy Świętej. 
Bardzo proszę o włączenie się do wspólnej modlitwy. Rozważania Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa znajdują się na stronie: kliknij
Kim jest Luiza Piccarreta („Mała Córeczka Woli Bożej”)?
Jej proces beatyfikacyjny został otwarty w 1994 roku. Jest wielu świadków życia Luizy (między innymi wielu księży, także biskupi, kardynał i nawet kanonizowany Święty, Św. Hanibal Maria Di Francia, który odwiedzał ją przez 17 lat).
Sługa Boża, Luiza Piccarreta, „Mała Córeczka Woli Bożej” jest stworzeniem, które Jezus wybrał, aby dać w niej początek spełnienia Swego ideału, Swego wiecznego Dekretu tak, aby został on rozpowszechniony w Kościele i na całym świecie: aby Jego Wola Boża była w nas tym, czym jest w Bogu, Jego Życiem, Jego Szczęściem i Źródłem wszystkich Jego dzieł.
Luiza urodziła się w Corato (Bari, Włochy) 23 kwietnia 1865; spędziła tam całe życie i zmarła 4 marca 1947. Do tej pory ludzie pamiętają ją jako „Luizę, Świętą”. Jej proces beatyfikacyjny został otwarty w 1994 roku.
Jakie jest w kilku słowach przesłanie Luizy?
Luiza może wypowiedzieć słowa Jezusa: «Moja nauka nie jest moją, lecz Tego, który Mnie posłał. Jeśli kto chce pełnić Jego wolę, pozna, czy nauka ta jest od Boga, czy też Ja mówię od siebie samego» (J 7, 16-17). A także te, które Jezus powiedział do Samarytanki: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić” – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej» (J 4,10)
Strona o Luizie Piccarreta: http://www.wolaboza.org/
Data narodzin dla Nieba Luizy Piccarreta – 4 marca 
Data publikacji i zachęty do odprawienia nabożeństwa – 4 marca
U Pana Boga nie ma przypadków! Przypadek ma imię  Duch Święty

Rekolekcje Wielki Post 2023 – ks. Dominik Chmielewski SDB

 
Ks. Dominik Chmielewski SDB – Rekolekcje wielkopostne
DZIEŃ 2 – Homilia z dnia 2023-03-27
https://www.youtube.com/watch?v=5puSPYC4J2o&t=1s
 
Ks. Dominik Chmielewski SDB – Rekolekcje wielkopostne
DZIEŃ 3 – Homilia z dnia 2023-03-28
https://www.youtube.com/watch?v=OvHDM9yMN4M
 
Ks. Dominik Chmielewski SDB – Rekolekcje wielkopostne
DZIEŃ 4 – Homilia z dnia 2023-03-29
https://www.youtube.com/watch?v=Ww3kAnX-bbY
 

 

Co Zelenski chce ugrać wizytą w Polsce?

ŻYDZI SĄ ZJEDNOCZENI NA CAŁYM ŚWIECIE I WYKONUJĄ POLECENIA SWOJEGO PRZYWÓDCY Z IZRAELA. DLACZEGO POLACY NIE CHCĄ BYĆ ZJEDNOCZENI POD PRZEWODNICTWEM BOGA JEZUSA CHRYSTUSA ŻYJĄCEGO PRZYJACIELA PRAGNĄCEGO POKOJU W POLSCE I NA ŚWIECIE? DLACZEGO HIERARCHOWIE Z EPISKOPATU NIE POZWALAJĄ LUDZIOM ŚWIECKIM PYTAĆ PANA BOGA, CZY SĄ ŻYDAMI ZAZDROSNYMI O MĄDROŚĆ BOGA JEZUSA CHRYSTUSA? NIECH SIĘ UCZĄ TEJ MĄDROŚCI.
Co Zelenski chce ugrać wizytą w Polsce?
https://www.youtube.com/watch?v=pb5BNLDKkeY
Niebezpieczne tajemnice | Drugie dno wizyty Zełenskiego w Polsce: polska duma – ukraińskie interesy?
https://www.youtube.com/watch?v=cCfG1w-vpZM
ZGINĄŁ, BO POZNAŁ PRAWDĘ O POWIĄZANIACH LUDZI KOŚCIOŁA. [ODCINEK SPECJALNY]
https://www.youtube.com/watch?v=Mnm6x-Sgrf8

Kardynał ujawnił, kiedy Franciszek zrezygnuje. Znamy warunki abdykacji || NA STRAŻY
https://www.youtube.com/watch?v=3Z1014-hkxI&t=52s

Brat Elia – Tajemnica Światła

Święty Ojciec Pio i demony! „Te diabły nie przestają mnie uderzać”.

Polska Stygmatyczka Katarzyna Szymon

https://www.youtube.com/results?search_query=katarzyna+szymon+ekstazy

Pogrzeb Kazimierza Domańskiego – Wizjonera z Oławy (2002)

https://www.youtube.com/watch?v=_CipGZkmjcY

Msza Święta w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Wszechświata i Bożego Pokoju w Oławie 8 IX 1999r.

 Kto hańbi pamięć o Janie Pawle II tuż przed Wielkanocą?
Fundacja Pro-Prawo do życia

Szanowni Państwo,

 

nasilają się ataki na osobę Jana Pawła II, mające na celu podważenie zaufania nie tylko do samego papieża Polaka, ale przede wszystkim do prawdy o Bogu, człowieku, życiu i rodzinie.

 

W odpowiedzi na tę agresję w całym kraju odbyły się w ostatnich dniach marsze papieskie oraz wydarzenia poświęcone obronie Jana Pawła II. Brali w nich udział m.in. liczni politycy, którzy publicznie deklarują werbalne przywiązanie do papieża i jego nauczania. W tym samym czasie wielu z tych polityków łączy coś jeszcze – praktyczne poparcie dla zbrodniczego procederu aborcji, który za ich przyzwoleniem na ogromną skalę rozwija się w Polsce. Proszę przeczytać, na czym w praktyce polega rzeczywisty demontaż nauczania Jana Pawła II i jak poważne ma to konsekwencje dla każdego z nas.

Kto hańbi pamięć o JP2? [zdjęcie]

Wicepremierzy Mariusz Błaszczak i Piotr Gliński, wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, wiceminister Jarosław Sellin, wiceszef klubu PiS Marek Suski – to tylko niektórzy z polityków, którzy w niedzielę przeszli w marszu papieskim w Warszawie. Wszyscy z nich, gdy tylko doszli do władzy, w 2016 roku głosowali za odrzuceniem obywatelskiego projektu ustawy „Stop aborcji”, gwarantując tym samym dalszą legalność aborcji w Polsce i faktyczną bezkarność dla grup przestępczych handlujących pigułkami aborcyjnymi.

 

W warszawskim marszu papieskim wziął także udział Andrzej Duda, który korzystając z przysługującego prezydentowi RP prawa do inicjatywy ustawodawczej, zgłosił po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku projekt umożliwiający zabijanie za pomocą aborcji polskich dzieci podejrzanych o wady letalne.

 

W Krakowie organizatorem marszu papieskiego był Patryk Jaki, który jako poseł głosował przeciwko wprowadzeniu w Polsce ustawy gwarantującej każdemu dziecku prawo do życia.

 

W Wadowicach odbył się koncert papieski, na którym obecni byli m.in. Jarosław Kaczyński oraz marszałek sejmu Elżbieta Witek – oboje już w 2016 roku poparli w głosowaniu legalność i bezkarność dla aborcji. Warto odnotować, że na scenie w trakcie wadowickiego koncertu w hołdzie Janowi Pawłowi II wystąpiła m.in. piosenkarka Halina Mlynkova, która publicznie wyrażała w mediach swoje poparcie dla aborcji oraz tzw. „parad równości” LGBT. Do podobnych sytuacji dochodziło również w innych miastach – na papieskich koncertach grali i śpiewali zwolennicy aborcji.

 

Marsze, koncerty, konferencje i inne wydarzenia z udziałem prezydenta, premierów, ministrów i polityków, z radością witanych przez wielotysięczne tłumy ludzi oraz liderów organizacji społecznych, mają świadczyć o naszym przywiązaniu do Jana Pawła II i jego nauczania. W tym samym czasie aborcja w Polsce pochłania każdego roku dziesiątki tysięcy niewinnych istnień.

 

Wydaje się, że do wielu osób wciąż nie dotarły słynne słowa Jana Pawła II:

 

„Wy mi nie klaszczcie, wy mnie słuchajcie!”

 

Politycy razem z licznymi artystami, dziennikarzami oraz działaczami społecznymi werbalnie „stoją murem” za Janem Pawłem II, ale gdy przychodzi do czynów popierają lub tolerują aborcję – straszliwą zbrodnię na dzieciach, o powstrzymanie której papież Polak tak często i gorąco apelował.

 

Gdy w USA kolejne stany wprowadzają zakazy lub poważne ograniczenia aborcji, a dokonujący tego politycy wygrywają kolejne wybory z wysokim poparciem społecznym, w „katolickiej Polsce Jana Pawła II” nieustannym poparciem większości wyborców i wielu organizacji pozarządowych cieszą się politycy popierający aborcję w czynach i głosowaniach.

 

W Polsce wiele mówi się o Janie Pawle II i konieczności obrony „wartości chrześcijańskich”, ale niewiele robi się w praktyce, aby wprowadzić w życie nauczanie papieża, a także nie rozlicza się polityków z ich deklaracji i obietnic wyborczych. Do 2015 roku, gdy PiS było w opozycji, politycy tej partii zawsze popierali w głosowaniach projekty „Stop aborcji” i obiecywali, że gdy tylko dojdą do władzy, to zajmą się ograniczeniem aborcji. Tymczasem już w 2016 politycy PiS głosowali za odrzuceniem projektu „Stop aborcji” i od tego czasu regularnie sprzeciwiają się wszystkim projektom ustaw mającym na celu ograniczenie mordowania dzieci.

 

Taka postawa jest możliwa m.in. dlatego, że nie spotykają ich żadne konsekwencje polityczne z powodu poparcia dla aborcji. Liczne w Polsce środowiska pozarządowe, kościelne, a także organizacje „pro-life” (!) nie rozliczają obłudnych polityków z ich postępowania. Zamiast tego, nieustannie zezwalają takim politykom promować się na organizowanych przez siebie wydarzeniach oraz zapraszają na rozmaite spotkania i konferencje, co umożliwia posłom prowadzenie kampanii wyborczej w oparciu o katolicki i patriotyczny wizerunek.

 

Aktualna sytuacja w Polsce pod wieloma względami przypomina sceny z Wielkiego Tygodnia, który właśnie przeżywamy.

 

W Niedzielę Palmową Pan Jezus wjechał do Jerozolimy jako Król, wśród radosnych okrzyków i hołdów zgromadzonego tłumu, aby w Wielki Piątek zostać ukrzyżowanym jako przestępca, wśród drwin, szyderstw i bluźnierstw.

 

W dzisiejszej Polsce liczne okrzyki, wiwaty, oklaski, publicznie wydarzenia, konferencje, spotkania i akcje mają świadczyć o przywiązaniu do Jana Pawła II i kwestii takich jak ochrona życia. Równolegle, w sejmowych głosowaniach odrzucane są kolejne ustawy mające na celu powstrzymać aborcję (ostatnie odbyło się zaledwie miesiąc temu, 7 marca 2023, gdy Sejm odrzucił projekt Fundacji Życie i Rodzina „Aborcja to zabójstwo”), a przeciwko osobom mówiącym prawdę o aborcji wytaczane są prześladowania sądowo-policyjne i zapadają kolejne wyroki jak na bandytów.

 

Jan Paweł II mówił, że naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości. W naszym kraju każdego roku dokonuje się ok. 30 000 nielegalnych aborcji na dzieciach za pomocą pigułek poronnych, na co jest pełne zezwolenie ze strony rządzących. Z kolei w polskich szpitalach legalna jest aborcja de facto na życzenie na każdym etapie ciąży, a liczba takich aborcji rośnie, m.in. na dzieciach z podejrzeniem zespołu Downa. Czy w związku z tym czeka nas zagłada?

 

Nie musimy dalej iść tą drogą. Polsce i Polakom konieczne jest nawrócenie w oparciu o prawdę, którą trzeba głosić niezależnie od konsekwencji, doświadczanych trudności i prześladowań. Nie możemy ukrywać ani pudrować prawdy o tym, że aborcja to okrutne morderstwo, a popieranie tego procederu oraz bierność wobec niego ściągnie na nasz naród katastrofę. Znajomość i świadomość prawdy potrzebna jest m.in.:

 

– politykom, aby zaczęli w końcu dotrzymywać obietnic wyborczych i bronić prawa do życia dla każdego dziecka, zamiast obłudnie promować się na „obrońców wartości”,

 

– lekarzom, aby zaczęli ratować życie i zdrowie dzieci, zamiast mordować nienarodzonych poprzez aborcję, sprzeniewierzając się swojemu powołaniu,

 

– sędziom i policjantom, aby zaczęli ścigać członków aborcyjnych mafii i grup przestępczych, zamiast prześladować wolontariuszy naszej Fundacji,

 

– dziennikarzom, pracownikom mediów i organizacji społecznych, aby zaczęli informować społeczeństwo, że aborcja to morderstwo i wywierać wpływ na powstrzymanie aborcji,

 

– wszystkim Polakom, aby aborcja stała się dla każdego czymś nie do pomyślenia.

 

Musimy głosić prawdę w porę i nie w porę. W tym celu w całej Polsce organizujemy niezależne kampanie informacyjne, za pomocą których ujawniamy skutki aborcji, wywieramy presję na wprowadzenie skutecznego zakazu tej barbarzyńskiej praktyki oraz informujemy społeczeństwo kto odpowiada za aborcję w naszym kraju.

Tak wygląda nasza laweta [foto]

W ostatnim czasie na ulice wyjechała m.in. specjalnie wyposażona laweta, która ostrzega przed największym w Polsce zagłębiem aborcyjnym, jakim stał się szpital w Oleśnicy, gdzie w ubiegłym roku padł rekord liczby aborcji oraz rekord aborcji na dzieciach z zespołem Downa. Inne nasze pojazdy, w tym furgonetki, ostrzegają przed aborcyjnymi pigułkami poronnymi, reklamowanymi na ogromną skalę w mediach, a nasi wolontariusze organizują uliczne akcje informacyjne w kolejnych miejscowościach. Na kontynuowanie tych działań w najbliższej przyszłości potrzebujemy ok. 11 000 zł.

 

Wszystkie te akcje są możliwe dzięki zaangażowaniu wolontariuszy oraz stałemu i regularnemu wsparciu Darczyńców. Chcemy być niezależni, aby móc właściwie zmieniać i kształtować świadomość Polaków.

 

Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby wesprzeć organizację kolejnych, niezależnych akcji informacyjnych na temat konsekwencji aborcji oraz wywierać dalszą presję na powstrzymanie tej barbarzyńskiej praktyki w naszym kraju.

 

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW

Kliknij aby przekazać wsparcie za pomocą Blik lub przelewu online

Przemiana serc i umysłów Polaków nie jest zadaniem łatwym, a bez Bożej pomocy jest wręcz niemożliwa. Nie mamy lepszych środków niż modlitwa i publiczne głoszenie prawdy.

 

Aby móc ją głosić, potrzebujemy Państwa pomocy, o którą raz jeszcze proszę. Zachęcam do przekazania wielkopostnej jałmużny na potrzeby ratowania dzieci zagrożonych aborcją i budowania świadomości Polaków na temat aborcji.

 

Serdecznie Państwa pozdrawiam,

Mariusz Dzierżawski

PS: Do powodzenia naszych akcji w sposób szczególny przyczyniają się Patroni naszej Fundacji, czyli osoby regularnie wspierające nas finansowo. Więcej o naszym programie patronackim w linku.

Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków

stronazycia.pl

Zrównoważony rozwój. 

Ten RAPORT obnaża GLOBALISTÓW [KWAŚNIEWSKI, WARZECHA, STELMACH, MAJEWSKI]

 

https://youtu.be/FuR67DZF43Q

 

Inaczej – “Nie będziesz posiadał niczego i będziesz szczęśliwy” !!!???

Polska ZALANA ukraińskim zbożem! Kowalczyk do dymisji!

 

Szanowni Państwo,

POLSKA TONIE W UKRAIŃSKIM ZBOŻU! RZĄD PRÓBUJE KUPIĆ MILCZENIE ROLNIKÓW ZA 10 MILIARDÓW ZŁOTYCH!

Od roku trwa masowy napływ produktów rolno-spożywczych z Ukrainy do Polski, niekontrolowany zarówno pod względem ilości, jak i jakości! Miliony ton zboża produkowanego przez ogromne koncerny rolne z międzynarodowym kapitałem – bo tak wygląda w przeważającej mierze struktura rolnictwa na Ukrainie – trafiają do Polski, często bez żadnej kontroli sanitarnej.

Polskie rolnictwo od lat mierzy się z problemami finansowymi, m.in. wynikającymi z wyśrubowanych standardów unijnych i przerostu biurokracji, również pochodzącego z Brukseli. Jedyną korzyścią ze spełniania kolejnych wymogów miało być bezpieczeństwo i ochrona rynku – ale nawet ta obietnica okazała się fikcją. Mało tego! To właśnie produkty z Ukrainy są pod ochroną, a ukraińscy producenci wchodzą na rynek europejski kosztem polskich rolników, w warunkach skrajnie nieuczciwej konkurencji.

Konfederacja od wielu miesięcy ostrzegała dokładnie przed takim rozwojem wydarzeń, rząd jednak pozostawał głuchy na racjonalne argumenty. W tej chwili, w obliczu nasilających się protestów rolników, szczególnie w województwie lubelskim i zachodniopomorskim, wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk próbuje kupić poparcie wsi za gotówkę. Na szczęście rolnicy widzą, że przyjęcie obiecanych 10 miliardów jedynie przypieczętuje nadchodzącą zagładę polskiego rolnictwa. Porozumienie zostało zerwane.

Anna Bryłka, wiceprezes Ruchu Narodowego:
„Nie ma tranzytu, nie ma kontroli, nie ma plombowania, nie ma kaucji. Mamy zboże techniczne, które było wykorzystywane dalej jako zboże paszowe, a nawet zboże konsumpcyjne! Zboże niebezpieczne, zboże zamoknięte. Przypominamy, że pleśń na zbożu jest rakotwórcza!”

Z interwencji poselskiej Roberta Winnickiego udało się ustalić, że strona niemiecka cofnęła do Polski partię ukraińskiego zboża, tłumacząc decyzję obecnością żywych szkodników. Krótko mówiąc, produkty rolne nie spełniają norm wystarczających do eksportowania ich z Polski!

Poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego:
„To, co wydarzyło się przez ostatni rok, to jedna z największych afer gospodarczych i świadome narażenie na utratę zdrowia Polaków! My tutaj wypowiadamy się nie tylko w obronie rolników, ale w obronie również konsumentów, których zdrowie zostało narażone przez to bardzo lekceważące podejście do importu. (…) Żądamy zarówno tych dymisji Henryka Kowalczyka, jak i Janusza Wojciechowskiego, bo to są ludzie bezpośrednio odpowiedzialni za katastrofę polskiego rolnictwa!”

Należy natychmiast przywrócić rygorystyczne kontrole jakości zboża i innych produktów rolnych na polskiej granicy. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której decyzją rządu i organów unijnych polski rolnik nie ma możliwości konkurowania z importem na własnym rynku! Bezpieczeństwo żywnościowe nie jest nam dane na zawsze!

STOP dewastacji polskiego rolnictwa!

 

Bardzo proszę o rozesłanie tego linku i mojej ogromnej prośby. Bardzo liczy się czas i każdy grosz
pomagam.pl/pomocbogusi
Witam. Jestem niesprawna fiz. Poruszam się na wózku elektrycznym. Z powodu mojego stanu zdrowia i konieczności pomocy osób trzecich w codziennych czynnościach o 2017r. przebywam w Domu Opieki w Grębiszewie niedaleko Warszawy. Do zeszłego roku mieszkałam tu z moim Ukochanym Mężem Jackiem (również niesprawnym). Wspaniała opieka, rehabilitacja na najwyższym poziomie i cudowna atmosfera tego miejsca poprawiała naszą kondycję fizyczną. W tej oazie spokoju byliśmy bardzo szczęśliwi. Wydawało się, że nic nie może przerwać naszej sielanki.
Jednak Bóg chciał inaczej: W styczniu zeszłego roku Jacek zmarł zaniedbany w szpitalu. Znów zostałam sama. Dzięki ogromnemu wsparciu Dyrekcji i Kadry naszego ośrodka wyszłam z ogromnej traumy po śmierci mojego Męża i nadal mieszkam w Grębiszewie, gdzie odnalazłam swoje miejsce na ziemi.
Myślałam, że limit złych wydarzeń w moim życiu został wyczerpany. Jednak na początku marca tego roku dowiedziałam się, że ktoś, podszywając się pode mnie wziął sześć chwilówek na ponad 12 tysięcy zł. Musiało to być w zeszłym roku. Nikomu nie udostępniałam moich danych osobowych. Dokumenty dotyczące tego procederu przyszły na mój adres domowy w Warszawie. Sprawa jest już zgłoszona na policję. Został też wynajęty prawnik. Wspólnie z moją Ciocią i Wujkiem dochodzimy prawdy, jednak na to potrzeba czasu.
Dziękuję także wszystkim, którzy zechcą udostępnić i wspomóc zbiórkę. Sytuacja, w której się znalazłam jest bardzo trudna. Dochodzenie prawdy może potrwać od kilku miesięcy nawet do kilku lat Mam nadzieję, że dzięki Waszej pomocy i wsparciu będę mogła jak najszybciej zebrać chociaż połowę tej sumy (6 tys.) i wyjść z tej bardzo trudnej sytuacji, w której się teraz znalazłam (z renty potrącają mi 800 zł. mies.).
Serdecznie dziękuję za pomoc
Link do mojej zbiórki to  pomagam.pl/pomocbogusi  Z Panem Bogiem  –  Bogna Mróz    


  Odwiedź stronę
https://pomagam.pl/4f9dn8
Każda pomoc  wiele dla mnie znaczy. Bardzo Ci dziękuję!
Witaj Ewo nie wiem czy mnie pamiętasz ale kiedyś pisałam do ciebie później przekazałaś maila jakiejś pani która pisała do mnie. Dotyczyło wsparcia takiego psychicznego uzdrowienia. Tak jak kiedyś pisałam mieszkam w domu mojej mamy w którym doświadczyłam traumę ze strony ojczyma i mamy także.
Tata pozostawił dom po śmierci zmarł 1 grudnia 2021 roku i bardzo przeżyłam jego śmierć. Był jedyną osobą z którą miałam relacje. Tata nigdy mnie nie odrzucił było dużo trudności ponieważ tata pił i miał partnerkę która mnie nie lubiła ale mimo wszystko z tatą byłam blisko. Mieszkałam u niego w domu.
Wpadłam na pomysł żeby założyć zbiórkę na pomagam.pl ojciec Krzysiu kapucyn z Krakowa który jest moim stałym spowiednikiem powiedział że jest to bardzo dobry pomysł żeby zorganizować zbiórkę pieniężną. Więc próbuję wszystko co tam napisałam jest szczere. Bardzo tęsknię za tym domem za ogrodem często tam bywam w wakacje poszedł trawę zajmuje się kwiatami no ale tam nikt nie mieszka. Od śmierci taty stoi pusty. Jeżeli mogę cię prosić abyś rozesłała ten link po swoich znajomych różnych osobach na pewno masz dużo takich osób. Będę ogromnie wdzięczna żebym cokolwiek uzbierała. Mam nadzieję że Matka Boża mi pomoże. Ona jest moją miłością.
Droga Ewa mam poza tym bardzo dużo problemów. Babcia Gabrysi złożyła do sądu o piecze zastępczą nad nią. Po prostu chcę mi ją odebrać. Ja choruję na depresję i zespół stresu pourazowego ale to nie zmienia faktu że jest moim dzieckiem i kocham ją bezgranicznie opiekuję się nią i wychowuje.Moje życie samotne z dzieckiem stało się ogromnym ciężarem ze względu na rodzinę która jest po stronie męża. Oni manipulują córka przez co Gabrysia ma zaburzenia emocjonalne nie potrafi panować na to złością jest agresywna. Ma problemy z zachowaniem w szkole.
Walczę o nią ale jeżeli babcia mi ją odbierze a jest takie prawdopodobieństwo ze względu na jej wykształcenie pedagogiczne kuratorskie to będzie to najgorsza sytuacja jaką doświadczę. Tata Gabrysi złożył sobie wniosek o ograniczenie władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. Jestem sama w tym wszystkim po ludzku ale wierzę że Maryja jest ze mną. A ten dom to iskierka nadziei, że wreszcie tam odnajdę spokój i nie będę doświadczać złych wspomnień z domu w którym mieszkam po mamie. Bardzo proszę cię o modlitwę pozdrawiam Małgosia.
 [VIDEO] Jan Paweł II bronił dzieci przed aborcją. A posłowie…?

Szanowni Państwo, Drodzy Obrońcy Życia Dzieci!

Trwa niewybredny atak lewicy na Jana Pawła II. Z drugiej strony obrona świętego papieża przybiera chwilami postać emocjonalną, a to, na czym naprawdę zależało Wojtyle, jest spychane głęboko w niepamięć.

Bo jest to niepamięć wygodna…

Kremówki, sentymentalne obrazy, wzruszające urywki z pielgrzymek do Ojczyzny – tak mielibyśmy zapamiętać naszego Rodaka. Tymczasem Jan Paweł II prosił, aby go przede wszystkim słuchać. I w swoim nauczaniu wielokrotnie pokazywał, że obrona życia i rodziny szczególnie leży mu na sercu. Jedną ze swoich najważniejszych encyklik – Evangelium Vitae – poświęcił w całości obronie życia dzieci od poczęcia. Zawarł tam m.in. następujące słowa:

„Świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu. Jest to bowiem akt poważnego nieposłuszeństwa wobec prawa moralnego, co więcej, wobec samego Boga, jego twórcy i gwaranta; jest to akt sprzeczny z fundamentalnymi cnotami sprawiedliwości i miłości.

Nic i nikt nie może dać prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej, czy to jest embrion czy płód, dziecko czy dorosły, człowiek stary, nieuleczalnie chory czy umierający. Ponadto nikt nie może się domagać, aby popełniono ten akt zabójstwa wobec niego samego lub wobec innej osoby powierzonej jego pieczy, nie może też bezpośrednio ani pośrednio wyrazić na to zgody. Żadna władza nie ma prawa do tego zmuszać ani na to przyzwalać” (EV, 57).

Wczoraj ulicami Warszawy przeszedł Marsz Papieski. Poszliśmy na marsz, aby sprzeciwić się medialnym manipulacjom, jakich świadkami jesteśmy w ostatnim czasie, a także po to, by pokazać, że nie można mówić o obronie Jana Pawła II, jeśli równocześnie depcze się jego nauczanie w najważniejszym aspekcie – w obszarze obrony życia.

Nie minął nawet miesiąc od czasu, gdy politycy bronili papieża Polaka w Sejmie i na tym samym posiedzeniu głosowali przeciwko poprawieniu ochrony nienarodzonych dzieci!

Przynieśliśmy stosowne plakaty i przypominaliśmy adres strony internetowej, na której można sprawdzić, którzy posłowie sprzeciwili się pełniejszej ochronie poczętych dzieci: www.SejmBezAborterow.pl.

Nasza obecność została dobrze przyjęta. Wiele osób zatrzymywało się i z uwagą czytało treść plakatów, niektórzy robili sobie zdjęcia na ich tle.

Proszę zobaczyć krótką relację z tego wydarzenia:

Gdyby serwis YouTube ocenzurował nagranie, można je zobaczyć także na portalu BanBye: https://banbye.com/watch/v_nAc94taJwQqb

Szanowni Państwo!

Upominamy się o nienarodzone dzieci, bo nie mogą one same zawołać w swojej obronie. Docieramy z informacją o tym, który politycy działają w sposób spójny broniąc Jana Pawła II i zachowując Jego nauczanie, a którzy udają obrońców papieża, a w konkretnych działaniach opowiadają się przeciw bezpieczeństwu najmłodszych dzieci.

Kampania „Sejm Bez Aborterów” rozwija się. Już niedługo napiszę Państwu o kolejnych akcjach informujących, którzy posłowie w swoim głosowaniu sprzeciwili się życiu. Uczyńmy kolejny Sejm lepszym i bardziej przyjaznym wobec nienarodzonych dzieci!

Serdecznie Państwa pozdrawiam!

Kaja Godek

Podpis

Kaja Godek
Inicjatywa #ZATRZYMAJABORCJĘ
Inicjatywa #STOPLGBT
Fundacja Życie i Rodzina
zycierodzina.pl

 

Jeśli uważają Państwo, że akcje Fundacji są dobre i słuszne, prosimy o wsparcie, by móc je kontynuować.

 

NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE

 

DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:

IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

 

 

MOŻESZ TEŻ SKORZYSTAĆ Z SZYBKICH PRZELEWÓW ONLINE:

Wspieram Fundację Życie i Rodzina

LUB SKORZYSTAĆ Z PŁATNOŚCI KARTĄ:

#ZatrzymajAborcję

Cała prawda o Kaczyńskich. Abp Michalik w homilii wyjawił kłamstwa i oszustwa historyczne 3 RP!

MY KATOLICY ŚWIECCY BARDZO PROSIMY HIERARCHÓW ORAZ BISKUPÓW W EPISKOPACIE, ABY ZDJĘLI TE CZAPKI KTÓRE PRZYKRYWAJĄ PRAWDĘ I NIE UMIEJĄ NAS NAUCZAĆ O PRAWDZIE. NIE UMIEJĄ BRONIĆ NARODU KATOLICKIEGO POLSKIEGO, WIĘC NIECH ODEJDĄ Z EPISKOPATU, BO SĄ NIEUŻYTECZNI I NIECH POZWOLĄ WEJŚĆ TAM MŁODYM KAPŁANOM, KTÓRZY WIDZĄ LEPIEJ BO NIE MAJĄ TYCH WIELKICH NAKRYĆ GŁOWY, KTÓRE NAS ODSTRASZAJĄ. NIE MA ICH NA MARSZACH, ANI NA DROGACH KRZYŻOWYCH, ANI Z RÓŻAŃCAMI NA ULICACH, BO PYCHA IM NIE POZWALA.  ODCZUWAMY STRASZNE KŁAMSTWA ROZSZERZONE W POLSCE DOOKOŁA. MY BARDZO PROSIMY ZAJMIJCIE SIĘ NAUCZANIEM O PANU BOGU, O PRAWDZIE. UZNAJCIE PANA BOGA CUDOWNEGO ZBAWICIELA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI, TO ON WAS NAUCZY PATRIOTYZMU, WIARY,  POBOŻNOŚCI I MIŁOŚCI DO BOGA I BLIŹNIEGO. NIE UMIECIE KOCHAĆ I DLATEGO KATAKLIZMY I  WOJNY POWSTAJĄ I SIĘ ROZSZERZAJĄ NA ŚWIECIE. GDYBY BÓG MÓGŁ BYĆ KRÓLEM, TO NIE BYŁOBY ŻADNYCH NIEPOWODZEŃ, ANI WOJEN, OCZERNIANIA, OSZUKIWANIA I MORDOWANIA. POSŁUCHAJCIE BOGA JAK JONASZ I PRZYNAJMNIEJ NAUCZAJCIE POLAKÓW I UKRAIŃCÓW PRAWDY O PANU BOGU, KTÓRY JEST NASZYM NA POKÓJ I SZCZĘŚCIE JEDYNYM RATUNKIEM.

Cała prawda o Kaczyńskich. Abp Michalik w homilii wyjawił kłamstwa i oszustwa historyczne 3 RP!

https://www.youtube.com/watch?v=IuoXsChX6CA

 

Homilia ks. abp Józefa Michalika wygłoszona podczas

Mszy świętej w Niedzielę Męki Pańskiej
https://www.youtube.com/watch?v=h0Se6bwUHR0&t=1s

 

 

Niemowlęta masowo umierają, ponieważ ich matki zostały „zaszczepione” na c-1 

https://gloria.tv/post/JZCyYUkdDYpa44osuirRq1aA4

 

STOP Dzieciobójstwu! 5000% wzrost zgonów płodów/dzieci po szczepionkach przeciw COVID-19 ! 

Kolejna zbrodnia to  szczepionka na boreliozę,  która tworzyła boreliozę…!!!

(Natural News) Jednym z najbardziej niepokojących skutków ubocznych „szczepionek” przeciwko C-19 jest to, że wydają się one zapobiegać reprodukcji poprzez zabijanie dzieci jeszcze w łonie matki. Nowe raporty wskazują, że odsetek martwych urodzeń nadal rośnie, ponieważ w pełni zaszczepione matki nie rodzą swoich dzieci , w coraz większej liczbie. Aż 28 z 29 kobiet, w zależności od źródła danych – ta statystyka pochodzi od samego Pfizera, wierzcie lub nie – doświadcza martwych urodzeń w erze zastrzyków covid.

Szpital w Fresno w Kalifornii rozesłał wewnętrznie wiadomość e-mail, która sugeruje, że liczba martwych urodzeń wzrosła – w rzeczywistości o 500 procent – w porównaniu do sprzed operacji „Warp Speed”. Ten e-mail wyciekł do niezależnych mediów, które informują o tym, podczas gdy media korporacyjne go ignorują.

Jeśli chodzi o wiadomości z głównego nurtu, zastrzyki „Fauci Flu” nadal są; „nadal najlepszą i najlepszą rzeczą, jaką można zrobić, aby chronić się przed chińską grypą”. W rzeczywistości jednak strzały powodują depopulację/śmierć tych, którzy je przyjmują. (Powiązane: na początku tego roku zgłoszono , że co najmniej pół miliona spontanicznych aborcji miało miejsce w wyniku zastrzyków covid)…..cd w linku

Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 31.03.2023r.

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst

Orędzie Pana Jezusa przekazane ojcu Łukaszowi dnia 31.03.2023r.
Dziś ujrzałem Pana Jezusa całego zapłakanego, który smutnym głosem powiedział:
Drogi Mój synu, anioł, który stoi obok Mnie zaprowadzi ciebie do otchłani czyśćca, aby pokazać tobie ile jest dusz cierpiących przez Moich kapłanów, którzy zaniedbali święte czynności w trakcie tak wielkiej próby, gdy szpitale przez Władze Państwowe zostały pozamykane. Natychmiast po tych słowach udałem się za aniołem, który ukazał mi tysiące cierpiących dusz wołających przeraźliwym głosem o pomoc, gdyż same sobie pomóc nie mogą. Po dłuższej chwili Anioł ponownie poprosił Mnie, abym poszedł za Nim i stanęliśmy w obecności Pana Jezusa, który rzekł:
Synu Mój, wszystkie cierpiące dusze, które widziałeś odeszły bez sakramentów świętych. Moi kapłani w czasie tak wielkiej próby zostawili chorych i umierających bez sakramentów, bez spowiedzi i bez Świętej Ofiary. Dusze odchodziły w ciężkich grzechach (Pan Jezus bardzo się rozpłakał), wielu z nich pragnęło pojednania się ze Mną w sakramencie spowiedzi, ale dla Moich kapłanów ważniejsze było zachowywanie przepisów Prawa Państwowego niż walka o zbawienie dusz. Synu Mój bardzo ciebie proszę jak najczęściej módl się z wiernymi Moimi w intencji tych wszystkich dusz, które cierpią przez Moich kapłanów, którym dałem tak wielka władzę na ziemi odpuszczania grzechów, a którzy z tej władzy nie skorzystali i pozostawili odchodzące dusze bez sakramentów świętych.Błogosławię wszystkich, za których się modlisz.Jezus+++

 

film „Zbrodnia rozpusty sprowadza przekleństwo na cały dom, tak obrzydliwa, że czynią ją w ukryciu.” w YouTube
IE MA KOMU BRONIĆ NARODU POLSKIEGO – ANI PREZYDENT, ANI RZĄD, ANI EPISKOPAT. CZY TEŻ WŁADCY UNIJNI PRZEKUPILI ICH JAK FARYZEUSZE IZRAELITÓW, ABY KRZYCZELI NA ZBAWICIELA CUDOWNEGO JEZUSA – UKRZYŻUJ, UKRZYŻUJ GO. CZY PREZYDENT A.DUDA, RZĄD I EPISKOPAT  TEŻ KRZYCZĄ – ZAGŁÓDŹCIE POLAKÓW, ZAGŁÓDŹMY POLAKÓW !!! SKORO MILCZĄ, TO KTO WIE.

 

——

Ordo Iuris
Instytut na rzecz Kultury Prawnej

Szanowna Pani,

już od kilku lat słowo „praworządność” odmieniane jest przez wszystkie przypadki i podawane jako argument dla kolejnych interwencji Komisji Europejskiej i innych międzynarodowych gremiów w nasze sprawy krajowe. Nie tylko reforma wymiaru sprawiedliwości, ale także obrona granicy przed falami migrantów sprowadzanych przez Putina i Łukaszenkę, eksploatacja kopalni Turów… a nawet plany urządzania lasów – wszystko okazuje się naruszać „zasadę praworządności”.

W imię „praworządności” potrącono już Polsce niemal 2 mld zł z należnych nam środków unijnych. Dostęp do kolejnych 160 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) jest wstrzymany. Ku radości części krajowych polityków, międzynarodowa agencja prasowa Bloomberg zapowiada zablokowanie następnych 70 mld zł z Funduszu Spójności.

Zbyt często polska odpowiedź na te problemy ogranicza się do stwierdzenia: „nikt nie wie, co to jest praworządność”. Tymczasem pojęcie praworządności rozwijane jest w Unii Europejskiej od co najmniej 50 lat. Tyle, że dopiero niedawno stało się ono orężem do zwalczania państw narodowych, które chcą podjąć suwerenną politykę poza radykalnie liberalnym nurtem. Ofiarą tej „militaryzacji praworządności” padła jako pierwsza Austria, następnie Węgry, a dzisiaj instrumentalnie traktowana „praworządność” ma pomóc w podporządkowaniu polskiej sceny politycznej.

Bez jasnego zrozumienia, czym jest, a czym nie jest „praworządność”, nigdy nie będziemy mogli skutecznie bronić się przed szantażem międzynarodowych komitetów, komisji i trybunałów.

Dlatego w najbliższych tygodniach wydamy trzy ważne analizy, których tak bardzo brakowało dotąd w Polsce.

Pierwsza dotyczyć będzie historii „zasad praworządności” i sposobu ich „zmilitaryzowania”.

Druga szczegółowo pokaże, czym jest sławny KPO i w jaki sposób Komisja Europejska postanowiła zastąpić rządy państw w planowaniu najdrobniejszych nawet aspektów polityki krajowej – od sposobu urządzania sądów i regulaminu pracy Sejmu, po piece gazowe, „strefy czystego transportu” i promocję gender w kulturze.

Trzecia z analiz poświęcona jest międzynarodowym komitetom monitorującym przestrzeganie praw człowieka. Od lat obserwujemy, jak bezprawnie poszerzają one swoje uprawnienia i próbują ograniczyć suwerenną władzę rządów krajowych – w tym w naszej Ojczyźnie. Wskażemy przy tym ściśle, jakie działania komitetów mieszczą się w granicach ich kompetencji, a jakie poza nie wykraczają.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Już wiele razy pokazaliśmy, że rzetelna wiedza i przystępne wyjaśnienie zagadnień kluczowych dla debaty publicznej pozwalają realnie wpłynąć na toczące się zdarzenia. Taką rolę miał nasz raport o polityce rodzinnej z 2015 roku. Z taką siłą oddziaływał na międzynarodowe postępowania nasz raport o norweskim systemie odbierania dzieci Barnevernet z 2018. Podobnie przełamaliśmy paraliż strachu przed rzetelną analizą regulacji pandemicznych cyklem seminariów i obszerną monografią naukową. To tylko kilka przykładów, w których merytoryczna analiza i dotarcie do sedna problemu pozwoliło przekonać decydentów i skierować debatę publiczną na nowe tory.

Przystępna wiedza na tematy „praworządności” i działań UE potrzebna jest natychmiast. Bo od kilku lat wszyscy poddawani jesteśmy kampanii dezinformacji ze strony niektórych mediów i polityków, liczących na „finansowe zagłodzenie” Polski, o czym otwarcie mówiła niemiecka poseł do Parlamentu Europejskiego i niedawna minister sprawiedliwości Niemiec Katarina Barley.

Celowe gmatwanie „zasady praworządności” i włączanie w nią kolejnych zagadnień prowadzi do absurdów, takich jak wywodzenie z praworządności dostępu do aborcji, przywilejów dla jednopłciowych związków, ograniczeń wolności słowa i sumienia. Z czasem praworządność staje się pretekstem dla arbitralnych decyzji, podwójnych standardów i dyskryminacji politycznej. Tym samym staje się swoim własnym zaprzeczeniem.

Dość przypomnieć, że kiedyś tak nie było. W roku 1958 V Republika Francuska powstała w atmosferze groźby wojskowego puczu i zajęcia Paryża przez wojsko. W tych okolicznościach do władzy dochodzi gen. Charles de Gaulle i zostaje zmieniona konstytucja. Tak czczeni dzisiaj „Ojcowie Założyciele” UE – w tym pierwszy szef Komisji Europejskiej Walter Hallstein, przewodniczący Europejskiego Zgromadzenia Parlamentarnego Robert Schuman, kanclerz Niemiec Konrad Adenauer – nie wytknęli Francji naruszenia „zasady praworządności”.

Dlaczego? Twórcy europejskiego projektu dobrze wiedzieli, że jego siła płynie ze wspólnych interesów gospodarczych przy jednoczesnym pełnym poszanowaniu suwerenności politycznej jej członków. Próby ingerencji w wewnętrzne sprawy dumnych narodów, szczególnie we współpracy z wewnętrzną opozycją, oznaczałby koniec marzenia o wspólnej Europie pokoju i współpracy. Dzisiaj jednak w UE zabrakło ludzi tego formatu co Robert Schuman czy Alcide de Gasperi (obu przysługują zresztą tytuły „sługi Bożego” w związku ze wszczętymi procesami beatyfikacyjnymi).

Niezależnie od prac analitycznych czynimy użytek z naszego oficjalnego statusu w strukturach UE. Zaproszeni przez Komisję Europejską do cyklicznych konsultacji na temat „praworządności w Polsce” jako jedyna organizacja z Polski występujemy w obronie naszej Ojczyzny. Aby z naszymi informacjami dotrzeć jak najszerzej, zorganizowaliśmy poświęconą realnej praworządności konferencję w Brukseli.

Nie dajemy też za wygraną, gdy ataki na Ordo Iuris przybierają bezprecedensową skalę. Podjęliśmy wyzwanie rzucone nam przez światowych potentatów o miliardowych budżetach. Dwa miesiące temu zrzeszająca ponad 600 organizacji z 90 krajów ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów), prowadzący setki klinik aborcyjnych globalny gigant Planned Parenthood oraz stojąca od 30 lat za światowym ruchem aborcyjnym fundacja Center for Reproductive Rights w obawie o swoją pozycję poprosiły Komisję Europejską o pomoc w walce z Ordo Iuris. W odpowiedzi zażądaliśmy spotkania z urzędnikami UE. Dwa tygodnie temu spotkanie się odbyło, stając się okazją do rozmowy o realnej wartości „różnorodności” w UE. Niezwłocznie po nim otrzymaliśmy pismo potwierdzające, że nasz status organizacji monitorującej wydawanie środków UE w Polsce nie jest zagrożony.

Istotą naszej misji jest połączenie rzetelnej analizy, wyjaśniającej pojęcia i problemy kluczowe dla współczesnej wojny cywilizacji, ze skutecznym działaniem praktycznym. Bez wątpienia Ordo Iuris – dzięki połączeniu wysiłków wielu ekspertów i Darczyńców – jest jedynym środowiskiem podejmującym te starania skutecznie i systematycznie. Wierzę, że dzięki Pani wsparciu nasze wysiłki w obronie suwerenności i prawdziwej praworządności przyniosą trwałe efekty.

Dlatego ośmielam się prosić o wsparcie naszej aktywności. W odróżnieniu od szeregu lewicowych organizacji, które lobbują Komisję Europejską i polski rząd za europejskie granty, Instytut Ordo Iuris zachowuje prawdziwą niezależność wyłącznie dzięki swym Przyjaciołom i Darczyńcom. Bez środków publicznych.

Unia Europejska praworządnością w suwerenności

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

UE wykorzystuje „praworządność” do poszerzania swoich kompetencji

Wbrew górnolotnym frazesom o wadze praworządności dla Unii Europejskiej, organy wspólnoty arbitralnie traktują to pojęcie, wykorzystując je jako pretekst do poszerzania granic swoich kompetencji i przymuszania suwerennych państw do akceptacji genderowej agendy.

Przykładem takich działań jest postępowanie UE wobec polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Choć Polska już płaci odsetki od zaciągniętych na poczet Funduszu Odbudowy kredytów, to Polacy do tej pory nie otrzymali ani złotówki. Urzędnicy unijni blokują należne Polsce fundusze, wymuszając podjęcie kolejnych zmian w leżącym poza sferą kompetencji UE polskim systemie sądownictwa. Co więcej, pomimo kolejnych ustępstw polskich władz, stanowisko Komisji Europejskiej zaostrza się. Przewodnicząca Komisji Europejskiej posunęła się już do wezwania, aby polscy sędziowie mogli bezkarnie podważać status sędziowski innych sędziów. Wszyscy czujemy, że prowadziłoby to do prawnej anarchii, w której nikt nie wiedziałby czy wyroki sądu obowiązują czy może wystarczy zakwestionować sposób powołania sędziego. Trudno nie dostrzec, że takie postulaty nie służą realnemu umacnianiu „rządów prawa”.

Nasi eksperci już dawno ostrzegali, że mechanizm KPO został zaprojektowany w sposób umożliwiający stosowanie finansowego szantażu wobec suwerennych państw za pomocą mglistych zarzutów o łamanie niedookreślonych „wartości europejskich”.

Aby pokazać Polakom, jak głęboko organy UE chcą ingerować w polską suwerenność, przygotowaliśmy szczegółowe wyliczenie „kamieni milowych” KPO. Wykazaliśmy w nim, że UE oczekuje od nas między innymi wprowadzenia podatków od kupna i posiadania samochodów spalinowych, redukcji emisji gazów cieplarnianych, stworzenia nowego modelu budżetu państwa, a nawet nowelizacji Karty Nauczyciela czy regulaminu Sejmu RP.

Obecnie przygotowujemy analizę poświęconą skutkom wdrożenia „kamieni milowych”, które dotkną wszystkich Polaków.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Czym dla UE jest praworządność?

Aby formułowane przez eurokratów zarzuty o braku praworządności w Polsce nie pozostały bez odpowiedzi, zorganizowaliśmy w Brukseli międzynarodową konferencję poświęconą praworządności.

Podczas wydarzenia nasi eksperci, wraz z eurodeputowanym z różnych frakcji politycznych i różnych krajów, wykazali, że zarzuty kierowane pod adresem Polski i Węgier mają charakter walki politycznej oraz wyliczyli szereg przykładów naruszeń praworządności w innych krajach UE, wobec których Komisja Europejska nie podjęła żadnych działań. Podczas konferencji zaprezentowaliśmy anglojęzyczny raport na temat praworządności, który zawiera nasze wieloletnie ekspertyzy.

Obecnie pracujemy nad analizą dotyczącą koncepcji rządów prawa w prawie Unii Europejskiej. Analiza procesu kształtowania tego pojęcia i ustalenie jej istoty jest kluczowa dla pozytywnego zakończenia sporu pomiędzy organami UE i poszczególnymi państwami wspólnoty. W publikacji wskażemy, kiedy i w jakim kontekście po raz pierwszy w prawie UE przywołano pojęcie praworządności oraz prześledzimy ewolucję jego definicji. Przywołamy także przykłady sytuacji, w których instytucje Unii Europejskiej wyznaczały polityczne uwarunkowania współpracy państw wspólnoty oraz państw, które chciały wejść do UE.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

UE ocenia polską praworządność

Organy UE stale oceniają praworządność w Polsce. Przykładem takich działań jest choćby coroczne „Sprawozdanie na temat praworządności”. W dokumencie za 2022 rok Komisja Europejska sformułowała pod adresem Polski bardzo ogólne zarzuty, które zostały oparte o niemierzalne lub nieobiektywne kryteria.

Komisja błędnie zarzuciła Polsce między innymi rzekome promowanie projektu ustawy „wymierzonej w osoby LGBTQ”. W rzeczywistości chodziło o obywatelską inicjatywą ustawodawczą, która – zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem – musiała zostać rozpatrzona przez Sejm. Co więcej, postulaty zawarte w obywatelskim projekcie można było bez trudności zrealizować bez naruszania „standardów praworządności”. Zarzuty Komisji były zatem zarówno przedwczesne jak i nieprofesjonalne.

Odpowiadając na unijne „Sprawozdanie na temat praworządności”, przygotowaliśmy analizę, w której podkreśliliśmy, że Komisja Europejska nie posiada kompetencji w sprawach opisanych w sprawozdaniu. Wykazaliśmy, jak bardzo selektywnie i stronniczo Komisja podchodzi do zagadnień związanych z praworządnością w Unii Europejskiej. Unijni komisarze nie kwestionują na przykład sprawowania w niemieckim sądownictwie ważnych funkcji przez polityków partii rządzącej, zarzucając jednocześnie „upolitycznienie sądownictwa” w Polsce, gdzie takie praktyki nie są możliwe.

W marcu zabraliśmy głos w trakcie organizowanych przez Komisję Europejską konsultacji dotyczących corocznego przeglądu stanu praworządności w krajach UE. Na bazie zebranych głosów Komisja przygotuje nowe „Sprawozdanie na temat praworządności”. Broniąc Polski przed ewentualnymi zarzutami ze strony eurokratów, wskazaliśmy, że Polacy cieszą się swobodą podejmowania działań, niezależnie od tego, jakie postulaty formułują. Jednocześnie podkreśliliśmy potrzebę wprowadzenia rozwiązań legislacyjnych w celu podniesienia transparentności finansowania organizacji pozarządowych, zwłaszcza tych, których działalność finansują zagraniczne podmioty. Zwiększyłoby to przejrzystość debaty publicznej, wprowadzając identyczny obowiązek dla podmiotów krajowych i zagranicznych.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Prawa człowieka narzędziem ideologicznej presji

Praworządność nie jest jedynym narzędziem, za pomocą którego międzynarodowe organizacje usiłują narzucać Polakom niezgodne z ich wartościami rozwiązania prawne. W podobny sposób wykorzystywane jest również pojęcie „praw człowieka”.

Radykałowie wielokrotnie zarzucali Polsce ich łamanie. Dowodem ich bezpodstawnych oskarżeń miałaby być ochrona dzieci nienarodzonych przed eugeniczną aborcją. Zdominowane przez radykałów agendy Organizacji Narodów Zjednoczonych usiłują wywierać na Polskę i inne suwerenne państwa naciski, by zmusić nas do uznania aborcji za „prawo człowieka”.

Aby skutecznie stawić czoła ich presji, przygotowujemy analizę poświęconą kompetencjom międzynarodowych komitetów ochrony praw człowieka. W publikacji szczegółowo omówimy zakres uprawnień sześciu komitetów ONZ oraz grupy ekspertów Rady Europy. Wskażemy, że każde z powyższych ciał posiada jedynie kompetencje o charakterze miękkim, które ograniczają się do gromadzenia i komentowania informacji na temat konkretnych krajów. Żadne natomiast nie zostało upoważnione do wydawania wiążących orzeczeń nakazujących suwerennym państwom podjęcie określonych działań.

Jednak w praktyce komitety ochrony praw człowieka czasami starają się bezprawnie poszerzać swoje kompetencje. Postępują przy tym na zasadzie faktów dokonanych. Podejmują inicjatywy pozbawione wyraźnych podstaw prawnych, licząc na brak sprzeciwu ze strony państwa, którego dotyczą działania. Wierzymy, że precyzyjnie wskazując granicę uprawnień komitetów, przekonamy rządzących do nieulegania międzynarodowej presji i bronienia suwerenności Polski.

Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk

Wspieram działania Ordo Iuris

Razem obronimy suwerenność naszej Ojczyzny

Zarzucając Polsce brak praworządności organy UE, podobnie jak agendy ONZ, nie kierują się troską o przestrzeganie prawa w naszym kraju. Chcą przy pomocy nacisków i szantażu zmusić Polaków do przekazania im kolejnych kompetencji. Zależy im także na narzuceniu Polsce rozwiązań prawnych, które Polacy z pewnością odrzuciliby w wyborach lub w referendum.

Prawnicy Ordo Iuris przeciwstawiają się tym planom, interweniując w Brukseli, Genewie, Strasburgu, Luksemburgu i Nowym Jorku oraz informując Polaków o skali zagrożenia. Każde z naszych działań wiąże się jednak z koniecznością zabezpieczenia określonych środków finansowych.

Monitorowanie prac organów UE takich jak Parlament Europejski i Komisja Europejska a także rozlicznych agend ONZ to godziny wytężonej pracy naszych analityków, co pochłania miesięcznie 12 000 zł. Jednak bez tej aktywności nie bylibyśmy w stanie szybko i skutecznie reagować na zagrożenia dla naszej Ojczyzny.

Przygotowanie analizy o rozwoju koncepcji praworządności w prawie wspólnotowym, w której przedstawimy, jak doszło do jej konkretyzacji, to wydatek rzędu 15 000 zł. Bez dokładnego przeanalizowania procesów, które doprowadziły do powstania tego zagrożenia, nie będziemy mogli im skutecznie przeciwdziałać.

Przystępny i precyzyjny przewodnik po KPO nie może zostać zakończony bez zgromadzenia jeszcze 10 000 zł. Potrzebujemy po prostu najlepszych ekspertów – także po to, by nasza publikacja oparła się wszelkiej krytyce zaślepionych wyznawców UE.

Opracowanie analizy dotyczącej granic kompetencji organów międzynarodowych, które monitorują przestrzeganie praw człowieka oznacza koszt rzędu 12 000 zł. Poznanie tych granic pomoże nam jednak ustrzec się przed oddaniem międzynarodowym komitetom nowych kompetencji, które nie wynikają z prawa międzynarodowego.

Dlatego bardzo Panią proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, dzięki czemu prawnicy Ordo Iuris będą mogli występować w obronie suwerenności Polski na forum Unii Europejskiej.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku

Adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Jeśli dziś nie przeciwstawimy się biurokratom, którzy pełniąc eksponowane stanowiska w UE czy ONZ, chcą pozatraktatowo rozszerzać swoje kompetencje, to już wkrótce każdy obszar życia Polaków zostanie poddany ich kontroli. W ten sposób stracimy możliwość skutecznego sprzeciwu wobec realizacji uderzających w podstawy naszej cywilizacji postulatów genderowej agendy. W rezultacie do polskiego systemu prawnego zostanie wprowadzona formalizacja związków jednopłciowych i homoadopcja. Wierzę, że z Pani pomocą nie pozwolimy na urzeczywistnienie tej wizji.


Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.


Facebook Twitter

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

WIEMY DO JAKIEJ PARTII NALEŻY RZĄD W POLSCE I NIESTETY NIE BRONI POLSKICH DZIECI, A DO JAKIEJ PARTII NALEŻY EPISKOPAT W POLSCE GDYŻ NIE BRONI POLSKICH DZIECI ANI DOROSŁYCH CZY KOMUŚ PRZYRZEKAŁ NIE WTRĄCAĆ SIĘ DO LGBT I INNYCH NISZCZYCIELI DZIECI A POWINIEN NAUCZAĆ GRZESZNIKÓW I PACHOŁKÓW LUCYFERA, ŻE TO CO ROBIĄ JEST STRASZNE – GRANICZY 
Z MORDERSTWEM, BO MORDUJĄ DZIECIĘCE DUSZE, NISZCZĄ ICH PRZYSZŁOŚĆ I PAMIĘĆ.
 FILM”Prześladowania obrońców dzieci.”_KONFEDERACJA

 

TYLKO

KONFEDERACJA dostrzega Niebezpieczeństwo

LGBT = Liga Generacji Barbarzyńskich Trutniów

Prześladowania obrońców dzieci.

https://www.youtube.com/live/Jg3mJXYjFHU?feature=share

 

Wiersz K. Węgrzyna pt. „BĘDZIESZ WOLNY MIARĄ DŁUGOŚCI ŁAŃCUCHA” proszę podać w mediach i wśród znajomych – BÓG ZAPŁAĆ. Pozdrawiam. Grzegorz.

PS….POLEXITPOLEXITPOLEXIT

 

– KS. P. ŚWIERCZEK BRACTWO KAPŁAŃSKIE ŚW. PIUSA X– co robić, aby nie podzielić losu Judasza (bardzo ważne kazanie – proszę wysłuchaj)

https://youtu.be/w8q-_7jMn34

 

– R. ZIEMKIEWICZ– Tusk jeździ po Polsce i dalej opowiada….

https://youtu.be/oQW3RykHEjA

 

PCH.PLdlaczego Papierzowi Franciszkowi przeszkadza klasyczna liturgia..(neomarksizm kulturowy – żywy diabeł). Papieżowi może nie przeszkadza, ale przeszkadza masonerii w sutannach, którzy go wybrali perfidnie na papieża. Franciszek nawet na ich rozkaż mówi tylko „dzień dobry” do pielgrzymów i także nie umie uczynić znaku Krzyża Świętego.

https://youtu.be/74p4A3rOMaA

 

– S. MICHALKIEWICZ– trochę mi wstyd, że takie rzeczy muszę…(POLEXIT – POLEXIT – POLEXIT- 

CHWAŁA KONFEDERACJI)

https://youtu.be/qITkcq838Ik

 

– S. MICHALKIEWICZ – nasi wierzyciele po prostu przejmą nasze dobra..

   (proszę wysłuchaj, te diabły neomaksiści kulturowi chcą nas pozbyć wszelkiej własności i wolności)

https://youtu.be/MbiPa8q5-Yk

 

– DR. LESZEK PIETRZAK – ilu Żydów pracowało w komunistycznym aparacie terroru…

https://youtu.be/VA50ZecT_QI

PAN JEZUS I MATKA BOŻA ZAWSZE LUDZI PROSZĄ  – MÓDLCIE SIĘ, MÓDLCIE SIĘ, MÓDLCIE SIĘ.
Niech nikt nie opuszcza ziemi polskiej. Orędzie Jezusa do Polaków.
 

143. Zbliżają się dni trąby, jedynie polską ziemię ominą

 

27.V1.1983

 

Już od rana, w czasie pobytu w kościele na Mszy św. widziałam oczami ducha Pana Jezusa Chrystusa. Serce moje obejmowała wielka radość, płakałam z wielkiej radości, widząc miłosierdzie Bożego Serca do całego rodzaju ludzkiego. W domu też odmawiając pacierze, widziałam oczami ducha Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Pan Jezus był w długiej, białej szacie. Poprzez prawe ramię biegła ciemnoczerwona opończa z grubej wełny, luźno spadała ku dołowi, aż do stóp Pana Jezusa. Pan nasz był bardzo piękny, trudno to nawet wypowiedzieć. Po godzinie 12-tej, po odmówieniu „Anioł Pański” i pacierzy o zdrowie Jana Pawła II, pacierzy za Misje święte i ekumenizm. Pan Jezus uśmiechnął się i przemówił: Uklęknij, pragnę cię pobłogosławić, a teraz zapisz: Słuchaj, zbliża się chwila wielkiej ciemności, wielkiej trąby, zamieszania, wichru i ognia. Wszystko, co żyje, będzie poruszone, przerażone i pokonane. Jedynie na twój kraj złożone jest błogosławieństwo pokoju.

 

Wszyscy, którzy są w tej ziemi, w czasie tej strasznej zawieruchy, zostaną zachowani, objęci Moją gorącą miłością. Wasz kraj i każdego z was obejmie Moje Serce. Niech nikt nie opuszcza ziemi polskiej, niech nikt nie ucieka przed straszną zawieruchą, niech wszyscy zostaną na miejscu. Ziemia te Jest poświęcona siłą Ducha Świętego. Olejek pokoju zwycięstwa jest wylany na umysły i serca wasze. Zachowajcie zupełny spokój w modlitwie. Wszystkie kraje będą poruszone, wszystkie kontynenty. Jedynie waszą ziemię zachowam w pokoju. Ogień zniszczenia nie tknie jej. Wszyscy zostańcie w domach waszych na modlitwa nie uciekajcie nigdzie. Ja, Jezus Chrystus będę przechodził przez ziemię waszą z Chórami Aniołów, będę błogosławić jej i wam.

Pamiętaj, co ci powiedziałem. Nikt z tej ziemi nie ucierpi, chociaż ciemności zalegną na całym świecie, obejmie lęk każde serce. Wasze serca będą płonęły ogniem świętej miłości i wiary. Zniknie z ziemi zło na zawsze – zło, które utożsamiało się w komunizmie, faszyzmie, narodowym socjalizmie. Świat obejmie święta Wola Boża. Jego Miłość. Waszemu narodowi będzie przewodził Mój Wikariusz, który w tych dniach trwogi przybędzie do was. Amen.

 

 
SPRZEDALIŚMY POLSKĘ. GOSPODARKA upada. WOJNA w POLSCE? Co robią POLITYCY? | dr Artur Bartoszewicz
DLACZEGO EPISKOPAT NIE BRONI NASZEJ MOŻE I ICH OJCZYZNY KATOLICKIEJ POLSKI? PRZECIEŻ MA ZA ZADANIE ZAWSZE BRONIĆ WSZYSTKIEGO WG WOLI BOŻEJ – POLSKI I NARODU POLSKIEGO. KAŻDY WIE, ŻE ONI TEŻ PÓJDĄ W NIEWOLĘ, JEŚLI WOJNA BĘDZIE, JAK BYŁO PODCZAS II WOJNY ŚW. – EPISKOPAT NIE POSŁUCHAŁ PANA JEZUSA I ZEZWOLIŁ NA OKRUTNĄ WOJNĘ I KAPŁANÓW DUŻO ZGINĘŁO A GDZIE SĄ WINOWAJCY W WIECZNOŚCI? TAM, KOGO CZCILI U LUCYFERA – ZABRAŁ ICH DO PIEKŁA RAZEM ZE ZDRAJCĄ HLONDEM A PRZYJACIELE WYWYŻSZYLI GO I W KOŚCIOŁACH JEGO ZDJĘCIA POWIESILI PRZY OŁTARZACH. CZY PYTALI BOGA ZBAWICIELA O ZGODĘ? TRUDNO ZROZUMIEĆ BISKUPÓW, ŻE WYBIERAJĄ WIECZNOŚĆ W PIEKLE A NIE W SZCZĘŚLIWYM NIEBIE.

 

SPRZEDALIŚMY POLSKĘ. GOSPODARKA upada. WOJNA w POLSCE?
Co robią POLITYCY? | dr Artur Bartoszewicz
 
ŚWIAT SIĘ ZMIENIA! MARZEC 2023 to NOWY POCZĄTEK
Katarzyna Szewczyk | 266

 

Rekolekcje wielkopostne. 5: ŁAKOMSTWO

DZIEŃ 5. Łakomstwo

Zobacz na Youtube: zobacz tutaj.

Proponowana lektura dodatkowa:

Kościół wykazał się wspaniałą intuicją, wskazując nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu jako jeden z grzechów głównych. Warto zauważyć, że wskazał czynnik odpowiadający za nieuporządkowanie w tej kwestii na wiele wieków przed rozwinięciem się psychiatrii. Spróbujmy to nieco wyjaśnić.  – Przeczytaj całość!

Każdego dnia po konferencji odmów koronkę:

Pomódl się na Youtube https://youtu.be/uSJmatYyUl8

Koronka wyrzeczenia się zła i napełnienia Duchem Świętym

 

słowami św. Miriam od Jezusa Ukrzyżowanego, Małej Arabki
(do odmawiania na różańcu)
Na początku:
Wierzę w Boga…, Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

 

 

Jeden raz (zamiast Ojcze nasz):
Duchu Święty, natchnij mnie.
Miłości Boża, pochłoń mnie.
Na prawdziwą drogę zaprowadź mnie.
Maryjo, Matko moja, spójrz na mnie,
z Jezusem błogosław mnie.
Od wszelkiego zła, od wszelkiego złudzenia,
od wszelkiego niebezpieczeństwa zachowaj mnie. Amen.

 

 

Dziesięć razy (zamiast Zdrowaś Maryjo):
Panie, wyrzekam się szatana, wszystkich jego spraw i uczuć, a chcę jedynie Ciebie i Twojego Ducha.

 

 

Na zakończenie trzy razy:
Źródło pokoju i światła, przyjdź mnie oświecić, przyjdź mnie nakarmić, przyjdź mnie wzbogacić, przyjdź mnie pouczyć. Duchu Święty, powierzam się Tobie!

 

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu… 

Koronka została opracowana przez o. Krzysztofa od Miłosierdzia Bożego (Piskorza), karmelitę bosego, duszpasterza Apostolatu Nowenny Pompejańskiej.   

Zapraszamy na Marsz Papieski 2 kwietnia w Warszawie

 


Szanowni Państwo

Chciałabym ponownie zaprosić Państwa na Narodowy Marsz Papieski w niedzielę 2 kwietnia o godz. 11.00 w Warszawie. Ma on na celu obronę dobrego imienia św. Jana Pawła II. Jest to tak ważne wydarzenie, że zaangażowaliśmy się finansowo w jego organizację.
Prosimy o udostępnienie swoim znajomym naszego maila.
Trasa marszu: Rondo Romana Dmowskiego ➜ Marszałkowska ➜ Królewska ➜ Krakowskie Przedmieście ➜ Plac Zamkowy ➜ Archikatedra św. Jana Chrzciciela
– O godz. 12:30 odbędzie się Msza święta w archikatedrze św. Jana Chrzciciela (przy ul. Świętojańskiej) oraz przed telebimami na Placu Zamkowym.

Ja, Sebastian Lukomski oraz inni pracownicy CitizenGO oczywiście będziemy na tym marszu. Do zobaczenia!

Sylwia Mleczko z całym zespołem CitizenGO

Poniżej wiadomość, którą wysłałam Państwu wcześniej:


Sz. P. Mieczyslawa Kordas,

Prawie wszyscy w Polsce słyszeli o atakach na autorytet św. Jana Pawła II. Postanowiliśmy w CitizenGO się temu stanowczo przeciwstawić. Przygotowaliśmy petycję na ten temat, by Państwo też mogli zająć stanowisko i byśmy wspólnie powstrzymali te ataki.
Państwa odzew na naszą petycję w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II był natychmiastowy. W krótkim czasie podpisało ją 17500 osób. 
Państwa głos się liczy! 
Państwa podpisy się liczą! 
I Państwa obecność też się będzie liczyć!
Zachęcamy bowiem do dołączenia do nas na Marszu Papieskim, który przejdzie ulicami Warszawy w najbliższą niedzielę 2 kwietniaPoczątek marszu godz. 11.00 przy Rondzie im. R. Dmowskiego. Zaś o godz. 12:30 można wziąć udział w Mszy świętej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie lub skorzystać z transmisji na Placu Zamkowym.

Proszę kliknij tutaj, aby udostępnić swoim znajomym informację o Marszu Papieskim na Facebooku.

FACEBOOK_March_Pope_2023.png

Czy wiedzieli Państwo, że nazwa naszej fundacji CitizenGO z angielskiego znaczy dosłownie „Obywatelu Idź”. A w wolnym tłumaczeniu oznacza – „Do przodu! Działaj”! I to właśnie Państwo robią dołączając do naszych akcji. Zajmujecie Państwo stanowisko.
A teraz macie Państwo okazję przyjść i działać i wyrazić swe poparcie i swoje zaangażowanie osobiście podczas marszu w niedzielę 2 kwietnia o godz. 11.00.

Proszę kliknij tutaj, aby udostępnić swoim znajomym informację o Marszu Papieskim na Facebooku.

Mam nadzieję, że spotkamy się na tym wyjątkowym wydarzeniu.

Sylwia Mleczko z całym zespołem CitizenGO

PS: Jeśli jeszcze nie podpisali Państwo petycji, prosimy o zrobienie tego teraz

Jako CitizenGO wsparliśmy finansowo organizację Marszu Papieskiego. Jeżeli chcą Państwo zrobić coś więcej, by wesprzeć Marsz Papieski, proszę o rozważenie zrobienia darowizny w kwocie 25, 50, 100 zł lub innej, na którą mogą sobie Państwo pozwolić.

 

Niedziela, 2 kwietnia 2023 NIEDZIELA PALMOWA CZYLI MĘKI PAŃSKIEJ

Niedziela Palmowa - Parafia św. Jana Chrzciciela Racibórz - Ostróg
Niedziela Palmowa otwiera Wielki Tydzień – czas bezpośrednio poprzedzający wielkanocne uroczystości paschalne. 

W latach 1986-2020 w Niedzielę Palmową celebrowane były diecezjalne obchody Światowego Dnia Młodzieży. Od roku 2021 decyzją papieża Franciszka obchody te zostały przesunięte na uroczystość Chrystusa Króla wszechświata.

Wielki Tydzień
Wielki Tydzień – czas bezpośrednio poprzedzający Święta Wielkanocne – wykształcał się w liturgii stopniowo. Początkowo sam post przed Wielkanocą trwał zaledwie 3 dni. Z czasem wprowadzono okres 40-dniowego postu – i wyróżniono Wielki Tydzień. Na treść wydarzeń Wielkiego Tygodnia składają się triumfalny wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy 
w Niedzielę Palmową, ostatnie dyskusje Chrystusa 
z Sanhedrynem w świątyni, przepowiednie Chrystusa 
o zburzeniu Jerozolimy i o końcu świata, Ostatnia Wieczerza i Męka Pańska, wreszcie chwalebne Zmartwychwstanie. Obrzędy liturgiczne tych dni są tak skomponowane, aby ułatwić odtworzenie wydarzeń bezpośrednio związanych z tajemnicą odkupienia rodzaju ludzkiego, pobudzić do refleksji
i wielkiej wdzięczności, doprowadzić do pojednania 
z Bogiem w sakramencie pokuty, odnowić w Kościele pierwotną gorliwość w służbie Bożej. Wielki Tydzień ma tak wysoką rangę w liturgii Kościoła, że nie dopuszcza nawet uroczystości. Gdyby zaś takie wypadły, odkłada się je na czas po Wielkanocy i po jej oktawie (np. uroczystość Zwiastowania).

Wielki Tydzień otwiera Niedziela Palmowa. Nazwa tego dnia pochodzi od wprowadzonego w XI w. zwyczaju święcenia palm. Liturgia bowiem wspomina uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, bezpośrednio poprzedzający Jego mękę i śmierć na krzyżu. Witające go tłumy rzucały na drogę płaszcze oraz gałązki, wołając: „Hosanna Synowi Dawidowemu”. 
O uroczystym wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy piszą wszyscy czterej Ewangeliści. Samo to świadczy, jak wielką rangę przywiązują do tego wydarzenia 
z życia Jezusa Chrystusa.

Triumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy

Liturgia Niedzieli Palmowej jest rozpięta między dwoma momentami: radosną procesją z palmami oraz czytaniem – jako Ewangelii – Męki Pańskiej według jednego z trzech Ewangelistów synoptycznych: Mateusza, Marka lub Łukasza (Mękę Pańską wg św. Jana czyta się podczas liturgii Wielkiego Piątku). W ten sposób Kościół podkreśla, że triumf Chrystusa i Jego Ofiara są ze sobą nierozerwalnie związane.
Bardziej uroczyste niż zwykle rozpoczęcie Eucharystii ma swoją wielowiekową historię. W Jerozolimie już w IV 
w. patriarcha dosiadał oślicy i otoczony radującymi się tłumami wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta. Zwyczaj ten wszedł do powszechnej praktyki na Zachodzie w wieku V i VI. Poświęcanie palm wprowadzono do liturgii dopiero w wieku XI. Aż do reformy z 1955 r. istniał zwyczaj, że celebrans wychodził w Niedzielę Palmową przed kościół, a bramę świątyni zamykano. Kapłan uderzał w nią krzyżem trzykrotnie, wtedy dopiero brama otwierała się i kapłan 
z uczestnikami procesji wstępował do wnętrza kościoła, aby odprawić Mszę świętą. Symbol ten miał wiernym przypominać, że zamknięte niebo zostało nam otworzone dzięki zasłudze krzyżowej śmierci Chrystusa.
Obecnie kapłan w Niedzielę Palmową nie przywdziewa szat pokutnych, fioletowych, jak to było w zwyczaju dotąd, ale czerwone; procesja zaś ma charakter triumfalny. Chrystus wkracza do świętego miasta jako jego Król i Pan, odbiera spontaniczny hołd od mieszkańców Jerozolimy. Przez to Kościół chce podkreślić, że kiedy Chrystus Pan za kilka dni podejmie się tak okrutnej śmierci, to jednak nigdy nie pozbawi się swojego majestatu królewskiego i prawa do panowania. Przez mękę zaś swoją i śmierć to prawo jedynie umocni. Godność królewską Chrystusa Pana akcentują antyfony i pieśni, które śpiewa się 
w czasie rozdawania palm i procesji.

Palmy

W XI w. pojawił się zwyczaj święcenia palm. Wierni przechowują je przez cały rok, aby w następnym roku mogły zostać spalone na popiół, którym są posypywane nasze głowy w Środę Popielcową. W Polsce, gdzie trudno o prawdziwe gałązki palmowe, jest tradycja przygotowywania specjalnych palemek. Najczęściej są one robione z gałęzi wierzbowych z baziami i z liści bukszpanu lub borówek. W niektórych regionach kolorowe palmy przygotowywane są z suszonych kwiatów. W wielu parafiach organizowane są konkursy na najpiękniejszą lub największą palmę. Na Kurpiach palmy dochodzą do wielkości 2-3 metrów i są zwykle pięknie przystrojone w sztuczne kwiaty. Procesja 
z palmami jest z jednej strony upamiętnieniem wydarzenia sprzed wieków, z drugiej zaś – naszym kroczeniem wraz z Chrystusem ku ofierze, którą dzisiaj jest Msza święta. Ogłaszając Chrystusa Królem zgadzamy się w ten sposób na to, że nasza droga do Ojca prowadzi zawsze przez krzyż.
We Włoszech i w Hiszpanii w Wielkim Tygodniu urządza się przez 7 dni z niezwykłym pietyzmem 
i okazałością procesje pasyjne. Po ulicach wielu miast przeciągają procesje, zwane Passos, mężczyzn i kobiet, ubranych na czarno, często z nasuniętymi na głowę kapturami. Na balkonach ustawia się kwiaty, zapala się mnóstwo światełek, uplecionych misternie 
w barwne dywany. Przy świetle świec i biciu dzwonów idzie długi pochód z niezliczonymi wizerunkami Chrystusa, Matki Bożej i świętych.

Palmy

W Polsce Niedziela Palmowa nosiła także nazwę Niedzieli Kwietnej, bo zwykle przypada w kwietniu, kiedy to pokazują się pierwsze kwiaty. 
W Niedzielę Palmową po sumie odbywały się w kościołach przedstawienia pasyjne. Za czasów króla Zygmunta III istniały zrzeszenia aktorów-amatorów, którzy w roli Chrystusa, Kajfasza, Piłata i Judasza chodzili po wioskach i odtwarzali misterium męki Pańskiej. Najlepiej i najwystawniej organizowały ten rodzaj przedstawienia klasztory. Do dnia dzisiejszego pasyjne misteria ludowe odbywają się w każdy Wielki Tydzień w Kalwarii Zebrzydowskiej. Widowisko 
o charakterze misteriów paschalnych wystawiane jest na poznańskiej Cytadeli. W ostatnim czasie to samo przedstawienie wystawiono także w Warszawie.

W Polsce poświęcone gałązki wierzbowe z baziami zatyka się za krzyże i obrazy, by strzegły domu od nieszczęść i zapewniały błogosławieństwo Boże. Wtykano także palmy na pola, aby Pan Bóg strzegł zasiewów i plonów przed gradem, suszą i nadmiernym deszczem.

Wyniszczenie i uniżenie Chrystusa

Poniedziałek, wtorek i środa Wielkiego Tygodnia są dniami szczególnie poświęconymi sakramentowi pojednania – nie wyróżniają się niczym, jeśli chodzi o liturgię. Niegdyś 
w Wielką Środę kapłani 
w kościołach odprawiali „Jutrznię”. Dzisiaj ten zwyczaj można jeszcze spotkać tylko 
w niektórych kościołach. 
Na pamiątkę ucieczki Apostołów w czasie aresztowania Chrystusa gasi się po każdym psalmie jedną świecę, aż zostaje jedna. Tę bierze się 
z lichtarza i zanosi za ołtarz. Znika światło, symbol Chrystusa, zamordowanego przez ludzi. Po pewnym czasie kleryk ze świecą powraca zza ołtarza na znak zmartwychwstania. Wtedy kapłani uderzeniami 
w pulpity brewiarzem dają znać o trzęsieniu ziemi, jakie zaistniało przy tajemnicy wyjścia z grobu Chrystusa.

Od Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy włącznie Pan Jezus dzień spędzał w Jerozolimie i nauczał w świątyni, a na noc udawał się do odległej o ok. 3 km Betanii, aby tam przenocować. Zapewne gościny Jemu i Jego uczniom udzielał Łazarz w swoim domu
 – z wdzięczności za niedawne wskrzeszenie go 
z grobu.

W Wielki Poniedziałek w drodze do Jerozolimy Chrystus uczynił uschłym figowe drzewo za to, że nie znalazł na nim owocu, a tylko same liście (Mt 21, 
18-19; Mk 11, 12-14). Kiedy wszedł na plac świątyni 
i zobaczył tam kupców z towarami i bydłem, wypędził ich stamtąd (Mt 21, 12-13; Mk 11, 15-19; Łk 19, 45-48).

W Wielki Wtorek Pan Jezus prowadził najgwałtowniejsze polemiki ze starszyzną żydowską, które zakończył wielokrotnym „biada”, rzuconym na swoich zatwardziałych wrogów (Mt 21, 20 – 23, 39; Mk 11, 27-32. 41; Łk 20, 9 – 21, 1). W wielkiej też mowie eschatologicznej zapowiada całkowite zniszczenie Jerozolimy oraz koniec świata, jaki zamknie dzieje ludzkości (Mt 24, 1-41; Mk 13, 1-33; Łk 21, 5-34). Zapowie także powtórne swoje przyjście na ziemię w chwale (Mt 25, 31-46). W przypowieści o roztropnym słudze, o mądrych i głupich pannach i o talentach będzie nawoływał do czujności (Mt 24, 42-55. 30; Mk 13, 33-37; Łk 21, 34-36).

Wielka Środa ma bezpośredni już kontakt
z wydarzeniami Wielkiego Czwartku i Piątku. Sanhedryn na tajnej naradzie postanawia za wszelką cenę zgładzić Jezusa. Judasz ofiaruje Wielkiej Radzie Żydowskiej swoją pomoc za srebrniki, przyrzekając śledzić Chrystusa, a gdy będzie sam – zawiadomi o tym Sanhedryn (Mt 26, 1-16; Mk 14, 1-11; Łk 22, 1-6), aby Go można było pojmać.

Szczytem roku liturgicznego i Wielkiego Tygodnia jest Święte Triduum Paschalne Męki 
i Zmartwychwstania Pańskiego. Obejmuje ono liturgię Mszy Wieczerzy Pańskiej, sprawowaną wieczorem 
w Wielki Czwartek, wielkopiątkową liturgię Męki Pańskiej oraz najbardziej uroczystą i najpiękniejszą 
ze wszystkich liturgii Kościoła – Wigilię Paschalną sprawowaną po zapadnięciu zmroku w Wielką Sobotę – w Wielką Noc. Triduum kończy się wieczorem w Niedzielę Zmartwychwstania.
 
                                                           Niedziela Palmowa 2022. Jak zrobić palmę wielkanocną?
PROCESJA
W odpowiedniej porze wierni gromadzą się w mniejszym kościele lub w innym stosownym miejscu poza kościołem, do którego ma się udać procesja. Wierni trzymają w rękach gałązki lub palmy.
Kapłan i diakon, w szatach mszalnych koloru czerwonego, przychodzą na miejsce, gdzie zgromadził się lud. Kapłan zamiast ornatu może włożyć kapę, którą zdejmuje się po procesji.

W tym czasie śpiewa się poniższą antyfonę:

Można śpiewać inną odpowiednią pieśń.

Kapłan pozdrawia wiernych jak zwykle; następnie zwraca się do nich z krótką zachętą do czynnego i świadomego udziału w liturgii dnia. Może to uczynić tymi lub podobnymi słowami:

Drodzy bracia i siostry, przez 40 dni przygotowaliśmy nasze serca przez modlitwę, pokutę i uczynki chrześcijańskiej miłości. W dniu dzisiejszym gromadzimy się, aby z całym Kościołem rozpocząć obchód misterium paschalnego. Dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby tam umrzeć 
i zmartwychwstać. Wspominając to zbawcze wydarzenie, z głęboką wiarą i pobożnością pójdźmy za Panem, abyśmy uczestnicząc w tajemnicy Jego krzyża, dostąpili udziału w zmartwychwstaniu i życiu.

Po tym wprowadzeniu kapłan odmawia ze złożonymi rękami jedną z następujących modlitw:

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, uświęć † te gałązki swoim błogosławieństwem
 i spraw, abyśmy idąc z radością za Chrystusem Królem, * mogli przez Niego dojść do wiecznego Jeruzalem. Który żyje i króluje na wieki wieków. W. Amen.
 
Albo:

Módlmy się. Wszechmogący Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, † pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj nasze prośby, * abyśmy zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który żyje i króluje na wieki wieków. W. Amen.

Kapłan kropi gałązki i palmy wodą święconą nic nie mówiąc. Następnie odczytuje się Ewangelię o wjeździe Chrystusa Pana do Jerozolimy:

Wjazd Jezusa do Jerozolimy
Mt 21, 1-11
✠ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy się zbliżyli do Jerozolimy i przyszli do Betfage na Górze Oliwnej, wtedy Jezus posłał dwóch uczniów, mówiąc im: «Idźcie do wsi, która jest przed wami, 
a zaraz znajdziecie uwiązaną oślicę i przy niej źrebię. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. A gdyby wam ktoś coś mówił, powiecie: „Pan ich potrzebuje i zaraz je odeśle”».
A stało się to, żeby się spełniło słowo Proroka: «Powiedzcie Córze Syjonu: Oto Król twój przychodzi do ciebie łagodny, siedzący na osiołku, źrebięciu oślicy».
Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił. Przyprowadzili oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich. Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z drzew i słali nimi drogę. A tłumy, które Go poprzedzały 
i które szły za Nim, wołały głośno:
«Hosanna Synowi Dawida!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!
Hosanna na wysokościach!»
Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano: «Kto to jest?» A tłumy odpowiadały: «To jest prorok, Jezus z Nazaretu w Galilei».

Oto słowo Pańskie.
                                         Wierzymy w Jezusa uniżonego - Życie Zakonne
Kazanie św. Andrzeja z Krety, biskupa
(Kazanie 9 na Niedzielę Palmową)

Błogosławiony, który przychodzi w imię Pana, Król Izraela


Chodźcie, wstąpmy i my na Górę Oliwną! Biegnijmy naprzeciw Chrystusa, który powraca dzisiaj z Betanii i spieszy dobrowolnie na tę swoją świętą i czcigodną mękę, aby wypełnić do końca tajemnicę naszego zbawienia.
Przychodzi więc i z własnej woli odbywa drogę w stronę Jerozolimy Ten, który dla nas zstąpił z nieba, aby wespół z sobą wywyższyć tych, co leżą w prochu ziemi, i posadzić ich, jak mówi Pismo, „ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym”.
Przychodzi zaś nie z dumą i przepychem jak ten, co chciwie szuka sławy. On „nie będzie się spierał ani krzyczał i nikt nie usłyszy Jego głosu”. Będzie natomiast cichy i łagodny, lichego odzienia i skromny w urządzaniu wystawności swojego wejścia.
Nuże więc, biegnijmyż i my razem z Chrystusem, któremu spieszno na mękę. Naśladujmy tych, co wyszli Mu na spotkanie, ale nie w ten sposób, by słać na drodze gałązki palm i oliwek oraz kłaść kosztowne szaty, lecz my sami, jak tylko możemy, rozścielmy się na ziemi w pokorze ducha i prostocie serca, abyśmy przyjęli nadchodzące Słowo i pochwycili Boga, który nigdzie nie daje się ująć.
On bowiem cieszy się z tego, że może nam się okazać łagodnym, On, który naprawdę jest łagodny i „wstępuje na zachód” naszej mizernej słabości, aby przyjść do nas, obcować z nami i przyciągnąć nas do siebie przez pokrewieństwo z nami.
Bo chociaż przez ofiarę z naszej ludzkiej natury „wstąpił na niebiosa niebios, na wschód słońca”, czyli na wyżyny własnej chwały i Bóstwa, to jednak nie wyrzeknie się nigdy przywiązania do rodzaju ludzkiego, lecz będzie dźwigał naturę człowieka z prochu ziemi do coraz wyższej chwały, aż wreszcie jednocząc się z nią, udzieli jej swej nieskończonej godności.
A zatem siebie samych ścielmy przed Chrystusem, a nie tuniki, martwe gałęzie i łodygi krzewów tracących zieleń, gdy staną się pokarmem, i przez krótki tylko czas radujących oczy. Obleczmy się natomiast w Jego łaskę, czyli w Niego samego. Pismo św. bowiem mówi: „Wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa”. Kładźmy się pod Jego nogi jak rozścielone tuniki.
Nasze grzechy były czerwone jak szkarłat, teraz obmyci w zbawczych wodach chrztu osiągnęliśmy lśniącą biel wełny, ofiarujmy Zwycięzcy śmierci już nie gałązki palmowe, ale wieńce naszego zwycięstwa.
Wysławiajmy Go w każdy dzień świętą pieśnią razem z izraelskimi dziećmi, potrząsając duchowymi gałązkami i mówiąc: „Błogosławiony, który przychodzi w Imię Pańskie.
                                                                             Obraz drukowany na ścianę Jezus Chrystus umęczony - sklep Grafiki Obrazy  Rodzaj produktu obraz na płótnie Rozmiar 80x110cm
(Mt 26, 14 – 27, 66)
Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Mateusza
Zdrada Judasza
E. Jeden z dwunastu imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i powiedział:
I. Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam.
E. A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać.
Przygotowanie Paschy
E. W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go:
T. Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia?
E. On odrzekł:
+ Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka i powiedzcie mu: Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę 
z moimi uczniami.
E. Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę.
Wyjawienie zdrajcy
E. Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu uczniami. A gdy jedli, rzekł:
+ Zaprawdę powiadam wam: jeden z was Mnie zdradzi.
E. Zasmuceni tym bardzo, zaczęli pytać jeden przez drugiego:
I. Chyba nie ja, Panie?
E. On zaś odpowiedział:
+ Ten, który ze Mną rękę zanurza w misie, on Mnie zdradzi. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane; lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził.
E. Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, powiedział:
I. Czy nie ja, Rabbi?
E. Odpowiedział mu: Tak, to ty jesteś.
Ustanowienie Eucharystii
E. A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał go i dał uczniom, mówiąc:
+ Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje.
E. Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, mówiąc:
+ Pijcie z niego wszyscy; bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego.
E. Po odśpiewaniu hymnu wyszli na Górę Oliwną.
Przepowiednia zaparcia się Piotra
E.Wówczas Jezus rzekł do nich:
+ Wy wszyscy zwątpicie we Mnie tej nocy. Bo jest napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce stada. Lecz gdy powstanę, uprzedzę was do Galilei.
E. Piotr Mu odpowiedział:
I. Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię.
E. Jezus mu rzekł: Zaprawdę powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz.
E. Na to Piotr:
I. Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie zaprę się Ciebie.
E. Podobnie zapewniali wszyscy uczniowie.
Modlitwa i trwoga konania.
E.Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów:
+ Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił.
E. Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich:
+ Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną.
E. I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami:
+ Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty.
E. Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra:
+ Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe.
E. Powtórnie odszedł i tak się modlił:
+ Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszą go wypić, niech się stanie wola Twoja.
E. Potem przyszedł i znów zastał ich śpiących, bo oczy ich były senne. Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, powtarzając te same słowa. Potem wrócił do uczniów i rzekł do nich:
+ Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników Wstańcie, chodźmy; oto się zbliża mój zdrajca.
Pojmanie Jezusa
E. Gdy On jeszcze mówił, przyszedł Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami od arcykapłanów i starszych ludu. Zdrajca zaś dał im taki znak:
I. Ten, którego pocałuję, to On; Jego pochwyćcie.
E. Zaraz też przystąpił do Jezusa, mówiąc:
I. Witaj, Rabbi.
E. I pocałował Go. A Jezus rzekł do niego:
+ Przyjacielu, po coś przyszedł?
E. Wtedy rzucili się na Jezusa i pochwycili Go. A oto jeden z tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę, dobył miecza i ugodziwszy sługę najwyższego kapłana, odciął mu ucho. Wtedy Jezus rzekł do niego:
+ Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną. Czy myślisz, że nie mógłbym prosić Ojca mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż dwanaście zastępów aniołów? Jakże więc spełnią się Pisma, że tak się stać musi?
E. W owej chwili Jezus rzekł do tłumów:
+ Wyszliście z mieczami i kijami jak na zbójcę, żeby Mnie pochwycić. Codziennie zasiadałem w świątyni i nauczałem, a nie pojmaliście Mnie. Lecz stało się to wszystko, żeby się wypełniły Pisma proroków.
E. Wtedy wszyscy uczniowie opuścili Go i uciekli.
Jezus przed Wysoką Radą
E. Ci zaś, którzy pochwycili Jezusa, zaprowadzili Go do najwyższego kapłana, Kajfasza, gdzie zebrali się uczeni w Piśmie i starsi. A Piotr szedł za Nim z daleka, aż do pałacu najwyższego kapłana. Wszedł tam na dziedziniec i usiadł między służbą, aby widzieć, jaki będzie wynik. Tymczasem arcykapłani i cała Wysoka Rada szukali fałszywego świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić. Lecz nie znaleźli, jakkolwiek występowało wielu fałszywych świadków. W końcu stanęli dwaj i zeznali:
T. On powiedział: Mogę zburzyć przybytek Boży i w ciągu trzech dni go odbudować.
E. Wtedy powstał najwyższy kapłan i rzekł do Niego:
I. Nic nie odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciwko Tobie?
E. Lecz Jezus milczał. A najwyższy kapłan rzekł do Niego:
I. Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjaszem, Synem Bożym?
E. Jezus mu odpowiedział:
+ Tak, Ja Nim jestem. Ale powiadam wam: Odtąd ujrzycie Syna Człowieczego, siedzącego po prawicy Wszechmocnego i nadchodzącego na obłokach niebieskich.
E. Wtedy najwyższy kapłan rozdarł swoje szaty i rzekł:
I. Zbluźnił. Na cóż nam jeszcze potrzeba świadków? Oto teraz słyszeliście bluźnierstwo. Co wam się zdaje?
E. Oni odpowiedzieli:
T. Winien jest śmierci.
E. Wówczas zaczęli Mu pluć w twarz i bić Go pięściami, a inni policzkowali Go i szydzili:
T. Prorokuj nam Mesjaszu, kto Cię uderzył?
Piotr zapiera się Jezusa
E. Piotr zaś siedział zewnątrz na dziedzińcu. Podeszła do niego jedna służąca i rzekła:
I. I ty byłeś z Galilejczykiem Jezusem.
E. Lecz on zaprzeczył temu wobec wszystkich i rzekł:
I. Nie wiem, co mówisz.
E. A gdy wyszedł ku bramie, zauważyła go inna i rzekła do tych, co tam byli:
I. Ten był z Jezusem Nazarejczykiem.
E. I znowu zaprzeczył pod przysięgą:
I. Nie znam tego Człowieka.
E. Po chwili ci, którzy tam stali, zbliżyli się i rzekli do Piotra:
I. Na pewno i ty jesteś jednym z nich, bo i twoja mowa cię zdradza.
E. Wtedy począł się zaklinać i przysięgać:
I. Nie znam tego Człowieka.
E. I w tej chwili kogut zapiał. Wspomniał Piotr na słowo Jezusa, który mu powiedział: Zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał.
Wydanie Jezusa Piłatowi
E. A gdy nastał ranek, wszyscy arcykapłani i starsi ludu powzięli uchwałę przeciw Jezusowi, żeby Go zgładzić. Związawszy Go zaprowadzili i wydali w ręce namiestnika Poncjusza Piłata.
Koniec zdrajcy
E. Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł:
I. Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną.
E. Lecz oni odparli:
T. Co nas to obchodzi? To twoja sprawa.
E. Rzuciwszy srebrniki do przybytku, oddalił się, potem poszedł i powiesił się. Arcykapłani zaś wzięli srebrniki i orzekli:
T. Nie wolno kłaść do skarbca świątyni, bo są zapłatą za krew.
E. Po odbyciu narady kupili za nie pole garncarza na grzebanie cudzoziemców. Dlatego pole to aż po dziś dzień nosi nazwę Pole Krwi. Wtedy spełniło się to, co powiedział prorok Jeremiasz: Wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za Tego, którego oszacowali synowie Izraela. I dali je za pole garncarza, jak im Pan rozkazał.
Jezus przed Piłatem
E. Jezusa zaś stawiono przed namiestnikiem. Namiestnik zadał Mu pytanie:
I. Czy Ty jesteś królem żydowskim?
E. Jezus odpowiedział:
+ Tak, Ja nim jestem.
E. A gdy Go oskarżali arcykapłani i starsi, nic nie odpowiadał. Wtedy zapytał Go Piłat:
I. Nie słyszysz jak wiele zeznają przeciw Tobie?
E. On jednak nie odpowiadał mu na żadne pytanie, tak że namiestnik bardzo się dziwił.
Jezus odrzucony przez swój naród
E. A był zwyczaj, że na każde święto namiestnik uwalniał jednego więźnia, którego chcieli. Trzymano zaś wtedy znacznego więźnia, imieniem Barabasz. Gdy się więc zebrali, spytał ich Piłat:
I. Którego chcecie, żebym wam uwolnił, Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem?
E. Wiedział bowiem, że przez zawiść Go wydali. A gdy on odbywał przewód sądowy, żona jego przysłała mu ostrzeżenie:
I. Nie miej nic do czynienia z tym Sprawiedliwym, bo dzisiaj we śnie wiele nacierpiałam się z Jego powodu.
E. Tymczasem arcykapłani i starsi namówili tłum, żeby prosiły o Barabasza, a domagały się śmierci Jezusa. Pytał ich namiestnik:
I. Którego z tych dwóch chcecie, żebym wam uwolnił?
E. Odpowiedzieli:
T. Barabasza.
E. Rzekł do nich Piłat:
I. Cóż więc mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem?
E. Zawołali wszyscy:
T. Na krzyż z Nim!
E. Namiestnik odpowiedział:
I. Cóż właściwie złego uczynił?
E. Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli:
T. Na krzyż z Nim!
E. Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył sobie ręce wobec tłumu, mówiąc:
I. Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz.
E. A cały lud zawołał:
T. Krew Jego na nas i na dzieci nasze.
E. Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie.
Król wyśmiany
E. Wtedy żołnierze namiestnika zabrali Jezusa z sobą do pretorium i zgromadzili koło Niego całą kohortę. Rozebrali Go z Jego szat i narzucili na Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc:
T. Witaj, królu żydowski!
E. Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie. A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego płaszcz, włożyli na Niego własne Jego szaty i odprowadzili Go na ukrzyżowanie.
Droga krzyżowa
E. Wychodząc spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego przymusili, żeby niósł krzyż Jezusa. Gdy przyszli na miejsce zwane Golgotą, to znaczy Miejsce Czaszki, dali Mu pić wino zaprawione goryczą. Skosztował, ale nie chciał pić. Gdy go ukrzyżowali, rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy. I siedząc, tam Go pilnowali. Nad głową Jego umieścili napis z podaniem Jego winy: To jest Jezus, Król żydowski. Wtedy też ukrzyżowano z Nim dwóch złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej stronie.
Wyszydzenie na krzyżu.
E.Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc:
T. Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, ocal sam siebie; jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża».
E. Podobnie arcykapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc, powtarzali:
T. Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie krzyża, a uwierzymy w Niego. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje. Przecież powiedział: Jestem Synem Bożym.
E. Tak samo lżyli Go i złoczyńcy, którzy byli z Nim krzyżowani.
Śmierć Jezusa
E. Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem:
+ Elí, Elí, Lemá sabachtáni?
E. To znaczy: Boże mój, boże mój, czemuś Mnie opuścił? Słysząc to, niektórzy ze stojących tam mówili:
T. On Eliasza woła.
E. Zaraz też jeden z nich pobiegł i wziąwszy gąbkę, napełnił ją octem, ułożył na trzcinę i dawał Mu pić. Lecz inni mówili:
T. Poczekaj zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby Go wybawić.
E. A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.
Wszyscy klękają i przez chwilę zachowują milczenie
Po śmierci Jezusa
E. A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się otworzyły i wiele ciał świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli do Miasta świętego i ukazali się wielu. Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili:
I. Prawdziwie, ten był Synem Bożym.
E. Było tam również wiele niewiast, które przypatrywały się z daleka. Szły one za Jezusem z Galilei i usługiwały Mu. Między nimi były: Maria Magdalena, Maria, natka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza.
Złożenie w grobie
E. Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei, imieniem Józef, który też był uczniem Jezusa. On udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać. Józef zabrał ciało, owinął je w czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale. Przed wejście do grobu zatoczył duży kamień i odszedł. Lecz Maria Magdalena i druga Maria pozostały tam, siedząc naprzeciw grobu. Nazajutrz, to znaczy o dniu Przygotowania, zebrali się arcykapłani i faryzeusze u Piłata i oznajmili:
T. Panie, przypomnieliśmy sobie, że ów oszust powiedział jeszcze za życia: Po trzech dniach powstanę. Każ więc zabezpieczyć grób aż do trzeciego dnia, żeby przypadkiem nie przyszli Jego uczniowie, nie wykradli Go i nie powiedzieli ludowi: Powstał z martwych. I będzie ostatnie oszustwo gorsze niż pierwsze.
E. Rzekł im Piłat:
I. Macie straż: idźcie, zabezpieczcie grób, jak umiecie.
E. Oni poszli i zabezpieczyli grób opieczętowując kamień i stawiając straż.
 
                                                            Kazania Pasyjne - biblia.wiara.pl

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Zapowiedziany w proroctwie Jezus, „przewodnik naszej wiary” (Hbr 12, 2), miał „język uczniów” – to dosłownie znaczy leszon limmudim, termin, który Biblia Tysiąclecia tłumaczy, jako „język wymowny”. Z pewnością także „słuchał jak uczniowie”, skoro mógł oświadczyć: „To mówię, czego Mnie Ojciec nauczył” (J 8, 28). Również dla nas nie ma innej drogi niż codziennie na nowo dać się uczyć Słowu Bożemu i zgodnie z nim zmieniać swoje myśli, słowa, postawy (por. Rz 12, 2).
Słowo ucznia Boga niesie pokrzepienie ludziom znużonym życiem, zmęczonym dźwiganiem grzechów. Taka była mowa Jezusa: „Chodźcie do Mnie wszyscy trudzący się i obciążeni, a Ja wam dam odpocząć. Weźcie Moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie (…), a znajdziecie odpoczynek dla waszych dusz” (Mt 11, 28-29). Jarzmo Jego nauki uwalnia nas i uskrzydla. On nie jest – i Jego uczeń nie ma być – tropicielem zła, oskarżycielem, krytykiem. Słowa Jezusa do upadłych brzmiały łagodnie, a jeśli (jak mówi prorok w innym miejscu) uderzał „rózgą swoich ust” (Iz 11, 4), to zwracał się do zakłamanych świętoszków bez serca (por. Mt 23, 13-36).
Drogą Jezusa i jego ucznia jest nieagresywna konfrontacja ze złem, spokojne stawianie czoła atakom. To walka nie o to, by uznano nasze racje, lecz o to, by pozyskać serca błądzących (por. Mt 18, 15b). Uczeń Boga ignoruje obelgi pod swym adresem, bo poczucie wartości czerpie ze słów Ojca: 

„W tobie mam upodobanie” (Mk 1, 11).

Komentarz do psalmu

Przygotowując się do medytacji Męki Pana, śpiewamy kilka wersetów psalmu, którym modlił się wiszący na krzyżu Jezus (por. Mt 22, 46). Te fragmenty starej pieśni zdumiewająco pasują do wydarzenia z Golgoty. Są prorocze, a więc nie mówią o nieubłaganym losie, tylko podpowiadają zawczasu, jak rozpoznać walczącego ze złem Mesjasza. Są także wsparciem dla samego Chrystusa – Jezus mógł przelać swe cierpienia w przygotowane Mu przez Ducha Świętego słowa i trzymać się nadziei, jaką daje zakończenie psalmu. My również możemy się uczyć, że po skargach (do których mamy prawo w chwilach udręki) przychodzi ukojenie i dziękczynienie, jeśli cierpiąc oddaliśmy się Ojcu z nieba. Ostatnie słowo należy do Łaski.

Komentarz do drugiego czytania
Wcielona Prawda demaskuje kłamstwo węża z raju (por. Rdz 3, 5): przejście Jezusa przez nasz świat dowodzi, że Bóg nie konkuruje z człowiekiem, nie żałuje nam wielkości, przeciwnie – tylko On nam ją daje. Syn Boży, wierne odbicie Ojca, staje się sługą (dosłownie: „niewolnikiem”, doulos) dźwigającym ciężar przekierowania świata na „drogę pokoju” (por. Łk 1, 79). Bóg – Syn pozwala się sponiewierać, żeby niewolnicy upadku stali się królewskimi dziećmi (por. J 8, 34-36; 12, 32; 1 J 3, 1). Poniżenie Ukrzyżowanego pokazuje, jak głęboko trzeba było po nas zejść, jakie piekło tworzymy dla siebie i innych. Chwała Zmartwychwstałego pokazuje, dokąd jesteśmy zaproszeni przez Boga. Jedno i drugie mówi, ile dla Niego znaczymy, całkiem niezasłużenie.
Do prawdziwej wielkości prowadzi pokora, zgoda na bycie stwarzanym z niczego, uznanie, że wszystko jest łaską. Kto składa Bogu niski pokłon, ten zagląda Mu w twarz, bo Pan właśnie się zniżył do naszej małości i zasiewa niebo w prochu ziemi.

Komentarz do Ewangelii

Św. Mateusz w sposób bardzo bezpośredni podszedł do kwestii zdrady Judasza. Posiłek paschalny Jezus zaczyna od trudnej rozmowy dotyczącej tego tragicznego faktu. Dramaturgii dodaje opowiadaniu proste pytanie Judasza, czy to on dopuści się zdrady, i odpowiedź: „to ty powiedziałeś”. Gdy staną twarzą w twarz w Ogrójcu, Jezus powie: „Przyjacielu, po coś przyszedł?” W opowiadaniu św. Marka perfidny zdrajca mówi do Jezusa: „Rabbi” (Mk 14,45). Jezus nie mówi na ten przejaw obłudy nic. Według św. Łukasza Jezus uświadamia zdrajcy ogrom zbrodni dotyczącej Syna Człowieczego (Łk 22,48). Tylko u Mateusza Judasz powraca jeszcze później, po aresztowaniu Pana i jego przesłuchaniu przez grupę, której przewodniczył arcykapłan. Próbuje naprawić swój błąd, ale okazuje się, że jest już na to za późno. Sprawa trafiła do kolejnej instancji, czyli do Piłata, a jerozolimscy przywódcy mogą już świętować, że dopięli swego. Judasz w Ewangelii św. Mateusza jest postacią tragiczną. Tylko on nie wiedział, że wszystko, co robi, prowadzi go do obrócenia się przeciw Jezusowi.
Tragedia Judasza jest krzywym zwierciadłem, w którym musi przejrzeć się każdy uczeń Jezusa i odpowiedzieć sobie, co zrobił z Jego przyjaźnią i zaufaniem.

Komentarze zostały przygotowane przez dr hab. Marka Kitę

 

                                                                           Drogi Krzyżowe – Klasztor Sióstr Bernardynek w Krakowie

 

Gorzkie Żale – CZĘŚĆ 3
Część 3 odprawia się w III Niedzielę Wielkiego Postu i w Niedzielę Palmową.
ZACHĘTA (Pobudka)
   1. Gorzkie żale przybywajcie,
       Serca nasze przenikajcie.
   2. Rozpłyńcie się, me źrenice,
       Toczcie smutnych łez krynice.
   3. Słońce, gwiazdy omdlewają,
       Żałobą się pokrywają.
   4. Płaczą rzewnie Aniołowie,
      A któż żałość ich wypowie?
   5. Opoki się twarde krają,
       Z grobów umarli powstają.
   6. Cóż jest, pytam, co się dzieje?
       Wszystko stworzenie truchleje!
   7. Na ból męki Chrystusowej
       Żal przejmuje bez wymowy.
   8. Uderz, Jezu, bez odwłoki
       W twarde serc naszych opoki!
   9. Jezu mój, we krwi ran swoich
       Obmyj duszę z grzechów moich!
  10. Upał serca swego chłodzę,
       Gdy w przepaść męki Twej wchodzę.
INTENCJA
W tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu. Te bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi, jakie Mu wyrządzano, ofiarujemy za grzeszników zatwardziałych, aby Zbawiciel pobudził ich serca zbłąkane do pokuty i prawdziwej życia poprawy oraz za dusze w czyśćcu cierpiące, aby im litościwy Jezus krwią swoją świętą ogień zagasił; prosimy nadto, by i nam wyjednał na godzinę śmierci skruchę za grzechy i szczęśliwe w łasce Bożej wytrwanie.
HYMN
   1. Duszo oziębła, czemu nie gorejesz?
       Serce me, czemu całe nie truchlejesz?
       Toczy twój Jezus z ognistej miłości
       Krew w obfitości.
   2. Ogień miłości, gdy Go tak rozpala,
       Sromotne drzewo na ramiona zwala;
       Zemdlony Jezus pod krzyżem uklęka,
       Jęczy i stęka.
   3. Okrutnym katom posłuszny się staje,
       Ręce i nogi przebić sobie daje,
       Wisi na krzyżu, ból ponosi srogi
       Nasz Zbawca drogi!
   4. O słodkie drzewo, spuśćże nam już Ciało,
       Aby na tobie dłużej nie wisiało!
       My je uczciwie w grobie położymy,
       Płacz uczynimy.
   5. Oby się serce we łzy rozpływało,
       Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało!
       Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości,
       Dla Twej miłości!
   6. Niech Ci, mój Jezu, cześć będzie w wieczności
       Za Twe obelgi, męki, zelżywości,
       Któreś ochotnie, Syn Boga jedyny,
       Cierpiał bez winy!
LAMENT DUSZY NAD CIERPIĄCYM JEZUSEM
   1. Jezu, od pospólstwa niezbożnie
       Jako złoczyńca z łotry porównany,
       Jezu mój kochany!
   2. Jezu, przez Piłata niesłusznie
       Na śmierć krzyżową za ludzi skazany,
       Jezu mój kochany!
   3. Jezu, srogim krzyża ciężarem
       Na kalwaryjskiej drodze zmordowany,
       Jezu mój kochany!
   4. Jezu, do sromotnego drzewa
       Przytępionymi gwoźdźmi przykowany,
       Jezu mój kochany!
   5. Jezu, jawnie pośród dwu łotrów
       Na drzewie hańby ukrzyżowany,
       Jezu mój kochany!
   6. Jezu, od stojących wokoło
       I przechodzących szyderczo wyśmiany,
       Jezu mój kochany!
   7. Jezu, bluźnierstwami od złego,
       Współwiszącego łotra wyszydzany,
       Jezu mój kochany!
   8. Jezu, gorzką żółcią i octem
       W wielkim pragnieniu swoim napawany,
       Jezu mój kochany!
   9. Jezu, w swej miłości niezmiernej
       Jeszcze po śmierci włócznią przeorany,
       Jezu mój kochany!
 10. Jezu, od Józefa uczciwie
       I Nikodema w grobie pochowany,
       Jezu mój kochany!
Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony,
Dla nas zmęczony i krwią zbroczony.
Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony!
Boże nieskończony!
ROZMOWA DUSZY Z MATKĄ BOLESNĄ
   1. Ach, Ja Matka boleściwa,
       Pod krzyżem stoję smutliwa,
       Serce żałość przejmuje.
   2. O Matko, niechaj prawdziwie,
       Patrząc na krzyż żałośliwie,
       Płaczę z Tobą rzewliwie.
   3. Jużci, już moje Kochanie
       Gotuje się na skonanie!
       Toć i ja z Nim umieram!
   4. Pragnę, Matko, zostać z Tobą,
       Dzielić się Twoją żałobą
       Śmierci Syna Twojego.
   5. Zamknął słodką Jezus mowę,
       Już ku ziemi skłania głowę,
       Żegna już Matkę swoją!
   6. O Maryjo, Ciebie proszę,
       Niech Jezusa rany noszę
       I serdecznie rozważam.
Któryś za nas cierpiał rany,
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!     (3 razy)
                                                                                Podążaj za Jezusem stacjami Drogi Krzyżowej - Klasztor Sióstr Bernardynek w  Zakliczynie
Litania o męce Pańskiej
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Jezu, za trzydzieści srebrników sprzedany, zmiłuj się nad nami
Jezu, trzykrotnie do Ojca się modlący,
Jezu, krwawy pot wylewający,
Jezu, przez Anioła umocniony,
Jezu, od Judasza pocałowaniem wydany,
Jezu, pojmany i związany,
Jezu, przed Annasza i Kajfasza stawiony,
Jezu, przez fałszywych świadków oskarżony,
Jezu, na śmierć osądzony,
Jezu, oplwany i policzkowany,
Jezu, po trzykroć przez Piotra zaprzany,
Jezu, od Heroda i żołnierzy jego wyśmiany,
Jezu, w białą szatę przyodziany,
Jezu, nad Barabasza pogardzony,
Jezu, przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu, okrutnie biczowany,
Jezu, cierniem koronowany,
Jezu, od żołnierzy oplwany,
Jezu, na śmierć krzyżową osądzony,
Jezu, krzyż ciężki dźwigający,
Jezu, do krzyża gwoździami przybity,
Jezu, z niezbożnymi łotry ukrzyżowany,
Jezu, żółcią i octem napawany,
Jezu, za krzyżujących modlący się,
Jezu, łotrowi raj obiecujący,
Jezu, Matkę swą Janowi św. polecający,
Jezu, do Ojca o ratunek wołający,
Jezu, duszę w ręce Boga Ojca oddający,
Jezu, konający i za nas umierający,
Jezu, włócznią po śmierci przebity,
Jezu, z krzyża złożony i pogrzebiony.
Bądź nam miłościw, odpuść nam, Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.
Od potępienia wiekuistego, wybaw nas Panie
Od wszystkiego złego,
Przez ciężką mękę swoją,
Przez śmierć i krew najświętszą Twoją,
Przez miłość, którąś nas ukochał,

Przez boleść Matki Twojej pod krzyżem stojącej.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
Wielkie ciemności się stały, gdy tłuszcza ukrzyżowała Jezusa, a około godziny dziewiątej zawołał Jezus głosem wielkim: „Boże mój; Boże mój! Czemuś mnie opuścił?”
Ojcze nasz…
W. Jezus Chrystus stał się dla nas posłusznym aż do śmierci.
O. Śmierci krzyżowej.
Módlmy się: Wszechmogący Boże, okaż nam swą łaskę przez Krzyż i mękę Syna Twego jedynego a Pana Naszego Jezusa Chrystusa, byśmy wzrastając duchowo w agonii jego krzyża mogli doznać usprawiedliwienia z naszych grzechów i żyć w Twojej łasce aż do śmierci a przez to osiągnąć żywot wieczny. Który żyjesz i królujesz w Trójcy świętej Jedyny. Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.