https://www.youtube.com/watch?
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY – DZIEŃ 8.
KAŻDEGO DNIA NOWENNY:O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiaj do Ciebie, aby błagać o Twoją pomoc. Nie liczę na moje zasługi ani na moje dobre uczynki, ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską. Tyś patrzyła, o Matko, na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia. Tenże Syn Twój umierając, dał nam Ciebie za Matkę. Czyż więc nie będziesz dla nas, jak głosi Twój słodki tytuł, Nieustającą Wspomożycielką?
Ciebie więc, o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twojego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, byś wyprosiła mi u Syna Twego tę łaskę, której tak bardzo pragnę i potrzebuję …………….. (przedstaw Matce Bożej twoje prośby).https://rosemaria.pl/
cuda-i-laski-matki-bozej- nieustajacej-pomocy-ii-wydanie Ty wiesz, o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielić nam wszelkich owoców odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto, o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radością wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.
BŁAGANIAZa chorych, abyś ich uzdrowiła, błagamy Cię, Matko Nieustającej Pomocy,Za strapionych, abyś ich pocieszyła,Za płaczących, abyś im łzy otarła,Za sieroty i opuszczonych, abyś im Matką była,Za biednych i potrzebujących, abyś ich wspomagała,Za błądzących, abyś ich na drogę prawdy sprowadziła,Za kuszonych, abyś ich z sideł szatańskich wybawiła,Za upadających, abyś ich w dobrym podtrzymywała,Za grzeszników, abyś im żal i łaskę spowiedzi wyjednała,O wysłuchanie wszystkich próśb naszych.
PODZIĘKOWANIAZa uzdrowionych z choroby, dziękujemy Ci, Matko Nieustającej Pomocy,Za pocieszonych w strapieniu,Za ocalonych z rozpaczy,Za wyzwolonych z mocy grzechu,Za wysłuchanych w błaganiu,Za litość nam okazaną,Za miłość Twą macierzyńską,Za dobroć Twą niezrównaną,Za wszystkie łaski nam i innym wyświadczone.
PROŚBYMaryjo, Matko Nieustającej Pomocy, która z taką czułością na nas spoglądasz, z dziecięcą ufnością spieszymy do Twych stóp z naszymi wspólnymi prośbami. Racz spojrzeć na nas łaskawie i wysłuchać naszych błagań, przyjdź nam z pomocą w wielorakich potrzebach naszych.
Wielka Matko Boża, pomagaj nam nieustannie,Matko nasza najlepsza,Pośredniczko nasza u Boga,Szafarko łask wszelkich,Matko świętej wytrwałości,Tronie Miłosierdzia Bożego,Wszechmocy błagająca,Poręko naszego zbawienia,Pogromczyni mocy piekielnych,Kotwico naszej nadziei,Umocnienie słabych,Ucieczko uciśnionych,Żywicielko głodnych,Opatrzności ubogich,Cudowna Lekarko w chorobach,Ratunku ginących grzeszników,Nadziejo zrozpaczonych,Patronko misji świętych,Wychowawczyni powołań kapłańskich,Mistrzyni życia duchowego,Strażniczko czystości,Opiekunko rodzin,Czuła Matko sierot,Zbawienie umierających,Pani naszych losów,Przewodniczko pewna do nieba,Obrona nasza na Sądzie,Wybawicielko z czyśćca.
Tyś naszą ucieczką, o Pani! Pomocą w ucisku i smutku!
Módlmy się:Panie Jezu Chryste, Ty dałeś nam Rodzicielkę swoją Maryję, której przesławny obraz czcią otaczamy, za Matkę nieustannie pomagać nam gotową, pozwól, prosimy, abyśmy ustawicznie Jej macierzyńskiej pomocy wzywając, zasłużyli doznawać owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
MODLITWA ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCYMatko Nieustającej Pomocy, proszę za wszystkich potrzebujących pomocy, za cały Kościół święty i za całą nieszczęśliwą ludzkość. Zobacz, Królowo świata, jak wielka jest liczba potrzebujących, smutnych i cierpiących. Czy Ty nie jesteś Matką Nieustającej Pomocy? Czy nie jesteś Wszechmocą błagającą? Przecież nie brakuje Ci ani potęgi, ani dobroci, by przyjść z pomocą w każdej potrzebie i nieszczęściu. Okaż nam się Matką, spiesz z pomocą swoją w naszych potrzebach. Spiesz nam z pomocą swoją zawsze, a zwłaszcza w godzinie naszej śmierci. Amen.
AKT CODZIENNEGO ODDANIA SIĘ MATCE BOŻEJO Pani moja, o Matko moja, Tobie oddaję się cały, a na dowód mego oddania poświęcam dziś Tobie moje oczy, uszy, usta i serce, poświęcam całego siebie. Skoro więc jestem Twoim, o Dobra Matko, strzeż mnie i broń mnie jako własności swojej. Amen.
MODLITWAŚwięta Maryjo, spiesz nam na pomoc nieszczęśliwym, podnoś przygnębionych, pocieszaj płaczących, módl się za ludem, wstawiaj się za duchowieństwem, oręduj za poświęconymi Bogu. Niech wsparcia Twego doznają wszyscy, którzy wzywają Twojej Nieustającej Pomocy. Amen
Dzień 8.
Wspomnieliśmy wcześniej ojca Bernarda, któremu trzeba poświęcić kilka słów. Bernard Łubieński herbu Pomian (1846–1933), którego beatyfikacji oczekujemy, jest nazywany Apostołem Polski. Już w wieku niespełna 12 lat wyjechał do Anglii, gdzie rozpoczął naukę w kolegium św. Cuthberta w Ushaw. W 1864 r. został przyjęty do zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, zwanego popularnie redemptorystami. Zdolności humanistyczne skłoniły go do podjęcia studiów filozoficznych i teologicznych w Anglii i Holandii. W 1870 r. przyjął święcenia kapłańskie, po czym ukończył kurs przygotowania misjonarskiego.
W rodzinne strony wrócił dopiero w 1879 r., jako trzydziestotrzylatek. Po niemal dwóch dekadach za granicą, w ojczystym języku mówił bardzo słabo. Będąc w Polsce, nawiązał kontakty z austriacką prowincją redemptorystów, co zaskutkowało wykupieniem podominikańskiego klasztoru w Mościskach, gdzie w 1883 r. rozpoczął swoją posługę. W styczniu 1885 r. o. Bernard zachorował na grypę, której skutkiem był częściowy paraliż. Nie powstrzymało to misjonarza w gorliwym szerzeniu czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Mościska stały się „bazą wypadową”, z której szerzył on kult Maryi we wszystkich zaborach, a nawet w sąsiednich państwach. Aż trudno uwierzyć, ze ten niepełnosprawny zakonnik zorganizował ponad pół tysiąca rekolekcji! Także dzięki staraniom o. Bernarda wybudowano m.in. kościoły w Tuchowie i Warszawie, zakładano zakony i seminaria duchowne, podejmowano dzieła pomocy społecznej.
Przyniosło to wspaniałe owoce, liczone w tysiącach członków bractw i licznych powołaniach. Lecz formuła bractw wyczerpała się tuż po II wojnie światowej. Wskutek zakazu zgromadzeń wprowadzonego przez władze komunistyczne, bractwa straciły możliwość działania. Powstałą lukę uzupełniła nieustająca nowenna, zapoczątkowana w 1922 r. w USA, a wprowadzona do Polski w 1951 r. przez o. Szczurka. Środowe nabożeństwo przyciągało tłumy wiernych.
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
Byłam w piekle cz.1. piętnastoletniej dziewczyny Jennifer Perez
https://www.youtube.com/watch?
Byłam w piekle cz 2 Świadectwo piętnastoletniej dziewczyny Jennifer Perez YouTube
23 minuty w piekle. Część 1
https://www.youtube.com/watch?
23 minuty w piekle. Część 2 (ostatnia).
Imię Jana Pawła II… i to co wyprawiają biskupi w Niemczech
„Choćbym kroczył ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną!” (Ps 23, 4). Jezus mówi do nas w chwilach ciemności: w zwątpieniu, goryczy, lęku, a nawet grzechu, a może zwłaszcza wtedy. Mówi do nas, kiedy jesteśmy uwikłani w sprawy, które wprowadzają nas w ciemną dolinę. Mówi zawsze, nigdy nie przestaje. To od nas zależy, czy chcemy Go słuchać, czy odwracamy się od Niego. Może zdarzyło się nam nie przyznać do Jezusa. Z lęku czy wstydu. Ale On nawet w najbardziej ciemnych momentach życia powtarza nam, że jesteśmy dla Niego ważni, że nasze życie ma sens, że musimy być ostrożni wobec zła, ale On zawsze jest blisko. Weźmy sobie do serca słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: Jeśli ktoś się Mnie wyprze przed ludźmi, tego i Ja się wyprę przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Panie Jezu, unikanie okazji do dania świadectwa wiary jest grzechem. Nie odwracaj się ode mnie, bądź przy mnie w chwili próby, gdy muszę się opowiedzieć, po której jestem stronie. Wybacz mi moje tchórzostwo. Kocham Cię. Amen.
https://gloria.tv/post/
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
Jezus powiedział do swoich apostołów: Nie bójcie się ludzi. Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Chrystus królem i kapłanem na wieki
Z tekstu księgi wynika, że Jeremiasz znał cenę dochowania wierności Bogu. Wybrał wierność, którą poznaje się po tym, że człowiek uznaje Boga za autorytet i siebie nagina do uległości wobec Boga, a nie odwrotnie. Odwrotnie, to znaczy tak, że wybiórczo traktuje Boże słowo, przyjmując tylko te treści, które odpowiadają wyobrażeniom i oczekiwaniom słuchaczy lub jemu samemu, a treści trudne lub niewygodne pomija lub odrzuca. Do postawy Jeremiasza każdy z nas może dorastać, choć wymaga to czasu i uległości wobec Boga. Warto jednak podjąć taki krok po to, by naszą wiarę cechowała postawa dojrzałości religijnej, wtedy Bóg jest rzeczywiście Panem, który decyduje, a my uznajemy Jego autorytet.
Historia Jeremiasza w jej egzystencjalnym wymiarze jest bardzo aktualna i stawia nam pytania o to, czy mamy w sobie gotowość przyjmowania Bożego słowa takiego, jakim ono jest, i odcinamy się od chęci naginania Słowa do naszych obecnych potrzeb i oczekiwań. To jest bardzo ważne pytanie i ono rodzi sprzeciw, zwłaszcza tam, gdzie brakuje wspomnianej już dojrzałości religijnej. Egzystencjalny aspekt historii Jeremiasza skłania nas do zadawania sobie pytań o własną postawę wobec Bożego słowa zawartego w Piśmie Świętym. Na ile jesteśmy ulegli wobec słowa, a na ile nie. Czy przypadkiem nie reagujemy agresywnie, gdy ono nas upomina lub nam nie sprzyja. Czy chcemy być podlegli Bożemu słowu, czy nim sterować? Czy wystąpimy w roli tych, którzy oskarżają Boże słowo, czy może jednak podejmiemy wysiłek poznawania Go i akceptowania.
Na koniec warto zwrócić uwagę na użyte w Jr 20,12b słowo pomsty. Prorok modli się o to, by mógł ujrzeć pomstę, której Pan Zastępów dokona na tych, którzy go prześladują. Zastosowane tu słowo w języku greckim brzmi ekdikEsis (ἐκδίκησις) i jest ono użyte dwukrotnie. Najpierw w wypowiedzi przeciwko Jeremiaszowi i wypowiadają je ci, którzy są z nim zaprzyjaźnieni, ale wypatrują jego upadku i chcą go zwieść, i to słowo oznacza tu akt zemsty, a drugi raz jest użyte przez Jeremiasza, ale w zupełnie innym znaczeniu, jako Bożej interwencji, która powstrzyma planowane zło, co jest zupełnie odmienne od chęci zemsty.
Psalmista mówi o tym, że ze względu na Boga znosi szyderstwa i jest okryty hańbą, i dzieje się tak z powodu Boga. Widzimy, jak te słowa korespondują z historią Jeremiasza. Psalmista doświadcza wykluczenia, stał się obcy dla braci, dla synów swej matki i dzieje się tak z powodu jego gorliwości o dom Boży. Znieważany jest nie tylko autor psalmu, lecz także Bóg. W utrapieniu autor się modli i w rozmowie z Bogiem szuka wsparcia i pomocy dla siebie. W wersecie 17 poznajemy przekonanie autora co do tego, że łaska Boga jest pełna dobroci. Tekst jest pełen ufności autora w to, że Bóg mu pomoże. I właśnie na tę ufność warto dziś zwrócić uwagę, by naszą osobistą modlitwę cechowała właśnie ufność w dobroć Boga.
I jeszcze jedna rzecz, którą warto podkreślić, to kwestia Prawa, o którym mowa w tym fragmencie. Jeśli popatrzymy na ten tekst z pozycji religii żydowskiej, to mowa jest o tym, że Prawo zostało dane Mojżeszowi przez Boga. Dopiero od tego momentu Żydzi mieli jasno określony katalog zasad, a odstępstwo od tego katalogu powodowało grzech i niosło śmierć. Paweł odnosi się do tej sytuacji, gdy już Prawo jest określone i obowiązuje ono Żydów, ale Paweł wyjaśnia żydowskim odbiorcom, że grzech istniał jeszcze przed Prawem i śmierć istniała przed nadaniem Prawa. Zatem możemy dostrzec tu polemikę, jaką podejmuje Paweł z konkretnymi tematami teologicznymi funkcjonującymi w tamtych czasach. Jak zauważamy, Paweł odnosi się do funkcjonującego w teologii żydowskiej nauczania na temat tego, czy grzech był przed Prawem, czy dopiero po otrzymaniu Prawa i czy człowiek zaciągał winę jeszcze zanim poznał Prawo, czy dopiero po jego poznaniu. Kolejna rzecz, którą warto zauważyć, to rozprawa Pawła nad tematem śmierci. Czy śmierć była karą za grzech? Jeśli tak, to za czyj grzech i czy dotyczyło to wszystkich? Paweł nie rozstrzyga tych żydowskich dylematów, tylko nawiązuje do nich, ale nie one są w centrum jego wypowiedzi, nie o nie tu chodzi. W centrum jest zbawienie dane przez Jezusa Chrystusa i łaska, jaką On niesie. Czyli bardziej niż na Prawo, grzech i śmierć, Paweł chce zwrócić uwagę czytelnika na dar przyniesiony przez Jezusa.
ułożona przez papieża Piusa IX w 1847 roku
Odmawia się na Różańcu.
Boże, który uciekającym się do Twojego miłosierdzia z ufnością, nic odmówić nie możesz, zmiłuj się nad nami.
Matko Najświętsza, pod krzyżem bolejąca, módl się za nami!
Książka do nabożeństwa o Najsłodszem Sercu Jezusowem i 33 uwagi na miesiąc Czerwiec, Kraków 1883, Staraniem Sióstr Wizytek, str. 347-348 [z niewielką korektą x. J. B.].
Mike Yeadon; Identyfikator cyfrowy? Nie, dziękuję
O N Z nakazuje bankom wprowadzenie obowiązku identyfikacji cyfrowej
https://wydarzenia.interia.pl/
„Rezultatem reformy liturgicznej jest nie odnowa, ale dewastacja”
https://gazetawarszawska.com/
Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej – Sodoma i Gomora warto posłuchać..
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://pch24.pl/pokuta-w-
|
Szanowni Państwo,
Już jutro startuje Wielka Konwencja Programowa Konfederacji!
W sobotę o godzinie 13:00, w hali Expo w Warszawie rozpocznie się największe wydarzenie polityczne tego roku! Dla wszystkich osób, które z różnych względów nie mogą pojawić się na miejscu, organizujemy transmisję na naszych kanałach. Zapraszamy do oglądania!
Bądź z nami online (transmisja)!
Konwencja programowa to doskonała okazja, by posłuchać wystąpień wszystkich liderów naszej formacji politycznej i spotkać osobiście swoich ulubionych polityków i działaczy!
Tego dnia wybrzmią nasze najważniejsze propozycje i kluczowe idee dotyczące odbudowy Polski, z którymi ruszymy do wyborów! Przekonaj się osobiście, jakich postulatów tak bardzo boją się systemowe partie, że wolą nas cenzurować i przemilczać w kontrolowanych przez siebie mediach!
Odzyskanie wpływu na Polskę to nasze wspólne zadanie! Rosnące sondaże to nasz wspólny sukces, który musimy przekuć w realną poprawę sytuacji Polaków w ich własnym kraju!
To da się zrobić!
Bądź z nami online (transmisja)!
A Wielka Konwencja Programowa Konfederacji to idealny moment, żeby wspólnie przypomnieć sobie, o co walczymy, a także rozejrzeć się, policzyć i zauważyć, że jest nas wielu. Wielu takich, którzy w dobie globalizmu, fanatycznych ideologii, wszechobecnej korupcji i nachalnej propagandy wciąż wysoko cenimy patriotyzm, zdrowy rozsądek i uczciwą pracę na rzecz lepszego jutra!
Nie zabraknie tego dnia mnóstwa najróżniejszych atrakcji, ale nie chcemy niczego zdradzać – przyjdź i przekonaj się na własne oczy! Czekamy na Ciebie!
Bądź z nami online (transmisja)!
Idziemy wywrócić stolik Bandzie Czworga!
Po pierwsze – Polska! Po pierwsze – Polacy!
GIETRZWAŁD – POMNIKIEM HISTORII
|
|
|
|
|
|
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris |
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa |
+48 793 569 815 |
www.ordoiuris.pl |
ZACZYNA SIĘ WIELKIE ODBIERANIE DZIECI. PRZEMOC EKONOMICZNA,
https://www.youtube.com/watch?
https://naodlew.pl/2023/06/17/
https://banbye.com/watch/v_
https://www.youtube.com/watch?
https://banbye.com/watch/v_
https://banbye.com/watch/v_
https://www.youtube.com/watch?
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY – DZIEŃ 7.
KAŻDEGO DNIA NOWENNY:O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiaj do Ciebie, aby błagać o Twoją pomoc. Nie liczę na moje zasługi ani na moje dobre uczynki, ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską. Tyś patrzyła, o Matko, na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia. Tenże Syn Twój umierając, dał nam Ciebie za Matkę. Czyż więc nie będziesz dla nas, jak głosi Twój słodki tytuł, Nieustającą Wspomożycielką?
Ciebie więc, o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twojego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, byś wyprosiła mi u Syna Twego tę łaskę, której tak bardzo pragnę i potrzebuję …………….. (przedstaw Matce Bożej twoje prośby).
Ty wiesz, o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielić nam wszelkich owoców odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto, o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radością wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.
BŁAGANIAZa chorych, abyś ich uzdrowiła, błagamy Cię, Matko Nieustającej Pomocy,Za strapionych, abyś ich pocieszyła,Za płaczących, abyś im łzy otarła,Za sieroty i opuszczonych, abyś im Matką była,Za biednych i potrzebujących, abyś ich wspomagała,Za błądzących, abyś ich na drogę prawdy sprowadziła,Za kuszonych, abyś ich z sideł szatańskich wybawiła,Za upadających, abyś ich w dobrym podtrzymywała,Za grzeszników, abyś im żal i łaskę spowiedzi wyjednała,O wysłuchanie wszystkich próśb naszych.
PODZIĘKOWANIAZa uzdrowionych z choroby, dziękujemy Ci, Matko Nieustającej Pomocy,Za pocieszonych w strapieniu,Za ocalonych z rozpaczy,Za wyzwolonych z mocy grzechu,Za wysłuchanych w błaganiu,Za litość nam okazaną,Za miłość Twą macierzyńską,Za dobroć Twą niezrównaną,Za wszystkie łaski nam i innym wyświadczone.
PROŚBYMaryjo, Matko Nieustającej Pomocy, która z taką czułością na nas spoglądasz, z dziecięcą ufnością spieszymy do Twych stóp z naszymi wspólnymi prośbami. Racz spojrzeć na nas łaskawie i wysłuchać naszych błagań, przyjdź nam z pomocą w wielorakich potrzebach naszych.
Wielka Matko Boża, pomagaj nam nieustannie,Matko nasza najlepsza,Pośredniczko nasza u Boga,Szafarko łask wszelkich,Matko świętej wytrwałości,Tronie Miłosierdzia Bożego,Wszechmocy błagająca,Poręko naszego zbawienia,Pogromczyni mocy piekielnych,Kotwico naszej nadziei,Umocnienie słabych,Ucieczko uciśnionych,Żywicielko głodnych,Opatrzności ubogich,Cudowna Lekarko w chorobach,Ratunku ginących grzeszników,Nadziejo zrozpaczonych,Patronko misji świętych,Wychowawczyni powołań kapłańskich,Mistrzyni życia duchowego,Strażniczko czystości,Opiekunko rodzin,Czuła Matko sierot,Zbawienie umierających,Pani naszych losów,Przewodniczko pewna do nieba,Obrona nasza na Sądzie,Wybawicielko z czyśćca.
Tyś naszą ucieczką, o Pani! Pomocą w ucisku i smutku!
Módlmy się:Panie Jezu Chryste, Ty dałeś nam Rodzicielkę swoją Maryję, której przesławny obraz czcią otaczamy, za Matkę nieustannie pomagać nam gotową, pozwól, prosimy, abyśmy ustawicznie Jej macierzyńskiej pomocy wzywając, zasłużyli doznawać owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
MODLITWA ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCYMatko Nieustającej Pomocy, proszę za wszystkich potrzebujących pomocy, za cały Kościół święty i za całą nieszczęśliwą ludzkość. Zobacz, Królowo świata, jak wielka jest liczba potrzebujących, smutnych i cierpiących. Czy Ty nie jesteś Matką Nieustającej Pomocy? Czy nie jesteś Wszechmocą błagającą? Przecież nie brakuje Ci ani potęgi, ani dobroci, by przyjść z pomocą w każdej potrzebie i nieszczęściu. Okaż nam się Matką, spiesz z pomocą swoją w naszych potrzebach. Spiesz nam z pomocą swoją zawsze, a zwłaszcza w godzinie naszej śmierci. Amen.
AKT CODZIENNEGO ODDANIA SIĘ MATCE BOŻEJO Pani moja, o Matko moja, Tobie oddaję się cały, a na dowód mego oddania poświęcam dziś Tobie moje oczy, uszy, usta i serce, poświęcam całego siebie. Skoro więc jestem Twoim, o Dobra Matko, strzeż mnie i broń mnie jako własności swojej. Amen.
MODLITWAŚwięta Maryjo, spiesz nam na pomoc nieszczęśliwym, podnoś przygnębionych, pocieszaj płaczących, módl się za ludem, wstawiaj się za duchowieństwem, oręduj za poświęconymi Bogu. Niech wsparcia Twego doznają wszyscy, którzy wzywają Twojej Nieustającej Pomocy. Amen
Dzień 7.
Jak dowiedzieliśmy się w poprzedniej części historii, od 1876 r. rozpoczął się okres szczególnie nasilonej misji rozszerzania czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy na całym świecie. W tym roku Pius IX powołał bractwo MBNP i św. Alfonsa, obdarzając je licznymi odpustami. Modlitwy zostały zatwierdzone także w języku polskim. Dzięki temu już 10 lat później nabożeństwo do MBNP było dobrze znane w porozbiorowej Polsce.
Jak ten kult rozpowszechniał się wśród Polaków? Nieco światła rzuca na to sł. B. Bernard Łubieński. Ten wielki propagator czci MBNP, w swoich licznych publikacjach, w tym w książce „Cuda i łaski Matki Bożej Nieustającej Pomocy”, przybliża nam te okoliczności. Pierwszą kopię ikony sprowadzono z Rzymu do warszawskiego kościoła św. Anny, gdzie przygotowano okazałą kaplicę specjalnie w tym celu. Kopie ikony rozpowszechniały się szczególnie pod zaborem rosyjskim. Natomiast Polacy pod zaborem pruskim traktowali tę ikonę nieufnie, nazywając ją często Matką Bożą Niemiecką. Brało się to stąd, że wielu z nich pracowało w Cesarstwie Niemieckim, gdzie ikona była bardzo popularna. Dopiero od 1889 r. pod wpływem misji redemptorystów w zaborze pruskim, nabożeństwo do MBNP zaczęło rozpowszechniać się „z niemałą korzyścią dla dusz” – jak zaznacza o. Łubieński.
Natomiast w zaborze austriackim szczególnie od osiedlenia się redemptorystów w Mościskach w 1883 r., kult przybierał na sile tak bardzo, że po kilku latach działalności bractwo liczyło ok. 150.000 członków! Na ich potrzeby zaczęto drukować podręczniki, modlitewniki a nawet czasopismo „Posłaniec Matki Bożej Nieustającej Pomocy”. Nabożeństwo to wkrótce ogarnęło całą Polskę!
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY – DZIEŃ 6.
KAŻDEGO DNIA NOWENNY:O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiaj do Ciebie, aby błagać o Twoją pomoc. Nie liczę na moje zasługi ani na moje dobre uczynki, ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską. Tyś patrzyła, o Matko, na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia. Tenże Syn Twój umierając, dał nam Ciebie za Matkę. Czyż więc nie będziesz dla nas, jak głosi Twój słodki tytuł, Nieustającą Wspomożycielką?
Ciebie więc, o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twojego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, byś wyprosiła mi u Syna Twego tę łaskę, której tak bardzo pragnę i potrzebuję …………….. (przedstaw Matce Bożej twoje prośby).
Ty wiesz, o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielić nam wszelkich owoców odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto, o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radością wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.
BŁAGANIAZa chorych, abyś ich uzdrowiła, błagamy Cię, Matko Nieustającej Pomocy,Za strapionych, abyś ich pocieszyła,Za płaczących, abyś im łzy otarła,Za sieroty i opuszczonych, abyś im Matką była,Za biednych i potrzebujących, abyś ich wspomagała,Za błądzących, abyś ich na drogę prawdy sprowadziła,Za kuszonych, abyś ich z sideł szatańskich wybawiła,Za upadających, abyś ich w dobrym podtrzymywała,Za grzeszników, abyś im żal i łaskę spowiedzi wyjednała,O wysłuchanie wszystkich próśb naszych.
PODZIĘKOWANIAZa uzdrowionych z choroby, dziękujemy Ci, Matko Nieustającej Pomocy,Za pocieszonych w strapieniu,Za ocalonych z rozpaczy,Za wyzwolonych z mocy grzechu,Za wysłuchanych w błaganiu,Za litość nam okazaną,Za miłość Twą macierzyńską,Za dobroć Twą niezrównaną,Za wszystkie łaski nam i innym wyświadczone.
PROŚBYMaryjo, Matko Nieustającej Pomocy, która z taką czułością na nas spoglądasz, z dziecięcą ufnością spieszymy do Twych stóp z naszymi wspólnymi prośbami. Racz spojrzeć na nas łaskawie i wysłuchać naszych błagań, przyjdź nam z pomocą w wielorakich potrzebach naszych.
Wielka Matko Boża, pomagaj nam nieustannie,Matko nasza najlepsza,Pośredniczko nasza u Boga,Szafarko łask wszelkich,Matko świętej wytrwałości,Tronie Miłosierdzia Bożego,Wszechmocy błagająca,Poręko naszego zbawienia,Pogromczyni mocy piekielnych,Kotwico naszej nadziei,Umocnienie słabych,Ucieczko uciśnionych,Żywicielko głodnych,Opatrzności ubogich,Cudowna Lekarko w chorobach,Ratunku ginących grzeszników,Nadziejo zrozpaczonych,Patronko misji świętych,Wychowawczyni powołań kapłańskich,Mistrzyni życia duchowego,Strażniczko czystości,Opiekunko rodzin,Czuła Matko sierot,Zbawienie umierających,Pani naszych losów,Przewodniczko pewna do nieba,Obrona nasza na Sądzie,Wybawicielko z czyśćca.
Tyś naszą ucieczką, o Pani! Pomocą w ucisku i smutku!
Módlmy się:Panie Jezu Chryste, Ty dałeś nam Rodzicielkę swoją Maryję, której przesławny obraz czcią otaczamy, za Matkę nieustannie pomagać nam gotową, pozwól, prosimy, abyśmy ustawicznie Jej macierzyńskiej pomocy wzywając, zasłużyli doznawać owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
MODLITWA ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCYMatko Nieustającej Pomocy, proszę za wszystkich potrzebujących pomocy, za cały Kościół święty i za całą nieszczęśliwą ludzkość. Zobacz, Królowo świata, jak wielka jest liczba potrzebujących, smutnych i cierpiących. Czy Ty nie jesteś Matką Nieustającej Pomocy? Czy nie jesteś Wszechmocą błagającą? Przecież nie brakuje Ci ani potęgi, ani dobroci, by przyjść z pomocą w każdej potrzebie i nieszczęściu. Okaż nam się Matką, spiesz z pomocą swoją w naszych potrzebach. Spiesz nam z pomocą swoją zawsze, a zwłaszcza w godzinie naszej śmierci. Amen.
AKT CODZIENNEGO ODDANIA SIĘ MATCE BOŻEJO Pani moja, o Matko moja, Tobie oddaję się cały, a na dowód mego oddania poświęcam dziś Tobie moje oczy, uszy, usta i serce, poświęcam całego siebie. Skoro więc jestem Twoim, o Dobra Matko, strzeż mnie i broń mnie jako własności swojej. Amen.
MODLITWAŚwięta Maryjo, spiesz nam na pomoc nieszczęśliwym, podnoś przygnębionych, pocieszaj płaczących, módl się za ludem, wstawiaj się za duchowieństwem, oręduj za poświęconymi Bogu. Niech wsparcia Twego doznają wszyscy, którzy wzywają Twojej Nieustającej Pomocy. Amen
Dzień 6.
W styczniu 1866 r. redemptoryści przejęli ikonę, po czym poddali ją pracom konserwatorskim. Zadanie to zostało powierzone polskiemu artyście, Leopoldowi Nowotnemu. Już 26 IV 1866 oddano ikonę do czci publicznej w kościele pw. św. Alfonsa przy via Merulana. 5 V 1866 r. do kościoła przybył sam Pius XI, a 23 VI 1867 r. odbyła się uroczysta koronacja ikony MBNP koronami papieskimi. Był to oficjalny akt uznania kultu Matki Bożej Nieustającej Pomocy po ponad trzech i pół wiekach publicznej czci. Szybko zaczęły powstawać liczne bractwa, które w 1867 r. połączyły się w jedno Arcybractwo MBNP i św. Alfonsa. Jego pierwszym członkiem został Pius IX.
W 1870 r. wojska włoskie zdobyły Rzym. Pojawiło się niebezpieczeństwo wywłaszczenia redemptorystów z nowej siedziby. Dzięki interwencjom żony ambasadora francuskiego, pani Noaville z domu Świejkowskiej, w 1878 r. zakonnicy otrzymali gwarancje na utrzymanie domu zakonnego i świątyni. Zgodnie z poleceniem papieskim, podjęli wiele działań, aby rozpowszechnić ikonę z jej przesłaniem. Od 1876 r. rozpoczyna się okres szczególnie nasilonej misji: poświęcano nowe kościoły ku czci MBNP, powielano tysiące kopii Jej wizerunku. W tym samym roku ustanowiono święto Błogosławionej Dziewicy Maryi pw. Nieustającej Pomocy – obchodzono je w uroczystość poprzedzającą święto Jana Chrzciciela; później wyznaczono 27 VI. Wielkim dziełem są nabożeństwa ku czci MBNP. Przyjmuje się, że pierwsze z nich miało miejsce w 1927 r. w kościele św. Alfonsa w St. Louis (USA), skąd to środowe nabożeństwo rozprzestrzeniło się na cały świat.
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: „Będziesz miłował swego bliźniego”,
Ustawa łamiąca naturalne prawo dziecka do życia jest niesprawiedliwa. Każdy poseł, który głosuje przeciwko życiu, popełnia grzech ciężki, a tym samym nie może przystępować do Komunii Świętej – powiedział w trakcie Marszu dla Życia w Poznaniu ksiądz arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Jak zaznaczył hierarcha, obrona życia jest obowiązkiem parlamentarzystów i wszystkich osób odpowiedzialnych za sprawy publiczne. Metropolita poznański upomniał ich aby rozważyli własną postawę ze względu na praktykę przyjmowania Komunii Świętej. Nie może bowiem przystępować do niej nikt, kto popiera prawo sprzyjające zbrodni zabijania dzieci poczętych. – Poszanowanie każdego i niewinnego życia ludzkiego nakazuje rozeznanie prawa do sprzeciwu sumienia wobec aborcji i eutanazji – podkreślił ksiądz arcybiskup cytowany przez „Nasz Dziennik”.
– Uśmiercanie nigdy nie może zostać uznane za działanie lecznicze, nawet wtedy, gdy jedyną intencją jest spełnienie żądania pacjenta. Jest to raczej sprzeniewierzenie się zawodowi lekarskiemu – wskazał, zwracając się do pracowników służby zdrowia.
– Lekarze, farmaceuci, pielęgniarki i pielęgniarze, kapelani – ich zawód każe strzec ludzkiego życia i służyć mu. Mogą doznawać oni silnej pokusy manipulowania ludzkim życiem. Wobec tej pokusy wzrasta ich odpowiedzialność, która znajduje najgłębszą inspirację we wrodzonym i niezbywalnym wymiarze etycznym zawodu lekarskiego, o czym świadczy zawsze aktualna przysięga Hipokratesa, według której lekarz jest zobowiązany okazywać najwyższy szacunek życiu ludzkiemu i jego świętości – przypomniał arcybiskup Stanisław Gądecki.
Prawnik i kanonista ks. prof. Wojciech Góralski odnosząc się na prośbę ND do tak jednoznacznego wystąpienia przewodniczącego KEP zaakcentował, że – według kanonu 915 Kodeksu prawa kanonicznego – poza ekskomunikowanymi i podlegającymi interdyktowi (po wymierzeniu kary) – do Komunii Świętej nie należy dopuszczać osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim. – Nie ulega zaś najmniejszej wątpliwości, że jawne popieranie aborcji stanowi grzech ciężki – sprecyzował.
– Politycy i ustawodawcy powinni wiedzieć, że proponując lub broniąc niegodziwych zapisów prawnych, ponoszą za to poważną odpowiedzialność i muszą naprawić wyrządzone i rozpowszechnione zło, zanim na powrót zapragną odzyskać komunię z Panem, który jest Drogą, Prawdą i Życiem – to z kolei słowa wypowiedziane przy okazji synodu biskupów w 2005 roku przez kardynała Lópeza Trujillo, wówczas przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Rodziny.
– Niewątpliwie grzech ciężki popełniają również zarówno ci wszyscy, którzy publicznie – na przykład podczas marszów czy protestów – opowiadają się za ustawodawstwem proaborcyjnym, jak i ci, którzy tego rodzaju legislację nagłaśniają – dodał ks. prof. Góralski. Kardynał Raymond Burke, były prefekt Sygnatury Apostolskiej, określił w 2002 roku dopuszczanie takich osób do Komunii świętej wręcz jako „świętokradztwo i niebezpieczeństwo dla zbawienia duszy”.
Politycy aspirujących do władzy ugrupowań, między innymi Koalicji Obywatelskiej i Lewicy zapowiadają zalegalizowanie zbrodni dzieciobójstwa prenatalnego. Z kolei większość sprawująca obecnie rządy w Polsce wraz z opozycją odrzuciła w marcu w pierwszym czytaniu projekt „Aborcja to zabójstwo” zakładający karanie osób pomagających w krwawym procederze i propagujących go. Inicjatywę Fundacji Życie i Rodzina poparło 99 posłów, zaś sprzeciwiło się jej aż 300 wybranych przez naród do izby niższej reprezentantów wszystkich opcji politycznych. Z dokładną listą głosujących przeciwko życiu można zapoznać się TUTAJ.
Źródła: „Nasz Dziennik”, AborcjaToZabojstwo.pl, PCh24.pl
POSŁOWIE, KTÓRZY WSPIERAJĄ BEZKARNOŚĆ ABORCJONISTÓW
https://sejmbezaborterow.pl/#
Ta pani minister też jest na tej liście!!!
Minister rodziny Marlena Maląg przemawiała w kościele. „Chory kraj”
https://www.o2.pl/informacje/
20 Czerwca, 2023 r.
Dzieci Mojego Boskiego Syna:
DUCHOWA ZMIANA W PRACY I DZIAŁANIU JEST PILNA, PO TO, ABYŚCIE STALI SIĘ JAK MÓJ BOSKI SYN.
Natura ludzka ma tendencję do wywyższania ludzkiego ego, do wywyższania swojej pracy, do dawania znać
Zmiany na Ziemi zachodzą szybko, raz w jednym miejscu, raz w innym. Zjawiska te i inne, których wcześniej nie doświadczono, są oznakami bliskości silnych wydarzeń dla ludzkości. Przyroda porusza się szybko i nie daje stworzeniu wytchnienia. Będzie się to nasilać coraz bardziej, będąc powodem ewakuacji w niektórych rejonach Ziemi.
Umiłowane dzieci:
BRAKUJE WAM WIARY, MUSICIE BYĆ BARDZIEJ Z NIEBA NIŻ ZIEMI. ZAUFAJCIE BOŻEJ OPATRZNOŚCI, ALE NAJPIERW ŻAŁUJCIE ZA SWOJE NIEWŁAŚCIWE CZYNY I DZIEŁA.
Ziemia nadal zapowiada trzęsienia ziemi, ogłaszając w ten sposób bliskość ludzkości do tego, co ma nadejść.
Módlcie się dzieci Trójcy Przenajświętszej, módlcie się, przemiana duchowa jest pilna i przygotowanie materialne.
Dzieci, Ameryka jest poddawana próbie, niedostatki będą silne, ostrzegam was. Ufajcie, miejcie wiarę, nie rozpaczajcie, ale nie czekajcie, ale módlcie się sercem.
Moje Błogosławieństwo jest z każdym z was. Miejcie wiarę, aby iść dalej i siłę duchową. Możecie wszystko w Chrystusie, który was umacnia. (Flp 4, 13)
MOJE ŁONO DA WAM ŚWIATŁO, KTÓRE WAS WZMOCNI, A W NIM SCHRONIĘ MOJE DZIECI.
Miejcie pokój, nie rozpaczajcie, że Chwała będzie przeżywana w Niebie i w każdym zwycięstwie nad ludzkim ego.Kocham was Moje dzieci, kocham was.
Mama Maryja
Witaj, Najczystsza Maryjo, bez grzechu poczęta (X3)
Komentarz Luz de Marii
Bracia:
Widzimy, jak każde przesłanie nasila się i podaje szczegóły tego, co nadchodzi dla nas, abyśmy wzrastali duchowo. Pokora jest konieczna na tym etapie naszego istnienia.
Nasza Matka pozwoliła mi na wizję:
Widziałam tyle cierpienia na Ziemi: słońce, sprzymierzeniec człowieka, jest w swojej maksymalnej fazie aktywności i wydziela wielkie duszące ciepło w kierunku Ziemi, a przypływy podnoszą swój poziom na wybrzeżach. Widziałam Aniołów Pańskich modlących się i adorujących Chrystusa w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, chroniących kraje, wybrzeża i miasta. Bracia, to nie jest czas na rozpacz, ale na wiarę, modlitwę i działanie, ponieważ lud, który głośno woła, nie jest opuszczony. Amen.
Dzień 5.
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY – DZIEŃ 5.
Ciebie więc, o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twojego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, byś wyprosiła mi u Syna Twego tę łaskę, której tak bardzo pragnę i potrzebuję …………….. (przedstaw Matce Bożej twoje prośby).
Ty wiesz, o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielić nam wszelkich owoców odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto, o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radością wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.
Tyś naszą ucieczką, o Pani! Pomocą w ucisku i smutku!
Dzień 5.
Późniejsze relacje historyczne wskazują, że w XVI i XVII w. w Rzymie bardzo rozpowszechnił się w kult do MBNP. Kult ten koncentrował się właśnie wokół kościoła św. Mateusza, który w 1739 r. przejęli augustianie z Irlandii.
Nastały niespokojne czasy. W 1798 r. Francuzi pod wodzą gen. Berthiera zdobyli Rzym i wygnali Piusa VI. Najeźdźcy zniszczyli około 30. kościołów, w tym także klasztor augustiański… Budynki zostały rozebrane, a ikonę przeniesiono do kościoła pw. św. Euzebiusza. W 1819 r. augustianie przenieśli się do kościoła Santa Maria in Posterula, a ikonę MBNP umieszczono w jego bocznej kaplicy. Ponieważ w ołtarzu głównym znajdował się obraz Matki Bożej Łaskawej, ikona popadała w stopniowe zapomnienie.
W 1855 r. w Rzymie założono klasztor redemptorystów. Zbiegiem okoliczności zakon wykupił plac w miejscu dawnego kościoła św. Mateusza, i tak powstał nowy kościół ku czci Najświętszego Odkupiciela, dedykowany św. Alfonsowi. W wigilię Bożego Narodzenia pierwsza grupa mężczyzn rozpoczęła nowicjat. Jednym z nich był o. Marchi, który jeszcze jako ministrant poznał o. Orsettiego, augustianina. Zakonnik ten wielokrotnie wspominał mu o zapomnianej ikonie Matki Bożej. To i jeszcze kilka wydarzeń, zainspirowało redemptorystów do starań o znalezienie i sprowadzenie ikony na miejsce jej dawnego kultu.
Już 11 XII 1865 r. Pius IX udzielił zgody, notując: „Kardynał Prefekt Propagandy wezwie przełożonego augustianów i przekaże mu, że jest naszym pragnieniem, aby obraz Najświętszej Maryi, został na nowo umieszczony pomiędzy bazyliką św. Jana i Matki Bożej Większej”. Jak głosi tradycja, Papież, który w dzieciństwie sam często modlił się przed ikoną, skierował do o. Maurona, przełożonego redemptorystów, te słowa: „Uczyńcie ją znaną całemu światu!”.
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?
https://www.youtube.com/watch?