NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY OSTROBRAMSKIEJ,
MATKI MIŁOSIERDZIA
Bez wątpienia za wszystkich ludzi prosiła Ta, której powiedziano: „Nie lękaj się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga” – tę, jakiej pragnęłaś. Któż więc zdoła ogarnąć hojność i bezmiar, i wspaniałość, i głębię Twego miłosierdzia? Hojnie przychodzisz z pomocą wszystkim, którzy Cię wzywają, i tak będzie aż do dnia ostatecznego. Pełna jest ziemia Twojego miłosierdzia i sięga ono aż po jej krańce, przynosi odnowę królestwa niebios i zbawienie pogrążonym w mrokach i cieniu śmierci. Bo dzięki Tobie zaludnia się niebo i opróżnia otchłań, powstaje z gruzów niebiańska społeczność, a przywrócone zostaje życie zagubionym i w swym nieszczęściu oczekującym zbawienia. Pełna miłości i współczucia litościwie przychodzisz z pomocą, jednym i drugim zarówno łaskawa.
Do tego więc źródła podąża nasza spragniona dusza, do tego niezmierzonego miłosierdzia uciekamy się w naszej nędzy. Ukaż światu łaskę zmiłowania, jaką znalazłaś u Boga: Twoimi świętymi prośbami wyjednaj przebaczenie winnym, uzdrowienie chorym, umocnienie słabym, pociechę strapionym, a ginącym pomoc i ocalenie. Niech przez Ciebie, Królowo łaskawa, sługom swoim ze czcią wzywającym słodkiego imienia Maryi udziela darów łaski Twój Syn i Pan nasz, Jezus Chrystus, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem,
(Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Pan Tadeusz, Inwokacja
Kult Matki Miłosierdzia z Ostrej Bramy jest ogromny i niezrównany w swej sile. Sięga drugiej połowy XVII w. i wiąże się z obroną murów miasta. Jednakże wyraźne jego wzmożenie nastąpiło w I połowie XVIII w. Szczególny rozwój czci Matki Miłosierdzia nastąpił po rozbiorach Polski. W 1993 roku modlił się w kaplicy w Ostrej Bramie św. Jan Paweł II. Ofiarował wtedy Matce Bożej Miłosierdzia złotą różę. Kult Matki Bożej Ostrobramskiej jest ciągle żywy i obecny nie tylko na terenie Litwy, ale także w sąsiednich krajach. W Polsce około 30 parafii ma za patronkę Matkę Bożą Ostrobramską.
Oryginalny obraz jest namalowany temperą na ośmiu dębowych deskach, jest więc duży. W późniejszych latach obraz został przemalowany farbą olejną; zmieniono także wizerunek Matki Bożej (zamalowano m.in. pukiel włosów wymykający się spod chusty i skrócono palce dłoni). Nie znamy twórcy obrazu. Namalowano go prawdopodobnie w I poł. XVII wieku na wzór obrazu Martina de Vosa – flamandzkiego artysty. Dzisiaj odrzuca się całkowicie wersję o wschodnim pochodzeniu obrazu, który miał przywieźć z wyprawy książę litewski Olgierd w XIV wieku, jak też i to, że Matka Boża ma twarz Barbary Radziwiłłówny.
Głowę Matki Bożej zdobią dwie korony. Pierwsza pochodzi z końca XVII wieku, w XIX wieku ozdobiona została klejnotami ofiarowanymi jako wota. Druga korona, z połowy XVIII wieku, podtrzymywana jest przez dwa aniołki i ozdobiona sztucznymi kamieniami. 2 lipca 1927 r. odbyła się uroczysta koronacja obrazu złotymi koronami. Dokonał jej arcybiskup metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski w obecności prezydenta Ignacego Mościckiego i marszałka Józefa Piłsudskiego.
Obraz przedstawia pochyloną Madonnę bez Dzieciątka. Głowę otoczoną promienną aureolą Maryja lekko pochyla w lewo, smukłą szyję zdobi szal. Jej twarz jest pociągła, półprzymknięte oczy dodają jej powagi; ręce trzyma skrzyżowane na piersiach.
Ostra Brama wiąże się również w istotny sposób z kultem Miłosierdzia Bożego. Obraz Miłosierdzia Bożego został namalowany w Wilnie i wystawiony publicznie właśnie w Ostrej Bramie (26-28 kwietnia 1935 r.). Tu też św. Faustyna miała wizję triumfu obrazu Miłosierdzia Bożego.
Bardzo silne są też związki św. Jana Pawła II z Ostrą Bramą:
„W momencie mojego wyboru na Stolicę Piotrową pomyślałem o Matce Najświętszej z Ostrej Bramy” (6 września 1993 r.); „Niedługo po tym, jak niezbadanym wyrokiem Bożym zostałem wybrany na Stolicę Piotrową, udałem się do litewskiej kaplicy Matki Miłosierdzia w podziemiach Bazyliki Watykańskiej. I tam, u stóp Najświętszej Dziewicy, modliłem się za was wszystkich” (8 września 1993 r.).
Opiece Matki Miłosierdzia św. Jan Paweł II przypisuje uratowanie z zamachu z 13 maja 1981 r.: „Kiedy mogłem kontemplować oblicze Matki Bożej w sanktuarium w Ostrej Bramie w Wilnie, skierowałem do Niej słowa wielkiego polskiego poety, Adama Mickiewicza: «Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie! (…) Jak mnie (…) do zdrowia powróciłaś cudem!». Powiedziałem to na koniec modlitwy różańcowej odmówionej w sanktuarium ostrobramskim. I głos mi się załamał…” (13 maja 1994 r.).
Chryste elejson, Chryste elejson.
Kyrie elejson, Kyrie elejson.
Boże Ojcze bogaty w miłosierdzie – zmiłuj się nad nami.
Synu Boży objawiający miłosierdzie Ojca – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, źródło miłości i miłosierdzia – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże poprzez swoją Opatrzność opiekujący
się całym stworzeniem – zmiłuj się nad nami.
Matko miłosierdzia,
Matko litości i łaski,
Matko ofiarności i dobroci,
Matko poświęcenia i służby,
Wszechmocy błagająca,
Szafarko Bożego miłosierdzia,
Ucieczko grzeszników i winowajców,
Wspomożycielko głodnych i spragnionych,
Schronienie bezdomnych i tułaczy,
Opiekunko ubogich i uciśnionych,
Obrończyni wdów i sierot,
Drogowskazie błądzących i zagubionych,
Orędowniczko upośledzonych i zniewolonych,
Nadziejo uwięzionych i osamotnionych,
Pociecho wątpiących i zrozpaczonych,
Ostojo cierpiących i konających.
Umiłowana Córko Ojca przedwiecznego – usłysz nasze błagania.
Matko Jednorodzonego Syna Bożego – usłysz nasze błagania.
Oblubienico Ducha Świętego – usłysz nasze błagania.
Przez Zwiastowanie Wcielenia Syna Bożego i podjęcie misji uczestnictwa w zbawczym planie Boga,
Przez nawiedzenie Świętej Elżbiety i uwielbienie w jej domu pieśnią Magnificat miłosierdzia Stwórcy z pokolenia na pokolenie,
Przez Narodzenie Jezusa Chrystusa w stajni, ubóstwie i chłodzie dla ubogacenia nas wszystkich Jego hojnością,
Przez Ofiarowanie w świątyni Bogu swego Syna jako zadośćuczynienie za grzechy świata i zgodę na przyjęcie miecza boleści,
Przez Znalezienie Pana Jezusa w świątyni i rozważanie w sercu Jego słów o potrzebie obecności w sprawach Bożych,
Przez troskliwość okazaną w Kanie Galilejskiej i wyjednanie u Zbawiciela cudownej pomocy dla potrzebujących,
Przez cierpliwe oczekiwanie na spotkanie z Chrystusem nauczającym i pokorne podporządkowanie swego życia zbawczym planom Boga,
Przez współudział w dziele odkupienia na krzyżu i podjęcie z woli Syna macierzyńskiej opieki nad Kościołem i całą ludzkością,
Przez trwanie na modlitwie z Apostołami w Wieczerniku dla wyproszenia ludzkości mocy i darów Ducha Świętego,
Przez tajemnicę Wniebowzięcia, która nieustannie owocuje dla nas orędownictwem u Boga i pośrednictwem wszelkich łask.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
W. Aby Bóg okazał nam Swoje Miłosierdzie.
Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Amen.