Niedziela, 23 października 2022
XXX NIEDZIELA ZWYKŁA C
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:
«Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.
A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”
Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».
Dziś obchodzimy 96. Światowy Dzień Misyjny. Z tej okazji papież kieruje do nas swoje orędzie.
Przedostatnia niedziela października jest od wielu lat obchodzona jako Światowy Dzień Misyjny (w Polsce znany pod nazwą Niedzieli Misyjnej). Rozpoczyna ona Tydzień Misyjny.
W 2015 r. hasłem tych obchodów są słowa:
Życie konsekrowane i misja
Opracowane przez Krajowe Biuro Papieskich Dzieł Misyjnych materiały liturgiczne proponują na kolejne dni Tygodnia Misyjnego konkretne intencje modlitw oraz rozważenie określonych tematów misyjnych; dotyczą one zadania niesienia Ewangelii przez misjonarzy poganom. Grupą szczególnie cenną jest młodzież – zarówno ewangelizująca, jak i ewangelizowana. W posłudze misjonarzy ważną rolę odgrywają Papieskie Dzieła Misyjne, będące dla każdego z nich zapleczem modlitwy i wsparcia materialnego.
Misje to różnego rodzaju przedsięwzięcia, w których wysłani przez Kościół głosiciele Ewangelii idą na cały świat, realizując nakaz Chrystusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przekazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata”. Misjonarze podejmują wysiłek ewangelizacji i tworzenia Kościoła wśród narodów i grup społecznych, które nie wierzą w Chrystusa. Z posiewu słowa Bożego mają się zrodzić nowe Kościoły partykularne, wyposażone we własne siły i własną dojrzałość.
W dziele ożywiania ducha misyjnego główną rolę odgrywają Papieskie Dzieła Misyjne, w skład których wchodzą:
• Papieskie Dzieło Dziecięctwa Misyjnego (istnieje od 160 lat)
• Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary
• Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła
• Papieska Unia Misyjna.
W okresie pontyfikatu Jana Pawła II liczba polskich misjonarzy podwoiła się. Polska, z obecnie ponad dwoma tysiącami misjonarzy i misjonarek, znajduje się na szóstym miejscu na świecie pod względem liczby osób pracujących na misjach. Wyprzedzają nas Hiszpanie (20 tys.), Francuzi (4 tys.), Niemcy (2,8 tys.), Kanadyjczycy (2,6 tys.) oraz Irlandczycy (2,3 tys.). Niepokojąca jest tendencja zmniejszania się liczby wyjeżdżających na misje z Polski misjonarzy i misjonarek, zarówno z diecezji, zakonów jak i osób świeckich.
Z Listu św. Klemensa I, papieża, do Koryntian
Łaskawy dla wszystkich Bóg kieruje światem
w harmonii i zgodzie
Patrzmy na Ojca i Stworzyciela całego świata, przylgnijmy mocno do Jego wspaniałych, niezrównanych darów pokoju i dobrodziejstw. Rozmyślajmy o Nim i oczyma duszy oglądajmy Jego wspaniałomyślność. Zobaczmy, jak niezmiernie łaskawy jest wobec wszystkich swoich stworzeń.
Niebiosa poruszane Jego rozkazem poddają się Jego władzy w pokoju. Dzień i noc nie przeszkadzając sobie nawzajem, przemierzają wyznaczoną przezeń drogę. Na Jego rozkaz słońce, księżyc i chóry gwiazd harmonijnie się poruszają w granicach, jakie im nakreślił. Z Jego woli płodna ziemia dostarcza w oznaczonym czasie obfitego pożywienia ludziom, dzikim zwierzętom i wszystkim stworzeniom, które na niej żyją, bez ociągania się ani zmieniania czegokolwiek w tym, co zostało jej polecone.
Tajemne otchłanie i nieprzebyte głębiny posłuszne są tym samym prawom. Niezmierzona przestrzeń wód, zamknięta na Jego rozkaz w zbiornikach, nie przekracza swych granic, ale pilnie przestrzega tego, co jej polecono. Powiedział bowiem: „Aż dotąd dojdziesz, a twoje fale zaginą w tobie”. Nieprzebyty dla ludzi Ocean i znajdujące się poza nim światy kierowane są tymi samymi prawami Pana.
Pory roku: wiosna, lato, jesień, zima następują regularnie jedna po drugiej. Wiatry bez przeszkód pełnią swą służbę w oznaczonym czasie. Również stale bijące źródła, stworzone dla przyjemności i zdrowia, nieprzerwanie dostarczają swych bogactw do podtrzymania życia ludzkiego. Najmniejsze nawet zwierzęta żyją razem w pokoju i zgodzie.
Wielki Stwórca i Pan wszystkiego rozporządził, aby wszystko się dokonywało w pokoju i zgodzie. Jest łaskawy dla wszystkich swych stworzeń, nade wszystko zaś dla nas, gdy uciekamy się do Jego miłosierdzia przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, któremu niech będzie chwała i majestat na wieki wieków. Amen.
Na rozpoczęcia Tygodnia Misyjnego, ks. bp Jerzy Mazur, przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji odprawił Mszę ws. w Bazylice Św. Krzyża w Warszawie i wygłosił homilię. Wezwał w niej do odnowienia zapału misyjnego i gorliwej realizacji naszego powołania uczniów-misjonarzy. Szczególne słowo zachęty ks. biskup skierował do rodzin katolickich. Tekst homilii publikujemy poniżej:
W czasie, kiedy trwa Synod o Rodzinie, w Roku Życia Konsekrowanych przeżywamy Światowy Dzień Misyjny który przypomina nam, że należymy do Kościoła z natury misyjnego. Ten dzień przypomina nam, że nakaz misyjny: „Idźcie i nauczajcie”,jest nadal aktualny i obowiązuje wszystkich ochrzczonych. Tegorocznemu Dniu Misyjnemu towarzyszy hasło: „Od nawrócenia do misji”. Nawiązuje ono do zachęty papieża, aby wszystkie inicjatywy duszpasterskie były przepełnione duchem misyjnym i stałą troską o misje.
Papież Franciszek na spotkaniu w Filadelfii z rodzinami powiedział, że „jednym z największych wyzwań stojących przed Kościołem jest krzewienie we wszystkich wiernych poczucia osobistej odpowiedzialności za misję Kościoła i umożliwienie im wypełniania ich odpowiedzialności jako uczniów-misjonarzy”.
Niedziela misyjna jest wspaniałym czasem, aby popatrzeć na cały Kościół misyjny, na pracę misjonarzy i misjonarek, pasjonatów Ewangelii, aby uświadomić sobie, że ponad 5 miliardów ludzi nie zna jeszcze Chrystusa. Jest to dobry czas, aby ożywić zapał misyjny wśród ludzi wierzących. Jest to dobry czas, aby zastanowić się jak ja odpowiedzialny za misję Kościoła mogę realizować moje powołanie do ewangelizacji, do działalności misyjnej.
W Roku Życia Konsekrowanych – jak nas zachęca papież Franciszek w tegorocznym Orędziu – popatrzmy w sposób szczególny na zakonników i siostry zakonne. Papież zauważa, że misje „należą do natury Kościoła i są kluczową częścią każdej formy życia konsekrowanego”. Wspominamy ich jako misyjnych pasjonatów w habitach i wyrażamy im wdzięczność za wielki wkład w dzieło ewangelizacji, za ich świadectwo wiary i miłości, za ich cierpienia czasami aż do męczeństwa. Otaczajmy ich i wszystkich misjonarzy fideidonistów, świeckich, wolontariuszy i rodziny pracujących na misjach naszymi modlitwami, ofiarowaniem cierpień w ich intencjach i pomocą materialną. Pamiętajmy także w naszych modlitwach o prześladowanych, uchodźcach i imigrantach, aby ten problem został rozwiązany zgodnie z wolą Bożą.
Pragnieniem Boga jest zbawienie wszystkich ludzi, wszystkich narodowości, ras i koloru skóry. Dlatego z miłości do nas posłał swojego Syna na świat, który przez śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie nas odkupił. O cenie, jaką zapłacił Syn Boży, nazywany Sługą za nasze odkupienie mówi nam Prorok Izajasz w dzisiejszym pierwszym czytaniu. Tą ceną było cierpienie i ofiara z życia. „Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości on sam dźwigać będzie”.
Natomiast autor Listu do Hebrajczyków nazywa Chrystusa naszym wielkim arcykapłanem. Najważniejszą czynnością kapłańską Chrystusa była ofiara złożona z Jego ludzkiego życia na krzyżu za nas wszystkich. Z naszej strony – jak jesteśmy zachęcani słowami drugiego czytania – jest potrzebna wiara i zaufanie. „Trwajmy mocno w wyznawaniu wiary”. „Przybliżmy się z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę”.
Jezus w dzisiejszej Ewangelii ukazuje swoim uczniom, że misję zbawczą wypełnia poprzez służbę. Do Apostołów, którzy sprzeczali się, po której Jego stronie zasiądą w chwale niebieskiej powiedział: „Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.
Chrystus, jako arcykapłan przypomniał Apostołom i nam, że prawdziwa władza i prawdziwa wielkość polega na służeniu drugim, a nie na zaspokajaniu swoich ambicji. Wypełnianie naszej misji to służba Bogu i ludziom. Służyć innym na wzór Jezusa to pozwolić, aby nasze życie utożsamiało się z Jego życiem, aby Jego uczucia, Jego myśli, Jego działania stały się naszymi uczuciami, naszymi myślami, naszymi działaniami. Jezus przyszedł na świat nie po to, „aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.A więc życie Jezusa jest życiem dla innych, jest życiem służby. Tak też winno wyglądać życie Jego uczniów.
Tak jak św. Paweł, aby głosić Jezusa stał się „sługą wszystkich”. Jak bł. Matka Teresa z Kalkuty stała się służebnicą najbiedniejszych. Jak ojcowie Franciszkanie, O. Michał i O. Zbigniew, męczennicy z Peru, Pariacoto, którzy 9 sierpnia 1991 roku zostali zamordowani, bo służyli ludziom głosząc pokój, opatrywali rany. Ich beatyfikacja będzie w Peru 5 grudnia tego roku. Ta służba innym wypływała z ich głębokiej wiary, chęci naśladowania Jezusa Chrystusa. Tak służy 2040 Polskich misjonarzy i misjonarek obecnie pracujących na misjach, ponad 1000 kapłanów i sióstr zakonnych pracujących na Wschodzie oraz wolontariuszy misyjnych. Do takiej służby wszyscy ochrzczeni są zachęcani przez Chrystusa, bo wszyscy jesteśmy uczniami –misjonarzami z chrztu świętego. Staliśmy się uczniami, bo przyjęliśmy wiarę. Stajemy się misjonarzami, bo przekazujemy wiarę. „Ewangelizacja – jak nas uczy papież Franciszek –jest dawaniem osobiście świadectwa o miłości Boga, jest przezwyciężaniem naszych egoizmów, jest służeniem, pochylając się, żeby umywać nogi naszym braciom, tak jak to czynił Jezus”.
Bracie i Siostro!
Jezus Cię wzywa, abyś był uczniem misjonarzem pełniącym misję, misję głoszenia Ewangelii.
Głoszenie Ewangelii jest sercem Kościoła, istotą Kościoła, naturą Kościoła.
Głoszenie Ewangelii winno być sercem każdej wspólnoty kościelnej.
Głoszenie Ewangelii winno być sercem każdej rodziny katolickiej.
Głoszenie Ewangelii winno być sercem każdego człowieka ochrzczonego.
Wszyscy ochrzczeni winni uświadomić sobie, że są uczniami-misjonarzami z chrztu świętego. Papież Franciszek w tegorocznym orędziu pisze: „każdy ochrzczony jest wezwany do tego, by jak najlepiej wypełniał swoje zadanie, zgodnie ze swoją indywidualną sytuacją”.
Jeżeli tak nie jest to potrzebne jest nawrócenie misyjne czyli odnowienie zapału głoszenia Ewangelii w rodzinie, wspólnotach kościelnych, wspólnotach zakonnych, wspólnotach parafialnych, na peryferiach i aż po krańce ziemi.
W czerwcu w Warszawie i całej Polsce przeżywaliśmy IV Krajowy Kongres Misyjny, który stał się wielkim świętem wszystkich, którzy służą misjom. Nie możemy zmarnować tego ożywczego powiewu, zapału i entuzjazmu, który wniósł Kongres. Jak napisał papież Franciszek w enc. Laudato si, że adhortację Evangelii Gaudium napisał do ochrzczonych, „aby zmobilizować do reformy misyjnej, którą trzeba dokonać”. Zadajemy sobie pytanie: Co winniśmy czynić, aby dokonać tę reformę misyjną?
Ta reforma misyjna trwa w naszej Ojczyźnie, w naszym Kościele. Ale żeby ją kontynuować w duchu ostatnich papieży potrzebne jest większe przebudzenie misyjne, nawrócenie misyjne, duszpasterstwo w kluczu misyjnym. Potrzebne jest by Kościół w Polsce odzyskał swój misyjny zapał i umieścił nakaz misyjny: „Idźcie i nauczajcie” w centrum swego działania duszpasterskiego.
Kiedy pielgrzymowałem z diecezji ełckiej na Jasną Górą przez 15 dni doświadczyłem nie tylko trudu pielgrzymowania, ale przede wszystkim doświadczyłem Kościoła ludzi młodych żyjących wiarą i nie wstydzących się wiary, Kościoła przeżywającego z radością i entuzjazmem swoją wiarę, dającego świadectwo żywej wiary. Pielgrzymi nie wstydzili się modlić w drodze, śpiewać pieśni religijne, rozmawiać na tematy religijne także w rodzinach gdzie nocowali. Nie lękali się głosić Ewangelii, mówić o Jezusie Chrystusie, dawać świadectwa swojej wiary. Na zakończenie pielgrzymki na Jasnej Górze powiedziałem językiem papieża Franciszka: „Marzę, aby Kościół ełcki był Kościołem w drodze, Kościołem, który wychodzi i głosi Ewangelię”. Oto się modlę, aby Kościół w Polsce był Kościołem w drodze, Kościołem, który wychodzi, Kościołem, który ma świadomość, że jego DNA to misyjność.
4.Trwający Synod o Rodzinie mocno podkreśla, że rodzina jest podmiotem ewangelizacji. Potrzebne jest by rodzina, jako Kościół domowy uświadomiła sobie, że jest misyjna i wzmacnia swoja wiarę przekazując ją innym. Rodzina misyjna wypełnia misję, kiedy przekazuje radość Ewangelii i przyczynia się do budowania wspólnoty rodzinnej, jako Kościoła domowego.
Nie ulega wątpliwości, że misja Kościoła w XXI wieku zależy w dużej mierzej od Kościoła domowego, od aktywnego włączenia się rodzin w ewangelizację. Już Familiaris Consortio mówi o posłannictwie ewangelizacyjnym rodziny chrześcijańskiej. Chrzest święty, bierzmowanie i sakrament małżeństwa czynią małżonków i rodziców chrześcijańskich świadkami Chrystusa „aż po krańce ziemi”. Są oni prawdziwymi „misjonarzami miłości i życia”. Przykłady małżonków i rodzin chrześcijańskich, które udają się na tereny misyjne dla głoszenia Ewangelii i służenia człowiekowi z miłością Jezusa Chrystusa, potwierdzają ten misyjny dynamizm wpisany w naturę domowego Kościoła.
Drogie rodziny chrześcijańskie odkrywajcie wasze powołanie misyjne i dojrzewajcie do dawania świadectwa wiary w dzisiejszym świecie!
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za działalność misyjną Kościoła. O tym przypomina nam Papież za pośrednictwem także Papieskich Dzieł Misyjnych. Zadaniem ich jest żarliwe rozpalanie ducha misyjnego, uświadamianie ludziom, że każdy ochrzczony winien być otwarty, gotowy do służby, do głoszenia Ewangelii, do pomocy misjom i współpracy misyjnej. Dzisiejsze ofiary na całym świecie są zbierane na Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary. Jest to „uniwersalny fundusz solidarności” czyli całość składek z dzisiejszej niedzieli misyjnej służy budowaniu i podtrzymywaniu ducha komunii i powszechnej solidarności między Kościołami lokalnymi. Z tego funduszu jest przekazywana pomoc finansowa młodym Kościołom. W imieniu tych młodych Kościołów, misjonarzy i misjonarek wyrażam wam wdzięczność. Sam wiem, co to znaczy pomoc duchowa, bo jej doświadczałem jako misjonarz i co znaczy pomoc finansowa bo dzięki tej pomocy mogłem pomagać potrzebującym czy budować kaplice, kościoły, szkoły, ośrodki zdrowia a także studnie.
Misjom najbardziej potrzebna jest pomoc duchowa. Kiedy zabraknie modlitwy, która jest skarbcem i kiedy zabraknie ofiar duchowych w tym ofiary waszych cierpień misje bankrutują. Potrzebne są także środki materialne, ale samo finansowanie na nic się zda, gdy zabraknie modlitwy. Prosimy o jedno i drugie.
Modlitwy za misje
Modlitwa św. Jana Pawła II o Ducha Misyjnego
Panie Jezu, który niegdyś wezwałeś pierwszych uczniów, aby stali się rybakami ludzi, niech także i dziś rozbrzmiewa Twoje łagodne wezwanie „Pójdź za Mną!”. Udziel chłopcom i dziewczętom tej łaski, by radośnie odpowiedzieli na Twój głos!
Wspieraj w apostolskim trudzie naszych biskupów, kapłanów i osoby konsekrowane. Obdarz wytrwałością seminarzystów i wszystkich tych, którzy realizują swój ideał życiowy w pełnym oddaniu się Twej służbie. Rozbudź w naszych wspólnotach zapał misyjny. Poślij, o Panie, robotników na swoje żniwo i nie pozwól, by brak pasterzy, misjonarzy i tych, którzy poświęcają życie sprawie Ewangelii, doprowadził ludzkość do zguby. Amen.
Modlitwa św. Jana XXIII za misjonarzy
Panie Jezu Chryste, spojrzyj prosimy na swoich misjonarzy, kapłanów i braci, siostry i świeckich, którzy wszystko opuścili, aby dawać świadectwo Twemu słowu i Twojej miłości. Bądź obrońcą silnych, ochroną przed potknięciem słabych, ratunkiem przed upadkiem. Podnoś ich na duchu. Słowem i przykładem swoim oświecaj w przeciwnościach i niebezpieczeństwach. Niechaj im Panie towarzyszy sztandar Krzyża Twojego. W uciskach niech ich uczy ducha ofiary, w słabościach daje moc i pociechę, a we wszystkich trudnościach życia apostolskiego światło i wytrwanie.
Uwieńcz ich prace takimi owocami, jakich sami gorąco pragną, nie szukając korzyści, ani dóbr tej ziemi. Niechaj zbawią dusze nieśmiertelne i niewierzących sprowadzą do Ciebie, który jesteś Drogą, Prawdą i Życiem. Spraw, żeby razem ze stale wzrastającą rzeszą wiernych wysławiali Ciebie, Panie, i składali Ci dzięki, który ich odkupiłeś i chcesz doprowadzić do zbawienia wiecznego. Amen.
Modlitwa chorych za misje
Boże, Ojcze nasz, w ciężkim położeniu i chorobie daj nam sile, abyśmy nasze cierpienia i nasza niemoc zjednoczyli z krzyżem Chrystusa. Pełni zaufania prosimy Ciebie: nie pozwól nam zapomnieć, że jesteś przy nas. Spraw, abyśmy nie zwątpili, gdy długo będziemy czekać na Twoją odpowiedz. Przez naszą duchową więź z misjonarkami i misjonarzami daj siłę i pociechę Twojej bliskości tym wszystkim, którzy w chorobie nie znajdują już ludzkiej pomocy. Spraw, abyśmy przez nasze cierpienia wyprosili umocnienie w wierze i miłości ludziom na całym świecie. Powołaj wielu młodych ze wszystkich narodów do Twojej misjonarskiej służby. Najlepszy Ojcze, ufamy, że w Twoim królestwie wszystkie łzy zostaną otarte, nie będzie już śmierci, choroby ani żadnego cierpienia… W naszej drodze do Ciebie, bądź z nami. Amen.
Modlitwa za misje
Najukochańszy Panie nasz, Jezu Chryste, który nas odkupiłeś ceną przenajświętszej Krwi swojej, ogarnij miłosiernym wzrokiem biedną ludzkość, która w znacznej części jest jeszcze pogrążona w mrokach niewiary. Spraw, by cała ludzkość zajaśniała światłem prawdy. Poślij Panie apostołów Twojej Ewangelii, wspomagaj ich żarliwość, aby nie znający Chrystusa dostrzegli Jego miłość i za ich pośrednictwem weszli do Chrystusowej owczarni. Wspomagaj wysiłki wszystkich misjonarzy i misjonarek, niech ta służba prowadzi do prawdy i miłości. Oświeć błądzących i sprowadź ich do przystani prawdy i jedności. Przyspiesz, o Najukochańszy Zbawco zapowiedziane przez Ciebie Królestwo.
Darz misjonarzy zdrowiem, optymizmem i wiarą w sens poświęcenia i ofiary. Upadającym pod ciężarem krzyża daj moc do ochotnej i wielkodusznej służby. Pomagaj wszystkim pracownikom. Niech wielkim wysiłkiem kapłanów i świeckich rośnie Twój Kościół, wielki świadek Twego Odkupienia. Amen.
Modlitwa za Misjonarzy
Kiedy jest gorąco i kiedy jest zimno, kiedy wieje wiatr i pada deszcz misjonarze uczą o Tobie – Panie Jezu – wszystkich nie znających Ciebie.
Uczą dzieci z Afryki, Azji, Ameryki i z tylu innych miejsc na mapie świata. Proszę Cię, by nie tęsknili za domem, aby byli odważni, gdy nadchodzi niebezpieczeństwo i oddani Tobie w pracy i służbie.
Proszę, aby ludzie ich wspierali swymi modlitwami i ofiarami, aby misjonarze mieli czas na pisanie listów, aby chrzcili i uczyli zawsze dużo dzieci. Niech nie psują się im samochody, gdy jadą do wiosek modlić się z ludźmi i niech tubylcy pomogą im w budowie kościołów, szkół, dróg i szpitali. Woda, owoce, ryż, kukurydza i banany, niech zawsze będą w obfitości tam, gdzie ludzie gromadzą się, aby słuchać, co mówią misjonarze o Tobie Panie.
Ty wiesz, Panie Jezu, jak trudno jest być misjonarzem, chodzić po drogach i nie mieć na stałe domu. Wiesz jak trudno mówić o Bogu, gdy się jest zmęczonym i grzeje gorące słońce. Bardzo Cię proszę, pomóż misjonarzom w głoszeniu Ciebie i Twego Królestwa na ziemi. Niech wszyscy ludzie pomagają im w głoszeniu Twojej chwały i modlą się za nich. Spraw, aby nie zabrakło misjonarzy.
Módlmy się wspólnie za misje
MISYJNA DROGA KRZYŻOWA
(Tekst opublikowany w „Naszym Dzienniku” 11 marca 2022 r.)
Panie Jezu Chryste, wracając do Ojca poleciłeś Apostołom, by głosili Ewangelię na krańcach świata i budowali Kościół, wspólnotę wiary. Wpatrzeni w Twój krzyż pragniemy ofiarować Ci naszą modlitwę za misjonarki i misjonarzy, którzy z dala od rodzinnych stron dzielą się radością wiary i poprzez pokorną służbę budują królestwo Boże.
Umocnij ich w nadziei i miłości, aby byli wiernymi świadkami prawdy Ewangelii. Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo… Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
STACJA I
CHRYSTUS NA ŚMIERĆ SKAZANY
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Wrogowie Jezusa, zachowując pozory poszanowania prawa, skazali Jezusa na śmierć. Wyrok ten był przesądzony daleko wcześniej, niż zgromadzili się oskarżyciele. Już wcześniej próbowali Go zgładzić widząc w nim zagrożenie dla swej władzy.
Chrystus przyjął w milczeniu niesprawiedliwy wyrok. Nie bronił się, ani też nie protestował. Stał się żertwą ofiarną za zbawienie ludzi.
Misjonarze stoją po stronie niesprawiedliwie skazanych, odrzucanych przez innych i pogardzanych. Towarzyszą tym, którzy zostali obarczeni krzyżem.
Panie Jezu, nie dopuść, abyśmy niesprawiedliwie oskarżali innych.
STACJA II
CHRYSTUS BIERZE KRZYŻ NA SWE RAMIONA
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Miłość sprawiła, że Chrystus przyjął krzyż. Była ona większa od lęku przed cierpieniem. Pan wydał siebie samego w ręce oprawców. Stał się barankiem ofiarnym za grzechy świata. Odtąd krzyż jest symbolem miłości gotowej nawet na męczeństwo.
Misjonarki i misjonarzy wyruszają w świat z krzyżem Chrystusa. Jest on ich znakiem rozpoznawczym. Ucieleśnia pragnienie oddania życia za innych. Krzyż jest wielkim manifestem miłości bezgranicznej i bezinteresownej.
Prosimy Cię, Panie Jezu, daj nam łaskę dźwigania wraz z Tobą krzyża w duchu miłości.
STACJA III
CHRYSTUS PO RAZ PIERWSZY UPADA POD KRZYŻEM
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Pierwszy upadek pod krzyżem został spowodowany słabością i wyczerpaniem Skazańca. Ugiął się pod ciężarem krzyża, który okazał się zbyt ciężki. Nikt nie wsparł Jezusa. Złowrogi tłum cieszył się z Jego upadku, upokorzenia i bólu.
Misjonarze boleją nad popadającym w grzech światem. Pomagają ludziom w odnalezieniu drogi do Boga. Są solidarni z zagubionymi, uwikłanymi w grzechy i wady. Budzą nadzieję na powstanie z upadków.
Panie Jezu, przez pamięć Twego pierwszego upadku, zachowaj nad od lekceważenia grzechów i wad.
STACJA IV
CHRYSTUS SPOTYKA SWĄ MATKĘ
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Na drodze na Golgotę Jezus spotyka Maryję. Jest Ona obecna w chwili, gdy Syn toczy duchową walkę o zbawienie świata. Stoi blisko, by wesprzeć Go. Jej bliskość dodaje Jezusowi sił. Wie, że nie jest sam w swoim ciernieniu.
Misjonarzy wspiera Maryja. Jest Ona ich najlepszą Matką. Jej wizerunki towarzyszą im w codziennym posługiwaniu, na ludzkich drogach krzyżowych. Przypominają, że Matka nigdy nie opuszcza swych dzieci.
Panie Jezu, bądź błogosławiony za to, że Twoja Matka jest zawsze z nami.
STACJA V
CHRYSTUS KORZYSTA Z POMOCY SZYMONA
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Szymon z Cyreny nie był gotowy na to, by dźwigać krzyż nieznanego Skazańca. Został do tego przymuszony. Musiał podporządkować się woli silniejszych. Być może jego pierwszym krokom za Jezusem towarzyszył gniew i niechęć. Powoli jednak krzyż go przemieniał. Stawał się łaską.
Nasi misjonarze pełnia posługę Cyrenejczyka wśród najuboższych mieszkańców Afryki, Azji, Oceanii i Ameryki Łacińskiej. Wykonują ciężką pracę na rzecz tych, którzy potrzebują pomocy. Przyjmują ich krzyż za własny.
Panie Jezu, dodawaj nam sił, abyśmy byli chętni do pełnienia uczynków miłosierdzia.
STACJA VI
CHRYSTUSOWI POMAGA WERONIKA
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Kobieca wrażliwość pozwoliła Weronice przezwyciężyć wszelkie obawy i przeszkody. Otarła twarz Zbawiciela. Nie patrzyła na to, jaka będzie reakcja złowrogiego tłumu. Widziała tylko nieszczęśliwego człowieka, któremu należy pomóc.
Misjonarze są świadkami miłosierdzia. Każdego dnia ocierają umęczoną twarz Jezusa w ubogich, chorych, opuszczonych, skazanych na margines życia społecznego. Dostrzegają piękno oblicza Chrystusa w twarzach tych, z którymi nikt się nie liczy, którymi świat gardzi.
Panie Jezu, daj nam łaskę wierności Twojemu poranionemu obliczu w naszych siostrach i braciach. Dodawaj sił misjonarzom w ich codziennej służbie.
STACJA VII
CHRYSTUS UPADA PO RAZ DRUGI
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Tak łatwo popełniamy błędy, za które przychodzi płacić innym. Lekceważymy sobie prawo Boże, a potem cierpimy to, co zgotował nam grzech. Jezus upada pod krzyżem, aby pomagać powstawać z naszych upadków. Swoim powstaniem dodaje otuchy i wzmaga nasze siły.
Misjonarze są obecni tam, gdzie króluje ludzka krzywda, słabość i grzech. Pomagają powstawać. Budzą nadzieję w sercach jej pozbawionych. Pocieszają strapionych i pozwalają odkryć cichą obecność Boga w naszych nieszczęściach.
Panie Jezu, wspieraj powstających. Umacniaj słabych i dźwigaj tych, którzy sami nie są w stanie podnieść się ze swoich upadków.
STACJA VIII
CHRYSTUS POCIESZA NIEWIASTY
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Tak wiele jest łez na świecie. Płaczą starsi i młodsi. Są to łzy wyciskane niesprawiedliwością, brakiem miłości lub nienawiścią. Chrystus każe płakać nam nad sobą. Nad złem, które dokonuje się w świecie, często nie bez naszej współpracy.
Misjonarki i misjonarzy również dotyka nędza i zło świata. Są obecni wśród cierpiących i jednoczą się z tymi, którzy płaczą. Gestami miłości braterskiej starają się osuszać ludzkie łzy.
Panie Jezu nasz najlepszy pocieszycielu, niech Twój Duch umacnia nas w trudnych chwilach.
STACJA IX
CHRYSTUS UPADA PO RAZ TRZECI
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Zawstydza nas trzeci upadek Chrystusa i jest wyrzutem sumienia. Chrystus wynagradza nim Bogu Ojcu za naszą niewierność i zło czynione bezmyślnie, bezrefleksyjnie. Grzeszymy słuchając rad innych grzeszników, pochwalamy i usprawiedliwiamy oczywiste zło, interpretujemy Ewangelię tak, by usprawiedliwiała nasze słabości. Chrystus wobec grzechu jest bezkompromisowy. Odrzuca go i powstaje.
Misjonarze niosą dobrą nowinę o miłosierdziu Bożym zatwardziałym grzesznikom. Głoszą chrzest nawrócenia i wzywają do pokuty. Walczą ze złem, nie schlebiają mu.
Panie Jezu, umocnij nasze sumienia w szczerości i prawości.
STACJA X
CHRYSTUS Z SZAT OBNAŻONY
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Chrystus został odarty z szat. Upokorzony, wyszydzony na nowo i poniżony staje nagi wobec swych prześladowców. Chrystus stał się solidarny z ubogimi, których nie stać na modne szaty. Nagi pośród nagich uczy, że nie szata decyduje o godności człowieka.
Misjonarze przyodziewają nagich nędzarzy. Dzielą się z ubogimi tym, co jest konieczne do życia. Służą nie tylko dobru duchowemu tych, do których Pan ich posyła, ale także troszczą się o ich potrzeby materialne.
Panie Jezu, chroń nasze serca przed chciwością, próżnością i nieskromnością.
STACJA XI
CHRYSTUS DO KRZYŻA PRZYBITY
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Przedostatni akord okrutnej męki: ciało Chrystusa zostało przybite do krzyża. Nie został Mu oszczędzony rozdzierający ból w rękach i nogach. Oprawcy nie okazywali żadnej litości. Z wprawą czynili swą powinność. Pan, nie bronił się ani opierał ich woli. Cichy, niczym baranek paschalny, wypełniał swój los.
Misjonarze wiele razy przeżywają tę tajemnicę ukrzyżowania. Patrzą bezsilni na ludzi, którym nie mogą pomóc. Cierpią widząc zło większe od dobra. Przed rozpaczą chroni ich moc krzyża Chrystusa.
Panie Jezu, daj byśmy nie zwątpili o obliczu zła.
STACJA XII
CHRYSTUS NA KRZYŻU UMIERA
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Wyniesiony ponad ziemię, Chrystus umiera. Swego ducha oddaje Ojcu niebieskiemu, a nas poleca swej ukochanej Matce. Jego śmierć porusza niebo i ziemię. Wielu jej świadków skłoniła do wiary i skruchy.
Misjonarze i misjonarki głoszą życiodajną śmierć Chrystusa. w Nim jest nasze życie. Wzywają ludzi do przyjęcia wiary w Zmartwychwstałego. Poprzez sakramenty święte umacniają w zjednoczeniu z Chrystusem.
Panie Jezu, posilaj nas Eucharystią, byśmy pełni mocy wrastali w świętości.
STACJA XIII
CHRYSTUS Z KRZYŻA ZDJĘTY
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Każde cierpienie kiedyś się skończy. Umęczone ciało Chrystusa zdjęto z krzyża i oddano Matce. Maryja mogła w spokoju opłakiwać swego Syna. Była to chwila dziękczynienia i nadziei. Chwila oddania i zawierzenia Bogu dzieła zbawczego Chrystusa.
Misjonarze i misjonarki jak Maryja opłakują zmarłych i towarzyszą im w ostatnim pożegnaniu. Swą modlitwą umacniają wiarę w życie wieczne. Promieniami nadziei rozświetlają bolesne chwile pożegnań.
Panie Jezu, umocnij w nas wiarę w życie wieczne.
STACJA XIV
CHRYSTUS ZŁOŻONY DO GROBU
– Kłaniamy Ci się, Panie, Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie,
– Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył!
Trwając w milczeniu i modlitwie przy grobie Chrystusa, polecamy Bogu naszych bliskich zmarłych, dusze w czyśćcu cierpiące. Modlitwą towarzyszymy im podczas ostatniego pożegnania. Naszą modlitwę ożywia wiara w Zmartwychwstałego. Jest ona dla nas źródłem pociechy i umocnienia.
Misjonarze towarzyszą umierającym i ich rodzinom. Uczą modlitwy za zmarłych. Przybliżają prawdę o zmartwychwstaniu i są siewcami eschatologicznej nadziei. W świat doczesny wnoszą świeży powiew wieczności.
Panie Jezu, daj wieczne odpoczywanie tym, którzy powrócili do domu Ojca.
MODLITWA KOŃCOWA
Panie Jezu Chryste, dziękujemy Ci za tę drogę, którą przeszliśmy z Tobą. Przyjmij modlitwy i przemień nasze serca, abyśmy upodobnieni do Ciebie, dawali świadectwo nadziei, którą rodzi krzyż i pusty grób.
Błogosław misjonarkom i misjonarzom. Umacniaj ich w wierze, by z radością nieśli Ewangelię do tych, którzy jej nie znają. Prosimy Cię o liczne i święte powołania misyjne wśród księży, sióstr zakonnych i wiernych świeckich. Spraw, by dzieło misyjne nie cierpiało z powodu braku powołań.
Wspieraj tych, którzy wspierają misje: chorych, którzy cierpią w intencji misjonarzy, dzieci i młodzież angażującą się w koła misyjne w parafii i szkole, darczyńców misji, bez których nie byłyby możliwe dzieła miłosierdzia na misjach.
Niech blask Twego zmartwychwstania i radość nieba, towarzyszą nam w dźwiganiu codziennych krzyży. Amen.