Miesiąc z Maryją. Dzień 7.

O NABOŻEŃSTWIE:

„Miesiąc z Maryją” to miesięczne nabożeństwo o uproszenie łask według pism św. Alfonsa Liguoriego – jednego z największych czcicieli Matki Bożej w dziejach Kościoła.  Dziekujemy

Zobacz nabożeństwo na Youtube tutaj!

Korespondencja
SAMI POLACY OKAZALI SIĘ SAMOBÓJCAMI. JEDNAK NIE WSZYSCY CHCĄ IŚĆ Z SAMOBÓJCAMI NA CMENTARZ, BO SĄ TAKŻE NORMALNI  POLACY PATRIOCI I KATOLICY KTÓRZY CHCIELIBY ZACHOWAĆ SWOJĄ OCZYZNĘ POLSKĘ. PREZYDENT A.DUDA  BEZ WALKI ODDAL POLSKĘ W NIEWOLĘ OBCOKRAJOWCOM RÓŻNYCH NACJI I JESZCZE IM DOPŁACA. TYLKO PAN BÓG MOŻE NAM POMÓC, BO PANUJĄCY WROGOWIE W POLSCE NIE CHCĄ UZNAĆ BOGA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI I UKRAINY, BO SAMI JUŻ ZNISZCZYLI NAZWĘ NASZEJ OJCZYZNY ORAZ CHCĄ DALEJ NAS OKRADAĆ I NISZCZYĆ. PRZECIEŻ TAKIE SĄ FAKTY, KTÓRE WIDAĆ I CZUĆ. A JEDNAK CUDOWNY BÓG BY ZAOPATRZYŁ I POLSKĘ I UKRAINĘ W SWOJE ŁASKI POKOJU, MIŁOSIERDZIA I DOBROBYTU, BO BEZ BOGA BĘDZIE DLA WSZYSTKICH GŁOD, BRAK WODY, TRZĘSIENIA ZIEMI A NA KOŃCU WOJNY. PRZEDE WSZYSTKIM ZA POSŁUSZEŃSTWO PANU BOGU NIKT BY NIE SPADŁ DO PIEKŁA NA WIECZNOŚĆ. DZIWNYM KATOLIKIEM JEST BP. GĄDECKI – NAWOŁUJE DO MODLITWY ZA UKRAINĘ ZAMIAST BŁAGAĆ BOGA WŁAŚCICIELA ZIEMI ABY CHCIAŁ BYĆ POLSKI I UKRAINY KRÓLEM KTÓRY BY ZADBAŁ O WSZYSTKO BO JEST MIŁOŚCIĄ I CHCE ABYŚMY MOGLI ŻYĆ.

Schizofrenia polskiej pamięci historycznej- LUDOBÓJSTWO NA WOŁYNIU !!!

 
Wojciech Olszański – Rozprawa w Sądzie w Bydgoszczy
film „Łukaszenka o „głodzie” w Polsce #Shorts” w YouTube


Krakowscy radni kontra dr Wanda Półtawska

„Człowiek nie dlatego żyje, że się urodził, tylko dlatego się rodzi, że żyje”

Ta prosta prawda, dla części radnych Krakowa, jest dziś na tyle niewygodna, że stała się powodem sprzeciwu wobec propozycji nadania dr Wandzie Półtawskiej tytułu honorowej obywatelki miasta.

Prosimy o podpis pod petycją do krakowskich radnych, by wycofali się z tego kompromitującego i nieracjonalnego sprzeciwu.

PROSZĘ PODPISAĆ PETYCJĘ

Szanowni Pańtwo

„Człowiek nie dlatego żyje, że się urodził, tylko dlatego się rodzi, że żyje” – dr Wanda Półtawska

Ta prosta prawda, dla części radnych Krakowa, jest dziś na tyle niewygodna, że stała się powodem sprzeciwu wobec propozycji nadania autorce tych słów tytułu honorowej obywatelki miasta.

Trudno być może uwierzyć, ale ani ponad 100-letnie życie, naznaczone cierpieniem podczas pseudomedycznych eksperymentów w niemieckim obozie koncentracyjnym Ravensbrück, ani wieloletnia działalność zawodowa (doktor psychiatrii) i społeczna (przez 10 lat krakowska radna), ani też szacunek, podziw oraz kilkudziesięcioletnia współpraca ze strony św. Jana Pawła II, ani nawet rola w ujawnianiu nadużyć seksualnych w Kościele katolickim (sprawa abp. Paetza) nie wystarczą, by w oczach części radnych Krakowa być godną tytułu honorowego obywatela miasta.

Proszę podpisać petycję, żądając od krakowskich radnych, by pozbyli się ideologicznego zacietrzewienia i uznali zasługi dr Wandy Półtawskiej dla swojego miasta.

Zarzuty są w wypadku dr Wandy Półtawskiej conajmniej absurdalne.

Obrona życia i wyrażanie prawdy o istocie aborcji są w opinii radnych postawą na tyle wykluczającą wobec części mieszkańców Krakowa, że z tego powodu nadanie honorowego obywatelstwa jest niedopuszczalne.

Patrząc na długą listę honorowych obywateli Krakowa znajdziemy tam na przykład wielu duchownych, z których każdy, mamy prawo przypuszczać, miał lub ma poglądy dotyczące obrony życia zbieżne z poglądami dr Wandy Półtawskiej.

Honorowym obywatelem miasta jest też prezydent USA Ronald Regan, który w sprawie aborcji miał przecież równie jednoznaczną opinię.

Z drugiej strony są na tej liście postaci, których wypowiedzi były krzywdzące, nie tylko dla wielu mieszkańców miasta, ale też dla rzeszy Polaków i jakoś nie przeszkadzało to radnym głosować za ich uhonorowaniem.

Przykładem może być tytuł nadany w zeszłym roku Oldze Tokarczuk. Pisarce, która wielokrotnie w przeszłości nazywała Polaków narodem morderców i nigdy się tego nie wyrzekła, a w kontekście tzw. czarnych marszów, promowała obliczoną na radykalizację społecznych niepokojów ideologię tzw. wojny z patriarchatem.

Bardzo proszę dodać swój podpis za przyznaniem honorowego obywatelstwa Krakowa dr Wandzie Półtawskiej.

2 maja na sesji Komisji Głównej Rady Miasta Krakowa rozgorzał zaciekły spór między radnymi, o to czy Wanda Półtawska w ogóle może zostać honorową obywatelką miasta.

Kolejna sesja, na której odbędzie się głosowanie nad treścią uchwały w sprawie dr Półtawskiej zaplanowana jest na środę, 11 maja.

Uważamy, że zakusy lewicujących radnych, by poglądy i postawy broniące prawa do życia były stawiane de facto na równi z nazizmem i wykluczały z życia publicznego są bardzo niebezpieczne.

Czasu jest niewiele, dlatego pilnie zaapelujmy do krakowskich radnych, by wycofali się z tego kompromitującego i nieracjonalnego sprzeciwu.

By zgodnie uhonorowali osobę, dzięki której niezłomnemu zaangażowaniu w promowanie prawa do narodzin zawdzięczają życie (w perspektywie minionych dziesięcioleci) zapewne niejednego mieszkańca i mieszkanki Krakowa.

Bardzo proszę o pilny podpis pod petycją z prośbą do radnych Krakowa o uhonorowanie dr Wandy Półtawskiej. Sesja, na której radni podejmą decyzję zaplanowana jest na najbliższą środę, 11 maja, mamy zatem bardzo mało czasu, by ich przekonać.

Dziękuję za wszystko, co Państwo robią,

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO

Poniedziałek, 9 maja 2022
ŚW. STANISŁAWA, BISKUPA I MĘCZENNIKA
GŁÓWNEGO PATRONA POLSKI
Uroczystość
Parafia Świętego Stanisława Biskupa w Waplewie
Z Listu apostolskiego papieża Piusa XII
(List do Prymasa i Biskupów Polski
w 700-lecie kanonizacji św. Stanisława)

Dał wielki przykład chrześcijańskiego męstwa
Wiele przesławnych czynów opromienia swoim blaskiem dzieje Polski, a jednak w pamięci pokoleń na zawsze pozostanie imię świętego Stanisława, sławnego orędownika waszej Ojczyzny. Jest on chlubą i ozdobą Kościoła w Polsce, bo chwałą męczeństwa uświęcił początki chrześcijaństwa w waszym kraju. Potrzeba Wam było takiego pasterza, oddającego swoje życie za owce w obronie wiary i obyczajów chrześcijańskich, by jego krew użyźniła zasiane wśród Was ziarno Ewangelii.
Ten biskup krakowski, którego powołała Boża Opatrzność, pozostawił nam doskonały przykład chrześcijańskiego męstwa. Święty Stanisław żył tylko dla Boga, całkowicie oddany ludziom i trosce o powierzoną sobie owczarnię, za przykładem Boskiego Pasterza, który był mu wzorem aż po ostatnie dni życia. Nie szczędził trudów, nie zrażał się żadnymi przeszkodami, byle tylko obyczaje społeczeństwa i jednostek oprzeć na zasadach Ewangelii. Nie cofnął się nawet i wtedy, gdy ściągnął na siebie gniew króla Bolesława, któremu wypominał jego zgubne postępowanie. Ten bezbożny tyran mógł się srożyć na biskupa, mógł się targnąć na jego życie, nie mógł jednak złamać jego ducha. Bo ów niezłomny Pasterz chętnie oddał w ofierze swoje życie, aby się nie sprzeniewierzyć nakazom swego obowiązku, a swoim wiernym pozostawił przykład niezachwianej stałości, którą uwieńczył palmą męczeństwa.
Ta niegodziwa zbrodnia wstrząsnęła sumieniami wiernych, a oburzenie ludu było tak wielkie, że jak podaje tradycja, jej sprawca musiał opuścić królestwo i udać się na wygnanie. Znamienny to dowód wielkiej miłości i czci, jaką wasi ojcowie żywili względem swego biskupa. Te uczucia nie osłabły z biegiem lat; dziś jeszcze z wielką radością stwierdzamy, jak dalece są one żywe, a słodkim uczuciem napełnia Nas nadzieja, że teraz wzmocnią się i rozwiną.
Z Wami jest Chrystus i Jego moc zwycięska, a zatem bez lęku i śmiało trwajcie w boju dla Pana. Niech wasza wiara będzie jak skała, której nic skruszyć nie zdoła, niech waszej miłości nie przyćmi żadna ludzka niegodziwość, a wasza nadzieja niech jaśnieje nawet i wtedy, gdy wszystko wokoło zdaje się walić i upadać. Niech ona Was wspiera i da Wam patrzeć w przyszłość z niezachwianą ufnością. Czegóż macie się lękać? „Kościół święty potrafi wzrastać wśród cierpień, a pośród zniewag nie zbaczać z prostej drogi; nie przygnębią go przeciwności, nie odurzą powodzenia; w pomyślności umie zachować pokorę, w trudnościach z nadzieją spoglądać ku niebu” (św. Grzegorz Wielki).
Pamiętajcie o tym, że wzywa Was do swoich szeregów Bóg żywy; grzech i śmierć są wydane na zagładę, a zatknięte zostaną zwycięskie sztandary prawdy i miłości. Dlatego zwracamy się do każdego z Was słowami św. Ignacego Antiocheńskiego wypowiedzianymi do Polikarpa: „Bądź odporny jak uderzone kowadło”. Albowiem podjęte przez Was ogromne trudy przyniosą wielkie owoce.
                                 Śmierć świętego Stanisława. Najciekawsze i najbardziej osobliwe sceny  męczeństwa - WielkaHistoria
Święty Stanisław ze Szczepanowa

Najdawniejszym i pierwszym źródłem do żywotu św. Stanisława są roczniki, czyli notatki według kolejności lat o najdawniejszych wydarzeniach, które za czasów arcybiskupa Arona (+ 1059) zostały przywiezione do Krakowa i które dalej uzupełniano, oraz Katalog biskupów krakowskich. W obu tych dokumentach znajdują się daty rządów św. Stanisława i wiadomość o translacji (przeniesieniu) jego ciała. O św. Stanisławie pisze pierwszy historyk polski, Anonim, zwany potocznie Gallem (ok. 1112), i – obszernie – bł. Wincenty Kadłubek (+ 1223), który jako biskup krakowski mógł mieć szersze informacje o swoim poprzedniku. Pierwszy, właściwy żywot św. Stanisława napisał dominikanin, Wincenty z Kielc, ok. 1240 roku. Żywot ten posłużył jako podstawa do kanonizacji męczennika.

Stanisław urodził się w Szczepanowie prawdopodobnie około 1030 r. Podawane imiona rodziców: Wielisław i Małgorzata lub Bogna nie są pewne. Stanisław miał pochodzić z rodu Turzynów, mieszkających we wsi Raba i Szczepanów koło Bochni w ziemi krakowskiej. Wioska Szczepanów miała być własnością jego rodziny. Swoje pierwsze studia Stanisław odbył zapewne w domu rodzinnym, potem być może w Tyńcu w klasztorze benedyktyńskim. Nie jest wykluczone, że dalsze studia odbywał zgodnie z ówczesnym zwyczajem za granicą. Wskazuje się najczęściej na słynną wówczas szkołę katedralną w Leodium (Liege w Belgii) lub Paryż. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. roku 1060.
Biskup krakowski, Lambert Suła, mianował Stanisława kanonikiem katedry. Na zlecenie biskupa Stanisław założył, jak się przypuszcza, Rocznik krakowski, czyli rodzaj kroniki katedralnej, w której notował ważniejsze wydarzenia z życia diecezji. Po śmierci Lamberta (1070) Stanisław został wybrany jego następcą. Wybór ten zatwierdził papież Aleksander II. Konsekracja odbyła się jednak dopiero w roku 1072. Dwa lata przerwy wskazywałyby, że mogło chodzić w tym wypadku o jakieś przetargi, których okoliczności bliżej nie znamy.
O samej działalności duszpasterskiej Stanisława wiemy niewiele. Dał się poznać jako pasterz gorliwy, ale i bezkompromisowy. Pewnym jest, że w swojej rodzinnej wiosce wystawił drewniany kościół pod wezwaniem św. Marii Magdaleny, który dotrwał do XVIII wieku. Dla biskupstwa nabył wieś Piotrawin na prawym brzegu Wisły. Jest bardzo prawdopodobne, że wygrał przed sądem książęcym spór o tę wieś ze spadkobiercami jej zmarłego właściciela. Opowieść o wskrzeszeniu Piotra jest legendą.
Na pierwszym miejscu jednak największą zasługą Stanisława było to, że dzięki poparciu króla Bolesława Śmiałego, który go protegował na stolicę krakowską, udał się do papieża Grzegorza VII wyjednać wskrzeszenie metropolii gnieźnieńskiej. W ten sposób raz na zawsze ustały automatycznie pretensje metropolii magdeburskiej do zwierzchnictwa nad diecezjami polskimi. Św. Grzegorz VII przysłał do Polski 25 kwietnia 1075 r. swoich legatów, którzy orzekli prawomocność erygowania metropolii gnieźnieńskiej z roku 999/1000 oraz jej praw. Prawdopodobnie ustanowili też oni na stolicy arcybiskupiej św. Wojciecha nowego metropolitę, którego jednak imienia nie znamy.
W centrum zainteresowania kronikarzy znalazł się przede wszystkim fakt zatargu Stanisława z królem Bolesławem Śmiałym, który zadecydował o chwale pierwszego, a tragicznym końcu drugiego. Trzeba bowiem przyznać, że Bolesław Śmiały, zwany również Szczodrym, należał do postaci wybitnych. Popierał gorliwie reformy Grzegorza VII. Po zawierusze pogańskiej odbudował wiele kościołów i klasztorów. Sprowadzał chętnie nowych duchownych do kraju. Koronował się na króla i przywrócił Polsce suwerenną powagę.
Gall Anonim tak opisuje morderstwo Stanisława: „Jak zaś król Bolesław został z Polski wyrzucony, długo byłoby opowiadać. Lecz to wolno powiedzieć, że nie powinien pomazaniec na pomazańcu jakiegokolwiek grzechu cieleśnie mścić. Tym bowiem sobie wiele zaszkodził, że do grzechu grzech dodał; że za bunt skazał biskupa na obcięcie członków. Ani więc biskupa-buntownika nie uniewinniamy, ani króla mszczącego się tak szpetnie nie zalecamy”. Z tekstu wynika, że Gall sympatyzuje z królem, a biskupowi krakowskiemu przypisuje wyraźnie zdradę. Nie można się temu dziwić, skoro kronikarz żył z łaski książęcej. Pisał bowiem swoją historię na dworze Bolesława Krzywoustego, bratanka Bolesława Śmiałego.
Mamy jeszcze jedną kronikę, napisaną przez bł. Wincentego Kadłubka, który był kolejnym biskupem krakowskim – a więc miał dostęp do źródeł bezpośrednich, których my dziś nie posiadamy. Według jego relacji sprawy miały przedstawiać się w sposób następujący: „Bolesław był prawie zawsze w kraju nieobecny, gdyż nieustannie brał udział w zbrojnych wyprawach. Historia to potwierdza faktycznie. I tak zaraz na początku swoich rządów (1058) udaje się do Czech, gdzie ponosi klęskę. Z kolei dwa razy wyrusza na Węgry, aby poprzeć króla Belę I przeciwko Niemcom (1060 i 1063). W roku 1069 wyruszył do Kijowa, aby tam poprzeć księcia Izasława, swojego krewnego, w zatargu z jego braćmi. W latach 1070-1072 widzimy znowu króla Bolesława w Czechach. Podobnie w latach 1075-1076. Po śmierci Beli I w roku 1077 Bolesław wprowadza na tron węgierski jego brata, św. Władysława. Wreszcie wyprawa druga do Kijowa (1077) przypieczętowała wszystko”. Wincenty Kadłubek pisze, że te wyprawy były powodem, że w kraju szerzył się rozbój i wiarołomstwo żon, a przez to rozbicie małżeństw i zamęt. Kiedy podczas ostatniej wyprawy na Ruś rycerze błagali króla, aby powracał do kraju, ten w najlepsze całymi tygodniami się bawił. Wtedy rycerze zaczęli go potajemnie opuszczać. Kiedy Bolesław wrócił do kraju, zaczął się okrutnie na nich mścić. Fakt targnięcia się na św. Stanisława w kościele, w czasie odprawiania Mszy świętej, świadczy najlepiej o tym, jak nieopanowany był jego tyrański charakter. Wincenty Kadłubek przytacza ponadto, że Bolesław nakazywał wiarołomnym żonom karmić piersiami swymi szczenięta.
Kiedy król szalał, aby złamać opór, Stanisław jako jedyny – według kroniki Kadłubka – miał odwagę upomnieć króla. Kiedy zaś ten nic sobie z upomnienia nie czynił i dalej szalał, biskup rzucił na niego klątwę, czyli wyłączył króla ze społeczności Kościoła, a przez to samo zwolnił od posłuszeństwa poddanych. To zapewne Gall nazywa buntem i zdradą. Ze strony Stanisława był to akt niezwykłej odwagi pasterza, ujmującego się za swoją owczarnią, chociaż zdawał sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą go za to spotkać.

Męczeństwo św. Stanisława

Autorytet Stanisława musiał być w Polsce ogromny, skoro według podania nawet najbliżsi stronnicy króla Bolesława nie śmieli targnąć się na jego życie. Król miał to uczynić sam. 11 kwietnia 1079 roku Bolesław udał się na Skałkę i w czasie Mszy świętej zarąbał biskupa uderzeniem w głowę. Potem kazał poćwiartować jego ciało. Ówczesnym zwyczajem bowiem ciało skazańca niszczono. Duchowni ze czcią pochowali je w kościele św. Michała na Skałce. Fakt ten jest dowodem czci, jakiej wtedy męczennik zażywał. Czaszka Stanisława posiada wszystkie zęby. To by świadczyło, że biskup zginął w pełni sił męskich. Mógł mieć ok. 40 lat. Na czaszce widać ślady 7 uderzeń ostrego żelaza, co potwierdza rodzaj śmierci, przekazany przez tradycję. Największe cięcie ma 45 mm długości i ok. 6 mm głębokości. Stanisław został uderzony z tyłu czaszki.
Na wiadomość o dokonanym w tak ohydny sposób mordzie na biskupie, przy ołtarzu, w czasie sprawowania Najświętszej Ofiary, cały naród stanął przeciwko królowi. Opuszczony przez wszystkich, musiał udać się na banicję. Bolesław Śmiały usiłował jeszcze szukać dla siebie poparcia na Węgrzech u św. Władysława. Ten mu jednak odmówił. Zmarł tamże zapewne w 1081 roku. Istnieje podanie, że dwa ostatnie lata król spędził na ostrej pokucie w klasztorze benedyktyńskim w Osjaku, gdzie też miał być pochowany.
W 1088 roku dokonano przeniesienia relikwii św. Stanisława do katedry krakowskiej. Kadłubek przytacza legendę, że ciała strzegły orły, wspomina też o cudownym zrośnięciu się porąbanych części ciała.

Pierwsze starania o kanonizację św. Stanisława podjął już św. Grzegorz VII. Sam jednak papież musiał wkrótce opuścić Rzym i iść na dobrowolną banicję. Potem Polska została podzielona na dzielnice (1138). Tak więc chociaż kult św. Stanisława istniał od dawna, to jego kanonizacją zajął się formalnie dopiero biskup krakowski Iwo Odrowąż w 1229 r. On to polecił dominikaninowi Wincentemu z Kielc, aby napisał żywot Stanisława. Tego bowiem przede wszystkim żądał Rzym do kanonizacji. Sam biskup, bawiąc w Rzymie, gdzie starał się o wznowienie metropolii krakowskiej, poczynił pierwsze starania w sprawie kanonizacji Stanisława.
Nie mniej energicznie sprawą kanonizacji zajął się kolejny biskup krakowski, Prandota. Zaprowadzono wówczas księgę cudów. W roku 1250 papież Innocenty IV wyznaczył do przeprowadzenia procesu specjalną komisję. Wynikiem jej pracy był sporządzony protokół, z którym w roku 1251 zostali wysłani do Rzymu mistrz Jakub ze Skarszewa, doktor dekretów, i mistrz Gerard, w towarzystwie franciszkanów i dominikanów. Wyniki komisji nie zadowoliły papieża. Wysłał do Polski franciszkanina, Jakuba z Velletri, aby ponownie zbadał księgę cudów i sprawdził, czy Świętemu cześć była oddawana nieprzerwanie. Po dokonaniu rewizji procesu w roku 1253 wyruszyło do Rzymu nowe poselstwo, do którego dołączono świadków cudów, zdziałanych za przyczyną św. Stanisława. Z nieznanych nam bliżej przyczyn stanowczy opór stawił kardynał Rinaldo Conti, późniejszy papież Aleksander IV (1254-1261). Właśnie od procesu Stanisława wprowadzona została praktyka „adwokata diabła” (łac. advocatus diaboli), którego zadaniem było wyciąganie na jaw wszystkich niejasności i zarzutów przeciw kanonizacji.
Opór kardynała ostatecznie przełamano i dnia 8 września 1253 roku w kościele św. Franciszka z Asyżu papież Innocenty IV dokonał kanonizacji. Na ręce dostojników Kościoła w Polsce papież wręczył bullę kanonizacyjną. Wracających z Italii posłów Kraków powitał uroczystą procesją ze wszystkich kościołów. Na następny rok biskup Prandota wyznaczył uroczystość podniesienia relikwii Stanisława i ogłoszenia jego kanonizacji w Polsce. Uroczystość odbyła się dnia 8 maja 1254 roku. Stąd liturgiczny obchód ku czci Stanisława w Polsce przypada właśnie na 8 maja (w Kościele powszechnym na 11 kwietnia – dzień męczeńskiej śmierci).
Św. Stanisław jest głównym patronem Polski (obok NMP Królowej Polski i św. Wojciecha, biskupa i męczennika); ponadto także archidiecezji gdańskiej, gnieźnieńskiej, krakowskiej, poznańskiej i warszawskiej oraz diecezji: lubelskiej, płockiej, sandomierskiej i tarnowskiej. Św. Jan Paweł II nazwał go „patronem chrześcijańskiego ładu moralnego”. W ciągu wieków przywoływano legendę o zrośnięciu się rozsieczonego ciała św. Stanisława. Kult Świętego odegrał w XIII i XIV wieku ważną rolę historyczną jako czynnik kształtowania się myśli o zjednoczeniu Polski. Wierzono, że w ten sam sposób – jak ciało św. Stanisława – połączy się i zjednoczy podzielone wówczas na księstwa dzielnicowe Królestwo Polskie.

Relikwie św. Stanisława w Krakowie

W ikonografii św. Stanisław przedstawiany jest w stroju pontyfikalnym z pastorałem. Jego atrybutami są: miecz, palma męczeńska, u stóp wskrzeszony Piotrowin. Bywa ukazywany z orłem – godłem Polski.

LITANIA DO ŚW. STANISŁAWA BPA I MĘCZENNIKA
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nas nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nas nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nas nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nas nami.
 
Święty Stanisławie, módl się za nami.
Święty Biskupie, Męczenniku Chrystusowy, módl się za nami.
Kapłanie Jezusa Chrystusa, módl się za nami.
Światło Kościoła Bożego, módl się za nami.
Pasterzu owieczek Chrystusowych, módl się za nami.
Apostole ludu wiernego, módl się za nami.
Ojcze Ojczyzny Twojej, módl się za nami.
Ojcze ludu wiernego, módl się za nami.
Bogu przed narodzeniem ofiarowany, módl się za nami.
Od dzieciństwa w doskonałości postępujący, módl się za nami.
Mężu do stanu duchownego przeznaczony, módl się za nami.
Mężu w stanie duchownym przykładny, módl się za nami.
Wzorze doskonałości świątobliwej, módl się za nami.
Wzorze biskupiej godności, módl się za nami.
Ozdobo Kapłanów, módl się za nami.
Ozdobo narodu Twojego, módl się za nami.
Kaznodziejo prawdy, módl się za nami.
Mowa i dziełami przed Bogiem wielki, módl się za nami.
Obrońco i karmicielu ubogich, módl się za nami.
Naśladowco wierny Jana Chrzciciela, módl się za nami.
Eliaszowi w żarliwości podobny, módl się za nami.
Pogromco występków, módl się za nami.
Cnót nauczycielu, módl się za nami.
Umarłych wskrzesicielu, módl się za nami.
Piotrowina na świadectwo prawdy z grobu przed króla prowadzący, módl się za nami.
W wierze wątpiących utwierdzający, módl się za nami.
Nadzieję zmartwychwstania umacniający, módl się za nami.
Przy spełnianiu Ofiary Boskiej mieczem od króla zabity, módl się za nami.
Bogu ofiaro przyjemna, módl się za nami.
W różnych chorobach lekarzu, módl się za nami.
Opiekunie całej Ojczyzny, módl się za nami.
Patronie we wszystkich potrzebach, módl się za nami.
Patronie na cały świat chrześcijański łaskami słynący módl się za nami.,
 
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
 
P.: Módl się za nami, św. Stanisławie
W.: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
 
P.: Panie, wysłuchaj modlitwy nasze.
W.: A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
 
P.: Módlmy się:
 
Boże za którego cześć chwalebny Biskup Stanisław legł od mieczów ludzi bezbożnych: † spraw, prosimy, aby wszyscy wzywający jego przyczyny * zbawienny skutek swojej modlitwy odnieśli. Przez Chrystusa, Pana naszego.
 
W.: Amen.
 
Święty Stanisławie, nieustraszony Pasterzu dusz powierzonych Twej pieczy, który w obronie Swej owczarni poniosłeś śmierć męczeńską z rąk bezbożnych siepaczy, wyjednaj nam, prosimy Cię pokornie, zasługami Twymi u Boga, abyśmy byli zawsze gorliwymi cnót Twych naśladowcami. Przemożny Patronie ziemi naszej, ochraniaj ją od wszelkich klęsk i niedoli, byśmy dochowali statecznie wiary, którą przed wiekami głosiłeś naszym praojcom i wytrwali w gorącej miłości, służbie Bożej i w jedności z Kościołem świętym, a tak zasłużyli sobie na wieczne zjednoczenie nasze z Bogiem w królestwie niebieskim. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Amen.
Niedziela, 8 maja 2022
IV NIEDZIELA WIELKANOCNA 
Dziś w całym Kościele obchodzony jest 59. Światowy Dzień Modlitw o Powołania.
Michalici
(J 10,27-30)
Jezus powiedział: ”Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy”.
na Cytaty, Artkuły - Zszywka.pl
Światowy Dzień Modlitw o Powołania



Dzień Modlitw o Powołania, obchodzony co roku w IV Niedzielę Wielkanocną, to inicjatywa Pawła VI, który postanowił, że jedna z niedziel okresu wielkanocnego będzie przeznaczona na modlitwę o powołania do stanu kapłańskiego i życia zakonnego. Była to odpowiedź papieża na utrzymujący się, a nawet pogłębiający się już wówczas kryzys w Kościele, którego jednym z najjaskrawszych i najboleśniejszych przejawów był spadek powołań, i to zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet.
Spadała zresztą nie tylko liczba powołań, a więc kandydatów do kapłaństwa i życia zakonnego, ale także liczba czynnych księży, zakonników i zakonnic ze względu na liczne w owym czasie wystąpienia i porzucenia stanu duchownego, jak i liczbę zmarłych, których nie były w stanie zrównoważyć ani tym bardziej przewyższyć nowe zastępy kapłanów i sióstr zakonnych.
W tej sytuacji Ojciec Święty 23 stycznia 1964 r. zarządził, że odtąd w Niedzielę Dobrego Pasterza, która przed posoborową reformą kalendarza liturgicznego przypadała w II Niedzielę Wielkanocną, Kościół będzie się szczególnie modlił o nowych „robotników żniwa”. Po raz pierwszy Dzień Modlitw o Powołania odbył się 12 kwietnia 1964 r.

W 2021 roku Dzień Modlitw o Powołania odbywa się po raz pięćdziesiąty ósmy – tym razem hasło orędzia papieskiego na ten dzień brzmi „Święty Józef: marzenie powołania”.

W 2019 r. do polskich seminariów wstšpiło 498 kandydatów do kapłaństwa. W sumie, na wszystkich latach kształcenia rok akademicki 2019/2020 rozpoczęło 2853 alumnów. Do seminariów diecezjalnych przyjęto 323 mężczyzn. Natomiast do seminariów zakonnych 171 osób. Od kilkunastu lat liczna powołań kapłańskich w Polsce wykazuje powolnš tendencję spadkowš. Polacy wcišż stanowiš znaczšcš częœć wœród nowo wyœwięconych europejskich kapłanów. Co czwarty nowo wyœwięcony ksišdz katolicki w Europie to Polak – podaje Instytut Statystyki Koœcioła Katolickiego. W cišgu ostatnich kilku lat w Polsce œwięcenia przyjmowało œrednio 350 osób rocznie. Stanowi to 26 procent wszystkich neoprezbiterów w Europie.

W roku 2019 w Polsce było 17 tys. 189 sióstr zakonnych w zgromadzeniach czynnych. Ponadto 1290 sióstr to mniszki żyjšce w zgromadzeniach kontemplacyjnych. Od ok. 15 lat spadek liczby nowych powołań nosi znamiona kryzysu.

Polska ma także ponad 11,5 tys. członków męskich zgromadzeń zakonnych. W ostatnich dwóch dekadach – na skutek zmniejszajšcej się liczby powołań – odnotowano wyraŸny trend starzenia się zakonników. Zaobserwowano przede wszystkim znaczšcy spadek liczby zakonników najmłodszych.

Co roku z okazji Dnia Modlitw o Powołania papież kieruje do wierzących swoje orędzie. Zachęcamy do zapoznania się z treścią kilkunastu orędzi papieskich z ostatnich 40 lat poświęconych tematyce powołań

Modlitwy o powołania kapłańskie i zakonne - Aktualności - Aktualności -  Parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Żukowie
O Jezu, Boski Pasterzu, który powołałeś Apostołów, aby ich uczynić łowcami dusz, pociągnij ku Sobie gorące i szlachetne umysły młodych i uczyń ich Swoimi naśladowcami i Swoimi sługami.
 
Spraw, by dzielili Twoje pragnienie powszechnego odkupienia, dla którego ponawiasz na ołtarzach Swoją Ofiarę.
 
Ty o Panie, który zawsze żyjesz, aby się wstawiać za nami, otwórz przed nimi horyzonty, aby dostrzegli cały świat, w którym wznosi się niema prośba tak wielu braci o światło prawdy i ciepło miłości, by odpowiadając na Twoje wołanie przedłużali tu na ziemi Twoją misję, budowali Twoje Ciało mistyczne – Kościół i byli solą ziemi i światłością świata.
 
Rozszerz, o Panie, Twoje miłościwe wołanie również na wiele serc kobiecych, czystych i wielkodusznych, i wlej w nie pragnienie doskonałości ewangelicznej, oddania się służbie Kościoła oraz braciom potrzebującym pomocy i miłości. Amen.
Dobre rady proboszcza z Ars / Twitter
Modlitwy o powołania
 
Jezu, Boski Pasterzu, Ty powołałeś Apostołów i uczyniłeś ich rybakami ludzi. Wezwij i dzisiaj młodych ludzi do Twojej służby. Niechaj ci, których powołałeś, rozpoznają Twoją wolę.
 
Modlitwa Benedykta XVI w intencji powołań
 
Ojcze, spraw, by wśród chrześcijan rozkwitały liczne i święte powołania kapłańskie, które będą podtrzymywały żywą wiarę i strzegły wdzięczną pamięć o Twoim Synu Jezusie poprzez głoszenie Jego słowa i sprawowani Sakramentów, za pomocą których nieustannie odnawiasz Twoich wiernych. Daj nam świętych szafarzy Twojego ołtarza, którzy będą mądrymi i żarliwymi stróżami Eucharystii, Sakramentu najwyższego daru Chrystusa dla zbawienia świata.
 
Powołuj sługi Twego miłosierdzia, którzy poprzez sakrament Pojednania będą rozszerzać radość Twojego przebaczenia. Spraw, Panie, by Kościół przyjmował z radością liczne natchnienia Ducha Twojego Syna i posłuszny Jego wskazaniom troszczył się o powołanie kapłańskie i do życia konsekrowanego. Wspieraj Biskupów, kapłanów i diakonów, osoby konsekrowane i wszystkich ochrzczonych w Chrystusie, aby wiernie wypełniali swoje posłannictwo w służbie Ewangelii. Prosimy o to przez Chrystusa naszego Pana. Amen.
 
Modlitwa św. Piusa X o godnych kapłanów
 
O Boże, Pasterzu i Nauczycielu wiernych, któryś dla zachowania i rozszerzenia swojego Kościoła ustanowił kapłaństwo i rzekł do swoich Apostołów: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” – oto przystępujemy do Ciebie z gorącym pragnieniem i błagamy Cię usilnie: racz zesłać robotników na żniwo swoje, ześlij godnych kapłanów do świętego swojego Kościoła.
 
Daj, Panie, aby wszyscy, których od wieków do swej świętej służby wezwałeś, głosu Twego chętnie słuchali i z całego serca za nim postępowali. Strzeż ich od niebezpieczeństw świata, udziel im ducha rady i napełnij ich duchem swej świętej bojaźni, aby łaską kapłaństwa obdarzeni, słowem i przykładem nauczali nas postępować drogą przykazań Twoich i doprowadzili do błogosławionego połączenia z Tobą. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
 
Modlitwa o powołania
 
O Jezu, Dobry Pasterzu! Jak Ty sam po dokonaniu Twego dzieła wstąpiłeś do nieba tak i wybrani Twoi: Papież, Biskupi i Kapłani odchodzą do Ciebie, kiedy ich wezwiesz. A przecież aż do końca świata muszą ludzie korzystać z łaski Odkupienia, trzeba odprawiać Ofiarę Mszy św. i udzielać sakramentów świętych. Na miejsce tych, którzy odchodzą trzeba, by przyszli inni i szerzyli Twe Królestwo aż do końca świata.
 
Prosimy Cię Jezu o nowe i dobre powołania do kapłaństwa i zakonu.
 
O dobrych kandydatów do kapłaństwa – prosimy Cię Jezu.
O mądrość i roztropność dla wychowawców i profesorów w seminariach – prosimy Cię Jezu.
O rozsądnych i gorliwych katechetów i katechetki – prosimy Cię Jezu.
O szczerą pobożność i gorliwość w nauce dla kleryków – prosimy Cię Jezu.
O dobre przygotowanie powołań przez rodziny – prosimy Cię Jezu.
O pomoc Kościołowi, by mógł wychowywać nowe powołania – prosimy Cię Jezu.
O gorliwe apostolstwo świeckich w budzeniu i rozwijaniu powołań kapłańskich i zakonnych – prosimy Cię Jezu.
 
Wezwanie o uproszenie świętych kapłanów
 
O Jezu, nasz Pośredniku i Arcykapłanie, ofiarujemy Ci nasze modlitwy, prace i cierpienia za twoich kapłanów, aby świętością swego życia rozszerzali królestwo Twoje.
 
O Jezu, zesłany z nieba jako nasz Arcykapłan:
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla zbawiennego przepowiadania Twojej nauki
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla sprawowania po wszystkie dni Twojej Ofiary Krzyżowej
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla zbawiennego udzielania nam świętych sakramentów
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla odpuszczenia nam grzechów w sakramencie pokuty i pojednania
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla utwierdzenia w wierze i dobrych obyczajach naszych rodzin
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla wychowania dzieci ku Twojej chwale
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla obrony i pomocy wśród niebezpieczeństw świata
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla przygotowania nas do szczęśliwej śmierci
Daj nam świętych kapłanów!
 
O Jezu, dla rozszerzenia Twego Królestwa
Daj nam świętych kapłanów!
 
Módlmy się:
 
Boże, któryś dla chwały majestatu swojego i dla zbawienia ludzkiego rodzaju ustanowił Jednorodzonego Syna swojego Najwyższym i Wiecznym Kapłanem, prosimy Cię, aby ci, których On wybrał na sługi i szafarzy swoich tajemnic, pozostali zawsze wierni w spełnianiu otrzymanego posługiwania. Przez Chrystusa pana naszego. Amen
 
Modlitwy św. Jana Pawła II o powołania
 
O Jezu, Boski pasterzu, który powołałeś apostołów, aby ich uczynić rybkami dusz, pociągnij ku sobie gorące i szlachetne umysły młodych ludzi i uczyń ich swoimi sługami. Spraw, by dzielili Twoje pragnienie powszechnego odkupienia, dla którego dobra ustawi­cznie składasz na ołtarzach swoja Ofiarę.
 
Ty, o Pa­nie, który żyjesz, aby się wstawiać za nami, otwórz przed nimi horyzonty, by dostrzegli cały świat, w któ­rym wznosi się niema prośba tak wielu braci o światło prawdy i ciepło miłości. Spraw, by – odpowiadając na Twoje wołanie – przedłużali, tu na ziemi, Twoja misje, budowali Twoje Ciało Mistyczne – Kościół i byli solą ziemi i światłością świata. Amen.
 
Do Ciebie, Panie, zwracamy się z ufnością! Synu Boży, posłany przez Ojca do ludzi wszystkich czasów i żyjących w każdym zakątku świata! Błagamy Ciebie, za pośrednictwem Maryi, Matki Twojej i Matki naszej: spraw, aby w Kościele nie brakowało powołań, zwłaszcza do szczególnej służby Twemu Królestwu.
 
Jezu, jedyny Zbawicielu człowieka! Modlimy się do Ciebie za naszych braci i za nasze siostry, którzy odpowiedzieli “tak” na Twoje powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego i do misji. Spraw, aby ich życie odnawiało się każdego dnia i stawało się żywą Ewangelią. Panie miłosierny i święty, nadal posyłaj nowych robotników na żniwo Twego Królestwa!
 
Pomagaj tym, których powołujesz, by Cię naśladowali w naszych czasach: spraw, by kontemplując Twoje oblicze, przyjmowali z radością tę przedziwną misję, którą im powierzasz dla dobra Twego Ludu i wszystkich ludzi. Ty, który jesteś Bogiem i żyjesz, i królujesz z Ojcem i Duchem Świętym na wieki wieków. Amen.
 
Panie Jezu, który powołujesz tego kogo zechcesz, wezwij wielu z nas do pracy dla Ciebie, do pracy z Tobą. Ty, który swoim słowem oświeciłeś tych, których powołałeś, oświeć nas darem wiary w Ciebie. Ty, który wsparłeś powołanych w trudnościach, pomóż przezwyciężyć nasze trudności młodzieży współczesnej.
 
A jeśli powołujesz któregoś z nas, aby poświęcić go w całości dla siebie, niech od samego początku Twoja miłość rozpali to powołanie i pozwoli mu wzrastać i wytrwać aż do końca. I niech się tak stanie. Amen.
Powolania.PL (@powolania) / Twitter
Homilia św. Grzegorza Wielkiego, papieża, do Ewangelii

Chrystus dobry pasterz


„Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje – to znaczy miłuję je – a moje mnie znają”. Jakby chciał otwarcie powiedzieć: miłujący są posłuszni. Ten bowiem, kto nie miłuje prawdy, wciąż jeszcze jej nie zna.
Ponieważ słyszeliście już, bracia najmilsi, o naszej odpowiedzialności, pomyślcie i wy, na podstawie słów Pana, również o waszej odpowiedzialności. Rozważcie, czy jesteście Jego owcami, rozważcie, czy poznaliście Go, rozważcie, czy znacie światło prawdy. Poznacie zaś to nie przez wiarę, lecz przez miłość. Poznacie to nie przez wierzenie, ale przez czyny.
Świadczy o tym sam Jan Ewangelista, gdy pisze: „Kto mówi, że zna Boga, a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą”.
Dlatego też Pan mówi dalej: „Podobnie jak Mnie zna Ojciec i Ja znam Ojca, i życie moje oddaję za moje owce”. To tak jakby powiedział: Dowodem tego, że znam Ojca i że On Mnie zna, jest to, iż oddaję moje życie za owce; to znaczy: jak bardzo miłuję Ojca, pokazuję przez to, że umieram za owce.
O tych owcach Pan znowu mówi: „Moje owce słuchają mego głosu, a Ja je znam, idą za Mną i Ja im daję życie wieczne”. Mówi także o nich nieco wyżej: „Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony, wejdzie i wyjdzie, i znajdzie pastwiska”. Wejdzie – to znaczy osiągnie wiarę; wyjdzie – od wiary do oglądania Boga; od wierzenia do kontemplacji, bo znajdzie pastwiska wielkiego nasycenia.
Tak więc owce znajdują pastwiska, bo ktokolwiek z szczerym sercem idzie za Nim, żywi się pokarmem trwającym wiecznie. Tymi pastwiskami owiec są radości wewnętrzne wiecznie kwitnącego raju. Pokarmem wybranych jest obecność oblicza Bożego. Gdy się weń wpatrują, dusza syci się bez końca pokarmem życia.
Podążajmy, bracia najmilsi, do tych pastwisk, na których będziemy się radować spotkaniem z ich znakomitymi mieszkańcami. Niech zaprasza nas do tego radość tych, którzy tam żyją szczęśliwie. Rozpalmy więc, bracia, nasze serca, niech wiara zapala się do tego, co jest jej przedmiotem, niech nasze pragnienia kierują się ku dobrom niebieskim; taka miłość jest już dążeniem do nich.
Niech żadne przeciwności nie odwracają nas od duchowego wesela tego święta, bo jeśli tylko ktoś mocno pragnie podążać do ukazanego mu celu, to temu pragnieniu nie przeciwstawią się żadne trudy wiodącej tam drogi. A więc niech nas nie skusi ułuda zwodniczego szczęścia, bo zaiste, niemądry to wędrowiec, który pociągnięty urokiem ukwieconych łąk zapomina, dokąd miał zamiar skierować swe kroki.
                                  Modlitwa o powołania kapłańskie i zakonne w Diecezji Łowickiej – Radio  Victoria

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Nie zaszkodzi przypominać sobie, choćby nawet „do znużenia”, że niezależnie od okresu liturgicznego w niedziele pierwsze czytanie i psalm są zawsze w jakiś sposób dopasowane do Ewangelii (z drugim czytaniem bywa różnie, choć w okresie wielkanocnym tematycznie współgra on z pozostałymi tekstami). Świadomi tej relacji, wnet pojmiemy ciągłość między dzisiejszym ustępem czwartej Ewangelii a urywkiem z Dziejów Apostolskich: jak Syn Boży wcielił się najpierw w narodzie żydowskim i działał najpierw pośród Żydów – choć równocześnie raz za razem ujawniał, że ma zamiar swoim wcieleniem objąć wszystkich ludzi w jedności mistycznego Ciała Kościoła – tak nawróceni z judaizmu Paweł i Barnaba deklarują: Należało głosić słowo Boże najpierw wam (= Żydom)! Podobnie, jak Jezus został przez Żydów odrzucony, tak Paweł i Barnaba (oraz inni Apostołowie i uczniowie) doświadczają z ich strony zazdrości, bluźnierstw i prześladowań. Nie zmienia to faktu, iż „Kościół, Lud Boży Nowego Przymierza, zgłębiając swoją tajemnicę, odkrywa swoją więź z narodem żydowskim, do którego przodków Pan Bóg przemawiał. W odróżnieniu od innych religii niechrześcijańskich wiara żydowska jest już odpowiedzią na Objawienie Boże w Starym Przymierzu. (…) Ponadto, gdy rozważa się przyszłość, lud Boży Starego Przymierza i nowy Lud Boży dążą do analogicznych celów: oczekują przyjścia (lub powrotu) Mesjasza. Oczekiwanie jednak z jednej strony dotyczy powrotu Mesjasza, który umarł i zmartwychwstał, został uznany za Pana i Syna Bożego, a z drugiej – przyjścia Mesjasza, którego rysy pozostają ukryte, na końcu czasów; oczekiwanie to jest złączone z dramatem niewiedzy lub nieuznawania Chrystusa Jezusa” (KKK 839n). Reflektując nad dzisiejszymi czytaniami, warto więc wzbudzić w sobie ból i pokorę wobec paradoksu naszych relacji z Żydami: z jednej strony, jak wskazują Dzieje Apostolskie, to m.in. właśnie z powodu żydowskiego sprzeciwu Dobra Nowina dotarła do pogan (czyli także na nasze, słowiańskie tereny); z drugiej strony, jak poucza Katechizm, postawa Żydów jest swego rodzaju „zatrzymaniem się w pół drogi”: jakkolwiek jest już „odpowiedzią na Objawienie Boże”, pozostaje też wciąż „dramatem niewiedzy lub nieuznawania Jezusa Chrystusa”.


Komentarz do psalmu

Dla modlących się dzisiejszym utworem chrześcijan jest potrójnie oczywiste, że obliczem Pana jest człowieczeństwo Jezusa (wręcz Jego ludzka twarz); że to Chrystus jest Dobrym Pasterzem owiec z Pańskiego pastwiska; że to On także jest właściwą świątynną bramą – czy to w znaczeniu jedyności Jego kapłańskiego pośrednictwa (por. J 10, 7-9, gdy mówi On: „Ja jestem Bramą owiec”), czy to w znaczeniu nowości świątyni Jego ciała: tego fizycznego (= osobistego i pojedynczego), które zostało złożone w ofierze, i tego mistycznego (= kościelnego i zbiorowego), które owoce tej ofiary sakramentalnie aplikuje naszym duszom. Podsumowując, dla chrześcijan jest oczywiste, że pierwszorzędnym motywem chwalenia i błogosławienia imienia Pana jest dar Jego wcielonego Syna. Jednakże, dla nienawróconych wciąż Żydów ten sam utwór okaże się niemalże potrójną skargą: „oblicze Pana” pozostaje dla nich tylko figurą literacką, bo Boga nie sposób przedstawić (por. Wj 20, 4n; Pwt 5, 8-10); to oni, Żydzi, byli, są i będą wyłączną własnością Pana; brama ich jerozolimskiej świątyni została zniszczona w 70 roku wraz z resztą budynku – kult ustał, ostała się zaledwie „ściana płaczu”. Wychodząc od tych diametralnie różnych podejść względem tego samego biblijnego utworu, warto przypomnieć sobie, że natchnienie Pisma Świętego to nie tylko sprawa przeszłości (= jak powstało), ale bardziej nawet kwestia teraźniejszości (= jak się je czyta): „Pismo święte powinno być czytane i interpretowane w tym samym Duchu, w jakim zostało napisane. (…) Aby słowa Pisma świętego nie pozostawały martwą literą, trzeba, by Chrystus, wieczne Słowo Boga żywego, przez Ducha Świętego oświecił nasze umysły, abyśmy «rozumieli Pisma» (Łk 24,45)” (zob. KKK 111 i 108).


Komentarz do drugiego czytania

Odczytajmy fragment Apokalipsy przez dwojaki i niesprzeczny pryzmat. Najpierw przez pryzmat przyszłości, który zapewne narzuca nam się samoistnie; wizja św. Jana – wielki tłum z każdego narodu i wszystkich pokoleń stojący przed Barankiem w białych szatach i z palmami – byłaby tutaj obrazem historii zbawienia ostatecznie zrealizowanej w akcie powszechnego zmartwychwstania. Po wtóre zaś, zinterpretujmy tę samą wizję przez pryzmat teraźniejszości (co może nas nieco zaintrygować); wówczas, ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty we krwi Baranka, to bieżący, choć mistyczny, obraz Kościoła, nie bez kosztów opowiadającego się po stronie Chrystusa i odnawiającego się Jego sakramentami, czerpiącymi swą owocność z Jego paschalnej ofiary. Tak, Zasiadający na tronie (= Bóg Ojciec) już rozciągnął namiot nad nami! „Namiotem” tym bowiem – w Janowej Ewangelii przetłumaczonym przez „zamieszkiwanie” (por. J 1, 14) – jest przecież wcielenie Jezusa, które stało się instrumentem i narzędziem naszego zbawienia, a teraz rozciąga się na cały Kościół (jako zbiorowe człowieczeństwo Chrystusa). Tak, Baranek już nas pasie, już prowadzi nas do źródeł wód życia, przez co nie porazi nas słońce ani żaden upał! To całkiem sycąca perspektywa, nieprawdaż?


Komentarz do Ewangelii

W rozpoczętym dziś tygodniu będzie nam nadal codziennie towarzyszyła Ewangelia św. Jana, choć już nie w takim porządku, jak dotychczas (gdy czytaliśmy kolejne, bezpośrednio następujące po sobie, perykopy). Proponuję, by tej lekturze nadać pewien klucz, mianowicie, każdorazowo zastanowić się, co dany urywek mówi w ogóle o naszej wierze. By zrozumieć dzisiejszy, króciutki ustęp, wypada sięgnąć do wcześniejszego rozdziału, który opowiada o uzdrowieniu przez Jezusa człowieka w sposób niezawiniony niewidomego od urodzenia (zob. J 9, 1-7), co posłużyło Mu do wskazania na toczącą ludzi jeszcze gorszą, duchową i tym razem zawinioną już ślepotę: „Jezus rzekł: «Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd (albo: «wprowadzić podział»), aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi». Usłyszeli to niektórzy faryzeusze, którzy z Nim byli i rzekli do Niego: «Czyż i my jesteśmy niewidomi?» Jezus powiedział do nich: «Gdybyście byli niewidomi, nie mielibyście grzechu, ale ponieważ mówicie: ‘Widzimy’, grzech wasz trwa nadal” (J 9, 39-41). Następnie, Jezus wygłosił mowę, w której porównał siebie do Dobrego Pasterza (zob. J 10, 1-18) i która, niestety, wywołała Jego ponowne odrzucenie (zob. J 10, 19-24), na co Jezus odpowiedział ripostą: „Nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec…” (J 10, 26) – ciąg dalszy tej riposty to właśnie dzisiejszy fragment Ewangelii. Przekonujemy się więc, że gdybyśmy nie poznali wpierw jego poprzedzającego kontekstu, stracilibyśmy jego polemiczną wymowę. Tymczasem, być „owcą” należącą do Dobrego Pasterza – posłuszną („Moje owce idą za Mną…)”, zbawioną („Ja daję moim owcom życie wieczne…”) i bezpieczną („Moje owce nie zginą na wieki i nikt ich nie wyrwie z mojej ręki ani z ręki mego Ojca”) – oznacza zarazem stanąć w opozycji do świata; albowiem, choć właśnie to ten „świat tak Bóg umiłował, że dał swojego Syna” (por. J 3, 16), to jednak, mimo to, ten sam „świat Syna nie poznał” (zob. J 1, 10). Dobry Pasterz nie wychowuje nas zatem „pod kloszem”, tylko na „poligonie”; nie trzyma nas w „oblężonej twierdzy”, lecz posyła na „front”. To pierwszy rys naszej wiary: kontrkulturowość.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna

                                              Inicjatywa Modlitwy Wstawienniczej: Moja modlitwa za kapłanów. Świadectwo  Magdy

Modlitwa do Pana Jezusa Dobrego Pasterza

Panie Jezu, Dobry Pasterzu dziękuje Ci za dar Twej miłości, która każe Ci szukać owce zagubione. Proszę Cię przyjdź Panie i odszukaj te owce zagubione w cierniach współczesnego  świata. Odszukaj je Panie i weź na ramiona i przyprowadź do Owczarni. Niech zapanuje radość, że się odnalazły, że żyją choć były umarłe. Pochyl się zwłaszcza nad tymi, którzy nie potrafią zerwać z grzechem, i tymi pogrążonymi w nałogach, daj im łaskę powrotu do Ciebie. A tym, co Cię jeszcze nie znają, pozwól doświadczyć daru Twej Obecności. Dziękuje Ci, Jezu za to, że z miłości karmisz głodnych Twej Prawdy. Dziękuję Ci za Twą miłość która, każe Ci szukać tych, co od Ciebie odeszli i tych, co o Tobie nigdy nie słyszeli. Wezwij Panie robotników na żniwo. Daj nam ludzi gorliwych i świętych dla służby ratowania dusz. Obdarz ich żarliwa miłością i duchem ofiarnym, duchem misyjnym, aby odważnie głosili całemu światu Dobra Nowinę o jedynym Mesjaszu. Bądź uwielbiony Chryste Pasterzu za Twą miłość i za Twe miłosierdzie teraz i zawsze. Amen

                                                           Dobre słowa: Dobry Pasterz

 

 Litania do Pana Jezusa Dobrego Pasterza

Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson.

Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.

Synu, Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty, Boże,

Święta Trójco, Jedyny Boże,

 

Jezu, Dobry Pasterzu, który byłeś obietnicą pasterza wg Bożego serca, zmiłuj się nad nami.

Jezu, Dobry Pasterzu, przez Ojca powołany na stróża dusz naszych,

Jezu, Dobry Pasterzu, którego Bóg wywiódł spomiędzy umarłych na mocy krwi przymierza wiecznego,

Jezu, Dobry Pasterzu, którego Ojciec powołał dla jedności wiary,

Jezu, Dobry Pasterzu, który z owczarnią zawierasz przymierze pokoju, aby była bezpieczna,

Jezu, Dobry Pasterzu, którego Bóg powołał do budowania wspólnoty ludu Bożego – Mistycznego Ciała,

Jezu, Dobry Pasterzu, który wypełniasz wszystkie pragnienia i oczekiwania Boga, swego Ojca,

Jezu, Dobry Pasterzu, który dajesz życie swoje za owce,

Jezu, Dobry Pasterzu, który składasz ofiarę krzyżową,

Jezu, Dobry Pasterzu, który litowałeś się nad tłumami, które były jak owce nie mające pasterza,

Jezu, Dobry Pasterzu, który przyszedłeś, aby owce miały życie i miały je w obfitości,

Jezu, Dobry Pasterzu, któremu zależy na owcach, bo krwią Twoją zostały wykupione,

Jezu, Dobry Pasterzu, który wszystkie swoje owce z całą gorliwością wprowadzasz do owczarni,

Jezu, Dobry Pasterzu, który wiedziesz swoje owce po właściwych ścieżkach,

Jezu, Dobry Pasterzu, który czuwasz nad trzodą,

Jezu, Dobry Pasterzu, który słabe owce wzmacniasz, dbasz o zdrowie chorej, zbłąkaną sprowadzasz z powrotem, zagubioną odszukujesz,

Jezu, Dobry Pasterzu, który w pasterskiej łaskawości nigdy się nie zniechęcasz ani nie tracisz cierpliwości,

Jezu, Dobry Pasterzu, który troszczysz się o owce zagubione, i chcesz, aby słuchały głosu Twego,

Jezu, Dobry Pasterzu, którego głosu słuchają owce,

 

JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

 

K: Wezwany z Betlejem, z ziemi Judy.

W: Bądź naszym władcą i Pasterzem ludu Bożego.

 

K: Módlmy się: Mistrzu nasz, zawierzamy się Twojej troskliwości Dobrego Pasterza, spełnij wobec nas obietnicę daną ojcom, iż na rękach będziesz nas nosił i naucz nas postawy pokornej według Twego serca.

W: Amen.

Sobota, 7 maja 2022
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY, MATKI ŁASKI BOŻEJ
Artykuły dotyczące Matka Boża - Portal katolicki
Różne są tytuły, które chrześcijańska pobożność nadała w ciągu wieków Matce Najświętszej i pod którymi wzywamy Ją w różnych sytuacjach naszego życia, a także oddajemy cześć. Dziś wspominamy „Matkę Łaski Bożej” lub inaczej Matkę Bożą Łaskawą. Pierwsze sformułowanie jest dobrze znane z Litanii Loretańskiej do Matki Najświętszej. Bezpośrednim sprawcą łaski Bożej jest Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel. Maryja jednak, tak jak jest Matką Chrystusa-Zbawiciela, Sprawcy wszelkiej łaski, jest tym samym Matką Łaski Bożej.

W 1921 r. papież Benedykt XV, na prośbę kard. Dezyderego-Józefa Merciera, zezwolił na odprawianie w Belgii oficjum i Mszy o Najświętszej Maryi Pannie, Pośredniczce wszystkich łask, w dniu 31 maja. Stolica Apostolska pozwoliła odprawiać to oficjum i Mszę wielu innym diecezjom i rodzinom zakonnym zgodnie z ich prośbami. Dzięki temu wspomnienie o Najświętszej Maryi Pannie Pośredniczce stało się niemal powszechne.
Sobór Watykański II w 1964 r. obszernie wyłożył rolę Maryi w misterium Chrystusa i Kościoła oraz dokładnie wyjaśnił sens i znaczenie pośrednictwa Najświętszej Dziewicy: „Macierzyńska rola Maryi w stosunku do ludzi żadną miarą nie przyćmiewa i nie umniejsza tego jedynego pośrednictwa Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc. Cały bowiem zbawienny wpływ Błogosławionej Dziewicy na ludzi wywodzi się nie z jakiejś konieczności rzeczowej, lecz z upodobania Bożego i wypływa z nadmiaru zasług Chrystusa, na Jego pośrednictwie się opiera, od tego pośrednictwa jest zależny i z niego czerpie całą moc swoją; nie przeszkadza zaś w żaden sposób bezpośredniej łączności wiernych z Chrystusem, przeciwnie, umacnia ją” (KK 60).
Wreszcie w roku 1971 Święta Kongregacja do spraw Kultu Bożego zatwierdziła Mszę pod tytułem „Najświętsza Maryja Panna, Matka i Pośredniczka łaski”. Ta Msza, zgodnie z nauką Soboru Watykańskiego II, równocześnie wspomina o roli macierzyńskiej i o funkcjach pośrednictwa Najświętszej Panny.

Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, jest jedynym Pośrednikiem, który zawsze żyje, aby wstawiać się za nami. Błogosławiona Dziewica, Matka i Pośredniczka łaski, została przez Boga w przedziwnym zamyśle Jego miłości ustanowiona Matką i pomocnicą Odkupiciela. Jest Ona Matką łaski, ponieważ nosiła w swym czystym łonie prawdziwego Boga i człowieka, a potem wydała dla nas samego Twórcę łaski. Jest Pośredniczką łaski, ponieważ była pomocnicą Chrystusa w uzyskaniu dla nas największej łaski – odkupienia i zbawienia, życia Bożego i chwały bez końca.

Macierzyństwo Maryi w ekonomii łaski trwa nieustannie i bardzo często jest związane z określonym miejscem, figurą, obrazem, doznającym szczególnej czci ze strony wiernych. W Polsce w wielu kościołach i sanktuariach znajdują się obrazy Matki Bożej Łaskawej. Do najbardziej znanych i otoczonych kultem należą wizerunki w bazylice katedralnej w Kielcach i w kościele jezuitów na Starym Mieście w Warszawie.

NMP Łaskawa - KielceDawniejsza kolegiata (od 1171 r.), a obecnie bazylika katedralna w Kielcach, została wzniesiona pod wezwaniem Wniebowzięcia Matki Bożej, a szczególnej czci doznaje w niej obraz Matki Bożej Łaskawej. Znalazł się on tutaj z fundacji Wojciecha Piotrowskiego, audytora sądu biskupiego w 1602 r., umieszczony w południowej nawie kościoła, gdzie znajduje się do dziś. Wkrótce obraz zasłynął jako cudowny i ściągał wiernych z całej okolicy, głównie na uroczystość Matki Bożej Różańcowej. Obok ołtarza pojawiło się wiele widomych znaków wysłuchania próśb (wota). Ks. kan. Stanisław Panceriusz sprawił w 1636 r. srebrno-pozłacaną sukienkę z klejnotami, która skradziona została wraz z wotami. W jej miejsce umieszczono w 1872 r. metalową suknię ufundowaną przez Ignacego Smolenia, miejscowego kupca. Obraz Matki Bożej odnowił w 1858 r. ks. Antoni Brygierski. Bazylika katedralna stanowi centralne sanktuarium diecezji kieleckiej.

NMP Łaskawa - KielceObraz Matki Bożej Łaskawej, Patronki Warszawy, znajduje się obecnie na Starym Mieście w kościele jezuitów. Do Polski przybył w 1651 roku jak dar papieża Innocentego X dla króla Jana Kazimierza, przywieziony do Warszawy przez nuncjusza apostolskiego arcybiskupa Jana de Torres. Początkowo był przechowywany w kościele pijarów przy ul. Długiej. Umieszczono go tutaj niezwykle uroczyście dnia 24 marca 1651 roku. Jego koronacji dokonał wspomniany nuncjusz papieski. Złota korona wysadzana perłami była darem Warszawy. Uroczystość odbyła się z udziałem pary królewskiej i licznie zgromadzonych mieszkańców stolicy.
W 1664 roku magistrat miasta, wobec szerzącej się zarazy, zarządził szczególne modlitwy przebłagalne przed wizerunkiem Matki Bożej. Urządzono uroczystą procesję z obrazem, który niesiono do murów miasta i do bramy Nowomiejskiej, chcąc jakby zagrodzić zarazie wstęp do stolicy. Epidemia rzeczywiście ustała, obwołano więc Maryję Patronką Warszawy. Był to jednocześnie akt wdzięczności za opiekę Najświętszej Panny nad miastem w latach grozy wojennej i klęsk spowodowanych „potopem szwedzkim”.
Udział pijarów wraz ze starszymi uczniami w powstaniu 1794 roku spowodował w stosunku do nich akcje odwetowe. Po upadku Warszawy gen. Suworow zajął sanktuarium na polową cerkiew prawosławną. Zaborcy zakazali tradycyjnych procesji majowych. W zamian za utracony kościół władze carskie przekazały pijarom w 1834 r. zrujnowany kościół pojezuicki przy ul. Świętojańskiej, w którym mieścił się magazyn wełny. Pijarzy dźwignęli kościół z ruin i do roku 1866 królowała w nim Matka Łaskawa. W ramach represji za udział w powstaniu styczniowym nastąpiła kasata pijarów. Kult Matki Bożej zachował charakter tylko lokalny. Po I wojnie światowej kościół przejęli jezuici. Oni to ukryli wizerunek Matki Bożej w czasie powstania warszawskiego w podziemiach kościoła, a po zakończeniu II wojny światowej odbudowali kościół i odnowili kult Łaskawej Patronki.
W roku 1970 Paweł VI zatwierdził tytuł „Patronki Warszawy”. Dla ożywienia i upowszechnienia kultu postanowiono ponowić akt koronacji. Dokonał jej Prymas Tysiąclecia dnia 7 października 1973 r., w obecności biskupów i tysięcy mieszkańców Warszawy. Dnia 2 czerwca 1979 r., w pierwszy dzień swej pielgrzymki, św. Jan Paweł II złożył hołd Patronce Warszawy. W bolesnym i trudnym dla polskiego Narodu grudniu 1981 r., prymas Polski arcybiskup Józef Glemp modlił się przed Jej cudownym obrazem z całym ludem Bożym Warszawy za udręczoną Ojczyznę. Św. Jan Paweł II nawiedził obraz Matki Bożej Łaskawej również podczas swojej drugiej pielgrzymki do Ojczyzny (16 czerwca 1983 r.).

Kościół w Truskolasach - Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej - 🙏❤️Litania do  Niepokalanego Serca Maryi❤️🙏 Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie  elejson. Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas. Ojcze z nieba Boże -  zmiłuj
Kazanie św. Bernarda, opata

Bóg zechciał dać nam wszystko przez Maryję


Całym sercem i duszą, całą głębią naszego uczucia uczcijmy Maryję, bo taka jest wola Tego, który przez Nią zechciał wszystko nam dać. Taka jest – powtarzam – dla nas wola Pana. Zawsze i wszędzie czuwa Ona nad nami, wspiera chwiejnych, budzi wiarę, umacnia nadzieję, rozprasza zwątpienia, podnosi małodusznych. Pełen lęku nie śmiałeś zbliżyć się do Ojca, z bojaźnią kryłeś się przed Jego obliczem, i dał ci Jezusa jako Pośrednika. Czego by Syn nie otrzymał od takiego Ojca? Bóg Go wysłuchał, bo Syn Go uczcił pełen uległości, a Ojciec miłuje swego Syna. Lecz i może jego się lękasz? A przecież jest On twoim bratem, mający ciało podobne twojemu, we wszystkim doświadczany, z wyjątkiem grzechu, aby mógł przyjść z pomocą tym, którzy są poddani próbom. Jego to dała ci Maryja.
Może jednak napełnia cię bojaźnią Jego Boski Majestat, bo chociaż stał się człowiekiem, to jednak nie przestaje być Bogiem. Chcesz więc i u niego mieć Pośrednika? Wzywaj Maryję! Jak i ty została Ona stworzona, ale czysta od wszelkiej skazy, w swym istnieniu jedyna i niepowtarzalna. Nie waham się powiedzieć, że i Ona zostanie wysłuchana, bo całkowicie jest oddana i uległa Panu. I z całą pewnością Syn wysłuchuje Matkę, a i Syna wysłucha Ojciec.
Ukochani! Przez Nią grzesznicy mają dostęp do Boga, Ona jest naszą jedyną otuchą, w Niej pokładamy całą naszą nadzieję. Bo czyż może Syn odrzucić prośby Matki, czyż może pozostawić je nie wysłuchane? Czyż może Syn pozostać głuchy na błagania Matki i czyż On sam może nie być wysłuchanym przez Boga? Nic podobnego! „Znalazłaś łaskę u Boga” – mówi anioł do Maryi. Jakie to szczęście. Zawsze znajduje Ona łaskę u Pana, a tylko tej łaski potrzebujemy. Poszukujmy jej i poszukujmy przez Maryję, bo to, o co prosi, otrzyma i nie pozostanie nie wysłuchana. Została Ona wywyższona ponad cały rodzaj ludzki, została wywyższona ponad aniołów i ponad wszelkie stworzenie niebios, bo tylko u Najwyższego może zaczerpnąć wody żywej, którą podaje ludziom.
                                     Matka Boża na Słowo daję! - Zszywka.pl
Litania do Matki Bożej Łaskawej
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, niepokalana Świątynio Trójcy Przenajświętszej, módl się za nami.
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, najmilszy Przedmiocie Miłości Ojca Przedwiecznego,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, przeczysty Przybytku Słowa Wcielonego,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Oblubienico Ducha Świętego,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, jaśniejący Tronie chwały,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, zachowana od zmazy grzechu pierworodnego,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, z Sercem Jezusa najściślej zjednoczona,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, błogosławiona między niewiastami,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, niewyczerpana Skarbnico Łask Chrystusowych,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, bezpieczne Schronienie naszych serc,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, niezawodne Odrodzenie dusz,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Uzdrowienie chorych,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Dziewico słuchająca,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Dziewico modląca się,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Dziewico rodząca,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Dziewico ofiarująca,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, Nauczycielko pobożności,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, można Stolico miłosierdzia,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, bezpieczna Ucieczko grzeszników,
Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa, słodka Nadziejo konających,
 
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
 
K: Módl się za nami Najświętsza Maryjo, Panno Łaskawa.
W: Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
 
Módlmy się: Boże, któryś przez macierzyństwo Niepokalanej Dziewicy raczył rodzajowi ludzkiemu udzielić łaski odkupienia, spraw, abyśmy błogosławionym widokiem Tej, którą Matką łaski Bożej nazywamy na ziemi, cieszyli się w niebie na wieki. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Miesiąc z Maryją. Dzień 6.
Szczęść Boże, dziś kolejny dzień modlitwy miesiąca z Maryją! Poniżej znajdziesz nabożeństwo na dzisiejszy dzień w formie nagrania. 

O NABOŻEŃSTWIE:

„Miesiąc z Maryją” to miesięczne nabożeństwo o uproszenie łask według pism św. Alfonsa Liguoriego – jednego z największych czcicieli Matki Bożej w dziejach Kościoła.

Zobacz nabożeństwo na Youtube tutaj!

Modlitwa na każdy dzień: Nabożeństwo Majowe
Pieśnią wesela witamy o Maryjo.
Pieśnią wesela witamy
O Maryjo, miesiąc Twój
My Ci z serca cześć składamy
Ty nam otwórz łaski zdrój
W tym miesiącu ziemia cała
Życiem, wonią, wdziękiem lśni
Wszędzie Twoja dźwięczy chwała
Gdy majowe płyną dni
Litość Twoja niech osuszy
Z każdych oczu smutku łzę
Rosa łaski w każdej duszy
Niech obmyje grzechu rdzę
Dla nas wszystkich niech zaświta
Twej miłości błogi raj!
Ciebie ziemia niechaj wita
O Maryjo, śliczny maj!
Chwalcie łąki umajone
Chwalcie łąki umajone,
Góry, doliny zielone.
Chwalcie, cieniste gaiki,
Źródła i kręte strumyki!
 
2. Co igra z morza falami,
W powietrzu buja skrzydłami,
Chwalcie z nami Panią Świata,
Jej dłoń nasza wieniec splata.
 
3. Ona dzieł Boskich korona,
Nad Anioły wywyższona;
Choć jest Panią nieba, ziemi,
Nie gardzi dary naszymi.
 
4. Wdzięcznym strumyki mruczeniem,
Ptaszęta słodkim kwileniem,
I co czuje, i co żyje,
Niech z nami s1awi Maryję!
Pin on MODLITWY KARTECZKI DO MARYI
       

KTÓŻ jak BÓG i TYLKO PAN BÓG URATUJE POLSKĘ i CAŁY ŚWIAT, LECZ TRZEBA GO PROSIĆ,   BO MAMY WOLNĄ WOLĘ, KTÓRĄ BÓG SZANUJE i NIE NARZUCA NAM SWOJEJ WOLI.

Strasznie bolesne dla nas zwykłych ludzi są popełniane na ludziach morderstwa ogólnie mówiąc. Te czyny powinny być przez Rządy najbardziej karane, bo Pan Bóg dał nam jedno życie i nikt nie ma prawa nam je odbierać. Oglądam wiadomości jak Rosjanie łamali mężczyznom nogi aby nie mogli z Ukrainy uciekać a przecież jeszcze gorsi byli dla Polaków Ukraińcy, bo dzieci polskie przywiązywali do drzew i je torturowali. Rosjanie też okrutnie mordowali Polaków. Może być tak, że w przyszłości Rosjanie będą torturowani przez napastników i też mogą potem błagać Ukraińców i Polaków o pomoc. Dlatego politycy rządzący państwami powinni się opanować 
i nie rozpoczynać żadnych wojen, a porozumiewać się dyplomatycznie. Hierarchowie w Episkopatach powinni błagać Pana Boga o pomoc i czynić wszystko według Woli Bożej, aby na Ziemi mógł panować POKÓJ, SPOKÓJ 
DOBRO. Pan Bóg może dawać ludziom warunki i jeśli prosi już 100 lat rządzących Episkopatem w Polsce aby uznali Boga KRÓLEM POLSKI, a potem każdego Narodu, to Polacy powinni się cieszyć, że Bóg nas wybrał jako pierwszych do zaprowadzenia POKOJU na Ziemi. Tak powinni czynić Przyjaciele, Apostołowie Pana Boga, bo przecież Pan Bóg jest Miłością i chce ratować wszystkich ludzi na Ziemi. W związku z tym, że II wojna światowa była zaakceptowana przez Episkopat w Polsce, bo Bóg do nich pierwszych się zwrócił, to teraz powinni Boga i Polaków przepraszać i wynagradzać uznając teraz Boga KRÓLEM POLSKI, bo Bóg nadal czeka i aby nie było za późno, bo wojna już się rozpoczęła. Z obserwacji można ustalić, że politycy rządzący Polską oraz duchowni rządzący Religią Katolicką są niesamowitymi głupcami, demonami bo mają taką piękną propozycję Cudownego Właściciela Ziemi Boga Wszechmogącego bezpłatnie zorganizować POKÓJ w każdym Kraju to te demony i debile wybierają wojny, zniszczenie całego świata a dla siebie wieczne potępienie u lucyfera – niszczyciela i okrutnego kata nie do uratowania. 

 

Panie Jezu czy dr Zbigniew Hałat został zabity przez morderców za Prawdę, której bronił dla Narodu Polskiego?
                                                                    PAN JEZUS.
„Nasz i wasz przyjaciel Hałat zginął za Prawdę którą ujawniał że w taki sposób pożegnali go wrogowie W Polsce katolickiej przybyło morderców, a co najgorsze, że oni wiedzą, że są sługami piekła i tam będą wiecznie. Winnymi są także ludzie ukrywający prawdę o zamordowaniu Hałata i mam dla nich wzgardę. Jestem smutny że mnóstwo ludzi nie jest Mnie wdzięcznych, że poniosłem haniebną śmierć na Krzyżu maltretowany przez Naród przez Boga Ojca wybrany. Mój obecny Naród Polski wybrany jest bardzo oszukiwany. Ludzie muszą wiedzieć że ci, którzy nie są Mnie Bogu wierni, nie są uczciwi, ani rzetelni, bo służą całemu piekłu i tam będą wiecznie i nawet nie mają zamiaru przepraszać Mnie Boga, żałować i modlić się, co jest dla Zbawienia konieczne. Jeśli Episkopat i Rząd nie chcą Mnie uznać KRÓLEM POLSKI, to oni wiedzą o tym, że nie będzie na Planecie Ziemi nie tylko Polski, ale tych wszystkich krajów, które nie chcą słuchać Mnie Zbawiciela –Boga i Najlepszego Przyjaciela, a zostaną tylko te Narody, w których będę Królował oraz miłością i miłosierdziem panował. Walczcie o Mnie KRÓLA POLSKI Moi ukochani patrioci i katolicy bo wiecie, że każdego człowieka będę rozliczał, a Jestem Miłosierny tylko gdy na Ziemi żyjecie, bo po odejściu Jestem Sprawiedliwy, w rozliczeniu jedynego waszego życia bardzo wnikliwy, a przez przeciwników Moich świat będzie zniszczony, bo jest już bardzo zgorszony. Jezus Chrystus Sędzia Sprawiedliwy”.
                                                                            —————————————
                         Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie – 29.04.22 r.
Eliminacja ludzi niewygodnych dla tego systemu 
Ewa Żarska-dziennikarz śledczy lat 45
Andrzej Lepper lat 57
Generał Sławomir  Petylicki 66lat 
Adolf Kudliński lat 69
Dr Zbigniew  Hałat  lat 72
Wszyscy w/w to Polacy  😭😭 mamy w Polsce Katyń
Jak mieć odwagę? Doktor Zbigniew Hałat w ostatniej dotąd niepublikowanej rozmowie z Outbox TV
https://www.youtube.com/watch?v=K0GCmaA14ow
dr Zbigniew Hałat – Kiedy świat płonie, my róbmy, co do nas należy i pozostańmy na modlitwie
ŻEGNAMY PRZYJACIELA TELEWIZJI CHRYSTUSA KRÓLA – Ś.P. DOKTORA ZBIGNIEWA HAŁATA 
https://m.youtube.com/watch?v=5oAjRl6pvlc

 

PILNE! Dr Zbigniew Hałat NIE ŻYJE! Jego ostatnia droga – Wrocław 3 maja …

„Jeszcze Polska nie zginęła…” – tysiące polskich flag, wiele łez i ogrom energii. 🇵🇱 Media głównego nurtu konsekwentnie przemilczały wczorajszy zryw polskich serc we Wrocławiu. Niesamowite… Ze wzruszeniem patrzyłem wczoraj ze sceny na tysiące Polaków. DZIĘKUJĘ KAŻDEMU!
🆘 Walczymy… Zbyszek by walczył mówiąc, że „każdego człowieka czeka sąd ostateczny.”
🆘 Nadmiarowe zgony… Nierozliczone afery covidowe… TEGO SIĘ NIE DA ZAMIEŚĆ POD DYWAN.
NOWENNA DO MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ, 4-12 MAJA
Ikona
 
DZIEŃ 1
Fatima – to imię które przez długi okres czasu kojarzyło się z treściami antychrześcijańskimi, to imię, jedynej córki Mahometa – proroka pierwszego Czerwonego niebezpieczeństwa. Boża Opatrzność sprawiła, że w czasie tworzenia się drugiego Czerwonego niebezpieczeństwa – ateistycznego komunizmu – imię Fatima, nabrało cudownego chrześcijańskiego znaczenia.
 
To właśnie w Fatimie, Matka Boża Różańcowa, objawiła się trójce portugalskich pastuszków. W trzecim roku I Wojny Światowej, Najświętsza Panna, zstąpiła na ziemię, by przekazać orędzie pokoju. Trzymała w ręku różaniec – broń, której mężczyźni mogliby użyć dla zakończenia wszystkich wojen, a swoje czyste i niepokalane serce – otwierała dla grzeszników. I tak nowa wizja Maryi – Matki nas wszystkich, została ukazana światu.
 
Módlmy się do Matki Bożej Fatimskiej:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 2
I wojna światowa ogarnęła całą Europę, pokrywając ją siecią zasieków i okopów wojennych. Najtęższe mózgi i ludzka siła zostały zaangażowane przez tych, którzy chcieli ją wygrać. Jak nigdy dotąd, cała nauka służyła wynalazkom wojennym, wykorzystując wszystkie laboratoria i fabryki, a zbliżający się pokój, miał być jedynie preludium do następnej jeszcze okrutniejszej wojny.
 
W tym chaosie i nieprawdopodobnym zamieszaniu, Matka Boża wybiera nie uczonych, a prostaczków, nie mężów stanu, a trójkę małych dzieci, nie generałów, a pastuszków. I ich właśnie uczyniła posłannikami pokoju.
 
Problemem świata jest to, że jego wielcy wybierają rozwiązania skomplikowane i czyniące zło, a JEJ orędzie jest tak proste i czyste.
 
Pani Fatimska powiedziała:
Wojna się skończy i pokój nastanie, jeżeli będziecie się modlić:
 
O mój Jezu przebacz nam nasze grzechy,zachowaj nas od ognia piekielnego,zaprowadź wszystkie dusze do nieba,i pomóż szczególnie tym,którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia.
Jeżeli się nawrócimy…
Jeżeli będziemy odmawiać różaniec…
Módlmy się dla uczczenia naszej Pani Fatimskiej:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 3
W czasie okrutnej wojny zstępuje na ziemię Królowa Pokoju z różańcem w ręku i proponuje światu najprostszy sposób na zakończenie wojen i utrwalenie pokoju: ODMAWIAJCIE RÓŻANIEC.
 
Dlaczego różaniec?
 
Różaniec zaczyna się wspaniałym wyznaniem wiary: Składem Apostolskim, po którym następuje modlitwa Pańska Ojcze nasz, najwspanialsza modlitwa, której nauczył nas sam Pan Jezus, a która to jest ogniwem łączącym niebo i ziemię. Każda zaś dziesiątka zakończona jest wyrazem szacunku dla Osób Trójcy Świętej – pozdrowieniem trzech Osób w Jednym Bogu Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Główną zaś modlitwą, powtarzaną w pięknym poetyckim rytmie jest Zdrowaś Maryjo, która zawiera 3 części:
 
pozdrowienie Anioła Gabriela,
błogosławieństwo Elżbiety dla Maryi,
i część ułożoną przez Kościół a wyrażającą miłość do Maryi – Matki Boga.
Odmierzanie paciorków i rytmiczna modlitwa jest powiązana z ukrytą medytacją, rozważaniem tajemnic z życia Jezusa Chrystusa i Maryi. I tak w poszczególnych tajemnicach podążamy za aniołem Gabrielem do Nazaretu, z Chrystusem, Słowem Wcielonym zstępujemy z nieba do Betlejem, towarzyszymy Świętej Rodzinie w czasach dziecięctwa Jezusa, łączymy się z Chrystusem Odkupicielem, Zbawicielem i z Maryją, poprzez Zmartwychwstanie do koronacji i chwały.
 
Módlmy się do Matki Bożej Fatimskiej:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 4
Dla ratowania dusz, Pan Bóg chce, aby na całym świecie zostało rozpowszechnione nabożeństwo do Mojego Niepokalanego Serca.
 
W religii katolickiej, Najświętsze Serce Pana Jezusa, zawsze było łączone z Niepokalanym Sercem Maryi. W objawieniu Fatimskim, Maryja przypomina swoim dzieciom, jak bardzo ważne jest to ścisłe połączenie.
 
Dlaczego?
 
Najczystsze Serce Maryi, bez grzechu poczętej, jest najbliższe Sercu Jezusa. Grzech jest przyczyną wszystkich wojen. I chociaż winy doszukujemy się w różnych sytuacjach ekonomicznych, to jednak u podstaw jest zawsze chciwość, pożądanie władzy, duma, okrucieństwo, bunt przeciwko Bogu, który zawsze jest skierowany przeciwko szczęściu ludzkości. Aby naprawić to zło, Zbawiciel nakazuje poświęcenie ludzkości Niepokalanemu Sercu swojej Matki.
 
On wzywa nas:
 
Naśladujcie to Serce, którego pierwszą i największą miłością zawsze był Bóg.
Niech serca ludzkie wzorują się na tym Sercu, które zawsze było wierne mężowi i Synowi.
Naśladujcie to Serce, które ukochało wszystkie dzieci Boże, i modląc się za nie, służyło im w radości i pokoju.
Módlmy się oddając cześć Niepokalanemu Sercu Maryi:
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają” a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 5
Jestem Matką Bożą Różańcową, przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniła życie i nie zasmuciła Boga ciężkimi grzechami. Nie obrażajcie Boga, bo już i tak bardzo jest obrażany.
 
Zawsze jest tak, że w czasie szalejącej wojny, ludzie w swojej rozpaczy, zwracają się do Boga. Nawet zatwardziali grzesznicy wołają: Ratuj nas Panie i wybaw od konsekwencji tego do czegośmy sami doprowadzili.
 
W tym samym czasie, cynicy ośmielają się zadawać pytanie: Jak Pan Bóg mógł do tego dopuścić, że ludzie z taką pasją oddają się wojnie, a w czasie pokoju ją planują?
 
Wojna mija…
Bóg jest zapominany…
a ludzie z powrotem wracają do swoich grzechów.
 
Tylko wtedy nastąpi koniec wojen, kiedy ludzkość przestanie stać po stronie zła w walce z dobrem, kłamstwa w walce z prawdą, szatana w walce z Chrystusem. Zaniechanie grzechu, przez ludzkość, jest równoznaczne z zaniechaniem wojen. Jeżeli ludzie przestaną obrażać Boga, nie będą stwarzali powodów do nowych wojen. Książę Pokoju poprowadzi nas tylko wtedy, jeżeli nie będziemy przeciwko Niemu występowali i nie będziemy przybijali Go do Krzyża.
 
Módlmy się do Matki Bożej Fatimskiej:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 6
W naszych czasach żyjemy w ciągłym zagrożeniu bomby atomowej i zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeństw jej użycia. Wojna atomowa trwałaby nie kilka lat, a kilka godzin.
 
I znowu za sprawą Bożej Opatrzności, w czasie I wojny światowej, Maryja jak gdyby przepowiedziała światu groźbę bomby atomowej i jednocześnie wskazała drogę ratunku.
 
70 tysięcy ludzi, wierzących i niewierzących, katolików i innowierców, zgromadziło się w Cova da Iria. Dzień był szary i smutny, padał deszcz. Nagle przestało padać, chmury rozstąpiły się, a na niebie ukazał się słoneczny krąg, który wirując z szaloną szybkością, rzucał snopy barwnych promieni świetlnych. Po kilku sekundach przerwy, taniec słońca zaczął się ponownie. Nagle słońce oderwało się od sklepienia niebieskiego i jak gigantyczna bomba runęło w kierunku ziemi i ludzi. Ogromny krzyk grozy i trwogi, wyrwał się z piersi tysięcy ludzi. Słońce zatrzymało się, a potem powróciło na swoje miejsce.
 
Za wstawiennictwem Maryi, Matki rodzaju ludzkiego, groźba bomby atomowej oddala się.
A Ona, nasza Matka, zawsze nas będzie ochraniać i prowadzić.
 
Módlmy się, aby zaniechano użycia bomby atomowej.
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 7
Człowiek jest często wrogiem samego siebie. Rozmyślnie zamyka oczy na prawdę, odwraca się od swego zbawienia i udaje, że go nie dostrzega. Nic więc dziwnego, że orędzie pokoju, głoszone przez Królową Nieba spotkało się ze sprzeciwem tych, którzy są daleko od Boga.
 
Władze administracyjne Fatimy, potraktowały pastuszków jak kryminalistów. Użyto wszelkich sposobów, aby nie dopuścić do ponownego objawienia się Maryi. Złośliwe i gwałtowne prześladowania, konspiracja, brutalność i szantaż – to wszystko, aby ukryć przed światem najprostszą prawdę, sposób na zakończenie wojny i zachowanie pokoju – orędzie Matki Bożej Fatimskiej.
 
Ludzie, którzy mają swoje wyszukane programy zbrojeniowe, programy równowagi siły i władzy oraz zachwianych budżetów, ci ludzie nie chcieli przyjąć planu Boga, ani niezwyciężonej broni – RÓŻAŃCA, który Maryja im ofiarowywała.
 
I tak mimo wszelkich prześladowań, mimo chęci ukrycia prawdy, mimo nienawiści i opozycji, wieści o Fatimie obiegły cały świat.
 
Papież Pius XII, przekazując światu orędzie Fatimskie, poświęcił cały rodzaj ludzi Niepokalanemu Sercu Maryi, a miliony ludzi wzięło do ręki różaniec.
 
Módlmy się do Matki Bożej Fatimskiej:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 8
Nad horyzontem naszych czasów, zawisła groźba Rosji: ateistycznego komunizmu, pogardy dla Boga, zniewolenia człowieka, terroru. Tajemnicza Rosja: brutalna w filozofii, gigantyczna w sile.
 
Aby uchronić chrześcijańską demokrację, czyniono wiele prób i uciekano się do różnych sposobów. Ligi, petycje, negocjacje, usiłowania przekupienia – wszystko to upadało, kończyło się fiaskiem.
 
Całkowite rozwiązanie należało do Maryi: – Jeżeli ludzie przyjmą Moje żądania, Rosja nawróci się i zapanuje pokój.
 
Jakże skomplikowane są drogi ludzkie!
Jakże proste są drogi Boskie!
Jeżeli poświęcimy świat Niepokalanemu Sercu Maryi…
Jeżeli będziemy odmawiać różaniec…
Jeżeli będziemy żałować za grzechy i czynić pokutę…
Jeżeli umiłujemy czystość i prawdę…
to Rosja odnajdzie swoją drogę powrotu do Ojca, a żelazna kurtyna opadnie.
 
Pełni nadziei w obietnice naszej Fatimskiej Pani, módlmy się:
 
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
 
DZIEŃ 9
I tak Fatima stała się celem coraz liczniejszych pielgrzymek. Miliony ludzi przybywały tu, aby zobaczyć miejsce w którym Najświętsza Panna zstąpiła na błogosławioną ziemię, aby rozmawiać z trójką dzieci i przekazać światu swoje orędzie pokoju.
 
Ludzie, którzy byli przepełnieni nienawiścią do Boga i Maryi, usiłowali zniszczyć mały dąb na którym ukazała się Maryja, wysadzili w powietrze kaplicę Matki Bożej, grozili i wydawali różne rozkazy. Ale wszystkie te działania osiągnęły skutki wręcz przeciwne od zamierzonych. Z roku na rok jest coraz więcej pielgrzymek, a kult i nabożeństwo do Matki Boskiej Fatimskiej rozpowszechnił się na całym świecie.
 
Z różańcem w ręku: siostry i księża, uczeni i analfabeci, indywidualnie i całymi rodzinami, bogaci i biedni trwają na modlitwie dniem i nocą.
 
Obraz Niepokalanego Serca Maryi jest wszędzie, w kościołach i domach, a Jej Niepokalane Serce stało się wzorem dla chrześcijańskiej młodzieży.
 
I jeszcze raz jest nam dane odczuć Miłość Boga i opiekę Maryi oraz to, że droga, którą wskazuje nam Bóg jest drogą pokoju, a ci, którzy zwyciężyli grzech, odnieśli zwycięstwo w najważniejszej walce. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. I wiernymi poddanymi Maryi, naszej Pani Fatimskiej.
 
Módlmy się do Matki Bożej Fatimskiej:
Modlitwa Królowej Różańca Świętego
 
Panie, Boże Wszechmogący, przez wzgląd na Syna Twojego Jednorodzonego, który swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, odkupił nas dla wiecznego zbawienia, błagamy Ciebie, udziel nam łaski abyśmy rozważając tajemnice Różańca Świętego, Błogosławionej Dziewicy Maryi, umieli godnie naśladować to co one zawierają, a otrzymali to co one obiecują. Przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności z Duchem Świętym, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
NOWENNA DO ŚWIĘTEGO ANDRZEJA BOBOLI SJ – PATRONA POLSKI
ROZPOCZYNAMY OD  7 MAJA 
Św. Andrzej Bobola, Patron na XXI w. Wywiady - EWTN Polska
Każdego dnia należy odmówić:
1.Modlitwa wstępna (codziennie ta sama)
2.Litania do św. Andrzeja Boboli
3.Rozważania i prośby na poszczególne dni nowenny
4.Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu …
 
1. Modlitwa wstępna
Wszechmogący wieczny Boże, Panie nasz! Przez naszego brata, świętego Andrzeja Bobolę,
dokonałeś wielkich dzieł zbawienia w naszym narodzie i nadal ich dokonujesz.
Dziękujemy Ci za Twoją obecność i zbawcze przez niego działanie.
Dziękujemy za Twoją miłość, którą nam przez swojego sługę Andrzeja i dzięki jego
wstawiennictwu za nami udzielasz.
Spraw, prosimy abyśmy oddając cześć umęczonemu Rodakowi mogli naśladować jego mężną wiarę
oraz całkowite oddanie się Tobie w posłudze miłości naszych bliźnich. Przez Chrystusa Pana
naszego. Amen.
 
2. Litania do św. Andrzeja Boboli:
Kyrie eleison! Chryste eleison! Kyrie eleison!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, jedyny Boże.
Święta Maryjo,módl się za nami
Święty Andrzeju Bobolo, módl się za nami
Święty. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
Święty Andrzeju, napełniony duchem Bożym,
Święty Andrzeju, czcicielu Niepokalanie Poczętej Maryi Panny,
Święty Andrzeju, duchowy synu świętego Ignacego Loyoli,
Święty Andrzeju, miłujący Boga i bliźnich aż do oddania swego życia,
Święty Andrzeju, w życiu codziennym oddany Bogu i bliźnim,
Święty Andrzeju, zjednoczony z Bogiem przez nieustanną modlitwę,
Święty Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Święty Andrzeju, Apostole Polesia,
Święty Andrzeju, powołany przez Boga do jednoczenia rozdzielonych sióstr i braci,
Święty Andrzeju, gorliwy nauczycielu dzieci i ludzi religijnie zaniedbanych,
Święty Andrzeju, niezachwiany w wierze mimo gróźb i tortur,
Święty Andrzeju, wytrwały w największych cierpieniach,
Święty Andrzeju, męczenniku za jedność chrześcijan,
Święty Andrzeju, męczenniku i apostole,
Święty Andrzeju, apostołujący po śmierci wędrówką relikwii umęczonego ciała,
Święty Andrzeju, wsławiony przez Boga wielkimi cudami,
Święty Andrzeju, chlubo naszej Ojczyzny,
Święty Andrzeju, wielki Orędowniku Polski,
Święty Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski po trzecim rozbiorze,
Święty Andrzeju, nasz wielki Patronie.
Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga
Abyśmy nigdy od naszej wiary nie odstąpili,
Abyśmy żadnego grzechu ciężkiego nie popełnili,
Abyśmy za popełnione winy szczerą pokutę czynili,
Abyśmy dla naszego zbawienia gorliwie z łaską Bożą współpracowali,
Abyśmy Bogu wiernie służyli,
Abyśmy Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę miłowali,
Abyśmy w znoszeniu wszelkich przeciwności wytrwali,
Abyśmy z Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Kapłan: Módl się za nami, święty Andrzeju Bobolo,
Wierni: Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.
Módlmy się:
Boże, nasz Ojcze, Ty przez śmierć umiłowanego Syna chciałeś zgromadzić rozproszone dzieci.
Spraw, abyśmy gorliwie współpracowali z Twoim dziełem, za które oddał życie święty Andrzej
Bobola, Męczennik. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
 
3. ROZWAŻANIA I PROŚBY NA POSZCZEGÓLNE DNI NOWENNY
Dzień pierwszy. Intencja: O DAR JEDNOŚCI I MIŁOŚCI DLA CHRZEŚCIJAN
„Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie
przyda,chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się
ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na
świeczniku,aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje przed
ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie (Mt5, 13-16).
„(…) aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a ja w Tobie, aby i oni stanowili w nas
jedno,by świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś” (J17, 21).
Jezus Chrystus i Kościół to jedno i dlatego dzisiaj w Kościele jest kontynuowana misja zbawcza
Chrystusa. To zbawianie ludzi to „solenie” i „oświecanie”, które dokonuje się przez miłość i
jedność, „aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś” Święty Andrzej Bobola przez swoje apostolstwo
dążył do jedności i przez swoje męczeństwo objawił, jak miłuje Bóg.
Módlmy się: Miłosierny Ojcze, który oświecasz ludzkość światłem miłości ukrzyżowanego Pana i
jednoczysz Kościół we wspólnocie wierzących, spraw za wstawiennictwem świętego
Andrzeja, abyśmy wypełnili misję bycia solą, światłem i zaczynem. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Amen.
 
Dzień drugi. Intencja: O DAR DOJRZAŁEJ WIARY, KTÓRA DAJE ŻYCIE WIECZNE
”Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa” (Rz 10,17)
Święty Andrzej głosił Słowo Boże, prze które rodzi się wiara, ponieważ ona jest fundamentem
naszej jedności z bogiem i miłości do bliźnich. Świat potrzebuje takich apostołów jak święty
Andrzej, aby głosili „głupstwo krzyża” – Dobra Nowinę. Świat potrzebuje nowej ewangelizacji.
Módlmy się: Dobry i Miłosierny Ojcze, prosimy Cię, abyś za wstawiennictwem świętego Andrzeja
Boboli uczynił nas świadkami Twojej miłości i obdarzył łaską dojrzałej wiary, która daje życie
wieczne. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
 
Dzień trzeci. Intencja: O DARY DUCHA ŚWIĘTEGO DLA NASZEJ OJCZYZNY I CAŁEGO KOŚCIOŁA
„Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę,
Paraklet nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, to poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona
świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie” (J16, 7-8).
Owocem tajemnicy paschalnej jest zesłanie Ducha Świętego, który nie tylko przypomina nam całą
prawdę, ale czyni nas zdolnymi do świadczenia o Bogu. Dlatego jego dary są niezbędne dla
budowania Ciała Chrystusa, którym jest Kościół. Święty Andrzej jest przykładem wierności w
wypełnianiu tej misji i naszym orędownikiem.
Módlmy się: Boże, Ojcze Wszechmogący, dziękujemy Ci za świętego Andrzeja Bobolę, który
głosił tajemnicę śmierci i zmartwychwstania Jezusa, i prosimy, abyśmy za Jego
wstawiennictwem,napełnieni e Duchem Świętym, mogli kontynuować dzieło głoszenia Dobrej
Nowiny. Przez Chrystusa,Pana naszego. Amen.
 
Dzień czwarty. Intencja: ZA NARÓD POLSKI O ŁASKĘ BUDOWANIA SWOJEJ
PRZYSZŁOŚCI NA CHRYSTUSIE
„Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem
roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i
uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów
moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój
zbudował na pisaku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły na ten dom. I runął,
a upadek jego był wielki” (Mt 7, 24-27).
W 966 roku naród polski otrzymał od Boga łaskę Chrztu świętego, stają się jednym z wielu
narodów Europy zbudowanym na mocnym fundamencie wiary. Minęło już 1050 lat od tego
momentu i z perspektywy czasu widzimy, jak solidna była ta budowa, kiedy staliśmy przy
Chrystusie, a jak chwiejna, kiedy odchodziliśmy od tych korzeni. Dlatego święty Andrzej swoją
ewangelizacją i męczeństwem przypomina nam o skale, na której zostaliśmy zbudowani.
Módlmy się: Miłosierny Ojcze, dziękujemy Ci za dar Chrztu świętego, który przyjęli nasi
przodkowie. Jest to fundament, na którym została zbudowana nasza Ojczyzna. Prosimy Cię przez
wstawiennictwo świętego Andrzeja, abyśmy nigdy nie budowali naszego życia rodzinnego i
społecznego na piasku, ale na skale, którą jest Jedyny nasz Zbawiciel Jezus Chrystus, który żyje i
króluje na wieki wieków. Amen.
 
Dzień piąty. Intencja: O DAR PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI I POSTAWY SŁUŻBY DLA
WSZYSTKICH NASZYCH RODAKÓW
„(…) tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie
jako okup za wielu” (Mt 20, 28).
Tajemnica Wcielenia Bożego Syna ukazuje istotę posłannictwa Jezusa Chrystusa. On w swoim
człowieczeństwie stał się nie tylko Sługą, ale Barankiem, który bierze na siebie grzechy wszystkich
ludzi. To najpiękniejsza służba – oddać swoje życie, abyśmy mieli udział w chwale nieba. Taką
służbę ukazywał nam święty Andrzej, oddając swoje życie, podobnie jak to uczynił jego nauczyciel.
Módlmy się: Wszechmogący i miłosierny Boże, święty Andrzej, naśladując Baranka Bożego, stał
się pasterzem i sługą, oddając swoje życie za owce. Spraw, abyśmy przez Jego wstawiennictwo
otrzymali łaskę naśladowania Ciebie w służbie innym. Przez Chrystusa, Pana naszego, Amen.
 
Dzień szósty. Intencja: ZA RODZINY CHRZEŚCIJAŃSKIE, ABY BYŁY OTWARTE NA DAR
POTOMSTWA I BRONIŁY POCZĘTEGO ŻYCIA
„Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie
pamięta o bólu – z powodu radości, że się człowieka na świat narodził” (J 16, 21)„Zaprawdę,
zaprawdę powiadam wam: Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemie, nie obumrze,zostanie samo
jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12, 24)
Hojność Boga nie zna granic. On nieustannie udziela nam swoich darów tak przyrodzonych, jak i
nadprzyrodzonych, po to, byśmy mogli ostatecznie się z Nim zjednoczyć. Kontemplując Bożą
miłość, możemy Mu odpowiedzieć naszą hojnością i miłością, otwierając się w naszych rodzinach
na życie i ofiarując swoje życie w ofierze miłości, jak to uczynił święty Andrzej.
Módlmy się: Ojcze nieskończenie dobry, dziękujemy Ci za dary Twojego miłosierdzia, którego
codziennie doświadczamy, i za cały kosmos, który dla nas stworzyłeś. Prosimy Cię za
wstawiennictwem świętego Andrzeja Boboli, żebyśmy byli coraz bardziej hojni dla Ciebie,
rezygnując ze swojego „ja”, aby inni mogli otrzymać życie. Przez Chrystusa, Pana naszego, Amen.
 
Dzień siódmy. Intencja: ZA KAPŁANÓW I OSOBY POŚWIĘCONE BOGU O WIERNOŚĆ
SWOJEMU POWOŁANIU
„Potem mówił do wszystkich: <Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co
dnia bierze swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto
straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa>” (Łk 9, 23-24).„Widząc to, Szymon Piotr
przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: <Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny>. I jego
bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb,jakiego dokonali: jak
również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do
Szymona: <Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił..> I wciągnąwszy łodzie na ląd,zostawili
wszystko i poszli za Nim” (ł 5, 8-11).
Być uczniem Jezusa podobnym do świętego Andrzeja to odkrywać z pokorą swoją słabość i
grzeszność, a także oddawać ją w ręce miłosiernego Boga. Taka postawa pozwala działać
Zbawicielowi, który posyła nam swojego Ducha i uczy nas nieść za Jezusem swój codzienny krzyż.
Módlmy się: Miłosierny Ojcze, Ty posłałeś na ten świat swojego Jednorodzonego Syna, żeby
nauczył nas rezygnować z naszych planów przez posłuszeństwo Tobie, po to by móc realizować
Twoją wolę. Udziel nam za wstawiennictwem świętego Andrzeja łaski ukochania naszego krzyża i
łaski wierności powołaniu dla tych, których wezwałeś do służby w stanie kapłańskim i zakonnym.
Przez Chrystusa,Pana naszego, Amen.
 
Dzień ósmy. Intencja: ZA SPRAWUJĄCYCH WŁADZĘ I POLITYKÓW W NASZEJ
OJCZYŹNIE,ABY W SWOICH DZIAŁANIACH WPROWADZALI POKÓJ I ŁAD SPOŁECZNY
„Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie
jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i
ucieka, a wilk je porywa i rozprasza” (J 10, 11-12).
W oczach Bożych każdy człowiek na nieskończoną wartości i godność i za każdego Jezus Chrystus
oddał swoje życie na krzyżu. Rządzący i politycy, chcąc wypełnić dobrze swoje zadanie, muszą
kierować się podobnymi spojrzeniem na człowieka, jak to czynił wierny uczeń Chrystusa – święty
Andrzej. Dla ocalenia prawdy i godności innych ludzi oddał swoje życie.
Módlmy się: Prosimy Cię, miłosierny Ojcze, abyś przez ofiarne życie i męczeńską śmierć świętego
Andrzeja ubogacił swoją łaską rządzących i polityków w naszej Ojczyźnie, aby odnosili się do
innych ludzi, szanując ich godność podobnie jak Jezus, który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
 
Dzień dziewiąty. Intencja: O ŻYCIE WIECZNE DLA NASZYCH BLISKICH ZMARŁYCH
„Powiedział do niej Jezus: ,Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, to choćby
umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?>” (J 11,
25-26) „Nikt zaś z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy
dla Pana;jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana.
Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, by zapanować tak nad umarłymi, jak nad
żywymi” (Rz 14, 7-9).
Ostatecznym celem człowieka jest zjednoczenie z Bogiem, naszym Stwórcą i Ojcem, w niebie.
Tajemnica śmierci i zmartwychwstania Jezusa, Jego chwalebne Wniebowstąpienie i Zesłanie Ducha
Świętego, jest darem Bożym, prowadzi nas do osiągnięcia tego celu. Na tej drodze wspomaga nas
przykład i wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny i świętych, abyśmy zjednoczyli się z Bogiem,
a nasi zmarli zanurzyli się już na zawsze w jego miłości.
Módlmy się: Prosimy Ci, Boże, Stwórco życia, który powołałeś nas do zjednoczenia z Tobą w
niebie,aby nas bliscy zmarli przez wstawiennictwo świętego Andrzeja Boboli osiągnęli życie
wieczne. Przez Chrystusa, Pana naszego, Amen.
Miesiąc z Maryją. Dzień 5.

Szczęść Boże, dziś kolejny dzień modlitwy miesiąca z Maryją! Poniżej znajdziesz nabożeństwo na dzisiejszy dzień w formie nagrania. 

O NABOŻEŃSTWIE:

„Miesiąc z Maryją” to miesięczne nabożeństwo o uproszenie łask według pism św. Alfonsa Liguoriego.

Zobacz nabożeństwo na Youtube tutaj!

 
AKCJA DIABELSKA PODCZAS WYMAWIANIA NAZWISKA BPA DEPO.
Szatan – bóg masonerii ukazuje biskupa Depo oficjalnie, że będzie z nim na wieczność, bo bp Depo jest masonem i nawet namawia kapłanów odwiedzających Częstochowę do wstąpienia do diabelskiej masonerii. Obejrzyj wpierw filmy o piekle biskupie i przekonaj się, czy chcesz tam być na własną prośbę. Pan Jezus powiedział, że wszyscy biskupi i kardynałowie rządzący Kościołem Katolickim którzy nie chcą uznać BOGA Jezusa Chrystusa KRÓLEM POLSKI już są i będą potępieni na wieczność, bo przez ich pychę i nieposłuszeństwo Bogu były i będą wojny i ginie bardzo dużo niewinnych ludzi a tym samym są ich współmordercami. Dlatego Depo nie chce uznać Boga Jezusa KRÓLEM POLSKI a Wizerunek KRÓLA POLSKI zniewolił w piwnicach Klasztoru Jasnogórskiego na 10 lat a uznał swoim bogiem i świętym rycerza Kolumba z piekła. Patronem Grupy kościelnej może być tylko osoba Święta z Nieba, a Kolumb nie jest święty, a w piekle nie ma świętych – nie wiesz tego biskupie?
 
Diabeł drze się, po modlitwie Stygmatyka, że Ks.Abp Depo (ten co suspenduje Galusa) należy do niego

 

CO DALEJ Z INTRONIZACJĄ?!
SYN KAŻDEJ KRÓLOWEJ JEST KRÓLEM PAŃSTWA, A DLACZEGO SYN MATKI BOŻEJ MARYI JEZUS CHRYSTUS NIE MOŻE BYĆ KRÓLEM POLSKI? A PRZECIEŻ SYN KRÓLOWEJ POLSKI MARYI JAKO DZIECKO JEST KRÓLEM I MA KORONĘ KRÓLEWSKĄ NA GŁÓWCE, A DLACZEGO NIE MOŻE BYĆ BÓG DOROSŁY CZŁOWIEK – KRÓLEM POLSKI?
CO DALEJ Z INTRONIZACJĄ?!

WSZYSTKIE NIESZCZĘŚCIA W POLSCE SĄ Z WINY HIERARCHÓW RZĄDZĄCYCH EPISKOPATEM W POLSCE TAK SAMO, JAK WYBUCH II WOJNY ŚWIATOWEJ I MILIONY ZMARŁYCH POLAKÓW. BARDZO DUŻO JEST BISKUPÓW BOŻYCH WIERNYCH PANU BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEGO ALE MASONERIA POLSKA – EPISKOPATEM RZĄDZĄCA PRZEŚLADUJE BOŻYCH BISKUPÓW I KAPŁANÓW PRZECIWNYCH ICH BEZBOŻNYM DECYZJOM.

Ks. DOMINIK CHMIELEWSKI. Klęski, głód, wojna. Antychryst
niszczy świat? Polska ma misję!
 TYLKO BÓG JEZUS CHRYSTUS CUDOWNY ZBAWICIEL KRÓL POLSKI JEST JEDYNYM RATUNKIEM NA POKÓJ W POLSCE I NA ŚWIECIE, GDYŻ JAKO KRÓL MA ŁASKI OD BOGA OJCA I ZAMIENI SERCA LUDZKIE NA MIŁOSIERNE A KAŻDY CZŁOWIEK BĘDZIE SAM CHCIAŁ SIĘ NAWRÓCIĆ I MODLIĆ SIĘ O POKÓJ W POLSCE I NA ŚWIECIE.
Króluj nam Chryste 01.05 Wambierzyce . Zapraszamy Rodaków do
wspólnego pielgrzymowania!
Króluj nam Chryste 01.05 Apel Jasnogórski i Iluminacja w Bazylice Wambierzyckiej Królowej Rodzin
Króluj nam Chryste 3.05 Sanktuarium Matki Bożej Wambierzyckiej Królowej Rodzin…
Króluj nam Chryste 01.05 Wambierzyce Szczytna Polanica Zdrój  Wambierzyce Zapraszamy!
 
PILNE! Skrajny polityczny atak na wRealu24! Dziś MY, jutro przyjdą po Was? SPECJALNE WYDANIE!
WSZYSTKIEMU ZŁU W POLSCE SĄ WINNI HIERARCHOWIE RZĄDZĄCY KOŚCIOŁEM I RELIGĄ KATOLIKCĄ, BO NIE SĄ POSŁUSZNI PANU BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU. JEST TYLKO JEDNO WYTŁUMACZENIE ICH DEMONICZNEJ DECYZJI NIENAWIŚĆ DO BOGA I DO BLIŹNIEGO CZYLI DO NAS POLAKÓW. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ A ONI NIENAWIDZĄ TEJ MIŁOŚCI I DLATEGO NIE CHCĄ UZNAĆ JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI I PCHAJĄ NAS DO WOJNY I DO ZNISZCZENIA. Z nienawiści do Boga nie chcą zatwierdzić jednej niedzieli w roku dla uczczenia Boga Ojca Stworzyciela Świata oraz nie chcą zatwierdzić jednego dnia w m-cu Święta dla Boga Ducha Świętego. Akceptują decyzje Rządu w Polsce przeciw Polakom. Zgadzają się na podwyżki wszystkiego. TYM SAMYM AKCEPTUJĄ CORAZ WIĘKSZE ZŁO W POLSCE. NIKT NIE ROZUMIE TYCH HIERARCHÓW – TO ONI POWINNI  BŁAGAĆ BOGA, ABY CHCIAŁ BYĆ KRÓLEM POLSKI. JEST TYLKO JEDNO WYTŁUMACZENIE ICH CZYNÓW – SĄ POSŁUSZNI MASONERII DIABELSKIEJ, KTÓRĄ WPUŚCILI DO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, A KTÓRA OBJĘŁA NAJWYŻSZE STANOWISKA W EPISKOPACIE I PRZEŚLADUJE BOŻYCH KAPŁANÓW I USUWA ICH. 

 

PILNE! Skrajny polityczny atak na wRealu24! Dziś MY, jutro przyjdą po Was? SPECJALNE WYDANIE!
Dlaczego hierarchowie rządzący Episkopatem w Polsce nie głoszą ZWYCIĘSTWA MARYI KRÓLOWEJ POLSKI – 15.08.1920 r.?
Dlaczego grzesznicy politycy wywyższają obcokrajowca, zdrajcę udającego Polaka i wychwalają jego czyny a nie wspominają o CUDACH MARYI, KTÓRA ZWYCIĘŻYŁA WROGÓW NAPASTNIKÓW NA POLSKĘ – 15.08.1920 r.?
 film „Cud nad Wisłą pokrzyżował plany Lucyfera! Zaufajmy i dziś Matce Bożej” w YouTube
PILNE! Skrajny polityczny atak na wRealu24! Dziś MY, jutro przyjdą po Was? SPECJALNE WYDANIE!
WSZYSTKIEMU ZŁU W POLSCE SĄ WINNI HIERARCHOWIE RZĄDZĄCY KOŚCIOŁEM I RELIGĄ KATOLIKCĄ, BO NIE SĄ POSŁUSZNI PANU BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU. JEST TYLKO JEDNO WYTŁUMACZENIE ICH DEMONICZNEJ DECYZJI NIENAWIŚĆ DO BOGA I DO BLIŹNIEGO CZYLI DO NAS POLAKÓW. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ A ONI NIENAWIDZĄ TEJ MIŁOŚCI I DLATEGO NIE CHCĄ UZNAĆ JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI I PCHAJĄ NAS DO WOJNY I DO ZNISZCZENIA. Z nienawiści do Boga nie chcą zatwierdzić jednej niedzieli w roku dla uczczenia Boga Ojca Stworzyciela Świata oraz nie chcą zatwierdzić jednego dnia w m-cu Święta dla Boga Ducha Świętego. Akceptują decyzje Rządu w Polsce przeciw Polakom. Zgadzają się na podwyżki wszystkiego. TYM SAMYM AKCEPTUJĄ CORAZ WIĘKSZE ZŁO W POLSCE. NIKT NIE ROZUMIE TYCH HIERARCHÓW – TO ONI POWINNI BŁAGAĆ BOGA ABY CHCIAŁ BYĆ KRÓLEM POLSKI. JEST TYLKO JEDNO WYTŁUMACZENIE ICH CZYNÓW – SĄ POSŁUSZNI MASONERII DIABELSKIEJ, KTÓRĄ WPUŚCILI DO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, A KTÓRA OBJĘŁA NAJWYŻSZE STANOWISKA W EPISKOPACIE I PRZEŚLADUJE BOŻYCH KAPŁANÓW I USUWA ICH. 
PILNE! Skrajny polityczny atak na wRealu24! Dziś MY, jutro przyjdą po Was? SPECJALNE WYDANIE!
 UJAWNIAMY PRZERAŻAJĄCY scenariusz dla Polski – co wymyśli Morawiecki?
 
Święto flagi! Polskiej czy Ukraińskiej? Mariusz Piotrowski OSTRO odpowiada wszystkim „fajnopolakom”?
W OBRONIE BIAŁO-CZERWONEJ! E. Szakalicka MOCNO odpowiada na znieważanie polskiej flagi!
Fakty mówią, że papież Franciszek nie jest katolikiem lecz innowiercom, bo akceptuje wszystkie różne religie, które nie są zgodne z Wolą Bożą i nawet żąda od katolików tego samego. Dlatego nie nazywajcie nigdy nikogo „ojcem świętym”, bo nikt na Ziemi nie jest święty. W Niebie każda zmarła dusza jest Święta i Błogosławiona a papież posyła dusze do Nieba jako Błogosławione, a na „Świętość” muszą długo czekać – nie pytają Pana Boga żyjącego a sami rządzą i Bogiem także. Sami decydują i do Nieba wpychają morderców, innowierców i także tych którzy nienawidzili Boga, bo z nienawiści nie chcieli uznać Pana Jezusa KRÓLEM POLSKI np.A.Hlonda i innych przez których była II wojna światowa, a mogło jej nie być. Jaką szkołę Franciszek ukończył, bo Pan Jezus powiedział do Apostołów – „Idźcie na cały świat i nauczajcie o Bogu Wszechmogącym w Trójcy Przenajświętszym Jedynym i o Jezusie Chrystusie Zbawicielu” i on powinien wszystkich innowierców tak nauczać. Fakty mówią, że on jest masonem bo jego wybrała masoneria służąca lucyferowi, skoro głosi bezbożne teorie i narzeka na panujące ZŁO a nie chce wiedzieć, że JEDYNYM RATUNKIEM na POKÓJ na ŚWIECIE JEST TYLKO CUDOWNY BÓG JEZUS CHRYSTUS KRÓL KAŻDEGO NARODU.

FILM O EUCHARYSTII

Czwartek, 5 maja 2022
ŚW. STANISŁAWA KAZIMIERCZYKA, PREZBITERA
Ks. Stanisław Kazimierczyk: sylwetka świętego - info.wiara.pl
Z homilii papieża Jana Pawła II w dniu beatyfikacji Stanisława Kazimierczyka

Dar Bożej Opatrzności dla Kościoła w Polsce

 

Kościół zrodzony do „żywej nadziei” dziękuje za dziedzictwo niezniszczalne, które jest zachowane dla nas w niebie. Lud chrześcijański wyraża radość wielkanocną przez te swoje córki i synów, którzy to Boże dziedzictwo, zachowane dla nas w niebie, w sposób szczególny potwierdzają.
Pozdrawiam cię, Stanisławie Kazimierczyku, kapłanie Kanoników Regularnych Laterańskich. Twe życie związane było nierozerwalnie z Krakowem, z jego sławną Akademią oraz z klasztorem przy kościele Bożego Ciała na Kazimierzu, gdzie dojrzewało i rozwijało się twoje powołanie.
Sługa Boży Stanisław żył w XV wieku, a więc w czasach bardzo odległych. W dziejach Krakowa był to wiek wyjątkowy – wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. W tym właśnie wieku Kraków wydał postacie tego formatu co św. Jan Kanty oraz błogosławieni: Szymon z Lipnicy, Michał Giedroyć, Izajasz Boner i Świętosław ze Sławkowa. Błogosławiony wiek! Jego duchowe oblicze tworzyli święci i błogosławieni, a wśród nich Stanisław z Kazimierza: żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich.
Pamięć o świętości sługi Bożego żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów. Jako arcybiskup krakowski nieraz tym modlitwom przewodniczyłem. Dzisiaj Kościół święty uroczyście potwierdza jego kult, wynosząc go do chwały ołtarzy.
W dzisiejszych czasach tego orędownictwa świętych i błogosławionych tak bardzo nam potrzeba! Oto szczególny dar Bożej Opatrzności dla Kościoła w Polsce – dar dla naszej Ojczyzny.
Raduj się więc, Kościele Polski!
Jakże bardzo człowiekowi wszystkich czasów potrzebne jest spotkanie z Tobą, Chryste – spotkanie przez wiarę, którą próbuje się w ogniu doświadczeń, a która owocuje radością – radością paschalną. Wiara owocuje radością „niewymowną i pełną chwały”.
Święty Stanisław Kazimierczyk

Stanisław Sołtys urodził się 27 września 1433 r. w Kazimierzu, wówczas miasteczku pod Krakowem. Jego ojciec, Maciej, był tkaczem, a zarazem rajcą miejskim. Stanisław ukończył teologię na Akademii Krakowskiej. W 1456 r. wstąpił do klasztoru Kanoników Regularnych Laterańskich przy kościele Bożego Ciała w Krakowie. Klasztor ów został założony na specjalne życzenie świętej królowej Jadwigi. Po przyjęciu święceń kapłańskich (prawdopodobnie ok. 1458 r., można też spotkać datę 1462/1463), przełożeni zlecili mu pełnienie urzędu oficjalnego kaznodziei i spowiednika, a w klasztorze – funkcji mistrza nowicjatu, lektora i zastępcy przełożonego. Powierzonym obowiązkom poświęcił się bez reszty. Był przy tym wierny regule i przepisom zakonnym. „Dla wielu był przewodnikiem na drogach życia duchowego” – powiedział o nim św. Jan Paweł II. Prowadził intensywne życie kontemplacyjne, a zarazem jako znakomity kaznodzieja skutecznie oddziaływał na swoich słuchaczy. Zbliżał ich do Pana Boga nie tylko słowami prawdy, ale również przykładem życia i miłosierdziem wobec bliźnich. Bardzo troszczył się o chorych i biednych, usługiwał im z miłością. Często oddawał część własnego pożywienia potrzebującym. Wiele czasu spędzał na modlitwie, żywił gorące nabożeństwo do Męki Pana Jezusa, czcił Matkę Najświętszą i uważał się za Jej „wybranego” syna. Szczególną pobożnością otaczał swojego patrona, pielgrzymował do jego grobu w katedrze wawelskiej raz w tygodniu.
W klasztorze przeżył 33 lata. Zmarł 3 maja 1489 r. w opinii świętości. Pochowano go pod posadzką kościoła Bożego Ciała, zgodnie z jego pokorną prośbą, aby wszyscy go deptali. Już w rok po śmierci Stanisława sporządzono spis 176 nadzwyczajnych łask uzyskanych dzięki jego orędownictwu. Elewacja relikwii odbyła się w 1632 r. 18 kwietnia 1993 roku podczas uroczystej Mszy świętej beatyfikacyjnej na placu św. Piotra w Rzymie św. Jan Paweł II dokonał potwierdzenia kultu księdza Stanisława Kazimierczyka i zaliczył go do grona błogosławionych. Także w Rzymie 17 października 2010 r. papież Benedykt XVI wpisał go do katalogu świętych.
Módlmy się. Boże, Ty napełniłeś świętego Stanisława, prezbitera, szczególną pobożnością do Najświętszego Sakramentu Eucharystii i ogromną miłością pasterską,  spraw, abyśmy wsparci jego wstawiennictwem i pociągnięci przykładem, * gorliwie dążyli do tego, co jedynie jest konieczne. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Szanowni Państwo,

 

wszyscy chyba pamiętają wulgarne protesty aborcjonistów w Polsce, gdy Trybunał Konstytucyjny dał osobom z niepełnosprawnościami prawo do życia. Teraz po wycieku informacji o głosowaniu przeciw „ustawie Roe vs. Wade” obrońcy życia z USA mierzą się z tym samym. Nic dziwnego, decyzja sądu będzie dotyczyć życia setek tysięcy, a nawet milionów nienarodzonych dzieci.

Waży się los setek tysięcy nienarodzonych dzieci

 

Lobbyści aborcyjni, podobnie jak Marta Lempart w Polsce, wzywają do ataków na kościoły, urządzają tam wulgarne przedstawienia. Czy USA zdecydują się dać poszczególnym stanom szansę na ochronę życia? A może ugną się pod agresją aborcjonistów?

 Abby Johnson zmieniła zdanie w kwestii karalności

zdjęcie ilustracyjne

Abby Johnson zadała kilka pytań: „Czy nienarodzone istoty ludzkie są pełne nieskończonej godności i wartości, czy nie? Czy wierzymy, że aborcja jest morderstwem, czy nie? Czy nienarodzone dziecko jest warte takiej samej ochrony jak moje dwulatki, czy też nienarodzone dziecko jest jakoś mniej wartościowe?” Zapytała także czy osoby za życiem wzywałyby do sprawiedliwości, gdyby zabiła swoje siedmioletnie dziecko.

Lekarz powiedział mi, że on się takim „czymś” nie zajmuje

zdjęcie ilustracyjne

Po diagnozie, która mną wstrząsnęła, zostałam z tą wiadomością sama. Lekarz zapytał tylko czy pozbywamy się „problemu”. Stanowczo odpowiedziałam NIE, ale mimo to padały różne sformułowania o tym, że są to wady letalne i nic z tego nie będzie. (…) Kiedy powiedziałam, że nie usunę ciąży, lekarz powiedział, że nie jest w stanie mi pomóc i nie mam czego u niego szukać, bo on się takim „czymś” nie zajmuje. 

Zaproś nas do swojego miasta!

zdjęcie ilustracyjne

Kilka miesięcy temu w Toruniu odbywała się antyaborcyjna pikieta. W pewnej chwili do działaczy naszej Fundacji podszedł Pan Konrad i przedstawił się. Był pod dużym wrażeniem akcji. Pogratulował wolontariuszom i zostawił kontakt do siebie. Okazało się, że pochodzi z Mielca i chętnie pomoże przy zorganizowaniu pikiety również w swoim mieście!

Świadectwa położnych i lekarzy

zdjęcie ilustracyjne

Coraz częściej mówi się o „terminacji sumienia” wśród lekarzy. Ma to miejsce już podczas studiów medycznych, gdzie człowieka chorego, szczególnie przed narodzeniem, odziera się z godności i praw. Nie udaje się jednak zabić wszystkich sumień. Zachęcamy do zapoznania się ze świadectwami lekarzy i położnych.

zdjęcie ilustracyjne

Szanowni Państwo, aborcjoniści atakują także organizacje pomagające ciężarnym matkom w urodzeniu dziecka! Ich nienawiść jest tak silna, dopuszczają jedynie możliwość zamordowania dziecka. W budynek jednego z takich stowarzyszeń za życiem w Wisconsin rzucano koktajlami mołotowa. Takie przykłady doskonale pokazują, kim są ludzie, którzy chcą zabijać nienarodzone dzieci.

 

Z wyrazami szacunku,
Mariusz Dzierżawski

Fundacja Pro – Prawo do Życia

Popierasz to co robimy?

Możemy dotrzeć do opinii publicznej tylko dzięki wsparciu naszych Darczyńców

Środa, 4 maja 2022
ŚW. FLORIANA, MĘCZENNIKA
Michalici
MODLITWA DO ŚW. FLORIANA
Męczenniku, Święty Florianie, od wieków czczony na polskiej ziemi,
bądź i dziś naszym patronem, orędownikiem i obrońcą przed Bogiem.
Uproś nam u Boga żywą wiarę, byśmy oparli się laicyzacji życia
i wszędzie słowem i czynami miłości umieli mężnie ją wyznawać.
Tak jak dawniej chroń nas od wojny, ognia, powodzi i wszelkich klęsk żywiołowych.
Czuwaj nad ludźmi ciężkiej i niebezpiecznej pracy: strażakami, hutnikami i kominiarzami.
Strażaków ucz poświęcenia i ofiarnej służby w czasie klęsk żywiołowych, w ratowaniu ludzkiego życia i mienia.
Ucz nas poszanowania środowiska naturalnego.
Wypraszaj nam u Boga łaskę i cnotę męstwa,
abyśmy kiedyś przez miłosierdzie Boże zasłużyli na wieczną nagrodę w niebie. Amen.
Św.Florian | OSP Niwica
Roczników Królestwa Polskiego Jana Długosza

Za zmiłowaniem Bożym przybył Polsce nowy orędownik i opiekun


Papież Lucjusz III, chcąc się przychylić do ciągłych próśb księcia i monarchy polskiego, Kazimierza, których już łaskawie wysłuchał jego poprzednik, Aleksander III, postanawia dać wymienionemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika, świętego Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny, Idziego. Ten przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedeona, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil.
Wszyscy cieszyli się, że Polakom za zmiłowaniem Bożym przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Do niej bowiem wniesiono w tłumnej procesji ludu wymienione ciało i tam je złożono, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jej chwała.
Na cześć zaś świętego męczennika biskup krakowski Gedeon zbudował dla niego poza murami Krakowa z wielkim nakładem kosztów kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny, Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedeona odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię swoim synom.
Święty Florian
Według żywotu z VIII w., Florian z Lauriacum urodził się ok. 250 roku w Zeiselmauer (Dolna Austria). W młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich, stacjonujących w Mantem, w pobliżu Krems (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Podczas prześladowania chrześcijan przez Dioklecjana został aresztowany wraz z 40 żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom. Wobec stanowczej odmowy wychłostano go i poddano torturom. Przywiedziono go do obozu rzymskiego w Lorch koło Wiednia. Namiestnik prowincji, Akwilin, starał się groźbami i obietnicami zmusić oficera rzymskiego do odstępstwa od wiary. Kiedy jednak te zawiodły, kazał go biczować, potem szarpać jego ciało żelaznymi hakami, wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i zatopiono go w rzece Enns. Miało się to stać 4 maja 304 roku. Jego ciało odnalazła Waleria i ze czcią je pochowała. Nad jego grobem wystawiono z czasem klasztor i kościół benedyktynów, objęty potem przez kanoników laterańskich. Do dnia dzisiejszego St. Florian jest ośrodkiem życia religijnego w Górnej Austrii. Św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
W roku 1184 na prośbę księcia Kazimierza Sprawiedliwego, syna Bolesława Krzywoustego, Kraków otrzymał znaczną część relikwii św. Floriana. W delegacji odbierającej relikwie miał się znajdować także bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski. Ku ich czci wystawiono w dzielnicy miasta, zwanej Kleparzem, okazałą świątynię. Kiedy w 1528 r. pożar strawił tę część Krakowa, ocalała jedynie ta świątynia. Odtąd zaczęto św. Floriana czcić w całej Polsce jako patrona podczas klęsk pożaru, powodzi i sztormów. Kraków jeszcze dzisiaj obchodzi pamiątkę św. Floriana jako święto. Florian jest patronem Austrii i Bolonii oraz Chorzowa; ponadto hutników, strażaków i kominiarzy, a także garncarzy i piekarzy. W Warszawie pod wezwaniem św. Floriana jest katedra warszawsko-praska.

W ikonografii św. Florian przedstawiany jest jako gaszący pożar oficer rzymski z naczyniem. Czasami jako książę. Bywa, że w ręku trzyma chorągiew. Jego atrybutami są: kamień młyński u szyi, kolczuga, krzyż, czerwony i biały krzyż, miecz, palma męczeńska, płonący dom, orzeł, tarcza, zbroja.

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże,  za wstawiennictwem świętego Floriana, męczennika, daj nam stłumić płomienie naszych namiętności * i zachowaj nas od pożarów. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Straż Pożarna - Modlitwa Strażaka [+Tekst] - YouTube
MODLITWA STRAŻAKA
Gdy obowiązek wezwie mnie
Tam wszędzie, gdzie się pali,
Ty mi, o Panie siłę daj,
Bym życie ludzkie ocalił.
Pozwól, niech dziecko póki czas
Z płomieni cało wyniosę,
Przerażonego starca daj
Ustrzec przed strasznym losem.
Daj, Panie, czujność, abym mógł
Najsłabszy słyszeć krzyk,
Daj sprawność i przytomność, bym
Ugasił pożar w mig.
Swe powołanie pełnić chcę
I wszystko z siebie dać:
Sąsiadów, bliźnich w biedzie strzec
I o ich mienie dbać.
A jeśli taka wola Twa,
Bym życie dał w ofierze,
Ty bliskich mych w opiece miej.
O to Cię proszę szczerze…


        PRZYJDŹ DUCHU ŚWIĘTY, UTWIERDZAJ W NAS WIARĘ, POMNAŻAJ NADZIEJĘ. OGNIEM SWEJ MIŁOŚCI ROZPAL SERCA NASZE, ABYŚMY OCHOTNIE CZYNILI TO, CO SIĘ TOBIE PODOBA. SWOJĄ MĄDROŚCIĄ OŚWIECAJ UMYSŁY NASZE, ŻEBYŚMY WIEDZIELI, JAK SIĘ PRZYPODOBAĆ TOBIE. BROŃ OD GRZECHU KAŻDEGO, W UTRAPIENIACH POCIESZAJ, W NIEBEZPIECZEŃSTWACH WSPIERAJ, A W   WĄTPLIWOŚCIACH OŚWIECAJ. RZĄDŹ NAMI WEDŁUG SWOJEJ MĄDROŚCI I DOPROWADŹ NAS DO WIECZNEJ CHWAŁY PRZEZ JEZUSA   CHRYSTUSA, PANA NASZEGO, KTÓRY Z OJCEM I TYMŻE DUCHEM ŻYJE I KRÓLUJE NA WIEKI WIEKÓW. AMEN.
 
                                           Pin on ŚWIĘCI
     Dziękujemy całej PRZENAJŚWIĘTSZEJ TRÓJCY oraz TOBIE nasza KRÓLOWO POLSKI MARYJO – MATKO BOŻA  
i nasza, że w tych trudnych czasach wirusów i różnych morderczych nakazów szczepiennych oraz nasłanych chorób, których wrogowie ludzi zakazują leczyć – doczekaliśmy dnia dzisiejszego 3 maja 2022 r. i dziękujemy za obronę ludzi.
     Błagamy o dalszą opiekę oraz o Błogosławieństwo Narodu Polskiego, bo tylko Pan Bóg jest naszym Ratunkiem. 
                                                                   MARYJA KRÓLOWA POLSKI.
Mój Polski Narodzie umiłowany coraz bardziej przez rządzących polityków oszukiwany i prześladowany   – nie macie obrońców nawet wśród hierarchów Kościoła Jezusowego Episkopatem rządzących. Oni nie są Bogu oddani i razem z Rządem w różnych sprawach przeciwnych wam pojednani. My w Niebie ubolewamy, a Ja łzy leję w różnych miejscach Polski a najbardziej w Częstochowie w Moim Klasztorze.
Takie bardzo oficjalne jest Moich wrogów przeciw Mnie i wam działanie że gdy nie uznacie Boga Jezusa Zbawiciela KRÓLEM POLSKI, to mówię od długiego czasu oficjalnie, że nie tylko Polska, ale wszystko dookoła upadnie. Wrogowie Boga i całego Nieba są waszymi Polaków wrogami i taka sama walka była w owym czasie z Sanhedrynem, faryzeuszami i panującymi Żydami. Tacy uczeni w Piśmie, tacy wykształceni, tacy nieustannie przez swoją pychę, zarozumiałość i nieposłuszeństwo Bogu Ojcu doświadczani klęskami, a nadal walczą z Nami. Dlatego proszę was Polacy nie bierzcie z nich  buntowników przykładu i nie dopuszczajcie do działania Nowego fałszywego Ładu. My bardzo się dziwimy, dlaczego politycy i duchowni chociaż są Żydami wybierają wojny, kłótnie, nieszczęścia 
i niezgodę a przecież mogą zaprzyjaźnić się z Nami. W Polsce będzie panował Bóg Miłosierny Bożymi Łaskami pełnymi miłości i sprawiedliwości. Nigdy nie będzie grzesznik rządził sprawiedliwie, bo jest przekupny i obłudny. Tylko w Bogu jest Nadzieja, a My mówimy do Polaków już od lat wielu, że Żydzi rządzący Polską są uparci i słuchają lucyfera, chociaż wiedzą, że po śmierci spadają na wieczność do piekła. Ja na ten czas nie mam dla was słów pociechy, bo ludzie rządzący wami walczą i z Nami. Ja mogę ochraniać was Polacy a Duch Święty natchnieniami drogę wam prawdziwą i zwycięską znaczy.  Dlatego wsłuchujcie się w Nasze podpowiedzi i nie pozwólcie zniewolić się demonicznej gawiedzi.  Tak dużo razy wam się Objawiałam, tak dużo razy Aniołów do Episkopatu posyłałam, tak dużo razy łzami grzeszników rządzących błagałam, wiele razy was ratowałam i na wasze posłuszeństwo Bogu Ojcu czekałam. Syn Jezus Chrystus nadal cierpi obrażany i opluwany czeka na nawrócenie rządzących wami, ale Bóg Ojciec Wszechmogący już nie może patrzeć jak jesteśmy przez demonicznych polityków 
i duchownych targani i oszukiwani. To jest bardzo przykre że żadnym politykom ani duchownym Polską rządzącym nie zadrży serce, a wiedzą że wszyscy Polacy i ci rządzący będą w wojennej poniewierce. Nam trudno jest zrozumieć, że faryzeusze żydowscy rządzący Episkopatem nadal nie rozumieją, że spadają i będą spadać do piekła, gdzie lucyfer jest dla nich wiecznym katem. 
     Jednak nie ustawajcie w Modlitwie – znacie Jej sposób i zasady, a My w Niebie was wysłuchujemy, Aniołów posyłamy i bardzo pomagamy, bo Bóg Wszechmogący stworzył Ziemię a ludzi na podobieństwo Swoje i pragnie abyście mogli żyć i trwać bez niepokojów. Ja KRÓLOWA POLSKI bardzo pragnę POKOJU dla Polski i życia w miłości. Błogosławię was Moi ukochani Polacy a wy kochajcie i  pomagajcie szczególnie Moim kapłanom, aby chcieli być narzędziami w nawracaniu grzeszników i Pokojową przyszłość omadlać. Tylko Jezus Chrystus KRÓL POLSKI jest dla Polski i Świata Ratunkiem uznany AKTAMI przez Rząd i Episkopat oficjalnie, a wtedy POKÓJ i Miłość między ludźmi i na Świecie zapadnie. Amen. 
   MARYJA KRÓLOWA POLSKI URATUJE MIASTA I WIOSKI RAZEM Z JEZUSEM KRÓLEM POLSKI”. 
                                                                      ——————————————–
                            Zapisała Mieczysława przed Panem Jezusem w Najświętszym Sakramencie i Maryją Królową Polski. 
      O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy i za tymi,
                    którzy się do Ciebie nie uciekają, a szczególnie za masonami i poleconymi Tobie. Amen.
                                                indeks.jpg
     BARDZO PROSIMY RZĄD I EPISKOPAT O UROCZYSTE ODNOWIENE ŚLUBÓW JASNOGÓRSKICH I UZNANIE                OFICJALNE PANA BOGA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM POLSKI AKTAMI W CELU PANOWANIA POKOJU – 
        SZCZĘŚLIWEGO I SPRAWIEDLIWEGO ROWOJU ŻYCIA LUDZI NA ZIEMI Z SERCAMI MIŁOSIERNYMI 
     NA PODSTAWIE MIŁOŚCI BOŻEJ Z HASŁEM: BÓG – RODZINA – OJCZYZNA Z NIEBEM ZAPRZYJAŹNIONYMI.
           

               Odnowienie Jasnogórskich Ślubów Narodu 

                                           Jasna Góra, 26 sierpnia 1956 r.
Wielka Boga – Człowieka Matko! Bogarodzico – Dziewico, Bogiem sławiona Maryjo!
Królowo świata i Polski Królowo!
Gdy upływają trzy wieki od radosnego dnia, w którym zostałaś Królową Polski,oto my, dzieci Narodu polskiego i Twoje dzieci, krew z krwi przodków naszych, stajemy znów przed Tobą, pełni tych samych uczuć miłości, wierności i nadziei, jakie ożywiały ongiś ojców naszych.
Królowo Polski – przyrzekamy!
My, biskupi polscy i królewskie kapłaństwo, lud nabyty zbawczą krwią Syna Twojego, przychodzimy, Maryjo, znów do tronu Twego, Pośredniczko łask wszelkich, Matko miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia. Przynosimy do stóp Twoich niepokalanych całe wieki naszej wierności Bogu i Kościołowi Chrystusowemu – wieki wierności szczytnemu posłannictwu Narodu, omytego w wodach Chrztu świętego.
Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli. Stajemy przed Tobą pełni wdzięczności, żeś była nam Dziewicą Wspomożycielką wśród chwały i wśród straszliwych klęsk tylu potopów.
Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wykonaliśmy Ślubów i przyrzeczeń ojców naszych.
Spojrzyj na nas, Pani Łaskawa, okiem Miłosierdzia Twego i wysłuchaj potężnych głosów, które zgodnym chórem rwą się ku Tobie z głębi serc wielomilionowych zastępów oddanego Ci Ludu Bożego.
KRÓLOWO POLSKI! ODNAWIAMY DZIŚ ŚLUBY PRZODKÓW NASZYCH I CIEBIE ZA PATRONKĘ NASZĄ I ZA KRÓLOWĄ NARODU POLSKIEGO UZNAJEMY.
Zarówno siebie samych, jak wszystkie ziemie polskie i wszystek Lud polecamy Twojej szczególnej opiece i obronie. Wzywamy pokornie Twojej pomocy i miłosierdzia w walce o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom, Ojczyźnie naszej świętej, Chrześcijańskiej Przedniej Straży, poświęconej Twojemu Sercu Niepokalanemu i Sercu Syna Twego. Pomnij, Matko, Dziewico, przed obliczem Boga na oddany Tobie Naród, który pragnie nadal pozostać Królestwem Twoim pod opieką Najlepszego Ojca wszystkich narodów ziemi.
Przyrzekamy uczynić wszystko, co leży w naszej mocy, aby Polska była rzeczywistym królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie, w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Matko Łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski jako źródła Bożego życia. Pragniemy, aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga, aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego, aby stał się Domem Bożym i Bramą niebios dla pokoleń wędrujących poprzez polską ziemię pod przewodem Kościoła katolickiego –do Ojczyzny wiecznej.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady! Przyrzekamy Ci z oczyma utkwionymi w żłóbek Betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia. Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść aniżeli śmierć zadać bezbronnym. Dar życia uważać będziemy za największą łaskę Ojca Wszelkiego Życia i za najcenniejszy skarb  Narodu.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Matko Chrystusowa i Domie złoty! Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, aby przy nim życie Polaków było bezpieczne. Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych. Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opieką rodzicielską.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Zwierciadło Sprawiedliwości! Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu, przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym. Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku. Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Zwycięska Pani Jasnogórska! Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi. Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości. Przyrzekamy zdobywać cnoty wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
Królowo Polski! Ponawiamy Śluby Ojców naszych i przyrzekamy, że z wszelką usilnością umacniać i szerzyć będziemy w sercach naszych i w polskiej ziemi cześć Twoją i nabożeństwo do Ciebie. Bogarodzico – Dziewico, wsławiona w tylu świątyniach naszych, a szczególnie w Twej Jasnogórskiej Stolicy. Oddajemy Tobie szczególnym aktem miłości każdy polski dom i każde polskie serce, aby chwała Twoja nie ustawała w ustach naszych dnia każdego, a zwłaszcza w dni Twoich świąt.
Przyrzekamy Ci iść w ślady Twoich cnót, Matko Dziewico i Panno Wierna, i z Twoją pomocą wprowadzać w życie nasze przyrzeczenia.
[Lud mówi:] Królowo Polski – przyrzekamy!
W wykonaniu tych przyrzeczeń widzimy żywe wotum Narodu, milsze Ci od granitów i brązów. Niech nas zobowiązują do godnego przygotowania serc naszych na Tysiąclecie Chrześcijaństwa Polski.
W przededniu Tysiąclecia Chrztu Narodu naszego chcemy pamiętać o tym, że Ty pierwsza wyśpiewałaś narodom hymn wyzwolenia z niewoli i grzechu; że Ty pierwsza stanęłaś w obronie maluczkich i łaknących i okazałaś światu Słońce sprawiedliwości, Chrystusa, Boga naszego. Chcemy pamiętać o tym, że Ty jesteś Matką naszej Drogi, Prawdy i Życia, że w Twoim Obliczu Macierzyńskim najpewniej rozpoznajemy Syna Twego, ku któremu nas wiedziesz niezawodną dłonią.
Przyjm nasze przyrzeczenia, umocnij je w sercach naszych i złóż przed oblicze Boga w Trójcy Świętej Jedynego. W Twoje dłonie składamy naszą przeszłość i przyszłość, całe nasze życie narodowe i społeczne, Kościół Syna Twego i wszystko, co miłujemy w Bogu. Prowadź nas poprzez poddaną Ci ziemię polską do bram Ojczyzny niebieskiej. A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa, błogosławiony Owoc żywota Twojego. Amen.
                                                        Maryja Królowa Polski by aniakostro on Genially
   
Najświętsze Serce Jezusa, w naszej Ojczyźnie przyjdź Królestwo Twoje. Zapanuj duchem Twej sprawiedliwości i miłości w umysłach i sercach rządzących i rządzonych. W najgłębszej czci i dziękczynieniu, w modlitwie błagalnej Polska korzy się przed Tobą. Wskrzesiłeś Jej ciało, odrodź ducha, Chryste. Daj Narodowi światło, męstwo, dobrą wolę. Daj zwycięstwo nad złem w naszym Narodzie, nawróć błądzących, spraw, abyśmy przejrzeli i przebacz nam, bo tylu z nas nie wie, co czyni. Przemów do naszych serc, daj się poznać Panie, a wszyscy pójdziemy za Tobą.
 
Przebacz nam, którzy Cię kochać pragniemy, a tak Ci źle służymy. Przebacz niewdzięczność, nakłoń ucha Twego i wysłuchaj. Polska woła do Ciebie w niemocy własnej i błaga miłosierdzia Twego. Wzbudź moc Twoją, Panie, przyjdź i króluj. Najświętsze Serce Jezusa, w Tobie ufność pokładamy, a nie będziemy zawstydzeni na wieki. Pani nasza Częstochowska, Królowo Polski, strzeż Królestwa Twego.
 
Wszyscy święci i święte Polskie, módlcie się za nami.
PAN JEZUS DO NARODU POLSKIEGO
 NIECH BĘDZIE UWIELBIONA TRÓJCA PRZENAJŚWIĘTSZA I MARYJA NIEPOKALANIE POCZĘTA.

  TRZEBA BARDZIEJ SŁUCHAĆ BOGA NIŻ LUDZI – Pismo Święte zna Episkopat, więc pytajcie Boga.
                                                                        ALLELUJA, ALLELUJA, ALLELUJA.
SŁOWO WCIELONE WŚRÓD NAS ZAMIESZKAŁO. ZIEMIA UJRZAŁA SWEGO ZBAWICIELA. KOŚCIELE ŚWIĘTY CHWAL SWOJEGO PANA.
CHRYSTUS ZOSTAŁ OGŁOSZONY NARODOM, ZNALAZŁ WIARĘ W ŚWIECIE, JEMU CHWAŁA NA WIEKI. WIELOKROTNIE PRZEMAWIAŁ NIEGDYŚ BÓG DO OJCÓW PRZEZ PROROKÓW, A W TYCH OSTATECZNYCH DNIACH PRZEMÓWIŁ PRZEZ SYNA. NIEBO I ZIEMIA NIECHAJ SIĘ RADUJĄ.
   Panie Jezu nasz ukochany KRÓLU POLSKI bardzo prosimy o Błogosławieństwo na rok 2020 dla naszej Ojczyzny.
                                                                                    PAN JEZUS
                                                 „Och Ty Moja Polsko ukochana –
           płaczę za wami od rana, bo już jesteś bardzo, tak bardzo grzechami zbryzgana. 
                                                      ŻYCZĘ WAM W ROKU 2020 
        – PRZESTRZEGAJCIE PRZYKAZANIA BOŻE I KOŚCIELNE I BĄDŹCIE BOGU WIERNI. 
    Wasze życie na tej pięknej Ziemi od was zależy i nie bądźcie od atakujących Żydów zależni, gdyż to Kraj grożący Bogu Ojcu Wszechmogącemu i Mnie Jezusowi przez nich zabitemu. Nie wierzcie więcej w obiecanki waszych wrogów, gdyż już widać jak lucyfer zaopatruje ich w mnóstwo rogów. Przykład jest już dawno, ale ostatnio to minister finansów chce pozbawić was majątków, waluty polskiej a nawet życia, bo obecny rząd „Polski” do tego prowadzi i szczegółów unika.  MÓDLCIE SIĘ O NAWRÓCENIE RZĄDZĄCYCH POLITYKÓW I OSÓB DUCHOWNYCH W EPISKOPACIE, gdyż teraz to KATÓW waszych w Rządzie dużo macie. To widzicie jak rządzą po diabelsku, choć opowiadają wam gawędy miłe i sielskie.
NIESTETY – NIE PYTACIE MNIE POLACY CO OBECNY RZĄD DLA WAS ZNACZY. 
 Przecież właśnie będzie kolejna WOJNA, gdyż ich politycy nie są Bogobojni. Oni nienawidzą Nas w Niebie, bo ich bóg lucyfer pomaga im decydować w każdej potrzebie. Nie słuchajcie ich kłamstw, bo BÓG rządzi z miłością i z wielką szczodrością – obsypuje ludzi Swoimi Łaskami i posyła Aniołów, przez których oświeca was Moimi światłami.
  BŁOGOSŁAWĘ WAS MOI KRÓLEWSCY POLSCY PATRIOCI I NIGDY NIE ZDRADZAJCIE MNIE, LECZ  KOCHAJCIE I MÓDLCIE SIĘ O UZNANIE MNIE KRÓLEM POLSKI I RÓŻAŃCAMI WYPRASZAJCIE, BO RZĄD WAS – A NIE WASZ – ZE WSZYSTKIEGO OGOŁOCI. JEZUS WASZ OBROŃCA I KRÓL”.
                                             —————————–———.
BOŻE PRZEKAŻ TWÓJ SĄD KRÓLOWI, A TWOJĄ SPRAWIEDLIWOŚĆ SYNOWI KRÓLEWSKIEMU, ABY TWOIM LUDEM RZĄDZIŁ SPRAWIEDLIWIE I UBOGIMI WEDŁUG PRAWA. ZA DNI JEGO ZAKWITNIE SPRAWIEDLIWOŚĆ I WIELKI POKÓJ ZANIM KSIĘŻYC ZGAŚNIE BĘDZIE PANOWAŁ OD MORZA DO MORZA, OD RZEKI AŻ PO KRAŃCE ZIEMI.
                                                         MÓDLMY SIĘ
– prosimy o odnowienie ducha gorliwości i poświęcenia dla pasterzy Kościoła, aby świecąc przykładem przyciągali do niego wątpliwych.
– za polityków odrzucających Osobę Jezusa jako Syna Bożego, aby nie stanowili Praw niezgodnych z Prawem naturalnym.
– prosimy o mądrość wiary dla podejmujących noworoczne postanowienia, aby czynili to z zaufaniem w moc Łaski Bożej.
– prosimy chroń Narody przed agresją i niegodziwością rządzących.
– ludzi mediów, aby służyli prawdzie i miłości świadomi, że za każde słowo trzeba będzie kiedyś odpowiedzieć.
——————————————

Orędzie Maryi „NADEJDZIE ZARAZA” Gisella Cardia (Trevignano Romano, Włochy) 21.04.2022
Uratowała kapłanów przed potępieniem. Proroctwa s.Marii Natalii Magdolnej i
33 obietnice Jezusa.
 
Piotr M. o Maryi która zwycięży zło doprowadzi nas do Jezusa
do oczyszczenia kościoła
Ksiądz Marek Bąk: OBUDŹMY SIĘ! MAMY ZBYT WIELE DO STRACENIA! –
https://m.youtube.com/watch?v=afhqsbaAe_g
Módlcie się, ponieważ susza będzie wielka z powodu braku wody
Kowalik - Maryja z dzieciątkiem pocałunek 50x70cm obraz olej Warszawa -  Sprzedajemy.pl
Trevignano Romano, 30 kwietnia 2022 r.
Moje dzieci, dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie w waszym sercu. Drogie dzieci, znam wasze serca i mówię wam: przyjdźcie tutaj, do tego błogosławionego miejsca, gdzie wezmę wasze ręce, aby wstać, gdy upadniecie, otrę wasze łzy, gdy będziecie cierpieć i pocieszę was, gdy będziecie są zdesperowani. Jestem tutaj, twoja najczulsza Matka, aby ci pomóc i nadal jestem tutaj jako nauczyciel na twojej drodze. Postępuj zgodnie z przykazaniami, które zostały ci pozostawione i spożywaj sakramenty. Moje dzieci, wojna będzie postępowała. Módlcie się, ponieważ susza będzie wielka z powodu braku wody. Módlcie się za kapłanów i za dusze, które giną, bo niestety zło weszło do domu Bożego. Teraz zostawiam was z moim matczynym błogosławieństwem w imię Ojca, syna i Ducha Świętego, Amen.
Orędzie Maryi – SUSZA BĘDZIE WIELKA. BRAK WODY
Gisella Cardia (Trevignano Romano) 30.04.2022
News


This e-mail contains graphics, if you don’t see them » view it online. (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_acymailing&ctrl=archive&task=view&mailid=13&key=WGgwxuqt&subid=9-5S2gB6rBXMLujU )

Gazeta Warszawska

This issue will present the 5 last articles.

Ksiądz prof. dr hab. Tadeusz Guz: TO PAN JEZUS JEST NAJWYŻSZYM WŁADCĄ W POLSCE. (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7783:ksiadz-prof-dr-hab-tadeusz-guz-to-pan-jezus-jest-najwyzszym-wladca-w-polsce&catid=12:video

https://www.youtube.com/watch?v=ZrO4CKvZ9x0

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7783:ksiadz-prof-dr-hab-tadeusz-guz-to-pan-jezus-jest-najwyzszym-wladca-w-polsce&catid=12:video

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, PROCES SĄDOWY Z UDZIAŁEM WOJTKA (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7782:sad-okregowy-w-bydgoszczy-proces-sadowy-z-udzialem-wojtka&catid=9:pugnae

5.05.2022 godz. 9:30 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy ul. Wały Jagiellońskie 2 PROCES SĄDOWY Z UDZIAŁEM WOJTKA

Read More (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7782:sad-okregowy-w-bydgoszczy-proces-sadowy-z-udzialem-wojtka&catid=9:pugnae

Mobilizacja! 05.05.2022 BYDGOSZCZ (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7781:mobilizacja-05-05-2022-bydgoszcz&catid=12:video )

https://www.youtube.com/watch?v=4quG6vKN6Vc

OCIEKAJĄCY KRWIĄ UKRAIŃSKĄ. (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7780:ociekajacy-krwia-ukrainska&catid=12:video )

https://www.youtube.com/watch?v=J0jyyf3VnbY

Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7780:ociekajacy-krwia-ukrainska&catid=12:video )

„Systematyczna” wojna na Ukrainie (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7779:systematyczna-wojna-na-ukrainie&catid=10:politics )

Wojna na Ukrainie a interesy geopolityczne Rosji, USA i UE.
Wojna na Ukrainie jest widziana z różnych perspektyw, także kulturowych i teologicznych. Stefano Fontana, dyrektor Międzynarodowego Obserwatorium
Kardynała Van Thuana ds. Nauki Społecznej Kościoła i redaktor naczelny gazety kościelnej archidiecezji w Trieście, rozmawiał z Gianfranco
Battisti ( https://katholisches.info/2020/03/30/wir-muessen-uns-vorbereiten-in-einem-polizeistaat-zu-leben/ ) , profesorem geografii ekonomicznej na

Uniwersytecie w Trieście, skupiając się na o geografii finansowej i geopolityce, o geopolitycznych aspektach konfliktu na Ukrainie.
Stefano Fontana : Kraje, które sprzeciwiają się Rosji – nie nazywam ich zachodnimi, bo Rosja historycznie i kulturowo jest częścią Zachodu,
czyli europejską – bo wydaje się, że nie warto brać pod uwagę geopolitycznych motywów Rosji. Zadaję sobie pytanie: jak można rozpocząć
negocjacje pokojowe, jeśli nie bierze się nawet pod uwagę powodów i interesów kraju, z którym chce się negocjować – jakiekolwiek by one nie
były?
Gianfranco Battisti : Ponieważ faktem jest, że geopolityka nie jest ani gałęzią etyki, ani dziennikarskim ćwiczeniem, ale dokładną i
nieskazitelną analizą rzeczywistości, powiedziałbym, że pytanie już implikuje odpowiedź.

Read More ( http://www.gazetawarszawska.com/index.php?option=com_content&view=article&id=7779:systematyczna-wojna-na-ukrainie&catid=10:politics )

If you’re not interested any more » unsubscribe (
http://www.gazetawarszawska.com/index.php?subid=9&option=com_acymailing&ctrl=user&task=out&mailid=13&key=5S2gB6rBXMLujU )

LUCYFEROWI PRZYBYWA PACHOŁKÓW, DLATEGO NIE JEST MI ŻAL ŻADNYCH WINOWAJCÓW – NIECH SIĘ PALĄ WIECZNIE, SZCZEGÓLNIE BISKUPÓW WINNYCH ZAGŁADZIE LUDZI I CAŁEJ ZIEMI, BO ONI BARDZO DOBRZE ZNAJĄ ZASADY DZIAŁANIA BOGA ŻYWEGO A NIE SĄ POSŁUSZNI BOGU MIŁOSIERNEMU. PRZEZ NICH BYŁA II WOJNA ŚWIATOWA I PRZEZ NICH BĘDZIE III WOJNA ŚWIATOWA, WIĘC NIECH SIĘ PALĄ, A Z BOGIEM TYLKO IDIOCI WALCZĄ. ONI WIEDZĄ OD 100 LAT, ŻE BÓG JEZUS CHRYSTUS KRÓL POLSKI JEST JEDYNYM RATUNKIEM NA POKÓJ MIĘDZY LUDŹMI,NARODAMI I NA PLANECIE ZIEMI. FAKTY MÓWIĄ, ŻE W POLSCĄ RZĄDZĄ ŻYDZI, BO ONI ZAWSZE Z BOGIEM SIĘ KŁÓCILI I WALCZYLI I NADAL WALCZĄ NA UCIECHĘ LUCYFERA. POLACY BŁAGAJĄ FARYZEUSZY – ŻYDOWSKICH ODSZCZEPIEŃCÓW, ABY SIĘ NAWRÓCLILI I BOGA UZNALI KRÓLEM POLSKI, ALE ONI WYBIERAJĄ WOJNY I PIEKŁO WIECZNE I NIE CHCĄ OPUŚCIĆ KATOLICKIEJ POLSKI.
 DLACZEGO RZĄDZĄCY KOŚCIOŁEM KATOLICKIM NA UKRAINIE NIE CHCĄ UZNAĆ BOGA JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLEM UKRAINY? ŻADEN CZŁOWIEK A TYM BARDIEJ ŻYDZI, KTÓRZY RZĄDZĄ UKRAINĄ NIE CZYNIĄ CUDÓW
I DLATEGO DO WOJNY DOPUŚCILI.

Ukraina – O co chodzi w tej wojnie?

Biały Dom ogłasza drugi globalny szczyt COVID 12 maja, którego celem jest „przyniesienie rozwiązań do szczepienia świata dla wszystkich i wszędzie”.

Przerażająca broń masowego rażenia Rosyjskiej armii

 

obudźmy się bo będzie za późno !

To nie unia to ZDRADA

 
OTO CO NAPRAWDĘ DZIEJE SIĘ W CHINACH! SZOKUJĄCA PRAWDA. Ciekawy film o życiu.

Za długo było trochę spokoju? Media straszą nowym koronawirusem, na który nie ma zastrzyku

Wtorek, 3 maja 2022
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY KRÓLOWEJ POLSKI
GŁÓWNEJ PATRONKI POLSKI
Uroczystość
PADRE JAREK » Oficjalna strona ks. Jarosława » Najświętsza Maryja Panna Królowa  Polski główna Patronka Polski (03.05.2018)
(J 19,25-27)
Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
TABLICZKA Z NAPISAMI 3D Jestem Pamiętam Czuwam - 9045031234 - oficjalne  archiwum Allegro
Maryja w wizerunku jasnogórskim - Królowa Polski
Tytuł Matki Bożej jako Królowej narodu polskiego sięga drugiej połowy XVI wieku. Grzegorz z Sambora, renesansowy poeta, nazywa Maryję Królową Polski i Polaków. Teologiczne uzasadnienie tytułu „Królowej” pojawi się w XVII wieku po zwycięstwie odniesionym nad Szwedami i cudownej obronie Jasnej Góry, które przypisywano wstawiennictwu Maryi.
Wyrazicielem tego przekonania Polaków stał się król Jan Kazimierz, który 1 kwietnia 1656 roku w katedrze lwowskiej przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej obrał Maryję za Królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecił jej szczególnej obronie. W czasie podniesienia król zszedł z tronu, złożył berło i koronę, i padł na kolana przed wielkim ołtarzem. Zaczynając swoją modlitwę od słów: „Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico”, ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Królestwa Polskiego. Przyrzekł szerzyć Jej cześć, ślubował wystarać się u Stolicy Apostolskiej o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, zająć się losem ciemiężonych pańszczyzną chłopów i zaprowadzić w kraju sprawiedliwość społeczną. Po Mszy świętej, w czasie której król przyjął również Komunię świętą z rąk nuncjusza papieskiego, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odśpiewano Litanię do Najświętszej Maryi Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich obecnych nowe wezwanie: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami”.
Warto dodać, że Jan Kazimierz nie był pierwszym, który oddał swoje państwo w szczególną opiekę Bożej Matki. W roku 1512 gubernator hiszpański ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Florydy. W roku 1638 król francuski, Ludwik XIII, osobiście i uroczyście ogłosił Matkę Bożą Wniebowziętą Patronką Francji, a Jej święto 15 sierpnia ustanowił świętem narodowym.
Choć ślubowanie Jana Kazimierza odbyło się przed obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie, to jednak szybko przyjęło się przekonanie, że najlepszym typem obrazu Królowej Polski jest obraz Pani Częstochowskiej. Koronacja obrazu papieskimi koronami 8 września 1717 roku ugruntowała przekonanie o królewskości Maryi. Była to pierwsza koronacja wizerunku Matki Bożej, która odbyła się poza Rzymem.
Niestety śluby króla Jana Kazimierza nie zostały od razu spełnione. Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Episkopat Polski zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o wprowadzenie święta dla Polski pod wezwaniem „Królowej Polski”. Papież Benedykt XV chętnie przychylił się do tej prośby (1920). Biskupi umyślnie zaproponowali Ojcu świętemu dzień 3 maja, aby podkreślić nierozerwalną łączność tego święta z Sejmem Czteroletnim, a zwłaszcza z uchwaloną 3 maja 1791 roku pierwszą Konstytucją polską.
Dnia 31 października 1943 roku papież Pius XII dokonał poświęcenia całej rodziny ludzkiej Niepokalanemu Sercu Maryi. Zachęcił równocześnie, aby aktu oddania się dopełniły wszystkie chrześcijańskie narody. Episkopat Polski uchwalił, że w niedzielę 7 lipca 1946 roku aktu poświęcenia dokonają wszystkie katolickie rodziny polskie; 15 sierpnia – wszystkie diecezje, a 8 września – cały naród polski. Na Jasnej Górze zebrało się ok. miliona pątników z całej Polski. W imieniu całego narodu i Episkopatu Polski akt ślubów odczytał uroczyście kardynał August Hlond.
Wcześniej, zaraz po wojnie w roku 1945, Episkopat Polski pod przewodnictwem kardynała Augusta Hlonda odnowił na Jasnej Górze akt poświęcenia się i oddania Bożej Matce. Ponowił też złożone przez króla Jana Kazimierza śluby. W uroczystości tej brała udział milionowa rzesza wiernych. W przygotowaniu do tysięcznej rocznicy chrztu Polski (966-1966), w czasie uroczystej „Wielkiej Nowenny”, na apel prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego, cała Polska ponownie oddała się pod opiekę Najświętszej Maryi, Dziewicy-Wspomożycielki. 26 sierpnia 1956 roku Episkopat Polski dokonał aktu odnowienia ślubów jasnogórskich, które przed trzystu laty złożył król Jan Kazimierz. Prymas Polski był wtedy w więzieniu. Symbolizował go pusty tron i wiązanka biało-czerwonych kwiatów. Po sumie pontyfikalnej odczytano ułożony przez prymasa akt odnowienia ślubów narodu. W odróżnieniu od ślubowań międzywojennych, akt ślubowania dotykał bolączek narodu, które uznał za szczególnie niebezpieczne dla jego chrześcijańskiego życia. 5 maja 1957 r. wszystkie diecezje i parafie oddały się pod opiekę Maryi. Finałem Wielkiej Nowenny było oddanie się w święte niewolnictwo całego narodu polskiego, diecezji, parafii, rodzin i każdego z osobna (w roku 1965), tak aby Maryja mogła rozporządzać swoimi czcicielami dowolnie ku ich większemu uświęceniu, dla chwały Bożej i dla królestwa Chrystusowego na ziemi.
Dnia 3 maja 1966 roku prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński, w obecności Episkopatu Polski i tysięcznych rzesz oddał w macierzyńską niewolę Maryi, za wolność Kościoła, rozpoczynające się nowe tysiąclecie Polski.
W 1962 r. Jan XXIII ogłosił Maryję Królowę Polski główną patronką kraju i niebieską Opiekunką naszego narodu.

Naród polski od wieków wyjątkowo czcił Maryję jako swoją Matkę i Królową. Bolesław Chrobry miał wystawić w Sandomierzu kościół pod wezwaniem Matki Bożej. Władysław Herman, uleczony cudownie, jak twierdził, przez Matkę Bożą, ku Jej czci wystawił okazałą świątynię w Krakowie „na Piasku”. Król Zygmunt I Stary przy katedrze krakowskiej wystawił ku czci Najświętszej Maryi Panny kaplicę (zwaną Zygmuntowską), która jest zaliczana do pereł architektury renesansu. Bolesław Wstydliwy wprowadził zwyczaj odprawiania Rorat w Adwencie. Jan Sobieski jako zawołanie do boju pod Wiedniem dał wojskom imię Maryi. Na tę pamiątkę papież bł. Innocenty XI ustanowił święto Imienia Maryi (obchodzone do dziś 12 września w rocznicę wiktorii wiedeńskiej). Maryja była także Patronką polskiego rycerstwa. Stefan Czarniecki przed każdą bitwą odmawiał Zdrowaś Maryja. Tadeusz Kościuszko swoją szablę poświęcił w kościele Matki Bożej Loretańskiej w Krakowie. Na palcu hetmana Stanisława Żółkiewskiego w czasie badania grobu znaleziono po wielu latach pierścień z napisem: Mancipium Mariae (własność Maryi).
Bardzo często także mieszczanie zdobili swoje kamienice wizerunkami Matki Bożej, by mieć w Niej obronę. Figury i obrazy ustawiano na murach obronnych, jak to jeszcze dzisiaj można oglądać w Barbakanie Krakowskim. Pod figurą Matki Bożej Niepokalanej, która stała we Lwowie nad Bramą Krakowską, był napis: Haec praeside tutus (pod Jej opieką bezpieczny). Bardzo wiele przydrożnych kapliczek poświęcano Maryi. Święto Zwiastowania lud polski nazywał Matką Bożą Wiosenną; na nabożeństwach majowych wypełniał kościoły; Matkę Bożą Wniebowziętą nazywał Zielną, bo niósł wtedy do poświęcenia dożynkowe wieńce ziela; siewy rozpoczynał z Matką Bożą Siewną (Narodzenie Matki Bożej obchodzone 8 września). W wigilie, poprzedzające święta Matki Bożej – pościł. Na piersiach noszono szkaplerz lub medalik Matki Bożej. Pieśni religijnych ku czci Matki Bożej nie ma tyle żaden naród w świecie, co naród polski.
Także polscy święci uznawali Maryję za swą szczególną Opiekunkę. Św. Wojciech uratowany jako dziecko z ciężkiej choroby za przyczyną Matki Bożej został ofiarowany na służbę Panu Bogu. Znana jest legenda o św. Jacku (+ 1257), jak wynosząc z Kijowa Najświętszy Sakrament przed Tatarami usłyszał głos z figury: „Jacku, zabierasz Syna, a zostawiasz Matkę?”. Figurę tę pokazują dzisiaj w kościele dominikanów w Krakowie. Ze śpiewem na ustach Salve Regina zginęli z rąk Tatarów bł. Sadok i jego 48 towarzyszy (1260). Bł. Władysław z Gielniowa napisał Godzinki o Niepokalanym Poczęciu i kilka pieśni ku czci Matki Bożej. Św. Szymon z Lipnicy miał według podania umieścić w swojej celi napis: „Mieszkańcze tej celi, pamiętaj, byś zawsze był czcicielem Maryi”. W grobie św. Kazimierza znaleziono kartkę z własnoręcznie przez niego napisanym hymnem nieznanego autora Omni die dic Mariae (Każdego dnia sław Maryję). Św. Stanisław Kostka, zapytany z nagła, czy kocha Matkę Bożą, zawołał: „Wszak to Matka moja!”. Chętnie o Niej mówił, Ona to zjawiła mu się w Wiedniu, dała mu na ręce Dziecię Boże i uzdrowiła go cudownie. Jego śmierć poznano po tym, że nie uśmiechnął się, kiedy wetknięto mu w ręce obrazek Matki Bożej. Uprosił sobie u Matki Bożej, że przeszedł do nieba z ziemi w samą Jej uroczystość (15 sierpnia 1568 r.), podobnie jak św. Jacek (15 sierpnia 1257 r.).
Na terenie Polski znajduje się kilkadziesiąt dużych i znanych sanktuariów maryjnych. Bardzo często Maryi poświęcano utwory literackie. Jako pierwszy utwór w języku polskim podaje się hymn Bogarodzica, napisany według większej części krytyków w wieku XIII, a według niektórych wywodzący się nawet z czasów św. Wojciecha. Od wieku XIV pojawiają się także w muzyce polskiej tłumaczenia sekwencji, hymnów i innych utworów gregoriańskich, liturgicznych. Powstają pierwsze pieśni w języku polskim. Od wieku XV pojawia się w Polsce muzyka wielogłosowa (polifonia). Od tego też wieku znamy kompozytorów, którzy pisali utwory ku czci Matki Bożej. Najdawniejsze polskie wizerunki Matki Bożej spotykamy już od wieku XI (Ewangeliarz Emmeriański, Ewangeliarz Pułtuski i Sakramentarium Tynieckie; figury i płaskorzeźby w kościołach romańskich). Największym i szczytowym arcydziełem rzeźby poświęconym Maryi jest ołtarz Wita Stwosza z lat 1477-1489, wykonany dla głównego ołtarza kościoła Mariackiego w Krakowie, zatytułowany Zaśnięcie Matki Bożej. Jest to arcydzieło na miarę światową, należące do unikalnych. W wielu polskich miastach istnieją kościoły zwane mariackimi – a więc poświęcone w sposób szczególny Maryi.

                                                         Bądź Królową - www.gosc.pl
AKT ZAWIERZENIA POLSKI
NAJŚWIĘTSZEMU SERCU PANA JEZUSA
I MATCE BOŻEJ KRÓLOWEJ POLSKI
 
Boże, Ojcze Wszechmogący, bogaty w Miłosierdzie, bądź uwielbiony w tajemnicy Twojej Miłości, objawionej przez Syna w Duchu Świętym. 
 
Panie Jezu Chryste, Zbawicielu świata. Dziękujemy Ci za Twoją ofiarną miłość, która w tajemnicy Ukrzyżowania i Zmartwychwstania stała się miłością zwycięską. 
 
Duchu Święty, Duchu Prawdy, miłości, mocy i świadectwa, prowadź nas.
 
Gdy zbliża się 100. rocznica Cudu Nad Wisłą – który w sierpniu 1920 roku za przyczyną Najświętszej Maryi Panny ocalił naszą Ojczyznę i cywilizację europejską od bolszewickiego panowania – my, Pasterze Kościoła w Polsce, podobnie jak nasi Poprzednicy przybywamy na Jasną Górę. To tutaj od pokoleń uczymy się, że królowanie Chrystusa, a wraz z Nim Maryi, Królowej Polski, obejmuje w sposób szczególny również służbę Narodowi. Tutaj – na Jasnej Górze – uświadamiamy sobie wyraźniej odpowiedzialność za chrześcijańskie dziedzictwo na polskiej ziemi. Potrzebę wspólnej troski wszystkich warstw społecznych nie tylko za materialne, ale także za duchowe dobro naszej Ojczyzny. 
 
W tym szczególnym roku dziękujemy za 100. rocznicę urodzin Św. Jana Pawła II, który dostrzegał w Maryi wzór niezawodnej nadziei ogarniającej całego człowieka. Dziękujemy również za decyzję o beatyfikacji Sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego, który przypominał nam, że nie wystarczy patrzeć w czyste, zranione oblicze Matki, ale trzeba też, aby nasz Naród wyczytał w Jej oczach wszystko, co jest potrzebne dla odnowy polskich sumień.
 
Wraz z Maryją, Bogurodzicą Dziewicą, Królową Polski i Świętymi Patronami, błagamy o ratunek dla naszej Ojczyzny w jej dzisiejszym trudnym doświadczeniu. 
 
W duchu Aktu Zawierzenia przez Biskupów Polskich sprzed 100 laty, wyznajemy „w prawdzie i pokorze, że niewdzięcznością naszą i grzechami zasłużyliśmy na Twoją karę, ale przez zasługi naszych Świętych Patronów, przez krew męczeńską przelaną dla wiary przez braci naszych, za przyczyną Królowej Korony Polskiej, Twojej Rodzicielki, a naszej ukochanej Matki Częstochowskiej, błagamy Cię, racz nam darować nasze winy”. Prosimy Cię, przebacz nam nasze grzechy przeciwko życiu, bezczeszczenie Twojej eucharystycznej Obecności, bluźnierstwa wobec Twojej Najświętszej Matki i Jej wizerunków oraz wszelki grzech niezgody. „Przemień serca nasze na wzór Twojego Boskiego Serca; przemień nas potęgą Twojej wszechmocnej łaski a z obojętnych i letnich uczyń nas gorliwymi i gorącymi, z małodusznych mężnymi i spraw, abyśmy już wszyscy odtąd trwali w wiernej służbie Twojej i nigdy Cię nie opuścili”.
 
Najświętsze Serce Jezusa, Tobie zawierzamy Kościół na polskiej ziemi, wszystkie jego stany i powołania: duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego, wszystkich wiernych, którzy „Polskę stanowią” w kraju i poza jego granicami. Oddal od nas wszelką zarazę błędów i grzechów, pandemię koronawirusa, grożącą nam suszę, jak również kryzys ekonomiczny i związane z tym bezrobocie. Te nasze prośby ośmielamy się zanieść do Ciebie przez szczególne wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, która jest naszą Przedziwną Pomocą i Obroną. 
 
Bogurodzico Dziewico, Królowo Polski i nasza Jasnogórska Matko! Ku Tobie wznosi się dzisiaj nasza ufna modlitwa, która zespala serca wszystkich Polaków. Przyjmij godziwe pragnienia Twoich dzieci, którymi opiekowałaś się zawsze z macierzyńską troską. Twoimi jesteśmy i Twoimi pragniemy pozostać. Towarzysz nam w codziennej wędrówce naszego życia, bądź Przewodniczką, błagającą i niezwyciężoną Mocą. 
 
Maryjo! Pragniemy w tej modlitwie przywołać solidarny Akt Zawierzenia świata, Kościoła a także naszej Ojczyzny, który w dniu 25 kwietnia 2020 r., wypowiadał Pasterz Kościoła Portugalskiego w Fatimie. Dzisiaj zawierzamy Tobie naszą Ojczyznę i Naród, wszystkich Polaków żyjących w Ojczyźnie i na obczyźnie. Tobie zawierzamy całe nasze życie, wszystkie nasze radości i cierpienia, wszystko czym jesteśmy i co posiadamy, całą naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Uproś nam wszystkim obiecanego Ducha Świętego, aby ponownie zstąpił i odnowił oblicze tej Ziemi.
 
Najświętsze Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje! 
 
Maryjo, Królowo Polski, módl się za nami. Amen.
Kardynał Stefan Wyszyński Twitterren: "Myśli kard. Wyszyńskiego są  ponadczasowe. Należy Polskę chronić przed Targowicą.  https://t.co/Vmn5eOOyZY" / Twitter
Śluby króla Jana Kazimierza, złożone dnia 1 kwietnia 1656 roku

Ciebie dziś za Patronkę i Królową obieram


Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz, za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla królów, a Pana mojego i Twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. Tak samego siebie, jak i moje Królestwo polskie, księstwo litewskie, ruskie, pruskie, mazowieckie, żmudzkie, inflanckie, smoleńskie, czernichowskie oraz wojsko obu narodów i wszystkie moje ludy Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twej pomocy i zlitowania w tym klęsk pełnym i opłakanym Królestwa mojego stanie przeciw nieprzyjaciołom Rzymskiego Kościoła pokornie przyzywam.
A ponieważ nadzwyczajnymi dobrodziejstwami Twymi zniewolony pałam wraz z narodem moim nowym a żarliwym pragnieniem poświęcenia się Twej służbie, przyrzekam przeto, tak moim, jak senatorów i ludów moich imieniem, Tobie i Twojemu Synowi, Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, że po wszystkich ziemiach Królestwa mojego cześć i nabożeństwo ku Tobie rozszerzać będę.
Obiecuję wreszcie i ślubuję, że kiedy za przepotężnym pośrednictwem Twoim i Syna Twego wielkim zmiłowaniem, nad wrogami, a szczególnie nad Szwedem odniosę zwycięstwo, będę się starał u Stolicy Apostolskiej, aby na podziękowanie Tobie i Twemu Synowi dzień ten corocznie uroczyście, i to po wieczne czasy, był święcony oraz dołożę trudu wraz z biskupami Królestwa, aby to, co przyrzekam, przez ludy moje wypełnione zostało.
Skoro zaś z wielką serca mego żałością wyraźnie widzę, że za jęki i ucisk kmieci spadły w tym siedmioleciu na Królestwo moje z rąk Syna Twojego, sprawiedliwego Sędziego, plagi: powietrza, wojny i innych nieszczęść, przyrzekam ponadto i ślubuję, że po nastaniu pokoju wraz ze wszystkimi stanami wszelkich będę używał środków, aby lud Królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków wyzwolić.
Ty zaś, o najlitościwsza Królowo i Pani, jakoś mnie, senatorów i stany Królestwa mego myślą tych ślubów natchnęła, tak i spraw, abym u Syna Twego łaskę wypełnienia ich uzyskał.
                                             Grafiki - Tydzień Pierwszy Nowenny - Archidiecezja Krakowska

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania

Apokalipsa św. Jana to niezwykle dynamiczny, żywy, bogaty w symbole i znaki obraz Kościoła. To niezniszczalne dzieło Boga, stworzone po to, by dawało nadzieję i rozbudzało wiarę w potęgę Stwórcy. Przemawiające do wyobraźni sceny pozwalają uświadomić sobie, że kreacja Boga nie zna granic i wymyka się spod kontroli człowieka. Dla wierzących, których nie zaspokaja pobieżna lektura Pisma Świętego, stanowią źródło nieustającej refleksji nad własnym życiem oraz kondycją współczesnego Kościoła i świata.
Kluczem do zrozumienia tej perykopy jest właściwa interpretacja postaci Niewiasty. Współcześni egzegeci, powołując się na wczesnych komentatorów, zakładają, że Niewiasta wyobraża Kościół, rozumiany jako lud Boży, którego początkiem jest Izrael. Interpretacja maryjna stała się popularna wraz z nowożytną pobożnością.
Lud Boży jest pokazany w świecie, w którym zaangażowane są wszystkie siły zła, w obliczu cierpienia i zagrożeń, i w takiej sytuacji rodzi Mesjasza. Po Jego Wniebowstąpieniu droga Kościoła jest wędrówką przez pustynię do Ziemi Obiecanej. Ta trudna droga trwa przez cały obecny czas, ale Bóg zapewnia o swojej nieustannej opiece.
Bóg jest Artystą doskonałym, więc Jego dzieło ukryte w symbolach można odczytywać w postawie Maryi, zasłuchanej i rozważającej każdy Jego znak.


Komentarz do psalmu

Bohaterką pieśni, która zajmuje miejsce psalmu responsoryjnego, jest Judyta, starotestamentowa bohaterka, która całkowicie i bezwarunkowo powierzyła swoje życie Bogu, by przez nią zniszczył nieprzyjaciela zagrażającego całemu narodowi.
Tradycja Kościoła widziała w Judycie typ Maryi. W święto Patronki, Królowej Polski, spójrzmy na Jej obecność i działanie w historii naszego narodu. Dajmy się poprowadzić Maryi w trudnych momentach naszego osobistego życia, w rodzinach czy wspólnotach, by uczyła całkowitego oddania i zaufania Bogu, by nasze życie było owocne i piękne.


Komentarz do drugiego czytania

Św. Paweł napisał List do Kościoła w Kolosach na wieść o tym, że młoda wspólnota trochę się pogubiła i powraca do starych praktyk religijnych. We wstępie Paweł modli się za wiarę adresatów, za jej wzrost. Przypomina im, a także każdemu z nas, że powinniśmy nauczyć się rozpoznawać, jak wielkim dobrem zostaliśmy obdarzeni przez Boga, w Osobie Jezusa Chrystusa i jak zabiegać o swój duchowy rozwój.
Radość, która jest pierwszym owocem przyjęcia Dobrej Nowiny, razem z dziękczynieniem Bogu jest drogą, którą powinniśmy iść każdego dnia. Powołaniem każdego z nas jest stawanie się coraz doskonalszym obrazem Chrystusa. W praktyce oznacza to odchodzenie od destrukcyjnego działania zła, życie w wierze i sprawiedliwym postępowaniu.


Komentarz do Ewangelii

W Ewangelii Jana epizod z udziałem Maryi i umiłowanego ucznia u stóp krzyża, zajmuje centralne miejsce w scenie ukrzyżowania i śmierci Jezusa. Komunia tych dwojga, ich relacja: matki i syna, stała się zalążkiem nowej wspólnoty.
Maryja występuje w podwójnej roli. Należąc do Kościoła, jest pierwszą odkupioną, jednocześnie będąc jego Matką. Przekazując swój duchowy testament, Jezus wskazał na Maryję jako wzór do naśladowania. Jako córka stała się przykładem dla każdego chrześcijanina, a Jej macierzyństwo – modelem dla wspólnoty. Tak więc zasadniczą rolą Kościoła, z której wynikają wszystkie działania, jest macierzyństwo duchowe wobec każdego wierzącego. Kościół zrodził się pod Krzyżem, w ciszy pozwalającej usłyszeć słowa umierającego Jezusa. Jego jedyną siłą jest moc miłości Boga.

Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot

                                                  Zawierzenie rodziny opiece Matki Bożej - MARTYRIA

LITANIA DO MATKI BOŻEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Uroczystość  MATKI BOŻEJ KRÓLOWEJ POLSKI obchodzimy 3 maja

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson,
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas,
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami,
Synu Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami,
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami,
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.

Matko Niepokalanie Poczęta, – módl się za nami
Matko Syna Bożego, módl się za nami
Matko nieba i ziemi, módl się za nami
Matko całego świata, módl się za nami
Matko, któraś porodziła Boga Człowieka, módl się za nami
Matko, któraś pod krzyżem Syna Swego płakała, módl się za nami
Matko, któraś Ciało zdjęte z krzyża całowała, módl się za nami
Matko, któraś była wzięta z ciałem do nieba, módl się za nami
Matko, któraś była w niebie ukoronowana, módl się za nami
Matko Różańca Świętego, módl się za nami
Matko Szkaplerza Świętego, módl się za nami
Matko pokoju, módl się za nami
Matko Korony Polskiej, módl się za nami
Królowo wszechświata, módl się za nami
Królowo nasza, módl się za nami
Królowo Narodu Polskiego, módl się za nami
Królowo i opiekunko każdego człowieka, módl się za nami
Królowo sierot, módl się za nami
Królowo tej biednej dziatwy, módl się za nami
Królowo i Matko wszystkich narodów, módl się za nami
Królowo Kościoła Katolickiego, módl się za nami
Królowo Niebiańska zbawionych, módl się za nami
Królowo Serca Jezusowego, módl się za nami
Królowo serc wszystkich, módl się za nami
Królowo sióstr i braci służących na cześć Maryi, módl się za nami
Królowo królująca  z synem Twoim, módl się za nami
Królowo konających i umierających w Tobie. módl się za nami

JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się:

Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Poniedziałek, 2 maja 2022
ŚW. ATANAZEGO, BISKUPA I DOKTORA KOŚCIOŁA
Święty Atanazy z Aleksandrii | Niedziela.pl
Kazanie św. Atanazego, biskupa

Wcielenie Słowa

 

Przyszło na ziemię Słowo Boże, bezcielesne oraz wolne od skażenia i materii, chociaż przedtem również nie było daleko, bo żadna część świata nie była nigdy pozbawiona Jego obecności; istniejąc bowiem w jedności ze swoim Ojcem, napełniało wszystko.
Słowo przyszło ze swej łaskawości względem nas i nam się objawiło. Zlitowało się nad rodzajem ludzkim i jego słabością; poruszone naszym zepsuciem nie mogło znieść, że śmierć panuje nad nami. Nie chcąc, aby zginęło to, co zostało uczynione, i aby nie zmarnowało się dzieło Jego Ojca, który stworzył człowieka, samo przyjęło ciało, nie różniące się od naszego. Nie chciało bowiem tylko być w ciele albo tylko się w nim ukazać. Albowiem gdyby chciało tylko się ukazać, mogłoby wówczas przyjąć inne ciało, doskonalsze; przyjęło jednak prawdziwie nasze ciało.
W Dziewicy utworzyło sobie świątynię, mianowicie ciało, które uczyniło jakby właściwym dla siebie narzędziem: w nim dało się poznać i mieszkało. Ponieważ wszyscy byli poddani skażeniu śmierci, Słowo przyjąwszy ciało podobne do naszego ciała, wydało je na śmierć i z miłości do ludzi ofiarowało je Ojcu. Dzięki temu wszyscy w Nim umierający nie podlegają prawu skażenia, wydanemu przeciw ludziom. Prawo to wyczerpało swoją moc w ciele Pana i nie może już dosięgnąć ludzi Jemu podobnych. Słowo uczyniło na nowo nieśmiertelnymi ludzi podległych skażeniu śmierci, i ze śmierci odwołało ich do życia; przez ciało, które przyjęło, i przez łaskę zmartwychwstania usunęło od nich śmierć, tak jak ogień, który trawi słomę.
Odwieczne Słowo przyjęło śmiertelne ciało, aby ono stając się uczestnikiem Słowa, które jest ponad wszystko, mogło umrzeć za wszystkich, a dzięki Słowu, które w nim mieszka, pozostało niezniszczone i aby przez łaskę zmartwychwstania uwolnić wszystkich ludzi od skażenia.
Słowo wydało na śmierć ciało, które przyjęło, jako ofiarę bez zmazy za innych, i w ten sposób oddaliło śmierć od wszystkich ludzi Jemu podobnych.
Słowo Boże, które jest ponad wszystko, ofiarując świątynię swojego ciała za wszystkich, spłaciło przez śmierć nasz dług. W ten sposób nieśmiertelny Syn Boży, zjednoczony ze wszystkimi ludźmi przez podobne ciało, wszystkim zapewnił niezniszczalność przez obietnicę zmartwychwstania.
Skażenie śmierci nie ma już mocy nad ludźmi, dzięki Słowu, które zamieszkało wśród nich w ludzkim ciele.
Święty Atanazy Wielki

Atanazy urodził się w 295 r. w Aleksandrii. Jak można wnosić z jego pism oraz z imienia jego brata, Piotra, który po nim zasiadł na stolicy aleksandryjskiej, Atanazy był z pochodzenia Grekiem. Posiadał wszechstronne wykształcenie. Jego młodość przypadła na krwawe prześladowanie Dioklecjana i Galeriusza. Miał dosyć okazji podziwiać męstwo męczenników oddających swoje życie za Chrystusa nieraz wśród najwyszukańszych tortur.
W młodym wieku podjął życie w odosobnieniu na pustyni egipskiej, gdzie spotkał św. Antoniego Pustelnika, swego mistrza. Za rządów św. Aleksandra Atanazy w 319 r. został wyświęcony na diakona i pełnił przy biskupie urząd jego sekretarza. Jako autor listu św. Aleksandra do biskupów, w którym błędy Ariusza poddał szczegółowej analizie i krytyce, został zaproszony na Sobór Nicejski (325), na którym zajaśniał niezwykłą wymową i wiedzą teologiczną tak dalece, że można powiedzieć, iż przyczynił się w głównej mierze do potępienia przez ojców soboru Ariusza. Cesarz Konstantyn I Wielki skazał herezjarchę na wygnanie.
Po śmierci biskupa Aleksandra jego następcą został wybrany Atanazy (328). Od samego początku jego pasterzowaniu towarzyszyły wielkie wyzwania. Cesarz Konstantyn odwołał bowiem z wygnania Ariusza i jawnie zaczął sprzyjać jego zwolennikom. Dla umocnienia wiernych swojej diecezji Atanazy rozpoczął uciążliwą wizytację od Assuanu po Tebaidę. W Tabennesi powitał go serdecznie św. Pachomiusz. W tym czasie przeciwnicy Atanazego oskarżyli go przed cesarzem, że objął stolicę aleksandryjską, nie mając jeszcze wieku kanonicznego, a ponadto że popiera przeciwników politycznych cesarza. Atanazy udał się więc do Nikomedii, gdzie wtedy urzędował cesarz, i zbił wszystkie zarzuty przeciwników. Cesarz żegnał go z wielkimi honorami (332).
Przeciwnicy ponownie oskarżyli Atanazego, tym razem o to, że przyczynił się do potajemnego zamordowania ariańskiego biskupa Arseniusza. Kiedy Atanazy zażądał kategorycznie sądu, zorganizowano go na synodzie w Cezarei Palestyńskiej, gdzie została wykazana niewinność Atanazego. Z tej okazji cesarz Konstantyn wystosował nawet do Atanazego list pochwalny.
Ariusz dzięki poparciu cesarza zdołał w tym czasie pozyskać bardzo wielu biskupów na Wschodzie. Sześćdziesięciu z nich zebrało się na synodzie w Tyrze (335). Atanazy omalże nie został na miejscu zabity. Ratował się ucieczką, ale cesarz skazał Atanazego na banicję do Trewiru w Galii. Daremnie w obronie Atanazego pisał do cesarza listy św. Antoni Pustelnik. Dopiero śmierć cesarza w 337 r. przywróciła udręczonemu obrońcy Kościoła wolność.
Wrogowie ponownie wnieśli przeciwko Atanazemu skargę, tym razem do papieża, św. Juliusza I, o to, że nieprawnie objął stolicę biskupią. Atanazy zwołał wówczas synod do Aleksandrii, który wykazał jego niewinność. Przeciwnicy, korzystając z poparcia cesarza ariańskiego, Konstansa I (337-350), wymogli depozycję Atanazego; na jego miejsce wszedł biskup ariański, Grzegorz. Atanazy ponownie musiał ratować się ucieczką (338). Udał się wówczas do Rzymu. Papież św. Juliusz I zwołał dla rozpatrzenia sprawy synod do Rzymu. Wobec zebranych 50 biskupów została ponownie wykazana niewinność Atanazego. Papież wystosował list do biskupów Egiptu, Grzegorza obłożył klątwą i zdjął z urzędu (340). Cesarz poparł papieża i wydał zarządzenie namiestnikowi Egiptu, aby Atanazego przyjął z należnymi mu honorami. Kiedy ten powrócił na swoją stolicę, witały go takie tłumy, że – jak pisze św. Grzegorz z Nazjanzu – przypominało to wylew Nilu. Czterdziestu biskupów Egiptu złożyło mu homagium (346).
Znów niestety Atanazy nie zaznał pokoju. Cesarz Konstancjusz II przeszedł jawnie na stronę arian. Zwołał synody w roku 353 do Arles (Francja), a w roku 355 do Mediolanu (Włochy), na którym potępiono uchwały Soboru Nicejskiego I z roku 325 i potępiono również Atanazego. Cesarz nalegał, by papież, św. Liberiusz I, uczynił to samo. Kiedy zaś ten wyraził stanowczy sprzeciw, także papieża skazał na wygnanie jako heretyka. Atanazy był właśnie wraz ze swoim klerem w katedrze, kiedy wszedł do niej wysłannik cesarski i ogłosił jego depozycję. Atanazy usunięty siłą przez 6 lat ukrywał się wśród znajomych i mnichów na pustyni. W miejsce Atanazego wybrano ariańskiego biskupa Jerzego. W czasie pobytu na pustkowiu wśród oddanych mu mnichów Atanazy napisał dwie apologie do cesarza Konstansa II: jedną w obronie Kościoła przeciwko arianom, drugą zaś w obronie własnej. Napisał także Historię arian.

Święty Atanazy WielkiPo śmierci Konstancjusza II tron objął Julian Apostata. Na początku swoich rządów wydał dekret o uwolnieniu z więzień i banicji wszystkich prawowitych biskupów. Atanazy powrócił więc na swoją stolicę. Niebawem jednak cesarz zaczął jawnie sprzyjać poganom, a prześladować chrześcijan. Zachował się list Juliana Apostaty do namiestnika Egiptu, Egicjusza, z nakazem usunięcia Atanazego nie tylko ze stolicy biskupiej, ale i z Egiptu. Ponownie więc biskup musiał ratować się ucieczką. Cesarz jednak uwikłał się w wojnę z Persami. Przegrał ją i podczas niej zginął. Jego następca, Jan, był szczerze oddany katolikom. Atanazy po raz czwarty wrócił do Aleksandrii. Niestety, po roku umarł cesarz Jan. Po raz piąty Atanazy dekretem cesarskim został zmuszony opuścić swoją owczarnię. Tym razem jednak lud stanowczo opowiedział się za swoim pasterzem i zmusił cesarza do odwołania wyroku banicji. Cztery lata później, w nocy z 2 na 3 maja 373 r. Atanazy zmarł. Św. Grzegorz z Nazjanzu wygłosił ku jego czci wspaniałą mowę. Św. Bazyli nazwał go jedynym obrońcą Kościoła w czasach, kiedy szalał arianizm. Na Soborze Konstantynopolitańskim II (553) wobec papieża św. Wigiliusza zaliczono św. Atanazego do nauczycieli Kościoła. We wszystkich obrządkach obchodzi się jego doroczne święto, chociaż w różnych dniach. Atanazy pozostawił po sobie traktaty. W „Żywocie św. Antoniego” dał podwaliny pod koncepcje życia zakonnego.
Św. German I (VII/VIII w.) przeniósł ciało św. Atanazego do kościoła Mądrości Bożej (Hagia Sofia) w Konstantynopolu w czasie najazdu Arabów. Król Baldwin w XII w. podarował ramię Świętego mnichom z Monte Cassino, a jego ciało przeniesiono do kościoła benedyktynek w Wenecji. Od 1806 roku relikwie Atanazego znajdują się w kościele św. Zachariasza. Jego czaszka znajduje się w opactwie benedyktynów w Valvanera, natomiast w rzymskim kościele pw. św. Atanazego znajduje się część jego ramienia.

W ikonografii (zachodniej) św. Atanazy przedstawiany jest w stroju biskupa rytu łacińskiego lub ortodoksyjnego. Czasami jako kardynał albo mnich. Jego atrybutami są: łódka, rylec, zwój. Na Wschodzie przedstawiany jest w bizantyjskich szatach biskupich z dużymi krzyżami. W obu dłoniach trzyma Ewangelię. Ma szeroką, siwą brodę i łysinę czołową. Często towarzyszy mu św. Cyryl, arcybiskup aleksandryjski.

Módlmy się. Wszechmogący, wieczny Boże, Ty wybrałeś świętego Atanazego, biskupa, na obrońcę wiary w Bóstwo Twojego Syna,  spraw, abyśmy dzięki jego nauce i opiece * coraz lepiej Ciebie poznawali i goręcej miłowali. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

              Maj – miesiąc poświęcony Maryi

                    Jadwiga on Twitter: "#MAJ MIESIĄC #MARYJNY #Nabożeństwa majowe - #Litania  #Loretańska https://t.co/96JUa7YWKG" / Twitter
                                            https://www.youtube.com/watch?v=A95mDIKCHnw
Miesiąc maj jest tradycyjnie poświęcony Maryi. Jak każdego roku, w całej Polsce rozbrzmiewać będą przepiękne pieśni maryjne. Wczesnymi wieczorami niosą się „po górach, dolinach”, bo tym śpiewaniem katolicki lud polski, a także „strumyki wdzięcznym szemrzeniem, ptaszęta słodkim kwileniem i co czuje, i co żyje razem sławi Maryję”.
 Początki tej tradycji sięgają czasów króla Hiszpanii Alfonsa X (XIII w.). Zbierano się wówczas przy obrazie Matki Bożej, śpiewano na Jej cześć Magnificat i przynoszono kwiaty. Około 1725 r. ustalono sposób obchodzenia nabożeństw majowych, do czego przyczynił się jezuita Hannibal Dionizy z Werony w książeczce „Miesiąc Maryi”. Do połowy XVII w. majówki odprawiano głównie w klasztorach, dopiero później zwyczaj ten przejęły kościoły parafialne. Śpiewaną podczas majówek litanię, znaną jako „Litania Loretańska” ułożono między 1150 a 1200 r. Zatwierdził ją oficjalnie papież Sykstus V w 1587 r.
                                              Radio Niepokalanów - Rozpoczyna się MAJ - miesiąc poświęcony Maryi! :) W  Kościołach i przy kapliczkach od dziś Nabożeństwa Majowe. | Facebook
Maj – dla wielu najpiękniejszy miesiąc roku – to w Kościele okres szczególnej czci Matki Bożej. W Polsce żywa jest tradycja gromadzenia się wieczorami w kościołach, przy grotach, kapliczkach i figurach przydrożnych na nabożeństwach majowych, nazywanych „majówkami”. Jeszcze dziś przejeżdżając w majowy wieczór przez polskie wsie można usłyszeć pieśni maryjne. Zwyczaj ten trwa dopiero od połowy XIX wieku.
Rodowód tych nabożeństw jest jednak znacznie wcześniejszy niż się powszechnie uważa. Gromadzenie się i śpiewanie pieśni na cześć Matki Bożej było znane na Wschodzie już w V wieku. W Kościele zachodnim w I tysiącleciu maj jako miesiąc Maryi święcono raczej sporadycznie. Dopiero na przełomie XIII i XIV w. powstała myśl, aby ten miesiąc poświęcić Maryi. Pierwszym, który rzucił tę myśl, był król hiszpański Alfons X (+ 1284). Władca ów zapraszał do udziału w nabożeństwach majowych, sam często brał w nich udział i swoim poddanym zalecał gromadzenie się w porze wieczornej na modlitwy wokół figur Matki Bożej. Dominikanin bł. Henryk Suzo (+ 1366), uczeń Jana Eckharta i przyjaciel Jana Taulera, znanych mistyków średniowiecza, wyznaje, że jako pacholę zbierał w maju kwiaty i niósł je do stóp Matki Bożej. Lubił z kwiatów pleść wieńce i kłaść je na głowę figur Bożej Rodzicielki. Matka Boża nagrodziła go za to wizją chwały, jaką odbiera od Aniołów. W roku 1549 ukazała się w Niemczech książeczka pod tytułem: Maj duchowy, gdzie po raz pierwszy maj został nazwany miesiącem Maryi. W żywocie św. Filipa Nereusza (+ 1595) czytamy, że gromadził on dziatwę przy figurach i obrazach Matki Bożej, śpiewał z nimi pieśni, zbierał kwiaty i zachęcał do składania ku Jej czci oprócz kwiatów – także duchowych ofiar i wyrzeczeń. Nowicjusze dominikańscy we Fiesole (w latach 1677-1709) w maju gromadzili się przed wizerunkiem Najświętszej Maryi i czcili ją muzyką, śpiewem i składaniem duchowych wyrzeczeń. Jednakże za autora właściwych nabożeństw majowych historycznie uważa się jezuitę, o. Ansolani (1713). On to w kaplicy królewskiej w Neapolu codziennie w maju urządzał koncert pieśni ku czci Bożej Matki, który kończył się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
Za największego apostoła nabożeństw majowych uważa się jezuitę, o. Muzzarelli. W roku 1787 wydał on broszurkę, w której propagował nabożeństwo majowe. Co więcej, rozesłał ją do wszystkich biskupów Italii. Sam w Rzymie zaprowadził to nabożeństwo w słynnym kościele zakonu Al Gesu mimo, że zakon wtedy formalnie już nie istniał, zniesiony przez papieża Klemensa XIV w roku 1773. Odprawiał on również nabożeństwo majowe w Paryżu, gdzie towarzyszył papieżowi Piusowi VII w podróży na koronację Napoleona Bonaparte. Pius VII nabożeństwo majowe obdarzył odpustami. Dalsze odpusty do nabożeństwa majowego – na które składa się Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny, nauka kapłana oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem – przypisał w 1859 roku papież bł. Pius IX.
W Polsce pierwsze nabożeństwo majowe wprowadzili jezuici w Tarnopolu (1838), misjonarze w Warszawie w kościele Św. Krzyża w roku (1852), ksiądz Golian w Krakowie (w 1856) i we Włocławku biskup Marszewski (1859). W tym samym czasie cześć Królowej maja szerzył w Galicji poezją jezuita o. Karol Antoniewicz (+ 1852). Ks. Wincenty Buczyński (jezuita) wydał we Lwowie pierwszą książeczkę o nabożeństwach majowych (1839). W dziesięć lat potem podobną broszurę wydał we Wrocławiu w roku 1850 ks. Aleksander Jełowicki, zmartwychwstaniec. W połowie XIX wieku nabożeństwo majowe przyjęło się we wszystkich prawie krajach.

Centralną częścią nabożeństwa majowego jest Litania Loretańska, jeden ze wspaniałych hymnów na cześć Maryi, w którym wysławiane są Jej wielkie cnoty i przywileje, jakimi obdarzył Ją Bóg. To piękny zbiór komplementów dla Maryi. Nie ma pewności, kiedy powstała Litania Loretańska. Prawdopodobnie jakaś jej wersja znana była już w XII wieku we Francji. Pewne jest to, że zatwierdził ją oficjalnie papież Sykstus V w 1578 r. Nazwę „Loretańska” otrzymała od miejscowości Loretto we Włoszech, gdzie była szczególnie propagowana i odmawiana prawdopodobnie od 1531 r. Przypuszcza się, że część tytułów Maryi pochodzi z wpisów w księgach sanktuarium Domku Loretańskiego.
Tekst litanii miał przedłożyć do zatwierdzenia papieżowi Grzegorzowi XIII archidiakon Guido Candiotti. 11 czerwca 1587 r. Sykstus V obdarzył „Litanię Loretańską” dwustu dniami odpustu. Kolejne odpusty przypisali do niej Pius VII i Pius XI. W 1631 r. Święta Kongregacja Obrzędów zakazała dokonywania w tekście samowolnych zmian; te, które następowały, posiadały aprobatę Kościoła. Kiedyś w litanii było więcej tytułów, m.in.: Mistrzyni pokory, Matko Miłosierdzia czy Bramo odkupienia. Później pojawiały się inne wezwania (inwokacje): Królowo Różańca Świętego (1675), Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta (1846), Matko Dobrej Rady (1903), Królowo pokoju (1917), Królowo Wniebowzięta (1950), Matko Kościoła (1980), Królowo Rodzin (1995).
W litanii wymieniane są kolejne tytuły Maryi: jest ich w sumie 49, a w Polsce 50. Po zatwierdzeniu liturgicznej uroczystości NMP Królowej Polski, obchodzonej 3 maja, do Litanii dołączono 12 października 1923 r. wezwanie „Królowo Polskiej Korony”, przekształcone po drugiej wojnie światowej na „Królowo Polski”.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że starsza od Litanii loretańskiej jest litania do dziś odmawiana w Zakonie Kaznodziejskim. Pochodzi ona z XII wieku (jest zatem starsza niż zakon dominikański, niewykluczone że jest ona zaginionym pierwowzorem Litanii Loretańskiej). Jej pełny tytuł brzmi: „Litania dominikańska do odmawiania we wszelkich utrapieniach”. W Polsce jest znana w kilku tłumaczeniach (m.in. poetki Anny Kamieńskiej). W Zakonie odmawia się ją w szczególnych momentach. Jak podaje stara tradycja – kardynałowie i prałaci zwykli byli mówić: „Strzeżcie się litanii braci kaznodziejów, gdyż czynią rzeczy dziwne”. Przysłowiem stało się powiedzenie: Litaniis Ordinis Praedicatorum libera nos, Domine (Od litanii Zakonu Kaznodziejskiego wybaw nas, Panie).
W maju jednak, także dominikanie w czasie nabożeństw majowych modlą się tekstem Litanii Loretańskiej. Wzorem dla obu litanii był Akatyst ku czci Bogurodzicy, piękny hymn maryjny Kościoła Wschodniego, który przetrwał do naszych czasów (śpiewany także przez katolików).
                 Parafia pw. Matki Bożej Fatimskiej » MARYJNY MIESIĄC MAJ
Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny
Kyrie, elejson, Christe elejson, Kyrie elejson.
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święta Boża Rodzicielko, módl się za nami.
Święta Panno nad pannami, módl się za nami.
Matko Chrystusowa, módl się za nami.
Matko Kościoła, módl się za nami.
Matko miłosierdzia, módl się za nami.
Matko łaski Bożej, módl się za nami.
Matko nadziei, módl się za nami.
Matko nieskalana, módl się za nami.
Matko najczystsza, módl się za nami.
Matko dziewicza, módl się za nami.
Matko nienaruszona, módl się za nami.
Matko najmilsza, módl się za nami.
Matko przedziwna, módl się za nami.
Matko dobrej rady, módl się za nami.
Matko Stworzyciela, módl się za nami.
Matko Zbawiciela, módl się za nami.
Panno roztropna, módl się za nami.
Panno czcigodna, módl się za nami.
Panno wsławiona, módl się za nami.
Panno można, módl się za nami.
Panno łaskawa, módl się za nami.
Panno wierna, módl się za nami.
Zwierciadło sprawiedliwości, módl się za nami.
Stolico mądrości, módl się za nami.
Przyczyno naszej radości, módl się za nami.
Przybytku Ducha Świętego, módl się za nami.
Przybytku chwalebny, módl się za nami.
Przybytku sławny pobożności, módl się za nami.
Różo duchowna, módl się za nami.
Wieżo Dawidowa, módl się za nami.
Wieżo z kości słoniowej, módl się za nami.
Domie złoty, módl się za nami.
Arko przymierza, módl się za nami.
Bramo niebieska, módl się za nami.
Gwiazdo zaranna, módl się za nami.
Uzdrowienie chorych, módl się za nami.
Ucieczko grzesznych, módl się za nami.
Pociecho migrantów, módl się za nami.
Pocieszycielko strapionych, módl się za nami.
Wspomożenie wiernych, módl się za nami.
Królowo Aniołów, módl się za nami.
Królowo Patriarchów,  módl się za nami.
Królowo Proroków, módl się za nami.
Królowo Apostołów, módl się za nami.
Królowo Męczenników, módl się za nami.
Królowo Wyznawców, módl się za nami.
Królowo Dziewic, módl się za nami.
Królowo wszystkich Świętych, módl się za nami.
Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta, módl się za nami.
Królowo wniebowzięta, módl się za nami.
Królowo różańca świętego, módl się za nami.
Królowo rodziny, módl się za nami.
Królowo pokoju, módl się za nami.
Królowo Polski, módl się za nami.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Modlitwa końcowa w ciągu roku i uniwersalna:
P. Módl się za nami, Święta Boża Rodzicielko.
W. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się
Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, † i za wstawiennictwem Najświętszej Maryi, zawsze Dziewicy, * uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Chrystusa, Pana naszego.
W. Amen.
W okresie wielkanocnym:
P. Raduj się i wesel, Panno Maryjo, Alleluja.
W. Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie, Alleluja.
Módlmy się
Boże, Ty przez zmartwychwstanie Twojego Syna, Jezusa Chrystusa, przywróciłeś radość światu, † spraw, abyśmy przez Jego Matkę Dziewicę Maryję, * osiągnęli szczęście życia wiecznego. Przez Chrystusa Pana naszego.
W. Amen.
                                       MAJ MIESIĄCEM MARYI – Parafia Rzymskokatolicka w Drawsku Pomorskim pw.  Zmartwychwstania PNJChr
Akt Osobistego Oddania się Matce Bożej
Święta Maryjo, Bogurodzico Dziewico, obieram sobie dzisiaj Ciebie za Panią, Orędowniczkę, Patronkę, Opiekunkę i Matkę moją.
Postanawiam sobie mocno i przyrzekam, że Cię nigdy nie opuszczę, nie powiem i nie uczynię nic przeciwko Tobie.
Nie pozwolę nigdy, aby inni cokolwiek czynili, co uwłaczałoby czci Twojej.
Błagam Cię, przyjmij mnie na zawsze za sługę i dziecko swoje.
Bądź mi pomocą we wszystkich moich potrzebach duszy i ciała oraz w pracy kapłańskiej dla innych.
Oddaję się Tobie, Maryjo, całkowicie w niewolę, a jako Twój niewolnik poświęcam Ci ciało i duszę moją, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych uczynków moich, zarówno przeszłych jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku, co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga, w czasie i w wieczności.
Pragnę przez Ciebie, z Tobą, w Tobie i dla Ciebie stać się niewolnikiem całkowitym Syna Twojego, któremu Ty, o Matko, oddaj mnie w niewolę, jak ja Tobie oddałem się w niewolę.
Wszystko, cokolwiek czynić będę, przez Twoje Ręce Niepokalane, Pośredniczko łask wszelkich, oddaję ku chwale Trójcy Świętej – Soli Deo! Maryjo Jasnogórska, nie opuszczaj mnie w pracy codziennej i okaż swe czyste Oblicze w godzinę śmierci mojej. Amen.
ks. kard. Stefan Wyszyński