Piątek, 13 maja 2022
NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY FATIMSKIEJ
Kazanie św. Efrema Syryjskiego, diakona
Maryja sama obejmuje Tego, którego cały świat nie może ogarnąć
Maryja prawdziwie stała się dla nas niebem, ponieważ nosiła Bóstwo, które Chrystus bez oddalania się od ojcowskiej chwały zamknął w wąskich granicach ciała, aby ludzi wynieść do wyższej godności. Jedynie Ją wybrał z całej rzeszy dziewic, aby była narzędziem naszego zbawienia.
W Niej właśnie znalazły spełnienie przepowiednie sprawiedliwych i wszystkich proroków. Z Niej wyszła owa najjaśniejsza Gwiazda, za przewodem której lud kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką.
Maryja jak najsłuszniej może być nazywana różnymi imionami. Sama bowiem jest świątynią Syna Bożego, który w całkowicie odmienny sposób z Niej wyszedł, niż wcześniej wszedł; mianowicie gdy wszedł do łona bez ciała, to potem ukazał się przyobleczony w ciało.
Ona jest właśnie owym tajemniczym niebem, w którym Król królów zasiadł jak na swoim tronie, z niego zszedł na ziemię, ujawniając pewien ziemski wygląd i podobieństwo.
Ona jest właśnie krzewem winnym wydającym owoc o przyjemnej woni; było konieczne, aby jego owoc od drzewa zaczerpnął swoje podobieństwo, ponieważ bardzo różnił się od natury drzewa.
Ona jest właśnie źródłem wypływającym spod domu Pańskiego, ze źródła tego wypłynęły dla spragnionych strumienie wody żywej. Jeśli ktoś nimi przynajmniej wargi nawilży, nie będzie pragnął na wieki.
Błądzi zaś każdy, umiłowani, ktokolwiek sądzi, iż dzień odkupienia Maryi może być porównany z dniem stworzenia. Na początku bowiem ziemia została stworzona, przez dzień odkupienia – odnowiona. Na początku z powodu przestępstwa Adama została przeklęta w swoim działaniu, przez dzień zaś odkupienia zostały jej przywrócone pokój i bezpieczeństwo. Na początku z powodu występku pierwszych rodziców śmierć przeszła na wszystkich ludzi, teraz zaś zostaliśmy przeniesieni ze śmierci do życia. Na początku wąż, zdobywszy wpierw posłuszeństwo Ewy, rozprowadził potem truciznę po całym ciele. Obecnie Maryja poprzez posłuszeństwo przyjęła Obrońcę wiecznej szczęśliwości. Zmysł słuchu więc, który był narzędziem śmierci, okazał się zarazem narzędziem życia.
Oto Ten, który zasiada ponad Cherubinami, podtrzymywany jest niewieścimi ramionami. Maryja sama obejmuje Tego, którego cały świat nie może ogarnąć; Tego, którego boją się Trony i Panowania, kołysze dziewczyna. Oto na dziewiczych kolanach zasiada Ten, którego tron na wieki wieków; dziecięcymi stopkami dotyka Ją Ten, którego podnóżkiem pod stopy jest ziemia.
W 1916 r. w niewielkiej portugalskiej miejscowości o nazwie Fatima trójce pobożnych dzieci: sześcioletniej Hiacyncie, jej o dwa lata starszemu bratu Franciszkowi oraz ich ciotecznej siostrze, dziewięcioletniej Łucji, ukazał się Anioł Pokoju. Miał on przygotować dzieci na przyjście Maryi.
Pierwsze objawienie Matki Najświętszej dokonało się 13 maja 1917 r. Cudowna Pani powiedziała dzieciom: „Nie bójcie się, nic złego wam nie zrobię. Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze. W październiku powiem wam, kim jestem i czego od was pragnę. Odmawiajcie codziennie różaniec, aby wyprosić pokój dla świata”. Podczas drugiego objawienia, 13 czerwca, Maryja obiecała zabrać wkrótce do nieba Franciszka i Hiacyntę. Łucji powiedziała, że Pan Jezus pragnie posłużyć się jej osobą, by Maryja była bardziej znana i kochana, by ustanowić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Dusze, które ofiarują się Niepokalanemu Sercu Maryi, otrzymają ratunek, a Bóg obdarzy je szczególną łaską. Trzecie objawienie z 13 lipca przedstawiało wizję piekła i zawierało prośbę o odmawianie różańca.
Następnego objawienia 13 sierpnia nie było z powodu aresztowania dzieci. Piąte objawienie 13 września było ponowieniem prośby o odmawianie różańca. Ostatnie, szóste objawienie dokonało się 13 października. Mimo deszczu i zimna w dolinie zgromadziło się 70 tys. ludzi oczekujących na cud. Cudem słońca Matka Boża potwierdziła prawdziwość swoich objawień. Podczas tego objawienia powiedziała: „Przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniała życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech ludzie codziennie odmawiają różaniec i pokutują za grzechy”.
Pierwsze objawienie Matki Najświętszej dokonało się 13 maja 1917 r. Cudowna Pani powiedziała dzieciom: „Nie bójcie się, nic złego wam nie zrobię. Jestem z Nieba. Chcę was prosić, abyście tu przychodziły co miesiąc o tej samej porze. W październiku powiem wam, kim jestem i czego od was pragnę. Odmawiajcie codziennie różaniec, aby wyprosić pokój dla świata”. Podczas drugiego objawienia, 13 czerwca, Maryja obiecała zabrać wkrótce do nieba Franciszka i Hiacyntę. Łucji powiedziała, że Pan Jezus pragnie posłużyć się jej osobą, by Maryja była bardziej znana i kochana, by ustanowić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Dusze, które ofiarują się Niepokalanemu Sercu Maryi, otrzymają ratunek, a Bóg obdarzy je szczególną łaską. Trzecie objawienie z 13 lipca przedstawiało wizję piekła i zawierało prośbę o odmawianie różańca.
Następnego objawienia 13 sierpnia nie było z powodu aresztowania dzieci. Piąte objawienie 13 września było ponowieniem prośby o odmawianie różańca. Ostatnie, szóste objawienie dokonało się 13 października. Mimo deszczu i zimna w dolinie zgromadziło się 70 tys. ludzi oczekujących na cud. Cudem słońca Matka Boża potwierdziła prawdziwość swoich objawień. Podczas tego objawienia powiedziała: „Przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniała życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech ludzie codziennie odmawiają różaniec i pokutują za grzechy”.
Chociaż objawienia Matki Bożej z Fatimy, jak wszystkie objawienia prywatne, nie należą do depozytu wiary, są przez wielu wierzących otaczane szczególnym szacunkiem. Zostały one uznane przez Kościół za zgodne z Objawieniem. Dlatego możemy, chociaż nie musimy, czerpać ze wskazówek i zachęt przekazanych nam przez Maryję.
Z objawieniami w Fatimie wiążą się tzw. trzy tajemnice fatimskie. Pierwsze dwie ujawniono już kilkadziesiąt lat temu; ostatnią, trzecią tajemnicę, wokół której narosło wiele kontrowersji i legend, św. Jan Paweł II przedstawił światu dopiero podczas swojej wizyty w Fatimie w maju 2000 r. Sam Ojciec Święty wielokrotnie podkreślał, że opiece Matki Bożej z Fatimy zawdzięcza uratowanie podczas zamachu dokonanego na jego życie właśnie 13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra w Rzymie.
Z objawieniami w Fatimie wiążą się tzw. trzy tajemnice fatimskie. Pierwsze dwie ujawniono już kilkadziesiąt lat temu; ostatnią, trzecią tajemnicę, wokół której narosło wiele kontrowersji i legend, św. Jan Paweł II przedstawił światu dopiero podczas swojej wizyty w Fatimie w maju 2000 r. Sam Ojciec Święty wielokrotnie podkreślał, że opiece Matki Bożej z Fatimy zawdzięcza uratowanie podczas zamachu dokonanego na jego życie właśnie 13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra w Rzymie.
Litania zawierzenia Matce Bożej Fatimskiej
Matko Odkupiciela
Gwiazdo morska, do nieba ścieżko najprościejsza,
Tyś jest przechodnią bramą do raju wiecznego…
racz podźwignąć, prosimy, lud upadający,
w grzechach swych uwikłany,
powstać z nich pragnący.
Dziś, zgromadzeni u Twoich stóp,
Matko Chrystusa i Matko Kościoła,
raz jeszcze zwracamy się do ciebie,
aby podziękować za wszystko
coś uczyniła w ciągu tych trudnych lat
dla Kościoła, dla każdego z nas
i dla całej ludzkości.
Powtarzamy: Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko Chrystusowa i Matko Kościoła – Dziś jesteśmy tutaj,
aby dziękować, żeś zawsze nas wysłuchiwała, że okazywałaś się Matką.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko Misyjnego Kościoła – Idącego drogami ziemi ku trzeciemu
milenium chrześcijaństwa, dziękujemy Ci za Twoją wędrówkę z nami.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko ludzi – dziękujemy Ci za nieustanną opiekę, która pozwoliła
nam uniknąć katastrof i nieodwracalnych zniszczeń, umożliwiła postęp i osiągnięcie
nowoczesnych zdobyczy społecznych.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko narodów – dziękujemy Ci za niespodziewane przemiany,
które przywróciły wiarę w przyszłość narodom nazbyt już długo
pozostającym w ucisku i upokorzeniu.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko życia – dziękujemy Ci za liczne znaki mówiące o tym,
że jesteś z nami, że chronisz nas przed złem i przed mocami śmierci.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko życia – dziękujemy Ci Ta to, że byłaś w szczególny sposób 13 maja 1981 r
przy Janie Pawle II, który czuł przy Sobie Twoją opiekuńczą obecność.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Matko każdego człowieka – walcząca o życie, które nie zna śmierci,
dziękujemy Ci, że wspomagasz nas w tej walce.
– Dziękujemy Ci Pani Fatimska
Powtarzamy: Okaż, że jesteś Matką
Matko ludzkości odkupionej Krwią Chrystusa.
– Okaż, że jesteś Matką.
Matko miłości doskonałej.
– Okaż, że jesteś Matką.
Matko Nadziei i pokoju.
– Okaż, że jesteś Matką.
Święta Matko Odkupiciela.
– Okaż, że jesteś Matką.
Nie przestawaj okazywać, żeś jest Matką wszystkich, świat bowiem potrzebuje Ciebie.
– Okaż, że jesteś Matką.
Nowa sytuacja narodów i Kościoła wciąż pozostaje chwiejna i niepewna.
– Okaż, że jesteś Matką.
Wciąż jeszcze istnieje niebezpieczeństwo, że miejsce marksizmu może
zająć ateizm w innej postaci, który wychwalając wolność zmierza do
zniszczenia samych korzeni moralności ludzkiej i chrześcijańskiej.
– Okaż, że jesteś Matką.
Powtarzamy: Bądź nam towarzyszką drogi
Bądź towarzyszką drogi człowieka schyłku XX wieku.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź towarzyszką drogi ludzi wszystkich kultur i ras.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź towarzyszką drogi wszystkich stanów i każdego wieku.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź towarzyszką narodów w ich dążeniu do solidarności i miłości wzajemnej.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź z młodymi, bohaterami dni pokoju, które nadejdą.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź towarzyszką drogi narodów, które niedawno odzyskały przestrzenie
wolności i teraz budują swoją przyszłość.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Bądź towarzyszką drogi Europy, która od Zachodu po Wschód
– nie zdoła odnaleźć swej prawdziwej tożsamości, jeżeli na nowo
nie odkryje wspólnych korzeni.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Potrzebuje Ciebie świat, ażeby położyć kres tak wielu i tak gwałtownym
konfliktom, które wciąż jeszcze są jego udręką.
– Bądź nam towarzyszką drogi.
Powtarzamy: Okaż, że jesteś Matką
Tego, który umiera z głodu.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, który jest śmiertelnie chory.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, kogo spotkała krzywda i niesprawiedliwość.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, kto nie znajduje pracy.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, który bezdomny i nie ma gdzie się schronić.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, kto znosi ucisk, jest wyzyskiwany.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tego, kto z dala od Boga rozpaczliwie i daremnie szuka uciszenia.
– Okaż, że jesteś Matką.
Tych wszystkich, którzy bronią życia, które jest odbiciem miłości Boga,
pomóż bronić go zawsze, od świtu aż po jego naturalny zachód.
– Okaż, że jesteś Matką.
Powtarzamy: Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze
Niechaj nadejdzie kres przemocy, niesprawiedliwości wszędzie tam, gdzie one istnieją.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
Niech w rodzinach zakwita jedność i zgoda.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
Niechaj nadejdzie pomiędzy narodami zrozumienie i szacunek.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
Niechaj prawdziwy pokój zapanuje na całym globie ziemskim.
– Czuwaj na czekającej nas jeszcze drodze.
Powtarzamy: Czuwaj Maryjo
Na czekającej nas jeszcze drodze.
– Czuwaj Maryjo.
Nad ludźmi.
– Czuwaj Maryjo.
Nad narodami w nowej sytuacji, którym nadal zagraża widmo nowej wojny.
– Czuwaj Maryjo.
Nad odpowiedzialnymi za losy państw.
– Czuwaj Maryjo.
Nad tymi, co w swoich rękach mają przyszły los ludzkości.
– Czuwaj Maryjo.
Nad Kościołem, zawsze narażonym na zasadzki tego świata.
– Czuwaj Maryjo.
Na drodze nowej ewangelizacji Europy.
– Czuwaj Maryjo.
Nad posługą następcy Piotra, Jana Pawła II,
który jest służbą Ewangelii i służbą ludziom i kieruj ją ku nowym
horyzontom misyjnej działalności Kościoła.
– Czuwaj Maryjo.
Powtarzamy: Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością
W kolegialnej jedności z pasterzami.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
W komunii z całym ludem Bożym, rozsianym po świecie.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
Odnawiając dziś przed Tobą synowskie zawierzenie rodzaju ludzkiego.
– Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością.
Powtarzamy: Wspomóż nas Maryjo
Postanawiamy iść z Tobą za Chrystusem, Odkupicielem Człowieka.
– Wspomóż nas Maryjo.
Niechaj nie ciąży nam zmęczenie.
– Wspomóż nas Maryjo.
Niech trud nie opóźnia naszych kroków.
– Wspomóż nas Maryjo.
Przeszkody niech odwagi w nas nie gaszą, a smutek radości serca.
– Wspomóż nas Maryjo.
Maryjo, daj światu Chrystusa,
który jest naszym pokojem.
Niechaj narodów nie dzieli już
nienawiść i pragnienie zemsty.
Świat zaś niech nie ulegnie
mirażom fałszywego dobrobytu,
który zabija godność osoby
i wystawia na nieustanne ryzyko
całe stworzenie.
Czuwaj Maryjo nad naszą wędrówką
i spraw, byśmy w niebie pełni
radości oglądali Twego Syna.
25 marca 1984 r. papież Jan Paweł II poświęcił cały świat Niepokalanemu Sercu Maryi, zgodnie z prośbą Matki Bożej, która ukazała się w Fatimie. Akt poświęcenia, który przygotował na tę okazję, to przepiękna modlitwa, którą możemy odmawiać, dołączając siebie, swoje rodziny i środowiska do tego papieskiego zawierzenia.
Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi przez Jana Pawła II
Rzym, 25 marca 1984
1. „Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko!”
Ze słowami tej antyfony, którą modli się od wieków Chrystusowy Kościół, stajemy dzisiaj przed Tobą, Matko, w czasie Jubileuszowego Roku naszego odkupienia.
Stajemy w szczególnym poczuciu jedności z wszystkimi Pasterzami Kościoła, stanowiąc jedno ciało i jedno kolegium tak, jak z woli Chrystusa Apostołowie stanowili jedno ciało i jedno kolegium z Piotrem. W poczuciu tej jedności wypowiadamy słowa niniejszego Aktu, w którym raz jeszcze pragniemy zawrzeć „nadzieje i obawy” Kościoła w świecie współczesnym.
Przed czterdziestu laty, a także w dziesięć lat później, Twój sługa papież Pius XII, mając przed oczyma bolesne doświadczenia rodziny ludzkiej, zawierzył i poświęcił Twemu Niepokalanemu Sercu cały świat, a zwłaszcza te narody, które ze względu na swą sytuację stanowią szczególny przedmiot Twej szczególnej miłości i troski.
Ten świat ludzi i narodów mamy przed oczami również dzisiaj; świat kończącego się drugiego tysiąclecia, świat współczesny, nasz dzisiejszy świat!
Kościół na Soborze Watykańskim II odnowił świadomość swego posłannictwa w świecie, pomny na słowa Pana: „Idźcie? i nauczajcie wszystkie narody? oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata” (Mt 28,19-20).
I dlatego, o Matko ludzi i ludów, Ty która znasz „wszystkie ich cierpienia i nadzieje”, Ty, która czujesz po macierzyńsku wszystkie zmagania pomiędzy dobrem a złem, pomiędzy światłem i ciemnością, jakie wstrząsają współczesnym światem – przyjmij nasze wołanie skierowane w Duchu Przenajświętszym wprost do Twojego Serca i ogarnij miłością Matki i Służebnicy Pańskiej ten nasz ludzki świat, który Ci zawierzamy i poświęcamy, pełni niepokoju o doczesny i wieczny los ludzi i ludów.
W szczególny sposób zawierzamy Ci i poświęcamy tych ludzi i te narody, które tego zawierzenia i poświęcenia najbardziej potrzebują.
„Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko! Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych!”
2. Oto stojąc dzisiaj przed Tobą, Matko Chrystusa, pragniemy wraz z całym Kościołem, wobec Twego Niepokalanego Serca, zjednoczyć się z poświęceniem, w którym Syn Twój, z miłości ku nam, oddał się Ojcu: „Za nich – powiedział – Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie” (J 17,19). Pragniemy zjednoczyć się z Odkupicielem naszym w tym poświęceniu za świat i ludzkość, które w Jego Boskim Sercu ma moc przebłagać i zadośćuczynić.
Moc tego poświęcenia trwa przez wszystkie czasy, ogarnia wszystkich ludzi, ludy i narody, przewyższa zaś wszelkie zło, jakie duch ciemności zdolny jest rozniecić w sercu człowieka i w jego dziejach: jakie też rozniecił w naszych czasach.
O jakże głęboko czujemy potrzebę poświęcenia za ludzkość i świat: za nasz współczesny świat w jedności z samym Chrystusem! Odkupieńcze dzieło Chrystusa ma się stawać przecież udziałem świata przez Kościół.
Wyrazem tego jest obecny Rok Odkupienia: nadzwyczajny Jubileusz całego Kościoła.
Bądź błogosławiona w tym Świętym Roku, Ty nade wszystko, Służebnico Pańska, która najpełniej jesteś posłuszna Bożemu wezwaniu!
Bądź pozdrowiona Ty, która jesteś cała zjednoczona z odkupieńczym poświęceniem Twojego Syna!
Matko Kościoła! Przyświecaj ludowi Bożemu na drogach wiary, nadziei i miłości! Pomóż nam żyć całą prawdą Chrystusowego poświęcenia za całą rodzinę ludzką w świecie współczesnym.
3. Zawierzając Ci, o Matko, świat, wszystkich ludzi i wszystkie ludy, zawierzamy Ci także samo to poświęcenie za świat, składając je w Twym macierzyńskim Sercu.
O Serce Niepokalane! Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!
Od głodu i wojny, wybaw nas!
Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas!
Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania, wybaw nas!
Od nienawiści i podeptania godności dzieci Bożych, wybaw nas!
Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!
Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!
Od usiłowań zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas!
Od przytępienia wrażliwości sumienia na dobro i zło, wybaw nas!
Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas! Wybaw nas!
Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw!
Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i „grzech świata”, grzech w każdej jego postaci.
Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Sercu Twym Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło Nadziei!