Niedziela, 20 marca 2022
III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU 
GORZKIE ŻALE (części 1-3) - PDF Free Download
(Łk 13, 1-9)
W tym czasie przyszli jacyś ludzie i donieśli Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział:”Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, iż to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jeruzalem? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie”. I opowiedział im następującą przypowieść: „Pewien człowiek miał zasadzony w swojej winnicy figowiec; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: „Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym figowcu, a nie znajduję. Wytnij go, po co jeszcze ziemię wyjaławia?” Lecz on mu odpowiedział: „Panie, jeszcze na ten rok go pozostaw, aż okopię go i obłożę nawozem; i może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz go wyciąć”.
Jezus przed Piłatem, który pokazuje Go ludowi i skazuje na śmierć – Wola  Boża
Z komentarza św. Augustyna, biskupa, do Ewangelii św. Jana
 
Nadeszła Samarytanka, by zaczerpnąć wody


„I przyszła niewiasta”. Obraz Kościoła jeszcze nie usprawiedliwionego, ale który już wkrótce miał być usprawiedliwiony. Taką bowiem prawdę zawiera w sobie opowiadanie.
Przychodzi nieświadoma, znajduje Go, a On wdaje się z nią w rozmowę. Zobaczmy jak, zobaczmy, dlaczego „przyszła niewiasta z Samaru, aby zaczerpnąć wody”.
Samarytanie nie należeli do narodu izraelskiego, byli bowiem przybyszami. Fakt, że właśnie ta niewiasta przyszła z kraju cudzoziemskiego, ma znaczenie symboliczne, ona bowiem nosiła w sobie obraz Kościoła, który miał przybyć spośród pogan i być obcy Izraelitom.
Słuchajmy zatem w niej naszego własnego głosu i siebie samych w niej uznajmy. W niej też składajmy za siebie dzięki naszemu Bogu. Ona była figurą, a nie rzeczywistością, ponieważ rzeczywistość i uprzedziła figurę, i stała się prawdą. Uwierzyła bowiem w Tego, który uczynił z niej dla nas figurę. Przyszła więc, aby zaczerpnąć wody. Przybyła po prostu czerpać wodę, jak to zwykli byli czynić mężczyźni lub kobiety. „Jezus rzekł do niej: «Daj mi pić». Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty, będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami”.
Widzicie cudzoziemców: Żydzi nigdy nie używali naczyń, którymi oni się posługiwali. A ponieważ niewiasta miała ze sobą naczynie do czerpania wody, zdziwiła się, że Żyd prosi ją, aby mu dała się napić, bo to nie było w zwyczaju u Izraelitów. Ten zaś, który szukał napoju, pragnął wiary samej niewiasty.
Posłuchaj bowiem w końcu, kto prosi, aby mu dano pić: „Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: Daj mi się napić – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej»”.
Prosi o napój i obiecuje napój. Jest w potrzebie jak ten, który ma przyjąć, a równocześnie jest obficie zaopatrzony, jak ten, co będzie innych nasycał. „O, gdybyś znała, powiada, dar Boży!” Darem Bożym jest Duch Święty. Na razie mówi On do niewiasty skrycie, zaraz jednak wejdzie do jej serca. Prawdopodobnie już ją poucza. Cóż jest bowiem słodszego i milszego od tej zachęty: „O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: «Daj mi się napić» – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej”.
Jakiejże On da wody, jeśli nie tej, o której powiedziano: „W Tobie jest źródło życia”? Jakże będą pragnąć ci, którzy „zostaną nasyceni obfitością Twego domu”?
Jezus obiecywał przeobfity pokarm i nasycenie Duchem Świętym, lecz ona jeszcze tego nie rozumiała. Nie rozumiejąc jednak, cóż odpowiedziała? „Rzekła do Niego niewiasta: «Panie, daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać»”. Do wysiłku zmuszała ją potrzeba, od wysiłku zwalniała ją słabość. Oby usłyszała: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. To bowiem mówił do niej Jezus, aby już więcej nie pracowała. Ona jednak tego jeszcze nie rozumiała.
 
 
na Cytaty, Artkuły - Zszywka.pl

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

PIERWSZE CZYTANIE (Wj 3, 1-8a. 13-15)

Powołanie Mojżesza

Czytanie z Księgi Wyjścia

Gdy Mojżesz pasł owce swego teścia imieniem Jetro, kapłana Madianitów, zaprowadził owce w głąb pustyni i doszedł do Góry Bożej Horeb. Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. Mojżesz widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego.
Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: «Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?» Gdy zaś Pan ujrzał, że podchodzi, by się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: «Mojżeszu, Mojżeszu!»
On zaś odpowiedział: «Oto jestem». Rzekł mu Bóg: «Nie zbliżaj się tu! Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą». Powiedział jeszcze Pan: «Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba».
Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga.
Pan mówił: «Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z rąk Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód».
Mojżesz zaś rzekł Bogu: «Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mnie do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, cóż im mam powiedzieć?» Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «Jestem, który jestem». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: Jestem posłał mnie do was».
Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia».

Oto słowo Boże.
 

Komentarz do pierwszego czytania

Słynna scena powołania Mojżesza przez Boga pokazuje nam dwie rzeczywistości. Bóg objawia się jako Bóg ojców Mojżesza i całego Narodu Wybranego: Abrahama, Izaaka i Jakuba. Pan odwołuje się zatem do pamięci ludzkiej i do historii. Nie jest to pusta formuła ani metafora. Sam Pan Jezus skomentował tę scenę, mówiąc: Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych, wszyscy żyją dla Niego (Mt 22, 42). Skoro tak jest dla Boga, czy nie powinno być również dla nas? Samo Imię JESTEM, po hebrajsku JAHWE, jest przebogate znaczeniowo. Prof. Anna Świderkówna, autorka poczytnych książek Rozmowy o Biblii, zauważyła, że słowo to w języku hebrajskim jest użyte w czasie teraźniejszym i równocześnie przyszłym, natomiast nie w trybie dokonanym (jest to też specyfika tego języka). Można zatem je przetłumaczyć na: JA JESTEM i BĘDĘ. Bóg ogłasza radosną dla Mojżesza i każdego człowieka obietnicę radosnej i wyzwalającej Obecności, która nigdy się nie skończy. Jest to przesłanie, które swoje wypełnienie będzie miało w Orędziu Pana Jezusa: Bóg JEST Ojcem, który kocha człowieka i chce wyzwolić go z niewoli grzechu tak bardzo, że daje Osobę, która jest Mu najbliższa, swego Jednorodzonego Syna. Jest to szczyt Miłości.
 
 
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 103 (102), 1b-2. 3-4. 6-7. 8 i 11)

Refren: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.

Błogosław, duszo moja, Pana, *
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana *
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

Refren: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.

On odpuszcza wszystkie twoje winy *
i leczy wszystkie choroby.
On twoje życie ratuje od zguby, *
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.

Refren: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.

Dzieła Pana są sprawiedliwe, *
wszystkich uciśnionych ma w swojej opiece.
Drogi swoje objawił Mojżeszowi, *
swoje dzieła synom Izraela.

Refren: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.

Miłosierny jest Pan i łaskawy, *
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią, *
tak wielka jest łaska Pana dla Jego czcicieli.

Refren: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia.

 
 

Komentarz do psalmu

Psalmista nakazuje swojej duszy chwalenie Boga. Dlaczego? Czy Bogu jest potrzebne nasze błogosławieństwo? Bóg jest w Sobie Samym doskonale szczęśliwy, w jedności Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Ludzkie uwielbienie nie jest Mu potrzebne, jest natomiast potrzebne nam, ponieważ wielbienie Boga wyrywa nas z samo-adoracji, pychy i egoizmu oraz pobudza nasze serca do miłości. Autor psalmu wylicza powody, dla których chce chwalić Najwyższego: Jego Miłosierdzie, Pomoc i Wierność. Jednakże tych powodów jest tak naprawdę cały ocean. Każdy dzień przynosi nam nowe impulsy do dziękczynienia, jak chociażby to, że wstaliśmy rano i został nam dany od Boga nowy dzień. Nawet gdyby życie nie dawało nam powodów do dziękowania, to sam Bóg jest najważniejszym Powodem: Jego Dobroć, Doskonałość i Piękno. Tak jak zakochani doznają zachwycenia sobą nawzajem, tak i my możemy ciągle na nowo zakochiwać się w Panu Bogu. Dobrze wyraził to Święty Franciszek Salezy w jednej ze swoich modlitw, w której wyznawał Bogu swoją miłość ze względu na Niego samego, a nie z powodu tego, że on, Franciszek, boi się kary lub oczekuje nagrody od Niego. Jak trafnie ujął to Święty Jan w swoim Pierwszym Liście: doskonała miłość usuwa lęk.
 
DRUGIE CZYTANIE (1 Kor 10, 1-6. 10-12)

Życie Izraela na pustyni jest zapowiedzią rzeczy przyszłych

Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Nie chciałbym, bracia, byście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy co prawda zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze i wszyscy byli ochrzczeni w imię Mojżesza, w obłoku i w morzu; wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały, a skałą był Chrystus. Lecz w większości z nich nie upodobał sobie Bóg; polegli bowiem na pustyni.
Stało się zaś to wszystko, by mogło posłużyć za przykład dla nas, abyśmy nie byli skłonni do złego, tak jak oni zła pragnęli. Nie szemrajcie, jak niektórzy z nich szemrali – i zostali wytraceni przez dokonującego zagłady.
A wszystko to przydarzało się im jako zapowiedź rzeczy przyszłych, spisane zaś zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasów. Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł.

Oto słowo Boże.

 
 

Komentarz do drugiego czytania
Wiele osób ma trudność z czytaniem Pisma Świętego. Jak traktować wydarzenia, ludzi i sposób myślenia, które są tam zawarte? Co wspólnego z moim życiem mają te wszystkie opowieści: o stworzeniu, potopie, Abrahamie itd. Święty Paweł daje nam klucz do interpretacji Starego Testamentu. Pouczając chrześcijan z Koryntu, spogląda na wydarzenia Pierwszego Przymierza i wyciąga z nich wnioski moralne dla adresatów Listu. Przejście przez Morze Czerwone to dla Pawła zapowiedź Chrztu Świętego, a manna i woda wytryskująca cudownie ze skały to znak Eucharystii i nauki Ewangelii. Według Apostoła Narodów wydarzenia biblijne miały miejsce jako zapowiedź Jezusa Chrystusa i Jego zbawczego dzieła, autorzy natchnieni natomiast spisali je dla naszego pouczenia. Dlaczego zatem czytać Biblię? Aby zbadać własne sumienie, trwać w Chrystusie i nie upaść. Pismo Święte daje nam możliwość przejrzenia się w postaciach biblijnych jak w lustrze, zarówno w tych dobrych jak i złych. Pozytywne postacie umacniają nas, negatywne z kolei służą jako przestroga. Dzięki Duchowi Świętemu, który jest w tekście natchnionym, Biblia może być dla nas nieustannym źródłem duchowej inspiracji. Pięknie to ujął święty Augustyn: Gdy czytasz Pismo Święte, ono czyta ciebie.

Komentarz do Ewangelii
Dlaczego na świecie wydarzają się nieszczęścia? Żydzi w starożytności interpretowali cierpienie w kategorii grzechu i kary. Człowieka popełniającego grzech spotyka od Boga automatycznie kara. Temu myśleniu Pan Jezus sprzeciwia się w dzisiejszej Ewangelii. O Galilejczykach zabitych przez Piłata czy o ofiarach wypadku w Siloe, wyraża się jak o zwykłych ludziach, nie bardziej grzesznych od innych. Dlaczego zatem to im się przytrafiło? Pan Jezus nie odpowiada na to pytanie. Cierpienie pozostaje Bożą Tajemnicą. Nasz Zbawiciel zwraca nam uwagę na coś innego: na potrzebę ciągłego nawracania się. Wyraża to w przypowieści, którą można duchowo odcyfrować: zasadzone drzewo to każdy z nas, właściciel ogrodu to Bóg Ojciec, ogród to Kościół Święty, ogrodnik to Pan Jezus. Bóg oczekuje od nas owocu, czyli dobrych uczynków. Gdy ich nie przynosimy, to według sprawiedliwości powinniśmy być wycięci z ogrodu. Pan Jezus jednak wstawia się za nami i wyprasza nam u Boga jeszcze jeden rok, czyli okres Łaski Bożej, który będzie trwać do końca naszego ziemskiego życia. Z jej pomocą łatwo jest czynić dobro, lecz jeśli zamkniemy się w naszym egoizmie, to nie będziemy mieli usprawiedliwienia. Dlatego nie pytajmy: Dlaczego coś się dzieje? tylko: Co ja mogę zrobić, by być lepszym?

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Mateusza Oborzyńskiego

 

                                                                                          Isidorus.net Gorzkie Żale - Modlitewnik

 Litania o Krzyżu Świętym

Kyrie elejson.

Chryste elejson. Kyrie elejson.

Chryste, usłysz nas.

Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z Nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.

Synu, Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty, Boże,

Święta Trójco, jedyny Boże,

O Krzyżu Święty, ratuj nas,

Krzyżu Św., skarbie nieprzebranych zasług Chrystusowych,

Krzyżu Św., dzieło zbawienne Ducha Świętego,

Krzyżu Św., nadziejo i zbawienie nasze,

Krzyżu Św., zgorszenie dla niewiernych,

Krzyżu Św., pośmiewisko dla pogan,

Krzyżu Św., Znaku Chrześcijan,

Krzyżu Św., podziwienie dla duchów Niebieskich.

Krzyżu Św., ratunku dla rozpaczających,

Krzyżu Św., pogromie szatanów,

Krzyżu Św., jedyna nadziejo grzesznych,

Krzyżu Św., drzewo życia,

Krzyżu Św., drzewo świetlane,

Krzyżu Św., podstawo Kościoła Świętego.

Krzyżu Św., obrazie doskonałości Chrześcijańskiej,

Krzyżu Św., zapłato Apostołów,

Krzyżu Św., męstwo męczenników,

Krzyżu Św., chwało wyznawców,

Krzyżu Św., tarczo dziewic,

Krzyżu Św., mocy zakonników,

Krzyżu Św., pocieszenie strapionych,

Krzyżu Św., ucieczko w pokusach i uciskach,

Krzyżu Św., drogo do Nieba,

Krzyżu Św., lekarzu chorych,

Krzyżu Św., ucieczko nędznych i opuszczonych,

Krzyżu Św., Znaku wybranych,

Krzyżu Św., radości Kapłanów,

Krzyżu Św., Znaku i początku cudów,

Krzyżu Św., Monarcho kuli ziemskiej,

Jezu Chryste ukrzyżowany, bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie!

Od wszelkiego złego, wybaw nas Panie!

Od grzechu każdego,

Od potępienia wiekuistego,

Od powietrza, głodu, ognia i wojny,

Przez Krzyż Twój Święty,

Przez dźwiganie Krzyża Świętego,

Przez śmierć podjętą na Krzyżu,

Przez złożenie Twego ciała z Krzyża,

Przez znalezienie Twego Krzyża,

Przez podwyższenie Twego Krzyża,

Przez tajemnice Twego Krzyża,

Przez ukazanie Twego Krzyża na Sądzie Ostatecznym,

Przez Chwałę Twego Krzyża,

Przez wsławienie Twego Krzyża Świętego, W dzień Sądu Twego,

My grzeszni Ciebie, Boga, prosimy, wysłuchaj nas, Panie!

Abyś nas do prawdziwej pokuty doprowadzić raczył,

Abyś Kościół Twój święty rządzić i zachować raczył,

Abyś nam grzechy odpuścić raczył,

Abyś gniew Twój i wszelkie plagi nad nami wiszące przez wielkie miłosierdzie i zasługi Twoje pohamować raczył,

Abyś nas nie zabierał z tego świata bez spowiedzi świętej,

Abyśmy, posileni chlebem anielskim, zasnęli w Bogu,

JEZU, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie.

JEZU, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

W. Wielbimy Cię, Chryste, i błogosławimy Ciebie. O. Bo przez krzyż Twój świat odkupiłeś.

Módlmy się: Wszechmogący Boże, Syn Twój posłuszny Twojej woli poniósł śmierć na Krzyżu, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni, spraw, abyśmy poznawszy na ziemi Tajemnicę Odkupienia, mogli otrzymać jej owoce w Niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

O Krzyżu błogosławiony, któryś dźwigał tego, którego niebiosa i ziemia ogarnąć nie mogą! Krzyżu przyozdobiony członkami Zbawiciela, przed Tobą trwożą się źli, Ciebie czczą Aniołowie, na Ciebie z największym zdumieniem patrzą wszystkie stworzenia. O Krzyżu błogosławiony, zadatku chwały, Znaku zwycięstwa! Tobie śmiertelni zawdzięczają nowe życie. Ty sprawiasz, że ci, co byli łupem szatana, stają się przez łaskę dziećmi Boga. O Krzyżu przesławny, ześlij na nas Swe błogosławieństwo, bądź nam obroną, aby Pan, który uczynił Cię narzędziem Odkupienia, wyniósł nas do uczestnictwa w Swej Chwale. Jemu Chwała i dziękczynienie na wieki. Amen.

                                                          Cytat z Biblii dla ciebie na dziś [2 grudnia]

 

Gorzkie Żale – CZĘŚĆ 3

https://www.youtube.com/watch?v=FcwlFYagTWk

Część 3 odprawia się w III Niedzielę Wielkiego Postu i w Niedzielę Palmową.

ZACHĘTA (Pobudka)

   1. Gorzkie żale przybywajcie,

       Serca nasze przenikajcie.

   2. Rozpłyńcie się, me źrenice,

       Toczcie smutnych łez krynice.

   3. Słońce, gwiazdy omdlewają,

       Żałobą się pokrywają.

   4. Płaczą rzewnie Aniołowie,

      A któż żałość ich wypowie?

   5. Opoki się twarde krają,

       Z grobów umarli powstają.

   6. Cóż jest, pytam, co się dzieje?

       Wszystko stworzenie truchleje!

   7. Na ból męki Chrystusowej

       Żal przejmuje bez wymowy.

   8. Uderz, Jezu, bez odwłoki

       W twarde serc naszych opoki!

   9. Jezu mój, we krwi ran swoich

       Obmyj duszę z grzechów moich!

  10. Upał serca swego chłodzę,

       Gdy w przepaść męki Twej wchodzę.

INTENCJA

W tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu. Te bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi, jakie Mu wyrządzano, ofiarujemy za grzeszników zatwardziałych, aby Zbawiciel pobudził ich serca zbłąkane do pokuty i prawdziwej życia poprawy oraz za dusze w czyśćcu cierpiące, aby im litościwy Jezus krwią swoją świętą ogień zagasił; prosimy nadto, by i nam wyjednał na godzinę śmierci skruchę za grzechy i szczęśliwe w łasce Bożej wytrwanie.

HYMN

   1. Duszo oziębła, czemu nie gorejesz?

       Serce me, czemu całe nie truchlejesz?

       Toczy twój Jezus z ognistej miłości

       Krew w obfitości.

 

   2. Ogień miłości, gdy Go tak rozpala,

       Sromotne drzewo na ramiona zwala;

       Zemdlony Jezus pod krzyżem uklęka,

       Jęczy i stęka.

 

   3. Okrutnym katom posłuszny się staje,

       Ręce i nogi przebić sobie daje,

       Wisi na krzyżu, ból ponosi srogi

       Nasz Zbawca drogi!

 

   4. O słodkie drzewo, spuśćże nam już Ciało,

       Aby na tobie dłużej nie wisiało!

       My je uczciwie w grobie położymy,

       Płacz uczynimy.

 

   5. Oby się serce we łzy rozpływało,

       Że Cię, mój Jezu, sprośnie obrażało!

       Żal mi, ach, żal mi ciężkich moich złości,

       Dla Twej miłości!

 

   6. Niech Ci, mój Jezu, cześć będzie w wieczności

       Za Twe obelgi, męki, zelżywości,

       Któreś ochotnie, Syn Boga jedyny,

       Cierpiał bez winy!

 

LAMENT DUSZY NAD CIERPIĄCYM JEZUSEM

 

   1. Jezu, od pospólstwa niezbożnie

       Jako złoczyńca z łotry porównany,

       Jezu mój kochany!

 

   2. Jezu, przez Piłata niesłusznie

       Na śmierć krzyżową za ludzi skazany,

       Jezu mój kochany!

 

   3. Jezu, srogim krzyża ciężarem

       Na kalwaryjskiej drodze zmordowany,

       Jezu mój kochany!

 

   4. Jezu, do sromotnego drzewa

       Przytępionymi gwoźdźmi przykowany,

       Jezu mój kochany!

 

   5. Jezu, jawnie pośród dwu łotrów

       Na drzewie hańby ukrzyżowany,

       Jezu mój kochany!

 

   6. Jezu, od stojących wokoło

       I przechodzących szyderczo wyśmiany,

       Jezu mój kochany!

 

   7. Jezu, bluźnierstwami od złego,

       Współwiszącego łotra wyszydzany,

       Jezu mój kochany!

 

   8. Jezu, gorzką żółcią i octem

       W wielkim pragnieniu swoim napawany,

       Jezu mój kochany!

 

   9. Jezu, w swej miłości niezmiernej

       Jeszcze po śmierci włócznią przeorany,

       Jezu mój kochany!

 

 10. Jezu, od Józefa uczciwie

       I Nikodema w grobie pochowany,

       Jezu mój kochany!

 

Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony,

Dla nas zmęczony i krwią zbroczony.

Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony!

Boże nieskończony!

 

ROZMOWA DUSZY Z MATKĄ BOLESNĄ

 

   1. Ach, Ja Matka boleściwa,

       Pod krzyżem stoję smutliwa,

       Serce żałość przejmuje.

 

   2. O Matko, niechaj prawdziwie,

       Patrząc na krzyż żałośliwie,

       Płaczę z Tobą rzewliwie.

 

   3. Jużci, już moje Kochanie

       Gotuje się na skonanie!

       Toć i ja z Nim umieram!

 

   4. Pragnę, Matko, zostać z Tobą,

       Dzielić się Twoją żałobą

       Śmierci Syna Twojego.

 

   5. Zamknął słodką Jezus mowę,

       Już ku ziemi skłania głowę,

       Żegna już Matkę swoją!

 

   6. O Maryjo, Ciebie proszę,

       Niech Jezusa rany noszę

       I serdecznie rozważam.

 Któryś za nas cierpiał rany,

Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!     (3 razy)