Nie łamcie sumień obowiązkiem szczepień!

Szanowni Państwo,

W obliczu wprowadzanego stopniowo obowiązku szczepień przeciwko tzw. koronawirusowi, Centrum Życia i Rodziny zdecydowanie sprzeciwia się dzielącej i uderzającej w polskie rodziny szczepionkowej segregacji.

Proszę Państwa, chciałem już na samym początku wyjaśnić, że nie jestem kontestatorem jakichkolwiek szczepień.

Uważam również, że COVID-19 istnieje i może wywoływać ciężkie stany chorobowe, w tym ze skutkiem śmiertelnym.

Ale w tym momencie myślę przede wszystkim, że wprowadzenie obowiązku szczepień dla jakichkolwiek grup zawodowych spowoduje poważne społeczne konsekwencje w tysiącach polskich rodzin!

marsz info

Miliony Polaków, być może wielu z Państwa, przyjęło już szczepionkę. Ale także miliony Polaków, być może wielu z Państwa, nie zrobiły i nie chcą tego robić. Rozmawiałem na ten temat już wielokrotnie, zarówno z jednymi jak i z drugimi.

Moi rozmówcy z pierwszej grupy przyjęli szczepionkę przede wszystkim z dwóch powodów:

  1. Troska o własne zdrowie i zdrowie swoich bliskich.

  2. Chęć swobodnego dostępu do dóbr i usług, np. bezproblemowych wycieczek zagranicznych czy wstępu do obiektów gastronomicznych i kulturalnych.

Z kolei rozmówcy z drugiej grupy odmówili przyjęcia szczepionki przede wszystkim z dwóch powodów:

  1. Dalszego lub bliższego powiązania szczepionek z zabijaniem dzieci nienarodzonych i wykorzystywaniem ciał tych dzieci do badań naukowych.

  2. Licznych głosów na temat negatywnych konsekwencji szczepień: od opuchlizn i obrzęków, skończywszy na zatorach i poronieniach…

Co z tego wynika? Przyjęcie szczepionki jest sprawą indywidualnej decyzji, decyzji sumienia.

Wprowadzenie obowiązku szczepień oznacza jego łamanie.

Łamanie sumienia to łamanie godności ludzkiej, coś czego nie ma prawa robić żadna władza i żadne Państwo.

Dlatego konsekwencją wprowadzenia obowiązku szczepień w takich okolicznościach jest poważny i głęboki podział społeczny, który w negatywny sposób dotknie polskie rodziny.

Nie zgadzam się na wprowadzenie obowiązku szczepień!

Sytuacja, w której pracodawca będzie mógł zwolnić pracownika za brak szczepień oznacza uruchomienie ciągu katastrofalnych skutków społecznych.

Tysiące ojców, którzy są jedynymi żywicielami swoich rodzin, mogą zostać z dnia na dzień pozbawieni pracy.

Ilu z nich w konsekwencji popadnie w alkoholizm lub inne używki? Ilu z nich doprowadzi to do depresji i zerwania kontaktów z rodziną i przyjaciółmi?

Wreszcie, ilu z nich zostanie porzuconych przez żony, które mogą mieć odmienne zdanie na temat szczepień? O ile wzrośnie liczba rozwodów?…

Zwracam uwagę w tym momencie na pracowników służby zdrowia. Bo to oni, zgodnie z podpisanym 22 grudnia rozporządzeniem, od 1 marca będą musieli być w pełni zaszczepionymi, aby dalej móc wykonywać swoje zawody.

W 2019 roku Naczelna Izba Lekarska alarmowała, że w Polsce brakuje 68 000 lekarzy. Wśród głównych „brakujących” specjalizacji wymieniano m.in. onkologów, hematologów i pulmonologów dziecięcych.

Problem braku dotyczy też pielęgniarek. Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych we wrześniu wskazywała, że gdyby dziś z pracy zrezygnowały pielęgniarki, które nabyły uprawnienia emerytalne, to 280, podkreślam 280, placówek musiałoby zawiesić działalność.

Nie jest tajemnicą, że wielu lekarzy i wiele osób z personelu medycznego ma duże wątpliwości odnośnie skuteczności i skutków szczepień.

Jeśli zatem ci medycy i te pielęgniarki wybiorą życie w zgodzie z własnym sumieniem, to o ile wydłuży się czas czekania na wizytę u specjalisty?

Kto zdaniem rządowych decydentów będzie się zajmować w szpitalu hospitalizowanymi chorymi z naszych rodzin?

Wprowadzanie tego przymusu może pogłębić zapaść służby zdrowia, a na pewno dotknie to rodzin tysięcy pracowników służby zdrowia, którzy w imię sprzeciwu sumienia nie zgodzą się na zaszczepienie. Uderzy to także w tysiące polskich rodzin, którym zostanie utrudniony dostęp do pomocy specjalistów medycznych – i to nie tylko tych leczących najpopularniejszą ostatnio chorobę.

Nie zgadzam się na wprowadzenie obowiązku szczepień!

Kolejne grupy, które już stawia się pod ścianą to mundurowi, nauczyciele i pracownicy administracji.

Ilu wykwalifikowanych żołnierzy porzuci służbę, gdy stanie przed takim wyborem?

W kontekście niepokojów na granicy polsko-białoruskiej, widzimy, że armię należy rozwijać, a nie doprowadzać do jej uszczuplenia.

Czy zatem starczy rąk do fizycznej obrony polskich rodzin w chwili zagrożenia?…

Jaką edukację otrzymają nasze dzieci, jeśli tysiące nauczycieli zostanie zmuszonych do opuszczenia przedszkoli i szkół?

Ile rodzin jest gotowych, aby w okolicznościach braku nauczycieli rozpocząć edukację w domach?

Polską edukację trapią poważne braki kadrowe. Rzecznik Praw Obywatelskich we wrześniu apelował, że w momencie rozpoczęcia roku szkolnego 12% dyrektorów nie udało się zatrudnić potrzebnych nauczycieli.

Dlatego w momencie, w którym już wprowadzono obowiązek dla jednej z grup zawodowych, a poważnie rozważane jest wprowadzenie go dla kolejnych, apelujemy do rządzących:

  • o odstąpienie od pomysłu wprowadzania obowiązkowych szczepień wśród jakichkolwiek grup zawodowych;

  • o organizację publicznej debaty eksperckiej w temacie skuteczności i skutków szczepień.

Dlatego bardzo proszę Państwa o podpis pod naszym apelem do Premiera Mateusza Morawieckiego. W tym momencie ważne jest, byśmy jednogłośnie stanęli w obronie godności ludzkiej i prawa do samostanowienia!

Apeluję do rządu o zaniechanie obowiązku szczepień!

W zeszłym roku w mediach społecznościowych Pan Premier podkreślał z całą mocą, że „szczepionka będzie dobrowolna”.

I tak powinno pozostać. Decyzja o przyjęciu szczepionki powinna być indywidualną decyzją każdego obywatela.

A tymczasem dziś martwią się rodziny medyków.

Jutro pod ścianą staną ojcowie i matki pracujący w służbach mundurowych, w administracji lub jako nauczyciele.

Kto będzie następny?

Bardzo proszę Państwa o mobilizację i bardzo na nią liczę!

PS. Chcemy dotrzeć z tym apelem do jak największej ilości osób. Zapewne domyślają się Państwo, że ze względu na próby wyciszenia takich głosów, będzie to wymagało dużych nakładów finansowych. Dlatego bardzo Państwa proszę o wsparcie naszej kampanii przeciwko wprowadzaniu obowiązku szczepień kwotą 30 zł, 60 zł, 100 zł lub nawet większą.

Wspieram działania Centrum Życia i Rodziny!

Wiem, że widzicie Państwo powagę sytuacji. I już teraz dziękuję za Waszą pomoc i zaangażowanie!

Dane do przelewu:

Centrum Życia i Rodziny
ul. Nowogrodzka 42/501, 00-695 Warszawa

Nr konta: 32 1240 4432 1111 0011 0433 7056, Bank Pekao SA

Z dopiskiem: „Darowizna na działalność statutową Centrum Życia i Rodziny”

SWIFT: PKOPPLPW

IBAN: PL32 1240 4432 1111 0011 0433 7056

facebook
twitter
youtube
instagram

Centrum Życia i Rodziny
ul. Nowogrodzka 42/501, 00-695 Warszawa

tel. +48 12 385 39 99