Środa, 10 listopada 2021
ŚW. LEONA WIELKIEGO,
PAPIEŻA I DOKTORA KOŚCIOŁA
PAPIEŻA I DOKTORA KOŚCIOŁA
Leon urodził się około 400 r. w Toskanii. Był synem Kwintyniana. Papież Celestyn I mianował go archidiakonem około roku 430. Od młodości wyróżniał się tak wielką erudycją i zdolnościami dyplomatycznymi, że nawet jako zwykły akolita wysyłany był przez papieża do ważnych misji. Na jego polecenie udał się m.in. z poufną misją do św. Augustyna, biskupa Hippony. Kiedy w 440 r. przebywał z misją pokojową w Galii, wysłany tam przez cesarzową Gallę Placydię, został obrany papieżem po śmierci Sykstusa III. Po powrocie do Rzymu został konsekrowany 29 września 440 r., rozpoczynając swoje ponad 21-letnie kierowanie Kościołem.
Jego pontyfikat przypadł na czasy licznych sporów teologicznych i zamieszania pośród hierarchii kościelnej. Musiał zwalczać liczne herezje oraz tendencje odśrodkowe, podejmowane przez episkopaty Afryki Północnej i Galii. To wtedy Pelagiusz głosił, że Chrystus wcale nie przyniósł odkupienia z grzechów, a Nestoriusz twierdził, że w Jezusie mieszkały dwie osoby. Poprzez swoich legatów brał udział w soborze w Chalcedonie (451), który ustalił najważniejsze elementy doktryny chrystologicznej. W dogmatycznym liście do biskupa Konstantynopola, tzw. „Tomie do Flawiana”, odczytanym w Chalcedonie, Leon I rozwinął naukę o dwóch naturach w Chrystusie. Sobór Chalcedoński przyjął wiarę w jednego Chrystusa w dwóch naturach, obu niezmiennych i nieprzemieszczalnych, ale także nierozdwojonych i nierozdzielnych, tworzących jedną osobę. Tekst ten ojcowie soborowi przyjęli przez aklamację, a z zachowanych dokumentów wiemy, że zawołali wtedy: „Piotr przemówił przez usta Leona”.
Papież Leon wprowadził zasadę liturgicznej, kanonicznej i pastoralnej jedności Kościoła. Za jego czasów powstały pierwsze redakcje zbiorów oficjalnych modlitw liturgicznych w języku łacińskim. Powiązał liturgię z codziennym życiem chrześcijańskim; np. praktykę postu z miłosierdziem i jałmużną. Nauczał, że liturgia chrześcijańska nie jest wspomnieniem wydarzeń minionych, lecz uobecnieniem niewidzialnej rzeczywistości. W jednej z mów podkreślał, że Paschę można celebrować w każdym okresie roku „nie jako coś, co przeminęło, ale raczej jako wydarzenie dziś obecne”.
Leon przyczynił się do uznania prymatu stolicy Piotrowej zarówno przez cesarza zachodniego Walentyniana III, jak i przez Konstantynopol. Cesarz Walentynian III (425-455) ogłosił edykt postanawiający, że zarządzenia Stolicy Apostolskiej muszą być uważane za prawo; oznaczało to prymat jurysdykcyjny biskupa rzymskiego. Bronił Italię i Rzym przed najazdami barbarzyńców. Wyjechał naprzeciw Attyli, królowi Hunów, i jego wojskom, wstrzymał ich marsz i skłonił do odwrotu (452). W trzy lata później podjął pertraktacje ze stojącym u bram Rzymu Genzerykiem, królem Wandalów. Niestety, król nie dotrzymawszy umowy złupił Wieczne Miasto. Papież ten wsławił się także działalnością charytatywną oraz zdecydowanym przeciwstawianiem się praktykom pogańskim czy wpływom sekty manichejczyków.
Leon był obrońcą kultury zachodniej. Jako pierwszy papież otrzymał przydomek „Wielki”. Zmarł 10 listopada 461 r. w Rzymie. Został pochowany w portyku bazyliki św. Piotra. Zachowało się po nim ok. 150 listów i prawie 100 mów wygłoszonych do mieszkańców Rzymu podczas różnych świąt. Pozwalają one poznać wiedzę teologiczną papieża oraz ówczesne życie liturgiczne. W roku 1754 Benedykt XIV ogłosił go doktorem Kościoła. Jest patronem muzyków i śpiewaków.
Jego pontyfikat przypadł na czasy licznych sporów teologicznych i zamieszania pośród hierarchii kościelnej. Musiał zwalczać liczne herezje oraz tendencje odśrodkowe, podejmowane przez episkopaty Afryki Północnej i Galii. To wtedy Pelagiusz głosił, że Chrystus wcale nie przyniósł odkupienia z grzechów, a Nestoriusz twierdził, że w Jezusie mieszkały dwie osoby. Poprzez swoich legatów brał udział w soborze w Chalcedonie (451), który ustalił najważniejsze elementy doktryny chrystologicznej. W dogmatycznym liście do biskupa Konstantynopola, tzw. „Tomie do Flawiana”, odczytanym w Chalcedonie, Leon I rozwinął naukę o dwóch naturach w Chrystusie. Sobór Chalcedoński przyjął wiarę w jednego Chrystusa w dwóch naturach, obu niezmiennych i nieprzemieszczalnych, ale także nierozdwojonych i nierozdzielnych, tworzących jedną osobę. Tekst ten ojcowie soborowi przyjęli przez aklamację, a z zachowanych dokumentów wiemy, że zawołali wtedy: „Piotr przemówił przez usta Leona”.
Papież Leon wprowadził zasadę liturgicznej, kanonicznej i pastoralnej jedności Kościoła. Za jego czasów powstały pierwsze redakcje zbiorów oficjalnych modlitw liturgicznych w języku łacińskim. Powiązał liturgię z codziennym życiem chrześcijańskim; np. praktykę postu z miłosierdziem i jałmużną. Nauczał, że liturgia chrześcijańska nie jest wspomnieniem wydarzeń minionych, lecz uobecnieniem niewidzialnej rzeczywistości. W jednej z mów podkreślał, że Paschę można celebrować w każdym okresie roku „nie jako coś, co przeminęło, ale raczej jako wydarzenie dziś obecne”.
Leon przyczynił się do uznania prymatu stolicy Piotrowej zarówno przez cesarza zachodniego Walentyniana III, jak i przez Konstantynopol. Cesarz Walentynian III (425-455) ogłosił edykt postanawiający, że zarządzenia Stolicy Apostolskiej muszą być uważane za prawo; oznaczało to prymat jurysdykcyjny biskupa rzymskiego. Bronił Italię i Rzym przed najazdami barbarzyńców. Wyjechał naprzeciw Attyli, królowi Hunów, i jego wojskom, wstrzymał ich marsz i skłonił do odwrotu (452). W trzy lata później podjął pertraktacje ze stojącym u bram Rzymu Genzerykiem, królem Wandalów. Niestety, król nie dotrzymawszy umowy złupił Wieczne Miasto. Papież ten wsławił się także działalnością charytatywną oraz zdecydowanym przeciwstawianiem się praktykom pogańskim czy wpływom sekty manichejczyków.
Leon był obrońcą kultury zachodniej. Jako pierwszy papież otrzymał przydomek „Wielki”. Zmarł 10 listopada 461 r. w Rzymie. Został pochowany w portyku bazyliki św. Piotra. Zachowało się po nim ok. 150 listów i prawie 100 mów wygłoszonych do mieszkańców Rzymu podczas różnych świąt. Pozwalają one poznać wiedzę teologiczną papieża oraz ówczesne życie liturgiczne. W roku 1754 Benedykt XIV ogłosił go doktorem Kościoła. Jest patronem muzyków i śpiewaków.
W ikonografii św. Leon Wielki przedstawiany jest w szatach papieskich i w tiarze, czasami w szatach liturgicznych rytu wschodniego lub jako papież piszący. Jego atrybutami są: księga, kielich oraz orszak z półksiężycem, któremu zastępuje drogę.
Kazanie św. Leona Wielkiego, papieża
Szczególne zadanie naszej posługi
Choć cały Kościół Boży został uporządkowany według stopni, tak aby różnorodność członków przyczyniała się do zachowania całości Mistycznego Ciała, to jednak – jak powiada Apostoł – „wszyscy stanowimy jedno w Chrystusie”. Nikt też nie jest oddzielony od drugiego spełnianym urzędem tak dalece, aby najmniejsza nawet część ciała pozbawiona była łączności z Głową. Tak więc, umiłowani, w jedności wiary i chrztu szczycimy się jedną wspólnotą oraz wspólną godnością według natchnionych słów świętego Piotra Apostoła: „Wy zaś jako żywe kamienie jesteście budowani jako duchowa świątynia, święte kapłaństwo dla składania duchowych ofiar przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa”, i dalej: „Wy jesteście plemieniem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem na własność Bogu przeznaczonym”.
Wszystkim, odrodzonym w Chrystusie, znak krzyża nadaje godność królewską, namaszczenie zaś Duchem Świętym wyświęca na kapłanów. Wszyscy zatem chrześcijanie pełni Ducha i mądrości powinni mieć świadomość, że przysługuje im, z wyjątkiem szczególnego zadania naszej posługi, godność królewska oraz udział w urzędzie kapłańskim. Cóż bowiem jest bardziej królewskiego niż to, że dusza Bogu oddana potrafi kierować swoim ciałem? I cóż jest bardziej kapłańskiego, jak poświęcić Panu czyste sumienie i złożyć na ołtarzu serca nieskalaną ofiarę pobożności? A chociaż dzięki łasce Bożej wszystko to jest własnością wszystkich, to jednak jest rzeczą świętą i chwalebną, abyście się radowali rocznicą mego wyniesienia jakby swoją własną chwałą. W ten sposób niechaj w całym Kościele doznaje czci jeden sakrament kapłaństwa, który wraz z wylaniem świętego oleju obficiej wprawdzie spłynął na wyższe stopnie, ale też nieskąpo zstąpił na niższe.
Przeto, umiłowani, jeśli uczestnictwo w tym wielkim darze stanowi dla nas podstawę do wspólnej radości, to jednak nasza radość będzie bardziej prawdziwa i wzniosła, jeśli nie będziecie zwracać uwagi na naszą skromną osobę, ale raczej całą bystrością umysłu rozważać będziecie chwałę świętego Piotra. Niechaj ten dzień będzie poświęcony nade wszystko temu, na którego Źródło wszelkich łask wylało swe obfite dary. Wiele otrzymał on sam, a nikt nie dostąpił czegokolwiek bez jego pośrednictwa, pomimo iż Słowo Wcielone zamieszkało już pośród nas i Chrystus ofiarował już siebie dla zbawienia rodzaju ludzkiego.
Módlmy się. Boże, Ty nie pozwalasz, aby potęga piekła przemogła Twój Kościół zbudowany na opoce Apostołów, † spraw, aby za wstawiennictwem świętego Leona, papieża, * trwał w prawdziwej wierze i cieszył się stałym pokojem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.