Alan Ames: „Co jest prawdą” – czym wiara katolicka różni się od protestanckiej?

Po co nam sakramenty? Czym wiara katolicka różni się od protestanckiej?                                                

Jakie znaczenie w życiu wierzącego ma Tradycja?

Alan Ames, autor bestsellera Oczami Jezusa, odpowiada na pytania nurtujące wierzących w czasach niepewności i zamętu, w których często zaprzecza się istnieniu niezmiennych wartości. Mistyk porusza problemy autorytetu Kościoła, zbawienia poprzez uczynki, zagadnienia dotyczące aborcji, antykoncepcji czy homoseksualizmu. Ta książka to prawdziwy podręcznik obrony wiary przed zagrażającą jej agresywną kulturą grzechu

Alan Ames: Czy czyściec istnieje?

To jedno z najczęściej zadawanych pytań przez katolików – czy czyściec istnieje? Alana Ames – autor bestsellera „Oczami Jezusa”, szuka odpowiedzi w swojej najnowszej książce „Co jest prawdą?”. Przeczytaj fragment książki

Istnieje naprawdę!

Niektórzy wątpią w istnienie czyśćca lub mu zaprzeczają, choć słowo Boże zawiera wiele odniesień do niego. Czyściec to miejsce, do którego dusze trafiają, by odpokutować za swoje grzechy i móc trafić do nieba. W niebie nie ma grzechu, więc żaden grzech nie może tam wejść. („A nic nieczystego do niego nie wejdzie […]” – Ap 21, 27). To z kolei oznacza, że ci, którzy grzeszyli i umarli, nie mogą znaleźć się w niebie, dopóki nie zostaną oczyszczeni z grzechu i nie odpokutują za niego. Dotyczy to wszystkich nas, ponieważ wszyscy grzeszymy („Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy” – J 1, 8; „Wszyscy bowiem często upadamy” – Jk 3, 2).

Niektórzy zastanawiają się, dlaczego mają iść do czyśćca, skoro wyznali już grzechy na spowiedzi. Ale czy wszyscy naprawdę wyznają wszystkie swoje grzechy i pokutują za nie? Są tacy, którzy trwają przy grzechu i ukrywają to. Są także tacy, którzy wyznają grzechy, ale nie pokutują za nie i nie zmieniają swojego życia tak, by grzechu unikać. W Starym Testamencie nawet Dawid musiał odpokutować, by otrzymać odpuszczenie („Dawid rzekł do Natana: «Zgrzeszyłem wobec Pana». Natan odrzekł Dawidowi: «Pan odpuszcza ci też twój grzech – nie umrzesz, lecz dlatego, że przez ten czyn bardzo wzgardziłeś Panem, syn, który ci się urodzi, na pewno umrze»” – 2 Sm 12, 13–14).

Dla kogo czyściec? 

 Są tacy, którzy wierzą, że wykonanie określonych praktyk religijnych zapewni im wstęp prosto do nieba. To jednak jest możliwe tylko, jeśli prowadzą życie zgodne z Bożym wezwaniem. Aby być rzeczywiście praktykującym chrześcijaninem, nie wystarczy odmawianie zalecanych modlitw, kupowanie świętych obrazów lub noszenie dewocjonaliów – trzeba także żyć wiarą! Przekonanie, że człowiek może przez całe życie postępować źle, ale dzięki specjalnemu nabożeństwu lub praktyce pójdzie prosto do nieba i uniknie czyśćca, to oczywiste niezrozumienie zasad wiary. Żyć wiarą to zawsze dążyć z całych sił do świętości we wszystkim, nie tylko w kilku obszarach życia („Starajcie się o pokój ze wszystkimi i o uświęcenie, bez którego nikt nie zobaczy Pana” – Hbr 12, 14).

Nasz Pan mówił o czyśćcu i zapłacie za popełnione grzechy („Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza” – Mt 5, 26). Również św. Piotr odniósł się do więzienia, o którym mówił Pan („[…] poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym […]” – 1 P 3, 19–20), a w Ewangelii według św. Mateusza możemy znaleźć potwierdzenie, że ludzie zostaną wezwani, by odpowiedzieli za swoje grzechy po śmierci („[…] jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym” – Mt 12, 32). Musi być więc po śmierci jakiś przyszły wiek, w którym grzechy mogą zostać odpuszczone. („A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu” – Mt 12, 36; „Oni zdadzą sprawę Temu, który gotów jest sądzić żywych i umarłych. Dlatego nawet umarłym głoszono Ewangelię, aby wprawdzie podlegli sądowi w ciele po ludzku, żyli jednak w Duchu – po Bożemu” – 1 P 4, 5–6). Z Pisma Świętego jasno wynika, że za grzechy można odpokutować po śmierci („Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu” – 2 Mch 12, 45) i że żyjący mogą mieć w tym udział („Bo inaczej czegóż dokonają ci, co przyjmują chrzest za zmarłych?” – 1 Kor 15, 29).

To w czyśćcu ludzie wydoskonalają się dzięki oczyszczającej miłości i miłosierdziu Bożemu oraz ogniowi Ducha („[…] sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień” – 1 Kor 3, 15), aby mogli zamieszkać z Najdoskonalszym w Jego wiecznym domu. Nikt nie powinien bać się czyśćca, ponieważ to przez niego tak wielu może wejść do chwały Bożej w niebie. Czyściec to błogosławione miejsce, w którym ludzie mogą osiągnąć całkowitą świętość

Fragment pochodzi z książki „Co jest prawdą?” Alana Amesa, wydanej przez Wydawnictwo Esprit: kliknij